Grupy dyskusyjne   »   Dziwna historia z kiepskim paliwem i ERG albo czymś zupełnie innym...

Dziwna historia z kiepskim paliwem i ERG albo czymś zupełnie innym...



1 Data: Sierpien 12 2015 17:00:50
Temat: Dziwna historia z kiepskim paliwem i ERG albo czymś zupełnie innym...
Autor: Budzik 

Dziwna historia mi się zdarzyła.
Pacjent to Ducato 2012 2.0 115KM
Kilka tygodni temu po zatankowaniu i przejechaniu około 120km silnik
samochodu zaczał troche inaczej pracowań.
Przyspieszenie ok, spalanie ok, ale dzwiek troche inny, taki bardziej
stukowy, terkoczący. Nadal równo, ale jednak inaczej niz zazwyczaj.

Jestem przewrazliwiony na punkcie takich spraw wiec do mechanika, ten
obejrzał wszystko w około i mówi, ze nic nie widac, zeby jakies kołko czy
pasek stukało, pukało etc wiec jak juz to cos w silniku. No to umówiłem się
na rozebranie ale do tego czasu powiedział ze w sumie mozna raczej jezdzic.

No to jezdziłem, przejechałem jakies 600km, zatankowałem ponownie i po
odjechaniu ze stacji objaw zniknał...
Pomyslałem, ze paliwo jakies dziwne było i tyle.

Przejechałem jakies 250km i włączyła sie kontrola check + komunikat
"skontroluj silnik".

Podłaczenie do komputera i wynik - EGR.

Ale poniewaz poza kontrolka nic sie nie dzieje - jezdze dalej. Nie ma
spadku mocy, zwiekszonego spalania, silnik tez pracuje ok.

Kontrolka po włączeniu silnika przewaznie sie właczała ale czasami,
sporadycznie nie. Tak jakby EGR sie zawieszal ale czasami działał ok.

Po przejechaniu kolejnych 800km kontrolka przestała się właczać i juz przez
nastepne 700km sie nie właczyła.


Pytania ktore sie nasuwaja:
- czy to zbieg okolicznosci i dwie rozne "awarie"
- czy moze jednak kiepskie paliwo mogło wpłynąc na awarię EGR
- czy mozliwe, ze przejechaniu kolejnych set kilomentrów na dobrym paliwie
EGR sie odblokował (przestał się zawieszać) i juz bedzie ok.


I pytanie dodatkowe - czy ktos moze tez miał jakies problemy po tankowaniu
w drugiej połowie lipca na stacji AUCHAN w Swadzimiu?



2 Data: Sierpien 12 2015 19:17:49
Temat: Re: Dziwna historia z kiepskim paliwem i ERG albo czymś zupełnie innym...
Autor: yabba 

Użytkownik "Budzik"  napisał w wiadomości

Dziwna historia mi się zdarzyła.
Pacjent to Ducato 2012 2.0 115KM
Kilka tygodni temu po zatankowaniu i przejechaniu około 120km silnik
samochodu zaczał troche inaczej pracowań.
Przyspieszenie ok, spalanie ok, ale dzwiek troche inny, taki bardziej
stukowy, terkoczący. Nadal równo, ale jednak inaczej niz zazwyczaj.

Jestem przewrazliwiony na punkcie takich spraw wiec do mechanika, ten
obejrzał wszystko w około i mówi, ze nic nie widac, zeby jakies kołko czy
pasek stukało, pukało etc wiec jak juz to cos w silniku. No to umówiłem się
na rozebranie ale do tego czasu powiedział ze w sumie mozna raczej jezdzic.

No to jezdziłem, przejechałem jakies 600km, zatankowałem ponownie i po
odjechaniu ze stacji objaw zniknał...
Pomyslałem, ze paliwo jakies dziwne było i tyle.

Przejechałem jakies 250km i włączyła sie kontrola check + komunikat
"skontroluj silnik".

Podłaczenie do komputera i wynik - EGR.

Ale co z tym EGR? Sterownik nie wykrywał jego obecności - przerwa w obwodzie cewki, czy był stale zamknięty lub otwarty i ilość powietrza w dolocie się nie zgadzała?


Ale poniewaz poza kontrolka nic sie nie dzieje - jezdze dalej. Nie ma
spadku mocy, zwiekszonego spalania, silnik tez pracuje ok.

Kontrolka po włączeniu silnika przewaznie sie właczała ale czasami,
sporadycznie nie. Tak jakby EGR sie zawieszal ale czasami działał ok.

Po przejechaniu kolejnych 800km kontrolka przestała się właczać i juz przez
nastepne 700km sie nie właczyła.


Pytania ktore sie nasuwaja:
- czy to zbieg okolicznosci i dwie rozne "awarie"

Chyba zbieg okoliczności. Dziwne aby silnik zareagował dopiero po 120 km na inne paliwo.

- czy moze jednak kiepskie paliwo mogło wpłynąc na awarię EGR

Do EGR trafiają spaliny i chyba paliwem musiałby być mazut, żeby spaliny tak znacząco zmieniły swój skład, aby zapchać EGR.

