Dziwny problem z elektryką/żarówkami H4
1 | Data: Luty 06 2012 13:41:11 |
Temat: Dziwny problem z elektrykÄ /żarówkami H4 | |
Autor: btn | Kilka dni temu podczas załÄ
czenia Ĺwiateł mijania przepaliły siÄ 2 żarówki H4 naraz (zaĹwieciły na 1s). Na drugi dzieĹ włożyłem tymczasowo jakieĹ noname i zauważyłem, że lewa praktycznie wcale nie Ĺwieci. Mało tego, przy załÄ
czonych Ĺwiatłach mijania na desce rozdzielczej delikatnie podĹwietla siÄ kontrolka Ĺwiateł drogowych. Jak włÄ
cze drogowe to kontrolka Ĺwieci normalnym Ĺwiatełkiem, natomiast żarówki - tylko prawa. 2 |
Data: Luty 06 2012 13:47:32 | Temat: Re: Dziwny problem z elektrykÄ
/żarówkami H4 | Autor: AZ | On 02/06/2012 01:41 PM, btn wrote: Kilka dni temu podczas załÄ czenia Ĺwiateł mijania przepaliły siÄ 2> Posprawdzaj wtyczki żarówek pod wzglÄdem przejĹcia miÄdzy przewodami i sprawdź koniecznie jakoć masy w owej, bo ja bym podejrzewał problem w tym kierunku. No i dwie żarówki na raz same z siebie nie padajÄ , padło coĹ wiÄcej ;-) -- Artur ZZR 1200 3 |
Data: Luty 06 2012 14:18:21 | Temat: Re: Dziwny problem z elektrykÄ
/żarówkami H4 | Autor: Krzysztof 45 | btn napisał(a): [...] Sprawdź jaki masz prÄ d ładowania. -- Krzysiek 4 |
Data: Luty 06 2012 13:38:09 | Temat: Re: Dziwny problem z elektryką/żarówkami H4 | Autor: Wmak | Krzysztof 45 napisał(a): 5 |
Data: Luty 06 2012 15:23:45 | Temat: Re: Dziwny problem z elektryką/żarówkami H4 | Autor: Krzysztof 45 | Wmak napisał(a): Należy zmierzyć NAPIĘCIE, jakie jest na zaciskach akumulatora po uruchomieniu silnika.Właśnie to napisałem innymi słowy. Czasem, może z powodu mrozu, potrafi uszkodzić się regulator NAPIĘCIA alternatora i napięcie w instalacji potrafi nawet przekroczyć 20V.Albo to co i stało się u mnie i co jutro się wyjaśni 00,0V :/ -- Krzysiek 6 |
Data: Luty 06 2012 15:30:22 | Temat: Re: Dziwny problem z elektryką/żarówkami H4 | Autor: Wmak | Krzysztof 45 napisał(a): Wmak napisał(a):uruchomieniu silnika. Właśnie to napisałem innymi słowy. Znaczącymi zupełnie co innego. Jeśli nie odróżniasz napięcia od prądu to nie moja wina tylko może twojego nauczyciela fizyki.... -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 7 |
Data: Luty 06 2012 17:11:07 | Temat: Re: Dziwny problem z elektryką/żarówkami H4 | Autor: Krzysztof 45 | Wmak napisał(a): Jeśli nie odróżniasz napięcia od prądu to nie moja wina tylko może twojego nauczyciela fizyki....Prądu czy prądu ładowania. Ja pierdole zawsze się znajdzie jakiś cwaniacek yntelygent który musi coś mądrego napisać jak by nie zajarzył o co chodzi i udawał że chodził na wszystkie lekcje fizyki. "Dlatego takie ładowarki mają tak dobrane wartości prądu ładowania..." http://pl.wikipedia.org/wiki/Ładowarka_akumulatorów Oprotestuj wpis/y i zdrówka życzę. http://www.google.pl/search?client=opera&rls=pl&q=pr%C4%85d+%C5%82adowania&sourceid=opera&ie=utf-8&oe=utf-8&channel=suggest -- Krzysiek 8 |
Data: Luty 06 2012 18:13:06 | Temat: Re: Dziwny problem z elektryką/żarówkami H4 | Autor: Wmak | Krzysztof 45 napisał(a): Wmak napisał(a):na uczyciela fizyki....mądre go napisać jak by nieclient=opera&rls=pl&q=pr%C4%85d+%C5%82adowania&sour ceid=opera&ie=utf-8&oe=utf-8&channel=suggest Krótko: Jeśli ktoś nie odróżnia pojęć "prąd" i "napięcie" i nie wie, jaka jest różnica w ładowaniu akumulatora z zewnętrznego prostownika i z alternatora w pojeździe to nie powinien udzielać porad na motoryzacyjnym forum bo może z tego być więcej szkód niż pożytku. (dotyczy także autorów niektórych wypocin z tego drugiego w/w linku.) -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 9 |
Data: Luty 06 2012 19:33:49 | Temat: Re: Dziwny problem z elektryką/żarówkami H4 | Autor: Krzysztof 45 | Wmak napisał(a): Krótko:Wszyscy wiedza o co chodzi, wiec po co te wypociny? A w wątku o laczkach na lato wywalisz regułkę wskazującą na opony? Samochodowe oczywiście nie mózgowe. -- Krzysiek 10 |
Data: Luty 07 2012 10:06:41 | Temat: Re: Dziwny problem z elektryką/żarówkami H4 | Autor: DoQ | W dniu 06-02-2012 19:33, Krzysztof 45 pisze: Wszyscy wiedza o co chodzi, wiec po co te wypociny? Może tobie wszystko jedno, czy nazywają cię szympansem czy pawianem - bo co za różnica? Natomiast mierzenie prądu, a mierzenie napięcia to dwie całkowicie odrębne sprawy. A ty zamiast przyznać się do błędu tradycyjnie rżniesz głupa. Łap banana! -- pozdr. Rzędzimir 11 |
Data: Luty 07 2012 10:34:32 | Temat: Re: Dziwny problem z elektrykÄ
/żarówkami H4 | Autor: komar | W dniu 2012-02-07 10:06, DoQ pisze: W dniu 06-02-2012 19:33, Krzysztof 45 pisze: 10/10 :D 12 |
Data: Luty 07 2012 10:53:38 | Temat: Re: Dziwny problem z elektryką/żarówkami H4 | Autor: Artur Maśląg | W dniu 2012-02-07 10:06, DoQ pisze: W dniu 06-02-2012 19:33, Krzysztof 45 pisze: Spoko - na pms mamy nową fizykę, więc nie powinieneś być zaskoczony. W sumie nie tylko fizykę ;) Tych bananów to trzeba zamówić cały transport ;) -- Jutro to dziś, tyle że jutro. 13 |
Data: Luty 06 2012 20:05:53 | Temat: Re: Dziwny problem z elektryką/żarówkami H4 | Autor: Artur Maśląg | W dniu 2012-02-06 19:13, Wmak pisze: Krzysztof napisał(a): Nie on pierwszy, nie ostatni. 14 |
