Grupy dyskusyjne   »   Dania - podrozowanie

Dania - podrozowanie



1 Data: Lipiec 22 2008 09:30:25
Temat: Dania - podrozowanie
Autor: Sta$ 

Podrozowal ktos z Was po Danii? Macie jakies doswiadczenia, na co uwazac i
co warto obejrzec?


--
Pozdrawiam
Sta$
GPZ500Sysunia
Poznań



2 Data: Lipiec 22 2008 10:15:22
Temat: Re: Dania - podrozowanie
Autor: Maciej Bodus 

Sta$ pisze:

Podrozowal ktos z Was po Danii? Macie jakies doswiadczenia, na co uwazac i co warto obejrzec?
Ja troszkę tak, ale autobusem, pociągiem.
Ze swojej strony polecam miasto Aarhus, ładne centrum, fajne wioski na około, w miarę dobre drogi i w ogóle ;)

pozdr
forestg

ps. skąd pomysł żeby objechać danię?

3 Data: Lipiec 22 2008 15:33:15
Temat: Re: Dania - podrozowanie
Autor: Sta$ 

ps. skąd pomysł żeby objechać danię?

Mam dobra baze wypadowa do konca lipca, no i najwazniejsze ze dostalem
wreszcie urlop dluzszy niz 3-4 dni... ;P

--
Pozdrawiam
Sta$
GPZ500Sysunia
Poznań

4 Data: Lipiec 22 2008 10:16:47
Temat: Re: Dania - podrozowanie
Autor: WIADRO 


Użytkownik "Sta$" <> napisał w wiadomości

Podrozowal ktos z Was po Danii? Macie jakies doswiadczenia,i

w h drogo

na co uwazac

żeby się zatrzymać na bramce :)
można wczesniej po zaplanowaniu drogi przez neta kupić bilety na
promy/bramki itp

co warto obejrzec?

co lubisz

--
WIADRO (SoldierAK)
Hayabusa & Cygnus

5 Data: Lipiec 22 2008 10:57:18
Temat: Re: Dania - podrozowanie
Autor: Don Pedro 

Sta$ pisze:

Podrozowal ktos z Was po Danii? Macie jakies doswiadczenia, na co uwazac i co warto obejrzec?

O ile poza miastem się da pocisnąć +20%, o tyle w zabudowanym lepiej przestrzegać ograniczeń. Warto zwiedzić Helsingor z zamkiem Hamleta i rewelacyjnym widokiem na Szwecję z murów zamku.
Osobiście polecam również północ (okolice Ranum), pięknie, pusto i surowo.

pozdr
DP
TL-S

6 Data: Lipiec 23 2008 01:23:14
Temat: Re: Dania - podrozowanie
Autor: Sta$ 

Osobiście polecam również północ (okolice Ranum), pięknie, pusto i surowo.

A czy jest cos takiego jak w Finlandii ze mozna sobie na niczyim terenie
rozbic namiot etc.?
Baza wyjsciowa bedzie Esbjerg, a potem 2-3 dniowe wypady w rozne strony. A
do Legolandu juz zaproszenia czekaja od dawna :] Oj klocki dookola, cos
pieknego :P


--
Pozdrawiam
Sta$
GPZ500Sysunia
Poznań

7 Data: Lipiec 22 2008 16:16:37
Temat: Re: Dania - podrozowanie
Autor: Jarecki [KenLee] 

Użytkownik "Sta$" napisał

Podrozowal ktos z Was po Danii? Macie jakies doswiadczenia, na co uwazac i
co warto obejrzec?

