Witam,

Usłyszałem plotkę, że Niemcy w ramach walki z kryzysem szykują taki oto pomysł:

każdy, kto zezłomuje stary samochód (strarszy niż 9 lat) i kupi nie starszy niż 1 roczny - dostanie 2.5k Euro.

To oznacza, że nie będzie się Niemcom opłacało sprzedawać Polakom swoich gratów.
Co z tego może wyniknąć? Chyba wzrosną ceny używanych w Polsce - podaż się zmniejszy - cena rośnie.

MN

Użytkownik "Marcin Narzynski" 
napisał w wiadomości

Witam,

Usłyszałem plotkę, że Niemcy w ramach walki z kryzysem szykują taki oto
pomysł:

każdy, kto zezłomuje stary samochód (strarszy niż 9 lat) i kupi nie
starszy niż 1 roczny - dostanie 2.5k Euro.

To oznacza, że nie będzie się Niemcom opłacało sprzedawać Polakom swoich
gratów.
Co z tego może wyniknąć? Chyba wzrosną ceny używanych w Polsce - podaż się
zmniejszy - cena rośnie.

moze w koncu nie bedziemy takim smietnikiem dla DE.

Pozdr
Mirek

Mirek ZióÂłek pisze:

moze w koncu nie bedziemy takim smietnikiem dla DE.

Lepiej było jak zamiast 10 letnich golfów jeździły 20 letnie polonezy?
Jak można wierzyć w te brednie i jeszcze je powtarzać. Jeśli ktoś kupuje
10 letniego golfa to nie dlatego, że nie chce mieć nowego, tylko dlatego,
że na nowego go nie stać.

--
Boberek, co nosi pulowerek

Użytkownik "Boberek"  napisał w wiadomości

Mirek ZióÂłek pisze:

moze w koncu nie bedziemy takim smietnikiem dla DE.

Lepiej było jak zamiast 10 letnich golfów jeździły 20 letnie polonezy?

Lepiej.
Bo tych Polonezów było o rząd wielkości (albo i o kilka) mniej niż dzisiaj 10 letnich Golfów.

Cavallino pisze:

Lepiej.
Bo tych Polonezów było o rząd wielkości (albo i o kilka) mniej niż
dzisiaj 10 letnich Golfów.

I to Twoim zdaniem lepiej?

--
Boberek, co nosi pulowerek

Użytkownik "Boberek"  napisał w wiadomości

Cavallino pisze:

Lepiej.
Bo tych Polonezów było o rząd wielkości (albo i o kilka) mniej niż
dzisiaj 10 letnich Golfów.

I to Twoim zdaniem lepiej?

Ĺťe było mniej złomów na ulicach?
Zdecydowanie lepiej.

Cavallino pisze:

Lepiej.
Bo tych Polonezów było o rząd wielkości (albo i o kilka) mniej niż
dzisiaj 10 letnich Golfów.

I to Twoim zdaniem lepiej?

Ĺťe było mniej złomów na ulicach?
Zdecydowanie lepiej.

To źle że ludzie niezamożni mogą sobie teraz pozwolic na własny środek
lokomocji, co otwiera im nowe możliwości związane np. z pracą zarobkową?

--
Boberek, co nosi pulowerek

Użytkownik "Boberek"  napisał w wiadomości

Cavallino pisze:

Lepiej.
Bo tych Polonezów było o rząd wielkości (albo i o kilka) mniej niż
dzisiaj 10 letnich Golfów.

I to Twoim zdaniem lepiej?

Ĺťe było mniej złomów na ulicach?
Zdecydowanie lepiej.

To źle że ludzie niezamożni mogą sobie teraz pozwolic na własny środek
lokomocji,

Tak.
Bo dróg nie przybyło.

Cavallino pisze:

To źle że ludzie niezamożni mogą sobie teraz pozwolic na własny środek
lokomocji,

Tak.
Bo dróg nie przybyło.

Twój horyzont myślowy zamyka się na ruchu drogowym?

