Matryca CMOS a CCD
1 | Data: Maj 29 2011 08:18:43 |
Temat: Matryca CMOS a CCD | |
Autor: Pszemol | Czy ktoś mógłby *laikowi* wyjaśnić jak krowie przy rowie 2 |
Data: Maj 29 2011 15:27:55 | Temat: Re: Matryca CMOS a CCD | Autor: Janko Muzykant | W dniu 2011-05-29 15:18, Pszemol pisze: Czy ktoś mógłby *laikowi* wyjaśnić jak krowie przy rowie Dostaniesz... niespełna 2EV szumów mniej, lepsze cienie, możliwość instalacji obiektywów, odrobinę lepszy obiektyw (ale krótszy), gorszą stabilizację i gorszą ergonomię nastaw. G9 pracuje najlepiej przy f=4, kit - 5,6-6,3. Stabilizacja jeszcze odejmie z 1EV więc pod względem możliwości skrócenia czasu to akurat plusów nie będzie znaczących. Taka zamiana ma sens dla innych wartości. Różnica, na której Ci zależy to XZ-1 (ze 3EV lepiej - jasny zoom, którego nie trzeba domykać, lepiej z iso od C.) -- pozdrawia Adam różne takie tam: www.smialek.prv.pl www.facebook.com/smialekadam /a ty jak wyciągasz dotację? ''na unię'', ''na ekologię'' czy ''na papieża''?/ 3 |
Data: Maj 29 2011 08:41:12 | Temat: Re: Matryca CMOS a CCD | Autor: Pszemol | "Janko Muzykant" wrote in message W dniu 2011-05-29 15:18, Pszemol pisze: Dzięki Adam za odpowiedź, ale trochę jej nie rozumiem jako laik... Krótki obiektyw do robienia zdjęć pod wodą jest idealny - praktycznie nie robi się pod wodą zdjęć tele bo jest silna "perspektywa powietrzna" (właściwie wodna), obiekty leżące daleko od obiektywu są niebieskie. Właśnie bardzo mi brakuje w G9 szerokokątności... Co do ergonomii nastaw - jest to istotne bo pracuje się pod wodą przez obudowę wodoszczelną. Widziałem w sklepie PEN E-PL1 (nie mieli nowszego PL2) i widzę że nie ma guzików do zooma, tylko kręcenie ręczne obiektywem - ciekawe jak to jest zrobione w obudowie podwodnej, która według opisu ma umożliwiać wszytkie nastawy aparatu, a więc i zooma... Skrócenie ekspozycji to poza szerokokątnością najistotniejszy dla mnie parametr, bo przeważają u mnie na karcie SD zdjęcia poruszone :-( Robię zdjęcia bez lampy, w świetle naturalnym - może dlatego... Do tego stopnia mi zdjęcia podwodne nie wychodzą że czasem wolę ich nie robić i zamiast nich kręcić krótkie filmiki, bo tam jakoś to ruszanie kamerą nie jest aż tak widoczne na końcowym efekcie... Wybacz ignorancję, ale co to znaczy "zoom którego nie trzeba domykać"? :-) 4 |
Data: Maj 29 2011 16:00:37 | Temat: Re: Matryca CMOS a CCD | Autor: Janko Muzykant | W dniu 2011-05-29 15:41, Pszemol pisze: Krótki obiektyw do robienia zdjęć pod wodą jest idealny - praktycznie Pod wodę to najlepszy będzie pen z 9-18 (odpowiednik 18-36) albo LX-5 (24-90). XZ-1 to 28-112, co i tak jest lepiej od G9. Co do ergonomii nastaw - jest to istotne bo pracuje się pod wodą To już trzeba indywidualnie sprawdzić. Ale żaden chyba aparat z wymiennymi obiektywami nie będzie miał dźwigni zooma. Skrócenie ekspozycji to poza szerokokątnością najistotniejszy dla mnie No to LX-5 - jasność - 2 na szerokim końcu, iso 400 