Kaski otwarte - czy naprawdę tak niebezpieczne?
1 | Data: Kwiecien 29 2010 10:04:35 |
Temat: Kaski otwarte - czy naprawdę tak niebezpieczne? | |
Autor: Marcin N | Witam, 2 |
Data: Kwiecien 29 2010 10:23:02 | Temat: Re: Kaski otwarte - czy naprawdę tak niebezpieczne? | Autor: Tytus z fabryki | Siemka 3 |
Data: Kwiecien 29 2010 10:28:08 | Temat: Re: Kaski otwarte - czy naprawdę tak niebezpieczne? | Autor: Asmodeusz | W dniu 2010-04-29 10:04, Marcin N pisze: Czy zdarza się Wam jeździć w kaskach otwartych? Czy taki kask na lato w Mi się ciągle zdarza. Czy wart rozważenia - nie wiem. Po prostu w takim jeżdzę. -- Asmodeusz 4 |
Data: Kwiecien 29 2010 08:21:29 | Temat: Re: Kaski otwarte - czy naprawdÄ tak niebezpieczne? | Autor: AZ | On 2010-04-29, Marcin N wrote: Ja tam pod prawa reka mam kontrole nawiewu. -- Artur ZZR 1200 5 |
Data: Kwiecien 29 2010 10:25:49 | Temat: Re: Kaski otwarte - czy naprawdę tak niebezpieczne? | Autor: Seba | Dnia Thu, 29 Apr 2010 10:04:35 +0200, Marcin N napisał(a): Czy zdarza się Wam jeździć w kaskach otwartych? Czy taki kask na lato w IMHO tak. Od momentu kiedy zaczałem używać (jako drugiego kasku - obok integrala) N43 do jazdy na moto latem wokół komina, to zobaczyłem jak to podnosi komfort jazdy podczas gorącego lata. Oczywiście ten typ kasku ma swoje niezaprzeczalne minusy, ale do standardowego szlajania się po mieśćie w ciągu dnia jest naprawde fajny i wygodny - integral nie zapewnia takiej wentylacji czy np. wielkości/szerokości wizjera/widzenia. -- Pozdrawiam, Sebastian S. 6 |
Data: Kwiecien 29 2010 10:43:12 | Temat: Re: Kaski otwarte - czy naprawdę tak niebezpieczne? | Autor: duddits | W dniu 2010-04-29 10:04, Marcin N pisze: Witam, Cóż, tzw. otwarty kask z pewnością nie chroni (czy też chroni gorzej) przed ew. urazami twarzy i szczęki. "(..)Studies have also been carried out of any differences in effectiveness between the various helmet types, particularly the integral helmet and the jet helmet. It is clear that an integral helmet with a fixed jaw guard considerably reduces the risk of chin and facial injury. The jet helmet lacks this protection. Vaughan (1997) confirms this difference; this study also indicates that the risk of being involved in a crash is the same for the wearers of both helmet types. O'Connor (2005) does not confirm that the risk of neck injury with an integral helmet is higher than with a jet helmet. Lin et al. (2004) also find no difference between the helmet types for causing SCI (Spinal Cord Injuries).(..)" http://www.swov.nl/rapport/Factsheets/UK/FS_Helmets.pdf Czy zdarza się Wam jeździć w kaskach otwartych? Czy taki kask na lato w Ja się zastanawiałem nad szczękowcem, ale potem doszedłem do wniosku, że jednak wybiorę integrala. Póki co nie żałuję wyboru. Latem tak czy inaczej jak staniesz na światłach będzie ci gorąco. Jest też oczywiście kwestia estetyczna (też w sumie ważna), nie zawsze kask integralny będzie pasował do motocykla, no ale ten temat już zostawiam :) -- duddits 7 |
