Donos fotograficzny zrobiony Zenito-Nikonem ;)
1 | Data: Sierpien 27 2010 11:15:11 |
Temat: Donos fotograficzny zrobiony Zenito-Nikonem ;) | |
Autor: Piotr Molski | http://www.tvn24.pl/-1,1671137,0,1,ten-film-pokazuje-- jak-nie-wykonywac-pracy,wiadomosc.html 2 |
Data: Sierpien 27 2010 20:22:10 | Temat: Re: Donos fotograficzny zrobiony Zenito-Nikonem ;) | Autor: Jakub Jewula | http://www.tvn24.pl/-1,1671137,0,1,ten-film-pokazuje-- jak-nie-wykonywac-pr No wlasnie - g..o mu do tego jak kto pracuje. Sensacja taka, ze dziwne az ze do ONZ nie zadzwonil :) q 3 |
Data: Sierpien 27 2010 11:31:54 | Temat: Re: Donos fotograficzny zrobiony Zenito-Nikonem ;) | Autor: Piotr Molski | On 27 Sie, 20:22, "Jakub Jewula" wrote: > patrze na ten film i nie takie rzeczy robilo sie ze szwagrem nad Wiesz co, nie mam do konca zdania na ten temat. Chlopaki troche ryzykuja, szczegolnie ten na tratwie, przydaloby sie jakies zabezpieczenie z lodki i rzutka. O ile rozumiem takie zachowanie w trakcie rozsadnego uprawiania sportow wodnych, o tyle w pracy powinni miec chyba troche wiecej zabezpieczen. pozdr Piotr 4 |
Data: Sierpien 27 2010 20:37:20 | Temat: Re: Donos fotograficzny zrobiony Zenito-Nikonem ;) | Autor: Jakub Jewula | Wiesz co, nie mam do konca zdania na ten temat. Chlopaki trochepatrze na ten film i nie takie rzeczy robilo sie ze szwagrem nadNo wlasnie - g..o mu do tego jak kto pracuje. I najlepiej certyfikat bezpieczenstwa na caly sprzet. Oczywiscie zgodny z normami ZSRE ;) Ich sprawa. J. 5 |
Data: Sierpien 27 2010 20:38:56 | Temat: Re: Donos fotograficzny zrobiony Zenito-Nikonem ;) | Autor: Grzegorz Krukowski | On Fri, 27 Aug 2010 20:37:20 +0200, "Jakub Jewula" Ich sprawa.Nie, bo potem będziesz ich utrzymywał. -- Kiedyś publikacja zdjęć w internecie wymagała odwagi... dziś wystarczy aparat cyfrowy ;) (c)Billy the Fish 6 |
Data: Sierpien 27 2010 20:27:37 | Temat: Re: Donos fotograficzny zrobiony Zenito-Nikonem ;) | Autor: Krzysztof Chajęcki | Dnia Fri, 27 Aug 2010 20:38:56 +0200, Grzegorz Krukowski napisał(a): On Fri, 27 Aug 2010 20:37:20 +0200, "Jakub Jewula" wydaje mi się, że jestem jako-tako obyty z falującą wodą... i widzę: 1. kamizelki, pomagające utrzymać się na wodzie (inspektor jest niedouczony - to nie są kapoki, tylko kamizelki asekuracyjne, ułatwiające utrzymanie się na wodzie - kapoki, to kamizelki z włókna kapokowego, zazwyczaj ratunkowe (nie słyszałem o asekuracyjnych), nie stosowane co najmniej od lat 80-tych XX wieku) 2. wiem, że woda miała temperaturę "sprzyjającą kąpieli", więc wpadnięcie do niej nie grozi hipotermią, a co najwyżej żartami kolegów po fajrancie, 3. zdjęte obuwie (co w oczach inspektora wzbudza zgorszenie), dzięki czemu lepiej czują podłoże i w razie kąpieli nie mają na nogach "kotwic" utrudniających pływanie 4. dobre wyczucie równowagi pracownika na tratwie które jest normalne u ludzi mających styczność z takimi warunkami, z czego wynika, że ta