KIA CEED - gdzie jest haczyk?
1 | Data: Listopad 22 2007 08:35:58 |
Temat: KIA CEED - gdzie jest haczyk? | |
Autor: motorynka | Bo, że gdzieś jest haczyk, nie ulega dla mnie wątpliwości. 2 |
Data: Listopad 22 2007 08:54:40 | Temat: Re: KIA CEED - gdzie jest haczyk? | Autor: J.S |
Bo, że gdzieś jest haczyk, nie ulega dla mnie wątpliwości. Tak z ciekawości.... w jakim sensie posiadacze Lanosów zostali na lodzie? 3 |
Data: Listopad 22 2007 08:58:05 | Temat: Re: KIA CEED - gdzie jest haczyk? | Autor: motorynka | J.S pisze: Użytkownik "motorynka" napisał w wiadomości Np. w takim, że teraz mogą sprzedać swoje Lanosy co najwyżej za paczkę fajek. 4 |
Data: Listopad 22 2007 09:03:32 | Temat: Re: KIA CEED - gdzie jest haczyk? | Autor: TomekC | motorynka pisze: J.S pisze: Przesadzasz. Nubiry - a to też DajEwo - chodzą po dwie flaszki. ;) -- Tomek małpka japko kropka info. 5 |
Data: Listopad 22 2007 09:05:02 | Temat: Re: KIA CEED - gdzie jest haczyk? | Autor: C.K. |
Zbyszek ??? 6 |
Data: Listopad 22 2007 09:08:59 | Temat: Re: KIA CEED - gdzie jest haczyk? | Autor: Marek P. | Np. w takim, że teraz mogą sprzedać swoje Lanosy co najwyżej za paczkę Przecież wiadomo o tym było jak się kupowało nowe. Wiec gdzie tu robienie w konia? -- Pozdr Marek P. 7 |
Data: Listopad 22 2007 09:09:07 | Temat: Re: KIA CEED - gdzie jest haczyk? | Autor: Bartek | Tak z ciekawości.... w jakim sensie posiadacze Lanosów zostali na lodzie? A to ciekawe! Kupilem kilka lat temu uzywanego Lanosa, przez kilka lat poza wymiana oleju nie robiłem w nim kompletnie nic. Pojechałem rok temu na giełdę na Żeraniu i sprzedałem go tego samego dnia. Lanosów było niewiele, a moje auto cieszyło się naprawdę dużym zainteresowaniem zwłaszcza w porównaniu do golfów i innych niemieckich pojazdów stojących wokół (miały w większości miały niższą cenę niż LANOS). Ot taka ciekawostka. Lanos to niepozorny, tani, bezawaryjny i tani w eksploatacji samochód. Miki Volvo V70II p.s. Dokładność wykonania silnika LANOSa jest jedną z najlepszych co zostało stwierdzone przez Niemców. 8 |
Data: Listopad 22 2007 09:23:53 | Temat: Re: KIA CEED - gdzie jest haczyk? | Autor: motorynka | Bartek pisze:
Rozumiem, ze gdyby zostało stwierdzone przez Bułgarów, to już nie byłbyś taki pewny czy w to wierzyć? 9 |
Data: Listopad 22 2007 09:27:37 | Temat: Re: KIA CEED - gdzie jest haczyk? | Autor: Bartłomiej Miara | Witam! Bartek pisze: Raczej to, że w Niemczech wykonano stosowne testy. Bartłomiej Miara 10 |
Data: Listopad 22 2007 09:25:30 | Temat: Re: KIA CEED - gdzie jest haczyk? | Autor: Krzysiek Niemkiewicz | Kolega/żanka Bartek napisał/a: p.s. ROTFL W marketingu pracujesz? Poproszę moich znajomych amerykanów żeby obalili Twoją teorię, a potem napiszę, że Amerykanie nie potwierdzają niemieckich twierdzeń nt. silnika lanosa :) -- Krzysiek Niemkiewicz - inicjały[at]post.pl Green Golf III Variant '96 1.9 GT TDI -- -- - -- -- - -- -- -- -- -- -- -- - -- -- -- MATKA SIEDZI Z TYŁU - TAK POWIEDZIAŁ! 11 |
Data: Listopad 22 2007 09:48:11 | Temat: Re: KIA CEED - gdzie jest haczyk? | Autor: Waldek Godel | Dnia Thu, 22 Nov 2007 09:25:30 +0100, Krzysiek Niemkiewicz napisał(a): ROTFL Nie, żebym był fanem lanosa, ale opinia Amerykanów w temacie dokładności wykonania jest równie przekonująca jak opinia Polaków w temacie uczciwych i solidnych polityków. -- Pozdrowienia, Waldek Godel awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org "Chcemy, by nasi klienci byli jeszcze bardziej zadowoleni" - Jacek Dziekan, rzecznik centrali ZUS. 12 |
Data: Listopad 22 2007 09:26:52 | Temat: Re: KIA CEED - gdzie jest haczyk? | Autor: Zen | Np. w takim, że teraz mogą sprzedać swoje Lanosy co najwyżej za paczkę To kup mi 2 sztuki, zapłace jak za karton. Zarobisz.. ;-) 13 |
Data: Listopad 22 2007 09:46:23 | Temat: Re: KIA CEED - gdzie jest haczyk? | Autor: Scyzoryk |
Np. w takim, że teraz mogą sprzedać swoje Lanosy co najwyżej za paczkę pierdu pierdu. Jest dokladnie w tej samej cenie co bezposredni konkurent Siena. Te autka z zalozenia byly tanie w zakupie, proste i toporne w konstrukcji. Jak sie okazalo po latach Lanos sprawowal sie bardzo dobrze i za niewielka kase (Logan, Thalia, Albea i podobne tez beda za smieszne pieniadze po kilku latach ale gdzie tu jest zostawianie klienta na lodzie??) mozna kupic dobre autko. -- Pozdr Scyzoryk Corolla e11 GSX 550 14 |
Data: Listopad 22 2007 09:50:59 | Temat: Re: KIA CEED - gdzie jest haczyk? | Autor: motorynka | Scyzoryk pisze: Np. w takim, że teraz mogą sprzedać swoje Lanosy co najwyżej za paczkę Jakoś nie widzę chętnych na nowe Lanosy. 15 |
Data: Listopad 22 2007 09:57:22 | Temat: Re: KIA CEED - gdzie jest haczyk? | Autor: Scyzoryk |
Jakoś nie widzę chętnych na nowe Lanosy. czasy sie zmienily. To autko z konstrukcja z poczatku lat 90. Sprzedawał sie dobrze w 98-00 kiedy był to dosyc nowy samochod. Sprzedaje sie bardzo dobrze na Ukrainie. Zobacz za to jak dobrze sprzedaja sie bezposredni nastepcy Lanosa i Nubiry w PL czyli Aveo i Lacetti. -- Pozdr Scyzoryk Corolla e11 GSX 550 16 |
Data: Listopad 22 2007 11:57:24 | Temat: Re: KIA CEED - gdzie jest haczyk? | Autor: J.F. | On Thu, 22 Nov 2007 09:57:22 +0100, Scyzoryk wrote: Jakoś nie widzę chętnych na nowe Lanosy. Sprzedawal sie bo byl tani. A potem o ile pamietam to ceny gieldowe za uzywane spadly do smiesznych poziomow, potem rzad zablokowal rynek i wzrosly, gdzies w 2002 rynek sie na chwile odblokowal i spadly, potem znow wzrosly - i tak w kolko. J. 17 |
Data: Listopad 22 2007 10:55:48 | Temat: Re: KIA CEED - gdzie jest haczyk? | Autor: J.F. | On Thu, 22 Nov 2007 08:58:05 +0100, motorynka wrote: J.S pisze: Akurat lanosy przez lata przezywaly wzloty i upadki cen, a teraz maja calkiem przecietna. np rocznik 2000 kosztuje od 5500 do 13000 [zapewne pobozne zyczenie] http://www.autogielda.pl/motoryzacja/osobowe_daewoo_lanos.html?rocznikod=2000&rocznikdo=2000 a konkurenczyjna astra od 5900 do 25tys, ale to juz model II i diesel. Astr I ponizej 13 tys pelno, nawet i II da sie kupic.. J. 18 |
Data: Listopad 22 2007 11:02:32 | Temat: Re: KIA CEED - gdzie jest haczyk? | Autor: Scyzoryk |
On Thu, 22 Nov 2007 08:58:05 +0100, motorynka wrote: jest wiele aut ktore za te same roczniki maja identyczne lub bardzo podobne ceny. Astra, Escort, Siena, Thalia... Czyli bezposrednia konkurencja kosztuje tyle samo a z tego towarzystwa Lanos jest chyba najtrwalszym autkiem :) -- Pozdr Scyzoryk Corolla e11 GSX 550 19 |
Data: Listopad 22 2007 11:04:58 | Temat: Re: KIA CEED - gdzie jest haczyk? | Autor: Gabriel'Varius' |
Akurat lanosy przez lata przezywaly wzloty i upadki cen,I mozna nawet miec takie cudo z 2.0 silnikiem i pieknym wygladem po tuningu :-) http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C3816927 - nie moja pozdrawiam -- <-- - http://www.varius.jawnet.pl -- -> Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi. Oskar Wilde 20 |
Data: Listopad 22 2007 11:06:44 | Temat: Re: KIA CEED - gdzie jest haczyk? | Autor: Scyzoryk |
I mozna nawet miec takie cudo z 2.0 silnikiem i pieknym wygladem po hyhy dobry wojownik uliczny :D -- Pozdr Scyzoryk Corolla e11 GSX 550 21 |
Data: Listopad 22 2007 13:16:03 | Temat: Re: KIA CEED - gdzie jest haczyk? | Autor: J.F. | On Thu, 22 Nov 2007 11:04:58 +0100, Gabriel'Varius' wrote: Akurat lanosy przez lata przezywaly wzloty i upadki cen,I mozna nawet miec takie cudo z 2.0 silnikiem i pieknym wygladem po Hm, ja bym to odczytal .. po 8 latach lanosowi psuje sie silnik. RoMan potwierdzi :-) J. 22 |
Data: Listopad 22 2007 13:34:01 | Temat: Re: KIA CEED - gdzie jest haczyk? | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello J, Hm, ja bym to odczytal .. po 8 latach lanosowi psuje sie silnik. E, tam. Popsuł się jak już dawno na siebie zarobił. Poza tym - przy takiej eksploatacji, jaką mu zadałem aż dziwne, że tak późno go szlag trafił. No i pozostają zagadki związane z paliwem i wcześniejszą wymianą uszczelki pod głowicą... -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ 23 |
Data: Listopad 22 2007 15:19:18 | Temat: Re: KIA CEED - gdzie jest haczyk? | Autor: J.F. | On Thu, 22 Nov 2007 13:34:01 +0100, RoMan Mandziejewicz wrote: Hello J, Sa marki w ktorych jednak dluzej wytrzymuje :-) J. 24 |