Data: Luty 07 2012 11:05:42 | Temat: Re: Dziwny problem z elektryką/żarówkami H4 | Autor: MarcinJM | W dniu 2012-02-06 19:13, Wmak pisze: Jeśli ktoś nie odróżnia pojęć "prąd" i "napięcie" i nie wie, jaka jest różnica A jaka jest roznica w ładowaniu akumulatora z zewnętrznego prostownika i z alternatora w pojeździe? -- Pozdrawiam MarcinJM 15 |
Data: Luty 07 2012 11:10:06 | Temat: Re: Dziwny problem z elektryką/żarówkami H4 | Autor: AZ | On 02/07/2012 11:05 AM, MarcinJM wrote: W dniu 2012-02-06 19:13, Wmak pisze:Że alternator daje tyle prądu ile akumulator chce. -- Artur ZZR 1200 16 |
Data: Luty 07 2012 11:22:30 | Temat: Re: Dziwny problem z elektryką/żarówkami H4 | Autor: MarcinJM | W dniu 2012-02-07 11:10, AZ pisze: Że alternator daje tyle prądu ile akumulator chce. O prosze, a to ciekawe, a jak on limituje ten prad? Taki ma kranik? -- Pozdrawiam MarcinJM 17 |
Data: Luty 07 2012 11:32:52 | Temat: Re: Dziwny problem z elektryką/żarówkami H4 | Autor: AZ | On 02/07/2012 11:22 AM, MarcinJM wrote: W dniu 2012-02-07 11:10, AZ pisze:A gdzie ja napisałem że limituje? -- Artur ZZR 1200 18 |
Data: Luty 07 2012 11:58:48 | Temat: Re: Dziwny problem z elektryką/żarówkami H4 | Autor: MarcinJM | W dniu 2012-02-07 11:32, AZ pisze: On 02/07/2012 11:22 AM, MarcinJM wrote: No musi jakos sie ograniczac, altek moze dac ok 100A. Cos go musi limitowac. -- Pozdrawiam MarcinJM 19 |
Data: Luty 07 2012 12:07:05 | Temat: Re: Dziwny problem z elektryką/żarówkami H4 | Autor: AZ | On 02/07/2012 11:58 AM, MarcinJM wrote: Tak, kable. Podepnij sobie do samochodu coś co chce np. 200A i zobacz jak alternator zlimituje prąd. -- Artur ZZR 1200 20 |
Data: Luty 07 2012 12:08:53 | Temat: Re: Dziwny problem z elektryką/żarówkami H4 | Autor: MarcinJM | W dniu 2012-02-07 12:07, AZ pisze: On 02/07/2012 11:58 AM, MarcinJM wrote: Ale rozmawiamy o 100A, ktore MOZE dac altek, ale tego nie robi. -- Pozdrawiam MarcinJM 21 |
Data: Luty 07 2012 12:13:44 | Temat: Re: Dziwny problem z elektryką/żarówkami H4 | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello MarcinJM, Ale rozmawiamy o 100A, ktore MOZE dac altek, ale tego nie robi.No musi jakos sie ograniczac, altek moze dac ok 100A. Cos go musiTak, kable. Podepnij sobie do samochodu coś co chce np. 200A i zobacz Nie manipuluj - napisał: Że alternator daje tyle prądu ile akumulator chce. Jak akumulator nie zechce, to alternator mu nie wciśnie. -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) 22 |
Data: Luty 07 2012 12:52:47 | Temat: Re: Dziwny problem z elektryką/żarówkami H4 | Autor: MarcinJM | W dniu 2012-02-07 12:13, RoMan Mandziejewicz pisze: Hello MarcinJM, Ale to nie alternator daje/nie daje, tylko aku nie wezmie. Aku jest tutaj limiterem, a nie altek. Altek ma robic to co mu kaza: produkowac energie el. o napieciu ca 14.4V i zadanej max. liczbie A. Dobra, scislej: zespol alternator/regulator. -- Pozdrawiam MarcinJM 23 |
Data: Luty 07 2012 12:59:40 | Temat: Re: Dziwny problem z elektryką/żarówkami H4 | Autor: AZ | On 02/07/2012 12:52 PM, MarcinJM wrote: He? Myślisz, że alternator produkuje cały czas 100A skoro zapotrzebowania aku+elektryki jest 15A? No i co z tą energią? W powietrze idzie? -- Artur ZZR 1200 24 |
Data: Luty 07 2012 13:03:14 | Temat: Re: Dziwny problem z elektryką/żarówkami H4 | Autor: AZ | On 02/07/2012 12:59 PM, AZ wrote: Jeszcze: Tak to działa prądnica albo alternator stałomagnesowy ale w jego przypadku nadmiar jest puszczany w ciepło przez regulator poprzez zwieranie nadmiaru do masy. -- Artur ZZR 1200 25 |
Data: Luty 07 2012 13:06:46 | Temat: Re: Dziwny problem z elektryką/żarówkami H4 | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello MarcinJM, Ale to nie alternator daje/nie daje, tylko aku nie wezmie. Aku jestNie manipuluj - napisał:Ale rozmawiamy o 100A, ktore MOZE dac altek, ale tego nie robi.No musi jakos sie ograniczac, altek moze dac ok 100A. Cos go musiTak, kable. Podepnij sobie do samochodu coś co chce np. 200A i zobacz Ale z czym się kłócisz? Przeciez to zostało już napisane. -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) 26 |
Data: Luty 07 2012 13:08:51 | Temat: Re: Dziwny problem z elektryką/żarówkami H4 | Autor: AZ | On 02/07/2012 01:06 PM, RoMan Mandziejewicz wrote: Bo zgrywa mądrego a wyszedł na mądrego inaczej.Jak akumulator nie zechce, to alternator mu nie wciśnie.Ale to nie alternator daje/nie daje, tylko aku nie wezmie. Aku jest -- Artur ZZR 1200 27 |
Data: Luty 07 2012 12:10:14 | Temat: Re: Dziwny problem z elektryką/żarówkami H4 | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello AZ, No musi jakos sie ograniczac, altek moze dac ok 100A. Cos go musiTak, kable. Podepnij sobie do samochodu coś co chce np. 200A i zobacz Oj, oj, oj! -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) 28 |
Data: Luty 07 2012 12:05:24 | Temat: Re: Dziwny problem z elektryką/żarówkami H4 | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello MarcinJM, Że alternator daje tyle prądu ile akumulator chce.O prosze, a to ciekawe, a jak on limituje ten prad? Taki ma kranik? Elementarna fizyka limituje prąd. -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) 29 |
