Grupy dyskusyjne   »   DPF ciąg dalszy

DPF ciąg dalszy



1 Data: Czerwiec 02 2015 10:21:17
Temat: DPF ciąg dalszy
Autor: twistedme 

Witam,

uwaga, znów będzie długie :)

Dla tych, którzy nie pamiętają. Chevrolet Captiva 2l, przejechane 125 tys. Filtr DPF wypala się co 50 km. Przez ten czas kilku mechaników (ogólnie niekompetencja poraża) oraz ASO. Pierwszych 3 mechaników diagnoza - wszystko ok, nie kopci, nie ma błÄ™dów jeździć i się nie zastanawiać, tankować lepsze paliwo. ASO stwierdziło podkładki pod wtryskami. Wymieniał mi je mechanik z mojej miejscowości. Sytuacja bez zmian.

Za radą grupy uzbroiłem się w OBD, Torque i aplikację DPF info. Okazał się, że to są bez najmniejszych wątpliwości objawy wypalania się filtra. Ta aplikacja (komputer bosch i delphi(?)) pokazuje jakieś dziwne wartości % tzn: przez większoć czasu zapełnienie filtra jest na poziomie 4%, jak wejdzie na 6% zaczyna się procedura wypalania, spada potem do 4%, 2%, 0%, po czym procedura się kończy i po kilku kilometrach wchodzi znowu na 4%.

Okresowo także pojawiał się błÄ…d p0401 (niedostateczny przepływ w zaworze egr). Wymieniłem ze znajomym egr na nowy (oryginalny), żeby już nie bawić się w czyszczenie (był tylko lekko brudny od sadzy, żadnej smoły) i bez najmniejszych wątpliwości wykluczyć ten element. Niestety błÄ…d pojawia się nadal.

Podsumowałem to wszystko, pojechałem do lepszego warsztatu (Bosch) i powiedziałem żeby sprawdzili wszystko jak leci. Diagnoza - turbina do wymiany (pokrzywione, połamane łopatki, leci z niej olej), podkładki pod wtryskami nie ruszone od nowości (!!!), w zasadzie ich nie ma, przedmuchy jak cholera, do wymiany także końcówka jednego wtryskiwacza, była jakaś spuchnięta.

Okazało się, że poprzedni mechanicy nie zrobili NIC poza wymianą oleju.

Turbina nowa (regenerowana), wszystko zrobione, wyczyszczone, wtryski parametry jak nowe. Powiedzieli, że ten błÄ…d to też pewnie od tych przedmuchów, i że filtr powinien się już tak nie wypalać, a błÄ…d zniknąć. Co ciekawe, tak naprawdę to poza ładnym gwizdem turbiny nie ma żadnych zmian w mocy czy kulturze pracy silnika (czyli ok)...

Niestety sytuacja nadal constans. A nawet gorzej, bo 2x zapaliła mi się kontrolka DPF, co wcześniej nie miało miejsca.

Znalazłem ofertę regeneracji filtrów przez wypalanie w piecu - niby usuwa 99% osadów, opinie są dobre. Podjechałem, facet podłÄ…czył manometr (nie można było tak od razu?) - filtr zapchany praktycznie na max.

Pomyślałem, że musiałem go zapchać przez jazdę z uszkodzoną turbiną i wtryskiwaczem. Czyli wszystko jasne, euforia, że to już koniec sprawy. Wypalili filtr. Poniżej skan:

http://pokazywarka.pl/srn7g1/

Odebrałem auto. Wskazanie dpf info 0%, wszystko zresetowali. Jadę, po 2 km 2%, zaraz potem 4% no i pierwsze wypalanie po 18km od wyjechania z warsztatu (?!). Zrobiłem ponad 200km i wypalanie miało miejsce od początku do końca 4 razy. BłÄ…d p0401 nadal się okresowo pokazuje, a ja już jestem siwy...

Wymienione:
- czujnik ciśnienia filtra DPF
- zawór egr
- podkładki pod wtryskami (nie ma żadnych przedmuchów)
- turbina
- sprawdzone wtryski
- zregenerowany dpf

Sprawę traktuję już ambicjonalnie i muszę wypić to piwo, którego sobie pośrednio naważyłem jak stwierdziłem, że używany diesel, to może nie taki zły pomysł :)

Co jeszcze można zrobić? Poza wycinką filtra oczywiście :) Ktoś wie jakie elementy jeszcze poza czujnikiem różnicy ciśnień inicjują rozpoczęcie procedury regeneracji? Czy i jak p0401 może być powiązany z tym zbyt częstym wypalaniem?

pozdrawiam



2 Data: Czerwiec 02 2015 10:43:09
Temat: Re: DPF ciąg dalszy
Autor: atm 



Co jeszcze można zrobić? Poza wycinką filtra oczywiście :) Ktoś wie
jakie elementy jeszcze poza czujnikiem różnicy ciśnień inicjują
rozpoczęcie procedury regeneracji? Czy i jak p0401 może być powiązany z
tym zbyt częstym wypalaniem?

pozdrawiam

Moze da sie podejsc bardziej komputerowo i zresetowac komp lub przeladowac/zaktualizowac oprogamowanie?
Wspolczuje, swego czasu przerabialem podobne problemy. Skonczylo sie na wtopieniu worka pieniedzy, nierozwiazanych klopotach, sprzedazy i zakupie dobrej poniemieckiej Skody, starszej o 2 lata...ktora zapewnila mi nieosagalny wczesniej poziom nirwany. Jedyne co przy niej zrobilem to wymiana przegubow i oleju/filtrow. Nie ma DPF, tylko dwumasa.

3 Data: Czerwiec 02 2015 16:00:24
Temat: Re: DPF ciąg dalszy
Autor: Budzik 

Użytkownik atm  ...

sprzedazy

A co na te problemy nowy nabywca?

4 Data: Czerwiec 02 2015 18:40:35
Temat: Re: DPF ciąg dalszy
Autor: atm 

On 2015-06-02 18:00, Budzik wrote:

Użytkownik atm  ...

sprzedazy

A co na te problemy nowy nabywca?



Nie wiem jak sie za nie zabral, przetestowal samochod na tysiac sposobow i wzial.

5 Data: Czerwiec 02 2015 19:00:12
Temat: Re: DPF ciąg dalszy
Autor: Budzik 

Użytkownik atm  ...

sprzedazy

A co na te problemy nowy nabywca?

Nie wiem jak sie za nie zabral, przetestowal samochod na tysiac sposobow
i wzial.

Znaczy zataiłes?

6 Data: Czerwiec 02 2015 21:08:16
Temat: Re: DPF ciąg dalszy
Autor: atm 

On 2015-06-02 21:00, Budzik wrote:

Użytkownik atm  ...

sprzedazy

A co na te problemy nowy nabywca?

Nie wiem jak sie za nie zabral, przetestowal samochod na tysiac sposobow
i wzial.

Znaczy zataiłes?


Nie musialem niczego taic.

7 Data: Czerwiec 02 2015 22:00:25
Temat: Re: DPF ciąg dalszy
Autor: Budzik 

Użytkownik atm  ...

sprzedazy

A co na te problemy nowy nabywca?

Nie wiem jak sie za nie zabral, przetestowal samochod na tysiac
sposobow i wzial.

Znaczy zataiłes?

Nie musialem niczego taic.

To znaczy? :)

8 Data: Czerwiec 03 2015 00:13:43
Temat: Re: DPF ciąg dalszy
Autor: atm 

On 2015-06-03 00:00, Budzik wrote:

Użytkownik atm  ...

sprzedazy

A co na te problemy nowy nabywca?

Nie wiem jak sie za nie zabral, przetestowal samochod na tysiac
sposobow i wzial.

Znaczy zataiłes?

Nie musialem niczego taic.

To znaczy? :)


Nie kazdy jest w tej kwestii prosty jak ja a w polaczeniu z CCC to dla niejednego calkiem dobra okazja. Przy okazji dowiedzialem sie, ze byl bity i kilku innych mniejszych rzeczy.
Zrazilem sie do nowszych uzywanych diesli, choc zdaje sobie sprawe, ze
zdecydowana wiekszosc taka nie jest. Tyle, ze wciaz wzrastajacy poziom skomplikowania bedzie tez zwiekszal statystyki usterek mniejszych i wiekszych w uzywanych, m.in takich z jaka sie boryka twistedme.
W koncu producentom udaje sie dopiac swego: wtorny rynek ok 10 letnich samochodow stanie sie polem minowym a zlozonosc bedzie coraz wieksza "zacheta" do korzystania z ASO.

9 Data: Czerwiec 02 2015 10:54:09
Temat: Re: DPF ciąg dalszy
Autor: Myjk 

Tue, 02 Jun 2015 10:21:17 +0200, twistedme

Wypalili filtr. Poniżej skan:

Przed "regeneracją" jak to wyglądało?

Wymienione:
- czujnik ciśnienia filtra DPF

Jeden? AFAIK są ich dwa/trzy w tandemie.

--
Pozdor Myjk

10 Data: Czerwiec 02 2015 11:07:45
Temat: Re: DPF ciąg dalszy
Autor: twistedme 

W dniu 2015-06-02 o 10:54, Myjk pisze:

Tue, 02 Jun 2015 10:21:17 +0200, twistedme

Wypalili filtr. Poniżej skan:

Przed "regeneracją" jak to wyglądało?

Wymienione:
- czujnik ciśnienia filtra DPF

Jeden? AFAIK są ich dwa/trzy w tandemie.

http://sklep2.equatro.ogicom.pl/media/products/505d88af450aaffe1ef3fba7331dc282/images/thumbnail/big_PA281248.JPG?lm=1417012564

11 Data: Czerwiec 02 2015 12:02:35
Temat: Re: DPF ciąg dalszy
Autor: Myjk 

Tue, 02 Jun 2015 11:07:45 +0200, twistedme

Wymienione:
- czujnik ciśnienia filtra DPF
Jeden? AFAIK są ich dwa/trzy w tandemie.
http://sklep2.equatro.ogicom.pl/media...

Ładny. Malezyjski. ;) Ale nadal jeden.

--
Pozdor Myjk

12 Data: Czerwiec 02 2015 12:20:49
Temat: Re: DPF ciąg dalszy
Autor: twistedme 

W dniu 2015-06-02 o 12:02, Myjk pisze:

Tue, 02 Jun 2015 11:07:45 +0200, twistedme

Wymienione:
- czujnik ciśnienia filtra DPF
Jeden? AFAIK są ich dwa/trzy w tandemie.
http://sklep2.equatro.ogicom.pl/media...

Ładny. Malezyjski. ;) Ale nadal jeden.

a gdzie jest drugi?

Jedna rurka bierze ciśnienie sprzed filtra, druga z zza i tyle. Jest jeszcze czujnik temperatury 96436269

13 Data: Czerwiec 02 2015 12:53:39
Temat: Re: DPF ciąg dalszy
Autor: Myjk 

Tue, 02 Jun 2015 12:20:49 +0200, twistedme

Jedna rurka bierze ciśnienie sprzed filtra, druga z zza i tyle. Jest
jeszcze czujnik temperatury 96436269

Racja, mojakulpa.

--
Pozdor Myjk

14 Data: Listopad 24 2016 12:09:46
Temat: Re: DPF ciąg dalszy
Autor:

Oleju nie ubywa bo podczas wypalania dostaje sie  do niego odrobina paliwa  , ktora rozrzedza olej.Dlatego trze a uzywac specjalny olej zalecany do dpf. Niestety przy tych autach trzeba  , go czesciej zmieniac. Ja zmieniam raz na ROK a jezdze okolo max 25000km/ROK I jest OK.dpfa wypalilem w piecu nastawionym na 600C po tym wydmuchalem popiol sprezonym powietrzem.teraz tylko skasowac computer I uruchomic pierwsze czysczenie I powinno byc OK. Auto ma 125000km

15 Data: Czerwiec 02 2015 03:38:01
Temat: Re: DPF ciąg dalszy
Autor:

-- Co jeszcze można zrobić?

a co bylo zrobione ? odhaczyc mozna punkt 2 i ew. 1 choc osobiscie zainwestowalbym pare zeta w OPCOM-a, Opel Antara chyba podejdzie podpytaj na forum ....

1 porzadna diagnostyka (opcom/tech 2)
2 podmianka czujnika dpf aby wykluczyc jego awarie
3 szukanie nieszczelnosci w ukladzie

pozostaje punkt 3 czyli prozaiczne szukanie dziury w calym :-)

-- Ktoś wie jakie elementy jeszcze poza czujnikiem różnicy ciśnień inicjują rozpoczęcie procedury regeneracji?

ECU choc jesli jestes pewien stopnia wypelnienia to on MUSI byc wiekszy niz 80% zeby ECU dal sygnal ... ciekawym pomyslem wydaje sie tez mozliwosc oszukania czujnika temp plynu chlodzacego aby dawal do ECU mniej niz 70C co tez powinno przyblokowac wypalanie :-)

P.

16 Data: Czerwiec 02 2015 13:03:16
Temat: Re: DPF ciąg dalszy
Autor: twistedme 

W dniu 2015-06-02 o 12:38,  pisze:

-- Co jeszcze można zrobić?

a co bylo zrobione ? odhaczyc mozna punkt 2 i ew. 1 choc osobiscie zainwestowalbym pare zeta w OPCOM-a, Opel Antara chyba podejdzie podpytaj na forum ...

1 porzadna diagnostyka (opcom/tech 2)
2 podmianka czujnika dpf aby wykluczyc jego awarie
3 szukanie nieszczelnosci w ukladzie

pozostaje punkt 3 czyli prozaiczne szukanie dziury w calym :-)

-- Ktoś wie jakie elementy jeszcze poza czujnikiem różnicy ciśnień inicjują rozpoczęcie procedury regeneracji?

ECU choc jesli jestes pewien stopnia wypelnienia to on MUSI byc wiekszy niz 80% zeby ECU dal sygnal ... ciekawym pomyslem wydaje sie tez mozliwosc oszukania czujnika temp plynu chlodzacego aby dawal do ECU mniej niz 70C co tez powinno przyblokowac wypalanie :-)

P.

Głupie pytanie :), ale jak znaleźć kogoś kto robi diagnostykę tym op-comem? Wpisuję w googla "diagnostyka opcom poznań", "diagnostyka opcom wielkopolska" wyskakują mi tylko jakieś posty z forów z 2011r. i żadnych konkretów.

17 Data: Czerwiec 02 2015 13:48:14
Temat: Re: DPF ciąg dalszy
Autor: Kamil 'Model' 

W dniu 2015-06-02 o 13:03, twistedme pisze:

W dniu 2015-06-02 o 12:38,  pisze:
-- Co jeszcze można zrobić?

a co bylo zrobione ? odhaczyc mozna punkt 2 i ew. 1 choc osobiscie
zainwestowalbym pare zeta w OPCOM-a, Opel Antara chyba podejdzie
podpytaj na forum ...

1 porzadna diagnostyka (opcom/tech 2)
2 podmianka czujnika dpf aby wykluczyc jego awarie
3 szukanie nieszczelnosci w ukladzie

pozostaje punkt 3 czyli prozaiczne szukanie dziury w calym :-)

-- Ktoś wie jakie elementy jeszcze poza czujnikiem różnicy ciśnień
inicjują rozpoczęcie procedury regeneracji?

ECU choc jesli jestes pewien stopnia wypelnienia to on MUSI byc
wiekszy niz 80% zeby ECU dal sygnal ... ciekawym pomyslem wydaje sie
tez mozliwosc oszukania czujnika temp plynu chlodzacego aby dawal do
ECU mniej niz 70C co tez powinno przyblokowac wypalanie :-)

P.

Głupie pytanie :), ale jak znaleźć kogoś kto robi diagnostykę tym
op-comem? Wpisuję w googla "diagnostyka opcom poznań", "diagnostyka
opcom wielkopolska" wyskakują mi tylko jakieś posty z forów z 2011r. i
żadnych konkretów.
Poszukaj na forum opla (vectra, astra, zafira).
Albo jak będziesz przejazdem przez Toruń, to możemy się ugadać i przetrzepiemy auto OP-COM.

W mojej Lafiryndzie 1,9CDTI wypalanie filtra następuje średnio co 800km-850km. I inicjuje się powyżej 95% zapchania o ile spełniony jest szereg warunków, m. in. rozgrzany silnik.

18 Data: Czerwiec 02 2015 06:56:47
Temat: Re: DPF ciąg dalszy
Autor:

-- Głupie pytanie :), ale jak znaleźć kogoś kto robi diagnostykę tym op-comem?

dedykowane forum Opla - Astra/Vectra/Zafira czasami nawet objawia sie ktos z dostepem do tech2 lub mdi jak trzeba cos konretniejszego zaprogramowac choc upgrade softu to bym raczej w ASO zrobil bo pomylki sie zdarzaja :-)

P.

19 Data: Czerwiec 02 2015 12:41:21
Temat: Re: DPF ciąg dalszy
Autor: yabba 

Użytkownik "twistedme"  napisał w wiadomości

Witam,

uwaga, znów będzie długie :)

Dla tych, którzy nie pamiętają. Chevrolet Captiva 2l, przejechane 125 tys. Filtr DPF wypala się co 50 km. Przez ten czas kilku mechaników (ogólnie niekompetencja poraża) oraz ASO. Pierwszych 3 mechaników diagnoza - wszystko ok, nie kopci, nie ma błÄ™dów jeździć i się nie zastanawiać, tankować lepsze paliwo. ASO stwierdziło podkładki pod wtryskami. Wymieniał mi je mechanik z mojej miejscowości. Sytuacja bez zmian.