falka nie była dla tego człowieka realnym zagrożeniem 5. kaski, dzięki czemu jakby ktoś się jednak poślizgnął, i lecąc przywalił w coś głową, ta byłaby chroniona 6. kilku ludzi dookoła (inni pracownicy), którzy w razie wyjątkowo pechowego zbiegu okoliczności byli w stanie odpowiednio zareagować, a jestem niemal pewien, że jako ludzie pracujący na wodzie wiedzieliby co w takiej sytuacji robić 7. można by asekurować tą pracę lepiej spowalniając ją wielokrotnie i sami pracownicy stawaliby okoniem... jakakolwiek dodatkowa asekuracja nie uchroniłaby od kąpieli, a wielokrotnie przedłużyła by czas wydostania się z kłopotów... ergo.... bicie piany i onanizm ludzi nie wiedzących o czym piszą i mówią, robione pod publiczkę... fajny temat na sezon ogórkowy... -- pzdr meping 7 |
Data: Sierpien 27 2010 22:48:05 | Temat: Re: Donos fotograficzny zrobiony Zenito-Nikonem ;) | Autor: Eneuel Leszek Ciszewski |
1. kamizelki, pomagające utrzymać się na wodzie (inspektor jest Problem w tym, że asekuracyjne (50 N wyporności) niewiele dają, gdy wpadający nie potrafi pływać lub ma na sobie dociążające go ubranie. :) Moje doświadczenie mówi, że 100 N, z czego 2/3 przypada na przód -- to minimum. :) A tyle rzekomo mają dopiero ratunkowe. :) 7. można by asekurować tą pracę lepiej spowalniając ją wielokrotnie i Dłuższa praca to silniejsze męczenie -- a to sprzyja wypadkom. -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... 8 |
Data: Sierpien 27 2010 21:10:00 | Temat: Re: Donos fotograficzny zrobiony Zenito-Nikonem ;) | Autor: Krzysztof Chajęcki | Dnia Fri, 27 Aug 2010 22:48:05 +0200, Eneuel Leszek Ciszewski napisał(a): 7. można by asekurować tą pracę lepiej spowalniając ją wielokrotnie i dokładnie to miałem na myśli... -- meping 9 |
Data: Sierpien 27 2010 23:13:35 | Temat: Re: Donos fotograficzny zrobiony Zenito-Nikonem ;) | Autor: Marek Wyszomirski | "Krzysztof Chajęcki" napisał: [...] Co więcej - jednym z argumentów stawianym jako pzrykłąd lekkomyślności pracownikó był brak linek asekauracyjnych którymi pracownicy mieliby być pzreywiazani do konstrukcji. Mam obawy, ze gdyby coś się stało taka linka bardziej by pzreszkadzała niż pomagała - ze względu na ryzyko zaplątania. -- Pozdrawiam! Marek Wyszomirski 10 |
Data: Sierpien 27 2010 23:57:21 | Temat: Re: Donos fotograficzny zrobiony Zenito-Nikonem ;) | Autor: Krzysztof Chajęcki | Dnia Fri, 27 Aug 2010 23:13:35 +0200, Marek Wyszomirski napisał(a): Co więcej - jednym z argumentów stawianym jako pzrykłąd lekkomyślności to właśnie miałem na myśli, nie wchodząc w szczegóły techniczne - tak, można rozpiąć linę bezpieczeństwa od brzegu do końca konstrukcji, pracownikom założyć uprzęże z linkami i kazać się wpinać. Można nawet zrobić mocowania pośrednie i kazać się przepinać podczas przechodzenia po konstrukcji, Takie rozwiązania stosuje się na morzu na jachtach i sam je stosowałem, ale.... jacht płynie z prędkością (w przypadku ryzyka