Grupy dyskusyjne   »   Kierunek Chorwacja

Kierunek Chorwacja



1 Data: Maj 07 2007 22:09:34
Temat: Kierunek Chorwacja
Autor: Marcin 

Pare osob na ten dlugi weekend pojechalo do Chorwacji.
Poniewaz ja chce sie wybrac tam w wrzesniu (bede jechal z Gdanska), chce  sie dowiedziec jak jechaliscie, jakimi drogami, ile czasu zajal przejazd,  i jakie oplaty po drodze byly.

--
Marcin



2 Data: Maj 07 2007 22:45:54
Temat: Re: Kierunek Chorwacja
Autor: PeJot - Krk 

Użytkownik "Marcin"  napisał w wiadomości

Pare osob na ten dlugi weekend pojechalo do Chorwacji.
Poniewaz ja chce sie wybrac tam w wrzesniu (bede jechal z Gdanska), chce sie dowiedziec jak jechaliscie, jakimi drogami, ile czasu zajal przejazd, i jakie oplaty po drodze byly.

Nie macie w Gdańsku lotniska, żeby polecieć jakimiś tanimi liniami lotniczymi ?

Nie zazdroszczę przebijania się przez całą Polskę ;)

pozdro

PeJot

Civic 3D 1.4iS'97

3 Data: Maj 07 2007 23:12:54
Temat: Re: Kierunek Chorwacja
Autor: LEPEK 

PeJot - Krk napisał(a):

Nie macie w Gdańsku lotniska, żeby polecieć jakimiś tanimi liniami lotniczymi ?

Super porada... :/
Tak, mamy lotnisko tutaj u nas na dalekiej północy.
Niestety, nikt (oprócz czarterów) nie lata do Chorwacji, szczegónie z tych "tanich". A jak tam u was na dalekim południu? Lata ktoś?

Nie zazdroszczę przebijania się przez całą Polskę ;)

Na szczęście to nie jedyna droga :)
Można na Szczecin i przez Niemcy (potem Austria, Słowenia i np. Włochy).
Nieco dalej (nie więcej niż 150 km jadąc na Istrię), ale za to jak komfortowo :) Jechałem tak i polecam.

A jeśli chodzi o dodatkowe koszty, to oprócz winietki za autostrady w Austrii, to w tej Austrii omijaliśmy ze względu na koszy dwa tunele za Bischofshofen. Tunele drogie, a jadąc dookoła (Radstadt, Mautendorf, Rennweg) można pojeździć sobie po _górach_ . Pod górkę trójkę raz zapiąłem. Z górki już się bałem... :) (chociaż wyprzedził mnie gość na rowerze i go nie dogoniłem już).

A wogóle to weź mnie nie denerwuj z tym wyjazdem na południe nad to piękne morze... (choć jeśli chodzi o wrzesień, to polecałbym południe, bo na północy wiatr potrafi być perfidnie zimny już).

Pozdr
--
L E P E K      -      T r ó j m i a s t o
no_spam   [maupa]   poczta  [kropka]   fm
Toyota Corolla 1,3 sedan -- > cztery kółka
Keeway  Hurricane  0,05 -- ->   dwa  kółka

4 Data: Maj 07 2007 23:40:11
Temat: Re: Kierunek Chorwacja
Autor: PeJot - Krk 

Nie macie w Gdańsku lotniska, żeby polecieć jakimiś tanimi liniami lotniczymi ?

Super porada... :/
Tak, mamy lotnisko tutaj u nas na dalekiej północy.
Niestety, nikt (oprócz czarterów) nie lata do Chorwacji, szczegónie z tych "tanich". A jak tam u was na dalekim południu? Lata ktoś?

Qrde no nie wiem co się ze mną dzieje, kiedyś po kilkanaście
godzin spędzałem w aucie a teraz szukam od razu połaczenia
Wizz lub SkyE (Balice albo Katowice-Pyrzowice) :/

Nie zazdroszczę przebijania się przez całą Polskę ;)

Na szczęście to nie jedyna droga :)
Można na Szczecin i przez Niemcy (potem Austria, Słowenia i np. Włochy).
Nieco dalej (nie więcej niż 150 km jadąc na Istrię), ale za to jak komfortowo :) Jechałem tak i polecam.