--
Boberek, co nosi pulowerek

Użytkownik "Boberek"  napisał w wiadomości

Cavallino pisze:

To źle że ludzie niezamożni mogą sobie teraz pozwolic na własny środek
lokomocji,

Tak.
Bo dróg nie przybyło.

Twój horyzont myślowy zamyka się na ruchu drogowym?

To Tobie się coś zdecydowanie zamknęło pod czaszką, jeśli chcesz tu nawijać o czymś innym.

Cavallino pisze:

Bo dróg nie przybyło.

Twój horyzont myślowy zamyka się na ruchu drogowym?

To Tobie się coś zdecydowanie zamknęło pod czaszką, jeśli chcesz tu
nawijać o czymś innym.

Nie mam więcej pytań, szkoda czasu. ;-)

--
Boberek, co nosi pulowerek

Użytkownik "Boberek"  napisał w wiadomości

Cavallino pisze:

Bo dróg nie przybyło.

Twój horyzont myślowy zamyka się na ruchu drogowym?

To Tobie się coś zdecydowanie zamknęło pod czaszką, jeśli chcesz tu
nawijać o czymś innym.

Nie mam więcej pytań, szkoda czasu. ;-)

Zgadza się.
Dobrze by było, żeby to wiedział każdy, na wycieczki osobiste pod moim adresem szkoda czasu, jako że nie mam w zwyczaju nadstawiania drugiego policzka.

Cavallino pisze:

Zgadza się.
Dobrze by było, żeby to wiedział każdy, na wycieczki osobiste pod moim
adresem szkoda czasu, jako że nie mam w zwyczaju nadstawiania drugiego
policzka.

Nie zrozumiałeś, ale nie szkodzi. :>

--
Boberek, co nosi pulowerek

Użytkownik "Boberek"  napisał w wiadomości news:

Dobrze by było, żeby to wiedział każdy, na wycieczki osobiste pod moim
adresem szkoda czasu, jako że nie mam w zwyczaju nadstawiania drugiego
policzka.

Nie zrozumiałeś

Ważne żebyś Ty zrozumiał i zapamiętał.
I wszyscy inni z podobnymi zakusami również.

Zgadza się.
Dobrze by było, żeby to wiedział każdy, na wycieczki osobiste pod moim
adresem szkoda czasu, jako że nie mam w zwyczaju nadstawiania drugiego
policzka.

Nie zrozumiałeś, ale nie szkodzi. :>

I tak byłeś dzielny. Jest tu parę osób na forum, z którymi nie ma sensu dyskutować. Trzeba dać im wygrać.
;)

MN

Użytkownik "Marcin Narzynski"  napisał w wiadomości news:

I tak byłeś dzielny. Jest tu parę osób na forum, z którymi nie ma sensu dyskutować.

Nie dyskutować, tylko próbować im napyskować.
Jak się komuś te dwie rzeczy mylą, to pretensje do siebie.

Użytkownik "Boberek"  napisał w wiadomości

Cavallino pisze:

Bo dróg nie przybyło.

Twój horyzont myślowy zamyka się na ruchu drogowym?

To Tobie się coś zdecydowanie zamknęło pod czaszką, jeśli chcesz tu
nawijać o czymś innym.

Nie mam więcej pytań, szkoda czasu. ;-)

-- Boberek, co nosi pulowerek

No szkoda, szkoda Boberek, bo jak mam stac w korku za dymiacymi albo rozkraczonymi szrotami to mnie szlag trafia.
Pretensji nie mam do ludzi, ktorze je kupuja, wqrwiaja mnie debile robiacy z nich warczaco-dymiacy wies_tuning, oraz diagnostow bioraych w lape za dopuszczenie czegos takiego do ruchu.
Zrozum i ty: jedna sytuacja wymusza druga, gdyby nie pozwolono na szrot w PL, sytuacja wymusila by inne rozwiazanie, ale lepiej dac szaremu tlumowi zrec karton zamiast zupki i mowic, ze dozywia sie spoleczenstwo.

elm

elm pisze:

Zrozum i ty: jedna sytuacja wymusza druga, gdyby nie pozwolono na szrot w PL, sytuacja wymusila by inne rozwiazanie, ale lepiej dac szaremu tlumowi zrec karton zamiast zupki i mowic, ze dozywia sie spoleczenstwo.