wypadnięcia) z prędkością ok. 10 kmh kilkadziesiąt km od brzegu więc nie ma możliwości dopłynąć do niego ani brzegu.... Wrócić po delikwenta często też nie, pomijając fakt, że często jest się samemu na pokładzie.... A tutaj nie ma takiego ryzyka. Chlupnie ktoś, to chlupnie, dopłynie do brzegu i koniec. Głowy nie rozbije, bo ma kask. W razie wyjątkowego nieszczęścia koledzy uratują. Zastanawia minie jedynie głębokość wody, czy się o dno nie poturbuje, ale znając rozkład głębokości na Wiśle, to mu raczej nie grozi. Za to jeśli byłby przypięty, zwłaszcza na linie bezpieczeństwa (grubość do 5mm) z uchwytami pośrednimi, to zawisłby tuż nad wodą, lub w wodzie i nurt mógłby go przytopić. A nawet jeśli nie, to w przypadku zawiśnięcia tuż nad wodą, lub w wodzie pod konstrukcją, wydostanie się na górę graniczyłoby z niemożliwością (na pewno nie po lince asekuracyjnej, bo prędzej sobie paluchy odetnie niż wejdzie). Jedyne sensowne rozwiązanie to odcięcie się (lub odcięcie przez kolegów) i dopłynięcie do brzegu. Odległość zatrważająca.... Jak się przyjrzeć dokładnie, to poniżej długości basenu pływackiego 25m ( a może nawet 10-15???? może jest na grupie ktoś z Płocka niech podejdzie popatrzy - nie chce mi się jechać z Wawy w tym celu...;-)) - ale grunt to zrobić drastyczne, wykadrowane ujęcia... Aha... i na koniec taki mały szczegół... dobra uprząż przechodzi przez krocze... nigdy nie chlupnąłem, ale zawsze mam stracha, czy jeśli mi to się przydarzy, to jak to zniosą moje "klejnoty".... ;-) To ja wolę plasknąć w ubraniu z wysokości dwóch metrów do wody o temperaturze ponad 20 st.C i dopłynąć do brzegu niż zostać kastratem.... :-D -- pozdrawiam meping :-D 11 |
Data: Sierpien 28 2010 11:04:09 | Temat: Re: Donos fotograficzny zrobiony Zenito-Nikonem ;) | Autor: TheGuru |
a gdyby mu coś się stało to wszyscy by mówili "co za kretyn na bosaka po kołyszącym czymś bez zabezpieczenia chodził" i zostałby nominowany do nagrody darwina 12 |
Data: Sierpien 28 2010 09:25:26 | Temat: Re: Donos fotograficzny zrobiony Zenito-Nikonem ;) | Autor: Krzysztof Chajęcki | Dnia Sat, 28 Aug 2010 11:04:09 +0200, TheGuru napisał(a): wydaje mi się, że jestem jako-tako obyty z falującą wodą... i widzę:a gdyby mu coś się stało to wszyscy by mówili "co za kretyn na bosaka po a co się mu mogło stać prócz wpadnięcia w kamizelce do wody o temperaturze porównywalnej z basenem???? I jeszcze jedno - skoro krytykujesz, to podaj inny sensowny sposób wykonania tej pracy... Skoro ponton jest be, to co??? -- meping 13 |
Data: Sierpien 28 2010 12:30:41 | Temat: Re: Donos fotograficzny zrobiony Zenito-Nikonem ;) | Autor: TheGuru |