- czy mozliwe, ze przejechaniu kolejnych set kilomentrów na dobrym paliwie
EGR sie odblokował (przestał się zawieszać) i juz bedzie ok.

Może to być objaw innej usterki - zapchanego wężyka czy nieszczelności w dolocie. Ostatnio ktos tu walczył z dziwnymi problemami z DPF, a winnym okazał się zapchany sadzą wężyk z EGR.



I pytanie dodatkowe - czy ktos moze tez miał jakies problemy po tankowaniu
w drugiej połowie lipca na stacji AUCHAN w Swadzimiu?




--
Pozdrawiam,

yabba

3 Data: Sierpien 12 2015 20:01:00
Temat: Re: Dziwna historia z kiepskim paliwem i ERG albo czymś zupełnie innym...
Autor: Budzik 

Użytkownik yabba  ...

Dziwna historia mi się zdarzyła.
Pacjent to Ducato 2012 2.0 115KM
Kilka tygodni temu po zatankowaniu i przejechaniu około 120km silnik
samochodu zaczał troche inaczej pracowań.
Przyspieszenie ok, spalanie ok, ale dzwiek troche inny, taki bardziej
stukowy, terkoczący. Nadal równo, ale jednak inaczej niz zazwyczaj.

Jestem przewrazliwiony na punkcie takich spraw wiec do mechanika, ten
obejrzał wszystko w około i mówi, ze nic nie widac, zeby jakies kołko
czy pasek stukało, pukało etc wiec jak juz to cos w silniku. No to
umówiłem się
na rozebranie ale do tego czasu powiedział ze w sumie mozna raczej
jezdzic.

No to jezdziłem, przejechałem jakies 600km, zatankowałem ponownie i
po odjechaniu ze stacji objaw zniknał...
Pomyslałem, ze paliwo jakies dziwne było i tyle.

Przejechałem jakies 250km i włączyła sie kontrola check + komunikat
"skontroluj silnik".

Podłaczenie do komputera i wynik - EGR.

Ale co z tym EGR? Sterownik nie wykrywał jego obecności - przerwa w
obwodzie cewki, czy był stale zamknięty lub otwarty i ilość powietrza
w dolocie się nie zgadzała?

A tego to ja niestety nie wiem.
W poniedziałek odczytam dokładnie kody błedów to napisze.

Ale poniewaz poza kontrolka nic sie nie dzieje - jezdze dalej. Nie ma
spadku mocy, zwiekszonego spalania, silnik tez pracuje ok.

Kontrolka po włączeniu silnika przewaznie sie właczała ale czasami,
sporadycznie nie. Tak jakby EGR sie zawieszal ale czasami działał ok.

Po przejechaniu kolejnych 800km kontrolka przestała się właczać i juz
przez
nastepne 700km sie nie właczyła.


Pytania ktore sie nasuwaja:
- czy to zbieg okolicznosci i dwie rozne "awarie"

Chyba zbieg okoliczności. Dziwne aby silnik zareagował dopiero po 120
km na inne paliwo.

Byc moze zaczał pracowac inaczej wczesniej.
Wtedy wyraznie to usłyszałem jadac przy jakiejs barierce z otwartym oknem
gdzie dzwiek odbijał się od tej barierki.
Ale to ze tak nagle dzwieki ustały po zatankowaniu to chyba dziwne.

- czy moze jednak kiepskie paliwo mogło wpłynąc na awarię EGR

Do EGR trafiają spaliny i chyba paliwem musiałby być mazut, żeby
spaliny tak znacząco zmieniły swój skład, aby zapchać EGR.

No własnie tez mi się to wydawało dziwne, aczkolwiek dwoch znajomych tez
opisywało problemy z EGR ktore znikneły jak zaczeli lac lepsze paliwo (z
grupy premium)
Ja nalałem "normalnego" diesla.

- czy mozliwe, ze przejechaniu kolejnych set kilomentrów na dobrym
paliwie EGR sie odblokował (przestał się zawieszać) i juz bedzie ok.

Może to być objaw innej usterki - zapchanego wężyka czy nieszczelności
w dolocie. Ostatnio ktos tu walczył z dziwnymi problemami z DPF, a
winnym okazał się zapchany sadzą wężyk z EGR.

Tak, tak, czytałem ten watek z wypiekami.
Tyle ze u mnie nie ma problemów z wypalaniem DPF. Chociaz moze i jest bo ta
czynnosc jest dla mnie niezauwazalna, wiec nawet nie wiem czy przypadkiem
nie kupiłem auta z wycietym DPF.
Nie mam pojecia czy i kiedy on sie wypala.

I pytanie dodatkowe - czy ktos moze tez miał jakies problemy po
tankowaniu w drugiej połowie lipca na stacji AUCHAN w Swadzimiu?





4 Data: Sierpien 13 2015 08:49:55
Temat: Re: Dziwna historia z kiepskim paliwem i ERG albo czym ś zupełnie innym...
Autor: twistedme 

W dniu 2015-08-12 o 22:01, Budzik pisze:

Użytkownik yabba  ...


Może to być objaw innej usterki - zapchanego wężyka czy nieszczelności
w dolocie. Ostatnio ktos tu walczył z dziwnymi problemami z DPF, a
winnym okazał się zapchany sadzą wężyk z EGR.