Za radą grupy uzbroiłem się w OBD, Torque i aplikację DPF info. Okazał się, że to są bez najmniejszych wątpliwości objawy wypalania się filtra. Ta aplikacja (komputer bosch i delphi(?)) pokazuje jakieś dziwne wartości % tzn: przez większoć czasu zapełnienie filtra jest na poziomie 4%, jak wejdzie na 6% zaczyna się procedura wypalania, spada potem do 4%, 2%, 0%, po czym procedura się kończy i po kilku kilometrach wchodzi znowu na 4%.

Okresowo także pojawiał się błÄ…d p0401 (niedostateczny przepływ w zaworze egr). Wymieniłem ze znajomym egr na nowy (oryginalny), żeby już nie bawić się w czyszczenie (był tylko lekko brudny od sadzy, żadnej smoły) i bez najmniejszych wątpliwości wykluczyć ten element. Niestety błÄ…d pojawia się nadal.

Podsumowałem to wszystko, pojechałem do lepszego warsztatu (Bosch) i powiedziałem żeby sprawdzili wszystko jak leci. Diagnoza - turbina do wymiany (pokrzywione, połamane łopatki, leci z niej olej), podkładki pod wtryskami nie ruszone od nowości (!!!), w zasadzie ich nie ma, przedmuchy jak cholera, do wymiany także końcówka jednego wtryskiwacza, była jakaś spuchnięta.

Okazało się, że poprzedni mechanicy nie zrobili NIC poza wymianą oleju.

Ten mechanik, co wywieniał Ci podkładki pod wtryskami tez ich nie wymienił?
Nie zauważyłeś, że ubywa Ci dużo oleju przez turbinę?
Co połamało łopatki w turbinie?


Turbina nowa (regenerowana), wszystko zrobione, wyczyszczone, wtryski parametry jak nowe. Powiedzieli, że ten błÄ…d to też pewnie od tych przedmuchów, i że filtr powinien się już tak nie wypalać, a błÄ…d zniknąć. Co ciekawe, tak naprawdę to poza ładnym gwizdem turbiny nie ma żadnych zmian w mocy czy kulturze pracy silnika (czyli ok)...

Czy ten serwis Boscha nie naciągnął Cię na niepotrzebne naprawy?


Niestety sytuacja nadal constans. A nawet gorzej, bo 2x zapaliła mi się kontrolka DPF, co wcześniej nie miało miejsca.

Znalazłem ofertę regeneracji filtrów przez wypalanie w piecu - niby usuwa 99% osadów, opinie są dobre. Podjechałem, facet podłÄ…czył manometr (nie można było tak od razu?) - filtr zapchany praktycznie na max.

Pomyślałem, że musiałem go zapchać przez jazdę z uszkodzoną turbiną i wtryskiwaczem. Czyli wszystko jasne, euforia, że to już koniec sprawy. Wypalili filtr. Poniżej skan:

http://pokazywarka.pl/srn7g1/

Odebrałem auto. Wskazanie dpf info 0%, wszystko zresetowali. Jadę, po 2 km 2%, zaraz potem 4% no i pierwsze wypalanie po 18km od wyjechania z warsztatu (?!). Zrobiłem ponad 200km i wypalanie miało miejsce od początku do końca 4 razy. BłÄ…d p0401 nadal się okresowo pokazuje, a ja już jestem siwy...

Wymienione:
- czujnik ciśnienia filtra DPF
- zawór egr
- podkładki pod wtryskami (nie ma żadnych przedmuchów)
- turbina
- sprawdzone wtryski
- zregenerowany dpf

Sprawę traktuję już ambicjonalnie i muszę wypić to piwo, którego sobie pośrednio naważyłem jak stwierdziłem, że używany diesel, to może nie taki zły pomysł :)

Co jeszcze można zrobić? Poza wycinką filtra oczywiście :) Ktoś wie jakie elementy jeszcze poza czujnikiem różnicy ciśnień inicjują rozpoczęcie procedury regeneracji? Czy i jak p0401 może być powiązany z tym zbyt częstym wypalaniem?


Czy masz szczelny dolot powietrza, rurki do EGR i układ wydechowy?
Czy rurki do czujnika ciśnienia filtra DPF były jakoś sprawdzane?

--
Pozdrawiam,

yabba

20 Data: Czerwiec 02 2015 12:59:04
Temat: Re: DPF ciąg dalszy
Autor: twistedme 

W dniu 2015-06-02 o 12:41, yabba pisze:

Użytkownik "twistedme"  napisał w wiadomości



Okazało się, że poprzedni mechanicy nie zrobili NIC poza wymianą oleju.

Ten mechanik, co wywieniał Ci podkładki pod wtryskami tez ich nie wymienił?
Nie zauważyłeś, że ubywa Ci dużo oleju przez turbinę?
Co połamało łopatki w turbinie?

No właśnie kutafon nie ruszył tego w ogóle. Oleju nie ubywało na bagnecie wcale. Mówili, że najprawdopodobniej jakiś nagar musiał się tam dostać.


Turbina nowa (regenerowana), wszystko zrobione, wyczyszczone, wtryski
parametry jak nowe. Powiedzieli, że ten błÄ…d to też pewnie od tych
przedmuchów, i że filtr powinien się już tak nie wypalać, a błÄ…d
zniknąć. Co ciekawe, tak naprawdę to poza ładnym gwizdem turbiny nie
ma żadnych zmian w mocy czy kulturze pracy silnika (czyli ok)...

Czy ten serwis Boscha nie naciągnął Cię na niepotrzebne naprawy?

Widzę, że to taka branża, że trzeba się dokładnie na wszystkim znać i stać za plecami "fachowca" i mówić mu co ma zrobić... Jakbym miał narzędzia i wiedzę, to bym sobie sam naprawiał. Widziałem turbinę, bo sam ją wymieniałem na zregenerowaną, pokazali mi końcówkę wtrysku, pokazali mi wydruki z testu. Nie wiem, czy mnie naciągnęli.



Czy masz szczelny dolot powietrza, rurki do EGR i układ wydechowy?
Czy rurki do czujnika ciśnienia filtra DPF były jakoś sprawdzane?

Niby było, ale już nie ufam na słowo, każÄ™ jeszcze sprawdzić. Rurki mam, bo kupiłem razem z czujnikiem, to każÄ™ wymienić dla pewności. Ale któryś tam twierdził, że jakby były rurki nieszczelne, to wywalało by błÄ…d, albo by się nie wypalał w ogóle, a nie co 50 km...

Dzięki.

21 Data: Czerwiec 02 2015 13:12:05
Temat: Re: DPF ciąg dalszy
Autor: yabba 

Użytkownik "twistedme"  napisał w wiadomości

W dniu 2015-06-02 o 12:41, yabba pisze:
Użytkownik "twistedme"  napisał w wiadomości



Okazało się, że poprzedni mechanicy nie zrobili NIC poza wymianą oleju.

Ten mechanik, co wywieniał Ci podkładki pod wtryskami tez ich nie wymienił?
Nie zauważyłeś, że ubywa Ci dużo oleju przez turbinę?
Co połamało łopatki w turbinie?

No właśnie kutafon nie ruszył tego w ogóle. Oleju nie ubywało na bagnecie wcale. Mówili, że najprawdopodobniej jakiś nagar musiał się tam dostać.

Poprosimy adres tego warsztatu, żeby miał na grupie darmową reklamę na temat swojej uczciwości.

Jeśli turbina wyrzucała olej, to musiało go ubywać. Dziwne też, że w kolektorze wylotowym uzbierało się tyle nagaru, że zdemolowało turbinę. Coś mi się tu kupy nie trzyma.
Może kawałek zaworu wydechowego się urwał, przeleciał przez turbinę i utknął w wydechu, co daje fałszywe odczyty o zapchaniu filtra.



Turbina nowa (regenerowana), wszystko zrobione, wyczyszczone, wtryski
parametry jak nowe. Powiedzieli, że ten błÄ…d to też pewnie od tych
przedmuchów, i że filtr powinien się już tak nie wypalać, a błÄ…d
zniknąć. Co ciekawe, tak naprawdę to poza ładnym gwizdem turbiny nie
ma żadnych zmian w mocy czy kulturze pracy silnika (czyli ok)...

Czy ten serwis Boscha nie naciągnął Cię na niepotrzebne naprawy?

Widzę, że to taka branża, że trzeba się dokładnie na wszystkim znać i stać za plecami "fachowca" i mówić mu co ma zrobić... Jakbym miał narzędzia i wiedzę, to bym sobie sam naprawiał. Widziałem turbinę, bo sam ją wymieniałem na zregenerowaną, pokazali mi końcówkę wtrysku, pokazali mi wydruki z testu. Nie wiem, czy mnie naciągnęli.

Ja też najchętniej sam bym naprawiał. :)
Po wymianie tylu wadlliwych rzeczy mających wpływ na kulturę pracy silnika, to dla mnie jest dziwne, że organoleptycznie nie ma żadnej zmiany.




Czy masz szczelny dolot powietrza, rurki do EGR i układ wydechowy?
Czy rurki do czujnika ciśnienia filtra DPF były jakoś sprawdzane?

Niby było, ale już nie ufam na słowo, każÄ™ jeszcze sprawdzić. Rurki mam, bo kupiłem razem z czujnikiem, to każÄ™ wymienić dla pewności. Ale któryś tam twierdził, że jakby były rurki nieszczelne, to wywalało by błÄ…d, albo by się nie wypalał w ogóle, a nie co 50 km...

Jeśli ma dojście, to odłÄ…cz raz jedną, raz drugą na próbę i zobacz efekt.


Czy ta Captiva to ma mutację silnika z Opla? Są tam klapy w kolektorze ssącym jak w Vectrze?


--
Pozdrawiam,

yabba

22 Data: Czerwiec 02 2015 13:30:32
Temat: Re: DPF ciąg dalszy
Autor: Myjk 

Tue, 2 Jun 2015 13:12:05 +0200, yabba

Jeśli turbina wyrzucała olej, to musiało go ubywać.

Ale jeśli podkładki "dmuchały", to już niekoniecznie.

Może kawałek zaworu wydechowego się urwał, przeleciał przez turbinę
i utknął w wydechu, co daje fałszywe odczyty o zapchaniu filtra.

Ale to i tak nie tłumaczy uruchomienia procedury przy 4-6%
"udokumentowanego" przez kompuer zapełnienia. Tu pytanie
powstaje, ile ten proces wypalania trwa, twist?

Może ktoś tam kombinował coś z ECU... Jest to możliwe w GM?

Czy masz szczelny dolot powietrza, rurki do EGR i układ wydechowy?
Czy rurki do czujnika ciśnienia filtra DPF były jakoś sprawdzane?
Niby było, ale już nie ufam na słowo, każÄ™ jeszcze sprawdzić. Rurki mam,
bo kupiłem razem z czujnikiem, to każÄ™ wymienić dla pewności. Ale któryś
tam twierdził, że jakby były rurki nieszczelne, to wywalało by błÄ…d, albo
by się nie wypalał w ogóle, a nie co 50 km...
Jeśli ma dojście, to odłÄ…cz raz jedną, raz drugą na próbę i zobacz efekt.

Jest to jakiś plan, ale w związku z powyższym nie wiem czy ma sens.

--
Pozdor Myjk

23 Data: Czerwiec 02 2015 13:45:26
Temat: Re: DPF ciąg dalszy
Autor: twistedme 

W dniu 2015-06-02 o 13:30, Myjk pisze:

Tue, 2 Jun 2015 13:12:05 +0200, yabba

Jeśli turbina wyrzucała olej, to musiało go ubywać.

Ale jeśli podkładki "dmuchały", to już niekoniecznie.

Może kawałek zaworu wydechowego się urwał, przeleciał przez turbinę
i utknął w wydechu, co daje fałszywe odczyty o zapchaniu filtra.

Ale to i tak nie tłumaczy uruchomienia procedury przy 4-6%
"udokumentowanego" przez kompuer zapełnienia. Tu pytanie
powstaje, ile ten proces wypalania trwa, twist?

Ja nie jestem w stanie powiedzieć, czy i na ile te liczby mają wymiar diagnostyczny w tym sensie, że książkowo powinien się zacząć wypalać przy nasyceniu 80% i wypalić się ponoć coś do 10%-12%.

Pierwszy raz z tymi % spotkałem się jak podjechałem do warsztatu i filtr się wypalał. Mech podłÄ…czył pod komp delphi i stało jak wół % zapełnienia filtra 6%.

Mam teraz ten wydruk z Boscha i tam też 0%, w tej aplikacji DPF info także było wtedy 0%.

Pisałem do autora DPF info i nie potrafił odpowiedzieć na pytanie czy ta aplikacja rzeczywiście działa u mnie nie do końca poprawnie, czy to jest problem mojego ECU, gdyż oryginalnie jest to program napisany dla Vectry i nie ma możliwości przetestowania go na Antarze/Captivie.

Tak jak pisałem występują tam 4 fazy. Zapełnienie filtra 0%, 2%, 4% i 6%. Przy 6% włÄ…cza się wypalanie, trwa ok 15-20 min. wypala się do 0% i potem przechodzi bardzo szybko przez 2 do 4, która to faza trwa najdłużej. Nawet jak paliła mi się kontrolka dpf (z instrukcji: Wskaźnik zapala się, gdy iloć cząstek sadzy zgromadzonych na DPF osiągnie pewien próg. Sadza powinna zostać wypalona podczas procesu nazywanego regeneracją, co chroni filtr przed zatkaniem się.) to aplikacja pokazywała wtedy 6%, ale rzeczywiście doć długo.

24 Data: Czerwiec 02 2015 13:54:02
Temat: Re: DPF ciąg dalszy
Autor: atm 



Tak jak pisałem występują tam 4 fazy. Zapełnienie filtra 0%, 2%, 4% i
6%. Przy 6% włÄ…cza się wypalanie, trwa ok 15-20 min. wypala się do 0% i
potem przechodzi bardzo szybko przez 2 do 4, która to faza trwa
najdłużej. Nawet jak paliła mi się kontrolka dpf (z instrukcji: Wskaźnik
zapala się, gdy iloć cząstek sadzy zgromadzonych na DPF osiągnie pewien
próg. Sadza powinna zostać wypalona podczas procesu nazywanego
regeneracją, co chroni filtr przed zatkaniem się.) to aplikacja
pokazywała wtedy 6%, ale rzeczywiście doć długo.


Przypomnij jak to bylo z Twoim samochodem, kupiles uzywany, prawda?
Kiedy zaczal wystepowac ten problem? Moglo byc tak, ze wystepowal od razu po zakupie ale poczatkowo nie zdawales sobie z tego sprawy?

25 Data: Czerwiec 02 2015 14:04:11
Temat: Re: DPF ciąg dalszy
Autor: twistedme 

W dniu 2015-06-02 o 13:54, atm pisze:



Tak jak pisałem występują tam 4 fazy. Zapełnienie filtra 0%, 2%, 4% i
6%. Przy 6% włÄ…cza się wypalanie, trwa ok 15-20 min. wypala się do 0% i
potem przechodzi bardzo szybko przez 2 do 4, która to faza trwa
najdłużej. Nawet jak paliła mi się kontrolka dpf (z instrukcji: Wskaźnik
zapala się, gdy iloć cząstek sadzy zgromadzonych na DPF osiągnie pewien
próg. Sadza powinna zostać wypalona podczas procesu nazywanego
regeneracją, co chroni filtr przed zatkaniem się.) to aplikacja
pokazywała wtedy 6%, ale rzeczywiście doć długo.


Przypomnij jak to bylo z Twoim samochodem, kupiles uzywany, prawda?
Kiedy zaczal wystepowac ten problem? Moglo byc tak, ze wystepowal od
razu po zakupie ale poczatkowo nie zdawales sobie z tego sprawy?

Dokładnie tak było. W ogóle nie zwracałem na to uwagi, bo auto jeździło bez zastrzeżeń, silnik pracował równo, żadnych problemów z odpalaniem, kopceniem :) Palił tyle co w raportach spalania (10L) itp. itd.

Jak kupowałem oczywiście był sprawdzany u mechanika. Potem pojechałem do ASO na wymianę rozrządu i poprosiłem o ogólne zerknięcie czy wszystko jest ok. No to ok.

Jedynie dziwiło mnie, że czasem przy spokojnej jeździe spalanie strasznie wzrasta, a potem wraca do normy, ale zwaliłem to na jakiś błÄ…d wskazania, który jest ponoć powszechny i to, że to nie jest typowe spalanie chwilowe jak miałem w poprzednim aucie tylko takie bardziej ogólne.

Dopiero znajomy mi zwrócił uwagę, że często jak do niego podjeżdżam to dmuchają mi wentylatory chłodnicy na maxa i czy to przypadkiem nie jest wypalanie się dpf. No i się zaczęło :)

26 Data: Czerwiec 02 2015 14:15:58
Temat: Re: DPF ciąg dalszy
Autor: atm 



Dopiero znajomy mi zwrócił uwagę, że często jak do niego podjeżdżam to
dmuchają mi wentylatory chłodnicy na maxa i czy to przypadkiem nie jest
wypalanie się dpf. No i się zaczęło :)

Zastanawiam sie czy poprzedni wlasciciel nie kombinowal przy komputerze lub innych elementach, ktore przekladaja sie dalej na wypalanie DPF.
Moze poszukaj w swoim miescie zakladu, ktory zajmuje sie profesjonalnym
wycinaniem DPF. Mogliby rzucic okiem na zgodnosc firmware z obudową,
czy nic tutaj nie bylo modyfikowane itp. Wiesz, oni majstruja przy tych rozwiazaniach na codzien, wiec moze beda w stanie pomoc.