Data: Listopad 23 2007 00:04:47 | Temat: Re: KIA CEED - gdzie jest haczyk? | Autor: -ZED- | Hej! Tak z ciekawości.... w jakim sensie posiadacze Lanosów zostali na lodzie? Tak samo, jak właściciele Audi - zima jest. ;-) -- Pozdrawiam, -ZED-. <GG# 10684 > Ogłoszenie: Pilnie szukam niezajętego szczęścia. <...><...> możesz tam dotrzeć tylko wtedy, kiedy zabijesz wszystkie 25 |
Data: Listopad 22 2007 09:54:15 | Temat: Re: KIA CEED - gdzie jest haczyk? | Autor: Scyzoryk | <ciach> 26 |
Data: Listopad 22 2007 10:41:55 | Temat: Re: KIA CEED - gdzie jest haczyk? | Autor: Kuba (aka cita) | motorynka wrote: Bo, że gdzieś jest haczyk, nie ulega dla mnie wątpliwości. haczyków jest wiele, a sama gwarancja obejmuje niewileką część tego co moze sie z samochodem stac. Głównym haczykiem jest to, ze zeby tą gwarancje utrzymać, musisz serwisować auto w ASO. Myslisz, ze dealerzy zyją ze sprzedaży aut? Jesli tak, to sie mylisz. W dzisiejszych czasach główne zyski czerpią własnie z serwisu. A ta gwarancja (7 lat, czy 1000 000km) to bzdura (a dokladnie bardzo zgrabny chwyt marketingowy) Podobnie bylo kiedyś z Toyotami. Oni co prawda nie dawali takiej gwarancji, ale linia marketingu, a zwłaszcza motyw reklamy jasno mówił, ze toyota sie nie psuje. Ludzie wierzyli w to do tego stopnia, ze osobiście bylem przy rozmowie włascicielki Toyoty, która złapała pane i dzwoniła do serwisu z pytaniem co sie mogło stac, bo przeciez Toyota sie nie psuje... -- Pozdrawiam Kuba (aka cita) gg:1461968 www.autoeden.com.pl www.cita.pl 27 |
Data: Listopad 22 2007 10:43:45 | Temat: Re: KIA CEED - gdzie jest haczyk? | Autor: Scyzoryk |
włascicielki Toyoty, która złapała pane i dzwoniła do serwisu z pytaniem kiedys byla to prawda. Wtedy kiedy Toyoty byly japonskie. -- Pozdr Scyzoryk Corolla e11 GSX 550 28 |
Data: Listopad 22 2007 10:46:58 | Temat: Re: KIA CEED - gdzie jest haczyk? | Autor: Scyzoryk |
haczyków jest wiele, a sama gwarancja obejmuje niewileką część tego co czyli jak u wszystkich producentow. Zares tej proponowanej przez Kia nie rozni sie niczym od tej ktora oferuja inni producenci. Wiec jak juz kupowac nowe to lepiej miec jej 5 niz 2 lata :) -- Pozdr Scyzoryk Corolla e11 GSX 550 29 |
Data: Listopad 22 2007 11:58:34 | Temat: Re: KIA CEED - gdzie jest haczyk? | Autor: Hektor | Użytkownik "Kuba (aka cita)" napisał Głównym haczykiem jest to, ze zeby tą gwarancje utrzymać, musisz A to kurna rzeczywiście haczyk ! Najlepiej, żeby dawali gwarancję i pozwolili "serwisować" w szopie, albo drutować częściami ze szrotu. Porzuć wreszcie te nawyki ze starego rzęcha i zejdź na ziemię. Zbigniew Kordan 30 |
Data: Listopad 22 2007 13:03:35 | Temat: Re: KIA CEED - gdzie jest haczyk? | Autor: Kuba (aka cita) | Hektor wrote: Użytkownik "Kuba (aka cita)" napisał nie w tym rzecz kolego. 1. Nie znasz mnie i nie wisz, gdzie sie serwisuje 2. nie chodzi o szope, a zwykłe unikanie ASO, gdzie partolą robote tak samo jak w szopie, tylko za nieporównywalnie większe pieniądze. Jak będziesz miał okazje troche pokręcić sie po róznych ASO i mieć tam znajomości .. to zrozumiesz co mówie. 3. Mienie gwarancji dłuższej niż 2 lata za bardzo duże pieniądze wydawane na przeglądach i róznych naprawach jest bezsensem, bo jak poczytasz czego dotyczy gwarancja i jak łatwo ją stracić oraz jak często ASO nie uznaje naprawy jako gwarancyjnej z byle powodu ... to będziesz wiedział, ze caly ten szum to wielka bzdura. Oczywiście każdy ma prawo do wlasnego zdania. Sęk w tym, ze ludzie nie związani z motoryzacją* po prostu zbyt rzadko spotykają sie z sytuacjami, gdzie wyraźnie widać jak bardzo gwarancja jest fikcją. (*) żeby nie bylo - nie każdy związany z motoryzacją ma okacje stykać sie z ASO róznych marek nie będąc stroną, żeby móc mieć obiektywne zdanie. ps. życze Wam (tym, ktorzy nie mają) zebyście na swoje drodze życiowej spotkali pracownika serwisu (najlepiej z kierownictwa), ktory nie będzie miał interesu, aby Was wprowadzać w błąd. Wtedy będziecie wiedziec o czym mówie. -- Pozdrawiam Kuba (aka cita) gg:1461968 www.autoeden.com.pl www.cita.pl 31 |
Data: Listopad 22 2007 17:06:28 | Temat: Re: KIA CEED - gdzie jest haczyk? | Autor: Hektor | Użytkownik "Kuba (aka cita)" napisał 1. Nie znasz mnie i nie wisz, gdzie sie serwisuje A Ty oczywiście serwisujesz samochód w renomowanych warsztatach. Przepraszam, musiałem Cię pomylić z kimś kto szukał taniochy. 2. nie chodzi o szope, a zwykłe unikanie ASO, gdzie partolą robote tak Rozumiem, rozumiem. W tym wątku dajesz popis wiedzy wydłubanej w nosie i przekazywanej z pokolenia na pokolenie w formie podań ludowych. 3. Mienie gwarancji dłuższej niż 2 lata za bardzo duże pieniądze wydawane "Mienie" gwarancji z oczywistych względów wiąże się wykonywaniem przeglądów. Jeśli koszty przeglądów przerastają Twoje możliwości finansowe, to może kupiłeś samochód nie z tego segmentu z którego powinieneś. Łatwość utraty gwarancji to kolejna bajka rozgłaszana przez Ciebie. Miałem i znałem kilkanaście nowych samochodów i spotkałem się wprost z przeciwną reakcją: doradzano mi co i kiedy zrobić aby naprawa wypadła dla mnie najkorzystniej. Nie każdy ma ochotę spędzać czas na szukaniu oszczędności, dla takich ludzi są nowe samochody, gwarancja i tzw. święty spokój. Zbigniew Kordan 32 |
Data: Listopad 22 2007 23:17:51 | Temat: Re: KIA CEED - gdzie jest haczyk? | Autor: jahu | Hektor pisze: "Mienie" gwarancji z oczywistych wzglĂŞdów wi¹¿e siĂŞ wykonywaniem przeglÂądów. JeÂśli koszty przeglÂądów przerastajÂą Twoje moÂżliwoÂści finansowe, to moÂże kupiÂłeÂś samochód nie z tego segmentu z którego powinieneÂś. ÂŁatwoœÌ utraty gwarancji to kolejna bajka rozgÂłaszana przez Ciebie. MiaÂłem i znaÂłem kilkanaÂście nowych samochodów i spotkaÂłem siĂŞ wprost z przeciwnÂą reakcjÂą: doradzano mi co i kiedy zrobiĂŚ aby naprawa wypadÂła dla mnie najkorzystniej. Nie kaÂżdy ma ochotĂŞ spĂŞdzaĂŚ czas na szukaniu oszczĂŞdnoÂści, dla takich ludzi sÂą nowe samochody, gwarancja i tzw. ÂświĂŞty spokój. 1) Salonowe BMW 750, serwisowane w ASO we Wrocławiu, po przebiegu 150 kkm auto ma zatarte 2 cylindry - winne ASO, które lało zły olej nie przyznaje siÄ do winy. WłaĹciciel zdecydował siÄ, że bÄdzie serwisował w nieautoryzowanym serwisie, tam też wymienia silnik na fabrycznie nowy. 2) ASO Wojtanowicz nie potrafi sobie poradziÄ z nierównÄ pracÄ Audi A8 4.2 na wolnych obrotach, walczÄ c z usterkÄ kasuje po kilka tysiÄcy za każdÄ naprawÄ, ostatecznie właĹciciel postanowił oddaÄ do warsztatu w "szopie", gdzie po kilku dniach szukania odnaleziono przyczynÄ awarii 3) Pracownik ASO KIA z Krakowa opowiadał mi jak naprawia siÄ auta po stłuczkach - wszystko leci na czÄĹciach ze szrotu, albo tanich zamiennikach. Na fakturze naprawy oczywiĹcie wszystkie czÄĹci sÄ wpisane jako nowe. Historia sprzed kilku lat. Wszystkie historiÄ znam z pierwszej rÄki (albo od mechaników, albo od właĹcicieli aut), takich sytuacji jest na tyle dużo, że ja nie mam zaufania do ASO. 33 |
Data: Listopad 22 2007 23:45:56 | Temat: Re: KIA CEED - gdzie jest haczyk? | Autor: J.F. | On Thu, 22 Nov 2007 23:17:51 +0100, jahu wrote: 1) Hm, a co za olej mu lali. Bo to dosc dziwne. 2) Ale po to wlasnie kupuje sie sie auto na gwarancji. Niech sobie walcza, ale za darmo :-) 3) Hm ... a skad oni kilka lat temu brali te czesci ze szrotu ? Inne moze bym uwierzyl, ale akurat KIA to w kraju bylo na lekarstwo, o czesci w ASO nawet bywalo trudno. Wszystkie historię znam z pierwszej ręki (albo od mechaników, albo od Nie mowie nie, ale czy przypadki 1 i 3 nie za duzo wypily ? :-) J. 34 |