To chyba ja :)

Tyle tylko, że nie doczytałeś do końca, bo zapchany egr był usterką, że tak powiem towarzyszącą, i odetkanie niestety nie zmieniło sytuacji z filtrem :)

Jestem już po 3 wypaleniach (zbliża się 4.) i niedługo jak się zbiorę, to napiszę się wszystko skończyło.

Jeżeli egr zapchany, to auto powinno jeździć nawet lepiej (u mnie tak było), przecież niektórzy specjalnie zaślepiają.

5 Data: Sierpien 13 2015 11:12:24
Temat: Re: Dziwna historia z kiepskim paliwem i ERG albo czymś zupełnie innym...
Autor: yabba 

Użytkownik "twistedme"  napisał w wiadomości

W dniu 2015-08-12 o 22:01, Budzik pisze:
Użytkownik yabba  ...


Może to być objaw innej usterki - zapchanego wężyka czy nieszczelności
w dolocie. Ostatnio ktos tu walczył z dziwnymi problemami z DPF, a
winnym okazał się zapchany sadzą wężyk z EGR.

To chyba ja :)

Tyle tylko, że nie doczytałeś do końca, bo zapchany egr był usterką, że tak powiem towarzyszącą, i odetkanie niestety nie zmieniło sytuacji z filtrem :)


Źle się wyraziłem, niepotrzebnie wmieszałem w to DPF.
U Ciebie był błąd EGR, zawór był jednak sprawny, a błąd w komputerze wywoływała zapchana rurka. Czyli komunikat błędu nie oznacza automatycznie, że dany element jest uszkodzony, ale że coś dzieje się w jego otoczeniu.

Jestem już po 3 wypaleniach (zbliża się 4.) i niedługo jak się zbiorę, to napiszę się wszystko skończyło.

Czekamy z niecierplliwością na ostateczne wyniki śledztwa.
:)


Jeżeli egr zapchany, to auto powinno jeździć nawet lepiej (u mnie tak było), przecież niektórzy specjalnie zaślepiają.

Ja u siebie w Fiacie Stilo odłączyłem na próbę EGR i oprócz zaświecenia kontrolki na desce nie zauważyłem żadnych zmian.

--
Pozdrawiam,

yabba

6 Data: Sierpien 13 2015 22:07:37
Temat: Re: Dziwna historia z kiepskim paliwem i ERG albo czymś zupełnie innym...
Autor: re 



Użytkownik "yabba"


Może to być objaw innej usterki - zapchanego wężyka czy nieszczelności
w dolocie. Ostatnio ktos tu walczył z dziwnymi problemami z DPF, a
winnym okazał się zapchany sadzą wężyk z EGR.

To chyba ja :)

Tyle tylko, że nie doczytałeś do końca, bo zapchany egr był usterką, że tak powiem towarzyszącą, i odetkanie niestety nie zmieniło sytuacji z filtrem :)


Źle się wyraziłem, niepotrzebnie wmieszałem w to DPF.
U Ciebie był błąd EGR, zawór był jednak sprawny, a błąd w komputerze
wywoływała zapchana rurka. Czyli komunikat błędu nie oznacza automatycznie,
że dany element jest uszkodzony, ale że coś dzieje się w jego otoczeniu.
-- -
Bo EGR to system/układ recyrkulacji spalin, którego tylko jednym z elementów jest zawór.


...

Jeżeli egr zapchany, to auto powinno jeździć nawet lepiej (u mnie tak było), przecież niektórzy specjalnie zaślepiają.

Ja u siebie w Fiacie Stilo odłączyłem na próbę EGR i oprócz zaświecenia
kontrolki na desce nie zauważyłem żadnych zmian.
-- -
No i co z tego ? Odkręcisz kółko i też nie będzie żadnych zmian poza tym, że się przechyli. Spróbuj pojechać.

7 Data: Sierpien 13 2015 22:31:57
Temat: Re: Dziwna historia z kiepskim paliwem i ERG albo czymś zupełnie innym...
Autor: yabba 

Użytkownik "re"  napisał w wiadomości



Użytkownik "yabba"


Może to być objaw innej usterki - zapchanego wężyka czy nieszczelności
w dolocie. Ostatnio ktos tu walczył z dziwnymi problemami z DPF, a
winnym okazał się zapchany sadzą wężyk z EGR.

To chyba ja :)

Tyle tylko, że nie doczytałeś do końca, bo zapchany egr był usterką, że tak powiem towarzyszącą, i odetkanie niestety nie zmieniło sytuacji z filtrem :)


Źle się wyraziłem, niepotrzebnie wmieszałem w to DPF.
U Ciebie był błąd EGR, zawór był jednak sprawny, a błąd w komputerze
wywoływała zapchana rurka. Czyli komunikat błędu nie oznacza automatycznie,
że dany element jest uszkodzony, ale że coś dzieje się w jego otoczeniu.
-- -
Bo EGR to system/układ recyrkulacji spalin, którego tylko jednym z elementów jest zawór.


...

