Z tego co dziś na ulicach zaobserwowałem to motocykle "trafiły już pod strzechy" ;). Ĺťałuje że nie udało mi się zrobić zdjęcia "dwóm braciom" ale dawno takiego zjawiska nie widziałem.

Pierwszy zobserwowany dziś około 9.30 na trasie nr 7 w okolicach Janek jechał sobie na sportowej 600 z połowy lat 90tych (tak przemalowanej że nie udało mi się ustalić marki) w tenisówkach, białych skarpetkach,z gołymi łapami, krótkich spodniach które nadmuchiwały mu się niczym balon, z kaskiem z demobilu oraz czarnej skórzanej kurtce z bazaru. Naturalnie pochylona pozycja na tym motocyklu powodowała że spod tych spodenek wystawał mu gacie...
Nie żebym był jakoś przewrażliwiony na punkcie wyglądu ale ten typ wyglądał jak połÄ…czenie siatkarza z alfonsem ścigającego klienta...

Drugi duet jaki zaobserwowałem także dziś koło 10 w AL.Krakowskiej stał sobie razem z tirami jakieś 400m przed skrętem w Łopuszańską... Nie wiem po co na takim słońcu stać w korku na lewym pasie na motocyklu...
No nie rozumiem kompletnie... Motocykl to GSXR 600, driver to koleś ubrany w fioletowy ortalion , bez rękawic, w sandałach z pasażerką równie kolorowo przybraną...
Generalnie przypominał mi turbodymomena w sandałach.

Zawsze chciałem aby motocykle trafiły pod strzechy tylko nie jestem pewien czy o takie strzechy mi chodziło...  ;)

Pozdrawiam
Rafał

On Fri, 23 Jul 2010 12:10:20 +0200, The_EaGle  wrote:

Nie żebym był jakoś przewrażliwiony na punkcie wyglądu ale ten typ
wyglądał jak połączenie siatkarza z alfonsem ścigającego klienta...

No nie rozumiem kompletnie... Motocykl to GSXR 600, driver to koleś
ubrany w fioletowy ortalion , bez rękawic, w sandałach z pasażerką
równie kolorowo przybraną...

W dniu 2010-07-23 12:13,  pisze:

On Fri, 23 Jul 2010 12:10:20 +0200,   wrote:

Nie żebym był jakoś przewrażliwiony na punkcie wyglądu ale ten typ
wyglądał jak połączenie siatkarza z alfonsem ścigającego klienta...

W taki gorac powinien zdjac kurtke.

No nie rozumiem kompletnie... Motocykl to GSXR 600, driver to koleś
ubrany w fioletowy ortalion , bez rękawic, w sandałach z pasażerką
równie kolorowo przybraną...

Ale jak w ortalion ? U Was pada czy jak ?

On Fri, 23 Jul 2010 12:17:54 +0200, The_EaGle  wrote:

To był jego strój ochronny jak mniemam...

Było coś z 30 stopni w cieniu jak go widziałem...

Pozdrawiam
Rafał

W dniu 23.07.2010 12:17, The_EaGle pisze:

W dniu 2010-07-23 12:13,  pisze:

 On Fri, 23 Jul 2010 12:10:20 +0200,    wrote:

 Nie żebym był jakoś przewrażliwiony na punkcie wyglądu ale ten typ
 wyglądał jak połączenie siatkarza z alfonsem ścigającego klienta...

 W taki gorac powinien zdjac kurtke.

To był jego strój ochronny jak mniemam...

W dniu 2010-07-23 12:13,  pisze:

Ale jak w ortalion ? U Was pada czy jak ?

Użytkownik "The_EaGle"  napisał w wiadomości

Zawsze chciałem aby motocykle trafiły pod strzechy tylko nie jestem pewien czy o takie strzechy mi chodziło...  ;)

że

nie udało mi się ustalić marki) w tenisówkach, białych skarpetkach,z
gołymi łapami, krótkich spodniach które nadmuchiwały mu się niczym balon,
z kaskiem z demobilu oraz czarnej skórzanej kurtce z bazaru.

W dniu 2010-07-23 12:26, Mr. MAKARENA pisze:

�e

nie uda�o mi si� ustali� marki) w tenis�wkach, bia�ych skarpetkach,z
go�ymi �apami, kr�tkich spodniach kt�re nadmuchiwa�y mu si� niczym balon,
z kaskiem z demobilu oraz czarnej sk�rzanej kurtce z bazaru.

No i ?