Moze przyjac taka zasade, ze samochod moze posiadac osoba z dochodem rocznym powyzej 500 tys. zl, bedzie luzniej na drogach i nie bedzie szrotow, a pozostalych, to nawet pozbawic praw wyborczych. I bedzie fajnie prawda?

elm pisze:

No szkoda, szkoda Boberek, bo jak mam stac w korku za dymiacymi albo
rozkraczonymi szrotami to mnie szlag trafia.

Może masz jakąś obsesję? Ja ich tak wiele nie widzę, po za tym dymiące
auta powinny odsiewać przeglądy, bo są ewidentnie niesprawne i powinny
być naprawione.

Pretensji nie mam do ludzi,
ktorze je kupuja, wqrwiaja mnie debile robiacy z nich warczaco-dymiacy
wies_tuning, oraz diagnostow bioraych w lape za dopuszczenie czegos
takiego do ruchu.

Mnie też, ale jaki to ma związek z importem używanych aut?

 Zrozum i ty: jedna sytuacja wymusza druga, gdyby nie
pozwolono na szrot w PL, sytuacja wymusila by inne rozwiazanie,

Ĺťartujesz sobie, niby jakie? Nagle pojawiłyby by się nowe auta w cenie
szrotu? Nie osłabiaj...

To właśnie import aut z zachodu powoduje, że ludzi stać na coraz lepsze
auta używane (bo ich ceny spadają), a ceny nowych aut spadają. Oczywiście
jest pewna grupa aut w cenie roweru, które można nazwać "szrotem", ale
takie coś często spełnia funkcje pierwszego auta, rozszerza znacząco
możliwości zarobkowe posiadacza (dojazd do oddalonego miejsca pracy,
dodatkowe kwalifikacje) i w ostatecznym rozrachunku jest korzystne.

--
Chrumka i kwiczy w leśnej dziczy

Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości

>> Lepiej.
>> Bo tych Polonezów było o rząd wielkości (albo i o kilka) mniej niż
>> dzisiaj 10 letnich Golfów.
>
> I to Twoim zdaniem lepiej?

Ĺťe było mniej złomów na ulicach?
Zdecydowanie lepiej.

Ciekawi mnie rozkład wypadkowości w funkcji wieku autka

Artur(m)

Użytkownik "Artur(m)"  napisał w wiadomości

Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości

>> Lepiej.
>> Bo tych Polonezów było o rząd wielkości (albo i o kilka) mniej niż
>> dzisiaj 10 letnich Golfów.
>
> I to Twoim zdaniem lepiej?

Ĺťe było mniej złomów na ulicach?
Zdecydowanie lepiej.

Ciekawi mnie rozkład wypadkowości w funkcji wieku autka

A mnie nie do końca, bo nie o to mi chodziło.

Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości

>>
>> Ĺťe było mniej złomów na ulicach?
>> Zdecydowanie lepiej.
>
>
> Ciekawi mnie rozkład wypadkowości w funkcji wieku autka

A mnie nie do końca, bo nie o to mi chodziło.

A może  powinno,
choć to nie była odpowiedż dla Ciebie

To taka impresja tematu.

Artur(m)

Użytkownik "Artur(m)"  napisał w wiadomości news:

> Ciekawi mnie rozkład wypadkowości w funkcji wieku autka

A mnie nie do końca, bo nie o to mi chodziło.

A może  powinno,

Wypadkowoć to rzecz która mnie mało interesuje.

choć to nie była odpowiedż dla Ciebie

No to chyba coś się z cytatem obsunęło.

Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości

Wypadkowoć to rzecz która mnie mało interesuje.

Znaczy nie masz autka...

Artur(m)

i mamusia i tatuś i syn, córka, szwagier,*)


*)-niepotrzebne skreślić

Użytkownik "Artur(m)"  napisał w wiadomości

Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości

Wypadkowoć to rzecz która mnie mało interesuje.