Nadłoży się z 200km ale za to tylko 370km po Polskich drogach :)

pozdro

PeJot

Civic 3D 1.4iS'97

5 Data: Maj 08 2007 05:02:54
Temat: Re: Kierunek Chorwacja
Autor: Witold Wladyslaw Wojciech Wilk 

LEPEK napisał:

Nie zazdroszczę przebijania się przez całą Polskę ;)
Na szczęście to nie jedyna droga :)
Można na Szczecin i przez Niemcy (potem Austria, Słowenia i np. Włochy).
Nieco dalej (nie więcej niż 150 km jadąc na Istrię), ale za to jak
komfortowo :) Jechałem tak i polecam.

hmmm... ja tam się nie znam, ale droga gdańsk-poludnie to całkiem fajna
się od łodzi już robi. kilka razy jeździłem i nawewt źle nie ma. tylko
po łodzi się robi... ciekawie ;)

--
Witold Wladyslaw Wojciech Wilk mob:+48605066384/+48606124622 gg3211630
prr: giant boulder'02@13kkm |ST-SO-SG|
pms/kc: citroen xantia mkI 2.0 8v 1995 251kkm/43kkm hydrokomfortowa :)

6 Data: Maj 08 2007 06:38:54
Temat: Re: Kierunek Chorwacja
Autor: kubelt 

Niestety, nikt (oprócz czarterów) nie lata do Chorwacji

Jest podobno jedno polaczenie, leci z Krakowa do Splitu AFAIR.

Pozdrawiam
--
kubelt
1.8T w obudowie B5

7 Data: Maj 08 2007 10:29:37
Temat: Re: Kierunek Chorwacja
Autor: J.F. 

On Tue, 8 May 2007 06:38:54 +0200,  kubelt wrote:

Niestety, nikt (oprócz czarterów) nie lata do Chorwacji

Jest podobno jedno polaczenie, leci z Krakowa do Splitu AFAIR.

Jak juz dojedzie z Gdanska do Krakowa, to sie nie oplaca przesiadac
:-)

J.

8 Data: Maj 07 2007 23:20:03
Temat: Re: Kierunek Chorwacja
Autor: Arbiter 


Użytkownik "PeJot - Krk"  napisał w wiadomości


Nie zazdroszczę przebijania się przez całą Polskę ;)

moze z Gdańska to nieco gorzej, ale z Warszawy gierkówka jest obecnie w
super stanie.

9 Data: Maj 08 2007 06:21:21
Temat: Re: Kierunek Chorwacja
Autor: Marcin 

Dnia Mon, 07 May 2007 22:45:54 +0200, PeJot - Krk   napisał:

Nie macie w Gdańsku lotniska, żeby polecieć jakimiś tanimi liniami  lotniczymi ?

Jest, ale nikt nie lata, zreszta chce jechac autem aby moc pojechac tam  gdzie chce.

--
Marcin

10 Data: Maj 07 2007 22:58:01
Temat: Re: Kierunek Chorwacja
Autor: pawelWN 

www.cro.pl
tam znajdziesz wszystko.

--
pozdrawiam
pawelWN

11 Data: Maj 08 2007 06:20:19
Temat: Re: Kierunek Chorwacja
Autor: Marcin 

Dnia Mon, 07 May 2007 22:58:01 +0200, pawelWN   napisał:

www.cro.pl
tam znajdziesz wszystko.

Ta strone juz odwiedzalem.



--
Marcin

12 Data: Maj 07 2007 23:19:09
Temat: Re: Kierunek Chorwacja
Autor: Arbiter 


Użytkownik "Marcin"  napisał w wiadomości

Pare osob na ten dlugi weekend pojechalo do Chorwacji.

Fakt, było troche Polaków ale raczej bez korków.