Data: Luty 07 2012 12:05:58 | Temat: Re: Dziwny problem z elektryką/żarówkami H4 | Autor: MarcinJM | W dniu 2012-02-07 12:05, RoMan Mandziejewicz pisze: Hello MarcinJM, Cicho, nie ciebie pytam. :) -- Pozdrawiam MarcinJM 30 |
Data: Luty 07 2012 12:26:58 | Temat: Re: Dziwny problem z elektryką/żarówkami H4 | Autor: J.F | Użytkownik "MarcinJM" napisał w wiadomości Jeśli ktoś nie odróżnia pojęć "prąd" i "napięcie" i nie wie, jaka jest różnica A jaka jest roznica w ładowaniu akumulatora z zewnętrznego prostownika i z alternatora w pojeździe? Np przebieg napiecia w czasie i napiecie szczytowe. J. 31 |
Data: Luty 06 2012 19:30:53 | Temat: Re: Dziwny problem z elektryką/żarówkami H4 | Autor: AZ | On 02/06/2012 05:11 PM, Krzysztof 45 wrote: Prądu czy prądu ładowania.> Prąd ładowania to nadal co innego niż napięcie. Ja pierdole zawsze się znajdzie jakiś cwaniacek yntelygent który musiNo i nadal nie wiesz czym się różni prąd od napięcia. -- Artur ZZR 1200 32 |
Data: Luty 07 2012 08:39:12 | Temat: Re: Dziwny problem z elektrykÄ
/żarówkami H4 | Autor: Artur M. Piwko | In the darkest hour on Mon, 06 Feb 2012 17:11:07 +0100, JeĹli nie odróżniasz napiÄcia od prÄ du to nie moja wina tylko może twojego nauczyciela fizyki....PrÄ du czy prÄ du ładowania. Fizyka to nauka Ĺcisła i nie ma miejsca na nazywanie konia słoniem i licazenia, że ktoĹ sobie to wywnioskuje z kontekstu i jeszcze kilku innych rzeczy. "Dlatego takie ładowarki majÄ tak dobrane wartoĹci prÄ du ładowania..." Miliony much nie mogÄ siÄ myliÄ. JesteĹ jednÄ z nich. -- [ Artur M. Piwko : Pipen : AMP29-RIPE : RLU:100918 : From == Trap! : SIG:220B ] [ 08:38:12 user up 13071 days, 20:33, 1 user, load average: 0.97, 0.04, 0.77 ] lazy, adj.: Marrying a pregnant woman. 33 |
Data: Luty 07 2012 10:33:04 | Temat: Re: Dziwny problem z elektrykÄ
/żarówkami H4 | Autor: Krzysztof 45 | Artur M. Piwko napisał(a): Miliony much nie mogÄ siÄ myliÄ. JesteĹ jednÄ z nich.ZbulwersowałeĹ siÄ moim /prÄ dem ładowania/ z 2012-02-06 14:18 i musiałeĹ siÄ wykazaÄ jak troll? A to widziałeĹ co napisałem cztery dni temu? 2012-02-03 15:12 2012-02-03 17:20 2012-02-03 23:12 -- Krzysiek 34 |
Data: Luty 06 2012 16:53:08 | Temat: Re: Dziwny problem z elektryką/żarówkami H4 | Autor: AZ | On 02/06/2012 03:23 PM, Krzysztof 45 wrote: Napięcie to innymi słowy prąd? Gratuluję.Należy zmierzyć NAPIĘCIE, jakie jest na zaciskach akumulatora poWłaśnie to napisałem innymi słowy. -- Artur ZZR 1200 35 |
Data: Luty 06 2012 17:13:21 | Temat: Re: Dziwny problem z elektryką/żarówkami H4 | Autor: Krzysztof 45 | AZ napisał(a): Napięcie to innymi słowy prąd? Gratuluję.Nastepny LOLO LOL -- Krzysiek 36 |
Data: Luty 06 2012 16:52:02 | Temat: Re: Dziwny problem z elektryką/żarówkami H4 | Autor: to | begin Krzysztof 45 NapiÄcie to innymi słowy prÄ d? GratulujÄ.Nastepny LOLO LOL Uwaga! Rzucam banana! Chwytaj! -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway 37 |
Data: Luty 06 2012 19:33:11 | Temat: Re: Dziwny problem z elektryką/żarówkami H4 | Autor: AZ | On 02/06/2012 05:13 PM, Krzysztof 45 wrote: >Napięcie to innymi słowy prąd? Gratuluję.Nastepny LOLO LOL Tak ciężko uderzyć się w pierś i przyznać do błędu? -- Artur ZZR 1200 38 |
Data: Luty 06 2012 19:04:49 | Temat: Re: Dziwny problem z elektryką/żarówkami H4 | Autor: | AZ napisał(a): On 02/06/2012 05:13 PM, Krzysztof 45 wrote:Nie przejmuj się - najpierw musiałby zrozumieć. Nawet elektrycy samochodowi mylą te pojęcia. Dawno temu brat pojechał w Polskę fiatem 125P i po drodze zajrzał do jakiegoś serwisu z drobnymi (już nie pamiętam jakimi) problemami -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 39 |
Data: Luty 06 2012 20:07:59 | Temat: Re: Dziwny problem z elektryką/żarówkami H4 | Autor: Artur Maśląg | W dniu 2012-02-06 20:04, pisze: napisał(a): Woli protestować. Nawet elektrycy samochodowi mylą te pojęcia. Czy ja wiem? Zależy jacy elektrycy :) 40 |
Data: Luty 06 2012 19:26:40 | Temat: Re: Dziwny problem z elektryką/żarówkami H4 | Autor: Wmak | AZ napisał(a): On 02/06/2012 05:13 PM, Krzysztof 45 wrote:Nie przejmuj się - najpierw musiałby zrozumieć. Nawet elektrycy samochodowi mylą te pojęcia. Dawno temu brat pojechał w Polskę fiatem 125P i po drodze zajrzał do jakiegoś serwisu z drobnymi (już nie pamiętam jakimi) problemami Jakoś przy okazji "fachowcy" wyregulowali "prąd ładowania". Tam był elektromechaniczny regulator napięcia, przez przez podginanie wspornika sprężyny kotwicy dawało się regulować NAPIĘCIE alternatora. Regulator miał działanie dwustopniowe, procedura odrobinę skomplikowana (bez odpinania klem) ale w jej wyniku alternator powinien dawać 14.2 - 14.4 V. Tymczasem "fachowcy" odpięli klemę, wstawili szeregowo amperomierz (cęgowych jeszcze nie było) i wyregulowali prąd ładowania na 8 A. Brat pojechał dalej a po drodze zmieniał kolejne żarówki stopy, kierunkowskazy, kontrolki - oprócz reflektorowych, bo w dzień nie było obowiązku używania świateł. Po powrocie zmierzyłem napięcie na akumulatorze - po minucie osiągało ponad 20V Akumulator musiał się nieźle grzać - był od góry zalewany jakąś smołą - w tej zalewie były duże pęcherze gazu i wiele lejków po pękniętych pęcherzach. Na dnie akumulatora zostało może ze 2 cm elektrolitu - dużo wody trzeba było dolać. Wymieniłem jeszcze parę żarówek, wyregulowałem napięcie, akumulator pracował przyzwoicie kolejne dwa lata. -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 41 |