Jeżeli egr zapchany, to auto powinno jeździć nawet lepiej (u mnie tak było), przecież niektórzy specjalnie zaślepiają.

Ja u siebie w Fiacie Stilo odłączyłem na próbę EGR i oprócz zaświecenia
kontrolki na desce nie zauważyłem żadnych zmian.
-- -
No i co z tego ? Odkręcisz kółko i też nie będzie żadnych zmian poza tym, że się przechyli. Spróbuj pojechać.

Dowcipniś.
Bez kółka nie pojadę. Z odłączonym EGR jeździłem i różnicy nie zauważyłem.

--
Pozdrawiam,

yabba

8 Data: Sierpien 14 2015 07:00:47
Temat: Re: Dziwna historia z kiepskim paliwem i ERG albo czymś zupełnie innym...
Autor: Budzik 

Użytkownik yabba  ...

No i co z tego ? Odkręcisz kółko i też nie będzie żadnych zmian poza
tym, że się przechyli. Spróbuj pojechać.

Dowcipniś.
Bez kółka nie pojadę. Z odłączonym EGR jeździłem i różnicy nie
zauważyłem.

Jakbym słyszałem takie jednego debila, ze AIRBAG jest w samochodzie tak
samo potrzebny jak siedzenie kierowcy.
NA moja uwage ze bez airbag pojedziesz, a bez siedzenia ciezko, niewygodnie
i niebezpiecznie zareagował tylko głupim rozdziawieniem paszczy :)

9 Data: Sierpien 16 2015 04:33:43
Temat: Re: Dziwna historia z kiepskim paliwem i ERG albo czymś zupełnie innym...
Autor: re 



Użytkownik "Budzik"


No i co z tego ? Odkręcisz kółko i też nie będzie żadnych zmian poza
tym, że się przechyli. Spróbuj pojechać.

Dowcipniś.
Bez kółka nie pojadę. Z odłączonym EGR jeździłem i różnicy nie
zauważyłem.

Jakbym słyszałem takie jednego debila, ze AIRBAG jest w samochodzie tak
samo potrzebny jak siedzenie kierowcy.
NA moja uwage ze bez airbag pojedziesz, a bez siedzenia ciezko, niewygodnie
i niebezpiecznie zareagował tylko głupim rozdziawieniem paszczy :)
-- -
Airbag też Wam przeszkadza w jeździe ?

10 Data: Sierpien 13 2015 21:58:54
Temat: Re: Dziwna historia z kiepskim paliwem i ERG albo czymś zupełnie innym...
Autor: re 



Użytkownik "twistedme"

....
Jeżeli egr zapchany, to auto powinno jeździć nawet lepiej (u mnie tak
było), przecież niektórzy specjalnie zaślepiają.
-- -
Jak jest zapchany to błędy zgłasza a nie lepiej jeździ.

11 Data: Sierpien 14 2015 08:24:20
Temat: Re: Dziwna historia z kiepskim paliwem i ERG albo czym ś zupełnie innym...
Autor: twistedme 

W dniu 2015-08-13 o 21:58, re pisze:



Użytkownik "twistedme"

...
Jeżeli egr zapchany, to auto powinno jeździć nawet lepiej (u mnie tak
było), przecież niektórzy specjalnie zaślepiają.
-- -
Jak jest zapchany to błędy zgłasza a nie lepiej jeździ.

A co ma błąd na desce do jazdy?

Z powodu zapchanego/zaślepionego egr nie wejdzie w tryb serwisowy, a zamiast spalinami oddycha tylko powietrzem.

12 Data: Sierpien 16 2015 04:27:53
Temat: Re: Dziwna historia z kiepskim paliwem i ERG albo czymś zupełnie innym...
Autor: re 



Użytkownik "twistedme"

...
Jeżeli egr zapchany, to auto powinno jeździć nawet lepiej (u mnie tak
było), przecież niektórzy specjalnie zaślepiają.
-- -
Jak jest zapchany to błędy zgłasza a nie lepiej jeździ.

A co ma błąd na desce do jazdy?
-- -
Wszystko :-)

Z powodu zapchanego/zaślepionego egr nie wejdzie w tryb serwisowy, a
zamiast spalinami oddycha tylko powietrzem.
-- -
Zapchany zawór blokuje się np na otwarciu i silnik oddycha spalinami właśnie. Musiałby być zaślepiony a wtedy może na testach różnych zgłosić błąd i wejdzie jednak w tryb serwisowy.

13 Data: Sierpien 16 2015 19:42:41
Temat: Re: Dziwna historia z kiepskim paliwem i ERG albo czym ś zupełnie innym...
Autor: twistedme 

W dniu 2015-08-16 o 04:27, re pisze:



Użytkownik "twistedme"

...
Jeżeli egr zapchany, to auto powinno jeździć nawet lepiej (u mnie tak
było), przecież niektórzy specjalnie zaślepiają.
-- -
Jak jest zapchany to błędy zgłasza a nie lepiej jeździ.