Data: Listopad 23 2007 00:14:34 | Temat: Re: KIA CEED - gdzie jest haczyk? | Autor: jahu | J.F. pisze: Hm, a co za olej mu lali. Bo to dosc dziwne. Dopytam. Auto w tej chwili stoi w nieautoryzowanym serwisie BMW i czeka na silnik. Faktem jest, że 1) silnik się przytarł, 2) samochód jest salonowy 3) był serwisowany w ASO 4) ASO długo nie mogło sobie poradzić z problemami przy silniku Właściciel zmienił warsztat. Nowy warsztat ocenił, że awaria wynikła albo z jakiejś wady fabrycznej, albo z powodu złego oleju. Oni tylko zdiagnozowali tą awarię. I od nich znam historię. Ale po to wlasnie kupuje sie sie auto na gwarancji. Niech sobie Akurat historia dotyczyła auta kilkuletniego po gwarancji. To tylko miał być kolejny przykład na to, że ASO może być nieudolne. Hm ... a skad oni kilka lat temu brali te czesci ze szrotu ? Inne moze bym uwierzyl, ale akurat KIA to w kraju bylo na lekarstwo, Historii na temat krakowskiego ASO KIA nasłuchałem się od blacharza, który tam pracował 2-3 lata temu. Historie z używanymi częściami i przede wszystkim klejonymi zderzakami i lampami były na porządku dziennym. Skąd używane? Nawet jak było tych części niedużo to były. Nie mowie nie, ale czy przypadki 1 i 3 nie za duzo wypily ? :-) To historie bezalkoholowe zasłyszane od najbliżej rodziny. Przypadki, które za dużo wypiły zostawiam dla siebie. Niestety branża motoryzacyjna to branża gdzie często spotyka się cwaniaków i oszustów. I wcale ASO nie jest wolne od takich ludzi. 35 |
Data: Listopad 23 2007 09:41:25 | Temat: Re: KIA CEED - gdzie jest haczyk? | Autor: -ZED- | Hej! Historii na temat krakowskiego ASO KIA nasłuchałem się od blacharza, który tam pracował 2-3 lata temu. A nie zwolniono go przypadkiem dyscyplinarnie? -- Pozdrawiam, -ZED-. <GG# 10684 > Zaraz, moment. Jak była burza to miałeś i wodę i prąd w dużych ilosciach.Dżizas! Widzisz to i nie grzmisz?(Chociaż wczoraj była burza. Może dlatego).I to jaka. Prądu i wody niemal do północy nie miałem. tzreba było sobie nałapać. :P <Jo'Asia> 36 |
Data: Listopad 23 2007 10:09:39 | Temat: Re: KIA CEED - gdzie jest haczyk? | Autor: Kuba (aka cita) | -ZED- wrote: Hej! nawet jeśli (oby) ... to przez jakiś czas blacharz ten mógl zrobić swoje ... Ja sie nasłuchałem od kierowników ASO, ktorych znam osobiście i dość dobrze. Wszyscy nadal pracują i śmieją sie z ludzi do nich przyjeżdzających częściej niż myslisz. Smutne ale prawdziwe. Oczywiście nie jest tak, ze każda robota w ASO to fuszerka, albo, ze każdy jest oszukany. W ogolnym jednak rozrachunku ASO wypadają naprawde marnie (jak na ASO). Sęk w tym, ze zeby znaleść naprawde dobry i uczciwy serwis .. to trzeba sie nieźle nagimnastykować, nawet siedząc w branzy. -- Pozdrawiam Kuba (aka cita) gg:1461968 www.autoeden.com.pl www.cita.pl 37 |
Data: Listopad 23 2007 13:03:02 | Temat: Re: KIA CEED - gdzie jest haczyk? | Autor: jahu | -ZED- pisze: Hej! Nie, ten człowiek sam się zwolnił, bo nie mógł znieść takiego stanu rzeczy. On ceni sobie stałą pracę, to co do niego należy robi porządnie. Jak szef zmiany kazał mu montować klejony zderzak, to tak robił, bo nie miał wyjścia. Ale teraz pracuje w Policji. 38 |
Data: Listopad 23 2007 09:35:18 | Temat: Re: KIA CEED - gdzie jest haczyk? | Autor: axial |
1) Nie wiem czy powyższe histoirie sÄ naciÄ gane czy nie ;) ale w ASO pracujÄ chyba najgorsi mechanicy jakich miałem zaszczyt (nieszczÄĹcie) spotkaÄ... Chociaż żarówkÄ wymieniajÄ na poczekaniu, a ja mÄczyłem siÄ przeszło pół godziny, złamałem paznokieÄ i dałem sobie spokój.... ..... ale ja nie jestem mechanikiem. ax 39 |
Data: Listopad 23 2007 10:13:22 | Temat: Re: KIA CEED - gdzie jest haczyk? | Autor: Kuba (aka cita) | axial wrote: Nie wiem czy powyższe histoirie sÄ naciÄ gane czy nie ;) bo w ASO ludzie znajÄ dużo teorii i robiÄ jednÄ marke. Nie mozna powiedzieÄ, ze komopletnie sie na niczym nie znajÄ , tylko tak jak pisałem wyżej - biorÄ za duzo pieniÄdzy, za stosunkowo niski poziom usług, a w razie problemów _zawsze_ umywajÄ rÄce, a że sÄ uznawani za wyrocznie ... trudno z nimi walczyÄ. Ja wlasnie odebrałem P407 z serwisu ASO-głupia sprawa nie działa radio/Navi. Rozłożyli rÄce. Pytam sie - gdzie mam to naprawic jesli nie w serwisie ASO? Mój serwis, gdzie jeżdze swoim autem, nie naprawia Car-audio .. poza tym nie majÄ czasu na zabawe. Może ktoĹ pomoze, bo ASO nie moze? -- Pozdrawiam Kuba (aka cita) gg:1461968 www.autoeden.com.pl www.cita.pl 40 |
Data: Listopad 23 2007 22:17:26 | Temat: Re: KIA CEED - gdzie jest haczyk? | Autor: BartekK | Kuba (aka cita) pisze: Znają się, ale na tym co dostaną w instrukcji, muszą mieć na daną usterkę procedury postępowania, a w wypadku braku pomysłu = wina klienta.Nie wiem czy powyższe histoirie są naciągane czy nie ;)bo w ASO ludzie znają dużo teorii i robią jedną marke. Nie mozna powiedzieć, ze komopletnie sie na niczym nie znają, W tym miesiącu walczyłem z Oplem Combo w ASO. Dodaję gazu - ściąga na prawo mocno, hamuje silnikiem, ściąga na prawo słabo. Ciśnienie w kołach równe. Po 3h walki z przekładaniem opon, pomiarów zbieżności ASO stwierdziło iż mam pompować po lewej stronie z przodu o 0.3 mniej, a ztyłu 0.2 mniej niz z prawej i będzie dobrze, 500zł się należy. Pytam sie - gdzie mam to naprawic jesli nie w serwisie ASO?Ale co oznacza "nie działa"? Nie włącza się, włącza się i nic nie robi, włącza się ale nie widzi sygnału gps? -- | Bartlomiej Kuzniewski | GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/ | http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173 41 |
Data: Listopad 24 2007 12:40:12 | Temat: Re: KIA CEED - gdzie jest haczyk? | Autor: Kuba (aka cita) | BartekK wrote: Pytam sie - gdzie mam to naprawic jesli nie w serwisie ASO?Ale co oznacza "nie działa"? Nie włącza się, włącza się i nic nie zachowuje sie tak jakby prądu w ogole nie dostawało. Nie włacza sie, nie działa (nie włacza sie) wyświetlacz (duża navi). -- Pozdrawiam Kuba (aka cita) gg:1461968 www.autoeden.com.pl www.cita.pl 42 |
Data: Listopad 25 2007 11:57:57 | Temat: Re: KIA CEED - gdzie jest haczyk? | Autor: BartekK | Kuba (aka cita) pisze: BartekK wrote:To może faktycznie nie dostaje ;) Ale chyba nie mówimy tutaj o carin/dayton w omedze? -- | Bartlomiej Kuzniewski | GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/ | http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173 43 |
Data: Listopad 26 2007 10:44:25 | Temat: Re: KIA CEED - gdzie jest haczyk? | Autor: Kuba (aka cita) | BartekK wrote: zachowuje sie tak jakby prądu w ogole nie dostawało.To może faktycznie nie dostaje ;) Nie nie, mówimy o oryginalnym radiu z dużym NAVI w p407 z 2005 roku. (moje radio w Omedze działa :D) Co do tego prądu - no tak sie wydaje i myslalem, ze to będzie banał .. a już ASO i macher od radyjków ręce rozłożyło. ten macher od radyjkow powiedzial, ze jak mu podstawie drugiego taką 407kę to naprawi .. ale niestety mam jeszcse 4 sztuki, ale wszytskie z małym wyświetlaczem :( Moze ktoś ma takiego P407 i jest z okolic Leszna - zapłace za podjechanie i mozliwość podłączenia do kompa. -- Pozdrawiam Kuba (aka cita) gg:1461968 www.autoeden.com.pl www.cita.pl 44 |
Data: Listopad 26 2007 20:52:31 | Temat: Re: KIA CEED - gdzie jest haczyk? | Autor: Piotr Wasil | "Kuba \(aka cita\)" napisał(a): Moze ktoś ma takiego P407 i jest z okolic Leszna - zapłace za podjechanie i Ja mam takiego, ale z Wawy mam za duzy kawal ;-) -- -- Moje podróże -- http://www.piotrwasil.com 45 |
Data: Listopad 27 2007 09:26:02 | Temat: Re: KIA CEED - gdzie jest haczyk? | Autor: Kuba (aka cita) | Piotr Wasil wrote: "Kuba \(aka cita\)" napisał(a): ok 600km w dwie strony .. troche duzo. Jednak moja propozycja dla uczynnego jest aktualna. Cena do dogadania. -- Pozdrawiam Kuba (aka cita) gg:1461968 www.autoeden.com.pl www.cita.pl 46 |
Data: Listopad 24 2007 10:37:11 | Temat: Re: KIA CEED - gdzie jest haczyk? | Autor: jerzu | On Fri, 23 Nov 2007 09:35:18 +0100, "axial" Nie wiem czy powyższe histoirie są naciągane czy nie ;) Wymina oleju w silniku trwa w ASO trzy godziny. W warsztacie specjalizującym się we francuzach wymiana oleju i klocków hamulcowych trwa w sumie około godziny. Ja nie mam czasu na pierdzenie w kanapę w ASO. -- Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński http://jerzu.lubi.luftbrandzlung.org GG:129280 Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200 47 |
Data: Listopad 23 2007 10:06:06 | Temat: Re: KIA CEED - gdzie jest haczyk? | Autor: Kuba (aka cita) | Hektor wrote: Użytkownik "Kuba (aka cita)" napisał nie wiem co masz na mysli pisząc "renomowany". Żeby zaspokoić Twoją ciekawość - ASO omijam szerokim łukiem, a serwisuje sie w _sprawdzonych_ serwisach. Renome to one mają, mimo, ze nie są to serwisy znane z reklam telewizyjnych. Czy wg Ciebie dobry serwis to powszechnie znany serwis? W każdym razie jestem ich pewny pod względem znajomości tematyki, mówienia prawdy i oprzede wszytskim - nie robienia ludzi w balona przy wystawianiu FVAT.