Data: Luty 07 2012 10:58:42 | Temat: Re: Dziwny problem z elektryką/żarówkami H4 | Autor: Jakub Witkowski | W dniu 2012-02-06 17:13, Krzysztof 45 pisze: AZ napisał(a): No, to załóżmy ze zmierzysz *prąd* i wyjdzie 10A. To dobrze czy źle? ;) I co nam to mówi? Że mamy: - rozładowany akumulator, ładowany zdecydowanie za słabo (awaria alternatora) - 100% naładowany akumulator ładowany zdecydowanie za mocno (awaria regulatora) - średnio naładowany akumulator ładowany prawidłowo? -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora. 42 |
Data: Luty 07 2012 08:38:04 | Temat: Re: Dziwny problem z elektrykÄ
/żarówkami H4 | Autor: Artur M. Piwko | In the darkest hour on Mon, 06 Feb 2012 15:23:45 +0100, Należy zmierzyÄ NAPIÄCIE, jakie jest na zaciskach akumulatora po uruchomieniuWłaĹnie to napisałem innymi słowy. Nie. NapisałeĹ coĹ zupełnie innego. -- [ Artur M. Piwko : Pipen : AMP29-RIPE : RLU:100918 : From == Trap! : SIG:232B ] [ 08:36:52 user up 13071 days, 20:31, 1 user, load average: 0.97, 0.04, 0.77 ] Marry me and I'll never look at another horse! -- Groucho Marx 43 |
Data: Luty 06 2012 15:31:20 | Temat: Re: Dziwny problem z elektryką/żarówkami H4 | Autor: Robert_J | Należy zmierzyć NAPIĘCIE, jakie jest na zaciskach akumulatora po uruchomieniu Nawet takie napięcie nie powinno nagle spalić obu żarówek. Kiedyś w maluchu miałem popsuty regulator i napięcie rosło wraz z obrotami :-). Dochodziło do 22 V, żarówki H4 wytrzymywały koło miesiąca :-). Ale teraz może robią gorsze... 44 |
Data: Luty 06 2012 17:47:50 | Temat: Re: Dziwny problem z elektryką/żarówkami H4 | Autor: Artur Maśląg | W dniu 2012-02-06 15:31, Robert_J pisze: Należy zmierzyć NAPIĘCIE, jakie jest na zaciskach akumulatora po Spokojna głowa - pójdzie większy prąd, większa moc, szybciutko się żarówka spali. 45 |
Data: Luty 07 2012 08:33:23 | Temat: Re: Dziwny problem z elektryką/żarówkami H4 | Autor: Robert_J | Spokojna głowa - pójdzie większy prąd, większa moc, szybciutko Toć napisałem że wytrzymywały lekko licząc miesiąc :-). Na pewno nie paliły się po kilku włączeniach. A tak dawały dżezu że mgłę rozwiewały ;-). 46 |
Data: Luty 07 2012 10:50:51 | Temat: Re: Dziwny problem z elektryką/żarówkami H4 | Autor: Artur Maśląg | W dniu 2012-02-07 08:33, Robert_J pisze: Spokojna głowa - pójdzie większy prąd, większa moc, szybciutko Ale pisałeś o starych, zwykłych żarówkach (H4). Te obecne są kombinowane na różne metody i dużo mniej trwałe - przy normalnej pracy, a co dopiero jak dostaną sporo wyższe napięcie. -- Jutro to dziś, tyle że jutro. 47 |
Data: Luty 07 2012 13:15:43 | Temat: Re: Dziwny problem z elektryką/żarówkami H4 | Autor: Robert_J | Ale pisałeś o starych, zwykłych żarówkach (H4). Aż tak stare nie były, to były już halogeny. 48 |
Data: Luty 07 2012 13:21:58 | Temat: Re: Dziwny problem z elektryką/żarówkami H4 | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello Robert_J, Ale pisałeś o starych, zwykłych żarówkach (H4).Aż tak stare nie były, to były już halogeny. Dla dzisiejszych dwudziestolatków to, co działo się przed ich narodzeniem, to prehistoria. -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) 49 |
Data: Luty 07 2012 12:22:50 | Temat: Re: Dziwny problem z elektryką/żarówkami H4 | Autor: kamil | On 07/02/2012 12:21, RoMan Mandziejewicz wrote: Hello Robert_J, No i zaczynamy z "za moich czasów"... -- Pozdrawiam, Kamil http://bynajmniej.net 50 |
Data: Luty 07 2012 13:54:36 | Temat: Re: Dziwny problem z elektryką/żarówkami H4 | Autor: Artur Maśląg | W dniu 2012-02-07 13:15, Robert_J pisze: Ale pisałeś o starych, zwykłych żarówkach (H4). Przecież napisałem H4, które jako żywe są halogenowe - nie miałem na myśli ich poprzedników R2 (P45t-41). Nie zauważyłeś zmian na przestrzeni czasu? Dają więcej światła, ale są dużo delikatniejsze i mają krótszą żywotność. -- Jutro to dziś, tyle że jutro. 51 |
Data: Luty 07 2012 16:06:55 | Temat: Re: Dziwny problem z elektryką/żarówkami H4 | Autor: Robert_J | Przecież napisałem H4, które jako żywe są halogenowe No fakt :-). Nie zauważyłeś zmian na przestrzeni czasu? Wiesz, mam ciekawsze zainteresowania niż śledzenie zmian w konstrukcji żarówek samochodowych ;-). 52 |