To jest wolny kraj , skoro gosc ma ochote jezdzic sobie na wlasnym motorze ,
lejac bezyne za ktora zaplacil wlasnymi pieniedzmi  w rozowych klapkach i
pomaranczowym berecie  za ktore zaplacil z wlasnej kieszeni to Tobie nic do
tego .

W krajach typu Grecja ,  Wlochy  itp ..80% motocyklistow jezdzi w samych
majtkach , klapkach i bez kasku ..
Musisz sie porostu troszke nauczyc tolerancji i wszystko :-)

W dniu 23.07.2010 12:33, The_EaGle pisze:

W krajach typu Grecja ,  Wlochy  itp ..80% motocyklistow jezdzi w samych
majtkach , klapkach i bez kasku ..
Musisz sie porostu troszke nauczyc tolerancji i wszystko :-)

Na skuterach czy tamtejszych nakedach o pojemnosci ~100cm3.
Poruszających się dookoła komina.

Nie widziałem np we Włoszech na GSXRerze kolesia w sandałach i
ortalionie na autostradzie...
Nie wdziałem też we Włoszech kogoś kto jechał w krótkich spodniach
140km/h ... może faktycznie mało widziałem ale nie rzuciło mi się to w
oczy :)

W dniu 2010-07-23 12:38, Paweł Andziak pisze:

W dniu 23.07.2010 12:33, The_EaGle pisze:

W krajach typu Grecja ,  Wlochy  itp ..80% motocyklistow jezdzi w samych
majtkach , klapkach i bez kasku ..
Musisz sie porostu troszke nauczyc tolerancji i wszystko :-)

Na skuterach czy tamtejszych nakedach o pojemnosci ~100cm3.
Poruszających się dookoła komina.

Nie widziałem np we Włoszech na GSXRerze kolesia w sandałach i
ortalionie na autostradzie...
Nie wdziałem też we Włoszech kogoś kto jechał w krótkich spodniach
140km/h ... może faktycznie mało widziałem ale nie rzuciło mi się to w
oczy :)

E tam. W Grecji latają bez kasku i w sandałach litrowymi sportami i się
nie przejmują. Do tego tam jest jeszcze bardzo śliski asfalt.

On 23 Lip, 12:38, Paweł Andziak  wrote:

W dniu 23.07.2010 12:33, The_EaGle pisze:

>> W krajach typu Grecja ,  Wlochy  itp ..80% motocyklistow jezdzi w samych
>> majtkach , klapkach i bez kasku ..
>> Musisz sie porostu troszke nauczyc tolerancji i wszystko :-)

> Na skuterach czy tamtejszych nakedach o pojemnosci ~100cm3.
> Poruszających się dookoła komina.

> Nie widziałem np we Włoszech na GSXRerze kolesia w sandałach i
> ortalionie na autostradzie...
> Nie wdziałem też we Włoszech kogoś kto jechał w krótkich spodniach
> 140km/h ... może faktycznie mało widziałem ale nie rzuciło mi się to w
> oczy :)

E tam. W Grecji latają bez kasku i w sandałach litrowymi sportami i się
nie przejmują. Do tego tam jest jeszcze bardzo śliski asfalt.

W dniu 26.07.2010 10:58, Gawron pisze:

E tam. W Grecji latają bez kasku i w sandałach litrowymi sportami i się
nie przejmują. Do tego tam jest jeszcze bardzo śliski asfalt.

Tak jest. Miliony grekow nie moga sie mylic!

On Jul 26, 11:08 am, Paweł Andziak  wrote:

W dniu 26.07.2010 10:58, Gawron pisze:

>> E tam. W Grecji latają bez kasku i w sandałach litrowymi sportami i się
>> nie przejmują. Do tego tam jest jeszcze bardzo śliski asfalt.

> Tak jest. Miliony grekow nie moga sie mylic!

Ale co się mylić? Jak ktoś lubi w t-shircie i sandałach, to jego
problem. Kask jest wymagany w Polsce, ale reszta ekwipunku nie. Trzeba
sobie wybrać jakiś kompromis między bezpieczeństwem, a komfortem
termicznym. Tym bardziej, że fakt posiadania lub nie posiadania butów
motocyklowych czy rękawic, nie ma żadnego wpływu na bezpieczeństwo innych.

Dnia (Mon, 26 Jul 2010 02:38:16 -0700 (PDT)) ktos podajacy sie za Kefir
wyklawiaturowal co nastepuje:

Owszeu, dopoki delikwent w razie dzwoneczka nie otrzymuje pomocy
lekarskiej na koszt NFZ czyli podatnikow.

Piotr Klimek wrote:

Idac dalej tym tropem to mozna by w ogole zabronic jazdy motocyklami, zeby
sie ktos nie polamal i nie trzeba go bylo leczyc.