A co ma błąd na desce do jazdy?
-- -
Wszystko :-)

Z powodu zapchanego/zaślepionego egr nie wejdzie w tryb serwisowy, a
zamiast spalinami oddycha tylko powietrzem.
-- -
Zapchany zawór blokuje się np na otwarciu i silnik oddycha spalinami
właśnie. Musiałby być zaślepiony a wtedy może na testach różnych zgłosić
błąd i wejdzie jednak w tryb serwisowy.

Nie wiem jak Tobie to wyszło... Zapchany, to zapchany, a nie zablokowany otwarty.

14 Data: Sierpien 14 2015 07:00:46
Temat: Re: Dziwna historia z kiepskim paliwem i ERG albo czymś zupełnie innym...
Autor: Budzik 

Użytkownik re  ...

Jak jest zapchany to błędy zgłasza a nie lepiej jeź

Ze błedy zgłasza to jasne.
Ale dlaczego nie mogłby jednoczesnie lepiej jezdzic?
PRzeciez EGR to nie jest cos co pomaga silnikowi, to wrecz przeszkadza a
cały myk polega na tym, zeby przeszkadzał jak najmniej zauwazalnie.

15 Data: Sierpien 16 2015 04:29:23
Temat: Re: Dziwna historia z kiepskim paliwem i ERG albo czymś zupełnie innym...
Autor: re 



Użytkownik "Budzik"

Jak jest zapchany to błędy zgłasza a nie lepiej jeź

Ze błedy zgłasza to jasne.
Ale dlaczego nie mogłby jednoczesnie lepiej jezdzic?
PRzeciez EGR to nie jest cos co pomaga silnikowi, to wrecz przeszkadza a
cały myk polega na tym, zeby przeszkadzał jak najmniej zauwazalnie.
-- -
No i właśnie zapchany nie umie nie przeszkadzać

16 Data: Sierpien 16 2015 22:00:57
Temat: Re: Dziwna historia z kiepskim paliwem i ERG albo czymś zupełnie innym...
Autor: Budzik 

Użytkownik re  ...

No i właśnie zapchany nie umie nie przeszkadzać

Mogłbys jasniej wytlumaczyc?

17 Data: Sierpien 13 2015 11:08:16
Temat: Re: Dziwna historia z kiepskim paliwem i ERG albo czymś zupełnie innym...
Autor: yabba 

Użytkownik "Budzik"  napisał w
wiadomości

Użytkownik yabba  ...

Dziwna historia mi się zdarzyła.
Pacjent to Ducato 2012 2.0 115KM
Kilka tygodni temu po zatankowaniu i przejechaniu około 120km silnik
samochodu zaczał troche inaczej pracowań.
Przyspieszenie ok, spalanie ok, ale dzwiek troche inny, taki bardziej
stukowy, terkoczący. Nadal równo, ale jednak inaczej niz zazwyczaj.

Jestem przewrazliwiony na punkcie takich spraw wiec do mechanika, ten
obejrzał wszystko w około i mówi, ze nic nie widac, zeby jakies kołko
czy pasek stukało, pukało etc wiec jak juz to cos w silniku. No to
umówiłem się
na rozebranie ale do tego czasu powiedział ze w sumie mozna raczej
jezdzic.

No to jezdziłem, przejechałem jakies 600km, zatankowałem ponownie i
po odjechaniu ze stacji objaw zniknał...
Pomyslałem, ze paliwo jakies dziwne było i tyle.

Przejechałem jakies 250km i włączyła sie kontrola check + komunikat
"skontroluj silnik".

Podłaczenie do komputera i wynik - EGR.

Ale co z tym EGR? Sterownik nie wykrywał jego obecności - przerwa w
obwodzie cewki, czy był stale zamknięty lub otwarty i ilość powietrza
w dolocie się nie zgadzała?

A tego to ja niestety nie wiem.
W poniedziałek odczytam dokładnie kody błedów to napisze.

OK.


Ale poniewaz poza kontrolka nic sie nie dzieje - jezdze dalej. Nie ma
spadku mocy, zwiekszonego spalania, silnik tez pracuje ok.

Kontrolka po włączeniu silnika przewaznie sie właczała ale czasami,
sporadycznie nie. Tak jakby EGR sie zawieszal ale czasami działał ok.

Po przejechaniu kolejnych 800km kontrolka przestała się właczać i juz
przez
nastepne 700km sie nie właczyła.


Pytania ktore sie nasuwaja:
- czy to zbieg okolicznosci i dwie rozne "awarie"

Chyba zbieg okoliczności. Dziwne aby silnik zareagował dopiero po 120
km na inne paliwo.

Byc moze zaczał pracowac inaczej wczesniej.
Wtedy wyraznie to usłyszałem jadac przy jakiejs barierce z otwartym oknem
gdzie dzwiek odbijał się od tej barierki.
Ale to ze tak nagle dzwieki ustały po zatankowaniu to chyba dziwne.


Czy jechaes przy tej samej barierce, gdy stwierdziłeś ustanie niepokojących
dźwięków.

- czy moze jednak kiepskie paliwo mogło wpłynąc na awarię EGR

Do EGR trafiają spaliny i chyba paliwem musiałby być mazut, żeby
spaliny tak znacząco zmieniły swój skład, aby zapchać EGR.