Data: Kwiecien 29 2010 17:53:44 | Temat: Re: Kaski otwarte - czy naprawdę tak niebezpieczne? | Autor: WaFel | Użytkownik "duddits" napisał w wiadomości Cóż, tzw. otwarty kask z pewnością nie chroni (czy też chroni gorzej) Zawsze możesz sobie kupić Nolan N43 Air z odpinaną szczęką i już będzie lepiej :) Pozdro WaFel BMW K1200LT 8 |
Data: Kwiecien 30 2010 11:33:16 | Temat: Re: Kaski otwarte - czy naprawdę tak niebezpieczne? | Autor: kocyk | WaFel wrote: Pozdro Jezusicku, cuzesty se chopoku kupil?! K. 9 |
Data: Kwiecien 30 2010 03:45:54 | Temat: Re: Kaski otwarte - czy naprawdę tak niebezpieczne? | Autor: macieksz | On 29 Kwi, 17:53, "WaFel" wrote: Użytkownik "duddits" napisał w wiadomości Dokładnie tak. Korzystam z tego kasku (jeżdżę chopperem) i jestem z niego zadowolony. W trasie przy szybszych prędkościach zakładam szczękę i jeżdżę w integralu (ma nawet homologację takową). W mieście bez szczęki. A dla kochających muchy w zębach - można zdjąć ogromną szybę i założyć daszek (w zestawie z kaskiem). Ja co prawda nie rozwijam na swoim VNie kosmicznych prędkości, ale namówił mnie do niego znajomy z FJRką. Jedyna wada - kupiłem czarny mat... Nie. Nie jest w nim gorąco - zostaje na nim ślad po każdym dotknięciu paluchem ;-). Ostatnio na www znalazłem taki test (może się przyda): http://www.motocykl-online.pl/artykuly/kaski-typu-jet -- - Pozdrawiam -- - MaciekSz + VN900 Custom 10 |
Data: Kwiecien 30 2010 04:07:36 | Temat: Re: Kaski otwarte - czy naprawdę tak niebezpieczne? | Autor: macieksz | On 29 Kwi, 17:53, "WaFel" wrote: Użytkownik "duddits" napisał w wiadomości Dokładnie tak. Korzystam z tego kasku (jeżdżę chopperem) i jestem z niego zadowolony. W trasie przy szybszych prędkościach zakładam szczękę i jeżdżę w integralu (ma nawet homologację takową). W mieście bez szczęki. A dla kochających muchy w zębach - można zdjąć ogromną szybę i założyć daszek (w zestawie z kaskiem). Ja co prawda nie rozwijam na swoim VNie kosmicznych prędkości, ale namówił mnie do niego znajomy z FJRką. Jedyna wada - kupiłem czarny mat... Nie. Nie jest w nim gorąco - zostaje na nim ślad po każdym dotknięciu paluchem ;-). Ostatnio na www znalazłem taki test (może się przyda): http://www.motocykl-online.pl/artykuly/kaski-typu-jet -- - Pozdrawiam -- - MaciekSz + VN900 Custom 11 |
Data: Kwiecien 29 2010 12:06:55 | Temat: Re: Kaski otwarte - czy naprawdę tak niebezpieczne? | Autor: KLOSZ | Marcin N pisze:
Zdarza mi sie jezdzic latem po miescie w otwartym kasku szczekowym. Daje mi to wystarczajacy przewiew i nie rozwazam zakupu kasku otwartego czy innego braincap'a. A jak sie robi wolna przestrzen na drodze to szczeka w dol i do przodu. Analogiczna wygoda podczas jazdy latem przez nasz piekny kraj. Poza miastem jest ok, a w miescie w upal szczeka w gore i jest chlodniej w pyszczydlo. Zdrowko KLOSZ 12 |
