Grupy dyskusyjne   »   Mit zajebistych hamulc贸w w Polonezie

Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie



1 Data: Kwiecien 01 2013 12:14:43
Temat: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor:

Przy porz膮dkach wpad mi w r臋ce stary numer "Auto International" (7/95),
a tam test Poloneza Caro. Wed硊g wielu ekspert體 PMS-owych Polonez ma
rewelacyjne hamulce, nawet ten stary, nie m體i膮c o Caro. Gdy pisa砮m, 縠
te hamulce s膮 z dupy, to domagali si臋 紃骴砤. No i prosz臋:

"Mimo zmiany uk砤du hamulcowego i >>zaadoptowaniu<< osprz臋tu firmy Lucas,
hamulce pozosta硑 s砤b膮 stron膮 Poloneza. Wyhamowuj膮c ze 100 km/h, auto
potrzebowa硂 ponad 76 m na zatrzymanie si臋."

Tak, macie racj臋, hamulce Poloneza to prawdziwa rewelacja! A im starszy,
tym lepsze, jak wino.

--
ss岽壥卶 s岽 菨蓴u蓯晒ou蓳岽



2 Data: Kwiecien 01 2013 14:24:47
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: DoQ 

W dniu 2013-04-01 14:14, t岽 pisze:

"Mimo zmiany uk砤du hamulcowego i >>zaadoptowaniu<< osprz臋tu firmy Lucas,
hamulce pozosta硑 s砤b膮 stron膮 Poloneza. Wyhamowuj膮c ze 100 km/h, auto
potrzebowa硂 ponad 76 m na zatrzymanie si臋."
Tak, macie racj臋, hamulce Poloneza to prawdziwa rewelacja! A im starszy,
tym lepsze, jak wino.

Kto o zdrowych zmys砤ch rozp臋dzi si臋 polonezem do ponad 80km/h??

Pozdr.
Pawe

3 Data: Kwiecien 01 2013 12:27:14
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor:

DoQ wrote:

Kto o zdrowych zmys砤ch rozp臋dzi si臋 polonezem do ponad 80km/h??

Mnie nie pytaj, ja bym si臋 ba. :(

--
ss岽壥卶 s岽 菨蓴u蓯晒ou蓳岽

4 Data: Kwiecien 01 2013 12:25:27
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: masti 

Dnia pi臋knego Mon, 01 Apr 2013 12:27:14 +0000 osobnik zwany t岽 napisa:

DoQ wrote:

Kto o zdrowych zmys砤ch rozp臋dzi si臋 polonezem do ponad 80km/h??

Mnie nie pytaj, ja bym si臋 ba. :(


cieniasy


--
Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam l臋k gruntu! -Chyba wysoko艣ci?
-Wiem co m體i臋, to grunt zabija!" T.Pratchett

5 Data: Kwiecien 01 2013 15:20:13
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: szufela 

Kto o zdrowych zmys砤ch rozp臋dzi si臋 polonezem do ponad 80km/h??

Mnie nie pytaj, ja bym si臋 ba. :(


Mialem kiedys przejsciowke 1.6 w kolorze bordo. Na katowickiej 130-140 nonstop podrozowalem i spalal przy takiej jezdzie 7.5 l. Pisze calkowicie powaznie !
Przejechalem nim w sumie 140tys. Oleju nie bral, jedynie z simmeringow mu podciekalo ale na tyle minimalnie, ze nie oplacalo sie robic. Niestety szybko ruda go pozarla i sprzedalem za 800zl :)

sz.

6 Data: Kwiecien 01 2013 13:38:52
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: masti 

Dnia pi臋knego Mon, 01 Apr 2013 15:20:13 +0200 osobnik zwany szufela
napisa:

Kto o zdrowych zmys砤ch rozp臋dzi si臋 polonezem do ponad 80km/h??

Mnie nie pytaj, ja bym si臋 ba. :(


Mialem kiedys przejsciowke 1.6 w kolorze bordo. Na katowickiej 130-140
nonstop podrozowalem i spalal przy takiej jezdzie 7.5 l.

a jaki by nieekologiczny. Dlatego wsp蟪czesne przy tej je糳zie musz膮
pali膰 10+l/100km. W imi臋 walki zglobalnym ocipieniem




--
Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam l臋k gruntu! -Chyba wysoko艣ci?
-Wiem co m體i臋, to grunt zabija!" T.Pratchett

7 Data: Kwiecien 01 2013 15:52:44
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello masti,

Monday, April 1, 2013, 3:38:52 PM, you wrote:

Kto o zdrowych zmys砤ch rozp阣zi si polonezem do ponad 80km/h??
Mnie nie pytaj, ja bym si ba. :(
Mialem kiedys przejsciowke 1.6 w kolorze bordo. Na katowickiej 130-140
nonstop podrozowalem i spalal przy takiej jezdzie 7.5 l.
a jaki by nieekologiczny. Dlatego wsp蟪czesne przy tej je糳zie musz
pali 10+l/100km. W imi walki zglobalnym ocipieniem

Ty si 秏iej ale mi naprawd Polonez 1.5GLE pali mniej prawie w
ka縟ych warunkach od Lanosa 1.6. Lanos wygrywa przy wy縮zych
pr阣ko禼iach i przy je糳zie kapeluszniczej (rekord 5.8l/100km).

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

8 Data: Kwiecien 01 2013 21:01:42
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: h.w.d.p. 

Ty si 秏iej ale mi naprawd Polonez 1.5GLE pali mniej prawie w
ka縟ych warunkach od Lanosa 1.6. Lanos wygrywa przy wy縮zych
pr阣ko禼iach i przy je糳zie kapeluszniczej (rekord 5.8l/100km).


mielismy w rodzinie polonezy od wczesnych lat 80. z tego co pamietam to zaden nie schodzil ojcu ponizej 10/100. w trasie.

9 Data: Kwiecien 01 2013 22:40:46
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello h.w.d.p.,

Monday, April 1, 2013, 9:01:42 PM, you wrote:

Ty si 秏iej ale mi naprawd Polonez 1.5GLE pali mniej prawie w
ka縟ych warunkach od Lanosa 1.6. Lanos wygrywa przy wy縮zych
pr阣ko禼iach i przy je糳zie kapeluszniczej (rekord 5.8l/100km).
mielismy w rodzinie polonezy od wczesnych lat 80. z tego co pamietam to
zaden nie schodzil ojcu ponizej 10/100. w trasie.

Je糳zi砮m Poldkami MR93 - 1.5GLE (najwi阠ej), 1.6GLE i 1.4GLI - 縜den
w normalnie jechanej trasie nie spala tyle.

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

10 Data: Kwiecien 01 2013 20:43:33
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor:

RoMan Mandziejewicz wrote:

Je糳zi砮m Poldkami MR93 - 1.5GLE (najwi臋cej), 1.6GLE i 1.4GLI - 縜den w
normalnie jechanej trasie nie spala tyle.

O ile "normalna trasa" to dla Ciebie jazda dwa metry za ci臋縜r體k膮, to
by膰 mo縠.

--
ss岽壥卶 s岽 菨蓴u蓯晒ou蓳岽

11 Data: Kwiecien 01 2013 20:49:19
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: masti 

Dnia pi臋knego Mon, 01 Apr 2013 20:43:33 +0000 osobnik zwany t岽 napisa:

RoMan Mandziejewicz wrote:

Je糳zi砮m Poldkami MR93 - 1.5GLE (najwi臋cej), 1.6GLE i 1.4GLI - 縜den w
normalnie jechanej trasie nie spala tyle.

O ile "normalna trasa" to dla Ciebie jazda dwa metry za ci臋縜r體k膮, to
by膰 mo縠.

masz wspomnienia z w髗eczka?



--
Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam l臋k gruntu! -Chyba wysoko艣ci?
-Wiem co m體i臋, to grunt zabija!" T.Pratchett

12 Data: Kwiecien 01 2013 20:54:06
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor:

masti wrote:

masz wspomnienia z w髗eczka?

Dobrze si臋 czujesz?

--
ss岽壥卶 s岽 菨蓴u蓯晒ou蓳岽

13 Data: Kwiecien 02 2013 01:57:08
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: h.w.d.p. 

Je糳zi砮m Poldkami MR93 - 1.5GLE (najwi阠ej), 1.6GLE i 1.4GLI - 縜den
w normalnie jechanej trasie nie spala tyle.


ojciec mial ciezka noge, to fakt. w miescie byl raczej tym ktorzy sie wkurwiali na pizdy zamulajace na swiatlach i ruszal dynamicznie. natomiast w trasie nie przekraczal limitow, choc duzo wyprzedzal (wpomniane pizdy).
zawsze powtarzal ze jakie by auto nie bylo to dyche musi wypic.

14 Data: Kwiecien 01 2013 19:19:10
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: masti 

Dnia pi臋knego Mon, 01 Apr 2013 15:52:44 +0200 osobnik zwany RoMan
Mandziejewicz napisa:

Hello masti,

Monday, April 1, 2013, 3:38:52 PM, you wrote:

Kto o zdrowych zmys砤ch rozp臋dzi si臋 polonezem do ponad 80km/h??
Mnie nie pytaj, ja bym si臋 ba. :(
Mialem kiedys przejsciowke 1.6 w kolorze bordo. Na katowickiej 130-140
nonstop podrozowalem i spalal przy takiej jezdzie 7.5 l.
a jaki by nieekologiczny. Dlatego wsp蟪czesne przy tej je糳zie musz膮
pali膰 10+l/100km. W imi臋 walki zglobalnym ocipieniem

Ty si臋 艣miej ale mi naprawd臋 Polonez 1.5GLE pali mniej prawie w ka縟ych
warunkach od Lanosa 1.6. Lanos wygrywa przy wy縮zych pr臋dko艣ciach i przy
je糳zie kapeluszniczej (rekord 5.8l/100km).


ale ja si臋 艣miej臋 ze wsp蟪czesnych samochod體 niez poldka czy kanciaka.
One naprawd臋 pali硑 ma硂 w por體naniu do wsp蟪czesnych samochod體


--
Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam l臋k gruntu! -Chyba wysoko艣ci?
-Wiem co m體i臋, to grunt zabija!" T.Pratchett

15 Data: Kwiecien 01 2013 21:30:27
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: DoQ 

W dniu 2013-04-01 21:19, masti pisze:

Ty si臋 艣miej ale mi naprawd臋 Polonez 1.5GLE pali mniej prawie w ka縟ych
warunkach od Lanosa 1.6. Lanos wygrywa przy wy縮zych pr臋dko艣ciach i przy
je糳zie kapeluszniczej (rekord 5.8l/100km).
ale ja si臋 艣miej臋 ze wsp蟪czesnych samochod體 niez poldka czy kanciaka.
One naprawd臋 pali硑 ma硂 w por體naniu do wsp蟪czesnych samochod體


Jak to uzasadnisz?

Pozdr.

16 Data: Kwiecien 01 2013 19:32:48
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: masti 

Dnia pi臋knego Mon, 01 Apr 2013 21:30:27 +0200 osobnik zwany DoQ napisa:

W dniu 2013-04-01 21:19, masti pisze:

Ty si臋 艣miej ale mi naprawd臋 Polonez 1.5GLE pali mniej prawie w
ka縟ych warunkach od Lanosa 1.6. Lanos wygrywa przy wy縮zych
pr臋dko艣ciach i przy je糳zie kapeluszniczej (rekord 5.8l/100km).
ale ja si臋 艣miej臋 ze wsp蟪czesnych samochod體 niez poldka czy
kanciaka. One naprawd臋 pali硑 ma硂 w por體naniu do wsp蟪czesnych
samochod體


Jak to uzasadnisz?

po pierwsze masa. Po drugie obecne samochody robione s膮 pod spe硁ienie
debilnych norm. W moim modziaku wyra糿ie wyczuwalne s膮 dziury w trakcie
przyspieszania na oko pasuj膮ce do obrot體 przy kt髍ych silnik pracuje w
czasie pomiar體. Skutkiem tego smaoch骴 nie przyspiesza a przede
wszystkim fatalnie rusza. Oczywi艣cie da si臋 da膰 w palnik,zeby pojecha
ale skutek jest taki, 縠 w korku potrafi wychla膰 14l bez gazowania. tylko
przy cz臋stym ruszaniu.

Zreszt膮 to podobnie jak z testami zderzeniowymi. Gdzie艣 widzia砮m ostatnio
test, kt髍y zrobili z innym offsetem ni normatywny i auto z pi臋cioma
gwiazdkami posk砤da硂 si臋 jak tico.

Taki kanciak mo縠 w obecnych czasach nie wyszed砨y na testach rewelacyjnie
ale na 體czesne czasy by nowoczesny i chroni pasa縠r體 skutecznie przy
r髗nych zderzeniach a nie tylko w tym testowym.



--
Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam l臋k gruntu! -Chyba wysoko艣ci?
-Wiem co m體i臋, to grunt zabija!" T.Pratchett

17 Data: Kwiecien 01 2013 21:42:18
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: DoQ 

W dniu 2013-04-01 21:32, masti pisze:

po pierwsze masa. Po drugie obecne samochody robione s膮 pod spe硁ienie
debilnych norm. W moim modziaku wyra糿ie wyczuwalne s膮 dziury w trakcie
przyspieszania na oko pasuj膮ce do obrot體 przy kt髍ych silnik pracuje w
czasie pomiar體. Skutkiem tego smaoch骴 nie przyspiesza a przede
wszystkim fatalnie rusza. Oczywi艣cie da si臋 da膰 w palnik,zeby pojecha
ale skutek jest taki, 縠 w korku potrafi wychla膰 14l bez gazowania. tylko
przy cz臋stym ruszaniu.

To mo縠 czas go naprawi膰?

Taki kanciak mo縠 w obecnych czasach nie wyszed砨y na testach rewelacyjnie
ale na 體czesne czasy by nowoczesny i chroni pasa縠r體 skutecznie przy
r髗nych zderzeniach a nie tylko w tym testowym.

Tak skutecznie, 縠 przy nat臋縠niu ruchu rz膮d wielko艣ci mniejszym ni teraz, mniejszych mocach i mniejszych pr臋dko艣ciach na drogach potrafi硂 zgin膮膰 nieraz wi臋cej ludzi ni teraz. Wspania砮 konstrukcje, nie to co teraz!

Pozdr.

18 Data: Kwiecien 01 2013 21:54:55
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: J.F. 

Dnia Mon, 01 Apr 2013 21:42:18 +0200, DoQ napisa(a):

Taki kanciak mo縠 w obecnych czasach nie wyszed砨y na testach rewelacyjnie
ale na 體czesne czasy by nowoczesny i chroni pasa縠r體 skutecznie przy
r髗nych zderzeniach a nie tylko w tym testowym.

Tak skutecznie, 縠 przy nat昕eniu ruchu rz眃 wielko禼i mniejszym ni
teraz, mniejszych mocach i mniejszych pr阣ko禼iach na drogach potrafi硂
zgin辨 nieraz wi阠ej ludzi ni teraz. Wspania砮 konstrukcje, nie to co
teraz!

Po pierwsze - paradoksalnie im wiekszy ruch tym mniej wypaadkow.
Bo zamiast niebezpiecznie wyprzedzac to grzecznie jedziesz 60-70.

Po drugie - poldek to auto dla elity. Reszta musiala sie zadowolic
maluchem, syrenka.

Po trzecie ... gdzie ci ludzie tak gineli, to jestem ciekaw.
Statystyki potwierdza niebezpiecznego poloneza ?

RWD na sliskim nie pomagal.

J.

19 Data: Kwiecien 01 2013 21:58:45
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: DoQ 

W dniu 2013-04-01 21:54, J.F. pisze:

Tak skutecznie, 縠 przy nat昕eniu ruchu rz眃 wielko禼i mniejszym ni
teraz, mniejszych mocach i mniejszych pr阣ko禼iach na drogach potrafi硂
zgin辨 nieraz wi阠ej ludzi ni teraz. Wspania砮 konstrukcje, nie to co
teraz!
Po pierwsze - paradoksalnie im wiekszy ruch tym mniej wypaadkow.
Bo zamiast niebezpiecznie wyprzedzac to grzecznie jedziesz 60-70.

Nie trolluj. Ilo舵 wypadk體 jest na podobnym poziomie.

Po drugie - poldek to auto dla elity. Reszta musiala sie zadowolic
maluchem, syrenka.

A teraz niby co? Wszyscy je縟勘 najnowszymi Sklasami, czy zadowalaj si samochodami klasy 秗edniej i ma硑mi?

Po trzecie ... gdzie ci ludzie tak gineli, to jestem ciekaw.
Statystyki potwierdza niebezpiecznego poloneza ?

Statystyki potwierdzaj "bezpiecze駍two" 體czesnych konstrukcji.

Pozdr.

20 Data: Kwiecien 01 2013 22:27:25
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: J.F. 

Dnia Mon, 01 Apr 2013 21:58:45 +0200, DoQ napisa(a):

W dniu 2013-04-01 21:54, J.F. pisze:
Po pierwsze - paradoksalnie im wiekszy ruch tym mniej wypaadkow.
Bo zamiast niebezpiecznie wyprzedzac to grzecznie jedziesz 60-70.

Nie trolluj. Ilo舵 wypadk體 jest na podobnym poziomie.

Nie troluje. Samochodow u nas przybywa, a wypadkow ubywa.

Jesli mam zgadywac dlaczego, to mowie:
a) coraz czesciej sie wloke w kolumnie, bo ruch z przeciwka duzy, a i
wyprzedzac w tej kolumnie 30km od celu nie ma wiekszego sensu ..

b) nieoswietleni piesi i rowery zniknely z drog

A moze jednak samochody lepsze ? Bo w Austrii wypadkow co roku coraz mniej.

Po drugie - poldek to auto dla elity. Reszta musiala sie zadowolic
maluchem, syrenka.
A teraz niby co? Wszyscy je縟勘 najnowszymi Sklasami, czy zadowalaj si
samochodami klasy 秗edniej i ma硑mi?

malymi,ale "5 gwiazdek w swojej klasie" :-)

Tak czy inaczej - nie polonezy ksztaltowaly wypadkowosc w kraju.

Po trzecie ... gdzie ci ludzie tak gineli, to jestem ciekaw.
Statystyki potwierdza niebezpiecznego poloneza ?
Statystyki potwierdzaj "bezpiecze駍two" 體czesnych konstrukcji.

Ale ktorych ? Rozpiska na marki by sie przydala.

J.

21 Data: Kwiecien 01 2013 22:32:47
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: DoQ 

W dniu 2013-04-01 22:27, J.F. pisze:

Nie trolluj. Ilo舵 wypadk體 jest na podobnym poziomie.
Nie troluje. Samochodow u nas przybywa, a wypadkow ubywa.

Trollujesz. http://dlakierowcow.policja.pl/download/15/54343/Wypadki_19752011.doc

Jesli mam zgadywac dlaczego, to mowie:
a) coraz czesciej sie wloke w kolumnie, bo ruch z przeciwka duzy, a i
wyprzedzac w tej kolumnie 30km od celu nie ma wiekszego sensu ..

Na Tobie 秝iat si jeszcze nie sko馽zy.

b) nieoswietleni piesi i rowery zniknely z drog

Tak? gdzie?

A teraz niby co? Wszyscy je縟勘 najnowszymi Sklasami, czy zadowalaj si
samochodami klasy 秗edniej i ma硑mi?
malymi,ale "5 gwiazdek w swojej klasie" :-)

Czyli jednak.

Pozdr.

22 Data: Kwiecien 02 2013 01:48:39
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: J.F. 

Dnia Mon, 01 Apr 2013 22:32:47 +0200, DoQ napisa(a):

W dniu 2013-04-01 22:27, J.F. pisze:
Nie trolluj. Ilo舵 wypadk體 jest na podobnym poziomie.
Nie troluje. Samochodow u nas przybywa, a wypadkow ubywa.
Trollujesz.
http://dlakierowcow.policja.pl/download/15/54343/Wypadki_19752011.doc

No i ? Samochodow przybywa, a wypadkow ubywa.

Jesli mam zgadywac dlaczego, to mowie:
a) coraz czesciej sie wloke w kolumnie, bo ruch z przeciwka duzy, a i
wyprzedzac w tej kolumnie 30km od celu nie ma wiekszego sensu ..
Na Tobie 秝iat si jeszcze nie sko馽zy.

ale o kolumnie pisalem. Nie ja jeden grzecznie jade. I tylko z rzadka jakis
niecierpliwy na warszawskich numerach wyprzedza :-)

b) nieoswietleni piesi i rowery zniknely z drog
Tak? gdzie?

W calej Polsce ? No dobra, w zachodniej czesci.

A teraz niby co? Wszyscy je縟勘 najnowszymi Sklasami, czy zadowalaj si
samochodami klasy 秗edniej i ma硑mi?
malymi,ale "5 gwiazdek w swojej klasie" :-)
Czyli jednak.

Czyli nadal poldki jezdzily w niewielkiej ilosci.

J.

23 Data: Kwiecien 01 2013 20:09:09
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: masti 

Dnia pi臋knego Mon, 01 Apr 2013 21:42:18 +0200 osobnik zwany DoQ napisa:

W dniu 2013-04-01 21:32, masti pisze:
po pierwsze masa. Po drugie obecne samochody robione s膮 pod spe硁ienie
debilnych norm. W moim modziaku wyra糿ie wyczuwalne s膮 dziury w trakcie
przyspieszania na oko pasuj膮ce do obrot體 przy kt髍ych silnik pracuje w
czasie pomiar體. Skutkiem tego smaoch骴 nie przyspiesza a przede
wszystkim fatalnie rusza. Oczywi艣cie da si臋 da膰 w palnik,zeby pojecha
ale skutek jest taki, 縠 w korku potrafi wychla膰 14l bez gazowania.
tylko przy cz臋stym ruszaniu.

To mo縠 czas go naprawi膰?

jasne. zg硂艣 fabryce pomys racjonaliztorski

Taki kanciak mo縠 w obecnych czasach nie wyszed砨y na testach
rewelacyjnie
ale na 體czesne czasy by nowoczesny i chroni pasa縠r體 skutecznie
przy r髗nych zderzeniach a nie tylko w tym testowym.

Tak skutecznie, 縠 przy nat臋縠niu ruchu rz膮d wielko艣ci mniejszym ni
teraz, mniejszych mocach i mniejszych pr臋dko艣ciach na drogach potrafi硂
zgin膮膰 nieraz wi臋cej ludzi ni teraz. Wspania砮 konstrukcje, nie to co
teraz!

zw砤szcza w samochodach bez pas體, tekturowych trabantach itp.
Je艣li chodzi o pr臋dko艣ci to wcale mniejsze nie by硑. kanciakiem lata砮m
spokojnie 130kmh po szosach. Teraz na tych samych drogach mo縩a tylko
pomarzy膰 o tkich przelotowych.



--
Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam l臋k gruntu! -Chyba wysoko艣ci?
-Wiem co m體i臋, to grunt zabija!" T.Pratchett

24 Data: Kwiecien 01 2013 22:30:04
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: DoQ 

W dniu 2013-04-01 22:09, masti pisze:

To mo縠 czas go naprawi膰?
jasne. zg硂艣 fabryce pomys racjonaliztorski

Ty za艣 lepiej zg硂艣 si臋 do psychiatry, bo skoro twierdzisz 縠 kiepsko pasowane 1,5 OHV z prymitywnym uk砤dem zap硂nowym i ga糿ikiem b臋dzie spala硂 mniej ni wsp蟪czesny samoch骴 o podobnej mocy, to jak najbardziej wizyta ci si臋 nale縴 i to bez kolejki.

Tak skutecznie, 縠 przy nat臋縠niu ruchu rz膮d wielko艣ci mniejszym ni
teraz, mniejszych mocach i mniejszych pr臋dko艣ciach na drogach potrafi硂
zgin膮膰 nieraz wi臋cej ludzi ni teraz. Wspania砮 konstrukcje, nie to co
teraz!
zw砤szcza w samochodach bez pas體, tekturowych trabantach itp.
Je艣li chodzi o pr臋dko艣ci to wcale mniejsze nie by硑. kanciakiem lata砮m
spokojnie 130kmh po szosach. Teraz na tych samych drogach mo縩a tylko
pomarzy膰 o tkich przelotowych.


I to wszystko przy spalaniu 5,5/100 pewnie.

Pozdr.

25 Data: Kwiecien 01 2013 20:30:19
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: masti 

Dnia pi臋knego Mon, 01 Apr 2013 22:30:04 +0200 osobnik zwany DoQ napisa:

W dniu 2013-04-01 22:09, masti pisze:
To mo縠 czas go naprawi膰?
jasne. zg硂艣 fabryce pomys racjonaliztorski

Ty za艣 lepiej zg硂艣 si臋 do psychiatry, bo skoro twierdzisz 縠 kiepsko
pasowane 1,5 OHV z prymitywnym uk砤dem zap硂nowym i ga糿ikiem b臋dzie
spala硂 mniej ni wsp蟪czesny samoch骴 o podobnej mocy, to jak
najbardziej wizyta ci si臋 nale縴 i to bez kolejki.

numery totka te przepowiadasz?


Tak skutecznie, 縠 przy nat臋縠niu ruchu rz膮d wielko艣ci mniejszym ni
teraz, mniejszych mocach i mniejszych pr臋dko艣ciach na drogach
potrafi硂 zgin膮膰 nieraz wi臋cej ludzi ni teraz. Wspania砮 konstrukcje,
nie to co teraz!
zw砤szcza w samochodach bez pas體, tekturowych trabantach itp. Je艣li
chodzi o pr臋dko艣ci to wcale mniejsze nie by硑. kanciakiem lata砮m
spokojnie 130kmh po szosach. Teraz na tych samych drogach mo縩a tylko
pomarzy膰 o tkich przelotowych.


I to wszystko przy spalaniu 5,5/100 pewnie.

skoro tak twierdzisz




--
Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam l臋k gruntu! -Chyba wysoko艣ci?
-Wiem co m體i臋, to grunt zabija!" T.Pratchett

26 Data: Kwiecien 01 2013 22:37:22
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: DoQ 

W dniu 2013-04-01 22:30, masti pisze:

Ty za艣 lepiej zg硂艣 si臋 do psychiatry, bo skoro twierdzisz 縠 kiepsko
pasowane 1,5 OHV z prymitywnym uk砤dem zap硂nowym i ga糿ikiem b臋dzie
spala硂 mniej ni wsp蟪czesny samoch骴 o podobnej mocy, to jak
najbardziej wizyta ci si臋 nale縴 i to bez kolejki.
numery totka te przepowiadasz?

To stare jednak nie spalaj膮 ma硂?

zw砤szcza w samochodach bez pas體, tekturowych trabantach itp. Je艣li
chodzi o pr臋dko艣ci to wcale mniejsze nie by硑. kanciakiem lata砮m
spokojnie 130kmh po szosach. Teraz na tych samych drogach mo縩a tylko
pomarzy膰 o tkich przelotowych.
I to wszystko przy spalaniu 5,5/100 pewnie.
skoro tak twierdzisz

Tyle jest w stanie spala膰 du縠 i ci臋縦ie Mondeo MK4, na szerokich oponach z klimatyzacj膮 etc. Ma si臋 rozumie膰 kanciak nie ma si臋 czego wstydzi膰 w tej materii?


Pozdr.

27 Data: Kwiecien 02 2013 09:38:11
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Marcin "Kenickie" Mydlak 

W dniu 2013-04-01 22:37, DoQ pisze:

I to wszystko przy spalaniu 5,5/100 pewnie.
skoro tak twierdzisz

Tyle jest w stanie spala膰 du縠 i ci臋縦ie Mondeo MK4, na szerokich
oponach z klimatyzacj膮 etc.

Benzynowe?

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
Wroc砤w, GG:291246, Skype:kenickie_pl
P307 2.0HDi/90
"Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a ro艣nie popyt na 艣wi臋ty spok骿."

28 Data: Kwiecien 01 2013 20:38:13
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor:

DoQ wrote:

Ty za艣 lepiej zg硂艣 si臋 do psychiatry, bo skoro twierdzisz 縠 kiepsko
pasowane 1,5 OHV z prymitywnym uk砤dem zap硂nowym i ga糿ikiem b臋dzie
spala硂 mniej ni wsp蟪czesny samoch骴 o podobnej mocy, to jak
najbardziej wizyta ci si臋 nale縴 i to bez kolejki.

Dodajmy jeszcze straty mocy na chujowo wykonany tylny nap臋d.

--
ss岽壥卶 s岽 菨蓴u蓯晒ou蓳岽

29 Data: Kwiecien 01 2013 21:08:15
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor:

masti wrote:

Zreszt膮 to podobnie jak z testami zderzeniowymi. Gdzie艣 widzia砮m
ostatnio test, kt髍y zrobili z innym offsetem ni normatywny i auto z
pi臋cioma gwiazdkami posk砤da硂 si臋 jak tico.

Na 縜den test starego z nowym jeszcze na YT nie trafi砮艣?

--
ss岽壥卶 s岽 菨蓴u蓯晒ou蓳岽

30 Data: Kwiecien 01 2013 23:18:25
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: DoQ 

W dniu 2013-04-01 23:08, t岽 pisze:

Zreszt膮 to podobnie jak z testami zderzeniowymi. Gdzie艣 widzia砮m
ostatnio test, kt髍y zrobili z innym offsetem ni normatywny i auto z
pi臋cioma gwiazdkami posk砤da硂 si臋 jak tico.
Na 縜den test starego z nowym jeszcze na YT nie trafi砮艣?

Kiedy艣 to robili pancerne auta, nie to co teraz..papierowe.

http://www.youtube.com/watch?v=xtxd27jlZ_g



Pozdr.

31 Data: Kwiecien 02 2013 01:08:25
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: ZIWK 

W dniu 2013-04-01 23:18, DoQ pisze:

W dniu 2013-04-01 23:08, t岽 pisze:
Zreszt膮 to podobnie jak z testami zderzeniowymi. Gdzie艣 widzia砮m
ostatnio test, kt髍y zrobili z innym offsetem ni normatywny i auto z
pi臋cioma gwiazdkami posk砤da硂 si臋 jak tico.
Na 縜den test starego z nowym jeszcze na YT nie trafi砮艣?

Kiedy艣 to robili pancerne auta, nie to co teraz..papierowe.

http://www.youtube.com/watch?v=xtxd27jlZ_g

Wymienia硂 si臋 wk砤d auta, a nie jak teraz - "wk砤d" ma szans臋 na zakup nowego auta


--
/\    Wojciech Smagowicz - Krak體      /\
/\ SzpachelSzmelcPussyWagen - Polo '93 /\

32 Data: Kwiecien 01 2013 19:55:44
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Robert R臋dziak 

On Mon, 01 Apr 2013 21:30:27 +0200, DoQ
wrote:

Jak to uzasadnisz?

 Chyba tylko tym, 縠 wsp蟪czesne auta s mocniejsze, a ludzie
 je縟勘 szybciej i agresywniej.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert r阣ziak  e36/5 323ti  na-6  mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

33 Data: Kwiecien 01 2013 19:41:12
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor:

masti wrote:

ale ja si臋 艣miej臋 ze wsp蟪czesnych samochod體 niez poldka czy kanciaka.
One naprawd臋 pali硑 ma硂 w por體naniu do wsp蟪czesnych samochod體

Chyba si臋 w g硂w臋 uderzy砮艣 i to do mocno.

--
ss岽壥卶 s岽 菨蓴u蓯晒ou蓳岽

34 Data: Kwiecien 02 2013 13:51:57
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Jakub Witkowski 

W dniu 2013-04-01 21:41, t岽 pisze:

masti wrote:

ale ja si臋 艣miej臋 ze wsp蟪czesnych samochod體 niez poldka czy kanciaka.
One naprawd臋 pali硑 ma硂 w por體naniu do wsp蟪czesnych samochod體

Chyba si臋 w g硂w臋 uderzy砮艣 i to do mocno.

Minimum spalania to by硂 gdzie艣 w latach '90 - gdy ju wprowadzono wielopunktowy wtrysk,
sterowany ECU w p臋tli od sondy lambda, ale jeszcze samochody nie uty硑 tak bardzo.

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mog膮 by膰 niepowa縩e,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiada膰 w cz臋艣ci
gts /kropka/ pl    |  lub ca硂艣ci pogl膮dom ich Autora.

35 Data: Kwiecien 02 2013 16:03:19
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: AT 


U縴tkownik "t岽" <t岽> napisa w wiadomo禼i

DoQ wrote:

Kto o zdrowych zmys砤ch rozp阣zi si polonezem do ponad 80km/h??

Mnie nie pytaj, ja bym si ba. :(

ja jezdzi砮m nawet 170km/h,
spalal 11l/100km
kosztowa mnie 24tysi眂e :)
po dachowaniu sprzeda酬m w 98r za 6k wraka, jezdzi jeszcze jakies 2 lata
temu :) mia na sobie ponoc 20kg szpachli.

36 Data: Kwiecien 02 2013 23:10:13
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Bydl臋 

On 2013-04-02 14:03:19 +0000, "AT"  said:


U縴tkownik "t谩麓聫" <t谩麓殴> napisa w wiadomo艣ci

DoQ wrote:

Kto o zdrowych zmys砤ch rozp臋dzi si臋 polonezem do ponad 80km/h??

Mnie nie pytaj, ja bym si臋 ba. :(

ja jezdzi砮m nawet 170km/h,
spalal 11l/100km

To mia砮艣 糽e wyregulowany/nienaprawiony.
11 litr體 to by砤 pa艅stwowa norma (a do 13,2l/100km), kt髍a by砤 zawy縪na o ok. 40%...



--
Bydl臋

37 Data: Kwiecien 01 2013 14:40:23
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello DoQ,

Monday, April 1, 2013, 2:24:47 PM, you wrote:

"Mimo zmiany uk砤du hamulcowego i >>zaadoptowaniu<< osprz阾u firmy Lucas,
hamulce pozosta硑 s砤b stron Poloneza. Wyhamowuj眂 ze 100 km/h, auto
potrzebowa硂 ponad 76 m na zatrzymanie si."
Tak, macie racj, hamulce Poloneza to prawdziwa rewelacja! A im starszy,
tym lepsze, jak wino.
Kto o zdrowych zmys砤ch rozp阣zi si polonezem do ponad 80km/h??

Jak zwykle przesadzasz.

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

38 Data: Kwiecien 01 2013 16:13:12
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: DoQ 

W dniu 2013-04-01 14:40, RoMan Mandziejewicz pisze:

Kto o zdrowych zmys砤ch rozp阣zi si polonezem do ponad 80km/h??
Jak zwykle przesadzasz.

Jak to przesadzam, hamowanie poldem ze 140 do 0 na takiej A2 to odcinek mi阣zy dzi a Poznaniem.


Pozdr.
Pawe

39 Data: Kwiecien 01 2013 17:23:22
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello DoQ,

Monday, April 1, 2013, 4:13:12 PM, you wrote:

Kto o zdrowych zmys砤ch rozp阣zi si polonezem do ponad 80km/h??
Jak zwykle przesadzasz.
Jak to przesadzam, hamowanie poldem ze 140 do 0 na takiej A2 to odcinek
mi阣zy dzi a Poznaniem.

Ale nie w wersji Lucasa a nawet stare tarczowe pozwala硑 raz zahamowa
z takiej pr阣ko禼i na przyzwoitym odcinku. Nast阷ny raz nie wcze秐iej
ni za p蟪 godziny postoju lub kilka minut jazdy :(

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

40 Data: Kwiecien 01 2013 17:58:52
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: DoQ 

W dniu 2013-04-01 17:23, RoMan Mandziejewicz pisze:

Jak to przesadzam, hamowanie poldem ze 140 do 0 na takiej A2 to odcinek
mi阣zy dzi a Poznaniem.
Ale nie w wersji Lucasa a nawet stare tarczowe pozwala硑 raz zahamowa
z takiej pr阣ko禼i na przyzwoitym odcinku. Nast阷ny raz nie wcze秐iej
ni za p蟪 godziny postoju lub kilka minut jazdy :(

To wida faktycznie wystarcza硑 te hamulce, bo rozp阣zenie polda do 150 trwa kwadrans.

Pozdr.

41 Data: Kwiecien 01 2013 18:18:11
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello DoQ,

Monday, April 1, 2013, 5:58:52 PM, you wrote:

Jak to przesadzam, hamowanie poldem ze 140 do 0 na takiej A2 to odcinek
mi阣zy dzi a Poznaniem.
Ale nie w wersji Lucasa a nawet stare tarczowe pozwala硑 raz zahamowa
z takiej pr阣ko禼i na przyzwoitym odcinku. Nast阷ny raz nie wcze秐iej
ni za p蟪 godziny postoju lub kilka minut jazdy :(
To wida faktycznie wystarcza硑 te hamulce, bo rozp阣zenie polda do 150
trwa kwadrans.

To naprawd nie nasz problem, 縠 je糳zi砮 jak倍 padlin. Nie ka縟y
Poldek by taki.

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

42 Data: Kwiecien 01 2013 19:41:49
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: DoQ 

W dniu 2013-04-01 18:18, RoMan Mandziejewicz pisze:

To naprawd nie nasz problem, 縠 je糳zi砮 jak倍 padlin. Nie ka縟y
Poldek by taki.

Ba.. szybko zbieraj眂y si pold jest jak Moby Dick, niejeden o nim s硑sza ale w zasadzie nikt nie widzia.


Pozdr.

43 Data: Kwiecien 01 2013 19:51:20
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: MadMan 

Dnia Mon, 01 Apr 2013 19:41:49 +0200, DoQ napisa(a):

To naprawd nie nasz problem, 縠 je糳zi砮 jak倍 padlin. Nie ka縟y
Poldek by taki.

Ba.. szybko zbieraj眂y si pold jest jak Moby Dick, niejeden o nim
s硑sza ale w zasadzie nikt nie widzia.

Wsadzisz 2.0 DOHC to b阣zie si jako kula :)

--
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138

44 Data: Kwiecien 01 2013 19:55:21
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: DoQ 

W dniu 2013-04-01 19:51, MadMan pisze:

Ba.. szybko zbieraj眂y si pold jest jak Moby Dick, niejeden o nim
s硑sza ale w zasadzie nikt nie widzia.
Wsadzisz 2.0 DOHC to b阣zie si jako kula :)

Ew. odrzutowy NK-8 Kuzniecowa do tego "zajebi禼ie" wielkiego (jak na gabaryty auta) baga縩ika, ale nie o tym piszemy :P

Pozdr.

45 Data: Kwiecien 01 2013 18:04:57
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Robert R臋dziak 

On Mon, 01 Apr 2013 19:41:49 +0200, DoQ
wrote:

Ba.. szybko zbieraj眂y si pold jest jak Moby Dick, niejeden o nim
s硑sza ale w zasadzie nikt nie widzia.

 Zdefiniuj szybko. Bo 1.4 zbiera si zno秐ie i fajnie pi硂wa
 ryja przy tym.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert r阣ziak  e36/5 323ti  na-6  mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

46 Data: Kwiecien 01 2013 20:33:30
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: DoQ 

W dniu 2013-04-01 20:04, Robert R阣ziak pisze:

Ba.. szybko zbieraj眂y si pold jest jak Moby Dick, niejeden o nim
s硑sza ale w zasadzie nikt nie widzia.
  Zdefiniuj szybko. Bo 1.4 zbiera si zno秐ie i fajnie pi硂wa
  ryja przy tym.

Przy czym z konstrukcj fiata (typowymi silnikami znanymi z FSO) mia niewiele wsp髄nego.

Pozdr.

47 Data: Kwiecien 01 2013 22:38:23
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello Robert,

Monday, April 1, 2013, 8:04:57 PM, you wrote:

Ba.. szybko zbieraj眂y si pold jest jak Moby Dick, niejeden o nim
s硑sza ale w zasadzie nikt nie widzia.
 Zdefiniuj szybko. Bo 1.4 zbiera si zno秐ie

11 sekund a katalogowo 13.8 :)

 i fajnie pi硂wa ryja przy tym.

:)

Jak si nie ba砮 przycisn辨, to 1.5GLE potrafi si zbli縴 do
katalogowych 15 sekund.

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

48 Data: Kwiecien 01 2013 20:39:59
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor:

RoMan Mandziejewicz wrote:

Jak si臋 nie ba砮艣 przycisn膮膰, to 1.5GLE potrafi si臋 zbli縴膰 do
katalogowych 15 sekund.

Szacun! Prawdziwa rakieta!

--
ss岽壥卶 s岽 菨蓴u蓯晒ou蓳岽

49 Data: Kwiecien 01 2013 22:40:43
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: DoQ 

W dniu 2013-04-01 22:39, t岽 pisze:

Jak si臋 nie ba砮艣 przycisn膮膰, to 1.5GLE potrafi si臋 zbli縴膰 do
katalogowych 15 sekund.
Szacun! Prawdziwa rakieta!

Ale tylko jak si臋 nie ba砮艣 przycisn膮膰.

Pozdr.

50 Data: Kwiecien 01 2013 20:44:18
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor:

DoQ wrote:

Ale tylko jak si臋 nie ba砮艣 przycisn膮膰.

Ja bym si臋 ba. Nie wiem, czy bym wytrzyma takie przeci膮縠nie!

--
ss岽壥卶 s岽 菨蓴u蓯晒ou蓳岽

51 Data: Kwiecien 01 2013 22:45:21
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello DoQ,

Monday, April 1, 2013, 10:40:43 PM, you wrote:

Jak si nie ba砮 przycisn辨, to 1.5GLE potrafi si zbli縴 do
katalogowych 15 sekund.
Szacun! Prawdziwa rakieta!
Ale tylko jak si nie ba砮 przycisn辨.

Jasne, bo Ty testujesz przy秔ieszenie bez przekraczania 2000 RPM.

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

52 Data: Kwiecien 01 2013 22:47:22
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: DoQ 

W dniu 2013-04-01 22:45, RoMan Mandziejewicz pisze:

Jak si nie ba砮 przycisn辨, to 1.5GLE potrafi si zbli縴 do
katalogowych 15 sekund.
Szacun! Prawdziwa rakieta!
Ale tylko jak si nie ba砮 przycisn辨.
Jasne, bo Ty testujesz przy秔ieszenie bez przekraczania 2000 RPM.

M體isz, 縠 szed砮 ponad lasem do odcinki?

Pozdr.

53 Data: Kwiecien 01 2013 19:33:22
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: masti 

Dnia pi臋knego Mon, 01 Apr 2013 16:13:12 +0200 osobnik zwany DoQ napisa:

W dniu 2013-04-01 14:40, RoMan Mandziejewicz pisze:

Kto o zdrowych zmys砤ch rozp臋dzi si臋 polonezem do ponad 80km/h??
Jak zwykle przesadzasz.

Jak to przesadzam, hamowanie poldem ze 140 do 0 na takiej A2 to odcinek
mi臋dzy 艁odzi膮 a Poznaniem.

chyba nigdy tym nie je糳zi砮艣

--
Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam l臋k gruntu! -Chyba wysoko艣ci?
-Wiem co m體i臋, to grunt zabija!" T.Pratchett

54 Data: Kwiecien 01 2013 21:39:18
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: DoQ 

W dniu 2013-04-01 21:33, masti pisze:

Jak to przesadzam, hamowanie poldem ze 140 do 0 na takiej A2 to odcinek
mi臋dzy 艁odzi膮 a Poznaniem.
chyba nigdy tym nie je糳zi砮艣

Sk膮d. Takie rodzyny by nieosi膮galne dla przeci臋tnego zjadacza chleba pod koniec lat 90.

Pozdr.

55 Data: Kwiecien 01 2013 20:09:50
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: masti 

Dnia pi臋knego Mon, 01 Apr 2013 21:39:18 +0200 osobnik zwany DoQ napisa:

W dniu 2013-04-01 21:33, masti pisze:

Jak to przesadzam, hamowanie poldem ze 140 do 0 na takiej A2 to
odcinek mi臋dzy 艁odzi膮 a Poznaniem.
chyba nigdy tym nie je糳zi砮艣

Sk膮d. Takie rodzyny by nieosi膮galne dla przeci臋tnego zjadacza chleba
pod koniec lat 90.

to wida膰, bo chrzanisz bez sensu




--
Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam l臋k gruntu! -Chyba wysoko艣ci?
-Wiem co m體i臋, to grunt zabija!" T.Pratchett

56 Data: Kwiecien 01 2013 22:23:49
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: DoQ 

W dniu 2013-04-01 22:09, masti pisze:

Sk膮d. Takie rodzyny by nieosi膮galne dla przeci臋tnego zjadacza chleba
pod koniec lat 90.
to wida膰, bo chrzanisz bez sensu

a poza tym to dobrze si臋 czujesz?

57 Data: Kwiecien 01 2013 16:14:53
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Irokez 

W dniu 2013-04-01 14:24, DoQ pisze:

W dniu 2013-04-01 14:14, t岽 pisze:
"Mimo zmiany uk砤du hamulcowego i >>zaadoptowaniu<< osprz臋tu firmy Lucas,
hamulce pozosta硑 s砤b膮 stron膮 Poloneza. Wyhamowuj膮c ze 100 km/h, auto
potrzebowa硂 ponad 76 m na zatrzymanie si臋."
Tak, macie racj臋, hamulce Poloneza to prawdziwa rewelacja! A im starszy,
tym lepsze, jak wino.

Kto o zdrowych zmys砤ch rozp臋dzi si臋 polonezem do ponad 80km/h??


Ja.

140-150 szed, ale w praktyce przelotowo to 90-100 by硂.

--
Irokez

58 Data: Kwiecien 01 2013 17:26:28
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello Irokez,

Monday, April 1, 2013, 4:14:53 PM, you wrote:

"Mimo zmiany uk砤du hamulcowego i >>zaadoptowaniu<< osprz阾u firmy
Lucas,
hamulce pozosta硑 s砤b stron Poloneza. Wyhamowuj眂 ze 100 km/h, auto
potrzebowa硂 ponad 76 m na zatrzymanie si."
Tak, macie racj, hamulce Poloneza to prawdziwa rewelacja! A im starszy,
tym lepsze, jak wino.
Kto o zdrowych zmys砤ch rozp阣zi si polonezem do ponad 80km/h??
Ja.
140-150 szed,

Ale pytanie by硂 o zdrowe zmys硑 ;)

ale w praktyce przelotowo to 90-100 by硂.

Rekord trasy Opole-Boles砤wiec . zrobiony Poldkiem (205 km w 1:45)
pobi砮m Lanosem z trudem i tylko raz.

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

59 Data: Kwiecien 01 2013 18:14:04
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Irokez 

W dniu 2013-04-01 17:26, RoMan Mandziejewicz pisze:

Hello Irokez,

Monday, April 1, 2013, 4:14:53 PM, you wrote:

"Mimo zmiany uk砤du hamulcowego i >>zaadoptowaniu<< osprz阾u firmy
Lucas,
hamulce pozosta硑 s砤b stron Poloneza. Wyhamowuj眂 ze 100 km/h, auto
potrzebowa硂 ponad 76 m na zatrzymanie si."
Tak, macie racj, hamulce Poloneza to prawdziwa rewelacja! A im starszy,
tym lepsze, jak wino.
Kto o zdrowych zmys砤ch rozp阣zi si polonezem do ponad 80km/h??
Ja.
140-150 szed,
Ale pytanie by硂 o zdrowe zmys硑 ;)


ee.. No masz racj.. a tego to ju nie pami阾am, dawno by硂 ;)

--
Irokez

60 Data: Kwiecien 03 2013 13:30:17
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Wicio 

W dniu 2013-04-01 14:24, DoQ pisze:


Kto o zdrowych zmys砤ch rozp臋dzi si臋 polonezem do ponad 80km/h??

Pozdr.
Pawe


Syrenk膮 z hamulcami b臋bnowymi si臋 je糳zi硂 110 km/h. Polonezem bez problemu mo縩a by硂 pojecha膰 130 km/h i utrzyma膰 taka pr臋dko dowolnie d硊go. I nie potrzeba tu 縜dnych chorych zmys丑w. Chore to s膮 takie teksty jak cytowany.
--
*****
Wicio
http://www.fottech.com.pl

61 Data: Kwiecien 03 2013 13:38:15
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor:

Wicio wrote:

Syrenk膮 z hamulcami b臋bnowymi si臋 je糳zi硂 110 km/h. Polonezem bez
problemu mo縩a by硂 pojecha膰 130 km/h i utrzyma膰 taka pr臋dko dowolnie
d硊go. I nie potrzeba tu 縜dnych chorych zmys丑w. Chore to s膮 takie
teksty jak cytowany.

Na tej zasadzie, to wsp蟪czesnym autem mo縩a jecha膰 250 km/h dowolnie
d硊go.

--
ss岽壥卶 s岽 菨蓴u蓯晒ou蓳岽

62 Data: Kwiecien 03 2013 20:58:18
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Wicio 

W dniu 2013-04-03 15:38, t岽 pisze:

Wicio wrote:

Syrenk膮 z hamulcami b臋bnowymi si臋 je糳zi硂 110 km/h. Polonezem bez
problemu mo縩a by硂 pojecha膰 130 km/h i utrzyma膰 taka pr臋dko dowolnie
d硊go. I nie potrzeba tu 縜dnych chorych zmys丑w. Chore to s膮 takie
teksty jak cytowany.

Na tej zasadzie, to wsp蟪czesnym autem mo縩a jecha膰 250 km/h dowolnie
d硊go.


Przyczepi砮艣 si臋 sformu硂wania "dowolnie d硊go" - chodzi o to, 縠 polonez nie "cierpia" zbytnio przy takim traktowaniu, a mowa o wariatach je縟磕卌ych 80km/h polonezem to gruba przesada. (pisz膮c przesada mam na my艣li rzekome wariactwo a nie 80km/h).
BTW mam wsp蟪czesne auto ale ono nie osi膮ga 250km/h. Polonez osi膮ga sporo wi臋cej ni 130km/h wiec nie wiem o czym piszesz.
--
*****
Wicio
http://www.fottech.com.pl

63 Data: Kwiecien 03 2013 21:41:08
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Artur Ma艣l膮g 

W dniu 2013-04-03 20:58, Wicio pisze:

W dniu 2013-04-03 15:38, t岽 pisze:
Wicio wrote:

Syrenk膮 z hamulcami b臋bnowymi si臋 je糳zi硂 110 km/h. Polonezem bez
problemu mo縩a by硂 pojecha膰 130 km/h i utrzyma膰 taka pr臋dko dowolnie
d硊go. I nie potrzeba tu 縜dnych chorych zmys丑w. Chore to s膮 takie
teksty jak cytowany.

Na tej zasadzie, to wsp蟪czesnym autem mo縩a jecha膰 250 km/h dowolnie
d硊go.

Przyczepi砮艣 si臋 sformu硂wania "dowolnie d硊go" - chodzi o to, 縠
polonez nie "cierpia" zbytnio przy takim traktowaniu, a mowa o
wariatach je縟磕卌ych 80km/h polonezem to gruba przesada. (pisz膮c
przesada mam na my艣li rzekome wariactwo a nie 80km/h).

Dajesz si臋 trollowi podpuszcza膰 :)

W ryczypipie 110km/h przypada na 2 pr臋dko brz臋ku, ale osi膮ga硂
si臋 to bez specjalnych problem體 - nawet si臋 zatrzyma膰 da硂 :)

64 Data: Kwiecien 03 2013 20:19:22
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor:

Artur Ma艣l膮g wrote:

Dajesz si臋 trollowi podpuszcza膰 :)

Trolla to sobie znajd w majtkach. ;>

--
ss岽壥卶 s岽 菨蓴u蓯晒ou蓳岽

65 Data: Kwiecien 03 2013 22:21:51
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: DoQ 

W dniu 2013-04-03 21:41, Artur Ma艣l膮g pisze:

W ryczypipie 110km/h przypada na 2 pr臋dko brz臋ku, ale osi膮ga硂
si臋 to bez specjalnych problem體 - nawet si臋 zatrzyma膰 da硂 :)

No tak,zaczynaj膮 si臋 legendy o _bezproblemowych_ 110km/h wyciskanych ze skarpety, kt髍a wyci膮ga wg. danych producenta max 100km/h.

Pozdr.

66 Data: Kwiecien 03 2013 22:44:46
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Artur Ma艣l膮g 

W dniu 2013-04-03 22:21, DoQ pisze:

W dniu 2013-04-03 21:41, Artur Ma艣l膮g pisze:
W ryczypipie 110km/h przypada na 2 pr臋dko brz臋ku, ale osi膮ga硂
si臋 to bez specjalnych problem體 - nawet si臋 zatrzyma膰 da硂 :)

No tak,zaczynaj膮 si臋 legendy o _bezproblemowych_ 110km/h wyciskanych ze
skarpety, kt髍a wyci膮ga wg. danych producenta max 100km/h.

P髃i co, to najwy縠j Ty jakie艣 legendy pr骲ujesz tworzy膰. Wersje
prototypowe i z pocz膮tku produkcji mia硑 pr臋dko maksymaln膮
~100km/h, ale producent tak naprawd臋 nie deklarowa, 縠 to
pr臋dko maksymalna. W kolejnych modelach wzrasta砤 i w czasach
104/105 120km/h nie by硂 縜dnym wyczynem - ka縟a dawa砤 rad臋.
Niestety ju nie zaprezentuj臋 na 縴wo - skarpet jak na lekarstwo
i 艣rednio rozs膮dne by by硂 poci臋cie z Wilanowa do Konstancina
(DC) z tak膮 pr臋dko艣ci膮. DK7 od Janek przez Tarczyn i inne
Pami膮tki r體nie.

67 Data: Kwiecien 03 2013 20:55:46
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor:

Artur Ma艣l膮g wrote:

W
kolejnych modelach wzrasta砤 i w czasach 104/105 120km/h nie by硂 縜dnym
wyczynem - ka縟a dawa砤 rad臋.

Sk膮d wiesz? Wtedy ju by硑 autostrady? Podobno je糳zisz przepisowo.
艁ama砮艣 przepisy takim pierdz膮cym, kloacznym z硂mem?

--
ss岽壥卶 s岽 菨蓴u蓯晒ou蓳岽

68 Data: Kwiecien 03 2013 22:57:29
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: DoQ 

W dniu 2013-04-03 22:55, t岽 pisze:

kolejnych modelach wzrasta砤 i w czasach 104/105 120km/h nie by硂 縜dnym
wyczynem - ka縟a dawa砤 rad臋.
Sk膮d wiesz? Wtedy ju by硑 autostrady? Podobno je糳zisz przepisowo.
艁ama砮艣 przepisy takim pierdz膮cym, kloacznym z硂mem?

Patrz pan, 120 skarpet膮 si臋 nie ba i 砤ma przepisy, a teraz za 100/70 wsp蟪czesnym samochodem wlepi砨y mandat bez mrugni臋cia okiem :)

Pozdr.

69 Data: Kwiecien 03 2013 20:59:14
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor:

DoQ wrote:

Patrz pan, 120 skarpet膮 si臋 nie ba i 砤ma przepisy, a teraz za 100/70
wsp蟪czesnym samochodem wlepi砨y mandat bez mrugni臋cia okiem :)

Staro, nie rado. :(

--
ss岽壥卶 s岽 菨蓴u蓯晒ou蓳岽

70 Data: Kwiecien 04 2013 09:31:44
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Artur Ma艣l膮g 

W dniu 2013-04-03 22:57, DoQ pisze:

W dniu 2013-04-03 22:55, t岽 pisze:
kolejnych modelach wzrasta砤 i w czasach 104/105 120km/h nie by硂 縜dnym
wyczynem - ka縟a dawa砤 rad臋.
Sk膮d wiesz? Wtedy ju by硑 autostrady? Podobno je糳zisz przepisowo.
艁ama砮艣 przepisy takim pierdz膮cym, kloacznym z硂mem?

Patrz pan, 120 skarpet膮 si臋 nie ba

Nie ba. No, ale jak mnie kiedy艣 garbusem kolega przewi髗 130km/h
na 7 to si臋 ba砮m. Zupe硁ie serio.

i 砤ma przepisy,

Sk膮d ten wniosek? Zreszt膮 nawet je艣li czasem to co? No risk, no fun.

a teraz za 100/70
wsp蟪czesnym samochodem wlepi砨y mandat bez mrugni臋cia okiem :)

Uzasadnienie by硂 w po艣cie wcze艣niejszym, a par臋 mandat體 w 縴ciu
zap砤ci砮m. Samochody zmieni硑 si臋 w sumie niewiele, fizyka wcale.
Zmieni硂 si臋 za to nat臋縠nie ruchu, lokalizacje itd.

71 Data: Kwiecien 04 2013 14:06:00
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor:

Artur Ma艣l膮g wrote:

Samochody zmieni硑 si臋 w sumie niewiele, fizyka wcale. Zmieni硂 si臋 za
to nat臋縠nie ruchu, lokalizacje itd.

Niewiele, rotfl. :D Drogi pewnie tez niewiele lepsze?

--
ss岽壥卶 s岽 菨蓴u蓯晒ou蓳岽

72 Data: Kwiecien 04 2013 17:21:12
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: DoQ 

W dniu 2013-04-04 09:31, Artur Ma艣l膮g pisze:

Patrz pan, 120 skarpet膮 si臋 nie ba
Nie ba. No, ale jak mnie kiedy艣 garbusem kolega przewi髗 130km/h
na 7 to si臋 ba砮m. Zupe硁ie serio.

Dlaczego? Niech zgadn臋, bo VW produkuj膮 faszy艣ci natomiast skarpeta to arcydzie硂 polskiej in縴nierii a patriot膮 by膰 wypada?

i 砤ma przepisy,
Sk膮d ten wniosek? Zreszt膮 nawet je艣li czasem to co? No risk, no fun.

A gdyby艣 potr膮ci dziecko na pasach albo jad膮ce rowerkiem??

zap砤ci砮m. Samochody zmieni硑 si臋 w sumie niewiele, fizyka wcale.

Rozwiniesz t臋 my艣l?

Pozdr.

73 Data: Kwiecien 04 2013 18:41:30
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Artur Ma艣l膮g 

W dniu 2013-04-04 17:21, DoQ pisze:

W dniu 2013-04-04 09:31, Artur Ma艣l膮g pisze:
Nie ba. No, ale jak mnie kiedy艣 garbusem kolega przewi髗 130km/h
na 7 to si臋 ba砮m. Zupe硁ie serio.

Dlaczego?

Serio pisa砮m - jest taka rzecz jak np. stan techniczny pojazdu.

i 砤ma przepisy,
Sk膮d ten wniosek? Zreszt膮 nawet je艣li czasem to co? No risk, no fun.

A gdyby艣 potr膮ci dziecko na pasach albo jad膮ce rowerkiem??

Zmartwi臋 Koleg臋 - wyja艣nione ju wcze艣niej.

zap砤ci砮m. Samochody zmieni硑 si臋 w sumie niewiele, fizyka wcale.

Rozwiniesz t臋 my艣l?

O co tutaj rozwija膰?

74 Data: Kwiecien 04 2013 19:18:40
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: DoQ 

W dniu 2013-04-04 18:41, Artur Ma艣l膮g pisze:

zap砤ci砮m. Samochody zmieni硑 si臋 w sumie niewiele, fizyka wcale.
Rozwiniesz t臋 my艣l?
O co tutaj rozwija膰?

Nie rozumiem, samochody niewiele si臋 zmieni硑, bo? Nadal maj膮 4 ko砤, silnik i kierownic臋?

Pozdr.

75 Data: Kwiecien 04 2013 19:30:34
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Artur Ma艣l膮g 

W dniu 2013-04-04 19:18, DoQ pisze:

W dniu 2013-04-04 18:41, Artur Ma艣l膮g pisze:

zap砤ci砮m. Samochody zmieni硑 si臋 w sumie niewiele, fizyka wcale.
Rozwiniesz t臋 my艣l?
O co tutaj rozwija膰?

Nie rozumiem,

To wida膰 - mo縠 gdyby艣 za du縪 nie wyci膮 :)

samochody niewiele si臋 zmieni硑, bo? Nadal maj膮 4 ko砤,
silnik i kierownic臋?

Zasadniczo w kontek艣cie tego co napisa砮m mo縠sz tak
uzna膰.

76 Data: Kwiecien 04 2013 17:39:23
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor:

Artur Ma艣l膮g wrote:

Zasadniczo w kontek艣cie tego co napisa砮m mo縠sz tak uzna膰.

Fakt, ze syrena mia砤 3x d硊縮z膮 drog臋 hamowania ze 100 km/h ni
wsp蟪czesne auta (o ile w og髄e by砤 sprawna) nie ma pewnie 縜dnego
znaczenia?

--
ss岽壥卶 s岽 菨蓴u蓯晒ou蓳岽

77 Data: Kwiecien 04 2013 19:43:44
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: DoQ 

W dniu 2013-04-04 19:30, Artur Ma艣l膮g pisze:


samochody niewiele si臋 zmieni硑, bo? Nadal maj膮 4 ko砤,
silnik i kierownic臋?
Zasadniczo w kontek艣cie tego co napisa砮m mo縠sz tak
uzna膰.

Zasadniczo fizyka jest ta sama, a samochody te maj膮 po 4 ko砤.
Z tym 縠 ma硑 samoch骴 typu Peugeot 208 zatrzyma si臋 przed przeszkod膮 z setki po 37m, a skarpeta "raptem" 73m dalej rozsmarowuj膮c ci twarz na kierownicy. Ot jeden z takich ma硑ch "drobiazg體".

Pozdr.

78 Data: Kwiecien 04 2013 17:43:03
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: masti 

Dnia pi臋knego Thu, 04 Apr 2013 19:43:44 +0200 osobnik zwany DoQ napisa:

W dniu 2013-04-04 19:30, Artur Ma艣l膮g pisze:

samochody niewiele si臋 zmieni硑, bo? Nadal maj膮 4 ko砤, silnik i
kierownic臋?
Zasadniczo w kontek艣cie tego co napisa砮m mo縠sz tak uzna膰.

Zasadniczo fizyka jest ta sama, a samochody te maj膮 po 4 ko砤. Z tym 縠
ma硑 samoch骴 typu Peugeot 208 zatrzyma si臋 przed przeszkod膮 z setki po
37m, a skarpeta "raptem" 73m dalej rozsmarowuj膮c ci twarz na kierownicy.

a czemu mia砤by rozsmarowa膰? Takie op蠹nienie a nie hamuje? Chyba masz
k硂poty z fizyk膮




--
Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam l臋k gruntu! -Chyba wysoko艣ci?
-Wiem co m體i臋, to grunt zabija!" T.Pratchett

79 Data: Kwiecien 04 2013 19:47:12
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: DoQ 

W dniu 2013-04-04 19:43, masti pisze:

Zasadniczo fizyka jest ta sama, a samochody te maj膮 po 4 ko砤. Z tym 縠
ma硑 samoch骴 typu Peugeot 208 zatrzyma si臋 przed przeszkod膮 z setki po
37m, a skarpeta "raptem" 73m dalej rozsmarowuj膮c ci twarz na kierownicy.
a czemu mia砤by rozsmarowa膰? Takie op蠹nienie a nie hamuje? Chyba masz
k硂poty z fizyk膮

Czego znowu nie zrozumia砮艣?

80 Data: Kwiecien 04 2013 17:47:59
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: masti 

Dnia pi臋knego Thu, 04 Apr 2013 19:47:12 +0200 osobnik zwany DoQ napisa:

W dniu 2013-04-04 19:43, masti pisze:

Zasadniczo fizyka jest ta sama, a samochody te maj膮 po 4 ko砤. Z tym
縠 ma硑 samoch骴 typu Peugeot 208 zatrzyma si臋 przed przeszkod膮 z
setki po 37m, a skarpeta "raptem" 73m dalej rozsmarowuj膮c ci twarz na
kierownicy.
a czemu mia砤by rozsmarowa膰? Takie op蠹nienie a nie hamuje? Chyba masz
k硂poty z fizyk膮

Czego znowu nie zrozumia砮艣?

przecie napisa砮m Ci 2 proste pytania. Za trudne?



--
Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam l臋k gruntu! -Chyba wysoko艣ci?
-Wiem co m體i臋, to grunt zabija!" T.Pratchett

81 Data: Kwiecien 04 2013 19:54:46
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: DoQ 

W dniu 2013-04-04 19:47, masti pisze:

Zasadniczo fizyka jest ta sama, a samochody te maj膮 po 4 ko砤. Z tym
縠 ma硑 samoch骴 typu Peugeot 208 zatrzyma si臋 przed przeszkod膮 z
setki po 37m, a skarpeta "raptem" 73m dalej rozsmarowuj膮c ci twarz na
kierownicy.
a czemu mia砤by rozsmarowa膰? Takie op蠹nienie a nie hamuje? Chyba masz
k硂poty z fizyk膮
Czego znowu nie zrozumia砮艣?
przecie napisa砮m Ci 2 proste pytania. Za trudne?

g.. zrozumia砮艣, bo nie umiesz czyta膰. Kluczowym jest s硂wo "PRZESZKODA", a metry to ju tylko obrazowo.

82 Data: Kwiecien 04 2013 18:17:34
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: masti 

Dnia pi臋knego Thu, 04 Apr 2013 19:54:46 +0200 osobnik zwany DoQ napisa:

W dniu 2013-04-04 19:47, masti pisze:

Zasadniczo fizyka jest ta sama, a samochody te maj膮 po 4 ko砤. Z
tym 縠 ma硑 samoch骴 typu Peugeot 208 zatrzyma si臋 przed przeszkod膮
z setki po 37m, a skarpeta "raptem" 73m dalej rozsmarowuj膮c ci twarz
na kierownicy.
a czemu mia砤by rozsmarowa膰? Takie op蠹nienie a nie hamuje? Chyba
masz k硂poty z fizyk膮
Czego znowu nie zrozumia砮艣?
przecie napisa砮m Ci 2 proste pytania. Za trudne?

g.. zrozumia砮艣, bo nie umiesz czyta膰. Kluczowym jest s硂wo
"PRZESZKODA", a metry to ju tylko obrazowo.

tak, tak. Mistrzu kierownicy i j臋zyka



--
Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam l臋k gruntu! -Chyba wysoko艣ci?
-Wiem co m體i臋, to grunt zabija!" T.Pratchett

83 Data: Kwiecien 04 2013 20:25:27
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: DoQ 

W dniu 2013-04-04 20:17, masti pisze:

a czemu mia砤by rozsmarowa膰? Takie op蠹nienie a nie hamuje? Chyba
masz k硂poty z fizyk膮
Czego znowu nie zrozumia砮艣?
przecie napisa砮m Ci 2 proste pytania. Za trudne?
g.. zrozumia砮艣, bo nie umiesz czyta膰. Kluczowym jest s硂wo
"PRZESZKODA", a metry to ju tylko obrazowo.
tak, tak. Mistrzu kierownicy i j臋zyka

Te, ligwista. Nie nauczyli ci臋, 縠 zdanie zaczynamy wielk膮 liter膮, a ko艅czymy kropk膮?

Pozdr.

84 Data: Kwiecien 04 2013 18:48:28
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: masti 

Dnia pi臋knego Thu, 04 Apr 2013 20:25:27 +0200 osobnik zwany DoQ napisa:

W dniu 2013-04-04 20:17, masti pisze:

a czemu mia砤by rozsmarowa膰? Takie op蠹nienie a nie hamuje? Chyba
masz k硂poty z fizyk膮
Czego znowu nie zrozumia砮艣?
przecie napisa砮m Ci 2 proste pytania. Za trudne?
g.. zrozumia砮艣, bo nie umiesz czyta膰. Kluczowym jest s硂wo
"PRZESZKODA", a metry to ju tylko obrazowo.
tak, tak. Mistrzu kierownicy i j臋zyka

Te, ligwista. Nie nauczyli ci臋, 縠 zdanie zaczynamy wielk膮 liter膮, a
ko艅czymy kropk膮?

tak, nawet w samochodach mozna znale寄 miejsce dla humanist體.



--
Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam l臋k gruntu! -Chyba wysoko艣ci?
-Wiem co m體i臋, to grunt zabija!" T.Pratchett

85 Data: Kwiecien 04 2013 20:52:25
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: DoQ 

W dniu 2013-04-04 20:48, masti pisze:

Te, ligwista. Nie nauczyli ci臋, 縠 zdanie zaczynamy wielk膮 liter膮, a
ko艅czymy kropk膮?
tak, nawet w samochodach mozna znale寄 miejsce dla humanist體.

W twoim jak wida膰 zabrak硂 miejsca.

86 Data: Kwiecien 05 2013 19:36:56
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello masti,

Thursday, April 4, 2013, 8:48:28 PM, you wrote:

[...]

Te, ligwista. Nie nauczyli ci, 縠 zdanie zaczynamy wielk liter, a
ko馽zymy kropk?
tak, nawet w samochodach mozna znale兼 miejsce dla humanist體.

tumanist體 :P




--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

87 Data: Kwiecien 04 2013 18:48:53
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: masti 

Dnia pi臋knego Thu, 04 Apr 2013 20:22:11 +0200 osobnik zwany DoQ napisa:

W dniu 2013-04-04 20:17, masti pisze:

g.. zrozumia砮艣, bo nie umiesz czyta膰. Kluczowym jest s硂wo
"PRZESZKODA", a metry to ju tylko obrazowo.
tak, tak. Mistrzu kierownicy i j臋zyka

nie pij ju tyle.

nie umiesz ju pisa膰 na trze紈o?



--
Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam l臋k gruntu! -Chyba wysoko艣ci?
-Wiem co m體i臋, to grunt zabija!" T.Pratchett

88 Data: Kwiecien 04 2013 20:52:42
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: DoQ 

W dniu 2013-04-04 20:48, masti pisze:

nie pij ju tyle.
nie umiesz ju pisa膰 na trze紈o?

Czy縝ym trafi?

89 Data: Kwiecien 04 2013 18:56:20
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: masti 

Dnia pi臋knego Thu, 04 Apr 2013 20:52:42 +0200 osobnik zwany DoQ napisa:

W dniu 2013-04-04 20:48, masti pisze:

nie pij ju tyle.
nie umiesz ju pisa膰 na trze紈o?

Czy縝ym trafi?

to ju nawet nie wiesz czy trafi砮艣 do kieleiszka? A moze walisz z gwinta?



--
Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam l臋k gruntu! -Chyba wysoko艣ci?
-Wiem co m體i臋, to grunt zabija!" T.Pratchett

90 Data: Kwiecien 04 2013 21:03:43
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: DoQ 

W dniu 2013-04-04 20:56, masti pisze:

Czy縝ym trafi?
to ju nawet nie wiesz czy trafi砮艣 do kieleiszka? A moze walisz z gwinta?

Do czego?

91 Data: Kwiecien 04 2013 21:48:14
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor:

masti wrote:

to ju nawet nie wiesz czy trafi砮艣 do kieleiszka? A moze walisz z
gwinta?

Dlaczego jedne zdania zaczynasz ma衬 liter膮, a inne wielk膮? Losujesz to
sobie jako艣, czy po prostu masz tak po narkotykach?

--
ss岽壥卶 s岽 菨蓴u蓯晒ou蓳岽

92 Data: Kwiecien 04 2013 21:50:00
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: masti 

Dnia pi臋knego Thu, 04 Apr 2013 21:48:14 +0000 osobnik zwany t岽 napisa:

masti wrote:

to ju nawet nie wiesz czy trafi砮艣 do kieleiszka? A moze walisz z
gwinta?

Dlaczego jedne zdania zaczynasz ma衬 liter膮, a inne wielk膮? Losujesz to
sobie jako艣, czy po prostu masz tak po narkotykach?

mo縠 przenie艣 si臋 na pl.hum.polszczyzna?



--
Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam l臋k gruntu! -Chyba wysoko艣ci?
-Wiem co m體i臋, to grunt zabija!" T.Pratchett

93 Data: Kwiecien 05 2013 00:07:51
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: DoQ 

W dniu 2013-04-04 23:48, t岽 pisze:

to ju nawet nie wiesz czy trafi砮艣 do kieleiszka? A moze walisz z
gwinta?
Dlaczego jedne zdania zaczynasz ma衬 liter膮, a inne wielk膮? Losujesz to
sobie jako艣, czy po prostu masz tak po narkotykach?

To zale縴. Jak w lewej d硂ni trzyma kielicha to nie mo縠 wcisn膮膰 SHIFT :D

Pozdr.

94 Data: Kwiecien 05 2013 20:47:36
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor:

DoQ wrote:

To zale縴. Jak w lewej d硂ni trzyma kielicha to nie mo縠 wcisn膮膰 SHIFT
:D

To on z gwinta nie wali?

--
ss岽壥卶 s岽 菨蓴u蓯晒ou蓳岽

95 Data: Kwiecien 04 2013 18:13:47
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: J.F 

U縴tkownik "t?" napisa w wiadomo艣ci
Artur Ma艣l膮g wrote:

kolejnych modelach wzrasta砤 i w czasach 104/105 120km/h nie by硂 縜dnym
wyczynem - ka縟a dawa砤 rad臋.

Sk膮d wiesz? Wtedy ju by硑 autostrady? Podobno je糳zisz przepisowo.

Byly. Aczkolwiek Artur mial do nich/niej raczej daleko :-)

J.

96 Data: Kwiecien 04 2013 18:29:52
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Artur Ma艣l膮g 

W dniu 2013-04-04 18:13, J.F pisze:

U縴tkownik "t?" napisa w wiadomo艣ci
Artur Ma艣l膮g wrote:
kolejnych modelach wzrasta砤 i w czasach 104/105 120km/h nie by硂 縜dnym
wyczynem - ka縟a dawa砤 rad臋.

Sk膮d wiesz? Wtedy ju by硑 autostrady? Podobno je糳zisz przepisowo.

Byly. Aczkolwiek Artur mial do nich/niej raczej daleko :-)

Twierdzenie nieuzasadnione. 艢miem twierdzi膰, 縠 mog砮m mie膰 bli縠j ni
obecnie :)

97 Data: Kwiecien 04 2013 19:15:21
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: J.F 

U縴tkownik "Artur Ma艣l膮g"  napisa w wiadomo艣ci
W dniu 2013-04-04 18:13, J.F pisze:

Sk膮d wiesz? Wtedy ju by硑 autostrady? Podobno je糳zisz przepisowo.
Byly. Aczkolwiek Artur mial do nich/niej raczej daleko :-)

Twierdzenie nieuzasadnione. 艢miem twierdzi膰, 縠 mog砮m mie膰 bli縠j ni
obecnie :)

Nie mowie ze nie, ale korzeniami sie nie chwaliles, pozostalo przyjac ze jestes z okolic Warszawy :-)

J.

98 Data: Kwiecien 04 2013 20:17:54
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Artur Ma艣l膮g 

W dniu 2013-04-04 19:15, J.F pisze:

U縴tkownik "Artur Ma艣l膮g"  napisa w wiadomo艣ci
W dniu 2013-04-04 18:13, J.F pisze:
Sk膮d wiesz? Wtedy ju by硑 autostrady? Podobno je糳zisz przepisowo.
Byly. Aczkolwiek Artur mial do nich/niej raczej daleko :-)

Twierdzenie nieuzasadnione. 艢miem twierdzi膰, 縠 mog砮m mie膰 bli縠j ni
obecnie :)

Nie mowie ze nie, ale korzeniami sie nie chwaliles,

C罂, to grupa motoryzacyjna, a nie genealogiczna ;)

pozostalo przyjac ze jestes z okolic Warszawy :-)

Troch臋 s砤by argument, cho膰 musz臋 si臋 przyzna膰, 縠 urodzi砮m
si臋 w DC i od urodzenia troch臋 mieszka砮m. P蠹niej to ju
r罂nie bywa硂 :)

99 Data: Kwiecien 04 2013 20:25:55
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: J.F 

U縴tkownik "Artur Ma艣l膮g"  napisa w wiadomo艣ci grup
W dniu 2013-04-04 19:15, J.F pisze:

Sk膮d wiesz? Wtedy ju by硑 autostrady? Podobno je糳zisz przepisowo.
Byly. Aczkolwiek Artur mial do nich/niej raczej daleko :-)
Twierdzenie nieuzasadnione. 艢miem twierdzi膰, 縠 mog砮m mie膰 bli縠j ni
obecnie :)

Nie mowie ze nie, ale korzeniami sie nie chwaliles,
C罂, to grupa motoryzacyjna, a nie genealogiczna ;)

pozostalo przyjac ze jestes z okolic Warszawy :-)
Troch臋 s砤by argument, cho膰 musz臋 si臋 przyzna膰, 縠 urodzi砮m
si臋 w DC i od urodzenia troch臋 mieszka砮m. P蠹niej to ju
r罂nie bywa硂 :)

A to "roznie" to uzasadnia do twierdzenia ze mogles miec do autostrady blizej niz obecnie ? :-P

J.

100 Data: Kwiecien 04 2013 21:19:31
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Artur Ma艣l膮g 

W dniu 2013-04-04 20:25, J.F pisze:
(...)