Znaczy nie masz autka...

Mam, ale w innych celach niż rozmyśliwanie nad wypadkami.

Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości

Użytkownik "Artur(m)"  napisał w wiadomości

>
> Użytkownik "Cavallino"  napisał w

wiadomości

>
>
>>
>> Wypadkowoć to rzecz która mnie mało interesuje.
>
> Znaczy nie masz autka...

Mam, ale w innych celach niż rozmyśliwanie nad wypadkami.

Aha.

Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości

Wypadkowość to rzecz która mnie mało interesuje.

Znaczy nie masz autka...

Mam, ale w innych celach niż rozmyśliwanie nad wypadkami.

Wiesz, są takie sytuacje, w których niekoniecznie
Ty powodujesz wypadek. Jeżeli bierzesz udział w ruchu
to, sorry, ale wypadki Ciebie też dotyczą.
Czy tego chcesz, czy nie.

Szymon

Użytkownik "Szymon Machel"  napisał w wiadomości news:

Mam, ale w innych celach niż rozmyśliwanie nad wypadkami.

Wiesz, są takie sytuacje, w których niekoniecznie
Ty powodujesz wypadek. Jeżeli bierzesz udział w ruchu
to, sorry, ale wypadki Ciebie też dotyczą.
Czy tego chcesz, czy nie.

Co nie znaczy że muszę tym na codzień zaprzątać sobie głowę.

Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości

Co nie znaczy że muszę tym na codzień zaprzątać sobie głowę.

Eeee, a te oczy dookoła, i ograniczone zaufanie
do uczestników, to wg Ciebie nie "zaprząta głowy":-)

Szymon

Użytkownik "Szymon Machel"  napisał w wiadomości

Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości

Co nie znaczy że muszę tym na codzień zaprzątać sobie głowę.

Eeee, a te oczy dookoła, i ograniczone zaufanie
do uczestników, to wg Ciebie nie "zaprząta głowy":-)

Ale jakby nie o tym była mowa.
Tylko o statysystykach.

On 2009-01-19, Cavallino  wrote:

moze w koncu nie bedziemy takim smietnikiem dla DE.

Lepiej było jak zamiast 10 letnich golfów jeździły 20 letnie polonezy?

Lepiej.
Bo tych Polonezów było o rząd wielkości (albo i o kilka) mniej niż dzisiaj
10 letnich Golfów.

Albo doczytaj to co jest rząd wielkości...

Krzysiek Kiełczewski

Boberek pisze:

Jeśli ktoś kupuje 10 letniego golfa to nie dlatego, że nie chce mieć nowego, tylko dlatego, że na nowego go nie stać.

To ci zaraz Kublik na spółÄ™ z Drzewieckim zanalizują rynek w PL i przedstawią "dowody", że import używek z zachodu zabił sprzedaż nowych w PL (bo import wzrósł o "tyle" a sprzedaż nowych spadła o "ileś" - taka "analiza").

I widać niektórzy w to jednak niestety wierzą :/

Pozdr
--
L E P E K  -  P r u s z c z   G d a n s k i
no_spam    [maupa]    poczta  [kropka]   fm
Toyota Corolla 1,3 sedan  -- >  cztery kółka
Hyundai Atos 0,99 nanovan -- >  cztery kółka
bez skutera

"Marcin Narzynski"  wrote in message

Witam,

Usłyszałem plotkę, że Niemcy w ramach walki z kryzysem szykują taki oto
pomysł:

każdy, kto zezłomuje stary samochód (strarszy niż 9 lat) i kupi nie
starszy niż 1 roczny - dostanie 2.5k Euro.

A to 2.5k Euro skad sie wezmie, ze tak z ciekawosci zapytam? Czyzby od
rzadu? Pozyczy te pieniadze od bankow ledwo zipiacych z powodu kryzysu,
obetnie wydatki na cos potrzebnego, czy moze wyczaruje? Bo to mi na
zamiatanie smieci pod dywan wyglada.



