Mam pytanie czy warto kupic uzywany samochód Mercedes klasy S (S280) sedan z
1994 r ?
Silnik jest tam 2,8 litra przebieg prawie 300 tysiecy km (nie podkrecany
licznik)
Mniejsza o cene, samochód jest w zasadzie dobrze utrzymany, nie ma zadnych
luzów w układzie zawieszenia czy kierowniczym (pewnie był juz robiony nie
raz), ale ma swoje lata i spalanie przy normalnej jezdzie do 100 km/h  nieco
mniej niz Polonez. Od gdzies 100 do 130 km/h  na poziomie Poloneza. Od 130
do 180 juz potrafi wiecej palic niz Polonez. Samochód moze jezdzic ponad 200
km/h i wtedy ciagnie benzyne jak smok wawelski.
Do 160 km/ h prawie nie czuje sie, ze sie jedzie (jakby płynął po drodze),
dopiero gdzies przy 180 troche drga na polskich drogach i słychac szum opon
czy powietrza. Czy kupowowanie tak starego samochodu ma sens? Dodam ze waży
prawie 2 tony i zajmuje tyle miejsca co dostawczak vito lub transporter albo
nawet troche wiecej. Taki bunkier
na kołach.



pozdrawiam
Janusz

Mam pytanie czy warto kupic uzywany samochód Mercedes klasy S (S280) sedan

1994 r ?
Silnik jest tam 2,8 litra przebieg prawie 300 tysiecy km (nie podkrecany
licznik)
Mniejsza o cene, samochód jest w zasadzie dobrze utrzymany, nie ma zadnych
luzów w układzie zawieszenia czy kierowniczym (pewnie był juz robiony nie
raz), ale ma swoje lata i spalanie przy normalnej jezdzie do 100 km/h 

mniej niz Polonez. Od gdzies 100 do 130 km/h  na poziomie Poloneza. Od 130
do 180 juz potrafi wiecej palic niz Polonez. Samochód moze jezdzic ponad

km/h i wtedy ciagnie benzyne jak smok wawelski.
Do 160 km/ h prawie nie czuje sie, ze sie jedzie (jakby płynął po drodze),
dopiero gdzies przy 180 troche drga na polskich drogach i słychac szum opon
czy powietrza. Czy kupowowanie tak starego samochodu ma sens? Dodam ze waży
prawie 2 tony i zajmuje tyle miejsca co dostawczak vito lub transporter

nawet troche wiecej. Taki bunkier
na kołach.

w140 bardzo fajne :), podobno częssci itp... tanie

> w140 bardzo fajne :), podobno częssci itp... tanie

  Michał pisze:

w140 bardzo fajne :), podobno częssci itp... tanie

no dobra, kilka x droższe niż do lanosa, troche tańsze niż do francuzów = wciąż tanie :)

DoQ  napisał(a):

  Michał pisze:
>>> w140 bardzo fajne :), podobno częssci itp... tanie
> no dobra, kilka x droższe niż do lanosa, troche tańsze niż do
> francuzów = wciąż tanie :)

Francuz francuzowi nierowny ;)

  Michał pisze:

Francuz francuzowi nierowny ;)

ponoć tańsze i też trwałe niż renault safrane, opinia mechanika - nie weryfikowałem i dużo zamienników.

W140? Na samych zamiennikach czlowiek nie pojedzie, a i zamienniki sa
srednio 5-10x drozsze niz te same czesci do porownywanego Poloneza.
Poza tym do tego typu aut, oprocz podstawowych podzespolow zamiennikow
po prostu nie ma.

  Michał pisze:

W140? Na samych zamiennikach czlowiek nie pojedzie, a i zamienniki sa srednio 5-10x drozsze niz te same czesci do porownywanego Poloneza.
Poza tym do tego typu aut, oprocz podstawowych podzespolow zamiennikow po prostu nie ma.

cen poloneza nie znam :)
sprzęgło 1800zł to normalna "spoko" cena dla duzego starego auta.

taki mam wyznacznik nie wiem ile do safrane to, ale lanciaK i mazda9 mają za tyle, amrtyzator 1.5k jakiś półaktywny chyba - jak taniej to tanio - mechniak mówił ze tanio to sądze że są tańsze niż xedos milenia9, i safrane.

ale co do cen to jest opinia mechanika :) i w taką opinie wierze,
ale nie sprawdzałem cen.

porównaie jakie znam: seciento 230zł i mazda9 1800zł :)

>> W140? Na samych zamiennikach czlowiek nie pojedzie, a i zamienniki sa
>> srednio 5-10x drozsze niz te same czesci do porownywanego Poloneza.
>> Poza tym do tego typu aut, oprocz podstawowych podzespolow zamiennikow
>> po prostu nie ma.
> cen poloneza nie znam :)
> sprzęgło 1800zł to normalna "spoko" cena dla duzego starego auta.