A to "roznie" to uzasadnia do twierdzenia ze mogles miec do autostrady
blizej niz obecnie ? :-P

Gdyby艣 zapyta ze 2 lata temu, to bym bez zastanowienia napisa 縠
tak. Po namy艣li jednak tak kategorycznie nie stwierdz臋, poniewa
chyba od po硂wy 2012 mam "z okolic Warszawy" do najbli縮zej
kilkana艣cie kilometr體 :P

101 Data: Kwiecien 04 2013 18:17:41
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: J.F 

U縴tkownik "t?" napisa w wiadomo艣ci
Artur Ma艣l膮g wrote:

kolejnych modelach wzrasta砤 i w czasach 104/105 120km/h nie by硂 縜dnym
wyczynem - ka縟a dawa砤 rad臋.

Sk膮d wiesz? Wtedy ju by硑 autostrady? Podobno je糳zisz przepisowo.

Aaa - moja tego nie pamietac, Artur chyba tez nie, ale ponoc kiedys w kraju nie bylo limitow na terenie niezabudowanym.

Czyzby pojawienie sie Syren wymusilo wprowadzenie zakazu poruszania sie z predkosciami niebezpiecznymi ? :)

艁ama砮艣 przepisy takim pierdz膮cym, kloacznym z硂mem?

Im szybciej jechala, tym mniej pierdziala :-)

J.

102 Data: Kwiecien 03 2013 22:56:19
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: DoQ 

W dniu 2013-04-03 22:44, Artur Ma艣l膮g pisze:

pr臋dko maksymalna. W kolejnych modelach wzrasta砤 i w czasach
104/105 120km/h nie by硂 縜dnym wyczynem - ka縟a dawa砤 rad臋.

No sk膮d, do 120 sz砤 jak przecinak a wymi臋ka砤 dopiero przy 180. Wszystko oczywi艣cie zmierzone nadzwyczaj precyzyjnym pr臋dko艣ciomierzem zmontowanym przez FSM.


Pozdr.

103 Data: Kwiecien 03 2013 20:57:53
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor:

DoQ wrote:

No sk膮d, do 120 sz砤 jak przecinak a wymi臋ka砤 dopiero przy 180.

Przy 160 wysuwa si臋 dodatkowy spojler (puszcza zamek klapy).

--
ss岽壥卶 s岽 菨蓴u蓯晒ou蓳岽

104 Data: Kwiecien 03 2013 23:00:24
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: DoQ 

W dniu 2013-04-03 22:57, t岽 pisze:

No sk膮d, do 120 sz砤 jak przecinak a wymi臋ka砤 dopiero przy 180.
Przy 160 wysuwa si臋 dodatkowy spojler (puszcza zamek klapy).

Otwiera硑 si臋 drzwi w kuro砤pie dzia砤j膮c jak hamulec aerodynamiczny, taki sprytny wynalazek polskich in縴nier體!

Pozdr.

105 Data: Kwiecien 03 2013 21:05:33
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor:

DoQ wrote:

Otwiera硑 si臋 drzwi w kuro砤pie dzia砤j膮c jak hamulec aerodynamiczny,
taki sprytny wynalazek polskich in縴nier體!

Tylko troch臋 niedopracowany, bo po wytraceniu 30 km/h odpada硑. :/

--
ss岽壥卶 s岽 菨蓴u蓯晒ou蓳岽

106 Data: Kwiecien 03 2013 23:04:27
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: J.F. 

Dnia Wed, 03 Apr 2013 22:21:51 +0200, DoQ napisa(a):

W dniu 2013-04-03 21:41, Artur Ma秎眊 pisze:
W ryczypipie 110km/h przypada na 2 pr阣ko舵 brz阫u, ale osi眊a硂
si to bez specjalnych problem體 - nawet si zatrzyma da硂 :)
No tak,zaczynaj si legendy o _bezproblemowych_ 110km/h wyciskanych ze
skarpety, kt髍a wyci眊a wg. danych producenta max 100km/h.

Nie pomylilo ci sie ze 102 ?

Bo 104 miala juz 40KM i 120 wykrecala bez problemu.

J.

107 Data: Kwiecien 03 2013 21:06:08
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor:

J.F. wrote:

Bo 104 miala juz 40KM i 120 wykrecala bez problemu.

Zajebi艣cie, gdzie mo縩a tak膮 kupi膰?! Chcia砨ym startowa膰 w rajdach.

--
ss岽壥卶 s岽 菨蓴u蓯晒ou蓳岽

108 Data: Kwiecien 04 2013 18:08:49
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: J.F 

U縴tkownik "t?" napisa w wiadomo艣ci
J.F. wrote:

Bo 104 miala juz 40KM i 120 wykrecala bez problemu.
Zajebi艣cie, gdzie mo縩a tak膮 kupi膰?! Chcia砨ym startowa膰 w rajdach.

http://otomoto.pl/syrena-104-ladna-kurolapka-jezdzaca-C28195243.html

Ale uprzedzam -na rajdy to sie nie nadaje. Za slabe hamulce :-)
I za slabe przeguby.

Aczkolwiek ...
http://pl.wikipedia.org/wiki/Syrena_(samoch%C3%B3d)#Syreny_w_Rajdzie_Monte_Carlo


Chyba ze stac cie na bycie prawdziwym patriota
http://autokult.pl/2012/12/04/syrena-sport-pierwszy-raz-repliki-na-karowej

J.

P.S. A felgi to Syrena miala ... czy nie 15" ?

109 Data: Kwiecien 03 2013 23:07:05
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: DoQ 

W dniu 2013-04-03 23:04, J.F. pisze:

Nie pomylilo ci sie ze 102 ?
Bo 104 miala juz 40KM i 120 wykrecala bez problemu.

Bez problemu to znaczy jak? Uda硂 si bo nie wypad砮 drzwiami czy buja砮 si przez 10km do tych 120, co ju samo w sobie by硂 tak wielkim prze縴ciem 縠 pami阾asz je jeszcze po 30latach?

Pozdr.

110 Data: Kwiecien 03 2013 21:09:13
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor:

DoQ wrote:

Bez problemu to znaczy jak? Uda硂 si臋 bo nie wypad砮艣 drzwiami

Szacun, bo podobno kilku te tego pr骲owa硂 i wyssa硂 ich przez dziury w
pod硂dze.

--
ss岽壥卶 s岽 菨蓴u蓯晒ou蓳岽

111 Data: Kwiecien 03 2013 20:19:10
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor:

Wicio wrote:

Przyczepi砮艣 si臋 sformu硂wania "dowolnie d硊go" - chodzi o to, 縠
polonez nie "cierpia" zbytnio przy takim traktowaniu, a mowa o
wariatach je縟磕卌ych 80km/h polonezem to gruba przesada. (pisz膮c
przesada mam na my艣li rzekome wariactwo a nie 80km/h). BTW mam
wsp蟪czesne auto ale ono nie osi膮ga 250km/h. Polonez osi膮ga sporo
wi臋cej ni 130km/h wiec nie wiem o czym piszesz.

Tak, sporo wi臋cej, czyli 10-20 km/h wi臋cej z g髍ki i z wiatrem. A jak Ci
250 km/h nie pasuje, to niech b臋dzie i 200 -- tak samo to bezpieczne jak
130 km/h starym polonezem.

--
ss岽壥卶 s岽 菨蓴u蓯晒ou蓳岽

112 Data: Kwiecien 03 2013 22:22:30
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: DoQ 

W dniu 2013-04-03 13:30, Wicio pisze:

W dniu 2013-04-01 14:24, DoQ pisze:
Syrenk膮 z hamulcami b臋bnowymi si臋 je糳zi硂 110 km/h. Polonezem bez
problemu mo縩a by硂 pojecha膰 130 km/h i utrzyma膰 taka pr臋dko dowolnie
d硊go. I nie potrzeba tu 縜dnych chorych zmys丑w. Chore to s膮 takie
teksty jak cytowany.

Jeste艣 moim Bogiem, przewieziesz mnie polonezem na prawym fotelu???

Pozdr.

113 Data: Kwiecien 01 2013 07:55:42
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor:

W dniu poniedzia砮k, 1 kwietnia 2013 14:14:43 UTC+2 u縴tkownik t谩麓聫 napisa:

Przy porz膮dkach wpad mi w r臋ce stary numer "Auto International" (7/95),

a tam test Poloneza Caro. Wed硊g wielu ekspert體 PMS-owych Polonez ma

rewelacyjne hamulce, nawet ten stary, nie m體i膮c o Caro. Gdy pisa砮m, 縠

te hamulce s膮 z dupy, to domagali si臋 紃骴砤. No i prosz臋:



"Mimo zmiany uk砤du hamulcowego i >>zaadoptowaniu<< osprz臋tu firmy Lucas,

hamulce pozosta硑 s砤b膮 stron膮 Poloneza. Wyhamowuj膮c ze 100 km/h, auto

potrzebowa硂 ponad 76 m na zatrzymanie si臋."



Tak, macie racj臋, hamulce Poloneza to prawdziwa rewelacja! A im starszy,

tym lepsze, jak wino.



--

ss岽壥卶 s岽 菨蓴u蓯晒ou蓳岽

A mia砮艣 kiedy艣 poldka? Ja mia砮m dwa. 125p te mia砮m. Przy st體ce bez problemu dawa硂 si臋 zablokowa膰 przednie ko砤 hamulcami. 125p ciut lepiej hamowa. Mia serwo o innej charakterystyce i by ze sto kilo l縠jszy. W czasach kiedy by produkowany by bardzo przyzwoitym samochodem. Samoch骴 ma nie tylko zajebi艣cie wygl膮da膰. Ma by膰 tani w naprawach. Poldek taki by. Ma by膰 dla niekt髍ych nie tylko samochodem do wo縠nia dupy a i do przewo縠nia towar體. 艁骴zcy krawcy rozwozili towar po Polce Polonezami. Niekt髍e poldki robi硑 ponad sto tysi臋cy rocznie. Silnik do remontu wytrzymywa 艣rednio 250 tysi臋cy. Remont kapitany silnika trwa trzy dni i kosztowa 25% warto艣ci nowego silnika. Do tego Polonez by wygodny i bezpieczny. Z砮go s硂wa nie dam na poldka powiedzie膰. Nap臋d na tylne ko砤 powodowa 縠 je糳zi硂 si臋 nim jak samochodem a nie jak wsp蟪czesnymi taczkami.

114 Data: Kwiecien 01 2013 17:06:39
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: DoQ 

W dniu 2013-04-01 16:55,  pisze:

A mia砮艣 kiedy艣 poldka? Ja mia砮m dwa. 125p te mia砮m. Przy st體ce bez problemu dawa硂 si臋 zablokowa膰 przednie ko砤 hamulcami. 125p ciut lepiej hamowa. Mia serwo o innej charakterystyce i by ze sto kilo l縠jszy. W czasach kiedy by produkowany by bardzo przyzwoitym samochodem. Samoch骴 ma nie tylko zajebi艣cie wygl膮da膰. Ma by膰 tani w naprawach. Poldek taki by. Ma by膰 dla niekt髍ych nie tylko samochodem do wo縠nia dupy a i do przewo縠nia towar體. 艁骴zcy krawcy rozwozili towar po Polce Polonezami. Niekt髍e poldki robi硑 ponad sto tysi臋cy rocznie. Silnik do remontu wytrzymywa 艣rednio 250 tysi臋cy. Remont kapitany silnika trwa trzy dni i kosztowa 25% warto艣ci nowego silnika. Do tego Polonez by wygodny i bezpieczny. Z砮go s硂wa nie dam na poldka powiedzie膰. Nap臋d na tylne ko砤 powodowa 縠 je糳zi硂 si臋 nim jak samochodem a nie jak wsp蟪czesnymi taczkami.


Jakie opony? Niech zgadn臋, g體niane, nadgryzione z臋bem czasu 13" Stomile? Komfortowe podr罂owanie czym艣 co ma most wisz膮cy na resorach pi髍owych pozostawiam bez komentarza. 艢wiadczy to tylko o tym jakim jeste艣 ignorantem i jak bardzo PRL zry ci beret.

115 Data: Kwiecien 01 2013 17:29:59
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello DoQ,

Monday, April 1, 2013, 5:06:39 PM, you wrote:

A mia砮 kiedy poldka? Ja mia砮m dwa. 125p te mia砮m. Przy st體ce
bez problemu dawa硂 si zablokowa przednie ko砤 hamulcami. 125p
ciut lepiej hamowa. Mia serwo o innej charakterystyce i by ze
sto kilo l縠jszy. W czasach kiedy by produkowany by bardzo
przyzwoitym samochodem. Samoch骴 ma nie tylko zajebi禼ie wygl眃a.
Ma by tani w naprawach. Poldek taki by. Ma by dla niekt髍ych nie
tylko samochodem do wo縠nia dupy a i do przewo縠nia towar體. sdzcy
krawcy rozwozili towar po Polce Polonezami. Niekt髍e poldki robi硑
ponad sto tysi阠y rocznie. Silnik do remontu wytrzymywa 秗ednio
250 tysi阠y. Remont kapitany silnika trwa trzy dni i kosztowa 25%
warto禼i nowego silnika. Do tego Polonez by wygodny i bezpieczny.
Z砮go s硂wa nie dam na poldka powiedzie. Nap阣 na tylne ko砤
powodowa 縠 je糳zi硂 si nim jak samochodem a nie jak
wsp蟪czesnymi taczkami.

Jakie opony? Niech zgadn, g體niane, nadgryzione z阞em czasu 13"
Stomile? Komfortowe podr罂owanie czym co ma most wisz眂y na resorach
pi髍owych pozostawiam bez komentarza. iadczy to tylko o tym jakim
jeste ignorantem i jak bardzo PRL zry ci beret.

Nie jestem mi硂秐ikiem drobiu ale zdecydowanie przeginasz. To raczej
Tobie komuna zry砤 totalnie beret, skoro nie potrafisz przyj辨 do
wiadomo禼i tego, 縠 jazda _sprawnym_ Poldkiem mog砤 sprawia komu
przyjemno舵.

Nijak sie nie odnios砮 do tego, co dr骲 nadzioba na klawiaturze.

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

116 Data: Kwiecien 01 2013 15:33:57
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor:

RoMan Mandziejewicz wrote:

Nie jestem mi硂艣nikiem drobiu ale zdecydowanie przeginasz. To raczej
Tobie komuna zry砤 totalnie beret, skoro nie potrafisz przyj膮膰 do
wiadomo艣ci tego, 縠 jazda _sprawnym_ Poldkiem mog砤 sprawia膰 komu艣
przyjemno.

Tutaj dyskutujemy o chujowych hamulcach w poldasie, a nie o tym, czym
komu艣 sprawia砤 przyjemno jazda p蟪 wieku temu.

--
ss岽壥卶 s岽 菨蓴u蓯晒ou蓳岽

117 Data: Kwiecien 01 2013 17:35:41
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: DoQ 

W dniu 2013-04-01 17:29, RoMan Mandziejewicz pisze:

Nie jestem mi硂秐ikiem drobiu ale zdecydowanie przeginasz. To raczej
Tobie komuna zry砤 totalnie beret, skoro nie potrafisz przyj辨 do
wiadomo禼i tego, 縠 jazda _sprawnym_ Poldkiem mog砤 sprawia komu
przyjemno舵.

Podobn przyjemno舵 i frajd z jazdy dawa砤 Dacia 1300. Gdzie by jej tam do wsp蟪czesnego z硂mu!

Nijak sie nie odnios砮 do tego, co dr骲 nadzioba na klawiaturze.

Owszem odnios砮m.

Pozdr.

118 Data: Kwiecien 01 2013 18:14:44
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: J.F. 

Dnia Mon, 01 Apr 2013 17:35:41 +0200, DoQ napisa(a):

W dniu 2013-04-01 17:29, RoMan Mandziejewicz pisze:
Nie jestem mi硂秐ikiem drobiu ale zdecydowanie przeginasz. To raczej
Tobie komuna zry砤 totalnie beret, skoro nie potrafisz przyj辨 do
wiadomo禼i tego, 縠 jazda _sprawnym_ Poldkiem mog砤 sprawia komu
przyjemno舵.
Podobn przyjemno舵 i frajd z jazdy dawa砤 Dacia 1300. Gdzie by jej
tam do wsp蟪czesnego z硂mu!

A jezdziles ? Zawias miala faktycznie fajny, niestety - dosc nietrwaly.

Ta dacia to Renault 12 - miliony Francuzow tym jezdzilo i sobie widac
chwalilo, potem ponoc wsrod Turkow popularna ..

J.

119 Data: Kwiecien 01 2013 16:34:26
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Robert R臋dziak 

On Mon, 1 Apr 2013 17:29:59 +0200, RoMan Mandziejewicz
 wrote:

skoro nie potrafisz przyj辨 do
wiadomo禼i tego, 縠 jazda _sprawnym_ Poldkiem mog砤 sprawia komu
przyjemno舵.

 Owszem, p髃i nie by硂 zakr阾體 (nie 硊k體). :) OK, szeroki
 zachowywa si du縪 lepiej. A dziw, 縠 potrzeba by硂 a 15 lat,
 縠by zrobi tak prost modyfikacj jak szerszy most, szersza
 belka i chyba inne wahacze.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert r阣ziak  e36/5 323ti  na-6  mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

120 Data: Kwiecien 01 2013 18:49:00
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello Robert,

Monday, April 1, 2013, 6:34:26 PM, you wrote:

skoro nie potrafisz przyj辨 do wiadomo禼i tego, 縠 jazda _sprawnym_
Poldkiem mog砤 sprawia komu przyjemno舵.
 Owszem, p髃i nie by硂 zakr阾體 (nie 硊k體). :)

Nie - w砤秐ie w zakr阾ach by硂 fajnie. Uwielbia砮m je糳zi Poldkiem po
g髍skich drogach. Szybko je糳zi. W 1997 roku przejecha砮m Poldkiem
wzd硊 ca砮go po硊dnia Polski. Od podprudnickich pag髍k體 po
Bieszczady, stale przez tereny g髍skie. Rewelacja :)

Nigdy mi nie starcza硂 odwagi, 縠by Lanosem przejecha zakr阾y z tak
wysok pr阣ko禼i jak Poldkiem.

 OK, szeroki zachowywa si du縪 lepiej. A dziw, 縠 potrzeba by硂 a 15 lat,
 縠by zrobi tak prost modyfikacj jak szerszy most, szersza
 belka i chyba inne wahacze.

Ale ja o szerokim pisz.

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

121 Data: Kwiecien 01 2013 17:05:58
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor:

RoMan Mandziejewicz wrote:

Nigdy mi nie starcza硂 odwagi, 縠by Lanosem przejecha膰 zakr臋ty z tak
wysok膮 pr臋dko艣ci膮 jak Poldkiem.

No fakt, szacun dla Poloneza, skoro znanym sportowym autem Lanosem
je糳zi砮艣 jeszcze wolniej.

--
ss岽壥卶 s岽 菨蓴u蓯晒ou蓳岽

122 Data: Kwiecien 01 2013 17:30:21
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Robert R臋dziak 

On Mon, 1 Apr 2013 18:49:00 +0200, RoMan Mandziejewicz
 wrote:

 OK, szeroki zachowywa si du縪 lepiej. A dziw, 縠 potrzeba by硂 a 15 lat,
 縠by zrobi tak prost modyfikacj jak szerszy most, szersza
 belka i chyba inne wahacze.

Ale ja o szerokim pisz.

 Rodzice mieli po sobie w眘kiego i szerokiego. W眘ki to by砤
 jaka totalna pora縦a, powinni do niego dodawa boczne k蟪ka,
 szeroki ju si tak nie k砤d.

 Kup sobie jaka zadban E30 (jak倍 318 trafisz 砤dn, za niedu縠
 pieni眃ze) i zr骲 t sam tras. Je秎i pojedziesz wolniej ni
 Poldonem, to obawiam si, 縠 przyczyna obni縠nia pr阣ko禼i nie
 le縴 w samochodzie ;)

 r.
--
_________________________________________________________________
robert r阣ziak  e36/5 323ti  na-6  mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

123 Data: Kwiecien 01 2013 19:34:39
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello Robert,

Monday, April 1, 2013, 7:30:21 PM, you wrote:

 OK, szeroki zachowywa si du縪 lepiej. A dziw, 縠 potrzeba by硂 a 15 lat,
 縠by zrobi tak prost modyfikacj jak szerszy most, szersza
 belka i chyba inne wahacze.
Ale ja o szerokim pisz.
 Rodzice mieli po sobie w眘kiego i szerokiego. W眘ki to by砤
 jaka totalna pora縦a, powinni do niego dodawa boczne k蟪ka,
 szeroki ju si tak nie k砤d.
 Kup sobie jaka zadban E30 (jak倍 318 trafisz 砤dn, za niedu縠
 pieni眃ze) i zr骲 t sam tras. Je秎i pojedziesz wolniej ni
 Poldonem, to obawiam si, 縠 przyczyna obni縠nia pr阣ko禼i nie
 le縴 w samochodzie ;)

Je糳zi砮m kiedy 325 - nie dawa tyle emocji co Poldek - to by硂 za
砤twe :P Z Poldkiem trzeba by硂 walczy i s硑cha by硂, jak si stara
;)

A co do obecnych czas體 - obecnie nawet Poldkiem bym nie pojecha tak
szybko - zestarza砮m si i kapelusze przymierzam :(

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

124 Data: Kwiecien 01 2013 17:35:40
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor:

RoMan Mandziejewicz wrote:

Je糳zi砮m kiedy艣 325 - nie dawa tyle emocji co Poldek - to by硂 za
砤twe :P Z Poldkiem trzeba by硂 walczy膰 i s硑cha膰 by硂, jak si臋 stara
;)

Zamontuj sobie na sta砮 troleje w aucie, dopiero b臋dziesz mia rado z
jazdy!

--
ss岽壥卶 s岽 菨蓴u蓯晒ou蓳岽

125 Data: Kwiecien 01 2013 18:00:17
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Robert R臋dziak 

On Mon, 1 Apr 2013 19:34:39 +0200, RoMan Mandziejewicz
 wrote:

Je糳zi砮m kiedy 325 - nie dawa tyle emocji co Poldek - to by硂 za
砤twe :P Z Poldkiem trzeba by硂 walczy i s硑cha by硂, jak si stara
;)

 S砤bo si stara砮, E30/E36/5 lubi sobie zamie舵 dup, jak si
 j poci秐ie. Przy czym czterocylindrowe betki ch阾niej skr阠aj
 od sz髎tek.

A co do obecnych czas體 - obecnie nawet Poldkiem bym nie pojecha tak
szybko - zestarza砮m si i kapelusze przymierzam :(

 A nie m體i砮m?! :P

 r.
--
_________________________________________________________________
robert r阣ziak  e36/5 323ti  na-6  mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

126 Data: Kwiecien 01 2013 23:29:49
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Marcin "Kenickie" Mydlak 

W dniu 2013-04-01 19:30, Robert R阣ziak pisze:

  Kup sobie jaka zadban E30 (jak倍 318 trafisz 砤dn, za niedu縠
  pieni眃ze)

Oj, kolega chyba nie jest na bie勘co. Zadban E30 za niedu縠 pieni眃ze, to tak z 5-6 lat temu m骻 szuka. ;)

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
Wroc砤w, GG:291246, Skype:kenickie_pl
P307 2.0HDi/90
"Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a ro秐ie popyt na 秝i阾y spok骿."

127 Data: Kwiecien 01 2013 21:50:25
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Robert R臋dziak 

On Mon, 01 Apr 2013 23:29:49 +0200, Marcin "Kenickie" Mydlak
 wrote:

  Kup sobie jaka zadban E30 (jak倍 318 trafisz 砤dn, za niedu縠
  pieni眃ze)

Oj, kolega chyba nie jest na bie勘co. Zadban E30 za niedu縠 pieni眃ze,
to tak z 5-6 lat temu m骻 szuka. ;)

 Jakiego sedana 316-318i to pewnie si jeszcze znajdzie, ale
 je秎i pojawi si tam magiczne literki iS albo b阣zie to 32X --
 ceny g硊piej :)

 r.
--
_________________________________________________________________
robert r阣ziak  e36/5 323ti  na-6  mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

128 Data: Kwiecien 01 2013 17:32:55
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: J.F. 

Dnia Mon, 01 Apr 2013 17:06:39 +0200, DoQ napisa(a):

Jakie opony? Niech zgadn, g體niane, nadgryzione z阞em czasu 13"
Stomile?

I co - duzo gorsze byly ?
No moze i byly, bo jakos wypadkow w kraju ubywa, aczkolwiek dwa stare
Stomile nadal robia opony ... tylko moze juz z wiekszym udzialem
kierownictwa zagranicznego ..

Komfortowe podr罂owanie czym co ma most wisz眂y na resorach
pi髍owych pozostawiam bez komentarza. iadczy to tylko o tym jakim
jeste ignorantem i jak bardzo PRL zry ci beret.

A jak sie objawia podrozowanie pojazdem z mostem wiszacym na resorach ?

J.

129 Data: Kwiecien 01 2013 15:35:21
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor:

J.F. wrote:

I co - duzo gorsze byly ?

Nie, by硑 zajebiste, podobnie jak droga hamowania poldasa wynosz膮ca 76
metr體. Ze 150 km/h pewnie 200 metr體 hamowa, prawie jak poci膮g.

--
ss岽壥卶 s岽 菨蓴u蓯晒ou蓳岽

130 Data: Kwiecien 01 2013 17:40:20
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: DoQ 

W dniu 2013-04-01 17:32, J.F. pisze:

Jakie opony? Niech zgadn, g體niane, nadgryzione z阞em czasu 13"
Stomile?
I co - duzo gorsze byly ?

S i by硑 秝ietne, klasa UHP conajmniej.

Komfortowe podr罂owanie czym co ma most wisz眂y na resorach
pi髍owych pozostawiam bez komentarza. iadczy to tylko o tym jakim
jeste ignorantem i jak bardzo PRL zry ci beret.
A jak sie objawia podrozowanie pojazdem z mostem wiszacym na resorach ?

Niebywa硑m komfortem i wspania硑mi w砤禼iwo禼iami trakcyjnymi, czy縝y nigdy nie mia przyjemno禼i???

Pozdr.

131 Data: Kwiecien 01 2013 18:16:55
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: J.F. 

Dnia Mon, 01 Apr 2013 17:40:20 +0200, DoQ napisa(a):

W dniu 2013-04-01 17:32, J.F. pisze:
Komfortowe podr罂owanie czym co ma most wisz眂y na resorach
pi髍owych pozostawiam bez komentarza. iadczy to tylko o tym jakim
jeste ignorantem i jak bardzo PRL zry ci beret.
A jak sie objawia podrozowanie pojazdem z mostem wiszacym na resorach ?

Niebywa硑m komfortem i wspania硑mi w砤禼iwo禼iami trakcyjnymi, czy縝y
nigdy nie mia przyjemno禼i???

Mialem przyjemnosc jezdzic roznymi samochodami, kazde ma jakies wady,
wiec sie pytam na co zwrocic uwage :-)

J.

132 Data: Kwiecien 01 2013 18:22:08
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello J.F.,

Monday, April 1, 2013, 6:16:55 PM, you wrote:

Komfortowe podr罂owanie czym co ma most wisz眂y na resorach
pi髍owych pozostawiam bez komentarza. iadczy to tylko o tym jakim
jeste ignorantem i jak bardzo PRL zry ci beret.
A jak sie objawia podrozowanie pojazdem z mostem wiszacym na resorach ?
Niebywa硑m komfortem i wspania硑mi w砤禼iwo禼iami trakcyjnymi, czy縝y
nigdy nie mia przyjemno禼i???
Mialem przyjemnosc jezdzic roznymi samochodami, kazde ma jakies wady,
wiec sie pytam na co zwrocic uwage :-)


Nawet Poldki r罂ni硑 si ra勘co od siebie. MR93 i cz甓 "przej禼i體ek"
mia砤 ju szerszy rozstaw k蟪 i bardziej poprawnie dobrane zawieszenie
- to naprawd by砤 zupe硁ie inna jako舵 prowadzenia ni wersji
wcze秐iejszej. Ale i tak warto by硂 w baga縩iku wozi troch grat體.

Lucas poprawi hamulce albo pogorszy 秗ednic zawracania umieszczaj眂
zaciski w taki spos骲, 縠 zmniejszy skr阾 k蟪 :(

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

133 Data: Kwiecien 01 2013 10:30:47
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor:

W dniu poniedzia砮k, 1 kwietnia 2013 18:22:08 UTC+2 u縴tkownik RoMan Mandziejewicz napisa:

Hello J.F.,



Monday, April 1, 2013, 6:16:55 PM, you wrote:



>>>> Komfortowe podr罂owanie czym co ma most wisz眂y na resorach

>>>> pi髍owych pozostawiam bez komentarza. iadczy to tylko o tym jakim

>>>> jeste ignorantem i jak bardzo PRL zry ci beret.

>>> A jak sie objawia podrozowanie pojazdem z mostem wiszacym na resorach ?

>> Niebywa硑m komfortem i wspania硑mi w砤禼iwo禼iami trakcyjnymi, czy縝y

>> nigdy nie mia przyjemno禼i???

> Mialem przyjemnosc jezdzic roznymi samochodami, kazde ma jakies wady,

> wiec sie pytam na co zwrocic uwage :-)





Nawet Poldki r罂ni硑 si ra勘co od siebie. MR93 i cz甓 "przej禼i體ek"

mia砤 ju szerszy rozstaw k蟪 i bardziej poprawnie dobrane zawieszenie

- to naprawd by砤 zupe硁ie inna jako舵 prowadzenia ni wersji

wcze秐iejszej. Ale i tak warto by硂 w baga縩iku wozi troch grat體.



Lucas poprawi hamulce albo pogorszy 秗ednic zawracania umieszczaj眂

zaciski w taki spos骲, 縠 zmniejszy skr阾 k蟪 :(



--

Best regards,

 RoMan

PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++

Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Nie wiem jak od Lucasa by硂 ale do Lucasa 125p i Polonez mia takie same wahacze, dr笨ki, gumy itp. By砤 pe硁a zamienno舵 element體 zawieszenia pomi阣zy tymi modelami. Jedyna r罂nica polega砤 na tym 縠 do pewnego momentu 125p mia sworznie tragicznej jako禼i a Polonez od pocz眛ku mia sworznie specjalnie robione do niego w jakiej niemieckiej firmie. Sworznie w poldku by硑 bezobs硊gowe i na g體nianych polskich drogach ich 縴wotno舵 przekracza砤 100 tysi阠y kilometr體. W 125p zrobienie trzydziestu tysi阠y kilometr體 na sworzniach graniczy硂 z cudem. Inna sprawa 縠 wymiana by砤 prosta bo sworznie by硑 w oryginale nitowane do wahacza a przy wymianie skr阠a硂 si je 秗ubami z wahaczem. A w Polonezie by硑 spawane do wahacza. I do wymiany sworznia, co by硂 du縪 ta駍ze ni wymiana kompletnego wahacza trzeba by硂 wahacz wymontowa.

134 Data: Kwiecien 01 2013 15:43:39
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor:

J.F. wrote:

A jak sie objawia podrozowanie pojazdem z mostem wiszacym na resorach ?

Zazwyczaj tak, 縠 ani nie jest komfortowy, ani dobrze si臋 nie prowadzi.
Przyk砤d -- polonez.

--
ss岽壥卶 s岽 菨蓴u蓯晒ou蓳岽

135 Data: Kwiecien 01 2013 17:30:31
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: J.F. 

Dnia Mon, 1 Apr 2013 07:55:42 -0700 (PDT),  napisa(a):

A mia砮 kiedy poldka? Ja mia砮m dwa. 125p te mia砮m. Przy st體ce bez
problemu dawa硂 si zablokowa przednie ko砤 hamulcami. 125p ciut lepiej
hamowa. Mia serwo o innej charakterystyce i by ze sto kilo l縠jszy. W
czasach kiedy by produkowany by bardzo przyzwoitym samochodem.
Samoch骴 ma nie tylko zajebi禼ie wygl眃a. Ma by tani w naprawach.

Nieprawda. F125 to mialo byc "auto rodzinne", jakich w owym czasie duzo
bylo. Zreszta do tej pory sa, tylko sie troche zwyczaje projektantow
zmienily.
A poldek to tylko modyfikacja. Nie mowie ze zla, troche przestarzala w
latach 90-tych, co nie znaczy ze wszystko gorsze

Poldek taki by. Ma by dla niekt髍ych nie tylko samochodem do wo縠nia
dupy a i do przewo縠nia towar體. sdzcy krawcy rozwozili towar po Polce

I co - krawiec ma szybko w drodze naprawic samochod ?

Polonezami. Niekt髍e poldki robi硑 ponad sto tysi阠y rocznie. Silnik do
remontu wytrzymywa 秗ednio 250 tysi阠y.

Nie jest to jakis rewelacyjny wynik :-)

Remont kapitany silnika trwa
trzy dni i kosztowa 25% warto禼i nowego silnika.

Za komuny/niedlugo potem ?
Dzis mialbys pewnie to samo "mozemy zrobic, ale taniej panu wyjdzie kupic z
rozbitka". No i za pare lat znikna ci ktorzy moga to zrobic :-)

Do tego Polonez by
wygodny i bezpieczny. Z砮go s硂wa nie dam na poldka powiedzie.

Ale hamulce jakie ?

Mowiac szczerze to nie widze powodu, aby tarczowe hamulce ze wspomaganiem
byly jakos istotnie gorsze od innych samochodow ... wiec co oni tam sp* ?
Tarcze w testowanym egzemplarzu ciagle nasmarowane ?
Przejscie na "osprzet Lucasa" sugeruje ze krajowy nie dawal rady ... czy po
prostu Daewoo zaczelo outsourcing ?

Troche poldkami przejechalem, nie przypominam sobie "tragicznych hamulcow".

Nap阣 na
tylne ko砤 powodowa 縠 je糳zi硂 si nim jak samochodem a nie jak
wsp蟪czesnymi taczkami.

To znaczy jak ? Samochod dla prawdziwych mezczyzn - nieprawdziwi i baby
sobie nie poradza ? :-)

J.

136 Data: Kwiecien 01 2013 18:16:37
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello J.F.,

Monday, April 1, 2013, 5:30:31 PM, you wrote:

[...]

Ale hamulce jakie ?
Mowiac szczerze to nie widze powodu, aby tarczowe hamulce ze wspomaganiem
byly jakos istotnie gorsze od innych samochodow ... wiec co oni tam sp* ?

Stalowe t硂czki zapieka硑 si w aluminiowych zaciskach.

Tarcze w testowanym egzemplarzu ciagle nasmarowane ?
Przejscie na "osprzet Lucasa" sugeruje ze krajowy nie dawal rady ... czy po
prostu Daewoo zaczelo outsourcing ?

Hamulce Lucasa byly w 1995 roku, DU poprawia硂 Poldka w 1997 roku
dopiero.

Troche poldkami przejechalem, nie przypominam sobie "tragicznych hamulcow".

Musia砮 powoli je糳zi. W starym Poldku naprawd by problem po
hamowaniu ze 140+.

[...]

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

137 Data: Kwiecien 01 2013 09:36:40
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor:

W dniu poniedzia砮k, 1 kwietnia 2013 18:16:37 UTC+2 u縴tkownik RoMan Mandziejewicz napisa:

Hello J.F.,



Monday, April 1, 2013, 5:30:31 PM, you wrote:



[...]



> Ale hamulce jakie ?

> Mowiac szczerze to nie widze powodu, aby tarczowe hamulce ze wspomaganiem

> byly jakos istotnie gorsze od innych samochodow ... wiec co oni tam sp* ?



Stalowe t硂czki zapieka硑 si w aluminiowych zaciskach.



> Tarcze w testowanym egzemplarzu ciagle nasmarowane ?

> Przejscie na "osprzet Lucasa" sugeruje ze krajowy nie dawal rady ... czy po

> prostu Daewoo zaczelo outsourcing ?



Hamulce Lucasa byly w 1995 roku, DU poprawia硂 Poldka w 1997 roku

dopiero.



> Troche poldkami przejechalem, nie przypominam sobie "tragicznych hamulcow".



Musia砮 powoli je糳zi. W starym Poldku naprawd by problem po

hamowaniu ze 140+.



[...]



--

Best regards,

 RoMan

PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++

Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Zapieka硑 si z powodu g體nianych uszczelek. Przez uszkodzone uszczelki syf dostawa si pomi阣zy t硂czek i zacisk. Wymiana kosztuj眂ych grosze uszczelek przy ka縟ej wymianie klock體 rozwi眤ywa砤 problem.

138 Data: Kwiecien 01 2013 18:41:49
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: szufela 

Zapieka硑 si z powodu g體nianych uszczelek. Przez uszkodzone uszczelki syf dostawa si pomi阣zy t硂czek i zacisk. Wymiana >kosztuj眂ych grosze uszczelek przy ka縟ej wymianie klock體 rozwi眤ywa砤 problem.

To akurat prawda, dokladnie tak bylo. Jeszcze pekaly sprezyny tarczowe z tylu i recznego nie bylo :)

PS. Tnij cytaty do k... nedzy, ze wsi jestes ?;)

sz.

139 Data: Kwiecien 01 2013 09:51:51
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor:

W dniu poniedzia砮k, 1 kwietnia 2013 18:41:49 UTC+2 u縴tkownik szufela napisa:

>Zapieka硑 si z powodu g體nianych uszczelek. Przez uszkodzone uszczelki syf

>dostawa si pomi阣zy t硂czek i zacisk. Wymiana >kosztuj眂ych grosze

>uszczelek przy ka縟ej wymianie klock體 rozwi眤ywa砤 problem.



To akurat prawda, dokladnie tak bylo. Jeszcze pekaly sprezyny tarczowe z

tylu i recznego nie bylo :)



PS. Tnij cytaty do k... nedzy, ze wsi jestes ?;)



sz.

naprawi砮m setki tylnych zacisk體 od 125p. Raz widzia砮m p阫ni阾 spr昕yn talerzow. Brak r阠znego wynika z siadania tych spr昕yn. Minimalna wysoko舵 spr昕yny bez obci笨enia wynosi砤 1,8mm. Je秎i ju co p阫a硂 to spr昕yna w cylinderku. Taki zagi阾y dinks si w niej urywa. To widzia砮m par razy. Konstrukcja tylnego zacisku w tamtych czasach to by majstersztyk.

140 Data: Kwiecien 01 2013 18:55:58
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: szufela 


naprawi砮m setki tylnych zacisk體 od 125p. Raz widzia砮m p阫ni阾 spr昕yn talerzow.

Mi one wszystkie pekly i to 2x, przez te pekniecia siadaly. To bylo gowno nieprawdopodobne.

sz.

141 Data: Kwiecien 01 2013 10:14:22
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor:

W dniu poniedzia砮k, 1 kwietnia 2013 18:55:58 UTC+2 u縴tkownik szufela napisa:

> naprawi砮m setki tylnych zacisk體 od 125p. Raz widzia砮m p阫ni阾 spr昕yn

> talerzow.



Mi one wszystkie pekly i to 2x, przez te pekniecia siadaly. To bylo gowno

nieprawdopodobne.



sz.

W czasach kiedy zawodowo naprawia砮m samochody taka usterka nie wyst阷owa砤. W tylnych hamulcach by pewien myk. By opisany w fabrycznej instrukcji napraw. Przy wymianie tylnych klock體 kazali luzowa link r阠znego. I naci眊a j po pierwszym uruchomieniu hamulc體 po wymianie klock體. Nie by硂 to uci笨liwe bo tylne klocki wystarcza硑 na bardzo d硊go. Brak r阠znego wynika najcz甓ciej z niew砤禼iwej obs硊gi. Ludzie ubzdurali sobie 縠 r阠zny ma trzyma na chyba 4 z眀ku. Z czasem robi si 5 albo i 6 z眀ek. R阠zny by. Ale kazali regulowa. Ja im t硊maczy砮m 縠 nie trzeba. To jechali gdzie indziej. I bardzo szybko przyje縟縜li 縠 nie maj r阠znego. Wtedy standardowa wymiana zestawu naprawczego r阠znego i ju potem nie chcieli 縠by im regulowa na 4 z眀ek.

142 Data: Kwiecien 01 2013 18:46:31
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: J.F. 

Dnia Mon, 1 Apr 2013 18:16:37 +0200, RoMan Mandziejewicz napisa(a):

Hello J.F.,
Monday, April 1, 2013, 5:30:31 PM, you wrote:
[...]
Ale hamulce jakie ?
Mowiac szczerze to nie widze powodu, aby tarczowe hamulce ze wspomaganiem
byly jakos istotnie gorsze od innych samochodow ... wiec co oni tam sp* ?

Stalowe t硂czki zapieka硑 si w aluminiowych zaciskach.

Ale to typowy zestaw, wiekszosc samochodow tak ma.
Jakies zle aluminium ? Czy zly plyn ?

No i na tescie by raczej wyszlo dobrze, skoro auto nowe ..

Troche poldkami przejechalem, nie przypominam sobie "tragicznych hamulcow".
Musia砮 powoli je糳zi. W starym Poldku naprawd by problem po
hamowaniu ze 140+.

Moze z wieksza wyobraznia jezdze, bo raczej nie mam takich gwaltownych
hamowan. No i wtedy ciezarowki raczej nie zajezdzaly drogi na autostradzie
:-)

Ale znow - w czym problem ? Fading klockow ? Material ten sam co na inne
pojazdy, fakt ze te inne to 140+ rzadko jezdzily.

J.

143 Data: Kwiecien 01 2013 18:52:04
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello J.F.,

Monday, April 1, 2013, 6:46:31 PM, you wrote:

Ale hamulce jakie ?
Mowiac szczerze to nie widze powodu, aby tarczowe hamulce ze wspomaganiem
byly jakos istotnie gorsze od innych samochodow ... wiec co oni tam sp* ?
Stalowe t硂czki zapieka硑 si w aluminiowych zaciskach.
Ale to typowy zestaw, wiekszosc samochodow tak ma.
Jakies zle aluminium ? Czy zly plyn ?
No i na tescie by raczej wyszlo dobrze, skoro auto nowe ..
Troche poldkami przejechalem, nie przypominam sobie "tragicznych hamulcow".
Musia砮 powoli je糳zi. W starym Poldku naprawd by problem po
hamowaniu ze 140+.
Moze z wieksza wyobraznia jezdze, bo raczej nie mam takich gwaltownych
hamowan. No i wtedy ciezarowki raczej nie zajezdzaly drogi na autostradzie
:-)

Zawsze zaje縟縜硑. Albo nie chcia硑 na prawy zje縟縜 za czas體, gdy
Poldkiem je糳zi砮m ;)

Ale znow - w czym problem ? Fading klockow ? Material ten sam co na inne
pojazdy, fakt ze te inne to 140+ rzadko jezdzily.

Nie mam poj阠ia - peda twardy, zero hamowania. ZERO totalne - mo縩a
by硂 fotel po砤ma a nie dzia砤硑. Dop髃i trzyma砮 za pierwszym
razem, to hamowa硂 ale wystarczy硂 cho na chwile odpu禼i i dupa
blada.

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

144 Data: Kwiecien 01 2013 10:00:34
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor:

W dniu poniedzia砮k, 1 kwietnia 2013 18:52:04 UTC+2 u縴tkownik RoMan Mandziejewicz napisa:

Hello J.F.,



Monday, April 1, 2013, 6:46:31 PM, you wrote:



>>> Ale hamulce jakie ?

>>> Mowiac szczerze to nie widze powodu, aby tarczowe hamulce ze wspomaganiem

>>> byly jakos istotnie gorsze od innych samochodow ... wiec co oni tam sp* ?

>> Stalowe t硂czki zapieka硑 si w aluminiowych zaciskach.

> Ale to typowy zestaw, wiekszosc samochodow tak ma.

> Jakies zle aluminium ? Czy zly plyn ?

> No i na tescie by raczej wyszlo dobrze, skoro auto nowe ..

>>> Troche poldkami przejechalem, nie przypominam sobie "tragicznych hamulcow".

>> Musia砮 powoli je糳zi. W starym Poldku naprawd by problem po

>> hamowaniu ze 140+.

> Moze z wieksza wyobraznia jezdze, bo raczej nie mam takich gwaltownych

> hamowan. No i wtedy ciezarowki raczej nie zajezdzaly drogi na autostradzie

> :-)



Zawsze zaje縟縜硑. Albo nie chcia硑 na prawy zje縟縜 za czas體, gdy

Poldkiem je糳zi砮m ;)



> Ale znow - w czym problem ? Fading klockow ? Material ten sam co na inne

> pojazdy, fakt ze te inne to 140+ rzadko jezdzily.



Nie mam poj阠ia - peda twardy, zero hamowania. ZERO totalne - mo縩a

by硂 fotel po砤ma a nie dzia砤硑. Dop髃i trzyma砮 za pierwszym

razem, to hamowa硂 ale wystarczy硂 cho na chwile odpu禼i i dupa

blada.



--

Best regards,

 RoMan

PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++

Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Uszkodzony zaw髍 serwa. Twardy peda z kr髏kim skokiem oznacza zapieczone zaciski. Jak te dwie usterki wyst眕i硑 jednocze秐ie to hamulec by fatalny. Typ zacisku w Polonezie lubi du縪 smaru na klinach. Ot taka konstrukcja.

145 Data: Kwiecien 01 2013 19:32:48
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: J.F. 

Dnia Mon, 1 Apr 2013 18:52:04 +0200, RoMan Mandziejewicz napisa(a):

Hello J.F.,
Moze z wieksza wyobraznia jezdze, bo raczej nie mam takich gwaltownych
hamowan. No i wtedy ciezarowki raczej nie zajezdzaly drogi na autostradzie
:-)
Zawsze zaje縟縜硑. Albo nie chcia硑 na prawy zje縟縜 za czas體, gdy
Poldkiem je糳zi砮m ;)

No i sam przyznajesz ze nie zajezdzaly, no chyba ze je z prawej
wyprzedzales :-)

J.

146 Data: Kwiecien 01 2013 19:35:39
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello J.F.,

Monday, April 1, 2013, 7:32:48 PM, you wrote:

Moze z wieksza wyobraznia jezdze, bo raczej nie mam takich gwaltownych
hamowan. No i wtedy ciezarowki raczej nie zajezdzaly drogi na autostradzie
:-)
Zawsze zaje縟縜硑. Albo nie chcia硑 na prawy zje縟縜 za czas體, gdy
Poldkiem je糳zi砮m ;)
No i sam przyznajesz ze nie zajezdzaly, no chyba ze je z prawej
wyprzedzales :-)

Jak mog砮m z prawej, jak tam drugi jecha? A pobocza nie by硂. Teraz
na tym odcinku te nie ma :(

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

147 Data: Kwiecien 01 2013 22:03:35
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: J.F. 

Dnia Mon, 1 Apr 2013 19:35:39 +0200, RoMan Mandziejewicz napisa(a):

Hello J.F.,
Moze z wieksza wyobraznia jezdze, bo raczej nie mam takich gwaltownych
hamowan. No i wtedy ciezarowki raczej nie zajezdzaly drogi na autostradzie
:-)
Zawsze zaje縟縜硑. Albo nie chcia硑 na prawy zje縟縜 za czas體, gdy
Poldkiem je糳zi砮m ;)
No i sam przyznajesz ze nie zajezdzaly, no chyba ze je z prawej
wyprzedzales :-)

Jak mog砮m z prawej, jak tam drugi jecha? A pobocza nie by硂. Teraz
na tym odcinku te nie ma :(

Jaki drugi ? Wtedy juz wszyscy jechali lewym, i ci wolniejsi zjezdzali w na
prawo jak sie cos zblizalo.
W zasadzie ... moze by to nakazac w przepisach ? Bo trudno przy tym droge
zajechac :-)

J.

148 Data: Kwiecien 02 2013 00:31:53
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Tomasz Pyra 

Dnia Mon, 1 Apr 2013 18:52:04 +0200, RoMan Mandziejewicz napisa(a):

Hello J.F.,

Monday, April 1, 2013, 6:46:31 PM, you wrote:

Ale hamulce jakie ?
Mowiac szczerze to nie widze powodu, aby tarczowe hamulce ze wspomaganiem
byly jakos istotnie gorsze od innych samochodow ... wiec co oni tam sp* ?
Stalowe t硂czki zapieka硑 si w aluminiowych zaciskach.
Ale to typowy zestaw, wiekszosc samochodow tak ma.
Jakies zle aluminium ? Czy zly plyn ?
No i na tescie by raczej wyszlo dobrze, skoro auto nowe ..
Troche poldkami przejechalem, nie przypominam sobie "tragicznych hamulcow".
Musia砮 powoli je糳zi. W starym Poldku naprawd by problem po
hamowaniu ze 140+.
Moze z wieksza wyobraznia jezdze, bo raczej nie mam takich gwaltownych
hamowan. No i wtedy ciezarowki raczej nie zajezdzaly drogi na autostradzie
:-)

Zawsze zaje縟縜硑. Albo nie chcia硑 na prawy zje縟縜 za czas體, gdy
Poldkiem je糳zi砮m ;)

Ale znow - w czym problem ? Fading klockow ? Material ten sam co na inne
pojazdy, fakt ze te inne to 140+ rzadko jezdzily.

Nie mam poj阠ia - peda twardy, zero hamowania. ZERO totalne - mo縩a
by硂 fotel po砤ma a nie dzia砤硑. Dop髃i trzyma砮 za pierwszym
razem, to hamowa硂 ale wystarczy硂 cho na chwile odpu禼i i dupa
blada.

W tym samochodzie hydraulika by砤 chyba mocno niedowymiarowana je秎i chodzi
o hamulce, a wszystko bazowa硂 na silnym wspomaganiu.
I jak podci秐ienie w serwo spad硂 (a przy pulsacyjnym hamowaniu z wy縮zych
pr阣ko禼i spada硂) to zostawa硂 si bez hamulc體.
Zreszt z tego chyba wynika mocno op蠹nione hamowanie w tym samochodzie -
mo縩a go z ca砮j si硑 depn辨, a hamulec dopiero zaczyna si rrozkr阠a z
si潮 hamowania. W ko馽u ko砤 si zablokuj, ale po pewnym czasie.

Swoj drog historia chyba zatoczy砤 ko硂 bo podobnie zbudowane uk砤dy
hamulcowe widuj w zupe硁ie nowych pojazdach.
Same hamulce ca砶iem fajnie, przyczepi si nie mo縩a, ale bez wspomagania
po prostu bez szans na cokolwiek wi阠ej ni spowalnianie.
Tylko 縠 teraz te uk砤dy wspomagania chyba jakie sporo lepsze, bo jad眂 ze
sprawnym wspomaganiem nie jest to 縜dnym problemem.

149 Data: Kwiecien 01 2013 23:42:29
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: J.F. 

Dnia Tue, 2 Apr 2013 00:31:53 +0200, Tomasz Pyra napisa(a):

W tym samochodzie hydraulika by砤 chyba mocno niedowymiarowana je秎i chodzi
o hamulce, a wszystko bazowa硂 na silnym wspomaganiu.
I jak podci秐ienie w serwo spad硂 (a przy pulsacyjnym hamowaniu z wy縮zych
pr阣ko禼i spada硂) to zostawa硂 si bez hamulc體.

A srednica tego serwa jaksa byla ?
Bo cos mi chodzi po glowie ze stosunkowo mala.

Tylko 縠 teraz te uk砤dy wspomagania chyba jakie sporo lepsze, bo jad眂 ze
sprawnym wspomaganiem nie jest to 縜dnym problemem.

Teraz do gdzies tam po drodze jest sterownik ABS.

J.

150 Data: Kwiecien 02 2013 00:48:32
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Tomasz Pyra 

Dnia Mon, 1 Apr 2013 23:42:29 +0200, J.F. napisa(a):

Dnia Tue, 2 Apr 2013 00:31:53 +0200, Tomasz Pyra napisa(a):
W tym samochodzie hydraulika by砤 chyba mocno niedowymiarowana je秎i chodzi
o hamulce, a wszystko bazowa硂 na silnym wspomaganiu.
I jak podci秐ienie w serwo spad硂 (a przy pulsacyjnym hamowaniu z wy縮zych
pr阣ko禼i spada硂) to zostawa硂 si bez hamulc體.

A srednica tego serwa jaksa byla ?
Bo cos mi chodzi po glowie ze stosunkowo mala.

Tylko 縠 teraz te uk砤dy wspomagania chyba jakie sporo lepsze, bo jad眂 ze
sprawnym wspomaganiem nie jest to 縜dnym problemem.

Teraz do gdzies tam po drodze jest sterownik ABS.

Ale to te tak samo z siebie nie zahamuje.

Nawet wi阫szo舵 system體 typu BAS dzia砤 zwi阫szaj眂 si酬 wspomagania
pneumatycznego.
Te jakie takie co to maj radary i same hamuj to nie wiem czym?
Zaimplementowanie automatycznego hamowania z maksymaln si潮 powinno by
do舵 proste w samochodach wyposa縪nych w ESP.

151 Data: Kwiecien 02 2013 00:26:38
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: J.F. 

Dnia Tue, 2 Apr 2013 00:48:32 +0200, Tomasz Pyra napisa(a):

Dnia Mon, 1 Apr 2013 23:42:29 +0200, J.F. napisa(a):
A srednica tego serwa jaksa byla ?
Bo cos mi chodzi po glowie ze stosunkowo mala.

Tylko 縠 teraz te uk砤dy wspomagania chyba jakie sporo lepsze, bo jad眂 ze
sprawnym wspomaganiem nie jest to 縜dnym problemem.

Teraz do gdzies tam po drodze jest sterownik ABS.

Ale to te tak samo z siebie nie zahamuje.

Jak ma TCS lub ESP to zahamuje.
A i "zwykly ABS" wspolczesny chyba potrafi zahamowac - bo cos mi sie wydaje
ze ta kostka wspolczesnie ma jakas pompe na pokladzie.

Nawet wi阫szo舵 system體 typu BAS dzia砤 zwi阫szaj眂 si酬 wspomagania
pneumatycznego.

A owszem, pelno elektroniki, abs, pompy ... i stare serwo :-)

J.

152 Data: Kwiecien 02 2013 00:28:50
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello Tomasz,

Tuesday, April 2, 2013, 12:31:53 AM, you wrote:

[...]

Ale znow - w czym problem ? Fading klockow ? Material ten sam co na inne
pojazdy, fakt ze te inne to 140+ rzadko jezdzily.
Nie mam poj阠ia - peda twardy, zero hamowania. ZERO totalne - mo縩a
by硂 fotel po砤ma a nie dzia砤硑. Dop髃i trzyma砮 za pierwszym
razem, to hamowa硂 ale wystarczy硂 cho na chwile odpu禼i i dupa
blada.
W tym samochodzie hydraulika by砤 chyba mocno niedowymiarowana je秎i chodzi
o hamulce, a wszystko bazowa硂 na silnym wspomaganiu.
I jak podci秐ienie w serwo spad硂 (a przy pulsacyjnym hamowaniu z wy縮zych
pr阣ko禼i spada硂) to zostawa硂 si bez hamulc體.

Co tu ma do gadania wy縮za pr阣ko舵? Hamowanie silnikiem, podci秐ienie
we wspomaganiu pe硁e. Silnik nie ga秐ie. No i czas powrotu - kilka
minut. Ewidentnie co si przegrzewa硂.

Zreszt z tego chyba wynika mocno op蠹nione hamowanie w tym samochodzie -
mo縩a go z ca砮j si硑 depn辨, a hamulec dopiero zaczyna si rrozkr阠a z
si潮 hamowania. W ko馽u ko砤 si zablokuj, ale po pewnym czasie.

痚 co? Ja nie pisze o popsutym Polonezie. Pisze o hamulcach w trzech
r罂nych Poldkach, ale z tego samego roku produkcji - 1993.

Swoj drog historia chyba zatoczy砤 ko硂 bo podobnie zbudowane uk砤dy
hamulcowe widuj w zupe硁ie nowych pojazdach.
Same hamulce ca砶iem fajnie, przyczepi si nie mo縩a, ale bez wspomagania
po prostu bez szans na cokolwiek wi阠ej ni spowalnianie.

Zdarza硂 mi si jecha na holu Poldkiem - da si hamowa bez 砤mania
fotela.

[...]

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

153 Data: Kwiecien 02 2013 02:04:49
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Tomasz Pyra 

Dnia Tue, 2 Apr 2013 00:28:50 +0200, RoMan Mandziejewicz napisa(a):

W tym samochodzie hydraulika by砤 chyba mocno niedowymiarowana je秎i chodzi
o hamulce, a wszystko bazowa硂 na silnym wspomaganiu.
I jak podci秐ienie w serwo spad硂 (a przy pulsacyjnym hamowaniu z wy縮zych
pr阣ko禼i spada硂) to zostawa硂 si bez hamulc體.

Co tu ma do gadania wy縮za pr阣ko舵? Hamowanie silnikiem, podci秐ienie
we wspomaganiu pe硁e. Silnik nie ga秐ie. No i czas powrotu - kilka
minut. Ewidentnie co si przegrzewa硂.

A no jak kilka minut to si pewnie klocki topi硑, albo p硑n gotowa.

Ja tyle co Poloneza majstrowa砮m to mia砮m wra縠nie 縠 serwo tam mia硂
bardzo niewielk pojemno舵.
Jak inne samochody spokojnie 3-4 depni阠ia s w stanie wspomaga, to w
Poldku wystarczy硂 tego na g髍a 2. Zaw髍 sprawny, podci秐ienie nie
ucieka硂.

Zreszt z tego chyba wynika mocno op蠹nione hamowanie w tym samochodzie -
mo縩a go z ca砮j si硑 depn辨, a hamulec dopiero zaczyna si rrozkr阠a z
si潮 hamowania. W ko馽u ko砤 si zablokuj, ale po pewnym czasie.

痚 co? Ja nie pisze o popsutym Polonezie. Pisze o hamulcach w trzech
r罂nych Poldkach, ale z tego samego roku produkcji - 1993.

Ja tam mo縠 w tego Poloneza wsiad砮m z samohodu niepor體nywalnie lepszego
pod wzgl阣em hamulc體 (tzn. Cinquecento - 縠by nie by硂 縠 z Porsche
por體nuj), ale to co mnie uderzy硂 to w砤秐ie czas mi阣zy depni阠iem, a
zadzia砮niem tego ustrojstwa.

To co powinno dzia si natychmiast zajmowa硂 czas... Nie powiem ile to
by硂 dok砤dnie, ale by硂 to denerwuj眂 d硊go.

Zreszt rzuci砮m okiem w katalog i troch si wyja秐ia.

Cinquecento ma tarcz 240mm, t硂czek 48mm, pomp 19mm i ko砤 53cm 秗ednicy.
Polonez ma mniejsz tarcz 227mm, taki sam t硂czek i pomp, a ko砤 wi阫sze
bo 56cm.

Polonez ma wi阠 mniejsze tarcze, a przy tym wi阫sze ko砤 (czyli potrzebuje
wi阫szego momentu hamuj眂ego).
Oczywi禼ie pami阾aj眂 縠 CC wa縴 700kg i ma 40KM (sporting 55KM), a Polonez
1100kg i oko硂 80KM.

R罂nica przerzucona musia砤 by w ca硂禼i na pneumatyczne wspomaganie,
kt髍e oczywi禼ie si nie wyrabia硂 - zreszt nie tylko wspomaganie.

Skoro w CC hamulce nadal by硂 niedowymiarowane i grzea硑 si jak op阾ane,
to faktycznie Polonez przy pr阣ko禼iach powy縠j 100km/h powinien by
hamowany spadochronem :)


Swoj drog historia chyba zatoczy砤 ko硂 bo podobnie zbudowane uk砤dy
hamulcowe widuj w zupe硁ie nowych pojazdach.
Same hamulce ca砶iem fajnie, przyczepi si nie mo縩a, ale bez wspomagania
po prostu bez szans na cokolwiek wi阠ej ni spowalnianie.

Zdarza硂 mi si jecha na holu Poldkiem - da si hamowa bez 砤mania
fotela.

Ale skutecznie?

154 Data: Kwiecien 02 2013 01:10:59
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello Tomasz,

Tuesday, April 2, 2013, 2:04:49 AM, you wrote:

[...]

Same hamulce ca砶iem fajnie, przyczepi si nie mo縩a, ale bez wspomagania
po prostu bez szans na cokolwiek wi阠ej ni spowalnianie.
Zdarza硂 mi si jecha na holu Poldkiem - da si hamowa bez 砤mania
fotela.
Ale skutecznie?

Holuj眂emu w dup nie wjecha砮m, czyli skuteczne ;)

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

155 Data: Kwiecien 02 2013 02:24:16
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Tomasz Pyra 

Dnia Tue, 2 Apr 2013 01:10:59 +0200, RoMan Mandziejewicz napisa(a):

Hello Tomasz,

Tuesday, April 2, 2013, 2:04:49 AM, you wrote:

[...]

Same hamulce ca砶iem fajnie, przyczepi si nie mo縩a, ale bez wspomagania
po prostu bez szans na cokolwiek wi阠ej ni spowalnianie.
Zdarza硂 mi si jecha na holu Poldkiem - da si hamowa bez 砤mania
fotela.
Ale skutecznie?

Holuj眂emu w dup nie wjecha砮m, czyli skuteczne ;)

No to i tak chyba lepiej ni w niekt髍ych nowych autach.
W mojej Vectrze C, hamulce bez wspomagania s po prostu 縜硂sne - na tyle
縠 holowanie szybciej ni 30km/h to ju si robi loteria.

156 Data: Kwiecien 02 2013 10:20:24
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello Tomasz,

Tuesday, April 2, 2013, 2:24:16 AM, you wrote:

Same hamulce ca砶iem fajnie, przyczepi si nie mo縩a, ale bez wspomagania
po prostu bez szans na cokolwiek wi阠ej ni spowalnianie.
Zdarza硂 mi si jecha na holu Poldkiem - da si hamowa bez 砤mania
fotela.
Ale skutecznie?
Holuj眂emu w dup nie wjecha砮m, czyli skuteczne ;)
No to i tak chyba lepiej ni w niekt髍ych nowych autach.
W mojej Vectrze C, hamulce bez wspomagania s po prostu 縜硂sne - na tyle
縠 holowanie szybciej ni 30km/h to ju si robi loteria.

Lanos ma tak wielkie serwo, 縠 tylko raz si odwa縴砮m na holu
pojecha. Spoci砮m si :(

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

157 Data: Kwiecien 02 2013 07:15:06
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor:

W dniu wtorek, 2 kwietnia 2013 10:20:24 UTC+2 u縴tkownik RoMan Mandziejewicz napisa:

Hello Tomasz,



Tuesday, April 2, 2013, 2:24:16 AM, you wrote:



>>>>> Same hamulce ca砶iem fajnie, przyczepi si nie mo縩a, ale bez wspomagania

>>>>> po prostu bez szans na cokolwiek wi阠ej ni spowalnianie.

>>>> Zdarza硂 mi si jecha na holu Poldkiem - da si hamowa bez 砤mania

>>>> fotela.

>>> Ale skutecznie?

>> Holuj眂emu w dup nie wjecha砮m, czyli skuteczne ;)

> No to i tak chyba lepiej ni w niekt髍ych nowych autach.

> W mojej Vectrze C, hamulce bez wspomagania s po prostu 縜硂sne - na tyle

> 縠 holowanie szybciej ni 30km/h to ju si robi loteria.



Lanos ma tak wielkie serwo, 縠 tylko raz si odwa縴砮m na holu

pojecha. Spoci砮m si :(



--

Best regards,

 RoMan

PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++

Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Lanos ma du縠 bo inaczej przekazywana jest na nie si砤 z peda硊. Si砤 wyj禼iowa z serwa b阣zie podobna jak w 125p z mniejszym serwem. W obydwu przypadkach maksymalnie to b阣zie ok 2000N. Uszkodzone serwo od 125p bez 縜dnej si硑 na pedale zablokuje ko砤 przy pr阣ko禼i 100km/h. Tak podawa砤 fabryczna instrukcja  serwisowa. Jak zrobi zabezpieczenie przed kradzie勘? Do硂縴 do serwa zaw髍 elektromagnetyczny powoduj眂y rozszczelnienie serwa po stronie zawor體.

158 Data: Kwiecien 02 2013 16:49:29
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: h.w.d.p. 

Do硂縴 do serwa zaw髍 elektromagnetyczny powoduj眂y rozszczelnienie serwa po stronie zawor體.


i co to da?

159 Data: Kwiecien 02 2013 08:35:13
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor:

W dniu wtorek, 2 kwietnia 2013 16:49:29 UTC+2 u縴tkownik h.w.d.p. napisa:

> Do硂縴 do serwa zaw髍 elektromagnetyczny powoduj眂y rozszczelnienie serwa po stronie zawor體.

>



i co to da?

Odpalasz, pojawia si podci秐ienie, serwo wpycha t硂czek w pomp i blokuje hamulce.

160 Data: Kwiecien 02 2013 23:38:43
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Tomasz Pyra 

Dnia Tue, 2 Apr 2013 07:15:06 -0700 (PDT),  napisa(a):

zablokuje ko砤 przy pr阣ko禼i 100km/h

Ju drugi raz w tym w眛ku podajesz pr阣ko禼i przy kt髍y mia硂by si da
blokowa ko砤. Zupe硁ie jakby s眃zi, 縠 ta pr阣ko舵 ma jakie znaczenie
je秎i chodzi o mo縧iwo舵 blokowania k蟪.

161 Data: Kwiecien 03 2013 00:22:08
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: J.F. 

Dnia Tue, 2 Apr 2013 23:38:43 +0200, Tomasz Pyra napisa(a):

Dnia Tue, 2 Apr 2013 07:15:06 -0700 (PDT),  napisa(a):
zablokuje ko砤 przy pr阣ko禼i 100km/h

Ju drugi raz w tym w眛ku podajesz pr阣ko禼i przy kt髍y mia硂by si da
blokowa ko砤. Zupe硁ie jakby s眃zi, 縠 ta pr阣ko舵 ma jakie znaczenie
je秎i chodzi o mo縧iwo舵 blokowania k蟪.

w 7 klasie podstawowki uczyli ze nie ma/nie uczyli ze ma.

Ale ... kiedys na drodze probowalem i jakies takie wrazenie mi zostalo ze
faktycznie trudniej zablokowac jak sie szybko jedzie ...

J.

162 Data: Kwiecien 03 2013 01:14:42
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Tomasz Pyra 

Dnia Wed, 3 Apr 2013 00:22:08 +0200, J.F. napisa(a):

Dnia Tue, 2 Apr 2013 23:38:43 +0200, Tomasz Pyra napisa(a):
Dnia Tue, 2 Apr 2013 07:15:06 -0700 (PDT),  napisa(a):
zablokuje ko砤 przy pr阣ko禼i 100km/h

Ju drugi raz w tym w眛ku podajesz pr阣ko禼i przy kt髍y mia硂by si da
blokowa ko砤. Zupe硁ie jakby s眃zi, 縠 ta pr阣ko舵 ma jakie znaczenie
je秎i chodzi o mo縧iwo舵 blokowania k蟪.

w 7 klasie podstawowki uczyli ze nie ma/nie uczyli ze ma.

Ale ... kiedys na drodze probowalem i jakies takie wrazenie mi zostalo ze
faktycznie trudniej zablokowac jak sie szybko jedzie ...

Zablokowa ko砤 tak samo 砤two przy 10km/h jak i pr阣ko禼i 20x wi阫szej.
To jest po prostu konieczno舵 wytworzenia momentu hamuj眂ego wy縮zego ni
przyczepno舵 k蟪. Jaki tam wp硑w bezw砤sno禼i mas wiruj眂ych na pewno
jest, ale raczej nie taki 縠by to by硂 bardzo istotne.

R罂nice s dopiero tam gdzie jest docisk aerodynamiczny - w F1 przy du縴ch
pr阣ko禼iach na hamulec naciskaj 4x mocniej ni pod koniec hamowania, w
normalnych autach nic takiego si nie dzieje.

Jak wra縠nie, to stawia砨ym na to, 縠 przy wy縮zych pr阣ko禼iach mo縩a
szybciej zagrza hamulce (wi阠ej pracy przy zamianie energi kinetycznej w
ciepln) ale to te raczej takie naci眊ane.

W ka縟ym razie ja nie zauwa縴砮m 縠by si to jako specjalnie r罂ni硂.

163 Data: Kwiecien 02 2013 16:46:08
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor:

W dniu 秗oda, 3 kwietnia 2013 01:14:42 UTC+2 u縴tkownik Tomasz Pyra napisa:

Dnia Wed, 3 Apr 2013 00:22:08 +0200, J.F. napisa(a):



> Dnia Tue, 2 Apr 2013 23:38:43 +0200, Tomasz Pyra napisa(a):

>> Dnia Tue, 2 Apr 2013 07:15:06 -0700 (PDT),  napisa(a):

>>> zablokuje ko砤 przy pr阣ko禼i 100km/h

>>

>> Ju drugi raz w tym w眛ku podajesz pr阣ko禼i przy kt髍y mia硂by si da

>> blokowa ko砤. Zupe硁ie jakby s眃zi, 縠 ta pr阣ko舵 ma jakie znaczenie

>> je秎i chodzi o mo縧iwo舵 blokowania k蟪.

>

> w 7 klasie podstawowki uczyli ze nie ma/nie uczyli ze ma.

>

> Ale ... kiedys na drodze probowalem i jakies takie wrazenie mi zostalo ze

> faktycznie trudniej zablokowac jak sie szybko jedzie ...



Zablokowa ko砤 tak samo 砤two przy 10km/h jak i pr阣ko禼i 20x wi阫szej.

To jest po prostu konieczno舵 wytworzenia momentu hamuj眂ego wy縮zego ni

przyczepno舵 k蟪. Jaki tam wp硑w bezw砤sno禼i mas wiruj眂ych na pewno

jest, ale raczej nie taki 縠by to by硂 bardzo istotne.



R罂nice s dopiero tam gdzie jest docisk aerodynamiczny - w F1 przy du縴ch

pr阣ko禼iach na hamulec naciskaj 4x mocniej ni pod koniec hamowania, w

normalnych autach nic takiego si nie dzieje.



Jak wra縠nie, to stawia砨ym na to, 縠 przy wy縮zych pr阣ko禼iach mo縩a

szybciej zagrza hamulce (wi阠ej pracy przy zamianie energi kinetycznej w

ciepln) ale to te raczej takie naci眊ane.



W ka縟ym razie ja nie zauwa縴砮m 縠by si to jako specjalnie r罂ni硂.

A w wahad硂wcach s jeszcze lepsze hamulce ni w sportowych samochodach. Ze o traktorze MF nie wspomn. 30 lat temu mia硑 tarcze i ok砤dziny ceramiczne. I co I nic. Bo z Polonezem tak jak samochody wy禼igowe nie maj nic wsp髄nego ani wahad硂wiec ani traktor. Jak d硊go b阣ziesz jeszcze pierdoli 縠 w wy禼igowym samochodzie s lepsze hamulce ni w Polonezie? Wychodzi 縠 jazda w rajdach bije Ci na dekiel.

164 Data: Kwiecien 03 2013 19:10:20
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Tomasz Pyra 

Dnia Tue, 2 Apr 2013 16:46:08 -0700 (PDT),  napisa(a):

 Jak d硊go b阣ziesz jeszcze pierdoli 縠 w wy禼igowym samochodzie s lepsze hamulce ni w Polonezie?

W jakim wy禼igowym?
W _ka縟ym_ samochodzie s lepsze hamulce ni w Polonezie.
Np. w Cinquecento, dzie i r罂nych innych. O prawdziwych samochodach nie
wspominaj眂 :)

165 Data: Kwiecien 03 2013 20:08:25
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Artur Ma秎眊 

W dniu 2013-04-03 19:10, Tomasz Pyra pisze:

Dnia Tue, 2 Apr 2013 16:46:08 -0700 (PDT),  napisa(a):

  Jak d硊go b阣ziesz jeszcze pierdoli 縠 w wy禼igowym samochodzie s lepsze hamulce ni w Polonezie?

W jakim wy禼igowym?
W _ka縟ym_ samochodzie s lepsze hamulce ni w Polonezie.

ROTFL

166 Data: Kwiecien 03 2013 10:18:58
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: J.F 

U縴tkownik "Tomasz Pyra"  napisa w wiadomo禼i
Dnia Wed, 3 Apr 2013 00:22:08 +0200, J.F. napisa(a):

Ale ... kiedys na drodze probowalem i jakies takie wrazenie mi zostalo ze
faktycznie trudniej zablokowac jak sie szybko jedzie ...

Zablokowa ko砤 tak samo 砤two przy 10km/h jak i pr阣ko禼i 20x wi阫szej.
To jest po prostu konieczno舵 wytworzenia momentu hamuj眂ego wy縮zego ni
przyczepno舵 k蟪. Jaki tam wp硑w bezw砤sno禼i mas wiruj眂ych na pewno
jest, ale raczej nie taki 縠by to by硂 bardzo istotne.

Tez niezalezny od predkosci, no chyba ze doliczyc moment silnika przez zmienne przelozenie. Tak czy inaczej - jesli ma zatrzymac, to zatrzyma, tycho chwile pozniej.

Ale ... sobie zaczynam przypominac - to chyba bylo tak ze ze recznym przy malej predkosci potrafilem zablokowac tylne kola, choc to nie w kazdym aucie mozliwe, a przy wiekszej jakos nie chcialo. Sprawdze jeszcze.

Jak wra縠nie, to stawia砨ym na to, 縠 przy wy縮zych pr阣ko禼iach mo縩a
szybciej zagrza hamulce (wi阠ej pracy przy zamianie energi kinetycznej w
ciepln) ale to te raczej takie naci眊ane.

Musialoby zadzialac w ulamku sekundy ... ale kto wie ..

W ka縟ym razie ja nie zauwa縴砮m 縠by si to jako specjalnie r罂ni硂.

I tu reczny, ktory dziala na granicy, moze to bardzo roznicowac.

J.

167 Data: Kwiecien 03 2013 19:37:51
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Tomasz Pyra 

Dnia Wed, 3 Apr 2013 10:18:58 +0200, J.F napisa(a):

I tu reczny, ktory dziala na granicy, moze to bardzo roznicowac.

No ja sobie dzi z ciekawo禼i sprawdzi砮m w砤秐ie r阠znym.
I mniej wi阠ej tak samo ci昕ko by硂 zablokowa ko砤 i przy 20 i 120km/h.

168 Data: Kwiecien 03 2013 01:16:26
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Michoo 

On 02.04.2013 23:38, Tomasz Pyra wrote:

Dnia Tue, 2 Apr 2013 07:15:06 -0700 (PDT),  napisa(a):

zablokuje ko砤 przy pr阣ko禼i 100km/h

Ju drugi raz w tym w眛ku podajesz pr阣ko禼i przy kt髍y mia硂by si da
blokowa ko砤. Zupe硁ie jakby s眃zi, 縠 ta pr阣ko舵 ma jakie znaczenie
je秎i chodzi o mo縧iwo舵 blokowania k蟪.

W sumie jakie ma, bo wsp蟪czynnik tarcia dynamicznego porowatych cia (a takim s ok砤dziny) zale縴 od wzgl阣nej pr阣ko禼i - przy tej samej sile docisku b阣zie lepiej hamowa "wolniejsze" ko硂 ni szybsze.

Dzia砤 tu podobne zjawisko do tego, 縠 powy縠j pewnej pr阣ko禼i na bruku mniej trz阺ie. Maleje efektywna powierzchnia styku.


Tyle przynajmniej fizyka, na ile ten efekt jest znacz眂y w praktyce - nie wiem.

--
Pozdrawiam
Michoo

169 Data: Kwiecien 03 2013 01:37:54
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Tomasz Pyra 

Dnia Wed, 03 Apr 2013 01:16:26 +0200, Michoo napisa(a):

On 02.04.2013 23:38, Tomasz Pyra wrote:
Dnia Tue, 2 Apr 2013 07:15:06 -0700 (PDT),  napisa(a):

zablokuje ko砤 przy pr阣ko禼i 100km/h

Ju drugi raz w tym w眛ku podajesz pr阣ko禼i przy kt髍y mia硂by si da
blokowa ko砤. Zupe硁ie jakby s眃zi, 縠 ta pr阣ko舵 ma jakie znaczenie
je秎i chodzi o mo縧iwo舵 blokowania k蟪.

W sumie jakie ma, bo wsp蟪czynnik tarcia dynamicznego porowatych cia
(a takim s ok砤dziny) zale縴 od wzgl阣nej pr阣ko禼i - przy tej samej
sile docisku b阣zie lepiej hamowa "wolniejsze" ko硂 ni szybsze.

Tyle 縠 dotyczy to te tarcia opon, kt髍e s tu po drugiej stronie r體nania
blokowania k蟪.
A 縠 opony i jezdnia bardziej porowate ni klocek i tarcze, to nie
zdziwi砨ym si gdyby si okaza硂 縠 z tego powodu jest odwrotnie i 縠 przy
du縴ch pr阣ko禼iach nawet _nieco_ 砤twiej by硂 zablokowa ko砤.

Tyle przynajmniej fizyka, na ile ten efekt jest znacz眂y w praktyce -
nie wiem.