znośne, dobra stabilizacja. XZ-1 jeśli 28mm wystarczy, jest trochę jaśniejszy. Wybacz ignorancję, ale co to znaczy "zoom którego nie trzeba domykać"? :-) Każdy obiektyw ma swoją najlepszą jeśli chodzi o ostrość (głównie) przysłonę, zwykle jedną do dwóch działek powyżej maksymalnego światła. Ten z XZ1, a z LX-5 chyba także, pracuje bardzo dobrze bez domykania. -- pozdrawia Adam różne takie tam: www.smialek.prv.pl www.facebook.com/smialekadam /...a nasza opowieść zaczyna się w czasach Obamy i Osamy.../ 5 |
Data: Maj 29 2011 09:44:11 | Temat: Re: Matryca CMOS a CCD | Autor: Pszemol | "Janko Muzykant" wrote in message W dniu 2011-05-29 15:41, Pszemol pisze: Tylko cenowo jest 2x droższy bo sam obiektyw 9-18 to jakieś ~$500. No i do tego mam wątpliwości co do kręcenia zoomem pod wodą... A bez zooma to ciężko sobie to wyobrażam. albo LX-5 (24-90). XZ-1 to 28-112, co i tak jest lepiej od G9. Oba są lepsze od G9, fakt... Dodatkowo oba kręcą filmiki 720 hd i mają wyjście cyfrowe HDMI co uprości kontrolę materiału w hotelu :-) Z tego co widzę LX5 kręci filmiki nawet szybciej 60fps, XZ1 tylko 30fps. Z doświadczenia z G9 wiem, że ruch pod wodą wychodzi bardzo poszarpany przy częstości klatek 15fps gdy jadę na max rozdzielczości. Praktycznie nie da się robić ruchów aparatem, wychodzą skoki... Dopiero przy VGA ten G9 ma 30fps i jakoś to wtedy działa. Te 60fps u Panasonika jest więc dla mnie dużym plusem... Co do ergonomii nastaw - jest to istotne bo pracuje się pod wodą Dobrze że mi to uświadomiłeś :) To pewnie oczywiste dla fotografa... Skrócenie ekspozycji to poza szerokokątnością najistotniejszy dla mnie LX5 wpadł mi w oko już w zeszłym roku, ale Panasonic nie oferował dla niego żadnej obudowy podwodnej. To co dostępne jest u firm takich jak Ikelite to są okropne ceny, droższa obudowa od aparatu... Właśnie znalazłem obudowę marki 10bar dla LX5 za ponad $700 i UK-GERMANY UK-LX-5 za ponad 1000 euro - powaliło kogoś? :-) Z tego co widzę ZX-1 jest tańszy od PEN E-PL2 i na dodatek obudowa podwodna z Olympusa dla ZX-1 jest dostępna nie za $500 jak obudowa dla E-PL2 tylko za jakieś $200-300... Więcej kasy zostanie na nurkowanie :-) Wychodzi mi więc, że pewnie wybrałbym LX5 dla jego parametrów, bo ma szybkie kręcenie video i krótszy obiektyw ale brak obudowy podwodnej w sensownym zakresie cenowym sprawia że chyba jednak wybiorę ZX-1. Bardzo dziękuję Ci za uchronienie mnie przed E-PL2 ;-) Wybacz ignorancję, ale co to znaczy "zoom którego nie trzeba domykać"? :-) Rozumiem - dzięki. Ciekawe czy będę o tym pamiętał za miesiąc czy znów zapytam ;-) 6 |
Data: Maj 30 2011 10:37:20 | Temat: Re: Matryca CMOS a CCD | Autor: Paweł W. | W dniu 2011-05-29 16:00, Janko Muzykant pisze: To już trzeba indywidualnie sprawdzić. Ale żaden chyba aparat z Pentax z bagnetem PK3(każdy z nowszych, a ze starszych - K100D Super, K10D, K20D, K200D) i obiektywem PowerZoom. Nie wiem tylko, czy były szerokokątne obiektywy PowerZoom. To tak gwoli ścisłości, bo rozmiary zestawu pewnie nie będą odpowiadać pytającemu, chociaż, może warto się zastanowić nad K-r (bardzo dobre wysokie ISO), bo niewiele większy od PENa. 7 |