Masz prawo myslec co chcesz
Nie wiem gdzie wyczytałęś, ze mnie nie stać na serwis. Po prostu nie lubie trwonić pieniędzy w sytuacji, kiedy nie mam z tego zadnego pożytku. Jesli zaś Ty lubisz płacić więcej za mniej ... to przecież ja Ci nie będe przeszkadzał. Ciesze sie, ze nigdy nie mialem problemu z serwisem ASO - szczęściaż jestes i tak trzymać. Ja Ci mówie, ze znam tych ludzi osobiście i nie z jednego serwisu i wiem co i jak z nimi można "załatwić". Wiem też co mówią o ludziach, ktorzy bezgranicznie w nich wierzą i jak potrafią to wykorzystac. Wiem też co potrafią mówić o róznych kruczkach umów gwarancyjnych. Najfajniejsze jest to, ze nie mam z nimi nic wspólnego na lini moje auto - ich serwis, wiec też nie muszą sie specjalnie silić na piękne słówka. Tak czy inaczej powodzenia kolego w serwisowaniu, a na przyszlość życze troche mniej próby obrażania kogoś, komu odpisujesz na grupie. Twoje starania bycia prześmiewczym z tego, ze nie serwisuje sie w ASO są marne, a o mój stan majątkowy niech Cie głowa nie boli. Kuba Kmiecik -- Pozdrawiam Kuba (aka cita) gg:1461968 www.autoeden.com.pl www.cita.pl 48 |
Data: Listopad 22 2007 10:59:04 | Temat: Re: KIA CEED - gdzie jest haczyk? | Autor: Cavallino |
Bo, że gdzieś jest haczyk, nie ulega dla mnie wątpliwości. No i haczyka brak. Wchodzą na rynek europejski to muszą mieć z czym wejść. Pierwszy Golf też był niezłym autem..... 49 |
Data: Listopad 22 2007 10:01:21 | Temat: Re: KIA CEED - gdzie jest haczyk? | Autor: Waldek Godel | Dnia Thu, 22 Nov 2007 10:59:04 +0100, Cavallino napisał(a): No i haczyka brak. a sprawdziłeś cenę tylnej wycieraczki? -- Pozdrowienia, Waldek Godel awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org "Chcemy, by nasi klienci byli jeszcze bardziej zadowoleni" - Jacek Dziekan, rzecznik centrali ZUS. 50 |
Data: Listopad 22 2007 11:05:23 | Temat: Re: KIA CEED - gdzie jest haczyk? | Autor: Sebastian Ciesielski | a sprawdziłeś cenę tylnej wycieraczki? a jest jakaś specjalna? nie pasuje taka za 8 zł? S. 51 |
Data: Listopad 22 2007 11:09:05 | Temat: Re: KIA CEED - gdzie jest haczyk? | Autor: Scyzoryk |
a sprawdziłeś cenę tylnej wycieraczki? to nowe auto do ktorego nie ma narazie zamiennikow. Pewnie cene ma podobna do innych ASO -- Pozdr Scyzoryk Corolla e11 GSX 550 52 |
Data: Listopad 22 2007 11:14:32 | Temat: Re: KIA CEED - gdzie jest haczyk? | Autor: Cavallino |
Dnia Thu, 22 Nov 2007 10:59:04 +0100, Cavallino napisał(a): A po co? Jakby co to wymienią gratis. A zanim gwarancja się skończy to auto zdążę sprzedać. 53 |
Data: Listopad 22 2007 11:50:20 | Temat: Re: KIA CEED - gdzie jest haczyk? | Autor: Boombastic | a sprawdziłeś cenę tylnej wycieraczki? Taaak? A nie jest to element ekploatacyjny? Olej, klocki, tarcze, filtry tez dostajesz gratis? 54 |
Data: Listopad 22 2007 11:56:36 | Temat: Re: KIA CEED - gdzie jest haczyk? | Autor: Scyzoryk |
Taaak? A nie jest to element ekploatacyjny? Olej, klocki, tarcze, filtry raczej chodzilo o mechanizm wycieraczki. Sama gumke to sobie wymienisz za 15zł, kwestia dobrania długości. Zreszta malo prawdopodobne zeby wogole wymienial gumke przez pierwsze kilka lat. Tyna wycieraczka jest malo istotna nawet jesli nie wyciera idealnie. -- Pozdr Scyzoryk Corolla e11 GSX 550 55 |
Data: Listopad 22 2007 13:01:06 | Temat: Re: KIA CEED - gdzie jest haczyk? | Autor: Cavallino |
a sprawdziłeś cenę tylnej wycieraczki? A czemu miałby być? Waldek pił nie tylnej, a do przedniej i nie do wycieraczki, a do jej silniczka i mechanizmu. Tyle że jak to jemu wszystkie się plącze, nie zauważyłeś, że jak już nawija to jakby świeżo po prochach był? 56 |
Data: Listopad 22 2007 12:30:06 | Temat: Re: KIA CEED - gdzie jest haczyk? | Autor: Waldek Godel | Dnia Thu, 22 Nov 2007 13:01:06 +0100, Cavallino napisał(a): A czemu miałby być? jjjjasne.. gugle też są na prochach i wszyscy są na prochach tylko nie ty http://42.pl/u/w7x -- Pozdrowienia, Waldek Godel awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org "Chcemy, by nasi klienci byli jeszcze bardziej zadowoleni" - Jacek Dziekan, rzecznik centrali ZUS. 57 |
Data: Listopad 22 2007 13:36:22 | Temat: Re: KIA CEED - gdzie jest haczyk? | Autor: Cavallino |
Waldek pił nie tylnej, a do przedniej i nie do wycieraczki, a do jej Nie mówię że wszyscy, ale Ty na pewno, skoro urodziłeś tylną wycieraczką z mechanizmu przedniej. A że zrobiłeś to już wtedy to nie przeczę, tylko że to i tak tej głupoty nie zmienia. 58 |
Data: Listopad 22 2007 13:06:15 | Temat: Re: KIA CEED - gdzie jest haczyk? | Autor: Kuba (aka cita) | Cavallino wrote: Użytkownik "Waldek Godel" napisał w wiadomości LOL ... w jakim Ty świecie żyjesz? -- Pozdrawiam Kuba (aka cita) gg:1461968 www.autoeden.com.pl www.cita.pl 59 |
Data: Listopad 22 2007 13:10:58 | Temat: Re: KIA CEED - gdzie jest haczyk? | Autor: Cavallino |
a sprawdziłeś cenę tylnej wycieraczki? W prawdziwym w przeciwieństwie do Ciebie. Nie zamierzam przejechać więcej niż 150 000 km przez pięć lat, albo jeździć dłużej niż 5 lat. 60 |
Data: Listopad 22 2007 13:39:15 | Temat: Re: KIA CEED - gdzie jest haczyk? | Autor: Kuba (aka cita) | Cavallino wrote: Użytkownik "Kuba (aka cita)" napisał w wiadomości news: Tylko, ze znów gadasz nie na temat. Czy ja sie czepiałem samego okresu gwarancyjnego i limitu km - czy egzekwowalności napraw gwarancyjnych _zwłaszcza_ w przypadku długich okresów gwarancyjnych. Generalnie chodzi o to, ze finansowo gorzej sie wychodzi na długiej gwarancji niż na jej braku. Tak samo jak na kupnie nowego w porównaniu z używanych autem (mówię tu o rocznych lub dwuletnich autach używanych, gdzie awaryjność jest tak samo nieczęsta jak w przypadku nowego, a cena zakupu auta rekompensuje z wieeeelką nawiązką ew. koszt serwisu). to tyle z mojej strony. -- Pozdrawiam Kuba (aka cita) gg:1461968 www.autoeden.com.pl www.cita.pl 61 |
Data: Listopad 22 2007 13:46:53 | Temat: Re: KIA CEED - gdzie jest haczyk? | Autor: Cavallino |
Tylko, ze znów gadasz nie na temat. Nie, to Ty nie czytasz na co odpowiadasz. Odpowiedziałeś na mój post o gwarancji o wycieraczce, zostawiłeś stosowny cytat, a teraz bredzisz, że mówisz o czymś innym? Generalnie chodzi o to, ze finansowo gorzej sie wychodzi na długiej gwarancji niż na jej braku. Tylko że to bzdura i tyle. Koszt takiego serwisu w ASO to dodatkowe 100 zł rocznie. Gwarancja jest warta wielokrotnie więcej, jak dla mnie ze 20 razy więcej. 62 |
Data: Listopad 22 2007 16:54:49 | Temat: Re: KIA CEED - gdzie jest haczyk? | Autor: Hektor | Użytkownik "Cavallino" napisał Generalnie chodzi o to, ze finansowo gorzej sie wychodzi na długiej Otóż to. 63 |
Data: Listopad 22 2007 21:08:18 | Temat: Re: KIA CEED - gdzie jest haczyk? | Autor: J.F. | On Thu, 22 Nov 2007 16:54:49 +0100, Hektor wrote: Użytkownik "Cavallino" napisał Zalezy jakie auto. Nie tylko Slawek wie ze samochodach na F [fiatach i francuskich] gwarancja potrzebna. A taki VW .. jezdzi i nie chce sie zepsuc :-) J. 64 |
Data: Listopad 22 2007 22:40:55 | Temat: Re: KIA CEED - gdzie jest haczyk? | Autor: Cavallino |
A taki VW .. jezdzi i nie chce sie zepsuc :-) Znalazłbyś kupę takich co mają inne doświadczenia. 65 |
Data: Listopad 23 2007 09:23:48 | Temat: Re: KIA CEED - gdzie jest haczyk? | Autor: Jurand | "J.F." wrote in message On Thu, 22 Nov 2007 16:54:49 +0100, Hektor wrote: Mówisz z własnych doświadczeń? Jurand. 66 |
Data: Listopad 23 2007 09:32:44 | Temat: Re: KIA CEED - gdzie jest haczyk? | Autor: user | Nie ma chaczyka. Jesli auto jest trwale i solidne 67 |
Data: Listopad 23 2007 10:53:55 | Temat: Re: KIA CEED - gdzie jest haczyk? | Autor: Cavallino |
Nie ma chaczyka. Jesli auto jest trwale i solidne Jak znam życie to koncern ubezpieczył tą gwarancję i wie jakie koszty poniesie. Jak ktoś straci to ubezpieczyciel. 68 |