Pozdrawiam
Kamil

A to 2.5k Euro skad sie wezmie, ze tak z ciekawosci zapytam?

Od podatnika, a bo to w Europie jakiś problem?? :D

Uzytkownik "WS"  napisal w wiadomosci

On 19 Sty, 16:10, "kamil"  wrote:

A to 2.5k Euro skad sie wezmie, ze tak z ciekawosci zapytam? Czyzby od
rzadu?

Sprzedadza zezlomowane samochody do PL :)

 i to hurtowo ;)

heheh

Pozdr
mirek

Marcin Narzynski pisze:

Witam,

Usłyszałem plotkę, że Niemcy w ramach walki z kryzysem szykują taki oto pomysł:

każdy, kto zezłomuje stary samochód (strarszy niż 9 lat) i kupi nie starszy niż 1 roczny - dostanie 2.5k Euro.

To oznacza, że nie będzie się Niemcom opłacało sprzedawać Polakom swoich gratów.
Co z tego może wyniknąć? Chyba wzrosną ceny używanych w Polsce - podaż się zmniejszy - cena rośnie.

To ja im chetnie dorzuce 2 w rodzinie spelniajace to kryterium ktorych na pewno bym nie sprzedal za 2,5k ojro. :D

--
venioo

Użytkownik "Marcin Narzynski"

Usłyszałem plotkę, że Niemcy w ramach walki z kryzysem szykują taki oto
pomysł:

Plotka. Wszelkiego typu akcje proekologiczne o ile sie wogole pojawia to
umieraja bo
niedlugim czasie (patrz : Zielone Strefy w DE).

Usłyszałem plotkę, że Niemcy w ramach walki z kryzysem szykują taki oto pomysł:

Plotka. Wszelkiego typu akcje proekologiczne o ile sie wogole pojawia to umieraja bo
niedlugim czasie (patrz : Zielone Strefy w DE).

To nie ma nic wspólnego z ekologią. Chodzi o pobudzenie sprzedaży nowych.
Widzę tu jednak jeden mankament: jeśli ktoś jeździ samochodem 10 letnim, to nie dlatego, żę nei lubi nowych, tylko ze względów finansowych - zapewne i tak nowego nie kupi, bo go nie stać.

Co więc się stanie? Ktoś sprzeda swojego 3-4 latka, w rozliczeniu weźmie "grata" od kupującego, odda go na złom, dostanie 2.0k na czysto i pójdzie do salonu.

Tylko po co taka dotacja w takim razie? Czy 2k wystarczy, żeby pobudzić popyt na nowe samochody? Oby...

MN

Użytkownik "Marcin Narzynski" <

Tylko po co taka dotacja w takim razie? Czy 2k wystarczy, żeby pobudzić
popyt na nowe samochody? Oby...

to sie nazwya wlasnie "ekologia" - pisze specjalnie w cudzyslowiu bo
naprawde z ekologia to nie ma nic wspolnego.
najpierw normy spalin i podatki uzaleznione od niego, potem wydzielone
strefy wjazdu autami "ekologicznymi", a
w przyszlosci bedzie zapewne tak jak piszesz - dotacja. i to nie po to by
kupic nowy, a aby wyzbyc sie starych.
i  to wszystko w imie ekologii, a to ze przy okazji "troche" udalo sie
zarobic to juz inny temat.

ps. dobrze ze polski rzad nie jest slepy i nie daje sie manipulowac ekologom
i w dobie kryzysu zamiast dotowac
zakup nowych aut podnosi stawke akcyzy ;)

On Mon, 19 Jan 2009 19:21:41 +0100, Damian / EXCAR group
 wrote:

to sie nazwya wlasnie "ekologia" - pisze specjalnie w cudzyslowiu bo
naprawde z ekologia to nie ma nic wspolnego.