Data: Kwiecien 29 2010 12:12:53 | Temat: Re: Kaski otwarte - czy naprawdę tak niebezpieczne? | Autor: Marcin N |
Marcin N pisze: Ale masz kask z podwójną homologacją (niewiele jest takich), czy sobie po prostu otwierasz "zwykły"? Kask szczękowy po otwarciu jest bardzo niestabilny - jego środek ciężkości się unosi i nie wydaje się bezpieczny dla użytkownika. O ile wiem, to tylko Shark Evoline i Caberg Sintesi mają podwójne homologacje. Oba jednak są bardzo ciężkie. No i nietanie. 13 |
Data: Kwiecien 29 2010 13:13:29 | Temat: Re: Kaski otwarte - czy naprawdę tak niebezpieczne? | Autor: Marcin |
Shoei Multitec daje rade do ok 90mk/h nic nie traci ze stabilnosci tylko stawia coraz wiekszy opor i szyja prosi o opuszczenie szczeki. Nic nie swiszczy ani nie telepie na boki. Ja bym teraz nie zamienil szczeki na integrala. Pozdr. Marcin RC46FiY 14 |
Data: Kwiecien 29 2010 15:52:42 | Temat: Re: Kaski otwarte - czy naprawdę tak niebezpieczne? | Autor: mysiar | On 29/04/2010 12:12, Marcin N wrote:
Nolan ma CE na otwarta i zamknieta przylbice -- mysiar 15 |
Data: Kwiecien 29 2010 16:23:10 | Temat: Re: Kaski otwarte - czy naprawdę tak niebezpieczne? | Autor: Marcin N |
On 29/04/2010 12:12, Marcin N wrote: Ale masz kask z podwójną homologacją (niewiele jest takich), czy sobie Jaki model? N102 i 103 na pewno nie. 16 |
Data: Maj 03 2010 21:16:08 | Temat: Re: Kaski otwarte - czy naprawdę tak niebezpieczne? | Autor: KLOSZ | Marcin N pisze:
<CIACH!> Otwieram szczeke swojego "zwyklego" szczekowca (Shoei Syncrotec II). Owszem, wraz ze wzrostem predkosci jest coraz trudniej, bo podniesiona szczeka stawia opor, ale ja raczej mialem na mysli sytuacje typu postoj w korku, na swiatlach lub wolna jazda w ciasnym ruchu albo gdzies po uliczkach osiedlowych itp. z predkosciami rzedu 30 km/h. Jak robi sie luzniej i przyspieszam to szczeka w dol i dalej juz z zamknieta, bo rzeczywiscie jest malo komfortowo dla szyi . Zdrowko KLOSZ -- FJR 1300 '01 - dobry rocznik, KLOSZ '75 - tez niezly rocznik.... "Jestem ZA, dopóki mi się podoba" - by KLOSZ "To co widzisz to też jest patologia, tylko troche inna niż Twoja..." - tez by KLOSZ 17 |
Data: Maj 03 2010 13:45:19 | Temat: Re: Kaski otwarte - czy naprawdę tak niebezpieczne? | Autor: Nikanor | On 3 Maj, 21:16, KLOSZ wrote: Jak robi sie luzniej i przyspieszam to szczeka w dol Z tym, że to "szczęka w dół" to tak fajnie działa latem, bez chinguarda, kominiarki i innych farfocli na szyi. Inaczej to zawsze coś się pod czymś złoży, zmarszczy, wepchnie pod pasek i generalnie wkurwia. -- Nikanor [Nolan N101, Nolan N103, Shoei Multitec, HJC FS-10, Axo cośtam] 18 |
Data: Maj 04 2010 12:36:32 | Temat: Re: Kaski otwarte - czy naprawdę tak niebezpieczne? | Autor: KLOSZ | Nikanor pisze:
Chinguarda nie uzywam, bo mi za malo powietrza z nim, ale jesli bylby zalozony to rzeczywiscie troche lipa. Natomiast w kominiarce jezdze caly rok i nie zauwazylem mankamentu. Ale, ale, wracajac do watku przewodniego... mowa byla zdaje sie o jezdzie wlasnie latem i ewentualnym zakupie kasku otwartego do jazdy w upaly. Zdrowko KLOSZ -- FJR 1300 '01 - dobry rocznik, KLOSZ '75 - tez niezly rocznik.... "Jestem ZA, dopóki mi się podoba" - by KLOSZ "To co widzisz to też jest patologia, tylko troche inna niż Twoja..." - tez by KLOSZ 19 |
Data: Kwiecien 29 2010 13:39:21 | Temat: Re: Kaski otwarte - czy naprawdę tak niebezpieczne? | Autor: Andrzej |
Jeździłem do tej pory w dwóch szczękowych i jednym intergralu. Nie mam Moje podejście jest takie - kask to sprzęt ochrony osobistej, więc każdy ma prawo wybrać czy chce bez czy w, i w jakim. Ale... Wracałem do domu takim przerośniętym skuterem - niezbyt szybko, pewnie między 40 a 50km/h. Nie zauważyłem dziury w asfalcie i szlifnąłem się po nim. Kask integralny się rozpadł, ale głowa cała. Wstałem o własnych siłach, choć nieco oszołomiony. Jeden bok starty, skuter też troche oberwał, ale bez przesady. Przedwczoraj kupiłem drugi kask - też integralny. Na inne nie patrzyłem. -- Pozdrv! Andrzej http://glajty.w.interia.pl http://ump.waw.pl 20 |
Data: Kwiecien 29 2010 13:43:56 | Temat: Re: Kaski otwarte - czy naprawdę tak niebezpieczne? | Autor: KJ Siła Słów | Marcin N pisze: Czy zdarza się Wam jeździć w kaskach otwartych? Czy taki kask na lato w ogóle warty jest rozważenia? http://bikergear.co.uk/schuberth-open-face-helmet-p-1118.html Powiedzialbym, ze w miescie wieksza szansa na paciak w ktorym szczeka wezmie udzial niz za miastem - ale to tylko teoretyczne pierdzielenie :-) KJ 21 |
Data: Kwiecien 29 2010 14:08:14 | Temat: Re: Kaski otwarte - czy naprawdÄ tak niebezpieczne? | Autor: de Fresz | On 2010-04-29 13:43:56 +0200, KJ Siła Słów said: http://bikergear.co.uk/schuberth-open-face-helmet-p-1118.html Polecam go przed zakupem przymierzyć (co oczywiście jest dobrym pomysłem przy każdym kasku, ale przy tym w szczególności), bo ma dość nietypowe wnętrze i wielu osobom nie pasuje na łeb. -- Pozdrawiam de Fresz 22 |
Data: Kwiecien 29 2010 15:22:17 | Temat: Re: Kaski otwarte - czy naprawdę tak niebezpieczne? | Autor: Tytus z fabryki | Siemka 23 |
Data: Kwiecien 29 2010 15:23:33 | Temat: Re: Kaski otwarte - czy naprawdÄ tak niebezpie czne? | Autor: Kuczu | W dniu 2010-04-29 13:43, KJ Siła Słów pisze: http://bikergear.co.uk/schuberth-open-face-helmet-p-1118.html A Louis ma je teraz w promocji - czarny mat za ok 290 Euro. -- Kuczu LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !! Harley Davidson FXR-C 666 Edition www.bikepics.com/members/kuczu/87fxr/ 24 |
Data: Kwiecien 29 2010 15:32:52 | Temat: Re: Kaski otwarte - czy naprawdÄ tak niebezpieczne? | Autor: Marcin N |
W dniu 2010-04-29 13:43, KJ Siła Słów pisze: Czarny mat - idealny na lato. ;) 25 |