*** Ja podrozuje z racji zawodowych. Warto wybrac sie do Kopenhagi. Jest tam
sporo do zobaczenia: zamek Rosenborg Slot, palac Amalienborg, fort z
koszarami na wyspie, dzielnica portowa Nyhavn, stare miasto, pare fajnych
zabytkow i stary park rozrywki Tivoli oraz przereklamowana Syrenka :) Jesli
nie kreca Cie wielkomiejskie klimaty, to ciekawym miejscem moze byc
miasteczko Ribe z ladna katedra, starym miastem, opactwem i muzeum Wikingow.
W Kolding gdzie mam, biuro tez znajdziesz pare fajnych zabytkow i atrakcji-
miedzy innymi Koldinghus- letnia rezydencje krolewska i pare starenkich
klimatycznych krzywych domow z muru pruskiego. 40 km dalej znajduje sie
Billund ze slynnym Legolandem- polecam jesli jedziesz z dzieckiem, ale nie
tylko- zdolnosci modelarskie ludzi ktorzy tworzyli z klockow makiety sa
naprawde warte zobaczenia, szczegolnie jesli wczesniej widziales oryginaly.
Sam park rozrywki nastawiony bardziej na dzieci- nie ma tam karkolomnych
rollcoasterow, choc pare atakcj jest naprawde ekstra- np programowalne
roboty przemyslowe z krzeselkiem na koncu ramienia :) W Givskud jest Park
Lwow, ale nie bylem tam jeszcze. W Esbjergu oprocz plazy z pomnikiem ludzi
patrzacych w morze i poteznego portu wiele nie zobaczysz. Aarhus warto
zobaczyc szczegolnie w dniach kiedy odbywa sie tam festiwal sredniowieczny-
kupa ludzi w strojach z epoki, inscenizacje itd. Jesli jedziesz motocyklem
to ciekawym wrazeniem moze byc przejazd przez wielki i dlugi most nad Beltem
(platny)- ale najlepiej przy dobrej widocznosci i nieduzym wietrze. Zabytki
sa dobrze oznakowane- przy drodze glownej stoja drogowskazy z symbolem
"wezelka" i nazwa. Czasem sa to po prostu puste miejsca gdzie kiedys stal
grod Wikingow, a czasem budowle warte zobaczenia. Boczne drogi malownicze i
dobrej jakosci. Fajnie sie tam jezdzi szczegolnie jesienia, kiedy jest juz
kolorowo Predkosci nie warto przekraczac, bo kontrole wprawdzie sa
sporadyczne, ale mandaty potwornie slone. Lokalesi w wiekszosci za miastem
nie cisna powyzej +10kmh.  Hotele drogie (ciezko znalezc pokoj ponizej 100
EUR) i podawane w nich jedzenie czesto wola o pomste do nieba. Polecam
kempingi z domkami drewnianymi- na ogol full wypas za ponizej polowy ceny
hotelu i mozesz sobie sam gotowac, co zaoszczedzi sporo kasy i nierzadko
bedzie smaczniejsze niz restauracja. Posilek w lokalnym fastfoodzie to 25-40
zlotych.
Pozdr
Jarecki [KenLee] + Mecha-Orange EXC 400

8 Data: Lipiec 22 2008 16:47:33
Temat: Re: Dania - podrozowanie
Autor: sajgon 

Sta$ pisze:

Podrozowal ktos z Was po Danii? Macie jakies doswiadczenia, na co uwazac i co warto obejrzec?


Ze spraw, ktore imo warto obczaic w denmarku, krajoznawczych to:
- okolice Hjorring - zajebiaszcze miejsce z wydmami: http://www.tinyurl.pl?azjiqAqT
http://www.tinyurl.pl?W7uJx9ZB
- Okolice Skagen - najbardziej wysuniety na pn kawalek kraju, fajne miejsce, bo spotykaja sie dwa morza: jak bedzie ok pogoda zobaczysz jak jedne fale w jedna a drugie w druga strone :)
http://www.tinyurl.pl?N5f7kVz9


a potem bujnij sie autobanem do kopenhagi przez arhus, to akurat caly kraj sobie spokojnie objedziesz. po drodze fajne muzeum z ludkami z bagien, skanseniki, mosty nad bełtami, legoland w billund zajebiaszczy, niekoniecznie z dzieckiem -> tak po krotce. uwazac: na rowerzystow, ktorych duzo i sa swieci. na ograniczenia predkosci. silny wiatr i sztormy ale to raczej nie o tej porze roku.

pzdr,
saj

9 Data: Lipiec 26 2008 21:03:46
Temat: Re: Dania - podrozowanie
Autor: Rafal i Gosia  

Sta$  napisał(a):

Podrozowal ktos z Was po Danii? Macie jakies doswiadczenia, na co uwazac i
co warto obejrzec?

w


Czesc,

wlasnie w nocy wrocilismy z 3-dniowego mini objazdu :

Szczecin - Rostock - Gedser (prom 50 euro - 2 os. + moto), Nykoping,
Vordingbord, wioskami nad morzem do Skaelskor (w porcie rybackim super
wedzone ryby na obiad), most z Korsor do Nyborga (chyba 110 koron), Odensa,
Faaborg (super fajne miasteczko i marina zeglarska) - zamek Egeskov -
Svendborg - wyspa Langelland (na poludniowy koniec - znowu ryby na obiad w
porcie) - prom do Tars (nie pamietam ile kosztowal) - Maribo - powrot 
Gedser do Rostocka i dalej do Szczecina.

Drogi w swietnym stanie, dobrze oznaczone, kierowcy raczej respektuja
ograniczenia, uwaga na rowerzystow.
Benzyn 92  i 95 oktanowy, troche ponad 11 koron.
Nocleg w domku na kempingu 230 koron (za caly domek dla 2 osob), kwatera
prywatna w Faaborg - 400 koron.

Pozdrawiamy

Superkrasnale
VL800



--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

10 Data: Lipiec 27 2008 09:27:35
Temat: Re: Dania - podrozowanie
Autor: jun_dymek 

Tak sobie czytam temat o Danii i zauważyłem pewną prawidłowość. Osoby dużo jeżdżące po europie ze spokojem przyjmują ograniczenia prędkości w innych krajach. Każdy przestrzega żeby uważać na te ograniczenia, winiety itd itp. U nas jak Policja złapie za 10-20 kmh to jest be, czepia się i tyle. Dlaczego w innych krajach można jeździć wolniej?
Nikt nie kwestionuje mandatów, przyjmuje je na klatę i tyle...