Poniewaz ja chce sie wybrac tam w wrzesniu (bede jechal z Gdanska), chce
sie dowiedziec jak jechaliscie, jakimi drogami, ile czasu zajal przejazd,
i jakie oplaty po drodze byly.

To zależy co lubisz, możesz jechac ekspresówkami/autstradami, my wybraliśmy
podróż przez drogi zwykłe a nawet małe. Jechalismy na nawigacji z predkoscia
około 90-100kmh

Dojazd Warszawa - Krk (1250)km zajał nam 2 dni - z noclegiem na Slowacji
Wiecej info pod adresem
http://arbiter.pl/galeria/chorwacja

13 Data: Maj 08 2007 06:40:19
Temat: Re: Kierunek Chorwacja
Autor: kubelt 

Fakt, było troche Polaków ale raczej bez korków.

Powiedz to moim znajomym, ktorym przejechanie jakis 400 km po chorwackiej
stronie zajelo  z 7 godzin :-)

Pozdrawiam
--
kubelt
1.8T w obudowie B5

14 Data: Maj 08 2007 06:45:27
Temat: Re: Kierunek Chorwacja
Autor: kubelt 

Pare osob na ten dlugi weekend pojechalo do Chorwacji.

Ano bylem, i byl to moj trzeci raz.

Poniewaz ja chce sie wybrac tam w wrzesniu (bede jechal z Gdanska), chce
sie dowiedziec jak jechaliscie, jakimi drogami, ile czasu zajal przejazd,
i jakie oplaty po drodze byly.

Z Gdanska... niezle :-)
Ja jechalem z Wawy przez Cieszyn, Olomouc, Brno, Wieden, Maribor, Zagrzeb i
autostradami dalej w dol, w moim przypadku do Sukosanu.
Odleglosc 1250 km przejechalem w 15 godzin. Zero korkow, kontroli na
granicach itd. Miejsca zapalne jak tunel Svetli Rok byly przejezdne, choc ja
przejezdzalem przez niego 28 kwietnia o godz 5-6 rano. Moi znajomi, ktorzy
jechali z noclegiem dotarli w tamte okolice ok godz 12 wpakowali sie w
korek.

Pozdrawiam
--
kubelt
1.8T w obudowie B5

15 Data: Maj 08 2007 07:46:49
Temat: Re: Kierunek Chorwacja
Autor: Fakir 






Użytkownik "Marcin"  napisał w wiadomości

Pare osob na ten dlugi weekend pojechalo do Chorwacji.
Poniewaz ja chce sie wybrac tam w wrzesniu (bede jechal z Gdanska), chce
sie dowiedziec jak jechaliscie, jakimi drogami, ile czasu zajal przejazd,
i jakie oplaty po drodze byly.


Ja jechałem w zeszłym roku do Trogiru (1200 km) trasą przez Brno, Wiedeń,
Maribor, Zagrzeb - super sprawa byłem mniej zmęczony po tej trasie niż po
podróży nad morze drogą nr 11 przez Poznań :-) mimo że to 2 razy dalej.
Na Twiom miejscu dokulał bym się gierkówką na południe PL i dalej tak
jak Ci napisałem. Co do opłat to w Czechach i Austrii winieta w Słowenii
o ile pamiętam jakieś grosze za jakiś krótki odcinek no i w CRO płacisz
za autostradę w zależności gdzie będziesz zjeżdzał.
W Twoim przypadku to będzie ~500 km dalej więc zastanowił bym
się nad noclegiem chyba że dwóch kierowców.
Czas przejazdu z południa PL do CRO około 15-20 godz.

--
pozdr Tomek
Corolla 1,4 Wagon 2003 LPG
Bytom

16 Data: Maj 08 2007 07:53:13
Temat: Re: Kierunek Chorwacja
Autor: kubelt 

w Słowenii
o ile pamiętam jakieś grosze za jakiś krótki odcinek

0,75 euro.

