Dylemat moralny
1 | Data: Kwiecien 14 2010 08:37:40 |
Temat: Dylemat moralny | |
Autor: The_EaGle | Przy ulicy przy której mam okazje mieszkać, kilkukrotnie od tego sezonu widuje człowieka na motocyklu (nie mylić z motocyklist±) zapierdalaj±cego w t± i nazad "czysta na kole" z rozwierconym tłumikiem. 2 |
Data: Kwiecien 14 2010 08:50:43 | Temat: Re: Dylemat moralny | Autor: gildor | The_EaGle pisze: Drugim nasuwaj±cym mi się rozwi±zaniem jest zapisać jak się uda jego numery rejestracyjne i zadzwonić na policje? tak -- gildor czarny grzechotnik w litrze k5 3 |
Data: Kwiecien 14 2010 09:10:43 | Temat: Re: Dylemat moralny | Autor: Jacek Czerwinski | gildor pisze: The_EaGle pisze:Mamy zwykle w PL głupi hamulec, słowa "donosiciel" itd. 200 lat władza była obca, to nas ukształtowało. Zupełnie co innego opowiadaj± znajomi z GB/USA. Tam dzwoni±cy na policję nie tylko jest OK, ale nawet to mu się widzi na plus. dzwonić. Zanim kogo¶ zabije. 4 |
Data: Kwiecien 14 2010 20:35:57 | Temat: Re: Dylemat moralny | Autor: The_EaGle | Jacek Czerwinski pisze: gildor pisze: Kiedy¶ zadzwoniłem. Jechałem za samochodem który jechał od lewej do prawej 30km/h. My¶lałem że jest pijany. Jechałem za nim aż do dojechał domu. Facet wypadł z samochodu. Z 2 min klęczał przed samochodem zanim się ruszył - tak wygl±dało jego wysiadanie. Wiec zadzwoniłem na policję. Policja przyjechała do jego domu , okazało się że facet był trzeĽwy. To był jaki¶ dziadek z 70lat który tak się zmęczył kopaniem na działce że ledwo dotarł do domu... Od tamtej pory trzy razy się zastanawiam zanim zadzwonie na policję... Pozdrawiam Rafał 5 |
Data: Kwiecien 14 2010 21:06:20 | Temat: Re: Dylemat moralny | Autor: Marek |
A co Cię zastanawia? Przecież też stwarzał zagrożenie, nie mogłe¶ wiedzieć, w jakim jest stanie... I nie powinien prowadzić pojazdu. Pozdrawiam Marek 6 |
Data: Kwiecien 16 2010 10:39:05 | Temat: Re: Dylemat moralny | Autor: Magic | The_EaGle pisze: Jacek Czerwinski pisze: Niepotrzebnie. Jakby tam po wypadnięciu z auta był zszedł to byliby akurat na miejscu. Jak stwarza ewidentne zagrożenie - nie widze powodu by nie dzwonić. -- Pozdrawiam - Maciek, ely50/srx250/vfr800. FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj 7 |
Data: Kwiecien 16 2010 17:01:18 | Temat: Re: Dylemat moralny | Autor: Andrzej Lawa | The_EaGle pisze: Policja przyjechała do jego domu , okazało się że facet był trzeĽwy. To I uważasz, że kto¶ w takim stanie nie stanowi zagrożenia na drodze? 8 |
Data: Kwiecien 16 2010 22:23:51 | Temat: Re: Dylemat moralny | Autor: The_EaGle | Andrzej Lawa pisze: The_EaGle pisze: Uważam że stanowi. Jednak policja nic z tym nie zrobiła. Podziękowałem że przyjechali i przeprosiłem że na próżno. Tyle... Pozdrawiam Rafał 9 |
Data: Kwiecien 14 2010 09:52:06 | Temat: Re: Dylemat moralny | Autor: grzech | Pytanie tylko czy robić z siebie idiotę czy dać sobie spokój i czekać aż sie rozwali z nadziej± że gdzie¶ daleko od innych...Miałem podobny dylemat, tylko z go¶ciem w puszce. Zap...ł po w±skiej uliczce pod moimi oknami. Postanowiłem odpu¶cić, a skończyło się nauczk± dla mnie bo imbecyl w końcu zatrzymał się na moim zaparkowanym autku stoj±cym obok tej uliczki. Miał 1,7 we krwi, bez prawka i skasował nie swoje auto, nie licz±c mojego. Dzwoń jak będzie fisiował dalej. grzech vl800 10 |
Data: Kwiecien 14 2010 07:58:57 | Temat: Re: Dylemat moralny | Autor: kakmar | Dnia 14.04.2010 The_EaGle napisał/a: Przy ulicy przy której mam okazje mieszkać, kilkukrotnie od tego sezonu No nastÄ™pny, zapewniam CiÄ™ że jak przydzwoni, to w lokalnej gazetce (a może i w onecie) napiszÄ… że był. zapierdalajÄ…cego w tÄ… i nazad "czysta na kole" z rozwierconym tłumikiem. No ktoĹ› tu przegina, pytanie kto.