No własnie tez mi się to wydawało dziwne, aczkolwiek dwoch znajomych tez
opisywało problemy z EGR ktore znikneły jak zaczeli lac lepsze paliwo (z
grupy premium)
Ja nalałem "normalnego" diesla.


Z posiadanych przeze mnie informacji wynika, że paliwa premium różnią się głównie ceną. Chyba, że ktoś na stacji kradnie paliwo normalne i braki uzupełnia świństwem. Wtedy rzeczywiście premium może być lepsze, w znaczeniu - trzymające normę.

- czy mozliwe, ze przejechaniu kolejnych set kilomentrów na dobrym
paliwie EGR sie odblokował (przestał się zawieszać) i juz bedzie ok.

Może to być objaw innej usterki - zapchanego wężyka czy nieszczelności
w dolocie. Ostatnio ktos tu walczył z dziwnymi problemami z DPF, a
winnym okazał się zapchany sadzą wężyk z EGR.

Tak, tak, czytałem ten watek z wypiekami.
Tyle ze u mnie nie ma problemów z wypalaniem DPF. Chociaz moze i jest bo
ta
czynnosc jest dla mnie niezauwazalna, wiec nawet nie wiem czy przypadkiem
nie kupiłem auta z wycietym DPF.
Nie mam pojecia czy i kiedy on sie wypala.

Nie chodziło mi o sam DPF, ale o błąd EGR. Zawór był sprawny, a powodem błędu była zapchana rurka. Zwracam uwagę, że błąd EGR nie oznacza automatycznie uszkodzenia tego zaworu, ale że problem leży w czymś, mniej lub bardziej, z nim związanym.


I pytanie dodatkowe - czy ktos moze tez miał jakies problemy po
tankowaniu w drugiej połowie lipca na stacji AUCHAN w Swadzimiu?



--
Pozdrawiam,

yabba

18 Data: Sierpien 14 2015 07:00:46
Temat: Re: Dziwna historia z kiepskim paliwem i ERG albo czymś zupełnie innym...
Autor: Budzik 

Użytkownik yabba  ...

Byc moze zaczał pracowac inaczej wczesniej.
Wtedy wyraznie to usłyszałem jadac przy jakiejs barierce z otwartym
oknem gdzie dzwiek odbijał się od tej barierki.
Ale to ze tak nagle dzwieki ustały po zatankowaniu to chyba dziwne.


Czy jechaes przy tej samej barierce, gdy stwierdziłeś ustanie
niepokojących dźwięków.

Nie, zupełnie w innym miejscu.
Ale musisz mi uwierzyc na słowo ze dzwiek sie zmienił dość mocno i ze po
tankowaniu ustał.

19 Data: Sierpien 14 2015 17:25:08
Temat: Re: Dziwna historia z kiepskim paliwem i ERG albo czymś zupełnie innym...
Autor: yabba 

Użytkownik "Budzik"  napisał w
wiadomości

Użytkownik yabba  ...

Byc moze zaczał pracowac inaczej wczesniej.
Wtedy wyraznie to usłyszałem jadac przy jakiejs barierce z otwartym
oknem gdzie dzwiek odbijał się od tej barierki.
Ale to ze tak nagle dzwieki ustały po zatankowaniu to chyba dziwne.


Czy jechaes przy tej samej barierce, gdy stwierdziłeś ustanie
niepokojących dźwięków.

Nie, zupełnie w innym miejscu.
Ale musisz mi uwierzyc na słowo ze dzwiek sie zmienił dość mocno i ze po
tankowaniu ustał.

To w takim razie może być wina paliwa. Ktoś ukradł paliwo, a dolał
rozpuszczalnika, oleju jadalnego czy innej mieszalnej tańszej substancji.
Chociaż jak ja trafiałem na paliwo, które zmieniało pracę silnika, to zawsze było to
połączone ze zmianą osiągów. Woda w paliwie powodowała przerwy w pracy silnika. :)
Kiedyś zatankowałem benzynę pomieszaną chyba z rozpuszczalnikiem nitro. Miałem wrażenie, że przybyło z 20% więcej mocy.

--
Pozdrawiam,

yabba

20 Data: Sierpien 14 2015 12:58:11
Temat: Re: Dziwna historia z kiepskim paliwem i ERG albo czymś zupełnie innym...
Autor: Adam 

W dniu 2015-08-13 o 11:08, yabba pisze:

Użytkownik "Budzik"  napisał w
wiadomości
Użytkownik yabba  ...
(...)
No własnie tez mi się to wydawało dziwne, aczkolwiek dwoch znajomych tez
opisywało problemy z EGR ktore znikneły jak zaczeli lac lepsze paliwo (z
grupy premium)
Ja nalałem "normalnego" diesla.


Z posiadanych przeze mnie informacji wynika, że paliwa premium różnią
się głównie ceną. Chyba, że ktoś na stacji kradnie paliwo normalne i
braki uzupełnia świństwem. Wtedy rzeczywiście premium może być lepsze, w
znaczeniu - trzymające normę.


Gdzieniegdzie piszą (różne AutoŚwiaty czy Motory), iż w mało uczęszczanych stacjach paradoksalnie paliwo premium może być gorsze: klient kupuje najtańsze, a premium leży i czeka...