bywa, ze ktoś się nieszczęśliwie przewróci na chodniku i traci życie. mógł zakrztusić się wodą i tyle by mu kamizelka pomogła I jeszcze jedno - skoro krytykujesz, to podaj inny sensowny sposób wszyscy pamietamy dyskusje o polskiej bylejakości i braku procedur w przypadku katastrofy pod smoleńskiem. też nic NIE POWINNO się stać bo samolot sprawny (kapok) i piloci świetni (robotnik wie co robi). słyszałem jak jakiś polak w stanach śmiał się ze swojego szefa, że jak mu się drukarka sieciowa zepsuła to dzwoniłl po serwis a firma stała cały dzień a kiedy takie rzeczy dzieją się w polskiej firmie to złota rączka bierze młotek i zwój drutu robi obejście i wszystko działa. generalnie to tez mam z tym kłopot ale przepisy i procedury tez mają swój sens. 14 |
Data: Sierpien 28 2010 11:40:35 | Temat: Re: Donos fotograficzny zrobiony Zenito-Nikonem ;) | Autor: Krzysztof Chajęcki | Dnia Sat, 28 Aug 2010 12:30:41 +0200, TheGuru napisał(a): mógł być przypięty i wtedy zamiast od razu płynąć do brzegu musiałby siębywa, ze ktoś się nieszczęśliwie przewróci na chodniku i traci życie. wcześniej odciąć, bo po lince fi 5mm wspiąć się nie da, mógł się w tym czasie utopić. Takie pieprzenie... [cut]I jeszcze jedno - skoro krytykujesz, to podaj inny sensowny sposóbwszyscy pamietamy dyskusje o polskiej bylejakości i braku procedur w zamiast tego wywodu odpowiedz na pytanie - jak Twoim zdaniem powinien być zabezpieczony człowiek pracujący 2 metry nad wodą???? -- pzdr meping 15 |
Data: Sierpien 28 2010 16:21:55 | Temat: Re: Donos fotograficzny zrobiony Zenito-Nikonem ;) | Autor: TheGuru |
a po co mam sie wysilać skoro ktoś wcześniej to zrobiłwszyscy pamietamy dyskusje o polskiej bylejakości i braku procedur w[cut] 16 |
Data: Sierpien 28 2010 13:29:52 | Temat: Re: Donos fotograficzny zrobiony Zenito-Nikonem ;) | Autor: p0li | O->Dnia 2010-08-27 22:27:37 niejaki Krzysztof Chajęcki napisał: -- jezusmaria!!111jedenjeden - to ty żyjesz? -- P0zdrawiam p0li z18, e10, x20, sw1050 prawdziwy facet nie da odebrać sobie szarlotki 17 |
Data: Sierpien 28 2010 11:37:03 | Temat: [OT]Re: Donos fotograficzny zrobiony Zenito-Nikonem ;) | Autor: Krzysztof Chajęcki | Dnia Sat, 28 Aug 2010 13:29:52 +0200, p0li napisał(a): O->Dnia 2010-08-27 22:27:37 niejaki Krzysztof Chajęcki napisał: a czemu mam nie żyć???? Nie jestem taka szycha, aby tupolewami latać... ;- D W środę się nawet z Piotrkiem Zielińskim widziałem i chyba się na browar ustawimy... -- meping - wciąż z tego świata... ;-) 18 |
Data: Sierpien 28 2010 18:37:54 | Temat: Re: [OT]Re: Donos fotograficzny zrobiony Zenito-Nikonem ;) | Autor: p0li | O->Dnia 2010-08-28 13:37:03 niejaki Krzysztof Chajęcki napisał: jezusmaria!!111jedenjeden - to ty żyjesz? a boś tak wsiąkł jak kamień w wodę i się nie odzywasz Nie jestem taka szycha, aby tupolewami latać... ;- no ja na szczęście z rządowych to tylko jakami latałem ;) W środę się nawet z Piotrkiem Zielińskim widziałem i chyba się na browar piotrek też jakiś taki tajemniczy - ale chociaz czasami na grupe cos skrobnie -- P0zdrawiam p0li z18, e10, x20, sw1050 prawdziwy facet nie da odebrać sobie szarlotki 19 |