27 Data: Czerwiec 02 2015 14:25:15
Temat: Re: DPF ciąg dalszy
Autor: twistedme 

W dniu 2015-06-02 o 14:15, atm pisze:



Dopiero znajomy mi zwrócił uwagę, że często jak do niego podjeżdżam to
dmuchają mi wentylatory chłodnicy na maxa i czy to przypadkiem nie jest
wypalanie się dpf. No i się zaczęło :)

Zastanawiam sie czy poprzedni wlasciciel nie kombinowal przy komputerze
lub innych elementach, ktore przekladaja sie dalej na wypalanie DPF.
Moze poszukaj w swoim miescie zakladu, ktory zajmuje sie profesjonalnym
wycinaniem DPF. Mogliby rzucic okiem na zgodnosc firmware z obudową,
czy nic tutaj nie bylo modyfikowane itp. Wiesz, oni majstruja przy tych
rozwiazaniach na codzien, wiec moze beda w stanie pomoc.

Właściciel to nie sądze, jak już to komis.

Pierwsze, co zrobiłem, to pojechałem do speców od dpf znanych na całÄ… Polskę, rozmowa mniej więcej:

- nie ma błÄ™dów na kompie, wszystko wygląda ok, oleju nie przybywa, nie wchodzi w tryb serwisowy, może kwestia paliwa.. Pojawił się jakiś błÄ…d egr, ale to może się przyciął kiedyś i niedługo zniknie.

- a jak ten filtr jest w %?

- to byśmy musieli go wyjąć, bo w tym modelu te informacje się nie wyświetlają na kompie. Jeździć i powinno wrócić do normy. Nie bardzo widzę przesłanki do wycięcia filtra teraz.

- ok, dziękuję

- dziękuję 100zł


No i co miałem pomyśleć?

28 Data: Czerwiec 02 2015 14:28:54
Temat: Re: DPF ciąg dalszy
Autor: atm 



- ok, dziękuję

- dziękuję 100zł


No i co miałem pomyśleć?

Heh, rozumiem.
Pozostaje ewentualnie wizyta w innym tego typu zakladzie, bo to podobnie jak z lekarzami czy mechanikami. Tyle tylko, ze calosc zagadnienia to blądzenie na slepo, skoro zaden z dotychczasowych specow nie potrafi sobie z tym poradzic.

29 Data: Czerwiec 02 2015 05:23:36
Temat: Re: DPF ciąg dalszy
Autor: Konfabulator 

Pojechałbym do Opla i zażyczył sobie aktualizacji softu ECU albo wgrania całego oprogramowania na nowo. Może problem jest z samym komputerem, a nie mechaniczny? Skoro czujnik zapełnienia pokazuje 6% i jest to stała wartość przy której ECU inicjuje wypalanie to dla mnie naturalnym jest, że ECU ma błędnie ustawiony parametr włączania procedury. Może któryś mechanik Opla na jakimś przeglądzie wpadł na pomysł wypalenia filtra w ramach przeglądu i tak sobie ustawił na 6% i zostawił. Gdybam, bo w mojej Toyocie nawet Toyota nie jest w stanie nic takiego zrobić, ale wiem, że niemieckie cuda typu VW, więc może i Opel, ludzie programują jak chcą.

30 Data: Czerwiec 02 2015 07:12:30
Temat: Re: DPF ciąg dalszy
Autor:

-- Skoro czujnik zapełnienia pokazuje 6% i jest to stała wartość przy której ECU inicjuje wypalanie to dla mnie naturalnym jest, że ECU ma błędnie ustawiony parametr włączania procedury.

przypomnijmy ze w tym konkretnym modelu silnika czujnik sam moze wywolac wypalanie DPF ... osobiscie zaczalbym od punktu 3
ale kto bogatemu zabroni ?
*punkt 3 szukanie nieszczelnosci w ukladzie

-- Może któryś mechanik Opla na jakimś przeglądzie wpadł na pomysł wypalenia filtra w ramach przeglądu i tak sobie ustawił na 6% i zostawił.

procedura wypalania awaryjnego wyglada inaczej i nie wymaga ruszenia tych 80% przy ktorych ECU daje sygnal do normalnego wypalania

-- Gdybam, bo w mojej Toyocie nawet Toyota nie jest w stanie nic takiego zrobić, ale wiem, że niemieckie cuda typu VW, więc może i Opel, ludzie programują jak chcą.

to GM, tu wszystkie pomysly przychodza zza wielkiej wody, Niemcy tylko go skladaja zeby klienci wiecej zaplacili :-)

P.

31 Data: Czerwiec 02 2015 20:12:22
Temat: Re: DPF ciąg dalszy
Autor: twistedme 

W dniu 2015-06-02 o 16:12,  pisze:

-- Skoro czujnik zapełnienia pokazuje 6% i jest to stała wartość przy której ECU inicjuje wypalanie to dla mnie naturalnym jest, że ECU ma błędnie ustawiony parametr włączania procedury.

przypomnijmy ze w tym konkretnym modelu silnika czujnik sam moze wywolac wypalanie DPF ...

Tak tylko w kwestii formalnej :)

Właśnie sobie przypomniałem, bo to chyba Ty dawałeś mi linka do vectra club, ja znalazłem niedawno te pytania i odpowiedzi w oryginale: http://workshop-manuals.com/vauxhall/astra-j/engine/technical_service_bulletins/inoperative_totally_partially/diesel-particle_filter_%28dpf%29_question_and_answer/

Co tam jest przetłumaczone jako:

Pytanie 9: Czy czujnik filtra DPF odgrywa jakąś rolę w procedurze regeneracji?

Odpowiedź: Czujnik nie inicjuje regeneracji. Czujnik DPF pełni rolę czysto diagnostyczną, monitorując przeciwciśnienie w filtrze cząstek stałych. Wyjątkiem są modele Antara, Captiva, Z20DTx, gdzie czujnik filtra DPF służy do aktywacji procesu regeneracji.

Po angielsku brzmi:

Question 9: Is the DPF sensor important for the regeneration procedure?

Answer: The sensor does not initiate the regeneration, which is based on a model. The DPF sensor fulfils purely a diagnostic function to monitor the counter-pressure in the DPF.
Exceptions are the Antara, Captiva, Z20DTx; on these models, the DPF sensor is involved in triggering the regeneration.


Dla mnie to brzmi tak, że ciśnienie nie ma znaczenia w ogóle i to tylko informacja. Natomiast w odróżnieniu od tamtych, w Captivie i Antarze ciśnienie jest, między innymi, brane pod uwagę przy odpalaniu procesu regeneracji.

"jest zaangażowany" a "służy do aktywacji" to chyba jednak co innego.
Czy się mylę? Co o tym sądzisz?

32 Data: Czerwiec 02 2015 20:00:11
Temat: Re: DPF ciąg dalszy
Autor: Budzik 

Użytkownik twistedme  ...

"jest zaangażowany" a "służy do aktywacji" to chyba jednak co innego.
Czy się mylę? Co o tym sądzisz?

Moim zdaniem to to samo - is involved moze tylko znaczyc, ze to nie jest
jedyny parametr a jeden z ilus ale moze tez oznaczac dokładnie jeden.

33 Data: Czerwiec 03 2015 06:00:06
Temat: Re: DPF ciąg dalszy
Autor:

-- "jest zaangażowany" a "służy do aktywacji" to chyba jednak co innego. Czy się mylę? Co o tym sądzisz?

ja widze to tak ze ECU dostaje komunikat z czujnika i pali ... jako ze czujnik wykluczyles przez podmianke pozostaje juz tylko punkt 3 czyli prozaiczna dziura

ps nie jestem pewien ale OPCOM chyba da rade monitorowac ten czujnik jesli faktycznie wypalanie zachodzi juz po 18 km to warto sprobowac, o przykladowe wartosci mozesz poprosic kogos z forum Opla (najlepiej Antara z takim samym silnikiem)

P.

34 Data: Czerwiec 03 2015 12:23:06
Temat: Re: DPF ciąg dalszy
Autor: twistedme 

W dniu 2015-06-02 o 14:23, Konfabulator pisze:

Pojechałbym do Opla i zażyczył sobie aktualizacji softu ECU albo wgrania całego oprogramowania na nowo.

Mały update. Pojechałem dzisiaj do warsztatu, gdzie regenerowali mi filtr. Podłączyli manometr i filtr czyściutki, pojechali jeszcze raz pod kompa i oczywiście nic nie stwierdzili.

W przyszłym tygodniu będą mieli taki sam inny filtr i mamy podmienić na próbę, ale skoro to nie wina filtra, to nic raczej nie da.

No i teraz odniosę się do Twojego posta. Podjechałem do ASO opla, przedstawiłem sprawę i gość stwierdził, że rzeczywiście dziwne i nie mieli nigdy takiego przypadku, albo były filtry zapchane, albo czujnik różnicy ciśnień uszkodzony. A jeżeli chodzi o wgranie softu to "jest to w serwisie poblokowane" i nie mają takiej możliwości. "Możemy się umówić na diagnozę ale w tym wypadku cudów nie obiecuję..." Przynajmniej szczery.

35 Data: Czerwiec 03 2015 04:33:35
Temat: Re: DPF ciąg dalszy
Autor: Konfabulator 

Bardzo ciekawe, bo żona jeździ Astrą i nikt ich nie prosił, a na którymś przeglądzie była pozycja aktualizacji oprogramowania. Także może zmień jeszcze ASO?

Jak w Oplu realizowane jest oszukiwanie ECU po wycięciu filtra? Emulatorem? Można by go podłączyć na próbę, żeby do ECU słał ciągle 0% i zobaczyć czy efekt zniknie. Jeśli nadal ECU będzie próbowało czyścić to będzie wtedy mniej szukania, bo albo sam filtr, albo czujniki przy nim, albo ECU zwalone. I to z naciskiem na to ostatnie.

36 Data: Czerwiec 03 2015 13:54:37
Temat: Re: DPF ciąg dalszy
Autor: Kamil 'Model' 


Po wycięciu DPF'a trzeba wgrać oprogramowanie od auta bez DPF'a fabrycznego lub zmodyfikować aktualny soft. Nie ma emulatora.

37 Data: Czerwiec 02 2015 15:07:41
Temat: Re: DPF ciąg dalszy
Autor: Myjk 

Tue, 02 Jun 2015 13:45:26 +0200, twistedme

Pierwszy raz z tymi % spotkałem się jak podjechałem do warsztatu i filtr
się wypalał. Mech podłÄ…czył pod komp delphi i stało jak wół %
zapełnienia filtra 6%.

To może tam nie ma mowy o % tylko o poziomach?

W takim przypadku nadal trzeba szukać przyczyn w czujnikach (czy tam
czujniku) ciśnienia. Może te wężyki przytkane, a może coś chwilę przed
wężykami jeszcze w wydechu je przytyka? Sprawdzany był wydech po długości?

--
Pozdor Myjk

38 Data: Czerwiec 02 2015 13:05:57
Temat: Re: DPF ciąg dalszy
Autor: atm 



Czy ten serwis Boscha nie naciągnął Cię na niepotrzebne naprawy?



Jak to wyglada od strony prawnej?
Jedziesz do serwisu usunac konkretna usterke, wymieniaja rozne elementy a po wyjechaniu usterka nadal jest. Czy w takim wypadku oplata za "naprawe" ma jakiekolwiek uzasadnienie?

39 Data: Czerwiec 02 2015 13:17:46
Temat: Re: DPF ciąg dalszy
Autor: yabba 

Użytkownik "atm"  napisał w wiadomości



Czy ten serwis Boscha nie naciągnął Cię na niepotrzebne naprawy?



Jak to wyglada od strony prawnej?
Jedziesz do serwisu usunac konkretna usterke, wymieniaja rozne elementy a po wyjechaniu usterka nadal jest. Czy w takim wypadku oplata za "naprawe" ma jakiekolwiek uzasadnienie?


To zależy co klient sobie zażyczył. Jeśli naprawę częstego wypalania DPF, to ja bym żÄ…dał dokończenia naprawy w ramach reklamacji źle usługi. Albo zwrotu pieniędzy.
Jeśli klient chciał diagnostykę samochodu i naprawę wszystkich zauważonych usterek, to warsztat zrobił co miał zlecone.


--
Pozdrawiam,

yabba

40 Data: Czerwiec 02 2015 13:30:03
Temat: Re: DPF ciąg dalszy
Autor: twistedme 

W dniu 2015-06-02 o 13:17, yabba pisze:

Użytkownik "atm"  napisał w wiadomości



Czy ten serwis Boscha nie naciągnął Cię na niepotrzebne naprawy?



Jak to wyglada od strony prawnej?
Jedziesz do serwisu usunac konkretna usterke, wymieniaja rozne
elementy a po wyjechaniu usterka nadal jest. Czy w takim wypadku
oplata za "naprawe" ma jakiekolwiek uzasadnienie?


To zależy co klient sobie zażyczył. Jeśli naprawę częstego wypalania
DPF, to ja bym żÄ…dał dokończenia naprawy w ramach reklamacji źle usługi.
Albo zwrotu pieniędzy.
Jeśli klient chciał diagnostykę samochodu i naprawę wszystkich
zauważonych usterek, to warsztat zrobił co miał zlecone.


No niestety, nauczony doświadczeniem z poprzednimi partaczami powiedziałem, że mają naprawić wszystko, co jest nie tak i może mieć wpływ na częste wypalanie się dpfa.

Jak mówiłem, że problem jest z dpf, to 3 poprzednich nie potrafiło postawić żadnej diagnozy. Albo radzili wycinkę, lepsze paliwo, wypad na autostradę lub podobne.

41 Data: Czerwiec 02 2015 13:57:58
Temat: Re: DPF ciąg dalszy
Autor: yabba 

Użytkownik "twistedme"  napisał w wiadomości

W dniu 2015-06-02 o 13:17, yabba pisze:
Użytkownik "atm"  napisał w wiadomości



Czy ten serwis Boscha nie naciągnął Cię na niepotrzebne naprawy?



Jak to wyglada od strony prawnej?
Jedziesz do serwisu usunac konkretna usterke, wymieniaja rozne
elementy a po wyjechaniu usterka nadal jest. Czy w takim wypadku
oplata za "naprawe" ma jakiekolwiek uzasadnienie?


To zależy co klient sobie zażyczył. Jeśli naprawę częstego wypalania
DPF, to ja bym żÄ…dał dokończenia naprawy w ramach reklamacji źle usługi.
Albo zwrotu pieniędzy.
Jeśli klient chciał diagnostykę samochodu i naprawę wszystkich
zauważonych usterek, to warsztat zrobił co miał zlecone.


No niestety, nauczony doświadczeniem z poprzednimi partaczami powiedziałem, że mają naprawić wszystko, co jest nie tak i może mieć wpływ na częste wypalanie się dpfa.


Jak są dobrzy to podjedź jeszcze raz i każ naprawić problem z DPF. Powiedz, że zapłacisz dopiero jak przejedziesz 100/200/500 km i nie będzie wypalania DPF.

Jak mówiłem, że problem jest z dpf, to 3 poprzednich nie potrafiło postawić żadnej diagnozy. Albo radzili wycinkę, lepsze paliwo, wypad na autostradę lub podobne.


Taaak, lepsze paliwo. Jak większoć paliw to praktycznie to samo.

--
Pozdrawiam,

yabba

42 Data: Czerwiec 02 2015 06:37:54
Temat: Re: DPF ciąg dalszy
Autor:

W dniu wtorek, 2 czerwca 2015 13:30:05 UTC+2 użytkownik twistedme napisał:

W dniu 2015-06-02 o 13:17, yabba pisze:
> Użytkownik "atm"  napisał w wiadomości
>
>>
>>>
>>> Czy ten serwis Boscha nie naciągnął Cię na niepotrzebne naprawy?
>>>
>>>>
>>
>> Jak to wyglada od strony prawnej?
>> Jedziesz do serwisu usunac konkretna usterke, wymieniaja rozne
>> elementy a po wyjechaniu usterka nadal jest. Czy w takim wypadku
>> oplata za "naprawe" ma jakiekolwiek uzasadnienie?
>>
>
> To zależy co klient sobie zażyczył. Jeśli naprawę częstego wypalania
> DPF, to ja bym żądał dokończenia naprawy w ramach reklamacji źle usługi.
> Albo zwrotu pieniędzy.
> Jeśli klient chciał diagnostykę samochodu i naprawę wszystkich
> zauważonych usterek, to warsztat zrobił co miał zlecone.
>
>
No niestety, nauczony doświadczeniem z poprzednimi partaczami
powiedziałem, że mają naprawić wszystko, co jest nie tak i może mieć
wpływ na częste wypalanie się dpfa.

Jak mówiłem, że problem jest z dpf, to 3 poprzednich nie potrafiło
postawić żadnej diagnozy. Albo radzili wycinkę, lepsze paliwo, wypad na
autostradę lub podobne.

Twój problem to nie problem ogólny z używanym dieslem, na co narzekałeś pare postów wyżej.
Jest sporo samochodów które jeżdzą i nie mają problemów a robią sporo km.
Nie zrażaj się ani do używek ani do diesli.
Równie popularne są takie koszmarne awarie nowych aut jak i samochodów benzynowych.

Moim zdaniem Konfabulator dobrze radzi. Najpierw trzeba sprawdzić czy tam coś się dziwnego nie dzieje i czy wszystko co jest wgrane jest z tego modelu i jest dobrze ustawione.
Ten błąd EGR świadczy że masz problem albo z czujnikiem albo z przepływem spalin w wydechu.