Ja co kilkanaście tankowań do swoich samochodów leję premium. Korzystam z reguły z większych stacji typu Orlen, BP, Shell. Tam paliwo jest świeże, natomiast poznańskie badania stwierdzają, iż jest czystsze i generalnie "lepsze" jakościowo. Zauważyłem inną, cichszą "melodię" silnika i to zarówno w silniku M47R (od BMW dla Land Rover, Common Rail), jak i np. w 4M40 (Mitsubishi, z komorą wstępną i mechaniczną pompą wtryskową).

Ale oprócz tego leję jeszcze mixol, i do Mitsu, i do Peugeota 206 z 1,4hdi.


--
Pozdrawiam.

Adam

21 Data: Sierpien 24 2015 11:00:14
Temat: Re: Dziwna historia z kiepskim paliwem i ERG albo czymś zupełnie innym...
Autor: Budzik 

Użytkownik Budzik  ...

Ale co z tym EGR? Sterownik nie wykrywał jego obecności - przerwa w
obwodzie cewki, czy był stale zamknięty lub otwarty i ilość powietrza
w dolocie się nie zgadzała?

A tego to ja niestety nie wiem.
W poniedziałek odczytam dokładnie kody błedów to napisze.

Pojawiły się dwa błedy:
P0490 - sterowanie EGR
P0487 - położenie zaworu EGR

22 Data: Sierpien 12 2015 14:43:48
Temat: Re: Dziwna historia z kiepskim paliwem i ERG albo czymś zupełnie innym...
Autor: Lisciasty 

W dniu środa, 12 sierpnia 2015 19:15:39 UTC+2 użytkownik yabba napisał:

Do EGR trafiają spaliny i chyba paliwem musiałby być mazut, żeby spaliny tak
znacząco zmieniły swój skład, aby zapchać EGR.

Powiedz to tysiącom użytkowników pasków/octavii/golfów tdi ;)

http://tinyurl.com/pst2n6w

L.

23 Data: Sierpien 13 2015 09:06:20
Temat: Re: Dziwna historia z kiepskim paliwem i ERG albo czym ś zupełnie innym...
Autor: twistedme 

W dniu 2015-08-12 o 23:43, Lisciasty pisze:

W dniu środa, 12 sierpnia 2015 19:15:39 UTC+2 użytkownik yabba napisał:
Do EGR trafiają spaliny i chyba paliwem musiałby być mazut, żeby spaliny tak
znacząco zmieniły swój skład, aby zapchać EGR.

Powiedz to tysiącom użytkowników pasków/octavii/golfów tdi ;)

http://tinyurl.com/pst2n6w

L.

U mnie ten nagar się zrobił tam gdzie spaliny z egr "mieszały" się z olejem.

24 Data: Sierpien 12 2015 23:59:08
Temat: Re: Dziwna historia z kiepskim paliwem i ERG albo czymś zupełnie innym...
Autor: LordBluzgÂŽ 

"Budzik" wydumał(a) w wiadomości ID

[...]

I pytanie dodatkowe - czy ktos moze tez miał jakies problemy po tankowaniu
w drugiej połowie lipca na stacji AUCHAN w Swadzimiu?

Wymieniałem wtryski po paliwie z Auchan w Swadzimiu (Delphi/CRDI). Złakomiłem się ceną, podobnie jak w Tesco przy Serbskiej. Zmieniłem stacje na Statoil/Lukoil. Sporadycznie tankuję na Orlenie czy BP (to samo) ale tylko wtedy, jeśli akurat brakuje paliwa, żeby dojechać do w/w. Zobacz sobie KOLOR paliwa. Im bardziej żółte tym więcej komponentów "rzepakowych" :)

--
LordBluzg®™
Have you heard the news? The dogs are dead!
You better stay home and do as you're told.
Get out of the road if you want to grow old.(€™)

25 Data: Sierpien 13 2015 01:39:36
Temat: Re: Dziwna historia z kiepskim paliwem i ERG albo czymś zupełnie innym...
Autor: LordBluzgÂŽ 

"LordBluzgÂŽ" wydumał(a) w wiadomości ID

"Budzik" wydumał(a) w wiadomości ID

[...]
I pytanie dodatkowe - czy ktos moze tez miał jakies problemy po tankowaniu
w drugiej połowie lipca na stacji AUCHAN w Swadzimiu?
Wymieniałem wtryski po paliwie z Auchan w Swadzimiu (Delphi/CRDI). Złakomiłem się
ceną, podobnie jak w Tesco przy Serbskiej. Zmieniłem stacje na Statoil/Lukoil.
Sporadycznie tankuję na Orlenie czy BP (to samo) ale tylko wtedy, jeśli akurat
brakuje paliwa, żeby dojechać do w/w. Zobacz sobie KOLOR paliwa. Im bardziej żółte
tym więcej komponentów "rzepakowych" :)

http://www.tvr24.pl/wiadomosc-Sam_zrob_sobie_paliwo_za_60_gr_litr-1675.html :)

--
LordBluzg®™
Have you heard the news? The dogs are dead!
You better stay home and do as you're told.
Get out of the road if you want to grow old.(€™)

26 Data: Sierpien 13 2015 06:00:57
Temat: Re: Dziwna historia z kiepskim paliwem i ERG albo czymś zupełnie innym...
Autor: Budzik 

Użytkownik LordBluzgÂŽ  ...

http://www.tvr24.pl/wiadomosc-Sam_zrob_sobie_paliwo_za_60_gr_litr-1675.
html :)

hihihihi

27 Data: Sierpien 13 2015 06:00:57
Temat: Re: Dziwna historia z kiepskim paliwem i ERG albo czymś zupełnie innym...
Autor: Budzik 

Użytkownik LordBluzgÂŽ  ...

