Grupy dyskusyjne   »   Kolejny spisek żarówkowy? Pompy CR

Kolejny spisek żarówkowy? Pompy CR



1 Data: Czerwiec 13 2014 17:54:38
Temat: Kolejny spisek żarówkowy? Pompy CR
Autor: anacron 

Zainteresowałem się temat padających w okolicach 80-90 kkm pomp CR w
dieslach. Porozmawiałem z kilkoma serwisami i uzyskałem doć szybko
listę silników przy których takie przypadłości były odnotowane.
Sprawdziłem, są to zarówno pompy Delphi jak i Bosch, co nakazuje
odrzucić teorię bubli produkowanych przez jednego producenta.

Przypomnę pompy CR się łuszczą co doprowadza do zanieczyszczenia układu
paliwowego i padu wtryskiwaczy. Co dziwne, dzieje się to jak w zegarku w
okolicach 80-90 kkm przebiegu. Nasuwa się pytanie, dogadali się i tak to
jest wyliczone (celowe postarzanie produktu), czy po prostu w czasie
ostatnich zmienił się skład oleju napędowego i pompy te źle takie paliwa
znoszą?

--
anacron
Przeczytaj http://damskomesko.pl/2013/08/ja-nie-bede-gotowana-zaba/
Poprzyj https://www.fb.com/NielegalneRadaryDoKosza



2 Data: Czerwiec 13 2014 18:03:07
Temat: Re: Kolejny spisek żarówkowy? Pompy CR
Autor: Czesław Wiśniak 

Przypomnę pompy CR się łuszczą co doprowadza do zanieczyszczenia układu
paliwowego i padu wtryskiwaczy. Co dziwne, dzieje się to jak w zegarku w
okolicach 80-90 kkm przebiegu. Nasuwa się pytanie, dogadali się i tak to
jest wyliczone (celowe postarzanie produktu), czy po prostu w czasie
ostatnich zmienił się skład oleju napędowego i pompy te źle takie paliwa
znoszą?

 Z tego co słyszałem to kiepskie paliwo zanieczyszczone kwasami

3 Data: Czerwiec 13 2014 19:24:52
Temat: Re: Kolejny spisek żarówkowy? Pompy CR
Autor: Tomasz Gorbaczuk 

W dniu .06.2014 o 17:54 anacron  pisze:

Zainteresowałem się temat padających w okolicach 80-90 kkm pomp CR w
dieslach. Porozmawiałem z kilkoma serwisami i uzyskałem doć szybko
listę silników przy których takie przypadłości były odnotowane.
Sprawdziłem, są to zarówno pompy Delphi jak i Bosch, co nakazuje
odrzucić teorię bubli produkowanych przez jednego producenta..


Jakie to silniki? - miałem dci i teraz mam crdi i  hdi - problemów w  pompami/wtryskami brak.
Pzrebiegi - dci ponad 330kkm, hdi ma aktualnie prawie 150kkm, crdi tylko  20kkm (wszystko przede mną :-))

TG

4 Data: Czerwiec 13 2014 19:35:50
Temat: Re: Kolejny spisek żarówkowy? Pompy CR
Autor: anacron 

W dniu 13.06.2014 19:24, Tomasz Gorbaczuk pisze:

W dniu .06.2014 o 17:54 anacron  pisze:

Zainteresowałem się temat padających w okolicach 80-90 kkm pomp CR w
dieslach. Porozmawiałem z kilkoma serwisami i uzyskałem doć szybko
listę silników przy których takie przypadłości były odnotowane.
Sprawdziłem, są to zarówno pompy Delphi jak i Bosch, co nakazuje
odrzucić teorię bubli produkowanych przez jednego producenta.


Jakie to silniki?

Z głowy teraz nie podam wszystkich, ale np.

1,4 CRDI Hyundai/Kia, a także 2.0 Hyundai/Kia. VW/Skoda/Seat/Audi i
któryś z BMW i Mazdy większy niż 2l, ale lista była dłuższa, tylko
kartki nie mam przy sobie.

--
anacron
Przeczytaj http://damskomesko.pl/2013/08/ja-nie-bede-gotowana-zaba/
Poprzyj https://www.fb.com/NielegalneRadaryDoKosza

5 Data: Czerwiec 13 2014 20:56:47
Temat: Re: Kolejny spisek żarówkowy? Pompy CR
Autor: MichaelDataÂŽ 

anacron wydumał(a) w  :

W dniu 13.06.2014 19:24, Tomasz Gorbaczuk pisze:
W dniu .06.2014 o 17:54 anacron  pisze:
Zainteresowałem się temat padających w okolicach 80-90 kkm pomp CR w
dieslach. Porozmawiałem z kilkoma serwisami i uzyskałem doć szybko
listę silników przy których takie przypadłości były odnotowane.
Sprawdziłem, są to zarówno pompy Delphi jak i Bosch, co nakazuje
odrzucić teorię bubli produkowanych przez jednego producenta.
Jakie to silniki?
Z głowy teraz nie podam wszystkich, ale np.
1,4 CRDI Hyundai/Kia, a także 2.0 Hyundai/Kia. VW/Skoda/Seat/Audi i
któryś z BMW i Mazdy większy niż 2l, ale lista była dłuższa, tylko
kartki nie mam przy sobie.

Spokojnie możesz dodac KIA 2,9 CRDI, właśnie po przebiegu 90tys robiłem, tyle że nie pompę a wtryskiwacze. Pompa narazie daje radę a badania wtrysków nie wykryły opiłków. Temat szeroko znany w kręgach osób, które regenerują te elementy. Jakiś czas temu nie bardzo radzono sobie z regeneracją, teraz nie ma problemów. Powodem ma byc rzeczywiscie jakośc paliwa w kraju. Te usterki nie wystepują tak szeroko poza Polską (mam na mysli Niemcy/Anglia).
Kolega Trybun właśnie coś takiego kupił i chyba niedługo to przed nim :)
--
Michael________™
______/) /\ | /\
 "Truth is a simple place, here for us all to see, reach as it comes to you
as it comes to me, as I will always need you inside my heart"(*Yes*)€

6 Data: Czerwiec 13 2014 23:42:42
Temat: Re: Kolejny spisek żarówkowy? Pompy CR
Autor: anacron 

W dniu 13.06.2014 20:56, MichaelDataÂŽ pisze:

Spokojnie możesz dodac KIA 2,9 CRDI, właśnie po przebiegu 90tys robiłem,
tyle że nie pompę a wtryskiwacze. Pompa narazie daje radę a badania
wtrysków nie wykryły opiłków.

U mnie też, jednak badanie ściągniętego paliwa wykazało.

--
anacron
Przeczytaj http://damskomesko.pl/2013/08/ja-nie-bede-gotowana-zaba/
Poprzyj https://www.fb.com/NielegalneRadaryDoKosza

7 Data: Czerwiec 14 2014 07:26:44
Temat: Re: Kolejny spisek żarówkowy? Pompy CR
Autor: megrimsES 

W dniu 2014-06-13 17:54, anacron pisze:

Zainteresowałem się temat padających w okolicach 80-90 kkm pomp CR w
dieslach. Porozmawiałem z kilkoma serwisami i uzyskałem doć szybko
listę silników przy których takie przypadłości były odnotowane.
Sprawdziłem, są to zarówno pompy Delphi jak i Bosch, co nakazuje
odrzucić teorię bubli produkowanych przez jednego producenta.

Przypomnę pompy CR się łuszczą co doprowadza do zanieczyszczenia układu
paliwowego i padu wtryskiwaczy. Co dziwne, dzieje się to jak w zegarku w
okolicach 80-90 kkm przebiegu. Nasuwa się pytanie, dogadali się i tak to
jest wyliczone (celowe postarzanie produktu), czy po prostu w czasie
ostatnich zmienił się skład oleju napędowego i pompy te źle takie paliwa
znoszą?

Yeti 2.0 140KM tankowane tylko na sieciowych dużych stacjach.  Pompa
padła tak, że zaczęło ciec z niej paliwo (pociekło na rozrząd itd.).
Przebieg 80000. Kiedyś o tym pisałem.

8 Data: Czerwiec 14 2014 07:43:32
Temat: Re: Kolejny spisek żarówkowy? Pompy CR
Autor: WOJO 

Zainteresowałem się temat padających w okolicach 80-90 kkm pomp CR w
dieslach.
Taak, tanie ekologiczne diesle...
Ulegają biodegradacji w założonym przez producenta czasie. :)
A jak do tego dodać FAPY/DPF/itd., cenę ON na stacji zbliżoną do ceny benzyny, koła dwumasowe i inne "ciekawostki", to odechciewa mi się silnika wysokoprężnego.
I taki trend ucieczki klientów jest obserwowany w salonach już od dawna...
Pozdrawiam.
WOJO

9 Data: Czerwiec 14 2014 09:18:41
Temat: Re: Kolejny spisek żarówkowy? Pompy CR
Autor: megrimsES 

W dniu 2014-06-14 07:43, WOJO pisze:
(ciach)

benzyny, koła dwumasowe i inne "ciekawostki", to odechciewa mi się
silnika wysokoprężnego.

A jak ktoś lubi ten dieslowski moment, wciskanie w fotel i jak silnik
idzie od dołu, to co? Mimo wszystko przy dynamicznej jeździe OM642
po czipie natłucze golfowi GTI. Przy okazji spali mniej.
I jest to jeden z ostatnich trwałych silników od MB. Niestety
wszystkie nowe od BMW czy VAG się chowają.

10 Data: Czerwiec 14 2014 10:08:28
Temat: Re: Kolejny spisek żarówkowy? Pompy CR
Autor: WOJO 

A jak ktoś lubi ten dieslowski moment, wciskanie w fotel i jak silnik
idzie od dołu, to co?
A, jak ktoś lubi, to niech płacze i płaci.
:)

Mimo wszystko przy dynamicznej jeździe OM642
po czipie natłucze golfowi GTI. Przy okazji spali mniej.
I jest to jeden z ostatnich trwałych silników od MB. Niestety
wszystkie nowe od BMW czy VAG się chowają.
Pacz Pan jakoś niektórzy producenci potrafili zrobić dobry silnik benzynowy o porównywalnych osiągach do OM642, który i trwałoć ma zadowalającą.
:)
Pozdrawiam.
WOJO

11 Data: Czerwiec 14 2014 14:11:43
Temat: Re: Kolejny spisek żarówkowy? Pompy CR
Autor: dddddddd 

W dniu 2014-06-14 10:08, WOJO pisze:

A jak ktoś lubi ten dieslowski moment, wciskanie w fotel i jak silnik
idzie od dołu, to co?
A, jak ktoś lubi, to niech płacze i płaci.
:)

Mimo wszystko przy dynamicznej jeździe OM642
po czipie natłucze golfowi GTI. Przy okazji spali mniej.
I jest to jeden z ostatnich trwałych silników od MB. Niestety
wszystkie nowe od BMW czy VAG się chowają.
Pacz Pan jakoś niektórzy producenci potrafili zrobić dobry silnik
benzynowy o porównywalnych osiągach do OM642, który i trwałoć ma
zadowalającą.
:)
Pozdrawiam.
WOJO

to może znasz alternatywę kombi dla e60 535d (272KM), zakładane przebiegi 40-60.000km rocznie - bo ja jakoś nie mogę znaleźÄ‡...
Przy takich przebiegach już się raczej tylko diesle opłaca kupować.
Gaz odpada - bagażnik ma być jak największy, a zasięg auta min. 500km

--
Pozdrawiam
Łukasz

12 Data: Czerwiec 15 2014 01:51:21
Temat: Re: Kolejny spisek żarówkowy? Pompy CR
Autor: WOJO 

to może znasz alternatywę kombi dla e60 535d (272KM), zakładane przebiegi 40-60.000km rocznie - bo ja jakoś nie mogę znaleźÄ‡...
Przy takich przebiegach już się raczej tylko diesle opłaca kupować.