W tym celu nie trzeba być "jeżdżÄ…cy na moto", wystarczy że Ci jego zachowanie nie pasuje i potrafisz swoje niezadowolenie odpowiednio jasno wyrazić. Drugim nasuwajÄ…cym mi siÄ™ rozwiÄ…zaniem jest zapisać jak siÄ™ uda jego Można tyle że pamiÄ™taj że mogÄ… przyjechać po fefdziesiÄ…tym zgłoszeniu i przyczepić siÄ™ do pierwszego spotkanego na motocyklu. Tak możesz to być Ty. SpiszÄ… sprawdzÄ…, poinformujÄ… że były na Ciebie skargi, zaproponujÄ… mandat, postraszÄ…, itp. Różnie bywa. Pytanie tylko czy robić z siebie idiotÄ™ czy dać sobie spokój i czekać aż Zdecyduj sam, jak by co to chÄ™tnie poczytam tzw. ciÄ…gdalszy. -- kakmaratgmaildotcom 11 |
Data: Kwiecien 14 2010 10:04:04 | Temat: Re: Dylemat moralny | Autor: gildor | kakmar pisze: Dnia 14.04.2010 The_EaGle napisał/a: na każde zgłoszenie muszÄ… zareagować. ale lepiej dodać, że "chyba pijany", bo wtedy szybciej reagujÄ…. mogÄ… np czekac na typa pod jego domem, po zidentyfikowaniu adresu na podstawie blach. -- gildor czarny grzechotnik w litrze k5 12 |
Data: Kwiecien 16 2010 00:03:43 | Temat: Re: Dylemat moralny | Autor: kakmar | Dnia 14.04.2010 gildor napisał/a: OK, może idzie ku lepszemu, dawno kontaktu z "władzÄ…" nie miałem, ale nie żebym tÄ™sknił. Tyle że czemu najpierw nie spróbować porozmawiać? Dać szanse, powiedzieć co boli. Zwłaszcza że jest możliwy kontakt w lokalnym jÄ™zyku i w imiÄ™ lokalnych interesów. Jak siÄ™ już nie da to owszem, można użyć siły, czyli aparatu represji i przymusu. -- kakmaratgmaildotcom 13 |
Data: Kwiecien 16 2010 17:10:53 | Temat: Re: Dylemat moralny | Autor: Sherlock | W dniu 2010-04-14 09:58, kakmar pisze: Można tyle że pamiÄ™taj że mogÄ… przyjechać po fefdziesiÄ…tym zgłoszeniu i dlatego dobrze by było, żeby numery rej podał, Policja nie jest głupia, jak siÄ™ powszechnie sÄ…dzi :] Sherlock 14 |
Data: Kwiecien 14 2010 10:16:00 | Temat: Re: Dylemat moralny | Autor: KLOSZ | The_EaGle pisze: Pytanie tylko czy robić z siebie idiotę czy dać sobie spokój i czekać aż sie rozwali z nadziej± że gdzie¶ daleko od innych... Dzwonic i nie czekac, zeby sie nie okazalo, ze bedziesz sobie plul w brode, ze nie zadzwoniles a ten rozpirzyl Ci samochod, albo kogos bliskiego na chodniku. Zdrowko KLOSZ 15 |
Data: Kwiecien 15 2010 17:32:10 | Temat: Re: Dylemat moralny | Autor: Perełka | Jak masz np stare auto, to zaczaj się i jak będzie zapierdalał, to po prostu wł±cz się stanowczo do ruchu. Powinno go to unieszkodliwić na dłuższy czas, może na zawsze. 16 |
Data: Kwiecien 15 2010 20:15:08 | Temat: Re: Dylemat moralny | Autor: Monster | W dniu 2010-04-15 17:32, Perełka bredzi od rzeczy 17 |
Data: Kwiecien 16 2010 17:02:32 | Temat: Re: Dylemat moralny | Autor: Andrzej Lawa | Perełka pisze: Jak masz np stare auto, to zaczaj się i jak będzie zapierdalał, to po Wiesz, jakby kto¶ był wredny, to można by na ciebie poszczuć prokuraturę, bo w swojej głupocie nie zdajesz sobie sprawy, że namawiaj±c też popełniasz przestępstwo. 18 |