I pytanie dodatkowe - czy ktos moze tez miał jakies problemy po
tankowaniu w drugiej połowie lipca na stacji AUCHAN w Swadzimiu?

Wymieniałem wtryski po paliwie z Auchan w Swadzimiu (Delphi/CRDI).
Złakomiłem się ceną, podobnie jak w Tesco przy Serbskiej. Zmieniłem
stacje na Statoil/Lukoil. Sporadycznie tankuję na Orlenie czy BP (to
samo) ale tylko wtedy, jeśli akurat brakuje paliwa, żeby dojechać do
w/w. Zobacz sobie KOLOR paliwa. Im bardziej żółte tym więcej
komponentów "rzepakowych" :)

Ale po jednorazowym tankowaniu?
I mówimy o okresie o ktory pytałem czy o jakiejś starej sprawie?

Pytam, bo tankuje od zawsze na auchan i nigdy nie miałem takich problemów,
od marca auto przejechało 30.000 i dotychczas tez zero problemów.
Dodatkowo znam auto (rocznik 2006) ktore powoli dobija milion km, tez na
tym paliwie i tez zero problemów.
Wiec nie wiem, czy to paliwo powolutku psuje czy tez to był jakis
jednorazowy wybryk czy moze po prostu zbieg okolicznosci.

28 Data: Sierpien 13 2015 10:23:09
Temat: Re: Dziwna historia z kiepskim paliwem i ERG albo czymś zupełnie innym...
Autor: Artur Miller 

W dniu 2015-08-12 o 19:00, Budzik pisze:


Jestem przewrazliwiony na punkcie takich spraw wiec do mechanika, ten
obejrzał wszystko w około i mówi, ze nic nie widac, zeby jakies kołko czy
pasek stukało, pukało etc wiec jak juz to cos w silniku. No to umówiłem się
na rozebranie ale do tego czasu powiedział ze w sumie mozna raczej jezdzic.


Serio? "panie, rozbierz pan silnik, bo coś mi się wydaje, ze inaczej chodzi".

Dobrze, ze przynajmniej masz swiadomość swojego przewrażliwienia i dajesz zarobić mechanikom :)

@

29 Data: Sierpien 14 2015 07:00:46
Temat: Re: Dziwna historia z kiepskim paliwem i ERG albo czymś zupełnie innym...
Autor: Budzik 

Użytkownik Artur Miller  ...

Jestem przewrazliwiony na punkcie takich spraw wiec do mechanika, ten
obejrzał wszystko w około i mówi, ze nic nie widac, zeby jakies kołko
czy pasek stukało, pukało etc wiec jak juz to cos w silniku. No to
umówiłem się na rozebranie ale do tego czasu powiedział ze w sumie
mozna raczej jezdzic.

Serio? "panie, rozbierz pan silnik, bo coś mi się wydaje, ze inaczej
chodzi".

Nie wydaje, wiem :)

Dobrze, ze przynajmniej masz swiadomość swojego przewrażliwienia i
dajesz zarobić mechanikom :)

A co!

30 Data: Sierpien 13 2015 08:30:24
Temat: Re: Dziwna historia z kiepskim paliwem i ERG albo czymś zupełnie innym...
Autor: Kamil 'Model' 

W dniu 2015-08-13 o 07:32, Marek pisze:

I pytanie dodatkowe - czy ktos moze tez miał jakies problemy po
tankowaniu
w drugiej połowie lipca na stacji AUCHAN w Swadzimiu?

Mialem tez przygody po tankowaniu w Auchan ale w ZG. Musialem wylewac
paliwo z baku - jakas breja powstala.
Na szczescie auto to byla prosta benzynowka i po zatankowaniu nowego sie
naprawila.

Dla swojego spokoju zapomnij o tankowaniu na marketowych stacjach.
Znajomi tez plakali po zatankowaniu w Intermarche ... - diesel

Ja też wyleczyłem się z tankowania auta na marketowych stacjach. Po tym jak Pug 2,0HDI po zatankowaniu na Carrefour zaczął spalać nagle 1l/100km paliwa więcej niż normalnie. Sytuacja powtórzyła się dwukrotnie. DO tego silnik chodził inaczej niż zwykle.
Po zmianie stacji na Statoil/1-2-3/BP/Lukoil auto wróciło do swoich norm w spalaniu i pracy...

Re: Dziwna historia z kiepskim paliwem i ERG albo czymś zupełnie innym...



Grupy dyskusyjne