Subaru Legacy/Outback kombi H6 3.0 L - 245 KM powinno dać radę.
Czysta moc silnika, żadne turbiny - mniej problemów.
Jedyny mankament, to utrudniona regulacja zaworów i czasem ćwierkająca dwumasa.
O trakcji nie wspominając...
A jak koniecznie coś z turbiną, to Imprezę...kombi. :)

Gaz odpada - bagażnik ma być jak największy, a zasięg auta min. 500km

Butla w miejsce koła zapasowego 72 litry (realnie wchodzi 56-57 litrów gazu) i bagażnik mam cały dla siebie...
Zasięg standardowo 460-480 km głównie w zatłoczonym mieście. Na trasie przy spokojnej jeździe +/- 100-110 km/h,
zasięg wzrasta do 510-530 km.
Pozdrawiam.
WOJO

13 Data: Czerwiec 15 2014 06:44:55
Temat: Re: Kolejny spisek żarówkowy? Pompy CR
Autor: dddddddd 

W dniu 2014-06-15 01:51, WOJO pisze:

to może znasz alternatywę kombi dla e60 535d (272KM), zakładane
przebiegi 40-60.000km rocznie - bo ja jakoś nie mogę znaleźÄ‡...
Przy takich przebiegach już się raczej tylko diesle opłaca kupować.

Subaru Legacy/Outback kombi H6 3.0 L - 245 KM powinno dać radę.
Czysta moc silnika, żadne turbiny - mniej problemów.
Jedyny mankament, to utrudniona regulacja zaworów i czasem ćwierkająca
dwumasa.
O trakcji nie wspominając...

a ile to pali przyjmując jazdę autostradą 180-200km/h?
Akurat w moim przedziale cenowym Legacy się nie mieści (po wyfiltrowaniu pokazują się 2szt na otomoto,
Outback już pojawia się więcej - 16szt. (to już prawie tyle co 535d), wszystkie auta z automatem - a według danych technicznych jakaś wolna ta skrzynia (8,4s do 100km/h - teraz mam mniej więc po co zmieniać na gorsze ;) (wiem że to żadne porównanie, ale nie mogę znaleźÄ‡ jak te auta przyspieszają przy wyższych prędkościach)



A jak koniecznie coś z turbiną, to Imprezę...kombi. :)

tą akurat miałem (starocia) i żeby jechać efektywnie to piątkę trzeba było wrzucić chyba przy 160km/h...
Spalanie wychodziło mi >15/100 (jeżdżÄ™ dużo autostradami i mam ciężką nogę, choć tamtym autem jeździłem wolniej, bo powyżej 160km/h było bardzo głośno) - w dieslu przy tej samej mocy zamykam się poniżej 10/100


Gaz odpada - bagażnik ma być jak największy, a zasięg auta min. 500km

Butla w miejsce koła zapasowego 72 litry (realnie wchodzi 56-57 litrów
gazu) i bagażnik mam cały dla siebie...

to sporo, nie wiedziałem nawet że są takie butle, ostatnio mając LPG wchodziło mi chyba niewiele ponad 30l gazu, co dawało 250km przebiegu, więc po 150km musiałem zacząć szukać stacji.

Zasięg standardowo 460-480 km głównie w zatłoczonym mieście. Na trasie
przy spokojnej jeździe +/- 100-110 km/h,
zasięg wzrasta do 510-530 km.


Trochę nie chce mi się wierzyć, że przy 200km/h taki benzyniak spali mi niewiele ponad 10/100 gazu - raczej niewiele poniżej 20/100 - a jeśli tyle spali, to zasięg spada do 250km, więc gaz odpada...
Po mieście niewiele jeżdżÄ™ (a jak jeżdżÄ™ to nie potrzebuję zasięgu)

--
Pozdrawiam
Łukasz

14 Data: Czerwiec 15 2014 10:18:39
Temat: Re: Kolejny spisek żarówkowy? Pompy CR
Autor: WOJO 

a ile to pali przyjmując jazdę autostradą 180-200km/h?

Zgodnie z powiedzeniem - spali ile wlejesz... :)
A tak poważnie - przy prędkościach ok. 130-140 km/h spalanie wyliczone wychodziło mi ok 13 L gazu.
Zdarzały się odcinki, gdzie "fantazja rozwijała skrzydła", ale to raczej tylko kilkadziesiąt kilometrów...

Akurat w moim przedziale cenowym Legacy się nie mieści (po wyfiltrowaniu pokazują się 2szt na otomoto,
Outback już pojawia się więcej - 16szt. (to już prawie tyle co 535d), wszystkie auta z automatem - a według danych technicznych jakaś wolna ta skrzynia (8,4s do 100km/h - teraz mam mniej więc po co zmieniać na gorsze ;) (wiem że to żadne porównanie, ale nie mogę znaleźÄ‡ jak te auta przyspieszają przy wyższych prędkościach)

Nigdy mnie to nie interesowało, bo jeżdżÄ™ manualem...

... w dieslu przy tej samej mocy zamykam się poniżej 10/100

I to jest bardzo dobry wynik. Gdyby tylko te nowoczesne silniki diesla nie były projektowane przez księgowych/ekologów...

Butla w miejsce koła zapasowego 72 litry (realnie wchodzi 56-57 litrów
gazu) i bagażnik mam cały dla siebie...
to sporo, nie wiedziałem nawet że są takie butle, ostatnio mając LPG

Hehe, mina lejących gaz na stacjach bezcenna... :)
Okupione to zostało wymianą sprężyn zawieszenia tylnego na wzmacniane i dołożeniem tulejek podwyższających, bo tył zdecydowanie siadał przy napełnieniu obu zbiorników i załadowaniu bagażnika.

Trochę nie chce mi się wierzyć, że przy 200km/h taki benzyniak spali mi niewiele ponad 10/100 gazu - raczej niewiele poniżej 20/100 - a jeśli tyle spali, to zasięg spada do 250km, więc gaz odpada...
Po mieście niewiele jeżdżÄ™ (a jak jeżdżÄ™ to nie potrzebuję zasięgu)

Przy prędkościach, których wymagasz, faktycznie będzie spalał 13-15 L.
Ja osobiście tylko raz doświadczyłem spalania 15 L.
Musiałem przeciągnąć przeładowaną przyczepkę 200 km.
Trasa drogami krajowymi, prędkości 80-90 km/h
Tankowanie przed wyjazdem do pełna i po powrocie do pełna.
Wyliczenie dało spalanie na poziomie 15L.
Pozdrawiam.
WOJO

15 Data: Czerwiec 15 2014 10:39:47
Temat: Re: Kolejny spisek żarówkowy? Pompy CR
Autor: dddddddd 

W dniu 2014-06-15 10:18, WOJO pisze:

a ile to pali przyjmując jazdę autostradą 180-200km/h?

Zgodnie z powiedzeniem - spali ile wlejesz... :)
A tak poważnie - przy prędkościach ok. 130-140 km/h spalanie wyliczone
wychodziło mi ok 13 L gazu.
Zdarzały się odcinki, gdzie "fantazja rozwijała skrzydła", ale to raczej
tylko kilkadziesiąt kilometrów...

przy 140 to spalam poniżej 8l ropy, zgaduję że przy 200 wciągnie powyżej 16l gazu, a to już za bardzo dla mnie skraca zasięg



Akurat w moim przedziale cenowym Legacy się nie mieści (po
wyfiltrowaniu pokazują się 2szt na otomoto,
Outback już pojawia się więcej - 16szt. (to już prawie tyle co 535d),
wszystkie auta z automatem - a według danych technicznych jakaś wolna
ta skrzynia (8,4s do 100km/h - teraz mam mniej więc po co zmieniać na
gorsze ;) (wiem że to żadne porównanie, ale nie mogę znaleźÄ‡ jak te
auta przyspieszają przy wyższych prędkościach)

Nigdy mnie to nie interesowało, bo jeżdżÄ™ manualem...

niestety w tej cenie (do 45000) ciężko taki trafić


... w dieslu przy tej samej mocy zamykam się poniżej 10/100

I to jest bardzo dobry wynik. Gdyby tylko te nowoczesne silniki diesla
nie były projektowane przez księgowych/ekologów...

535d z 272KM nie pali dużo więcej (z tego co mówią to przy prędkościach 180-200 nawet mniej niż mój...)


--
Pozdrawiam
Łukasz

16 Data: Czerwiec 15 2014 18:29:39
Temat: Re: Kolejny spisek żarówkowy? Pompy CR
Autor: Tomasz Gorbaczuk 

W dniu .06.2014 o 06:44 dddddddd  pisze:


a ile to pali przyjmując jazdę autostradą 180-200km/h?
Akurat w moim przedziale cenowym Legacy się nie mieści (po wyfiltrowaniu  pokazują się 2szt na otomoto,


Szybki i wściekły ... bajkopisarz :-) Gdzie ty Kolego chcesz jeździć te  swoje 200km/h po autostradzie? ( i to na dystansie 500km :-) )
Nie pisz mi tylko o Niemcach - bo tam odcinków, gdzie tyle możesz pojechać  jest jak kot napłakał...

TG

17 Data: Czerwiec 15 2014 20:14:37
Temat: Re: Kolejny spisek żarówkowy? Pompy CR
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Tomasz Gorbaczuk"  napisał w wiadomości grup

W dniu .06.2014 o 06:44 dddddddd  pisze:


a ile to pali przyjmując jazdę autostradą 180-200km/h?
Akurat w moim przedziale cenowym Legacy się nie mieści (po wyfiltrowaniu pokazują się 2szt na otomoto,


Szybki i wściekły ... bajkopisarz :-) Gdzie ty Kolego chcesz jeździć te swoje 200km/h po autostradzie? ( i to na dystansie 500km :-) )
Nie pisz mi tylko o Niemcach - bo tam odcinków, gdzie tyle możesz pojechać jest jak kot napłakał...

