Witam,
Mam następujący problem w Matizie. Silnik ciężko odpala - czasami trzeba kilka sekund kręcić rozrusznikiem żeby zaskoczył. Czasami podczas kręcenia słychać też jakiś stuk. Jak już odpali to chodzi na bardzo niskich obrotach - ledwo co klekocze. Zdarza się też, że odpali i chodzi normalnie. Wtedy słychać jakby świst powietrza gdzieś z okolic pokrywy zaworów. Po wyłączeniu zapłonu, gdy silnik wykonuje ostatni ruch przed zatrzymaniem też słychać wyraźnie odgłos zasysanego lub rozprężanego powietrza. Zauważyłem też, że czasami po przekręceniu kluczyka w stacyjne nie pali się kontrolka oleju.
Może miał ktoś podobny przypadek, lub ma pomysł o co chodzi?
Pozdrawiam
| 2 | 
Data: Listopad 26 2009 21:31:33 | 
| Temat: Re: Matiz - dziwne zachowanie silnika. | 
| Autor: Tomasz Pyra  | 
max441 pisze: 
 Witam, 
Mam następujący problem w Matizie. Silnik ciężko odpala - czasami trzeba kilka sekund kręcić rozrusznikiem żeby zaskoczył. Czasami podczas kręcenia słychać też jakiś stuk. Jak już odpali to chodzi na bardzo niskich obrotach - ledwo co klekocze. Zdarza się też, że odpali i chodzi normalnie. Wtedy słychać jakby świst powietrza gdzieś z okolic pokrywy zaworów. Po wyłączeniu zapłonu, gdy silnik wykonuje ostatni ruch przed zatrzymaniem też słychać wyraźnie odgłos zasysanego lub rozprężanego powietrza. Zauważyłem też, że czasami po przekręceniu kluczyka w stacyjne nie pali się kontrolka oleju. 
Może miał ktoś podobny przypadek, lub ma pomysł o co chodzi? 
 
A cylindry chodzą wszystkie? 
Bo tam AFAIR są trzy i jak jeden nie chodzi to on taki będzie ledwo żywy.
 
Syczy? Może świeca się rozleciała/wykręciła?
 | 3 | 
Data: Listopad 26 2009 21:55:15 |  | Temat: Re: Matiz - dziwne zachowanie silnika. |  | Autor: max441  |  
Użytkownik Tomasz Pyra napisał: 
 max441 pisze: 
Witam, 
Mam następujący problem w Matizie. Silnik ciężko odpala - czasami trzeba kilka sekund kręcić rozrusznikiem żeby zaskoczył. Czasami podczas kręcenia słychać też jakiś stuk. Jak już odpali to chodzi na bardzo niskich obrotach - ledwo co klekocze. Zdarza się też, że odpali i chodzi normalnie. Wtedy słychać jakby świst powietrza gdzieś z okolic pokrywy zaworów. Po wyłączeniu zapłonu, gdy silnik wykonuje ostatni ruch przed zatrzymaniem też słychać wyraźnie odgłos zasysanego lub rozprężanego powietrza. Zauważyłem też, że czasami po przekręceniu kluczyka w stacyjne nie pali się kontrolka oleju. 
Może miał ktoś podobny przypadek, lub ma pomysł o co chodzi? 
 
 
A cylindry chodzą wszystkie? 
Bo tam AFAIR są trzy i jak jeden nie chodzi to on taki będzie ledwo żywy. 
 
 
A jak to jednoznacznie ocenić?
 Syczy? Może świeca się rozleciała/wykręciła? 
 
Świece sprawdzałem tzn. dokręciłem bez wyciągnięcia. 
A może być coś nie tak z zaworami?
 | 4 | 
Data: Listopad 26 2009 22:03:43 |  | Temat: Re: Matiz - dziwne zachowanie silnika. |  | Autor: Tomasz Pyra  |  
max441 pisze: 
 
 A cylindry chodzą wszystkie? 
Bo tam AFAIR są trzy i jak jeden nie chodzi to on taki będzie ledwo żywy. 
 