Data: Listopad 22 2007 12:40:27 | Temat: Re: KIA CEED - gdzie jest haczyk? | Autor: go! | Cavallino wrote: LOL ... w jakim Ty świecie żyjesz? Nie o to chyba chodzi.. Raczej o to kto ci gratis na gwarancji wymieni wycieraczke.. czy to tylna czy przednia.. Mechanizn jak padnie to moze tak, chociaz tez moga byc problemy..:( ale samo ramie czy pioro? Niewykonalne chyba 69 |
Data: Listopad 22 2007 13:47:38 | Temat: Re: KIA CEED - gdzie jest haczyk? | Autor: Cavallino |
W prawdziwym w przeciwieństwie do Ciebie. I o tym była mowa. Pretensje do Waldka że pisze tak, iż rozumiają go tylko wtajemniczeni. 70 |
Data: Listopad 22 2007 14:28:06 | Temat: Re: KIA CEED - gdzie jest haczyk? | Autor: Wojtekk |
Raczej o to kto ci gratis na gwarancji wymieni wycieraczke.. czy to tylna czy przednia..Daewoo przez 3 lata, ale to już historia. Pozdrawiam Wojtek 71 |
Data: Listopad 22 2007 12:00:07 | Temat: Re: KIA CEED - gdzie jest haczyk? | Autor: Hektor | Użytkownik "Waldek Godel" napisał a sprawdziłeś cenę tylnej wycieraczki? Ile kosztuje ? 1000 złotych ? I pewnie ból jest taki, że nie można na złomie znaleźć ? Zbigniew Kordan 72 |
Data: Listopad 22 2007 11:05:02 | Temat: Re: KIA CEED - gdzie jest haczyk? | Autor: Waldek Godel | Dnia Thu, 22 Nov 2007 12:00:07 +0100, Hektor napisał(a): Ile kosztuje ? 1000 złotych ? I pewnie ból jest taki, że nie można na złomie nie wiem, mnie się nie pytaj, to nie ja stwierdziłem że francuzy to gówno bo tylna wycieraczka jest za droga -- Pozdrowienia, Waldek Godel awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org "Chcemy, by nasi klienci byli jeszcze bardziej zadowoleni" - Jacek Dziekan, rzecznik centrali ZUS. 73 |
Data: Listopad 22 2007 11:09:57 | Temat: Re: KIA CEED - gdzie jest haczyk? | Autor: bratPit[pr] |
Bo, że gdzieś jest haczyk, nie ulega dla mnie wątpliwości. no jak to gdzie, musisz serwisować w ASO a przeglądy i tak wyniosą tyle że robiąc taniej przeglądy [poza aso] i odkładając różnicę na kupkę zostałoby Ci jeszcze na te naprawy, a dwa że jak coś padnie to powiedzą że normalne zużycie eksploatacyjne, a gwarancja będzie na felgę, szybę itp czyli coś co nigdy normalnie się nie zepsuje chyba że uszkodzisz mechanicznie, to tak jak z Fiatem, dają niby ileśtam gwarancji ale spróbuj coś naprawć w aso fiata na gwarancji, będą robić wszystko żeby Ci udowodnić że nie masz racji lub ze tak ma być, bo dosyć zarobili na sprzedaży nowego samochodu, żeby sobie zapomnij, koncerny teraz nie zarabiają na autach a na serwisowaniu i częściach zamiennnych, Zastanawiam się nad kupnem tego samochodu, ale boję się, że KIA pójdzie lanos to na prawdę solidne auto, nie gnije w przeciwieństwie do protoplastycznego opla, na Twoim miejscu wziąłbym pod uwagę poważnie Hyundai-a, nie wiem jak teraz ale w latach 90 tych robili samochody na prawdę solidnie, spokojnie mogąc konkurować z Toyotą [tą z legendy], brat 74 |
Data: Listopad 22 2007 11:14:45 | Temat: Re: KIA CEED - gdzie jest haczyk? | Autor: Sebastian Ciesielski | na Twoim miejscu wziąłbym pod uwagę poważnie Hyundai-a, nie wiem jak teraz ale w latach 90 tych robili samochody na prawdę solidnie, spokojnie mogąc konkurować z Toyotą [tą z legendy], a czy cee'd i i30 to nie jest jedna konstrukcja z jednej fabryki w Zilinie na Słowacji? nie sądzę, by kierownik zmiany krzyczał: "to Hyundai, róbcie to porządnie!" :-) S. 75 |
Data: Listopad 22 2007 11:20:12 | Temat: Re: KIA CEED - gdzie jest haczyk? | Autor: Cavallino |
na Twoim miejscu wziąłbym pod uwagę poważnie Hyundai-a, nie wiem jak teraz ale w latach 90 tych robili samochody na prawdę solidnie, spokojnie mogąc konkurować z Toyotą [tą z legendy], A kto mówi że Kia jest zrobiona nieporządnie? IMO jest wręcz przeciwnie. To moje 7 nowe auto pod rząd (dwa maluchy, Alfa 146, 2*Fiat Punto, Renault Megane) i jest zdecydowanie najlepiej wykonane i jako jedynemu przez 3 miesiące po odebraniu nic nie dolega. 76 |
Data: Listopad 22 2007 11:26:01 | Temat: Re: KIA CEED - gdzie jest haczyk? | Autor: Sebastian Ciesielski | A kto mówi że Kia jest zrobiona nieporządnie? no na pewno nie ja :-) jestem dużym zwolennikiem tego samochodu jesli oba auta, obu marek są produkowane z tych samych pozdespołów, w tej samej technologii, to nie ma prawa być różnic w jakości - tak uważam, podobnie jest miedzy VW, Seatem i Skodą S. 77 |
Data: Listopad 22 2007 11:26:46 | Temat: Re: KIA CEED - gdzie jest haczyk? | Autor: Scyzoryk |
To moje 7 nowe auto pod rząd (dwa maluchy, Alfa 146, 2*Fiat Punto, Renault i wez tu kupuj nowe ;) Moje ktores tam z kolei uzywane i po pol roku i 20kkm nie ma problemow ;) i nic mu nie dolega :D Bylo kupowac dobre uzywki, mialbys spokoj ;) -- Pozdr Scyzoryk Corolla e11 GSX 550 78 |
Data: Listopad 22 2007 12:57:36 | Temat: Re: KIA CEED - gdzie jest haczyk? | Autor: Cavallino |
Inna sprawa że ostatnie auta kupowałem zaraz po dniu premiery, więc niedoróbki wieku dziecięcego były oczywiste. Ale to pierdołki były, gorzej było później, zwłaszcza z Renault. 79 |
Data: Listopad 22 2007 11:27:36 | Temat: Re: KIA CEED - gdzie jest haczyk? | Autor: Scyzoryk |
a czy cee'd i i30 to nie jest jedna konstrukcja z jednej fabryki w Zilinie Ceed i i30 to faktycznie blizniacze konsrukcje rownie dobrze wykonane. -- Pozdr Scyzoryk Corolla e11 GSX 550 80 |
Data: Listopad 22 2007 11:34:48 | Temat: Re: KIA CEED - gdzie jest haczyk? | Autor: bratPit[pr] |
na Twoim miejscu wziąłbym pod uwagę poważnie Hyundai-a, nie wiem jak teraz dlatego napisałem o Hyundaiu z lat 90 tych bo nie wiem jak działają teraz ;-)
na pewno nie, brat 81 |
Data: Listopad 22 2007 11:42:20 | Temat: Re: KIA CEED - gdzie jest haczyk? | Autor: Mirek Ptak | Dnia 2007-11-22 11:14, *Sebastian Ciesielski* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać: nie sądzę, by kierownik zmiany krzyczał: "to Hyundai, róbcie to porządnie!" Nie ma takiej potrzeby - każde auto ma zestaw opcji, który mimo, że z pozoru jest identyczny w Hyundaiu i Kia to może wykorzystywać różne podzespoły i inaczej też można podejść do jakości montażu wiedząc jaki znaczek będzie miało auto - lub nawet (automatycznie) kierować samochody na osobne linie montażowe :) Pozdrawiam - Mirek -- Mirek Ptak - Vectra C '07 kombi 1.9 CDTI, PMS & PRRC edition President Herbert *old* on board :) kolczan( a t )dronet(kropek) p l PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++ 82 |
Data: Listopad 22 2007 11:53:44 | Temat: Re: KIA CEED - gdzie jest haczyk? | Autor: Sebastian Ciesielski | Nie ma takiej potrzeby - każde auto ma zestaw opcji, który mimo, że z pozoru jest identyczny w Hyundaiu i Kia to może wykorzystywać różne podzespoły i inaczej też można podejść do jakości montażu wiedząc jaki znaczek będzie miało auto - lub nawet (automatycznie) kierować samochody na osobne linie montażowe :) jesli konstrukcje przewidywałyby faktycznie bardzo wiele wariantów i zestawów podzespołów, cena nie mogłaby być tak niska, wyższa wtedy jest wartość magazynów, droższa i trudniejsza w sprawnym zarządzaniu logistyka oraz produkcja wolniejsza prawda? :-) S. 83 |
Data: Listopad 22 2007 13:16:43 | Temat: Re: KIA CEED - gdzie jest haczyk? | Autor: Mirek Ptak | Dnia 2007-11-22 11:53, *Sebastian Ciesielski* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać: jesli konstrukcje przewidywałyby faktycznie bardzo wiele wariantów Dlaczego? Producent dostarcza odpowiednie podzespoły na czas - dział MPC ustawia je w sekwencji a potem pracownicy wkładają to do nadwozia - żadnej trudności i dodatkowych (wyższych) kosztów tu nie widzę :)
A który producent ma teraz jakieś magazyny? - wszystko jest dostarczane w trybie Just-in-Time. Czasem spóźnienie się jakiegoś transportu powoduje nerwowe drżenie rąk ;), ale to się zdarza bardzo rzadko - to dostawcy muszą myśleć o magazynach i logistyce
Absolutnie nie.