Jasne.
Jakoś rok temu musiałem się pospieszyć w drodze na wakacje i przez połowę Niemiec dało radę przejechać ze zbliżoną prędkością.
Miałem szczęście? ;-)

18 Data: Czerwiec 15 2014 21:00:14
Temat: Re: Kolejny spisek żarówkowy? Pompy CR
Autor: Tomasz Gorbaczuk 

W dniu .06.2014 o 20:14 Cavallino  pisze:


Jasne.
Jakoś rok temu musiałem się pospieszyć w drodze na wakacje i przez  połowę Niemiec dało radę przejechać ze zbliżoną prędkością.
Miałem szczęście? ;-)


Wyjątkowe, ja kiedy tam nie jadę to stoję w korkach albo jadę 70-80/80 bo  remont i zwężka do 2,2m na pas.
Jechałem niedawno do Paryża (A9,A5,A4 itp) i najmniejszą średnią miałem w  Niemczech. Były odcinki gdzie się dało pojechać 150+ przez 30 - 50 km -  ale było ich tylko kilka.
Gdu jadę na południe A9 do Monachium jest jeszcze gorzej - jest może na  całej trasie ze 100km gdzie można jechać "ile fabryka dała". Gdy jadę do  Hiszpanii największe korki i najmniejszą średnią mam na A5 A6 niemieckiej  (mimo, że w ES jest max 130km/h).
Dlatego uważam, że jeśli ktoś szuka auta, które pali najmniej przy 200km/h  - to jest takim bajopisarzem-gawędziażem. Z całej trasy 500-1000km zrobi  może z 50-100km z tą prędkością (na większą warunki nie pozwolą).

TG

19 Data: Czerwiec 15 2014 22:03:20
Temat: Re: Kolejny spisek żarówkowy? Pompy CR
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Tomasz Gorbaczuk"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:

Dlatego uważam, że jeśli ktoś szuka auta, które pali najmniej przy 00km/h  - to jest takim bajopisarzem-gawędziażem. Z całej trasy 500-1000km zrobi  może z 50-100km z tą prędkością (na większą warunki nie pozwolą).

Tłumaczę Ci, że ja zrobiłem kilka razy więcej, a Ty swoje.
Zawsze wiesz lepiej?

20 Data: Czerwiec 15 2014 22:15:25
Temat: Re: Kolejny spisek żarówkowy? Pompy CR
Autor: Tomasz Gorbaczuk 

W dniu .06.2014 o 22:03 Cavallino  pisze:


Użytkownik "Tomasz Gorbaczuk"  napisał w wiadomości grup  dyskusyjnych:

Dlatego uważam, że jeśli ktoś szuka auta, które pali najmniej przy  00km/h  - to jest takim bajopisarzem-gawędziażem. Z całej trasy  500-1000km zrobi  może z 50-100km z tą prędkością (na większą warunki  nie pozwolą).

Tłumaczę Ci, że ja zrobiłem kilka razy więcej, a Ty swoje.
Zawsze wiesz lepiej?


Gdzież bym śmiał :-) ale na 5 lub 6 tras przez Niemcy w tym roku zawsze  mam pecha?
Za 3 tygodnie znowu jadę w dłuższą trasę na południe (ponad 3kkm) -  specjalnnie dla Ciebie zapiszę średnie z PL, DE, FR i ES :-)

TG

21 Data: Czerwiec 15 2014 23:54:49
Temat: Re: Kolejny spisek żarówkowy? Pompy CR
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Tomasz Gorbaczuk"  napisał w wiadomości grup

W dniu .06.2014 o 22:03 Cavallino  pisze:


Użytkownik "Tomasz Gorbaczuk"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:

Dlatego uważam, że jeśli ktoś szuka auta, które pali najmniej przy 00km/h  - to jest takim bajopisarzem-gawędziażem. Z całej trasy 500-1000km zrobi  może z 50-100km z tą prędkością (na większą warunki nie pozwolą).

Tłumaczę Ci, że ja zrobiłem kilka razy więcej, a Ty swoje.
Zawsze wiesz lepiej?


Gdzież bym śmiał :-) ale na 5 lub 6 tras przez Niemcy w tym roku zawsze mam pecha?
Za 3 tygodnie znowu jadę w dłuższą trasę na południe (ponad 3kkm) - specjalnnie dla Ciebie zapiszę średnie z PL, DE, FR i ES :-)

Daj znać jaką trasę wybrałeś przez DE, to Ci powiem gdzie błÄ…d robisz. ;-)

22 Data: Czerwiec 16 2014 02:45:44
Temat: Re: Kolejny spisek żarówkowy? Pompy CR
Autor: J.F. 

Dnia Sun, 15 Jun 2014 23:54:49 +0200, Cavallino napisał(a):

Użytkownik "Tomasz Gorbaczuk"  napisał w wiadomości grup
Gdzież bym śmiał :-) ale na 5 lub 6 tras przez Niemcy w tym roku zawsze
mam pecha?
Za 3 tygodnie znowu jadę w dłuższą trasę na południe (ponad 3kkm) -
specjalnnie dla Ciebie zapiszę średnie z PL, DE, FR i ES :-)

Daj znać jaką trasę wybrałeś przez DE, to Ci powiem gdzie błąd robisz. ;-)

No powiedzmy Wroclaw - Esslingen kolo Stuttgartu.
I co proponujesz ?

I jeszcze powrot w piatkowe popoludnie ...

J.

23 Data: Czerwiec 16 2014 20:00:53
Temat: Re: Kolejny spisek żarówkowy? Pompy CR
Autor: Cavallino 


Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości grup

Dnia Sun, 15 Jun 2014 23:54:49 +0200, Cavallino napisał(a):
Użytkownik "Tomasz Gorbaczuk"  napisał w wiadomości grup
Gdzież bym śmiał :-) ale na 5 lub 6 tras przez Niemcy w tym roku zawsze
mam pecha?
Za 3 tygodnie znowu jadę w dłuższą trasę na południe (ponad 3kkm) -
specjalnnie dla Ciebie zapiszę średnie z PL, DE, FR i ES :-)

Daj znać jaką trasę wybrałeś przez DE, to Ci powiem gdzie błąd robisz. ;-)

No powiedzmy Wroclaw - Esslingen kolo Stuttgartu.
I co proponujesz ?

A co wybrałeś?


I jeszcze powrot w piatkowe popoludnie ...

Na takie wymysły to już nie ma sposobu. ;-)

24 Data: Czerwiec 16 2014 20:46:40
Temat: Re: Kolejny spisek żarówkowy? Pompy CR
Autor: J.F. 

Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości
Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości grup

Daj znać jaką trasę wybrałeś przez DE, to Ci powiem gdzie błąd robisz. ;-)

No powiedzmy Wroclaw - Esslingen kolo Stuttgartu.
I co proponujesz ?

A co wybrałeś?

Chyba juz wszystko.

I jeszcze powrot w piatkowe popoludnie ...
Na takie wymysły to już nie ma sposobu. ;-)

No ale co robic - przestawiac na czwartek, czy pojsc do hotelu i pospac do drugiej w nocy ?

J.

25 Data: Czerwiec 16 2014 20:59:08
Temat: Re: Kolejny spisek żarówkowy? Pompy CR
Autor: Cavallino 


Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości grup

Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości
Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości grup
Daj znać jaką trasę wybrałeś przez DE, to Ci powiem gdzie błąd robisz. ;-)

No powiedzmy Wroclaw - Esslingen kolo Stuttgartu.
I co proponujesz ?

A co wybrałeś?

Chyba juz wszystko.

No to chyba jednak godziny nie te, bo ja mniej więcej podobną trasą ostatnio jechałem.
Może nie dokładnie do Sttutgartu, ale w Czarny Las, w pobliże Europa Park.
I tylko okolice Norymbergi były dość wolne, jako że kupa ciężarówek z Czech szwendała się po drogach.


I jeszcze powrot w piatkowe popoludnie ...
Na takie wymysły to już nie ma sposobu. ;-)

No ale co robic - przestawiac na czwartek, czy pojsc do hotelu i pospac do drugiej w nocy ?

Ale nie wiem co chcesz przestawiać, więc ciężko się ustosunkować.

26 Data: Czerwiec 15 2014 22:14:18
Temat: Re: Kolejny spisek żarówkowy? Pompy CR
Autor: Marcin "Kenickie" Mydlak 

W dniu 2014-06-15 22:03, Cavallino pisze:


Użytkownik "Tomasz Gorbaczuk"  napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:

Dlatego uważam, że jeśli ktoś szuka auta, które pali najmniej przy
00km/h  - to jest takim bajopisarzem-gawędziażem. Z całej trasy
500-1000km zrobi  może z 50-100km z tą prędkością (na większą warunki
nie pozwolą).

Tłumaczę Ci, że ja zrobiłem kilka razy więcej, a Ty swoje.
Zawsze wiesz lepiej?


Ale wiesz - zrobiłeś to raz. Więc może akurat miałeś szczęście, leciałeś świeżo wyremontowanym odcinkiem, w niemieckiej tv była transmisja ważnego meczu/wydarzenia i 9/10 narodu siedziało na kanapach...

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
P307 2.0HDi/90
"Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój."

27 Data: Czerwiec 15 2014 23:54:05
Temat: Re: Kolejny spisek żarówkowy? Pompy CR
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Marcin "Kenickie" Mydlak"  napisał w wiadomości grup

W dniu 2014-06-15 22:03, Cavallino pisze:

Użytkownik "Tomasz Gorbaczuk"  napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:

Dlatego uważam, że jeśli ktoś szuka auta, które pali najmniej przy
00km/h  - to jest takim bajopisarzem-gawędziażem. Z całej trasy
500-1000km zrobi  może z 50-100km z tą prędkością (na większą warunki
nie pozwolą).

Tłumaczę Ci, że ja zrobiłem kilka razy więcej, a Ty swoje.
Zawsze wiesz lepiej?


Ale wiesz - zrobiłeś to raz.

Nie, zrobiłem to wiele razy.
I zawsze na dystansie DALEKO dłuższym niż jego 100 km.

Fakt - raz się naciąłem, gdy wyjechałem do Francji 1 sierpnia, wtedy więcej sie stało niż jechało i tak przez całe Niemcy.

28 Data: Czerwiec 16 2014 09:52:16
Temat: Re: Kolejny spisek żarówkowy? Pompy CR
Autor: J.F. 

Użytkownik "Cavallino"  napisał

Ale wiesz - zrobiłeś to raz.
Nie, zrobiłem to wiele razy.
I zawsze na dystansie DALEKO dłuższym niż jego 100 km.

No i jaka srednia wyszla z calej trasy po Niemczech ?
Loga z gps masz ?

J.