Data: Luty 07 2012 17:55:34 | Temat: Re: Dziwny problem z elektryką/żarówkami H4 | Autor: Artur Maśląg | W dniu 2012-02-07 16:06, Robert_J pisze: Przecież napisałem H4, które jako żywe są halogenowe :) Nie zauważyłeś zmian na przestrzeni czasu? Bez jaj - przecież ja nikogo nie namawiam do śledzenia tych zmian. Chodzi o proste stwierdzenie faktu - nie pamiętam kiedy się pojawiły H4 w maluchu (fabrycznie gdzieś na początku lat 90), więc to 20 lat temu. Świeciły lepiej od standardowych, ale w porównaniu z obecnymi to przepaść. Jak pisałem - były trwalsze od tego co mamy dzisiaj i gorsze jako źródło światłą. Teraz niby też można kupić coś takiego za 10PLN, ale różnica jest znaczna jeżeli chodzi o strumień świetlny - coś za coś. Stad też obecne konstrukcje są bardziej czułe na wzrost napięcia itd. 53 |
Data: Luty 07 2012 19:22:55 | Temat: Re: Dziwny problem z elektryką/żarówkami H4 | Autor: J.F | Użytkownik "Artur Maśląg" napisał w wiadomości grup Bez jaj - przecież ja nikogo nie namawiam do śledzenia tych zmian. Byly tez halogeny ze starymi cokolami, R2 czy R3 czy jak to sie nazywalo. Maluch podobno ich nie tolerowal bez przekaznikow, nie bardzo wiadomo czemu, bo moc mialy cos 5W wieksza. Choc odmian bylo wiecej, mile wspominam 4*75W, wtedy jeszcze dalo sie na dlugich jezdzic :-) J. 54 |
Data: Luty 07 2012 20:49:23 | Temat: Re: Dziwny problem z elektryką/żarówkami H4 | Autor: Artur Maśląg | W dniu 2012-02-07 19:22, J.F pisze: Użytkownik "Artur Maśląg" napisał w wiadomości grup Masz na myśli H4 z trzonkiem P45t-41? He he - kolejny wymysł polskiego "rzemiosła" po plastykowych redukcjach z P43t-38 na P45t-41 (z cokołu takiego jak H4 na taki jak w R2 - pasowało do starych reflektorów). Świeciło cokolwiek ciekawie, ale i tak lepiej, niż obecne zenexy. Maluch podobno ich nie tolerowal bez przekaznikow, nie bardzo wiadomo R2 miały 45/40W, te kombinowane miały 60/55W - to była H4 z innym cokołem. Tak, wypalało styki we włącznikach (w tym zespolonym). Osobiście zmieniałem z R2 na H4 w PF126 i Warszawie (Zelmot zaczął produkować do żukopodobnych) i jak najbardziej uzupełniałem układ o przekaźniki. W PF125p przekaźniki chyba już były (nie pamiętam) i tam zmieniałem z R2 na wkłady skądś przewiezione (nie z PL, choć być może były w PL produkowane). Tutaj ciekawostka - do dzisiaj pamiętam, że reflektory mijania były na H4, a dodatkowe od długich na H1. Wersje później dostępne w PL były na H4. Niby fajny patent - jak się zjarała H4 na mijania, to się zamieniało miejscami żarówki i dalej było dobrze. Szkoda tylko, że ta nieużywana mijania już się regenerować nie chciała ;) Choc odmian bylo wiecej, mile wspominam 4*75W, wtedy jeszcze dalo sie na A ja źle wspominam okres, kiedy takie żarówki były powszechnie dostępne z adnotacją "not for use in europe", ponieważ sporo było takich ze 100/90W. Sam kiedyś zrobiłem próbę i do poldona takie włożyłem. Specjalnie lepiej nie było, ale ludzie migali w trasie - zjechałem po paru kilometrach i włożyłem normalne. Żeby nie było - po założeniu tamtych palników sprawdzałem ustawienie świateł. Najśmieszniejsze jest to, że wiele osób było nieświadomych zakupu H4 na "sterydach". BTW - po co Ci te 4x75W? W normalnym samochodzie z reflektorami w dobrym stanie w zupełności starczają standardowe. 55 |
Data: Luty 07 2012 22:31:43 | Temat: Re: Dziwny problem z elektryką/żarówkami H4 | Autor: J.F. | Dnia Tue, 07 Feb 2012 20:49:23 +0100, Artur Maśląg napisał(a): W dniu 2012-02-07 19:22, J.F pisze: Dlaczego H4 ? Halogen, dwuwloknowy, ale czemu od razu H4 ? He he - kolejny wymysł polskiego Tez "polskie rzemioslo" ? http://allegro.pl/tungsram-h-12v-60-55w-p45t-41-52070-i2063334950.html Maluch podobno ich nie tolerowal bez przekaznikow, nie bardzo wiadomoR2 miały 45/40W, te kombinowane miały 60/55W - to była H4 z innym Wydaje mi sie ze rozne byly np 45/50... a moze to R2 byly rozne i porownywalem z 50/55, a nie pomyslalem ze maluch mial 40W Choc odmian bylo wiecej, mile wspominam 4*75W, wtedy jeszcze dalo sie naA ja źle wspominam okres, kiedy takie żarówki były powszechnie dostępne Na tych R2 chyba nie bylo - byc moze jeszcze sie nie zalapaly na homologacje. A takie 90/100 sa i dzis. BTW - po co Ci te 4x75W? W normalnym samochodzie z reflektorami Zalezy od samochodu - w fordach np sa kiepskie swiatla :-( Ale czemu mam miec oswietlenie wystarczajace, kiedy moge miec dobre ? J. 56 |
Data: Luty 07 2012 22:50:56 | Temat: Re: Dziwny problem z elektryką/żarówkami H4 | Autor: Artur Maśląg | W dniu 2012-02-07 22:31, J.F. pisze: Dnia Tue, 07 Feb 2012 20:49:23 +0100, Artur Maśląg napisał(a): Pieniądz jest pieniądz. Znalazłeś na alledrogo po kodach podstawek, które podałem? :) Maluch podobno ich nie tolerowal bez przekaznikow, nie bardzo wiadomoR2 miały 45/40W, te kombinowane miały 60/55W - to była H4 z innym Szczerze? Ja może mam problem z pamięcią (przynajmniej w teorii z racji wieku), ale jakoś sobie nie przypominam Twoich rewelacji. R2 45/40W i H4 z różnymi podstawkami 60/55W. Choc odmian bylo wiecej, mile wspominam 4*75W, wtedy jeszcze dalo sie naA ja źle wspominam okres, kiedy takie żarówki były powszechnie dostępne To R2 udało Ci się kupić w większej mocy? A takie 90/100 sa i dzis. Nie pisałem, że nie ma. Tyle, że teraz nikt ich nie kupi z przypadku... BTW - po co Ci te 4x75W? W normalnym samochodzie z reflektorami Zmień markę. Ale czemu mam miec oswietlenie wystarczajace, kiedy moge miec dobre ? Ekhem - ja mam dobre i zgodne z przepisami. Jak coś jest nie tak, to jest to problem mojego zmęczenia/brudnych reflektorów. O zamianie oryginalnych reflektorów na DEPO nie będę dyskutował, ponieważ to inna kwestia. 57 |