Data: Sierpien 29 2010 12:23:26 | Temat: Re: Donos fotograficzny zrobiony Zenito-Nikonem ;) | Autor: Andrzej Lawa | Krzysztof Chajęcki pisze: 2. wiem, że woda miała temperaturę "sprzyjającą kąpieli", więc wpadnięcie Dokładnie. 3. zdjęte obuwie (co w oczach inspektora wzbudza zgorszenie), dzięki To była rzecz, która chyba najmocniej mnie uderzyła w wypowiedzi tego inspektorka. On chciał, żeby w takiej sytuacji nosić ciężkie obuwie ochronne? On chory, głupi czy naćpany? Boso ma lepszą "przyczepność" i, jak słusznie zauważyłeś, w razie wpadki - lepszą pływalność. [ciach reszta] ergo.... bicie piany i onanizm ludzi nie wiedzących o czym piszą i mówią, I kolejna ilustracja powiedzenia "nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu". 20 |
Data: Sierpien 29 2010 13:11:19 | Temat: Re: Donos fotograficzny zrobiony Zenito-Nikonem ;) | Autor: J.F. | On Sun, 29 Aug 2010 12:23:26 +0200, Andrzej Lawa wrote: 3. zdjęte obuwie (co w oczach inspektora wzbudza zgorszenie), dzięki Pracownik w czasie robot budowlanych ma nosic obuwie ochronne, howgh. A pracodawca ma mu zapewnic bezpieczne warunki pracy - pomost z barierka, stabilna barke itp :-) J. 21 |
Data: Sierpien 29 2010 23:18:11 | Temat: Re: Donos fotograficzny zrobiony Zenito-Nikonem ;) | Autor: Andrzej Lawa | J.F. pisze: On chciał, żeby w takiej sytuacji nosić ciężkie obuwie ochronne? On Miałem kiedyś do czynienia z takim obuwiem - mimo atestu tak tandetne, że zwykłe glany są solidniejsze i lepiej chronią. A pracodawca ma mu zapewnic bezpieczne warunki pracy - pomost z I wyłączyć wiatr oraz deszcz. I dotrzymać terminów i zmieścić się w budżecie ;-> 22 |
Data: Sierpien 29 2010 16:25:53 | Temat: Re: Donos fotograficzny zrobiony Zenito-Nikonem ;) | Autor: Krzysztof Chajęcki | Dnia Sun, 29 Aug 2010 12:23:26 +0200, Andrzej Lawa napisał(a): wiesz, mam co prawda na stanie DWIE pary obuwia które poprawiają3. zdjęte obuwie (co w oczach inspektora wzbudza zgorszenie), dzięki przyczepność w takich warunkach zamiast ją pogarszać, z czego jedna to w dodatku poprawia pływalność, ale.... żadnych nie wziąłbym na budowę... Jedne to buty piankowe do windsurfingu drugie to kalosze żeglarskie. Jedne i drugie zakładam w celu zwiększenia przyczepności na śliskim na jachcie. Tyle że są one na tyle delikatne (bardzo miękka podeszwa), że wytrzymałyby kilka dni pracy.... Dodatkowo kosztują ponad 200pln para a w piankowych człowiek poci się tak, że po miesiącu pracownik dostałby dwa miesiące zwolnienia z powodu grzybicy stóp... ;-) No i oczywiście nie chronią przed upadkiem na stopę ciężkich przedmiotów, więc nie spełniają wymogów stawianych obuwiu ochronnemu, jak również nie chronią przed przebiciem stopy przy nadepnięciu na gwóźdź.... ;-) I chciałbym zobaczyć wypowiedź owego bubka z inspekcji pracy, dlaczego owe butki są złe i pozwie pracodawcę do sądu... ;-) Ergo w tym przypadku spełnia się powiedzenie stalinowskiego prokuratora... Dajcie mi człowieka (tu, pracodawcę), a znajdę na niego paragraf... -- pzdr meping 23 |