P.S. Bo z Kórnika do Wagrowca jedzie sie godzine.

29 Data: Czerwiec 16 2014 20:03:14
Temat: Re: Kolejny spisek żarówkowy? Pompy CR
Autor: Cavallino 


Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości grup

Użytkownik "Cavallino"  napisał
Ale wiesz - zrobiłeś to raz.
Nie, zrobiłem to wiele razy.
I zawsze na dystansie DALEKO dłuższym niż jego 100 km.

No i jaka srednia wyszla z calej trasy po Niemczech ?

Nie wiem, nie sprawdzam, zresztą w środku przeważnie wypada nocleg w Niemczech. ;-)

Zresztą tylko 2 razy jechałem w okolicach 200.
Pozostałe jakieś 170, nie było innej potrzeby po prostu.

Loga z gps masz ?

Niby po co miałbym coś takiego przechowywać?

30 Data: Czerwiec 16 2014 20:45:01
Temat: Re: Kolejny spisek żarówkowy? Pompy CR
Autor: J.F. 

Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości
Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości grup

Nie, zrobiłem to wiele razy.
I zawsze na dystansie DALEKO dłuższym niż jego 100 km.

No i jaka srednia wyszla z calej trasy po Niemczech ?

Nie wiem, nie sprawdzam, zresztą w środku przeważnie wypada nocleg w Niemczech. ;-)
Zresztą tylko 2 razy jechałem w okolicach 200.
Pozostałe jakieś 170, nie było innej potrzeby po prostu.

A o ktorej byl zjazd na nocleg ?
Bo ze w nocy jest wieksza szansa na pojechanie 200 po Nimczech to nie przecze.

Loga z gps masz ?
Niby po co miałbym coś takiego przechowywać?

Zeby teraz nie pisac "nie wiem, nie sprawdzalem" :-)

J.

31 Data: Czerwiec 16 2014 20:56:05
Temat: Re: Kolejny spisek żarówkowy? Pompy CR
Autor: Cavallino 


Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:

No i jaka srednia wyszla z calej trasy po Niemczech ?

Nie wiem, nie sprawdzam, zresztą w środku przeważnie wypada nocleg w Niemczech. ;-)
Zresztą tylko 2 razy jechałem w okolicach 200.
Pozostałe jakieś 170, nie było innej potrzeby po prostu.

A o ktorej byl zjazd na nocleg ?

Koło 22.

Loga z gps masz ?
Niby po co miałbym coś takiego przechowywać?

Zeby teraz nie pisac "nie wiem, nie sprawdzalem" :-)

Nie jest mi taka wiedza do niczego potrzebna.

32 Data: Czerwiec 16 2014 21:24:46
Temat: Re: Kolejny spisek żarówkowy? Pompy CR
Autor: Tomasz Gorbaczuk 

W dniu .06.2014 o 20:03 Cavallino  pisze:


No i jaka srednia wyszla z calej trasy po Niemczech ?

Nie wiem, nie sprawdzam, zresztą w środku przeważnie wypada nocleg w  Niemczech. ;-)

Zresztą tylko 2 razy jechałem w okolicach 200.
Pozostałe jakieś 170, nie było innej potrzeby po prostu..

Loga z gps masz ?

Niby po co miałbym coś takiego przechowywać?


Ja jadę przez Niemcy kilka razy w roku - zawsze w dni robocze, zawsze w  dzień (nocleg robię dalej, we Farncji), i zawsze "te legendarne"  niemieckie autostrady są w moim wypadku najwolniejsze mimo, że we Francji  czy Hiszpanii jadę w miarę przepisowo. Jak jest duży ruch to na  ichniejszych autostradach uruchamia się spowalniacz - na elektronicznych  wyświetlaczach pojawiają się ograniczenia do 120 lub 80 (na odcinkach bez  ograniczeń), dodatkowo są gęsto ustawione stałe ograniczenia do 120km/h  (każdy węzeł)  no i oczywiście co 50 -70 km jest remont i 80km/h. Jak  wjeżdzam we Francji, Włoszech czy Hiszpanii na płatną autostradę to wiem,  że będę miał średnią + 5-10km/h więcej jak dopuszcalny limit. W Niemczech  jak bym nie jechał wychodzi mi na 800-900km 100-110 km/h.

TG

33 Data: Czerwiec 17 2014 20:03:46
Temat: Re: Kolejny spisek żarówkowy? Pompy CR
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Tomasz Gorbaczuk"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:

Loga z gps masz ?

Niby po co miałbym coś takiego przechowywać?


Ja jadę przez Niemcy kilka razy w roku - zawsze w dni robocze, zawsze w dzień (nocleg robię dalej, we Farncji), i zawsze "te legendarne" niemieckie autostrady są w moim wypadku najwolniejsze mimo, że we Francji czy Hiszpanii jadę w miarę przepisowo. Jak jest duży ruch to na ichniejszych autostradach uruchamia się spowalniacz - na elektronicznych wyświetlaczach pojawiają się ograniczenia do 120 lub 80 (na odcinkach bez ograniczeń), dodatkowo są gęsto ustawione stałe ograniczenia do 120km/h (każdy węzeł)  no i oczywiście co 50 -70 km jest remont i 80km/h. Jak wjeżdzam we Francji, Włoszech czy Hiszpanii na płatną autostradę to wiem, że będę miał średnią + 5-10km/h więcej jak dopuszcalny limit. W Niemczech jak bym nie jechał wychodzi mi na 800-900km 100-110 km/h.

Przy jakiej prędkości utrzymywanej w miarę możliwości?
Bo te 100 to się i w Polsce robi, jeśli w ciągu trasy są odcinki pokonywanych ekspresówkami/autostradami.
Przy ostatnim zlocie pms nad morzem większoć uczestników miała takie średnie.

34 Data: Czerwiec 17 2014 20:58:46
Temat: Re: Kolejny spisek żarówkowy? Pompy CR
Autor: Tomasz Gorbaczuk 

W dniu .06.2014 o 20:03 Cavallino  pisze:

Jak wjeżdzam we Francji, Włoszech czy Hiszpanii na płatną autostradę to  wiem, że będę miał średnią + 5-10km/h więcej jak dopuszcalny limit. W  Niemczech jak bym nie jechał wychodzi mi na 800-900km 100-110 km/h.

Przy jakiej prędkości utrzymywanej w miarę możliwości?
Bo te 100 to się i w Polsce robi, jeśli w ciągu trasy są odcinki  pokonywanych ekspresówkami/autostradami.
Przy ostatnim zlocie pms nad morzem większoć uczestników miała takie  średnie.

Jak się "da jechać" to staram się jechać tyle co w PL -  140-150km/h,  spalanie jeszcze jest akceptowalne a trasy szybko ubywa.
Tyle, że tam rzadko kiedy da się tyle pojechać przez kilkadziesiąt km.

TG

35 Data: Czerwiec 17 2014 22:01:54
Temat: Re: Kolejny spisek żarówkowy? Pompy CR
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Tomasz Gorbaczuk"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:

W
Niemczech jak bym nie jechał wychodzi mi na 800-900km 100-110 km/h.

Przy jakiej prędkości utrzymywanej w miarę możliwości?
Bo te 100 to się i w Polsce robi, jeśli w ciągu trasy są odcinki pokonywanych ekspresówkami/autostradami.
Przy ostatnim zlocie pms nad morzem większoć uczestników miała takie średnie.

Jak się "da jechać" to staram się jechać tyle co w PL -  140-150km/h, spalanie jeszcze jest akceptowalne a trasy szybko ubywa.
Tyle, że tam rzadko kiedy da się tyle pojechać przez kilkadziesiąt km.

Widać jeździsz w złych godzinach, albo ja w dobrych - fakt, że głównie jeżdżÄ™ w wakacje.

36 Data: Czerwiec 17 2014 23:06:56
Temat: Re: Kolejny spisek żarówkowy? Pompy CR
Autor: anacron 

W dniu 17.06.2014 20:03, Cavallino pisze:

Przy jakiej prędkości utrzymywanej w miarę możliwości?
Bo te 100 to się i w Polsce robi, jeśli w ciągu trasy są odcinki
pokonywanych ekspresówkami/autostradami.

Warszawa - Poznań A2 rejsowa 150, średnia z pieprzonymi bramkami
Kulczyka wyszła 126 (z GPS). Nocą Włocławek - Gdańsk A1 - wyszła mi 141 :)

--
anacron
Przeczytaj http://damskomesko.pl/2013/08/ja-nie-bede-gotowana-zaba/
Poprzyj https://www.fb.com/NielegalneRadaryDoKosza

37 Data: Czerwiec 18 2014 20:06:52
Temat: Re: Kolejny spisek żarówkowy? Pompy CR
Autor: Cavallino 


Użytkownik "anacron"  napisał w wiadomości grup

W dniu 17.06.2014 20:03, Cavallino pisze:
Przy jakiej prędkości utrzymywanej w miarę możliwości?
Bo te 100 to się i w Polsce robi, jeśli w ciągu trasy są odcinki
pokonywanych ekspresówkami/autostradami.

Warszawa - Poznań A2 rejsowa 150, średnia z pieprzonymi bramkami
Kulczyka wyszła 126 (z GPS). Nocą Włocławek - Gdańsk A1 - wyszła mi 141 :)

No właśnie.
A koledze wychodzi 100 po Niemczech, nie wiem jak trzeba by to jechać.
No chyba że liczone z tankowaniem i innymi popasami w restauracjach.

38 Data: Czerwiec 18 2014 20:30:46
Temat: Re: Kolejny spisek żarówkowy? Pompy CR
Autor: Tomasz Gorbaczuk 

W dniu .06.2014 o 20:06 Cavallino  pisze:


No właśnie.
A koledze wychodzi 100 po Niemczech, nie wiem jak trzeba by to jechać.
No chyba że liczone z tankowaniem i innymi popasami w restauracjach.


Startuję 18.07 o 4.00 z Wawy (piątek). Specjalnie dla Ciebie bedę notował  czasy:
Wawa-Frankfurt (A2-479km), Frankfurt - Mullheim (903km), Mullhein - Lyon  (407km - nocleg). Jadę tam n-ty raz, nie spodziewam się niestety  pozytywnych niespodzianek :-(

TG

39 Data: Czerwiec 18 2014 20:41:31
Temat: Re: Kolejny spisek żarówkowy? Pompy CR
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Tomasz Gorbaczuk"  napisał w wiadomości grup

W dniu .06.2014 o 20:06 Cavallino  pisze:


No właśnie.
A koledze wychodzi 100 po Niemczech, nie wiem jak trzeba by to jechać.
No chyba że liczone z tankowaniem i innymi popasami w restauracjach.