Data: Kwiecien 30 2010 07:43:36 | Temat: Re: Kaski otwarte - czy naprawdÄ tak niebezpie czne? | Autor: Kuczu | W dniu 2010-04-29 15:32, Marcin N pisze: Czarny mat - idealny na lato. ;) Ale ze bo co ? Zakladasz na lato biala kurtke, spodnie i trampki na moto ? -- Kuczu LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !! Harley Davidson FXR-C 666 Edition www.bikepics.com/members/kuczu/87fxr/ 26 |
Data: Kwiecien 30 2010 07:49:20 | Temat: Re: Kaski otwarte - czy naprawdÄ tak niebezpieczne? | Autor: Marcin N |
W dniu 2010-04-29 15:32, Marcin N pisze: Nie udawaj, że nie rozumiesz. Czarny mat nagrzewa sie w słoĹcu tak, jak żaden inny. JeĹli mam wybór koloru - na czarny mat nawet nie patrzÄ, po co mi kolejny kamyczek w ogródku. Jedno proste porównania: położenie czarnego i srebrnego kasku na kilka chwil gdzieĹ w słoĹcu - wykazuje ogromnÄ różnicÄ w temperaturze skorupy. 27 |
Data: Kwiecien 30 2010 07:54:01 | Temat: Re: Kaski otwarte - czy naprawdÄ tak niebezpiec zne? | Autor: Leszek Karlik | On Fri, 30 Apr 2010 07:49:20 +0200, Marcin N wrote: Nie udawaj, że nie rozumiesz. Czarny mat nagrzewa sie w słoĹcu tak, jak żaden inny. JeĹli mam wybór koloru - na czarny mat nawet nie patrzÄ, po co mi kolejny kamyczek w ogródku. Jedno proste porównania: położenie czarnego i srebrnego kasku na kilka chwil gdzieĹ w słoĹcu - wykazuje ogromnÄ różnicÄ w temperaturze skorupy. A w temperaturze wewnÄ trz kasku? Pod skorupÄ jest doć gruba warstwa styropianu, który zapewnia jako takÄ izolacjÄ termicznÄ . ;-) IMO ważniejszÄ wadÄ czarnych kasków jest to, że sÄ mniej widoczne od białych i/lub hi-viz. Ale za to fajniej wyglÄ dajÄ . Jakby siÄ przejmowaÄ tylko i wyłÄ cznie bezpieczeĹstwem to trzeba by jeździÄ puszkÄ . :-> -- Leszek 'Leslie' Karlik NTV 650 28 |
Data: Kwiecien 30 2010 08:37:54 | Temat: Re: Kaski otwarte - czy naprawdÄ tak niebezpie czne? | Autor: Kuczu | W dniu 2010-04-30 07:49, Marcin N pisze: Nie udawaj, że nie rozumiesz. Czarny mat nagrzewa sie w słoĹcu tak, jak Ale Ty jezdzisz czy teoretyzujes jak wielu tutaj ? Mam kilka kaskow i najlepiej mi sie jezdzi w czarnym matowym typu Jet. Poza tym kask nie jest od kladzenia na sloncu, no chyba ze tak lubisz to wtedy nie mam wiecej pytan. -- Kuczu LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !! Harley Davidson FXR-C 666 Edition www.bikepics.com/members/kuczu/87fxr/ 29 |
Data: Kwiecien 30 2010 07:07:25 | Temat: Re: Kaski otwarte - czy naprawdÄ tak niebezpieczne? | Autor: AZ | On 2010-04-30, Marcin N wrote: Noooo i...? Styropian w kasku izoluje na tyle mocno, ze kolor kasku nie ma tu zadnego znaczenia. W srodku tego czarnego i srebrnego bedzie taka sama temperatura. No chyba ze chodzi o to ze skorupka parzy Cie w raczki. -- Artur ZZR 1200 30 |