1800 z robota czy za czesci?;)

> taki mam wyznacznik nie wiem ile do safrane to, ale lanciaK i mazda9

> tyle, amrtyzator 1.5k jakiś półaktywny chyba - jak taniej to tanio -
> mechniak mówił ze tanio to sądze że są tańsze niż xedos milenia9, i

Aktywne amortyzatory to skrajny przypadek...

> ale co do cen to jest opinia mechanika :) i w taką opinie wierze,
> ale nie sprawdzałem cen.

Prosze bardzo:
Kabelki WN do Polda 20-30pln kpl., do W140 ok 250-300pln (i to czesto na
3cyl),
Sprzeglo - polonez ze 150pln kpl., W140 ok 1200 pln kpl.,
Opony, tarcze klocki itp itd. - cen nie trzeba wymieniac. Ciekawe jak
trzeba byc zdolnym zeby wmowic komus, kogo stac na utrzymanie auta typu
Polonez, ze stac go tak samo na S-klase ..i ze to w zasadzie te same

> porównaie jakie znam: seciento 230zł i mazda9 1800zł :)
>

Mazda 9 nie bylo nigdy tanim autem, tak samo jak S-klasa.

=?ISO-8859-2?Q?_Micha=B3?=  napisał(a):

> Aktywne amortyzatory to skrajny przypadek...

e, no chyba nie w tych autach :) precyzyjniej: lancia K nie miała aktywnych
i tam jest ustawione na twardo.

ja nie równam tego do tanich aut (w utrzymaniu), tylko do innych w tym
rozmiarze i masie i bezpieczeństwie (lancia K wyjątek, bo tu nie pasuje).

> ja nie równam tego do tanich aut (w utrzymaniu), tylko do innych w tym
> rozmiarze i masie i bezpieczeństwie (lancia K wyjątek, bo tu nie pasuje).

nie pasuje, bo?

DoQ pisze:

Kabelki WN do Polda 20-30pln kpl., do W140 ok 250-300pln (i to czesto na 3cyl),

krzychoo  napisał(a):

DoQ pisze:
> Kabelki WN do Polda 20-30pln kpl., do W140 ok 250-300pln (i to czesto na
> 3cyl),

To tanio. Kabelki WN do 2.0 IDE (Renault) - jeśli mnie pamięć nie myli
~600 zł. :)

  Michał pisze:

2.0 chyba w saranach nie było, najmniejeszy (chyba) 2.2 diesel

krzychoo  napisał(a):

  Michał pisze:
> 2.0 chyba w saranach nie było, najmniejeszy (chyba) 2.2 diesel

A nie, nie, ten silnik to taka efemeryda Renault, która krótko istniała
w Megankach Coupe i chyba Lagunie II.

częsci<<< drogie ;)

  Michał pisze:

krzychoo  napisał(a):

  Michał pisze:

2.0 chyba w saranach nie było, najmniejeszy (chyba) 2.2 diesel

A nie, nie, ten silnik to taka efemeryda Renault, która krótko istniała w Megankach Coupe i chyba Lagunie II.

a to chyba wiem co - koleżanka kupiła

megane diesel i jeździ trochę ponad 200km/h (testowała) to chyba to :)

Nie trafiłeś. 2.0 IDE to taki "2.0FSI by Renault". Czyli silnik
benzynowy, wolnossący, z bezpośrednim wtryskiem.

=?ISO-8859-2?Q?_Micha=B3?=  napisał(a):

> Nie trafiłeś. 2.0 IDE to taki "2.0FSI by Renault". Czyli silnik
> benzynowy, wolnossący, z bezpośrednim wtryskiem.

aa takie myko :), to tam pewnie było 1.9 :) - ale nie wiem w megane coupe
nie siedze - ale to dobrze że cena bedzie normalna :) jedno co wiem to

pali :) nawet jak pędzi.

w safrane pisało w instrukcji, ze 4x: "szybka jazda dużo kosztuje".


sekunda to taki silnik co nie ma rozrządu tylko wszystko kompem sterowane,
może sobie wtrysnąć bęzyne kiedy chce żeby moc była ?

Oby dwa są dobre:)

[]

Zdajesz sobie jakie sa koszty serwisu?