Startuję 18.07 o 4.00 z Wawy (piątek). Specjalnie dla Ciebie bedę notował czasy:
Wawa-Frankfurt (A2-479km), Frankfurt - Mullheim (903km), Mullhein - Lyon (407km - nocleg). Jadę tam n-ty raz, nie spodziewam się niestety pozytywnych niespodzianek :-(

A próbowałeś kiedyś przez Zgorzelec?
Bo ja właśnie tak jeżdżÄ™ do Miluzy.

40 Data: Czerwiec 18 2014 20:59:21
Temat: Re: Kolejny spisek żarówkowy? Pompy CR
Autor: Tomasz Gorbaczuk 

W dniu .06.2014 o 20:41 Cavallino  pisze:


Startuję 18.07 o 4.00 z Wawy (piątek). Specjalnie dla Ciebie bedę  notował czasy:
Wawa-Frankfurt (A2-479km), Frankfurt - Mullheim (903km), Mullhein -  Lyon (407km - nocleg). Jadę tam n-ty raz, nie spodziewam się niestety  pozytywnych niespodzianek :-(

A próbowałeś kiedyś przez Zgorzelec?
Bo ja właśnie tak jeżdżÄ™ do Miluzy.


Ty masz lepiej, mi się chyba nie opłaca pchać z Wawy  ekspresówkami/krajówkami do Wrocka i dalej na Zgorzelec kiedy mam 12km do  A2. Nigdy nie jechałem dłużej niż 4h do Frankfurtu, przeważnie sporo
mniej.

TG

41 Data: Czerwiec 18 2014 23:10:49
Temat: Re: Kolejny spisek żarówkowy? Pompy CR
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Tomasz Gorbaczuk"  napisał w wiadomości grup

W dniu .06.2014 o 20:41 Cavallino  pisze:


Startuję 18.07 o 4.00 z Wawy (piątek). Specjalnie dla Ciebie bedę notował czasy:
Wawa-Frankfurt (A2-479km), Frankfurt - Mullheim (903km), Mullhein - Lyon (407km - nocleg). Jadę tam n-ty raz, nie spodziewam się niestety pozytywnych niespodzianek :-(

A próbowałeś kiedyś przez Zgorzelec?
Bo ja właśnie tak jeżdżÄ™ do Miluzy.


Ty masz lepiej,

Jakim cudem niby?
Przecież i tak przez Poznań jedziesz.
500 m od mojego domu przjeżdżasz. ;-)

mi się chyba nie opłaca pchać z Wawy  ekspresówkami/krajówkami do Wrocka i dalej na Zgorzelec kiedy mam 12km do  A2. Nigdy nie jechałem dłużej niż 4h do Frankfurtu, przeważnie sporo
mniej.

No ale jak sam mówisz później kibel.
I to by się zgadzało, bo nigdy nie jechało się zbyt fajnie w okolicach Berlina i dalej na zachód.

42 Data: Czerwiec 18 2014 23:35:46
Temat: Re: Kolejny spisek żarówkowy? Pompy CR
Autor: J.F. 

Dnia Wed, 18 Jun 2014 20:59:21 +0200, Tomasz Gorbaczuk napisał(a):

W dniu .06.2014 o 20:41 Cavallino  pisze:
Startuję 18.07 o 4.00 z Wawy (piątek). Specjalnie dla Ciebie bedę 
notował czasy:

Poszukaj sobie zapisu sladu w nawigacji/telefonie, wtedy mozna
dokladnie sprawdzic co i jak.

Wawa-Frankfurt (A2-479km), Frankfurt - Mullheim (903km), Mullhein - 
Lyon (407km - nocleg). Jadę tam n-ty raz, nie spodziewam się niestety 
pozytywnych niespodzianek :-(
A próbowałeś kiedyś przez Zgorzelec?
Bo ja właśnie tak jeżdżę do Miluzy.
Ty masz lepiej, mi się chyba nie opłaca pchać z Wawy 
ekspresówkami/krajówkami do Wrocka i dalej na Zgorzelec kiedy mam 12km do 
A2. Nigdy nie jechałem dłużej niż 4h do Frankfurtu, przeważnie sporo
mniej.

Do Wrocka i Zgorzelca jedzie sie teraz elegancko, tylko kawalek zwykla
krajowka. Ale w 4h do Zgorzelca to sie raczej nie uda ... a google
twierdzi ze to 40/50 km krocej tylko.

J.

43 Data: Czerwiec 19 2014 07:35:36
Temat: Re: Kolejny spisek żarówkowy? Pompy CR
Autor: Cavallino 


Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:

Wawa-Frankfurt (A2-479km), Frankfurt - Mullheim (903km), Mullhein -
Lyon (407km - nocleg). Jadę tam n-ty raz, nie spodziewam się niestety
pozytywnych niespodzianek :-(
A próbowałeś kiedyś przez Zgorzelec?
Bo ja właśnie tak jeżdżę do Miluzy.
Ty masz lepiej, mi się chyba nie opłaca pchać z Wawy
ekspresówkami/krajówkami do Wrocka i dalej na Zgorzelec kiedy mam 12km do
A2. Nigdy nie jechałem dłużej niż 4h do Frankfurtu, przeważnie sporo
mniej.

Do Wrocka i Zgorzelca jedzie sie teraz elegancko, tylko kawalek zwykla
krajowka. Ale w 4h do Zgorzelca to sie raczej nie uda ... a google
twierdzi ze to 40/50 km krocej tylko.

Ale cel był taki, żeby w Niemczech jechać, a nie się wlec, to że krócej i taniej (bo za darmo) to dodatkowy bonus.

44 Data: Czerwiec 19 2014 08:20:01
Temat: Re: Kolejny spisek żarówkowy? Pompy CR
Autor: Marek 

On 18.06.2014 20:06, Cavallino wrote:


Użytkownik "anacron"  napisał w wiadomości grup

W dniu 17.06.2014 20:03, Cavallino pisze:
Przy jakiej prędkości utrzymywanej w miarę możliwości?
Bo te 100 to się i w Polsce robi, jeśli w ciągu trasy są odcinki
pokonywanych ekspresówkami/autostradami.

Warszawa - Poznań A2 rejsowa 150, średnia z pieprzonymi bramkami
Kulczyka wyszła 126 (z GPS). Nocą Włocławek - Gdańsk A1 - wyszła
mi 141 :)

No właśnie.
A koledze wychodzi 100 po Niemczech, nie wiem jak trzeba by to jechać.
No chyba że liczone z tankowaniem i innymi popasami w restauracjach.


Teraz to nawet 100 trudno miec.
Chodzio o trasy berlin-swiecko, albo berlin-drezno.
Kilka baustellek po drodze i korki.

Ponad 100 naprawde trudno gdziekolwiek w DE osiagnac - duzo remontow.


--
Marek
echo  | tr  a-di-rs-ze-h a-z

45 Data: Czerwiec 19 2014 08:56:53
Temat: Re: Kolejny spisek żarówkowy? Pompy CR
Autor: Tomasz Gorbaczuk 

W dniu .06.2014 o 08:20 Marek  pisze:


No właśnie.
A koledze wychodzi 100 po Niemczech, nie wiem jak trzeba by to jechać.
No chyba Äšźe liczone z tankowaniem i innymi popasami w restauracjach.


Teraz to nawet 100 trudno miec.
Chodzio o trasy berlin-swiecko, albo berlin-drezno.
Kilka baustellek po drodze i korki.

Ponad 100 naprawde trudno gdziekolwiek w DE osiagnac - duzo remontow.


Tam (W DE) zachodzi dodatkowo ciekawe zjawisko: jak jest duży ruch  (samochody jadą szybko, bardzo blisko siebie) to do powstania  wielokilometrowego korka wystarczy, że jakiś kierowca mocno przyhamuje.  Kolejny za nim przyhamuje mocniej, następny jeszcze mocniej, klejny  wyhamuje do 0. Momentalnie robi się z tego wielokilometrowy korek, który  bardzo długo się rozładowuje. Wielokrotnie to obserwowałem w DE (choć to  oczywiście nie zależy od kraju - a natężenia ruchu).
Na CB oczywiście słychać wtedy bluzgi, jak to "głupie helmuty" nie  potrafią jeździć.
Zapobiega tym korkom ich system nadzoru ruchu - m.in. w przypadku dużego  tłoku zapalają się na autostradach elektroniczne ograniczenia prędkości  (80, 100, 120), które spowalniają rzekę aut, jednocześnie zwiększając  odstępy między nimi.
Do tego dokładamy remonty co 50km z ograniczeniem do 80km/h, węzły co  50-100 km z ograniczeniem do 120km/h, no i oczywiście ograniczenie do  120km/h na całej długości niektórych autostrad - to wszystko powoduje, że  czasami wolałbym zapłacić te 50-70 EUR i jechać przez Niemcy płatną, luźną  autostradą (wystarczyłby standard naszej A2) na tempomacie ustawionym na  147km/h ;-)

TG

46 Data: Czerwiec 19 2014 10:10:29
Temat: Re: Kolejny spisek żarówkowy? Pompy CR
Autor: J.F. 

Dnia Thu, 19 Jun 2014 08:56:53 +0200, Tomasz Gorbaczuk napisał(a):

Tam (W DE) zachodzi dodatkowo ciekawe zjawisko: jak jest duży ruch 
(samochody jadą szybko, bardzo blisko siebie) to do powstania 
wielokilometrowego korka wystarczy, że jakiś kierowca mocno przyhamuje. 
Kolejny za nim przyhamuje mocniej, następny jeszcze mocniej, klejny 
wyhamuje do 0. Momentalnie robi się z tego wielokilometrowy korek, który 
bardzo długo się rozładowuje.

Taka "fala hamowan" ?
Zdarza sie i przy mniejszych predkosciach
https://www.youtube.com/watch?v=Suugn-p5C1M

Wielokrotnie to obserwowałem w DE (choć to 
oczywiście nie zależy od kraju - a natężenia ruchu).

Hm ... jak obserwowales ?
Bo owszem, bywalo tak ze jade, ruch gesty predkosc na lewym pasie
85-95, tak pare km ... a potem korek sie nagle konczy ruch rozwiewa,
mozna wcisnac gaz ... ale dlaczego tak ? Skad to mozna wiedziec, z
samochodu nie widac, z ciezarowki moze troche dalej.
Korek ma kilometry, a co na jego poczatku ? Dziadek w trabancie,
polskie ciezarowki, uparta baba ...

Na CB oczywiście słychać wtedy bluzgi, jak to "głupie helmuty" nie 
potrafią jeździć.

RoMan kiedys narzekal na to samo na polskiej A4.
Aczkolwiek wydaje mi sie ze nieslusznie.

Zapobiega tym korkom ich system nadzoru ruchu - m.in. w przypadku dużego 
tłoku zapalają się na autostradach elektroniczne ograniczenia prędkości 
(80, 100, 120), które spowalniają rzekę aut, jednocześnie zwiększając 
odstępy między nimi.