Pozdrawiam
--
kubelt
1.8T w obudowie B5

17 Data: Maj 08 2007 06:26:24
Temat: Re: Kierunek Chorwacja
Autor: Samotnik 

Dnia 08.05.2007 kubelt  napisał/a:

w Słowenii
o ile pamiętam jakieś grosze za jakiś krótki odcinek

0,75 euro.

Że też im się to chce pobierać. CIekawe, czy to zarabia na kasjerów.
--
Samotnik
http://www.bizuteria-artystyczna.pl/

18 Data: Maj 08 2007 08:28:31
Temat: Re: Kierunek Chorwacja
Autor: kubelt 

Że też im się to chce pobierać.

Spokojna glowa, przy takim ruchu robi sie niezly kawalek grosza.

Pozdrawiam
--
kubelt
1.8T w obudowie B5

19 Data: Maj 08 2007 10:12:42
Temat: Re: Kierunek Chorwacja
Autor: J.F. 

On Tue, 8 May 2007 06:26:24 +0000 (UTC),  Samotnik wrote:

Dnia 08.05.2007 kubelt  napisał/a:
w Słowenii
o ile pamiętam jakieś grosze za jakiś krótki odcinek

0,75 euro.

Że też im się to chce pobierać. CIekawe, czy to zarabia na kasjerów.

Zarabia zarabia. Tez bys chcial miec stawke 0.75 euro/minute,
a przeciez to wydajnosc ma kilkakrotnie wieksza ..

J.

20 Data: Maj 08 2007 09:30:39
Temat: Re: Kierunek Chorwacja
Autor: Lukasz 

Ja jechałem 2 razy na Chorwację z Krakowa:
1). Do Trogiru: przez Słowację, Budapeszt, Zagrzeb. Nocleg nad Balatonem w
Kesztely. Nie polecam tej drogi: Słowacja, to drogowe dno, a przejazd przez
Budapeszt to 1.5 godz. Z powrotem wracaliśmy przez Bratysławę (nocleg w
Plitwickich Jeziorach). Trochę lepsza droga, ale też nie super. Tyle, że
przez Słowację połowę drogi jedzie się autostradą, no i omija sie Budapeszt.

2). Na Istrię przez Brno, Wiedeń, Graz, Maribor. Bardzo dobra droga. Poza
krótkimi odcinkami jedzie się głównie dwupasmówkami / autostradami. Nocleg w
Wiedniu. Mimo, że na południe Chorwacji jest dłuższa, to jednak w tym roku,
do Dalmacji wybieramy właśnie te trasę, bo będzie szybciej i przyjemniej,
niż wariant przez Słowację.

Generalnie polecam omijać Słowację z daleka: denne drogi, praktycznie
non-stop ograniczenia do 40. Czesi mają dobre drogi (cały czas autostrada).
Węgrzy mają bardzo podobne drogi do naszych. Austriacy mają głównie
autostrady poza odcinkiem od granicy Czeskiej do Wiednia ok. 100 km (którego
to odcinka bardzo nie lubi moja żona, bo nudny jak flaki z olejem).
Chorwację można praktycznie całą przejechać autostradą (mało, ale to wąski
kraj, więc jedna autostrada wystarczyła im na pokrycie całego kraju:) ).

--
Lukasz

21 Data: Maj 08 2007 09:54:23
Temat: Re: Kierunek Chorwacja
Autor: Robert.Wicik 

Użytkownik "Marcin"  napisał w wiadomości

Pare osob na ten dlugi weekend pojechalo do Chorwacji.
Poniewaz ja chce sie wybrac tam w wrzesniu (bede jechal z Gdanska), chce
sie dowiedziec jak jechaliscie, jakimi drogami, ile czasu zajal przejazd,
i jakie oplaty po drodze byly.

gdzie chcesz konkretnie jechać
Istria, północ, czy dalej na południe ?
Jeśli Istria, to polecam przez Słowację - winieta, Austrię - winieta,
Słowenia płatne autostrady
Jeśli bardziej na południe, to przez Słowację - winieta, Węgry - omijamy
autostrady, Słowenia krótki odcinek bez opłat, Chorwacja - płatne autostrady
Cytuję mój opis
http://autokacik.pl/showthreaded.php?Cat=0&Number=275380357&page=0&vc=1

Warszawa-Orebic(Dalmacja)-Warszawa. Trasa z Polski przez Słowację i Węgry, a
z Chorwacji przez Słowenię, Austrię i Słowację.