Data: Luty 08 2012 01:11:59 | Temat: Re: Dziwny problem z elektryką/żarówkami H4 | Autor: J.F. | Dnia Tue, 07 Feb 2012 22:50:56 +0100, Artur Maśląg napisał(a): W dniu 2012-02-07 22:31, J.F. pisze: Tak jest :-) Szczerze? Ja może mam problem z pamięcią (przynajmniej w teoriiWydaje mi sie ze rozne byly np 45/50... a moze to R2 byly rozne iMaluch podobno ich nie tolerowal bez przekaznikow, nie bardzo wiadomoR2 miały 45/40W, te kombinowane miały 60/55W - to była H4 z innym Ja tez juz nie pamietam szczegolow, pamietam tylko ze mnie dziwila ta wrazliwosc malucha, bo roznica mocy nie byla duza. A halogenow z cokolem R2 byla duza roznorodnosc, wiec moze to jakas inna para. To R2 udało Ci się kupić w większej mocy?Na tych R2 chyba nie bylo - byc moze jeszcze sie nie zalapaly naChoc odmian bylo wiecej, mile wspominam 4*75W, wtedy jeszcze dalo sie naA ja źle wspominam okres, kiedy takie żarówki były powszechnie dostępne cokol R2, ale raczej halogen. Choc glowy nie dam - moze i zwykle byly roznych mocy. O, byly i sa http://allegro.pl/zarowka-bosma-12v-r2-75-70w-p45t-3516-i2055450166.html Zmień markę.BTW - po co Ci te 4x75W? W normalnym samochodzie z reflektoramiZalezy od samochodu - w fordach np sa kiepskie swiatla :-( Wiele innych rzeczy jest za to dobre :-) Ale czemu mam miec oswietlenie wystarczajace, kiedy moge miec dobre ?Ekhem - ja mam dobre i zgodne z przepisami. Widelki swiatlosci na dlugie sa dosc szerokie. Tylko te cholerne homologacje nakladaja dodatkowe wymogi. J. 58 |
Data: Luty 08 2012 09:38:14 | Temat: Re: Dziwny problem z elektryką/żarówkami H4 | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello J.F., Ja tez juz nie pamietam szczegolow, pamietam tylko ze mnie dziwila ta Tobie trzeba tłumaczyć? Przy takiej samej mocy znamionowej żarówka halogenowa będzie miała mniejszą rezystancję na zimno od żarówki klasycznej. Znacznie mniejszą. [...] -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) 59 |
Data: Luty 08 2012 10:41:38 | Temat: Re: Dziwny problem z elektryką/żarówkami H4 | Autor: J.F | Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" napisał w Ja tez juz nie pamietam szczegolow, pamietam tylko ze mnie dziwila ta Tobie trzeba tłumaczyć? Przy takiej samej mocy znamionowej żarówka Ile znacznie ? Dwa razy czy 10% ? J. 60 |
Data: Luty 08 2012 13:32:20 | Temat: Re: Dziwny problem z elektryką/żarówkami H4 | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello J.F, Ile znacznie ? Dwa razy czy 10% ?Ja tez juz nie pamietam szczegolow, pamietam tylko ze mnie dziwilaTobie trzeba tłumaczyć? Przy takiej samej mocy znamionowej żarówka Jarku. Policz sobie. Wyjdź od temperatury włókna. -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) 61 |
Data: Luty 08 2012 14:02:42 | Temat: Re: Dziwny problem z elektryką/żarówkami H4 | Autor: J.F | Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" napisał Ile znacznie ? Dwa razy czy 10% ?Ja tez juz nie pamietam szczegolow, pamietam tylko ze mnie dziwilaTobie trzeba tłumaczyć? Przy takiej samej mocy znamionowej żarówka Jarku. Policz sobie. Wyjdź od temperatury włókna. Napisalbys "zmierz" :-) No wlasnie tak licze - ile moga dorzucic - 10% temperatury ? J. 62 |
Data: Luty 07 2012 18:07:02 | Temat: Re: Dziwny problem z elektryką/żarówkami H4 | Autor: J.F | Użytkownik "Artur Maśląg" napisał w Przecież napisałem H4, które jako żywe są halogenowe Mowiac szczerze to nie zauwazylem. Moze wraz z nowym samochodem zafundowales sobie "lepsze" zarowki ? H4 Tungsram Megalight tez zyly krotko. J. 63 |
Data: Luty 07 2012 18:42:29 | Temat: Re: Dziwny problem z elektryką/żarówkami H4 | Autor: Artur Maśląg | W dniu 2012-02-07 18:07, J.F pisze: Użytkownik "Artur Maśląg" napisał w Używasz tych po 8zł? :) Moze wraz z nowym samochodem zafundowales sobie "lepsze" zarowki ? Z nowym samochodem raczej ciężko o H4 jako takie - teraz częściej używane są jednowłóknowe. H4 Tungsram Megalight tez zyly krotko. Taki lajf. Zwykły Philips Premium świeci krócej niż te stare "wynalazki" :) O BlueVision, czy innych nawet nie wspominam :) 64 |
Data: Luty 07 2012 19:13:33 | Temat: Re: Dziwny problem z elektryką/żarówkami H4 | Autor: J.F | Użytkownik "Artur Maśląg" napisał w wiadomości grup Nie zauważyłeś zmian na przestrzeni czasu? Dają więcej Używasz tych po 8zł? :) Przedostatnie kupowalem chyba po 12. Ale to se ne wrati, teraz widze 20-30 zl. Moze wraz z nowym samochodem zafundowales sobie "lepsze" zarowki ?Z nowym samochodem raczej ciężko o H4 jako takie - teraz częściej Lepsze w sensie marki/modelu. Blu costam. Przedostatnie byly H1 - juz nie pamietam kiedy kupowalem, wiec chyba nie psuja sie zbyt czesto. Zreszta parametry maja w sumie zblizone do H4. H4 Tungsram Megalight tez zyly krotko. Taki lajf. Zwykły Philips Premium świeci krócej niż te stare RoMan polecal Premium ? To chyba takie kiedys kupilem, i wiecej nie zmienialem :-) J. 65 |