 A gdzie Ty tu widzisz ekologię? Ja tam widzę rozpaczliwą próbę
 ożywienia jednej z najważniejszych gałęzi przemysłu w D.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak                     mailto:giekao-at-gmail-dot-com
zmien kreseczkę na kropeczkę:              http://forum-subaru.pl
   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

Co więc się stanie? Ktoś sprzeda swojego 3-4 latka, w rozliczeniu weźmie
"grata" od kupującego, odda go na złom, dostanie 2.0k na czysto i pójdzie
do salonu.

Ten kupujący 3-4 latka sam może oddać "grata" go na złom, a nie robić komuś
prezent :)


--
Pozdr.

TOMI
(Wawa Praga/Jelonki)
R216 Cabrio, R420D i MG ZS 2.5 V6.

Co więc się stanie? Ktoś sprzeda swojego 3-4 latka, w rozliczeniu weźmie
"grata" od kupującego, odda go na złom, dostanie 2.0k na czysto i pójdzie do salonu.

Ten kupujący 3-4 latka sam może oddać "grata" go na złom, a nie robić komuś prezent :)

Nie może.
Musi kupić nie starszy niż roczny, żeby dostać 2.5kE. Dlatego właśnie ten przepis budzi moje wątpliwości.

Nie może.
Musi kupić nie starszy niż roczny, żeby dostać 2.5kE. Dlatego właśnie ten
przepis budzi moje wątpliwości.

czemu budzi wątpliwości?
to produkcja przecież napędza gospodarkę a nie obrót złomem

S.

Użytkownik "Marcin Narzynski"
 napisał w wiadomości

Usłyszałem plotkę, że Niemcy w ramach walki z kryzysem szykują
taki oto pomysł:
każdy, kto zezłomuje stary samochód (strarszy niż 9 lat) i kupi
nie starszy niż 1 roczny - dostanie 2.5k Euro.

To oznacza, że nie będzie się Niemcom opłacało sprzedawać Polakom
swoich gratów.
Co z tego może wyniknąć? Chyba wzrosną ceny używanych w Polsce -
podaż się zmniejszy - cena rośnie.

Ja i tak mysle ze cena uzywanych wzrosnie.
Skoro spada produkcja nowych, to znaczy ze Niemcy jezdza starymi,
wiec nie sprzedaja ich.
Zrobi sie dziura podazy i cena pojdzie w gore. Euro juz poszlo.

A tu zobaczymy co z tego wyjdzie .. bo moze sie oplacac kupic od
Polaka auto za 100euro, zarejestrowac, zezlomowac i dostac 2500
euro :)

J.

Użytkownik "Marcin Narzynski" 
napisał w wiadomości

Witam,

Usłyszałem plotkę, że Niemcy w ramach walki z kryzysem szykują taki oto
pomysł:
każdy, kto zezłomuje stary samochód (strarszy niż 9 lat) i kupi nie
starszy niż 1 roczny - dostanie 2.5k Euro.

To oznacza, że nie będzie się Niemcom opłacało sprzedawać Polakom swoich
gratów.
Co z tego może wyniknąć? Chyba wzrosną ceny używanych w Polsce - podaż się
zmniejszy - cena rośnie.

Wzrosną ceny w Polsce bo Niemcy będą kupowć złomy u nas np. za 100 jewro.
Jakiś Maluch, Poldek etc. Czysty zysk dla nich :-)

Szymon

Użytkownik "Marcin Narzynski" 
napisał w wiadomości

Witam,

Usłyszałem plotkę, że Niemcy w ramach walki z kryzysem szykują taki oto
pomysł:

każdy, kto zezłomuje stary samochód (strarszy niż 9 lat) i kupi nie
starszy niż 1 roczny - dostanie 2.5k Euro.

To oznacza, że nie będzie się Niemcom opłacało sprzedawać Polakom swoich
gratów.
Co z tego może wyniknąć? Chyba wzrosną ceny używanych w Polsce - podaż się
zmniejszy - cena rośnie.

Ale co wzrośnie? Czyli 7-8 letnie będą tańsze od 9-latków?? Jeśli tak,
będzie, to nikt nie będzie zastanawiał się na droższym starszym autem, tylko
kupi młodsze, tańsze auto.