Piotr Kompa  wrote:

"[W UE] planuje się wprowadzenie regulacji prawnych, nakładających
obowiązek montowania w jednośladach (określonych typów) systemów ABS,
automatycznie zapalającego się reflektora przedniego oraz stosowanie
skuteczniejszych rozwiązań, utrudniających np. unieszkodliwianie
automatycznego ogranicznika prędkości.

normy techniczne w dziedzinie wyposażenia motocyklistów, w tym ich
obowiązkowego ubioru, oraz przeprowadzone analizy możliwości wyposażania
motocykli i odzieży ochronnej w poduszki powietrzne."

On Mon, 26 Jul 2010 02:38:16 -0700 (PDT), Kefir
 wrote:

Owszeu, dopoki delikwent w razie dzwoneczka nie otrzymuje pomocy
lekarskiej na koszt NFZ czyli podatnikow.

Elou!
On Jul 26, 12:03 pm, Eskimos  wrote:

On Mon, 26 Jul 2010 02:38:16 -0700 (PDT), Kefir

 wrote:
>Owszeu, dopoki delikwent w razie dzwoneczka nie otrzymuje pomocy
>lekarskiej na koszt NFZ czyli podatnikow.

Tylko ze ten delikwent sam rowniez placi cale zycie skladki
ubezpieczeniowe. A idąc dalej tym tropem to mozna się buntowac, ze
palaczy z rakiem tez leczy sie ze wspolnej kasy (a przeciez wiedzieli,
ze to szkodzi). A np. co ze sportowcami uprawiającymi sporty urazowe?
Nie poradzisz. Tak ten system działa. A jak Ci się nie podoba, to
wymyśl lepszy.

On Mon, 26 Jul 2010 11:38:16 +0200, Kefir   wrote:

[...]

Tym bardziej, że fakt posiadania lub nie posiadania butów
motocyklowych czy rękawic, nie ma żadnego wpływu na bezpieczeństwo  innych.

Owszeu, dopoki delikwent w razie dzwoneczka nie otrzymuje pomocy
lekarskiej na koszt NFZ czyli podatnikow.

W dniu 2010-07-26 12:15, Leszek Karlik pisze:

Problem z "pomoc medyczna na koszt NFZ, czyli podatników" jest taki,
że w zasadzie to logicznym następstwem jest brak NFZtu dla wszystkich
samobójców jeżdżÄ…cych na motocyklach,

może jakimś drobnym złamaniem, ale zatrzymanie się na słupie oświetleniowym
tak samo łamie kręgosłup facetowi w klapeczkach i t-shircie jak i
okutanemu w skórę gościowi.

Ogólnie to ryzyko śmierci w wypadku komunikacyjnym rośnie drastycznie
przy przesiadce z puszki na motocykl, więc co, wszyscy motocykliści
to dranie co potencjalnie NFZ obciążają swoim pędem do adrenaliny?

On 26 Lip, 11:08, Paweł Andziak  wrote:

W dniu 26.07.2010 10:58, Gawron pisze:

>> E tam. W Grecji latają bez kasku i w sandałach litrowymi sportami i się
>> nie przejmują. Do tego tam jest jeszcze bardzo śliski asfalt.

> Tak jest. Miliony grekow nie moga sie mylic!

Ale co się mylić? Jak ktoś lubi w t-shircie i sandałach, to jego
problem. Kask jest wymagany w Polsce, ale reszta ekwipunku nie. Trzeba
sobie wybrać jakiś kompromis między bezpieczeństwem, a komfortem
termicznym. Tym bardziej, że fakt posiadania lub nie posiadania butów
motocyklowych czy rękawic, nie ma żadnego wpływu na bezpieczeństwo innych.

Użytkownik "The_EaGle"  napisał w wiadomości

Na skuterach czy tamtejszych nakedach o pojemnosci ~100cm3. Poruszających
się dookoła komina.

Nie widziałem np we Włoszech na GSXRerze kolesia w sandałach i ortalionie
na autostradzie...
Nie wdziałem też we Włoszech kogoś kto jechał w krótkich spodniach 140km/h
... może faktycznie mało widziałem ale nie rzuciło mi się to w oczy :)

W dniu 2010-07-23 12:33, The_EaGle pisze:

W krajach typu Grecja , Wlochy itp ..80% motocyklistow jezdzi w samych
majtkach , klapkach i bez kasku ..
Musisz sie porostu troszke nauczyc tolerancji i wszystko :-)

Na skuterach czy tamtejszych nakedach o pojemnosci ~100cm3.
Poruszających się dookoła komina.