Data: Kwiecien 16 2010 17:11:17 | Temat: Re: Dylemat moralny | Autor: KJ Siła Słów | Andrzej Lawa pisze: Wiesz, jakby kto¶ był wredny, to można by na ciebie poszczuć e, gdzie moj pozew ? Miszczu szczucia prokuratorem. KJ 19 |
Data: Kwiecien 17 2010 00:16:14 | Temat: Re: Dylemat moralny | Autor: Andrzej Lawa | KJ Siła Słów pisze: Andrzej Lawa pisze: A gdzie twoje dane, tchórzliwa anonimowa mendo? 20 |
Data: Kwiecien 16 2010 23:21:18 | Temat: Re: Dylemat moralny | Autor: Jasio | Użytkownik "Andrzej Lawa" napisał w wiadomo¶ci KJ Siła Słów pisze: e, gdzie moj pozew ? Ach, zapachniało naftalin±. -- Jasio vx etz Jesli wyszlo Ci raz, sprobuj raz jeszcze. FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj 21 |
Data: Kwiecien 17 2010 00:35:19 | Temat: Re: Dylemat moralny | Autor: Andrzej Lawa | Jasio pisze: Ach, zapachniało naftalin±. Może omyłkowo wszedłe¶ do szafy? SprawdĽ ;-> 22 |
Data: Kwiecien 17 2010 09:48:24 | Temat: Re: Dylemat moralny | Autor: Magic | Andrzej Lawa pisze: KJ Siła Słów pisze: LOOOL Wy po prostu bardzo NIE CHCECIE się spotkać. -- Pozdrawiam - Maciek, ely50/srx250/vfr800. FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj 23 |
Data: Kwiecien 17 2010 22:15:13 | Temat: Re: Dylemat moralny | Autor: KJ Siła Słów | Andrzej Lawa pisze: A gdzie twoje dane I jeszcze co bys chcial ? Lawa, matole, przeciez to male miasto, mi ktos nawet mowil kiedys gdzie Ty mieszkasz (albo mieszkales, dawna historia), wiec skoro ja sie moglem dowiedziec bez szczegolnego wysilku po ludziach to w druga strone tez da rade. KJ 24 |
Data: Kwiecien 17 2010 23:29:46 | Temat: Re: Dylemat moralny | Autor: Jasio | Użytkownik "KJ Siła Słów" napisał w wiadomo¶ci Andrzej Lawa pisze: Nie o to chodzi, żeby złapać króliczka, lecz by gonić go. BPNMSP -- Jasio vx etz Jesli wyszlo Ci raz, sprobuj raz jeszcze. FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj 25 |
Data: Kwiecien 19 2010 12:03:14 | Temat: Re: Dylemat moralny | Autor: KJ Siła Słów | Jasio pisze: Nie o to chodzi, żeby złapać króliczka, lecz by gonić go. Dobrze, ze ktos na tym swiecie ma zdrowy stosunek do tego konfliktu. :-) KJ 26 |
Data: Kwiecien 20 2010 03:06:12 | Temat: Re: Dylemat moralny | Autor: marider | KJ Siła Słów pisze: Jasio pisze: Hehe, jakbym slyszal kumpla ale czy mowisz w kontekscie motocykli czy kobiet? ;) Dobrze, ze ktos na tym swiecie ma zdrowy stosunek do tego konfliktu. Rajt. -- marider Wsciekla (ex) R1 + dodatki http://tinyurl.com/yvjtdk 27 |