Blokowa砮m hamulce przy pr阣ko禼iach rz阣y 10km/h i przy pr阣ko禼iach ze
20x wi阫szych. Nawet jak dzia砤j (bo zapewne dzia砤j) przer罂ne efekty
ci眊n眂e t si酬 w jedn i drug stron, to nie s to r罂nice do poczucia
nog :)

170 Data: Kwiecien 02 2013 11:31:01
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Axel 

"Tomasz Pyra"  wrote in message

[...]
Same hamulce ca砶iem fajnie, przyczepi si nie mo縩a, ale bez
wspomagania po prostu bez szans na cokolwiek wi阠ej ni spowalnianie.
Zdarza硂 mi si jecha na holu Poldkiem - da si hamowa bez 砤mania
fotela.
Ale skutecznie?
Holuj眂emu w dup nie wjecha砮m, czyli skuteczne ;)
No to i tak chyba lepiej ni w niekt髍ych nowych autach.
W mojej Vectrze C, hamulce bez wspomagania s po prostu 縜硂sne - na tyle
縠 holowanie szybciej ni 30km/h to ju si robi loteria.

W Vectrze na szcz甓cie nie pr骲owa砮m, ale jecha砮m kiedy Oplem Recordem
2.3D bez wspomagania hamulc體 (pad砤 pompa) do warsztatu i z zachowaniem
troch wi阫szego odst阷u da硂 si jecha.

--
Axel

171 Data: Kwiecien 03 2013 20:37:56
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor:

Tomasz Pyra wrote:

No to i tak chyba lepiej ni w niekt髍ych nowych autach. W mojej Vectrze
C, hamulce bez wspomagania s膮 po prostu 縜硂sne

A jak to wersja? Bo wi臋kszo Vectr ma z przodu tylko 280 czy tam 288 mm,
a to ma硂 jak na t膮 mas臋. Nawet ci臋縦ie kombi 1.9 CDTI 16v mia硂 takie.
Chyba tylko do V6 dawali wi臋ksze, ale tez nie wiem, czy do wszystkich.

--
ss岽壥卶 s岽 菨蓴u蓯晒ou蓳岽

172 Data: Kwiecien 04 2013 01:24:03
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Tomasz Pyra 

Dnia 03 Apr 2013 20:37:56 GMT, t岽 napisa(a):

Tomasz Pyra wrote:

No to i tak chyba lepiej ni w niekt髍ych nowych autach. W mojej Vectrze
C, hamulce bez wspomagania s po prostu 縜硂sne

A jak to wersja? Bo wi阫szo舵 Vectr ma z przodu tylko 280 czy tam 288 mm,
a to ma硂 jak na t mas. Nawet ci昕kie kombi 1.9 CDTI 16v mia硂 takie.
Chyba tylko do V6 dawali wi阫sze, ale tez nie wiem, czy do wszystkich.

Ja mam V6 i wentylowane 314 z przodu i wentylowane 292 z ty硊.
Nawet daje to rad.
Chyba lepiej ni wentylowane 300 i lite 260 z ty硊 kt髍e mam w Hondzie.

Nie pami阾am tylko czy w Oplu to by砤 opcja wyposa縠nia czy standard kt髍y
si zmieni od jakiego roku, ale by硑 te wersje z 302 z przodu i lit 278
z ty硊, ale tu ju sza硊 nie by硂 z hamulcami.

173 Data: Kwiecien 04 2013 14:07:08
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor:

Tomasz Pyra wrote:

Nie pami臋tam tylko czy w Oplu to by砤 opcja wyposa縠nia czy standard
kt髍y si臋 zmieni od jakiego艣 roku, ale by硑 te wersje z 302 z przodu i
lit膮 278 z ty硊, ale tu ju sza硊 nie by硂 z hamulcami.

Sprawdza砮m w CDTi 16v OPC line z ostatniego rocznika i z przodu by硂 co艣
oko硂 280-288. Na pewno daleko od 300.

--
ss岽壥卶 s岽 菨蓴u蓯晒ou蓳岽

174 Data: Kwiecien 04 2013 14:09:08
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor:

t岽 wrote:

Sprawdza砮m w CDTi 16v OPC line z ostatniego rocznika i z przodu by硂
co艣 oko硂 280-288. Na pewno daleko od 300.

http://www.mikoda.pl/sklep/produkty?marka=OPEL&model=VECTRA%20C%20kombi

--
ss岽壥卶 s岽 菨蓴u蓯晒ou蓳岽

175 Data: Kwiecien 07 2013 21:38:17
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Tomasz Pyra 

Dnia 04 Apr 2013 14:09:08 GMT, t谩麓聫 napisa(a):

t岽 wrote:

Sprawdza砮m w CDTi 16v OPC line z ostatniego rocznika i z przodu by硂
co艣 oko硂 280-288. Na pewno daleko od 300.

http://www.mikoda.pl/sklep/produkty?marka=OPEL&model=VECTRA%20C%20kombi

Te masz jak膮 wersj臋 CDTI 100KM z tarczami 302 z przodu i 292 z ty硊.

176 Data: Kwiecien 09 2013 17:08:15
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor:

Tomasz Pyra wrote:

Te masz jak膮 wersj臋 CDTI 100KM z tarczami 302 z przodu i 292 z ty硊.

Mo縠 to od fabrycznych felg zale縜硂?

--
ss岽壥卶 s岽 菨蓴u蓯晒ou蓳岽

177 Data: Kwiecien 02 2013 02:49:16
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Tomasz Pyra 

Dnia Tue, 2 Apr 2013 02:04:49 +0200, Tomasz Pyra napisa(a):


Cinquecento ma tarcz 240mm, t硂czek 48mm, pomp 19mm i ko砤 53cm 秗ednicy.
Polonez ma mniejsz tarcz 227mm, taki sam t硂czek i pomp, a ko砤 wi阫sze
bo 56cm.

Jak tak jeszcze patrz w ten katalog, wzi背em t najmocniejsz wersj
Poloneza z silnikiem 103KM, patrz i nie wierz... Powiedzcie mi prosz 縠
tu jest b潮d...

Bo tu jest napisane 縠 oni do 1200kg samochodu kt髍y ma 103KM i jeszcze
wi阫sze ko砤 (bo to chyba R14 by硑 wi阫sze ni te s砤bsze poldki) te
zamontowali pojedy馽z, niewentylowan tarczk hamulcow 227x11mm...
Przecie to si pewnie gdzie do 180km/h rozp阣za硂...
I to ju by硑 lata 90-te...

Nie do wiary...

178 Data: Kwiecien 02 2013 10:22:28
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello Tomasz,

Tuesday, April 2, 2013, 2:49:16 AM, you wrote:

Cinquecento ma tarcz 240mm, t硂czek 48mm, pomp 19mm i ko砤 53cm 秗ednicy.
Polonez ma mniejsz tarcz 227mm, taki sam t硂czek i pomp, a ko砤 wi阫sze
bo 56cm.
Jak tak jeszcze patrz w ten katalog, wzi背em t najmocniejsz wersj
Poloneza z silnikiem 103KM, patrz i nie wierz... Powiedzcie mi prosz 縠
tu jest b潮d...
Bo tu jest napisane 縠 oni do 1200kg

1100

samochodu kt髍y ma 103KM i jeszcze wi阫sze ko砤 (bo to chyba R14
by硑 wi阫sze ni te s砤bsze poldki) te zamontowali pojedy馽z,
niewentylowan tarczk hamulcow 227x11mm...

Ano...

Przecie to si pewnie gdzie do 180km/h rozp阣za硂...

Bez najmniejszego zaj眐ni阠ia.

I to ju by硑 lata 90-te...
Nie do wiary...

Co poradzisz - takie by硑 czasy w FSO.

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

179 Data: Kwiecien 02 2013 12:22:33
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Artur Ma秎眊 

W dniu 2013-04-02 02:49, Tomasz Pyra pisze:
(...)

Jak tak jeszcze patrz w ten katalog, wzi背em t najmocniejsz wersj
Poloneza z silnikiem 103KM, patrz i nie wierz...

To nie by砤 najsilniejsza wersja Poloneza..

Powiedzcie mi prosz 縠 tu jest b潮d...

Pewnie nie jeden...

Bo tu jest napisane 縠 oni do 1200kg samochodu kt髍y ma 103KM i jeszcze
wi阫sze ko砤 (bo to chyba R14 by硑 wi阫sze ni te s砤bsze poldki)

R14 by硑 tylko w cz甓ci z silnikiem 2.0 DOHC.

te
zamontowali pojedy馽z, niewentylowan tarczk hamulcow 227x11mm...
Przecie to si pewnie gdzie do 180km/h rozp阣za硂...
I to ju by硑 lata 90-te...

Nie do wiary...

Mog砮 si modli od urodzenia...

180 Data: Kwiecien 02 2013 13:08:29
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello Artur,

Tuesday, April 2, 2013, 12:22:33 PM, you wrote:

Jak tak jeszcze patrz w ten katalog, wzi背em t najmocniejsz wersj
Poloneza z silnikiem 103KM, patrz i nie wierz...
To nie by砤 najsilniejsza wersja Poloneza..

Najsilniejsza seryjna.

[...]

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

181 Data: Kwiecien 02 2013 13:35:40
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Artur Ma秎眊 

W dniu 2013-04-02 13:08, RoMan Mandziejewicz pisze:

Hello Artur,

Tuesday, April 2, 2013, 12:22:33 PM, you wrote:

Jak tak jeszcze patrz w ten katalog, wzi背em t najmocniejsz wersj
Poloneza z silnikiem 103KM, patrz i nie wierz...
To nie by砤 najsilniejsza wersja Poloneza..

Najsilniejsza seryjna.

Nadal nieprawda.

[...]

182 Data: Kwiecien 02 2013 14:22:52
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello Artur,

Tuesday, April 2, 2013, 1:35:40 PM, you wrote:

Jak tak jeszcze patrz w ten katalog, wzi背em t najmocniejsz wersj
Poloneza z silnikiem 103KM, patrz i nie wierz...
To nie by砤 najsilniejsza wersja Poloneza..
Najsilniejsza seryjna.
Nadal nieprawda.

To o秝ie mnie ze swoj objawiona prawd i podaj wielko舵 serii.

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

183 Data: Kwiecien 02 2013 14:45:47
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Artur Ma秎眊 

W dniu 2013-04-02 14:22, RoMan Mandziejewicz pisze:

Hello Artur,

Tuesday, April 2, 2013, 1:35:40 PM, you wrote:

Jak tak jeszcze patrz w ten katalog, wzi背em t najmocniejsz wersj
Poloneza z silnikiem 103KM, patrz i nie wierz...
To nie by砤 najsilniejsza wersja Poloneza..
Najsilniejsza seryjna.
Nadal nieprawda.

To o秝ie mnie ze swoj objawiona prawd i podaj wielko舵 serii.

Nie kombinuj z prawd objawion i wielko禼i serii. By硑 produkowane
w niewielkich seriach, ale nadal by硑 to pojazdy seryjne i dost阷ne
np. w Pewex-ach. Ba, mo縠 ten z fordowsk jednostk nap阣ow by
seryjny. Spr骲uj poszuka ile tego wysz硂...

184 Data: Kwiecien 02 2013 16:19:32
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: szufela 

Jak tak jeszcze patrz w ten katalog, wzi背em t najmocniejsz wersj
Poloneza z silnikiem 103KM, patrz i nie wierz...
To nie by砤 najsilniejsza wersja Poloneza..
Najsilniejsza seryjna.
Nadal nieprawda.

To o秝ie mnie ze swoj objawiona prawd i podaj wielko舵 serii.

Tez jestem ciekawy ;)

sz.

185 Data: Kwiecien 02 2013 23:01:45
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Tomasz Pyra 

Dnia Tue, 2 Apr 2013 16:19:32 +0200, szufela napisa(a):

Jak tak jeszcze patrz w ten katalog, wzi背em t najmocniejsz wersj
Poloneza z silnikiem 103KM, patrz i nie wierz...
To nie by砤 najsilniejsza wersja Poloneza..
Najsilniejsza seryjna.
Nadal nieprawda.

To o秝ie mnie ze swoj objawiona prawd i podaj wielko舵 serii.

Tez jestem ciekawy ;)

Pewnie Stratopolonez - seryjna produkcja z niezbyt wielk seri jednego
egzemplarza ;)

186 Data: Kwiecien 04 2013 18:27:29
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: szufela 

Jak tak jeszcze patrz w ten katalog, wzi背em t najmocniejsz wersj
Poloneza z silnikiem 103KM, patrz i nie wierz...
To nie by砤 najsilniejsza wersja Poloneza..
Najsilniejsza seryjna.
Nadal nieprawda.

To o秝ie mnie ze swoj objawiona prawd i podaj wielko舵 serii.

Tez jestem ciekawy ;)

Pewnie Stratopolonez - seryjna produkcja z niezbyt wielk seri jednego
egzemplarza ;)

No i co ? :)

sz.

187 Data: Kwiecien 04 2013 18:32:12
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: DoQ 

W dniu 2013-04-04 18:27, szufela pisze:

Tez jestem ciekawy ;)
Pewnie Stratopolonez - seryjna produkcja z niezbyt wielk seri jednego
egzemplarza ;)
No i co ? :)

Ano to, 縠 w tradycyjnie z polsk motoryzacj mia ten samoch骴 tyle wsp髄nego co Budka Suflera z Metallic.

188 Data: Kwiecien 04 2013 18:36:39
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: szufela 


Ano to, 縠 w tradycyjnie z polsk motoryzacj mia ten samoch骴 tyle
wsp髄nego co Budka Suflera z Metallic.

Idz sie przespij zanim sie zaczniesz :)


sz

189 Data: Kwiecien 04 2013 19:03:18
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: DoQ 

W dniu 2013-04-04 18:36, szufela pisze:

Ano to, 縠 w tradycyjnie z polsk motoryzacj mia ten samoch骴 tyle
wsp髄nego co Budka Suflera z Metallic.
Idz sie przespij zanim sie zaczniesz :)

Jebnij si w dekiel, tak kr髏ko m體i眂 :)

190 Data: Kwiecien 04 2013 19:06:53
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: szufela 

Ano to, 縠 w tradycyjnie z polsk motoryzacj mia ten samoch骴 tyle
wsp髄nego co Budka Suflera z Metallic.
Idz sie przespij zanim sie zaczniesz :)

Jebnij si w dekiel, tak kr髏ko m體i眂 :)

Rozgarniety jestes jak kupa lisci i po ch.. sie wtr眂asz jak nie znasz kontekstu ?

sz.

191 Data: Kwiecien 04 2013 19:08:51
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: DoQ 

W dniu 2013-04-04 19:06, szufela pisze:

Rozgarniety jestes jak kupa lisci i po ch.. sie wtr眂asz jak nie znasz
kontekstu ?

Po chuj to twoj stary sta w wodzie jak ci zmajstrowa.

192 Data: Kwiecien 05 2013 15:12:51
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello DoQ,

Thursday, April 4, 2013, 7:08:51 PM, you wrote:

Rozgarniety jestes jak kupa lisci i po ch.. sie wtr眂asz jak nie znasz
kontekstu ?
Po chuj to twoj stary sta w wodzie jak ci zmajstrowa.

Pi砮 - nie pisz. Nie pi砮 - napij si i id spa.

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

193 Data: Kwiecien 04 2013 17:08:54
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor:

szufela wrote:

Rozgarniety jestes jak kupa lisci i po ch.. sie wtr膮casz jak nie znasz
kontekstu ?

Dobrze si臋 czujesz?

--
ss岽壥卶 s岽 菨蓴u蓯晒ou蓳岽

194 Data: Kwiecien 04 2013 22:26:02
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: szufela 

Rozgarniety jestes jak kupa lisci i po ch.. sie wtr膮casz jak nie znasz
kontekstu ?

Dobrze si臋 czujesz?

Doskonale, tylko ten wyzej trafil jak lysy o kant wody.
A tak w tajemnicy to ci powiem, ze z ten test hamowania, ktory opisujesz to totalna bujda na resorach :)
Tak sie sklada, ze w latach 92-94 ujezdzalem 3 auta: clio williams, audi 200 2.2 T i wlasnie poldzia przejsciowke 1.6 ze starymi hamulcami (tarcze z tylu) mojego tatusia :) i ni cholery nie chcialo wyjsc, ze ta bujajaca sie taczka ma prawie 2x dluzsza droge hamowania od pozostalych aut, a uwierz zauwazylbym to.

sz.

195 Data: Kwiecien 04 2013 21:29:01
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor:

szufela wrote:

Tak sie sklada, ze w latach 92-94 ujezdzalem 3 auta: clio williams, audi
200 2.2 T i wlasnie poldzia przejsciowke 1.6 ze starymi hamulcami
(tarcze z tylu) mojego tatusia :) i ni cholery nie chcialo wyjsc, ze ta
bujajaca sie taczka ma prawie 2x dluzsza droge hamowania od pozostalych
aut, a uwierz zauwazylbym to.

Jak auto nie przyspiesza, to i hamulce wydaj膮 si臋 w miar臋 dobre.

--
ss岽壥卶 s岽 菨蓴u蓯晒ou蓳岽

196 Data: Kwiecien 04 2013 17:06:53
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor:

DoQ wrote:

Ano to, 縠 w tradycyjnie z polsk膮 motoryzacj膮 mia ten samoch骴 tyle
wsp髄nego co Budka Suflera z Metallic膮.

Co艣 takiego jak "polska motoryzacja" nie istnieje i nigdy nie istnia硂. :)

--
ss岽壥卶 s岽 菨蓴u蓯晒ou蓳岽

197 Data: Kwiecien 04 2013 19:09:18
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: DoQ 

W dniu 2013-04-04 19:06, t岽 pisze:

Ano to, 縠 w tradycyjnie z polsk膮 motoryzacj膮 mia ten samoch骴 tyle
wsp髄nego co Budka Suflera z Metallic膮.
Co艣 takiego jak "polska motoryzacja" nie istnieje i nigdy nie istnia硂. :)

Nie widzia砮艣 programu LEG臉DY PEERELU???

Pozdr.

198 Data: Kwiecien 04 2013 19:17:43
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Artur Ma艣l膮g 

W dniu 2013-04-04 19:09, DoQ pisze:

W dniu 2013-04-04 19:06, t岽 pisze:

Ano to, 縠 w tradycyjnie z polsk膮 motoryzacj膮 mia ten samoch骴 tyle
wsp髄nego co Budka Suflera z Metallic膮.
Co艣 takiego jak "polska motoryzacja" nie istnieje i nigdy nie
istnia硂. :)

Nie widzia砮艣 programu LEG臉DY PEERELU???

Ostatnio go mia na 'strychu' sporo nowych grat體 do Warszawy
i PF 125p (w tym zderzaki, uszczelki do drzwi itd.). Pu艣ci to
podobno za 800 z i flaszk臋. Za tyle sam bym ch臋tnie kupi :)

199 Data: Kwiecien 04 2013 19:19:41
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: DoQ 

W dniu 2013-04-04 19:17, Artur Ma艣l膮g pisze:

Nie widzia砮艣 programu LEG臉DY PEERELU???
Ostatnio go mia na 'strychu' sporo nowych grat體 do Warszawy
i PF 125p (w tym zderzaki, uszczelki do drzwi itd.). Pu艣ci to
podobno za 800 z i flaszk臋. Za tyle sam bym ch臋tnie kupi :)

Nie zmienia to faktu 縠 ani 125p ani Polonez, ani Maluch, ani nawet Warszawa to nie s膮 polskie samochody...

Pozdr.

200 Data: Kwiecien 04 2013 19:28:03
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Artur Ma艣l膮g 

W dniu 2013-04-04 19:19, DoQ pisze:

W dniu 2013-04-04 19:17, Artur Ma艣l膮g pisze:

Nie widzia砮艣 programu LEG臉DY PEERELU???
Ostatnio go mia na 'strychu' sporo nowych grat體 do Warszawy
i PF 125p (w tym zderzaki, uszczelki do drzwi itd.). Pu艣ci to
podobno za 800 z i flaszk臋. Za tyle sam bym ch臋tnie kupi :)

Nie zmienia to faktu 縠 ani 125p ani Polonez, ani Maluch, ani nawet
Warszawa to nie s膮 polskie samochody...

???

201 Data: Kwiecien 04 2013 19:33:55
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: DoQ 

W dniu 2013-04-04 19:28, Artur Ma艣l膮g pisze:

W dniu 2013-04-04 19:19, DoQ pisze:

Nie zmienia to faktu 縠 ani 125p ani Polonez, ani Maluch, ani nawet
Warszawa to nie s膮 polskie samochody...
???

A co tu wyja艣nia膰? Daewoo Lanos to te polska motoryzacja?
Polski FIAT? Czy FIAT to polski koncern? Albo chocia wywodz膮cy si臋 z Polski? Czy 125 i 126 wraz z silnikami to dzia硂 polskich in縴nier體? Czy Warszawa to nie czasem ruska Pobieda?

Pozdr.

202 Data: Kwiecien 04 2013 17:35:32
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: masti 

Dnia pi臋knego Thu, 04 Apr 2013 19:33:55 +0200 osobnik zwany DoQ napisa:

i 126 wraz z silnikami to dzia硂 polskich in縴nier體? Czy Warszawa to
nie czasem ruska Pobieda?

kt髍a jest ameryka艅skim Chevroletem




--
Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam l臋k gruntu! -Chyba wysoko艣ci?
-Wiem co m體i臋, to grunt zabija!" T.Pratchett

203 Data: Kwiecien 04 2013 19:39:18
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: DoQ 

W dniu 2013-04-04 19:35, masti pisze:

i 126 wraz z silnikami to dzia硂 polskich in縴nier體? Czy Warszawa to
nie czasem ruska Pobieda?
kt髍a jest ameryka艅skim Chevroletem

Niestety zer縩膮膰 z ameryka艅c體 nie umieli艣my, a do ruskich bli縠j.

204 Data: Kwiecien 04 2013 17:43:41
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: masti 

Dnia pi臋knego Thu, 04 Apr 2013 19:39:18 +0200 osobnik zwany DoQ napisa:

W dniu 2013-04-04 19:35, masti pisze:

i 126 wraz z silnikami to dzia硂 polskich in縴nier體? Czy Warszawa to
nie czasem ruska Pobieda?
kt髍a jest ameryka艅skim Chevroletem

Niestety zer縩膮膰 z ameryka艅c體 nie umieli艣my, a do ruskich bli縠j.

nie "nie umieli艣my" ale nie by硂 nam wolno. Wielki brat wiedzia lepiej
co nam jest potrzebne.



--
Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam l臋k gruntu! -Chyba wysoko艣ci?
-Wiem co m體i臋, to grunt zabija!" T.Pratchett

205 Data: Kwiecien 04 2013 19:48:57
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: DoQ 

W dniu 2013-04-04 19:43, masti pisze:

Niestety zer縩膮膰 z ameryka艅c體 nie umieli艣my, a do ruskich bli縠j.
nie "nie umieli艣my" ale nie by硂 nam wolno. Wielki brat wiedzia lepiej
co nam jest potrzebne.

Nie szkodzi, to te nie by砤 polska motoryzacja.

206 Data: Kwiecien 04 2013 19:47:58
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Artur Ma艣l膮g 

W dniu 2013-04-04 19:33, DoQ pisze:

W dniu 2013-04-04 19:28, Artur Ma艣l膮g pisze:
W dniu 2013-04-04 19:19, DoQ pisze:

Nie zmienia to faktu 縠 ani 125p ani Polonez, ani Maluch, ani nawet
Warszawa to nie s膮 polskie samochody...
???

A co tu wyja艣nia膰? Daewoo Lanos to te polska motoryzacja?

Zasadniczo odnosi砮m si臋 wprost do "Nie widzia砮艣 programu LEG臉DY PEERELU??? ", wi臋c piszesz tak 艣rednio temat.

Polski FIAT? Czy FIAT to polski koncern? Albo chocia wywodz膮cy si臋 z
Polski? Czy 125 i 126 wraz z silnikami to dzia硂 polskich in縴nier體?
Czy Warszawa to nie czasem ruska Pobieda?

Znaczy pijesz do stwierdzenia:
<cite>
Co艣 takiego jak "polska motoryzacja" nie istnieje i nigdy nie istnia硂.
</cite>

Chcesz czy nie - Warszawy, Syreny, Fiaty ma艣ci r罂nej, Polonezy itd.
to jednak polska motoryzacja. Ruska Pobieda to te w sumie jaki艣
hameryka艅ski Chevrolet. Polscy in縴nierowie si臋 od cholery przy tym
wszystkim narobili, by jako艣 to unowocze艣ni膰, dostosowa膰 do wymaga膰
itd.

207 Data: Kwiecien 04 2013 19:53:46
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: DoQ 

W dniu 2013-04-04 19:47, Artur Ma艣l膮g pisze:

Znaczy pijesz do stwierdzenia:
<cite>
Co艣 takiego jak "polska motoryzacja" nie istnieje i nigdy nie istnia硂.
</cite>
Chcesz czy nie - Warszawy, Syreny, Fiaty ma艣ci r罂nej, Polonezy itd.
to jednak polska motoryzacja. Ruska Pobieda to te w sumie jaki艣

ROTFL. Mniej wi臋cej tak polska jak Fiat 500, Nexia, Lanos, Nubira czy Astra. To to s硑nne na ca硑 艣wiat polskie legendy!

hameryka艅ski Chevrolet. Polscy in縴nierowie si臋 od cholery przy tym
wszystkim narobili, by jako艣 to unowocze艣ni膰, dostosowa膰 do wymaga膰

呕eby si臋 czasem nie przepracowali. Szczeg髄nie jak trzeba by硂 ci膮膰 koszty i wywala膰 "zb臋dne detale",

Pozdr.

208 Data: Kwiecien 04 2013 20:02:05
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Artur Ma艣l膮g 

W dniu 2013-04-04 19:53, DoQ pisze:

W dniu 2013-04-04 19:47, Artur Ma艣l膮g pisze:

Znaczy pijesz do stwierdzenia:
<cite>
Co艣 takiego jak "polska motoryzacja" nie istnieje i nigdy nie istnia硂.
</cite>
Chcesz czy nie - Warszawy, Syreny, Fiaty ma艣ci r罂nej, Polonezy itd.
to jednak polska motoryzacja. Ruska Pobieda to te w sumie jaki艣

ROTFL. Mniej wi臋cej tak polska jak Fiat 500, Nexia, Lanos, Nubira czy
Astra. To to s硑nne na ca硑 艣wiat polskie legendy!

Legendy PRL-u to zdaje si臋 nie to samo co "polska motoryzacja"
i "polskie legendy".

hameryka艅ski Chevrolet. Polscy in縴nierowie si臋 od cholery przy tym
wszystkim narobili, by jako艣 to unowocze艣ni膰, dostosowa膰 do wymaga膰

呕eby si臋 czasem nie przepracowali. Szczeg髄nie jak trzeba by硂 ci膮膰
koszty i wywala膰 "zb臋dne detale",

Wiele zale縜硂 od lat itd. Sporo si臋 narobili - w tym w zakresie
ci臋cia koszt體 i wywalania "zb臋dnych detali".

209 Data: Kwiecien 04 2013 20:09:33
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: DoQ 

W dniu 2013-04-04 20:02, Artur Ma艣l膮g pisze:

ROTFL. Mniej wi臋cej tak polska jak Fiat 500, Nexia, Lanos, Nubira czy
Astra. To to s硑nne na ca硑 艣wiat polskie legendy!
Legendy PRL-u to zdaje si臋 nie to samo co "polska motoryzacja"
i "polskie legendy".

Pisz臋 o POLSKIEJ motoryzacji, widz臋 縠 nie za砤pa砮艣. Celowo wyci膮gn膮砮m Legendy PRLu gdy przek砤muj膮 rzeczywisto sugeruj膮c 縠 samochody w nich prezentowane s膮 wytworem polskiej motoryzacji i in縴nierii.

hameryka艅ski Chevrolet. Polscy in縴nierowie si臋 od cholery przy tym
wszystkim narobili, by jako艣 to unowocze艣ni膰, dostosowa膰 do wymaga膰
呕eby si臋 czasem nie przepracowali. Szczeg髄nie jak trzeba by硂 ci膮膰
koszty i wywala膰 "zb臋dne detale",
Wiele zale縜硂 od lat itd. Sporo si臋 narobili - w tym w zakresie
ci臋cia koszt體 i wywalania "zb臋dnych detali".

Skoro zakup gotowego projektu + wdro縠nie ci臋膰 i kilku zmian postrzegana jest jako duma polskiego przemys硊 to nie dziwi臋 si臋 縠 Polska jest i b臋dzie n臋dznym, niewiele znacz膮cym 艣redniakiem.

Pozdr.

210 Data: Kwiecien 04 2013 20:16:51
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Artur Ma艣l膮g 

W dniu 2013-04-04 20:09, DoQ pisze:

W dniu 2013-04-04 20:02, Artur Ma艣l膮g pisze:

ROTFL. Mniej wi臋cej tak polska jak Fiat 500, Nexia, Lanos, Nubira czy
Astra. To to s硑nne na ca硑 艣wiat polskie legendy!
Legendy PRL-u to zdaje si臋 nie to samo co "polska motoryzacja"
i "polskie legendy".

Pisz臋 o POLSKIEJ motoryzacji, widz臋 縠 nie za砤pa砮艣.

O, dzi臋kuj臋. Mo縠 si臋 prze艣pij. Ja pisa砮m o tym, co by硂 w programie
przez Ciebie przytoczonym, czyli:
"Nie widzia砮艣 programu LEG臉DY PEERELU???"
Najwyra糿iej nie za砤pa砮艣 :>

Celowo wyci膮gn膮砮m
Legendy PRLu gdy przek砤muj膮 rzeczywisto sugeruj膮c 縠 samochody w
nich prezentowane s膮 wytworem polskiej motoryzacji i in縴nierii.

LOL - Ty tego programu raczej nie widzia砮艣 :)

211 Data: Kwiecien 04 2013 20:21:42
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: DoQ 

W dniu 2013-04-04 20:16, Artur Ma艣l膮g pisze:

Legendy PRLu gdy przek砤muj膮 rzeczywisto sugeruj膮c 縠 samochody w
nich prezentowane s膮 wytworem polskiej motoryzacji i in縴nierii.
LOL - Ty tego programu raczej nie widzia砮艣 :)

Widz臋 縠 niewygodn膮 reszt臋 pomin膮砮艣, skupiaj膮c si臋 na g硊pim programie :) Gratuluj臋 kota z ogonem.

Pozdr.

212 Data: Kwiecien 04 2013 20:40:20
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Artur Ma艣l膮g 

W dniu 2013-04-04 20:21, DoQ pisze:

W dniu 2013-04-04 20:16, Artur Ma艣l膮g pisze:

Legendy PRLu gdy przek砤muj膮 rzeczywisto sugeruj膮c 縠 samochody w
                       ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
nich prezentowane s膮 wytworem polskiej motoryzacji i in縴nierii.
     ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
LOL - Ty tego programu raczej nie widzia砮艣 :)

Widz臋 縠 niewygodn膮 reszt臋 pomin膮砮艣,

Sam j膮 sobie dopisujesz, wi臋c nie dziwne 縠 to widzisz, ale
trudno ode mnie wymaga膰, bym te to widzia.

skupiaj膮c si臋 na g硊pim programie :)

Kolejne nadu縴cie z Twojej strony. Czasem warto ten program
obejrze膰 - przynajmniej cz硂wiek wie, 縠 bzdur膮 jest to co
napisa砮艣 (podkre艣lone). By硑 fajne programy o Skodach,
Moskwiczach i r罂nych innych. No, ale to trzeba obejrze膰...

Gratuluj臋 kota z ogonem.

A dzi臋kuj臋 - w imieniu kot體 :)

213 Data: Kwiecien 04 2013 20:42:52
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: DoQ 

W dniu 2013-04-04 20:40, Artur Ma艣l膮g pisze:

Kolejne nadu縴cie z Twojej strony. Czasem warto ten program
obejrze膰 - przynajmniej cz硂wiek wie, 縠 bzdur膮 jest to co
napisa砮艣 (podkre艣lone). By硑 fajne programy o Skodach,
Moskwiczach i r罂nych innych. No, ale to trzeba obejrze膰...

O masz.. Skody i Moskwicze te projektowali polscy in縴nierowie??

Pozdr.

214 Data: Kwiecien 04 2013 20:53:20
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Artur Ma艣l膮g 

W dniu 2013-04-04 20:42, DoQ pisze:

W dniu 2013-04-04 20:40, Artur Ma艣l膮g pisze:

Kolejne nadu縴cie z Twojej strony. Czasem warto ten program
obejrze膰 - przynajmniej cz硂wiek wie, 縠 bzdur膮 jest to co
napisa砮艣 (podkre艣lone). By硑 fajne programy o Skodach,
Moskwiczach i r罂nych innych. No, ale to trzeba obejrze膰...

O masz.. Skody i Moskwicze te projektowali polscy in縴nierowie??

Napisa砮艣 (co podkre艣li砮m):
<cite>
Celowo wyci膮gn膮砮m
Legendy PRLu gdy przek砤muj膮 rzeczywisto sugeruj膮c 縠 samochody w
nich prezentowane s膮 wytworem polskiej motoryzacji i in縴nierii.
</cite>

Powy縮ze zdanie jest fa硈zywe i dalsze konfabulacje mo縠sz sobie
darowa膰.

215 Data: Kwiecien 04 2013 21:03:08
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: DoQ 

W dniu 2013-04-04 20:53, Artur Ma艣l膮g pisze:

Napisa砮艣 (co podkre艣li砮m):
<cite>
Celowo wyci膮gn膮砮m
Legendy PRLu gdy przek砤muj膮 rzeczywisto sugeruj膮c 縠 samochody w
nich prezentowane s膮 wytworem polskiej motoryzacji i in縴nierii.
</cite>

Tak w砤艣nie napisa砮m, pisz膮c o 125p, 126p i Warszawie bo o tym by砤 dyskusja. S膮 te odcinki o motocyklach, a dziwne 縠 nie stwierdzi砮艣 dyskutuj膮c sam ze sob膮, 縠 motocykl to nie samoch骴.

Powy縮ze zdanie jest fa硈zywe i dalsze konfabulacje mo縠sz sobie
darowa膰.

Zamiast bredzi膰 o brzozach i konfabulacjach odnie艣 si臋 lepiej do tej polskiej legendy motoryzacyjnej.


Pozdr.

216 Data: Kwiecien 04 2013 21:09:38
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Artur Ma艣l膮g 

W dniu 2013-04-04 21:03, DoQ pisze:

W dniu 2013-04-04 20:53, Artur Ma艣l膮g pisze:

Napisa砮艣 (co podkre艣li砮m):
<cite>
Celowo wyci膮gn膮砮m
Legendy PRLu gdy przek砤muj膮 rzeczywisto sugeruj膮c 縠 samochody w
nich prezentowane s膮 wytworem polskiej motoryzacji i in縴nierii.
</cite>

Tak w砤艣nie napisa砮m, pisz膮c o 125p, 126p i Warszawie bo o tym by砤
dyskusja.

S砤bo - dyskusja nie by砤 o Twoich imaginacjach.

217 Data: Kwiecien 04 2013 21:12:07
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: DoQ 

W dniu 2013-04-04 21:09, Artur Ma艣l膮g pisze:

W dniu 2013-04-04 21:03, DoQ pisze:

Tak w砤艣nie napisa砮m, pisz膮c o 125p, 126p i Warszawie bo o tym by砤
dyskusja.
S砤bo - dyskusja nie by砤 o Twoich imaginacjach.

Faktycznie nie by砤, natomiast ewidentnie chcesz porozmawia膰 o swoich ale jako艣 s砤bo ci to trollowanie wychodzi.

218 Data: Kwiecien 04 2013 21:16:07
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Artur Ma艣l膮g 

W dniu 2013-04-04 21:12, DoQ pisze:

W dniu 2013-04-04 21:09, Artur Ma艣l膮g pisze:
W dniu 2013-04-04 21:03, DoQ pisze:

Tak w砤艣nie napisa砮m, pisz膮c o 125p, 126p i Warszawie bo o tym by砤
dyskusja.
S砤bo - dyskusja nie by砤 o Twoich imaginacjach.

Faktycznie nie by砤,

To baw si臋 dobrze... Ju si臋 nauczy砮m...

219 Data: Kwiecien 04 2013 21:20:03
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: DoQ 

W dniu 2013-04-04 21:16, Artur Ma艣l膮g pisze:

Tak w砤艣nie napisa砮m, pisz膮c o 125p, 126p i Warszawie bo o tym by砤
dyskusja.
S砤bo - dyskusja nie by砤 o Twoich imaginacjach.
Faktycznie nie by砤,
To baw si臋 dobrze... Ju si臋 nauczy砮m...

Nie, nie nauczy砮艣 si臋. Odwraca膰 kota ogonem ni cholery nie umiesz, ale bardzo si臋 starasz.

220 Data: Kwiecien 04 2013 21:22:43
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Artur Ma艣l膮g 

W dniu 2013-04-04 21:20, DoQ pisze:

W dniu 2013-04-04 21:16, Artur Ma艣l膮g pisze:

Tak w砤艣nie napisa砮m, pisz膮c o 125p, 126p i Warszawie bo o tym by砤
dyskusja.
S砤bo - dyskusja nie by砤 o Twoich imaginacjach.
Faktycznie nie by砤,
To baw si臋 dobrze... Ju si臋 nauczy砮m...

Nie, nie nauczy砮艣 si臋.

Owszem, nauczy砮m si臋, a Ty nawet nie wiesz czego :)

Odwraca膰 kota ogonem ni cholery nie umiesz, ale
bardzo si臋 starasz.

To Twoja domena - jak napisa砮m, baw si臋 dobrze :>

221 Data: Kwiecien 04 2013 21:34:29
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: DoQ 

W dniu 2013-04-04 21:22, Artur Ma艣l膮g pisze:

Nie, nie nauczy砮艣 si臋.
Owszem, nauczy砮m si臋, a Ty nawet nie wiesz czego :)
Odwraca膰 kota ogonem ni cholery nie umiesz, ale
bardzo si臋 starasz.
To Twoja domena - jak napisa砮m, baw si臋 dobrze :>

ROTFL ewidentnie wida膰, 縠 jeste艣 got體 napisa膰 cokolwiek aby tylko wymiga膰 si臋 od merytorycznej dyskusji.
Dzi艣 niewygodnie ci pisa膰 o kiepskiej historii "polskiej" motoryzacji, jutro b臋dzie to kolejny, niewygodny dla ciebie temat. Jaki? Niebawem si臋 dowiemy.


Pozdr.

222 Data: Kwiecien 04 2013 21:41:28
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Artur Ma艣l膮g 

W dniu 2013-04-04 21:34, DoQ pisze:

W dniu 2013-04-04 21:22, Artur Ma艣l膮g pisze:
Nie, nie nauczy砮艣 si臋.
Owszem, nauczy砮m si臋, a Ty nawet nie wiesz czego :)
Odwraca膰 kota ogonem ni cholery nie umiesz, ale
bardzo si臋 starasz.
To Twoja domena - jak napisa砮m, baw si臋 dobrze :>

ROTFL ewidentnie wida膰, 縠 jeste艣 got體 napisa膰 cokolwiek aby tylko
wymiga膰 si臋 od merytorycznej dyskusji.

Wiesz, jak b臋dziesz chcia wzi膮膰 udzia w merytorycznej dyskusji
to by膰 mo縠 wr骳imy do rozmowy. Na obecn膮 chwil臋 to tylko ziejesz
jadem i pr骲ujesz obsikiwa膰 innych. Spoko, skoro tego potrzebujesz...

Dzi艣 niewygodnie ci pisa膰 o kiepskiej historii "polskiej" motoryzacji,

W przeciwie艅stwie do Ciebie pisa砮m o niej merytorycznie i bez dziwnych
emocji.

jutro b臋dzie to kolejny, niewygodny dla ciebie temat. Jaki? Niebawem si臋
dowiemy.

Mo縠 jednak po丑 si臋 spa膰, odpocznij...

223 Data: Kwiecien 04 2013 21:45:01
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: DoQ 

W dniu 2013-04-04 21:41, Artur Ma艣l膮g pisze:

Dzi艣 niewygodnie ci pisa膰 o kiepskiej historii "polskiej" motoryzacji,
W przeciwie艅stwie do Ciebie pisa砮m o niej merytorycznie i bez dziwnych
emocji.

Napisa砮艣 jakie艣 brednie o przepracowanych in縴nierach, po czym najwyra糿iej wyczerpa砮艣 temat i postanowi砮艣 skupi膰 si臋 na programie telewizyjnym oraz wyimaginowanych konfabulacjach.

jutro b臋dzie to kolejny, niewygodny dla ciebie temat. Jaki? Niebawem si臋
dowiemy.
Mo縠 jednak po丑 si臋 spa膰, odpocznij...

Wytrze紈iej, bo wida膰 nie wlewacie za ko硁ierze z mastim.

224 Data: Kwiecien 04 2013 19:46:13
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: masti 

Dnia pi臋knego Thu, 04 Apr 2013 21:45:01 +0200 osobnik zwany DoQ napisa:

W dniu 2013-04-04 21:41, Artur Ma艣l膮g pisze:
Dzi艣 niewygodnie ci pisa膰 o kiepskiej historii "polskiej" motoryzacji,
W przeciwie艅stwie do Ciebie pisa砮m o niej merytorycznie i bez dziwnych
emocji.

Napisa砮艣 jakie艣 brednie o przepracowanych in縴nierach, po czym
najwyra糿iej wyczerpa砮艣 temat i postanowi砮艣 skupi膰 si臋 na programie
telewizyjnym oraz wyimaginowanych konfabulacjach.

jutro b臋dzie to kolejny, niewygodny dla ciebie temat. Jaki? Niebawem
si臋 dowiemy.
Mo縠 jednak po丑 si臋 spa膰, odpocznij...

Wytrze紈iej, bo wida膰 nie wlewacie za ko硁ierze z mastim.

wr竽 jak och硂niesz.



--
Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam l臋k gruntu! -Chyba wysoko艣ci?
-Wiem co m體i臋, to grunt zabija!" T.Pratchett

225 Data: Kwiecien 04 2013 21:50:22
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: DoQ 

W dniu 2013-04-04 21:46, masti pisze:

Wytrze紈iej, bo wida膰 nie wlewacie za ko硁ierze z mastim.
wr竽 jak och硂niesz.

Nadal nie ogarniasz wci艣ni臋cia 2 przycisk體 na raz jak chocia縝y SHIFT + W lingwisto?

226 Data: Kwiecien 04 2013 21:52:07
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Artur Ma艣l膮g 

W dniu 2013-04-04 21:45, DoQ pisze:

W dniu 2013-04-04 21:41, Artur Ma艣l膮g pisze:
Dzi艣 niewygodnie ci pisa膰 o kiepskiej historii "polskiej" motoryzacji,
W przeciwie艅stwie do Ciebie pisa砮m o niej merytorycznie i bez dziwnych
emocji.

Napisa砮艣 jakie艣 brednie o przepracowanych in縴nierach, po czym
najwyra糿iej wyczerpa砮艣 temat i postanowi砮艣 skupi膰 si臋 na programie
telewizyjnym oraz wyimaginowanych konfabulacjach.

jutro b臋dzie to kolejny, niewygodny dla ciebie temat. Jaki? Niebawem si臋
dowiemy.
Mo縠 jednak po丑 si臋 spa膰, odpocznij...

Wytrze紈iej, bo wida膰 nie wlewacie za ko硁ierze z mastim.

http://www.youtube.com/watch?v=nnLYaSfo7n0

227 Data: Kwiecien 04 2013 21:53:46
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: DoQ 

W dniu 2013-04-04 21:52, Artur Ma艣l膮g pisze:

http://www.youtube.com/watch?v=nnLYaSfo7n0

http://youtu.be/Gres3m263lU?t=13s

228 Data: Kwiecien 04 2013 21:56:08
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: J.F 

U縴tkownik "Artur Ma艣l膮g"  napisa w wiadomo艣ci
W dniu 2013-04-04 21:34, DoQ pisze:

Dzi艣 niewygodnie ci pisa膰 o kiepskiej historii "polskiej" motoryzacji,
W przeciwie艅stwie do Ciebie pisa砮m o niej merytorycznie i bez dziwnych
emocji.

Niemerytorycznie.
Merytoryczna prawda jest taka, ze osiagniecia polskiej motoryzacji sa zalosne.

Ale w sumie niewiele odstaja od motoryzacji hiszpanskiej, belgijskiej, holenderskiej czy  dunskiej.
Norwegowie tez chyba nie czuja sie zdolowani osiagnieciami Szwedow ..

J.

229 Data: Kwiecien 04 2013 21:58:59
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: DoQ 

W dniu 2013-04-04 21:56, J.F pisze:

Niemerytorycznie.
Merytoryczna prawda jest taka, ze osiagniecia polskiej motoryzacji sa
zalosne.
Ale w sumie niewiele odstaja od motoryzacji hiszpanskiej, belgijskiej,
holenderskiej czy  dunskiej.
Norwegowie tez chyba nie czuja sie zdolowani osiagnieciami Szwedow ..

Cho膰 raz (no mo縠 nie raz:)) mog臋 si臋 z tob膮 zgodzi膰 w 100%.
Mo縠 i niewiele odstaje, ale tworzy si臋 wok蟪 niej jaki艣 chory i 艣mieszny mit

230 Data: Kwiecien 04 2013 22:06:59
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Artur Ma艣l膮g 

W dniu 2013-04-04 21:56, J.F pisze:

U縴tkownik "Artur Ma艣l膮g"  napisa w wiadomo艣ci
W dniu 2013-04-04 21:34, DoQ pisze:
Dzi艣 niewygodnie ci pisa膰 o kiepskiej historii "polskiej" motoryzacji,
W przeciwie艅stwie do Ciebie pisa砮m o niej merytorycznie i bez dziwnych
emocji.

Niemerytorycznie.

Wychodzi na to, 縠 masz problem ze zrozumieniem definicji i chyba z tym, o czym by砤 mowa.

Merytoryczna prawda jest taka, ze osiagniecia polskiej motoryzacji sa
zalosne.

C罂, widz臋 zmian臋 tematu, ale jako艣 mnie to nie dziwi. Ma硂 tego, jako艣
nie zauwa縴砮m, bym pisa o jakich艣 wybitnych osi膮gni臋ciach polskiej
motoryzacji - mo縠 jednak odrobina lektury faktu?

Ale w sumie niewiele odstaja od motoryzacji hiszpanskiej, belgijskiej,
holenderskiej czy  dunskiej.
Norwegowie tez chyba nie czuja sie zdolowani osiagnieciami Szwedow ..

O tym ju pisa砮m - znaczy czytasz nieuwa縩ie...

231 Data: Kwiecien 04 2013 22:11:55
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: DoQ 

W dniu 2013-04-04 22:06, Artur Ma艣l膮g pisze:

Niemerytorycznie.
Wychodzi na to, 縠 masz problem ze zrozumieniem definicji i chyba z tym,
o czym by砤 mowa.

No prosz臋, znowu nikt nie rozumie Artura.

Merytoryczna prawda jest taka, ze osiagniecia polskiej motoryzacji sa
zalosne.
C罂, widz臋 zmian臋 tematu, ale jako艣 mnie to nie dziwi. Ma硂 tego, jako艣
nie zauwa縴砮m, bym pisa o jakich艣 wybitnych osi膮gni臋ciach polskiej
motoryzacji - mo縠 jednak odrobina lektury faktu?

Konfabuluje, zapomnia砮艣 napisa膰 縠 KONFABULUJE!

Pozdr.

232 Data: Kwiecien 04 2013 19:56:48
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: J.F 

U縴tkownik "Artur Ma艣l膮g"  napisa w wiadomo艣ci

Chcesz czy nie - Warszawy, Syreny, Fiaty ma艣ci r罂nej, Polonezy itd.
to jednak polska motoryzacja. Ruska Pobieda to te w sumie jaki艣
hameryka艅ski Chevrolet. Polscy in縴nierowie si臋 od cholery przy tym
wszystkim narobili, by jako艣 to unowocze艣ni膰, dostosowa膰 do wymaga膰
itd.

No wlasnie mam wrazenie ze jakos malo sie narobili.

silnika nie chcialo im sie ruszac, cos z mechanizmow w ogole ruszyli, czy wloskie bylo najlepsze ?

J.

233 Data: Kwiecien 04 2013 20:03:37
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Artur Ma艣l膮g 

W dniu 2013-04-04 19:56, J.F pisze:

U縴tkownik "Artur Ma艣l膮g"  napisa w wiadomo艣ci
Chcesz czy nie - Warszawy, Syreny, Fiaty ma艣ci r罂nej, Polonezy itd.
to jednak polska motoryzacja. Ruska Pobieda to te w sumie jaki艣
hameryka艅ski Chevrolet. Polscy in縴nierowie si臋 od cholery przy tym
wszystkim narobili, by jako艣 to unowocze艣ni膰, dostosowa膰 do wymaga膰
itd.

No wlasnie mam wrazenie ze jakos malo sie narobili.

silnika nie chcialo im sie ruszac, cos z mechanizmow w ogole ruszyli,
czy wloskie bylo najlepsze ?

Pyta砮艣 o Warszawy, Syreny, czy np. Poloneza?

234 Data: Kwiecien 07 2013 21:31:05
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Tomasz Pyra 

Dnia Thu, 4 Apr 2013 19:56:48 +0200, J.F napisa(a):

U縴tkownik "Artur Ma秎眊"  napisa w wiadomo禼i
Chcesz czy nie - Warszawy, Syreny, Fiaty ma禼i r罂nej, Polonezy itd.
to jednak polska motoryzacja. Ruska Pobieda to te w sumie jaki
hameryka駍ki Chevrolet. Polscy in縴nierowie si od cholery przy tym
wszystkim narobili, by jako to unowocze秐i, dostosowa do wymaga
itd.

No wlasnie mam wrazenie ze jakos malo sie narobili.

silnika nie chcialo im sie ruszac, cos z mechanizmow w ogole ruszyli,
czy wloskie bylo najlepsze ?

Co tam ruszali... Dlatego najwi阫szym powodzeniem cieszy硑 si egzemplarze
na w硂skich cz甓ciach... nieruszanych ;)

235 Data: Kwiecien 07 2013 22:20:59
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Robert R臋dziak 

On Thu, 4 Apr 2013 19:56:48 +0200, J.F
 wrote:

silnika nie chcialo im sie ruszac,

 Mi阣zy 115C a silnikami Poloneza by硂 sporo drobnych r罂nic:
 inny uk砤d smarowania, inny nap阣 rozrz眃u, inne uszczelnienia
 zawor體, inny wa砮k rozrz眃u, inny osprz阾 (kolektor, ga糿ik,
 nastawy zap硂nu, alternator).

 Aczkolwiek dopiero Daewoo pokaza硂, 縠 da si np. robi t硂ki
 l縠jsze od par阣ziesi眛 gram體 na sztuce, z mniejsz tolerancj
 wagow ni w starych motorach.

cos z mechanizmow w ogole ruszyli,

 Inny wa nap阣owy, inna skrzynia...

 RR.
--
_________________________________________________________________
robert r阣ziak  e36/5 323ti  na-6  mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

236 Data: Kwiecien 08 2013 10:42:45
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: J.F 

U縴tkownik "RobertR阣ziak"  napisa w
On Thu, 4 Apr 2013 19:56:48 +0200, J.F

silnika nie chcialo im sie ruszac,
Mi阣zy 115C a silnikami Poloneza by硂 sporo drobnych r罂nic:
inny uk砤d smarowania, inny nap阣 rozrz眃u, inne uszczelnienia
zawor體, inny wa砮k rozrz眃u, inny osprz阾 (kolektor, ga糿ik,
nastawy zap硂nu, alternator).

Ale to drobnica, lepszego silnika od nowa nie chcialo im sie zaprojektowac :-)

cos z mechanizmow w ogole ruszyli,
Inny wa nap阣owy, inna skrzynia...

No, waly ... pamietam taki czas gdy widzialem kilka poldkow na poboczu z urwanym walem.

A skrzynia - znaczaco inna, czy kola o jeden zabek inny ?

Tak czy inaczej - drobiazgi.

J.

237 Data: Kwiecien 08 2013 03:39:56
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor:

W dniu poniedzia砮k, 8 kwietnia 2013 10:42:45 UTC+2 u縴tkownik J.F napisa:

U縴tkownik "RobertR阣ziak"  napisa w

On Thu, 4 Apr 2013 19:56:48 +0200, J.F

>> silnika nie chcialo im sie ruszac,

>Mi阣zy 115C a silnikami Poloneza by硂 sporo drobnych r罂nic:

>inny uk砤d smarowania, inny nap阣 rozrz眃u, inne uszczelnienia

>zawor體, inny wa砮k rozrz眃u, inny osprz阾 (kolektor, ga糿ik,

>nastawy zap硂nu, alternator).



Ale to drobnica, lepszego silnika od nowa nie chcialo im sie

zaprojektowac :-)



>> cos z mechanizmow w ogole ruszyli,

>Inny wa nap阣owy, inna skrzynia...



No, waly ... pamietam taki czas gdy widzialem kilka poldkow na poboczu

z urwanym walem.



A skrzynia - znaczaco inna, czy kola o jeden zabek inny ?



Tak czy inaczej - drobiazgi.



J.
Na pewno zatrzymywa砮 si przy ka縟ym poldku na poboczu i sprawdza砮 czy ma urwany wa. Jak jak lubi takie bezinteresowne pierdolenie g硊pot. Wa to proste urz眃zenie i nie si w nim co urwa. A jak dostanie luzu na krzy縜kach  to s硑cha to przy ruszaniu. Dzwi阫 jest na tyle przykry 縠 ka縟y od razu zasuwa sprawdzi co si sta硂. W skrajnym przypadku wa traci wywa縠nie i nie daje si jecha szybko. W skrzyni by硑 znacz眂e zmiany. Inne ko砤 i inny spos骲 wybierania bieg體. W pocz眛kowym okresie produkcji zmiana powodowa砤 wycie na trzecim biegu. Szybko poprawili usterk. Od pierwszych modeli skrzynia by潮 przystosowana do zamontowania V biegu.

238 Data: Kwiecien 08 2013 13:09:25
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: J.F 

U縴tkownik  napisa w wiadomo禼i grup
W dniu poniedzia砮k, 8 kwietnia 2013 10:42:45 UTC+2 u縴tkownik J.F napisa:

>> cos z mechanizmow w ogole ruszyli,
>Inny wa nap阣owy, inna skrzynia...
No, waly ... pamietam taki czas gdy widzialem kilka poldkow na poboczu

Na pewno zatrzymywa砮 si przy ka縟ym poldku na poboczu i sprawdza砮 czy ma urwany wa. Jak jak lubi takie bezinteresowne pierdolenie g硊pot.

A moglbys bezinteresownie wycinac niepotrzebne cytaty ?

Nie, nie zatrzymywalem sie przy kazdym poldku na poboczu, ale urwany wal zwisajacy na ziemie widac.

Wa to proste urz眃zenie i nie si w nim co urwa.

No popatrz, a Polak potrafi :-)

W skrzyni by硑 znacz眂e zmiany. Inne ko砤 i inny spos骲 wybierania bieg體. W pocz眛kowym okresie produkcji zmiana powodowa砤 wycie na trzecim biegu. Szybko poprawili usterk. Od pierwszych modeli skrzynia by潮 przystosowana do zamontowania V biegu.

I to byla oryginalna polska konstrukcja, czy tez kupiono licencje od Wlochow ?

J.

239 Data: Kwiecien 08 2013 08:09:53
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor:

W dniu poniedzia砮k, 8 kwietnia 2013 13:09:25 UTC+2 u縴tkownik J.F napisa:

U縴tkownik  napisa w wiadomo禼i grup

W dniu poniedzia砮k, 8 kwietnia 2013 10:42:45 UTC+2 u縴tkownik J.F

napisa:

>> >> cos z mechanizmow w ogole ruszyli,

>> >Inny wa nap阣owy, inna skrzynia...

>> No, waly ... pamietam taki czas gdy widzialem kilka poldkow na

>> poboczu



>Na pewno zatrzymywa砮 si przy ka縟ym poldku na poboczu i

>sprawdza砮 czy ma urwany wa. Jak jak lubi takie bezinteresowne

>pierdolenie g硊pot.



A moglbys bezinteresownie wycinac niepotrzebne cytaty ?



Nie, nie zatrzymywalem sie przy kazdym poldku na poboczu, ale urwany

wal zwisajacy na ziemie widac.



> Wa to proste urz眃zenie i nie si w nim co urwa.



No popatrz, a Polak potrafi :-)



>W skrzyni by硑 znacz眂e zmiany. Inne ko砤 i inny spos骲 wybierania

>bieg體. W pocz眛kowym okresie produkcji zmiana powodowa砤 wycie na

>trzecim biegu. Szybko poprawili usterk. Od pierwszych modeli

>skrzynia by潮 przystosowana do zamontowania V biegu.



I to byla oryginalna polska konstrukcja, czy tez kupiono licencje od

Wlochow ?



J.

Nie mog wycina cytat體 bo raz 縠 mi si nie chce. A dwa to 縠by inni wiedzieli do jakich bzdur si odnosz. Jakby napisa 縠 krzy縜ki produkowane przez rzemios硂 by硑 gorszej jako禼i ni fabryczne to bym nic nie napisa. Bo by硑. Ale to 縠 widzia砮 polonezy i to od razu kilka sztuk z urwanymi wa砤mi to zwyczajne k砤mstwo. Bzdura wyssana z palca. W`wale nie ma nic co mog硂 by si urwa. Nie napisz Ci czyja to by砤 konstrukcja bo nie wiem i poza tym nie ma to 縜dnego znaczenia. No chyba 縠 dla Ciebie w硂ska by砤 by lepsza od polskiej. Bez wzgl阣u na parametry ale na to kto zrobi. Dla mnie istotne ze by砤 to w tamtych czasach bardzo nowoczesna skrzynia ze wzgl阣u na rozwi眤ania techniczne. Na dodatek by潮 bardzo prosta w naprawie.

240 Data: Kwiecien 08 2013 17:56:59
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: J.F 

U縴tkownik  napisa w wiadomo禼i grup
W dniu poniedzia砮k, 8 kwietnia 2013 13:09:25 UTC+2 u縴tkownik J.F napisa:

U縴tkownik  napisa w wiadomo禼i grup
W dniu poniedzia砮k, 8 kwietnia 2013 10:42:45 UTC+2 u縴tkownik J.F
napisa:

>> >> cos z mechanizmow w ogole ruszyli,

>> >Inny wa nap阣owy, inna skrzynia...

>> No, waly ... pamietam taki czas gdy widzialem kilka poldkow na

>> poboczu



>Na pewno zatrzymywa砮 si przy ka縟ym poldku na poboczu i

>sprawdza砮 czy ma urwany wa. Jak jak lubi takie bezinteresowne

>pierdolenie g硊pot.



A moglbys bezinteresownie wycinac niepotrzebne cytaty ?



Nie, nie zatrzymywalem sie przy kazdym poldku na poboczu, ale urwany

wal zwisajacy na ziemie widac.



> Wa to proste urz眃zenie i nie si w nim co urwa.



No popatrz, a Polak potrafi :-)



>W skrzyni by硑 znacz眂e zmiany. Inne ko砤 i inny spos骲 wybierania

>bieg體. W pocz眛kowym okresie produkcji zmiana powodowa砤 wycie na

>trzecim biegu. Szybko poprawili usterk. Od pierwszych modeli

>skrzynia by潮 przystosowana do zamontowania V biegu.



I to byla oryginalna polska konstrukcja, czy tez kupiono licencje od

Wlochow ?



J.

Nie mog wycina cytat體 bo raz 縠 mi si nie chce. A dwa to 縠by inni wiedzieli do jakich bzdur si odnosz. Jakby napisa 縠 krzy縜ki produkowane przez rzemios硂 by硑 gorszej jako禼i ni fabryczne to bym nic nie napisa. Bo by硑. Ale to 縠 widzia砮 polonezy i to od razu kilka sztuk z urwanymi wa砤mi to zwyczajne k砤mstwo. Bzdura wyssana z palca. W`wale nie ma nic co mog硂 by si urwa. Nie napisz Ci czyja to by砤 konstrukcja bo nie wiem i poza tym nie ma to 縜dnego znaczenia. No chyba 縠 dla Ciebie w硂ska by砤 by lepsza od polskiej. Bez wzgl阣u na parametry ale na to kto zrobi. Dla mnie istotne ze by砤 to w tamtych czasach bardzo nowoczesna skrzynia ze wzgl阣u na rozwi眤ania techniczne. Na dodatek by潮 bardzo prosta w naprawie.

- to niech ci sie zachce,
- i niech ci sie zachce enter naciskac i na akapity dzielic, bo sie pozniej zle odpowiada
- niepotrzebnych cytatow, te do ktorych sie odnosisz to zostawiasz,
- nie wiem jakie byly krzyzaki, ale jesli rzemieslnicze ... to czemu fabryczne zyly tak krotko ?
- auto ze zwisajaca rura to dosc charakterystyczny widok, i najwyrazniej cos sie urwalo, bo inaczej wal nie zwisa.
- ja bym sie chcial dowiedziec ile polskiej mysli technicznej bylo w tej skrzyni. 100% czy 10% ..
- nowoczesna ... moze i tak, tylko swiat juz robil masowo skrzynie do FWD
- naprawa, no tak zalete doceniam, choc nowoczesnosc na swiecie poszla w odwrotnym kierunku - skrzynia ma miec zywotnosc dluzsza niz silnik i blachy, i w zwiazku z tym moze byc nienaprawialna.

W kazdym badz razie sierry nie cenie za to ze skrzynia byla tania w naprawie a fabryczne krzyzaki duzo trwalsze od rzemieslniczych, tylko za to ze wcale ich nie musialem naprawiac :-)

J.

241 Data: Kwiecien 08 2013 10:37:48
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor:

W dniu poniedzia砮k, 8 kwietnia 2013 17:56:59 UTC+2 u縴tkownik J.F napisa:

U縴tkownik  napisa w wiadomo禼i grup

W dniu poniedzia砮k, 8 kwietnia 2013 13:09:25 UTC+2 u縴tkownik J.F

napisa:

> U縴tkownik  napisa w wiadomo禼i grup

> W dniu poniedzia砮k, 8 kwietnia 2013 10:42:45 UTC+2 u縴tkownik J.F

> napisa:

>

> >> >> cos z mechanizmow w ogole ruszyli,

>

> >> >Inny wa nap阣owy, inna skrzynia...

>

> >> No, waly ... pamietam taki czas gdy widzialem kilka poldkow na

>

> >> poboczu

>

>

>

> >Na pewno zatrzymywa砮 si przy ka縟ym poldku na poboczu i

>

> >sprawdza砮 czy ma urwany wa. Jak jak lubi takie bezinteresowne

>

> >pierdolenie g硊pot.

>

>

>

> A moglbys bezinteresownie wycinac niepotrzebne cytaty ?

>

>

>

> Nie, nie zatrzymywalem sie przy kazdym poldku na poboczu, ale urwany

>

> wal zwisajacy na ziemie widac.

>

>

>

> > Wa to proste urz眃zenie i nie si w nim co urwa.

>

>

>

> No popatrz, a Polak potrafi :-)

>

>

>

> >W skrzyni by硑 znacz眂e zmiany. Inne ko砤 i inny spos骲 wybierania

>

> >bieg體. W pocz眛kowym okresie produkcji zmiana powodowa砤 wycie na

>

> >trzecim biegu. Szybko poprawili usterk. Od pierwszych modeli

>

> >skrzynia by潮 przystosowana do zamontowania V biegu.

>

>

>

> I to byla oryginalna polska konstrukcja, czy tez kupiono licencje od

>

> Wlochow ?

>

>

>

> J.



>Nie mog wycina cytat體 bo raz 縠 mi si nie chce. A dwa to 縠by

>inni wiedzieli do jakich bzdur si odnosz. Jakby napisa 縠

>krzy縜ki produkowane przez rzemios硂 by硑 gorszej jako禼i ni

>fabryczne to bym nic nie napisa. Bo by硑. Ale to 縠 widzia砮

>polonezy i to od razu kilka sztuk z urwanymi wa砤mi to zwyczajne

>k砤mstwo. Bzdura wyssana z palca. W`wale nie ma nic co mog硂 by si

>urwa. Nie napisz Ci czyja to by砤 konstrukcja bo nie wiem i poza

>tym nie ma to 縜dnego znaczenia. No chyba 縠 dla Ciebie w硂ska by砤

>by lepsza od polskiej. Bez wzgl阣u na parametry ale na to kto zrobi..

>Dla mnie istotne ze by砤 to w tamtych czasach bardzo nowoczesna

>skrzynia ze wzgl阣u na rozwi眤ania techniczne. Na dodatek by潮 bardzo

>prosta w naprawie.



- to niech ci sie zachce,

- i niech ci sie zachce enter naciskac i na akapity dzielic, bo sie

pozniej zle odpowiada

- niepotrzebnych cytatow, te do ktorych sie odnosisz to zostawiasz,

- nie wiem jakie byly krzyzaki, ale jesli rzemieslnicze ... to czemu

fabryczne zyly tak krotko ?

- auto ze zwisajaca rura to dosc charakterystyczny widok, i

najwyrazniej cos sie urwalo, bo inaczej wal nie zwisa.

- ja bym sie chcial dowiedziec ile polskiej mysli technicznej bylo w

tej skrzyni. 100% czy 10% ..

- nowoczesna ... moze i tak, tylko swiat juz robil masowo skrzynie do

FWD

- naprawa, no tak zalete doceniam, choc nowoczesnosc na swiecie poszla

w odwrotnym kierunku - skrzynia ma miec zywotnosc dluzsza niz silnik i

blachy, i w zwiazku z tym moze byc nienaprawialna.



W kazdym badz razie sierry nie cenie za to ze skrzynia byla tania w

naprawie a fabryczne krzyzaki duzo trwalsze od rzemieslniczych, tylko

za to ze wcale ich nie musialem naprawiac :-)



J.

Daj chocia jeden pow骴 dla kt髍ego mia砨ym si stara odpisuj眂 komu kto zmy秎a. 痚by jeszcze w zmy秎aniu jaki cel by. Polonez體 praktycznie ju nie ma. Jakie dzisiaj ma znaczenie czy od by dobry czy z硑. Na pewno kilkuletni Polonez nie by gorszy od kilkuletniego jego zachodniego odpowiednika. Chocia縝y dlatego 縠 naprawiany by przy u縴ciu oryginalnych cz甓ci zamiennych. W samochodach zachodnich przy kursie 120 z za jednego dolara cz甓ci zamienne by硑 tak drogie 縠 naprawy by硑 wykonywane metod drutu i sznurka. Przyk砤dy. Remont silnika w Polonezie. Obr骲ka wa硊 i bloku na wymiary naprawcze i za硂縠nie do silnika wszystkiego nowego. Gwarantowany przez fabryk przebieg minimum 75% przebiegu do remontu. Inny super zachodni samoch骴. Roztoczenie cylindr體, wci秐i阠ie tulei i roztoczenie do starych t硂k體. Na tuleje sz硑 縠liwne rury kanalizacyjne. Panewki dorabiane. Przewidywany przebieg 20% przebiegu do remontu. Na regeneracji sworzni i ko馽體ek ci co mieli kas na obrabiarki dorobili si maj眛k體. Jako舵 tak zregenerowanych cz甓ci nie mie禼i砤 si w 縜dnej kategorii jako禼iowej.

242 Data: Kwiecien 08 2013 22:17:13
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: DoQ 

W dniu 2013-04-08 19:37,  pisze:

Daj chocia jeden pow骴 dla kt髍ego mia砨ym si stara odpisuj眂 komu kto zmy秎a. 痚by jeszcze w zmy秎aniu jaki cel by. Polonez體 praktycznie ju nie ma. Jakie dzisiaj ma znaczenie czy od by dobry czy z硑. Na pewno kilkuletni Polonez nie by gorszy od kilkuletniego jego zachodniego odpowiednika. Chocia縝y dlatego 縠 naprawiany by przy u縴ciu oryginalnych cz甓ci zamiennych. W samochodach zachodnich przy kursie 120 z za jednego dolara cz甓ci zamienne by硑 tak drogie 縠 naprawy by硑 wykonywane metod drutu i sznurka. Przyk砤dy. Remont silnika w Polonezie. Obr骲ka wa硊 i bloku na wymiary naprawcze i za硂縠nie do silnika wszystkiego nowego. Gwarantowany przez fabryk przebieg minimum 75% przebiegu do remontu. Inny super zachodni samoch骴. Roztoczenie cylindr體, wci秐i阠ie tulei i roztoczenie do starych t硂k體. Na tuleje sz硑 縠liwne rury kanalizacyjne. Panewki dorabiane. Przewidywany przebieg 20% przebiegu do remontu. Na regeneracji sworzni i ko馽體ek ci co mieli kas na obrabiar
ki dorobili si maj眛k體. Jako舵 tak zregenerowanych cz甓ci nie mie禼i砤 si w 縜dnej kategorii jako禼iowej.

ietny polski wk砤d we w硂sk motoryzacj, to kolejny pow骴 do dumy. In縴nierowie nie糽e si napracowali 縠by z g體na zrobi jeszcze wi阫sze g體no. Szacuneczek.

243 Data: Kwiecien 08 2013 23:53:40
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: J.F. 

Dnia Mon, 8 Apr 2013 10:37:48 -0700 (PDT),  napisa(a):

W dniu poniedzia砮k, 8 kwietnia 2013 17:56:59 UTC+2 u縴tkownik J.F napisa:
U縴tkownik  napisa w wiadomo禼i grup

W dniu poniedzia砮k, 8 kwietnia 2013 13:09:25 UTC+2 u縴tkownik J.F

napisa:

U縴tkownik  napisa w wiadomo禼i grup

W dniu poniedzia砮k, 8 kwietnia 2013 10:42:45 UTC+2 u縴tkownik J.F

napisa:



>> >> cos z mechanizmow w ogole ruszyli,



>> >Inny wa nap阣owy, inna skrzynia...



>> No, waly ... pamietam taki czas gdy widzialem kilka poldkow na



>> poboczu







>Na pewno zatrzymywa砮 si przy ka縟ym poldku na poboczu i



>sprawdza砮 czy ma urwany wa. Jak jak lubi takie bezinteresowne



>pierdolenie g硊pot.







A moglbys bezinteresownie wycinac niepotrzebne cytaty ?







Nie, nie zatrzymywalem sie przy kazdym poldku na poboczu, ale urwany



wal zwisajacy na ziemie widac.







> Wa to proste urz眃zenie i nie si w nim co urwa.







No popatrz, a Polak potrafi :-)







>W skrzyni by硑 znacz眂e zmiany. Inne ko砤 i inny spos骲 wybierania



>bieg體. W pocz眛kowym okresie produkcji zmiana powodowa砤 wycie na



>trzecim biegu. Szybko poprawili usterk. Od pierwszych modeli



>skrzynia by潮 przystosowana do zamontowania V biegu.







I to byla oryginalna polska konstrukcja, czy tez kupiono licencje od



Wlochow ?







J.



Nie mog wycina cytat體 bo raz 縠 mi si nie chce. A dwa to 縠by

inni wiedzieli do jakich bzdur si odnosz. Jakby napisa 縠

krzy縜ki produkowane przez rzemios硂 by硑 gorszej jako禼i ni

fabryczne to bym nic nie napisa. Bo by硑. Ale to 縠 widzia砮

polonezy i to od razu kilka sztuk z urwanymi wa砤mi to zwyczajne

k砤mstwo. Bzdura wyssana z palca. W`wale nie ma nic co mog硂 by si

urwa. Nie napisz Ci czyja to by砤 konstrukcja bo nie wiem i poza

tym nie ma to 縜dnego znaczenia. No chyba 縠 dla Ciebie w硂ska by砤

by lepsza od polskiej. Bez wzgl阣u na parametry ale na to kto zrobi.

Dla mnie istotne ze by砤 to w tamtych czasach bardzo nowoczesna

skrzynia ze wzgl阣u na rozwi眤ania techniczne. Na dodatek by潮 bardzo

prosta w naprawie.



- to niech ci sie zachce,

- i niech ci sie zachce enter naciskac i na akapity dzielic, bo sie

pozniej zle odpowiada

- niepotrzebnych cytatow, te do ktorych sie odnosisz to zostawiasz,

- nie wiem jakie byly krzyzaki, ale jesli rzemieslnicze ... to czemu

fabryczne zyly tak krotko ?

- auto ze zwisajaca rura to dosc charakterystyczny widok, i

najwyrazniej cos sie urwalo, bo inaczej wal nie zwisa.

- ja bym sie chcial dowiedziec ile polskiej mysli technicznej bylo w

tej skrzyni. 100% czy 10% ..

- nowoczesna ... moze i tak, tylko swiat juz robil masowo skrzynie do

FWD

- naprawa, no tak zalete doceniam, choc nowoczesnosc na swiecie poszla

w odwrotnym kierunku - skrzynia ma miec zywotnosc dluzsza niz silnik i

blachy, i w zwiazku z tym moze byc nienaprawialna.



W kazdym badz razie sierry nie cenie za to ze skrzynia byla tania w

naprawie a fabryczne krzyzaki duzo trwalsze od rzemieslniczych, tylko

za to ze wcale ich nie musialem naprawiac :-)



J.

Daj chocia jeden pow骴 dla kt髍ego mia砨ym si stara odpisuj眂 komu kto zmy秎a. 痚by jeszcze w zmy秎aniu jaki cel by. Polonez體 praktycznie ju nie ma. Jakie dzisiaj ma znaczenie czy od by dobry czy z硑. Na pewno kilkuletni Polonez nie by gorszy od kilkuletniego jego zachodniego odpowiednika. Chocia縝y dlatego 縠 naprawiany by przy u縴ciu oryginalnych cz甓ci zamiennych. W samochodach zachodnich przy kursie 120 z za jednego dolara cz甓ci zamienne by硑 tak drogie 縠 naprawy by硑 wykonywane metod drutu i sznurka. Przyk砤dy. Remont silnika w Polonezie. Obr骲ka wa硊 i bloku na wymiary naprawcze i za硂縠nie do silnika wszystkiego nowego. Gwarantowany przez fabryk przebieg minimum 75% przebiegu do remontu. Inny super zachodni samoch骴. Roztoczenie cylindr體, wci秐i阠ie tulei i roztoczenie do starych t硂k體. Na tuleje sz硑 縠liwne rury kanalizacyjne. Panewki dorabiane. Przewidywany przebieg 20% przebiegu do remontu. Na regeneracji sworzni i ko馽體ek ci co mieli kas na
 obrabiarki dorobili si maj眛k體. Jako舵 tak zregenerowanych cz甓ci nie mie禼i砤 si w 縜dnej kategorii jako禼iowej.

Ty sie nigdy nie starasz. Znaczenie ... ot, chcemy ustalic czy polonez to znakomite osiagniecie polskiej mysloi technicznej, czy drobny facelifting F125. Naprawiany przy uzyciu oryginalnych czesci ? to skad narzekania na rzemieslnicze zamienniki ? Sam narzekales. No i czemu te czesci sie zepsuly, skoro przydzial paliwa pozwalal przejechac 300km/miesiac :-)

244 Data: Kwiecien 09 2013 00:31:06
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor:

W dniu poniedzia砮k, 8 kwietnia 2013 23:53:40 UTC+2 u縴tkownik J.F napisa:

Dnia Mon, 8 Apr 2013 10:37:48 -0700 (PDT),  napisa(a):



> W dniu poniedzia砮k, 8 kwietnia 2013 17:56:59 UTC+2 u縴tkownik J.F napisa:

>> U縴tkownik  napisa w wiadomo禼i grup

>>

>> W dniu poniedzia砮k, 8 kwietnia 2013 13:09:25 UTC+2 u縴tkownik J.F

>>

>> napisa:

>>

>>> U縴tkownik  napisa w wiadomo禼i grup

>>

>>> W dniu poniedzia砮k, 8 kwietnia 2013 10:42:45 UTC+2 u縴tkownik J.F

>>

>>> napisa:

>>

>>>

>>

>>> >> >> cos z mechanizmow w ogole ruszyli,

>>

>>>

>>

>>> >> >Inny wa nap阣owy, inna skrzynia...

>>

>>>

>>

>>> >> No, waly ... pamietam taki czas gdy widzialem kilka poldkow na

>>

>>>

>>

>>> >> poboczu

>>

>>>

>>

>>>

>>

>>>

>>

>>> >Na pewno zatrzymywa砮 si przy ka縟ym poldku na poboczu i

>>

>>>

>>

>>> >sprawdza砮 czy ma urwany wa. Jak jak lubi takie bezinteresowne

>>

>>>

>>

>>> >pierdolenie g硊pot.

>>

>>>

>>

>>>

>>

>>>

>>

>>> A moglbys bezinteresownie wycinac niepotrzebne cytaty ?

>>

>>>

>>

>>>

>>

>>>

>>

>>> Nie, nie zatrzymywalem sie przy kazdym poldku na poboczu, ale urwany

>>

>>>

>>

>>> wal zwisajacy na ziemie widac.

>>

>>>

>>

>>>

>>

>>>

>>

>>> > Wa to proste urz眃zenie i nie si w nim co urwa.