IMO to z innych przyczyn - jedziesz sobie 200, a tam gdzies korek ...
i jest niebezpiecznie.

Do tego dokładamy remonty co 50km z ograniczeniem do 80km/h, węzły co 
50-100 km z ograniczeniem do 120km/h, no i oczywiście ograniczenie do 
120km/h na całej długości niektórych autostrad - to wszystko powoduje, że 
czasami wolałbym zapłacić te 50-70 EUR i jechać przez Niemcy płatną, luźną 
autostradą (wystarczyłby standard naszej A2) na tempomacie ustawionym na 
147km/h ;-)

Ale ruch by tam byl taki sam, bo niby czemu mniejszy?
No moze czesc osob by zrezygnowalo, albo pojechalo pociagiem.

J.

47 Data: Czerwiec 19 2014 11:53:09
Temat: Re: Kolejny spisek żarówkowy? Pompy CR
Autor: Tomasz Gorbaczuk 

W dniu .06.2014 o 10:10 J.F.  pisze:



Hm ... jak obserwowales ?
Bo owszem, bywalo tak ze jade, ruch gesty predkosc na lewym pasie
85-95, tak pare km ... a potem korek sie nagle konczy ruch rozwiewa,
mozna wcisnac gaz ... ale dlaczego tak ? Skad to mozna wiedziec, z
samochodu nie widac, z ciezarowki moze troche dalej.
Korek ma kilometry, a co na jego poczatku ? Dziadek w trabancie,
polskie ciezarowki, uparta baba ...

Jest dokładnie tak jak piszesz, jadę, widzę po drugiej stronie chwilowe  "zagęszczenie" - ale jedzie, za chwilę  wszystkie 3 pasy stoją przez  kilka/kilkanaście km. Na CB wszyscy mówią (z obu stron), że tam nic nie  było - ktoś niespodziewanie zwolnił, gwałtownie zahamował - dalej to już  reakcja łańcuchowa.
Sam też kilkakrotnie byłem w takim "czole fali", który gwałtownie zwolnił  ale pojechał dalej, za mną już peleton się zatrzymał - słyszałem na CB  pytania co się stało, że jest "ształ" i odpowiedzi drugiej strony, że tam  "nic nie ma".


Zapobiega tym korkom ich system nadzoru ruchu - m.in. w przypadku dużego
tłoku zapalają się na autostradach elektroniczne ograniczenia prędkości
(80, 100, 120), które spowalniają rzekę aut, jednocześnie zwiększając
odstępy między nimi.

IMO to z innych przyczyn - jedziesz sobie 200, a tam gdzies korek ...
i jest niebezpiecznie.

Być może, ale ja cały czas jadę, tylko co chwila jestem spowalniany  (autostrada jest przejezdna).


czasami wolałbym zapłacić te 50-70 EUR i jechać przez Niemcy płatną,  luźną
autostradą (wystarczyłby standard naszej A2) na tempomacie ustawionym na
147km/h ;-)

Ale ruch by tam byl taki sam, bo niby czemu mniejszy?
No moze czesc osob by zrezygnowalo, albo pojechalo pociagiem.

Jeśli jest alternatywa w postaci dobrej, darmowej drogi - to ruch lokalny  będzie na niej a tranzyt (który chce szybko, płynnie przejechać przez  Niemcy) - dołoży parę EU i w zdecydowanej większości wybierze droższą ale  luźniejszą autostradę.
W Niemczech tłok robią w zdecydowanej większości Niemcy (bo jest ich dużo  i mają dużo tych swoich audi czy bmw), którzy jadą do pracy/domu.
Co innego jest w takiej Francji na A7 (odcinek Valence - Orange) - tam  tłok robią NL,S,D  - rejstracji z F jest mniej niż połowa. Francuzi  wybierają alternatywną (darmową) N7.

TG

48 Data: Czerwiec 19 2014 12:59:56
Temat: Re: Kolejny spisek żarówkowy? Pompy CR
Autor: J.F. 

Dnia Thu, 19 Jun 2014 11:53:09 +0200, Tomasz Gorbaczuk napisał(a):

W dniu .06.2014 o 10:10 J.F.  pisze:
Hm ... jak obserwowales ?
Bo owszem, bywalo tak ze jade, ruch gesty predkosc na lewym pasie
85-95, tak pare km ... a potem korek sie nagle konczy ruch rozwiewa,
mozna wcisnac gaz ... ale dlaczego tak ? Skad to mozna wiedziec, z
samochodu nie widac, z ciezarowki moze troche dalej.
Korek ma kilometry, a co na jego poczatku ? Dziadek w trabancie,
polskie ciezarowki, uparta baba ...

Jest dokładnie tak jak piszesz, jadę, widzę po drugiej stronie chwilowe 
"zagęszczenie" - ale jedzie, za chwilę  wszystkie 3 pasy stoją przez 
kilka/kilkanaście km. Na CB wszyscy mówią (z obu stron), że tam nic nie 
było - ktoś niespodziewanie zwolnił, gwałtownie zahamował - dalej to już 
reakcja łańcuchowa.

Jedziesz z przeciwka to tez nic nie wiesz, widzisz ulamek, ktos cos
powiedzial na CB, moze prawde, moze nie, moze sam nie widzial ...
trzeba byc pilotem helikoptera.

Ale to juz kiedys liczylismy - w gestym ruchu odstep miedzy
samochodami potrafi byc rzedu 3-5s srednio. Co tyle do korka dojezdza
nowy samochod. Jesli ci z przodu ruszaja w krotszym czasie po ruszeniu
poprzednika, to sie korek skraca, jak w dluzszym to wydluza i
propaguje/rosnie do tylu czekajac na spadek ruchu.

Z jednej strony na swiatlach potrafia samochody ruszac szybciej, z
drugiej - jak sie stoi dluzej za tirem, nic nie widac, luz i muzyczka
.... to juz nie rusza sie tak szybko. Jak kilka osobowych stoi i widza
ze tir przed nimi rusza, to sie moga pospieszyc, ale jak kolejny tir
czy dostawczak blokuje widok ... a i ten tir tez nie taki chetny do
palenia sprzegla i woli sie upewnic ze poprzednik ruszyl na dobre ...

Sam też kilkakrotnie byłem w takim "czole fali", który gwałtownie zwolnił 
ale pojechał dalej, za mną już peleton się zatrzymał - słyszałem na CB 
pytania co się stało, że jest "ształ" i odpowiedzi drugiej strony, że tam 
"nic nie ma".

Ja jechalem raz w takiej fali. Miedzy Klodzkiem a Wroclawiem jechala
sobie ciezarowka, z tego co widzialem to nawet w miare rowno i typowe
~70, a za nia dzikie harce - 20 pojazdow dalej towarzystwo niemal
stawalo i gonilo na zmiane. Staralem sie to wygasic, margines
trzymalem, rozpedzalem sie powoli, wiedzac ze przeciez zaraz i ci z
przody zwolnia, a i tak nic to nie dalo.
Ale to trafilem raz jeden. Ciekawostka taka, bez znaczenia praktyczego
:-)

Zapobiega tym korkom ich system nadzoru ruchu - m.in. w przypadku dużego
tłoku zapalają się na autostradach elektroniczne ograniczenia prędkości
(80, 100, 120), które spowalniają rzekę aut, jednocześnie zwiększając
odstępy między nimi.
IMO to z innych przyczyn - jedziesz sobie 200, a tam gdzies korek ...
i jest niebezpiecznie.
Być może, ale ja cały czas jadę, tylko co chwila jestem spowalniany 
(autostrada jest przejezdna).

Moze i masz racje ze zapobiegaja fali bo odkryli druga funkcje, ale
wydaje mi sie ze to po prostu dla bezpieczenstwa - jak ruch stoi to i
120 za duzo, jak jest gesto to trzeba zwolnic, bo w kazdej chwili moze
stanac.
Tak czy inaczej - niby mozna gnac na tych szkopskich autostradach, ale
nie zawsze. Przed laty tez - potrafilem wyciagnac srednia np 170 od
Berlina ... do korka pod Hamburgiem :-)

czasami wolałbym zapłacić te 50-70 EUR i jechać przez Niemcy płatną, 
luźną autostradą (wystarczyłby standard naszej A2) na tempomacie ustawionym na
147km/h ;-)
Ale ruch by tam byl taki sam, bo niby czemu mniejszy?
No moze czesc osob by zrezygnowalo, albo pojechalo pociagiem.
Jeśli jest alternatywa w postaci dobrej, darmowej drogi - to ruch lokalny 
będzie na niej

moze i tak, ale to musza byc bramki lub viatolle czy inna oplata za
kilometr, bo winietki roczne nie rozwiaza sprawy.

No i jesli mowa o Niemcach ... nie ma dobrej drogi lokalnej.
Po co bylo budowac, skoro jest autostrada :-)

J.

49 Data: Czerwiec 19 2014 10:12:39
Temat: Re: Kolejny spisek żarówkowy? Pompy CR
Autor: J.F. 

Dnia Thu, 19 Jun 2014 08:20:01 +0200, Marek napisał(a):

Teraz to nawet 100 trudno miec.
Chodzio o trasy berlin-swiecko, albo berlin-drezno.
Kilka baustellek po drodze i korki.

To sa krotkie odcinki, to nie ma co porownywac.

Ponad 100 naprawde trudno gdziekolwiek w DE osiagnac - duzo remontow.

No coz - zakladajac remont co 15 lat, to jakies 7% drog w remoncie.
U nas tez :-)

J.

50 Data: Czerwiec 19 2014 09:04:58
Temat: Re: Kolejny spisek żarówkowy? Pompy CR
Autor: J.F. 

Dnia Wed, 18 Jun 2014 20:06:52 +0200, Cavallino napisał(a):

Użytkownik "anacron"  napisał w wiadomości grup
Warszawa - Poznań A2 rejsowa 150, średnia z pieprzonymi bramkami
Kulczyka wyszła 126 (z GPS). Nocą Włocławek - Gdańsk A1 - wyszła mi 141 :)

No właśnie.
A koledze wychodzi 100 po Niemczech, nie wiem jak trzeba by to jechać.

Normalnie. Jedrzychowice ... remonty do Drezna. To juz 15 lat odkad
zbudowali. Drezno - delikatny korek. Chemnitz .. i znow remonty.
Norymberga ... ograniczenia i FR, co prawda dla Polaka malo grozne.
Stuttgart - korek monstrum.
Po drodze jeszcze wypadek jakis, i zamiast 150 konczy sie na 100.

Zreszta u nas nie musi byc lepiej, jak trafisz na patrol na A4, a
potem na korki na 4 bramkach. A jak korki, to pewnie ruch gesty i
ciezarowki sie wyprzedzaja :-)
Z tym ze jak w Niemczech zle trafisz (a raczej zla pore wybierzesz),
to postoisz jeszcze dluzej :-)

No chyba że liczone z tankowaniem i innymi popasami w restauracjach.

