Ile można dostać na złomie za takie autko,będące na chodzie.Jedynie sprzęgło
jest do roboty?Mam na myśli autokasację.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

W dniu 2010-10-24 15:58, W.Brzozowski pisze:

Ile można dostać na złomie za takie autko,będące na chodzie.Jedynie sprzęgło
jest do roboty?Mam na myśli autokasację.

  od 350 do 500zł.

--
Części do A6 C4 sprzedam
http://allegro.pl/item1199963969.html
Pozdrawiam
Lewis

begin W.Brzozowski

Ile można dostać na złomie za takie autko,będące na chodzie.Jedynie
sprzęgło jest do roboty?Mam na myśli autokasację.

Raczej Ci się to nie opłaci, wystaw na Allegro od 500 zł czy coś. Pewnie
ktoś się skusi i jeszcze sam po nie przyjedzie i zabierze.

--
ignorance is bliss

Ile można dostać na złomie za takie autko,będące na chodzie.Jedynie
sprzęgło
jest do roboty?Mam na myśli autokasację.

Kasowalem 626 z 1991 roku, takze sprzeglo sie slizgalo. Dostalem 200 zl.

Dysiek

W dniu 2010-10-24 20:14, Dysiek pisze:

Kasowalem 626 z 1991 roku, takze sprzeglo sie slizgalo. Dostalem 200 zl.

szkoda, taki wypas oddać za 200zł :(

--
krzysiek82

Kasowalem 626 z 1991 roku, takze sprzeglo sie slizgalo. Dostalem 200 zl.

szkoda, taki wypas oddać za 200zł :(

Wystawilem najpierw na otomoto za 1.500 zlotych (2.0 z LPG), nastukane miala
350.000 czyli w miare normalnie jak na ten rocznik, wyposazenie tez w miare
(elektryczne szyby, wspomaganie, centralny) ale NIKT nie zadzwonil.
Blacharsko tez sie trzymala niezle - byla robiona na biezaco. Poszla na zlom
za 200 zl, potem zlomiarz zrobil sprzeglo, przekrecil licznik na 140 tys i
poszla za 2.000 bo tak sie zlozylo, ze spotkalem nowego wlasciciela na
ulicy. Widac trzeba krecic liczniki :-(

Pozdrawiam
Dysiek

"Dysiek"  wrote in message

Kasowalem 626 z 1991 roku, takze sprzeglo sie slizgalo. Dostalem 200 zl.

szkoda, taki wypas oddać za 200zł :(

Wystawilem najpierw na otomoto za 1.500 zlotych (2.0 z LPG), nastukane miala 350.000 czyli w miare normalnie jak na ten rocznik, wyposazenie tez w miare (elektryczne szyby, wspomaganie, centralny) ale NIKT nie zadzwonil. Blacharsko tez sie trzymala niezle - byla robiona na biezaco. Poszla na zlom za 200 zl, potem zlomiarz zrobil sprzeglo, przekrecil licznik na 140 tys i poszla za 2.000 bo tak sie zlozylo, ze spotkalem nowego wlasciciela na ulicy. Widac trzeba krecic liczniki :-(

Ludzie naprawde sa tak durni, zeby wierzyc w 140k w 20-letnim samochodzie z LPG?




Pozdrawiam
Kamil

W dniu 2010-10-25 15:40, kamil pisze:

Ludzie naprawde sa tak durni, zeby wierzyc w 140k w 20-letnim
samochodzie z LPG?

tak są :)

--
krzysiek82

Uzytkownik "kamil"  napisal w wiadomosci

"Dysiek"  wrote in message

Kasowalem 626 z 1991 roku, takze sprzeglo sie slizgalo. Dostalem
200 zl.

szkoda, taki wypas oddać za 200zł :(

Wystawilem najpierw na otomoto za 1.500 zlotych (2.0 z LPG), nastukane miala 350.000 czyli w miare normalnie jak na ten rocznik, wyposazenie
tez  w miare (elektryczne szyby, wspomaganie, centralny) ale NIKT nie zadzwonil. Blacharsko tez sie trzymala niezle - byla robiona na biezaco. Poszla na zlom za 200 zl, potem zlomiarz zrobil sprzeglo, przekrecil licznik na 140 tys i poszla za 2.000 bo tak sie zlozylo, ze spotkalem nowego wlasciciela na ulicy. Widac trzeba krecic liczniki :-(

Ludzie naprawde sa tak durni, zeby wierzyc w 140k w 20-letnim
samochodzie z  LPG?

W czasach 125p i Polonezów nieraz przy 100kkm byl koniec silnika, wiec takie 140kkm to i tak duzy przebieg, az dziw ze ktos to kupil... ;)

Pozdr