Data: Kwiecien 30 2010 09:02:47 | Temat: Re: Kaski otwarte - czy naprawdÄ tak niebezpie czne? | Autor: Kuczu | W dniu 2010-04-30 09:07, AZ pisze: Noooo i...? Styropian w kasku izoluje na tyle mocno, ze kolor kasku nie ma Nie znasz sie. Czarny jest zly a juz matowy to w ogole gotuje mozg. -- Kuczu LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !! Harley Davidson FXR-C 666 Edition www.bikepics.com/members/kuczu/87fxr/ 31 |
Data: Kwiecien 30 2010 11:55:29 | Temat: Re: Kaski otwarte - czy naprawdÄ tak niebezpiec zne? | Autor: Leszek Karlik | On Fri, 30 Apr 2010 09:02:47 +0200, Kuczu wrote: Noooo i...? Styropian w kasku izoluje na tyle mocno, ze kolor kasku nie ma tu zadnego znaczenia. W srodku tego czarnego i srebrnego bedzie taka sama temperatura. No chyba ze chodzi o to ze skorupka parzy Cie w raczki. Wiesz, tak jak w informatyce sÄ white hats i black hats, tak na moturach jeżdżÄ white helmets i black helmets. Ci w białych kaskach przeprowadzajÄ babcie przez pasy a ci w czarnych je gwałcÄ (babcie, nie pasy). -- Leszek 'Leslie' Karlik NTV 650 32 |
Data: Kwiecien 30 2010 15:44:24 | Temat: Re: Kaski otwarte - czy naprawdę tak niebezpieczne? | Autor: Tytus z fabryki | Siemka temperatura. No chyba ze chodzi o to ze skorupka parzy Cie w raczki. Guzik prawda... *** "Kuczu" Nie znasz sie. Czarny jest zly a juz matowy to w ogole gotuje mozg. Braincap to chyba tylko kepke wlosow na czubku onduluje :) Za to jak sie czarny mat syfi... -- Pozdrawiam Tytus z fabryki 33 |
Data: Kwiecien 30 2010 09:19:48 | Temat: Re: Kaski otwarte - czy naprawdÄ tak niebezpieczne? | Autor: Jasio | Użytkownik "Kuczu" napisał w wiadomoĹci W dniu 2010-04-29 15:32, Marcin N pisze: I różowy pasek. Nikt nie broni przecież. -- Jasio vx etz Jesli wyszlo Ci raz, sprobuj raz jeszcze. FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj 34 |
Data: Kwiecien 29 2010 06:23:12 | Temat: Re: Kaski otwarte - czy naprawdę tak niebezpieczne? | Autor: Nikanor | On 29 Kwi, 10:04, "Marcin N" > Zacząłem się zastanawiać nad kaskiem otwartym na lato. Rozważ też np. takie coś: http://www.webbikeworld.com/r2/motorcycle-helmet/nolan-n43/ Poznałem użytkownika (naked, miasto) - bardzo sobie chwalił. A z innych opcji - enduro się doskonale sprawdza w mieście. Dla luzu można zamiast gogli założyć rowerowe okularki. -- Nikanor 35 |
Data: Kwiecien 29 2010 15:31:07 | Temat: Re: Kaski otwarte - czy naprawdę tak niebezpieczne? | Autor: KJ Siła Słów | Nikanor pisze: - enduro się doskonale sprawdza w mieście. Mi nie bardzo, od 150 ciezko sie oddycha, wiater kurna taki jakis. Kask ma nisko dziob i zawadza mi o ochraniacze na ramionach jak chce sie obejrzec. Dla luzu można A gogle z pinami na zrywki maja male pole widzenia, w okularach rekreracyjnych z kolei wieje dosc mocno pod oczy, moze specjalne rowerowe sa w tym lepsze, ale ogolnie zakladanie okularow z ramiaczkami pod kask jest IMO troche niewygodne. KJ 36 |
Data: Kwiecien 29 2010 16:53:37 | Temat: Re: Kaski otwarte - czy naprawdę tak niebezpieczne? | Autor: duddits | W dniu 29.04.2010 15:23, Nikanor pisze: Rozważ też np. takie coś: Kolega czoperowiec też jest zadowolony z tego modelu. -- duddits 37 |