Data: Maj 30 2011 11:29:16 | Temat: Re: Matryca CMOS a CCD | Autor: Vituniu | Pentax z bagnetem PK3 (każdy z nowszych, a ze starszych Ale sprawdzales to osobiscie? Bo AFAIR kontakty PZ a SDM to jednak nie calkiem to samo i z takim K200D PZ nie dziala... Nie wiem tylko, czy były Byly.... taki 28-105 chocby. Osobnym tematem pozostaje ustalenie, czy 28mm na APS-C to jest szeroki kat, czy tez nie ;) pozdrawiam, Vituniu. PS: I zadnaie dla ambitnych - co niby PZ ma dac, jesli a) wiekszosc obiektywow ma ow PZ z piercieniem a nie z "guziczkami" b) nawet jakby mialy guziczki, to zadna fabryczna obudowa podwodna nie przewiduje manipulatorow w tym miejscu c) zaden cyfrowy Pentax nie steruje PZ z korpusu Odpowiedzi wraz z kuponem konkursowym slac na grupe... ;) 8 |
Data: Maj 30 2011 12:19:43 | Temat: Re: Matryca CMOS a CCD | Autor: Paweł W. | W dniu 2011-05-30 11:29, Vituniu pisze: Pentax z bagnetem PK3 (każdy z nowszych, a ze starszych Nie, bo nie mogłem dorwać obiektywu PZ w swoje ręce.
Zdecydowanie nie jest. c) zaden cyfrowy Pentax nie steruje PZ z korpusu Czy jesteś tego pewien? Bo ja nie jestem. Ale z tego co mi się zdaje, to cyfrowe korpusy nie obsługują całej gamy opcji PZ, a tylko zmianę ogniskowej. 9 |
Data: Maj 30 2011 12:42:02 | Temat: Re: Matryca CMOS a CCD | Autor: Vituniu | c) zaden cyfrowy Pentax nie steruje PZ z korpusuCzy jesteś tego pewien? Bo ja nie jestem. A Google owszem :P Ale z tego co mi się zdaje, to cyfrowe korpusy Z tego co czytam, to np. taki K20d owszem, a taki K200d juz nie... Moze AA nie zapewniaja dosc mocy, a moze firmware nie pozwala - tego nie wiem. Mimo to - nawet jesli PZ ruszy, to sterowanie nim odbywa sie przyciskami lub pierscieniem umieszczonym na obiektywie, a nie na korpusie aparatu. Zadna znana mi obudowa podwodna (dostepna fabrycznie, w cenie "dla ludzi") nie ma w tym miejscu zadnego manipulatora pozwalajacego na "wcisniecie" stosownego guziczka. Finito. pozdrawiam, Vituniu. 10 |
Data: Maj 30 2011 07:13:05 | Temat: Re: Matryca CMOS a CCD | Autor: Pszemol | "Vituniu" wrote in message Mimo to - nawet jesli PZ ruszy, to sterowanie nim odbywa Wygląda na to, że XZ1 jest coraz bardziej sensownym rozwiązaniem pod wodę dla amatora. Widziałem go wczoraj w sklepie, niestety przyklejony do linki stalowej :) aby nikt nie ukradł, bez baterii, bez zasilania - nie dało się włączyć i popatrzeć przez LCD na świat... Ale trzymałem w ręce, zdecydowanie mniejszy i lżejszy od mego G9. Manipulatory wyglądają na delikatniejsze - ciekawe jak to pracuje w obudowie podwodnej - żeby się nie okazało że po paru nurkach obudowa się zaczyna "ślizgać" na pokrętłach, jak w G9... gdzie mi się często ślizgało najczęściej używane pokrętło do zmiany trybu pracy między P a filmami - czemu te ustawienia tak daleko!!! :) |