Docieranie silnika zimą !!
1 | Data: Listopad 06 2006 23:02:58 |
Temat: Docieranie silnika zimą !! | |
Autor: GarbusMac | VWitam 2 |
Data: Listopad 07 2006 00:02:00 | Temat: Re: Docieranie silnika zimą !! | Autor: kendy | Jak można najlepiej docierać silnik zimą świeżo po złożeniu !!! Jakieś a co ma piernik do wiatraka? to ze temp. otoczenia jest nieco inna? docieraj normalnie...1500 km na spokojnie (tak do 3000 rpm - po okolo 500 km mozesz go przeciagnac do 4000) a po 1500 wymiana oleju, regulacja i szpula... k. 3 |
Data: Listopad 07 2006 00:07:35 | Temat: Re: Docieranie silnika zimą !! | Autor: GarbusMac | Kendy ja wszystko rozumiem !!! tylko powiedz mi teraz po co to jzdzić 4 |
Data: Listopad 07 2006 00:09:10 | Temat: Re: Docieranie silnika zimą !! | Autor: GarbusMac | a następnie wrzucić w auto po dotarciu i powiedzieć dlaczego gasnie :) no 5 |
Data: Listopad 07 2006 00:11:36 | Temat: Re: Docieranie silnika zimą !! | Autor: GarbusMac | Sorki za dużo postów, ale do czego dążę... chciałem uświadomić jakie 6 |
Data: Listopad 07 2006 07:07:07 | Temat: Re: Docieranie silnika zimą !! | Autor: Marek | Zgadnijcie jak można to najlepiej zrobić :) Zamocować na dużej tokarce, ustawić 2500obr/min. Wykręcić świece i uruchomić obroty :-). Kto wymyśli coś głupszego :-) -- Pozdrowienia Marek VW Type-1 1300 1.6 '69 7 |
Data: Listopad 07 2006 12:11:54 | Temat: Re: Docieranie silnika zimą !! | Autor: GarbusMac | O właśnie i do tego zmierzałem :) 8 |
Data: Listopad 06 2006 22:47:06 | Temat: Re: Docieranie silnika zimą !! | Autor: Seweryn | "GarbusMac" VWitam Silnik najlepiej docierać latem - warunki pracy wtedy są o wiele lżejsze. Pamiętaj, że każde odpalenie silnika przy silnym mrozie powoduje podobne jego zużycie jak przejechanie kilkuset kilometrów na rozgrzanym silniku. W przypadku silnika na dotarciu ma to jeszcze większy wymiar. Sugestie? Unikać jazdy na krótkich odcinkach - wtedy silnik pracuje na zimno, na ssaniu, a benzyna zmywa olej z cylindrów. Jeśli masz garaż to korzystaj z niego. Delikatnie odpalaj silnik, nie obciążaj go na zimno. Reszta tak samo jakbyś docierał latem - jak najdelikatniejsze traktowanie silnika = najwyższa jego trwałość w przyszłości. Pozdrawiam, SPB 9 |
Data: Listopad 07 2006 00:01:20 | Temat: Re: Docieranie silnika zimą !! | Autor: GarbusMac | Dzięki wielkie !! :) 10 |
Data: Listopad 07 2006 00:04:16 | Temat: Re: Docieranie silnika zimą !! | Autor: GarbusMac | Otóż chodzi mi o to czy zgadniecie jak to jeden kolega wymyślił i docierał 11 |
Data: Listopad 06 2006 23:05:14 | Temat: Re: Docieranie silnika zimą !! | Autor: Seweryn | "GarbusMac" A powiedzcie mi jak to zrobic bez odpalania go ? :) Dotrzeć silnik bez odpalania go? W sensie prawidłowego docierania silnika nie da się tego zrobić bez odpalania. Silnik musi być dotarty w "naturalnych warunkach" jego rutynowej, normalnej pracy. Musi pracować, żeby się docierać (czyli zużywać się). Powodzenia. 12 |
Data: Listopad 09 2006 11:11:49 | Temat: Re: Docieranie silnika zimą !! | Autor: falco |
Jak można najlepiej docierać silnik zimą świeżo po złożeniu !!! H! Przeczytałem całość do końca i nie bardzo wiem, czy to w końcu żart, czy normalne pytanie, więc i ja dorzucę od siebie coś pół żartem, pół serio... ;) Miałem mechanika, który właśnie chłodne pory roku (ale na pewni nie zimowy mróz) zalecał na docieranie silnika, bo wiadomo jakie temperatury nasze silniki osiągają latem. Oczywiście wszystko należy wypośrodkować, ale właśnie taka aura, czyli ok 10C jest jak najbardziej Ok! Co do postępowania, to... postępuj jak z... hmm... dziewicą, czyli bardzo delikatnie, ale jednak systematycznie do przodu, wtedy (większa) szansa na obopólną satysfakcję... ;) Następnie po ok. 200-500 km zlej olej (nawet jeśli potem będziesz jeździł na syntetyku, to zacznij koniecznie od mineralnego!!!). Następnie po ok. 1000 km zlej kolejny olej, potem możesz już co 5, choć ja i tak zlałbym po 2-3 tysiach tak dla pewności (w sumie nigdy nie wiadomo jak była zrobiona obróbka). Nie przeciągaj biegów, nie odpalaj z pychu, nie przeciągaj długo, jeśli nie odpala z kluczyka a przynajmniej teoretycznie powinno wsio posłużyć dłużej, ku... obopólnej satysfakcji... ;) -- (Po)zdrówka!falco 2599456 empestudio.com garbiarnia.com ....carpeDiemAreszta... 13 |
Data: Listopad 09 2006 20:56:17 | Temat: Re: Docieranie silnika zimą !! | Autor: GarbusMac |
14 |
Data: Listopad 10 2006 13:00:04 | Temat: Re: Docieranie silnika zimą !! | Autor: Marek |
Przeczytałem całość do końca i nie bardzo wiem, czy to w końcu żart, czyOczywiście Falco, że żart. Skąd ja bym wziął taką dużą tokarkę :-). -- Pozdrowienia Marek VW Type-1 1300 1.6 '69 15 |
Data: Listopad 10 2006 14:04:47 | Temat: Re: Docieranie silnika zimą !! | Autor: falco |
Oczywiście Falco, że żart. Skąd ja bym wziął taką dużą tokarkę :-). HiHiHi coś ostatnio moje listy są (nie tylko tu) opacznie odczytywane, bo ja odniosłem się do samego zapytania GarbusMaca (pierwszego) a dalsze, zwłaszcza Twoje ;) czytałem z przymrużeniem oczka... ;) -- (Po)zdrówka!falco 2599456 empestudio.com garbiarnia.com ....carpeDiemAreszta... |