Witam,

Mam czasem (50%) takie objawy: jak puszczę gaz, to mi szarpnie 2-3 razy...

Na benzynie jest to słabiej wyczuwalne, ale te szarpnięcia są mocno wyczuwalne na lpg.

Czy możecie podpowiedzieć, gdzie szukać przyczyny po stronie benzyny.

Autko: DU Nubira II, 2000ccm

Z tego co wiem, to regulacja wolnych obrotów odbywa się tylko wyłacznie poprzez regulację dopływu powietrza przez silniczek krokowy (przy stałym dawkowaniu benzyny przez wtryskiwacze).

Silniczek był już czyszczony...

Ale czy krokowiec może być jakoś walnięty ? i trzeba go wymienić? Czy to jego wina - te szarpnięcia?

--
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
Serdecznie pozdrawiam
SMi
Odpowiadając wywal po (at) >poczta dot<

SMi napisał(a):

Ale czy krokowiec może być jakoś walnięty ? i trzeba go wymienić? Czy to jego wina - te szarpnięcia?

krokowy moze (moim zadniem) odpowiadac za plywanie obrotów, nietrzymanie biegu jalowego i gasniecie. dodatkowo zaznacze, ze jesli na biegu puscisz gaz to przepustnica zamyka sie calkowicie a paliwo nie jest podawane w ogole
skoro szarpie i na lpg i na pb to szukaj przyczyny w elektryce. biorac pod uwage, ze jak domniemuje szarpie ci na biegu po puszczeniu gazu moze byc jeszcze tak, ze z jakiegos powodu paliwo albo powietrze jest jednak podawane te 2-3 razy i dlatego szarpie
kolejna opcja to walniete poduszki pod silnikiem/skrzynia


--
pozdrawiam
bolo
co sobie wreszcie nowa klawe kupil wiec grafomani

Użytkownik "B0L0"  napisał w wiadomości

SMi napisał(a):

Ale czy krokowiec może być jakoś walnięty ? i trzeba go wymienić? Czy to
jego wina - te szarpnięcia?

krokowy moze (moim zadniem) odpowiadac za plywanie obrotów, nietrzymanie
biegu jalowego i gasniecie. dodatkowo zaznacze, ze jesli na biegu puscisz
gaz to przepustnica zamyka sie calkowicie a paliwo nie jest podawane w
ogole

Pozwolę sobie sprostować. Paliwo JEST podawane - właśnie po to jest
silniczek krokowy: on obsługuje by-pass przepustnicy kiedy ona jest
zamknięta. Gdyby paliwo nie było podawane w ogóle po puszczeniu gazu
samochód by zawsze gasł.
Wracając do problemu. Obstawiam jednak silnik krokowy. U mnie jest to samo.
Silniczek też czyściłem ale widać nie doczyściłem albo się już wysłużył i
trzeba wymienić.
Pozdrawiam
Solo

Hello SoloTA,

Saturday, December 23, 2006, 8:34:07 PM, you wrote:

Ale czy krokowiec może być jakoś walnięty ? i trzeba go wymienić? Czy to
jego wina - te szarpnięcia?

krokowy moze (moim zadniem) odpowiadac za plywanie obrotów, nietrzymanie
biegu jalowego i gasniecie. dodatkowo zaznacze, ze jesli na biegu puscisz
gaz to przepustnica zamyka sie calkowicie a paliwo nie jest podawane w
ogole

Pozwolę sobie sprostować. Paliwo JEST podawane - właśnie po to jest
silniczek krokowy: on obsługuje by-pass przepustnicy kiedy ona jest
zamknięta. Gdyby paliwo nie było podawane w ogóle po puszczeniu gazu
samochód by zawsze gasł.

Przy hamowaniu silnikiem paliwo nie jest podawane. I kropka.

[...]

--
Best regards,
 RoMan                           

RoMan Mandziejewicz napisał(a):

Ale czy krokowiec może być jakoś walnięty ? i trzeba go wymienić? Czy to
jego wina - te szarpnięcia?

krokowy moze (moim zadniem) odpowiadac za plywanie obrotów, nietrzymanie
biegu jalowego i gasniecie. dodatkowo zaznacze, ze jesli na biegu puscisz gaz to przepustnica zamyka sie calkowicie a paliwo nie jest podawane w ogole

Pozwolę sobie sprostować. Paliwo JEST podawane - właśnie po to jest
silniczek krokowy: on obsługuje by-pass przepustnicy kiedy ona jest zamknięta. Gdyby paliwo nie było podawane w ogóle po puszczeniu gazu samochód by zawsze gasł.

Przy hamowaniu silnikiem paliwo nie jest podawane. I kropka.

dla wyjasnienia i rozjasnienia mogles zaznaczyc (bo ja o tym zapomnialem) ze ponizej ilustam (2000) obrotow paliwo zaczyna znow byc podawane, ale nie o to tutaj chodzi wiec poszedlem skrotem myslowym lub bledem semantycznym-co kto woli

--
pozdrawiam
bolo
co sobie wreszcie nowa klawe kupil wiec grafomani