Data: Sierpien 29 2010 23:15:49 | Temat: Re: Donos fotograficzny zrobiony Zenito-Nikonem ;) | Autor: Andrzej Lawa | Krzysztof Chajęcki pisze: Ergo w tym przypadku spełnia się powiedzenie stalinowskiego Zawsze tak jest, jak racjonalizator-teoretyk bierze się za "racjonalizację". Przykład - w zeszłym roku zupełnie się przebranżowiłem (z tłumaczeń dla odmiany poszedłem sobie... na sprzedawcę na halę w markecie budowlanym ;) ) Kasa marna, ale wielkich potrzeb nie mam, poza tym potrzebowałem odmiany - no i jaka kondycha ;) Po powrocie do korzeni, czyli programowania i administracji, zauważalnie przytyłem :( Tak w połowie przylazł nowy dyrektor-racjonalizator. Miał obsesję na punkcie czystych (w sensie: pustych) alejek. Mogło się walić, palić, ale alejki miały być puste. W rezultacie klienci dłużej czekali na obsługę, a ponieważ ciągle brak było miejsca na składowanie przygotowanych dla klientów i czekających na odbiór lub transport zamówień, były one desperacko chowane "po kątach". I jak za starych porządków nie było z tym problemu, bo gotowe zamówienia czekały sobie w kolejce w szerszych alejkach, to za tego nowego ciągle zdarzała się sytuacja, że klient przychodził po towar przy innej obsadzie i nikt nie wiedział, gdzie to jego zamówienie zostało upchnięte. Na szczęście Prosiaczek (bo był taki różowiutki ;) ) poszedł sobie precz i przynajmniej ta sytuacja wróciła do normy. Zresztą generalnie te korporacyjne racjonalizacje to jeden wielki kretynizm - ile historii mógłbym opowiedzieć... Czysty ubaw :) Ale to nie na tę grupę. 24 |
Data: Sierpien 28 2010 09:08:43 | Temat: Re: Donos fotograficzny zrobiony Zenito-Nikonem ;) | Autor: Jakub Jewuła | Użytkownik "Grzegorz Krukowski" napisał w wiadomości On Fri, 27 Aug 2010 20:37:20 +0200, "Jakub Jewula" Pracuja wiec sa ubezpieczeni. Woje placic rente dwom ofiarom wlasnej wyobrazni niz placic za "bezpieczenstwo" wszystkich. J. 25 |
Data: Sierpien 29 2010 07:51:26 | Temat: Re: Donos fotograficzny zrobiony Zenito-Nikonem ;) | Autor: Mikolaj Machowski | Jakub Jewuła napisał: Użytkownik "Grzegorz Krukowski" napisał w wiadomoĹci 1) stawki ubezpieczeniowe nie biorÄ siÄ znikÄ d, towarzystw ubebezpieczeniowych nie ma tak dużo; sÄ spore szanse, że gdzieĹ jesteĹ ubezpieczony w tej samej firmie 2) jak ubezpieczyciel wykryje, że pracowali nie przestrzegajÄ c przepisów BHP to powie 'wała!' a nie wypłaci odszkodowanie m. 26 |
Data: Sierpien 29 2010 13:27:47 | Temat: Re: Donos fotograficzny zrobiony Zenito-Nikonem ;) | Autor: Jakub JewuĹa | Użytkownik "Mikolaj Machowski" napisał w wiadomoĹci Jakub Jewuła napisał: O tym pisalem. _Taniej_ utrzymywac dwie kaleki, niz marnowac miliardy na debilna zabezpieczenia. q 27 |