Start w Warszawie, dalej gierkówką do Bielska, a potem przez Żywiec do
granicy ze Słowacją w Zwardoniu. Od Bielska droga wąska ale w miare pusta.
Na granicy pusto. Przed Żywcem po lewej stronie stacja Statoil i przyzwoity
bar. Przed granicą stacja benzynowa gdzie można kupić winietę słowacką, ale
drożej, więc lepiej ją kupić już na stacji na terenie Słowacji.

Ze Zwardonia do Cadcy przez Skalite i Svrcinovec. Uwaga na znak STOP przed
wjazdem na drogę do Cadcy. Dalej do Żiliny i za Żiliną autostradą do
Bratisławy. W Bratysławie kierujemy się na Węgry na m. Gyor, ale zaraz za
granicą trzeba zjechać na m. Rajka i dalej na Mosonmagyarovar skąd już drogą
nr 86 na Szombathely i dalej do granicy. Na Węgrzech trzeba się pilnować nr
drogi, aby nie pobłądzić. No i tak jak na Słowacji, tak na Węgrzech stacje
benzynowe są rzadko, więc tankować wcześniej niż rezerwa się zapali. Za
benzynę płaciłem kartą kredytową Visa.

Nocowałem w m. Lenti - mnóstwo pensjonatów, ale drogo - 58 Euro za noc dla 4
osób bez śniadania. Dogadać się można tylko po niemiecku. W Lenti jest też
markecik i można tam płacić kartą powyżej 1000Forintów. Z Lenti do granicy
ze Słowenią, m. Lendawa i granica Chorwacka - zaraz za granicą jest bank i
bankomat - wypłacałem Kuny w bankomacie - dobry kurs.

Dalej jedziemy przez m. Cakovec do Varażdin i zaraz za tą m. skręcamy w lewo
na autostradę do Zagrzebia - będzie kierunkowskaz. Płatna 23 Kuny. Na tym
odcinku jest kręto i gdy mokra trzeba jechać nawet poniżej 100km/h. Dalej
Obwodnica Zagrzebia bezpłatna i kierujemy się na Karlovac i Split. Do Splitu
świetna autostrada, tunele juz czynne (tylko dwa z 16 po jednym pasie w
jedną stronę i tam tworzą się korki). Widoki niesamowite i można pomykać
nawet 160km/h.

W Dugopolje koniec autostrady za 387km płacimy 157 kun. Zaczyna się kręta
serpentyna do Dubrovnika. Trzaba bardzo uważać - nieraz zakręty są o 360 st.
i prawie cały czas jedziemy po zboczu góry nad urwiskiem. Uwaga też na
spadające kamienie na jezdnię ze zbocza. Chorwat przede mną dachował z tego
powodu - musieliśmy go obrócić na koła, aby mógł się wydostać z auta.
Przejeżdżamy riwierę Makarską, dalej m. Ploce (skąd można teoretycznie
złapać prom na półwysep Peljesac), dalej przez kawałek Bośni i m. Neum
(potrzebna podobno Zielona Karta) i znów Chorwacja.
Ja zboczyłem z trasy na Dubrovnik na półwysep Peljesac. Bardzo malowniczy,
po drodze twierdza w Ston. Winnice i wytwórnie win. Osiągnąłem wreszcie
cel - m. Orebic.