Data: Kwiecien 25 2010 13:37:03 | Temat: Re: Dylemat moralny | Autor: Andrzej Lawa | KJ Siła Słów pisze: Andrzej Lawa pisze: Pokój na ¶wiecie ;-> Lawa, matole, przeciez to male miasto, mi ktos nawet mowil kiedys gdzie ROTFL Jeste¶ żałosny... Primo: dowiadywanie się mojego adresu "po ludziach" jest zbędne, je¶li nie jest się głupszym od Arnolda Buzdygana. NajwyraĽniej jeste¶ od niego głupszy, skoro nie zauważyłe¶, że masz go przed nosem ;-> Secundo: musisz na prawdę nie mieć własnego życia, skoro chciało ci się dowiadywać... Ja mam życie, całkiem interesuj±ce i przyjemne - i na tyle absorbuj±ce, że nie mam ani chęci ani czasu na prowadzenie ¶ledztwa, żeby znaleĽć takiego debila, jak ty... Co niby bym miał z tego znalezienia? Poza w±tpliw± satysfakcj±? Dobra osobiste naruszyłe¶ bezspornie, ale co mógłbym wyci±gn±ć z takiego żałosnego grafomańskiego "fanboja", jak ty? Skórka nie warta wyprawki... 28 |
Data: Kwiecien 26 2010 11:18:47 | Temat: Re: Dylemat moralny | Autor: KJ Siła Słów | Andrzej Lawa pisze: Co niby bym miał z tego Kase, pisales o kasie. > Dobra osobiste naruszyłe¶ bezspornie Oprocz tego ze bezspornie to wręcz z dzik± rozkosz±. I mam nadzieje ze jeszcze pare razy narusze. KJ 29 |
Data: Maj 18 2010 20:46:51 | Temat: Re: Dylemat moralny | Autor: Andrzej Lawa | KJ Siła Słów pisze: Andrzej Lawa pisze: Ze zbierania puszek po piwie też można mieć kasę, ale tego typu zajęcia pozostawiam tobie. Jak dla mnie za dużo fatygi a za mało zysku. Dobra osobiste naruszyłe¶ Normalny mężczyzna rozkosz ma z innych rzeczy... Widać ty ani normalny, ani mężczyzna. I mam nadzieje ze jeszcze pare razy narusze. Ech, typowy z ciebie kibordłorrior - odważny zza klawiatury, a w rzeczywisto¶ci większa i głupsza pizda niż np. Arnold B. 30 |
Data: Maj 19 2010 09:16:26 | Temat: Re: Dylemat moralny | Autor: KJ Siła Słów | Andrzej Lawa pisze: Ech, typowy z ciebie kibordłorrior Dawaj ten pozew, odbiorę osobi¶cie, porównasz przeczucie z rzeczywisto¶ci±. KJ 31 |
Data: Maj 30 2010 21:23:18 | Temat: Re: Dylemat moralny | Autor: Andrzej Lawa | KJ Siła Słów pisze: Andrzej Lawa pisze: Adres znasz (jak sam się przyznałe¶) od dawna. Zabł±dziłe¶ po drodze? 32 |
Data: Maj 30 2010 21:29:42 | Temat: Re: Dylemat moralny | Autor: Andrzej Lawa | KJ Siła Słów pisze: Andrzej Lawa pisze: PS: tylko podaj wreszcie swoje dane, bo co to za pozew z pozwanym jako "anonim o ksywce KJ siłasłów" ;) 33 |
Data: Kwiecien 17 2010 11:02:56 | Temat: Re: Dylemat moralny | Autor: Rafael | The_EaGle pisze: Przy ulicy przy której mam okazje mieszkać, kilkukrotnie od tego sezonu widuje człowieka na motocyklu (nie mylić z motocyklist±) zapierdalaj±cego w t± i nazad "czysta na kole" z rozwierconym tłumikiem. Ostatnio jak mnie złapali na suszarkę na Wisłostradzie (ruszyłem od Mostu Gdańskiego na północ - tam jest długi odcinek bezkolizyjny i stali zaraz za parę metrów - zd±żyłem trójkę wrzucić) i moje prawo jazdy zawisło na włosku to zaczęła mi się kołatać my¶l po głowie że chyba trzeba się przenie¶ć na osiedlowe uliczki bo tam mi gówno zrobi± ... Oczywi¶cie nie przeniosę się na osiedlowe tylko tak sobie narzekam że mnie złapali :). Chciałem zaznaczyć tylko fakt że zachowanie policji i bzdurne ograniczenia (jak te 50 km/h na Wisłostradzie na odcinku bezkolizyjnym) nie s± tutaj bez znaczenia ... -- Pozdro, Rafael Szerszeń |