Nie :) Pozdrawiam - Mirek -- Mirek Ptak - Vectra C '07 kombi 1.9 CDTI, PMS & PRRC edition President Herbert *old* on board :) kolczan( a t )dronet(kropek) p l PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++ 84 |
Data: Listopad 22 2007 13:31:58 | Temat: Re: KIA CEED - gdzie jest haczyk? | Autor: Sebastian Ciesielski | Absolutnie nie. gdyby było, jak piszesz, to rynek byłby bardziej zróżnicowany, a z jednej fabryki pochodziłyby cuda przeróżne, od kosiarki po pickup-a np. S. 85 |
Data: Listopad 22 2007 14:16:51 | Temat: Re: KIA CEED - gdzie jest haczyk? | Autor: Mirek Ptak | Dnia 2007-11-22 13:31, *Sebastian Ciesielski* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać: Absolutnie nie. Ja Cię proszę... :) nie o tym piszę. Odróżnij wyposażenie, materiały wykończeniowe, kształt plastików itp. od skorupy. Poza tym patrz na fabrykę pod Kolinem - PSA i Toyota - wypuszcza 3 różne autka, Gliwice wypuszczają w tej chwili 5 modeli z *jednej* linii montażowej na dodatek z 4 różnymi znaczkami producenta :) (Opel, Vauxhall, Holden i Chevrolet - a kiedyś był tez znaczek Suzuki). Pozdrawiam - Mirek -- Mirek Ptak - Vectra C '07 kombi 1.9 CDTI, PMS & PRRC edition President Herbert *old* on board :) kolczan( a t )dronet(kropek) p l PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++ 86 |
Data: Listopad 22 2007 14:24:15 | Temat: Re: KIA CEED - gdzie jest haczyk? | Autor: Sebastian Ciesielski | Poza tym patrz na fabrykę pod Kolinem - PSA i Toyota - wypuszcza 3 różne różne? autka, Gliwice wypuszczają w tej chwili 5 modeli z *jednej* linii montażowej na dodatek z 4 różnymi znaczkami producenta :) (Opel, Vauxhall, Holden i Chevrolet - a kiedyś był tez znaczek Suzuki). suzuki -serio? a czy któreś z nich znacząco odbiega jakością wykonnia i komponentami od innych? S. 87 |
Data: Listopad 22 2007 15:09:46 | Temat: Re: KIA CEED - gdzie jest haczyk? | Autor: Mirek Ptak | Dnia 2007-11-22 14:24, *Sebastian Ciesielski* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać: Poza tym patrz na fabrykę pod Kolinem - PSA i Toyota - wypuszcza 3 różne W pewnym sensie. Peugeot 107, Citroen C1 i Toyota Aygo - różne plastiki, wnętrza, nawet przednie błotniki chyba są inne
Tak Wagon R+ - bliźniak Agili - różniły się oprócz znaczka zderzakami i kierownicą :)
Nie, ale historia Opla zna takie przypadki - Zafira z Bochum na eksport do Japonii :) Pozdrawiam - Mirek -- Mirek Ptak - Vectra C '07 kombi 1.9 CDTI, PMS & PRRC edition President Herbert *old* on board :) kolczan( a t )dronet(kropek) p l PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++ 88 |
Data: Listopad 22 2007 15:19:01 | Temat: Re: KIA CEED - gdzie jest haczyk? | Autor: Sebastian Ciesielski | Tak Wagon R+ - bliźniak Agili - różniły się oprócz znaczka zderzakami i kierownicą :) te produkowano na Węgrzech, inne były też silniki, i raczej nie nazwałbym agilii bliźniakiem, tylko produktem wtórnym po suzuki, a holdenów chyba nie opłaca się wozić do Nowej Zelandii i Australii z Gliwic S. 89 |
Data: Listopad 23 2007 08:04:09 | Temat: Re: KIA CEED - gdzie jest haczyk? | Autor: Mirek Ptak | Dnia 2007-11-22 15:19, *Sebastian Ciesielski* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać: Tak Wagon R+ - bliźniak Agili - różniły się oprócz znaczka zderzakami i kierownicą :) Ostatni mniej więcej rok produkcji prowadzony był w Gliwicach. A że to było w znacznej części Suzuki (z wkładem Opla we wnętrzu) to tym bardziej dowodzi uniwersalności producenta :)
Opłacało się (bo już jednak nie ma ich na linii)... Astry II - zresztą w dziwnej konfiguracji - silnik 1.8 16v, klima automatyczna, automat i lusterka na patyczki ;) Pozdrawiam - Mirek -- Mirek Ptak - Vectra C '07 kombi 1.9 CDTI, PMS & PRRC edition President Herbert *old* on board :) kolczan( a t )dronet(kropek) p l PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++ 90 |
Data: Listopad 22 2007 15:16:03 | Temat: Re: KIA CEED - gdzie jest haczyk? | Autor: Kamil 'czemu' Bista | Sebastian Ciesielski pisze: Poza tym patrz na fabrykę pod Kolinem - PSA i Toyota - wypuszcza 3 różne Tak, Wagon R+. -- k. 91 |
Data: Listopad 22 2007 12:11:15 | Temat: Re: KIA CEED - gdzie jest haczyk? | Autor: J.F. | On Thu, 22 Nov 2007 11:42:20 +0100, Mirek Ptak wrote: nie sądzę, by kierownik zmiany krzyczał: "to Hyundai, róbcie to porządnie!" A w ogole schodza z jednej linii montazowej ? Ile KIA/Hyundai sprzedaja aut w Europie ? Jesli przekracza to mozliwosci jednej linii [a to jakies 30-60 aut/h], to zapewne jest wiecej, i jest sens montowac na danej linii tylko jeden model. Za to w podzespolach raczej spodziewam sie unifikacji. J. 92 |
Data: Listopad 22 2007 13:23:03 | Temat: Re: KIA CEED - gdzie jest haczyk? | Autor: Mirek Ptak | Dnia 2007-11-22 12:11, *J.F.* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać: On Thu, 22 Nov 2007 11:42:20 +0100, Mirek Ptak wrote: Tego nie wiem - jak byłem w Zylinie to na tapecie był tylko Ceed i Sportage. Ale trudności żadnej nie widzę - zwłaszcza jeśli mają taką samą (lub w sporej części wspólną) paletę kolorów.
Nie ma pojęcia :) Jesli przekracza to mozliwosci jednej linii [a to jakies 30-60 aut/h], No 60 jph na jednej lini to by byla karuzela :) - w Gliwicach jest teraz 40 jph i już jest zadyszka (ale planuje się i tak podkręcenie do 42 ;) ). to zapewne jest wiecej, i jest sens montowac na danej linii tylko Ano.