>>

>>>

>>

>>>

>>

>>>

>>

>>> No popatrz, a Polak potrafi :-)

>>

>>>

>>

>>>

>>

>>>

>>

>>> >W skrzyni by硑 znacz眂e zmiany. Inne ko砤 i inny spos骲 wybierania

>>

>>>

>>

>>> >bieg體. W pocz眛kowym okresie produkcji zmiana powodowa砤 wycie na

>>

>>>

>>

>>> >trzecim biegu. Szybko poprawili usterk. Od pierwszych modeli

>>

>>>

>>

>>> >skrzynia by潮 przystosowana do zamontowania V biegu.

>>

>>>

>>

>>>

>>

>>>

>>

>>> I to byla oryginalna polska konstrukcja, czy tez kupiono licencje od

>>

>>>

>>

>>> Wlochow ?

>>

>>>

>>

>>>

>>

>>>

>>

>>> J.

>>

>>

>>

>>>Nie mog wycina cytat體 bo raz 縠 mi si nie chce. A dwa to 縠by

>>

>>>inni wiedzieli do jakich bzdur si odnosz. Jakby napisa 縠

>>

>>>krzy縜ki produkowane przez rzemios硂 by硑 gorszej jako禼i ni

>>

>>>fabryczne to bym nic nie napisa. Bo by硑. Ale to 縠 widzia砮

>>

>>>polonezy i to od razu kilka sztuk z urwanymi wa砤mi to zwyczajne

>>

>>>k砤mstwo. Bzdura wyssana z palca. W`wale nie ma nic co mog硂 by si

>>

>>>urwa. Nie napisz Ci czyja to by砤 konstrukcja bo nie wiem i poza

>>

>>>tym nie ma to 縜dnego znaczenia. No chyba 縠 dla Ciebie w硂ska by砤

>>

>>>by lepsza od polskiej. Bez wzgl阣u na parametry ale na to kto zrobi.

>>

>>>Dla mnie istotne ze by砤 to w tamtych czasach bardzo nowoczesna

>>

>>>skrzynia ze wzgl阣u na rozwi眤ania techniczne. Na dodatek by潮 bardzo

>>

>>>prosta w naprawie.

>>

>>

>>

>> - to niech ci sie zachce,

>>

>> - i niech ci sie zachce enter naciskac i na akapity dzielic, bo sie

>>

>> pozniej zle odpowiada

>>

>> - niepotrzebnych cytatow, te do ktorych sie odnosisz to zostawiasz,

>>

>> - nie wiem jakie byly krzyzaki, ale jesli rzemieslnicze ... to czemu

>>

>> fabryczne zyly tak krotko ?

>>

>> - auto ze zwisajaca rura to dosc charakterystyczny widok, i

>>

>> najwyrazniej cos sie urwalo, bo inaczej wal nie zwisa.

>>

>> - ja bym sie chcial dowiedziec ile polskiej mysli technicznej bylo w

>>

>> tej skrzyni. 100% czy 10% ..

>>

>> - nowoczesna ... moze i tak, tylko swiat juz robil masowo skrzynie do

>>

>> FWD

>>

>> - naprawa, no tak zalete doceniam, choc nowoczesnosc na swiecie poszla

>>

>> w odwrotnym kierunku - skrzynia ma miec zywotnosc dluzsza niz silnik i

>>

>> blachy, i w zwiazku z tym moze byc nienaprawialna.

>>

>>

>>

>> W kazdym badz razie sierry nie cenie za to ze skrzynia byla tania w

>>

>> naprawie a fabryczne krzyzaki duzo trwalsze od rzemieslniczych, tylko

>>

>> za to ze wcale ich nie musialem naprawiac :-)

>>

>>

>>

>> J.

>

> Daj chocia jeden pow骴 dla kt髍ego mia砨ym si stara odpisuj眂 komu kto zmy秎a. 痚by jeszcze w zmy秎aniu jaki cel by. Polonez體 praktycznie ju nie ma. Jakie dzisiaj ma znaczenie czy od by dobry czy z硑. Na pewno kilkuletni Polonez nie by gorszy od kilkuletniego jego zachodniego odpowiednika. Chocia縝y dlatego 縠 naprawiany by przy u縴ciu oryginalnych cz甓ci zamiennych. W samochodach zachodnich przy kursie 120 z za jednego dolara cz甓ci zamienne by硑 tak drogie 縠 naprawy by硑 wykonywane metod drutu i sznurka. Przyk砤dy. Remont silnika w Polonezie. Obr骲ka wa硊 i bloku na wymiary naprawcze i za硂縠nie do silnika wszystkiego nowego. Gwarantowany przez fabryk przebieg minimum 75% przebiegu do remontu. Inny super zachodni samoch骴. Roztoczenie cylindr體, wci秐i阠ie tulei i roztoczenie do starych t硂k體. Na tuleje sz硑 縠liwne rury kanalizacyjne. Panewki dorabiane. Przewidywany przebieg 20% przebiegu do remontu. Na regeneracji sworzni i ko馽體ek ci co mieli kas na

 obrabiarki dorobili si maj眛k體. Jako舵 tak zregenerowanych cz甓ci nie mie禼i砤 si w 縜dnej kategorii jako禼iowej.



Ty sie nigdy nie starasz. Znaczenie ... ot, chcemy ustalic czy polonez to znakomite osiagniecie polskiej mysloi technicznej, czy drobny facelifting F125. Naprawiany przy uzyciu oryginalnych czesci ? to skad narzekania na rzemieslnicze zamienniki ? Sam narzekales. No i czemu te czesci sie zepsuly, skoro przydzial paliwa pozwalal przejechac 300km/miesiac :-)

Polonez by zgodny z protoplast w pi阠iu procentach. Facelifting to jak kszta硉 lusterek si zmienia a nie 95% konstrukcji. Na zachodnie samochody by硂 tyle samo paliwa na kartki.

245 Data: Kwiecien 09 2013 07:57:03
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: masti 

Dnia pi臋knego Tue, 09 Apr 2013 00:31:06 -0700 osobnik zwany kogutek444
napisa:

[ciach]
430 wierszy, po 11 linii odst臋p體.
czy nie mo縩a wyci膮膰 tego do czego si臋 odnosicie.

PS: nie dotyczy kogutka bo on ma nas w dupie



--
Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam l臋k gruntu! -Chyba wysoko艣ci?
-Wiem co m體i臋, to grunt zabija!" T.Pratchett

246 Data: Kwiecien 09 2013 19:59:36
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor:

kogutek444 wrote:

Na pewno
kilkuletni Polonez nie by gorszy od kilkuletniego jego zachodniego
odpowiednika.

ROTFL!!!

--
ss岽壥卶 s岽 菨蓴u蓯晒ou蓳岽

247 Data: Kwiecien 08 2013 22:15:18
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: DoQ 

W dniu 2013-04-08 17:09,  pisze:

Nie mog wycina cytat體 bo raz 縠 mi si nie chce. A dwa to 縠by inni wiedzieli do jakich bzdur si odnosz. Jakby napisa 縠 krzy縜ki produkowane przez rzemios硂 by硑 gorszej jako禼i ni fabryczne to bym nic nie napisa. Bo by硑. Ale to 縠 widzia砮 polonezy i to od razu kilka sztuk z urwanymi wa砤mi to zwyczajne k砤mstwo. Bzdura wyssana z palca. W`wale nie ma nic co mog硂 by si urwa. Nie napisz Ci czyja to by砤 konstrukcja bo nie wiem i poza tym nie ma to 縜dnego znaczenia. No chyba 縠 dla Ciebie w硂ska by砤 by lepsza od polskiej. Bez wzgl阣u na parametry ale na to kto zrobi. Dla mnie istotne ze by砤 to w tamtych czasach bardzo nowoczesna skrzynia ze wzgl阣u na rozwi眤ania techniczne. Na dodatek by潮 bardzo prosta w naprawie.

My ci si te nie chce?
Mo縠 jednak odniesiesz si do twierdzenia 縠 Polonez to tak na prawd nadal FIAT 125p, a FIAT 125 to samoch骴 na bazie _w硂skiej_ licencji?

248 Data: Kwiecien 08 2013 13:45:03
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor:

W dniu poniedzia砮k, 8 kwietnia 2013 22:15:18 UTC+2 u縴tkownik DoQ napisa:

W dniu 2013-04-08 17:09,  pisze:

> Nie mog wycina cytat體 bo raz 縠 mi si nie chce. A dwa to 縠by inni wiedzieli do jakich bzdur si odnosz. Jakby napisa 縠 krzy縜ki produkowane przez rzemios硂 by硑 gorszej jako禼i ni fabryczne to bym nic nie napisa. Bo by硑. Ale to 縠 widzia砮 polonezy i to od razu kilka sztuk z urwanymi wa砤mi to zwyczajne k砤mstwo. Bzdura wyssana z palca. W`wale nie ma nic co mog硂 by si urwa. Nie napisz Ci czyja to by砤 konstrukcja bo nie wiem i poza tym nie ma to 縜dnego znaczenia. No chyba 縠 dla Ciebie w硂ska by砤 by lepsza od polskiej. Bez wzgl阣u na parametry ale na to kto zrobi. Dla mnie istotne ze by砤 to w tamtych czasach bardzo nowoczesna skrzynia ze wzgl阣u na rozwi眤ania techniczne. Na dodatek by潮 bardzo prosta w naprawie.



My ci si te nie chce?

Mo縠 jednak odniesiesz si do twierdzenia 縠 Polonez to tak na prawd

nadal FIAT 125p, a FIAT 125 to samoch骴 na bazie _w硂skiej_ licencji?

czy kiedykolwiek pisa砮m 縠 Polonez nie ma nic wsp髄nego z 125p. Polonez powsta na bazie 125p. Z tym 縠 z Fiata to p硑ta pod硂gowa zosta砤 i te zrobili pewne modyfikacje. Na przyk砤d tylne pod硊縩ice zmienili, przegrod czo硂w, tunel. Jak by tak dobrze popatrze to pomimo zamienno禼i cz甓ci pomi阣zy 125p a Polonezem to by硑 dwa r罂ne samochody. A jak by por體na Poloneza z licencyjnym 125p 1300 to pomimo wyimaginowanych podobie駍tw prawie nic by nie pasowa硂. Podmieni by mo縩a przednie wahacze i belk, amortyzatory, sporo z uk砤du hamulcowego, ko馽體ki, wspornik uk砤du kierowniczego, krzy縜ki w wale, 硂縴sko w wale wykorbionym, uszczelk os硂ny klawiatury, filtr powietrza, w tylnym zawieszeniu mo縠 by amortyzatory pasowa硑. Licencyjny 125p i Polonez to by硑 dwa r罂ne samochody.

249 Data: Kwiecien 09 2013 15:00:51
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Axel 

"DoQ"  wrote in message


Mo縠 jednak odniesiesz si do twierdzenia 縠 Polonez to tak na prawd
nadal FIAT 125p, a FIAT 125 to samoch骴 na bazie _w硂skiej_ licencji?

Tu wrzuc linka do zdj阠ia z moich zasob體 (a konkretnie kolekcji zdj赕
"samochodowych"), po wielu latach je znalaz砮m i ze zdziwieniem zobaczy砮m
zdj阠ie, kt髍e pojawi硂 si w gazecie d硊go przed premier Poloneza:
https://picasaweb.google.com/lh/photo/2kxvoEidDszRYEwMbhIw6tMTjNZETYmyPJy0liipFm0?feat=directlink


--
Axel

250 Data: Kwiecien 09 2013 15:21:27
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Artur Ma秎眊 

W dniu 2013-04-09 15:00, Axel pisze:

"DoQ"  wrote in message


Mo縠 jednak odniesiesz si do twierdzenia 縠 Polonez to tak na prawd
nadal FIAT 125p, a FIAT 125 to samoch骴 na bazie _w硂skiej_ licencji?

Tu wrzuc linka do zdj阠ia z moich zasob體 (a konkretnie kolekcji zdj赕
"samochodowych"), po wielu latach je znalaz砮m i ze zdziwieniem zobaczy砮m
zdj阠ie, kt髍e pojawi硂 si w gazecie d硊go przed premier Poloneza:
https://picasaweb.google.com/lh/photo/2kxvoEidDszRYEwMbhIw6tMTjNZETYmyPJy0liipFm0?feat=directlink

https://www.google.pl/search?source=ig&rlz=&q=fiat+137&oq=fiat+137&gs_l=igoogle.3..0l2j0i30l8.150.1786.0.3028.8.7.0.1.1.0.148.818.1j6.7.0...0.0...1ac.1.Moo2z6yTIpo

Znane od dawna.

Tu masz fotk Poloneza, kt髍y 'przyjecha z W硂ch; i jeszcze si
sporo r罂ni o tego co wesz硂 do produkcji:
http://www.imcdb.org/vehicle_352826-FSO-Polski-125PN-1975.html

251 Data: Kwiecien 09 2013 16:26:06
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc锟絯 w Polonezie
Autor: DoQ 

W dniu 2013-04-09 15:00, Axel pisze:

Tu wrzuc锟 linka do zdj锟絚ia z moich zasob锟絯 (a konkretnie kolekcji zdj锟斤拷
"samochodowych"), po wielu latach je znalaz锟絜m i ze zdziwieniem zobaczy锟絜m
zdj锟絚ie, kt锟絩e pojawi锟給 si锟 w gazecie d锟絬go przed premier锟 Poloneza:
https://picasaweb.google.com/lh/photo/2kxvoEidDszRYEwMbhIw6tMTjNZETYmyPJy0liipFm0?feat=directlink

Alex, pold wygl膮da zbyt normalnie (體czesnie) jak na dzie硂 polskich in縴nier體 ;)

Pozdr.

252 Data: Kwiecien 10 2013 08:50:34
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Axel 

"Artur Ma秎眊"  wrote in message


Tu wrzuc linka do zdj阠ia z moich zasob體 (a konkretnie kolekcji zdj赕
"samochodowych"), po wielu latach je znalaz砮m i ze zdziwieniem
zobaczy砮m zdj阠ie, kt髍e pojawi硂 si w gazecie d硊go przed premier
Poloneza:

Znane od dawna.

 Znane, bo wrzuci砮m to zdj阠ie dawno temu na imageshack-a :-)
痑硊j tylko, 縠 zachowa砮m tylko wycinek z gazety (by硑 to prawdopodobnie
"Perspektywy"), bez daty wydania.
No, ale jako g體niarz, nie my秎a砮m wtedy, 縠 takie informacje do
czegokolwiek si przydadz :-)
By硂 to w ka縟ym razie na pewno kilka lat przed oficjaln premier Poloneza
(wydaje mi si, 縠 jeszcze przed 1995 rokiem).


--
Axel

253 Data: Kwiecien 10 2013 09:53:51
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Artur Ma秎眊 

W dniu 2013-04-10 08:50, Axel pisze:

"Artur Ma秎眊"  wrote in message


Tu wrzuc linka do zdj阠ia z moich zasob體 (a konkretnie kolekcji zdj赕
"samochodowych"), po wielu latach je znalaz砮m i ze zdziwieniem
zobaczy砮m zdj阠ie, kt髍e pojawi硂 si w gazecie d硊go przed premier
Poloneza:

Znane od dawna.

  Znane, bo wrzuci砮m to zdj阠ie dawno temu na imageshack-a :-)
痑硊j tylko, 縠 zachowa砮m tylko wycinek z gazety (by硑 to prawdopodobnie
"Perspektywy"), bez daty wydania.
No, ale jako g體niarz, nie my秎a砮m wtedy, 縠 takie informacje do
czegokolwiek si przydadz :-)
By硂 to w ka縟ym razie na pewno kilka lat przed oficjaln premier Poloneza
(wydaje mi si, 縠 jeszcze przed 1995 rokiem).

Chyba przed 1975 ;) Co do samej historii (nie zdj阠ia) to ciekaw jestem
co tam napisali, poniewa rok 1975 jest prawdopodobny - wrzuci砮m
link do zdj阠ia 'w硂skiego' Poloneza z 1975, kt髍ego mamy w Polsce i
mo縩a go nawet obejrze (na Filtrowej 62 DC). Tutaj jedno z moich
zdje: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a7cfdb0a82643126.html
AFAIR decyzja o nowym samochodzie pad砤 w 1972 i wtedy mi阣zy innymi
polscy in縴nierowie pojechali do W硂ch, by pracowa nad tym modelem
(zreszt pewnie nie chodzi硂 tylko o samego Poloneza).

254 Data: Kwiecien 10 2013 11:26:15
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Axel 

"Artur Ma秎眊"  wrote in message


Znane, bo wrzuci砮m to zdj阠ie dawno temu na imageshack-a :-)
痑硊j tylko, 縠 zachowa砮m tylko wycinek z gazety (by硑 to
prawdopodobnie "Perspektywy"), bez daty wydania.
No, ale jako g體niarz, nie my秎a砮m wtedy, 縠 takie informacje do
czegokolwiek si przydadz :-)
By硂 to w ka縟ym razie na pewno kilka lat przed oficjaln premier
Poloneza (wydaje mi si, 縠 jeszcze przed 1995 rokiem).

Chyba przed 1975 ;)

No, oczywi禼ie :-)

Co do samej historii (nie zdj阠ia) to ciekaw jestem
co tam napisali, poniewa rok 1975 jest prawdopodobny

"Co tam napisali"? Tzn - masz na my秎i artyku, czy dat? Bo informacji tam
wi阠ej nie by硂 - je秎i pami阾asz, w Perspektywach by硂 kilka (?) stron z
kr髏kimi wie禼iami-ciekawostkami ze 秝iata - jakie zdj阠ie i par linijek
tekstu, wi阠 to co zamie禼i砮m, to by硂 wszystko na ten temat.
A co do daty - pami阾am, 縠 po premierze Poloneza natkn眞szy si na to
zdj阠ie przy przegl眃aniu zeszytu "z samochodami" mocno si zdziwi砮m, 縠
"mam Poloneza". Zdj阠ia i materia硑 o samochodach zbiera砮m mniej wi阠ej od
1970, wi阠 na pewno wcze秐iej tego zdj阠ia nie by硂 ;-)

--
Axel

255 Data: Kwiecien 10 2013 13:30:29
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Artur Ma秎眊 

W dniu 2013-04-10 11:26, Axel pisze:
(...)

"Co tam napisali"? Tzn - masz na my秎i artyku, czy dat? Bo informacji tam
wi阠ej nie by硂 -

Dat to mniej wi阠ej znamy - raczej o tre舵 mi chodzi硂.

je秎i pami阾asz, w Perspektywach by硂 kilka (?) stron z
kr髏kimi wie禼iami-ciekawostkami ze 秝iata - jakie zdj阠ie i par linijek
tekstu, wi阠 to co zamie禼i砮m, to by硂 wszystko na ten temat.

AFAIR tam by硂 w og髄e sporo informacji ze 秝iata, w tym
i r罂ne ciekawostki. Stosy tego kiedy by硑 w domu. Gdyby nie
par przeprowadzek to pewnie bym w piwnicy troch tego znalaz
i by mo縠 bym natrafi na t notk :) Teraz to niemo縧iwe
- pozostaje tylko bazowanie na tym co ocala硂 i w砤snej
pami阠i. Katalog體 Garbusa, Karmann Ghia, Transportera T1/T2
te nie mam, a takie fajne wersje tam by硑 ;)

256 Data: Kwiecien 09 2013 19:56:10
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor:

DoQ wrote:

My膰 ci si臋 te nie chce?
Mo縠 jednak odniesiesz si臋 do twierdzenia 縠 Polonez to tak na prawd臋
nadal FIAT 125p, a FIAT 125 to samoch骴 na bazie _w硂skiej_ licencji?

W dodatku Fiat 125p z w硂sk膮 karoseri膮. :>

--
ss岽壥卶 s岽 菨蓴u蓯晒ou蓳岽

257 Data: Kwiecien 08 2013 20:14:36
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Artur Ma秎眊 

W dniu 2013-04-08 10:42, J.F pisze:

U縴tkownik "RobertR阣ziak"  napisa w
On Thu, 4 Apr 2013 19:56:48 +0200, J.F
silnika nie chcialo im sie ruszac,
Mi阣zy 115C a silnikami Poloneza by硂 sporo drobnych r罂nic:
inny uk砤d smarowania, inny nap阣 rozrz眃u, inne uszczelnienia
zawor體, inny wa砮k rozrz眃u, inny osprz阾 (kolektor, ga糿ik,
nastawy zap硂nu, alternator).

Ale to drobnica, lepszego silnika od nowa nie chcialo im sie
zaprojektowac :-)

O czym Ty piszesz - raz, 縠 by硑 lepsze silniki do Poloneza
(nawet takie mia砮m prywatnie i by硑 produkowane), a dwa, 縠 jak najbardziej sporo pracy w硂縪no w nowe projekty, kt髍e do produkcji
seryjnej z r罂nych przyczyn nie trafi硑.

cos z mechanizmow w ogole ruszyli,
Inny wa nap阣owy, inna skrzynia...

No, waly ... pamietam taki czas gdy widzialem kilka poldkow na poboczu z
urwanym walem.

A ja widywa砮m sierry na poboczu - cholera wie dlaczego. Tak,
niesprawne. Wa硑 te by硑 r罂ne i tak naprawd problem z ukr阠aniem
pojawi si w K16 i w silniejszych wersjach, gdzie kto za硂縴
wa standardowy.

A skrzynia - znaczaco inna, czy kola o jeden zabek inny ?

Nie jestem w stanie na obecn chwil stwierdzi, czy to by砤 nasza
rodzima konstrukcja itd. (ale zmian by硂 sporo w stosunku do tego co
by硂 w 125) Z ca潮 pewno禼i zasadniczo si r罂ni砤 od skrzy w硂skich
montowanych do w硂skich silnik體 1.6/1.8/2.0 DOHC, kt髍e na szersz
skal nie trafi硑 do naszych samochod體.

Tak czy inaczej - drobiazgi.

Taki drobiazg - tylny most. Konstrukcja w pe硁i rodzima i 100x
lepsza od fiatowskiego pierwowzoru.

258 Data: Kwiecien 08 2013 22:10:56
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: DoQ 

W dniu 2013-04-08 20:14, Artur Ma秎眊 pisze:


O czym Ty piszesz - raz, 縠 by硑 lepsze silniki do Poloneza
(nawet takie mia砮m prywatnie i by硑 produkowane), a dwa, 縠 jak
najbardziej sporo pracy w硂縪no w nowe projekty, kt髍e do produkcji
seryjnej z r罂nych przyczyn nie trafi硑.

O to to... wspania砮 projekty kt髍ych nikt nigdy nie zrealizowa. Pono wahad硂wiec te zaprojektowali i gdyby nie Jaruzelski to ju dawno wysadzili by Pankracego na orbit!

259 Data: Kwiecien 08 2013 22:23:34
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Artur Ma秎眊 

W dniu 2013-04-08 22:10, DoQ pisze:

W dniu 2013-04-08 20:14, Artur Ma秎眊 pisze:

O czym Ty piszesz - raz, 縠 by硑 lepsze silniki do Poloneza
(nawet takie mia砮m prywatnie i by硑 produkowane), a dwa, 縠 jak
najbardziej sporo pracy w硂縪no w nowe projekty, kt髍e do produkcji
seryjnej z r罂nych przyczyn nie trafi硑.

O to to... wspania砮 projekty kt髍ych nikt nigdy nie zrealizowa.

Widzisz, gdyby sytuacja geopolityczna wygl眃a砤 inaczej to wiele
kwestii te by inaczej wygl眃a硂. Niestety, czas si pogodzi z tym,
縠 uda硂 si zrobi tyle, na ile mo縩a by硂 sobie pozwoli. Daewoo
te zrobi硂 co im si op砤ci硂 i nic wi阠ej - a by硑 to ju inne
czasy. Podobnie jak inni producenci.

260 Data: Kwiecien 08 2013 22:29:42
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: DoQ 

W dniu 2013-04-08 22:23, Artur Ma秎眊 pisze:

Widzisz, gdyby sytuacja geopolityczna wygl眃a砤 inaczej to wiele
kwestii te by inaczej wygl眃a硂. Niestety, czas si pogodzi z tym,
縠 uda硂 si zrobi tyle, na ile mo縩a by硂 sobie pozwoli. Daewoo
te zrobi硂 co im si op砤ci硂 i nic wi阠ej - a by硑 to ju inne

Tak, gdybym urodzi si w USA a nie w Polsce to by砨ym dzi gubernatorem Kalifornii...

Pozdr.

261 Data: Kwiecien 09 2013 16:16:51
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Robert R臋dziak 

On Mon, 08 Apr 2013 22:29:42 +0200, DoQ
wrote:

Tak, gdybym urodzi si w USA a nie w Polsce to by砨ym dzi gubernatorem
Kalifornii...

 Skoro tak cierpisz w tej frustruj眂ej Polsce, to co tu jeszcze
 robisz?

 RR.
--
_________________________________________________________________
robert r阣ziak  e36/5 323ti  na-6  mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

262 Data: Kwiecien 09 2013 18:51:25
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Artur Ma秎眊 

W dniu 2013-04-09 18:16, Robert R阣ziak pisze:

On Mon, 08 Apr 2013 22:29:42 +0200, DoQ wrote:

Tak, gdybym urodzi si w USA a nie w Polsce to by砨ym dzi gubernatorem
Kalifornii...

  Skoro tak cierpisz w tej frustruj眂ej Polsce, to co tu jeszcze
  robisz?

Oby tam nie spotka znienawidzonego Poloneza, poniewa jaka liczba ich
tam trafi砤 :) Dzi阫i super jednostce nap阣owej ekspansja na rynku
ameryka駍kim/kanadyjskim leg砤 w gruzach (normy spalin) :)

263 Data: Kwiecien 09 2013 21:26:49
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: DoQ 

W dniu 2013-04-09 18:51, Artur Ma秎眊 pisze:

Oby tam nie spotka znienawidzonego Poloneza, poniewa jaka liczba ich
tam trafi砤 :) Dzi阫i super jednostce nap阣owej ekspansja na rynku
ameryka駍kim/kanadyjskim leg砤 w gruzach (normy spalin) :)

Tak tak. Zr骲cie sobie z R阣ziakiem oraz kogutem skansen PRLu na poPGRowskim osiedlu i wspominajcie dawne wspania砮 czasy.

264 Data: Kwiecien 09 2013 21:22:51
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: DoQ 

W dniu 2013-04-09 18:16, Robert R阣ziak pisze:

Tak, gdybym urodzi si w USA a nie w Polsce to by砨ym dzi gubernatorem
Kalifornii...
  Skoro tak cierpisz w tej frustruj眂ej Polsce, to co tu jeszcze
  robisz?

Ma si rozumie, ze ty te rozkochany w PRLu jak Artur Ma秎眊 z kogutkiem?

265 Data: Kwiecien 09 2013 22:33:30
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Artur Ma秎眊 

W dniu 2013-04-09 21:22, DoQ pisze:

W dniu 2013-04-09 18:16, Robert R阣ziak pisze:
Tak, gdybym urodzi si w USA a nie w Polsce to by砨ym dzi gubernatorem
Kalifornii...
  Skoro tak cierpisz w tej frustruj眂ej Polsce, to co tu jeszcze
  robisz?

Ma si rozumie, ze ty te rozkochany w PRLu jak Artur Ma秎眊 z kogutkiem?

Czy dla Ciebie racjonalne, spokojne i wzgl阣nie obiektywne podej禼ie do
tematu motoryzacyjnego to przejaw dziwacznej mi硂禼i do PRL-u?
PRL by jaki by, t阺kni za nim nie zamierzam. Polonez te by jaki
by i t阺kni za nim nie zamierzam - mog sobie w ka縟ej chwili
kupi co takiego (poza pewnymi wersjami, kt髍e wymagaj poszukiwa,
b眃 sporych przer骲ek tego co si trafi na rynku) i tym si bawi
w najlepsze. Warszawy te restaurowa砮m nie z mi硂禼i do PRL-u,
a z czystej przyjemno禼i - tak, podoba砤 mi si (nadal si podoba)
i by砤 czym innym na parkingu ni super zachodnie pojazdy (jak np.
Golf ;) ). No, ale co jak co, nie lubi k砤mliwych opowie禼i, jakie
to g體na by硑, bo z definicji urban legends i jakiego zapchlonego
egzemplarza u wujka z czas體 przedszkolnych by to ch砤m.

266 Data: Kwiecien 09 2013 22:37:21
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: DoQ 

W dniu 2013-04-09 22:33, Artur Ma秎眊 pisze:

Ma si rozumie, ze ty te rozkochany w PRLu jak Artur Ma秎眊 z
kogutkiem?
Czy dla Ciebie racjonalne, spokojne i wzgl阣nie obiektywne podej禼ie do
tematu motoryzacyjnego to przejaw dziwacznej mi硂禼i do PRL-u?

Nast阷ny, kt髍y zamiast czyta ze zrozumieniem dorabia ideologie...
No chyba 縠 wyja秐isz mi, co ma krytyka poprzedniego ustroju z narzekaniem na obecny?


Pozdr.

267 Data: Kwiecien 09 2013 20:39:05
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: masti 

Dnia pi臋knego Tue, 09 Apr 2013 22:37:21 +0200 osobnik zwany DoQ napisa:

W dniu 2013-04-09 22:33, Artur Ma艣l膮g pisze:

Ma si臋 rozumie膰, ze ty te rozkochany艣 w PRLu jak Artur Ma艣l膮g z
kogutkiem?
Czy dla Ciebie racjonalne, spokojne i wzgl臋dnie obiektywne podej艣cie do
tematu motoryzacyjnego to przejaw dziwacznej mi硂艣ci do PRL-u?

Nast臋pny, kt髍y zamiast czyta膰 ze zrozumieniem dorabia ideologie... No
chyba 縠 wyja艣nisz mi, co ma krytyka poprzedniego ustroju z narzekaniem
na obecny?

robisz jedno i drugie i zadne Ci nie wychodzi



--
Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam l臋k gruntu! -Chyba wysoko艣ci?
-Wiem co m體i臋, to grunt zabija!" T.Pratchett

268 Data: Kwiecien 09 2013 22:56:06
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: DoQ 

W dniu 2013-04-09 22:39, masti pisze:

Nast臋pny, kt髍y zamiast czyta膰 ze zrozumieniem dorabia ideologie... No
chyba 縠 wyja艣nisz mi, co ma krytyka poprzedniego ustroju z narzekaniem
na obecny?
robisz jedno i drugie i zadne Ci nie wychodzi

To mo縠 zacytujesz w kt髍ym miejscu?

PS: napraw sobie SHIFT.

269 Data: Kwiecien 09 2013 21:03:24
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: masti 

Dnia pi臋knego Tue, 09 Apr 2013 22:56:06 +0200 osobnik zwany DoQ napisa:

PS: napraw sobie SHIFT.

NTG: pl.hum.polszczyzna



--
Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam l臋k gruntu! -Chyba wysoko艣ci?
-Wiem co m體i臋, to grunt zabija!" T.Pratchett

270 Data: Kwiecien 14 2013 09:47:13
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor:

masti wrote:

PS: napraw sobie SHIFT.

NTG: pl.hum.polszczyzna

Ka縟y analfabeta tak odpowiada. Inteligentny cz硂wiek pisze w miar臋
poprawnie gdziekolwiek si臋 znajdzie. To silne przyzwyczajenie -- a nie
odg髍ny przymus.

--
ss岽壥卶 s岽 菨蓴u蓯晒ou蓳岽

271 Data: Kwiecien 14 2013 09:52:25
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: masti 

Dnia pi臋knego Sun, 14 Apr 2013 09:47:13 +0000 osobnik zwany t岽 napisa:

masti wrote:

PS: napraw sobie SHIFT.

NTG: pl.hum.polszczyzna

Ka縟y analfabeta tak odpowiada. Inteligentny cz硂wiek pisze w miar臋
poprawnie gdziekolwiek si臋 znajdzie. To silne przyzwyczajenie -- a nie
odg髍ny przymus.

powiedzia ten, kt髍y w砤sny nick pisze ma衬 liter膮



--
Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam l臋k gruntu! -Chyba wysoko艣ci?
-Wiem co m體i臋, to grunt zabija!" T.Pratchett

272 Data: Kwiecien 14 2013 22:44:38
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: DoQ 

W dniu 2013-04-14 11:52, masti pisze:

Ka縟y analfabeta tak odpowiada. Inteligentny cz硂wiek pisze w miar臋
poprawnie gdziekolwiek si臋 znajdzie. To silne przyzwyczajenie -- a nie
odg髍ny przymus.
powiedzia ten, kt髍y w砤sny nick pisze ma衬 liter膮

Kto? masti?

273 Data: Kwiecien 14 2013 20:45:06
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: masti 

Dnia pi臋knego Sun, 14 Apr 2013 22:44:38 +0200 osobnik zwany DoQ napisa:

W dniu 2013-04-14 11:52, masti pisze:

Ka縟y analfabeta tak odpowiada. Inteligentny cz硂wiek pisze w miar臋
poprawnie gdziekolwiek si臋 znajdzie. To silne przyzwyczajenie -- a nie
odg髍ny przymus.
powiedzia ten, kt髍y w砤sny nick pisze ma衬 liter膮

Kto? masti?

pikawa Ci padnie jak b臋diesz si臋 tak podnieca



--
Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam l臋k gruntu! -Chyba wysoko艣ci?
-Wiem co m體i臋, to grunt zabija!" T.Pratchett

274 Data: Kwiecien 14 2013 22:48:55
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: DoQ 

W dniu 2013-04-14 22:45, masti pisze:

Ka縟y analfabeta tak odpowiada. Inteligentny cz硂wiek pisze w miar臋
poprawnie gdziekolwiek si臋 znajdzie. To silne przyzwyczajenie -- a nie
odg髍ny przymus.
powiedzia ten, kt髍y w砤sny nick pisze ma衬 liter膮
Kto? masti?
pikawa Ci padnie jak b臋diesz si臋 tak podnieca

呕e co prosz臋? Znowu by硂 pite?

275 Data: Kwiecien 14 2013 20:55:40
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: masti 

Dnia pi臋knego Sun, 14 Apr 2013 22:48:55 +0200 osobnik zwany DoQ napisa:

W dniu 2013-04-14 22:45, masti pisze:

Ka縟y analfabeta tak odpowiada. Inteligentny cz硂wiek pisze w miar臋
poprawnie gdziekolwiek si臋 znajdzie. To silne przyzwyczajenie -- a
nie odg髍ny przymus.
powiedzia ten, kt髍y w砤sny nick pisze ma衬 liter膮 Kto? masti?
pikawa Ci padnie jak b臋diesz si臋 tak podnieca

呕e co prosz臋? Znowu by硂 pite?

to chyba ty wiesz lepiej co obalasz. nie musisz pyta膰 grupy



--
Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam l臋k gruntu! -Chyba wysoko艣ci?
-Wiem co m體i臋, to grunt zabija!" T.Pratchett

276 Data: Kwiecien 14 2013 23:07:39
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: DoQ 

W dniu 2013-04-14 22:55, masti pisze:

powiedzia ten, kt髍y w砤sny nick pisze ma衬 liter膮 Kto? masti?
pikawa Ci padnie jak b臋diesz si臋 tak podnieca
呕e co prosz臋? Znowu by硂 pite?
to chyba ty wiesz lepiej co obalasz. nie musisz pyta膰 grupy

Jeste艣 grup膮? Chyba by硂 co艣 grubszego od flaszki...

277 Data: Kwiecien 14 2013 21:21:42
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: masti 

Dnia pi臋knego Sun, 14 Apr 2013 23:07:39 +0200 osobnik zwany DoQ napisa:

W dniu 2013-04-14 22:55, masti pisze:

powiedzia ten, kt髍y w砤sny nick pisze ma衬 liter膮 Kto? masti?
pikawa Ci padnie jak b臋diesz si臋 tak podnieca
呕e co prosz臋? Znowu by硂 pite?
to chyba ty wiesz lepiej co obalasz. nie musisz pyta膰 grupy

Jeste艣 grup膮? Chyba by硂 co艣 grubszego od flaszki...

to ju nawet nie zauwa縜sz, 縠 piszesz na grup臋 a nie do mnie prywatnie?



--
Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam l臋k gruntu! -Chyba wysoko艣ci?
-Wiem co m體i臋, to grunt zabija!" T.Pratchett

278 Data: Kwiecien 10 2013 19:28:58
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Robert R臋dziak 

On Tue, 09 Apr 2013 21:22:51 +0200, DoQ
wrote:

Ma si rozumie, ze ty te rozkochany w PRLu jak Artur Ma秎眊 z kogutkiem?

 Ma si rozumie, 縠 religijne, bezrefleksyjne t阷ienie PRL-u,
 kt髍y zdech niemal縠 鎤ier wieku temu, to nie moja bajka. Wol
 poczeka na 砤dn, wiosenn pogod i pojecha na wycieczk ni糽i
 fapowa si konieczno禼i posiadania wielot硂ka i 380mm do
 wygodnego postowania w Usenecie.
 
 RR.
--
_________________________________________________________________
robert r阣ziak  e36/5 323ti  na-6  mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

279 Data: Kwiecien 13 2013 22:54:31
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: DoQ 

W dniu 2013-04-10 21:28, Robert R阣ziak pisze:

Ma si rozumie, ze ty te rozkochany w PRLu jak Artur Ma秎眊 z kogutkiem?
  Ma si rozumie, 縠 religijne, bezrefleksyjne t阷ienie PRL-u,
  kt髍y zdech niemal縠 鎤ier wieku temu, to nie moja bajka. Wol
  poczeka na 砤dn, wiosenn pogod i pojecha na wycieczk ni糽i
  fapowa si konieczno禼i posiadania wielot硂ka i 380mm do
  wygodnego postowania w Usenecie.

A jak si ma do powy縮zego moja wyprowadzka z Polski?
Mamy PRL czy co innego chcia砮 przekaza swoj cenna porad?

Pozdr.

280 Data: Kwiecien 08 2013 22:41:41
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: DoQ 

W dniu 2013-04-08 22:23, Artur Ma秎眊 pisze:

Widzisz, gdyby sytuacja geopolityczna wygl眃a砤 inaczej to wiele
kwestii te by inaczej wygl眃a硂. Niestety, czas si pogodzi z tym,
縠 uda硂 si zrobi tyle, na ile mo縩a by硂 sobie pozwoli. Daewoo
te zrobi硂 co im si op砤ci硂 i nic wi阠ej - a by硑 to ju inne
czasy. Podobnie jak inni producenci.

Tak jeszcze w paru s硂wach, naszym zawsze by硂 i b阣zie pod g髍. Min瓿o 24lata i dalej nic nie mamy (opr骳z legend typu polskie samochody na w硂skiej licencji). A tacy Czesi potrafili zrobi co samemu, od Skody po Tatr i co da硂 si produkowa? Da硂. Po przemianach dogadali si z VW AG i s teraz jednym z bardziej licz眂ych si producent體. A Polacy? Jak zwykle NIC, frajerstwo i wspominanie czego co nie istnia硂.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Tatra_%28motoryzacja%29

"W dziedzinie samochod體 osobowych marka Tatra najcz甓ciej kojarzona jest z luksusowymi autami tworzonymi w latach 30. XX wieku, gdy firm kierowa in縴nier Hans Ledwinka. 觲czesne limuzyny serii T77 i T87, charakterystyczne przez typow tyln "p砮tw", stanowi硑 pod wieloma wzgl阣ami wyznacznik rozwoju motoryzacji. Po raz pierwszy przy konstrukcji samochodu kierowano si wsp蟪czynnikiem oporu powietrza Cx. Wynosi on 0,21 i jest lepszy od zdecydowanej wi阫szo禼i obecnych samochod體 osobowych. Nowatorskim rozwi眤aniem by te umieszczony z ty硊 silnik typu V8, wielokrotnie p蠹niej kopiowany w innych konstrukcjach, a nawet - rzadko spotykany - trzeci reflektor, kt髍y (w jednym z prototyp體 T77a) skr阠a wraz z przednimi ko砤mi. "

A my czym si chwalimy? 痚nada i ROTFL.

Pozdr.

281 Data: Kwiecien 09 2013 00:03:48
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: J.F. 

Dnia Mon, 08 Apr 2013 22:41:41 +0200, DoQ napisa(a):

Tak jeszcze w paru s硂wach, naszym zawsze by硂 i b阣zie pod g髍. Min瓿o
24lata i dalej nic nie mamy (opr骳z legend typu polskie samochody na
w硂skiej licencji). A tacy Czesi potrafili zrobi co samemu, od Skody
po Tatr i co da硂 si produkowa? Da硂.

No, o tych skodach to mozna by sie troche rozpisac. Niezbyt pozytywnie
:-)

Po przemianach dogadali si z
VW AG i s teraz jednym z bardziej licz眂ych si producent體. A Polacy?
Jak zwykle NIC, frajerstwo i wspominanie czego co nie istnia硂.

No coz, podejrzewam ze mysmy tez probowali sie dogadac.
Nie wiem - VW za duzo chcial, czy w ogole nie chcial, czy nasi za duzo
chcieli.

Z Daewoo wyszlo ja wyszlo, ale dzis mozemy zazdroscic Slowakom Kia,
wiec moze nie byla to decyzja tak zla jak sie okazala - kto mogl
przypuszczac ze tak sie skonczy ..

http://pl.wikipedia.org/wiki/Tatra_%28motoryzacja%29
"W dziedzinie samochod體 osobowych marka Tatra najcz甓ciej kojarzona
jest z luksusowymi autami tworzonymi w latach 30. XX wieku, gdy firm
kierowa in縴nier Hans Ledwinka. 觲czesne limuzyny serii T77 i T87, [...]

A my czym si chwalimy? 痚nada i ROTFL.

A Czesi czym ?
przedwojenna fabryka, ktorej nie potrafili kontynuowac ?

J.

282 Data: Kwiecien 09 2013 07:14:11
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: DoQ 

W dniu 2013-04-09 00:03, J.F. pisze:

Tak jeszcze w paru s硂wach, naszym zawsze by硂 i b阣zie pod g髍. Min瓿o
24lata i dalej nic nie mamy (opr骳z legend typu polskie samochody na
w硂skiej licencji). A tacy Czesi potrafili zrobi co samemu, od Skody
po Tatr i co da硂 si produkowa? Da硂.
No, o tych skodach to mozna by sie troche rozpisac. Niezbyt pozytywnie
:-)

No za to o "polskich" produktach mo縩a pisac tylko w superlatywach :P


A my czym si chwalimy? 痚nada i ROTFL.
A Czesi czym ?
przedwojenna fabryka, ktorej nie potrafili kontynuowac ?

By砤 fabryka? By砤. Samochody je糳zi硑? Je糳zi硑. U nas by硑 same "prototypy" i st阫anie "ach gdyby nie PRL to by秏y dzi w kosmos latali".  Poza tym Czesi zachowali swoj mark Skoda, sprzedaj pod ni olbrzymie ilo禼i samochod體. A my?

Pozdr.

283 Data: Kwiecien 09 2013 09:17:38
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: J.F 

U縴tkownik "DoQ"  napisa w wiadomo禼i
W dniu 2013-04-09 00:03, J.F. pisze:

Tak jeszcze w paru s硂wach, naszym zawsze by硂 i b阣zie pod g髍. Min瓿o
24lata i dalej nic nie mamy (opr骳z legend typu polskie samochody na
w硂skiej licencji). A tacy Czesi potrafili zrobi co samemu, od Skody
po Tatr i co da硂 si produkowa? Da硂.
No, o tych skodach to mozna by sie troche rozpisac. Niezbyt pozytywnie
:-)
No za to o "polskich" produktach mo縩a pisac tylko w superlatywach :P

W sumie ten F125 nie byl taki zly. Polonez tez nie.
decyzja aby kupic  licencje - byc moze rozsadna.

Tylko przypominam ze to nie byl samochod dla kazdego.
Reszta miala jezdzic syrenkami i maluchami. Tzn nadal mniejszosc, bo wiekszosc to tramwajami, pociagami i autobusami.

A my czym si chwalimy? 痚nada i ROTFL.
A Czesi czym ?
przedwojenna fabryka, ktorej nie potrafili kontynuowac ?
By砤 fabryka? By砤. Samochody je糳zi硑? Je糳zi硑. U nas by硑 same "prototypy" i st阫anie "ach gdyby nie PRL to by秏y dzi w kosmos latali".

No nie, my tez mielismy fabryke, a nawet trzy.

Poza tym Czesi zachowali swoj mark Skoda, sprzedaj pod ni olbrzymie ilo禼i samochod體. A my?

Zachowali jak zachowali. Marka rzadza Niemcy. Jak im przyjdzie fantazja, to sprzedadza Chinczykom. Razem z fabrykami, albo bez ..

No ale po znakomitej poslkiej motoryzacji nie zostalo nic.

J.

284 Data: Kwiecien 09 2013 13:49:15
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Adam P砤szczyca 

Dnia Tue, 9 Apr 2013 09:17:38 +0200, J.F napisa(a):

W sumie ten F125 nie byl taki zly. Polonez tez nie.

No nie by. Tylko, 縠 w 1967 roku. Poldek to tak w 1977.


--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' P砤szczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    K阺zyca Le秐a 51/9, 66-305 K阺zyca Le秐a
 _______/ /_     Wywo硑wanie slajd體 http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

285 Data: Kwiecien 09 2013 08:41:28
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Artur Ma秎眊 

W dniu 2013-04-09 00:03, J.F. pisze:

Dnia Mon, 08 Apr 2013 22:41:41 +0200, DoQ napisa(a):
Tak jeszcze w paru s硂wach, naszym zawsze by硂 i b阣zie pod g髍. Min瓿o
24lata i dalej nic nie mamy (opr骳z legend typu polskie samochody na
w硂skiej licencji). A tacy Czesi potrafili zrobi co samemu, od Skody
po Tatr i co da硂 si produkowa? Da硂.

No, o tych skodach to mozna by sie troche rozpisac.

Tak, tyle 縠 Czesi mieli stosowane zaplecze i jak倍 ci眊硂舵.

Niezbyt pozytywnie
:-)

No, okres demolud體 obfitowa w super konstrukcje :)

286 Data: Kwiecien 09 2013 13:48:27
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Adam P砤szczyca 

Dnia Tue, 9 Apr 2013 00:03:48 +0200, J.F. napisa(a):


No, o tych skodach to mozna by sie troche rozpisac. Niezbyt pozytywnie
:-)

W por體naniu z czym, przepraszam? Z produkcj demolud體?


--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' P砤szczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    K阺zyca Le秐a 51/9, 66-305 K阺zyca Le秐a
 _______/ /_     Wywo硑wanie slajd體 http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

287 Data: Kwiecien 09 2013 21:56:19
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: J.F. 

Dnia Tue, 9 Apr 2013 13:48:27 +0200, Adam P砤szczyca napisa(a):

Dnia Tue, 9 Apr 2013 00:03:48 +0200, J.F. napisa(a):
No, o tych skodach to mozna by sie troche rozpisac. Niezbyt pozytywnie
:-)
W por體naniu z czym, przepraszam? Z produkcj demolud體?

Nawet i z demoludami.
Gdzie tam takiej skodzie 105 do poldka :-)


J.

288 Data: Kwiecien 09 2013 22:06:49
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: DoQ 

W dniu 2013-04-09 21:56, J.F. pisze:

W por體naniu z czym, przepraszam? Z produkcj demolud體?
Nawet i z demoludami.
Gdzie tam takiej skodzie 105 do poldka :-)

Chyba w por體naniu do skarpety, bo jak ju ustalili秏y polonez to w硂ska konstrukcja.

Pozdr.

289 Data: Kwiecien 09 2013 22:10:26
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: J.F. 

Dnia Tue, 09 Apr 2013 22:06:49 +0200, DoQ napisa(a):

W dniu 2013-04-09 21:56, J.F. pisze:
W por體naniu z czym, przepraszam? Z produkcj demolud體?
Nawet i z demoludami.
Gdzie tam takiej skodzie 105 do poldka :-)

Chyba w por體naniu do skarpety, bo jak ju ustalili秏y polonez to w硂ska
konstrukcja.

Wloska, ale produkowana w demoludach.
I sporo na wyrost okreslmy ze "dostepna" w tychze demoludach -
podejrzewam ze w podobnym stopniu jak skoda :-)

J.

290 Data: Kwiecien 09 2013 22:18:48
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: DoQ 

W dniu 2013-04-09 22:10, J.F. pisze:

Wloska, ale produkowana w demoludach.
I sporo na wyrost okreslmy ze "dostepna" w tychze demoludach -
podejrzewam ze w podobnym stopniu jak skoda :-)

Chyba jednak nie podobnie, bo wg. wikipedii wyprodukowano ponad 840 tys egz. w latach 76-88, za Polda mimo produkcji 78-02 tylko 1,06mln (bez trucka). Tylko z racji ilo禼i wyprodukowanych egz. powinna by bardziej dostepna.

Pozdr.

291 Data: Kwiecien 09 2013 22:51:49
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: J.F. 

Dnia Tue, 09 Apr 2013 22:18:48 +0200, DoQ napisa(a):

W dniu 2013-04-09 22:10, J.F. pisze:
Wloska, ale produkowana w demoludach.
I sporo na wyrost okreslmy ze "dostepna" w tychze demoludach -
podejrzewam ze w podobnym stopniu jak skoda :-)

Chyba jednak nie podobnie, bo wg. wikipedii wyprodukowano ponad 840 tys
egz. w latach 76-88, za Polda mimo produkcji 78-02 tylko 1,06mln (bez
trucka). Tylko z racji ilo禼i wyprodukowanych egz. powinna by bardziej
dostepna.

milion samochodow na 35 mln kraj, to raczej - podobnie niedostepna :-)
przy czym poldek byl eksportowany i skody tez.

Tak czy inaczej - chyba nie mozna bylo sobie pojsc do salonu i kupic
jak sie mialo pieniadze. Talony, zapisy, kolejki...

J.

292 Data: Kwiecien 09 2013 22:58:57
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: DoQ 

W dniu 2013-04-09 22:51, J.F. pisze:

Chyba jednak nie podobnie, bo wg. wikipedii wyprodukowano ponad 840 tys
egz. w latach 76-88, za Polda mimo produkcji 78-02 tylko 1,06mln (bez
trucka). Tylko z racji ilo禼i wyprodukowanych egz. powinna by bardziej
dostepna.
milion samochodow na 35 mln kraj, to raczej - podobnie niedostepna :-)
przy czym poldek byl eksportowany i skody tez.

No nie do ko馽a milion, bo przecie lata poprzedniego ustroju sko馽zy硑 si w 1989, a pold w przeciwie駍twie do 105 produkowany by a do 2002 r :P

293 Data: Kwiecien 09 2013 23:06:25
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Artur Ma秎眊 

W dniu 2013-04-09 22:51, J.F. pisze:
(...)

Tak czy inaczej - chyba nie mozna bylo sobie pojsc do salonu i kupic
jak sie mialo pieniadze. Talony, zapisy, kolejki...

Mowa o Polonezie, wi阠 lata od 1978. Tak mo縩a by硂 i to ca砶iem
swobodnie. Zreszt nie tylko Poloneza, ale i marki zachodnie.
Np. w Pewex-ie. Za waluty. Wymienialne.

294 Data: Kwiecien 09 2013 21:07:41
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: masti 

Dnia pi臋knego Tue, 09 Apr 2013 23:06:25 +0200 osobnik zwany Artur Ma艣l膮g
napisa:

W dniu 2013-04-09 22:51, J.F. pisze:
(...)
Tak czy inaczej - chyba nie mozna bylo sobie pojsc do salonu i kupic
jak sie mialo pieniadze. Talony, zapisy, kolejki...

Mowa o Polonezie, wi臋c lata od 1978. Tak mo縩a by硂 i to ca砶iem
swobodnie. Zreszt膮 nie tylko Poloneza, ale i marki zachodnie. Np. w
Pewex-ie. Za waluty. Wymienialne.

i kazdego by硂 sta膰. ROTFL



--
Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam l臋k gruntu! -Chyba wysoko艣ci?
-Wiem co m體i臋, to grunt zabija!" T.Pratchett

295 Data: Kwiecien 09 2013 23:14:57
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Artur Ma艣l膮g 

W dniu 2013-04-09 23:07, masti pisze:

Dnia pi臋knego Tue, 09 Apr 2013 23:06:25 +0200 osobnik zwany Artur Ma艣l膮g
napisa:

W dniu 2013-04-09 22:51, J.F. pisze:
(...)
Tak czy inaczej - chyba nie mozna bylo sobie pojsc do salonu i kupic
jak sie mialo pieniadze. Talony, zapisy, kolejki...
     ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^

Mowa o Polonezie, wi臋c lata od 1978. Tak mo縩a by硂 i to ca砶iem
swobodnie. Zreszt膮 nie tylko Poloneza, ale i marki zachodnie. Np. w
Pewex-ie. Za waluty. Wymienialne.

i kazdego by硂 sta膰. ROTFL

Masti - czytasz na co odpowiada砮m?
*jak sie mialo pieniadze*

:>

296 Data: Kwiecien 09 2013 21:18:35
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: masti 

Dnia pi臋knego Tue, 09 Apr 2013 23:14:57 +0200 osobnik zwany Artur Ma艣l膮g
napisa:

W dniu 2013-04-09 23:07, masti pisze:
Dnia pi臋knego Tue, 09 Apr 2013 23:06:25 +0200 osobnik zwany Artur
Ma艣l膮g napisa:

W dniu 2013-04-09 22:51, J.F. pisze:
(...)
Tak czy inaczej - chyba nie mozna bylo sobie pojsc do salonu i kupic
jak sie mialo pieniadze. Talony, zapisy, kolejki...
     ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^

Mowa o Polonezie, wi臋c lata od 1978. Tak mo縩a by硂 i to ca砶iem
swobodnie. Zreszt膮 nie tylko Poloneza, ale i marki zachodnie. Np. w
Pewex-ie. Za waluty. Wymienialne.

i kazdego by硂 sta膰. ROTFL

Masti - czytasz na co odpowiada砮m?
*jak sie mialo pieniadze*

:>
a to tak :)




--
Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam l臋k gruntu! -Chyba wysoko艣ci?
-Wiem co m體i臋, to grunt zabija!" T.Pratchett

297 Data: Kwiecien 09 2013 23:32:46
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Artur Ma艣l膮g 

W dniu 2013-04-09 23:18, masti pisze:
(...)

a to tak :)

Jakie pytanie... ;)

298 Data: Kwiecien 11 2013 00:46:17
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: J.F. 

Dnia Tue, 09 Apr 2013 23:14:57 +0200, Artur Ma秎眊 napisa(a):

W dniu 2013-04-09 23:07, masti pisze:
W dniu 2013-04-09 22:51, J.F. pisze:
Tak czy inaczej - chyba nie mozna bylo sobie pojsc do salonu i kupic
jak sie mialo pieniadze. Talony, zapisy, kolejki...
     ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
Mowa o Polonezie, wi阠 lata od 1978. Tak mo縩a by硂 i to ca砶iem
swobodnie. Zreszt nie tylko Poloneza, ale i marki zachodnie. Np. w
Pewex-ie. Za waluty. Wymienialne.

i kazdego by硂 sta. ROTFL

Masti - czytasz na co odpowiada砮m?
*jak sie mialo pieniadze*

W sensie "prawdziwe pieniadze a nie zlotowki" ?
Czy w sensie "bardzo duzo pieniedzy" ?

Ale skody, czy skody w pewexie byly ? :-)

J.

299 Data: Kwiecien 10 2013 18:51:08
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor:

W dniu czwartek, 11 kwietnia 2013 00:46:17 UTC+2 u縴tkownik J.F. napisa:

Dnia Tue, 09 Apr 2013 23:14:57 +0200, Artur Ma秎眊 napisa(a):

> W dniu 2013-04-09 23:07, masti pisze:

>>> W dniu 2013-04-09 22:51, J.F. pisze:

>>>> Tak czy inaczej - chyba nie mozna bylo sobie pojsc do salonu i kupic

>>>> jak sie mialo pieniadze. Talony, zapisy, kolejki...

>      ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^

>>> Mowa o Polonezie, wi阠 lata od 1978. Tak mo縩a by硂 i to ca砶iem

>>> swobodnie. Zreszt nie tylko Poloneza, ale i marki zachodnie. Np. w

>>> Pewex-ie. Za waluty. Wymienialne.

>>

>> i kazdego by硂 sta. ROTFL

>

> Masti - czytasz na co odpowiada砮m?

> *jak sie mialo pieniadze*



W sensie "prawdziwe pieniadze a nie zlotowki" ?

Czy w sensie "bardzo duzo pieniedzy" ?



Ale skody, czy skody w pewexie byly ? :-)



J.

Pieni阣zy wtedy ludzie mieli, 縠 si tak wyra筷, od chuja i jeszcze troch. Poszukaj w statystykach. Od wojny od 4 do 5 milion體 Polak體 by硂 zawsze za granic. Nie by硂 g髍ala co w Ameryce nie by, 秎unzoka co w RFN nie pracowa. Jak za Gierka na dow骴 mo縩a by硂 wyje縟縜 do demolud體 to kilkana禼ie poci眊體 pe硁ych ludzi i towar體 na sprzeda do demolud體 codziennie je糳zi硂. Rzemie秎nikom i takim co szklarnie mieli we 砨ach si od nadmiaru kasy przewraca硂. Tacy na pa駍twowych posadach te nie krzywdowali. Taka wyliczanka by砤. Kawa砮k pami阾am. W PSSie ile kto wyniesie w MHD ile kto chce. Jak mi jaki kretyn m體i 縠 tylko ocet by w sklepach to mam ochot mu parasol w dupie otworzy. Co na wkurwienie m硂dszych.. Teraz jak kto buduje dom lub kupuje mieszkanie to bierze kredyt na 25 lat. I w mi阣zyczasie wpieprza zalewajk. Wtedy jak kto budowa dom to kredyt bra 縠by US si nie przypierdoli. Rzemie秎nik jak mia kaprys to na dom pracowa g髍a dwa lata. 痚by kupi mieszkanie wystarczy硂 pojecha na p蟪 roku do Ameryki. Kasy nie mai硑 na硂gi i patologia. Ale te grupy nie maj kasy bez wzgl阣u na system polityczny i gospodarczy. Pr眃, gaz, w阦iel w przeliczeniu na warto舵 nabywcz wtedy kosztowa z 20% tego co dzisiaj, woda w blokach praktycznie darmo. Jak si telewizory kolorowe pojawi硑 to by to luksus. Moment i ten luksus mieli prawie wszyscy. Z pralkami automatycznymi podobnie. Wszyscy mieli trzynaste a niekt髍zy i czternaste pensje. jak by tego by硂 ma硂 to istnia硂 co takiego jak deputat w阦lowy. To by硂 nic innego jak rozdzielenie cz甓ci zysku ze sprzeda縴 w阦la pomi阣zy obywateli zatrudnionych przez pa駍two. W砤dza uzna砤 縠 tym co u prywaciarza pracuj si nie nale縴 bo du縪 zarabiaj. Szwaczka w dzi zarabia砤 dyrektorsk pensj miesi阠znie. Teraz 1500 dostaje na r阫 pod warunkiem 縠 j kto zatrudni. Jak to zebra do kupy to wychodzi 縠 na samoch骴 by硂 sta ka縟ego kto potrafi pracowa albo kombinowa. Czyli praktycznie wszystkich. Dlatego cena czteroletniego na wolnym rynku by砤 por體nywalna z pa駍twow cen nowego.

300 Data: Kwiecien 11 2013 09:01:37
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: J.F. 

Dnia Wed, 10 Apr 2013 18:51:08 -0700 (PDT),

Pieni阣zy wtedy ludzie mieli, 縠 si tak wyra筷, od chuja i jeszcze troch.
Poszukaj w statystykach.

Od ktorej wojny, jaruzelskiej ?
Bo za Gomolki to wiesz - jak mieso podrozalo, to strajk sie zrobil.
Za Gierka w sumie tez ..

Od wojny od 4 do 5 milion體 Polak體 by硂 zawsze za granic.
Nie by硂 g髍ala co w Ameryce nie by, 秎unzoka co w RFN nie pracowa.

Nie jest to jakas przesada ? Byl, ale nie wrocil ?
Byl, ale w demoludach, i zarabial tylko nieco wiecej.

Jak za Gierka na dow骴 mo縩a by硂 wyje縟縜 do demolud體 to kilkana禼ie
poci眊體 pe硁ych ludzi i towar體 na sprzeda do demolud體 codziennie je糳zi硂.
Rzemie秎nikom i takim co szklarnie mieli we 砨ach si od nadmiaru kasy przewraca硂.

Owszem. Ale wiekszosc jednak siedziala na panstwowej posadzie.

Tacy na pa駍twowych posadach te nie krzywdowali. Taka wyliczanka by砤.
Kawa砮k pami阾am. W PSSie ile kto wyniesie w MHD ile kto chce.

A znasz kogos kto wyniosl samochod z FSO, i nie byl dyrektorem ani
sekretarzem ? :-)

Jak mi jaki kretyn m體i 縠 tylko ocet by w sklepach to mam ochot
mu parasol w dupie otworzy. Co na wkurwienie m硂dszych.

Ale troche prawdy w tym bylo.

Teraz jak kto buduje dom lub kupuje mieszkanie to bierze kredyt na 25 lat.
I w mi阣zyczasie wpieprza zalewajk.

Zalewajka smaczna zupa :-)

Wtedy jak kto budowa dom to kredyt bra 縠by US si nie przypierdoli.

No nie, nie tylko. Cala masa innych swoje przydzialowe 110m domku
wybudowala na kredyt. A inni bez kredytu ... ale 25 lat budowali :-)

Rzemie秎nik jak mia kaprys to na dom pracowa g髍a dwa lata.

Ale potem 10 siedzial :-)

痚by kupi mieszkanie wystarczy硂 pojecha na p蟪 roku do Ameryki.

Co tez nie takie latwe, bo paszport, bo zaproszenie, bo 700$ na bilet,
bo immigration lapie, bo w szkole ucza rosyjskiego.

Pr眃, gaz, w阦iel w przeliczeniu na warto舵 nabywcz wtedy kosztowa
z 20% tego co dzisiaj, woda w blokach praktycznie darmo.
Jak si telewizory kolorowe pojawi硑 to by to luksus.
Moment i ten luksus mieli prawie wszyscy.

Nie taki znow moment.

Z pralkami automatycznymi podobnie. Wszyscy mieli trzynaste a
niekt髍zy i czternaste pensje.

Ale to niecale 20% wiecej. Nawet na porzadna kolacje w Bristolu nie
starczy :-)

jak by tego by硂 ma硂 to istnia硂 co takiego jak deputat w阦lowy.

Wymysl przedwojenny ? Aby ludziom mniej placic ? :-)

To by硂 nic innego jak rozdzielenie cz甓ci zysku ze sprzeda縴 w阦la
pomi阣zy obywateli zatrudnionych przez pa駍two. W砤dza uzna砤 縠 tym
co u prywaciarza pracuj si nie nale縴 bo du縪 zarabiaj. Szwaczka w
dzi zarabia砤 dyrektorsk pensj miesi阠znie.

U prywaciarza ? No i to byla socjalistyczna dyrektorska pensja.

Jak to zebra do kupy to wychodzi 縠 na samoch骴 by硂 sta ka縟ego
kto potrafi pracowa albo kombinowa.

Jasne, wystarczylo stanac pod pewexem "bony kupie". I jeszcze umiec
sie podzielic z wladza ;-)

Czyli praktycznie wszystkich.

Czyli praktycznie niewielu.

Dlatego cena czteroletniego na wolnym rynku by砤 por體nywalna z
pa駍twow cen nowego.

bo nowy byl w cenie dostosowanej do pensji "przecietnego obywatela",
a wiec dla wszystkich zabraklo.

J.

301 Data: Kwiecien 11 2013 05:21:54
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor:

W dniu czwartek, 11 kwietnia 2013 09:01:37 UTC+2 u縴tkownik J.F. napisa:

Dnia Wed, 10 Apr 2013 18:51:08 -0700 (PDT),

> Pieni阣zy wtedy ludzie mieli, 縠 si tak wyra筷, od chuja i jeszcze troch.

>Poszukaj w statystykach.



Od ktorej wojny, jaruzelskiej ?

Bo za Gomolki to wiesz - jak mieso podrozalo, to strajk sie zrobil.

Za Gierka w sumie tez ..



>Od wojny od 4 do 5 milion體 Polak體 by硂 zawsze za granic.

>Nie by硂 g髍ala co w Ameryce nie by, 秎unzoka co w RFN nie pracowa.



Nie jest to jakas przesada ? Byl, ale nie wrocil ?

Byl, ale w demoludach, i zarabial tylko nieco wiecej.



>Jak za Gierka na dow骴 mo縩a by硂 wyje縟縜 do demolud體 to kilkana禼ie

>poci眊體 pe硁ych ludzi i towar體 na sprzeda do demolud體 codziennie je糳zi硂.

>Rzemie秎nikom i takim co szklarnie mieli we 砨ach si od nadmiaru kasy przewraca硂.



Owszem. Ale wiekszosc jednak siedziala na panstwowej posadzie.



>Tacy na pa駍twowych posadach te nie krzywdowali. Taka wyliczanka by砤.

>Kawa砮k pami阾am. W PSSie ile kto wyniesie w MHD ile kto chce.



A znasz kogos kto wyniosl samochod z FSO, i nie byl dyrektorem ani

sekretarzem ? :-)



>Jak mi jaki kretyn m體i 縠 tylko ocet by w sklepach to mam ochot

>mu parasol w dupie otworzy. Co na wkurwienie m硂dszych.



Ale troche prawdy w tym bylo.



>Teraz jak kto buduje dom lub kupuje mieszkanie to bierze kredyt na 25 lat.

>I w mi阣zyczasie wpieprza zalewajk.



Zalewajka smaczna zupa :-)



>Wtedy jak kto budowa dom to kredyt bra 縠by US si nie przypierdoli.



No nie, nie tylko. Cala masa innych swoje przydzialowe 110m domku

wybudowala na kredyt. A inni bez kredytu ... ale 25 lat budowali :-)



>Rzemie秎nik jak mia kaprys to na dom pracowa g髍a dwa lata.



Ale potem 10 siedzial :-)



>痚by kupi mieszkanie wystarczy硂 pojecha na p蟪 roku do Ameryki.



Co tez nie takie latwe, bo paszport, bo zaproszenie, bo 700$ na bilet,

bo immigration lapie, bo w szkole ucza rosyjskiego.



>Pr眃, gaz, w阦iel w przeliczeniu na warto舵 nabywcz wtedy kosztowa

>z 20% tego co dzisiaj, woda w blokach praktycznie darmo.

>Jak si telewizory kolorowe pojawi硑 to by to luksus.

>Moment i ten luksus mieli prawie wszyscy.



Nie taki znow moment.



>Z pralkami automatycznymi podobnie. Wszyscy mieli trzynaste a

>niekt髍zy i czternaste pensje.



Ale to niecale 20% wiecej. Nawet na porzadna kolacje w Bristolu nie

starczy :-)



> jak by tego by硂 ma硂 to istnia硂 co takiego jak deputat w阦lowy.



Wymysl przedwojenny ? Aby ludziom mniej placic ? :-)



>To by硂 nic innego jak rozdzielenie cz甓ci zysku ze sprzeda縴 w阦la

>pomi阣zy obywateli zatrudnionych przez pa駍two. W砤dza uzna砤 縠 tym

>co u prywaciarza pracuj si nie nale縴 bo du縪 zarabiaj. Szwaczka w

>dzi zarabia砤 dyrektorsk pensj miesi阠znie.



U prywaciarza ? No i to byla socjalistyczna dyrektorska pensja.



>Jak to zebra do kupy to wychodzi 縠 na samoch骴 by硂 sta ka縟ego

>kto potrafi pracowa albo kombinowa.



Jasne, wystarczylo stanac pod pewexem "bony kupie". I jeszcze umiec

sie podzielic z wladza ;-)



>Czyli praktycznie wszystkich.



Czyli praktycznie niewielu.



>Dlatego cena czteroletniego na wolnym rynku by砤 por體nywalna z

>pa駍twow cen nowego.



bo nowy byl w cenie dostosowanej do pensji "przecietnego obywatela",

a wiec dla wszystkich zabraklo.



J.

Powiedzmy 縠 pami阾am tak od 1967 roku. Piszesz o podwy縦ach. By硑 podwy縦i i by硑 strajki. Za encyklopedi " 12 grudnia wieczorem za po秗ednictwem radia poinformowano spo砮cze駍two o podwy縦ach cen 縴wno禼i g丑wnych artyku丑w, 秗ednio o 23% (m眐a o 17%, ryby o 16%, d縠my i powid砤 o 36%)". Czy to by硂 du縪 zakradaj眂 縠 przez kilka czy nawet kilkana禼ie lat nie by硂 縜dnych podwy縠k? Inflacja w socjalizmie te by砤. By砤 w krajach s眘iednich i kapitalistycznych. Z perspektywy czasu wiem ze taka podwy縦a by砤 niezb阣na. Podwy縦a by砤 pretekstem do zamieszek. Pami阾am jak dzi jej og硂szenie. Byli秏y wtedy u wujka na imieninach. Wujostwo mieszka硂 w typowym wtedy bli糿iaku na Z硂tnie. Budownictwo zak砤dowe. Na imieninach ze 25 os骲, takie wtedy by硑 imieniny 縠 w骴k w wiadrze si dorabia硂. Pami阾am reakcje. Nikt specjalnie si nie przej背. A sporo starszy ode mnie wujka syn stwierdzi 縠 ich dom zyska przez podwy縦 100% na warto禼i. Mieli dom i mieli samoch骴. Moskiwicza 407. Samoch骴 kupili od mojego ojca bo kupi now Warszaw 223. Co jeszcze pami阾am. Mia砮m rower zawsze dostosowany do tego jak ros砮m. Inni na podw髍ku tez mieli. I tyle z dzieci駍twa. Piszesz 縠 samochodu nikt nie wyni髎. Jak mia砮m tak ze 24 lata to warsztat samochodowy za硂縴砮m. Lokal kt髍y znalaz砮m nie mia statusu lokalu u縴tkowego. Bez szans by砨ym na zmian statusu. Za 100 tysi阠y 砤p體ki jak da砮m naczelnikowi US, wisi mi i powiewa bo si przedawni硂 a facet na pewno ju nie 縴je, jego kole縜nka a wydzia硊 lokalowego zmieni砤 status. sto tysi阠y to by潮 oko硂 ceny wolnorynkowej 126p.. Urz阣nicy wszelakiej ma禼i 硑kali w ten spos骲 sporo kasy. Zdarzenie z tamtych czas體. Policjantowi urodzi硂 si trzecie dziecko. Poprosi o podwy縦. Zaproponowano mu przej禼ie do drog體ki a on w kryminalnej robi. Odm體i bo lubi swoj prac. I stwierdzi 縠 jemu dziecko si urodzi硂 i nie chce budowa domu. Czy nie wynosili z fabryk. Co miesi眂 przyje縟縜 do mnie komiwoja縠r. Przywozi ze sto sworzni do 125p, kilka sprz阦ie, pompy wody i co sobie za縴czy砮m i da硂 si przewie兼 nys co mia砤 na drzwiach namalowane FSO i adres. Tylko cz甓 tego co mia na samochodzie bra砮m. Z wizami do USA by硂 砤twiej ni teraz. I co z tego 縠 bilet drogi jak przez nieca硑 miesi眂 si go odrabia硂. Zna砮m takich co je糳zili i po ichniemu gada prawie nie potrafili. L眃owali w du縴ch skupiskach Polak體. Angielski nie by niezb阣ny. Paszporty 縠 niby nie dawali. G體no prawda. W砤dza wiedzia砤 縠 jedzie zarobi i z kas przyjedzie do Polski. Nie dawali takim przed wojskiem i w zale縩o禼i gdzie s硊縴 jaka karencja przez r罂ny dla r罂nych specjalno禼i. Kryminali禼i nie dostawali. Jak kto mia rodzin i jecha sam i by po wojsku to dostawa. Jak by problem to zwitek banknot體 rozwi眤ywa problem. Rzemie秎nicy dostawali od r阫i. Przed Pewexem nie mo縩a by硂 tak sobie stan辨 i handlowa dolarami. Wpierdol by ci ci zawsze tam stali spu禼ili. A 縠 informowali w砤dze jak w砤dza poprosi砤 o informacje to fakt. Piszesz 縠 zbudowa dom i poszed siedzie. Mo縠 nie tak od razu. Mia砮m lask co pracowa砤 w US. Handel wygl眃a wtedy mniej wi阠ej tak. Rzemie秎nik szy spodnie i je rozwozi po sklepach 縠by sprzeda. Urz阣owa mar縜 wynosi砤 21%. Sklep dostawa 30%. To jak wychodzi na swoje. A zwyczajnie. W styczniu dostarczy parti spodni i wystawi rachunek. Przez p蟪 roku na ten rachunek dowozi spodnie. Podatek tylko by od tego rachunku, reszta bez. To jak kto za bardzo r縩背 US to mu si dobierali do dupy. Widzisz w tym co z砮go? Kretyni s wsz阣zie i zawsze. Kupowali samochody i budowali domy przy wykazywanych dochodach na poziomie sprz眛aczki. Rolnicy. Przypomnij sobie jeden z odcink體 czterdziestolatka. Prosi szwagra 縠by mu po縴czy kilka tysi阠y. Szwagier m體i 縠 b阣zie problem. Ale w z硂t體kach. Szwagier m體i 縠 trzeba by硂 tak od razu i wyjmuje z kieszeni. Kryzysy w polskim socjalizmie bra硑 si z nadmiaru kasy jak mieli ludzie. 痩e zarz眃zany przemys nie by w stanie dostarczy takiej ilo禼i towar體 縠by zaspokoi rynek . Do tego dochodzi硑 praktycznie sta砮 ceny na wszystkie artyku硑 bo co takiego jak inflacja ideologicznie nie istnia砤. By硑 i absurdy. Produkcja samochod體 by砤 celowo hamowana. Kto wymy秎i 縠 nie ma infrastruktury drogowej 縠by tyle samochod體 ile ludzie mog kupi si zmie禼i硂. Przemys samochodowy by w PRL rentowny. Spokojnie mogli produkowa ich dwa razy wi阠ej. Co za problem dla pa駍twa zbudowa kolejn fabryk. Wk砤d dewizowy po opanowaniu produkcji by minimalny. Rentowno舵 du縜 a popyt nieograniczony. Logiczne by by硂 jak nowy samoch骴 na wolnym rynku kosztuje minimum dwa razy wi阠ej ni w sklepie, podniesienie ceny sklepowej do wolnorynkowej i zaspokojenie popytu. Tylko takie co si nie mie禼i硂 w logice socjalistycznej w砤dzy.

302 Data: Kwiecien 11 2013 17:24:36
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: J.F 

U縴tkownik  napisa w wiadomo禼i grup

Wez sie w koncu zmobilizuj i tnij cytaty, odpowiadaj we wlasciwym miejscu i ustaw zawijanie wierszy.

W dniu czwartek, 11 kwietnia 2013 09:01:37 UTC+2 u縴tkownik J.F. napisa:

Dnia Wed, 10 Apr 2013 18:51:08 -0700 (PDT), > Pieni阣zy wtedy ludzie mieli, 縠 si tak wyra筷, od chuja i > jeszcze troch.

>Poszukaj w statystykach.



Od ktorej wojny, jaruzelskiej ?

Bo za Gomolki to wiesz - jak mieso podrozalo, to strajk sie zrobil.

Za Gierka w sumie tez ..



>Od wojny od 4 do 5 milion體 Polak體 by硂 zawsze za granic.

>Nie by硂 g髍ala co w Ameryce nie by, 秎unzoka co w RFN nie >pracowa.



Nie jest to jakas przesada ? Byl, ale nie wrocil ?

Byl, ale w demoludach, i zarabial tylko nieco wiecej.



>Jak za Gierka na dow骴 mo縩a by硂 wyje縟縜 do demolud體 to >kilkana禼ie

>poci眊體 pe硁ych ludzi i towar體 na sprzeda do demolud體 >codziennie je糳zi硂.

>Rzemie秎nikom i takim co szklarnie mieli we 砨ach si od nadmiaru >kasy przewraca硂.



Owszem. Ale wiekszosc jednak siedziala na panstwowej posadzie.



>Tacy na pa駍twowych posadach te nie krzywdowali. Taka wyliczanka >by砤.

>Kawa砮k pami阾am. W PSSie ile kto wyniesie w MHD ile kto chce.



A znasz kogos kto wyniosl samochod z FSO, i nie byl dyrektorem ani

sekretarzem ? :-)



>Jak mi jaki kretyn m體i 縠 tylko ocet by w sklepach to mam ochot

>mu parasol w dupie otworzy. Co na wkurwienie m硂dszych.



Ale troche prawdy w tym bylo.



>Teraz jak kto buduje dom lub kupuje mieszkanie to bierze kredyt na >25 lat.

>I w mi阣zyczasie wpieprza zalewajk.



Zalewajka smaczna zupa :-)



>Wtedy jak kto budowa dom to kredyt bra 縠by US si nie >przypierdoli.



No nie, nie tylko. Cala masa innych swoje przydzialowe 110m domku

wybudowala na kredyt. A inni bez kredytu ... ale 25 lat budowali :-)



>Rzemie秎nik jak mia kaprys to na dom pracowa g髍a dwa lata.