Niestety ale trzeba dokłądnie sprawdzić czy tam coś się nie uszkodziło, nie zatkało albo nie jest wymienione nie z tego modelu.
Jak rurki będą niewymiarowe to czujnik może głupieć.
I sytuacja może być taka że niby czujnik pokazuje 6% ale po chwili z powodu zaburzeń w przepływie odczyt podskoczy do 80% i proces wypalania się zacznie.

Musisz poszukać dobrego mechanika, to znaczy kumatego a nie takiego co wymienia bo zawsze wymieniał jak taka usterka była.

Pocieszę cię że kumpel w fordzie wymienił wtryski, pompe paliwa, czujnik zanim problem został rozwiązany przez wymiane drugiego czujnika.

Co śmieszne ten drugi czujnik był tani tyle że był zabudowany w niewygodnym miejscu. I tak zamiast naprawić za 80-120PLN wywalił ponad 3000PLN.

Ale dzięki za info z Twoich perypetii.

Ja bym sie skupił na weryfikacji co tam w wydechu sie dzieje i poszukał kumatego mechanika któremu dasz zagadke i będzie chciał ją rozwiązać :)

--
Lukasz Sczygiel

43 Data: Czerwiec 02 2015 17:07:33
Temat: Re: DPF ciąg dalszy
Autor: yabba 

Użytkownik  napisał w wiadomości W dniu wtorek, 2 czerwca 2015 13:30:05 UTC+2 użytkownik twistedme napisał:

W dniu 2015-06-02 o 13:17, yabba pisze:
> Użytkownik "atm"  napisał w wiadomości
> >>
>>>
>>> Czy ten serwis Boscha nie naciągnął Cię na niepotrzebne naprawy?
>>>
>>>>
>>
>> Jak to wyglada od strony prawnej?
>> Jedziesz do serwisu usunac konkretna usterke, wymieniaja rozne
>> elementy a po wyjechaniu usterka nadal jest. Czy w takim wypadku
>> oplata za "naprawe" ma jakiekolwiek uzasadnienie?
>>
>
> To zależy co klient sobie zażyczył. Jeśli naprawę częstego wypalania
> DPF, to ja bym żądał dokończenia naprawy w ramach reklamacji źle usługi.
> Albo zwrotu pieniędzy.
> Jeśli klient chciał diagnostykę samochodu i naprawę wszystkich
> zauważonych usterek, to warsztat zrobił co miał zlecone.
>
>
No niestety, nauczony doświadczeniem z poprzednimi partaczami
powiedziałem, że mają naprawić wszystko, co jest nie tak i może mieć
wpływ na częste wypalanie się dpfa.

Jak mówiłem, że problem jest z dpf, to 3 poprzednich nie potrafiło
postawić żadnej diagnozy. Albo radzili wycinkę, lepsze paliwo, wypad na
autostradę lub podobne.


Musisz poszukać dobrego mechanika, to znaczy kumatego a nie takiego co wymienia bo zawsze wymieniał jak taka usterka była.



Ja bym sie skupił na weryfikacji co tam w wydechu sie dzieje i poszukał kumatego mechanika któremu dasz zagadke i będzie chciał ją rozwiązać :)



Największy problem jest właśnie ze znalezieniem dobrego mechanika, który wie jak działa samochód, dobrze diagnozuje, myśli i wyciąga prawidłowe wnioski z pomiarów.
Kolega twistedme, z tego co opisuje, to odziwedził już kilka typów mechaników: polecanych, z dobrą opinią, drogich, specjalizujących się w DPF.


--
Pozdrawiam,

yabba

44 Data: Czerwiec 02 2015 16:00:23
Temat: Re: DPF ciąg dalszy
Autor: Budzik 

Użytkownik twistedme  ...

Sprawę traktuję już ambicjonalnie i muszę wypić to piwo, którego sobie
pośrednio naważyłem jak stwierdziłem, że używany diesel, to może nie
taki zły pomysł :)


Powiem tak - pełen szacun za podejscie oraz opis tutaj - dla potomnosci!
No i trzymam kciuki.

45 Data: Czerwiec 02 2015 20:13:23
Temat: Re: DPF ciąg dalszy
Autor: twistedme 

W dniu 2015-06-02 o 18:00, Budzik pisze:

Użytkownik twistedme  ...

Sprawę traktuję już ambicjonalnie i muszę wypić to piwo, którego sobie
pośrednio naważyłem jak stwierdziłem, że używany diesel, to może nie
taki zły pomysł :)


Powiem tak - pełen szacun za podejscie oraz opis tutaj - dla potomnosci!
No i trzymam kciuki.

Nie dziękuję :) Jutro jadę do tych, którzy wypalali filtr na dalsze testy.

46 Data: Czerwiec 03 2015 08:37:24
Temat: Re: DPF ciąg dalszy
Autor: abn140 



Nie dziękuję :) Jutro jadę do tych, którzy wypalali filtr na dalsze testy.

A ile km masz do Berlina?
zafunduj sobie wycieczke a wczasie tej wstaw auto do ich serwisu
autoryzowanego.
smutne to ale tym sposobem niejedna nieusuwalna w naszym bantustanie awaria
zostala usunieta.....

47 Data: Czerwiec 03 2015 12:31:44
Temat: Re: DPF ci�g dalszy
Autor: twistedme 

W dniu 2015-06-03 o 08:37, abn140 pisze:


Nie dzi�kuj� :) Jutro jad� do tych, kt�rzy wypalali filtr na dalsze testy.

A ile km masz do Berlina?
zafunduj sobie wycieczke a wczasie tej wstaw auto do ich serwisu
autoryzowanego.
smutne to ale tym sposobem niejedna nieusuwalna w naszym bantustanie awaria
zostala usunieta.....


Spod domu do Opel Berlin 300km. A można się tam dogadać po angielsku? Chyba, że znajdę jakiegoś tłumacza, za parę eurosów :)

Jest to jakiś pomysł...

48 Data: Czerwiec 03 2015 13:55:25
Temat: Re: DPF ci�g dalszy
Autor: Marek 

Spod domu do Opel Berlin 300km. A można się tam dogadać po angielsku?
Chyba, że znajdę jakiegoś tłumacza, za parę eurosów :)

Jest to jakiś pomysł...

W Berlinie jest kilka ASO Opla. Proponuje mailowo napisac do nich po angielsku. Jak dostaniesz sensowna odpowiedz (szansa duza) to sie umawiasz.
Jeden ze znajomych tak zrobil przy VW.

--
Marek
echo  | tr  a-di-rs-ze-h a-z

49 Data: Czerwiec 03 2015 06:09:55
Temat: Re: DPF ci�g dalszy
Autor:

-- smutne to ale tym sposobem niejedna nieusuwalna w naszym bantustanie awaria zostala usunieta.....

dobry mechanik musi zarabiac a nasi jak zwykle cwaniakuja i placa grosze .... mechanik samochodowy dzisiaj to albo waska specjalizacja albo czlowiek orkiestra a taki to juz musi zarabiac ... pol biedy jak spotyka to wlasciciela Opla :-) ale ostatnio znajomy opowiadal mi o tlustym Mietku ktory na lawecie pojechal do Berlina bo mechanicy w Szczecinie polegli ... taki niestety mamy klimat

P.

50 Data: Czerwiec 04 2015 08:32:36
Temat: Re: DPF ci?g dalszy
Autor: Marek 

On 03.06.2015 15:09,  wrote:

-- smutne to ale tym sposobem niejedna nieusuwalna w naszym bantustanie awaria zostala usunieta.....

.... na lawecie pojechal do Berlina bo mechanicy w Szczecinie polegli ... taki niestety mamy klimat
samochody na lawetach jadace do berlina to codzienny widok na autostradzie w niemczech.
Producenci dopieli swego. Mariany i inne "serwisy" nie daja sobie rady.


--
Marek
echo  | tr  a-di-rs-ze-h a-z

51 Data: Czerwiec 04 2015 00:40:18
Temat: Re: DPF ci?g dalszy
Autor:

-- Mariany i inne "serwisy" nie daja sobie rady.

oni sa usprawiedliwieni ale ze ASO nie dalo rady to juz zenada ... to samo u Forda znajomy odbieral Mondeo blacharke robili u nas ale radio pojechalo do Niemiec na naprawe ...

P.

52 Data: Czerwiec 04 2015 10:57:47
Temat: Re: DPF ci?g dalszy
Autor: spider 

W dniu 2015-06-04 o 09:40,  pisze:

-- Mariany i inne "serwisy" nie daja sobie rady.

oni sa usprawiedliwieni ale ze ASO nie dalo rady to juz zenada ... to samo u Forda znajomy odbieral Mondeo blacharke robili u nas ale radio pojechalo do Niemiec na naprawe ...

Każdy szanująca się marka powinna mieć chociaż jeden centralny serwis w Polsce, gdzie ma fachowców którzy potrafią pomyśleć coś więcej niż to co w biuletynie technicznym dostają od supportu, rozbiorą pół samochodu, poszukają podobnych przypadków w Internecie, potrafią przedstawić po angielsku problem centralnemu supportowi, tydzień nad samochodem posiedzą, ale naprawią. Wiadomo że nie opłaca się trzymać takich techników w każdym ASO, zazwyczaj wystarczą tzw wymieniacze, ale fakt że ASO samo się przyznaje, że nic nie potrafi więcej zrobić to dla mnie zupełny brak profesjonalizmu. Stąd się biorą niepochlebne opinie o ASO.
A już w ogóle na śmiech mnie bierze że, w ASO nie potrafią przeładować softu, przecież to nie jest jakaś straszna wiedza tajemna, której nie można opanować.
Sam pracuję w serwisie w innej branży i dla mnie nie do pomyślenia jest przyznanie się klientowi, że nie potrafi się czegoś naprawić. Są też trudne przypadki, do których nawet się dokłada z firmowej kieszeni, ale tu chodzi o renomę a nie partactwo. Polacy potrafią być dobrymi serwisantami, potrafią spojrzeć niestandardowo na problem, wyciągać prawidłowe wnioski, mają tak zwaną smykałkę (czy kombinatorstwo jak kto woli), taki rodzaj inteligencji technicznej, że nawet nie znając zasady działania, czy schematu, potrafią rozgryźÄ‡ o co chodzi. Dużo takich zdolnych może nie ma, ale można ich znaleźÄ‡ i mieć naprawdę dobry serwis. Dlatego w swoim samochodzie co mogę, to naprawiam sam i modlę się by nie pojawił się jakiś poważniejszy problem :)

53 Data: Czerwiec 04 2015 11:51:11
Temat: Re: DPF ci?g dalszy
Autor: Marek 

On 04.06.2015 10:57, spider wrote:

W dniu 2015-06-04 o 09:40,  pisze:
-- Mariany i inne "serwisy" nie daja sobie rady.

oni sa usprawiedliwieni ale ze ASO nie dalo rady to juz zenada ... to
samo u Forda znajomy odbieral Mondeo blacharke robili u nas ale radio
pojechalo do Niemiec na naprawe ...

Każdy szanująca się marka powinna mieć chociaż jeden centralny serwis w
Polsce, gdzie ma fachowców którzy potrafią pomyśleć coś więcej niż to co
w biuletynie technicznym dostają od supportu, rozbiorą pół samochodu,
poszukają podobnych przypadków w Internecie, potrafią przedstawić po
angielsku problem centralnemu supportowi, tydzień nad samochodem
posiedzą, ale naprawią. Wiadomo że nie opłaca się trzymać takich
techników w każdym ASO, zazwyczaj wystarczą tzw wymieniacze, ale fakt że
ASO samo się przyznaje, że nic nie potrafi więcej zrobić to dla mnie
zupełny brak profesjonalizmu. Stąd się biorą niepochlebne opinie o ASO.
A już w ogóle na śmiech mnie bierze że, w ASO nie potrafią przeładować
softu, przecież to nie jest jakaś straszna wiedza tajemna, której nie
można opanować.
Sam pracuję w serwisie w innej branży i dla mnie nie do pomyślenia jest
przyznanie się klientowi, że nie potrafi się czegoś naprawić. Są też
trudne przypadki, do których nawet się dokłada z firmowej kieszeni, ale
tu chodzi o renomę a nie partactwo. Polacy potrafią być dobrymi
serwisantami, potrafią spojrzeć niestandardowo na problem, wyciągać
prawidłowe wnioski, mają tak zwaną smykałkę (czy kombinatorstwo jak kto
woli), taki rodzaj inteligencji technicznej, że nawet nie znając zasady
działania, czy schematu, potrafią rozgryźÄ‡ o co chodzi. Dużo takich
zdolnych może nie ma, ale można ich znaleźÄ‡ i mieć naprawdę dobry
serwis. Dlatego w swoim samochodzie co mogę, to naprawiam sam i modlę
się by nie pojawił się jakiś poważniejszy problem :)


Masz racje, jednak podejrzewam, ze problem rozbija sie jak zwykle o pieniadze.
Znajomi mechanicy zaczynali swoja kariere wlasnie w ASO roznych marek, a potem zalozyli swoje warsztaty.
Jak w takiej sytuacji ASO moze prezentowac jakis sensowny poziom?



--
Marek
echo  | tr  a-di-rs-ze-h a-z

54 Data: Czerwiec 04 2015 03:59:16
Temat: Re: DPF ci?g dalszy
Autor:

-- Masz racje, jednak podejrzewam, ze problem rozbija sie jak zwykle o pieniadze.

dokladnie, centrala wymaga wykupienia drogiego abonamentu np na update softu a dealer liczy ze mu sie nie kalkuluje i zlewa temat ... to samo z akcjami serwisowymi, znajomy mial problem z Passatem - ASO go olewalo az przyniosl w zebach kwit z niemieckiego serwisu ze jego auto kwalifikuje sie do bezplatnej akcji serwisowej, jakies 5k pln (po cenach ASO) zostalo w kieszeni

-- Jak w takiej sytuacji ASO moze prezentowac jakis sensowny poziom?

kiepskie ASO uderza w wizerunek marki, pol biedy jak cieniasy maja blisko do granicy ale ciekawie co robia jak maja za daleko :-)

P.

55 Data: Czerwiec 10 2015 14:21:02
Temat: Re: DPF ciąg dalszy
Autor: twistedme 

W dniu 2015-06-02 o 10:21, twistedme pisze:

Tym razem krótko, dłużej będzie jak trochę pojeżdżÄ™ :)


Jak to mówił Forest "życie jest jak pudełko czekoladek...". Mnie się trafiła pod maskę taka czekoladka:

http://pokazywarka.pl/9j3noo/

Ja rozumiem, że ja tego nie zauważyłem (chociaż dziwiło mnie, że akurat te kable tak leżÄ… luźno, a reszta jest wpięta na klipsy), ale ASO? 4 mechaników?

Mam nowy soft i DPF info pokazuje już zupełnie inne wartości - jak wyjechałem z ASO było 36% i migała ikona dpf, potem się zrobiło 14% (ikona zgasła), a potem 68%, jak doszło do 82%, to zmniejszało się po 1 min. do 76%, ale co ciekawe bez podnoszenia obrotów i wzrostu zużycia paliwa.

Niestety nie potrafili naprawić błÄ™du p0401, twierdzili, że naprawili (2x jeździli na próbę), ale po 3 km jazdy znowu jest oczekujący p0401.

Chyba ten chip uległ jakiejś awarii, bo samochód jeździ dokładnie tak samo jak zwykle. Ogólnie jestem w szoku...

56 Data: Czerwiec 10 2015 15:07:20
Temat: Re: DPF ciąg dalszy
Autor: yabba 

Użytkownik "twistedme"  napisał w wiadomości

W dniu 2015-06-02 o 10:21, twistedme pisze:

Tym razem krótko, dłużej będzie jak trochę pojeżdżÄ™ :)


Jak to mówił Forest "życie jest jak pudełko czekoladek...". Mnie się trafiła pod maskę taka czekoladka:

http://pokazywarka.pl/9j3noo/

Ten "tjunink" tak mieszał?


Ja rozumiem, że ja tego nie zauważyłem (chociaż dziwiło mnie, że akurat te kable tak leżÄ… luźno, a reszta jest wpięta na klipsy), ale ASO? 4 mechaników?

Kto ostatecznie to zauważył?


Mam nowy soft i DPF info pokazuje już zupełnie inne wartości - jak wyjechałem z ASO było 36% i migała ikona dpf, potem się zrobiło 14% (ikona zgasła), a potem 68%, jak doszło do 82%, to zmniejszało się po 1 min. do 76%, ale co ciekawe bez podnoszenia obrotów i wzrostu zużycia paliwa.


Nowy soft w ECU czy w laptopie?

Niestety nie potrafili naprawić błÄ™du p0401, twierdzili, że naprawili (2x jeździli na próbę), ale po 3 km jazdy znowu jest oczekujący p0401.

Chyba ten chip uległ jakiejś awarii, bo samochód jeździ dokładnie tak samo jak zwykle. Ogólnie jestem w szoku...

Może przy instalacji Rapida ktoś uszkodził kabelek do egr?


--
Pozdrawiam,

yabba

57 Data: Czerwiec 10 2015 17:26:44
Temat: Re: DPF ciąg dalszy
Autor: twistedme 

W dniu 2015-06-10 o 15:07, yabba pisze:

Użytkownik "twistedme"  napisał w wiadomości

W dniu 2015-06-02 o 10:21, twistedme pisze:

Tym razem krótko, dłużej będzie jak trochę pojeżdżÄ™ :)


Jak to mówił Forest "życie jest jak pudełko czekoladek...". Mnie się
trafiła pod maskę taka czekoladka:

http://pokazywarka.pl/9j3noo/

Ten "tjunink" tak mieszał?

Niestety nie ma jednoznacznej odpowiedzi, szczególnie, że to najprawdopodobniej już nie działało odkąd mam ten samochód, bo po odłÄ…czeniu jedzie i przyśpiesza tak samo.