Nocleg w hotelu Belevue, ale jest też tam sporo kwater. Z tyłu góry, z
przodu morze i widok na wyspę Korcula i średniowieczne miasto Korcula -
warte zobaczenia. Plaża w Orebic kamienista - ale daje się chodzić bo kamyki
to gładkie otoczaki. Choć obuwie do kąpieli warto mieć. Koniecznie trzeba
zakładać coś na głowę - po dwóch dniach kąpieli słonecznych można wylądować
w szpitalu z udarem słonecznym! W Chorwacji można dogadać się po angielsku,
niemiecku i po prostu po polsku. W Orebic jest w centrum przyzwoity market,
gdzie można płacić kartą. Euro na Kuny wymieniałem na poczcie - kurs gorszy
niż przy wypłacie z bankomatu.

Powrót. Najpierw serpentynami z półwyspu na drogę Dubrovnik - Zagrzeb. Dalej
serpentynami kierujemy się na Zagrzeb - i tu uwaga aby z trasy nadmorskiej
zboczyć przez góry do autostrady na Zagrzeb - za Makarską pilnujemy
kierunkowskazów. Dalej dojeżdżamy do autostrady i autostradą do Zagrzebia. Z
Zagrzebia pojechałem na Maribor i Graz do Wiednia. Nocleg przed Wiedniem w
m. Traiskirchen (zjazd nr 21 z autostrady na Baden) - hotel
http://www.oekotel.com/ 57 Euro za noc ze śniadaniem. A z Wiednia na
Bratysławę i autostradą do Żiliny. Dalej przez Zwardoń do Polski.

Dalmacja jest niesamowita - droga trudna - jakieś 1600km w jedną stronę, ale
naprawdę warto. Widoki przepiękne. Woda czysta. Słoneczko praży i na nie
trzeba uważać - czapeczki i filtry nieodzowne.
Polecam rozpoczynanie jazdy świtem kole 4-5 godz. rano. Jest wtedy chłodno i
nie spotyka się korków.

Ja pokonałem następujące odcinki w czasie: Warszawa-Lenti(Węgry) 12h,
Lenti-Orebic(Dalmacja) 10h, Orebic-Wiedeń - 12h, Wiedeń-Warszawa - 10h.

22 Data: Maj 08 2007 11:55:33
Temat: Re: Kierunek Chorwacja
Autor: mario 

dalej m. Ploce (skąd można teoretycznie

złapać prom na półwysep Peljesac),
tak ale znajomy czekal na ten prom znacznie dluzej niz my pokonalismy droge dookola przez Ston.


  dalej przez kawałek Bośni i m. Neum
(potrzebna podobno Zielona Karta)
podobno ale mi tez nikt o to nie pytal, koles stal i tylko machal reka "jechac dalej" :-)


i znów Chorwacja.
Ja zboczyłem z trasy na Dubrovnik na półwysep Peljesac. Bardzo malowniczy, po drodze twierdza w Ston. Winnice i wytwórnie win. Osiągnąłem wreszcie cel - m. Orebic.
super miejsce, bardzo sie nam podobalo, gratuluje wyboru :-)


Nocleg w hotelu Belevue, ale jest też tam sporo kwater. Z tyłu góry, z przodu morze i widok na wyspę Korcula i średniowieczne miasto Korcula - warte zobaczenia. Plaża w Orebic kamienista - ale daje się chodzić bo kamyki to gładkie otoczaki. Choć obuwie do kąpieli warto mieć.
tam nie koniecznie bo nie ma "jezek" czy jak to sie pisze ;-)



Dalmacja jest niesamowita - droga trudna - jakieś 1600km w jedną stronę, ale naprawdę warto. Widoki przepiękne.
polecam odwiedzic Cavtat i wdrapac sie na gore i zobaczyc cmentarzyk i ew. ladujace samoloty

pozdrawiam
mario
ps. w tym roku znowu jade do Chorwacji tym razem Istria.