Ale potem 10 siedzial :-)



>痚by kupi mieszkanie wystarczy硂 pojecha na p蟪 roku do Ameryki.



Co tez nie takie latwe, bo paszport, bo zaproszenie, bo 700$ na bilet,

bo immigration lapie, bo w szkole ucza rosyjskiego.



>Pr眃, gaz, w阦iel w przeliczeniu na warto舵 nabywcz wtedy >kosztowa

>z 20% tego co dzisiaj, woda w blokach praktycznie darmo.

>Jak si telewizory kolorowe pojawi硑 to by to luksus.

>Moment i ten luksus mieli prawie wszyscy.



Nie taki znow moment.



>Z pralkami automatycznymi podobnie. Wszyscy mieli trzynaste a

>niekt髍zy i czternaste pensje.



Ale to niecale 20% wiecej. Nawet na porzadna kolacje w Bristolu nie

starczy :-)



> jak by tego by硂 ma硂 to istnia硂 co takiego jak deputat w阦lowy.



Wymysl przedwojenny ? Aby ludziom mniej placic ? :-)



>To by硂 nic innego jak rozdzielenie cz甓ci zysku ze sprzeda縴 w阦la

>pomi阣zy obywateli zatrudnionych przez pa駍two. W砤dza uzna砤 縠 >tym

>co u prywaciarza pracuj si nie nale縴 bo du縪 zarabiaj. Szwaczka >w

>dzi zarabia砤 dyrektorsk pensj miesi阠znie.



U prywaciarza ? No i to byla socjalistyczna dyrektorska pensja.



>Jak to zebra do kupy to wychodzi 縠 na samoch骴 by硂 sta ka縟ego

>kto potrafi pracowa albo kombinowa.



Jasne, wystarczylo stanac pod pewexem "bony kupie". I jeszcze umiec

sie podzielic z wladza ;-)



>Czyli praktycznie wszystkich.



Czyli praktycznie niewielu.



>Dlatego cena czteroletniego na wolnym rynku by砤 por體nywalna z

>pa駍twow cen nowego.



bo nowy byl w cenie dostosowanej do pensji "przecietnego obywatela",

a wiec dla wszystkich zabraklo.



J.

Powiedzmy 縠 pami阾am tak od 1967 roku. Piszesz o podwy縦ach. By硑 podwy縦i i by硑 strajki. Za encyklopedi " 12 grudnia wieczorem za po秗ednictwem radia poinformowano spo砮cze駍two o podwy縦ach cen 縴wno禼i g丑wnych artyku丑w, 秗ednio o 23% (m眐a o 17%, ryby o 16%, d縠my i powid砤 o 36%)". Czy to by硂 du縪 zakradaj眂 縠 przez kilka czy nawet kilkana禼ie lat nie by硂 縜dnych podwy縠k? Inflacja w socjalizmie te by砤.  By砤 w krajach s眘iednich i kapitalistycznych. Z perspektywy czasu wiem ze taka podwy縦a by砤 niezb阣na. Podwy縦a by砤 pretekstem do zamieszek.

Tu nie chodzi o to czy to bylo duzo, czy malo - tu chodzi o to ze ludzie nie srali pieniedzmi, i na wiesc o podwyzkach nie machneli reka, bo co ich to obchodzi, przeciez pieniedzy maja wbrod.

Pami阾am jak dzi jej og硂szenie. Byli秏y wtedy u wujka na imieninach. Wujostwo mieszka硂 w typowym wtedy bli糿iaku na Z硂tnie. Budownictwo zak砤dowe. Na imieninach ze 25 os骲, takie wtedy by硑 imieniny 縠 w骴k w wiadrze si dorabia硂. Pami阾am reakcje. Nikt specjalnie si nie przej背. A sporo starszy ode mnie wujka syn stwierdzi 縠 ich dom zyska przez podwy縦 100% na warto禼i. Mieli dom i mieli samoch骴. Moskiwicza 407. Samoch骴 kupili od mojego ojca bo kupi now Warszaw 223.

No widzisz - oni byli dobrze sytuowani i mieli to w d*, ale ktos jednak na te ulice wyszedl, i jemu nie bylo wszystko jedno, ani sie nie ucieszyl.

I watpie zeby wzrost ceny domu kogos ucieszyl, bo co - sprzedasz i kupisz inny, po starej cenie ?

Co jeszcze pami阾am. Mia砮m rower zawsze dostosowany do tego jak ros砮m. Inni na podw髍ku tez mieli. I tyle z dzieci駍twa. Piszesz 縠 samochodu nikt nie wyni髎. Jak mia砮m tak ze 24 lata to warsztat samochodowy za硂縴砮m. Lokal kt髍y znalaz砮m nie mia statusu lokalu u縴tkowego. Bez szans by砨ym na zmian statusu. Za 100 tysi阠y 砤p體ki jak da砮m naczelnikowi US, wisi mi i powiewa bo si przedawni硂 a facet na pewno ju nie 縴je, jego kole縜nka a wydzia硊 lokalowego zmieni砤 status. sto tysi阠y to by潮 oko硂 ceny wolnorynkowej 126p. Urz阣nicy wszelakiej ma禼i 硑kali w ten spos骲 sporo kasy.

A te 100 tys to skad miales ? :-)

Czy nie wynosili z fabryk. Co miesi眂 przyje縟縜 do mnie komiwoja縠r. Przywozi ze sto sworzni do 125p, kilka sprz阦ie, pompy wody i co sobie za縴czy砮m i da硂 si przewie兼 nys co mia砤 na drzwiach namalowane FSO i adres.

Ale malucha w calosci sie nie dalo :-)

Tylko cz甓 tego co mia na samochodzie bra砮m. Z wizami do USA by硂 砤twiej ni teraz. I co z tego 縠 bilet drogi jak przez nieca硑 miesi眂 si go odrabia硂.

Ale najpierw trzeba pozyczyc.

Piszesz 縠 zbudowa dom i poszed siedzie. Mo縠 nie tak od razu. Mia砮m lask co pracowa砤 w US. Handel wygl眃a wtedy mniej wi阠ej tak. Rzemie秎nik szy spodnie i je rozwozi po sklepach 縠by sprzeda. Urz阣owa mar縜 wynosi砤 21%. Sklep dostawa 30%. To jak wychodzi na swoje. A zwyczajnie. W styczniu dostarczy parti spodni i wystawi rachunek. Przez p蟪 roku na ten rachunek dowozi spodnie. Podatek tylko by od tego rachunku, reszta bez.

Wiem. Ale tu wlasnie jest ryzyko odsiadki.
P.S. Byl jeszcze podatek obrotowy. Progresywny. Jak ktos za duzo przychodu (nie zysku - przychodu ze sprzedazy) mial, to gorna stawka wynosila 80%.
I uszyj tu spodnie za 20% ich ceny sprzedazy hurtowej.

To jak kto za bardzo r縩背 US to mu si dobierali do dupy.

Albo jak sie zapomnial podzielic :-)

Kryzysy w polskim socjalizmie bra硑 si z nadmiaru kasy jak mieli ludzie.

Ale to dopiero za Gierka. No i ten "nadmiar kasy" tu rozny mogl byc - jednego bylo stac na poloneza, innego na malucha, trzeciego na kolorowy telewizor, czwartego na pralke, a piatego na dwie lyzeczki cukru w herbacie ..

Produkcja samochod體 by砤 celowo hamowana. Kto wymy秎i 縠 nie ma infrastruktury drogowej 縠by tyle samochod體 ile ludzie mog kupi si zmie禼i硂. Przemys >samochodowy by w PRL rentowny. Spokojnie mogli produkowa ich dwa razy wi阠ej. Co za problem dla pa駍twa zbudowa kolejn fabryk.

Troche powatpiewam - tzn owszem, tak jak piszesz - mozna bylo zbudowac kolejna fabryke, ale tego nie zrobiono.
Ale te co byly pracowaly na pelnych obrotach.
Dlaczego to nie wiem - mysle ze drogi byly ostatnie. Moze ktos popatrzyl na bilans ropy i stali, moze rozsadnie stwierdzil ze istniejace nie moga znalezc rak do pracy.
Bo oczywiscie nikt nie wpadl na pomysl aby zamiast czolgow robic samochody.

Wk砤d dewizowy po opanowaniu produkcji by minimalny. Rentowno舵 du縜 a popyt nieograniczony.

No nie wiem - Wlosi za darmo licencji nie dali.
Gierek w ogolnosci doprowadzil kraj do tego ze roczne raty przekraczaly caly dewizowy eksport.

Logiczne by by硂 jak nowy samoch骴 na wolnym rynku kosztuje minimum dwa razy wi阠ej ni w sklepie, podniesienie ceny sklepowej do wolnorynkowej i zaspokojenie popytu. >Tylko takie co si nie mie禼i硂 w logice socjalistycznej w砤dzy.

Miescilo. Ale ograniczyli do pewexow :-)
Poza tym co to za socjalizm, gdy przodownika pracy z panstwowego zakladu nie stac na samochod, a wlasciciela budki z piwem tak :-)

Tylko czy przy tej cenie bylby zbyt na te samochody ? Troche by sie sprzedalo, a dalej ?

J.

303 Data: Kwiecien 11 2013 12:18:45
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor:

W dniu czwartek, 11 kwietnia 2013 17:24:36 UTC+2 u縴tkownik J.F napisa:

U縴tkownik  napisa w wiadomo禼i grup



Wiem. Ale tu wlasnie jest ryzyko odsiadki.

P.S. Byl jeszcze podatek obrotowy. Progresywny. Jak ktos za duzo

przychodu (nie zysku - przychodu ze sprzedazy) mial, to gorna stawka

wynosila 80%.

I uszyj tu spodnie za 20...

Jak\ my秎isz 縠 bym nie zrobi zawijania wierszy w innym miejscu to 糽e my秎isz. U縴wam googlowego czytnika. Sprawdza砮m w opcjach, pyta砮m jak zrobi. Nikt mi nie odpowiedzia. U mnie wszystko wygl眃a ok. Masz nieprawdziwe informacje co do podatk體. Podatek dochodowy p砤cony przez prowadz眂ych dzia砤lno舵 gospodarcz obliczany by tak samo jak teraz dochodowy. Pewna kwota wolna od podatku. Powy縠j do pewnej kwoty, wcale nie takiej ma砮j jak pami阾am chyba 21% - kwota wolna od podatku. Drugi pr骻 chyba 32 albo 33% od nadwy縦i pierwszego progu. Najwy縮za stawka chyba 44% ( mog si myli w stawkach ale nie wiecej ni 2%) p砤cona od nadwy縦i drugiego progu. Du縪 ma硑ch firm jecha硂 na karcie podatkowej. Sta砤 co miesi眂 wp砤cana kwota do US i 縜dnych ogranicze w zarabianiu kasy. Takie 80 albo i wi阠ej ni 80% to by podatek od nie ujawnianych dochod體. Nie dotyczy硂 to ludzi na karcie podatkowej. Podatek obrotowy by. Mia osza砤miaj眂 stawk 1% warto禼i zakupu. Naliczany by raz przy zakupie surowc體 podstawowych. Przyk砤d. Kto robi wst笨k. kupowa nici. sprzedawca hurtowy dolicza mu 1% do rachunku. Krawiec m阺ki jak kupowa nici to mu nic nie doliczali bo kupowa w sklepie i wcze秐iej kto te 1% doliczy. Ten od wst笨ek te nie dolicza 1% jak sprzedawa wst笨k. Jak zaczyna砮m przygod z pracowaniem u siebie to ZUS by na poziomie kilkunastu procent liczonych od takiej samej bazy jak teraz.  Sto tysi阠y na t 砤p體k, bo by硑 i inne mia砮m z handlu.. Na W阦ry i do Jugos砤wii je糳zi砮m. Przy czterodniowym wyje糳zie na W阦ry zarabia硂 si na czysto z czterysta pi赕set dolar體 na Jugos砤wii do tysi眂a. Z tego z pi赕dziesi眛 dolar體 sz硂 na 砤p體ki dla celnik體. Je縟zi砮m tak raz na miesi眂. Ale byli tacy co bez przerwy je糳zili. Dosz硂 do tego 縠 ZUS zacz背 sprawdza bo je糳zili na zwolnieniach lekarskich. Zwolnienia oczywi禼ie za kas dostawali.

304 Data: Kwiecien 11 2013 19:21:48
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: masti 

Dnia pi臋knego Thu, 11 Apr 2013 12:18:45 -0700 osobnik zwany kogutek444
napisa:

Jak\ my艣lisz 縠 bym nie zrobi zawijania wierszy w innym miejscu to 糽e
my艣lisz. U縴wam googlowego czytnika.

to nie u縴waj. Bo na razie to po prostu okazujesz wszystkim innym
lekcewazenie w imi臋 w砤snego lenistwa

--
Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam l臋k gruntu! -Chyba wysoko艣ci?
-Wiem co m體i臋, to grunt zabija!" T.Pratchett

305 Data: Kwiecien 11 2013 22:37:59
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: J.F. 

Dnia Thu, 11 Apr 2013 12:18:45 -0700 (PDT),

W dniu czwartek, 11 kwietnia 2013 17:24:36 UTC+2 u縴tkownik J.F napisa:
P.S. Byl jeszcze podatek obrotowy. Progresywny. Jak ktos za duzo
przychodu (nie zysku - przychodu ze sprzedazy) mial, to gorna stawka
wynosila 80%.
I uszyj tu spodnie za 20...

Jak\ my秎isz 縠 bym nie zrobi zawijania wierszy w innym miejscu to
糽e my秎isz. U縴wam googlowego czytnika. Sprawdza砮m w opcjach,
pyta砮m jak zrobi. Nikt mi nie odpowiedzia.

40-tude polecam.

Masz nieprawdziwe informacje co do podatk體. Podatek
dochodowy p砤cony przez prowadz眂ych dzia砤lno舵 gospodarcz
obliczany by tak samo jak teraz dochodowy. Pewna kwota wolna od
podatku. Powy縠j do pewnej kwoty, wcale nie takiej ma砮j jak
pami阾am chyba 21% - kwota wolna od podatku. Drugi pr骻 chyba 32
albo 33% od nadwy縦i pierwszego progu. Najwy縮za stawka chyba 44% (
mog si myli w stawkach ale nie wiecej ni 2%) p砤cona od
nadwy縦i drugiego progu.

No i tu sie mylisz ... albo o innych latach piszesz
http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet?id=WDU19850120051

na drugiej stronie masz progi i stawki.
4mln w 1985 to moze bylo duzo, ale 1987 to juz nie.

Mi tez sie cos pomylilo z tym obrotowym ... a moze nie pomylilo, a
moze dlatego ze myslalem o uslugach projektowych, gdzie niestety
koszta sa znikome. I jakos tak grozila mi stawka 80%.
No i sie przepuszczalo przez spoldzielnie, ktora brala 50%.

Du縪 ma硑ch firm jecha硂 na karcie podatkowej.

Owszem, ale to ma wady przy nieregularnych zleceniach,

Nie dotyczy硂 to ludzi na
karcie podatkowej. Podatek obrotowy by. Mia osza砤miaj眂 stawk
1% warto禼i zakupu. Naliczany by raz przy zakupie surowc體
podstawowych. Przyk砤d. Kto robi wst笨k. kupowa nici.
sprzedawca hurtowy dolicza mu 1% do rachunku. Krawiec m阺ki jak
kupowa nici to mu nic nie doliczali bo kupowa w sklepie i
wcze秐iej kto te 1% doliczy.

Ja tam pamietam ze sie kupowalo "na zamowienie", i wtedy nie
doliczali. ale ...  tu masz stawki z 1988
http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet?id=WDU19880170121

gdzie stawki sa rozne - paliwa 6%, oleje 50%, lozyska 30%, elektrody
50%, zyletki 50%, odkurzacze 20%, lodowki 35%, zamrazarki 45% ...
bagazniki samochodowe 15%, a akumulatory 50% :-)

J.

306 Data: Kwiecien 11 2013 14:59:28
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor:

W dniu czwartek, 11 kwietnia 2013 22:37:59 UTC+2 u縴tkownik J.F. napisa:

Dnia Thu, 11 Apr 2013 12:18:45 -0700 (PDT),

> W dniu czwartek, 11 kwietnia 2013 17:24:36 UTC+2 u锟統tkownik J.F napisa锟:

>> P.S. Byl jeszcze podatek obrotowy. Progresywny. Jak ktos za duzo

>> przychodu (nie zysku - przychodu ze sprzedazy) mial, to gorna stawka

>> wynosila 80%.

>> I uszyj tu spodnie za 20...

>

> Jak\ my锟絣isz 锟絜 bym nie zrobi锟 zawijania wierszy w innym miejscu to

> 锟絣e my锟絣isz. U锟統wam googlowego czytnika. Sprawdza锟絜m w opcjach,

> pyta锟絜m jak zrobi锟. Nikt mi nie odpowiedzia锟.



40-tude polecam.



> Masz nieprawdziwe informacje co do podatk锟絯. Podatek

> dochodowy p锟絘cony przez prowadz锟絚ych dzia锟絘lno锟斤拷 gospodarcz锟

> obliczany by锟 tak samo jak teraz dochodowy. Pewna kwota wolna od

> podatku. Powy锟絜j do pewnej kwoty, wcale nie takiej ma锟絜j jak

> pami锟絫am chyba 21% - kwota wolna od podatku. Drugi pr锟絞 chyba 32

> albo 33% od nadwy锟絢i pierwszego progu. Najwy锟絪za stawka chyba 44% (

> mog锟 si锟 myli锟 w stawkach ale nie wiecej ni锟 2%) p锟絘cona od

> nadwy锟絢i drugiego progu.



No i tu sie mylisz ... albo o innych latach piszesz

http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet?id=WDU19850120051



na drugiej stronie masz progi i stawki.

4mln w 1985 to moze bylo duzo, ale 1987 to juz nie.



Mi tez sie cos pomylilo z tym obrotowym ... a moze nie pomylilo, a

moze dlatego ze myslalem o uslugach projektowych, gdzie niestety

koszta sa znikome. I jakos tak grozila mi stawka 80%.

No i sie przepuszczalo przez spoldzielnie, ktora brala 50%.



> Du锟給 ma锟統ch firm jecha锟給 na karcie podatkowej.



Owszem, ale to ma wady przy nieregularnych zleceniach,



> Nie dotyczy锟給 to ludzi na

> karcie podatkowej. Podatek obrotowy by锟. Mia锟 osza锟絘miaj锟絚锟 stawk锟

> 1% warto锟絚i zakupu. Naliczany by锟 raz przy zakupie surowc锟絯

> podstawowych. Przyk锟絘d. Kto锟 robi锟 wst锟斤拷k锟. kupowa锟 nici.

> sprzedawca hurtowy dolicza锟 mu 1% do rachunku. Krawiec m锟絪ki jak

> kupowa锟 nici to mu nic nie doliczali bo kupowa锟 w sklepie i

> wcze锟絥iej kto锟 te 1% doliczy锟.



Ja tam pamietam ze sie kupowalo "na zamowienie", i wtedy nie

doliczali. ale ...  tu masz stawki z 1988

http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet?id=WDU19880170121



gdzie stawki sa rozne - paliwa 6%, oleje 50%, lozyska 30%, elektrody

50%, zyletki 50%, odkurzacze 20%, lodowki 35%, zamrazarki 45% ...

bagazniki samochodowe 15%, a akumulatory 50% :-)



J.

Faktycznie wychodzi 縠 pami赕 jest ulotna. Poda砮 linki do zmian w ustawach. Znalaz砮m ustawy do kt髍ych si odnosi硑. Maksymalny podatek dochodowy wed硊g zamieszczonych tam tabel w 72 roku wynosi 55% i 65%. By podzia na bran縠. Taki wysoki podatek by przy miesi阠znych dochodach o r體nowarto禼i po硂wy pa駍twowej ceny 126p. Od 360 tysi阠y rocznie. Pierwsz pensj w fabryce w kt髍ej pracowa砮m dosta砮m w jakim 1985 roku. Po sta縰 dosta砮m 12,50 na godzin. To z premiami i dodatkami da硂 2500 na miesi眂. To by硂 trzy lata po 72 roku. Trzy lata po tym jak og硂szono ustaw i jest w necie skala. W tym czasie doch骴 opodatkowany maksymaln stawk na pewno ur髎. Je秎i by to by硂 400 tysi阠y rocznie to wychodzi 縠 doch骴 opodatkowany maksymaln stawk by ponad trzyna禼ie razy wi阫szy od mojego. Oczywi禼ie ca硑 czas mowa o podatku dochodowym od os骲 prowadz眂ych dzia砤lno舵 gospodarcz. Nie znam nikogo z tamtych czas體 co wtedy wykazywa wi阠ej ni 30% dochodu. Takie czasy by硑. Z tym obrotowym to sam ju nie wiem jak by硂. Jak kupowa砮m surowce w centrali zaopatrzenia rzemios砤 albo w fabrykach to doliczali 1%. I na rachunku by砤 pozycja "Podatek obrotowy". Udowodni nie mog bo nie mam 縜dnego rachunku z tamtych czas體. Ale za te 1% dam sobie kutasa w talarki poci辨. Kupowa砮m papier, tkanin stylonow farby drukarskie. Zawsze by硂 1%. Musia砤 by jeszcze inna skala. Na tej co poda砮 to jakie pralki, telewizory, lod體ki, brylanty. To raczej surowce podstawowe nie s. Co do skali jak wcze秐iej poda砮m. Wydaje mi si 縠 taka skala by砤 zamieszczona na druku rocznego zeznania podatkowego. Ale paznokcia za to nie postawi. a nawet jak by to by硂 60% od wykazanych dochod體. To przyjmuj眂 縠 30% by硂 wykazywane to nie wychodzi to najgorzej.

307 Data: Kwiecien 12 2013 13:08:08
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: J.F 

U縴tkownik  napisa w wiadomo禼i grup

Faktycznie wychodzi 縠 pami赕 jest ulotna. Poda砮 linki do zmian w ustawach. Znalaz砮m ustawy do kt髍ych si odnosi硑. Maksymalny podatek dochodowy wed硊g zamieszczonych tam tabel w 72 roku wynosi 55% i 65%. By podzia na bran縠. Taki wysoki podatek by przy miesi阠znych dochodach o r體nowarto禼i po硂wy pa駍twowej ceny >126p. Od 360 tysi阠y rocznie. Pierwsz pensj w fabryce w kt髍ej pracowa砮m dosta砮m w jakim 1985 roku. Po sta縰 dosta砮m 12,50 na godzin. To z premiami i dodatkami da硂 >2500 na miesi眂. To by硂 trzy lata po 72 roku.
Trzy lata po tym jak og硂szono ustaw i jest w necie skala. W tym czasie doch骴 opodatkowany maksymaln stawk na pewno ur髎.

Taki pewny bym nie byl - kwota abstrakcyjna, to po co podnosic.

Je秎i by to by硂 400 tysi阠y rocznie to wychodzi 縠 doch骴 opodatkowany maksymaln stawk by ponad trzyna禼ie razy wi阫szy od mojego. Oczywi禼ie ca硑 czas mowa o >podatku dochodowym od os骲 prowadz眂ych dzia砤lno舵 gospodarcz. Nie znam nikogo z tamtych czas體 co wtedy wykazywa wi阠ej ni 30% dochodu. Takie czasy by硑.

Takie czasy byly. Zbyt duzo zarabiajacy kapitalista godzil w podstawy ustroju, i trzeba bylo go zniszczyc :-)

Z tym obrotowym to sam ju nie wiem jak by硂. Jak kupowa砮m surowce w centrali zaopatrzenia rzemios砤 albo w fabrykach to doliczali 1%. I na rachunku by砤 pozycja "Podatek >obrotowy". Udowodni nie mog bo nie mam 縜dnego rachunku z tamtych czas體. Ale za te 1% dam sobie kutasa w talarki poci辨.

Ja tez nie mowie nie - byc moze byla taka stawka na materialy dla rzemiosla. Moze tylko w pewnym okresie.
Ten wysoki obrotowy to juz pozniejsze lata i przy sprzedazy klientowi koncowemu. W koncu zastapiony vatem.

Co do skali jak wcze秐iej poda砮m. Wydaje mi si 縠 taka skala by砤 zamieszczona na druku rocznego zeznania podatkowego. Ale >paznokcia za to nie postawi. a nawet jak by to by硂 60% od wykazanych dochod體. To przyjmuj眂 縠 30% by硂 wykazywane to nie wychodzi >to najgorzej.

Tu tez sie klocil nie bede, bo w roznych latach moglo byc roznie. Utkwilo mi te 80%, bo w pewnym momencie mi grozilo, a to zaden wielki interes nie byl.

I tak mi chodzi po glowie ze to wlasnie obrotowy byl, ale chyba sie mylilem.
Obrotowy z progami podatkowymi, to mi pasuje do teorii, bo pozwala rzemieslnikow utrzymac w ryzach - im wiecej zrobisz, tym jeszcze wiecej zaplacisz, w pewnym momencie produkcja sie przestanie oplacac, wiec siedz na d*, zatrudniaj gora dwoch ludzi i nie kluj w oczy klasy robotniczej bogactwem :-)

Bo podatek 80% od zyskow to chyba kiedys i w USA byl, ostatnio we Francji ... rozboj w bialy dzien, nic tylko uciekac, chocby do Moskwy, tam mniej kradna :-)

J.

308 Data: Kwiecien 12 2013 07:57:24
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor:

W dniu pi眛ek, 12 kwietnia 2013 13:08:08 UTC+2 u縴tkownik J.F napisa:

U锟統tkownik  napisa锟 w wiadomo锟絚i grup

>Faktycznie wychodzi 锟絜 pami锟斤拷 jest ulotna. Poda锟絜锟 linki do zmian w

>ustawach. Znalaz锟絜m ustawy do kt锟絩ych si锟 odnosi锟統. Maksymalny

>podatek dochodowy wed锟絬g zamieszczonych tam tabel w 72 roku wynosi锟

>55% i 65%. By锟 podzia锟 na bran锟絜. Taki wysoki podatek by锟 przy

>miesi锟絚znych dochodach o r锟絯nowarto锟絚i po锟給wy pa锟絪twowej ceny >126p.

>Od 360 tysi锟絚y rocznie. Pierwsz锟 pensj锟 w fabryce w kt锟絩ej pracowa锟絜m

>dosta锟絜m w jakim锟 1985 roku. Po sta锟絬 dosta锟絜m 12,50 na godzin锟. To z

>premiami i dodatkami da锟給 >2500 na miesi锟絚. To by锟給 trzy lata po 72

>roku.

>Trzy lata po tym jak og锟給szono ustaw锟 i jest w necie skala. W tym

>czasie doch锟絛 opodatkowany maksymaln锟 stawk锟 na pewno ur锟絪锟.



Taki pewny bym nie byl - kwota abstrakcyjna, to po co podnosic.



>Je锟絣i by to by锟給 400 tysi锟絚y rocznie to wychodzi 锟絜 doch锟絛

>opodatkowany maksymaln锟 stawk锟 by锟 ponad trzyna锟絚ie razy wi锟絢szy od

>mojego. Oczywi锟絚ie ca锟統 czas mowa o >podatku dochodowym od os锟絙

>prowadz锟絚ych dzia锟絘lno锟斤拷 gospodarcz锟. Nie znam nikogo z tamtych

>czas锟絯 co wtedy wykazywa锟 wi锟絚ej ni锟 30% dochodu. Takie czasy by锟統.



Takie czasy byly. Zbyt duzo zarabiajacy kapitalista godzil w podstawy

ustroju, i trzeba bylo go zniszczyc :-)



>Z tym obrotowym to sam ju锟 nie wiem jak by锟給. Jak kupowa锟絜m surowce w

>centrali zaopatrzenia rzemios锟絘 albo w fabrykach to doliczali 1%.. I

>na rachunku by锟絘 pozycja "Podatek >obrotowy". Udowodni锟 nie mog锟 bo

>nie mam 锟絘dnego rachunku z tamtych czas锟絯. Ale za te 1% dam sobie

>kutasa w talarki poci锟斤拷.



Ja tez nie mowie nie - byc moze byla taka stawka na materialy dla

rzemiosla. Moze tylko w pewnym okresie.

Ten wysoki obrotowy to juz pozniejsze lata i przy sprzedazy klientowi

koncowemu. W koncu zastapiony vatem.



>Co do skali jak锟 wcze锟絥iej poda锟絜m. Wydaje mi si锟 锟絜 taka skala by锟絘

>zamieszczona na druku rocznego zeznania podatkowego. Ale >paznokcia

>za to nie postawi锟. a nawet jak by to by锟給 60% od wykazanych

>dochod锟絯. To przyjmuj锟絚 锟絜 30% by锟給 wykazywane to nie wychodzi >to

>najgorzej.



Tu tez sie klocil nie bede, bo w roznych latach moglo byc roznie.

Utkwilo mi te 80%, bo w pewnym momencie mi grozilo, a to zaden wielki

interes nie byl.



I tak mi chodzi po glowie ze to wlasnie obrotowy byl, ale chyba sie

mylilem.

Obrotowy z progami podatkowymi, to mi pasuje do teorii, bo pozwala

rzemieslnikow utrzymac w ryzach - im wiecej zrobisz, tym jeszcze

wiecej zaplacisz, w pewnym momencie produkcja sie przestanie oplacac,

wiec siedz na d*, zatrudniaj gora dwoch ludzi i nie kluj w oczy klasy

robotniczej bogactwem :-)



Bo podatek 80% od zyskow to chyba kiedys i w USA byl, ostatnio we

Francji ... rozboj w bialy dzien, nic tylko uciekac, chocby do Moskwy,

tam mniej kradna :-)



J.

jak mia砮m us硊gi to by砮m na karcie podatkowej. Nic mnie nie interesowa硂. Ca硑 kontakt z US to by硂 wp砤cenie co miesi眂 kasy. Jak zacz背em co produkowa to na ksi笨k przeszed砮m. Mia砮m znajom w US i ona mi powiedzia砤 co musz a czego nie musz. Zarabia砮m bardzo dobrze i na podatki nie narzeka砮m. Walczy砮m z systemem wykazuj眂 troch mniej ni po硂w dochodu i by硂 ok. Fajnie by硂 by wtedy rzemie秎nikiem. Praktycznie w ka縟ej bran縴 sukces gwarantowany.

309 Data: Kwiecien 12 2013 19:09:10
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Gotfryd Smolik news 

On Fri, 12 Apr 2013, J.F wrote:

U縴tkownik  napisa w wiadomo禼i grup
Faktycznie wychodzi 縠 pami赕 jest ulotna.
[...]

Z tym obrotowym to sam ju nie wiem jak by硂. Jak kupowa砮m surowce w centrali zaopatrzenia rzemios砤 albo w fabrykach to doliczali 1%.
[...]
Ja tez nie mowie nie - byc moze byla taka stawka na materialy dla rzemiosla. Moze tylko w pewnym okresie.
Ten wysoki obrotowy to juz pozniejsze lata i przy sprzedazy klientowi koncowemu. W koncu zastapiony vatem.

  No i to miejsce nijak nie pasuje.
  Obrotowy w momencie zast阷owania VATem nie by wysoki.
  Nie wiem czy 1% czy 2%, ale tego rz阣u.
  Nie pasuje mi r體nie wersja o niep砤ceniu go przy wyrobach wy縠j
przetworzonych, pr阣zej spodziewa砨ym si limitu obrotu zwolnionego
(tak jak przy VAT).
  Przecie to jest g丑wna "wada konstrukcyjna" podatku obrotowego:
blokuje tworzenie 砤馽uch體 produkcyjnych przez r罂ne podmioty,
do przodu s firmy robi眂e "wid硑 i powid硑", a raczej wszystko
od ig硑 i 秗ubki do traktora (bo p砤c ten podatek RAZ).
  Stawka nie mog砤 by bardzo wysoka, bo mimo obci笨ania obrotowym
ca砮go "砤馽ucha" minfin podsumowa wprowadzenie VAT jako "sukces
bud縠towy" :>

Co do skali jak wcze秐iej poda砮m. Wydaje mi si 縠 taka skala by砤 zamieszczona na druku rocznego zeznania podatkowego. Ale >paznokcia za to nie postawi. a nawet jak by to by硂 60% od wykazanych dochod體. To przyjmuj眂 縠 30% by硂 wykazywane to nie wychodzi >to najgorzej.

Tu tez sie klocil nie bede, bo w roznych latach moglo byc roznie. Utkwilo mi te 80%, bo w pewnym momencie mi grozilo, a to zaden wielki interes nie byl.

  Ale DOCHODOWEGO?
  To si nie wtykam :)

I tak mi chodzi po glowie ze to wlasnie obrotowy byl, ale chyba sie mylilem.

  Z tym ostatnim jestem sk硂nny si zgodzi ;)

Bo podatek 80% od zyskow to chyba kiedys i w USA byl

  Chyba by okres, 縠 wy縠j.
  Nie wiem sk眃 ma dane go舵:
http://www.nbportal.pl/pl/np/artykuly/gospodarka/podatki-historia?nrpg=2
....ale powiada 縠 94%
  I ta warto舵 IMO jest prawdziwa, bo pami阾am i by硂 "naprawd du縪".

  Dla porz眃ku wypada wspomnie o Szwecji i fakcie zap砤cenia
102% podatku przez pewn pisark :> (Astrid Lindgren AFAIR,
musia砤 dop砤ci do otrzymanej nagrody).

pzdr, Gotfryd

310 Data: Kwiecien 12 2013 20:18:51
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: J.F 

U縴tkownik "Gotfryd Smolik news"  napisa w wiadomo禼i
On Fri, 12 Apr 2013, J.F wrote:

Ja tez nie mowie nie - byc moze byla taka stawka na materialy dla rzemiosla. Moze tylko w pewnym okresie.
Ten wysoki obrotowy to juz pozniejsze lata i przy sprzedazy klientowi koncowemu. W koncu zastapiony vatem.

No i to miejsce nijak nie pasuje.
Obrotowy w momencie zast阷owania VATem nie by wysoki.
Nie wiem czy 1% czy 2%, ale tego rz阣u.

Obrotowy w 93 byl rozny, ale na powszechne towary przemyslowe dosc podobny - rzedu 20%.
Dlatego wlasnie ani budzet w tym roku nie zrobil sie lepszy, ani strajkow nie bylo - bo wiekszosc towarow sie praktycznie nie zmienila.
Jedynie komputery wczesniej nie byly oblozone, wiec one podrozaly istotnie, ale kto chcial, ten kupil przed VAT :-)

Do tego dochodzi metoda liczenia - VAT doliczales do ceny netto, obrotowy placiles od ceny brutto, wiec 22% to mniej niz 20% :-)

 Nie pasuje mi r體nie wersja o niep砤ceniu go przy wyrobach wy縠j
przetworzonych, pr阣zej spodziewa砨ym si limitu obrotu zwolnionego
(tak jak przy VAT).
 Przecie to jest g丑wna "wada konstrukcyjna" podatku obrotowego:
blokuje tworzenie 砤馽uch體 produkcyjnych przez r罂ne podmioty,
do przodu s firmy robi眂e "wid硑 i powid硑", a raczej wszystko
od ig硑 i 秗ubki do traktora (bo p砤c ten podatek RAZ).

Ale to jest wada bardzo latwo usuwalna - po prostu firma sprzedajac innej firmie nie nalicza podatku obrotowego. Dopiero przy sprzedazy prywatnej osobie jest naliczany. I smiem twierdzic ze wlasnie tak bylo.
Co oczywiscie ma swoje wady - mozna bylo troche zaoszczedzic jak sie kupowalo "na zamowienie".
Takie z pieczatka :-)

No i jest to wada bardzo latwo dodawalna - wystarczy zmienic podatek dochodowy na ryczalt od obrotu. Czyli de facto podatek obrotowy.

Tu tez sie klocil nie bede, bo w roznych latach moglo byc roznie. Utkwilo mi te 80%, bo w pewnym momencie mi grozilo, a to zaden wielki interes nie byl.
Ale DOCHODOWEGO?  To si nie wtykam :)

Wydawalo mi sie ze obrotowy, ale w ustawach pisze ze dochodowy.
Tylko kto te wszystkie ustawy teraz przeczyta :-)

Bo podatek 80% od zyskow to chyba kiedys i w USA byl
 Dla porz眃ku wypada wspomnie o Szwecji i fakcie zap砤cenia
102% podatku przez pewn pisark :> (Astrid Lindgren AFAIR,
musia砤 dop砤ci do otrzymanej nagrody).

A tak, wyzyskiwaczka wredna :-)

Z tym ze to chyba nie do nagrody, ale calego roku.
http://en.wikipedia.org/wiki/Pomperipossa_in_Monismania

google sobie ze szwedzkim radzi. Ale z polskim gorzej.

P.S. ale 102% jest dobre !
http://answers.yahoo.com/question/index?qid=20110813155939AAJB6xk

J.

311 Data: Kwiecien 12 2013 18:50:16
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: masti 

Dnia pi臋knego Fri, 12 Apr 2013 20:18:51 +0200 osobnik zwany J.F napisa:

U縴tkownik "Gotfryd Smolik news"  napisa w wiadomo艣ci On Fri, 12 Apr
2013, J.F wrote:
Ja tez nie mowie nie - byc moze byla taka stawka na materialy dla
rzemiosla. Moze tylko w pewnym okresie. Ten wysoki obrotowy to juz
pozniejsze lata i przy sprzedazy klientowi koncowemu. W koncu
zastapiony vatem.

No i to miejsce nijak nie pasuje.
Obrotowy w momencie zast臋powania VATem nie by wysoki. Nie wiem czy 1%
czy 2%, ale tego rz臋du.

Obrotowy w 93 byl rozny, ale na powszechne towary przemyslowe dosc
podobny - rzedu 20%.
Dlatego wlasnie ani budzet w tym roku nie zrobil sie lepszy, ani
strajkow nie bylo - bo wiekszosc towarow sie praktycznie nie zmienila.
Jedynie komputery wczesniej nie byly oblozone, wiec one podrozaly
istotnie, ale kto chcial, ten kupil przed VAT :-)

Do tego dochodzi metoda liczenia - VAT doliczales do ceny netto,
obrotowy placiles od ceny brutto, wiec 22% to mniej niz 20% :-)

 Nie pasuje mi r體nie wersja o niep砤ceniu go przy wyrobach wy縠j
przetworzonych, pr臋dzej spodziewa砨ym si臋 limitu obrotu zwolnionego (tak
jak przy VAT).
 Przecie to jest g丑wna "wada konstrukcyjna" podatku obrotowego:
blokuje tworzenie 砤艅cuch體 produkcyjnych przez r罂ne podmioty, do
przodu s膮 firmy robi膮ce "wid硑 i powid硑", a raczej wszystko od ig硑 i
艣rubki do traktora (bo p砤c膮 ten podatek RAZ).

Ale to jest wada bardzo latwo usuwalna - po prostu firma sprzedajac
innej firmie nie nalicza podatku obrotowego. Dopiero przy sprzedazy
prywatnej osobie jest naliczany. I smiem twierdzic ze wlasnie tak bylo.
Co oczywiscie ma swoje wady - mozna bylo troche zaoszczedzic jak sie
kupowalo "na zamowienie".
Takie z pieczatka :-)

to nie by w takim razie obrotowy.



--
Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam l臋k gruntu! -Chyba wysoko艣ci?
-Wiem co m體i臋, to grunt zabija!" T.Pratchett

312 Data: Kwiecien 12 2013 23:59:35
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: J.F. 

Dnia Fri, 12 Apr 2013 18:50:16 +0000 (UTC), masti napisa(a):

Dnia pi阫nego Fri, 12 Apr 2013 20:18:51 +0200 osobnik zwany J.F napisa:
Ale to jest wada bardzo latwo usuwalna - po prostu firma sprzedajac
innej firmie nie nalicza podatku obrotowego. Dopiero przy sprzedazy
prywatnej osobie jest naliczany. I smiem twierdzic ze wlasnie tak bylo.
Co oczywiscie ma swoje wady - mozna bylo troche zaoszczedzic jak sie
kupowalo "na zamowienie". Takie z pieczatka :-)

to nie by w takim razie obrotowy.

Byl, bo podstawa opodatkowania jest obrot, czyli cena sprzedazy.
Ale nie wszystkich, tylko sprzedawcow detalicznych.

W sumie mozna by go nazwac podatkiem od towarow i uslug, tylko nie
mylic z VAT.

Bo z drugiej strony to VAT sie od takiego podatku w istocie niewiele
rozni, tylko konstrukcja jest inna.
A z jeszcze innej - VAT to taki dochodowy :-)

J.

313 Data: Kwiecien 12 2013 15:36:12
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor:

W dniu pi眛ek, 12 kwietnia 2013 23:59:35 UTC+2 u縴tkownik J.F. napisa:

Dnia Fri, 12 Apr 2013 18:50:16 +0000 (UTC), masti napisa(a):

> Dnia pi阫nego Fri, 12 Apr 2013 20:18:51 +0200 osobnik zwany J.F napisa:

>> Ale to jest wada bardzo latwo usuwalna - po prostu firma sprzedajac

>> innej firmie nie nalicza podatku obrotowego. Dopiero przy sprzedazy

>> prywatnej osobie jest naliczany. I smiem twierdzic ze wlasnie tak bylo..

>> Co oczywiscie ma swoje wady - mozna bylo troche zaoszczedzic jak sie

>> kupowalo "na zamowienie". Takie z pieczatka :-)

>

> to nie by w takim razie obrotowy.



Byl, bo podstawa opodatkowania jest obrot, czyli cena sprzedazy.

Ale nie wszystkich, tylko sprzedawcow detalicznych.



W sumie mozna by go nazwac podatkiem od towarow i uslug, tylko nie

mylic z VAT.



Bo z drugiej strony to VAT sie od takiego podatku w istocie niewiele

rozni, tylko konstrukcja jest inna.

A z jeszcze innej - VAT to taki dochodowy :-)



J.

Mogli by zlikwidowa dochodowy od os骲 fizycznych bo wp硑wy z niego to raptem 10% bud縠tu. Dopisali by co do VAT 縠by to wyr體na. Co roku trzeba si z tym pierdoli jak matka z 硂buzem. Sprawiedliwo舵 spo砮czna nic by na tym nie ucierpia砤. Biedni kupuj tanie rzeczy a bogaci drogie.

314 Data: Kwiecien 13 2013 00:50:20
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: J.F. 

Dnia Fri, 12 Apr 2013 15:36:12 -0700 (PDT), 

Mogli by zlikwidowa dochodowy od os骲 fizycznych bo wp硑wy z niego
to raptem 10% bud縠tu. Dopisali by co do VAT 縠by to wyr體na. Co
roku trzeba si z tym pierdoli jak matka z 硂buzem. Sprawiedliwo舵
spo砮czna nic by na tym nie ucierpia砤. Biedni kupuj tanie rzeczy
a bogaci drogie.

Nie - bogaci sie powstrzymaja od wydatkow, a od dochodu nie zaplaca.
Albo kupia za granica, czy "na firme".

I cos mi chodzi po glowie ze UE dopuszcza VAT tylko 25% ..

J.

315 Data: Kwiecien 13 2013 08:27:07
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor:

W dniu sobota, 13 kwietnia 2013 00:50:20 UTC+2 u縴tkownik J.F. napisa:

Dnia Fri, 12 Apr 2013 15:36:12 -0700 (PDT), 

> Mogli by zlikwidowa dochodowy od os骲 fizycznych bo wp硑wy z niego

> to raptem 10% bud縠tu. Dopisali by co do VAT 縠by to wyr體na. Co

> roku trzeba si z tym pierdoli jak matka z 硂buzem. Sprawiedliwo舵

> spo砮czna nic by na tym nie ucierpia砤. Biedni kupuj tanie rzeczy

> a bogaci drogie.



Nie - bogaci sie powstrzymaja od wydatkow, a od dochodu nie zaplaca.

Albo kupia za granica, czy "na firme".



I cos mi chodzi po glowie ze UE dopuszcza VAT tylko 25% ..



J.

Pewno te 2% by wystarczy硂. Dochodowy generuje ogromne koszty po stronie bud縠tu. Jak bym by kr髄em to bym zlikwidowa. Kr髄estwo przyjazne poddanym bym zrobi. I tak piku z dochodowym bo onanet pisze 縠 powraca dyskusja o podatku od samochod體 s硊縝owych wykorzystywanych do cel體 prywatnych. 90 zyli miesi阠znie chcieli by od 砨a dosta. Pomimo 55% podatku dochodowego za komuny KOMUNO WR悠.

316 Data: Kwiecien 12 2013 13:27:13
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor:

W dniu czwartek, 11 kwietnia 2013 22:37:59 UTC+2 u縴tkownik J.F. napisa:

Dnia Thu, 11 Apr 2013 12:18:45 -0700 (PDT),

> W dniu czwartek, 11 kwietnia 2013 17:24:36 UTC+2 u锟統tkownik J.F napisa锟:

>> P.S. Byl jeszcze podatek obrotowy. Progresywny. Jak ktos za duzo

>> przychodu (nie zysku - przychodu ze sprzedazy) mial, to gorna stawka

>> wynosila 80%.

>> I uszyj tu spodnie za 20...

>

> Jak\ my锟絣isz 锟絜 bym nie zrobi锟 zawijania wierszy w innym miejscu to

> 锟絣e my锟絣isz. U锟統wam googlowego czytnika. Sprawdza锟絜m w opcjach,

> pyta锟絜m jak zrobi锟. Nikt mi nie odpowiedzia锟.



40-tude polecam.



> Masz nieprawdziwe informacje co do podatk锟絯. Podatek

> dochodowy p锟絘cony przez prowadz锟絚ych dzia锟絘lno锟斤拷 gospodarcz锟

> obliczany by锟 tak samo jak teraz dochodowy. Pewna kwota wolna od

> podatku. Powy锟絜j do pewnej kwoty, wcale nie takiej ma锟絜j jak

> pami锟絫am chyba 21% - kwota wolna od podatku. Drugi pr锟絞 chyba 32

> albo 33% od nadwy锟絢i pierwszego progu. Najwy锟絪za stawka chyba 44% (

> mog锟 si锟 myli锟 w stawkach ale nie wiecej ni锟 2%) p锟絘cona od

> nadwy锟絢i drugiego progu.



No i tu sie mylisz ... albo o innych latach piszesz

http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet?id=WDU19850120051



na drugiej stronie masz progi i stawki.

4mln w 1985 to moze bylo duzo, ale 1987 to juz nie.



Mi tez sie cos pomylilo z tym obrotowym ... a moze nie pomylilo, a

moze dlatego ze myslalem o uslugach projektowych, gdzie niestety

koszta sa znikome. I jakos tak grozila mi stawka 80%.

No i sie przepuszczalo przez spoldzielnie, ktora brala 50%.



> Du锟給 ma锟統ch firm jecha锟給 na karcie podatkowej.



Owszem, ale to ma wady przy nieregularnych zleceniach,



> Nie dotyczy锟給 to ludzi na

> karcie podatkowej. Podatek obrotowy by锟. Mia锟 osza锟絘miaj锟絚锟 stawk锟

> 1% warto锟絚i zakupu. Naliczany by锟 raz przy zakupie surowc锟絯

> podstawowych. Przyk锟絘d. Kto锟 robi锟 wst锟斤拷k锟. kupowa锟 nici.

> sprzedawca hurtowy dolicza锟 mu 1% do rachunku. Krawiec m锟絪ki jak

> kupowa锟 nici to mu nic nie doliczali bo kupowa锟 w sklepie i

> wcze锟絥iej kto锟 te 1% doliczy锟.



Ja tam pamietam ze sie kupowalo "na zamowienie", i wtedy nie

doliczali. ale ...  tu masz stawki z 1988

http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet?id=WDU19880170121



gdzie stawki sa rozne - paliwa 6%, oleje 50%, lozyska 30%, elektrody

50%, zyletki 50%, odkurzacze 20%, lodowki 35%, zamrazarki 45% ...

bagazniki samochodowe 15%, a akumulatory 50% :-)



J.

Wyda硂 o si dlaczego  p砤ci砮m 1%. Jest w tabeli. Hurtowe do dalszej odsprzeda縴 1%. Dlatego jak kupowa砮m papier w hurtowni to mi naliczali 1%. Ale dlaczego ja nie musia砮m dolicza tego procenta nie wiem.

317 Data: Kwiecien 12 2013 23:48:18
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: J.F. 

Dnia Fri, 12 Apr 2013 13:27:13 -0700 (PDT), 

Ja tam pamietam ze sie kupowalo "na zamowienie", i wtedy nie
doliczali. ale ...  tu masz stawki z 1988
http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet?id=WDU19880170121

Wyda硂 o si dlaczego  p砤ci砮m 1%. Jest w tabeli. Hurtowe do dalszej odsprzeda縴 1%. Dlatego jak kupowa砮m papier w hurtowni to mi naliczali 1%. Ale dlaczego ja nie musia砮m dolicza tego procenta nie wiem.

Moze miales sklep detaliczny a nie hurtownie ? :-)
Ale chyba nie, bo wtedy obowiazuje 10% na papier.

Albo jakies zwolnienie ? Np inny towar, pominiety w tabeli ?
Np na podstawie par 2 - wylacza sie z obrotu, jesli w osobnej pozycji
rachunku sprzeda sie zakupione materialy bez zysku.

Ewentualnie ... moze zle pamietasz, sam placiles ten 1%.
A przy zakupie tez placiles, ale nie widziales, bo tego sie chyba nie
pisalo.
A kupowales w hurtowni prywatnej czy panstwowej ? Bo dla panstwowej to
inne rozporzadzenie i inna tabela.

J.

318 Data: Kwiecien 12 2013 15:13:43
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor:

W dniu pi眛ek, 12 kwietnia 2013 23:48:18 UTC+2 u縴tkownik J.F. napisa:

Dnia Fri, 12 Apr 2013 13:27:13 -0700 (PDT), 

>> Ja tam pamietam ze sie kupowalo "na zamowienie", i wtedy nie

>> doliczali. ale ...  tu masz stawki z 1988

>> http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet?id=WDU19880170121

>>

> Wyda锟給 o si锟 dlaczego  p锟絘ci锟絜m 1%. Jest w tabeli. Hurtowe do dalszej odsprzeda锟統 1%. Dlatego jak kupowa锟絜m papier w hurtowni to mi naliczali 1%. Ale dlaczego ja nie musia锟絜m dolicza锟 tego procenta nie wiem.



Moze miales sklep detaliczny a nie hurtownie ? :-)

Ale chyba nie, bo wtedy obowiazuje 10% na papier.



Albo jakies zwolnienie ? Np inny towar, pominiety w tabeli ?

Np na podstawie par 2 - wylacza sie z obrotu, jesli w osobnej pozycji

rachunku sprzeda sie zakupione materialy bez zysku.



Ewentualnie ... moze zle pamietasz, sam placiles ten 1%.

A przy zakupie tez placiles, ale nie widziales, bo tego sie chyba nie

pisalo.

A kupowales w hurtowni prywatnej czy panstwowej ? Bo dla panstwowej to

inne rozporzadzenie i inna tabela.



J.

Kupowa砮m papier i tkanin w hurtowniach i fabrykach i tam dopisywali 1%. Jak sprzedawa砮m dalej co wyprodukowa砮m to nic nie dolicza砮m. Mo縠 dlatego 縠 nie by to towar rynkowy a s硊縴 do dalszego przerobu. Ale jak w pewnym momencie zacz背em kupowa tkanin od kogo kto mi j przygotowywa to na rachunkach nie dopisywa 1%. CHGW jak to wtedy by硂. R罂nych przepis體 i interpretacji do nich by硂 o du縪 za du縪. Niecny proceder uprawia砮m 砤dnych kilka lat i US si nie przywali. Czyli wszystko by硂 ok.

319 Data: Kwiecien 10 2013 19:00:37
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor:

W dniu czwartek, 11 kwietnia 2013 00:46:17 UTC+2 u縴tkownik J.F. napisa:

Dnia Tue, 09 Apr 2013 23:14:57 +0200, Artur Ma秎眊 napisa(a):

> W dniu 2013-04-09 23:07, masti pisze:

>>> W dniu 2013-04-09 22:51, J.F. pisze:

>>>> Tak czy inaczej - chyba nie mozna bylo sobie pojsc do salonu i kupic

>>>> jak sie mialo pieniadze. Talony, zapisy, kolejki...

>      ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^

>>> Mowa o Polonezie, wi阠 lata od 1978. Tak mo縩a by硂 i to ca砶iem

>>> swobodnie. Zreszt nie tylko Poloneza, ale i marki zachodnie. Np. w

>>> Pewex-ie. Za waluty. Wymienialne.

>>

>> i kazdego by硂 sta. ROTFL

>

> Masti - czytasz na co odpowiada砮m?

> *jak sie mialo pieniadze*



W sensie "prawdziwe pieniadze a nie zlotowki" ?

Czy w sensie "bardzo duzo pieniedzy" ?



Ale skody, czy skody w pewexie byly ? :-)



J.

By硑 za dolary i za z硂t體ki. Z tym 縠 za dolary by硑 praktycznie od r阫i. A za z硂t體ki wed硊g tamtejszych zasad. Czyli zapisy albo talony. Jak by Cie interesowa硂 to 125p na pocz眛ku produkcji sprzedawany by od r阫i na raty. Kilka lat taki proceder z ratami trwa. Za Gom蟪ki samochody by硑 sprzedawane tak jak teraz. Masz kas to idziesz do sklepu z samochodami i kupujesz.

320 Data: Kwiecien 11 2013 09:13:17
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Artur Ma秎眊 

W dniu 2013-04-11 00:46, J.F. pisze:

Dnia Tue, 09 Apr 2013 23:14:57 +0200, Artur Ma秎眊 napisa(a):
W dniu 2013-04-09 23:07, masti pisze:
W dniu 2013-04-09 22:51, J.F. pisze:
Tak czy inaczej - chyba nie mozna bylo sobie pojsc do salonu i kupic
jak sie mialo pieniadze. Talony, zapisy, kolejki...
      ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
Mowa o Polonezie, wi阠 lata od 1978. Tak mo縩a by硂 i to ca砶iem
swobodnie. Zreszt nie tylko Poloneza, ale i marki zachodnie. Np. w
Pewex-ie. Za waluty. Wymienialne.

i kazdego by硂 sta. ROTFL

Masti - czytasz na co odpowiada砮m?
*jak sie mialo pieniadze*

W sensie "prawdziwe pieniadze a nie zlotowki" ?
Czy w sensie "bardzo duzo pieniedzy" ?

W sensie "jak sie mialo pieniadze".

Ale skody, czy skody w pewexie byly ? :-)

Musia砨y poszuka ofert - mo縠 jakie stare "Motory"?

321 Data: Kwiecien 09 2013 14:42:44
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor:

W dniu wtorek, 9 kwietnia 2013 23:07:41 UTC+2 u縴tkownik masti napisa:

Dnia pi阫nego Tue, 09 Apr 2013 23:06:25 +0200 osobnik zwany Artur Ma秎眊

napisa:



> W dniu 2013-04-09 22:51, J.F. pisze:

> (...)

>> Tak czy inaczej - chyba nie mozna bylo sobie pojsc do salonu i kupic

>> jak sie mialo pieniadze. Talony, zapisy, kolejki...

>

> Mowa o Polonezie, wi阠 lata od 1978. Tak mo縩a by硂 i to ca砶iem

> swobodnie. Zreszt nie tylko Poloneza, ale i marki zachodnie. Np. w

> Pewex-ie. Za waluty. Wymienialne.



i kazdego by硂 sta. ROTFL







--

Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0

mst <at> gazeta <.> pl

"-Mam l阫 gruntu! -Chyba wysoko禼i?

-Wiem co m體i, to grunt zabija!" T.Pratchett

Komu te dwa miliony samochod體 sprzedali. Z prostego wyliczenia wynika 縠 jak by wszystko sprzedali w Polsce to co czwarta rodzina mia砤 fiata 125p lub Poloneza. Ca砶iem dobry wynik.

322 Data: Kwiecien 11 2013 00:41:37
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: J.F. 

Dnia Tue, 9 Apr 2013 14:42:44 -0700 (PDT),

Komu te dwa miliony samochod體 sprzedali. Z prostego wyliczenia wynika 縠 jak by wszystko sprzedali w Polsce to co czwarta rodzina mia砤 fiata 125p lub Poloneza. Ca砶iem dobry wynik.

Co czwarta 125p lub poldka, co druga malucha, co czwarta syrenke ...
ech, byloby pieknie.

Niestety: http://pl.wikipedia.org/wiki/Polski_Fiat_125p

W pierwszych latach to ponad polowa produkcji wyjechala.


J.

323 Data: Kwiecien 10 2013 18:10:22
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor:

W dniu czwartek, 11 kwietnia 2013 00:41:37 UTC+2 u縴tkownik J.F. napisa:

Dnia Tue, 9 Apr 2013 14:42:44 -0700 (PDT),

> Komu te dwa miliony samochod體 sprzedali. Z prostego wyliczenia wynika 縠 jak by wszystko sprzedali w Polsce to co czwarta rodzina mia砤 fiata 125p lub Poloneza. Ca砶iem dobry wynik.



Co czwarta 125p lub poldka, co druga malucha, co czwarta syrenke ...

ech, byloby pieknie.



Niestety: http://pl.wikipedia.org/wiki/Polski_Fiat_125p



W pierwszych latach to ponad polowa produkcji wyjechala.





J.

Czyli taki g體niany nie by. Sporo wyjecha硂 do innych demolud體. Za 125p pewno ze trzy trabanty przyjecha硑 albo p蟪tora Wartburga. Jak by wyjecha砤 po硂wa wszystkich produkowanych to co 髎ma rodzina by mia砤 poldka albo kredensa. Jak by nie liczy to Polska za komuny by砤 przyzwoicie zmotoryzowana.

324 Data: Kwiecien 11 2013 09:13:54
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: J.F. 

Dnia Wed, 10 Apr 2013 18:10:22 -0700 (PDT), 

W dniu czwartek, 11 kwietnia 2013 00:41:37 UTC+2 u縴tkownik J.F. napisa:
Niestety: http://pl.wikipedia.org/wiki/Polski_Fiat_125p
W pierwszych latach to ponad polowa produkcji wyjechala.

Czyli taki g體niany nie by.

Nie byl. Normane auto, Fiat to w calej Europie sprzedawal.
Co prawda Fiat produkowal tez 126 :-)

Sporo wyjecha硂 do innych demolud體. Za 125p pewno ze trzy trabanty
przyjecha硑 albo p蟪tora Wartburga.

Albo telewizor, albo ruda stali, albo celownik do czolgu ...

Jak by wyjecha砤 po硂wa wszystkich produkowanych to co 髎ma rodzina

popatrze na dane - przed 1983 wyjezdzala ponad polowa (czesc do
pewexu)

by mia砤 poldka albo kredensa.

Odejmij milicyjne radiowozy, karetki, auta sluzbowe ...

Jak by nie liczy to Polska za komuny by砤 przyzwoicie zmotoryzowana.

Rzeklbym srednio. Ile samochodow osobowych mielismy w 1989 ? Chodzi mi
po glowie ze ~8 mln, a dzis chyba 24. Dzisiejsza liczba przesadzona,
ale dunskiego poziomu za komuny nie osiagnelismy (w tej bogatej Danii
nie wszystkich stac na samochod).

A jeszcze zobacz jaka w tym zasluga tych nalogow i patologii z
Solidarnosci - bo cos mi sie widzi ze bez strajkow i wojny, to nadal
2/3 by wyjezdzalo.

Gdzies mialem zdjecia parkingow wroclawskich z 1997 - polowa
samochodow to jednak maluchy.

J.

325 Data: Kwiecien 19 2013 01:22:46
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Adam P砤szczyca 

Dnia Tue, 9 Apr 2013 21:56:19 +0200, J.F. napisa(a):

W por體naniu z czym, przepraszam? Z produkcj demolud體?

Nawet i z demoludami.
Gdzie tam takiej skodzie 105 do poldka :-)

No w砤秐ie, gdzie... Musia砤by d硊go na wstecznym jecha :D

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' P砤szczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    K阺zyca Le秐a 51/9, 66-305 K阺zyca Le秐a
 _______/ /_     Wywo硑wanie slajd體 http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

326 Data: Kwiecien 08 2013 23:40:59
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: J.F. 

Dnia Mon, 08 Apr 2013 20:14:36 +0200, Artur Ma秎眊 napisa(a):

W dniu 2013-04-08 10:42, J.F pisze:
Mi阣zy 115C a silnikami Poloneza by硂 sporo drobnych r罂nic:
inny uk砤d smarowania, inny nap阣 rozrz眃u, inne uszczelnienia
zawor體, inny wa砮k rozrz眃u, inny osprz阾 (kolektor, ga糿ik,
nastawy zap硂nu, alternator).

Ale to drobnica, lepszego silnika od nowa nie chcialo im sie
zaprojektowac :-)

O czym Ty piszesz - raz, 縠 by硑 lepsze silniki do Poloneza
(nawet takie mia砮m prywatnie i by硑 produkowane)

W Polsce produkowane ? Jakie, gdzie  ?

a dwa, 縠 jak
najbardziej sporo pracy w硂縪no w nowe projekty, kt髍e do produkcji
seryjnej z r罂nych przyczyn nie trafi硑.

I to jest kwintesencja watku - swietne nowe projekty, ktorych nikt nie
widzial.

cos z mechanizmow w ogole ruszyli,
Inny wa nap阣owy, inna skrzynia...
No, waly ... pamietam taki czas gdy widzialem kilka poldkow na poboczu z
urwanym walem.
A ja widywa砮m sierry na poboczu - cholera wie dlaczego. Tak,
niesprawne.

Zmyslasz. Mialem to wiem, tego sie nie da zepsuc :-)

Wa硑 te by硑 r罂ne i tak naprawd problem z ukr阠aniem
pojawi si w K16 i w silniejszych wersjach, gdzie kto za硂縴
wa standardowy.

Tylu znakomitych inzynierow robiacych swietne projekty do akt, a walu nie
potrafia policzyc :-P

Tak czy inaczej - drobiazgi.
Taki drobiazg - tylny most. Konstrukcja w pe硁i rodzima i 100x
lepsza od fiatowskiego pierwowzoru.

czy jugoslowianskiej kopii ?

Dobre i to, most zrobili, no no ...

co prawda google dostarcza jakies mieszane opinie
http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1123626.html


J.

327 Data: Kwiecien 09 2013 08:02:35
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Artur Ma秎眊 

W dniu 2013-04-08 23:40, J.F. pisze:

Dnia Mon, 08 Apr 2013 20:14:36 +0200, Artur Ma秎眊 napisa(a):
(...)
Ale to drobnica, lepszego silnika od nowa nie chcialo im sie
zaprojektowac :-)

O czym Ty piszesz - raz, 縠 by硑 lepsze silniki do Poloneza
(nawet takie mia砮m prywatnie i by硑 produkowane)

W Polsce produkowane ? Jakie, gdzie  ?

Po co projektowa od nowa i produkowa na miejscu, skoro s
gotowe projekty i linie monta縪we? Wszyscy tak robi.
Zreszt sama produkcja mia砤 by, ale decyzje polityczne
by硑 inne.

a dwa, 縠 jak
najbardziej sporo pracy w硂縪no w nowe projekty, kt髍e do produkcji
seryjnej z r罂nych przyczyn nie trafi硑.

I to jest kwintesencja watku - swietne nowe projekty, ktorych nikt nie
widzial.

Wiele os骲 je widzia硂, cz甓 zosta砤 "wyprowadzona". Ja to w 縴ciu.

Zmyslasz. Mialem to wiem, tego sie nie da zepsuc :-)

Mog硑 si r罂ne rzeczy zepsu.

Wa硑 te by硑 r罂ne i tak naprawd problem z ukr阠aniem
pojawi si w K16 i w silniejszych wersjach, gdzie kto za硂縴
wa standardowy.

Tylu znakomitych inzynierow robiacych swietne projekty do akt, a walu nie
potrafia policzyc :-P

A czyta potrafisz? Wa硑 by硑 r罂ne.

Taki drobiazg - tylny most. Konstrukcja w pe硁i rodzima i 100x
lepsza od fiatowskiego pierwowzoru.

czy jugoslowianskiej kopii ?

Nieistotne.

Dobre i to, most zrobili, no no ...

co prawda google dostarcza jakies mieszane opinie
http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1123626.html

Jakbym tak mia czerpa wiedz tylko z internetu, to bym
boso zim po 秐iegu chodzi.

328 Data: Kwiecien 09 2013 09:09:12
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: J.F 

U縴tkownik "Artur Ma秎眊"  napisa w wiadomo禼i
W dniu 2013-04-08 23:40, J.F. pisze:

Ale to drobnica, lepszego silnika od nowa nie chcialo im sie
zaprojektowac :-)
O czym Ty piszesz - raz, 縠 by硑 lepsze silniki do Poloneza
(nawet takie mia砮m prywatnie i by硑 produkowane)
W Polsce produkowane ? Jakie, gdzie  ?
Po co projektowa od nowa i produkowa na miejscu, skoro s
gotowe projekty i linie monta縪we? Wszyscy tak robi.

Aha, czyli o ile dobrze zrozumialem, to o swietnosci polskiej motoryzacji ma dowodzic zaprojektowanie obudowy sprzegla ?
Czy tez nie bylo potrzeby jej projektowac, skoro juz ktos to zrobil ?

A wszyscy tak robia ... jakos coraz to nowe silniki powstaja na swiecie.

Zreszt sama produkcja mia砤 by, ale decyzje polityczne
by硑 inne.

Produkcja czego ? Innego silnika, na licencji ?

Wa硑 te by硑 r罂ne i tak naprawd problem z ukr阠aniem
pojawi si w K16 i w silniejszych wersjach, gdzie kto za硂縴
wa standardowy.
Tylu znakomitych inzynierow robiacych swietne projekty do akt, a walu nie
potrafia policzyc :-P

A czyta potrafisz? Wa硑 by硑 r罂ne.

No ale kto go zalozyl ?

co prawda google dostarcza jakies mieszane opinie
http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1123626.html
Jakbym tak mia czerpa wiedz tylko z internetu, to bym
boso zim po 秐iegu chodzi.

Nie mowie nie, aczkolwiek chetnie bym sie dowiedzial jak to z tymi mostami bylo :-)

J.

329 Data: Kwiecien 09 2013 10:32:13
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Artur Ma秎眊 

W dniu 2013-04-09 09:09, J.F pisze:

U縴tkownik "Artur Ma秎眊"  napisa w wiadomo禼i
W dniu 2013-04-08 23:40, J.F. pisze:
Ale to drobnica, lepszego silnika od nowa nie chcialo im sie
zaprojektowac :-)
O czym Ty piszesz - raz, 縠 by硑 lepsze silniki do Poloneza
(nawet takie mia砮m prywatnie i by硑 produkowane)
W Polsce produkowane ? Jakie, gdzie  ?
Po co projektowa od nowa i produkowa na miejscu, skoro s
gotowe projekty i linie monta縪we? Wszyscy tak robi.

Aha, czyli o ile dobrze zrozumialem, to o swietnosci polskiej
motoryzacji ma dowodzic zaprojektowanie obudowy sprzegla ?

To chyba co 糽e zrozumia砮 - zreszt ja nigdzie nie pisa砮m o tym,
縠 nasza motoryzacja to jaka specjalnie wybitna by砤. By砤 na miar
naszych mo縧iwo禼i i pewne rzeczy by硑 ca砶iem dobre.

Czy tez nie bylo potrzeby jej projektowac, skoro juz ktos to zrobil ?

By硑 silniki, kt髍ych projektowa nie trzeba by硂 (mia硑 nawet by
u縴wane powszechnie), by硑 te nowe konstrukcje.

A wszyscy tak robia ... jakos coraz to nowe silniki powstaja na swiecie.

No powstaj. Ciekawe czemu wiele samochod體 r罂nych marek ma w zasadzie
te same silniki? Do Poloneza trafi np. stary dobry XUD9A? W zasadzie
z tego samego silnika korzysta砤 Toyota w Corollach (oczywi禼ie nie
tylko).

Zreszt sama produkcja mia砤 by, ale decyzje polityczne
by硑 inne.

Produkcja czego ? Innego silnika, na licencji ?

Innych silnik體 na licencji.

A czyta potrafisz? Wa硑 by硑 r罂ne.

No ale kto go zalozyl ?

To nie mnie pytaj. Ja w swoim mia砮m fabrycznie montowany inny ni
dost阷ny za rogiem. A w samym FSO to ciekawe rzeczy widzia砮m :)

Nie mowie nie, aczkolwiek chetnie bym sie dowiedzial jak to z tymi
mostami bylo :-)

W archiwum grupy by硂 nie raz. W skr骳ie - most "kwadratowy" (ten nowy,
cho tak naprawd to on by od pocz眛ku w Polonezie je縠li dobrze
pami阾am) by polskiej konstrukcji, trwa硑, odporny na obci笨enia
i niestety 'trudny' w regulacji - jak wy to trzeba by硂 reklamowa.

330 Data: Kwiecien 04 2013 21:06:02
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor:

Artur Ma艣l膮g wrote:

Chcesz czy nie - Warszawy, Syreny, Fiaty ma艣ci r罂nej, Polonezy itd. to
jednak polska motoryzacja. Ruska Pobieda to te w sumie jaki艣
hameryka艅ski Chevrolet. Polscy in縴nierowie si臋 od cholery przy tym
wszystkim narobili, by jako艣 to unowocze艣ni膰, dostosowa膰 do wymaga膰 itd.

Zajebi艣cie unowocze艣nili np. Fiata 125 montuj膮c w nim stary silnik z
bodaj 1500 bo aktualnych jednostek ze 125 nie potrafiono w FSO produkowa膰.

--
ss岽壥卶 s岽 菨蓴u蓯晒ou蓳岽

331 Data: Kwiecien 04 2013 19:47:25
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: J.F 

U縴tkownik "Artur Ma艣l膮g"  napisa w wiadomo艣ci
W dniu 2013-04-04 19:19, DoQ pisze:

Nie zmienia to faktu 縠 ani 125p ani Polonez, ani Maluch, ani nawet
Warszawa to nie s膮 polskie samochody...

???

wloski, wariacja na temat wloskiego, wloski, i ... nie wiem, amerykanski ?
Bo Rosjanie tez chyba skopiowali.

A na ile pozniejsze Syreny czerpaly z Wartburga, to jestem ciekaw ..

J.

332 Data: Kwiecien 04 2013 19:53:42
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Artur Ma艣l膮g 

W dniu 2013-04-04 19:47, J.F pisze:

U縴tkownik "Artur Ma艣l膮g"  napisa w wiadomo艣ci
W dniu 2013-04-04 19:19, DoQ pisze:
Nie zmienia to faktu 縠 ani 125p ani Polonez, ani Maluch, ani nawet
Warszawa to nie s膮 polskie samochody...

???

wloski, wariacja na temat wloskiego, wloski, i ... nie wiem, amerykanski ?
Bo Rosjanie tez chyba skopiowali.

Nie o tym pisa砮m.

A na ile pozniejsze Syreny czerpaly z Wartburga, to jestem ciekaw ..

Ci臋縦o stwierdzi膰, ale wprost to raczej niewiele. Zreszt膮 id膮c tym
tropem to Wartburg by rozwini臋ciem IFA F9 i w sumie ca砤 motoryzacja
nie jest niczym nowym, a tylko kolejn膮 adaptacj膮/rozwini臋ciem ju
istniej膮cych konstrukcji + nowo艣ci :)

333 Data: Kwiecien 05 2013 17:01:39
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: h.w.d.p. 

Ostatnio go mia na 'strychu' sporo nowych grat體 do Warszawy
i PF 125p (w tym zderzaki, uszczelki do drzwi itd.). Pu艣ci to
podobno za 800 z i flaszk臋. Za tyle sam bym ch臋tnie kupi :)


http://otomoto.pl/fiat-125p-fiat-126-bambino-polonez-C28532777.html

334 Data: Kwiecien 09 2013 10:33:22
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Artur Ma艣l膮g 

W dniu 2013-04-05 17:01, h.w.d.p. pisze:

Ostatnio go mia na 'strychu' sporo nowych grat體 do Warszawy
i PF 125p (w tym zderzaki, uszczelki do drzwi itd.). Pu艣ci to
podobno za 800 z i flaszk臋. Za tyle sam bym ch臋tnie kupi :)

http://otomoto.pl/fiat-125p-fiat-126-bambino-polonez-C28532777.html

:)

335 Data: Kwiecien 02 2013 17:54:27
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Robert R臋dziak 

On Tue, 2 Apr 2013 02:49:16 +0200, Tomasz Pyra
 wrote:

Bo tu jest napisane 縠 oni do 1200kg samochodu kt髍y ma 103KM i jeszcze

 Akurat to by najl縠jszy Pold, 1115kg, o ile dobrze pami阾am.

wi阫sze ko砤 (bo to chyba R14 by硑 wi阫sze ni te s砤bsze poldki) te

 Takie same trzynastki jak w innych, w opcji alu.

zamontowali pojedy馽z, niewentylowan tarczk hamulcow 227x11mm...

 Tak, a potem doszed nieco wi阫szy Lukas.

Przecie to si pewnie gdzie do 180km/h rozp阣za硂...

 Licznikowo pewnie tak, ale s眃z, 縠 doskona砤 aerodynamika
 Poloneza nieco poskramia砤 niecne zap阣y rowerowej K16. My秏y
 nigdy nie mieli odwagi, 縠by pocisn辨 go do ko馽a.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert r阣ziak  e36/5 323ti  na-6  mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

336 Data: Kwiecien 02 2013 22:59:29
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Tomasz Pyra 

Dnia Tue, 2 Apr 2013 17:54:27 +0000 (UTC), Robert R阣ziak napisa(a):

On Tue, 2 Apr 2013 02:49:16 +0200, Tomasz Pyra
 wrote:

Bo tu jest napisane 縠 oni do 1200kg samochodu kt髍y ma 103KM i jeszcze

 Akurat to by najl縠jszy Pold, 1115kg, o ile dobrze pami阾am.

wi阫sze ko砤 (bo to chyba R14 by硑 wi阫sze ni te s砤bsze poldki) te

 Takie same trzynastki jak w innych, w opcji alu.

zamontowali pojedy馽z, niewentylowan tarczk hamulcow 227x11mm...

 Tak, a potem doszed nieco wi阫szy Lukas.

No to ju doci眊n阬i wymiarami do tego co montowano w Cinquecento :-)

My秎 縠 to po prostu te mikre tarczki by硑 przyczyn wszelkiego z砤 w
hamulcach Poloneza.
Pewnie dlatego pomimo zamontowania przyzwoitych amortyzator體 i lepszych
tarsz i klock體, Cinquecento nadal by硂 poza zasi阦iem Poloneza je秎i
chodzi o hamowanie.

Przecie to si pewnie gdzie do 180km/h rozp阣za硂...

 Licznikowo pewnie tak, ale s眃z, 縠 doskona砤 aerodynamika
 Poloneza nieco poskramia砤 niecne zap阣y rowerowej K16. My秏y
 nigdy nie mieli odwagi, 縠by pocisn辨 go do ko馽a.

No jednak 100KM to mimo aerodynamiki kloca powinno da rad do tych 180 to
rozp阣zi.
Chocia Wiki m體i 縠 Vmax by 160 - mo縠 to bardziej Vne ni Vmax, ze
wzgl阣u na fabryczne spowalniacze montowane zamiast hamulc體? :-)

337 Data: Kwiecien 02 2013 23:13:17
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: J.F. 

Dnia Tue, 2 Apr 2013 02:49:16 +0200, Tomasz Pyra napisa(a):

Jak tak jeszcze patrz w ten katalog, wzi背em t najmocniejsz wersj
Poloneza z silnikiem 103KM, patrz i nie wierz... Powiedzcie mi prosz 縠
tu jest b潮d...
Bo tu jest napisane 縠 oni do 1200kg samochodu kt髍y ma 103KM i jeszcze
wi阫sze ko砤 (bo to chyba R14 by硑 wi阫sze ni te s砤bsze poldki) te
zamontowali pojedy馽z, niewentylowan tarczk hamulcow 227x11mm...
Przecie to si pewnie gdzie do 180km/h rozp阣za硂...
I to ju by硑 lata 90-te...
Nie do wiary...

Masz zboczenie rajdowe. Jak Roman sie myli i dali normalne klocki, to
zahamuje. Raz. Ale raz wystarczy :-)

J.

338 Data: Kwiecien 02 2013 23:48:09
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Tomasz Pyra 

Dnia Tue, 2 Apr 2013 23:13:17 +0200, J.F. napisa(a):

Dnia Tue, 2 Apr 2013 02:49:16 +0200, Tomasz Pyra napisa(a):
Jak tak jeszcze patrz w ten katalog, wzi背em t najmocniejsz wersj
Poloneza z silnikiem 103KM, patrz i nie wierz... Powiedzcie mi prosz 縠
tu jest b潮d...
Bo tu jest napisane 縠 oni do 1200kg samochodu kt髍y ma 103KM i jeszcze
wi阫sze ko砤 (bo to chyba R14 by硑 wi阫sze ni te s砤bsze poldki) te
zamontowali pojedy馽z, niewentylowan tarczk hamulcow 227x11mm...
Przecie to si pewnie gdzie do 180km/h rozp阣za硂...
I to ju by硑 lata 90-te...
Nie do wiary...