Pozdr

Zdajesz sobie jakie sa koszty serwisu?

Uzytkownik "staszek"  napisal w wiadomosci

Zdajesz sobie jakie sa koszty serwisu?

skoro pyta o spalanie to chyba nie za bardzo

ja chyba Tobie juz cos mowilem na temat takich tekstow wiec racz sie nie odzywac

Użytkownik "staszek"  napisał w wiadomości

ja chyba Tobie juz cos mowilem na temat takich tekstow wiec racz sie nie
odzywac

pocaluj motylinskiego w dupe frajerze.

> Zdajesz sobie jakie sa koszty serwisu?

skoro pyta o spalanie to chyba nie za bardzo

Moim zdaniem warto.
Dwie uwagi tylko. Ten silnik jest za maly do tego samochodu. Czesci nie sa
tanie ale bez dramatu :)

Worek

Użytkownik "Worek"  napisał w wiadomości

Moim zdaniem warto.
Dwie uwagi tylko. Ten silnik jest za maly do tego samochodu. Czesci nie sa tanie ale bez dramatu :)

--
Kościół katolicki to siedlisko wszelkiego zła, a szatan ma  w nim używanie.
Użytkownik "Boombastic"  napisał w
wiadomości

Użytkownik "Worek"  napisał w wiadomości

> Moim zdaniem warto.
> Dwie uwagi tylko. Ten silnik jest za maly do tego samochodu. Czesci nie

> tanie ale bez dramatu :)

W porównaniu do Poloneza? :-)

sofu  napisał(a):

Ja wszystko porównuje do Poloneza, bo dopiero w tym roku pozbyłem się
ukochanej przejsciówki za 300 zł po 14 latach użytkowania (rocznik1989

mesofu wrote:

Mam pytanie czy warto kupic uzywany samochód Mercedes klasy S (S280) sedan z
1994 r ?
Silnik jest tam 2,8 litra przebieg prawie 300 tysiecy km (nie podkrecany
licznik)
Mniejsza o cene, samochód jest w zasadzie dobrze utrzymany, nie ma zadnych
luzów w układzie zawieszenia czy kierowniczym (pewnie był juz robiony nie
raz), ale ma swoje lata i spalanie przy normalnej jezdzie do 100 km/h  nieco
mniej niz Polonez. Od gdzies 100 do 130 km/h  na poziomie Poloneza. Od 130
do 180 juz potrafi wiecej palic niz Polonez. Samochód moze jezdzic ponad 200
km/h i wtedy ciagnie benzyne jak smok wawelski.
Do 160 km/ h prawie nie czuje sie, ze sie jedzie (jakby płynął po drodze),
dopiero gdzies przy 180 troche drga na polskich drogach i słychac szum opon
czy powietrza. Czy kupowowanie tak starego samochodu ma sens? Dodam ze waży
prawie 2 tony i zajmuje tyle miejsca co dostawczak vito lub transporter albo
nawet troche wiecej. Taki bunkier
na kołach.



pozdrawiam
Janusz

merc to tania marka?

Worek pisze:

merc to tania marka?

W niektorych modelach tak.

Worek

Oby dwa sa fajne:)

sofu pisze:

mniej niz Polonez. Od gdzies 100 do 130 km/h  na poziomie Poloneza. Od 130
do 180 juz potrafi wiecej palic niz Polonez. Samochód moze jezdzic ponad 200
km/h i wtedy ciagnie benzyne jak smok wawelski.

--
Kościół katolicki to siedlisko wszelkiego zła, a szatan ma  w nim używanie.
Użytkownik "DoQ"  napisał w wiadomości

sofu pisze:
>
> mniej niz Polonez. Od gdzies 100 do 130 km/h  na poziomie Poloneza. Od

> do 180 juz potrafi wiecej palic niz Polonez. Samochód moze jezdzic ponad

> km/h i wtedy ciagnie benzyne jak smok wawelski.

Podstawowy blad to porownanie W140 do Polneza - nijak ma sie jedno do
drugiego pod wzgledem kosztow utrzymania. To tak jakby ustawiac 126p
obok Porsche, bo silnik tez ma z tylu i chlodzony powietrzem i naped

Użytkownik "sofu"  napisał w wiadomości

Mam pytanie czy warto kupic uzywany samochód Mercedes klasy S (S280) sedan z
1994 r ?

Użytkownik "sofu"  napisał w wiadomości

Mam pytanie czy warto kupic uzywany samochód Mercedes klasy S (S280) sedan
z
1994 r ?