23 Data: Maj 08 2007 14:32:54
Temat: Re: Kierunek Chorwacja
Autor: Robert.Wicik 

Użytkownik "mario"  napisał w wiadomości

dalej m. Ploce (skąd można teoretycznie
złapać prom na półwysep Peljesac),
tak ale znajomy czekal na ten prom znacznie dluzej niz my pokonalismy
droge dookola przez Ston.

dlatego też nie ryzykowałem oczekiwania na prom - droga za to niesamowicie
malownicza :)

 dalej przez kawałek Bośni i m. Neum
(potrzebna podobno Zielona Karta)
podobno ale mi tez nikt o to nie pytal, koles stal i tylko machal reka
"jechac dalej" :-)

normalnie nie sprawdzają, ale jakby sprawdzili, to trzaby ichnie
ubezpieczenie wykupić a to wyszłoby drożej :)

super miejsce, bardzo sie nam podobalo, gratuluje wyboru :-)

Orebic - godne polecenia miejsce wakacyjne

tam nie koniecznie bo nie ma "jezek" czy jak to sie pisze ;-)

ano od biedy na bosaka daje się chodzić, plaża dobrze przygotowana, a moze
długo jest płytkie i nadaje się pływania i płytkiego nurkowania z fajką

Dalmacja jest niesamowita - droga trudna - jakieś 1600km w jedną stronę,
ale naprawdę warto. Widoki przepiękne.
polecam odwiedzic Cavtat i wdrapac sie na gore i zobaczyc cmentarzyk i ew.
ladujace samoloty

moze nastepnym razem

ps. w tym roku znowu jade do Chorwacji tym razem Istria.

w tym roku miała być Istria, ale moim kobitkom nie chce się jeździć w trasy
samochodem :)

24 Data: Maj 08 2007 10:30:34
Temat: Re: Kierunek Chorwacja
Autor: mct 

Użytkownik "Marcin"  napisał w wiadomości

Pare osob na ten dlugi weekend pojechalo do Chorwacji.
Poniewaz ja chce sie wybrac tam w wrzesniu (bede jechal z Gdanska), chce
sie dowiedziec jak jechaliscie, jakimi drogami, ile czasu zajal przejazd,
i jakie oplaty po drodze byly.

--
Marcin

Witam!
W zeszłym roku pchaliśmy sie do Dubrownika z Gdańska, jednakże z małym
postojem w Pradze, koniecznie chcieliśmy zobaczyć. Osobiście polecam drogę
przez Berlin, nie pamiętam ile nam to czasu zajęło dokładnie, ale
startowaliśmy rano, w Pradze byliśmy wieczorem. Koszmar do Szczecina, potem
5 bieg i zredukowałem dopiero w Dreźnie. Ciężki odcinek od Drezna do
granicy, jakieś roboty były czy coś podobnego, trochę nas spowolnił. Potem
przez Austrię, Słowenię dojechaliśmy do Chorwacji a tam już autostradą do
bodajże Splitu. Potem sie zaczyna masakra, cały czas nad morzem, w sezonie
to jak przejazd do Helu. Ogólnie w ciągu jednej doby z Pragi do Dubrownika z
przerwą na krótki sen. Z powrotem wracaliśmy przez Słowenię, Austrię i
Słowację. Cały czas spokojna droga, jednakże w Łodzi dorwały nas korki.
Ogólnie z Plitwickich do domu w ciągu doby dotarliśmy, oczywiście z krótkim
snem po drodze.
Będąc w Dubrowniku poznaliśmy Polaków, którzy dojechali tam przez Bośnie i
polecali tą trasę, podobno dużo forsy ładowane w drogi i tunele, i jechało
się bardzo przyjemnie.
Pozdrawiam!

25 Data: Maj 08 2007 12:00:46
Temat: Re: Kierunek Chorwacja
Autor: J.F. 

On Tue, 8 May 2007 10:30:34 +0200,  mct wrote:

W zeszłym roku pchaliśmy sie do Dubrownika z Gdańska, jednakże z małym
postojem w Pradze, koniecznie chcieliśmy zobaczyć. Osobiście polecam drogę
przez Berlin, nie pamiętam ile nam to czasu zajęło dokładnie, ale
startowaliśmy rano, w Pradze byliśmy wieczorem. Koszmar do Szczecina,

No wlasnie - oplacalo sie ? Bo zanim dotarliscie do Szczecina to juz
byloby pol drogi do Pragi zaliczone.