Masz zboczenie rajdowe. Jak Roman sie myli i dali normalne klocki, to
zahamuje. Raz. Ale raz wystarczy :-)

Zboczenie rajdowe to jest wtedy jak m體i 縠 Cinquecento ma za ma砮 i
przegrzewaj眂e si hamulce przy seryjnym 55KM silniku (bo w sumie
projektowane to by硂 na podstawowy silnik 0.9 40KM). Bo fakt - na rajd by硑
za s砤be.

Ale jak 1.5x ci昕szy Polonez, maj眂y 1.5x wi阫sz moc, ma 1.5x mniejsz
powierzchni klocka hamulcowego, hebluj眂ego mniejsz tarcz zatrzymuj眂
wi阫sze ko硂, to to ju po prostu jest przesada.
I nie wystarcza硂 to do prawid硂wego zahamowania nawet raz - oczywi禼ie
_jako禵 tam samoch骴 si zatrzyma, ale przy hamowaniu z wy縮zej pr阣ko禼i
te hamulce 縴硑 w砤snym 縴ciem. Tak jak teraz my秎 to pewnie nawet nie
zawieszenie i mi阫n眂e wspomaganie, a po prostu klocek z tarcz przechodzi
za jednym hamowaniem przez wszystkie fazy temperaturowe z topieniem si
klock體 i fadingiem w潮cznie.

I to nie wspomaganie mi阫硂 (jak mi si wtedy wydawa硂), a po prostu klocki
wymi阫a硑.

339 Data: Kwiecien 01 2013 15:43:18
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor:

W dniu poniedzia砮k, 1 kwietnia 2013 23:31:55 UTC+2 u縴tkownik Tomasz Pyra napisa:

Dnia Mon, 1 Apr 2013 18:52:04 +0200, RoMan Mandziejewicz napisa(a):



> Hello J.F.,

>

> Monday, April 1, 2013, 6:46:31 PM, you wrote:

>

>>>> Ale hamulce jakie ?

>>>> Mowiac szczerze to nie widze powodu, aby tarczowe hamulce ze wspomaganiem

>>>> byly jakos istotnie gorsze od innych samochodow ... wiec co oni tam sp* ?

>>> Stalowe t硂czki zapieka硑 si w aluminiowych zaciskach.

>> Ale to typowy zestaw, wiekszosc samochodow tak ma.

>> Jakies zle aluminium ? Czy zly plyn ?

>> No i na tescie by raczej wyszlo dobrze, skoro auto nowe ..

>>>> Troche poldkami przejechalem, nie przypominam sobie "tragicznych hamulcow".

>>> Musia砮 powoli je糳zi. W starym Poldku naprawd by problem po

>>> hamowaniu ze 140+.

>> Moze z wieksza wyobraznia jezdze, bo raczej nie mam takich gwaltownych

>> hamowan. No i wtedy ciezarowki raczej nie zajezdzaly drogi na autostradzie

>> :-)

>

> Zawsze zaje縟縜硑. Albo nie chcia硑 na prawy zje縟縜 za czas體, gdy

> Poldkiem je糳zi砮m ;)

>

>> Ale znow - w czym problem ? Fading klockow ? Material ten sam co na inne

>> pojazdy, fakt ze te inne to 140+ rzadko jezdzily.

>

> Nie mam poj阠ia - peda twardy, zero hamowania. ZERO totalne - mo縩a

> by硂 fotel po砤ma a nie dzia砤硑. Dop髃i trzyma砮 za pierwszym

> razem, to hamowa硂 ale wystarczy硂 cho na chwile odpu禼i i dupa

> blada.



W tym samochodzie hydraulika by砤 chyba mocno niedowymiarowana je秎i chodzi

o hamulce, a wszystko bazowa硂 na silnym wspomaganiu.

I jak podci秐ienie w serwo spad硂 (a przy pulsacyjnym hamowaniu z wy縮zych

pr阣ko禼i spada硂) to zostawa硂 si bez hamulc體.

Zreszt z tego chyba wynika mocno op蠹nione hamowanie w tym samochodzie -

mo縩a go z ca砮j si硑 depn辨, a hamulec dopiero zaczyna si rrozkr阠a z

si潮 hamowania. W ko馽u ko砤 si zablokuj, ale po pewnym czasie.



Swoj drog historia chyba zatoczy砤 ko硂 bo podobnie zbudowane uk砤dy

hamulcowe widuj w zupe硁ie nowych pojazdach.

Same hamulce ca砶iem fajnie, przyczepi si nie mo縩a, ale bez wspomagania

po prostu bez szans na cokolwiek wi阠ej ni spowalnianie.

Tylko 縠 teraz te uk砤dy wspomagania chyba jakie sporo lepsze, bo jad眂 ze

sprawnym wspomaganiem nie jest to 縜dnym problemem.

To 縠 sobie par razy pojecha砮 w jakim amatorskim rajdzie nie znaczy ze jeste ekspertem od mechaniki pojazdowej. Znaczy 縠 si przejecha砮 w rajdach i na tym koniec. Takie pierdo硑 wypisujesz 縠 gdyby nie to ze o hamulcach mowa to nale縜硂 by si 秏ia.

340 Data: Kwiecien 02 2013 12:29:14
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Jakub Witkowski 

W dniu 2013-04-02 00:43,  pisze:

To 縠 sobie par razy pojecha砮 w jakim amatorskim rajdzie nie znaczy ze jeste ekspertem od mechaniki pojazdowej.

A ju sprawdzi砮 o jak moc chodzi i gdzie mierzon, gdy si podaje moc silnika spalinowego?

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mog by niepowa縩e,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiada w cz甓ci
gts /kropka/ pl    |  lub ca硂禼i pogl眃om ich Autora.

341 Data: Kwiecien 01 2013 17:07:46
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor:

J.F. wrote:

Ale znow - w czym problem ? Fading klockow ? Material ten sam co na inne
pojazdy, fakt ze te inne to 140+ rzadko jezdzily.

Mo縠 w tym, 縠 normalne auto ma tarcze wielko艣ci felg w polonezie, a
klocki 2x wi臋ksze i niewykonane z g體na?

--
ss岽壥卶 s岽 菨蓴u蓯晒ou蓳岽

342 Data: Kwiecien 01 2013 19:29:11
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: J.F. 

Dnia 01 Apr 2013 17:07:46 GMT, t岽 napisa(a):

J.F. wrote:
Ale znow - w czym problem ? Fading klockow ? Material ten sam co na inne
pojazdy, fakt ze te inne to 140+ rzadko jezdzily.

Mo縠 w tym, 縠 normalne auto ma tarcze wielko禼i felg w polonezie,

Nie ma, bo w owym czasie inne auta tez mialy 13" felgi.

a klocki 2x wi阫sze

A to niby na sile hamowania nie wplywa. Choc na fading moze.

Tylko cos mi sie nie chce wierzyc w te 2x wieksze klocki.

i niewykonane z g體na?

Byc moze. Ale w 95 to juz byla mnogosc materialow, podejrzewam ze do
passata krajowi rzemieslnicy robili z tych samych materialow co do poldka.

J.

343 Data: Kwiecien 03 2013 20:23:15
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor:

J.F. wrote:

Nie ma, bo w owym czasie inne auta tez mialy 13" felgi.

A owym tzn. kiedy? W latach 90-tych na przyk砤d?

A to niby na sile hamowania nie wplywa. Choc na fading moze.

No w砤艣nie.

--
ss岽壥卶 s岽 菨蓴u蓯晒ou蓳岽

344 Data: Kwiecien 04 2013 18:21:09
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: J.F 

U縴tkownik "t?" napisa w wiadomo艣ci
J.F. wrote:

Nie ma, bo w owym czasie inne auta tez mialy 13" felgi.
A owym tzn. kiedy? W latach 90-tych na przyk砤d?

Raczej w 80-tych.
Aczkolwiek w poczatku lat 90-tych  13" nadal byly popularne.

Ba - opony 13" do dzis sie robi - choc przyznaje ze co lepszych modeli w tym rozmiarze nie ma ..

J.

345 Data: Kwiecien 04 2013 18:49:34
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Robert R臋dziak 

On Thu, 4 Apr 2013 18:21:09 +0200, J.F
 wrote:

Ba - opony 13" do dzis sie robi - choc przyznaje ze co lepszych modeli
w tym rozmiarze nie ma ..

 A czego szukasz? A048? A539? CR500? R888?

 r.
--
_________________________________________________________________
robert r阣ziak  e36/5 323ti  na-6  mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

346 Data: Kwiecien 04 2013 21:32:08
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Artur Ma秎眊 

W dniu 2013-04-04 20:49, Robert R阣ziak pisze:

On Thu, 4 Apr 2013 18:21:09 +0200, J.F
 wrote:

Ba - opony 13" do dzis sie robi - choc przyznaje ze co lepszych modeli
w tym rozmiarze nie ma ..

  A czego szukasz? A048? A539? CR500? R888?

Jak to si m體i - 'od pstrej pyty'. No, ale D阞ica takich nie ma ;)

MSPANC

347 Data: Kwiecien 07 2013 23:31:51
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: J.F. 

Dnia Thu, 04 Apr 2013 21:32:08 +0200, Artur Ma秎眊 napisa(a):

W dniu 2013-04-04 20:49, Robert R阣ziak pisze:
On Thu, 4 Apr 2013 18:21:09 +0200, J.F
Ba - opony 13" do dzis sie robi - choc przyznaje ze co lepszych modeli
w tym rozmiarze nie ma ..
  A czego szukasz? A048? A539? CR500? R888?

O w morde, a do czego to ? Klasa 700ccm ?
W ktorej nie przeszkadzaja te malutkie tarcze ?

Jak to si m體i - 'od pstrej pyty'. No, ale D阞ica takich nie ma ;)
MSPANC

Juz nawet Furio zaczyna sie od 14.

J.

348 Data: Kwiecien 07 2013 22:28:39
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Robert R臋dziak 

On Sun, 7 Apr 2013 23:31:51 +0200, J.F.
 wrote:

O w morde, a do czego to ? Klasa 700ccm ?
W ktorej nie przeszkadzaja te malutkie tarcze ?

 Wentylowane 254mm na czterot硂ku wystarczaj a nadto do
 zatrzymania czego, co wa縴 poni縠j 500kg -- R500.

 RR.
--
_________________________________________________________________
robert r阣ziak  e36/5 323ti  na-6  mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

349 Data: Kwiecien 08 2013 08:22:55
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Artur Ma秎眊 

W dniu 2013-04-07 23:31, J.F. pisze:
(...)

O w morde, a do czego to ? Klasa 700ccm ?
W ktorej nie przeszkadzaja te malutkie tarcze ?

Robert ju napisa, ale o hamulcach :)

Jak to si m體i - 'od pstrej pyty'. No, ale D阞ica takich nie ma ;)
MSPANC

Juz nawet Furio zaczyna sie od 14.

No i nie ma np. 205/50 R16.

350 Data: Kwiecien 01 2013 17:42:01
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Robert R臋dziak 

On 01 Apr 2013 17:07:46 GMT, t??? <t???> wrote:

Mo縠 w tym, 縠 normalne auto ma tarcze wielko禼i felg w polonezie, a
klocki 2x wi阫sze i niewykonane z g體na?

 To teraz wska normalne auto klasy Poldona z tarczami 330mm.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert r阣ziak  e36/5 323ti  na-6  mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

351 Data: Kwiecien 01 2013 19:47:02
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: DoQ 

W dniu 2013-04-01 19:42, Robert R阣ziak pisze:

Mo縠 w tym, 縠 normalne auto ma tarcze wielko禼i felg w polonezie, a
klocki 2x wi阫sze i niewykonane z g體na?
  To teraz wska normalne auto klasy Poldona z tarczami 330mm.

a co rozumiesz przez klas poldona?

pozdr.

352 Data: Kwiecien 01 2013 18:11:38
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Robert R臋dziak 

On Mon, 01 Apr 2013 19:47:02 +0200, DoQ
wrote:

Mo縠 w tym, 縠 normalne auto ma tarcze wielko禼i felg w polonezie, a
klocki 2x wi阫sze i niewykonane z g體na?
  To teraz wska normalne auto klasy Poldona z tarczami 330mm.

a co rozumiesz przez klas poldona?

 HB/sedan, oko硂 4.2-4.5m d硊go禼i, silnik oko硂 1.2-1.6l,
 wykonanie bli縠j bud縠towego ni premium. Co jak Logan, 301,
 Linea.

 Pierwsze auto, jakie mi przychodzi do g硂wy, a ma tarcz 325mm,
 to E46 330i. Ponad 300mm mia硑 te usportowione wersje VAG-體.
 Daleki jestem od gloryfikowania ~230mm, ale kaman, bajki o
 tarczach wielko禼i felg nadaj si do ksi笨eczki dla
 niegrzecznych dzieci.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert r阣ziak  e36/5 323ti  na-6  mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

353 Data: Kwiecien 01 2013 20:30:21
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: DoQ 

W dniu 2013-04-01 20:11, Robert R阣ziak pisze:


  Pierwsze auto, jakie mi przychodzi do g硂wy, a ma tarcz 325mm,
  to E46 330i. Ponad 300mm mia硑 te usportowione wersje VAG-體.
  Daleki jestem od gloryfikowania ~230mm, ale kaman, bajki o
  tarczach wielko禼i felg nadaj si do ksi笨eczki dla
  niegrzecznych dzieci.

P307 2.0HDI mia 302x26mm, co prawda do 330mm troch brakuje ale bli縠j ni dalej. A to ewidentne auto bez fajerwerk體.

Pozdr.

354 Data: Kwiecien 01 2013 18:44:11
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Robert R臋dziak 

On Mon, 01 Apr 2013 20:30:21 +0200, DoQ
wrote:

P307 2.0HDI mia 302x26mm, co prawda do 330mm troch brakuje ale bli縠j
ni dalej. A to ewidentne auto bez fajerwerk體.

 Brakuje ponad 1" :)

 Tylko 縠, z tego co widz, dopasiony 307 wa縴 sporo ponad
 1300kg, a jego DMC przekracza 1700kg. Tymczasem pierdoloty, o
 kt髍ych wspomina砮m, maj bli縠j 260-280mm.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert r阣ziak  e36/5 323ti  na-6  mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

355 Data: Kwiecien 01 2013 19:40:22
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor:

Robert R臋dziak wrote:

 Tylko 縠, z tego co widz臋, dopasiony 307 wa縴 sporo ponad 1300kg, a
 jego DMC przekracza 1700kg. Tymczasem pierdoloty, o kt髍ych
 wspomina砮m, maj膮 bli縠j 260-280mm.

125p mia niewentylowane 227 mm, oblicz sobie r罂nic臋 w d紈igni cho膰by do
tych Twoich 260-280 mm i oszacuj fading. Z tym, ze auta klasy 艣redniej
maj膮 teraz raczej min. 300 mm i oczywi艣cie wentylowane. "System Lucas" to
kosmiczne, niewentylowane 240 mm z przodu.

--
ss岽壥卶 s岽 菨蓴u蓯晒ou蓳岽

356 Data: Kwiecien 01 2013 20:19:55
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Robert R臋dziak 

On 01 Apr 2013 19:40:22 GMT, t??? <t???> wrote:

 Tylko 縠, z tego co widz, dopasiony 307 wa縴 sporo ponad 1300kg, a
 jego DMC przekracza 1700kg. Tymczasem pierdoloty, o kt髍ych
 wspomina砮m, maj bli縠j 260-280mm.

125p mia niewentylowane 227 mm, oblicz sobie r罂nic w d紈igni cho鎎y do
tych Twoich 260-280 mm

 Z jedno czy wielot硂kiem?

i oszacuj fading.

 Dla litych czy wentylowanych? I jakie znaczenie ma fading w
 aucie, kt髍ym mocno uciskaj眂y kapelusz jest na wyposa縠niu
 fabrycznym?

 Je秎i dobrze pami阾am, to 125p wa縴 1040kg, czyli tyle co teraz
 auto klasy B, a i jego ,,pr阣ko舵 projektowa'' by砤 raczej sporo
 ni縮za ni obecnie.

Z tym, ze auta klasy 秗edniej
maj teraz raczej min. 300 mm i oczywi禼ie wentylowane.

 Maj te po 120-150-180KM, mierz po oko硂 4.5+ d硊go禼i, wa勘
 zwykle oko硂 1300kg, a 150km/h w nich nie m阠zy jak 100-120 w
 kwadraciaku (szczeg髄nie czterobiegowym), wi阠 szybciej si nimi
 je糳zi. Auta bud縠towe w granicach 4.2 metra raczej nie
 przekraczaj 260-280mm, cho鎎y i po to, 縠by nie zak砤da tam
 szesnastek.

 Daleki jestem od chwalenia hamulc體 Polda, ale mimo wszystko,
 bez czar體 z mleka prosz, bo zaraz si dowiemy, 縠 bez 380mm,
 sze禼iu t硂k體 i ceramiki nie ma hamowania.

"System Lucas" to
kosmiczne, niewentylowane 240 mm z przodu.

 Wg sklepu Intercarsu 238x12mm: niekt髍e Logany, Clio/Thalia
 1.2-1.4, Megane Classic I. To jest w砤秐ie klasa Polda.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert r阣ziak  e36/5 323ti  na-6  mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

357 Data: Kwiecien 03 2013 20:24:59
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor:

Robert R臋dziak wrote:

 Dla litych czy wentylowanych? I jakie znaczenie ma fading w aucie,
 kt髍ym mocno uciskaj膮cy kapelusz jest na wyposa縠niu fabrycznym?

Bardzo du縠, jak klocki zaczn膮 p硑n膮膰 podczas pojedynczego hamowania.

 Wg sklepu Intercarsu 238x12mm: niekt髍e Logany, Clio/Thalia 1.2-1.4,
 Megane Classic I. To jest w砤艣nie klasa Polda.

Z przodu?

--
ss岽壥卶 s岽 菨蓴u蓯晒ou蓳岽

358 Data: Kwiecien 01 2013 09:23:58
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor:

W dniu poniedzia砮k, 1 kwietnia 2013 17:30:31 UTC+2 u縴tkownik J.F. napisa:

Dnia Mon, 1 Apr 2013 07:55:42 -0700 (PDT),  napisa(a):

> A mia砮 kiedy poldka? Ja mia砮m dwa. 125p te mia砮m. Przy st體ce bez

> problemu dawa硂 si zablokowa przednie ko砤 hamulcami. 125p ciut lepiej

> hamowa. Mia serwo o innej charakterystyce i by ze sto kilo l縠jszy. W

> czasach kiedy by produkowany by bardzo przyzwoitym samochodem.

> Samoch骴 ma nie tylko zajebi禼ie wygl眃a. Ma by tani w naprawach.



Nieprawda. F125 to mialo byc "auto rodzinne", jakich w owym czasie duzo

bylo. Zreszta do tej pory sa, tylko sie troche zwyczaje projektantow

zmienily.

A poldek to tylko modyfikacja. Nie mowie ze zla, troche przestarzala w

latach 90-tych, co nie znaczy ze wszystko gorsze



> Poldek taki by. Ma by dla niekt髍ych nie tylko samochodem do wo縠nia

> dupy a i do przewo縠nia towar體. sdzcy krawcy rozwozili towar po Polce



I co - krawiec ma szybko w drodze naprawic samochod ?



> Polonezami. Niekt髍e poldki robi硑 ponad sto tysi阠y rocznie. Silnik do

> remontu wytrzymywa 秗ednio 250 tysi阠y.



Nie jest to jakis rewelacyjny wynik :-)



> Remont kapitany silnika trwa

> trzy dni i kosztowa 25% warto禼i nowego silnika.



Za komuny/niedlugo potem ?

Dzis mialbys pewnie to samo "mozemy zrobic, ale taniej panu wyjdzie kupic z

rozbitka". No i za pare lat znikna ci ktorzy moga to zrobic :-)



> Do tego Polonez by

> wygodny i bezpieczny. Z砮go s硂wa nie dam na poldka powiedzie.



Ale hamulce jakie ?



Mowiac szczerze to nie widze powodu, aby tarczowe hamulce ze wspomaganiem

byly jakos istotnie gorsze od innych samochodow ... wiec co oni tam sp* ?

Tarcze w testowanym egzemplarzu ciagle nasmarowane ?

Przejscie na "osprzet Lucasa" sugeruje ze krajowy nie dawal rady ... czy po

prostu Daewoo zaczelo outsourcing ?



Troche poldkami przejechalem, nie przypominam sobie "tragicznych hamulcow".



> Nap阣 na

> tylne ko砤 powodowa 縠 je糳zi硂 si nim jak samochodem a nie jak

> wsp蟪czesnymi taczkami.



To znaczy jak ? Samochod dla prawdziwych mezczyzn - nieprawdziwi i baby

sobie nie poradza ? :-)



J.

Poldek to by砤 stara dobra konstrukcja. Praktycznie dowolnie uszkodzony potrafi si doczo砱a do warsztatu na w砤snych ko砤ch. Te 250 tysi阠y do remontu silnika to wi阠ej ni zrobi dzisiejsze podobnej klasy samochody. Trzeba rozr罂ni czy do remontu to znaczy 縠 przesta si obraca czy przesta trzyma minimalne parametry pracy. Kiedy wyznacznikiem by硂 zu縴cie oleju i niemo縧iwo舵 uszczelnienia silnika. Wyheblowany bra du縪 oleju i nie dawa si uszczelni. Hamulce mia takie 縠 mog dzisiaj pisa na grupie. Na dodatek nie je縟筷 na w髗ku inwalidzkim. Mnie si lepiej je糳zi硂 z nap阣em na ty. To odczucie subiektywne. Inni mog mie inne zdanie.. A co do hamulc體, bezpiecze駍twa i nap阣u na ty. nap阣 na prz骴 to najwi阫sze g體no jakie ksi阦owi wymy秎ili. Dajesz po hamulcach. ko砤 staj silnik przestaje pracowa. Nie ma 縜dnego wspomagania, no chyba 縠 jest elektryczne kierownicy. Ale hamulce przez chwil s bez wspomagania. Na 秎iskim super sprawa do za砤pania si na wycieczk w za秝iaty.

359 Data: Kwiecien 01 2013 18:26:05
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: szufela 


U縴tkownik  napisa w wiadomo禼i W dniu poniedzia砮k, 1 kwietnia 2013 17:30:31 UTC+2 u縴tkownik J.F. napisa:

Dnia Mon, 1 Apr 2013 07:55:42 -0700 (PDT),  napisa(a):

> A mia砮 kiedy poldka? Ja mia砮m dwa. 125p te mia砮m. Przy st體ce bez

> problemu dawa硂 si zablokowa przednie ko砤 hamulcami. 125p ciut lepiej

> hamowa. Mia serwo o innej charakterystyce i by ze sto kilo l縠jszy. W

> czasach kiedy by produkowany by bardzo przyzwoitym samochodem.

> Samoch骴 ma nie tylko zajebi禼ie wygl眃a. Ma by tani w naprawach.



Nieprawda. F125 to mialo byc "auto rodzinne", jakich w owym czasie duzo

bylo. Zreszta do tej pory sa, tylko sie troche zwyczaje projektantow

zmienily.

A poldek to tylko modyfikacja. Nie mowie ze zla, troche przestarzala w

latach 90-tych, co nie znaczy ze wszystko gorsze



> Poldek taki by. Ma by dla niekt髍ych nie tylko samochodem do wo縠nia

> dupy a i do przewo縠nia towar體. sdzcy krawcy rozwozili towar po Polce



I co - krawiec ma szybko w drodze naprawic samochod ?



> Polonezami. Niekt髍e poldki robi硑 ponad sto tysi阠y rocznie. Silnik do

> remontu wytrzymywa 秗ednio 250 tysi阠y.



Nie jest to jakis rewelacyjny wynik :-)



> Remont kapitany silnika trwa

> trzy dni i kosztowa 25% warto禼i nowego silnika.



Za komuny/niedlugo potem ?

Dzis mialbys pewnie to samo "mozemy zrobic, ale taniej panu wyjdzie kupic z

rozbitka". No i za pare lat znikna ci ktorzy moga to zrobic :-)



> Do tego Polonez by

> wygodny i bezpieczny. Z砮go s硂wa nie dam na poldka powiedzie.



Ale hamulce jakie ?



Mowiac szczerze to nie widze powodu, aby tarczowe hamulce ze wspomaganiem

byly jakos istotnie gorsze od innych samochodow ... wiec co oni tam sp* ?

Tarcze w testowanym egzemplarzu ciagle nasmarowane ?

Przejscie na "osprzet Lucasa" sugeruje ze krajowy nie dawal rady ... czy po

prostu Daewoo zaczelo outsourcing ?



Troche poldkami przejechalem, nie przypominam sobie "tragicznych hamulcow".



> Nap阣 na

> tylne ko砤 powodowa 縠 je糳zi硂 si nim jak samochodem a nie jak

> wsp蟪czesnymi taczkami.



To znaczy jak ? Samochod dla prawdziwych mezczyzn - nieprawdziwi i baby

sobie nie poradza ? :-)



J.

Poldek to by砤 stara dobra konstrukcja. Praktycznie dowolnie uszkodzony potrafi si doczo砱a do warsztatu na w砤snych ko砤ch. Te 250 tysi阠y do remontu silnika to wi阠ej ni zrobi dzisiejsze podobnej klasy samochody. Trzeba rozr罂ni czy do remontu to znaczy 縠 przesta si obraca czy przesta trzyma minimalne parametry pracy. Kiedy wyznacznikiem by硂 zu縴cie oleju i niemo縧iwo舵 uszczelnienia silnika. Wyheblowany bra du縪 oleju i nie dawa si uszczelni. Hamulce mia takie 縠 mog dzisiaj pisa na grupie. Na dodatek nie je縟筷 na w髗ku inwalidzkim. Mnie si lepiej je糳zi硂 z nap阣em na ty. To odczucie subiektywne. Inni mog mie inne zdanie. A co do hamulc體, bezpiecze駍twa i nap阣u na ty. nap阣 na prz骴 to najwi阫sze g體no jakie ksi阦owi wymy秎ili. Dajesz po hamulcach. ko砤 staj silnik przestaje pracowa. Nie ma 縜dnego wspomagania, no chyba 縠 jest elektryczne kierownicy. Ale hamulce przez chwil s bez wspomagania. Na 秎iskim super sprawa do za砤pania si na wycieczk w za秝iaty.



















































TNIJ !

sz.

360 Data: Kwiecien 01 2013 16:30:00
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor:

kogutek444 wrote:

Dajesz po hamulcach. ko砤
staj膮 silnik przestaje pracowa膰. Nie ma 縜dnego wspomagania, no chyba 縠
jest elektryczne kierownicy. Ale hamulce przez chwil臋 s膮 bez
wspomagania.

Po czym masz takie jazdy? Czy to jakie艣 narkotyki czy po prostu dopalacze?

--
ss岽壥卶 s岽 菨蓴u蓯晒ou蓳岽

361 Data: Kwiecien 01 2013 17:05:10
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Robert R臋dziak 

On Mon, 1 Apr 2013 09:23:58 -0700 (PDT),
 wrote:

Mnie si lepiej je糳zi硂 z nap阣em na ty. To odczucie
subiektywne. Inni mog mie inne zdanie. A co do hamulc體,
bezpiecze駍twa i nap阣u na ty. nap阣 na prz骴 to najwi阫sze
g體no jakie ksi阦owi wymy秎ili. Dajesz po hamulcach. ko砤 staj
silnik przestaje pracowa. Nie ma 縜dnego wspomagania, no chyba
縠 jest elektryczne kierownicy. Ale hamulce przez chwil s bez
wspomagania. Na 秎iskim super sprawa do za砤pania si na
wycieczk w za秝iaty.

 Dr骲, ja Ci prosz, Ty przesta pieprzy od rzeczy. To 縠 Tw骿
 poldon nie by w stanie zdusi silnika hamulcem, nie oznacza 縠
 wszystkie RWD tak maj. Nie pr骲uj mi prawi mora丑w, 縠 RWD
 widzia砮m w gazecie, bo jak raz mam dwa takie auta. Oba
 przyjemno禼i jazdy i niezawodno禼i zmiataj Poloneza z
 powierzchni ziemi, pomimo tego, 縠 razem maj 35 lat.

 Natomiast niekt髍e auta maj te ABS, co mocno utrudnia
 zablokowanie k蟪 przy wi阫szych pr阣ko禼iach.

 r.

 PS. Polonezami je糳zi砮m (nie przejecha砮m si, tylko je糳zi砮m)
 dwoma: 1.5 i 1.4, drugi w domu by od nowo禼i.
--
_________________________________________________________________
robert r阣ziak  e36/5 323ti  na-6  mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

362 Data: Kwiecien 01 2013 15:49:26
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor:

kogutek444 wrote:

A mia砮艣 kiedy艣 poldka? Ja mia砮m dwa.

Dziadek mia trzy, z czego na drugim uczy砮m si臋 je糳zi膰, wi臋c "jako"
tego wybitnego samochodu jest mi doskonale znana.

125p te mia砮m. Przy st體ce bez
problemu dawa硂 si臋 zablokowa膰 przednie ko砤 hamulcami. 125p ciut lepiej
hamowa.

125p by znacznie l縠jszy i mia tarcze z ty硊, wtedy gdy powsta mia
bardzo dobre hamulce (a by硂 to p蟪 wieku temu). Poldas mia chujowe.

艁骴zcy krawcy rozwozili towar po Polce
Polonezami.

A beduini rozwo磕 towar po pustyni wielb衬卍ami i co z tego?

Silnik do
remontu wytrzymywa 艣rednio 250 tysi臋cy.

ROTFL. Silnik nadawa si臋 do remontu cz臋sto od nowo艣ci, bo nie trzyma
wymiar體 fabrycznych.

Do tego Polonez by
wygodny i bezpieczny.

Wygodny chyba w por體naniu do 126p. A bezpiecze艅stwo mia jedynie bierne
(i to w relacji do swoich czas體, a nie dzisiejszych).

Nap臋d na
tylne ko砤 powodowa 縠 je糳zi硂 si臋 nim jak samochodem a nie jak
wsp蟪czesnymi taczkami.

Tak, tylny nap臋d dawa niezwyk衬 przyjemno obcowania z 70-konnym OHV z
wa砮m na 3 podporach, pami臋taj膮cym czasy poprzednika Fiata 125.

--
ss岽壥卶 s岽 菨蓴u蓯晒ou蓳岽

363 Data: Kwiecien 01 2013 17:52:02
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: DoQ 

W dniu 2013-04-01 17:49, t岽 pisze:

Tak, tylny nap臋d dawa niezwyk衬 przyjemno obcowania z 70-konnym OHV z
wa砮m na 3 podporach, pami臋taj膮cym czasy poprzednika Fiata 125.

Teraz ju si臋 nie robi takich silnik體 tylko jednoraz體ki na 300kkm :(((((

Pozdr.

364 Data: Kwiecien 01 2013 10:37:39
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor:

W dniu poniedzia砮k, 1 kwietnia 2013 17:52:02 UTC+2 u縴tkownik DoQ napisa:

W dniu 2013-04-01 17:49, t岽 pisze:



> Tak, tylny nap臋d dawa niezwyk衬 przyjemno obcowania z 70-konnym OHV z

> wa砮m na 3 podporach, pami臋taj膮cym czasy poprzednika Fiata 125.



Teraz ju si臋 nie robi takich silnik體 tylko jednoraz體ki na 300kkm :(((((



Pozdr.

Nie na 300tysi臋cy a do 300 tysi臋cy. A jak by wej w szczeg蟪y to na 200 tysi臋cy. Pow骴 jest prosty. tanie samochody wed硑g bada艅 prowadzonych przez producent體 przez 7-8 lat robi膮 przeci臋tnie do 150 tysi臋cy kilometr體. Wszystko w nich jest obliczone na niewiele wi臋kszy przebieg ni 150 tysi臋cy. Jak by robili masowo sprzedawane auta na 300 tysi臋cy przebiegu to by by硑 sporo dro縮ze bo potrzeba by ich by硂 o po硂w臋 mniej.

365 Data: Kwiecien 01 2013 20:21:39
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Marcin "Kenickie" Mydlak 

W dniu 2013-04-01 19:37,  pisze:

W dniu poniedzia砮k, 1 kwietnia 2013 17:52:02 UTC+2 u縴tkownik DoQ napisa:
W dniu 2013-04-01 17:49, t岽 pisze:



Tak, tylny nap臋d dawa niezwyk衬 przyjemno obcowania z 70-konnym OHV z

wa砮m na 3 podporach, pami臋taj膮cym czasy poprzednika Fiata 125.



Teraz ju si臋 nie robi takich silnik體 tylko jednoraz體ki na 300kkm :(((((



Pozdr.

Nie na 300tysi臋cy a do 300 tysi臋cy. A jak by wej w szczeg蟪y to na 200 tysi臋cy. Pow骴 jest prosty. tanie samochody wed硑g bada艅 prowadzonych przez producent體 przez 7-8 lat robi膮 przeci臋tnie do 150 tysi臋cy kilometr體. Wszystko w nich jest obliczone na niewiele wi臋kszy przebieg ni 150 tysi臋cy. Jak by robili masowo sprzedawane auta na 300 tysi臋cy przebiegu to by by硑 sporo dro縮ze bo potrzeba by ich by硂 o po硂w臋 mniej.


Ale ci wredni u縴tkownicy je縟磕 nimi po 10 lat i dobijaj膮 do 300-600 tysi臋cy. Na z硂 producentom.

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
Wroc砤w, GG:291246, Skype:kenickie_pl
P307 2.0HDi/90
"Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a ro艣nie popyt na 艣wi臋ty spok骿."

366 Data: Kwiecien 01 2013 12:33:42
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor:

W dniu poniedzia砮k, 1 kwietnia 2013 20:21:39 UTC+2 u縴tkownik Marcin Kenickie Mydlak napisa:

W dniu 2013-04-01 19:37,  pisze:

> W dniu poniedzia砮k, 1 kwietnia 2013 17:52:02 UTC+2 u縴tkownik DoQ napisa:

>> W dniu 2013-04-01 17:49, t岽 pisze:

>>

>>

>>

>>> Tak, tylny nap臋d dawa niezwyk衬 przyjemno obcowania z 70-konnym OHV z

>>

>>> wa砮m na 3 podporach, pami臋taj膮cym czasy poprzednika Fiata 125.

>>

>>

>>

>> Teraz ju si臋 nie robi takich silnik體 tylko jednoraz體ki na 300kkm :(((((

>>

>>

>>

>> Pozdr.

>

> Nie na 300tysi臋cy a do 300 tysi臋cy. A jak by wej w szczeg蟪y to na 200 tysi臋cy. Pow骴 jest prosty. tanie samochody wed硑g bada艅 prowadzonych przez producent體 przez 7-8 lat robi膮 przeci臋tnie do 150 tysi臋cy kilometr體. Wszystko w nich jest obliczone na niewiele wi臋kszy przebieg ni 150 tysi臋cy. Jak by robili masowo sprzedawane auta na 300 tysi臋cy przebiegu to by by硑 sporo dro縮ze bo potrzeba by ich by硂 o po硂w臋 mniej.

>



Ale ci wredni u縴tkownicy je縟磕 nimi po 10 lat i dobijaj膮 do 300-600

tysi臋cy. Na z硂 producentom.



--

Marcin "Kenickie" Mydlak

Wroc砤w, GG:291246, Skype:kenickie_pl

P307 2.0HDi/90

"Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a ro艣nie popyt na 艣wi臋ty spok骿."

Ale tylko u cioci na imieninach. Bo w realu to jak dobrze p骿dzie to 200 tysi臋cy i do u艣pienia.

367 Data: Kwiecien 02 2013 00:34:51
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Tomasz Pyra 

Dnia Mon, 1 Apr 2013 12:33:42 -0700 (PDT),  napisa(a):

Ale tylko u cioci na imieninach. Bo w realu to jak dobrze p骿dzie to 200 tysi阠y i do u秔ienia.

200-250 owszem, ale samoch骴 si z硂muje zazwyczaj z innych przyczyn ni
zgon silnika.

W tym wieku samoch骴 zaczyna og髄nie podupada, w砤禼iciel pojedzie do
warsztatu, dowie si 縠 za og髄ne ogarni阠ie hamulc體, zawieszenia, rdzy i
r罂nych innych stuk體-puk體 trzeba zap砤ci np. 8000z, wi阠 stary
sprzedaje na cz甓ci, do 8000 dok砤da drugie 8000 i kupuje co 5 lat
m硂dszego czym kolejne 5 lat zrobi niewiele dok砤daj眂.

368 Data: Kwiecien 01 2013 20:34:09
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor:

kogutek444 wrote:

Nie na 300tysi臋cy a do 300 tysi臋cy. A jak by wej w szczeg蟪y to na 200
tysi臋cy.

A poldon by rozjebany zaraz po wyprodukowaniu.

--
ss岽壥卶 s岽 菨蓴u蓯晒ou蓳岽

369 Data: Kwiecien 01 2013 18:02:04
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: szufela 

125p by znacznie l縠jszy i mia tarcze z ty硊, wtedy gdy powsta mia
bardzo dobre hamulce (a by硂 to p蟪 wieku temu). Poldas mia chujowe.

Moj Poldek mial z tylu tarcze. Z tego co pamietam hamulce byly te same co w PF125 tylko, ze Poldzio byl 100kg ciezszy. To wszystko

sz.

370 Data: Kwiecien 01 2013 09:45:40
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor:

W dniu poniedzia砮k, 1 kwietnia 2013 17:49:26 UTC+2 u縴tkownik t谩麓聫 napisa:

kogutek444 wrote:



> A mia砮艣 kiedy艣 poldka? Ja mia砮m dwa.



Dziadek mia trzy, z czego na drugim uczy砮m si臋 je糳zi膰, wi臋c "jako"

tego wybitnego samochodu jest mi doskonale znana.



> 125p te mia砮m. Przy st體ce bez

> problemu dawa硂 si臋 zablokowa膰 przednie ko砤 hamulcami. 125p ciut lepiej

> hamowa.



125p by znacznie l縠jszy i mia tarcze z ty硊, wtedy gdy powsta mia

bardzo dobre hamulce (a by硂 to p蟪 wieku temu). Poldas mia chujowe.



> 艁骴zcy krawcy rozwozili towar po Polce

> Polonezami.



A beduini rozwo磕 towar po pustyni wielb衬卍ami i co z tego?



> Silnik do

> remontu wytrzymywa 艣rednio 250 tysi臋cy.



ROTFL. Silnik nadawa si臋 do remontu cz臋sto od nowo艣ci, bo nie trzyma

wymiar體 fabrycznych.



> Do tego Polonez by

> wygodny i bezpieczny.



Wygodny chyba w por體naniu do 126p. A bezpiecze艅stwo mia jedynie bierne

(i to w relacji do swoich czas體, a nie dzisiejszych).



> Nap臋d na

> tylne ko砤 powodowa 縠 je糳zi硂 si臋 nim jak samochodem a nie jak

> wsp蟪czesnymi taczkami.



Tak, tylny nap臋d dawa niezwyk衬 przyjemno obcowania z 70-konnym OHV z

wa砮m na 3 podporach, pami臋taj膮cym czasy poprzednika Fiata 125.



--

ss岽壥卶 s岽 菨蓴u蓯晒ou蓳岽

Znacznie l縠jszy to raptem sto kilo. Szczeg蟪 bez znaczenia. 125p lepiej hamowa bo mia serwo o innej charakterystyce. Tak wymy艣lili konstruktorzy. Skrzyni臋 bieg體 pomimo 縠 w 艣rodku wygl膮da硑 identycznie mia o innych prze硂縠niach. Zrobili tak 縠by z ponad osiemdziesi臋cio konnym silnikiem by dynamiczniejszy przy niskich pr臋dko艣ciach. I co z tego 縠 silnik na trzech podporach? A nic. Przez to silnik by kr髏szy, mniej wa縴 ni taki na pi臋ciu podporach. Ciekawe 縠 ten niby g體niany silnik na trzech podporach i z ga糿ikiem mniej pali ni jego dzisiejszy odpowiednik.

371 Data: Kwiecien 01 2013 17:25:04
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Robert R臋dziak 

On Mon, 1 Apr 2013 09:45:40 -0700 (PDT),
 wrote:

I co z tego 縠
silnik na trzech podporach? A nic. Przez to silnik by kr髏szy,
mniej wa縴 ni taki na pi阠iu podporach. Ciekawe 縠 ten niby
g體niany silnik na trzech podporach i z ga糿ikiem mniej pali
ni jego dzisiejszy odpowiednik.

 Acha. Orgia grzechocz眂ych panewek gratis, a motor by tak
 lekki, 縠 po w硂縠niu K16, nagle znikn瓿o 15kg masy w砤snej
 pomimo pi阠iu podp髍, g硂wicy DOHC i rozbudowanego osprz阾u.

 To ile Ci pali Polonez w mie禼ie? 8?

 r.
--
_________________________________________________________________
robert r阣ziak  e36/5 323ti  na-6  mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

372 Data: Kwiecien 01 2013 19:31:38
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello Robert,

Monday, April 1, 2013, 7:25:04 PM, you wrote:

I co z tego 縠
silnik na trzech podporach? A nic. Przez to silnik by kr髏szy,
mniej wa縴 ni taki na pi阠iu podporach. Ciekawe 縠 ten niby
g體niany silnik na trzech podporach i z ga糿ikiem mniej pali
ni jego dzisiejszy odpowiednik.
 Acha. Orgia grzechocz眂ych panewek gratis, a motor by tak
 lekki, 縠 po w硂縠niu K16, nagle znikn瓿o 15kg masy w砤snej
 pomimo pi阠iu podp髍, g硂wicy DOHC i rozbudowanego osprz阾u.

K16 mia aluminiowy blok i by silnikiem zupe硁ie nowej konstrukcji.
Graj fair, prosz.

 To ile Ci pali Polonez w mie禼ie? 8?

Mi tyle pali.

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

373 Data: Kwiecien 01 2013 17:57:41
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Robert R臋dziak 

On Mon, 1 Apr 2013 19:31:38 +0200, RoMan Mandziejewicz
 wrote:

K16 mia aluminiowy blok i by silnikiem zupe硁ie nowej konstrukcji.
Graj fair, prosz.

 Ka縠sz mi si cofa o ponad 50 lat? ;) Ten silnik brzydko
 pachnia ju w 1978 roku.

 To ile Ci pali Polonez w mie禼ie? 8?

Mi tyle pali.

 ZTCP nam nie chcia. Mo縠 za kr髏kie dystanse, mo縠 za du縪
 stania/cz砤pania w korkach.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert r阣ziak  e36/5 323ti  na-6  mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

374 Data: Kwiecien 01 2013 18:46:51
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor:

RoMan Mandziejewicz wrote:

K16 mia aluminiowy blok i by silnikiem zupe硁ie nowej konstrukcji.
Graj fair, prosz臋.

A czyja to wina, 縠 do poldasa jeszcze w latach 90-tych montowano silnik
o konstrukcji pami臋taj膮cej wczesne lata powojenne?

--
ss岽壥卶 s岽 菨蓴u蓯晒ou蓳岽

375 Data: Kwiecien 02 2013 00:36:32
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Tomasz Pyra 

Dnia Mon, 1 Apr 2013 19:31:38 +0200, RoMan Mandziejewicz napisa(a):

 To ile Ci pali Polonez w mie禼ie? 8?

Mi tyle pali.

Tylko wtedy to by硑 inne miasta.
Teraz w mie禼ie to si stoi i je糳zi na pierwszym biegu.

376 Data: Kwiecien 02 2013 00:30:21
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello Tomasz,

Tuesday, April 2, 2013, 12:36:32 AM, you wrote:

 To ile Ci pali Polonez w mie禼ie? 8?
Mi tyle pali.
Tylko wtedy to by硑 inne miasta.

Przede wszystkim mieszkam w troch wi阫szej wiosce ;)
Ale wtedy nie by硂 A4 obok i obwodnicy - ca硑 ruch 4/E40 szed przez miasto

Teraz w mie禼ie to si stoi i je糳zi na pierwszym biegu.

Wtedy te - ze wzgl阣u na tranzyt.

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

377 Data: Kwiecien 01 2013 19:12:38
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor:

W dniu 01-04-2013 16:55,  pisze:


A mia砮艣 kiedy艣 poldka? Ja mia砮m dwa. 125p te mia砮m. Przy st體ce bez problemu dawa硂 si臋 zablokowa膰 przednie ko砤 hamulcami. 125p ciut lepiej hamowa. Mia serwo o innej charakterystyce i by ze sto kilo l縠jszy. W czasach kiedy by produkowany by bardzo przyzwoitym samochodem. Samoch骴 ma nie tylko zajebi艣cie wygl膮da膰. Ma by膰 tani w naprawach. Poldek taki by. Ma by膰 dla niekt髍ych nie tylko samochodem do wo縠nia dupy a i do przewo縠nia towar體. 艁骴zcy krawcy rozwozili towar po Polce Polonezami. Niekt髍e poldki robi硑 ponad sto tysi臋cy rocznie. Silnik do remontu wytrzymywa 艣rednio 250 tysi臋cy. Remont kapitany silnika trwa trzy dni i kosztowa 25% warto艣ci nowego silnika. Do tego Polonez by wygodny i bezpieczny. Z砮go s硂wa nie dam na poldka powiedzie膰. Nap臋d na tylne ko砤 powodowa 縠 je糳zi硂 si臋 nim jak samochodem a nie jak wsp蟪czesnymi taczkami.


z tymi 250 tys to pojechales. rodzice mieli poldka 1500LE z 1987 (od nowosci). w 1991 pojechali nim do belgii i tak wyszlo ze po drodze stuknelo mu 100tys. na cala trase (czesc do belgii i cala z belgii do trojmiasta) zuzyli ok. 10l dodatkowego oleju. po powrocie kapitalny remont, a potem czolowka i tak sie skonczyl poldek.

378 Data: Kwiecien 01 2013 19:15:22
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: szufela 

z tymi 250 tys to pojechales. rodzice mieli poldka 1500LE z 1987 (od nowosci). w 1991 pojechali nim do belgii i tak wyszlo ze po drodze stuknelo mu 100tys. na cala trase (czesc do belgii i cala z belgii do trojmiasta) zuzyli ok. 10l dodatkowego oleju. po powrocie kapitalny remont, a potem czolowka i tak sie skonczyl poldek.

To zalezy na jaki egzemplarz trafiles i czy potrafiles go dotrzec, bo wtedy to sie silniki docieralo :)
Ja zrobilem 140tys i do 200 bym dociagnal.

sz/

379 Data: Kwiecien 01 2013 19:20:16
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor:

W dniu 01-04-2013 19:15, szufela pisze:

z tymi 250 tys to pojechales. rodzice mieli poldka 1500LE z 1987 (od
nowosci). w 1991 pojechali nim do belgii i tak wyszlo ze po drodze
stuknelo mu 100tys. na cala trase (czesc do belgii i cala z belgii do
trojmiasta) zuzyli ok. 10l dodatkowego oleju. po powrocie kapitalny
remont, a potem czolowka i tak sie skonczyl poldek.

To zalezy na jaki egzemplarz trafiles i czy potrafiles go dotrzec, bo
wtedy to sie silniki docieralo :)
Ja zrobilem 140tys i do 200 bym dociagnal.

sz/

rodzice dbali i na pewno go dotarli. z tymi egzemplarzami to pewnie tak bylo ze niestety silniki nie byly powtarzalne.

380 Data: Kwiecien 01 2013 20:33:17
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor:

K wrote:

rodzice dbali i na pewno go dotarli. z tymi egzemplarzami to pewnie tak
bylo ze niestety silniki nie byly powtarzalne.

Wi臋kszo to by硂 g體no, z tych czas體 pochodzi przekonanie, 縠 auto
wysrywa si臋 przed 200 tys. km i dlatego teraz prawie wszystkie auta na
Allegro "maj膮" mniej.

--
ss岽壥卶 s岽 菨蓴u蓯晒ou蓳岽

381 Data: Kwiecien 02 2013 00:25:51
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Tomasz Pyra 

Dnia Mon, 1 Apr 2013 07:55:42 -0700 (PDT),  napisa(a):

Przy st體ce bez problemu dawa硂 si zablokowa przednie ko砤 hamulcami.

Nie no... sza :-)
I jak wida ta "cudowna" w砤禼iwo舵 wystarczy砤 縠by wyhamowa samoch骴 ze
100km/h na 76m.

痚by wyhamowa go na dystansie o po硂w kr髏szym samoch骴 musi by
wyposa縪ny w jakie zawieszenie, hamulce musz mie zapewniony prawid硂wy
balans (a w Polonezach hamuje z zasady praktycznie tylko prz骴, g丑wnie ze
wzgl阣u na fatlny rozk砤d mas mi阣zy osiami), do tego jeszcze czas
zadzia砤nia tych hamulc體 (czyli odpowiedni dob髍 pneumatyki i hydrauliki w
uk砤dzie wspomagania i hamulc體).

382 Data: Kwiecien 01 2013 23:39:49
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: J.F. 

Dnia Tue, 2 Apr 2013 00:25:51 +0200, Tomasz Pyra napisa(a):

Dnia Mon, 1 Apr 2013 07:55:42 -0700 (PDT),  napisa(a):
Przy st體ce bez problemu dawa硂 si zablokowa przednie ko砤 hamulcami.

Nie no... sza :-)
I jak wida ta "cudowna" w砤禼iwo舵 wystarczy砤 縠by wyhamowa samoch骴 ze
100km/h na 76m.

No chyba ze blad gazety ...

痚by wyhamowa go na dystansie o po硂w kr髏szym samoch骴 musi by
wyposa縪ny w jakie zawieszenie,

Jestes pewien ?

hamulce musz mie zapewniony prawid硂wy
balans (a w Polonezach hamuje z zasady praktycznie tylko prz骴, g丑wnie ze
wzgl阣u na fatlny rozk砤d mas mi阣zy osiami)

tzn jaki ? bo wiele innych FWD ma chyba jeszcze bardziej dociazona przednia
os.

J.

383 Data: Kwiecien 02 2013 01:05:35
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Tomasz Pyra 

Dnia Mon, 1 Apr 2013 23:39:49 +0200, J.F. napisa(a):

Dnia Tue, 2 Apr 2013 00:25:51 +0200, Tomasz Pyra napisa(a):
Dnia Mon, 1 Apr 2013 07:55:42 -0700 (PDT),  napisa(a):
Przy st體ce bez problemu dawa硂 si zablokowa przednie ko砤 hamulcami.

Nie no... sza :-)
I jak wida ta "cudowna" w砤禼iwo舵 wystarczy砤 縠by wyhamowa samoch骴 ze
100km/h na 76m.

No chyba ze blad gazety ...

Mia砮m kiedy Poldolota na warsztacie.
Do "sportu" kolega budowa wi阠 nad hamulcami troch si nakombinowali秏y.
Hamowa硂 to fatalnie - du縪 gorzej ni moje Cinquecento.


痚by wyhamowa go na dystansie o po硂w kr髏szym samoch骴 musi by
wyposa縪ny w jakie zawieszenie,

Jestes pewien ?

To jest chyba podstawowy element (do kupy z oponami).

痚by skutecznie hamowa trzeba si潮 hamowania oscylowa wok蟪 granicy
przyczepno禼i. Jak zawieszenie dorzuci tu swoje g酬bokie oscylacje to robi
si du縪 trudniej.


hamulce musz mie zapewniony prawid硂wy
balans (a w Polonezach hamuje z zasady praktycznie tylko prz骴, g丑wnie ze
wzgl阣u na fatlny rozk砤d mas mi阣zy osiami)

tzn jaki ? bo wiele innych FWD ma chyba jeszcze bardziej dociazona przednia
os.

Tu znowu jest kwestia zawieszenia - zawieszenie jest skacz眂e, to 縠by
samoch骴 by mo縧iwy do opanowania przy hamowaniu, trzeba mocno zmniejszy
si酬 hamowania tylnych hamulc體.

Do tego intuicja mi podpowiada 縠 w samochodzie RWD w kt髍ym gazem robi si
nadsterowny po秎izg, hamulce dobiera si tak 縠by hamowanie sz硂 raczej w
podsterowno舵. W FWD mo縩a odwrotnie. To powinno da szerszy zakres
kontroli w po秎izgu, ale nie wiem czy to w砤秐ie to by硂 przyczyn.


Po wymianie amortyzator體 na jakie modzone sportowe, zast眕ieniu tylnego
korektora regulowanym r阠znie, samoch骴 sta si bardziej przewidywalny
przy hamowaniu, ale nadal hamowa gorzej ni Cinquecento (fakt 縠
Cinquecento na troch lepszym zawieszeniu).

384 Data: Kwiecien 02 2013 00:21:41
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: J.F. 

Dnia Tue, 2 Apr 2013 01:05:35 +0200, Tomasz Pyra napisa(a):

Dnia Mon, 1 Apr 2013 23:39:49 +0200, J.F. napisa(a):
Mia砮m kiedy Poldolota na warsztacie.
Do "sportu" kolega budowa wi阠 nad hamulcami troch si nakombinowali秏y.
Hamowa硂 to fatalnie - du縪 gorzej ni moje Cinquecento.

痚by wyhamowa go na dystansie o po硂w kr髏szym samoch骴 musi by
wyposa縪ny w jakie zawieszenie,
Jestes pewien ?
To jest chyba podstawowy element (do kupy z oponami).
痚by skutecznie hamowa trzeba si潮 hamowania oscylowa wok蟪 granicy
przyczepno禼i. Jak zawieszenie dorzuci tu swoje g酬bokie oscylacje to robi
si du縪 trudniej.

W poldku oscylowalo ?

hamulce musz mie zapewniony prawid硂wy
balans (a w Polonezach hamuje z zasady praktycznie tylko prz骴, g丑wnie ze
wzgl阣u na fatlny rozk砤d mas mi阣zy osiami)
tzn jaki ? bo wiele innych FWD ma chyba jeszcze bardziej dociazona przednia
os.
Tu znowu jest kwestia zawieszenia - zawieszenie jest skacz眂e, to 縠by
samoch骴 by mo縧iwy do opanowania przy hamowaniu, trzeba mocno zmniejszy
si酬 hamowania tylnych hamulc體.
Do tego intuicja mi podpowiada 縠 w samochodzie RWD w kt髍ym gazem robi si
nadsterowny po秎izg, hamulce dobiera si tak 縠by hamowanie sz硂 raczej w
podsterowno舵. W FWD mo縩a odwrotnie. To powinno da szerszy zakres
kontroli w po秎izgu, ale nie wiem czy to w砤秐ie to by硂 przyczyn.

Korektor sily hamowania byl i RWD i FWD.
W poldku ... nie wiem, tez chyba byl ?

J.

385 Data: Kwiecien 01 2013 22:26:23
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Robert R臋dziak 

On Tue, 2 Apr 2013 00:21:41 +0200, J.F.
 wrote:

痚by skutecznie hamowa trzeba si潮 hamowania oscylowa wok蟪 granicy
przyczepno禼i. Jak zawieszenie dorzuci tu swoje g酬bokie oscylacje to robi
si du縪 trudniej.

W poldku oscylowalo ?

 W Poldonie jest du縜 masa nieresorowana -- most. Na wyrypie
 ci昕ko j utrzyma przy nawierzchni. A do tego jeszcze resory
 dok砤daj swoje tarcie mi阣zy pi髍ami, kt髍e nie zawsze musi by
 korzystne.

Korektor sily hamowania byl i RWD i FWD.
W poldku ... nie wiem, tez chyba byl ?

 By, regulowany ugi阠iem zawieszenia.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert r阣ziak  e36/5 323ti  na-6  mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

386 Data: Kwiecien 02 2013 12:16:56
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Artur Ma秎眊 

W dniu 2013-04-02 00:26, Robert R阣ziak pisze:

On Tue, 2 Apr 2013 00:21:41 +0200, J.F.
 wrote:

痚by skutecznie hamowa trzeba si潮 hamowania oscylowa wok蟪 granicy
przyczepno禼i. Jak zawieszenie dorzuci tu swoje g酬bokie oscylacje to robi
si du縪 trudniej.

W poldku oscylowalo ?

  W Poldonie jest du縜 masa nieresorowana -- most. Na wyrypie
  ci昕ko j utrzyma przy nawierzchni. A do tego jeszcze resory
  dok砤daj swoje tarcie mi阣zy pi髍ami, kt髍e nie zawsze musi by
  korzystne.

Bez przesadyzmu - wiadomo 縠 nie jest to mistrzostwo 秝iata, ale
wiele samochod體 tak mia硂 (i troch ma do dzi ;) ).

Korektor sily hamowania byl i RWD i FWD.
W poldku ... nie wiem, tez chyba byl ?

  By, regulowany ugi阠iem zawieszenia.

W czasach przedlucasowych (i to jest do舵 dobrze i szeroko stosowane
rozwi眤anie w czasach przedelektronicznych) - p蠹niej r體nie do舵
typowe, reaguj眂e na przekraczanie ci秐ienia w obwodzie (np.
http://www.astra.auto.pl/dzial-techniczny/technikalia/305-korektor-sily-hamowania-opel-astra-f).

Swoj 禼ie縦 dawno tylu bzdur na temat Poloneza nie czyta砮m.

387 Data: Kwiecien 02 2013 17:54:44
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Robert R臋dziak 

On Tue, 02 Apr 2013 12:16:56 +0200, Artur Ma秎眊
wrote:

Bez przesadyzmu - wiadomo 縠 nie jest to mistrzostwo 秝iata, ale
wiele samochod體 tak mia硂 (i troch ma do dzi ;) ).

 No... Patrol. Honker. Jimny. Mustang (kto kumaty i kasiasty,
 czym pr阣zej wypieprza to co w choler i montuje ca硑
 aftermarketowy IRS). Ute/pickupy oraz pojazdy wi阫szego kalibru.

 :)

 r.
--
_________________________________________________________________
robert r阣ziak  e36/5 323ti  na-6  mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

388 Data: Kwiecien 02 2013 21:50:27
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Artur Ma秎眊 

W dniu 2013-04-02 19:54, Robert R阣ziak pisze:
(...)

  No... Patrol. Honker. Jimny. Mustang (kto kumaty i kasiasty,
  czym pr阣zej wypieprza to co w choler i montuje ca硑
  aftermarketowy IRS). Ute/pickupy oraz pojazdy wi阫szego kalibru.

  :)

Ba, ale Polonez 40 lat temu nie mia s硊縴 do wy禼ig體 (powiedzmy),
a Mustang (najnowszy chyba te) ma dobry stary most. O Chevy
Corvette z poprzecznym, resorem z przodu nawet nie wspominam ;)

389 Data: Kwiecien 02 2013 21:36:43
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Robert R臋dziak 

On Tue, 02 Apr 2013 21:50:27 +0200, Artur Ma秎眊
 wrote:

Ba, ale Polonez 40 lat temu nie mia s硊縴 do wy禼ig體 (powiedzmy),

 Ale sztywny most wygin背 wraz z Asconami, Taunusami,
 tylnop阣nymi Fiatami i szwedzkimi ceg砤mi, w kt髍ych utrzyma
 si najd硊縠j (ale nawet tam wyst阷owa r體nolegle z IRS).

a Mustang (najnowszy chyba te) ma dobry stary most. O Chevy

 To pisz, 縠 kto mo縠, wywala to w choler i kupuje ca硑
 niezale縩y zestaw. Zreszt Ford nareszcie zauwa縴, 縠 ludzie a
 tak nie pragn powrotu do korzeni i nast阷ny ma mie, nareszcie,
 IRS.

Corvette z poprzecznym, resorem z przodu nawet nie wspominam ;)

 Tylko 縠 pojedynczym, kompozytowym, po縠nionym z podw骿nymi
 wahaczami.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert r阣ziak  e36/5 323ti  na-6  mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

390 Data: Kwiecien 03 2013 08:36:32
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Artur Ma秎眊 

W dniu 2013-04-02 23:36, Robert R阣ziak pisze:

On Tue, 02 Apr 2013 21:50:27 +0200, Artur Ma秎眊
 wrote:

Ba, ale Polonez 40 lat temu nie mia s硊縴 do wy禼ig體 (powiedzmy),

  Ale sztywny most wygin背 wraz z Asconami, Taunusami,
  tylnop阣nymi Fiatami i szwedzkimi ceg砤mi, w kt髍ych utrzyma
  si najd硊縠j (ale nawet tam wyst阷owa r體nolegle z IRS).

Ale co by z tego mia硂 wynika? Nigdzie nie twierdzi砮m, 縠 to
super zawieszenie i 縠 nie ma lepszych konstrukcji. O De Dion
znana jest od ilu lat? Rozwi眤anie 秝ietne, a jednak zast眕ione
obecnie innymi konstrukcjami. Z r罂nych przyczyn. Jako ma硂
kto piszczy, 縠 zwyk砤 belka skr阾na z ty硊 to ch砤m, a stosowana
do舵 powszechnie. Kolumna MacPherson-a zreszt te.

a Mustang (najnowszy chyba te) ma dobry stary most. O Chevy

  To pisz, 縠 kto mo縠, wywala to w choler i kupuje ca硑
  niezale縩y zestaw. Zreszt Ford nareszcie zauwa縴, 縠 ludzie a
  tak nie pragn powrotu do korzeni i nast阷ny ma mie, nareszcie,
  IRS.

Tyle, 縠 Mustang to troch inna kategoria pojazdu i sam trafnie
zauwa縴砮 - nast阷ny ma mie IRS. Ile lat po Polonezie - 45? ;)

Corvette z poprzecznym, resorem z przodu nawet nie wspominam ;)

  Tylko 縠 pojedynczym, kompozytowym, po縠nionym z podw骿nymi
  wahaczami.

Zupe硁ie jak w Trabancie, tylko z drobnymi modyfikacjami
- w ko馽u to Corvette :)

391 Data: Kwiecien 03 2013 18:37:46
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor:

Artur Ma艣l膮g wrote:

Ba, ale Polonez 40 lat temu nie mia s硊縴膰 do wy艣cig體 (powiedzmy), a
Mustang (najnowszy chyba te) ma dobry stary most.

Ma chujowy stary most, a najnowszy ju na szcz臋艣cie nie ma chujowego
starego mostu.

--
ss岽壥卶 s岽 菨蓴u蓯晒ou蓳岽

392 Data: Kwiecien 02 2013 01:35:10
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Tomasz Pyra 

Dnia Tue, 2 Apr 2013 00:21:41 +0200, J.F. napisa(a):

Dnia Tue, 2 Apr 2013 01:05:35 +0200, Tomasz Pyra napisa(a):
Dnia Mon, 1 Apr 2013 23:39:49 +0200, J.F. napisa(a):
Mia砮m kiedy Poldolota na warsztacie.
Do "sportu" kolega budowa wi阠 nad hamulcami troch si nakombinowali秏y.
Hamowa硂 to fatalnie - du縪 gorzej ni moje Cinquecento.

痚by wyhamowa go na dystansie o po硂w kr髏szym samoch骴 musi by
wyposa縪ny w jakie zawieszenie,
Jestes pewien ?
To jest chyba podstawowy element (do kupy z oponami).
痚by skutecznie hamowa trzeba si潮 hamowania oscylowa wok蟪 granicy
przyczepno禼i. Jak zawieszenie dorzuci tu swoje g酬bokie oscylacje to robi
si du縪 trudniej.

W poldku oscylowalo ?

Na pewno prz骴 strasznie nurkowa przy hamowaniu.
Przy przyspieszaniu z kolei ty przysiada.
A mocy w tym samochodzie to nie by硂 przecie 縜dnej.

Nurkowanie to raczej kwestia spr昕yn.
Ale w po潮czeniu z kiepskimi amortyzatorami, przek砤da硂 si to na
oscylacje i hamowanie nie do ogarni阠ia.
Do tego wspomaganie dzia砤硂 w spos骲 trudny do opisania - gumowe jakie
takie, dziwne. W ka縟ym dok砤da硂 jeszcze kolejny stopie swobody nad
kt髍ym kierowca musia panowa.

Do tego intuicja mi podpowiada 縠 w samochodzie RWD w kt髍ym gazem robi si
nadsterowny po秎izg, hamulce dobiera si tak 縠by hamowanie sz硂 raczej w
podsterowno舵. W FWD mo縩a odwrotnie. To powinno da szerszy zakres
kontroli w po秎izgu, ale nie wiem czy to w砤秐ie to by硂 przyczyn.

Korektor sily hamowania byl i RWD i FWD.
W poldku ... nie wiem, tez chyba byl ?

Korektory hydrauliczne s w wi阫szo禼i samochod體 (teraz to si na
elektronik przerzuca).
Te w Poldku to je秎i dobrze pami阾am to by硑 takie dynamiczne - co to niby
obci笨enie kompensuj, czyli im ni縠j siedzi tylne zawieszenie tym wi阫sza
si砤 hamowania idzie na ty.
Ale w po潮czeniu z nurkuj眂ym przodem i zadzieraj眂ym si ty砮m przy
hamowaniu to nie mog硂 dobrze dzia砤.

393 Data: Kwiecien 02 2013 00:55:11
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: J.F. 

Dnia Tue, 2 Apr 2013 01:35:10 +0200, Tomasz Pyra napisa(a):

Dnia Tue, 2 Apr 2013 00:21:41 +0200, J.F. napisa(a):
痚by wyhamowa go na dystansie o po硂w kr髏szym samoch骴 musi by
wyposa縪ny w jakie zawieszenie,
Jestes pewien ?
To jest chyba podstawowy element (do kupy z oponami).
痚by skutecznie hamowa trzeba si潮 hamowania oscylowa wok蟪 granicy
przyczepno禼i. Jak zawieszenie dorzuci tu swoje g酬bokie oscylacje to robi
si du縪 trudniej.

W poldku oscylowalo ?

Na pewno prz骴 strasznie nurkowa przy hamowaniu.

Nurkowanie to jeszcze nie oscylacja.

Do tego intuicja mi podpowiada 縠 w samochodzie RWD w kt髍ym gazem robi si
nadsterowny po秎izg, hamulce dobiera si tak 縠by hamowanie sz硂 raczej w
podsterowno舵. W FWD mo縩a odwrotnie. To powinno da szerszy zakres
kontroli w po秎izgu, ale nie wiem czy to w砤秐ie to by硂 przyczyn.

Korektor sily hamowania byl i RWD i FWD.
W poldku ... nie wiem, tez chyba byl ?

Korektory hydrauliczne s w wi阫szo禼i samochod體 (teraz to si na
elektronik przerzuca).
Te w Poldku to je秎i dobrze pami阾am to by硑 takie dynamiczne - co to niby
obci笨enie kompensuj, czyli im ni縠j siedzi tylne zawieszenie tym wi阫sza
si砤 hamowania idzie na ty.
Ale w po潮czeniu z nurkuj眂ym przodem i zadzieraj眂ym si ty砮m przy
hamowaniu to nie mog硂 dobrze dzia砤.

Ale to wlasnie tak ma dzialac - im wyzej tyl, tym mniejszy nacisk na kola i
tym mniejsza sila hamowania dozwolona, bo maja sie krecic bez poslizgu.

A jednoczesnie im bardziej sie tyl unosi, tym bardziej przod dociaza i tym
mniejszy wplyw tylu na calosc hamowania.

Zreszta - we wsystkich dziala tak samo, a nie, przepraszam - w jednych jest
powiazany z tylna belka i uniesieniem tylu, w innych jest bezwladnosciowy
.... i imo gorszy, bo musi dzialac "w ciemno".

J.

394 Data: Kwiecien 02 2013 02:16:06
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Tomasz Pyra 

Dnia Tue, 2 Apr 2013 00:55:11 +0200, J.F. napisa(a):

Dnia Tue, 2 Apr 2013 01:35:10 +0200, Tomasz Pyra napisa(a):
Dnia Tue, 2 Apr 2013 00:21:41 +0200, J.F. napisa(a):
痚by wyhamowa go na dystansie o po硂w kr髏szym samoch骴 musi by
wyposa縪ny w jakie zawieszenie,
Jestes pewien ?
To jest chyba podstawowy element (do kupy z oponami).
痚by skutecznie hamowa trzeba si潮 hamowania oscylowa wok蟪 granicy
przyczepno禼i. Jak zawieszenie dorzuci tu swoje g酬bokie oscylacje to robi
si du縪 trudniej.

W poldku oscylowalo ?

Na pewno prz骴 strasznie nurkowa przy hamowaniu.

Nurkowanie to jeszcze nie oscylacja.

Jeszcze nie, ale amortyzacja tam te by砤 daleka od sportowej.



Do tego intuicja mi podpowiada 縠 w samochodzie RWD w kt髍ym gazem robi si
nadsterowny po秎izg, hamulce dobiera si tak 縠by hamowanie sz硂 raczej w
podsterowno舵. W FWD mo縩a odwrotnie. To powinno da szerszy zakres
kontroli w po秎izgu, ale nie wiem czy to w砤秐ie to by硂 przyczyn.

Korektor sily hamowania byl i RWD i FWD.
W poldku ... nie wiem, tez chyba byl ?

Korektory hydrauliczne s w wi阫szo禼i samochod體 (teraz to si na
elektronik przerzuca).
Te w Poldku to je秎i dobrze pami阾am to by硑 takie dynamiczne - co to niby
obci笨enie kompensuj, czyli im ni縠j siedzi tylne zawieszenie tym wi阫sza
si砤 hamowania idzie na ty.
Ale w po潮czeniu z nurkuj眂ym przodem i zadzieraj眂ym si ty砮m przy
hamowaniu to nie mog硂 dobrze dzia砤.

Ale to wlasnie tak ma dzialac - im wyzej tyl, tym mniejszy nacisk na kola i
tym mniejsza sila hamowania dozwolona, bo maja sie krecic bez poslizgu.

Teoretycznie tak, praktycznie nie jest to takie dobre.
To s硊縴 raczej do tego 縠by samoch骴 hamowa "jako" i jak jedzie sam
kierowca i "jako" jak siedz trzy osoby z ty硊, w baga縩iku jeszcze 300kg
baga縰, a na haku przyczepka.

Do tego w praktyce bywa (i to chyba powszechnie) 縠 takie korektory
zamontowane s tylko do jednego z tylnych wahaczy i na zakr阠ie dzia砤 to
zupe硁ie inaczej w zale縩o禼i od strony w kt髍 si skr阠a.

W praktyce wygl眃a硂 to tak 縠 prz骴 nurkowa i si blokowa, a ty wstawa
i korektor pewnie zupe硁ie przestawa ty砮m hamowa.
Ca砮 auto rozhu秚ane i poza samym szukaniem przyczepno禼i to jeszcze
kierowca musia walczy z tak oscylacj prz骴-ty.


Dlatego pierwsza rzecz w sportowym aucie, to wylatuj tego typu wynalazki i
montuje si korektor r阠zny.
Du縪 lepiej czuje si taki hamulec w kt髍ym nic si tam samo nie zmienia.
Tyle 縠 trzeba go sobie samemu ustawi do nawierzchni i upodoba. Za to
samo to urywa ju konkretne metry z drogi hamowania ze 100km/h.

395 Data: Kwiecien 02 2013 10:19:06
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello Tomasz,

Tuesday, April 2, 2013, 2:16:06 AM, you wrote:

[...]

Na pewno prz骴 strasznie nurkowa przy hamowaniu.
Nurkowanie to jeszcze nie oscylacja.
Jeszcze nie, ale amortyzacja tam te by砤 daleka od sportowej.

A tego oczekiwa砮 od Poloneza? :O

[...]

Ca砮 auto rozhu秚ane i poza samym szukaniem przyczepno禼i to jeszcze
kierowca musia walczy z tak oscylacj prz骴-ty.

Jako sobie takiej walki nie przypominam. Ale ja rajdowcem nie
jestem, lubi tylko szybka jazd po g髍skich drogach...

[...]

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

396 Data: Kwiecien 02 2013 23:28:14
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Tomasz Pyra 

Dnia Tue, 2 Apr 2013 10:19:06 +0200, RoMan Mandziejewicz napisa(a):

Hello Tomasz,

Tuesday, April 2, 2013, 2:16:06 AM, you wrote:

[...]

Na pewno prz骴 strasznie nurkowa przy hamowaniu.
Nurkowanie to jeszcze nie oscylacja.
Jeszcze nie, ale amortyzacja tam te by砤 daleka od sportowej.

A tego oczekiwa砮 od Poloneza? :O

Mimo wszystko poprawno禼i.
Jak dla mnie samoch骴 niskiej klasy, ale trzymaj眂y jak倍 poprawno舵 i
sk砤dno舵 uk砤du zawieszenie-hamulce to np. Cinquecento.
Polonez by du縪 gorszy.
Ja wiem 縠 to niby nie ta epoka i nie te warunki ekonomiczno-polityczne,
ale m體i o technice.

Ca砮 auto rozhu秚ane i poza samym szukaniem przyczepno禼i to jeszcze
kierowca musia walczy z tak oscylacj prz骴-ty.

Jako sobie takiej walki nie przypominam. Ale ja rajdowcem nie
jestem, lubi tylko szybka jazd po g髍skich drogach...

D硊giej drogi hamowania si tak nie czuje.
Dopiero jak pomierzy si efekty i okazuje si 縠 byle cienias potrzebuje
kilkana禼ie metr體 mniej 縠by wyhamowa ze 100km/h, dopiero wtedy wida 縠
co tu jest nie tak.

Zreszt teraz jak uzmys硂wi砮m sobie te r罂nice mi阣zy Cinquecento a
Polonezem to jednak stawiam 縠 to wszystko to by硑 jednak problemy
niedowymiarowanych hamulc體.

Du縪 wi阫szy samoch骴, du縪 mocniejszy silnik, a mniejsze tarcze, 1.5x
mniejsza powierzchnia klock體. To po prostu nie mog硂 dzia砤 lepiej i
faktycznie mo縠 nie ma nawet co miesza do tego zawieszenia.

397 Data: Kwiecien 02 2013 14:38:25
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor:

W dniu wtorek, 2 kwietnia 2013 23:28:14 UTC+2 u縴tkownik Tomasz Pyra napisa:

Dnia Tue, 2 Apr 2013 10:19:06 +0200, RoMan Mandziejewicz napisa(a):



> Hello Tomasz,

>

> Tuesday, April 2, 2013, 2:16:06 AM, you wrote:

>

> [...]

>

>>>> Na pewno prz骴 strasznie nurkowa przy hamowaniu.

>>> Nurkowanie to jeszcze nie oscylacja.

>> Jeszcze nie, ale amortyzacja tam te by砤 daleka od sportowej.

>

> A tego oczekiwa砮 od Poloneza? :O



Mimo wszystko poprawno禼i.

Jak dla mnie samoch骴 niskiej klasy, ale trzymaj眂y jak倍 poprawno舵 i

sk砤dno舵 uk砤du zawieszenie-hamulce to np. Cinquecento.

Polonez by du縪 gorszy.

Ja wiem 縠 to niby nie ta epoka i nie te warunki ekonomiczno-polityczne,

ale m體i o technice.



>> Ca砮 auto rozhu秚ane i poza samym szukaniem przyczepno禼i to jeszcze

>> kierowca musia walczy z tak oscylacj prz骴-ty.

>

> Jako sobie takiej walki nie przypominam. Ale ja rajdowcem nie

> jestem, lubi tylko szybka jazd po g髍skich drogach...



D硊giej drogi hamowania si tak nie czuje.

Dopiero jak pomierzy si efekty i okazuje si 縠 byle cienias potrzebuje

kilkana禼ie metr體 mniej 縠by wyhamowa ze 100km/h, dopiero wtedy wida 縠

co tu jest nie tak.



Zreszt teraz jak uzmys硂wi砮m sobie te r罂nice mi阣zy Cinquecento a

Polonezem to jednak stawiam 縠 to wszystko to by硑 jednak problemy

niedowymiarowanych hamulc體.



Du縪 wi阫szy samoch骴, du縪 mocniejszy silnik, a mniejsze tarcze, 1.5x

mniejsza powierzchnia klock體. To po prostu nie mog硂 dzia砤 lepiej i

faktycznie mo縠 nie ma nawet co miesza do tego zawieszenia.

Si砤 tarcia nie zale縴 od powierzchni tylko od si硑 w tym wypadku dociskaj眂ej klocki i wsp蟪czynnika tarcia. Mnie uczyli tego w okolicach si骴mej klasy podstaw體ki. Z czterdzie禼i lat od tamtych czas體 up硑n瓿o. Teraz inaczej ucz?

398 Data: Kwiecien 02 2013 23:58:34
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Tomasz Pyra 

Dnia Tue, 2 Apr 2013 14:38:25 -0700 (PDT),  napisa(a):

W dniu wtorek, 2 kwietnia 2013 23:28:14 UTC+2 u縴tkownik Tomasz Pyra napisa:
Dnia Tue, 2 Apr 2013 10:19:06 +0200, RoMan Mandziejewicz napisa(a):



Hello Tomasz,



Tuesday, April 2, 2013, 2:16:06 AM, you wrote:



[...]



Na pewno prz骴 strasznie nurkowa przy hamowaniu.