Data: Sierpien 28 2010 16:23:20 | Temat: Re: Donos fotograficzny zrobiony Zenito-Nikonem ;) | Autor: Arkadiusz 'Black Fox' Artyszuk | Jakub Jewula wrote: http://www.tvn24.pl/-1,1671137,0,1,ten-film-pokazuje-- jak-nie-wykonywac-pracy,wiadomosc.html No wlasnie - g..o mu do tego jak kto pracuje. Sensacja taka, ze dziwne az ze do ONZ nie zadzwonil :) Nie do koĹca. Czasem, jak już inni stwierdzili, trzeba ludzi chroniÄ przed ich własnÄ fantazjÄ i głupotÄ . Przykład z mojego miasta sprzed 2 tyg. - prace budowlane na wysokoĹci 4 piÄtra bez należytych zabezpieczeĹ -> upadek -> ĹmierÄ na miejscu... -- Regards Arkadiusz 'Black Fox' Artyszuk 28 |
Data: Sierpien 28 2010 17:10:13 | Temat: Re: Donos fotograficzny zrobiony Zenito-Nikonem ;) | Autor: Jakub JewuĹa | Nie do koĹca. Czasem, jak już inni stwierdzili, trzeba ludzi chroniÄhttp://www.tvn24.pl/-1,1671137,0,1,ten-film-pokazuje-- jak-nie-wykonywac-No wlasnie - g..o mu do tego jak kto pracuje. Nie zapomnij wywiesic szturmowki na niedziele ;) Przykład z mojego miasta sprzed 2 Nie przekaza genow wiec ich glupie dzieci nie popelnia tego samego bledu. Jesli ktos nie widzi koniecznosci zabezpieczenia _swojego_ bezpieczenstwa pracujac na wys. 4 pietra sam sobie jest winien. J. 29 |
Data: Sierpien 28 2010 19:28:50 | Temat: Re: Donos fotograficzny zrobiony Zenito-Nikonem ;) | Autor: Maciek | Użytkownik Jakub Jewuła napisał: Jesli ktos nie widzi koniecznosci zabezpieczenia JesteĹ pewien, że to zawsze jest tylko głupota pracownika? Oj, czÄsto człowiek ma wybór - albo pracuje jak jest (i ma wypłatÄ) albo wylatuje za mówienie o tym, co mu podpowiada jego instynkt samozachowawczy. Co innego własna firma i "samoryzyko" z oszczÄdnoĹci a co innego cuda dziejÄ ce siÄ pod naciskiem chciwych szefów. WłaĹnie po to sÄ przepisy, żeby można było karaÄ za przerdzewiałe, źle zamocowane rusztowanie itd. Uwierz mi, gdyby nie to, pracownik musiałby liczyÄ wyłÄ cznie na dobrÄ wolÄ szefa a o to jest bardzo trudno. Odszkodowanie można zapłaciÄ ale życia, czy zdrowia nie przywrócisz. Budowy sÄ statystycznie najniebezpieczniejszym miejscem pracy. Maciek 30 |
Data: Sierpien 28 2010 13:11:41 | Temat: Re: Donos fotograficzny zrobiony Zenito-Nikonem ;) | Autor: Les | Jesteś pewien, że to zawsze jest tylko głupota pracownika? Oj, często No właśnie - górnicy zapewne coś o tym wiedzą! Pozdrawiam Les 31 |
Data: Sierpien 29 2010 09:17:23 | Temat: Re: Donos fotograficzny zrobiony Zenito-Nikonem ;) | Autor: Jakub JewuĹa | Jesli ktos nie widzi koniecznosci zabezpieczeniaJesteĹ pewien, że to zawsze jest tylko głupota pracownika? Tak. Oj, czÄsto człowiek ma wybór - albo pracuje jak jest (i ma wypłatÄ) Jak mi nie odpowiadaly warunki pracy to prace zmienialem - zrobilem tak kilka razy w zyciu i jakos zyje :) q 32 |
Data: Sierpien 29 2010 23:47:29 | Temat: Re: Donos fotograficzny zrobiony Zenito-Nikonem ;) | Autor: Maciek | Użytkownik Jakub Jewuła napisał: JesteĹ pewien, że to zawsze jest tylko głupota pracownika? Mylisz siÄ. WyjÄ tkowo czÄsto chciwego pracodawcy. Niestety procesy sÄ długie i tak naprawdÄ musi byÄ wielka afera, żeby w ogóle jakiĹ siÄ rozpoczÄ ł - słynna zawalona hala lub kopalnia "Wójek".
