Czesc
Mam LPG II generacji. Gdy za wczesnie przelacze sie na gaz, silnik gasnie. 
Musze go wtedy podgazowywac. Ale wtedy smierdzi okrutnie... hmm... nie 
gazem, ale zapachami natury :) Siarkowodorem, jajeczkiem, a moze i czyms 
powazniejszym :)
Bylem w serwisie, ale powiedzieli mi, ze silnik musi sie zagrzac. Wszystko 
byloby dobrze, gdyby przez ostatnie 3 lata nie bylo wszystko w porzadku, 
wystarczylo przejechac 500m i wszystko bylo w porzadku. Teraz to musze 
jechac 3...4km aby zagrzac silnik na benzynie i dopiero bezpiecznie 
przelaczyc sie na LPG: aby nie zgasl i aby nie smierdzialo. Jak beda mrozy i 
nim auto sie zagrzeje, to bede musial i 10km przejechac...
Moze ktos z Was poradzic co to moze byc ? Dwaj gaziarze nie maja pojecia.
Grzegorz
--  
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
| 2 | Data: Listopad 19 2006 15:27:35 | 
| Temat: Re: LPG - smierdzi okropnie :( | 
| Autor: HeÂŽSk | 
On Sun, 19 Nov 2006 14:10:55 +0000 (UTC), "GrzeNie"wrote:
 
 
 Mam LPG II generacji. Gdy za wczesnie przelacze sie na gaz, silnik gasnie. Musze go wtedy podgazowywac. Ale wtedy smierdzi okrutnie... hmm... nie
 gazem, ale zapachami natury :) Siarkowodorem, jajeczkiem, a moze i czyms
 powazniejszym :) [...]
 
 
 stawiam na silniczek krokowy albo problemy z rozgrzaniem parownika.
 
--  
 
 HeSk
 
"Nieprawdą jest, jakoby Internet był ziemią niczyją 
 i terytorium darmowego opluwania innych." 
* My personal opinions are just mine.(Art. 54 Konstytucji RP)
 | 3 | Data: Listopad 19 2006 15:16:04 |  | Temat: Re: LPG - smierdzi okropnie :( |  | Autor: jasio kowalski |  GrzeNie  napisał(a): 
 
 Czesc
 Mam LPG II generacji. Gdy za wczesnie przelacze sie na gaz, silnik gasnie.
 Musze go wtedy podgazowywac. Ale wtedy smierdzi okrutnie... hmm... nie
 gazem, ale zapachami natury :) Siarkowodorem, jajeczkiem, a moze i czyms
 powazniejszym :)
 
 
Sam mozesz sprawdzic szczelnosc przewodow. Mysle tu o przewodach dostepnych z 
komory silnika. Lubia pekac plastikowe podlaczenia do miksera. Jesli masz 
mikser zrobiony czesciowo z tworzywa, tez musisz go sprawdzic, bo mogl peknac, 
niestety musisz wtedy troche porozkrecac. Mialem watpliwa przyjemnosc takich 
przygod, i sam musialem znalezc przyczyne, bo gazownikom nie za bardzo chcialo 
sie grzebac.  
PZDR
 
--   
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ | 4 | Data: Listopad 19 2006 17:15:05 |  | Temat: Re: LPG - smierdzi okropnie :( |  | Autor: Daniel |  Moze ktos z Was poradzic co to moze byc ? Dwaj gaziarze nie maja pojecia.
 