Ale tylu ludzi miało zlecone "dokładne obejrzenie" tego samochodu i żaden do dzisiaj się nawet nie zająknął, że zamontowano tam coś, co może powodować jakieś dziwne objawy.

58 Data: Czerwiec 10 2015 06:20:04
Temat: Re: DPF ciąg dalszy
Autor:

-- Ja rozumiem, że ja tego nie zauważyłem (chociaż dziwiło mnie, że akurat te kable tak leżą luźno, a reszta jest wpięta na klipsy), ale ASO? 4 mechaników?

ktore to ASO ?

-- Mam nowy soft i DPF info pokazuje już zupełnie inne wartości - jak wyjechałem z ASO było 36% i migała ikona dpf, potem się zrobiło 14% (ikona zgasła), a potem 68%, jak doszło do 82%, to zmniejszało się po 1 min. do 76%, ale co ciekawe bez podnoszenia obrotów i wzrostu zużycia paliwa.

dpf info na andka nie zmienilo sie od marca wiec o czym mowa ? wypalanie bez dodawania paliwa ? chyba czas wylozyc 100-ke na opcoma :-)

-- Niestety nie potrafili naprawić błędu p0401, twierdzili, że naprawili (2x jeździli na próbę), ale po 3 km jazdy znowu jest oczekujący p0401.

to ci sami co znalezli boxa ? spytales co konkretnie robili ?
 
-- Chyba ten chip uległ jakiejś awarii, bo samochód jeździ dokładnie tak samo jak zwykle.

moze aktywuje sie przy 180 km/h ?

-- Ogólnie jestem w szoku...

no ba ...

P.

59 Data: Czerwiec 10 2015 17:08:08
Temat: Re: DPF ciąg dalszy
Autor: twistedme 

W dniu 2015-06-10 o 15:20,  pisze:

-- Ja rozumiem, że ja tego nie zauważyłem (chociaż dziwiło mnie, że akurat te kable tak leżą luźno, a reszta jest wpięta na klipsy), ale ASO? 4 mechaników?

ktore to ASO ?

Teraz byłem w DOMCAR, wcześniej SZPOT.

-- Mam nowy soft i DPF info pokazuje już zupełnie inne wartości - jak wyjechałem z ASO było 36% i migała ikona dpf, potem się zrobiło 14% (ikona zgasła), a potem 68%, jak doszło do 82%, to zmniejszało się po 1 min. do 76%, ale co ciekawe bez podnoszenia obrotów i wzrostu zużycia paliwa.

dpf info na andka nie zmienilo sie od marca wiec o czym mowa ? wypalanie bez dodawania paliwa ? chyba czas wylozyc 100-ke na opcoma :-)


Daj mi namiar (albo napisz mi proszę co dokładnie mam wpisać w google) na kogoś w Poznaniu, kto to robi, to chętnie skorzystam, bo na razie wychodzi, że to gorzej niż jakaś tajna loża masońska. Jedyne co znalazłem to ogłoszenia o sprzedaży sprzętu i posty z forów sprzed 5 lat bez konkretnych namiarów na firmy.

Nowy soft mam wgrany w ECU.

Właśnie wróciłem z małej przebieżki. Zaczynam podejrzewać, że to może być kwestia jednak jakiegoś czujnika (temperatury?).

Tak jak pisałem teraz dpf info pokazuje mi inne wartości w % (wcześniej 0, 2, 4 i 6 = wypalanie). Teraz przycisnąłem do 160km i dpf pokazał nagle 106% po zdjęciu nogi z gazu do prędkości 90km/h, po 1 min. dpf info wskazał 88%. Po przygazowaniu momentalnie % zapełnienia dpf się zwiększa, po czym spada. Czary.

-- Niestety nie potrafili naprawić błędu p0401, twierdzili, że naprawili (2x jeździli na próbę), ale po 3 km jazdy znowu jest oczekujący p0401.

to ci sami co znalezli boxa ? spytales co konkretnie robili ?

Diagnostyka komputerowa, wgranie aktualnego softu do ECU, sprawdzenie węży podciśnienia, sprawdzenie zaworu egr. Wszystko jak zawsze ok. Facet jak zwykle przyznał mi rację, że "rzeczywiście dziwna sprawa", bo "silnik chodzi bardzo dobrze".

-- Chyba ten chip uległ jakiejś awarii, bo samochód jeździ dokładnie tak samo jak zwykle.

moze aktywuje sie przy 180 km/h ?

-- Ogólnie jestem w szoku...

no ba ...

P.

No, jakaś tam poprawa jest, bo teraz filtr wypalał się po 170 km, aczkolwiek gdzieś czytałem, że po zresetowaniu wszystkiego ma prawo wypalić się do 4 razy przez pierwsze 1000km, żeby się skalibrować czy cuś.

60 Data: Czerwiec 10 2015 12:56:33
Temat: Re: DPF ciąg dalszy
Autor: Konfabulator 

Ten Twój procent zapełnienia to taki trochę pic na wodę. Jak rżniesz to dużo brzydkich spalin leci przez filtr, więc może pokazywać takie cuda, jak jedziesz spokojnie to ilość syfu mniejsza. Co by oznaczało, że masz dane jakiegoś czujnika ciśnieniowego, a nie zapełnienia albo jakąś kombinację zapełnienia, ciśnienia, temperatury i czasu.

Jak dla mnie to nadal był problem z softem ECU i jak się skalibruje, a filtr jest czysty, to problem zniknie. Kalibracja trochę trwa. Może skocz w trasę dłuższą na autostradę, tempomacik i pareset km?

61 Data: Czerwiec 10 2015 22:23:13
Temat: Re: DPF ciąg dalszy
Autor: twistedme 

W dniu 2015-06-10 o 21:56, Konfabulator pisze:

Ten Twój procent zapełnienia to taki trochę pic na wodę. Jak rżniesz to dużo brzydkich spalin leci przez filtr, więc może pokazywać takie cuda, jak jedziesz spokojnie to ilość syfu mniejsza. Co by oznaczało, że masz dane jakiegoś czujnika ciśnieniowego, a nie zapełnienia albo jakąś kombinację zapełnienia, ciśnienia, temperatury i czasu.

Jak dla mnie to nadal był problem z softem ECU i jak się skalibruje, a filtr jest czysty, to problem zniknie. Kalibracja trochę trwa. Może skocz w trasę dłuższą na autostradę, tempomacik i pareset km?

To już znowu zaczyna się telenowela.

Właśnie wróciłem z trasy ponad 200km. Przed wyjazdem filtr się wypalał i wypalił się do poziomu ok 50%. W czasie jazdy skakał do 70, 80 potem 60, raz 96, potem 76. Przejechałem 190 km, wysiadłem pod sklepem zrobiłem zakupy, wsiadam po 10 minutach i po 30 sek. od odpalenia auta słyszę wiatraki... wypala się, dpf info pokazuje 80%. Tym razem książkowo, bo zjechałem od razu na trasę i 2500 obrotów, 70 km/h, tempomat. 60%, 45%, 4% pomyślałem, że rzeczywiście może teraz się wypali jak trzeba po czym z 4% wskoczyło od razu na 52% za chwilę 56 i jak podjechałem teraz pod dom to ostatni odczyt 52.

No jest jakaś niby poprawa, bo już nie 50 km a 200, ale w dalszym ciągu zachowuje się w analogiczny sposób jak wcześniej czyli wypala się do praktycznie zera i po chwili już w połowie pełen.

Także jestem w punkcie wyjścia i nie mam już pomysłów.

Temat można zamknąć :) Ja mam już dosyć. Chyba jednak zostaje piła...

62 Data: Czerwiec 10 2015 13:53:51
Temat: Re: DPF ciąg dalszy
Autor: Konfabulator 

Czyli nie soft. Jak nie znajdziesz tego czegoś co podaje te głupie wartości z czapy to lepiej wyciąć i zapomnieć.

63 Data: Czerwiec 11 2015 08:15:18
Temat: Re: DPF ciąg dalszy
Autor: Cavallino 


Użytkownik "twistedme"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:

No jest jakaś niby poprawa, bo już nie 50 km a 200, ale w dalszym ciągu zachowuje się w analogiczny sposób jak wcześniej czyli wypala się do praktycznie zera i po chwili już w połowie pełen.

Tego nie wiesz, bo nie wiesz co tak naprawdę oglądasz.


Także jestem w punkcie wyjścia i nie mam już pomysłów.

Jeśli działa prawidłowo, czyli wypala się co 200 km, to IMO jest ok.
Na co chciałbyś mieć jeszcze pomysły?

64 Data: Czerwiec 10 2015 23:50:34
Temat: Re: DPF ciąg dalszy
Autor: Konfabulator 

W trasie? Co 200km? Mój zepsuty i zapchany na maksa filtr czyścił się rzadziej. Zanim całkiem się zepsuł, ale na pewno nie wypalał się co 50-200 km i to jazdy po mieście. 500-800km ok, ale nie w trasie, bo to można tysiącami jeździć.

65 Data: Czerwiec 11 2015 09:26:23
Temat: Re: DPF ciąg dalszy
Autor: twistedme 

W dniu 2015-06-11 o 08:50, Konfabulator pisze:

W trasie? Co 200km? Mój zepsuty i zapchany na maksa filtr czyścił się rzadziej. Zanim całkiem się zepsuł, ale na pewno nie wypalał się co 50-200 km i to jazdy po mieście. 500-800km ok, ale nie w trasie, bo to można tysiącami jeździć.

A'propos przypomniało mi się co znalazłem na jakimś zagramanicznym forum vauxhall, że captiva najprawdopodobniej nie ma pasywnej regeneracji, bo odległość od filtra jest za duża i nawet przy ostrym gazowaniu nie ma temperatury. Co sądzicie, możliwe?

http://www.antaraownersclub.com/forum/and-the-dpf-nightmare-begins_topic435_page6.html

I'm pretty confident the Antara does not do passive regeneration. The position of the DPF in the exhaust system does not allow the temperature at the filter to get high enough to allow for passive regeneration. If passive regeneration was taking place, we would notice a considerable variation in the active regeneration cycle. Generally we don't see that variation, and most people are seeing a pretty regular regeneration interval. For me that's an average of 520 miles with a standard deviation of only 4.6.

This only time the Antara regenerates is when the Antara pumps extra fuel into the system to raise the exhaust temperature. That's the only way the car can get the exhaust temperature high enough to burn off the soot.

I've tried running the car at high revs for extended periods with no effect on the DPF regeneration interval. If you've ever stopped the car in the middle of a regen, you will know how hot the engine and exhaust system gets. In my experience, you can never get those sort of temperatures from any sort of normal driving.

66 Data: Czerwiec 11 2015 09:55:26
Temat: Re: DPF ciąg dalszy
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Konfabulator"  napisał w wiadomości grup

W trasie? Co 200km? Mój zepsuty i zapchany na maksa filtr czyścił się rzadziej.

Różne modele mają różne czasy wypalania.
Np. Dacia rzekomo wypala się częściej niż Twoje 500 km, ale tam jest to inaczej zrobione, bo do wypalania jest używany osobny, piąty wtryskiwacz.

67 Data: Czerwiec 10 2015 23:50:22
Temat: Re: DPF ciąg dalszy
Autor:

-- Przejechałem 190 km, wysiadłem pod sklepem zrobiłem zakupy, wsiadam po 10 minutach i po 30 sek. od odpalenia auta słyszę wiatraki... wypala się

wszystko ponizej 2 minut mowi ze proces wypalania nie zostal ukonczony i rusza ponownie

-- zjechałem od razu na trasę i 2500 obrotów, 70 km/h, tempomat. 60%, 45%,4% pomyślałem, że rzeczywiście może teraz się wypali jak trzeba po czym z 4% wskoczyło od razu na 52% za chwilę 56 i jak podjechałem teraz pod dom to ostatni odczyt 52.

ostatnio przylapalem zafire na wypalaniu (Z19DT) i przy spokojnej jezdzie 120-130 km/h wypalanie trwalo okolo 7 minut, zuzycie paliwa w okolicach 9-10 l/100 km mam gdzies elm-a wiec sprawdze jak to wyglada procentowo ale nie podobaja mie sie te skoki ... jesli wymieniles czujnik i soft ECU jest standartowy to pozostaje juz tylko nieszczelnosc ukladu co moze tlumaczyc te skoki wypelnienia

-- No jest jakaś niby poprawa, bo już nie 50 km a 200, ale w dalszym ciągu zachowuje się w analogiczny sposób jak wcześniej czyli wypala się do  praktycznie zera i po chwili już w połowie pełen.

informacje z dpf info traktowalbym jako przyblizone ... na forum opla ludkowie podaja przedzial 15-20% zaraz po wypaleniu

-- Także jestem w punkcie wyjścia i nie mam już pomysłów.

log z czujnika cisnienia dpf jak beda skoki po kilkadziesiat % to szukac dziury

P.

68 Data: Czerwiec 11 2015 09:16:23
Temat: Re: DPF ciąg dalszy
Autor: twistedme 

W dniu 2015-06-11 o 08:50,  pisze:

-- Przejechałem 190 km, wysiadłem pod sklepem zrobiłem zakupy, wsiadam po 10 minutach i po 30 sek. od odpalenia auta słyszę wiatraki... wypala się

wszystko ponizej 2 minut mowi ze proces wypalania nie zostal ukonczony i rusza ponownie

-- zjechałem od razu na trasę i 2500 obrotów, 70 km/h, tempomat. 60%, 45%,4% pomyślałem, że rzeczywiście może teraz się wypali jak trzeba po czym z 4% wskoczyło od razu na 52% za chwilę 56 i jak podjechałem teraz pod dom to ostatni odczyt 52.

ostatnio przylapalem zafire na wypalaniu (Z19DT) i przy spokojnej jezdzie 120-130 km/h wypalanie trwalo okolo 7 minut, zuzycie paliwa w okolicach 9-10 l/100 km mam gdzies elm-a wiec sprawdze jak to wyglada procentowo ale nie podobaja mie sie te skoki ... jesli wymieniles czujnik i soft ECU jest standartowy to pozostaje juz tylko nieszczelnosc ukladu co moze tlumaczyc te skoki wypelnienia

-- No jest jakaś niby poprawa, bo już nie 50 km a 200, ale w dalszym ciągu zachowuje się w analogiczny sposób jak wcześniej czyli wypala się do  praktycznie zera i po chwili już w połowie pełen.

informacje z dpf info traktowalbym jako przyblizone ... na forum opla ludkowie podaja przedzial 15-20% zaraz po wypaleniu

-- Także jestem w punkcie wyjścia i nie mam już pomysłów.

log z czujnika cisnienia dpf jak beda skoki po kilkadziesiat % to szukac dziury

P.

Dzisiaj sam sprawdzę te rurki od czujnika ciśnień, bo mam już dosyć mechaników, najwyżej nie złożę i będę jechał na lawecie :)

A czy Twoim zdaniem możliwe jest uszkodzenie czujnika temperatury któregoś z tych 2?

http://pokazywarka.pl/ihqbbe/

Czy taki czujnik mógłby być uszkodzony w taki sposób, żeby nie generować błędu i czy nieszczelność też nie doprowadziłaby do wygenerowania błędu? Te miejsca chyba są za daleko, żeby były związane z p0401?

69 Data: Czerwiec 11 2015 21:55:55
Temat: Re: DPF ciąg dalszy
Autor: wowa 



Użytkownik "twistedme"  napisał w wiadomości grup Czy taki czujnik mógłby być uszkodzony w taki sposób, żeby nie generować
błędu i czy nieszczelność też nie doprowadziłaby do wygenerowania błędu?
Te miejsca chyba są za daleko, żeby były związane z p0401?

Kilka osób już mówiło, sprawdź wężyki podciśnienia. A w zasadzie połączenia z zaworami, rozdzielacze itp. Mnie wyskakiwał błąd p0400 (też EGR) a uszkodzony był przyłącz od jakiegoś zaworu klimatyzacji.
Wojtek

70 Data: Czerwiec 11 2015 22:49:32
Temat: Re: DPF ciąg dalszy
Autor: twistedme 

W dniu 2015-06-11 o 21:55, wowa pisze:



Użytkownik "twistedme"  napisał w wiadomości grup



Czy taki czujnik mógłby być uszkodzony w taki sposób, żeby nie generować
błędu i czy nieszczelność też nie doprowadziłaby do wygenerowania błędu?
Te miejsca chyba są za daleko, żeby były związane z p0401?

Kilka osób już mówiło, sprawdź wężyki podciśnienia. A w zasadzie
połączenia z zaworami, rozdzielacze itp. Mnie wyskakiwał błąd p0400 (też
EGR) a uszkodzony był przyłącz od jakiegoś zaworu klimatyzacji.
Wojtek

Tak, to podciśnienie sprawdzało ASO przedwczoraj.

Dzisiaj tak jak pisałem wymontowałem rurki idące od dpf'a do czujnika ciśnień. Niestety były szczelne, całe i nie zapchane.

Za czyjąś (sorry nie pamiętam kto) radą wpadłem na pomysł odłączenia czujników. Odłączyłem czujnik temperatury spalin. Pojechałem na testy, zapełnienie filtra 66%. Podjechałem do znajomego 300m dalej i postałem 3 minuty. Wsiadam do samochodu zapełnienie filtra 70%. Nic się nie zmieniło, skakało od 60 do 78. W górę i w dół.

Po 20 km odłączyłem czujnik temperatury dpf. Zapełnienie było akurat 68% po 3 km 70% i, uwaga, tak już zostało czyli przez następne 25 km. A więc tak jak powinno chyba być. Sytuacja nie spotykana u mnie wcześniej.