Ja też - z powodu kosztów, ale nie ma poza tym problemów, żeby przynajmniej widoczne części były inne - również jakościowo. Pozdrawiam - Mirek -- Mirek Ptak - Vectra C '07 kombi 1.9 CDTI, PMS & PRRC edition President Herbert *old* on board :) kolczan( a t )dronet(kropek) p l PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++ 93 |
Data: Listopad 22 2007 15:08:47 | Temat: Re: KIA CEED - gdzie jest haczyk? | Autor: J.F. | On Thu, 22 Nov 2007 13:23:03 +0100, Mirek Ptak wrote: Dnia 2007-11-22 12:11, *J.F.* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać: Sie nie przygladalem - karoserie te modele maja identyczna czy tylko podobna ? Niby w dobie komputeryzacji nie ma problemow zeby np roboty malowaly na przemian, ale IMHO zawsze to jakies utrudnienie. Szczegolnie dla ludzi, jesli cos sie robi w obu inaczej .. A tak swoja droga - jak sobie radza montownie z absencjami ? Przeciez sa zwolnienia, wypadki, urlopy okolicznosciowe .. przychodzi za malo ludzi i co ? Albo co gorsza przychodzi za duzo :-) Za to w podzespolach raczej spodziewam sie unifikacji. A potem sie okaze ze i tak cos pomylono i do Kia zamontowano rzecz przeznaczona dla hultaja :-) J. 94 |
Data: Listopad 23 2007 08:08:22 | Temat: Re: KIA CEED - gdzie jest haczyk? | Autor: Mirek Ptak | Dnia 2007-11-22 15:08, *J.F.* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać: Tego nie wiem - jak byłem w Zylinie to na tapecie był tylko Ceed i Sportage. Tak - blachy są takie same. Niby w dobie komputeryzacji nie ma problemow zeby np roboty malowaly Z malowaniem jest tylko jeden problem :) - ilość układów cyrkulacji farby - dlatego paleta jest ograniczona
Wtedy wchodzi na zastępstwo brygadzista, jesli to za mało, to się przesuwa ludzi z innych działek. Albo co gorsza przychodzi za duzo :-) To się raczej nie zdarza, ale zawsze się znajdzie coś do roboty ;) Ja też - z powodu kosztów, ale nie ma poza tym problemów, żeby przynajmniej widoczne części były inne - również jakościowo. To się może zdarzyć, ale prawdopodobieństwo jest minimalne - dodatkowo co jakiś czas na linii są tzw. bramki jakościowe, a na końcu audyt. Pozdrawiam - Mirek -- Mirek Ptak - Vectra C '07 kombi 1.9 CDTI, PMS & PRRC edition President Herbert *old* on board :) kolczan( a t )dronet(kropek) p l PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++ 95 |
Data: Listopad 23 2007 11:37:44 | Temat: Re: KIA CEED - gdzie jest haczyk? | Autor: J.F. | On Fri, 23 Nov 2007 08:08:22 +0100, Mirek Ptak wrote: Dnia 2007-11-22 15:08, *J.F.* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać: Ale wtedy tam zabraknie :-) Albo co gorsza przychodzi za duzo :-)To się raczej nie zdarza, ale zawsze się znajdzie coś do roboty ;) No wiesz - jesli trzeba zapewnic bieg tasmy zawsze, a jest pare % na zwolnieniach .. to po prostu trzeba zatrudnic o tych pare % ludzi wiecej. A jak wszyscy zdrowi .. to postojowe maja ? :-) To się może zdarzyć, ale prawdopodobieństwo jest minimalne - dodatkowoJa też - z powodu kosztów, ale nie ma poza tym problemów, żebyA potem sie okaze ze i tak cos pomylono i do Kia zamontowano Hm, ciekawe czy przy takiej tasmowej produkcji, jakby schodzily losowo, to czy by zauwazyli ze np hultaju jest kierownica z logo KIA :-) J. 96 |
Data: Listopad 23 2007 13:12:39 | Temat: Re: KIA CEED - gdzie jest haczyk? | Autor: Mirek Ptak | Dnia 2007-11-23 11:37, *J.F.* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać: A tak swoja droga - jak sobie radza montownie z absencjami ?Wtedy wchodzi na zastępstwo brygadzista, jesli to za mało, to się przesuwa ludzi z innych działek. Nie jest tak źle :)
A jednak jakoś się kręci - nadgodziny, ściąganie ludzi z domu ze zmian z wiekszą obsadą - dają radę so far :) na zwolnieniach .. to po prostu trzeba zatrudnic o tych pare % ludzi Nie ma nadzatrudnienia.
Powinien to zauważyć montujący i to raczej działa. Są też wspomagające bezomyłkową pracę systemy jak Andon, PokaiOke (fonetycznie - sam nie wiem jak to się pisze ;) ) itp. W Gliwicach jak się zdarzy jakaś pomyłka np. umieszczenie na klapce wlewu paliwa naklejki z diesla zamiast z wersji benzynowej to jest niezła sensacja :) - zdarza się, ale rzadko. Pozdrawiam - Mirek -- Mirek Ptak - Vectra C '07 kombi 1.9 CDTI, PMS & PRRC edition President Herbert *old* on board :) kolczan( a t )dronet(kropek) p l PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++ 97 |
Data: Listopad 22 2007 11:17:41 | Temat: Re: KIA CEED - gdzie jest haczyk? | Autor: Cavallino |
Jeśli naprawy wychodzą 100 zł rocznie to może masz rację. A prawda jest taka, że przegląd w ASO (robocizna) kosztuje 200-250 zł netto, przegląd poza ASO w Norauto góra sto złotych taniej. O tym co i jak przejrzą Ci w Norauto boję się pomyśleć od czasu kiedy filtra paliwa nie byli w stanie mi wymienić. to tak jak z Fiatem, dają niby ileśtam gwarancji ale spróbuj coś naprawć w aso fiata na gwarancji, będą robić wszystko żeby Ci udowodnić że nie masz racji lub ze tak ma być, Na moje auta ASO Fiata przez chyba 8 lat wydało ze 30 000 zł. Wszystko w ramach gwarancji (zwykłej i kontraktowej). Więc pojęcia masz o tym jak świnia o gwiazdach. 98 |
Data: Listopad 22 2007 11:33:22 | Temat: Re: KIA CEED - gdzie jest haczyk? | Autor: bratPit[pr] |
to tak jak z Fiatem, dają niby ileśtam gwarancji ale spróbuj coś naprawć w to jest Twoje zdanie i na pewno masz do niego prawo, w końcu faktycznie nie pracowałem w aso fiata za długo więc mogę się mylić, brat 99 |
Data: Listopad 22 2007 11:38:29 | Temat: Re: KIA CEED - gdzie jest haczyk? | Autor: Scyzoryk |
to jest Twoje zdanie i na pewno masz do niego prawo, w końcu faktycznie moze twoje ASO bylo kulawe ;) ja znam opinie o Carserwis w DC i SOLO w Kielcach. Rodzina ktora z nich korzystała nigdy na nic nie narzekała. Wszystko było załatwiane miło i bez problemów. Na gwarancji wszystko wymieniali bez zastanowienia. Umawiales sie, podjazd na serwis i nawet nikt nie zastanawial sie dlaczego cos padlo. Wymieniali i do widzenia. W DC serwisowane bylo Palio a w Kielcach Punto. SOLO pozostawiło na tyle miłe wrażenie że Palio do dzis jest tam serwisowane mimo że jest juz 3 lata po gwarancji. -- Pozdr Scyzoryk Corolla e11 GSX 550 100 |
Data: Listopad 22 2007 11:56:09 | Temat: Re: KIA CEED - gdzie jest haczyk? | Autor: bratPit[pr] | moze twoje ASO bylo kulawe ;) ba, na pewno, wiem jak to działa i dlatego mam złe zdanie, kolega jeździł po całym mieście po serwisach z punto II i mu wmawiali że żona na pewno nie umie ruszać i sprzęgło szarpie [po 17kkm], dopiero skierowanie go do zaprzyjaźnionego serwisu i odpowiedniej osoby wykazało że wystarczy wymienić jedną z łap silnika i po szarpaniu, brat 101 |
Data: Listopad 22 2007 11:53:31 | Temat: Re: KIA CEED - gdzie jest haczyk? | Autor: Boombastic | ja znam opinie o Carserwis w DC i SOLO w Kielcach. Rodzina ktora z nich korzystała nigdy na nic nie narzekała. Wszystko było załatwiane miło i bez problemów. Na gwarancji wszystko wymieniali bez zastanowienia. Umawiales sie, podjazd na serwis i nawet nikt nie zastanawial sie dlaczego cos padlo. Wymieniali i do widzenia. W DC serwisowane bylo Palio a w Kielcach Punto. SOLO pozostawiło na tyle miłe wrażenie że Palio do dzis jest tam serwisowane mimo że jest juz 3 lata po gwarancji. Tak, tak, moja dziewczyna serwisowała służbowe Punto przy Żwirki i Wigury. Jako że nie ona płaciła i nie zna się na samochodach to pewnego dnia az się sama mnie spytała dlaczego wymieniają jej klocki co 10 kkm. Po prostu banda złodziei. 102 |
Data: Listopad 22 2007 12:06:35 | Temat: Re: KIA CEED - gdzie jest haczyk? | Autor: Scyzoryk |
Tak, tak, moja dziewczyna serwisowała służbowe Punto przy Żwirki i Wigury. to juz trzeba samemu dopilnowac. Mowa byla o odmowie wymiany wadliwych czesci w ramach gwarancji. Zarowno w tych Fiatach jak i teraz w Skodzie wszystko odbywało sie bez problemów. Ojciec ma fabie której w maju skonczyla sie gwarancja i niedawno był w serwisie. Zaproponowali mu darmowa wymiane fotela (w jednym miejscu jakby wychodzila sprezyna) z powodu ze tak nie powinno byc w nowym aucie. Autko jest juz bez gwarancji. Nie trzeba bylo sie z nikim kłócic. Pokazal im to, a oni ok wymieniamy. W okresie gwarancji mial wymieniane jakies pierdoly i tez bylo to kwestia telefonu i 15-20 min na miejscu. Bez najmniejszego marudzenia. Bedzie tez mial malowna tylna klape w ramach gwarancji na blache bo w jednym miejscu wyszedl babelek o srednicy 1mm. Nikt nawet nie probowal wmawiac ze jest to jego wina, ze to od kamienia itp. Powiedzieli tylko zeby umowic sie z lakiernia i dac im jeden dzien. -- Pozdr Scyzoryk Corolla e11 GSX 550 103 |
Data: Listopad 22 2007 12:08:13 | Temat: Re: KIA CEED - gdzie jest haczyk? | Autor: Boombastic |
