Grupy dyskusyjne   »   Którędy z Warszawy do Łodzi?

Którędy z Warszawy do Łodzi?





17 Data: Marzec 03 2009 13:18:23
Temat: Re: Któredy z Warszawy do Lodzi?
Autor: pluton 



Jest też spory kawałek A2 od Strykowa - też nie w Warszawie ;)


Nie ma sie co smiac, na tym kawalku rozpedzam moto do 160 :)

pozdrawiam
pluton

19 Data: Marzec 03 2009 15:56:22
Temat: Re: Którędy z Warszawy do Łodzi?
Autor: vpw 

Użytkownik "pluton"  napisał w wiadomości


Mam taką pilną prośbę: czy ktoś mógłby mi napisać jak w miarę szybko
wyjechać z Warszawy w stronę Łodzi zakładając start koło szesnastej z
okolic Wiatracznej? Rzadko stąd jeżdżę i nie wiem którędy się przebijać,
żeby nie stracić paru godzin na staniu w korkach...

Jak z wiatracznej, to bym pociagnal na most siekierkowski, potem
dolinka sluzewiecka do Hynka,  Krakowska do janek i gierkowka do Rawy.
Przebijanie sie na Lowicz chyba nie ma sensu.

Odradzam  kombinacje typu piaseczno/magdalenka/nadarzyn
Tam byl kiedys ciekawy skrot przez takie osiedle domkow,
ale wszyscy juz go wyniuchali i kilometrowe korki sie robia.

Tyle tylko, że w ciągu dnia to przez Raszyn zawsze będzie korek a przez
Puławską i Iwiczną - Lesznowolę - Magdalenkę jedzie się jak po maśle do
godziny 16+ kiedy zaczynają się powroty :)

--
vpw

20 Data: Marzec 03 2009 16:02:38
Temat: Re: Którędy z Warszawy do Łodzi?
Autor: pluton 


Tyle tylko, że w ciągu dnia to przez Raszyn zawsze będzie korek a przez
Puławską i Iwiczną - Lesznowolę - Magdalenkę jedzie się jak po maśle do
godziny 16+ kiedy zaczynają się powroty :)

No wlasnie - do 16+. Ale to i tak nadkladanie kilkunastu kilometrow,
wiec hgw co lepsze.
Warszawa jest totalnie syfiasta, jezeli chodzi o komunikacje. I tego juz nic
nie zmieni z wyjatkiem drakonskich oplat za wjazd do centrum, ew. baaaaardzo
szeroko pojmowanego centrum, i to bez wyjatku na miejsce zamieszkania.
Tylko wtedy syf zmieni sie na inny, ale generalnie pozostanie :)

pozdrawiam
pluton

21 Data: Marzec 03 2009 16:43:53
Temat: Re: Którędy z Warszawy do Łodzi?
Autor: vpw 


Użytkownik "pluton"  napisał w wiadomości


Tyle tylko, że w ciągu dnia to przez Raszyn zawsze będzie korek a przez
Puławską i Iwiczną - Lesznowolę - Magdalenkę jedzie się jak po maśle do
godziny 16+ kiedy zaczynają się powroty :)

No wlasnie - do 16+. Ale to i tak nadkladanie kilkunastu kilometrow,
wiec hgw co lepsze.
Warszawa jest totalnie syfiasta, jezeli chodzi o komunikacje. I tego juz
nic
nie zmieni z wyjatkiem drakonskich oplat za wjazd do centrum, ew.
baaaaardzo
szeroko pojmowanego centrum, i to bez wyjatku na miejsce zamieszkania.
Tylko wtedy syf zmieni sie na inny, ale generalnie pozostanie :)

Racja pełna. Ogólnie - to czas przejazdu dowolną drogą jest podobny. Jedni
wolą stac przez 45 min na trasie 4 km a inny woli jechac w tym czasie 15 km.
Ja jestem z tych drugich i stąd wolę nadłożyc drogi ale się ruszac. Chyba,
że mam ciekawy film, to wtedy toczę się po kilka m i komedię oglądam (albo
speed niebezpieczna prędkośc :) )

--
vpw



Grupy dyskusyjne