--
Pozdr.

TOMI
(Wawa Praga/Jelonki)
R216 Cabrio, R420D i MG ZS 2.5 V6.

To oznacza, że nie będzie się Niemcom opłacało sprzedawać Polakom swoich gratów.
Co z tego może wyniknąć? Chyba wzrosną ceny używanych w Polsce - podaż się zmniejszy - cena rośnie.

Ale co wzrośnie? Czyli 7-8 letnie będą tańsze od 9-latków?? Jeśli tak, będzie, to nikt nie będzie zastanawiał się na droższym starszym autem, tylko kupi młodsze, tańsze auto.

Weź to jeszcze raz przemyśl. Sam widzisz, że podałeś przykład dowodzący, że skoro rośnie cena 9 latka, to wzrośnie też 7 latka. Wszystkie używane ZDROŻEJĄ. I to jest cała przykrość ratowania rynku nowych. samochodów.

To oznacza, że nie będzie się Niemcom opłacało sprzedawać Polakom swoich
gratów.
Co z tego może wyniknąć? Chyba wzrosną ceny używanych w Polsce - podaż
się zmniejszy - cena rośnie.

Ale co wzrośnie? Czyli 7-8 letnie będą tańsze od 9-latków?? Jeśli tak,
będzie, to nikt nie będzie zastanawiał się na droższym starszym autem,
tylko kupi młodsze, tańsze auto.

Weź to jeszcze raz przemyśl. Sam widzisz, że podałeś przykład dowodzący,
że skoro rośnie cena 9 latka, to wzrośnie też 7 latka.

A dlaczego ma zdrożeć?? Może niemiec będzie przez 2 lata trzymał 7-latka,
aby dostać za niego 2.5k Euro?? Za oddanie na złom 7-latka nie dostanie nic
od Państwa.

Wszystkie używane ZDROŻEJĄ.

Nie, po prostu nie będzie się opłacało sprowadzać starszych.

Zawsze było tak, że czegoś się nie opłacało sprowadzać i rynek sobie jakoś z
tym radził.


--
Pozdr.

TOMI
(Wawa Praga/Jelonki)
R216 Cabrio, R420D i MG ZS 2.5 V6.

A dlaczego ma zdrożeć?? Może niemiec będzie przez 2 lata trzymał 7-latka, aby dostać za niego 2.5k Euro?? Za oddanie na złom 7-latka nie dostanie nic od Państwa.

Wszystkie używane ZDROŻEJĄ.

Nie, po prostu nie będzie się opłacało sprowadzać starszych.

Zawsze było tak, że czegoś się nie opłacało sprowadzać i rynek sobie jakoś z tym radził.

No to jeszcze raz:

Chcesz kupić tani samochód - na drogi Cię nie stać. Szukasz czegoś za 3k E (10 tys zł).
Za 10k mogłeś kupić np. 7 letniego. A 10 letni kosztował np. 5 tys zł (1.5kE).

Co się dzieje po wprowadzeniu tego przepisu?
10 letni wart jest "z urzędu" 2.5k E - czyli prawie dwa razy tyle, ile do tej pory.
Skoro za 9 latka płacimy 2.5kE, to nikt nie sprzeda 7 latka taniej, bo popyt będzie dawał cenę wyższą.
Nasz 7 latek, który kosztował 3k E, skoczy np. do 4k. Dlaczego? Bo każdy kupujący sobie skalkuluje: za 2 lata mam gwarantowaną cenę 2.5k E więc bez problemu dam dodatkowe 1.5k E.

Statystycznie wychodzi, że samochód tanieje o około 50% w 3 lata. Skoro 9 latek będzie kosztował 2.5k E, to 6 latek będzie za 5k E - i to najtańszy!

zaklinanie rzeczywistosci niczego nie da, jest nadprodukcja aut i
tyle, fabryki zapchane, place u dealerow tez, rzad dowali aut za 1.5
mld euro a uzywane maja podrozec ?