Czy to coś oznacza? Jutro postaram się wymienić czujnik na nowy, czy jeszcze coś radzicie sprawdzić? Myślicie, że to mogła być przyczyna całego zła?

71 Data: Czerwiec 11 2015 23:58:11
Temat: Re: DPF ciąg dalszy
Autor:

-- Odłączyłem czujnik temperatury spalin. Pojechałem na testy, zapełnienie filtra 66%. Podjechałem do znajomego 300m dalej i postałem 3 minuty. Wsiadam do samochodu zapełnienie filtra 70%. Nic się nie zmieniło, skakało od 60 do 78. W górę i w dół.

jesli uzywasz dpf info to informacja moze byc niemiarodajna ... jesli wlaczysz wyswietlanie w petli (co 180 s) to wartosc powinna przyrastac powoli i w zadnym wypadku (poza wypaleniem) nie powinna sie zmniejszac ...

-- Po 20 km odłączyłem czujnik temperatury dpf. Zapełnienie było akurat 68%
po 3 km 70% i, uwaga, tak już zostało czyli przez następne 25 km. A więc tak jak powinno chyba być. Sytuacja nie spotykana u mnie wcześniej.

zasadniczo prawidlowo :-)

-- Czy to coś oznacza? Jutro postaram się wymienić czujnik na nowy, czy jeszcze coś radzicie sprawdzić? Myślicie, że to mogła być przyczyna całego zła?

powolutku ... poprzednio pisales ze wymieniles czujnik dpf i nic sie nie zmienilo ? teraz piszesz o odlaczeniu czujnika temp. spalin oraz czujnika temperatury dpf ... zostawiles ten nowy czujnik czy wrociles do starego ?

pomysl z odlaczeniem czujnika temp. cieczy chlodzacej teoretycznie powinien nie dopuscic do wypalania ale jest dosc niebezpieczny bo nie wiadomo czy czujnik cisnienia dpf sam potrafi wywolac wypalanie (IMHO nie) czyli mozna zapchac filtr na amen ... czy czujnik temp. spalin a w zasadzie informacje przez niego podawane maja wplyw na proces wypalania tez jest dla mnie zagadka, mozna jedynie "chybac" ze jego sygnal wywolywal wypalanie ...

P.

72 Data: Czerwiec 12 2015 09:31:01
Temat: Re: DPF ciąg dalszy
Autor: twistedme 

W dniu 2015-06-12 o 08:58,  pisze:

powolutku ... poprzednio pisales ze wymieniles czujnik dpf i nic sie nie zmienilo ? teraz piszesz o odlaczeniu czujnika temp. spalin oraz czujnika temperatury dpf ... zostawiles ten nowy czujnik czy wrociles do starego ?

pomysl z odlaczeniem czujnika temp. cieczy chlodzacej teoretycznie powinien nie dopuscic do wypalania ale jest dosc niebezpieczny bo nie wiadomo czy czujnik cisnienia dpf sam potrafi wywolac wypalanie (IMHO nie) czyli mozna zapchac filtr na amen ... czy czujnik temp. spalin a w zasadzie informacje przez niego podawane maja wplyw na proces wypalania tez jest dla mnie zagadka, mozna jedynie "chybac" ze jego sygnal wywolywal wypalanie ...

P.

Tam są następujące czujniki powiązane z filtrem (nr 12):

http://pokazywarka.pl/ihqbbe/

- czujnik różnicy ciśnień (nr 5), został wymieniony jako pierwszy, zero zmian
- wczoraj odkręciłem rurki (nr 6), szczelne.
- odłączyłem czujnik temperatury spalin (nr 10), nic się nie zmieniło.
- odłączyłem czujnik temperatury dpf (nr 7) i bach.

Po odłączeniu czujnika nr 7, przez 25km sytuacja była taka jak opisałem, czyli jazda na niskich i wysokich obrotach nie powodowała już zmian nasycenia filtra pokazywanych przez dpf info. Jedynie była jedna zmiana w górę z 68 do 70%, oczywiście żadnego wypalania.

73 Data: Czerwiec 12 2015 00:58:07
Temat: Re: DPF ciąg dalszy
Autor:

-- odłączyłem czujnik temperatury dpf (nr 7) i bach.

czyli log z czujnika powinien wyjasnic sytuacje, pytanie tylko czy opcom to potrafi,  ew. nowy jak piszesz ...

P.

74 Data: Czerwiec 12 2015 19:22:09
Temat: Re: DPF ciąg dalszy
Autor: twistedme 

W dniu 2015-06-12 o 09:58,  pisze:

-- odłączyłem czujnik temperatury dpf (nr 7) i bach.

czyli log z czujnika powinien wyjasnic sytuacje, pytanie tylko czy opcom to potrafi,  ew. nowy jak piszesz ...

P.

No niestety, podłączyłem nowy czujnik temperatury 96436269, znaczy używany, ale w sensie inny i jest dokładnie to samo. Wcześniej zrobiłem 70 km z odpiętym czujnikiem i dpf info stał jak wryty, szedł tylko w górę, co 2% od 68 do 72. Po podpięciu czujnika temperatury jechałem akurat załatwić sprawę 25km w jedną stronę. Wskazanie dpf info 86 i za chwilę 92. Filtr się wypalił i oczywiście po wypaleniu wskoczył na 60% i wahał się do 78. Jak przyjechałem to ostatni odczyt 66%.

Czujnik temperatury zafałszowuje zapełnienie dpf? Może w jakiś sposób ten filtr jest fizycznie uszkodzony w tym miejscu? Rozumiem, że te dwa czujniki działają w tandemie i mierzą czy temperatura wzrasta przed filtrem i w filtrze równomiernie?

Mam już ostatnią opcję, facet, który czyścił mi filtr zaproponował, że zamontuje mi inny, bo sam jest ciekawy. Jeżeli to nie wypali to kończę z dpf'em.

Miłego weekendu, bez odbioru :)

75 Data: Czerwiec 11 2015 23:00:50
Temat: Re: DPF ciąg dalszy
Autor: yabba 

Użytkownik "twistedme"  napisał w wiadomości

Dzisiaj sam sprawdzę te rurki od czujnika ciśnień, bo mam już dosyć mechaników, najwyżej nie złożę i będę jechał na lawecie :)

A czy Twoim zdaniem możliwe jest uszkodzenie czujnika temperatury któregoś z tych 2?

http://pokazywarka.pl/ihqbbe/

Czy taki czujnik mógłby być uszkodzony w taki sposób, żeby nie generować błędu i czy nieszczelność też nie doprowadziłaby do wygenerowania błędu? Te miejsca chyba są za daleko, żeby były związane z p0401?~

Jeśli sygnał z czujnika jest w odpowiednim zakresie, to ECU nie wykrywa tego jako błąd. Nawet jeśli czujnik podaje wartość zupełnie błędną.
Koledze w Astrze wariował czujnik temperatury i czasem przekazywał do ECU, że silnik ma -20C, przy rzeczywistej temperaturze 90C. ECU dawało większą dawkę paliwa i normalnie zalewało świece. Nie wyskakiwał żaden błąd.

--
Pozdrawiam,

yabba

76 Data: Czerwiec 12 2015 00:25:01
Temat: Re: DPF ciąg dalszy
Autor:

-- Jeśli sygnał z czujnika jest w odpowiednim zakresie, to ECU nie wykrywa tego
jako błąd. Nawet jeśli czujnik podaje wartość zupełnie błędną.

to nie jest wartosc bledna tylko nieprawidlowa :-) zeby ECU sie polapalo ze cos nie halo musi miec druga wartosc np z czujnika cieczy chlodzacej ale prosciej wylapac to opcomem

-- Koledze w Astrze wariował czujnik temperatury i czasem przekazywał do ECU, że silnik ma -20C, przy rzeczywistej temperaturze 90C. ECU dawało większą dawkę paliwa i normalnie zalewało świece. Nie wyskakiwał żaden błąd.

to dosc czesta usterka ale zazwyczaj ECU wypluwa komunikat wiec banalna sprawa:
http://forum.opel24.com/topic/38500-dpf-czujnik-temperatury-spalin-blad-aktywny/

P.

77 Data: Czerwiec 12 2015 19:25:10
Temat: Re: DPF ciąg dalszy
Autor: Marvin 

W dniu 2015-06-11 o 09:16, twistedme pisze:

W dniu 2015-06-11 o 08:50,  pisze:

-- zjechałem od razu na trasę i 2500 obrotów, 70 km/h, tempomat. 60%,
45%,4% pomyślałem, że rzeczywiście może teraz się wypali jak trzeba po
czym z 4% wskoczyło od razu na 52% za chwilę 56 i jak podjechałem
teraz pod dom to ostatni odczyt 52.

Ja bym postawił jeszcze jedną hipotezę, która chyba tutaj nie padła (w tym wątku):

Takie wariatkowo w odczytach to może być kwestia braku dobrej masy lub też problemu z wiązką i złączami po drodze.

Marvin

78 Data: Czerwiec 11 2015 13:19:35
Temat: Re: DPF ciąg dalszy
Autor: Kamil 'Model' 

W dniu 2015-06-11 o 08:50,  pisze:

ostatnio przylapalem zafire na wypalaniu (Z19DT) i przy spokojnej jezdzie 120-130 km/h
wypalanie trwalo okolo 7 minut, zuzycie paliwa w okolicach 9-10 l/100 km mam gdzies elm-a
> wiec sprawdze jak to wyglada procentowo ale nie podobaja mie sie te
> skoki ... jesli wymieniles czujnik i soft ECU jest standartowy to
> pozostaje juz tylko nieszczelnosc ukladu co
> moze tlumaczyc te skoki wypelnienia


To coś długo. W sobotę śmigałem na A1 i na zapiętym tempomacie przy 130km/h nawet nie zauważyłem wypalania filtra, aż podpiąłem OP-COM'a, żeby sprawdzić co jest nie tak, bo myślałem że w ogóle się nie wypalił filtr przez ~1150km. Jak się okazało OP-COM pokazał ostatnia regeneracja była 227km temu. A specjalnie miałem wyświetlane chwilowe spalanie na kompie aby zobaczyć kiedy filtr się wypala.
Jak mi się włączy wypalanie w drodze (praca-dom) to przy 90km/h mam spalanie ok. 10l i tak z 5km trzeba przejechać.
Po całkowitym wypaleniu op-com pokazuje 6% zapełnienie filtra (kiedyś jeździłem z podpiętym lapkiem i op-com).
Ja mam średnio wypalanie co 850km.
Auto to Zafira B 1,9CDTI 120KM (Z19DT).

Wszystko zależy od pojemności filtra. Przy silniku 1,7CDTI filtr jest sporo mniejszy i na trasie wypala się średnio co 500km a w mieście 50-100km...

79 Data: Czerwiec 11 2015 05:26:30
Temat: Re: DPF ciąg dalszy
Autor:

-- Jak się okazało OP-COM pokazał ostatnia regeneracja była 227km temu. A specjalnie miałem wyświetlane chwilowe spalanie na kompie aby zobaczyć kiedy filtr się wypala.

nigdy nie mialem podlaczonego opcoma podczas wypalania ale zakladam ze jak spozycie rosnie to sie wypala ew. dpf info przez elm-a

-- Ja mam średnio wypalanie co 850km. Auto to Zafira B 1,9CDTI 120KM (Z19DT).

podobnie, tez tylko z ASB

PS Hansowie wykorzystujac fakt ze w ruchu miejskim komp wlacza ogrzewanie tylnej szyby (zeby zwiekszyc obciazenie) podczas wypalania, montuja LED-a ktory sygnalizuje ten proces, podobno dziala ...

P.

80 Data: Czerwiec 11 2015 14:32:05
Temat: Re: DPF ciąg dalszy
Autor: twistedme 

W dniu 2015-06-11 o 14:26,  pisze:

-- Jak się okazało OP-COM pokazał ostatnia regeneracja była 227km temu. A specjalnie miałem wyświetlane chwilowe spalanie na kompie aby zobaczyć kiedy filtr się wypala.

nigdy nie mialem podlaczonego opcoma podczas wypalania ale zakladam ze jak spozycie rosnie to sie wypala ew. dpf info przez elm-a

-- Ja mam średnio wypalanie co 850km. Auto to Zafira B 1,9CDTI 120KM (Z19DT).

podobnie, tez tylko z ASB

PS Hansowie wykorzystujac fakt ze w ruchu miejskim komp wlacza ogrzewanie tylnej szyby (zeby zwiekszyc obciazenie) podczas wypalania, montuja LED-a ktory sygnalizuje ten proces, podobno dziala ...

P.


Ja czytałem o diodzie w lusterku:

http://peugeot.auto.com.pl/forum/viewtopic.php?t=215989

całkiem estetycznie wygląda.

81 Data: Czerwiec 12 2015 12:06:05
Temat: Re: DPF ciąg dalszy
Autor: Kamil 'Model' 

No generalnie spalanie rośnie, ale teraz na autostradzie nie zauważyłem procesu wypalania. Było gorąco, klima włączona, obciążenie silnika było spore to i spalanie miałem większe niż zawsze i jakoś przeoczyłem wypalanie DPF'a.

A dioda nie w każdym OPLU zadziała. U mnie nie mam tylnego REC'a i nie załącza mi się ogrzewanie szyby ani lusterek podczas wypalania filtra. Podobno to jest zależne właśnie od REC'a i wersji softu w aucie.
Trochę żałuję, że auto nie ma REC'a (choć wyposażenie nie jest najniższe) bo przez to nie mogę włączyć sobie opcji świateł automatycznych po odpaleniu auta i chociażby diody informującej o wypalaniu DPF'a...

82 Data: Czerwiec 14 2015 23:22:47
Temat: Re: DPF ciąg dalszy
Autor:

-- A dioda nie w każdym OPLU zadziała.

tez bym sie w to nie bawil no chyba ze ktos po miescie sie kula ... ale wtedy mozna uzyc takiego krotkiego elm-a ktory wchodzi na odb2 pod zaslepke i daje info na smartfona ... ogolnie producent powinien to ogarnac moze Tourer ma juz cos takiego ...

P.

83 Data: Czerwiec 14 2015 23:51:49
Temat: Re: DPF ciąg dalszy
Autor:

masz wiadomosc

P.

84 Data: Czerwiec 14 2015 22:00:55
Temat: Re: DPF ciąg dalszy
Autor: twistedme 

W dniu 2015-06-02 o 10:21, twistedme pisze:

Korzystając z tego, że dzieci nie ma w domu, to ja też postanowiłem być trochę niegrzeczny i nieco się usmarować, gdyż błÄ…d p0401 nie dawał mi spokoju.

Mimo, że będąc kilka dni temu w ASO zleciłem im wyeliminowanie tego błÄ™du i zapłaciłem za to 80zł, twierdzili, że "teraz będzie już na pewno ok", to błÄ…d pojawił się ponownie po 2-3km od wyjazdu z ASO.

P0401 - Układ recyrkulacji spalin - wykryty niewystarczający przepływ.
Więc co... Egr wymieniony, dalej jest chłodniczka spalin, potem metalowa rurka do kolektora. Pomyślałem, że zacznę od tej rurki, bo stosunkowo najłatwiej się do niej dostać. Odkręciłem przepustnicę i już co nieco podejrzewałem.

Ja zdaję sobie sprawę, że wielu z was w tym momencie powie "nie możliwe, to jakiś troll", ale uwierzcie mi, że ja już się z tego tylko śmieję, bo nic innego mi nie pozostało.

Oto jak wygląda rurka idąca od chłodnicy spalin do kolektora ssącego po wizycie w serwisie z certyfikatem BOSCH (ten błÄ…d od przedmuchów i nie powinien się pojawiać) oraz w autoryzowanym serwisie Opla w Poznaniu (robiliśmy 2 jazdy próbne, bo błÄ…d powracał ale teraz już będzie ok).

Taaa daaa:

http://pokazywarka.pl/9ms7ky/






Kompletnie zatkany.

Oddadzą mi te 80zł chociaż miałbym ić do sądu. Nie podaruję.

WTF? Nigdy nie zostałem jeszcze oszukany przez tyle różnych osób w tak krótkim czasie. Ręce i nogi opadają...

Jedyne, co mnie pociesza w tej całej sytuacji, to myśl, że moje problemy z dpf'em mogą mieć związek z tym, co było w tej rurce, bo po wyczyszczeniu błÄ…d p0401 oczywiście się już nie pojawia, a dpf info tak nie szaleje. W przeciągu 15 km zapełnienie zmieniło się tylko raz o 2% (niestety w dół), co wcześniej się praktycznie nie zdarzało.

Na szczęście mam znajomego, który co nieco grzebał przy swoich autach i jutro czyścimy kolektor i tę chłodnicę za egr'em.

Są takie warsztaty w których można stać za plecami i patrzeć?

85 Data: Czerwiec 14 2015 22:50:37
Temat: Re: DPF ciąg dalszy
Autor: Cavallino 


Użytkownik "twistedme"  napisał w wiadomości grup

W dniu 2015-06-02 o 10:21, twistedme pisze:

Korzystając z tego, że dzieci nie ma w domu, to ja też postanowiłem być trochę niegrzeczny i nieco się usmarować, gdyż błÄ…d p0401 nie dawał mi spokoju.

Mimo, że będąc kilka dni temu w ASO zleciłem im wyeliminowanie tego błÄ™du i zapłaciłem za to 80zł, twierdzili, że "teraz będzie już na pewno ok", to błÄ…d pojawił się ponownie po 2-3km od wyjazdu z ASO.