Data: Kwiecien 30 2010 08:26:20 | Temat: Re: Kaski otwarte - czy naprawdę tak niebezpieczne? | Autor: grzech | http://www.webbikeworld.com/r2/motorcycle-helmet/nolan-n43/ Ja też:) Tylko trzeba go przymierzyć bo poprzednie nolany miałem o nr większe. grzech vl800 38 |
Data: Kwiecien 29 2010 22:29:09 | Temat: Re: Kaski otwarte - czy naprawdę tak niebezpieczne? | Autor: Dysiek |
Czy zdarza się Wam jeździć w kaskach otwartych? Czy taki kask na lato w Ja jezdze tylko w otwartym. Szlifu w nim (odpukac) nie mialem wiec nie wiem jak sie zachowa w wrazie "w". Jest za to wygodny, przewiewny i ma znacznie lepsze pole widzenia niz integral. Wybor nalezy do ciebie :-) Pozdrawiam Dysiek 39 |
Data: Maj 01 2010 01:13:37 | Temat: Re: Kaski otwarte - czy naprawdę tak niebezpieczne? | Autor: Alex D. B. |
Witam,zaczynalem w integralu. jako, ze po examach kupilem tutututnie, do ktoraj "tak jakos" pasuje otwarty, to mam. modele to jakis shark, i caberg. za otwartym: mniejsze parowanie, wiekszy przewiew. no i glownie - jakies 400% wieksze pole widzenia. niesmialo mysle, ze zalezy czym sie jezdzi. jak ktos majestatycznie toczy sie rutututnia - otwarty jest ok. dla testerow predkosci nadswietlnych - integral. ostateczna decyzja zawsze nalezy do kierownika. Alex. 40 |
Data: Maj 04 2010 11:35:16 | Temat: Re: Kaski otwarte - czy naprawdę tak niebezpieczne? | Autor: Jackare | Użytkownik "Marcin N" napisał w wiadomości Witam, Ja jeżdżę cały czas w otwartym, ale jeżdżę niewiele (rzadko) i na powolnych starych motocyklach i raczej tylko przy ładnej pogodzie. Tak czy siak zawsze mam na twarzy naciągniętą chustę-bandytkę i okulary. Dostanie po twarzy jakimkolwiek owadem jest do bólu nieprzyjemne. Złapanie w usta pszczoły lub osy grozi śmiercią. Lepiej od chusty będzie się sprawować maska neoprenowa ale tu znów - gorąco. -- Jackare 41 |
Data: Maj 04 2010 11:42:47 | Temat: Re: Kaski otwarte - czy naprawdę tak niebezpieczne? | Autor: Jackare | Użytkownik "Jackare" napisał w wiadomości Dostanie po twarzy jakimkolwiek owadem jest do bólu nieprzyjemne. Złapanie w usta pszczoły lub osy grozi śmiercią. można też tak: http://www.cwylde.co.uk/shopimages/products/thumbnails/face%20mask%20classic.jpg -- Jackare 42 |
Data: Maj 06 2010 02:37:00 | Temat: Re: Kaski otwarte - czy naprawdę tak niebezpieczne? | Autor: cpt. Nemo |
Nigdy nie jezdzilem w zamknietych, wiec nie dam miarodajnej opinii. Zawsze jezdze w otwartym a jesli chodzi bezpieczenstwo to juz sam fakt jezdzenia jest wystarczajaco niebezpieczny zeby sobie nadmiernie dupy kaskiem nie zawracac. Jesli bezpieczenstwo jest glownym priorytetem to po pierwsze zrezygnuj z jazdy, po drugie zastanow sie czy kask zamkniety nie ogranicza pola widzenia i nie powoduje dyskomfortu temperaturowego / szczegolnie w miejskich korkach/ a przez to nie stanowi realnego zagrozenia :|) Nemo |