Nurkowanie to jeszcze nie oscylacja.

Jeszcze nie, ale amortyzacja tam te by砤 daleka od sportowej.



A tego oczekiwa砮 od Poloneza? :O



Mimo wszystko poprawno禼i.

Jak dla mnie samoch骴 niskiej klasy, ale trzymaj眂y jak倍 poprawno舵 i

sk砤dno舵 uk砤du zawieszenie-hamulce to np. Cinquecento.

Polonez by du縪 gorszy.

Ja wiem 縠 to niby nie ta epoka i nie te warunki ekonomiczno-polityczne,

ale m體i o technice.



Ca砮 auto rozhu秚ane i poza samym szukaniem przyczepno禼i to jeszcze

kierowca musia walczy z tak oscylacj prz骴-ty.



Jako sobie takiej walki nie przypominam. Ale ja rajdowcem nie

jestem, lubi tylko szybka jazd po g髍skich drogach...



D硊giej drogi hamowania si tak nie czuje.

Dopiero jak pomierzy si efekty i okazuje si 縠 byle cienias potrzebuje

kilkana禼ie metr體 mniej 縠by wyhamowa ze 100km/h, dopiero wtedy wida 縠

co tu jest nie tak.



Zreszt teraz jak uzmys硂wi砮m sobie te r罂nice mi阣zy Cinquecento a

Polonezem to jednak stawiam 縠 to wszystko to by硑 jednak problemy

niedowymiarowanych hamulc體.



Du縪 wi阫szy samoch骴, du縪 mocniejszy silnik, a mniejsze tarcze, 1.5x

mniejsza powierzchnia klock體. To po prostu nie mog硂 dzia砤 lepiej i

faktycznie mo縠 nie ma nawet co miesza do tego zawieszenia.

Si砤 tarcia nie zale縴 od powierzchni tylko od si硑 w tym wypadku dociskaj眂ej klocki i wsp蟪czynnika tarcia. Mnie uczyli tego w okolicach si骴mej klasy podstaw體ki.

Wida hamulce samochodowe s bardziej skomplikowane ni to czego nauczy砮
si przez 7 klas podstaw體ki.

Sile tarcia w hamulcach towarzyszy wydzielanie si du縴ch ilo禼i energii
cieplnej.
Im mniejsza powierzchnia klocka, tym mniejsza podgrzewana obj阾o舵, co za
tym idzie wy縮za temperatura powierzchni klocka hamulcowego.
W niewielkim uproszczeniu 1.5x mniejszy klocek osi眊nie oko硂 1.5x wy縮z
temperatur i 1.5x szybciej zacznie gazowa, topi si i znacznie obni縴 to
co w si骴mej klasie podstaw體ki nazywa si "wsp蟪czynnik tarcia".

Dlatego samochody sportowe maj takie du縠 tarcze i r體nie du縠 klocki.
Nie dla ozdoby :-)

399 Data: Kwiecien 02 2013 15:12:21
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor:

W dniu wtorek, 2 kwietnia 2013 23:58:34 UTC+2 u縴tkownik Tomasz Pyra napisa:

Dnia Tue, 2 Apr 2013 14:38:25 -0700 (PDT),  napisa锟(a):



> W dniu wtorek, 2 kwietnia 2013 23:28:14 UTC+2 u锟統tkownik Tomasz Pyra napisa锟:

>> Dnia Tue, 2 Apr 2013 10:19:06 +0200, RoMan Mandziejewicz napisa锟(a):

>>

>>

>>

>>> Hello Tomasz,

>>

>>>

>>

>>> Tuesday, April 2, 2013, 2:16:06 AM, you wrote:

>>

>>>

>>

>>> [...]

>>

>>>

>>

>>>>>> Na pewno prz锟絛 strasznie nurkowa锟 przy hamowaniu.

>>

>>>>> Nurkowanie to jeszcze nie oscylacja.

>>

>>>> Jeszcze nie, ale amortyzacja tam te锟 by锟絘 daleka od sportowej.

>>

>>>

>>

>>> A tego oczekiwa锟絜锟 od Poloneza? :O

>>

>>

>>

>> Mimo wszystko poprawno锟絚i.

>>

>> Jak dla mnie samoch锟絛 niskiej klasy, ale trzymaj锟絚y jak锟斤拷 poprawno锟斤拷 i

>>

>> sk锟絘dno锟斤拷 uk锟絘du zawieszenie-hamulce to np. Cinquecento.

>>

>> Polonez by锟 du锟給 gorszy.

>>

>> Ja wiem 锟絜 to niby nie ta epoka i nie te warunki ekonomiczno-polityczne,

>>

>> ale m锟絯i锟 o technice.

>>

>>

>>

>>>> Ca锟絜 auto rozhu锟絫ane i poza samym szukaniem przyczepno锟絚i to jeszcze

>>

>>>> kierowca musia锟 walczy锟 z tak锟 oscylacj锟 prz锟絛-ty锟.

>>

>>>

>>

>>> Jako锟 sobie takiej walki nie przypominam. Ale ja rajdowcem nie

>>

>>> jestem, lubi锟 tylko szybka jazd锟 po g锟絩skich drogach...

>>

>>

>>

>> D锟絬giej drogi hamowania si锟 tak nie czuje.

>>

>> Dopiero jak pomierzy si锟 efekty i okazuje si锟 锟絜 byle cienias potrzebuje

>>

>> kilkana锟絚ie metr锟絯 mniej 锟絜by wyhamowa锟 ze 100km/h, dopiero wtedy wida锟 锟絜

>>

>> co锟 tu jest nie tak.

>>

>>

>>

>> Zreszt锟 teraz jak uzmys锟給wi锟絜m sobie te r锟絥ice mi锟絛zy Cinquecento a

>>

>> Polonezem to jednak stawiam 锟絜 to wszystko to by锟統 jednak problemy

>>

>> niedowymiarowanych hamulc锟絯.

>>

>>

>>

>> Du锟給 wi锟絢szy samoch锟絛, du锟給 mocniejszy silnik, a mniejsze tarcze, 1.5x

>>

>> mniejsza powierzchnia klock锟絯. To po prostu nie mog锟給 dzia锟絘锟 lepiej i

>>

>> faktycznie mo锟絜 nie ma nawet co miesza锟 do tego zawieszenia.

>

> Si锟絘 tarcia nie zale锟統 od powierzchni tylko od si锟統 w tym wypadku dociskaj锟絚ej klocki i wsp锟絚zynnika tarcia. Mnie uczyli tego w okolicach si锟絛mej klasy podstaw锟絯ki.



Wida锟 hamulce samochodowe s锟 bardziej skomplikowane ni锟 to czego nauczy锟絜锟

si锟 przez 7 klas podstaw锟絯ki.



Sile tarcia w hamulcach towarzyszy wydzielanie si锟 du锟統ch ilo锟絚i energii

cieplnej.

Im mniejsza powierzchnia klocka, tym mniejsza podgrzewana obj锟絫o锟斤拷, co za

tym idzie wy锟絪za temperatura powierzchni klocka hamulcowego.

W niewielkim uproszczeniu 1.5x mniejszy klocek osi锟絞nie oko锟給 1.5x wy锟絪z锟

temperatur锟 i 1.5x szybciej zacznie gazowa锟, topi锟 si锟 i znacznie obni锟統 to

co w si锟絛mej klasie podstaw锟絯ki nazywa si锟 "wsp锟絚zynnik tarcia".



Dlatego samochody sportowe maj锟 takie du锟絜 tarcze i r锟絯nie锟 du锟絜 klocki.

Nie dla ozdoby :-)

Polonez z za硂縠nia nie by samochodem sportowym. I to ko馽zy Twoje dywagacje na ten temat. W podstawowej wersji fabrycznej hamulce jakie mia by硑 dobre. Na dodatek kiedy by produkowany materia ok砤dzin oparty by na azbe禼ie a nie na jakim materiale zast阷czym jak teraz. Nie znam przypadku ze w 125 albo Polonezie hamulce nagle przesta硑 dzia砤 bo si zgrza硑. Mo縠 to za spraw wyk砤dowc體 w szko砤ch nauki jazdy. Wbijali do g丑w 縠 z g髍ki zje縟縜 si na tym samym biegu na jakim si na ni wjecha硂 a hamulc體 w g髍ach w czasie zje縟縜nia u縴wa w ostateczno禼i.

400 Data: Kwiecien 03 2013 00:15:30
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: J.F. 

Dnia Tue, 2 Apr 2013 23:58:34 +0200, Tomasz Pyra napisa(a):

Wida hamulce samochodowe s bardziej skomplikowane ni to czego nauczy砮
si przez 7 klas podstaw體ki.
Sile tarcia w hamulcach towarzyszy wydzielanie si du縴ch ilo禼i energii
cieplnej.
Im mniejsza powierzchnia klocka, tym mniejsza podgrzewana obj阾o舵, co za
tym idzie wy縮za temperatura powierzchni klocka hamulcowego.
W niewielkim uproszczeniu 1.5x mniejszy klocek osi眊nie oko硂 1.5x wy縮z
temperatur i 1.5x szybciej zacznie gazowa, topi si i znacznie obni縴 to

Czy to takie proste ? Tarcza tam jeszcze jest.

A te klocki w polonezie to konkretnie jakie rozmiary maja ?

P.S. Tarcze do sierry
http://sklep.misbis.pl/tarcze-hamulcowe-sierra-13-16-przod-239-mm-pelne-p-7422.html
239 to znowu nie tak wiele wiecej niz 227.

co w si骴mej klasie podstaw體ki nazywa si "wsp蟪czynnik tarcia".
Dlatego samochody sportowe maj takie du縠 tarcze i r體nie du縠 klocki.
Nie dla ozdoby :-)

Ale inni nie jezdza wciskajac gaz i hamulec naraz ;-)

J.

401 Data: Kwiecien 03 2013 00:57:08
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Tomasz Pyra 

Dnia Wed, 3 Apr 2013 00:15:30 +0200, J.F. napisa(a):

Dnia Tue, 2 Apr 2013 23:58:34 +0200, Tomasz Pyra napisa(a):
Wida hamulce samochodowe s bardziej skomplikowane ni to czego nauczy砮
si przez 7 klas podstaw體ki.
Sile tarcia w hamulcach towarzyszy wydzielanie si du縴ch ilo禼i energii
cieplnej.
Im mniejsza powierzchnia klocka, tym mniejsza podgrzewana obj阾o舵, co za
tym idzie wy縮za temperatura powierzchni klocka hamulcowego.
W niewielkim uproszczeniu 1.5x mniejszy klocek osi眊nie oko硂 1.5x wy縮z
temperatur i 1.5x szybciej zacznie gazowa, topi si i znacznie obni縴 to

Czy to takie proste ? Tarcza tam jeszcze jest.

W przybli縠niu mniej-wi阠ej tak.
Jest klocek, ma jakie ciep硂 w砤禼iwe, obj阾o舵 i to jest grzane.
Im tego wi阠ej, tym mniejsz osi眊nie temperatur.

A te klocki w polonezie to konkretnie jakie rozmiary maja ?

Ok砤dzina Poloneza ma jakie 35x93mm
Sierra 41x115mm - 44% wi阫sze.

P.S. Tarcze do sierry
http://sklep.misbis.pl/tarcze-hamulcowe-sierra-13-16-przod-239-mm-pelne-p-7422.html
239 to znowu nie tak wiele wiecej niz 227.

Jednak zawsze wi阠ej, do tego Sierra to tarcza wentylowana, czyli tak
naprawd pod wzgl阣em pojemno禼i cieplnej to dwie tarcze, plus du縪 szybsze
oddawanie ciep砤 dzi阫i wymuszonej wentylacji i ponad 2x wi阫szej
powierzchni oddawania ciep砤.

Ja tam si porz眃nych wentylowanych hamulc體 si w Cinquecento nie zd笨y砮m
dorobi, ale wiedza og髄na jest taka, 縠 o ile seryjne (pojedyncza tarcza
240mm) w sportowej je糳zie si nie wyrabia硑 nawet maj眂 55KM, to hamulce z
Uno Turbo (r體nie 240mm, ale wentylowane) ju dawa硑 rad nawet przy sporo
mocniejszych silnikach. Wi阠 r罂nica p硑n眂a z wentylowanej tarczy raczej
jest istotna.

co w si骴mej klasie podstaw體ki nazywa si "wsp蟪czynnik tarcia".
Dlatego samochody sportowe maj takie du縠 tarcze i r體nie du縠 klocki.
Nie dla ozdoby :-)

Ale inni nie jezdza wciskajac gaz i hamulec naraz ;-)

Jak si wciska gaz i hamulec na raz, to 300mm tarcze robi tak ;)
http://imageshack.us/a/img210/8606/hamulec.jpg
http://imageshack.us/a/img16/2149/tarcze2p.jpg

402 Data: Kwiecien 04 2013 07:06:25
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: J.F. 

Dnia Wed, 3 Apr 2013 00:57:08 +0200, Tomasz Pyra napisa(a):

Im mniejsza powierzchnia klocka, tym mniejsza podgrzewana obj阾o舵, co za
tym idzie wy縮za temperatura powierzchni klocka hamulcowego.
W niewielkim uproszczeniu 1.5x mniejszy klocek osi眊nie oko硂 1.5x wy縮z
temperatur i 1.5x szybciej zacznie gazowa, topi si i znacznie obni縴 to

Czy to takie proste ? Tarcza tam jeszcze jest.

W przybli縠niu mniej-wi阠ej tak.
Jest klocek, ma jakie ciep硂 w砤禼iwe, obj阾o舵 i to jest grzane.
Im tego wi阠ej, tym mniejsz osi眊nie temperatur.

Ale jest tez tarcza. i grzane sa oba elementy. Czy po rowno ?
Klocek chyba niezbyt dobrze przewodzi cieplo, i przez pare sekund sie w
calej objetosci nie podgrzeje. Stalowa tarcza dobrze przewodzi cieplo ....
ale i dla niej bedzie za szybko.

A te klocki w polonezie to konkretnie jakie rozmiary maja ?
Ok砤dzina Poloneza ma jakie 35x93mm
Sierra 41x115mm - 44% wi阫sze.

ok, aczkolwiek znalazlem ciekawe zrodelko
http://www.sklep.martec.pl/index.php?p15123,klocki-hamulcowe-ford-sierra-1987-1993r-os-przednia
http://www.sklep.martec.pl/index.php?p14186,klocki-hamulcowe-fso-polonez-1992-2002r-os-przednia
http://www.sklep.martec.pl/index.php?p15855,klocki-hamulcowe-fso-polonez-ii-1988-1992r-os-przednia
http://www.sklep.martec.pl/index.php?p15856,klocki-hamulcowe-fso-polonez-i-1977-1991r-os-przednia

Ale musialbym sobie wydrukowac aby porownac.

P.S. Tarcze do sierry
http://sklep.misbis.pl/tarcze-hamulcowe-sierra-13-16-przod-239-mm-pelne-p-7422.html
239 to znowu nie tak wiele wiecej niz 227.
Jednak zawsze wi阠ej, do tego Sierra to tarcza wentylowana, czyli tak

Jak zobaczysz - to niewentylowana.
Bo i po co wentylowana tarcza do auta z silnikiem 75KM, albo w ogole 1.3.

Mocniejsze wersje mialy lepsze.

naprawd pod wzgl阣em pojemno禼i cieplnej to dwie tarcze, plus du縪 szybsze
oddawanie ciep砤 dzi阫i wymuszonej wentylacji i ponad 2x wi阫szej
powierzchni oddawania ciep砤.

Przy jednym hamowaniu nawet ze 150, to chyba bez znaczenia.

Ja tam si porz眃nych wentylowanych hamulc體 si w Cinquecento nie zd笨y砮m
dorobi, ale wiedza og髄na jest taka, 縠 o ile seryjne (pojedyncza tarcza
240mm) w sportowej je糳zie si nie wyrabia硑 nawet maj眂 55KM

Ale znow prezentujesz rajdowe zboczenie. Normalny czlowiek nie hamuje
awaryjnie przed _kazdym_ zakretem, a klocki mu starczaja na 50 do 100kkm
:-)

Dlatego samochody sportowe maj takie du縠 tarcze i r體nie du縠 klocki.
Nie dla ozdoby :-)
Ale inni nie jezdza wciskajac gaz i hamulec naraz ;-)
Jak si wciska gaz i hamulec na raz, to 300mm tarcze robi tak ;)
http://imageshack.us/a/img210/8606/hamulec.jpg
http://imageshack.us/a/img16/2149/tarcze2p.jpg

Ale ta Honda to ch* hamulce daje do swoich samochodow :-P

J.

403 Data: Kwiecien 03 2013 18:27:33
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor:

kogutek444 wrote:

Si砤 tarcia nie zale縴 od powierzchni tylko od si硑 w tym wypadku
dociskaj膮cej klocki i wsp蟪czynnika tarcia. Mnie uczyli tego w okolicach
si骴mej klasy podstaw體ki. Z czterdzie艣ci lat od tamtych czas體
up硑n臋硂. Teraz inaczej ucz膮?

A nauczyli Ci臋, jak si臋 zmieni wsp蟪czynnik tarcia jak w trakcie
hamowania zjarasz klocki?

--
ss岽壥卶 s岽 菨蓴u蓯晒ou蓳岽

404 Data: Kwiecien 03 2013 14:54:08
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor:

W dniu 艣roda, 3 kwietnia 2013 20:27:33 UTC+2 u縴tkownik t谩麓聫 napisa:

kogutek444 wrote:



> Si砤 tarcia nie zale縴 od powierzchni tylko od si硑 w tym wypadku

> dociskaj膮cej klocki i wsp蟪czynnika tarcia. Mnie uczyli tego w okolicach

> si骴mej klasy podstaw體ki. Z czterdzie艣ci lat od tamtych czas體

> up硑n臋硂. Teraz inaczej ucz膮?



A nauczyli Ci臋, jak si臋 zmieni wsp蟪czynnik tarcia jak w trakcie

hamowania zjarasz klocki?



--

ss岽壥卶 s岽 菨蓴u蓯晒ou蓳岽

U縴waj膮c Poloneza i 125p do cel體 do jakich zosta zaprojektowany nie da si臋 zjara膰 klock體. Oczywi艣cie jaki艣 jebni臋ty w砤艣ciciel uwa縜j膮cy 縠 Polonez to seryjnie produkowana wy艣cig體ka jest w stanie zniszczy膰 nie tylko klocki ale i zaciski. Producent Poloneza w takiej sytuacji nie ponosi 縜dnej odpowiedzialno艣ci. Oczywi艣cie FSO jak ka縟y producent samochod體 robi w o艣rodku badawczo rozwojowym co jaki艣 czas ze dwa samochody dla swojej fabrycznej ekipy kierowc體. Je糳zili nimi w rajdach. Taki obyczaj w tej bran縴 jest. Z wygl膮du by硑 takie samochody podobne do seryjnych. Ale tylko z wygl膮du. W tych nazwijmy je " eksperymentalnych" tak jak w seryjnych nie mo縩a by硂 zjara膰 klock體. Bo zanim oddali je w r臋ce kierowc體 to sprawdzili na tak膮 okoliczno.

405 Data: Kwiecien 03 2013 22:06:08
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor:

kogutek444 wrote:

U縴waj膮c Poloneza i 125p do cel體 do jakich zosta zaprojektowany nie da
si臋 zjara膰 klock體.

To dlaczego nawet jego fani w tym w膮tku przyznaj膮, 縠 skutecznie da硂 si臋
zahamowa膰 z wi臋kszej pr臋dko艣ci RAZ? Polonez magicznie wiedzia, kiedy ju
zahamowa i wtedy "psu硑 si臋" hamulce?

--
ss岽壥卶 s岽 菨蓴u蓯晒ou蓳岽

406 Data: Kwiecien 03 2013 15:47:28
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor:

W dniu czwartek, 4 kwietnia 2013 00:06:08 UTC+2 u縴tkownik t谩麓聫 napisa:

kogutek444 wrote:



> U縴waj膮c Poloneza i 125p do cel體 do jakich zosta zaprojektowany nie da

> si臋 zjara膰 klock體.



To dlaczego nawet jego fani w tym w膮tku przyznaj膮, 縠 skutecznie da硂 si臋

zahamowa膰 z wi臋kszej pr臋dko艣ci RAZ? Polonez magicznie wiedzia, kiedy ju

zahamowa i wtedy "psu硑 si臋" hamulce?



--

ss岽壥卶 s岽 菨蓴u蓯晒ou蓳岽

kt髍zy fani tak pisali?

407 Data: Kwiecien 03 2013 23:06:36
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor:

kogutek444 wrote:

kt髍zy fani tak pisali?

Poszukaj sobie.

--
ss岽壥卶 s岽 菨蓴u蓯晒ou蓳岽

408 Data: Kwiecien 04 2013 06:59:37
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor:

W dniu czwartek, 4 kwietnia 2013 01:06:36 UTC+2 u縴tkownik t谩麓聫 napisa:

kogutek444 wrote:



> kt髍zy fani tak pisali?



Poszukaj sobie.



--

ss岽壥卶 s岽 菨蓴u蓯晒ou蓳岽

To by砤 dobra rada. Jak zacz膮砮m szuka膰 to na setkach stron tysi膮ce wpis體 o niezwykle dobrych hamulcach w jakie by seryjnie wyposa縪ny Polonez. Wiele opis體 niezwyk砮j skuteczno艣ci w ka縟ych warunkach. I najwa縩iejsze 縠 rozwi膮zania techniczne hamulc體 w Polonezie wyprzedzi硂 inne rozwi膮zania o dziesi膮tki lat.

409 Data: Kwiecien 04 2013 14:12:22
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor:

kogutek444 wrote:

To by砤 dobra rada. Jak zacz膮砮m szuka膰 to na setkach stron tysi膮ce
wpis體 o niezwykle dobrych hamulcach w jakie by seryjnie wyposa縪ny
Polonez. Wiele opis體 niezwyk砮j skuteczno艣ci w ka縟ych warunkach. I
najwa縩iejsze 縠 rozwi膮zania techniczne hamulc體 w Polonezie wyprzedzi硂
inne rozwi膮zania o dziesi膮tki lat.

Po czym masz takie jazdy? Jakie艣 syntetyki, czy hodujesz bielu艅 za
stodo衬?

--
ss岽壥卶 s岽 菨蓴u蓯晒ou蓳岽

410 Data: Kwiecien 04 2013 09:31:40
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor:

W dniu czwartek, 4 kwietnia 2013 16:12:22 UTC+2 u縴tkownik t谩麓聫 napisa:

kogutek444 wrote:



> To by砤 dobra rada. Jak zacz膮砮m szuka膰 to na setkach stron tysi膮ce

> wpis體 o niezwykle dobrych hamulcach w jakie by seryjnie wyposa縪ny

> Polonez. Wiele opis體 niezwyk砮j skuteczno艣ci w ka縟ych warunkach. I

> najwa縩iejsze 縠 rozwi膮zania techniczne hamulc體 w Polonezie wyprzedzi硂

> inne rozwi膮zania o dziesi膮tki lat.



Po czym masz takie jazdy? Jakie艣 syntetyki, czy hodujesz bielu艅 za

stodo衬?



--

ss岽壥卶 s岽 菨蓴u蓯晒ou蓳岽

Odpowiedzia砮m Ci dok砤dnie tak samo jak Ty mnie. Jak my艣lisz ze powo硊j膮c si臋 na wielu cudownie sprawisz 縠 b臋dziesz wiarygodniejszy to si臋 mylisz. W tym temacie pami臋tam ze by opis jednego zdarzenia z zachowaniem hamulc體 jakie przywo砤砮艣. manipulacja z Twojej strony polega na tym 縠 nie wzi膮砮艣 pod uwag臋 縠 by砤 to ksi膮縦owa usterka wskazuj膮ca na popsuty zaw髍 serwa.

411 Data: Kwiecien 04 2013 21:19:00
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor:

kogutek444 wrote:

Odpowiedzia砮m Ci dok砤dnie tak samo jak Ty mnie. Jak my艣lisz ze
powo硊j膮c si臋 na wielu cudownie sprawisz 縠 b臋dziesz wiarygodniejszy to
si臋 mylisz. W tym temacie pami臋tam ze by opis jednego zdarzenia z
zachowaniem hamulc體 jakie przywo砤砮艣. manipulacja z Twojej strony
polega na tym 縠 nie wzi膮砮艣 pod uwag臋 縠 by砤 to ksi膮縦owa usterka
wskazuj膮ca na popsuty zaw髍 serwa.

Jak na razie ja zacytowa砮m fragment artyku硊 relacjonuj膮cego realny
test, a Ty sobie pitu-pitasz z mastim i trollem Arturem opieraj膮c si臋 na
niczym.

--
ss岽壥卶 s岽 菨蓴u蓯晒ou蓳岽

412 Data: Kwiecien 04 2013 23:22:22
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: szufela 

Jak na razie ja zacytowa砮m fragment artyku硊 relacjonuj膮cego realny
test, a Ty sobie pitu-pitasz z mastim i trollem Arturem opieraj膮c si臋 na
niczym.

Wez zeskanuj caly ten artykul i wrzuc do sieci.

sz.

413 Data: Kwiecien 05 2013 20:47:09
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor:

szufela wrote:

Wez zeskanuj caly ten artykul i wrzuc do sieci.

Nie chce mi si臋?

--
ss岽壥卶 s岽 菨蓴u蓯晒ou蓳岽

414 Data: Kwiecien 05 2013 20:57:41
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: masti 

Dnia pi臋knego Fri, 05 Apr 2013 20:47:09 +0000 osobnik zwany t岽 napisa:

szufela wrote:

Wez zeskanuj caly ten artykul i wrzuc do sieci.

Nie chce mi si臋?

ale nie przyznasz si臋, 縠 walna砮艣 babola i nigdy tego artyku硊 nie
widzia砮艣?



--
Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam l臋k gruntu! -Chyba wysoko艣ci?
-Wiem co m體i臋, to grunt zabija!" T.Pratchett

415 Data: Kwiecien 05 2013 21:05:20
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor:

masti wrote:

ale nie przyznasz si臋, 縠 walna砮艣 babola i nigdy tego artyku硊 nie
widzia砮艣?

Poda砮m sk膮d pochodzi, znajd go sobie, to zobaczysz, ze cytat jest
dok砤dny.

--
ss岽壥卶 s岽 菨蓴u蓯晒ou蓳岽

416 Data: Kwiecien 04 2013 17:58:04
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: J.F 

U縴tkownik "t?" napisa w wiadomo艣ci grup
kogutek444 wrote:

U縴waj膮c Poloneza i 125p do cel體 do jakich zosta zaprojektowany nie da
si臋 zjara膰 klock體.
To dlaczego nawet jego fani w tym w膮tku przyznaj膮, 縠 skutecznie da硂 si臋
zahamowa膰 z wi臋kszej pr臋dko艣ci RAZ? Polonez magicznie wiedzia, kiedy ju
zahamowa i wtedy "psu硑 si臋" hamulce?

Bo samochod nie zostal zaprojektowany do tego aby rozpedzac go do 120, hamowac do 0, znow rozpedzac do 120, znow hamowac do zera i tak dalej bez chwili odpoczynku.

Warunki na drodze sa takie, ze tak sie nie jezdzi.

J.

P.S. w wymogach homologacji jest taki tryb - wiele hamowan pod rzad, ale o ile pamietam - od predkosci 80km/h ... co swoja droga i tak niezle rozgrzewa hamulce.

417 Data: Kwiecien 04 2013 18:00:20
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: DoQ 

W dniu 2013-04-04 17:58, J.F pisze:


Bo samochod nie zostal zaprojektowany do tego aby rozpedzac go do 120,
hamowac do 0, znow rozpedzac do 120, znow hamowac do zera i tak dalej
bez chwili odpoczynku.

Raczej chodzi硂 ci o "samoch骴".

Pozdr.

418 Data: Kwiecien 04 2013 16:03:27
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor:

J.F wrote:

Bo samochod nie zostal zaprojektowany do tego aby rozpedzac go do 120,
hamowac do 0, znow rozpedzac do 120, znow hamowac do zera i tak dalej
bez chwili odpoczynku.

Samo rozp臋dzenie do 120 to powinien by膰 wystarczaj膮cy odpoczynek,
szczeg髄nie w przypadku auta, kt髍e potrzebuje na to minut臋.

--
ss岽壥卶 s岽 菨蓴u蓯晒ou蓳岽

419 Data: Kwiecien 04 2013 19:16:52
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: J.F 

U縴tkownik "t?" napisa w wiadomo艣ci grup
J.F wrote:

Bo samochod nie zostal zaprojektowany do tego aby rozpedzac go do 120,
hamowac do 0, znow rozpedzac do 120, znow hamowac do zera i tak dalej
bez chwili odpoczynku.
Samo rozp臋dzenie do 120 to powinien by膰 wystarczaj膮cy odpoczynek,
szczeg髄nie w przypadku auta, kt髍e potrzebuje na to minut臋.

Dlatego napisalem 120, a nie 140 :-)

J.

420 Data: Kwiecien 03 2013 01:01:21
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello Tomasz,

Tuesday, April 2, 2013, 11:28:14 PM, you wrote:

Na pewno prz骴 strasznie nurkowa przy hamowaniu.
Nurkowanie to jeszcze nie oscylacja.
Jeszcze nie, ale amortyzacja tam te by砤 daleka od sportowej.
A tego oczekiwa砮 od Poloneza? :O
Mimo wszystko poprawno禼i.
Jak dla mnie samoch骴 niskiej klasy, ale trzymaj眂y jak倍 poprawno舵 i
sk砤dno舵 uk砤du zawieszenie-hamulce to np. Cinquecento.
Polonez by du縪 gorszy.
Ja wiem 縠 to niby nie ta epoka i nie te warunki ekonomiczno-polityczne,
ale m體i o technice.

Jasne. Przywal cieniasem 30mph w betonowa 禼ian i por體naj z
crashtestem Poloneza (dost阷ny w sieci). Ja crashtest Poldka zrobi砮m
osobi禼ie - przywali砮m w betoniark. Raczej troch szybciej ni
30mph.

Sorry - ale dla mnie jedynym gorszym 禼ierwem od cieniasa by kaszlak.

Ca砮 auto rozhu秚ane i poza samym szukaniem przyczepno禼i to jeszcze
kierowca musia walczy z tak oscylacj prz骴-ty.
Jako sobie takiej walki nie przypominam. Ale ja rajdowcem nie
jestem, lubi tylko szybka jazd po g髍skich drogach...
D硊giej drogi hamowania si tak nie czuje.
Dopiero jak pomierzy si efekty i okazuje si 縠 byle cienias potrzebuje
kilkana禼ie metr體 mniej 縠by wyhamowa ze 100km/h, dopiero wtedy wida 縠
co tu jest nie tak.

Nigdy Poldkiem nikomu w ty砮k nie wjecha砮m. Poza hamowaniem z
pr阣ko禼i powy縠j 140km/h problem體 z hamowaniem nie mia砮m okazji
stwierdzi.

痚by nie by硂 - w betoniark przywali砮m z boku, usi硊j眂 wymusi na
niej pierwsze駍two. Nie by硂 czasu na skuteczne hamowanie - ko砤 na
mokrym zblokowa砮m od razu i zanim zd笨y砮m odpu禼i by硂 po
wszystkim.

[...]

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

421 Data: Kwiecien 03 2013 01:25:07
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Tomasz Pyra 

Dnia Wed, 3 Apr 2013 01:01:21 +0200, RoMan Mandziejewicz napisa(a):

Hello Tomasz,

Tuesday, April 2, 2013, 11:28:14 PM, you wrote:

Na pewno prz骴 strasznie nurkowa przy hamowaniu.
Nurkowanie to jeszcze nie oscylacja.
Jeszcze nie, ale amortyzacja tam te by砤 daleka od sportowej.
A tego oczekiwa砮 od Poloneza? :O
Mimo wszystko poprawno禼i.
Jak dla mnie samoch骴 niskiej klasy, ale trzymaj眂y jak倍 poprawno舵 i
sk砤dno舵 uk砤du zawieszenie-hamulce to np. Cinquecento.
Polonez by du縪 gorszy.
Ja wiem 縠 to niby nie ta epoka i nie te warunki ekonomiczno-polityczne,
ale m體i o technice.

Jasne. Przywal cieniasem 30mph w betonowa 禼ian i por體naj z
crashtestem Poloneza (dost阷ny w sieci). Ja crashtest Poldka zrobi砮m
osobi禼ie - przywali砮m w betoniark. Raczej troch szybciej ni
30mph.

A nie no - to oczywi禼ie.
Ja tu tylko o dopasowaniu hamulc體 do masy i osi眊體 auta.
Cienias mia wi阫sze hamulce, a by du縪 l縠jszy i sporo s砤bszy.

Przy czo丑wce tych dw骳h samochod體 zdecydowanie wol siedzie w Polonezie
:)

D硊giej drogi hamowania si tak nie czuje.
Dopiero jak pomierzy si efekty i okazuje si 縠 byle cienias potrzebuje
kilkana禼ie metr體 mniej 縠by wyhamowa ze 100km/h, dopiero wtedy wida 縠
co tu jest nie tak.

Nigdy Poldkiem nikomu w ty砮k nie wjecha砮m. Poza hamowaniem z
pr阣ko禼i powy縠j 140km/h problem體 z hamowaniem nie mia砮m okazji
stwierdzi.

No tak to pewnie wygl眃a硂 - zahamowa z autostradowej pr阣ko禼i tym pewnie
da硂 si tylko raz, potem pewnie nale縜硂 na 20 minut zjecha na studzenie
hamulc體.

Co do drogi hamowania, no to testowali秏y - Polonez zatrzymywa si
kilkana禼ie metr體 dalej ni cienias na takich samych oponach i
por體nywalnym osprz阠ie (klocki, amortyzatory, korektor).

Mo縩a by to jako g酬biej poanalizowa. Mo縠 nawet FWD maj przewag przy
hamowaniu? - z powodu do硂縠nia bezw砤dno禼i silnika mo縠 砤twiej utrzyma
przednie ko砤 w optymalnym lekkim po秎igu, podczas gdy niepod潮czone do
niczego w RWD natychmiast si blokuj?

422 Data: Kwiecien 03 2013 02:03:55
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Michoo 

On 03.04.2013 01:25, Tomasz Pyra wrote:

Mo縩a by to jako g酬biej poanalizowa. Mo縠 nawet FWD maj przewag przy
hamowaniu? - z powodu do硂縠nia bezw砤dno禼i silnika mo縠 砤twiej utrzyma
przednie ko砤 w optymalnym lekkim po秎igu, podczas gdy niepod潮czone do
niczego w RWD natychmiast si blokuj?

Hmm, to mo縠 ja co 糽e robi? Bo jak hamuj "w spos骲 kontrolowany" np przed 秝iat砤mi to umiarkowanie naciskam hamulec po drodze redukuj眂 czasami i 2 razy biegi a wciskam sprz阦硂 chwil przed zatrzymaniem.

Ale jak hamuj "awaryjnie" bo np. tir postanowi mnie zepchn辨 to wal z buta sprz阦硂 i hamulec jednocze秐ie [*] i potem odpuszczam hamulec na tyle by nie czu po秎izgu (brak abs).


[*] Raz, 縠by nie trzeba by硂 dodatkowo hamowa silnika, dwa, 縠 tak uczyli na kursie, 縠by nie zgasi silnika i nie straci wspomagania. Trzy, 縠 mo縩a wtedy 砤two zmieni biegi i w razie potrzeby przyspieszy.

--
Pozdrawiam
Michoo

423 Data: Kwiecien 03 2013 11:57:45
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: szufela 

Hmm, to mo縠 ja co 糽e robi?

niewatpliwie :)

Ale jak hamuj "awaryjnie" bo np. tir postanowi mnie zepchn辨 to wal z buta sprz阦硂 i hamulec jednocze秐ie

Wydluzasz sobie droge hamowania.

[*] Raz, 縠by nie trzeba by硂 dodatkowo hamowa silnika,

dlaczego nie ?

dwa, 縠 tak uczyli na kursie, 縠by nie zgasi silnika i nie straci wspomagania.

to chyba kurs dla blondynek ;)

Trzy, 縠 mo縩a wtedy 砤two zmieni biegi i w razie potrzeby przyspieszy.

To mozesz zrobic w dowolnym momencie

Pozdrawiam
Michoo

424 Data: Kwiecien 03 2013 12:44:27
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Michoo 

On 03.04.2013 11:57, szufela wrote:

Hmm, to mo縠 ja co 糽e robi?

niewatpliwie :)

Ale jak hamuj "awaryjnie" bo np. tir postanowi mnie zepchn辨 to wal
z buta sprz阦硂 i hamulec jednocze秐ie

Wydluzasz sobie droge hamowania.

Czemu?


[*] Raz, 縠by nie trzeba by硂 dodatkowo hamowa silnika,

dlaczego nie ?

Obserwacja - po puszczeniu gazu samoch骴 zwalnia wolniej ni po wci秐i阠iu hamulca.

Wniosek 1 - silnikiem hamuje si s砤biej ni hamulcami ergo w trakcie ostrego hamowania silnik dodatkowo nap阣za ko砤.

Wniosek 2 - w trakcie hamowania bez wci秐i阾ego sprz阦砤 hamulce musz dodatkowo wyhamowa mas wiruj眂, wi阠 maj wi阫sz energi do rozproszenia - przy tej samej sile wyd硊縜 to drog.


dwa, 縠 tak uczyli na kursie, 縠by nie zgasi silnika i nie straci
wspomagania.

to chyba kurs dla blondynek ;)

Cz硂wiek po kursie nie umie jeszcze je糳zi. Umie w miar nie stwarza zagro縠nia na drodze. Cz硂wiek po kursie, kt髍emu nagle w trakcie hamowania pada wspomaganie kierownicy jest niebezpieczny dla siebie i otoczenia.


Trzy, 縠 mo縩a wtedy 砤two zmieni biegi i w razie potrzeby przyspieszy.

To mozesz zrobic w dowolnym momencie

W normalnej sytuacji mog, ale niestety nie jestem na tyle dobrym kierowc, 縠by panicznie hamuj眂, pr骲uj眂 ogarn辨 po秎izg jeszcze sprawnie operowa sprz阦砮m i dr笨kiem.

--
Pozdrawiam
Michoo

425 Data: Kwiecien 03 2013 16:09:14
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: szufela 

Wydluzasz sobie droge hamowania.

Czemu?

Hamujac silnikiem masz dodatkowa sile hamowania
W ogole awaryjne hamowanie ma wiele wspolnego ze sportem:)
http://impreza-evo.pl/index.php/site/node,show,127

Obserwacja - po puszczeniu gazu samoch骴 zwalnia wolniej ni po wci秐i阠iu hamulca.

Raczej samochod zwalnia wolniej toczac sie na luzie niz przy zalaczonym biegu bez gazu :)

Wniosek 1 - silnikiem hamuje si s砤biej ni hamulcami ergo w trakcie ostrego hamowania silnik dodatkowo nap阣za ko砤.

Napedza ale sie nie rozpedza tylko dodatkowo hamuje :)

Wniosek 2 - w trakcie hamowania bez wci秐i阾ego sprz阦砤 hamulce musz dodatkowo wyhamowa mas wiruj眂, wi阠 maj wi阫sz energi do rozproszenia - przy tej samej sile wyd硊縜 to drog.

Policz na jakims przykladzie, moze byc ciekawe.

W normalnej sytuacji mog, ale niestety nie jestem na tyle dobrym kierowc, 縠by panicznie hamuj眂, pr骲uj眂 ogarn辨 po秎izg jeszcze sprawnie operowa sprz阦砮m i dr笨kiem.

Hamujac dodatkowo silnikiem masz wieksza stabilnosc, zapobiegasz blokowaniu kol i unikasz utraty kontroli.
Trzeba cwiczyc, kiedys robilem to wlasnie poldkiem na bemowskim lotnisku na lodzie, gdy jeszcze bylo mozna bawic sie gratis . Przednia zabawa, czasem ludzi bylo na tyle duzo, ze zdarzaly sie stluczki :)


sz

426 Data: Kwiecien 03 2013 18:26:28
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor:

Michoo wrote:

Wniosek 1 - silnikiem hamuje si臋 s砤biej ni hamulcami ergo w trakcie
ostrego hamowania silnik dodatkowo nap臋dza ko砤.

Wniosek 2 - w trakcie hamowania bez wci艣ni臋tego sprz臋g砤 hamulce musz膮
dodatkowo wyhamowa膰 mas臋 wiruj膮c膮, wi臋c maj膮 wi臋ksz膮 energi臋 do
rozproszenia - przy tej samej sile wyd硊縜 to drog臋.

W sumie jak "hamuje" sam silnik mo縩a sprawdzi膰 puszczaj膮c gaz na biegu
ja硂wym, wiec niekoniecznie tak musi by膰. Zwykle silnik sam w sobie
"wyhamowuje" bardzo szybko.

--
ss岽壥卶 s岽 菨蓴u蓯晒ou蓳岽

427 Data: Kwiecien 03 2013 19:35:20
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Tomasz Pyra 

Dnia Wed, 03 Apr 2013 02:03:55 +0200, Michoo napisa(a):

Ale jak hamuj "awaryjnie" bo np. tir postanowi mnie zepchn辨 to wal z
buta sprz阦硂 i hamulec jednocze秐ie [*] i potem odpuszczam hamulec na
tyle by nie czu po秎izgu (brak abs).

Naciskanie sprz阦砤 to b潮d.
Bez ABS ca砮 hamowanie nale縴 robi bez naciskania sprz阦砤, wcisn辨 je
dopiero pod sam koniec 縠by nie zdusi silnika.
Maj眂 ABS, najpierw nale縴 z ca砮j si硑 nacisn辨 hamulec, a dopiero potem
mo縩a wcisn辨 sprz阦硂 co nieco poprawia dzia砤nie ABS.

Po pierwsze wciskaj眂 sprz阦硂 tracisz po prostu czas i rozpoczynasz
hamowanie p蠹niej.
Po drugie maj眂 bezw砤dno舵 silnika pod潮czon do k蟪 砤twiej utrzyma si酬
hamowania na granicy przyczepno禼i.
Po trzecie maj眂 puszczone sprz阦硂 w razie konieczno禼i tylko przenosisz
nog na gaz 縠by przyspieszy, maj眂 wci秐i阾e sprz阦硂 i
rozsynchronizowane obroty po丑wek sprz阦砤 puszczenie go mo縠 spowodowa
po秎izg i op蠹ni przyspieszanie.


Co do wspomagania, to nie ma takiego problemu - skoro zablokowa砮 ko砤, to
wspomaganie hamulc體 masz wystarczaj眂o mocne, zreszt sprawne wspomaganie
wystarcza na kilka naci秐i赕 hamulca bez dzia砤nia silnika.
Wspomaganie kierownicy r體nie nie jest potrzebne, bo na zablokowanych
ko砤ch po pierwsze nie nale縴 kr阠i kierownic (bo po co skoro auto i tak
nie skr阠a?), po drugie nawet bez wspomagania kr阠i si wtedy ca砶iem lekko
:)

428 Data: Kwiecien 02 2013 23:22:07
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: J.F. 

Dnia Tue, 2 Apr 2013 02:16:06 +0200, Tomasz Pyra napisa(a):

Dnia Tue, 2 Apr 2013 00:55:11 +0200, J.F. napisa(a):
痚by skutecznie hamowa trzeba si潮 hamowania oscylowa wok蟪 granicy
przyczepno禼i. Jak zawieszenie dorzuci tu swoje g酬bokie oscylacje to robi
si du縪 trudniej.
W poldku oscylowalo ?
Na pewno prz骴 strasznie nurkowa przy hamowaniu.
Nurkowanie to jeszcze nie oscylacja.
Jeszcze nie, ale amortyzacja tam te by砤 daleka od sportowej.

Jak w kazdym innym "zwyklym" aucie.

Ale to wlasnie tak ma dzialac - im wyzej tyl, tym mniejszy nacisk na kola i
tym mniejsza sila hamowania dozwolona, bo maja sie krecic bez poslizgu.
Teoretycznie tak, praktycznie nie jest to takie dobre.
To s硊縴 raczej do tego 縠by samoch骴 hamowa "jako" i jak jedzie sam
kierowca i "jako" jak siedz trzy osoby z ty硊, w baga縩iku jeszcze 300kg
baga縰, a na haku przyczepka.

Hm, moze i masz racje. bo tak sie zastanawiam czy to urzadzenie mogloby
zmniejszac cisnienie w miare unoszenia tylu ... no, w sumie by moglo.

Do tego w praktyce bywa (i to chyba powszechnie) 縠 takie korektory
zamontowane s tylko do jednego z tylnych wahaczy i na zakr阠ie dzia砤 to
zupe硁ie inaczej w zale縩o禼i od strony w kt髍 si skr阠a.

Ale w poldku jest most, ktory usrednia pozycje obu kol :-)

W praktyce wygl眃a硂 to tak 縠 prz骴 nurkowa i si blokowa,

Blokowal ... czyli hamulce byly wystarczajaco dobre.

a ty wstawa
i korektor pewnie zupe硁ie przestawa ty砮m hamowa.

Jak mocno wstawal, to powinien i zupelnie.

Ca砮 auto rozhu秚ane i poza samym szukaniem przyczepno禼i to jeszcze
kierowca musia walczy z tak oscylacj prz骴-ty.

A to znow jakies zboczenie rajdowe ? Bo na razie powodu do oscylacji nie
podales.

Dlatego pierwsza rzecz w sportowym aucie, to wylatuj tego typu wynalazki i
montuje si korektor r阠zny.
Du縪 lepiej czuje si taki hamulec w kt髍ym nic si tam samo nie zmienia.
Tyle 縠 trzeba go sobie samemu ustawi do nawierzchni i upodoba. Za to
samo to urywa ju konkretne metry z drogi hamowania ze 100km/h.

Ale jak sie domyslam - jak sie ustawi za mocno, to tyl blokuje i krecimy
pirueta ..

J.

429 Data: Kwiecien 03 2013 20:08:20
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Tomasz Pyra 

Dnia Tue, 2 Apr 2013 23:22:07 +0200, J.F. napisa(a):

Dnia Tue, 2 Apr 2013 02:16:06 +0200, Tomasz Pyra napisa(a):
Dnia Tue, 2 Apr 2013 00:55:11 +0200, J.F. napisa(a):
痚by skutecznie hamowa trzeba si潮 hamowania oscylowa wok蟪 granicy
przyczepno禼i. Jak zawieszenie dorzuci tu swoje g酬bokie oscylacje to robi
si du縪 trudniej.
W poldku oscylowalo ?
Na pewno prz骴 strasznie nurkowa przy hamowaniu.
Nurkowanie to jeszcze nie oscylacja.
Jeszcze nie, ale amortyzacja tam te by砤 daleka od sportowej.

Jak w kazdym innym "zwyklym" aucie.

Zwyk砮 auta te bywaj gorsze i lepsze.




Ale to wlasnie tak ma dzialac - im wyzej tyl, tym mniejszy nacisk na kola i
tym mniejsza sila hamowania dozwolona, bo maja sie krecic bez poslizgu.
Teoretycznie tak, praktycznie nie jest to takie dobre.
To s硊縴 raczej do tego 縠by samoch骴 hamowa "jako" i jak jedzie sam
kierowca i "jako" jak siedz trzy osoby z ty硊, w baga縩iku jeszcze 300kg
baga縰, a na haku przyczepka.

Hm, moze i masz racje. bo tak sie zastanawiam czy to urzadzenie mogloby
zmniejszac cisnienie w miare unoszenia tylu ... no, w sumie by moglo.

Pewnie to robi



Do tego w praktyce bywa (i to chyba powszechnie) 縠 takie korektory
zamontowane s tylko do jednego z tylnych wahaczy i na zakr阠ie dzia砤 to
zupe硁ie inaczej w zale縩o禼i od strony w kt髍 si skr阠a.

Ale w poldku jest most, ktory usrednia pozycje obu kol :-)

A nie pami阾am gdzie to by硂 zamontowane i sk眃 tak naprawd bra硂 pozycj
tylnego zawieszenia.


W praktyce wygl眃a硂 to tak 縠 prz骴 nurkowa i si blokowa,

Blokowal ... czyli hamulce byly wystarczajaco dobre.

Nim si nie zagrza硑, a dzia硂 si to chyba bardzo szybko.



a ty wstawa
i korektor pewnie zupe硁ie przestawa ty砮m hamowa.

Jak mocno wstawal, to powinien i zupelnie.

No tak, ale to w砤秐ie zachowywa硂 si jak ponton a nie samoch骴.



Ca砮 auto rozhu秚ane i poza samym szukaniem przyczepno禼i to jeszcze
kierowca musia walczy z tak oscylacj prz骴-ty.

A to znow jakies zboczenie rajdowe ? Bo na razie powodu do oscylacji nie
podales.

Trudno powiedzie - ja tam Polonezem du縪 nie je糳zi砮m. Mia砮m okazj
tylko potestowa przy okazji robienia tych hamulc體.
No buja si po prostu i ju :-)

Nie by硑 to oczywi禼ie jakie wielkie ruchy - da硂 si to opanowa i
hamowa, ale jak najbardziej wierz 縠 to potrzebowa硂 ponad 70m 縠by ze
100km/h wyhamowa.

Tyle 縠 trzeba go sobie samemu ustawi do nawierzchni i upodoba. Za to
samo to urywa ju konkretne metry z drogi hamowania ze 100km/h.

Ale jak sie domyslam - jak sie ustawi za mocno, to tyl blokuje i krecimy
pirueta ..

Co za co :)
Nowe auta maj podobnie - teraz tylne hamulce hamuj mocniej ni kiedy,
ABS, EDB i ESP si tym martwi.

430 Data: Kwiecien 03 2013 20:19:14
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Artur Ma秎眊 

W dniu 2013-04-03 20:08, Tomasz Pyra pisze:

Dnia Tue, 2 Apr 2013 23:22:07 +0200, J.F. napisa(a):
(...)
a ty wstawa
i korektor pewnie zupe硁ie przestawa ty砮m hamowa.

Jak mocno wstawal, to powinien i zupelnie.

No tak, ale to w砤秐ie zachowywa硂 si jak ponton a nie samoch骴.

Ty naprawd pr骲ujesz tutaj kity wciska - dziwnym trafem takie
korektory stosowano np. w Golfie III, silniejszych wersjach
Astry F, P406 czy w tysi眂ach innych samochod體, ale oczywi禼ie
tylko w Polonezie to mia硂 糽e dzia砤...

(...)
A to znow jakies zboczenie rajdowe ? Bo na razie powodu do oscylacji nie
podales.

Trudno powiedzie - ja tam Polonezem du縪 nie je糳zi砮m. Mia砮m okazj
tylko potestowa przy okazji robienia tych hamulc體.
No buja si po prostu i ju :-)

Nie by硑 to oczywi禼ie jakie wielkie ruchy - da硂 si to opanowa i
hamowa, ale jak najbardziej wierz 縠 to potrzebowa硂 ponad 70m 縠by ze
100km/h wyhamowa.

Ot罂 to - pozostaje ci jedynie wiara we w砤sne opowie禼i i jakie
bzdury wyprodukowane w internecie. A jak si buja to trzeba by硂
zawias usztywni, a nie robi wycieczki jednym egzemplarzem,
przerobionym na ponton.

431 Data: Kwiecien 03 2013 20:43:55
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Tomasz Pyra 

Dnia Wed, 03 Apr 2013 20:19:14 +0200, Artur Ma秎眊 napisa(a):

W dniu 2013-04-03 20:08, Tomasz Pyra pisze:
Dnia Tue, 2 Apr 2013 23:22:07 +0200, J.F. napisa(a):
(...)
a ty wstawa
i korektor pewnie zupe硁ie przestawa ty砮m hamowa.

Jak mocno wstawal, to powinien i zupelnie.

No tak, ale to w砤秐ie zachowywa硂 si jak ponton a nie samoch骴.

Ty naprawd pr骲ujesz tutaj kity wciska - dziwnym trafem takie
korektory stosowano np. w Golfie III, silniejszych wersjach
Astry F, P406 czy w tysi眂ach innych samochod體, ale oczywi禼ie
tylko w Polonezie to mia硂 糽e dzia砤...

Sama zasada hydraulicznego korektora (jak i ca硑ch hydraulicznych hamulc體)
jak najbardziej s硊szna.
Tylko po prostu jedni potrafi zrobi samoch骴 kt髍y zatrzymuje si na 40m,
a inni nie potrafi zrobi takiego kt髍y zatrzyma砨y si chocia na 70m.

I to nawet nie to 縠 in縴nierowie byli niekumaci - warunki ekonomiczne by硑
jakie by硑. W PRL-u po prostu nie by硂 sensu robi lepszych hamulc體, no bo
po co?



(...)
A to znow jakies zboczenie rajdowe ? Bo na razie powodu do oscylacji nie
podales.

Trudno powiedzie - ja tam Polonezem du縪 nie je糳zi砮m. Mia砮m okazj
tylko potestowa przy okazji robienia tych hamulc體.
No buja si po prostu i ju :-)

Nie by硑 to oczywi禼ie jakie wielkie ruchy - da硂 si to opanowa i
hamowa, ale jak najbardziej wierz 縠 to potrzebowa硂 ponad 70m 縠by ze
100km/h wyhamowa.

Ot罂 to - pozostaje ci jedynie wiara we w砤sne opowie禼i i jakie
bzdury wyprodukowane w internecie. A jak si buja to trzeba by硂
zawias usztywni

Troch tam rzeczy robili秏y w stron 縠by to jako je糳zi硂 - i oczywi禼ie
sporo da硂 si poprawi.

Troch obni縪ny, z lepiej t硊mi眂ymi amortyzatorami, zmienionym balansem
hamulc體 co prawda nadal potrzebowa kilkunastu metr體 wi阠ej drogi
hamowania ni moje Cinquecento, no ale lepsze kilkana禼ie ni kilkadziesi眛
:)

432 Data: Kwiecien 03 2013 21:11:10
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Artur Ma秎眊 

W dniu 2013-04-03 20:43, Tomasz Pyra pisze:

Dnia Wed, 03 Apr 2013 20:19:14 +0200, Artur Ma秎眊 napisa(a):

W dniu 2013-04-03 20:08, Tomasz Pyra pisze:
Dnia Tue, 2 Apr 2013 23:22:07 +0200, J.F. napisa(a):
(...)
a ty wstawa
i korektor pewnie zupe硁ie przestawa ty砮m hamowa.

Jak mocno wstawal, to powinien i zupelnie.

No tak, ale to w砤秐ie zachowywa硂 si jak ponton a nie samoch骴.

Ty naprawd pr骲ujesz tutaj kity wciska - dziwnym trafem takie
korektory stosowano np. w Golfie III, silniejszych wersjach
Astry F, P406 czy w tysi眂ach innych samochod體, ale oczywi禼ie
tylko w Polonezie to mia硂 糽e dzia砤...

Sama zasada hydraulicznego korektora (jak i ca硑ch hydraulicznych hamulc體)
jak najbardziej s硊szna.
Tylko po prostu jedni potrafi zrobi samoch骴 kt髍y zatrzymuje si na 40m,
a inni nie potrafi zrobi takiego kt髍y zatrzyma砨y si chocia na 70m.

Zastanawia mnie Twoja wiara w te 70 metr體. Stokowe Polonezy
zatrzymywa硑 si w granicach i poni縠j 50 metr體. Bez ideologii.
Wr阠z bym stwierdzi, 縠 nie gorzej ni np. Golf III

I to nawet nie to 縠 in縴nierowie byli niekumaci - warunki ekonomiczne by硑
jakie by硑. W PRL-u po prostu nie by硂 sensu robi lepszych hamulc體, no bo
po co?

Takie dorabianie ideologii do internetowych opowie禼i z mchu i paproci,
kt髍e wiele wsp髄nego z rzeczywisto禼i nie mia硑.

433 Data: Kwiecien 03 2013 21:39:33
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Tom N 

Artur Ma秎眊 w


W dniu 2013-04-03 20:43, Tomasz Pyra pisze:
Dnia Wed, 03 Apr 2013 20:19:14 +0200, Artur Ma秎眊 napisa(a):
W dniu 2013-04-03 20:08, Tomasz Pyra pisze:
Dnia Tue, 2 Apr 2013 23:22:07 +0200, J.F. napisa(a):
(...)
a ty wstawa
i korektor pewnie zupe硁ie przestawa ty砮m hamowa.
Jak mocno wstawal, to powinien i zupelnie.
No tak, ale to w砤秐ie zachowywa硂 si jak ponton a nie samoch骴.
Ty naprawd pr骲ujesz tutaj kity wciska - dziwnym trafem takie
korektory stosowano np. w Golfie III, silniejszych wersjach
Astry F, P406 czy w tysi眂ach innych samochod體, ale oczywi禼ie
tylko w Polonezie to mia硂 糽e dzia砤...
Sama zasada hydraulicznego korektora (jak i ca硑ch hydraulicznych hamulc體)
jak najbardziej s硊szna.
Tylko po prostu jedni potrafi zrobi samoch骴 kt髍y zatrzymuje si na 40m,
a inni nie potrafi zrobi takiego kt髍y zatrzyma砨y si chocia na 70m.

Zastanawia mnie Twoja wiara w te 70 metr體. Stokowe Polonezy
zatrzymywa硑 si w granicach i poni縠j 50 metr體. Bez ideologii.

<http://humorekk.eu.interia.pl/strach.na.drogach.8.html>

"Jakie por體nanie z 1996 albo 1997 w prasie. OIDP to testowy poldek mia
uszkodzony uk砤d hamulcowy (co 禼i眊a硂 na boki, wynik by przy nagrzanych
hamulcach (zimne ko硂 50m) Jak powt髍zyli test na fabrycznie nowym poldku,
ze sprawnym uk砤dem hamulcowym, to wyniki by硑 ko硂 45 metr體 bez r罂nicy
czy ciep砮 czy zimne"

--
'Tom N'

434 Data: Kwiecien 03 2013 22:24:46
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Artur Ma秎眊 

W dniu 2013-04-03 21:39,  (Tom N) pisze:

Artur Ma秎眊 w


W dniu 2013-04-03 20:43, Tomasz Pyra pisze:
(...)
Tylko po prostu jedni potrafi zrobi samoch骴 kt髍y zatrzymuje si na 40m,
a inni nie potrafi zrobi takiego kt髍y zatrzyma砨y si chocia na 70m.

Zastanawia mnie Twoja wiara w te 70 metr體. Stokowe Polonezy
zatrzymywa硑 si w granicach i poni縠j 50 metr體. Bez ideologii.

<http://humorekk.eu.interia.pl/strach.na.drogach.8.html>

"Jakie por體nanie z 1996 albo 1997 w prasie. OIDP to testowy poldek mia
uszkodzony uk砤d hamulcowy (co 禼i眊a硂 na boki, wynik by przy nagrzanych
hamulcach (zimne ko硂 50m) Jak powt髍zyli test na fabrycznie nowym poldku,
ze sprawnym uk砤dem hamulcowym, to wyniki by硑 ko硂 45 metr體 bez r罂nicy
czy ciep砮 czy zimne"

To by wiele wyja秐ia硂. Ja tam poldonami w r罂nych wersjach zrobi砮m
kilkaset kkm i jako nie zauwa縴砮m apokaliptycznej drogi hamowania,
a nie by硑 to tylko dychawiczne wersje wielkoseryjne i nie tylko w
je糳zie cywilnej :) Faktem jest jedno - oryginalny uk砤d hamulcowy
(odziedziczony ze starszego kuzyna) 秗ednio si sprawowa w naszym
klimacie. By pracowa skutecznie i bezawaryjnie wymaga cz阺tego
serwisu, czyli zwyk砮go czyszczenia (+ cz阺te problemu ze
wspomaganiem). Przy normalnej je糳zie dawa rad nawet w Alpach.
No, jak kto chcia poupala to bez problemu mo縩a by硂 hamulce
ugotowa. Lepiej by硂 z uk砤dem Lucasa - ten ju by na to ma硂
czu硑 na aur.

BTW - mia砮m por體nanie. Takie np. Audi 100 (C3 chyba) w automacie
mia硂 taki hamulec, 縠 ledwo si nacisn瓿o peda to ju by砤 zbi髍ka
na przedniej szybie. No, ale to by砤 zas硊ga pot昕nego wspomagania.
W Polonezie trzeba by硂 u縴 sporo wi阫szej si硑, a wtedy efekty by硑
podobne ;)

435 Data: Kwiecien 03 2013 21:25:23
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor:

Artur Ma艣l膮g wrote:

Przy normalnej je糳zie
dawa rad臋 nawet w Alpach.

Tak, przy pr臋dko艣ciach zbli縪nych do roweru.

--
ss岽壥卶 s岽 菨蓴u蓯晒ou蓳岽

436 Data: Kwiecien 03 2013 21:23:55
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor:

Tom N wrote:

<http://humorekk.eu.interia.pl/strach.na.drogach.8.html>

"Jakie艣 por體nanie z 1996 albo 1997 w prasie. OIDP to testowy poldek
mia uszkodzony uk砤d hamulcowy (co艣 艣ci膮ga硂 na boki, wynik by przy
nagrzanych hamulcach (zimne ko硂 50m) Jak powt髍zyli test na fabrycznie
nowym poldku, ze sprawnym uk砤dem hamulcowym, to wyniki by硑 ko硂 45
metr體 bez r罂nicy czy ciep砮 czy zimne"

O tak, tak, to poka te testy z 50 m.

--
ss岽壥卶 s岽 菨蓴u蓯晒ou蓳岽

437 Data: Kwiecien 03 2013 21:25:44
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: masti 

Dnia pi臋knego Wed, 03 Apr 2013 21:23:55 +0000 osobnik zwany t岽 napisa:

Tom N wrote:

<http://humorekk.eu.interia.pl/strach.na.drogach.8.html>

"Jakie艣 por體nanie z 1996 albo 1997 w prasie. OIDP to testowy poldek
mia uszkodzony uk砤d hamulcowy (co艣 艣ci膮ga硂 na boki, wynik by przy
nagrzanych hamulcach (zimne ko硂 50m) Jak powt髍zyli test na fabrycznie
nowym poldku, ze sprawnym uk砤dem hamulcowym, to wyniki by硑 ko硂 45
metr體 bez r罂nicy czy ciep砮 czy zimne"

O tak, tak, to poka te testy z 50 m.

a co chcesz udowodni膰? 縠 poldek z uszkodzonymi hamulcami jest
reprezentatywny?



--
Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam l臋k gruntu! -Chyba wysoko艣ci?
-Wiem co m體i臋, to grunt zabija!" T.Pratchett

438 Data: Kwiecien 03 2013 23:35:03
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: DoQ 

W dniu 2013-04-03 23:25, masti pisze:

"Jakie艣 por體nanie z 1996 albo 1997 w prasie. OIDP to testowy poldek
mia uszkodzony uk砤d hamulcowy (co艣 艣ci膮ga硂 na boki, wynik by przy
nagrzanych hamulcach (zimne ko硂 50m) Jak powt髍zyli test na fabrycznie
nowym poldku, ze sprawnym uk砤dem hamulcowym, to wyniki by硑 ko硂 45
metr體 bez r罂nicy czy ciep砮 czy zimne"
O tak, tak, to poka te testy z 50 m.
a co chcesz udowodni膰? 縠 poldek z uszkodzonymi hamulcami jest
reprezentatywny?

A kto twierdzi 縠 uszkodzone?

439 Data: Kwiecien 03 2013 21:44:05
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: masti 

Dnia pi臋knego Wed, 03 Apr 2013 23:35:03 +0200 osobnik zwany DoQ napisa:

W dniu 2013-04-03 23:25, masti pisze:
"Jakie艣 por體nanie z 1996 albo 1997 w prasie. OIDP to testowy poldek
mia uszkodzony uk砤d hamulcowy (co艣 艣ci膮ga硂 na boki, wynik by przy
nagrzanych hamulcach (zimne ko硂 50m) Jak powt髍zyli test na
fabrycznie nowym poldku, ze sprawnym uk砤dem hamulcowym, to wyniki
by硑 ko硂 45 metr體 bez r罂nicy czy ciep砮 czy zimne"
O tak, tak, to poka te testy z 50 m.
a co chcesz udowodni膰? 縠 poldek z uszkodzonymi hamulcami jest
reprezentatywny?

A kto twierdzi 縠 uszkodzone?

a uczyli czyta膰? czy tylko pisac?



--
Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam l臋k gruntu! -Chyba wysoko艣ci?
-Wiem co m體i臋, to grunt zabija!" T.Pratchett

440 Data: Kwiecien 04 2013 16:59:56
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: DoQ 

W dniu 2013-04-03 23:44, masti pisze:

a co chcesz udowodni膰? 縠 poldek z uszkodzonymi hamulcami jest
reprezentatywny?
A kto twierdzi 縠 uszkodzone?
a uczyli czyta膰? czy tylko pisac?

pytasz czy stwierdzasz fakt?

441 Data: Kwiecien 04 2013 15:18:01
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: masti 

Dnia pi臋knego Thu, 04 Apr 2013 16:59:56 +0200 osobnik zwany DoQ napisa:

W dniu 2013-04-03 23:44, masti pisze:

a co chcesz udowodni膰? 縠 poldek z uszkodzonymi hamulcami jest
reprezentatywny?
A kto twierdzi 縠 uszkodzone?
a uczyli czyta膰? czy tylko pisac?

pytasz czy stwierdzasz fakt?

http://pl.wikipedia.org/wiki/Pytanie_retoryczne



--
Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam l臋k gruntu! -Chyba wysoko艣ci?
-Wiem co m體i臋, to grunt zabija!" T.Pratchett

442 Data: Kwiecien 04 2013 17:43:15
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: DoQ 

W dniu 2013-04-04 17:18, masti pisze:

Dnia pi臋knego Thu, 04 Apr 2013 16:59:56 +0200 osobnik zwany DoQ napisa:

a co chcesz udowodni膰? 縠 poldek z uszkodzonymi hamulcami jest
reprezentatywny?
A kto twierdzi 縠 uszkodzone?
a uczyli czyta膰? czy tylko pisac?
pytasz czy stwierdzasz fakt?
http://pl.wikipedia.org/wiki/Pytanie_retoryczne

Dlaczego jeste艣 niemi硑????

443 Data: Kwiecien 03 2013 21:35:25
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor:

masti wrote:

a co chcesz udowodni膰? 縠 poldek z uszkodzonymi hamulcami jest
reprezentatywny?

Uszkodzone hamulce to p髃i co czyja艣 teza a nie fakt. A nawet JE艢LI to
tak "uszkodzone" hamulce mia co drugi polonez, co przyznaj膮 nawet jego
fani z tego w膮tku.

--
ss岽壥卶 s岽 菨蓴u蓯晒ou蓳岽

444 Data: Kwiecien 03 2013 21:43:49
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: masti 

Dnia pi臋knego Wed, 03 Apr 2013 21:35:25 +0000 osobnik zwany t岽 napisa:

masti wrote:

a co chcesz udowodni膰? 縠 poldek z uszkodzonymi hamulcami jest
reprezentatywny?

Uszkodzone hamulce to p髃i co czyja艣 teza a nie fakt. A nawet JE艢LI to
tak "uszkodzone" hamulce mia co drugi polonez, co przyznaj膮 nawet jego
fani z tego w膮tku.

a masz jaki艣 dow骴, ze to nieprawda?



--
Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam l臋k gruntu! -Chyba wysoko艣ci?
-Wiem co m體i臋, to grunt zabija!" T.Pratchett

445 Data: Kwiecien 03 2013 22:04:37
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor:

masti wrote:

a masz jaki艣 dow骴, ze to nieprawda?

ROTFL.

--
ss岽壥卶 s岽 菨蓴u蓯晒ou蓳岽

446 Data: Kwiecien 04 2013 14:40:37
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Michoo 

On 03.04.2013 23:43, masti wrote:


a masz jaki艣 dow骴, ze to nieprawda?

http://pl.wikipedia.org/wiki/Ci%C4%99%C5%BCar_dowodu

--
Pozdrawiam
Michoo

447 Data: Kwiecien 04 2013 15:01:52
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Artur Ma艣l膮g 

W dniu 2013-04-04 14:40, Michoo pisze:

On 03.04.2013 23:43, masti wrote:

a masz jaki艣 dow骴, ze to nieprawda?

http://pl.wikipedia.org/wiki/Ci%C4%99%C5%BCar_dowodu

St膮d nadal na to czekamy - w szczeg髄no艣ci od autora w膮tku.

448 Data: Kwiecien 04 2013 14:11:29
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor:

Artur Ma艣l膮g wrote:

St膮d nadal na to czekamy - w szczeg髄no艣ci od autora w膮tku.

Chyba niekt髍ym co艣 na g硂w臋 spad硂, poda砮m cytat z testu w jednym z
bardziej wiarygodnych czasopism tamtego okresu i to dotycz膮cy najlepszej
wersji hamulc體, paru trolli twierdzi, 縠 droga hamowania by砤 kr髏sza
"bo tak im si臋 wydaje" i wymagaj膮 ode mnie dowod體. ROTFL!

--
ss岽壥卶 s岽 菨蓴u蓯晒ou蓳岽

449 Data: Kwiecien 04 2013 16:39:08
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Tom N 

t岽 w


Artur Ma艣l膮g wrote:

St膮d nadal na to czekamy - w szczeg髄no艣ci od autora w膮tku.

Chyba niekt髍ym co艣 na g硂w臋 spad硂, poda砮m cytat z testu w jednym z
bardziej wiarygodnych czasopism tamtego okresu i to dotycz膮cy najlepszej
wersji hamulc體

W 1998 ten test by dyskutowany na pms i wysz硂, 縠 po naprawieniu hamulc體
i powt髍zeniu testu poldolot mia drog臋 hamowania ze 100 km/h nie 70m tylko
50m, niezale縩ie, czy hamulce by硑 ciep砮 czy zimne, a nie tak jak w
pierwszym te艣cie na ciep硑ch i uszkodzonych hamulcach

--
'Tom N'

450 Data: Kwiecien 04 2013 14:53:39
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor:

Tom N wrote:

W 1998 ten test by dyskutowany na pms i wysz硂, 縠 po naprawieniu
hamulc體 i powt髍zeniu testu poldolot mia drog臋 hamowania ze 100 km/h
nie 70m tylko 50m, niezale縩ie, czy hamulce by硑 ciep砮 czy zimne, a nie
tak jak w pierwszym te艣cie na ciep硑ch i uszkodzonych hamulcach

Wysz硂, tzn. komu wysz硂 i na jakiej podstawie? W kt髍ym numerze by ten
"powt髍zony" test i gdzie go mo縩a przeczyta膰?

--
ss岽壥卶 s岽 菨蓴u蓯晒ou蓳岽

451 Data: Kwiecien 04 2013 17:48:06
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Tom N 

t岽 w


Tom N wrote:

W 1998 ten test by dyskutowany na pms i wysz硂, 縠 po naprawieniu
                                                      ^^^^^^^^^^^^^^^
hamulc體 i powt髍zeniu testu poldolot mia drog臋 hamowania ze 100 km/h
  ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
 
nie 70m tylko 50m, niezale縩ie, czy hamulce by硑 ciep砮 czy zimne, a nie
tak jak w pierwszym te艣cie na ciep硑ch i uszkodzonych hamulcach

Wysz硂, tzn. komu wysz硂 i na jakiej podstawie?

Czyta膰 nie potrafisz?
 
W kt髍ym numerze by ten
"powt髍zony" test i gdzie go mo縩a przeczyta膰?

W kt髍ym艣 z numer體 AMiS z 1996 lub 1997, niestety po kolejnych 8 latach (w
sumie 16/17) ju nie pami臋tam w kt髍ym


--
'Tom N'

452 Data: Kwiecien 04 2013 16:02:43
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor:

Tom N wrote:

Czyta膰 nie potrafisz?

Wybacz, ale opinie "kogo艣 z netu" s膮 dla mnie mniej wiarygodne ni test
wykonany za pomoc膮 aparatury pomiarowej i opublikowany w sensownym
(w體czas) miesi臋czniku.

W kt髍ym艣 z numer體 AMiS z 1996 lub 1997, niestety po kolejnych 8 latach
(w sumie 16/17) ju nie pami臋tam w kt髍ym

To daj zna膰 jak sobie przypomnisz.

--
ss岽壥卶 s岽 菨蓴u蓯晒ou蓳岽

453 Data: Kwiecien 04 2013 18:14:24
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Tom N 

t岽 w


Tom N wrote:

Czyta膰 nie potrafisz?

Wybacz, ale opinie "kogo艣 z netu" s膮 dla mnie mniej wiarygodne ni test
wykonany za pomoc膮 aparatury pomiarowej i opublikowany w sensownym
(w體czas) miesi臋czniku.

Ten sam miesi臋cznik, tyle, 縠 po zmianie nazwy z AI na AMiS opublikowa test
po korektach b衬檇體 pope硁ionych we wcze艣niejszym te艣cie.

W kt髍ym艣 z numer體 AMiS z 1996 lub 1997, niestety po kolejnych 8 latach
(w sumie 16/17) ju nie pami臋tam w kt髍ym

To daj zna膰 jak sobie przypomnisz.

W膮tpi臋.

--
'Tom N'

454 Data: Kwiecien 04 2013 18:03:35
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: DoQ 

W dniu 2013-04-04 16:53, t岽 pisze:

Wysz硂, tzn. komu wysz硂 i na jakiej podstawie? W kt髍ym numerze by ten
"powt髍zony" test i gdzie go mo縩a przeczyta膰?

Naucz si臋 czyta膰. 15 lat temu grono starszyzny PMSu uzna硂, 縠 Polonez hamuje na odcinku 36,5m.

Pozdr.

455 Data: Kwiecien 04 2013 17:08:03
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor:

DoQ wrote:

Naucz si臋 czyta膰. 15 lat temu grono starszyzny PMSu uzna硂, 縠 Polonez
hamuje na odcinku 36,5m.

A jak si臋 wystawi nog臋 i dohamuje butem, to jeszcze metr mnie! Ale troch臋
艣ci膮ga na stron臋 buta. :(

--
ss岽壥卶 s岽 菨蓴u蓯晒ou蓳岽

456 Data: Kwiecien 03 2013 21:23:28
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor:

Artur Ma艣l膮g wrote:

Zastanawia mnie Twoja wiara w te 70 metr體. Stokowe Polonezy
zatrzymywa硑 si臋 w granicach i poni縠j 50 metr體. Bez ideologii.

Sk膮d te dane?

--
ss岽壥卶 s岽 菨蓴u蓯晒ou蓳岽

457 Data: Kwiecien 03 2013 23:25:16
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: DoQ 

W dniu 2013-04-03 23:23, t岽 pisze:

Zastanawia mnie Twoja wiara w te 70 metr體. Stokowe Polonezy
zatrzymywa硑 si臋 w granicach i poni縠j 50 metr體. Bez ideologii.
Sk膮d te dane?

Z ADAC, NCAP i NSDAP.


Pozdr.

458 Data: Kwiecien 01 2013 15:55:39
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor:

W dniu wtorek, 2 kwietnia 2013 00:35:17 UTC+2 u縴tkownik Tomasz Pyra napisa:

Dnia Tue, 2 Apr 2013 00:21:41 +0200, J.F. napisa(a):



> Dnia Tue, 2 Apr 2013 01:05:35 +0200, Tomasz Pyra napisa(a):

>> Dnia Mon, 1 Apr 2013 23:39:49 +0200, J.F. napisa(a):

>> Mia砮m kiedy Poldolota na warsztacie.

>> Do "sportu" kolega budowa wi阠 nad hamulcami troch si nakombinowali秏y.

>> Hamowa硂 to fatalnie - du縪 gorzej ni moje Cinquecento.

>>

>>>> 痚by wyhamowa go na dystansie o po硂w kr髏szym samoch骴 musi by

>>>> wyposa縪ny w jakie zawieszenie,

>>> Jestes pewien ?

>> To jest chyba podstawowy element (do kupy z oponami).

>> 痚by skutecznie hamowa trzeba si潮 hamowania oscylowa wok蟪 granicy

>> przyczepno禼i. Jak zawieszenie dorzuci tu swoje g酬bokie oscylacje to robi

>> si du縪 trudniej.

>

> W poldku oscylowalo ?



Na pewno prz骴 strasznie nurkowa przy hamowaniu.

Przy przyspieszaniu z kolei ty przysiada.

A mocy w tym samochodzie to nie by硂 przecie 縜dnej.



Nurkowanie to raczej kwestia spr昕yn.

Ale w po潮czeniu z kiepskimi amortyzatorami, przek砤da硂 si to na

oscylacje i hamowanie nie do ogarni阠ia.

Do tego wspomaganie dzia砤硂 w spos骲 trudny do opisania - gumowe jakie

takie, dziwne. W ka縟ym dok砤da硂 jeszcze kolejny stopie swobody nad

kt髍ym kierowca musia panowa.



>> Do tego intuicja mi podpowiada 縠 w samochodzie RWD w kt髍ym gazem robi si

>> nadsterowny po秎izg, hamulce dobiera si tak 縠by hamowanie sz硂 raczej w

>> podsterowno舵. W FWD mo縩a odwrotnie. To powinno da szerszy zakres

>> kontroli w po秎izgu, ale nie wiem czy to w砤秐ie to by硂 przyczyn.