J.

26 Data: Maj 08 2007 15:14:05
Temat: Re: Kierunek Chorwacja
Autor: mct 

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości

On Tue, 8 May 2007 10:30:34 +0200,  mct wrote:
W zeszłym roku pchaliśmy sie do Dubrownika z Gdańska, jednakże z małym
postojem w Pradze, koniecznie chcieliśmy zobaczyć. Osobiście polecam drogę
przez Berlin, nie pamiętam ile nam to czasu zajęło dokładnie, ale
startowaliśmy rano, w Pradze byliśmy wieczorem. Koszmar do Szczecina,

No wlasnie - oplacalo sie ? Bo zanim dotarliscie do Szczecina to juz
byloby pol drogi do Pragi zaliczone.

J.

To zależy co rozumiec pod pojęciem "opłacało się". Benzyny pewnie zużyliśmy
tyle samo. Początkowo miałem wątpliwości, ale droga powrotna przez Polskę
uswiadomiła mi, że to było dobre rozwiązanie. Lepiej było się pomęczyć do
Szczecina a potem do Pragi już luz, niż stać w korkach co 100km.Sam przejazd
przez Łódź zabrał nam blisko 3 godziny. Napisałem, że droga do Szczecina
była koszmarna, ale to ze względu na spory ruch na drodze, a nie korki czy
stanie. Obecnie jednak, a jechałem do Berlina dwa tygodnie temu, trasa
Gdańsk-Szczecin jest potwornie rozkopana, zwłaszcza na początkowym odcinku.
Pierwsze 70km jechaliśmy ponad 2,5h, same naprwy dróg itp.

27 Data: Maj 09 2007 13:58:46
Temat: [OT] Re: Kierunek Chorwacja
Autor: V-Tec 

mct napisał(a):
[..]

Napisałem, że droga do Szczecina była koszmarna, ale to ze względu na spory ruch na drodze, a nie korki czy stanie. Obecnie jednak, a jechałem do Berlina dwa tygodnie temu, trasa Gdańsk-Szczecin jest potwornie rozkopana, zwłaszcza na początkowym odcinku. Pierwsze 70km jechaliśmy ponad 2,5h, same naprwy dróg itp.

Czy mógłbyś napisać proszę konkretnie? O Rumi to wiem, a dalej? Jechałem jakieś 2 mies. temu i było ok, ale wkrótce być może znowu będę jechał, a   potrzebuję w miarę dokładny czas przejazdu.


--
Pozdr,
W.

28 Data: Maj 08 2007 19:59:30
Temat: Re: Kierunek Chorwacja
Autor: Mariusz Ostrowski 


sie dowiedziec jak jechaliscie, jakimi drogami, ile czasu zajal przejazd,

Z Warszawy na Istrię (Czeski Cieszyn, Żilina, Bratysława,
Wiedeń, Graz, Maribor, Lubljana, Koper) - 1260 km w 16 godzin,
z powrotem 14 :), chociaż w ulewie. Honda Civic 1,4.
Opłaty: winietka na Słowację - 300 SK/ mies. (lub 150/tydz.)
można kupić na granicy za PLNy - 40, winietka na Austrię
7,5 EU/10 dni, płatne autostrady w Słowenii - po parę ojro
i w sumie zbiera się sporo więcej niż w Austrii, ale za to drogi
lepsze i przepiękne widoki; Chorwacja -14 kun (8 pln)
za drogę expresową i już nad Jadranem :).
Teraz pewnie pojechałbym przez Olomunec, bo jest trochę
pieprzenia na tych przygranicznych polskoczeskosłowackich
zadupiach.
Moja refleksja o drogach:
WSZĘDZIE DOBRZE ALE W POLSCE LEPIEJ (nie mówić!).

Pozdrawiam
Mariusz
--
PMS+ PJ+ S++ p+ M+ W(+)>-- P+:++ X+ L+ B++ M Z(+) T->++ W CB

Re: Kierunek Chorwacja



Grupy dyskusyjne