No, przy tych odleglosciach i predkosciach to tankowac trzeba, a i
wlasny pecherz oproznic, ale to odliczmy ... albo doliczmy w obu
przypadkach.

J.

51 Data: Czerwiec 16 2014 09:03:55
Temat: Re: Kolejny spisek żarówkowy? Pompy CR
Autor: dddddddd 

W dniu 2014-06-15 18:29, Tomasz Gorbaczuk pisze:

W dniu .06.2014 o 06:44 dddddddd  pisze:


a ile to pali przyjmując jazdę autostradą 180-200km/h?
Akurat w moim przedziale cenowym Legacy się nie mieści (po
wyfiltrowaniu pokazują się 2szt na otomoto,


Szybki i wściekły ... bajkopisarz :-) Gdzie ty Kolego chcesz jeździć te
swoje 200km/h po autostradzie? ( i to na dystansie 500km :-) )
Nie pisz mi tylko o Niemcach - bo tam odcinków, gdzie tyle możesz
pojechać jest jak kot napłakał...


a kto powiedział że 500km robię autostradą pod rząd?
Jadę 200km, pokręcę się troszkę bocznymi, wracam 200km autostradą i już jest 500km. Raz zdarzyło mi się zrobić bodajże 720km kręcąc się w koło komina (Wrocław-Bolesławiec-Oleśnica-Bogatynia-Wrocław - nie udało się wcześniej tego przewidzieć i inaczej ułożyć trasy...) Jako że autostrada jest pod nosem, to i codziennie z niej korzystam
Da się lecieć 200km/h autostradą (dobra w piątki i poniedziałki często się nie da bo autostrada bardziej zapchana) - jak mam pustą drogę rozpędzam się do 200, czasem trzeba wyłÄ…czyć tempomat i zwolnić do 160 albo 140 zanim ktoś wyprzedzi, ale w porównaniu do jazdy 150km/h nikt jadący 90 czy 110/h nie wyjeżdża pod maskę, bo już widzą różnicę prędkości.
Zdarzyło się że autem wyciągającym 200km/h przejechałem 200km autostradę dwa razy tylko zwalniając do 150 (ale to ze dwa lata temu było, ostatnio jakoś większy ruch nawet poza godzinami szczytu).
Wiem, jestem piratem, ale jadąc 200km/h autostradą czuję się bezpieczniej niż 100km/h inną drogą

--
Pozdrawiam
Łukasz

52 Data: Czerwiec 16 2014 09:11:51
Temat: Re: Kolejny spisek żarówkowy? Pompy CR
Autor: dddddddd 

W dniu 2014-06-15 18:29, Tomasz Gorbaczuk pisze:

W dniu .06.2014 o 06:44 dddddddd  pisze:


a ile to pali przyjmując jazdę autostradą 180-200km/h?
Akurat w moim przedziale cenowym Legacy się nie mieści (po
wyfiltrowaniu pokazują się 2szt na otomoto,


Szybki i wściekły ... bajkopisarz :-) Gdzie ty Kolego chcesz jeździć te
swoje 200km/h po autostradzie? ( i to na dystansie 500km :-)

może Megrims wypowie się z jaką prędkością lata/latał po naszych autostradach :)

--
Pozdrawiam
Łukasz

53 Data: Czerwiec 16 2014 17:34:01
Temat: Re: Kolejny spisek żarówkowy? Pompy CR
Autor: J.F. 

Użytkownik "dddddddd"  napisał w wiadomości grup

Szybki i wściekły ... bajkopisarz :-) Gdzie ty Kolego chcesz jeździć te
swoje 200km/h po autostradzie? ( i to na dystansie 500km :-)

może Megrims wypowie się z jaką prędkością lata/latał po naszych autostradach :)

Nasze autostrady sa luzniejsze od niemieckich, i za dnia predkosc mozna na nich rozwinac wieksza.
Tylko gdzie te 500km ? No dobra, teraz A4 jest kawalek, ale z iloma bramkami ?

J.

54 Data: Czerwiec 16 2014 17:44:36
Temat: Re: Kolejny spisek żarówkowy? Pompy CR
Autor: dddddddd 

W dniu 2014-06-16 17:34, J.F. pisze:

Użytkownik "dddddddd"  napisał w wiadomości grup

Szybki i wściekły ... bajkopisarz :-) Gdzie ty Kolego chcesz jeździć te
swoje 200km/h po autostradzie? ( i to na dystansie 500km :-)

może Megrims wypowie się z jaką prędkością lata/latał po naszych
autostradach :)

Nasze autostrady sa luzniejsze od niemieckich, i za dnia predkosc mozna
na nich rozwinac wieksza.
Tylko gdzie te 500km ? No dobra, teraz A4 jest kawalek, ale z iloma
bramkami ?

J.


500km to tylko 250km w jedną stronę, a ekspresówki są równie puste jak autostrady :)
Z Wrocławia na Śląsk i z powrotem jest 400km, co z tego że z bramkami, jak spalanie dzięki tym bramkom nie będzie mniejsze jeśli między nimi będziesz jechał szybko...


--
Pozdrawiam
Łukasz

55 Data: Czerwiec 15 2014 08:40:12
Temat: Re: Kolejny spisek żarówkowy? Pompy CR
Autor: Robert Rędziak 

On Sun, 15 Jun 2014 01:51:21 +0200, WOJO
 wrote:

Subaru Legacy/Outback kombi H6 3.0 L - 245 KM powinno dać radę.
Czysta moc silnika, żadne turbiny - mniej problemów.
Jedyny mankament, to utrudniona regulacja zaworów

 H6 to ten z tymi popieprzonymi, podwójnymi szklankami ssącymi,
 gdzie regulacja polega na ich wymianie?

 (http://forums.nasioc.com/forums/showthread.php?t=1323800&page=55)

 RR.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak    xp13m    na-6    mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

56 Data: Czerwiec 15 2014 12:13:21
Temat: Re: Kolejny spisek żarówkowy? Pompy CR
Autor: WOJO 

H6 to ten z tymi popieprzonymi, podwójnymi szklankami ssącymi,
gdzie regulacja polega na ich wymianie?
(http://forums.nasioc.com/forums/showthread.php?t=1323800&page=55)
Ani one pieprzone, ani ssące. :)
Tak silnik ten sam. Przy gazie regulacja zaworów raz na 100 tyś przebiegu może być problematyczna (wyjęcie silnika i osławione szklanki).
Jeżeli jednak zrobię 100 tyś na gazie, to na kosztach paliwa oszczędzę nie tylko na regulację, ale i na ... drugi samochód.
Pozdrawiam.
WOJO

57 Data: Czerwiec 14 2014 20:09:14
Temat: Re: Kolejny spisek żarówkowy? Pompy CR
Autor: anacron 

W dniu 14.06.2014 09:18, megrimsES pisze:

W dniu 2014-06-14 07:43, WOJO pisze:
(ciach)

benzyny, koła dwumasowe i inne "ciekawostki", to odechciewa mi się
silnika wysokoprężnego.

A jak ktoś lubi ten dieslowski moment, wciskanie w fotel i jak silnik
idzie od dołu, to co?

Nowoczesne diesle nie są już niskoobrotowe. W instrukcji mojego piszą,
że należy go utrzymywać pomiędzy 2 a 4krpm.

--
anacron
Przeczytaj http://damskomesko.pl/2013/08/ja-nie-bede-gotowana-zaba/
Poprzyj https://www.fb.com/NielegalneRadaryDoKosza

58 Data: Czerwiec 14 2014 20:14:36
Temat: Re: Kolejny spisek żarówkowy? Pompy CR
Autor: J.F. 

Dnia Sat, 14 Jun 2014 20:09:14 +0200, anacron napisał(a):

W dniu 14.06.2014 09:18, megrimsES pisze:
benzyny, koła dwumasowe i inne "ciekawostki", to odechciewa mi się
silnika wysokoprężnego.
A jak ktoś lubi ten dieslowski moment, wciskanie w fotel i jak silnik
idzie od dołu, to co?
Nowoczesne diesle nie są już niskoobrotowe. W instrukcji mojego piszą,
że należy go utrzymywać pomiędzy 2 a 4krpm.

To chyba tak samo jak stare. W starych moze napisane nie bylo, ale
ponizej 2k nie ciagnely.

A oplowski 1.9CDI musze przyznac ze ciagnie.

J.

59 Data: Czerwiec 14 2014 21:13:26
Temat: Re: Kolejny spisek żarówkowy? Pompy CR
Autor: anacron 

W dniu 14.06.2014 20:14, J.F. pisze:

Nowoczesne diesle nie są już niskoobrotowe. W instrukcji mojego piszą,
że należy go utrzymywać pomiędzy 2 a 4krpm.
To chyba tak samo jak stare. W starych moze napisane nie bylo, ale
ponizej 2k nie ciagnely.

Nie wiem, jak w starych, ale wiem, że jak się diesla nie kręci to w tych
nowych dwumasa pada dużo szybciej. Dodatkowo ten mój, jak się go nisko
kręcić to więcej pali. Ot taka ciekawostka. W każdym razie u mnie 3 krpm
to nic dziwnego, a znam takich co benzynowych do takich obrotów nie
dokręcają.

--
anacron
Przeczytaj http://damskomesko.pl/2013/08/ja-nie-bede-gotowana-zaba/
Poprzyj https://www.fb.com/NielegalneRadaryDoKosza

60 Data: Czerwiec 14 2014 21:22:11
Temat: Re: Kolejny spisek żarówkowy? Pompy CR
Autor: J.F. 

Dnia Sat, 14 Jun 2014 21:13:26 +0200, anacron napisał(a):

W dniu 14.06.2014 20:14, J.F. pisze:
Nowoczesne diesle nie są już niskoobrotowe. W instrukcji mojego piszą,
że należy go utrzymywać pomiędzy 2 a 4krpm.
To chyba tak samo jak stare. W starych moze napisane nie bylo, ale
ponizej 2k nie ciagnely.

Nie wiem, jak w starych, ale wiem, że jak się diesla nie kręci to w tych
nowych dwumasa pada dużo szybciej.

Kazdy silnik przy malych obrotach ma wieksze obciazenia.

Dodatkowo ten mój, jak się go nisko kręcić to więcej pali.

W oplu trudno mi powiedziec, bo spalanie co chwila inne,
ale tak mi sie wydaje ze w zakresie ok 1800-2500 nie ma wieszych
roznic.

Ot taka ciekawostka. W każdym razie u mnie 3 krpm to nic dziwnego,

No, u mnie tez nie, na autostradzie to sie duzo mniej nie da :-)

a znam takich co benzynowych do takich obrotów nie dokręcają.

Ale dla benzyniaka to obroty zalecane :-)

J.