A to dziwne, że nie mają pojęcia... Moim zdaniem masz do wymiany membranę w  
parowniku. Z upływem czasu zrobiła się twarda i dlatego musisz dobrze  
zagrzać silnik, żeby działała jak potrzeba... U mnie doszło jeszcze  
zanikanie wolnych obrotów czasem. 
Miałem dokładnie taki sam objaw. Wymieniłem parownik i jak ręką odjął.
 | 5 | Data: Listopad 20 2006 12:50:30 |  | Temat: membrany do wymiany na 100% - Re: LPG - smierdzi okropnie :( |  | Autor: ethan |  Daniel napisał(a):
 Moze ktos z Was poradzic co to moze byc ? Dwaj gaziarze nie maja pojecia.A to dziwne, że nie mają pojęcia... Moim zdaniem masz do wymiany membranę w parowniku. Z upływem czasu zrobiła się twarda i dlatego musisz dobrze zagrzać silnik, żeby działała jak potrzeba...
 
 
dokladnie takie same objawy mialem, wymienilem samodzielnie membrane oraz filtr gazu i juz jest wszystko w 100% OK.
 
Najlepsze, ze moi gazowniczy to samo mi mowili, ze panie, to trzeba rozgrzac, a membrany po takim przebiegu sie jeszcze nie wymienia (50tys!!) itd.
 
A wiec wymien membrany, wyreguluj instalke i bedzie jak nowa.
 
Pozdr, 
ethan
 | 6 | Data: Listopad 19 2006 19:51:19 |  | Temat: Re: LPG - smierdzi okropnie :( |  | Autor: smox |  Użytkownik "GrzeNie"  napisał w wiadomości
 
 
 Czesc
 Mam LPG II generacji. Gdy za wczesnie przelacze sie na gaz, silnik gasnie.
 Musze go wtedy podgazowywac. Ale wtedy smierdzi okrutnie... hmm... nie
 gazem, ale zapachami natury :) Siarkowodorem, jajeczkiem, a moze i czyms
 powazniejszym :)
 
 
hymmm nie jestem pewien ale cos mi sie kiedys obiło o uszy ze takie objawy z  
zapachami moga byc jak cos sie dzieje nie takiego z katalizatorem ... 
pozdrawiam
 | 7 | Data: Listopad 19 2006 20:30:36 |  | Temat: Re: LPG - smierdzi okropnie :( |  | Autor: RoMan Mandziejewicz |  Hello smox,
 Sunday, November 19, 2006, 7:51:19 PM, you wrote:
 
 
 Mam LPG II generacji. Gdy za wczesnie przelacze sie na gaz, silnik gasnie.hymmm nie jestem pewien ale cos mi sie kiedys obiło o uszy ze takie objawy zMusze go wtedy podgazowywac. Ale wtedy smierdzi okrutnie... hmm... nie
 gazem, ale zapachami natury :) Siarkowodorem, jajeczkiem, a moze i czyms
 powazniejszym :)
 
 zapachami moga byc jak cos sie dzieje nie takiego z katalizatorem ...
 
 
Zapach siarkowodoru świadczy o dobrym działaniu katalizatora i zbyt 
dużej ilosci siarki w paliwie - w tym wypadku merkaptany (nawaniacz) 
dodane do LPG.
 
--   
Best regards, 
 RoMan                            
 | 8 | Data: Listopad 20 2006 08:25:36 |  | Temat: Re: LPG - smierdzi okropnie :( |  | Autor: SET |  Użytkownik "GrzeNie"  napisał w wiadomości
 
 
 Czesc
 Mam LPG II generacji. Gdy za wczesnie przelacze sie na gaz, silnik gasnie.
 Musze go wtedy podgazowywac. Ale wtedy smierdzi okrutnie... hmm... nie
 gazem, ale zapachami natury :) Siarkowodorem, jajeczkiem, a moze i czyms
 powazniejszym :)
 
 
 
Na mój gust to po zapachach jakie opisujesz raczej padła nagrzewnica. 
Sprawdź, czy płynu chłodniczego nie brakuje. Jeżeli tak tzn, że nagrzewnica 
przepuszcza, silnik się nie dogrzewa, gaśnie na gazie a zapaszek właśnie od 
wylewającego się nagrzewnicą płynu chłodniczego.
 
Jak znajdziesz rozwiązanie to napisz. Chętnie przeczytam co było faktycznie. 
Pozdrawiam
 |  |  |  |  |  |  |