Data: Luty 07 2012 20:07:19 | Temat: Re: Dziwny problem z elektryką/żarówkami H4 | Autor: Artur Maśląg | W dniu 2012-02-07 19:13, J.F pisze: Użytkownik "Artur Maśląg" napisał w wiadomości grup Bez problemu można kupić po te ~10zł. Co to jest - nie wnikam :) Na alledrogo znajdziesz i po 5zł. Moze wraz z nowym samochodem zafundowales sobie "lepsze" zarowki ?Z nowym samochodem raczej ciężko o H4 jako takie - teraz częściej Nie wiem co masz na myśli, ale jeżeli chodzi o BlueVision to nie są one montowane fabrycznie. Dobrze się na nich jeździ, ale jako przykładu używać nie będę, ponieważ bardzo krótkotrwałe. Przedostatnie byly H1 - juz nie pamietam kiedy kupowalem, wiec chyba nie Otóż to - jednowłóknowe wytrzymują dłużej, tak mi przynajmniej mówi moje długie doświadczenie :) Zreszta parametry maja w sumie zblizone do H4. Parametry czego? H4 Tungsram Megalight tez zyly krotko. Nie wiem co RoMan polecał, ale premium H4 zmieniałem parę razy (pewnie przynajmniej raz do roku). Tyle, że one tez zdaje się są w różnych wersjach (+30%, +50%). Możliwe, że kiedyś były +30% i wytrzymywały dłużej niż niby te same +50%, ale już tych +30% nie ma w sprzedaży :) 66 |
Data: Luty 08 2012 01:21:07 | Temat: Re: Dziwny problem z elektryką/żarówkami H4 | Autor: J.F. | Dnia Tue, 07 Feb 2012 20:07:19 +0100, Artur Maśląg napisał(a): W dniu 2012-02-07 19:13, J.F pisze: Kazda firma ma teraz "lepsze" zarowki w ofercie. Nie wiem na czym to polega, bo strumien maja w normie okreslony, ale trwaja krocej. Przedostatnie byly H1 - juz nie pamietam kiedy kupowalem, wiec chyba nieOtóż to - jednowłóknowe wytrzymują dłużej, tak mi przynajmniej mówi Cos odwrotnego chyba pisales - ze to H4 dluzej. Mniejsza o to - sa i dlugozyciowe H4. Zreszta parametry maja w sumie zblizone do H4.Parametry czego? Wlokna. Nie wiem co RoMan polecał, ale premium H4 zmieniałem parę razy (pewnie Ostatnio musialem H7 kupic, to tez ograniczony wybor. J. 67 |
Data: Luty 08 2012 10:30:14 | Temat: Re: Dziwny problem z elektryką/żarówkami H4 | Autor: Michał Baszyński | W dniu 2012-02-08 01:21, J.F. pisze: Kazda firma ma teraz "lepsze" zarowki w ofercie. ZTCP to gdzieś czytałem, że chodzi o geometrię włókna - jest krótsze i tak ukształtowane, żeby wysyłać więcej światła tam gdzie ono jest najbardziej potrzebne -- Pozdr. Michał 68 |
Data: Luty 08 2012 13:03:32 | Temat: Re: Dziwny problem z elektryką/żarówkami H4 | Autor: Artur Maśląg | W dniu 2012-02-08 01:21, J.F. pisze: Kazda firma ma teraz "lepsze" zarowki w ofercie. Inna konstrukcja żarnika - o szczegóły pytaj producentów. Strumień całkowity tak, ale można żonglować geometrią/barwą itd. co daje różnice w zależności od miejsca. Aż tak dokładnie nie wnikałem - zasadniczo wystarczy mi, że lepiej oświetlają drogę i niestety są krócej żyją. Coś za coś - to się postęp nazywa ;) Otóż to - jednowłóknowe wytrzymują dłużej, tak mi przynajmniej mówi Nie, nie - właśnie H4 krócej. Mniejsza o to - sa i dlugozyciowe H4. Na upartego może się znajdzie. Zreszta parametry maja w sumie zblizone do H4.Parametry czego? Zbliżone być może. Ostatnio musialem H7 kupic, to tez ograniczony wybor. Sam widzisz :) -- Jutro to dziś, tyle że jutro. 69 |
Data: Luty 07 2012 18:04:15 | Temat: Re: Dziwny problem z elektryką/żarówkami H4 | Autor: J.F | Użytkownik "Artur Maśląg" napisał w wiadomości Czasem, może z powodu mrozu, potrafi uszkodzić się regulator NAPIĘCIA Spokojna głowa - pójdzie większy prąd, większa moc, szybciutko Nie spali. No moze w niektorych samochodach spali, ale regulator mi sie uszkodzil, bylo okolo 19V, i wszystko przezylo 100km jazdy w takim stanie. A najbardziej ucierpialo moje serce, bo mysl o panewkach ciagnacych pod gore na najwyzszym biegu nie jest zdrowa :-) J. 70 |
Data: Luty 06 2012 14:42:51 | Temat: Re: Dziwny problem z elektrykÄ
/żarówkami H4 | Autor: komar | W dniu 2012-02-06 13:41, btn pisze: Kilka dni temu podczas załÄ czenia Ĺwiateł mijania przepaliły siÄ 2 żarówki H4 naraz Sprawdź masÄ na wtyczkach i zmierz napiÄcie na klemach na biegu jałowym i na wyższych obrotach. Może regulator napiÄcia poleciał. 71 |
Data: Luty 06 2012 15:43:42 | Temat: Re: Dziwny problem z elektrykÄ
/żarówkami H4 | Autor: J.F | Użytkownik "btn" napisał w wiadomoĹci grup Kilka dni temu podczas załÄ czenia Ĺwiateł mijania przepaliły siÄ 2 żarówki H4 naraz (zaĹwieciły na 1s). Na drugi dzieĹ włożyłem tymczasowo jakieĹ noname i zauważyłem, że lewa praktycznie wcale nie Ĺwieci. Mało tego, przy załÄ czonych Ĺwiatłach mijania na desce rozdzielczej delikatnie podĹwietla siÄ kontrolka Ĺwiateł drogowych. Jak włÄ cze drogowe to kontrolka Ĺwieci normalnym Ĺwiatełkiem, natomiast żarówki - tylko prawa. Masy nie ma w tej lampie. Wtyczka zle zalozona, kabelek urwany, albo nie zalozony na stosowny wtyk .. J. 72 |
Data: Luty 06 2012 21:10:39 | Temat: Re: Dziwny problem z elektryką/żarówkami H4 | Autor: PiteR | na ** p.m.s ** btn pisze tak: Kilka dni temu podczas załączenia świateł mijania przepaliły się 2 Zaginasz do OBI lub innej Castoramy i kupujesz sobie miernik za 18zł Podpinasz kabelki pomiarowe do COM i do V (jak volt) Ustawiasz pokrętłem na mierniku zakres 200V. Zapalasz maszyne i przytykasz koncówki do klem akumulatora. Piszesz nam ile miernik pokazał :) -- Piter vw golf mk2 1.3 '87 vw passat B5 1.6 '98 73 |