Taaak, A co to za ASo, ze trzeba samemu pilnoać? Zresztą w wielu ASO nie możesz być przy aucie w czasie serwisu więc moga ci wmówic cokolwiek. I to ma być zachęta? 104 |
Data: Listopad 22 2007 12:54:35 | Temat: Re: KIA CEED - gdzie jest haczyk? | Autor: Hektor | Użytkownik "Boombastic" napisał Taaak, A co to za ASo, ze trzeba samemu pilnoać? Zresztą w wielu ASO nie Jak stanowczo poprosisz to możesz być. Ewentualnie poczekalnia jest tak usytuowana, że wszystko widzisz. Zbigniew Kordan 105 |
Data: Listopad 22 2007 12:58:27 | Temat: Re: KIA CEED - gdzie jest haczyk? | Autor: Scyzoryk |
Taaak, A co to za ASo, ze trzeba samemu pilnoać? Zresztą w wielu ASO nie mozesz przed wjazdem na serwis zarzadac potwierdzenia kazdej platnej naprawy/wymiany -- Pozdr Scyzoryk Corolla e11 GSX 550 106 |
Data: Listopad 23 2007 09:12:56 | Temat: Re: KIA CEED - gdzie jest haczyk? | Autor: Krzysiek | Taaak, A co to za ASo, ze trzeba samemu pilnoać? Zresztą w wielu ASO nie Ja się nie pytałem czy mogę wejść. poprostu za każdym razem jak auto było w serwisie, ja wchodziłem do warsztatu nikogo się nie pytając. nikt mi nic nie powiedział, w końcu to moje auto i mam prawo widzieć co z nim robią. 107 |
Data: Listopad 23 2007 09:30:08 | Temat: Re: KIA CEED - gdzie jest haczyk? | Autor: Boombastic | Ja się nie pytałem czy mogę wejść. A nieprawda. Przepisy BHP z reguły zabraniają. A jak ci samochód na głowę spadnie? Tak to jest z ASO, albo w ogóle nie widzisz auta, albo siedzisz przy szybie i obserwujesz z daleka. Pod tym względem zaprzyjaźniony warsztat wypada lepiej. No i to naciąganie ASO na wszelkie wymiany. Ostatni raz byłem w ASO na przeglądzie motocykla. Dowiedzialem się ile to rzeczy muszę od razu wymienić, oszukali mnie na kosztach przeglądu i trzymali moto 2 dni i oddali z wyciekiem chłodziwa. A okazało się, że na tych częściach do natychmiastowej wymiany zrobiłem jeszcze cały sezon. 108 |
Data: Listopad 23 2007 10:25:54 | Temat: Re: KIA CEED - gdzie jest haczyk? | Autor: Maciej Loret | Witam. Tak to jest z ASO, albo w ogóle nie widzisz auta, albo siedzisz Bezedury... ;) Ja tylko z ASO trzech firm korzystałem w życiu i w każdym mogłem stać przy aucie... Zaznaczam, że w żadnym nie pracowali znajomi, auta w żadnym z nich nie kupowałem, wszystkie auta były używane, a nie były jakoś specjalnie cenne... -- Pozdrawiam, Maciej Loret www.maciejloret.neostrada.pl - linki dla właścicieli Alfa Romeo i Mazdy PMS+ PJ S+ p- M- W+ P+:++ X+ L++ B+(++) M- - Z++ T-(- -) W- CB 109 |
Data: Listopad 22 2007 13:11:27 | Temat: Re: KIA CEED - gdzie jest haczyk? | Autor: J.F. | On Thu, 22 Nov 2007 12:06:35 +0100, Scyzoryk wrote: Ojciec ma fabie której w maju skonczyla No, ciekawe. Skoda tak dba o marke, czy salon o klienta, a fotel sie dopisze innemu ktory jeszcze ma gwarancje ? Za cewki w Renault po gwarancji klient placi, choc i oni zaczynaja dbac o klienta :-) Bedzie tez mial malowna tylna klape w Ale na blache to wiele innych marek tez ma wieloletnia gwarancje. Co prawda "na perforacje pod warunkiem corocznych przegladow lakieru" ... i sie nigdy nie dowiedzialem - jesli przeglad wykryje purchla, to zamaluje klientowi za darmo czy za ekstra doplata ? J. 110 |
Data: Listopad 22 2007 13:12:15 | Temat: Re: KIA CEED - gdzie jest haczyk? | Autor: Cavallino |
Za cewki w Renault po gwarancji klient placi, choc i oni zaczynaja Nie zauważyłem. I właśnie z powyższych (m.in.) powodów już nie jestem potencjalnym klientem Renault. 111 |
Data: Listopad 22 2007 14:25:28 | Temat: Re: KIA CEED - gdzie jest haczyk? | Autor: J.F. | On Thu, 22 Nov 2007 13:12:15 +0100, Cavallino wrote: Użytkownik "J.F." napisał w wiadomości news: Nie dostales propozycji znizkowej ceny na cewki i wymiany gratis ? J. 112 |
Data: Listopad 22 2007 14:42:23 | Temat: Re: KIA CEED - gdzie jest haczyk? | Autor: Cavallino |
On Thu, 22 Nov 2007 13:12:15 +0100, Cavallino wrote: Nie. Wręcz przeciwnie, cena którą proponowali za cewkę była chyba ze trzy razy wyższa niż cena którą płaciłem przy ostatniej cewce w IC, za wymianę chcieli kilkadziesiąt złotych (wymiana to odkręcenie 1 śrubki, czas jakieś 30 sekund, plus ew. diagnoza). 113 |
Data: Listopad 22 2007 17:22:48 | Temat: Re: KIA CEED - gdzie jest haczyk? | Autor: Jakub Witkowski | Cavallino pisze: Wręcz przeciwnie, cena którą proponowali za cewkę była chyba ze trzy razy wyższa niż cena którą płaciłem przy ostatniej cewce w IC, za Może w IC sprzedali ci sagema, a serwis proponował np. denso? Przy tej proporcji cen denso długoterminowo bardziej opłacalne. -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora. 114 |
Data: Listopad 22 2007 22:41:52 | Temat: Re: KIA CEED - gdzie jest haczyk? | Autor: Cavallino |
Cavallino pisze: Nie, odwrotnie. W IC sprzedali mi Beru, a ASO proponowało ponownie Sagema. ;-) 115 |
Data: Listopad 23 2007 11:32:11 | Temat: Re: KIA CEED - gdzie jest haczyk? | Autor: J.F. | On Thu, 22 Nov 2007 22:41:52 +0100, Cavallino wrote: Użytkownik "Jakub Witkowski" napisał w A te Beru sa dobre, czy tez trzeba wymieniac ? A swoja droga co to za francuska mysl techniczna zeby przez kilka lat nie potrafic sobie poradzic z cewkami .. a moze one specjalnie tak maja padac co dwa lata ? J. 116 |
Data: Listopad 23 2007 12:47:47 | Temat: Re: KIA CEED - gdzie jest haczyk? | Autor: Cavallino |
Może w IC sprzedali ci sagema, a serwis proponował np. denso? Te skopane to Sagemy. Nie słyszałem o jakiejś szczególnej awaryjności Beru. A swoja droga co to za francuska mysl techniczna zeby przez kilka lat Dokładnie. Wstyd i tyle. 117 |
Data: Listopad 22 2007 13:21:38 | Temat: Re: KIA CEED - gdzie jest haczyk? | Autor: Scyzoryk |
No, ciekawe. Skoda tak dba o marke, czy salon o klienta, a fotel sie nie wiem na jakiej zasadzie Za cewki w Renault po gwarancji klient placi, choc i oni zaczynaja no tak jest zazwyczaj. W skodzie poprostu miła niespodzianka
tego tez nie wiem. Specjalnych przegladow blachy nia miala do tej pory czyli widocznie jest to w zakresie przegladow gwarancyjnych. Teraz trzeba to pomalowac bo specjalnych przegladow nie bedziemy robic i pozniej moga nie uznac. -- Pozdr Scyzoryk Corolla e11 GSX 550 118 |
Data: Listopad 22 2007 21:52:29 | Temat: Re: KIA CEED - gdzie jest haczyk? | Autor: |
SOLO pozostawiło na tyle miłe wrażenie że Palio do dzis jest tam Scyzoryku - SOLO juz dawno przestało być serwisem FIATA - raczej z tego co wiem własnie z własnej winy. Teraz p.Słab*** chce w d..e wejść każdemu klientowi by się znowu na rynku przypodobać - bo ma dealerkę Seata. Dwa razy do nich zawitałem mając Fiata i dwa razy nie wiedzieli co z nim począć, dopiero jak sie pojawił Pezetmot na Krakowskiej to oni cos wymyślili na moje bolaczki. To tyle o Solo. Nie polecam. PS 119 |
Data: Listopad 22 2007 22:15:18 | Temat: Re: KIA CEED - gdzie jest haczyk? | Autor: Scyzoryk |
Scyzoryku - SOLO juz dawno przestało być serwisem FIATA - raczej z tego co sprzedaja teraz zarówno Fiata jak i Seata. Serwis Fiata nadal prowadza bo kupowalem u nich lampke wewnetrzna do Palio tydzien temu :)
no to ja mam zupełni inne zdanie :) -- Pozdr Scyzoryk Corolla e11 GSX 550 120 |
Data: Listopad 22 2007 22:48:02 | Temat: Re: KIA CEED - gdzie jest haczyk? | Autor: |
moze i Fiata prowadzą ale nie ASO kiedys nawet jaja sobie robili jak się PZMOT ogłaszał że jest jedynym ASO i Dealer w CK to Solo pod spodem że też sa jedynym ASO w CK uśmiałem się wtedy z Wyborczej po pachy ale wiem że Fiat Auto PL już tak do śmiechu nie miał :-)
a pewno , masz prawo ! Wolny kraj pzdrw PS 121 |
Data: Listopad 22 2007 23:06:25 | Temat: Re: KIA CEED - gdzie jest haczyk? | Autor: Scyzoryk |
moze i Fiata prowadzą ale nie ASO kilka miesiecy temu był to faktycznie jedyny serwis Fiata w Kielcach bo na Krakowskiej był zamkniety. Nie wiem czy SOLO to ASO ale maja w salonie Fiaty i w serwisie praktycznie tylko Fiaty. Z Seatem jakos sie jeszcze nie zaklimatyzował ;) -- Pozdr Scyzoryk Corolla e11 GSX 550 122 |
Data: Listopad 23 2007 08:40:22 | Temat: Re: KIA CEED - gdzie jest haczyk? | Autor: motorynka | Scyzoryk pisze: To znaczy mają salon Seata a sprzedają w nim Fiaty?moze i Fiata prowadzą ale nie ASO Co za dziwadło. 123 |
Data: Listopad 23 2007 11:29:57 | Temat: Re: KIA CEED - gdzie jest haczyk? | Autor: J.F. | On Fri, 23 Nov 2007 08:40:22 +0100, motorynka wrote: To znaczy mają salon Seata a sprzedają w nim Fiaty? Teraz mamy wolny rynek i kazdemu wolno sprzedawac tyle marek ile chce :-) A Seat .. do 1981 to byl Fiat :-) J. 124 |
Data: Listopad 26 2007 15:29:29 | Temat: Re: KIA CEED - gdzie jest haczyk? | Autor: Scyzoryk |
To znaczy mają salon Seata a sprzedają w nim Fiaty? Seaty tez sprzedaje. Salon jest z szyldem seata a ostatnio jak bylem na hali staly 4 modele Seata i 3 Fiata. -- Pozdr Scyzoryk Corolla e11 GSX 550 125 |
Data: Listopad 24 2007 14:33:48 | Temat: Re: KIA CEED - gdzie jest haczyk? | Autor: | |