P0401 - Układ recyrkulacji spalin - wykryty niewystarczający przepływ.
Więc co... Egr wymieniony, dalej jest chłodniczka spalin, potem metalowa rurka do kolektora. Pomyślałem, że zacznę od tej rurki, bo stosunkowo najłatwiej się do niej dostać. Odkręciłem przepustnicę i już co nieco podejrzewałem.

Ja zdaję sobie sprawę, że wielu z was w tym momencie powie "nie możliwe, to jakiś troll", ale uwierzcie mi, że ja już się z tego tylko śmieję, bo nic innego mi nie pozostało.

Oto jak wygląda rurka idąca od chłodnicy spalin do kolektora ssącego po wizycie w serwisie z certyfikatem BOSCH (ten błÄ…d od przedmuchów i nie powinien się pojawiać) oraz w autoryzowanym serwisie Opla w Poznaniu (robiliśmy 2 jazdy próbne, bo błÄ…d powracał ale teraz już będzie ok).

Taaa daaa:

http://pokazywarka.pl/9ms7ky/






Kompletnie zatkany.

Oddadzą mi te 80zł chociaż miałbym ić do sądu. Nie podaruję.

WTF? Nigdy nie zostałem jeszcze oszukany przez tyle różnych osób w tak krótkim czasie. Ręce i nogi opadają...

Nie zostałeś raczej oszukany, tylko padłeś ofiarą indolencji pseudo naprawiaczy.
Oni wszyscy potrafią tylko dokonać odczytu z kompa, mechaniki jak widać kompletnie nie ogarniają, więc nawet nie próbują.
Pewnie założyli awarię elektryczną i tylko takiej szukali.

Znalezienie dobrego mechanika nie jest jak widać proste, żaden szyld tego nie zapewni.

86 Data: Czerwiec 14 2015 23:38:31
Temat: Re: DPF ciąg dalszy
Autor: twistedme 

W dniu 2015-06-14 o 22:50, Cavallino pisze:


Użytkownik "twistedme"  napisał w wiadomości grup

W dniu 2015-06-02 o 10:21, twistedme pisze:

Korzystając z tego, że dzieci nie ma w domu, to ja też postanowiłem
być trochę niegrzeczny i nieco się usmarować, gdyż błÄ…d p0401 nie
dawał mi spokoju.

Mimo, że będąc kilka dni temu w ASO zleciłem im wyeliminowanie tego
błÄ™du i zapłaciłem za to 80zł, twierdzili, że "teraz będzie już na
pewno ok", to błÄ…d pojawił się ponownie po 2-3km od wyjazdu z ASO.

P0401 - Układ recyrkulacji spalin - wykryty niewystarczający przepływ.
Więc co... Egr wymieniony, dalej jest chłodniczka spalin, potem
metalowa rurka do kolektora. Pomyślałem, że zacznę od tej rurki, bo
stosunkowo najłatwiej się do niej dostać. Odkręciłem przepustnicę i
już co nieco podejrzewałem.

Ja zdaję sobie sprawę, że wielu z was w tym momencie powie "nie
możliwe, to jakiś troll", ale uwierzcie mi, że ja już się z tego tylko
śmieję, bo nic innego mi nie pozostało.

Oto jak wygląda rurka idąca od chłodnicy spalin do kolektora ssącego
po wizycie w serwisie z certyfikatem BOSCH (ten błÄ…d od przedmuchów i
nie powinien się pojawiać) oraz w autoryzowanym serwisie Opla w
Poznaniu (robiliśmy 2 jazdy próbne, bo błÄ…d powracał ale teraz już
będzie ok).

Taaa daaa:

http://pokazywarka.pl/9ms7ky/






Kompletnie zatkany.

Oddadzą mi te 80zł chociaż miałbym ić do sądu. Nie podaruję.

WTF? Nigdy nie zostałem jeszcze oszukany przez tyle różnych osób w tak
krótkim czasie. Ręce i nogi opadają...

Nie zostałeś raczej oszukany, tylko padłeś ofiarą indolencji pseudo
naprawiaczy.


Jak zwał, tak zwał.

Mieli zlecone naprawić błÄ…d, powiedzieli, że naprawili i wzięli kasę, fakt, że jakieś grosze, bo za zaklejenie taśmą przewodu policzyli więcej, ale tu nie chodzi o kasę ale o fakt.

Oni wszyscy potrafią tylko dokonać odczytu z kompa, mechaniki jak widać
kompletnie nie ogarniają, więc nawet nie próbują.
Pewnie założyli awarię elektryczną i tylko takiej szukali.

Znalazłem jakąś instrukcję serwisową do captivy i tam jest w przypadku p0401 tabelka. Rzeczywiście same mierzenie napięcia. Też mnie to zdziwiło. Może oni korzystają z tych tabelek właśnie.

Znalezienie dobrego mechanika nie jest jak widać proste, żaden szyld
tego nie zapewni.

Już nie raz się śmiałem, do żony, że mam wszystkich mechaników poobrażanych i będę musiał do Bydgoszczy niedługo chyba jeździć :)

87 Data: Czerwiec 14 2015 23:12:02
Temat: Re: DPF ciąg dalszy
Autor: RD 

W dniu 2015-06-14 o 22:00, twistedme pisze:

W dniu 2015-06-02 o 10:21, twistedme pisze:

Korzystając z tego, że dzieci nie ma w domu, to ja też postanowiłem być
trochę niegrzeczny i nieco się usmarować, gdyż błÄ…d p0401 nie dawał mi
spokoju.

Za pracę w białej koszulce - szacun! ;))

WTF? Nigdy nie zostałem jeszcze oszukany przez tyle różnych osób w tak
krótkim czasie. Ręce i nogi opadają...

Zapewne, gdybyś nie przeszedł tej drogi z poprzednimi wymianami itd., to taka Twoja diagnoza jak teraz - nie pojawiłaby się od razu.
Z drugiej strony, aby serwis dogłÄ™bnie przeanalizował problem, to musiałby siedzieć nad jednym autem non-stop - to też nierealne. Już pomijając kwestie pieniędzy i możliwości sprawdzenia w trasie, czy problem po zmianach nadal występuje.

Po prostu wyczerpałeś wszystkie możliwości i skończyło się na rurce.

88 Data: Czerwiec 14 2015 23:33:59
Temat: Re: DPF ciąg dalszy
Autor: twistedme 

W dniu 2015-06-14 o 23:12, RD pisze:

W dniu 2015-06-14 o 22:00, twistedme pisze:
W dniu 2015-06-02 o 10:21, twistedme pisze:

Korzystając z tego, że dzieci nie ma w domu, to ja też postanowiłem być
trochę niegrzeczny i nieco się usmarować, gdyż błÄ…d p0401 nie dawał mi
spokoju.

Za pracę w białej koszulce - szacun! ;))

WTF? Nigdy nie zostałem jeszcze oszukany przez tyle różnych osób w tak
krótkim czasie. Ręce i nogi opadają...

Zapewne, gdybyś nie przeszedł tej drogi z poprzednimi wymianami itd., to
taka Twoja diagnoza jak teraz - nie pojawiłaby się od razu.
Z drugiej strony, aby serwis dogłÄ™bnie przeanalizował problem, to
musiałby siedzieć nad jednym autem non-stop - to też nierealne. Już
pomijając kwestie pieniędzy i możliwości sprawdzenia w trasie, czy
problem po zmianach nadal występuje.

Po prostu wyczerpałeś wszystkie możliwości i skończyło się na rurce.


No nie do końca tak, bo generalnie są (były) 2 problemy, które się w jakikolwiek sposób manifestowały: częste wypalanie się filtra dpf i błÄ…d p0401. Nie wspominam, że samochód był w 4 innych warsztatach, zanim kupiłem interfejs OBD i o błÄ™dzie w ogóle nie wiedziałem. Zawsze wszyscy zgodnie twierdzili, że wszystko ok, wszystko poczyścili itd. itp. okazało się, że tylko wymieniali olej.

Następny był bosch, do którego przyszedłem już z konkretnym błÄ™dem oraz częstym wypalaniem się dpfa. Naprawili przedmuchy i wymienili turbinę, twierdzili, że wszystko przeczyścili, a błÄ…d był spowodowany przez podkładki pod wtryskami (a dokładnie ich wypaleniem się).

Do ASO pojechałem przede wszystkim z tym błÄ™dem, bo wtedy już wyświetlał się na stałe na desce i prośbą o nowy firmware do ECU.

Powiedziałem, że wymieniłem wcześniej egr i że podejrzewam, z tego co czytałem, że może problem jest dalej, powiedziałem o możliwości zatkanego kolektora, gdyż jak szukałem rozwiązania to znalazłem poradę o czyszczeniu czujnika MAP, wykręciłem go i był cały w czarnej mazi.

Skoro potrzebowali więcej czasu, wystarczyło powiedzieć, że problem jest złożony, trudny i czasochłonny. Mógłbym zostawić auto nawet na tydzień. A nie opowiadać bajki.

Pierwsze co wychodzi po wpisaniu w google p0401, to niedziałający egr lub pozatykane te przewody dolotowe spalin. Byłem przekonany, że przynajmniej od 3 mcy wszystko było tam wyczyszczone.

89 Data: Czerwiec 14 2015 23:43:22
Temat: Re: DPF ciąg dalszy
Autor:

-- Następny był bosch, do którego przyszedłem już z konkretnym błędem oraz  częstym wypalaniem się dpfa. Naprawili przedmuchy i wymienili turbinę, twierdzili, że wszystko przeczyścili, a błąd był spowodowany przez podkładki pod wtryskami (a dokładnie ich wypaleniem się).

jak ktos bierze sie za turbine i nie czysci ukladu za nia to niestety minal sie z powolaniem ...

-- Byłem przekonany, że przynajmniej od 3 mcy wszystko było tam wyczyszczone.

kolejny dzien, kolejne rozczarowanie :-) i jak tu zyc ?

-- Oddadzą mi te 80zł chociaż miałbym iść do sądu. Nie podaruję.

jak emocje opadna stwierdzisz ze szkoda zycia ... u mnie jak zdarzy sie wtopa jest rabat przy kolejnej wizycie

-- Są takie warsztaty w których można stać za plecami i patrzeć?

Szczecin Auto ABC ma kamery na hali ... rozdzielczosc kiepska ale przynajmniej wiesz ze mechanik pod maske zajrzal :-)

P.

90 Data: Czerwiec 14 2015 23:00:46
Temat: Re: DPF ciąg dalszy
Autor: Budzik 

Użytkownik twistedme  ...

Kompletnie zatkany.

Oddadzą mi te 80zł chociaż miałbym iść do sądu. Nie podaruję.

I to jest postawa godna polecenia! Zbyt czesto machamy reka na takie
sprawy!
IMO tylko to moze ich czegos nauczyć.

WTF? Nigdy nie zostałem jeszcze oszukany przez tyle różnych osób w tak
krótkim czasie. Ręce i nogi opadają...

To oczywiscie jest wina bardziej braku wiedzy, niechciejstwa oraz tego, ze
zabierasz im czas ktory moga poswiecic na cos łatwiejszego niz pomyslenie.
Chociaz sam do tego doszedłes, wiec zapewne mechanik tym bardzije powinien.

Jedyne, co mnie pociesza w tej całej sytuacji, to myśl, że moje problemy
z dpf'em mogą mieć związek z tym, co było w tej rurce, bo po
wyczyszczeniu błąd p0401 oczywiście się już nie pojawia, a dpf info tak
nie szaleje. W przeciągu 15 km zapełnienie zmieniło się tylko raz o 2%
(niestety w dół), co wcześniej się praktycznie nie zdarzało.

Na szczęście mam znajomego, który co nieco grzebał przy swoich autach i
jutro czyścimy kolektor i tę chłodnicę za egr'em.

Są takie warsztaty w których można stać za plecami i patrzeć?

A sa takie w ktorych nie mozna?
Oczywiscie wiem o ASO ale poza nimi...? Ja tam zawsze bezczelnie wchodze i
patrze, chyba ze oddaje do mechanika do ktorego mam 100% zaufania.
Jakby mnie wyprosili to ja bym im tez podziekował...

91 Data: Czerwiec 15 2015 11:39:35
Temat: Re: DPF ciąg dalszy
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello twistedme,

Sunday, June 14, 2015, 10:00:55 PM, you wrote:

Korzystając z tego, że dzieci nie ma w domu, to ja też postanowiłem być
trochę niegrzeczny i nieco się usmarować, gdyż błąd p0401 nie dawał mi
spokoju.
Mimo, że będąc kilka dni temu w ASO zleciłem im wyeliminowanie tego
błędu i zapłaciłem za to 80zł, twierdzili, że "teraz będzie już na pewno
ok", to błąd pojawił się ponownie po 2-3km od wyjazdu z ASO.

Zapłaciłeś za wyeliminowanie błędu, to go skasowali. Usługa wykonana,
kasa pobrana.

[...]

http://pokazywarka.pl/9ms7ky/

Ale zapłaciłeś za czyszczenie rurki?

Kompletnie zatkany.
Oddadzą mi te 80zł chociaż miałbym iść do sądu. Nie podaruję.

Przegrasz - chciałeś eliminacji błędu a nie czyszczenia rurki :P

[...]

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

92 Data: Czerwiec 15 2015 20:06:52
Temat: Re: DPF ciąg dalszy
Autor: Myjk 

Sun, 14 Jun 2015 22:00:55 +0200, twistedme

P0401 - Układ recyrkulacji spalin

Ale zdaje się pierwsze co pisałem parę miesięcy temu, że pierwszym i
podstawowym problemem (który także i mnie dopadł, gdy DPF się "objawił), to
jest właśnie EGR (zaraz po dolocie). No a jak EGR, to i kanały obok -- i to
wie każdy głupi nawet niemechanik (w tym ja).

Są takie warsztaty w których można stać za plecami i patrzeć?

Są takie, że można nawet nie stać...

Poważnie, współczuję tych przygód -- jednocześnie "piąteczka" i szacunek za
wytrwałoć. Powinieneś teraz pojeździć po tych wszystkich mietkach i kasę
pozbierać co tam zostawiłeś przypadkowo.

Swoją drogą to jest kolejny "dobry" przykład, dlaczego DPF ma tak kiepską
opinię. Niczemu winien, a wszystko się na nim skupia i go "inteligenci"
wycinają płacąc za to jakieś chore pieniądze -- a silnik jak był zjechany,
tak pozostaje dalej -- ważne, że kontrolka DPF się nie świeci.

--
Pozdor Myjk

93 Data: Czerwiec 15 2015 20:12:22
Temat: Re: DPF ciąg dalszy
Autor: Myjk 

Mon, 15 Jun 2015 20:06:52 +0200, Myjk

Są takie warsztaty w których można stać za plecami i patrzeć?

Są takie, że można nawet nie stać...

E, dobra, sam sobie kłamię. Właśnie mnie się przypomniało, jak do "swojego"
tzw. zaufanego serwisu pojechałem i jeden z mechaników odkręcał jakąś śrubę
pod silnikiem. Palnikiem, potem z kolegą, a potem jeszcze młotkiem... Nawet
mnie zdziwiło, że usilnie próbuje ją dokręcić. Ale myślę, może w tych
japońcach to się odkręca w drugą stronę, to nic nie mówiłem...

--
Pozdor Myjk

94 Data: Czerwiec 17 2015 15:54:36
Temat: Re: DPF ciąg dalszy
Autor: twistedme 

W dniu 2015-06-15 o 20:06, Myjk pisze:

Sun, 14 Jun 2015 22:00:55 +0200, twistedme

P0401 - Układ recyrkulacji spalin

Ale zdaje się pierwsze co pisałem parę miesięcy temu, że pierwszym i
podstawowym problemem (który także i mnie dopadł, gdy DPF się "objawił), to
jest właśnie EGR (zaraz po dolocie). No a jak EGR, to i kanały obok -- i to
wie każdy głupi nawet niemechanik (w tym ja).

Są takie warsztaty w których można stać za plecami i patrzeć?

Są takie, że można nawet nie stać...

Poważnie, współczuję tych przygód -- jednocześnie "piąteczka" i szacunek za
wytrwałoć. Powinieneś teraz pojeździć po tych wszystkich mietkach i kasę
pozbierać co tam zostawiłeś przypadkowo.

Swoją drogą to jest kolejny "dobry" przykład, dlaczego DPF ma tak kiepską
opinię. Niczemu winien, a wszystko się na nim skupia i go "inteligenci"
wycinają płacąc za to jakieś chore pieniądze -- a silnik jak był zjechany,
tak pozostaje dalej -- ważne, że kontrolka DPF się nie świeci.

Niestety, nie tak prędko :) Dpf po tym zabiegu ani na jotę nie zmienił zachowania.

Za to pomogła wymiana filtra na nowy regenerowany, chociaż twierdzili, że na komputerze i przy ręcznych pomiarach przepustowoć tego mojego (zregenerowanego) była idealna.

Nie wiem czy się dowiem dokładnie, co było nie tak z tym moim egzemplarzem, facet ma go dzisiaj rozbierać na kawałki, żeby spróbować się dowiedzieć, czemu regeneracja się nie powiodła.

Zrobiłem 150km i zapełnienie jest w okolicach 30%, ale nadal tak skacze (mój rekord dzisiaj z 36% na 12% na autostradzie...), nie wiem czy to nie po prostu cecha tego auta, muszę znaleźÄ‡ kogoś z Captivą/Antarą, najnowszym firmware i kompem, żeby mi potwierdził lub zaprzeczył, że tak to właśnie działa, skoki są jak poprzednio ale przy tych mniejszych wartościach ogólnego zapełnienia.

Póki co nie wpadam w euforię, poczekam do pierwszego wypalania i wtedy pokuszę się o założenie nowego wątku z podsumowaniem. Jak na razie wychodzi na to że to jednak wina filtra, ale przy okazji naprawiłem (z przygodami) to co było pewnie powodem jego destrukcji, że aż nie dał się zregenerować...