Data: Luty 07 2012 13:25:54 | Temat: Re: Dziwny problem z elektryką/żarówkami H4 | Autor: Grejon | W dniu 2012-02-06 21:10, PiteR pisze: na ** p.m.s ** btn pisze tak: A po co 200, jak można 20? No i najważniejsze - ~ czy - :) -- Grzegorz Jońca GG: 7366919 Green Trafic 140 dCi 74 |
Data: Luty 07 2012 13:33:40 | Temat: Re: Dziwny problem z elektryką/żarówkami H4 | Autor: Wmak | Grejon napisał(a): > Ustawiasz pokrętłem na mierniku zakres 200V. Zapalasz maszyne iNa zakresie 200V (oczywiście DC - napięcie stałe) tani miernik pokaże dwie cyfry całkowite i jedną cyfrę po przecinku - taka dokładność (a właściwie rozdzielczość pomiaru) wystarczy do sprawdzenia napięcia ładowania i w przypadku uszkodzenia regulatora da się bez prztykania gałką odczytać ponad 20V a na zakresie 20V byłoby widać jakieś kreseczki lub literki (przekroczenie zakresu), niezrozumiałe dla kogoś, kto pierwszy raz w życiu widzi multimetr. -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 75 |
Data: Luty 07 2012 14:45:50 | Temat: Re: Dziwny problem z elektryką/żarówkami H4 | Autor: Grejon | W dniu 2012-02-07 14:33, Wmak pisze: Na zakresie 200V (oczywiście DC - napięcie stałe) tani miernik pokaże dwie A te tanie multimetry instrukcji po polskiemu nie mają? :) -- Grzegorz Jońca GG: 7366919 Green Trafic 140 dCi 76 |
Data: Luty 07 2012 15:09:19 | Temat: Re: Dziwny problem z elektryką/żarówkami H4 | Autor: Wmak | Grejon napisał(a): Prawdziwy Mężczyzna nigdy nie czyta instrukcji obsługi. Gdyby nawet przeczytał, to nie znajdzie tam podstaw elektrotechniki i nie będzie rozumiał pojęć, jak (nie wytykając palcem) niejaki K...45. -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 77 |
Data: Luty 07 2012 23:28:53 | Temat: Re: Dziwny problem z elektryką/żarówkami H4 | Autor: AZ | On 02/07/2012 04:09 PM, Wmak wrote: Nie no czyta. Po fakcie żeby sprawdzić czy dobrze wszystko zrobił. -- Artur ZZR 1200 78 |
Data: Luty 07 2012 20:41:18 | Temat: Re: Dziwny problem z elektryką/żarówkami H4 | Autor: btn | W dniu 2012-02-06 21:10, PiteR pisze: na ** p.m.s ** btn pisze tak: Dzięki za wszystkie porady, wskazówki i pouczenia. Zmierzyłem miernikiem i wyszło mi... 30V. Co dziwniejsze - po wymianie feralnej żarówki światła już świecą normalnie... Cuś jest nie tak.. 79 |
Data: Luty 07 2012 22:49:35 | Temat: Re: Dziwny problem z elektryką/żarówkami H4 | Autor: Krzysztof 45 | btn napisał(a): Zmierzyłem miernikiem i wyszło mi... 30V.Śmierdziało większą ilością voltów od początku. Co dziwniejsze - po wymianie feralnej żarówki światła już świecą normalnie... Cuś jest nie tak..Możliwe że wynik masz zawyżony. Jeżeli miernik kupiłeś a nie pożyczyłeś, taki z tańszych, to polecam wymianę baterii na lepszej firmy. Wkładają tam słabej jakości baterie, a te szybko siadają zwłaszcza jak miernik przetrzymywany jest w niskich temperaturach, a słabe napięcie w baterii zawyża wynik odczytu. A przy okazji jak masz możliwość porównania odczytów z Twojego miernika i jakiegoś profesjonalnego, możesz w swoim skalibrować wynik odczytu. Po zdjęciu obudowy w środki znajdziesz taki PRek do regulacji. -- Krzysiek 80 |
Data: Luty 07 2012 23:10:27 | Temat: Re: Dziwny problem z elektryką/żarówkami H4 | Autor: PiteR | na ** p.m.s ** btn pisze tak: Dzięki za wszystkie porady, wskazówki i pouczenia. Zmierzyłem Pamietaj że jak na wyswietlaczu miernika pojawi się symbol BAT czyli słaba bateria to pomiar już jest niewiarygodny. Przeważnie mierniki zawyżją wtedy odczyt. Np jest faktycznie 14 volt a miernik pokaże 16 volt ale te 30 volt to jest dużo za dużo. Pawdopodobnie masz uszkodzony alternator albo akumulator (nie kontaktuje dobrze w środku) Nie tak łatwo jest spalić żarówkę. Przez krotką chwilę wytrzymuje nawet 20 volt choć świeci wtedy jak Hiroszima. -- Piter vw golf mk2 1.3 '87 vw passat B5 1.6 '98 81 |
Data: Luty 07 2012 23:24:34 | Temat: Re: Dziwny problem z elektryką/żarówkami H4 | Autor: btn | W dniu 2012-02-07 23:10, PiteR pisze: na ** p.m.s ** btn pisze tak: Wiecie co, podejrzewam, że mój akumulator już dożywa swoich dni. Jest to jakiś Perion z 2006r, który kilkukrotnie zeszłych sezonów był rozładowywany niemal do zera, z elektrolitem też jest nieciekawie. Sąsiad sprawdzając go stwierdził że już zasiarczony lekko jest :) Niemniej trzyma się dzielnie i może jak się uda to przetrzyma jeszcze trochę. Odnośnie miernika to jest sprawny, baterie również niedawno wymieniane na nowe także prawdopodobnie wina akumulatora. 82 |
Data: Luty 07 2012 23:37:27 | Temat: Re: Dziwny problem z elektryką/żarówkami H4 | Autor: PiteR | na ** p.m.s ** btn pisze tak: Odnośnie miernika to jest sprawny no to jak tam jest faktycznie 30 volt albo jakiś pulsujacy przebieg który miernik łapie jako 30 volt to możesz sobie pouszkadzać coś w samochodzie np radio spalić. Trzeba naprawiać to szybko. -- Piter vw golf mk2 1.3 '87 vw passat B5 1.6 '98 |