 
 
A jak to jednoznacznie ocenić? 
 
Zdejmując przewód WN z każdej świecy po kolei na pracującym silniku (uważając żeby Cię nie pokopało).
 
Jeżeli zdejmiesz przewód z pracującego cylindra to silnik albo zgaśnie, albo wyraźnie zacznie się krztusić. 
Jak zdejmiesz z niepracującego, to nic się nie stanie.
 Syczy? Może świeca się rozleciała/wykręciła? 
 
 
Świece sprawdzałem tzn. dokręciłem bez wyciągnięcia. 
A może być coś nie tak z zaworami? 
 
W sumie to wszystko może być. 
Można to sprawdzić badając kompresję.
 | 5 | 
Data: Listopad 26 2009 22:07:50 |  | Temat: Re: Matiz - dziwne zachowanie silnika. |  | Autor: Karolek  |  
max441 pisze: 
 Witam, 
Mam następujący problem w Matizie. Silnik ciężko odpala - czasami trzeba kilka sekund kręcić rozrusznikiem żeby zaskoczył. Czasami podczas kręcenia słychać też jakiś stuk. Jak już odpali to chodzi na bardzo niskich obrotach - ledwo co klekocze. Zdarza się też, że odpali i chodzi normalnie. Wtedy słychać jakby świst powietrza gdzieś z okolic pokrywy zaworów. Po wyłączeniu zapłonu, gdy silnik wykonuje ostatni ruch przed zatrzymaniem też słychać wyraźnie odgłos zasysanego lub rozprężanego powietrza. Zauważyłem też, że czasami po przekręceniu kluczyka w stacyjne nie pali się kontrolka oleju. 
Może miał ktoś podobny przypadek, lub ma pomysł o co chodzi? 
 
 
Moze padla uszczelka pod glowica.
 
--  
Karolek
 | 6 | 
Data: Listopad 27 2009 14:26:10 |  | Temat: Re: Matiz - dziwne zachowanie silnika. |  | Autor: krzysiek82  |  
max441 pisze: 
 Może miał ktoś podobny przypadek, lub ma pomysł o co chodzi? 
 
Pozdrawiam 
 
1.sprawdzamy świece i kable WN 
2.sprawdzamy szczelność dolotu 
3.sprawdzamy kompresję
 
--  
krzysiek82
 | 7 | 
Data: Listopad 30 2009 14:59:19 |  | Temat: Re: Matiz - dziwne zachowanie silnika. |  | Autor: Wojtekk  |  
 
Użytkownik "max441"  napisał w wiadomości  
 Witam, 
Mam następujący problem w Matizie. Silnik ciężko odpala - czasami trzeba kilka sekund kręcić rozrusznikiem żeby zaskoczył. Czasami podczas kręcenia słychać też jakiś stuk. Jak już odpali to chodzi na bardzo niskich obrotach - ledwo co klekocze. Zdarza się też, że odpali i chodzi normalnie. Wtedy słychać jakby świst powietrza gdzieś z okolic pokrywy zaworów. Po wyłączeniu zapłonu, gdy silnik wykonuje ostatni ruch przed zatrzymaniem też słychać wyraźnie odgłos zasysanego lub rozprężanego powietrza. Zauważyłem też, że czasami po przekręceniu kluczyka w stacyjne nie pali się kontrolka oleju. 
Może miał ktoś podobny przypadek, lub ma pomysł o co chodzi? 
 
Syczący odgłos z silnika Matiza to chyba nic nadzwyczajnego. W Maizie mojej żony odkąd pamiętam to zawsze syczało po otwarciu maski. Różne rzeczy były w silniku naprawiane i wymieniane, ale syczenie nigdy nie wzbudziło zaniepokojenia mechaników. 
Na nierówną pracę silnika (podobne objawy jak napisałeś) pomogła regulacja zaworów. W Matizie trzeba to robić co jakiś czas.
 
Pozdrawiam 
Wojtek
  |  |  |  |  |  |