95 Data: Czerwiec 17 2015 07:30:02
Temat: Re: DPF ciąg dalszy
Autor:

-- Zrobiłem 150km i zapełnienie jest w okolicach 30%, ale nadal tak skacze (mój rekord dzisiaj z 36% na 12% na autostradzie...), nie wiem czy to nie po prostu cecha tego auta, muszę znaleźć kogoś z Captivą/Antarą, najnowszym firmware i kompem, żeby mi potwierdził lub zaprzeczył, że tak  to właśnie działa, skoki są jak poprzednio ale przy tych mniejszych wartościach ogólnego zapełnienia.

znow dpf info ? to jak wrozenie z fusow :-)

-- Póki co nie wpadam w euforię, poczekam do pierwszego wypalania i wtedy  pokuszę się o założenie nowego wątku z podsumowaniem. Jak na razie wychodzi na to że to jednak wina filtra, ale przy okazji naprawiłem (z przygodami) to co było pewnie powodem jego destrukcji, że aż nie dał się zregenerować...

czasami filtr pada ale konkretnych przyczyn nie znam ... co na to ASO ? jak padnie na gwarancji to chyba wymieniaja ?

P.

96 Data: Czerwiec 17 2015 16:42:22
Temat: Re: DPF ciąg dalszy
Autor: twistedme 

W dniu 2015-06-17 o 16:30,  pisze:

-- Zrobiłem 150km i zapełnienie jest w okolicach 30%, ale nadal tak skacze (mój rekord dzisiaj z 36% na 12% na autostradzie...), nie wiem czy to nie po prostu cecha tego auta, muszę znaleźć kogoś z Captivą/Antarą, najnowszym firmware i kompem, żeby mi potwierdził lub zaprzeczył, że tak  to właśnie działa, skoki są jak poprzednio ale przy tych mniejszych wartościach ogólnego zapełnienia.

znow dpf info ? to jak wrozenie z fusow :-)

-- Póki co nie wpadam w euforię, poczekam do pierwszego wypalania i wtedy  pokuszę się o założenie nowego wątku z podsumowaniem. Jak na razie wychodzi na to że to jednak wina filtra, ale przy okazji naprawiłem (z przygodami) to co było pewnie powodem jego destrukcji, że aż nie dał się zregenerować...

czasami filtr pada ale konkretnych przyczyn nie znam ... co na to ASO ? jak padnie na gwarancji to chyba wymieniaja ?

P.

Komputer bosch (taki tablet) pokazuje te same wartości, więc chyba jest to wiarygodne. Na razie grunt, że się nie wypala ;P

97 Data: Czerwiec 17 2015 23:31:27
Temat: Re: DPF ciąg dalszy
Autor:

-- Komputer bosch (taki tablet) pokazuje te same wartości, więc chyba jest to wiarygodne. Na razie grunt, że się nie wypala ;P

na zdrowy rozum dpf info moze pokazywac tylko wartosci rosnace a malejace tylko w przypadku uszkodzenia czujnika ew. nieszczelnosci w ukladzie jako ze czujnik juz wymieniales nadal obstawiam dziure choc pomysl Marvina (elektryka) jest rowniez warty sprawdzenia

P.

98 Data: Czerwiec 18 2015 08:50:46
Temat: Re: DPF ciąg dalszy
Autor: twistedme 

W dniu 2015-06-18 o 08:31,  pisze:

-- Komputer bosch (taki tablet) pokazuje te same wartości, więc chyba jest to wiarygodne. Na razie grunt, że się nie wypala ;P

na zdrowy rozum dpf info moze pokazywac tylko wartosci rosnace a malejace tylko w przypadku uszkodzenia czujnika ew. nieszczelnosci w ukladzie jako ze czujnik juz wymieniales nadal obstawiam dziure choc pomysl Marvina (elektryka) jest rowniez warty sprawdzenia

P.

No ale gdzie ta dziura?

- czujnik ciśnienia wymieniony przeze mnie więc mam pewność
- rurki biegnące od czujnika do filtra dpf wykręcone i sprawdzone przeze mnie i, jak się wczoraj dowiedziałem, również przez firmę, która regenerowała dpf.
- tam po rurkach również biegnie kabelek i sprawdziłem czy przewodzi (nie wiem jak to fachowo napisać - miernik brzęczał :))
- sprawdziłem tam przy filtrze też napięcie, było 4,95V na obu czujnikach, nie wiem jak sprawdzić masę. Dotykałem miernikiem jednocześnie wtyk od czujnika i dpf lub nadwozia i też pokazywało 4,95V
- wymieniony czujnik temp, po którego odłączeniu wahania ustępowały.
- wymieniony cały filtr na inny


Na elektrodzie facet (moderator) napisał, że te wahania są normalne, bo jak mocniej depnę, to zwiększa się ciśnienie, ale szczerz mówiąc, ten wywód był dla mnie nielogiczny i jakoś do mnie nie trafił. Gość zajmuje się zawodowo wycinaniem dpf i jego jedyną radą było wywalenie filtra, bo "przerabiał setki takich przypadków".

Więc rzeczywiście zostaje chyba elektryka... Co w sumie, jak teraz tak czytam, by nawet pasowało idealnie do takich skoków.

Czy ja sam mogę spróbować znaleźć ten brak masy, czy jechać do elektryka. Jak pojadę, to co dokładnie mu powiedzieć, żeby sprawdził?

99 Data: Czerwiec 18 2015 00:16:22
Temat: Re: DPF ciąg dalszy
Autor:

-- No ale gdzie ta dziura?

gdybym to wiedzial bylbym dobrze oplacanym mechanikiem samochodowym :-)

-- Więc rzeczywiście zostaje chyba elektryka... Co w sumie, jak teraz tak czytam, by nawet pasowało idealnie do takich skoków.

zadnych gwaltownych ruchow :-) dokoncz najpierw temat szczelnosci ukladu

-- Czy ja sam mogę spróbować znaleźć ten brak masy, czy jechać do elektryka. Jak pojadę, to co dokładnie mu powiedzieć, żeby sprawdził?

dobry elektryk jest jak Yeti (przynajmniej w Szczecinie) i nie potrzeba mu nic sugerowac poza sprawdzeniem tego czujnika ew. podmianka jesli nadal masz ten stary

P.

100 Data: Czerwiec 18 2015 19:06:07
Temat: Re: DPF ciąg dalszy
Autor: twistedme 

W dniu 2015-06-18 o 09:16,  pisze:

-- No ale gdzie ta dziura?

gdybym to wiedzial bylbym dobrze oplacanym mechanikiem samochodowym :-)

-- Więc rzeczywiście zostaje chyba elektryka... Co w sumie, jak teraz tak czytam, by nawet pasowało idealnie do takich skoków.

zadnych gwaltownych ruchow :-) dokoncz najpierw temat szczelnosci ukladu

-- Czy ja sam mogę spróbować znaleźć ten brak masy, czy jechać do elektryka. Jak pojadę, to co dokładnie mu powiedzieć, żeby sprawdził?

dobry elektryk jest jak Yeti (przynajmniej w Szczecinie) i nie potrzeba mu nic sugerowac poza sprawdzeniem tego czujnika ew. podmianka jesli nadal masz ten stary

P.

Dzisiaj trochę jeździłem, podjechałem przy okazji, do jakiegoś warsztatu, co miał szyld "Elektromechanika" i powiedział, że tak ma to działać, podłączył do kompa, przejechaliśmy się i twierdził, że wszystkie parametry są ok, włączył na żywo % zapełnienia filtra, parametry czujników temperatury i coś tam jeszcze. Jak powiedziałem mu, że zasugerowano mi, że to może być brak masy na komputerze albo czujniku, albo gdzieś po drodze, to spojrzał na mnie jak na kosmitę...

Byłem dzisiaj też u klienta niedaleko salonu opla i rozmawiałem z kierownikiem serwisu i powiedział, że tak ma to właśnie być i, że gdyby tylko rosło, to znaczy, że filtr nie działa prawidłowo. % zapełnienia ma się zmieniać dynamicznie, bo tak działa regeneracja pasywna...

Bądź tu mądry i pisz wiersze... Ilu fachowców tyle zdań. Ale akurat to mogłoby tłumaczyć głosy osób, jak np. mój dobry znajomy w mondeo, które przez tysiące km nie doświadczyły objawów wypalania filtra.

U mnie dzisiaj jak zacząłem monitorowanie rano 24%, za chwilę 6%, 4%, potem skakało cały dzień w granicach tych 4-24. Teraz jak wylądowałem w domu mam 12.

Póki, co kończę temat, bo już dostaję na głowę. Obstawiam się komputerami i gapię się w to zamiast na drogę. Wymieniam jeszcze na koniec olej, klocki i nie zaglądam pod maskę przez następne pół roku, chyba, że będą się wydobywać płomienie lub jakieś piekielne dźwięki. Jaka to ulga od 300km nie wypalać filtra :) i nawet nie wyjeździłem pół baku, tymczasem kiedy wcześniej połówkę osiągałem w "najlepszych czasach" przy 230-250 km od tankowania.

101 Data: Czerwiec 18 2015 23:47:54
Temat: Re: DPF ciąg dalszy
Autor:

-- Jak powiedziałem mu, że zasugerowano mi, że to może być brak masy na komputerze albo czujniku, albo gdzieś po drodze, to spojrzał na mnie jak na kosmitę...

przypadkowy elektromechanik nie da rady przy tak zakreconej historii :-)

-- Byłem dzisiaj też u klienta niedaleko salonu opla i rozmawiałem z kierownikiem serwisu i powiedział, że tak ma to właśnie być i, że gdyby tylko rosło, to znaczy, że filtr nie działa prawidłowo. % zapełnienia ma się zmieniać dynamicznie, bo tak działa regeneracja pasywna...

nie bede sie upieral bo dpf info ma tylko odczyt w petli (bez logowania) ale warto zeby ktos potwierdzil ta informacje ...

-- Póki, co kończę temat, bo już dostaję na głowę

c.d.n

P.

102 Data: Czerwiec 19 2015 09:01:53
Temat: Re: DPF ciąg dalszy
Autor: twistedme 

W dniu 2015-06-19 o 08:47,  pisze:

-- Byłem dzisiaj też u klienta niedaleko salonu opla i rozmawiałem z kierownikiem serwisu i powiedział, że tak ma to właśnie być i, że gdyby tylko rosło, to znaczy, że filtr nie działa prawidłowo. % zapełnienia ma się zmieniać dynamicznie, bo tak działa regeneracja pasywna...

nie bede sie upieral bo dpf info ma tylko odczyt w petli (bez logowania) ale warto zeby ktos potwierdzil ta informacje ...

-- Póki, co kończę temat, bo już dostaję na głowę


To był komp KTS (?) pokazywał na żywo w czasie jazdy i wartość procentowego zapełnienia DPF pływała w zależności od dodawania gazu, ale przy dłuższej jeździe z jedną, nawet wysoką, prędkością (ok 120km/h) stabilizowała się w miarę na poziomie ok np. 16%.

Wcześniej sprawdzałem wskazania dpf info z komputerem bosch, niestety na postoju i to co pokazywał dpf info zgadzało się zawsze z odczytem z kompa. Tak było 2 razy. Więc uznaję, że dpf info pokazuje prawidłowe wartości, tzn. nic innego i nic po za tym, co przeczyta z ECU, tak jak każdy inny komputer diagnostyczny (?).


> c.d.n
Wypluj te słowa :), mam przynajmniej nadzieję, że nie przed tym jak dojadę nim przynajmniej do 200 tys. :)


>
> P.

Niestety tutaj jedynym wiarygodnym testem byłoby znalezienie w miarę świadomego użytkownika takiego samego wozu, ze zaktualizowanym softem i sprawdzenie równolegle kompem tych 2 aut. Napisałem na forum Captivy, ale tam za bardzo nie ma ruchu. Jak będę miał chwilę, to zarejestruje się na forum Antary.

103 Data: Czerwiec 19 2015 01:53:19
Temat: Re: DPF ciąg dalszy
Autor:

-- Więc uznaję, że dpf info pokazuje prawidłowe wartości, tzn. nic innego i nic po za tym, co przeczyta z ECU, tak jak każdy inny komputer diagnostyczny (?).

ok moj dpf info pokazuje dane w petli co 3 minuty wiec moze przeoczylem te skoki

-- Wypluj te słowa :), mam przynajmniej nadzieję, że nie przed tym jak dojadę nim przynajmniej do 200 tys. :)

jesli machnales juz 300km po (miasto ? trasa ?) to niedlugo nalezy spodziewac sie wypalania i wtedy warto by miec info jaki byl %

-- Napisałem na forum Captivy, ale tam za bardzo nie ma ruchu. Jak będę miał chwilę, to zarejestruje się na forum Antary.

mam podobne wrazenia z forum zafiry :-)
zagladam po ostatnim serwisie klimy pod maske i niespodzianka, co to jest i gdzie bylo podlaczone ?
http://zapodaj.net/149840b7cf60b.jpg.html

P.

104 Data: Czerwiec 18 2015 19:36:46
Temat: Re: DPF ciąg dalszy
Autor: Marvin 



Czy ja sam mogę spróbować znaleźć ten brak masy, czy jechać do
elektryka. Jak pojadę, to co dokładnie mu powiedzieć, żeby sprawdził?



Złe umasienie nie musi być akurat w okolicy DPF, bo zwykle miejsc dołączenia instalacji (wiązek) do masy auta jest minimum kilka, w takiej dużej Captivie pewnie będzie ich z 6-8. Wystarczy, że na jednym z nich gdzieś coś nie kontaktuje i potencjał masy komputera bądź innego sterownika może zacząć rosnąć (falować).

Sprawdza się to banalnie: bierzesz woltomierz i przedłużasz jeden z jego kabli (minusowy) do 2-3 metrów, aby mieć swobodę manewru. Ten minus przypinasz do klemy ujemnej akumulatora. A następnie plusem mierzysz napięcie na punktach umasienia, obudowie komputera i innych miejscach, gdzie powinno być zero.

Jak gdzieś zera nie będzie (z dokładnością oczywiście do powiedzmy 100 mV w odległych punktach auta) to się zastanawiasz czemu.

Złącza rozpinasz, czyścisz WD40, pociągasz za kable lekko sprawdzając czy są dobrze zaciśnięte. Jak są uwalone błotem warto je wyczyścić, jak mają ślady korozji, trzeba wpiąć woltomierz jedną końcówką przed złączem a drugą za i sprawdzać, czy napięcie jest równe zero. Ponieważ dostęp jest niełatwy, zakładasz szpilki na sondy i wkuwasz się przez izolację. Ale to tylko jak zaczniesz coś podejrzewać.

Marvin

105 Data: Czerwiec 19 2015 08:27:17
Temat: Re: DPF ciąg dalszy
Autor: Miroo 

W dniu 2015-06-17 o 16:30,  pisze:

czasami filtr pada ale konkretnych przyczyn nie znam ... co na to ASO ? jak padnie na gwarancji to chyba wymieniaja ?

W ASO powiedzą, że komputer błędów nie pokazuje, więc DPF nie kwalifikuje się do wymiany. U nich rządzi komputer, a nie logika.

Pozdrawiam

106 Data: Czerwiec 17 2015 16:35:31
Temat: Re: DPF ciąg dalszy
Autor: Marvin 


Póki co nie wpadam w euforię, poczekam do pierwszego wypalania i wtedy
pokuszę się o założenie nowego wątku z podsumowaniem. Jak na razie
wychodzi na to że to jednak wina filtra, ale przy okazji naprawiłem (z
przygodami) to co było pewnie powodem jego destrukcji, że aż nie dał się
zregenerować...


Drogi kolego,

Ja bym jeszcze połÄ…czenia mas sprawdził i złÄ…cza na drodze czujniki-komputer, bo takie wariactwo odczytów to może być problem, że gdzieś na masie nie ma zera woltów.

Miałem taki kiedyś w Lanosie cyrk ze złÄ…czem że wariowały od złego połÄ…czenia obroty biegu jałowego. Na tyle że silnik potrafił zgasnąć przy zmianie biegów na rondzie :)
Wystarczyły dwie krople cyny i 5 cm przewodu....

Marvin

107 Data: Czerwiec 17 2015 16:43:53
Temat: Re: DPF ciąg dalszy
Autor: twistedme 

W dniu 2015-06-17 o 16:35, Marvin pisze:


Póki co nie wpadam w euforię, poczekam do pierwszego wypalania i wtedy
pokuszę się o założenie nowego wątku z podsumowaniem. Jak na razie
wychodzi na to że to jednak wina filtra, ale przy okazji naprawiłem (z
przygodami) to co było pewnie powodem jego destrukcji, że aż nie dał się
zregenerować...


Drogi kolego,

Ja bym jeszcze połÄ…czenia mas sprawdził i złÄ…cza na drodze
czujniki-komputer, bo takie wariactwo odczytów to może być problem, że
gdzieś na masie nie ma zera woltów.

Miałem taki kiedyś w Lanosie cyrk ze złÄ…czem że wariowały od złego
połÄ…czenia obroty biegu jałowego. Na tyle że silnik potrafił zgasnąć
przy zmianie biegów na rondzie :)
Wystarczyły dwie krople cyny i 5 cm przewodu....

Marvin

Dlatego chciałbym kogoś z takim autem, kto to potwierdzi (te skoki), żeby się znowu nie okazało, że ten typ tak ma i spędzę w warsztatach kolejne 3 m-ce. Popytam na forach Captivy/Antary.

Re: DPF ciąg dalszy



Grupy dyskusyjne