Dodam, ze jazda prosto, czy to naprzod czy do tylu, nie powoduje takiego dzwieku.
Co do moze byc? Czyzby mi cos mechanicy skopali podczas montazu?
A opony zimowe masz wyższe od letnich (czy też fabrycznych)?
Felgi z zimówkami mają takie samo ET jak felgi fabryczne?
--
_______.________-- -- _-- -=[Tomasz __.-^-- -..______//-- -=[ICQ#: 2303703]=-- -- -=[ Powered by Chevy V8 ]=-
_/) |__\_o _.//-- \\-- -=["The Wolf has come down from the north and ]=-
(____)___<.-'-- -- -- -`'-- =[ your fat little town is safe no longer..."]=-
3 |
Data: Listopad 21 2006 14:20:07 |
Temat: Re: Dzwiek ocierania opon o cos.. |
Autor: sereq |
Użytkownik "Jacek" napisał w wiadomości
Witam!
Wlasnie zmienilem opony na zimowe i zauwazylem dziwny objaw: gdy jade
wstecznym i jednoczesnie skrecam dosc konkretnie kola, to slysze taki
dosc
cichy dzwiek ocierania kol o cos; to ocieranie zachodzi tylko w jakims
okreslonym polozeniu kola czyli liczba slyszanych dzwiekow = liczba
obrotow
kola ;)
Dodam, ze jazda prosto, czy to naprzod czy do tylu, nie powoduje takiego
dzwieku.
Co do moze byc? Czyzby mi cos mechanicy skopali podczas montazu?
Jesli masz chlapacze z przodu to mozliwe ze opona ociera o niego. Podaj
wymiary letnich i zimowek to bedzie mozna z wieksza doza prawdopodobienstwa
okreslic.
4 |
Data: Listopad 21 2006 17:31:36 | Temat: Re: Dzwiek ocierania opon o cos.. | Autor: Jacek |
OK wracam wlasnie od mechanikow, niezle jaja, okazalo sie, ze taki dziwny
dzwiek wydawaly kolpaki, w jakis dziwny sposob ocierajace sie o felgi, ale
tylko w momencie, gdy kola skrecaly. Przy wiekszych predkosciach i obrotach
silnika nie bylo tego slychac, tylko na 1-ce, ale jak sie otwarlo okno to bylo
juz slychac calkiem glosno i wyraznie. Podjalem wiec decyzje kupic nowe
kolpaki, tym bardziej ze te stare byly juz rzeczywiscie dosc stare, a poza tym
mieli jakas promocje, wiec na tym sie skonczylo. Nowe kolpaki dzialaja
poprawnie i sie nie ocieraja o nic ;)
Pozdrawiam!
Jacek.
Witam!
Wlasnie zmienilem opony na zimowe i zauwazylem dziwny objaw: gdy jade
wstecznym i jednoczesnie skrecam dosc konkretnie kola, to slysze taki dosc
cichy dzwiek ocierania kol o cos; to ocieranie zachodzi tylko w jakims
okreslonym polozeniu kola czyli liczba slyszanych dzwiekow = liczba obrotow
kola ;)
Dodam, ze jazda prosto, czy to naprzod czy do tylu, nie powoduje takiego dzwiek
u.
Co do moze byc? Czyzby mi cos mechanicy skopali podczas montazu?
Pozdrawiam!
Jacek.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
| |