61 Data: Czerwiec 14 2014 22:12:46
Temat: [OT] Re: Kolejny spisek żarówkowy? Pompy CR
Autor: anacron 

W dniu 14.06.2014 21:22, J.F. pisze:

a znam takich co benzynowych do takich obrotów nie dokręcają.

Ale dla benzyniaka to obroty zalecane :-)

Mnie uczono, że jak się przyspiesza, to należy kręcić do maksymalnego
momentu. Dla przeciętnego benzynowego to będzie jakieś 3,5-4 krpm, a
większość grubo poniżej 3 zmienia bieg na wyższy. W przypadku mojego
małego traktorka wypada to gdzieś w okolicach 2,8 krmp. Połowa mitów o
dieslach wywodzi się z tego, że ludzie benzynowymi jeździć nie umieją. :)

--
anacron
Przeczytaj http://damskomesko.pl/2013/08/ja-nie-bede-gotowana-zaba/
Poprzyj https://www.fb.com/NielegalneRadaryDoKosza

62 Data: Czerwiec 14 2014 23:44:23
Temat: Re: [OT] Re: Kolejny spisek żarówkowy? Pompy CR
Autor: J.F. 

Dnia Sat, 14 Jun 2014 22:12:46 +0200, anacron napisał(a):

W dniu 14.06.2014 21:22, J.F. pisze:
a znam takich co benzynowych do takich obrotów nie dokręcają.
Ale dla benzyniaka to obroty zalecane :-)
Mnie uczono, że jak się przyspiesza, to należy kręcić do maksymalnego
momentu.

Nie wiem kto cie uczulal, ale przy przpieszaniu to na mocy nam zalezy.

J.

63 Data: Czerwiec 15 2014 08:56:48
Temat: Re: [OT] Re: Kolejny spisek żarówkowy? Pompy CR
Autor: anacron 

W dniu 14.06.2014 23:44, J.F. pisze:

Dnia Sat, 14 Jun 2014 22:12:46 +0200, anacron napisał(a):
W dniu 14.06.2014 21:22, J.F. pisze:
a znam takich co benzynowych do takich obrotów nie dokręcają.
Ale dla benzyniaka to obroty zalecane :-)
Mnie uczono, że jak się przyspiesza, to należy kręcić do maksymalnego
momentu.

Nie wiem kto cie uczulal, ale przy przpieszaniu to na mocy nam zalezy.

Nie zrozumieliśmy się, aby ekonomicznie było dopisać trzeba.

--
anacron
Przeczytaj http://damskomesko.pl/2013/08/ja-nie-bede-gotowana-zaba/
Poprzyj https://www.fb.com/NielegalneRadaryDoKosza

64 Data: Czerwiec 14 2014 22:06:54
Temat: Re: Kolejny spisek żarówkowy? Pompy CR
Autor: Czesław Wiśniak 

Nowoczesne diesle nie są już niskoobrotowe. W instrukcji mojego piszą,
że należy go utrzymywać pomiędzy 2 a 4krpm.

Niskoobrotowe to sa na statkach :)

65 Data: Czerwiec 15 2014 10:39:56
Temat: Re: Kolejny spisek żarówkowy? Pompy CR
Autor: Adam 

W dniu 2014-06-14 22:06, Czesław Wiśniak pisze:

Nowoczesne diesle nie są już niskoobrotowe. W instrukcji mojego piszą,
że należy go utrzymywać pomiędzy 2 a 4krpm.

Niskoobrotowe to sa na statkach :)

Zawory można regulować na pracującym silniku ;)


--
Pozdrawiam.

Adam

66 Data: Czerwiec 15 2014 18:36:46
Temat: Re: Kolejny spisek żarówkowy? Pompy CR
Autor: Tomasz Gorbaczuk 

W dniu .06.2014 o 20:09 anacron  pisze:


Nowoczesne diesle nie są już niskoobrotowe. W instrukcji mojego piszą,
że należy go utrzymywać pomiędzy 2 a 4krpm.


W instrukcji mojego HDI piszą aby zmieniać biegi w okolicach 1,8krpm. Max  moment ma przy 2krpm, max moc przy 3,75krpm.
Automat i tak wie lepiej i zmienia biegi przy 1,2-1,5krpm.

TG

67 Data: Czerwiec 14 2014 09:47:45
Temat: Re: Kolejny spisek żarówkowy? Pompy CR
Autor: J.F. 

Dnia Fri, 13 Jun 2014 17:54:38 +0200, anacron napisał(a):

Zainteresowałem się temat padających w okolicach 80-90 kkm pomp CR w
dieslach. Porozmawiałem z kilkoma serwisami i uzyskałem dość szybko
listę silników przy których takie przypadłości były odnotowane.
Sprawdziłem, są to zarówno pompy Delphi jak i Bosch, co nakazuje
odrzucić teorię bubli produkowanych przez jednego producenta.

Sprawdzic czy nie na licencji :-)
Albo czy tloczka, cylinderka czy co tam sie luszczy nie robi jeden
dostawca :-)

One nie sa chromowane elektrolitycznie ?

Przypomnę pompy CR się łuszczą co doprowadza do zanieczyszczenia układu
paliwowego i padu wtryskiwaczy. Co dziwne, dzieje się to jak w zegarku w
okolicach 80-90 kkm przebiegu. Nasuwa się pytanie, dogadali się i tak to
jest wyliczone (celowe postarzanie produktu), czy po prostu w czasie
ostatnich zmienił się skład oleju napędowego i pompy te źle takie paliwa
znoszą?

Ale to w miare nowe modele, wiec sklad paliwa sie nie zmienil.
Chyba ze teraz jakis inny biododatek stal sie modny.

Moze po prostu testowali przez 100kkm, jakosc lekko spadla i mamy 90..

J.

68 Data: Czerwiec 14 2014 21:24:18
Temat: Re: Kolejny spisek żarówkowy? Pompy CR
Autor: Adam 

W dniu 2014-06-13 17:54, anacron pisze:

Zainteresowałem się temat padających w okolicach 80-90 kkm pomp CR w
dieslach. Porozmawiałem z kilkoma serwisami i uzyskałem dość szybko
listę silników przy których takie przypadłości były odnotowane.
Sprawdziłem, są to zarówno pompy Delphi jak i Bosch, co nakazuje
odrzucić teorię bubli produkowanych przez jednego producenta.

Przypomnę pompy CR się łuszczą co doprowadza do zanieczyszczenia układu
paliwowego i padu wtryskiwaczy. Co dziwne, dzieje się to jak w zegarku w
okolicach 80-90 kkm przebiegu. Nasuwa się pytanie, dogadali się i tak to
jest wyliczone (celowe postarzanie produktu), czy po prostu w czasie
ostatnich zmienił się skład oleju napędowego i pompy te źle takie paliwa
znoszą?



Pisałem trochę o tym gdzieś - teraz już nie pamiętam, gdzie.
Skład ON zmienił się już ładnych parę lat temu. Stał się mniej "tłusty", za to doszło trochę detergentów. Wyniki badań w tym zakresie publikowała jakaś polibuda (Poznań?).
Starsi kierowcy pamiętają: jeśli wylało się trochę ON na posadzkę garażu, to ciężko było to cholerstwo usunąć. Współczesny ON jak się wyleje, to przetrze się papierem i praktycznie nie ma śladu.

Jeśli paliwo jest bardziej "suche", to i warunki pracy pompy CR i wtryskiwaczy są trudniejsze.

Najprostsze ominięcie problemu: dolewanie Mixolu do paliwa - ok. 1/4 do 1/3 litra na 50 litrów ON.

Jeszcze jedno: badania wykazały, że (dla pomp "lubiących się" łuszczyć gorsze są paliwa premium, gdyż są bardziej "suche" niż zwykły ON.


--
Pozdrawiam.

Adam

69 Data: Czerwiec 15 2014 01:18:20
Temat: Re: Kolejny spisek żarówkowy? Pompy CR
Autor: WOJO 

Najprostsze ominięcie problemu: dolewanie Mixolu do paliwa - ok. 1/4 do 1/3 litra na 50 litrów ON.
Hmm - podobny efekt powinna dać szklaneczka zużytego rzepakowego...
:)
Pozdrawiam.
WOJO

70 Data: Czerwiec 15 2014 10:28:45
Temat: Re: Kolejny spisek żarówkowy? Pompy CR
Autor: Adam 

W dniu 2014-06-15 01:18, WOJO pisze:

Najprostsze ominięcie problemu: dolewanie Mixolu do paliwa - ok. 1/4
do 1/3 litra na 50 litrów ON.
Hmm - podobny efekt powinna dać szklaneczka zużytego rzepakowego...
:)

A tak na serio, to IODP rzepakowy "nie lubi" wysokich temperatur i wysokich ciśnień, więc może się degradować w pompie CR i zapiekać w końcówkach wtryskiwaczy.



--
Pozdrawiam.

Adam

71 Data: Czerwiec 15 2014 01:23:30
Temat: Re: Kolejny spisek żarówkowy? Pompy CR
Autor: Ilkenau 

Dnia Sat, 14 Jun 2014 21:24:18 +0200, Adam
napisał:


Najprostsze ominięcie problemu: dolewanie Mixolu do paliwa - ok. 1/4 do
1/3 litra na 50 litrów ON.

Zadam głupie pytanie, czy Mixol nada się do silnika dCi 1,5?

--

 Pozdr. _/_/_/_/
Ilkenau _/_/_/_/_/
_/_/_/_/_/_/_/_/_/_/

72 Data: Czerwiec 15 2014 10:35:19
Temat: Re: Kolejny spisek żarówkowy? Pompy CR
Autor: Adam 

W dniu 2014-06-15 01:23, Ilkenau pisze:

Dnia Sat, 14 Jun 2014 21:24:18 +0200, Adam napisał:


Najprostsze ominięcie problemu: dolewanie Mixolu do paliwa - ok. 1/4 do
1/3 litra na 50 litrów ON.

Zadam głupie pytanie, czy Mixol nada się do silnika dCi 1,5?


Mixol (zarówno zwykły, mineralny, jak i czerwony - syntetyk)nadaje się do wszystkich typów zasilania silników Diesla. Najnowsze mają filtry paliwa z oczkiem ok. 5 mikronów - Mixol przechodzi.
Nadaje się do pomp rzędowych, rotacyjnych, pompowtryskiwaczy i pomp CR, z wtryskiwaczami zarówno elektro-mechanicznymi jak i piezo.

Ja sam osobiście miałem przez kilka lat sporo problemów z wtryskiwaczami w silniku M47R we Freelanderze - co kilka miesięcy regeneracja :(
Aż wreszcie się dowiedziałem o Mixolu i o tym, żeby nie lać paliwa "lepszego" - problemy zniknęły raz na zawsze.


--
Pozdrawiam.

Adam

Re: Kolejny spisek żarówkowy? Pompy CR



Grupy dyskusyjne