Masz bardzo aroganckie podejĹcie do innych. Skoro Tobie sie powiodło, to inni też nie majÄ prawa mieÄ problemów. Przy okazji - doskonale odróżniam zawodowych obiboków od ludzi, którzy mieli w życiu pecha. 33 |
Data: Sierpien 30 2010 06:15:32 | Temat: Re: Donos fotograficzny zrobiony Zenito-Nikonem ;) | Autor: Jakub JewuĹa | Mylisz siÄ. WyjÄ tkowo czÄsto chciwego pracodawcy. Niestety procesy sÄ długie i tak naprawdÄ musi byÄ wielka afera, żeby w ogóle jakiĹ siÄ rozpoczÄ ł - słynna zawalona hala lub kopalnia "Wójek".JesteĹ pewien, że to zawsze jest tylko głupota pracownika?Tak. Nie, nie myle. Nikt nikogo nie zmusza do pracy w ogolnosci, a do konkretnej pracy w szczegolnosci. Kazdy jest sutenerem swojego losu ;) J. 34 |
Data: Sierpien 30 2010 06:15:46 | Temat: Re: Donos fotograficzny zrobiony Zenito-Nikonem ;) | Autor: Jakub JewuĹa | Mylisz siÄ. WyjÄ tkowo czÄsto chciwego pracodawcy. Niestety procesy sÄ długie i tak naprawdÄ musi byÄ wielka afera, żeby w ogóle jakiĹ siÄ rozpoczÄ ł - słynna zawalona hala lub kopalnia "Wójek".JesteĹ pewien, że to zawsze jest tylko głupota pracownika?Tak. Nie, nie myle. Nikt nikogo nie zmusza do pracy w ogolnosci, a do konkretnej pracy w szczegolnosci. Kazdy jest sutenerem swojego losu... q 35 |
Data: Sierpien 30 2010 07:19:23 | Temat: Re: Donos fotograficzny zrobiony Zenito-Nikonem ;) | Autor: Grzegorz Krukowski | On Mon, 30 Aug 2010 06:15:46 +0200, Jakub Jewuła Nikt nikogo nie zmusza do pracy w ogolnosci,Naprawdę?! Kazdy jest sutenerem swojego losu...No nie może być! (Choć prawdą jest, że niektórzy z wykorzystywania z zapomóg uczynili sobie stały dochód. Tyle, że ich, mniej więcej, jest tyle samo jak zwolenników darwinizmu społecznego) -- Kiedyś publikacja zdjęć w internecie wymagała odwagi... dziś wystarczy aparat cyfrowy ;) (c)Billy the Fish 36 |
Data: Sierpien 27 2010 21:55:30 | Temat: Re: Donos fotograficzny zrobiony Zenito-Nikonem ;) | Autor: Mateusz Ludwin | Rzecze Piotr Molski: http://www.tvn24.pl/-1,1671137,0,1,ten-film-pokazuje-- jak-nie-wykonywac-pracy,wiadomosc.html Wariant metody Cejrowskiego do stosowania w warunkach dziczy polskiej :) -- Omniscient, omnipotent, omnipresent, without judgment Mateusz Ludwin mateuszl [at] gmail [dot] com 37 |
Data: Sierpien 28 2010 10:44:15 | Temat: Re: Donos fotograficzny zrobiony Zenito-Nikonem ;) | Autor: jo44 | W dniu 2010-08-27 20:15, Piotr Molski pisze: http://www.tvn24.pl/-1,1671137,0,1,ten-film-pokazuje-- jak-nie-wykonywac-pracy,wiadomosc.html Pierdu, pierdu.. jak zwykle w TVNie 24... |