On 2010-06-29 18:34, news wrote:
tez podejrzewam b. przestaw sobie sam i po krzyku :P
tak tez zrobie, bardziej martwi³em siÄ™ ¿e trzeba bÄ™dzie walczyć z geometriÄ….
Ściagnięcie poduszki stanowi jakis problem, czy domowymi narzędziami dam radę niczego nie uszkodzić?
| 4 | 
Data: Czerwiec 29 2010 23:31:38 | 
| Temat: Re: Kto mi popsu³ kierownicê seicento | 
| Autor: Grejon  | 
W dniu 2010-06-29 19:06, Sebastian Bia³y pisze: 
 
 ¦ciagniêcie poduszki stanowi jakis problem, czy domowymi narzêdziami dam 
radê niczego nie uszkodziæ? 
 
Nie wiem jak w SC, ale w sterej Megane poduszkê mo¿na by³o zdj±æ jednym torxem. My¶lê ¿e u ciebie bêdzie podobnie.
 
--  
Grzegorz Joñca    GG: 7366919    Mazda 6 2.0 "parafinka" Kombi
 | 5 | 
Data: Czerwiec 29 2010 11:46:11 |  | Temat: Re: Kto mi popsu³ kierownicÄ™ seicento |  | Autor: Pszemol  |  
"Sebastian Bia³y"  wrote in message  
 JeÅ›li b) to mo¿e Å›ciÄ…ganie deski wymaga zdjÄ™cia kierownicy i za³o¿enia jÄ… na zÄ™batkÄ™ "w troche innej pozycji". 
 
G³osowa³bym za b).
 | 6 | 
Data: Czerwiec 29 2010 18:34:20 |  | Temat: Re: Kto mi popsu³ kierownicÄ™ seicento |  | Autor: J_K_K  |  
U¿ytkownik "Sebastian Bia³y"  napisa³ w wiadomoÅ›ci  
 b) drugi zmienia³ g³ównÄ… wiÄ…zkÄ™ przewodów pod maskÄ… i rozbiera³ deskÄ™ (powa¿ne ASO). 
 
 
Pewnie Å›ciÄ…gnÄ…³ kierownicÄ™, ¿eby dostać siÄ™ do prze³Ä…czników 
pod kierownicÄ….
 
Pzdr
 
JKK
 | 7 | 
Data: Czerwiec 29 2010 19:09:08 |  | Temat: Re: Kto mi popsu³ kierownicê seicento |  | Autor: Piter  |  
na  ** p.m.s **  Sebastian Bia³y pisze tak: 
 
 Je¶li b) to mo¿e ¶ci±ganie deski wymaga zdjêcia kierownicy i 
za³o¿enia j± na zêbatkê "w troche innej pozycji". 
 
Mo¿e mi kto¶ to potwierdziæ? 
 
do b ju¿ nie je¼dzij :)
 
--   
    Piter 
    vw golf mk2 1.3 '87 
    vw passat B5 1.6 '98
 | 8 | 
Data: Czerwiec 29 2010 22:48:08 |  | Temat: Re: Kto mi popsu³ kierownicÄ™ seicento |  | Autor: Tomasz Pyra  |  
Sebastian Bia³y pisze: 
 Witam. 
 
Seicento ma krzywo kierownice na wprost. Jakies 20 stopni od prawid³owego po³o¿enia. Upierdliwe. OczywiÅ›cie powinienem pójÅ›c do mechnika-psuja tylko mam problem ... do którego ? 
 
Mialy miejsce dwa zdarzenia "naprawcze" jedno po drugim w dwóch kompletnie ró¿nych miejscach. Nie wiem kto nabroi³. Ale mo¿e ktoÅ› mi jest w stanie to okreslić na podstawie opisu naprawy: 
 
a) pierwszy mechanik zmienia³ obudowÄ™ alternatora i uzwojenia rozrusznika ("Pan Henio w gara¿u"). 
 
b) drugi zmienia³ g³ównÄ… wiÄ…zkÄ™ przewodów pod maskÄ… i rozbiera³ deskÄ™ (powa¿ne ASO). 
 
Która z tych dwoch czynnoÅ›ci wymaga manipulacji po³o¿eniem kierownicy po zakonczonej pracy? 
 
JeÅ›li a) to mo¿e rozkrÄ™ci³ mi drÄ…¿ki i poskrÄ™ca³ ju¿ w innej pozycji. 
 
JeÅ›li b) to mo¿e Å›ciÄ…ganie deski wymaga zdjÄ™cia kierownicy i za³o¿enia jÄ… na zÄ™batkÄ™ "w troche innej pozycji". 
 
Raczej b), ale jest prosty sposób jak to sprawdzić.
 
Je¿eli od pozycji w której teraz jedziesz prosto (czyli ko³o kierownicy przekrÄ™cone o 20 stopni) masz tyle samo do przekrÄ™cenia do lewego i prawego oporu (maksymalnego skrÄ™tu kierownicy), to oznacza ¼le za³o¿one ko³o kierownicy na wielowypuÅ›cie.
 
Natomiast je¿eli w po³owie drogi miÄ™dzy jednym a drugim oporem masz ko³o kierownicy ustawione prosto (ale obecnie ko³a lekko skrÄ™cone), to znaczy ¿e krzywo jest ustawione na drÄ…¿kach.
  |  |  |  |  |