Gdyby nie interwencja państwa - też byłbym spokojny o ceny. Wiem, że jest nadprodukcja i popyt spada. Oczekiwałem zauważalnych obniżek cen na nowe samochody. Niestety interwencjonizm wprowadza dodatkowe zmienne do równania - stąd moje prognozy. Oponenci - poza stwierdzeniami "eee, nie będzie tak źle" - nie podają konkretnych argumentów przeciw.

Weź to jeszcze raz przemyśl. Sam widzisz, że podałeś przykład dowodzący, że
skoro rośnie cena 9 latka, to wzrośnie też 7 latka. Wszystkie używane
ZDROŻEJĄ. I to jest cała przykrość ratowania rynku nowych. samochodów.

czemu przykrość?
dzięki napędowi gospodarki szybciej będzie stać Cię na nowe,
dlaczego zakładasz całe życie być dziadem?

S.

Użytkownik "Sebastian Ciesielski"  napisał w wiadomości

czemu przykrość?
dzięki napędowi gospodarki szybciej będzie stać Cię na nowe,
dlaczego zakładasz całe życie być dziadem?


Bo moze zamiast uczestniczyc w wyscigu szczurow woli spedzac czas z rodzina
i jezdzic uzywanym, starszym samochodem?

Picasso

To oznacza, że nie będzie się Niemcom opłacało sprzedawać Polakom swoich
gratów.
Co z tego może wyniknąć? Chyba wzrosną ceny używanych w Polsce - podaż
się zmniejszy - cena rośnie.

Ale co wzrośnie? Czyli 7-8 letnie będą tańsze od 9-latków?? Jeśli tak,
będzie, to nikt nie będzie zastanawiał się na droższym starszym autem,
tylko kupi młodsze, tańsze auto.

Weź to jeszcze raz przemyśl. Sam widzisz, że podałeś przykład dowodzący,
że skoro rośnie cena 9 latka, to wzrośnie też 7 latka. Wszystkie używane
ZDROŻEJĄ. I to jest cała przykrość ratowania rynku nowych. samochodów.

Pondto zapomniałeś, że tylko część importu do Polski idzie z Niemiec :)

Efekt, może być taki, że Polacy wyczyszcą rynki staroci z pozostałych
krajów... Pozostali osiągnął dokładnie to samo... kosztem Niemców.


--
Pozdr.

TOMI
(Wawa Praga/Jelonki)
R216 Cabrio, R420D i MG ZS 2.5 V6.

Ludzie kupią stare Łady od ruskich, albo Skody ze Słowacji. Będzie gorzej, drożej, bardziej złomiasto ale na pewno aut nie ubędzie.

M.

Marcin Narzynski pisze:

Witam,

Usłyszałem plotkę, że Niemcy w ramach walki z kryzysem szykują taki oto pomysł:

każdy, kto zezłomuje stary samochód (strarszy niż 9 lat) i kupi nie starszy niż 1 roczny - dostanie 2.5k Euro.

To oznacza, że nie będzie się Niemcom opłacało sprzedawać Polakom swoich gratów.
Co z tego może wyniknąć? Chyba wzrosną ceny używanych w Polsce - podaż się zmniejszy - cena rośnie.

MN

Użytkownik "Marcin Narzynski"  napisał w wiadomości

Witam,

Usłyszałem plotkę, że Niemcy w ramach walki z kryzysem szykują taki oto pomysł:

każdy, kto zezłomuje stary samochód (strarszy niż 9 lat) i kupi nie starszy niż 1 roczny - dostanie 2.5k Euro.

To oznacza, że nie będzie się Niemcom opłacało sprzedawać Polakom swoich gratów.
Co z tego może wyniknąć? Chyba wzrosną ceny używanych w Polsce - podaż się zmniejszy - cena rośnie.

A powinni zmienić tekst na: każdy kto sprzedaz samochód za granice (wiek jak wyżej) i kupi samochód nowszy (wiek jak wyżej) dostanie 3k Euro. Efekt ten sam a problem ze złomowaniem zostanie przeniesiony na inny kraj.