>

> Korektor sily hamowania byl i RWD i FWD.

> W poldku ... nie wiem, tez chyba byl ?



Korektory hydrauliczne s w wi阫szo禼i samochod體 (teraz to si na

elektronik przerzuca).

Te w Poldku to je秎i dobrze pami阾am to by硑 takie dynamiczne - co to niby

obci笨enie kompensuj, czyli im ni縠j siedzi tylne zawieszenie tym wi阫sza

si砤 hamowania idzie na ty.

Ale w po潮czeniu z nurkuj眂ym przodem i zadzieraj眂ym si ty砮m przy

hamowaniu to nie mog硂 dobrze dzia砤.

Tylko 縠 w砤秐ie tak to mia硂 dzia砤 i dzia砤硂 dobrze. Nie nurkowa przy hamowaniu, nie wpada w 縜dne oscylacje. A co do wspomagania to poldk體 ze wspomaganiem do pewnego momentu prawie nie by硂. Mia硑 za to spornik uk砤du kierowniczego z t硊mikiem hydraulicznym. By硂 to doskona砮 rozwi眤anie na dziurawe drogi.

459 Data: Kwiecien 02 2013 22:36:45
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Micha艂 Baszy艅ski 

W dniu 2013-04-01 16:55,  pisze:

Silnik do remontu wytrzymywa 艣rednio 250 tysi臋cy. Remont kapitany silnika trwa trzy dni i kosztowa 25% warto艣ci nowego silnika.

no to faktycznie osi膮gni臋cie..

--
Pozdr.
Micha

460 Data: Kwiecien 02 2013 23:07:32
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Bydl 

On 2013-04-02 20:36:45 +0000, Micha Baszy駍ki  said:

W dniu 2013-04-01 16:55,  pisze:
Silnik do remontu wytrzymywa 秗ednio 250 tysi阠y. Remont kapitany silnika trwa trzy dni i kosztowa 25% warto禼i nowego silnika.

no to faktycznie osi眊ni阠ie..

Ale kt髍e? Trzy dni, czy cena?

--
Bydl

461 Data: Kwiecien 02 2013 23:16:27
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Micha Baszy駍ki 

W dniu 2013-04-02 23:07, Bydl pisze:

On 2013-04-02 20:36:45 +0000, Micha Baszy駍ki  said:

W dniu 2013-04-01 16:55,  pisze:
Silnik do remontu wytrzymywa 秗ednio 250 tysi阠y. Remont kapitany
silnika trwa trzy dni i kosztowa 25% warto禼i nowego silnika.

no to faktycznie osi眊ni阠ie..

Ale kt髍e? Trzy dni, czy cena?

przebieg do remontu

--
Pozdr.
Micha

462 Data: Kwiecien 02 2013 21:40:44
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: masti 

Dnia pi臋knego Tue, 02 Apr 2013 23:16:27 +0200 osobnik zwany Micha
Baszy艅ski napisa:

W dniu 2013-04-02 23:07, Bydl臋 pisze:
On 2013-04-02 20:36:45 +0000, Micha Baszy艅ski
said:

W dniu 2013-04-01 16:55,  pisze:
Silnik do remontu wytrzymywa 艣rednio 250 tysi臋cy. Remont kapitany
silnika trwa trzy dni i kosztowa 25% warto艣ci nowego silnika.

no to faktycznie osi膮gni臋cie..

Ale kt髍e? Trzy dni, czy cena?

przebieg do remontu

jak na silnik z 1933 to nie糽e.
Obecnie niekt髍e tyle nie prze縴j膮



--
Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam l臋k gruntu! -Chyba wysoko艣ci?
-Wiem co m體i臋, to grunt zabija!" T.Pratchett

463 Data: Kwiecien 02 2013 22:00:15
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Robert R臋dziak 

On Tue, 2 Apr 2013 21:40:44 +0000 (UTC), masti
wrote:

jak na silnik z 1933 to nie糽e.

 A kto Ci takich bzdur naopowiada? Sprawd, kiedy Aurelio
 Lampredi zacz背 pracowa w Fiacie.

 RR.
--
_________________________________________________________________
robert r阣ziak  e36/5 323ti  na-6  mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

464 Data: Kwiecien 02 2013 15:01:20
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor:

W dniu wtorek, 2 kwietnia 2013 23:40:44 UTC+2 u縴tkownik masti napisa:

Dnia pi阫nego Tue, 02 Apr 2013 23:16:27 +0200 osobnik zwany Micha

Baszy駍ki napisa:



> W dniu 2013-04-02 23:07, Bydl pisze:

>> On 2013-04-02 20:36:45 +0000, Micha Baszy駍ki

>> said:

>>

>>> W dniu 2013-04-01 16:55,  pisze:

>>>> Silnik do remontu wytrzymywa 秗ednio 250 tysi阠y. Remont kapitany

>>>> silnika trwa trzy dni i kosztowa 25% warto禼i nowego silnika..

>>>

>>> no to faktycznie osi眊ni阠ie..

>>

>> Ale kt髍e? Trzy dni, czy cena?

>

> przebieg do remontu



jak na silnik z 1933 to nie糽e.

Obecnie niekt髍e tyle nie prze縴j







--

Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0

mst <at> gazeta <.> pl

"-Mam l阫 gruntu! -Chyba wysoko禼i?

-Wiem co m體i, to grunt zabija!" T.Pratchett

Raptem te z 2013 r罂ni si od tamtego 縠 maj wa砮k rozrz眃u w g硂wicy. I nie dlatego 縠 lepiej tylko 縠 taniej. Idea wa砶a rozrz眃u w g硂wicy wzi瓿a si st眃 縠 jest mniej element體 wykonuj眂ych ruch wzd硊 swojej osi. A tak po ludzku 縠 nie ma szklanek i popychaczy. I 縠 da si go rozkr阠i do wi阫szych pr阣ko禼i obrotowych. I co z tego. Ano g體no z tego. Silnik niby z potencja砮m ale ogranicznik za硂縴li. Bo odchudzili na ile si da硂 wszystko co w 秗odku. I jak by go zakr阠i o 25% wi阠ej ni odci阠ie ustawione to si t硂ki albo korbowody pourywaj. Macherzy od rajdowych 126p kr阠ili niedu縴 silniczek do 15 tysi阠y obrot體 i prze縴wa. To prawie 3 razy tyle co fabryka pisa砤 o obrotach maksymalnych.

465 Data: Kwiecien 03 2013 01:01:10
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Tomasz Pyra 

Dnia Tue, 2 Apr 2013 15:01:20 -0700 (PDT),  napisa(a):

Macherzy od rajdowych 126p kr阠ili niedu縴 silniczek do 15 tysi阠y obrot體 i prze縴wa.

Najmocniejsze rajdowe wersje 126p osi眊aj oko硂 40KM przy 7500rpm.
Nie ma mo縧iwo禼i (i to nie m體i nawet o technicznych) zrobienia
czegokolwiek wi阠ej, wi阠 禼iemniasz.

Je秎i s硑sza砮 kiedy jakie wy禼igowe (no bo nie rajdowe) 126p kt髍e wy硑
15krpm, to nie chc Ci martwi, ale silnik pochodzi pewnie z Hayabusy.

466 Data: Kwiecien 03 2013 08:13:16
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: masti 

Dnia pi臋knego Wed, 03 Apr 2013 01:01:10 +0200 osobnik zwany Tomasz Pyra
napisa:

Dnia Tue, 2 Apr 2013 15:01:20 -0700 (PDT),
napisa(a):

Macherzy od rajdowych 126p kr臋cili niedu縴 silniczek do 15 tysi臋cy
obrot體 i prze縴wa.

Najmocniejsze rajdowe wersje 126p osi膮gaj膮 oko硂 40KM przy 7500rpm. Nie
ma mo縧iwo艣ci (i to nie m體i臋 nawet o technicznych) zrobienia
czegokolwiek wi臋cej, wi臋c 艣ciemniasz.

OIDP to w czasach PRL by cz硂wiek, kt髍y doci膮ga silniki 126p do 50KM.
aczkolwiek bez gwarancji, 縠 wytrzymj膮 cho膰 jeden wy艣cig. Do normalnej
jazdy si臋 to oczywi艣cie nie nadawa硂 zupe硁ie.


--
Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam l臋k gruntu! -Chyba wysoko艣ci?
-Wiem co m體i臋, to grunt zabija!" T.Pratchett

467 Data: Kwiecien 03 2013 19:13:05
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Tomasz Pyra 

Dnia Wed, 3 Apr 2013 08:13:16 +0000 (UTC), masti napisa(a):

Dnia pi阫nego Wed, 03 Apr 2013 01:01:10 +0200 osobnik zwany Tomasz Pyra
napisa:

Dnia Tue, 2 Apr 2013 15:01:20 -0700 (PDT),
napisa(a):

Macherzy od rajdowych 126p kr阠ili niedu縴 silniczek do 15 tysi阠y
obrot體 i prze縴wa.

Najmocniejsze rajdowe wersje 126p osi眊aj oko硂 40KM przy 7500rpm. Nie
ma mo縧iwo禼i (i to nie m體i nawet o technicznych) zrobienia
czegokolwiek wi阠ej, wi阠 禼iemniasz.

OIDP to w czasach PRL by cz硂wiek, kt髍y doci眊a silniki 126p do 50KM.

Doci眊n辨 podobno si udaje nawet do 60KM, ale nie przetrwa to 縜dnego
rajdu.
Mo縠 w wy禼igu g髍skim, albo jakim kr髏kim torowym takie silniki si
stosuje. Na pewno nie w rajdach.

468 Data: Kwiecien 03 2013 19:10:25
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: masti 

Dnia pi臋knego Wed, 03 Apr 2013 19:13:05 +0200 osobnik zwany Tomasz Pyra
napisa:

Dnia Wed, 3 Apr 2013 08:13:16 +0000 (UTC), masti napisa(a):

Dnia pi臋knego Wed, 03 Apr 2013 01:01:10 +0200 osobnik zwany Tomasz Pyra
napisa:

Dnia Tue, 2 Apr 2013 15:01:20 -0700 (PDT),
napisa(a):

Macherzy od rajdowych 126p kr臋cili niedu縴 silniczek do 15 tysi臋cy
obrot體 i prze縴wa.

Najmocniejsze rajdowe wersje 126p osi膮gaj膮 oko硂 40KM przy 7500rpm.
Nie ma mo縧iwo艣ci (i to nie m體i臋 nawet o technicznych) zrobienia
czegokolwiek wi臋cej, wi臋c 艣ciemniasz.

OIDP to w czasach PRL by cz硂wiek, kt髍y doci膮ga silniki 126p do
50KM.

Doci膮gn膮膰 podobno si臋 udaje nawet do 60KM, ale nie przetrwa to 縜dnego
rajdu.
Mo縠 w wy艣cigu g髍skim, albo jakim艣 kr髏kim torowym takie silniki si臋
stosuje. Na pewno nie w rajdach.

no nie w rajdach. To by硂 do wyscig體 torowych robione. A i tak nie
zawsze prze縴wa硂 wyscig.



--
Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam l臋k gruntu! -Chyba wysoko艣ci?
-Wiem co m體i臋, to grunt zabija!" T.Pratchett

469 Data: Kwiecien 03 2013 21:28:34
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Tomasz Pyra 

Dnia Wed, 3 Apr 2013 19:10:25 +0000 (UTC), masti napisa(a):

no nie w rajdach. To by硂 do wyscig體 torowych robione. A i tak nie
zawsze prze縴wa硂 wyscig.

Swoj drog te wida jaki post阷 si dokona je秎i chodzi o silniki...

Od 89 roku Honda produkowa砤 seryjne wolnoss眂e silniki co mia硑 100+KM z
litra i nadal wr阠z legendarn 縴wotno舵. O potencjale tuningowym nie
wspominaj眂.

470 Data: Kwiecien 03 2013 20:28:15
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: masti 

Dnia pi臋knego Wed, 03 Apr 2013 21:28:34 +0200 osobnik zwany Tomasz Pyra
napisa:

Dnia Wed, 3 Apr 2013 19:10:25 +0000 (UTC), masti napisa(a):

no nie w rajdach. To by硂 do wyscig體 torowych robione. A i tak nie
zawsze prze縴wa硂 wyscig.

Swoj膮 drog膮 te wida膰 jaki post臋p si臋 dokona je艣li chodzi o silniki...

Od 89 roku Honda produkowa砤 seryjne wolnoss膮ce silniki co mia硑 100+KM
z litra i nadal wr臋cz legendarn膮 縴wotno. O potencjale tuningowym nie
wspominaj膮c.

przede wszystkim dzi臋ki nowym materia硂m i technologiom obr骲ki.
Ale trzeba pami臋ta膰, 縠 silnik od malucha by po prostu tani w produkcji
i 砤twy w utrzymaniu. A to by cel jego stworzenia.



--
Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam l臋k gruntu! -Chyba wysoko艣ci?
-Wiem co m體i臋, to grunt zabija!" T.Pratchett

471 Data: Kwiecien 03 2013 18:56:43
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor:

masti wrote:

OIDP to w czasach PRL by cz硂wiek, kt髍y doci膮ga silniki 126p do 50KM.
aczkolwiek bez gwarancji, 縠 wytrzymj膮 cho膰 jeden wy艣cig. Do normalnej
jazdy si臋 to oczywi艣cie nie nadawa硂 zupe硁ie.

Super wynik, jeszcze troch臋 i osi膮gn膮砨y 100 KM z litra. Rewelacyjny
silniczek, kurwa!

--
ss岽壥卶 s岽 菨蓴u蓯晒ou蓳岽

472 Data: Kwiecien 03 2013 18:54:36
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor:

kogutek444 wrote:

Raptem te z 2013 r罂ni膮 si臋 od tamtego 縠 maj膮 wa砮k rozrz膮du w g硂wicy.
I nie dlatego 縠 lepiej tylko 縠 taniej. Idea wa砶a rozrz膮du w g硂wicy
wzi臋砤 si臋 st膮d 縠 jest mniej element體 wykonuj膮cych ruch wzd硊 swojej
osi. A tak po ludzku 縠 nie ma szklanek i popychaczy. I 縠 da si臋 go
rozkr臋ci膰 do wi臋kszych pr臋dko艣ci obrotowych. I co z tego. Ano g體no z
tego. Silnik niby z potencja砮m ale ogranicznik za硂縴li. Bo odchudzili
na ile si臋 da硂 wszystko co w 艣rodku.

Nie przysz硂 Ci do g硂wy, 縠 wszystko po to, 縠by zmniejszy膰 bezw砤dno
i opory wewn臋trzne?

I jak by go zakr臋ci膰 o 25% wi臋cej
ni odci臋cie ustawione to si臋 t硂ki albo korbowody pourywaj膮. Macherzy
od rajdowych 126p kr臋cili niedu縴 silniczek do 15 tysi臋cy obrot體 i
prze縴wa. To prawie 3 razy tyle co fabryka pisa砤 o obrotach
maksymalnych.

Ciekawe jak d硊go, poza tym teraz przeci臋tny silnik ma 3x tak膮 moc z
litra jak kaszl膮ce g體no z malucha nawet ze wszystkim ekologicznymi
przymulaczami.

--
ss岽壥卶 s岽 菨蓴u蓯晒ou蓳岽

473 Data: Kwiecien 03 2013 19:11:09
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: masti 

Dnia pi臋knego Wed, 03 Apr 2013 18:54:36 +0000 osobnik zwany t岽 napisa:

kogutek444 wrote:

Raptem te z 2013 r罂ni膮 si臋 od tamtego 縠 maj膮 wa砮k rozrz膮du w
g硂wicy. I nie dlatego 縠 lepiej tylko 縠 taniej. Idea wa砶a rozrz膮du w
g硂wicy wzi臋砤 si臋 st膮d 縠 jest mniej element體 wykonuj膮cych ruch
wzd硊 swojej osi. A tak po ludzku 縠 nie ma szklanek i popychaczy. I
縠 da si臋 go rozkr臋ci膰 do wi臋kszych pr臋dko艣ci obrotowych. I co z tego.
Ano g體no z tego. Silnik niby z potencja砮m ale ogranicznik za硂縴li.
Bo odchudzili na ile si臋 da硂 wszystko co w 艣rodku.

Nie przysz硂 Ci do g硂wy, 縠 wszystko po to, 縠by zmniejszy膰 bezw砤dno
i opory wewn臋trzne?

I jak by go zakr臋ci膰 o 25% wi臋cej
ni odci臋cie ustawione to si臋 t硂ki albo korbowody pourywaj膮. Macherzy
od rajdowych 126p kr臋cili niedu縴 silniczek do 15 tysi臋cy obrot體 i
prze縴wa. To prawie 3 razy tyle co fabryka pisa砤 o obrotach
maksymalnych.

Ciekawe jak d硊go, poza tym teraz przeci臋tny silnik ma 3x tak膮 moc z
litra jak kaszl膮ce g體no z malucha nawet ze wszystkim ekologicznymi
przymulaczami.

i kosztuje 3 razy wi臋cej niz ca硑 maluch



--
Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam l臋k gruntu! -Chyba wysoko艣ci?
-Wiem co m體i臋, to grunt zabija!" T.Pratchett

474 Data: Kwiecien 03 2013 20:35:57
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor:

masti wrote:

Ciekawe jak d硊go, poza tym teraz przeci臋tny silnik ma 3x tak膮 moc z
litra jak kaszl膮ce g體no z malucha nawet ze wszystkim ekologicznymi
przymulaczami.

i kosztuje 3 razy wi臋cej niz ca硑 maluch

W odniesieniu do 體czesnej si硑 nabywczej to raczej podobnie.

--
ss岽壥卶 s岽 菨蓴u蓯晒ou蓳岽

475 Data: Kwiecien 02 2013 14:45:50
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor:

W dniu wtorek, 2 kwietnia 2013 23:16:27 UTC+2 u縴tkownik Micha Baszy駍ki napisa:

W dniu 2013-04-02 23:07, Bydl pisze:

> On 2013-04-02 20:36:45 +0000, Micha Baszy駍ki  said:

>

>> W dniu 2013-04-01 16:55,  pisze:

>>> Silnik do remontu wytrzymywa 秗ednio 250 tysi阠y. Remont kapitany

>>> silnika trwa trzy dni i kosztowa 25% warto禼i nowego silnika.

>>

>> no to faktycznie osi眊ni阠ie..

>

> Ale kt髍e? Trzy dni, czy cena?



przebieg do remontu



--

Pozdr.

Micha

痚 du縴 czy 縠 ma硑. Wsp蟪czesne podobnej klasy przeci阾nie tyle nie robi. Zaraz si przywalisz 縠 wtedy Polonez by wysokiej klasy i zaczniesz por體nywa do aut za 120 tysi阠y. Te za 120 tysi阠y przeci阾nie powinny przejecha wi阠ej. A czy przeje縟縜j? To wiedz tylko w砤禼iciele. Era popularnych samochod體 robi眂ych na silniku 400 tysi阠y sko馽zy砤 si ze dwadzie禼ia lat temu.

476 Data: Kwiecien 03 2013 18:49:14
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor:

kogutek444 wrote:

Era popularnych samochod體 robi膮cych na silniku 400 tysi臋cy sko艅czy砤
si臋 ze dwadzie艣cia lat temu.

Wytrze紈iej. :D

--
ss岽壥卶 s岽 菨蓴u蓯晒ou蓳岽

477 Data: Kwiecien 03 2013 01:21:05
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Bydl 

On 2013-04-02 21:16:27 +0000, Micha Baszy駍ki  said:

W dniu 2013-04-02 23:07, Bydl pisze:
On 2013-04-02 20:36:45 +0000, Micha Baszy駍ki  said:

W dniu 2013-04-01 16:55,  pisze:
Silnik do remontu wytrzymywa 秗ednio 250 tysi阠y. Remont kapitany
silnika trwa trzy dni i kosztowa 25% warto禼i nowego silnika.

no to faktycznie osi眊ni阠ie..

Ale kt髍e? Trzy dni, czy cena?

przebieg do remontu

IMHO ca砶iem normalny.
W zapoprzedniej firmie (albo jeszcze wcze秐ieszej? chwila: 1, 2, 3, 4, 5 - o kurcze, to by硂 cztery firmy temu!) zaje糳zili秏y 4 egemplarze - i ka縟y z nich mia podobny przebieg (6 kierowc體, trasy po ca砮j Polsce i jakie 30% po mie禼ie).


--
Bydl

478 Data: Kwiecien 03 2013 23:19:57
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Micha Baszy駍ki 

W dniu 2013-04-03 01:21, Bydl pisze:

Silnik do remontu wytrzymywa 秗ednio 250 tysi阠y. Remont kapitany
silnika trwa trzy dni i kosztowa 25% warto禼i nowego silnika.

no to faktycznie osi眊ni阠ie..

Ale kt髍e? Trzy dni, czy cena?

przebieg do remontu

IMHO ca砶iem normalny.
W zapoprzedniej firmie (albo jeszcze wcze秐ieszej? chwila: 1, 2, 3, 4, 5
- o kurcze, to by硂 cztery firmy temu!) zaje糳zili秏y 4 egemplarze - i
ka縟y z nich mia podobny przebieg (6 kierowc體, trasy po ca砮j Polsce i
jakie 30% po mie禼ie).

uwa縜m po prostu, 縠 nie ma si czym podnieca. W czasach 秝ietno禼i poldolota istnia硑 silniki innych producent體 (zgadza si, nie w demoludach..), dla kt髍ych te 250 tysi阠y to by硂 tyle co nic.

--
Pozdr.
Micha

479 Data: Kwiecien 04 2013 14:33:10
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Bydl 

On 2013-04-03 21:19:57 +0000, Micha Baszy駍ki  said:

 W czasach 秝ietno禼i poldolota istnia硑 silniki innych producent體 (zgadza si, nie w demoludach..), dla kt髍ych te 250 tysi阠y to by硂 tyle co nic.

M骿 szwagier ka縟y kupiony nowy silnik rozbiera i dopieszcza go, by zgadza si隊z dokumentacj fabryczn.
Twierdzi, 縠 z ka縟ym nast阷nym silnikiem mia wi阠ej roboty - wi阠 (teraz m骿 wniosek) te z pocz眛ku produkcji mia硑 prawo by d硊gowieczne.
:-)



--
Bydl

480 Data: Kwiecien 04 2013 22:50:03
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Micha Baszy駍ki 

W dniu 2013-04-04 14:33, Bydl pisze:

M骿 szwagier ka縟y kupiony nowy silnik rozbiera i dopieszcza go, by
zgadza si z dokumentacj fabryczn.
Twierdzi, 縠 z ka縟ym nast阷nym silnikiem mia wi阠ej roboty - wi阠
(teraz m骿 wniosek) te z pocz眛ku produkcji mia硑 prawo by d硊gowieczne.
:-)

bardzo prawdopodobne - jak kupili maszyny otwieraj眂 lini produkcyjn, to do ko馽a na tych samych, coraz bardziej wyeksploatowanych maszynach jechali..

--
Pozdr.
Micha

481 Data: Kwiecien 04 2013 20:54:03
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: masti 

Dnia pi臋knego Thu, 04 Apr 2013 22:50:03 +0200 osobnik zwany Micha
Baszy艅ski napisa:

W dniu 2013-04-04 14:33, Bydl臋 pisze:

M骿 szwagier ka縟y kupiony nowy silnik rozbiera i dopieszcza go, by
zgadza si臋 z dokumentacj膮 fabryczn膮. Twierdzi, 縠 z ka縟ym nast臋pnym
silnikiem mia wi臋cej roboty - wi臋c (teraz m骿 wniosek) te z pocz膮tku
produkcji mia硑 prawo by膰 d硊gowieczne. :-)

bardzo prawdopodobne - jak kupili maszyny otwieraj膮c lini臋 produkcyjn膮,
to do ko艅ca na tych samych, coraz bardziej wyeksploatowanych maszynach
jechali..

przede wszystkim coraz gorsze materia硑 i coraz wi臋kszy tumiwisizm
robotnik體. Narz臋dzie chc膮c nie chc膮c musieli wymienia膰. nie da si臋
obrabia膰 wa砶體 tym samym no縠m przez 30 lat :)



--
Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam l臋k gruntu! -Chyba wysoko艣ci?
-Wiem co m體i臋, to grunt zabija!" T.Pratchett

482 Data: Kwiecien 08 2013 22:43:55
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Micha艂 Baszy艅ski 

W dniu 2013-04-04 22:54, masti pisze:

bardzo prawdopodobne - jak kupili maszyny otwieraj膮c lini臋 produkcyjn膮,
to do ko艅ca na tych samych, coraz bardziej wyeksploatowanych maszynach
jechali..

przede wszystkim coraz gorsze materia硑 i coraz wi臋kszy tumiwisizm
robotnik體. Narz臋dzie chc膮c nie chc膮c musieli wymienia膰. nie da si臋
obrabia膰 wa砶體 tym samym no縠m przez 30 lat :)

ale co po nowym narz臋dziu w obrabiarce jak prowadzenie narz臋dzia si臋 wyrobi硂 i straci硂 precyzj臋

--
Pozdr.
Micha

483 Data: Kwiecien 08 2013 20:48:49
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: masti 

Dnia pi臋knego Mon, 08 Apr 2013 22:43:55 +0200 osobnik zwany Micha
Baszy艅ski napisa:

W dniu 2013-04-04 22:54, masti pisze:

bardzo prawdopodobne - jak kupili maszyny otwieraj膮c lini臋
produkcyjn膮, to do ko艅ca na tych samych, coraz bardziej
wyeksploatowanych maszynach jechali..

przede wszystkim coraz gorsze materia硑 i coraz wi臋kszy tumiwisizm
robotnik體. Narz臋dzie chc膮c nie chc膮c musieli wymienia膰. nie da si臋
obrabia膰 wa砶體 tym samym no縠m przez 30 lat :)

ale co po nowym narz臋dziu w obrabiarce jak prowadzenie narz臋dzia si臋
wyrobi硂 i straci硂 precyzj臋

noze si臋  szybciej zu縴waj膮 ni prowadnice :)



--
Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam l臋k gruntu! -Chyba wysoko艣ci?
-Wiem co m體i臋, to grunt zabija!" T.Pratchett

484 Data: Kwiecien 08 2013 13:51:40
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor:

W dniu poniedzia砮k, 8 kwietnia 2013 22:43:55 UTC+2 u縴tkownik Micha Baszy駍ki napisa:

W dniu 2013-04-04 22:54, masti pisze:



>> bardzo prawdopodobne - jak kupili maszyny otwieraj眂 lini produkcyjn,

>> to do ko馽a na tych samych, coraz bardziej wyeksploatowanych maszynach

>> jechali..

>

> przede wszystkim coraz gorsze materia硑 i coraz wi阫szy tumiwisizm

> robotnik體. Narz阣zie chc眂 nie chc眂 musieli wymienia. nie da si

> obrabia wa砶體 tym samym no縠m przez 30 lat :)



ale co po nowym narz阣ziu w obrabiarce jak prowadzenie narz阣zia si

wyrobi硂 i straci硂 precyzj



--

Pozdr.

Micha

Nie masz poj阠ia o czym piszesz. Socjalistyczna produkcja charakteryzowa砤 si tym 縠 niedopuszczalne by硑 zmiany na materia硑 inne ni wynika硑 z dokumentacji konstrukcyjnej. Jak konstruktor napisa 縠 co ma by zrobione z konkretnego gatunku stali to jak nie by硂 takiego w magazynie to mo縩a by硂 detal zrobi tylko z lepszej a nie z gorszej.

485 Data: Kwiecien 08 2013 20:52:03
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: masti 

Dnia pi臋knego Mon, 08 Apr 2013 13:51:40 -0700 osobnik zwany kogutek444
napisa:

W dniu poniedzia砮k, 8 kwietnia 2013 22:43:55 UTC+2 u縴tkownik Micha
Baszy艅ski napisa:
W dniu 2013-04-04 22:54, masti pisze:



>> bardzo prawdopodobne - jak kupili maszyny otwieraj膮c lini臋
>> produkcyjn膮,

>> to do ko艅ca na tych samych, coraz bardziej wyeksploatowanych
>> maszynach

>> jechali..


>
> przede wszystkim coraz gorsze materia硑 i coraz wi臋kszy tumiwisizm

> robotnik體. Narz臋dzie chc膮c nie chc膮c musieli wymienia膰. nie da si臋

> obrabia膰 wa砶體 tym samym no縠m przez 30 lat :)



ale co po nowym narz臋dziu w obrabiarce jak prowadzenie narz臋dzia si臋

wyrobi硂 i straci硂 precyzj臋



--

Pozdr.

Micha

Nie masz poj臋cia o czym piszesz. Socjalistyczna produkcja
charakteryzowa砤 si臋 tym 縠 niedopuszczalne by硑 zmiany na materia硑
inne ni wynika硑 z dokumentacji konstrukcyjnej. Jak konstruktor napisa
縠 co艣 ma by膰 zrobione z konkretnego gatunku stali to jak nie by硂
takiego w magazynie to mo縩a by硂 detal zrobi膰 tylko z lepszej a nie z
gorszej.

lepszej na papierze



--
Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam l臋k gruntu! -Chyba wysoko艣ci?
-Wiem co m體i臋, to grunt zabija!" T.Pratchett

486 Data: Kwiecien 08 2013 22:59:22
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: DoQ 

W dniu 2013-04-08 22:51,  pisze:

Nie masz poj阠ia o czym piszesz. Socjalistyczna produkcja charakteryzowa砤 si tym 縠 niedopuszczalne by硑 zmiany na materia硑 inne ni wynika硑 z dokumentacji konstrukcyjnej. Jak konstruktor napisa 縠 co ma by zrobione z konkretnego gatunku stali to jak nie by硂 takiego w magazynie to mo縩a by硂 detal zrobi tylko z lepszej a nie z gorszej.

A ty chyba nie zrozumia砮 o czym pisa.
patologicznie m體i眂, jak kupisz sobie super ostr, laserowa 縴letk z japo駍kiego samuraja i wsadzisz j do maszynki kt髍a b阣zie j 糽e prowadzi poprzez nadmierne luzy to i tak podrapiesz sobie ryja wzd硊 i w poprzek.

487 Data: Kwiecien 08 2013 21:02:58
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: masti 

Dnia pi臋knego Mon, 08 Apr 2013 22:59:22 +0200 osobnik zwany DoQ napisa:

W dniu 2013-04-08 22:51,  pisze:
Nie masz poj臋cia o czym piszesz. Socjalistyczna produkcja
charakteryzowa砤 si臋 tym 縠 niedopuszczalne by硑 zmiany na materia硑
inne ni wynika硑 z dokumentacji konstrukcyjnej. Jak konstruktor
napisa 縠 co艣 ma by膰 zrobione z konkretnego gatunku stali to jak nie
by硂 takiego w magazynie to mo縩a by硂 detal zrobi膰 tylko z lepszej a
nie z gorszej.

A ty chyba nie zrozumia砮艣 o czym pisa. 艁opatologicznie m體i膮c, jak
kupisz sobie super ostr膮, laserowa 縴letk臋 z japo艅skiego samuraja i
wsadzisz j膮 do maszynki kt髍a b臋dzie j膮 糽e prowadzi膰 poprzez nadmierne
luzy to i tak podrapiesz sobie ryja wzd硊 i w poprzek.

ale tylko za pierwszym razem :)



--
Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam l臋k gruntu! -Chyba wysoko艣ci?
-Wiem co m體i臋, to grunt zabija!" T.Pratchett

488 Data: Kwiecien 08 2013 23:10:59
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: DoQ 

W dniu 2013-04-08 23:02, masti pisze:

A ty chyba nie zrozumia砮艣 o czym pisa. 艁opatologicznie m體i膮c, jak
kupisz sobie super ostr膮, laserowa 縴letk臋 z japo艅skiego samuraja i
wsadzisz j膮 do maszynki kt髍a b臋dzie j膮 糽e prowadzi膰 poprzez nadmierne
luzy to i tak podrapiesz sobie ryja wzd硊 i w poprzek.
ale tylko za pierwszym razem :)

Jak przesadzi p骿dzie na ros蟪 :P

489 Data: Kwiecien 08 2013 14:10:57
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor:

W dniu poniedzia砮k, 8 kwietnia 2013 22:59:22 UTC+2 u縴tkownik DoQ napisa:

W dniu 2013-04-08 22:51,  pisze:

> Nie masz poj阠ia o czym piszesz. Socjalistyczna produkcja charakteryzowa砤 si tym 縠 niedopuszczalne by硑 zmiany na materia硑 inne ni wynika硑 z dokumentacji konstrukcyjnej. Jak konstruktor napisa 縠 co ma by zrobione z konkretnego gatunku stali to jak nie by硂 takiego w magazynie to mo縩a by硂 detal zrobi tylko z lepszej a nie z gorszej.



A ty chyba nie zrozumia砮 o czym pisa.

patologicznie m體i眂, jak kupisz sobie super ostr, laserowa 縴letk z

japo駍kiego samuraja i wsadzisz j do maszynki kt髍a b阣zie j 糽e

prowadzi poprzez nadmierne luzy to i tak podrapiesz sobie ryja wzd硊 i

w poprzek.

Zrozumia砮m tylko 縠 on si myli. Prezentuje takie same gadki jak pewien dwudziesto kilku letni dzieciak na czyich imieninach. Dla niego wszystko co socjalistyczne by硂 z砮 a w sklepach by tylko ocet. To si go jeden spyta jakim cudem prze縴 bo jako niemowlak za砤pa si na najgorszy pod wzgl阣em zaopatrzenia okres w PRL i na samym occie by nie prze縴. M硂dy gniewny powr骳i do tego co potrafi najlepiej, znaczy si zaj背 si swoim telefonem.

490 Data: Kwiecien 08 2013 23:13:45
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: DoQ 

W dniu 2013-04-08 23:10,  pisze:

Zrozumia砮m tylko 縠 on si myli. Prezentuje takie same gadki jak pewien dwudziesto kilku letni dzieciak na czyich imieninach. Dla niego wszystko co socjalistyczne by硂 z砮 a w sklepach by tylko ocet. To si go jeden spyta jakim cudem prze縴 bo jako niemowlak za砤pa si na najgorszy pod wzgl阣em zaopatrzenia okres w PRL i na samym occie by nie prze縴. M硂dy gniewny powr骳i do tego co potrafi najlepiej, znaczy si zaj背 si swoim telefonem.

Lepiej przypomnij sobie jak t硂czono blachy kiedy, a jak to si robi teraz. Przy obecnej skali produkcji popularny model samochodu mia砨y 3 cm rozrzut pasowania.

491 Data: Kwiecien 08 2013 14:29:26
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor:

W dniu poniedzia砮k, 8 kwietnia 2013 23:13:45 UTC+2 u縴tkownik DoQ napisa:

W dniu 2013-04-08 23:10,  pisze:

> Zrozumia砮m tylko 縠 on si myli. Prezentuje takie same gadki jak pewien dwudziesto kilku letni dzieciak na czyich imieninach. Dla niego wszystko co socjalistyczne by硂 z砮 a w sklepach by tylko ocet. To si go jeden spyta jakim cudem prze縴 bo jako niemowlak za砤pa si na najgorszy pod wzgl阣em zaopatrzenia okres w PRL i na samym occie by nie prze縴. M硂dy gniewny powr骳i do tego co potrafi najlepiej, znaczy si zaj背 si swoim telefonem.



Lepiej przypomnij sobie jak t硂czono blachy kiedy, a jak to si robi

teraz. Przy obecnej skali produkcji popularny model samochodu mia砨y 3

cm rozrzut pasowania.

Pierdolisz bzdury jak rzadko kt髍y. Ty chyba 縜dnego t硂cznika w 縴ciu na oczy nie widzia砮.

492 Data: Kwiecien 08 2013 23:13:49
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: J.F. 

Dnia Mon, 8 Apr 2013 13:51:40 -0700 (PDT),  napisa(a):

Nie masz poj阠ia o czym piszesz. Socjalistyczna produkcja
charakteryzowa砤 si tym 縠 niedopuszczalne by硑 zmiany na materia硑
inne ni wynika硑 z dokumentacji konstrukcyjnej. Jak konstruktor napisa
縠 co ma by zrobione z konkretnego gatunku stali to jak nie by硂
takiego w magazynie to mo縩a by硂 detal zrobi tylko z lepszej a nie z
gorszej.

A to byl np bepiecznik, ktory mial sie urwac pierwszy :-P

Poza tym co ty p* ? :-)
W socjalistycznej produkcji najwazniejsze bylo wykonanie planu.
Jak potrzebnego gatunku nie bylo na magazynie, to sie robilo z takiego jaki
byl, albo jaki udalo sie zalatwic.

J.

493 Data: Kwiecien 08 2013 14:26:09
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor:

W dniu poniedzia砮k, 8 kwietnia 2013 23:13:49 UTC+2 u縴tkownik J.F. napisa:

Dnia Mon, 8 Apr 2013 13:51:40 -0700 (PDT),  napisa锟(a):

> Nie masz poj锟絚ia o czym piszesz. Socjalistyczna produkcja

> charakteryzowa锟絘 si锟 tym 锟絜 niedopuszczalne by锟統 zmiany na materia锟統

> inne ni锟 wynika锟統 z dokumentacji konstrukcyjnej. Jak konstruktor napisa锟

> 锟絜 co锟 ma by锟 zrobione z konkretnego gatunku stali to jak nie by锟給

> takiego w magazynie to mo锟絥a by锟給 detal zrobi锟 tylko z lepszej a nie z

> gorszej.



A to byl np bepiecznik, ktory mial sie urwac pierwszy :-P



Poza tym co ty p* ? :-)

W socjalistycznej produkcji najwazniejsze bylo wykonanie planu.

Jak potrzebnego gatunku nie bylo na magazynie, to sie robilo z takiego jaki

byl, albo jaki udalo sie zalatwic.



J.

Plan tak. Masz racj. Pracowa砮m wtedy w pa駍twowej fabryce. W dziale kontroli jako禼i. Samochod體 tam nie robili秏y. Ale technologie te same. Du縪 t硂czonej blachy, obr骲ki z tolerancjami jak w silniku spalinowym.  Takie teksty to mo縠sz wstawia dzieciakom nie mnie.

494 Data: Kwiecien 09 2013 21:05:30
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor:

kogutek444 wrote:

Nie masz poj臋cia o czym piszesz. Socjalistyczna produkcja
charakteryzowa砤 si臋 tym 縠 niedopuszczalne by硑 zmiany na materia硑
inne ni wynika硑 z dokumentacji konstrukcyjnej. Jak konstruktor napisa
縠 co艣 ma by膰 zrobione z konkretnego gatunku stali to jak nie by硂
takiego w magazynie to mo縩a by硂 detal zrobi膰 tylko z lepszej a nie z
gorszej.

ROTFL. :D Ty naprawd臋 w to wierzysz?

--
ss岽壥卶 s岽 菨蓴u蓯晒ou蓳岽

495 Data: Kwiecien 09 2013 14:37:00
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor:

W dniu wtorek, 9 kwietnia 2013 23:05:30 UTC+2 u縴tkownik t谩麓聫 napisa:

kogutek444 wrote:



> Nie masz poj臋cia o czym piszesz. Socjalistyczna produkcja

> charakteryzowa砤 si臋 tym 縠 niedopuszczalne by硑 zmiany na materia硑

> inne ni wynika硑 z dokumentacji konstrukcyjnej. Jak konstruktor napisa

> 縠 co艣 ma by膰 zrobione z konkretnego gatunku stali to jak nie by硂

> takiego w magazynie to mo縩a by硂 detal zrobi膰 tylko z lepszej a nie z

> gorszej.



ROTFL. :D Ty naprawd臋 w to wierzysz?



--

ss岽壥卶 s岽 菨蓴u蓯晒ou蓳岽

Co mam nie wierzy膰 jak bralem w tym udzia.

496 Data: Kwiecien 01 2013 17:52:42
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Tom N 

t岽 w


Przy porz膮dkach wpad mi w r臋ce stary numer "Auto International" (7/95),

Taaa, tylko o Auto International z 1995 by tu juz dyskusja w 2005...

<http://humorekk.eu.interia.pl/strach.na.drogach.8.html>

"Jakie艣 por體nanie z 1996 albo 1997 w prasie. OIDP to testowy poldek mia
uszkodzony uk砤d hamulcowy (co艣 艣ci膮ga硂 na boki, wynik by przy nagrzanych
hamulcach (zimne ko硂 50m) Jak powt髍zyli test na fabrycznie nowym poldku,
ze sprawnym uk砤dem hamulcowym, to wyniki by硑 ko硂 45 metr體 bez r罂nicy
czy ciep砮 czy zimne"

--
'Tom N'

497 Data: Kwiecien 02 2013 12:26:32
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: komar 

W dniu 2013-04-01 14:14, t岽 pisze:

Przy porz膮dkach wpad mi w r臋ce stary numer "Auto International" (7/95),
a tam test Poloneza Caro. Wed硊g wielu ekspert體 PMS-owych Polonez ma
rewelacyjne hamulce, nawet ten stary, nie m體i膮c o Caro. Gdy pisa砮m, 縠
te hamulce s膮 z dupy, to domagali si臋 紃骴砤. No i prosz臋:

"Mimo zmiany uk砤du hamulcowego i >>zaadoptowaniu<< osprz臋tu firmy Lucas,
hamulce pozosta硑 s砤b膮 stron膮 Poloneza. Wyhamowuj膮c ze 100 km/h, auto
potrzebowa硂 ponad 76 m na zatrzymanie si臋."

Tak, macie racj臋, hamulce Poloneza to prawdziwa rewelacja! A im starszy,
tym lepsze, jak wino.


dopiero co zachwala砮艣 Roy'a, 縠 taki wspania硑 a teraz wyci膮gasz jakie艣 brudy na niego? Nie chcia odpali膰 i si臋 pogniewali艣cie? ;>

498 Data: Kwiecien 02 2013 12:35:00
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: yabba 

U縴tkownik "komar"  napisa w wiadomo艣ci

W dniu 2013-04-01 14:14, t岽 pisze:
Przy porz膮dkach wpad mi w r臋ce stary numer "Auto International" (7/95),
a tam test Poloneza Caro. Wed硊g wielu ekspert體 PMS-owych Polonez ma
rewelacyjne hamulce, nawet ten stary, nie m體i膮c o Caro. Gdy pisa砮m, 縠
te hamulce s膮 z dupy, to domagali si臋 紃骴砤. No i prosz臋:

"Mimo zmiany uk砤du hamulcowego i >>zaadoptowaniu<< osprz臋tu firmy Lucas,
hamulce pozosta硑 s砤b膮 stron膮 Poloneza. Wyhamowuj膮c ze 100 km/h, auto
potrzebowa硂 ponad 76 m na zatrzymanie si臋."

Tak, macie racj臋, hamulce Poloneza to prawdziwa rewelacja! A im starszy,
tym lepsze, jak wino.


dopiero co zachwala砮艣 Roy'a, 縠 taki wspania硑 a teraz wyci膮gasz jakie艣 brudy na niego? Nie chcia odpali膰 i si臋 pogniewali艣cie? ;>


Roy to taka ekskluzywna wersja Poloneza, kt髍a ze standardow膮 wersj膮 ma wsp髄n膮 mask臋 i przednia szyb臋. Oficjalnie uznawana za oddzieln膮 mark臋.
Co艣 jak Fiat Ritmo Abarth albo Escort Cosworth.


--
Pozdrawiam,

yabba

499 Data: Kwiecien 02 2013 14:40:02
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor:

komar wrote:

dopiero co zachwala砮艣 Roy'a, 縠 taki wspania硑 a teraz wyci膮gasz jakie艣
brudy na niego? Nie chcia odpali膰 i si臋 pogniewali艣cie? ;>

Truck ma z przodu 259 mm. Niestety tez lite i og髄nie chujowe, ale lepsze
troch臋 przynajmniej. ;)

--
ss岽壥卶 s岽 菨蓴u蓯晒ou蓳岽

500 Data: Kwiecien 02 2013 17:59:39
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Robert R臋dziak 

On 02 Apr 2013 14:40:02 GMT, t??? <t???> wrote:

Truck ma z przodu 259 mm. Niestety tez lite i og髄nie chujowe, ale lepsze
troch przynajmniej. ;)

 Gdyby mia 380 na ceramice i sze禼iot硂ku, to Ring oblecia砨y
 nim w 5:59, a Bellof, gdyby 縴, m骻砨y Ci buty czy禼i.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert r阣ziak  e36/5 323ti  na-6  mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

501 Data: Kwiecien 02 2013 20:54:43
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor:

Robert R臋dziak wrote:

 Gdyby mia 380 na ceramice i sze艣ciot硂ku, to Ring oblecia砨y艣 nim w
 5:59, a Bellof, gdyby 縴, m骻砨y Ci buty czy艣ci膰.

Robi臋 to i teraz, tylko troch臋 tylne b臋bny dymi膮.

--
ss岽壥卶 s岽 菨蓴u蓯晒ou蓳岽

502 Data: Kwiecien 03 2013 00:37:21
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: h.w.d.p. 

Robi臋 to i teraz, tylko troch臋 tylne b臋bny dymi膮.



royem?

503 Data: Kwiecien 03 2013 18:57:39
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor:

h.w.d.p. wrote:

royem?

Tak, moim Polonezem Truckiem Royem, tylko musz臋 doci膮縴膰 pak臋 workami z
cementem 縠by poprawi膰 rozk砤d mas.

--
ss岽壥卶 s岽 菨蓴u蓯晒ou蓳岽

504 Data: Kwiecien 02 2013 21:47:34
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Marek Dyjor 

t谩麓聫 wrote:

Przy porz膮dkach wpad mi w r臋ce stary numer "Auto International"
(7/95), a tam test Poloneza Caro. Wed硊g wielu ekspert體 PMS-owych
Polonez ma rewelacyjne hamulce, nawet ten stary, nie m體i膮c o Caro.
Gdy pisa砮m, 縠 te hamulce s膮 z dupy, to domagali si臋 紃骴砤. No i
prosz臋:

"Mimo zmiany uk砤du hamulcowego i >>zaadoptowaniu<< osprz臋tu firmy
Lucas, hamulce pozosta硑 s砤b膮 stron膮 Poloneza. Wyhamowuj膮c ze 100
km/h, auto potrzebowa硂 ponad 76 m na zatrzymanie si臋."

Tak, macie racj臋, hamulce Poloneza to prawdziwa rewelacja! A im
starszy, tym lepsze, jak wino.

Ca硑 polonez to by硂 g體no

z dwa rzy tym musia砮m jecha膰 i wspominam to jak najgorzej...

wszystko by硂 od tego lepsze :)

505 Data: Kwiecien 02 2013 22:06:32
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: J.F. 

Dnia Tue, 2 Apr 2013 21:47:34 +0200, Marek Dyjor napisa(a):

Ca硑 polonez to by硂 g體no
z dwa rzy tym musia砮m jecha i wspominam to jak najgorzej...
wszystko by硂 od tego lepsze :)

A maluchem jechales ? :-)
No dobra, moge sie zgodzic ze maluch to nie samochod :-)

Ale czym to pomykales w owych czasach, ze taka opinia ?

J.

506 Data: Kwiecien 02 2013 22:10:46
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: h.w.d.p. 

Ale czym to pomykales w owych czasach, ze taka opinia ?

strzelam ze rowerkiem 3kolowym

507 Data: Kwiecien 02 2013 15:31:06
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor:

W dniu poniedzia砮k, 1 kwietnia 2013 14:14:43 UTC+2 u縴tkownik t谩麓聫 napisa:

Przy porz膮dkach wpad mi w r臋ce stary numer "Auto International" (7/95),

a tam test Poloneza Caro. Wed硊g wielu ekspert體 PMS-owych Polonez ma

rewelacyjne hamulce, nawet ten stary, nie m體i膮c o Caro. Gdy pisa砮m, 縠

te hamulce s膮 z dupy, to domagali si臋 紃骴砤. No i prosz臋:



"Mimo zmiany uk砤du hamulcowego i >>zaadoptowaniu<< osprz臋tu firmy Lucas,

hamulce pozosta硑 s砤b膮 stron膮 Poloneza. Wyhamowuj膮c ze 100 km/h, auto

potrzebowa硂 ponad 76 m na zatrzymanie si臋."



Tak, macie racj臋, hamulce Poloneza to prawdziwa rewelacja! A im starszy,

tym lepsze, jak wino.



--

ss岽壥卶 s岽 菨蓴u蓯晒ou蓳岽

To co w takim przypadku z Wo砱膮 GAZ 24. Samoch骴 z tego samego okresu. Spore bydl臋. prawie 5 metr體 d硊go艣ci. Masa dopuszczalna ze dwie tony. I hamulce b臋bnowe. Je糳zi砮m takim bydlakiem. Z hamowaniem nigdy nie by硂 縜dnego problemu.

508 Data: Kwiecien 02 2013 15:42:42
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor:

W dniu 艣roda, 3 kwietnia 2013 00:31:06 UTC+2 u縴tkownik  napisa:

W dniu poniedzia砮k, 1 kwietnia 2013 14:14:43 UTC+2 u縴tkownik t谩麓聫 napisa:

> Przy porz膮dkach wpad mi w r臋ce stary numer "Auto International" (7/95),

>

> a tam test Poloneza Caro. Wed硊g wielu ekspert體 PMS-owych Polonez ma

>

> rewelacyjne hamulce, nawet ten stary, nie m體i膮c o Caro. Gdy pisa砮m, 縠

>

> te hamulce s膮 z dupy, to domagali si臋 紃骴砤. No i prosz臋:

>

>

>

> "Mimo zmiany uk砤du hamulcowego i >>zaadoptowaniu<< osprz臋tu firmy Lucas,

>

> hamulce pozosta硑 s砤b膮 stron膮 Poloneza. Wyhamowuj膮c ze 100 km/h, auto

>

> potrzebowa硂 ponad 76 m na zatrzymanie si臋."

>

>

>

> Tak, macie racj臋, hamulce Poloneza to prawdziwa rewelacja! A im starszy,

>

> tym lepsze, jak wino.

>

>

>

> --

>

> ss岽壥卶 s岽 菨蓴u蓯晒ou蓳岽



 To co w takim przypadku z Wo砱膮 GAZ 24. Samoch骴 z tego samego okresu. Spore bydl臋. prawie 5 metr體 d硊go艣ci. Masa dopuszczalna ze dwie tony. I hamulce b臋bnowe. Je糳zi砮m takim bydlakiem. Z hamowaniem nigdy nie by硂 縜dnego problemu. Albo 艁ada z tamtych czas體. Samoch骴 uchodz膮cy za lepszy od 125p i Poloneza a tak naprawd臋 du縪 gorszy. Co z tego ze mia 縲awszy silnik jak wa砮k rozrz膮du i d紈igienki wytrzymywa硑 maks 60 tysi臋cy kilometr體. Mniej ni 砤艅cuch. Hamulce z przodu tarczowe z ty硊 b臋bnowe. B臋bny ze stopu aluminium z wk砤dkami 縠liwnymi. Tarcze je艣li nie o tej samej 艣rednicy to bardzo podobnej. Talkie samo serwo co 125p. Fiat 131 i 132 chyba mia硑 te same tarcze co 125p. Te mia硑 kiepskie hamulce?

509 Data: Kwiecien 03 2013 03:18:40
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: h.w.d.p. 

Co z tego ze mia 縲awszy silnik jak wa砮k rozrz膮du i d紈igienki wytrzymywa硑 maks 60 tysi臋cy kilometr體.

co sie z nimi dzialo?

510 Data: Kwiecien 03 2013 00:38:55
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor:

W dniu 秗oda, 3 kwietnia 2013 03:18:40 UTC+2 u縴tkownik h.w.d.p. napisa:

> Co z tego ze mia 縲awszy silnik jak wa砮k rozrz眃u i d紈igienki wytrzymywa硑 maks 60 tysi阠y kilometr體.



co sie z nimi dzialo?

Zu縴wa硑 si. Wa砮k rozrz眃u chcia si zrobi na krzywkach okr眊硑. Czasami niewielu mu brakowa硂.

511 Data: Kwiecien 03 2013 13:27:26
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Jakub Witkowski 

W dniu 2013-04-03 03:18, h.w.d.p. pisze:

Co z tego ze mia 縲awszy silnik jak wa砮k rozrz膮du i d紈igienki wytrzymywa硑 maks 60 tysi臋cy kilometr體.

co sie z nimi dzialo?

A nic. Moja 2103 przy ~150kkm mia砤 luzy zaworowe nadal w normie, nie korygowane w og髄e.
艁a艅cucha nie rusza砮m bo i po co. Pos砍a na z硂m po 180kkm. Przez blachy. Silnik wzi膮 handlarz.
Do ko艅ca ci膮gna 縲awo, nie stuka, nie bra oleju. W przeciwie艅stwie od pf125, kt髍y mia
generalk臋 po 120kkm, a d紈igienki na klawiaturze to mia硑 tak wydziubane powierzchnie,
縠 縜dna regulacja szczelinomierzem nie wchodzi砤 w gr臋...
Aha - tylko 縠 fiat by z 1987 i zalany bywa g丑wnie na selectolem, a 砤da z 1990
i je糳zi砤 na mobilu p蟪syntetyku, jakby kto pyta...

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mog膮 by膰 niepowa縩e,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiada膰 w cz臋艣ci
gts /kropka/ pl    |  lub ca硂艣ci pogl膮dom ich Autora.

512 Data: Kwiecien 03 2013 13:35:18
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: h.w.d.p. 

砤da z 1990
i je糳zi砤 na mobilu p蟪syntetyku, jakby kto pyta...


ale tu jest mowa o woldze. ten sam silnik?

513 Data: Kwiecien 03 2013 13:47:44
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Artur Ma艣l膮g 

W dniu 2013-04-03 13:35, h.w.d.p. pisze:

砤da z 1990
i je糳zi砤 na mobilu p蟪syntetyku, jakby kto pyta...

ale tu jest mowa o woldze.

O Wo砫ze by砤 mowa w kontek艣cie uk砤du hamulcowego - b臋bny.
Zreszt膮 potwierdzam - uk砤d hamulcowy do sprawny.

ten sam silnik?

Nie :)

514 Data: Kwiecien 03 2013 14:13:06
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: h.w.d.p. 

O Wo砫ze by砤 mowa w kontek艣cie uk砤du hamulcowego - b臋bny.
Zreszt膮 potwierdzam - uk砤d hamulcowy do sprawny.

ale ja pytalem o walki rozrzadu wolgi

ten sam silnik?

Nie :)


no wlasnie

515 Data: Kwiecien 03 2013 14:46:20
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Artur Ma艣l膮g 

W dniu 2013-04-03 14:13, h.w.d.p. pisze:

O Wo砫ze by砤 mowa w kontek艣cie uk砤du hamulcowego - b臋bny.
Zreszt膮 potwierdzam - uk砤d hamulcowy do sprawny.

ale ja pytalem o walki rozrzadu wolgi

A Kogutek pisa o 艁adzie. O wo砱owskich "z硑ch" wa砶ach
nie s硑sza砮m  ;)

ten sam silnik?

Nie :)

no wlasnie

No ale tylne mia砤 b臋bnowe :)

516 Data: Kwiecien 03 2013 14:48:33
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: h.w.d.p. 

A Kogutek pisa o 艁adzie. O wo砱owskich "z硑ch" wa砶ach
nie s硑sza砮m  ;)

Kogutek: To co w takim przypadku z Wo砱膮 GAZ 24


faktycznie, pisal o ladzie :>

517 Data: Kwiecien 03 2013 15:25:16
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Axel 

"h.w.d.p."  wrote in message

A Kogutek pisal o Ladzie. O wolgowskich "zlych" walkach
nie slyszalem  ;)
Kogutek: To co w takim przypadku z Wolga GAZ 24

A dwie linijki nizej:
'Albo Lada z tamtych czas體.'

faktycznie, pisal o ladzie :>

Nie, o Ladzie :-P

--
Axel

518 Data: Kwiecien 03 2013 15:51:27
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: h.w.d.p. 

A dwie linijki nizej:
'Albo Lada z tamtych czas體.'

faktycznie, pisal o ladzie :>

Nie, o Ladzie :-P


fakt. sorki.

519 Data: Kwiecien 03 2013 19:23:42
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Robert R臋dziak 

On Tue, 2 Apr 2013 15:42:42 -0700 (PDT),
 wrote:

 Hamulce z przodu
 tarczowe z ty硊 b阞nowe. B阞ny ze stopu aluminium z wk砤dkami
 縠liwnymi. Tarcze je秎i nie o tej samej 秗ednicy to bardzo
 podobnej.

 Tarcze 252mm, zacisk sta硑, dwut硂kowy. Auto jeszcze l縠jsze od
 kwadrata.

 RR.
--
_________________________________________________________________
robert r阣ziak  e36/5 323ti  na-6  mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

520 Data: Kwiecien 03 2013 01:32:30
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Tomasz Pyra 

Dnia Tue, 2 Apr 2013 15:31:06 -0700 (PDT),  napisa(a):

To co w takim przypadku z Wo砱 GAZ 24. Samoch骴 z tego samego okresu.

Nikt nie m體i 縠 Polonez to by硂 najgorsze auto na 秝iecie :-)
Pewnie znajdzie si kilka gorszych ;)

B阞ny te nie musz by jakie od razu z砮 - w ci昕ar體kach s b阞ny i jest
ok. Byle rozmiar by odpowiedni, to b阣 dzia砤 odpowiednio.

Ale ju dy mia硑 tarcze 252mm, a nie 227mm jak Polonez.

521 Data: Kwiecien 03 2013 07:54:36
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Artur Ma秎眊 

W dniu 2013-04-03 01:32, Tomasz Pyra pisze:
(...)

Ale ju dy mia硑 tarcze 252mm, a nie 227mm jak Polonez.

A Porsche 911 RS 254 mm. Co jeszcze chcia砮 udowodni?

522 Data: Kwiecien 03 2013 19:20:43
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Tomasz Pyra 

Dnia Wed, 03 Apr 2013 07:54:36 +0200, Artur Ma秎眊 napisa(a):

W dniu 2013-04-03 01:32, Tomasz Pyra pisze:
(...)
Ale ju dy mia硑 tarcze 252mm, a nie 227mm jak Polonez.

A Porsche 911 RS 254 mm. Co jeszcze chcia砮 udowodni?

Najs砤bsze 911 jakie widz w katalogu, to 2.0 110KM z 1963 roku, i ma
tarcz wentylowan 282. 911 RS r體nie ma tak tarcz.
Nawet jakie najs砤bsze jakie widz Porsch 914 1.7 80KM ma 282mm tarcze z
przodu.

Je縠li widzisz w Porsche tarcze 254mm, to pewnie patrzysz na tylne.

523 Data: Kwiecien 03 2013 20:06:55
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Artur Ma秎眊 

W dniu 2013-04-03 19:20, Tomasz Pyra pisze:

Dnia Wed, 03 Apr 2013 07:54:36 +0200, Artur Ma秎眊 napisa(a):

W dniu 2013-04-03 01:32, Tomasz Pyra pisze:
(...)
Ale ju dy mia硑 tarcze 252mm, a nie 227mm jak Polonez.

A Porsche 911 RS 254 mm. Co jeszcze chcia砮 udowodni?
(...)
Je縠li widzisz w Porsche tarcze 254mm, to pewnie patrzysz na tylne.

Pytanie pozostaje aktualne, a je縠li mia砮 na my秎i przednie
tarcze hamulcowe to w Polonezie by硑 tez 240 mm i 259 mm.

524 Data: Kwiecien 03 2013 20:14:44
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Tomasz Pyra 

Dnia Wed, 03 Apr 2013 20:06:55 +0200, Artur Ma秎眊 napisa(a):

W dniu 2013-04-03 19:20, Tomasz Pyra pisze:
Dnia Wed, 03 Apr 2013 07:54:36 +0200, Artur Ma秎眊 napisa(a):

W dniu 2013-04-03 01:32, Tomasz Pyra pisze:
(...)
Ale ju dy mia硑 tarcze 252mm, a nie 227mm jak Polonez.

A Porsche 911 RS 254 mm. Co jeszcze chcia砮 udowodni?
(...)
Je縠li widzisz w Porsche tarcze 254mm, to pewnie patrzysz na tylne.

Pytanie pozostaje aktualne, a je縠li mia砮 na my秎i przednie
tarcze hamulcowe to w Polonezie by硑 tez 240 mm i 259 mm.

260 to m體isz o Stratopolonezie, czy luksusowym Royu? ;)

Bo oczywi禼ie - w ko馽u kto tam te tragiczne hamulce 227mm zamieni na ju
jedynie kiepskie 240mm Lucasa.
Nadal by to uk砤d hamulcowy dobry do samochod體 kalibru Cinquecento, no
ale faktycznie by to du縴 krok w prz骴.

525 Data: Kwiecien 03 2013 20:30:22
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Artur Ma秎眊 

W dniu 2013-04-03 20:14, Tomasz Pyra pisze:

Dnia Wed, 03 Apr 2013 20:06:55 +0200, Artur Ma秎眊 napisa(a):

W dniu 2013-04-03 19:20, Tomasz Pyra pisze:
Dnia Wed, 03 Apr 2013 07:54:36 +0200, Artur Ma秎眊 napisa(a):

W dniu 2013-04-03 01:32, Tomasz Pyra pisze:
(...)
Ale ju dy mia硑 tarcze 252mm, a nie 227mm jak Polonez.

A Porsche 911 RS 254 mm. Co jeszcze chcia砮 udowodni?
(...)
Je縠li widzisz w Porsche tarcze 254mm, to pewnie patrzysz na tylne.

Pytanie pozostaje aktualne, a je縠li mia砮 na my秎i przednie
tarcze hamulcowe to w Polonezie by硑 tez 240 mm i 259 mm.

260 to m體isz o Stratopolonezie, czy luksusowym Royu? ;)

Z ca潮 pewno禼i nie o rajd體ce kolegi, kt髍y tak j 秝ietnie
przygotowa, 縠 zachowywa砤 si jak ponton na sp硑wie,
a o Stratopolonezie nawet s硂wa nie wspomina砮m, poniewa
to jednostkowa wydumka.

526 Data: Kwiecien 03 2013 20:54:26
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Tomasz Pyra 

Dnia Wed, 03 Apr 2013 20:30:22 +0200, Artur Ma秎眊 napisa(a):

Pytanie pozostaje aktualne, a je縠li mia砮 na my秎i przednie
tarcze hamulcowe to w Polonezie by硑 tez 240 mm i 259 mm.

260 to m體isz o Stratopolonezie, czy luksusowym Royu? ;)

Z ca潮 pewno禼i nie o rajd體ce kolegi, kt髍y tak j 秝ietnie
przygotowa, 縠 zachowywa砤 si jak ponton na sp硑wie,
a o Stratopolonezie nawet s硂wa nie wspomina砮m, poniewa
to jednostkowa wydumka.

Heh...
Tak powa縩ie, to te hamulce Lucasa 260mm pewnie si ju ca砶iem nie糽e
sprawdza硑 w samochodzie kalibru Poloneza.
Zreszt nie bez przyczyny przek砤danie hamulc體 (chyba ze zwrtonic) z
Trucka to do舵 popularna modyfikacja tego samochodu.

527 Data: Kwiecien 03 2013 19:02:26
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor:

Tomasz Pyra wrote:

Tak powa縩ie, to te hamulce Lucasa 260mm pewnie si臋 ju ca砶iem nie糽e
sprawdza硑 w samochodzie kalibru Poloneza. Zreszt膮 nie bez przyczyny
przek砤danie hamulc體 (chyba ze zwrtonic膮) z Trucka to do popularna
modyfikacja tego samochodu.

W膮tpi臋, bo to nadal lite. Co艣 takiego obecnie stosuje si臋 w autach o
podobnej masie na tylnej osi.

--
ss岽壥卶 s岽 菨蓴u蓯晒ou蓳岽

528 Data: Kwiecien 03 2013 21:22:23
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Tomasz Pyra 

Dnia 03 Apr 2013 19:02:26 GMT, t岽 napisa(a):

Tomasz Pyra wrote:

Tak powa縩ie, to te hamulce Lucasa 260mm pewnie si ju ca砶iem nie糽e
sprawdza硑 w samochodzie kalibru Poloneza. Zreszt nie bez przyczyny
przek砤danie hamulc體 (chyba ze zwrtonic) z Trucka to do舵 popularna
modyfikacja tego samochodu.

W眛pi, bo to nadal lite.

Lepsze to ni nic :)

Co takiego obecnie stosuje si w autach o
podobnej masie na tylnej osi.

No ale dzi samochody zatrzymuj si ze 100km/h na drodze o po硂wie
kr髏szej ni te Polonezy z hamulcami 227.

529 Data: Kwiecien 03 2013 09:56:41
Temat: Re: Mit zajebistych majtek mojej babci
Autor: Jacek 

W dniu 2013-04-01 14:14, t岽 pisze:

Przy porz膮dkach wpad mi w r臋ce stary numer "Auto International" (7/95),
a tam test Poloneza Caro. Wed硊g wielu ekspert體 PMS-owych Polonez ma
rewelacyjne hamulce,
Ale macie Koledzy temat. Nie szkoda czasu?
Jacek

530 Data: Kwiecien 03 2013 10:27:29
Temat: Re: Mit zajebistych majtek mojej babci
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello Jacek,

Wednesday, April 3, 2013, 9:56:41 AM, you wrote:

Przy porz眃kach wpad mi w r阠e stary numer "Auto International" (7/95),
a tam test Poloneza Caro. Wed硊g wielu ekspert體 PMS-owych Polonez ma
rewelacyjne hamulce,
Ale macie Koledzy temat. Nie szkoda czasu?

Dobry flame od czasu do czasu nie jest z硑. Na s眘iedniej grupie
pi阫ny flame na temat 秗ubokr阾a. Jak za starych, dobrych czas體 :)

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

531 Data: Kwiecien 03 2013 10:57:14
Temat: Re: Mit zajebistych majtek mojej babci
Autor: Michoo 

On 03.04.2013 10:27, RoMan Mandziejewicz wrote:

Na s眘iedniej grupie
pi阫ny flame na temat 秗ubokr阾a.

Wkr阾aka.

--
BP, NMSP
Michoo

532 Data: Kwiecien 03 2013 13:00:06
Temat: Re: Mit zajebistych majtek mojej babci
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello Michoo,

Wednesday, April 3, 2013, 10:57:14 AM, you wrote:

Na s眘iedniej grupie
pi阫ny flame na temat 秗ubokr阾a.
Wkr阾aka.

Co Ty, kwa na!, wiesz o 秗ubokr阾ach, nazewniczy faszysto! ;)


--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

533 Data: Kwiecien 03 2013 14:30:21
Temat: Re: Mit zajebistych majtek mojej babci
Autor: Michoo 

On 03.04.2013 13:00, RoMan Mandziejewicz wrote:

Hello Michoo,

Wednesday, April 3, 2013, 10:57:14 AM, you wrote:

Na s眘iedniej grupie
pi阫ny flame na temat 秗ubokr阾a.
Wkr阾aka.

Co Ty, kwa na!, wiesz o 秗ubokr阾ach, nazewniczy faszysto! ;)

Uwa縜j! Bo pogadam ze znajomymi z Ku Klucz Klanu...

--
Pozdrawiam
Michoo

534 Data: Kwiecien 03 2013 15:27:12
Temat: Re: Mit zajebistych majtek mojej babci
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello Michoo,

Wednesday, April 3, 2013, 2:30:21 PM, you wrote:

Na s眘iedniej grupie
pi阫ny flame na temat 秗ubokr阾a.
Wkr阾aka.
Co Ty, kwa na!, wiesz o 秗ubokr阾ach, nazewniczy faszysto! ;)
Uwa縜j! Bo pogadam ze znajomymi z Ku Klucz Klanu...

Ju si boj... Ch硂paki z Pozidrive'a pomog i damy wam rad,
przekl阾e Torxy!

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

535 Data: Kwiecien 03 2013 22:12:21
Temat: Re: Mit zajebistych majtek mojej babci
Autor: J.F. 

Dnia Wed, 3 Apr 2013 13:00:06 +0200, RoMan Mandziejewicz napisa(a):

Hello Michoo,
Na s眘iedniej grupie
pi阫ny flame na temat 秗ubokr阾a.
Wkr阾aka.
Co Ty, kwa na!, wiesz o 秗ubokr阾ach, nazewniczy faszysto! ;)

Srubokrety do srub, wkretaki do wkretow !


J.

536 Data: Kwiecien 03 2013 20:28:54
Temat: Re: Mit zajebistych majtek mojej babci
Autor: masti 

Dnia pi臋knego Wed, 03 Apr 2013 22:12:21 +0200 osobnik zwany J.F. napisa:

Dnia Wed, 3 Apr 2013 13:00:06 +0200, RoMan Mandziejewicz napisa(a):
Hello Michoo,
Na s膮siedniej grupie
pi臋kny flame na temat 艣rubokr臋ta.
Wkr臋taka.
Co Ty, kwa na膰!, wiesz o 艣rubokr臋tach, nazewniczy faszysto! ;)

Srubokrety do srub, wkretaki do wkretow !


a w 縴ciu. Wkr臋ca to si臋 gwo糳zie. Wkr臋ty si臋 wbija!




--
Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam l臋k gruntu! -Chyba wysoko艣ci?
-Wiem co m體i臋, to grunt zabija!" T.Pratchett

537 Data: Kwiecien 03 2013 22:57:03
Temat: Re: Mit zajebistych majtek mojej babci
Autor: Tomasz Pyra 

Dnia Wed, 3 Apr 2013 20:28:54 +0000 (UTC), masti napisa(a):

Wkr阠a to si gwo糳zie. Wkr阾y si wbija!

Wbity wkr阾 trzyma lepiej ni wkr阠ony gw蠹d!

538 Data: Kwiecien 03 2013 22:30:36
Temat: Re: Mit zajebistych majtek mojej babci
Autor: Irek N. 

Srubokrety do srub, wkretaki do wkretow !

Ale co si jak nazywa? H?
Dla przyk砤du mam w mie禼ie sklep, gdzie nie mog wej舵 i powiedzie "poprosz wtyczk jak倍-tam", bo si za Boga nie dogadam.
Wol powiedzie "no takie co na ta秏, m阺kie" :) To jest dopiero czad.
Ca硑 dowcip polega na tym, 縠 kiedy zacz阬i秏y 縜rtowa i tak ju zosta硂 ;)

Mi砮go
Irek.N.

539 Data: Kwiecien 03 2013 21:01:45
Temat: Re: Mit zajebistych majtek mojej babci
Autor:

Irek N. wrote:

Dla przyk砤du mam w mie艣cie sklep, gdzie nie mog臋 wej i powiedzie膰
"poprosz臋 wtyczk臋 jak膮艣-tam", bo si臋 za Boga nie dogadam. Wol臋
powiedzie膰 "no takie co艣 na ta艣m臋, m臋skie" :) To jest dopiero czad. Ca硑
dowcip polega na tym, 縠 kiedy艣 zacz臋li艣my 縜rtowa膰 i tak ju zosta硂 ;)

Umieram ze 艣miechu. Znasz jeszcze jakie艣 dobre 縜rty?

--
ss岽壥卶 s岽 菨蓴u蓯晒ou蓳岽

540 Data: Kwiecien 03 2013 23:07:10
Temat: Re: Mit zajebistych majtek mojej babci
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello J.F.,

Wednesday, April 3, 2013, 10:12:21 PM, you wrote:

Na s眘iedniej grupie
pi阫ny flame na temat 秗ubokr阾a.
Wkr阾aka.
Co Ty, kwa na!, wiesz o 秗ubokr阾ach, nazewniczy faszysto! ;)
Srubokrety do srub, wkretaki do wkretow !

Ksi昕a na ksi昕yc!

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

541 Data: Kwiecien 03 2013 11:31:22
Temat: Re: Mit zajebistych majtek mojej babci
Autor: J.F 

U縴tkownik "Jacek"  napisa w wiadomo艣ci grup
W dniu 2013-04-01 14:14, t岽 pisze:

Przy porz膮dkach wpad mi w r臋ce stary numer "Auto International" (7/95),
a tam test Poloneza Caro. Wed硊g wielu ekspert體 PMS-owych Polonez ma
rewelacyjne hamulce,
Ale macie Koledzy temat. Nie szkoda czasu?

Z przyjemnoscia sobie wyjasnimy pewne legendy.
Jak hamowal polonez to juz nie pamietam, zreszta duzo nim nie jezdzilem.
Jakos bardzo tragicznie chyba nie, bo by bylo wiecej narzekan. A moze calkiem niezle ... tylko na tle syrenek i maluchow.

Tym niemniej ... hamulce w zwyklych samochodach to nie jest jakies "rocket science".
Zwyczajna konstrukcja, bardzo podobna w wielu pojazdach ... wiec cos musieliby mocno sp*.

A przeciez na F125p byl z tylu napis "uwaga hamulce tarczowe".

J.

542 Data: Kwiecien 03 2013 09:33:21
Temat: Re: Mit zajebistych majtek mojej babci
Autor: masti 

Dnia pi臋knego Wed, 03 Apr 2013 11:31:22 +0200 osobnik zwany J.F napisa:

A przeciez na F125p byl z tylu napis "uwaga hamulce tarczowe".

".. ze wspomaganiem"
ale to bardziej mia硂 znaczenie w czasach wprowadzania 125 na polski
rynek. Bo w por體naniu do w體czas je縟磕卌ych pojazd體 to on "stawa w
miejscu" i by硂 sporo przypadk體 wjechania Fiatom w dup臋.




--
Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam l臋k gruntu! -Chyba wysoko艣ci?
-Wiem co m體i臋, to grunt zabija!" T.Pratchett

543 Data: Kwiecien 03 2013 19:54:10
Temat: Re: Mit zajebistych majtek mojej babci
Autor: Tomasz Pyra 

Dnia Wed, 3 Apr 2013 11:31:22 +0200, J.F napisa(a):

Tym niemniej ... hamulce w zwyklych samochodach to nie jest jakies
"rocket science".
Zwyczajna konstrukcja, bardzo podobna w wielu pojazdach ... wiec cos
musieliby mocno sp*.

No w砤秐ie wymiary hamulc體...

Dlatego por體nuj z Cinquecento kt髍ego hamulce to nie by 縜den sza.
Te same hamulce kt髍e jako dawa硑 rad w Cinquecento, w oko硂 100kg
ci昕szym Seicento ju si nie wyrabia硑 (droga hamowania Seicento przez to
byla d硊縮za ni Cinquecento).

A co dopiero musia硑 robi jeszcze mniejsze hamulce w du縪 ci昕szym i
mocniejszym Polonezie? To musia硂 hamowa jak Cinquecento z przyczep ;)

Nawet "BBK" Lucasa mia硑 parametry zaledwie takie same jak hamulce
Cinquecento.

A przeciez na F125p byl z tylu napis "uwaga hamulce tarczowe".

No bo mimo wszystko to mog硑 by 縴lety w por體naniu z tym co by硂 w
Warszawach i Syrenkach.
W og髄e niekoniecznie by硑 z砮 w latach 60-tych kiedy Fiat je wprowadzi,
problem w tym 縠 w PRL produkowano to bez zmian do lat 90-tych, technika
motoryzacyjna sz砤 do przodu, a w PRL nadal produkowano takie cuda.

544 Data: Styczen 12 2015 04:50:17
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor:

W dniu poniedzia砮k, 1 kwietnia 2013 14:14:43 UTC+2 u縴tkownik t岽 napisa:

Przy porz膮dkach wpad mi w r臋ce stary numer "Auto International" (7/95),
a tam test Poloneza Caro. Wed硊g wielu ekspert體 PMS-owych Polonez ma
rewelacyjne hamulce, nawet ten stary, nie m體i膮c o Caro. Gdy pisa砮m, 縠
te hamulce s膮 z dupy, to domagali si臋 紃骴砤. No i prosz臋:

"Mimo zmiany uk砤du hamulcowego i >>zaadoptowaniu<< osprz臋tu firmy Lucas,
hamulce pozosta硑 s砤b膮 stron膮 Poloneza. Wyhamowuj膮c ze 100 km/h, auto
potrzebowa硂 ponad 76 m na zatrzymanie si臋."

Tak, macie racj臋, hamulce Poloneza to prawdziwa rewelacja! A im starszy,
tym lepsze, jak wino.

--
ss岽壥卶 s岽 菨蓴u蓯晒ou蓳岽

Kto m體i, 縠 hamulce by硑 dobre? :D Mo縠 i by硑 "dobre" (znaczy te 76 metr體 hamowania ze 100 km/h), ale tylko jeden raz :) Przy trzeciej pr骲ie hamowania ze 100km/h w kr髏kim czasie, mog硂 wyj nawet 200 metr體 ;)

545 Data: Styczen 12 2015 14:51:32
Temat: Re: Mit zajebistych hamulc體 w Polonezie
Autor: Robson 

W dniu 2015-01-12 o 13:50,  pisze:

W dniu poniedzia砮k, 1 kwietnia 2013 14:14:43 UTC+2 u縴tkownik t岽 napisa:

Matka wie, 縠 膰pasz?

Re: Mit zajebistych hamulc贸w w Polonezie



Grupy dyskusyjne