Pozdrawiam.

--
Łukasz

11 Data: Lipiec 27 2008 11:25:24
Temat: Re: Dania - podrozowanie
Autor: Jarecki [KenLee] 

Użytkownik "jun_dymek" napisał:

Tak sobie czytam temat o Danii i zauważyłem pewną prawidłowość. Osoby dużo
jeżdżące po europie ze spokojem przyjmują ograniczenia prędkości w innych
krajach. Każdy przestrzega żeby uważać na te ograniczenia, winiety itd
itp. U nas jak Policja złapie za 10-20 kmh to jest be, czepia się i tyle.
Dlaczego w innych krajach można jeździć wolniej?
Nikt nie kwestionuje mandatów, przyjmuje je na klatę i tyle...

*** Przykre jest to ze w Polsce wiele powaznych ograniczen stawianych jest
na wyrost - dla swietego spokoju. Sprobuj w Alpach albo w HR pojechac
winkiel z ograniczeniem do 40, np 70kmh. Kleks w majtach gwarantowany. Jak
nie szpital. U nas prosta szeroka droga i ograniczenie do 30 na odcinku 10
km bo pasow nie wymalowali...
Pozdr
Jarecki [KenLee] + Mecha-Orange EXC 400

12 Data: Lipiec 27 2008 11:39:56
Temat: Re: Dania - podrozowanie
Autor: jun_dymek 

Jarecki [KenLee] pisze:


*** Przykre jest to ze w Polsce wiele powaznych ograniczen stawianych jest na wyrost - dla swietego spokoju. Sprobuj w Alpach albo w HR pojechac winkiel z ograniczeniem do 40, np 70kmh. Kleks w majtach gwarantowany. Jak nie szpital. U nas prosta szeroka droga i ograniczenie do 30 na odcinku 10 km bo pasow nie wymalowali...
Pozdr
Jarecki [KenLee] + Mecha-Orange EXC 400
Dobrze - wiem, że czasem oznakowanie jest delikatnie mówiąc dziwne, ale mi chodzi o samo podejście do przepisów. Czemu w Danii czy Niemczech można jechać tyle ile znak pokazuje (ewentualnie zapłacić z pokorą mandat), a u nas "zawsze" to jest wina znaków, Policji, wiewiórki, babci, cioci tylko nie kierowcy...

--
Łukasz

13 Data: Lipiec 27 2008 13:08:01
Temat: Re: Dania - podrozowanie
Autor: Jarecki [KenLee] 

Użytkownik "jun_dymek"  napisał:

 Czemu w Danii czy Niemczech

można jechać tyle ile znak pokazuje (ewentualnie zapłacić z pokorą
mandat), a u nas "zawsze" to jest wina znaków, Policji, wiewiórki, babci,
cioci tylko nie kierowcy...

*** Grubo i mylnie generalizujesz. Ci co jezdza sporadycznie zwyczajnie sie
boja i majac w pamieci przestrogi o wysokich mandatach plus poczucie "nie
bycia u siebie" po prostu sie nie wychylaja. Ci ktorzy jedza duzo np po
Niemczech z autopsji wiedza, ze zdjecia z "Blitzmaszynek" prawie nigdy nie
sa wysylane do Polski, a jedyna opcja zatrzymania, to nieoznakowane auto z
kamera, bo po krzakach tam sie nikt nigdzie z lizakiem nie czai. Moze prawie
nikt, bo historia zna wyjatki zdarzajace sie glownie na terenie dawnego
enerdowa. Przekraczanie limitow predkosci to tylko kwestia wyczajenia, gdzie
i ile mozna, a nie jakies mistyczne nawrocenia pod wplywem kultury Zachodu.
A co do kwestii obwiniania calego siwiata, to chyba logiczne, ze jak Cie
zlapia na na autostradzie 200 na 130 km/h, to nie za wiele bedzie mozliwosci
do zalenia sie nawet przed samym soba, za to jak cie skasuje krzakowy patrol
na koncu tej prostej o ktorej pisalem wczesciej z wynikiem 60 na 30 kmh,
czyli 100% przekroczenia i zaiwani odpowiednia ilosc PLN i PKT, to bedziesz
poirytowany prawda? I nie mow ze dura lex, sed lex, bo poki jest dura, to
OK, ale jak sie robi durne, to juz nie jest tak prosto. A jesli ktos placze
bo mu zasolili za dopinanie czworki do czerwonego pola na osiedlowce, to juz
nie kwestia uwarunkowan narodowosciowych, tylko zwyczajnego ograniczenia
umyslowego. A tacy zdarzaja sie i wsrod Jasiow i wsrod Hansow.
Pozdr
Jarecki {KenLee] + Mecha-Orange EXC 400

Re: Dania - podrozowanie



Grupy dyskusyjne