W dniu 2010-07-23 16:40, Alex D. B. pisze:

troche relaxu - w takich warunkach tez pomykam w krotkich spodenkach i
podkoszulku - tyle, ze w pl nie dadza mi po piwo podjechac bez kasku...

W dniu 2010-07-23 16:40, Alex D. B. pisze:

W dniu 2010-07-23 12:33, The_EaGle pisze:

podkoszulku - tyle, ze w pl nie dadza mi po piwo podjechac bez kasku...



Alex.

The_EaGle pisze:
....>8

Na skuterach czy tamtejszych nakedach o pojemnosci ~100cm3. Poruszających się dookoła komina.

Sir Piernik pisze:

The_EaGle pisze:
...>8

Na skuterach czy tamtejszych nakedach o pojemnosci ~100cm3. Poruszających się dookoła komina.

Jestes pewien??
A co powiesz na taka piecdziesiatke?
http://www.sirpiernik.eu/Serbia/Lazarevac/Lazarevac/photos/photo40.html

"Mr. MAKARENA"  wrote:

W krajach typu Grecja ,  Wlochy  itp ..80% motocyklistow jezdzi w samych
majtkach , klapkach i bez kasku ..

On Jul 23, 8:48 pm, Jacot  wrote:

"Mr. MAKARENA"  wrote:
>W krajach typu Grecja ,  Wlochy  itp ..80% motocyklistow jezdzi w samych
>majtkach , klapkach i bez kasku ..

Zastam, od razu grecji czy innych wlochach... W moim miescie rodzinnym
stoje sobie dzisiaj na stacji, dosyc czesto stoje;), i tak sobie
patrze. Procentow nie szacowalem ale motocyklistow przez dzien
przewinelo sie w cholere. Tylko 4 trafilo sie dziwakow, ubranych jakby
ich swiezo z salonu wypuscili w pelnym rynsztunku. Ciekawe czy byli z
siebie dumni...;) Pewnie tak, chyba u nich pod "strzechami" pustka...

Użytkownik "The_EaGle"  napisał w wiadomości

w tenisówkach, białych skarpetkach,

W dniu 2010-07-23 12:27, Bart�omiej Kacprzak pisze:

Uďż˝ytkownik   napisaďż˝ w wiadomoďż˝ci

w tenis�wkach, bia�ych skarpetkach,

Tenisowki, znaczy adidasy?
A biale mial te adidasy?

Użytkownik "The_EaGle"  napisał w wiadomości

W dniu 2010-07-23 12:27, Bart?omiej Kacprzak pisze:

U?ytkownik   napisa? w wiadomo?ci

w tenis?wkach, bia?ych skarpetkach,

Tenisowki, znaczy adidasy?
A biale mial te adidasy?

Nie wiem czy miał białe, czy pod kolor skarpetek ale do kurtki to mu nie
bardzo pasowały.

Ooo iiii oponę miał nową, znaczy się nie wiem czy nową ale miał dwa paski
jeden niebieski a drugi chyba różowy, wiec wyglądały jak nufffki sztuki.
Wykosztował się na oponę na pewno...

Użytkownik "Bartłomiej Kacprzak"  napisał w wiadomości

No i widzisz, biale pasuje do wszystkiego.

Użytkownik "Bartłomiej Kacprzak"  napisał w wiadomości

Użytkownik "The_EaGle"  napisał w wiadomości

w tenisówkach, białych skarpetkach,

Tenisowki, znaczy adidasy?

jak dla mnie motocyklistka może być w trampkach, ważne żeby stringi
dobrze wyeksponowała.

On Fri, 23 Jul 2010 04:06:46 -0700 (PDT), nightwatch77
 wrote:

jak dla mnie motocyklistka może być w trampkach, ważne żeby stringi
dobrze wyeksponowała.

On 2010-07-23 12:10, The_EaGle wrote:

Zawsze chcia�em aby motocykle trafi�y pod strzechy tylko nie jestem
pewien czy o takie strzechy mi chodzi�o... ;)

W dniu 2010-07-23 13:19, mleko pisze:

Moral z tej bajki taki, ze potrzebujemy ustawy, ktora ureguluje kto se
moze kupic moto, a kto nie, coby nie zaklocac doznan estetycznych
wytrawnych bajkerow.

On 2010-07-23 13:46, Monster wrote:

W dniu 2010-07-23 13:19, mleko pisze:

Moral z tej bajki taki, ze potrzebujemy ustawy, ktora ureguluje kto se
moze kupic moto, a kto nie, coby nie zaklocac doznan estetycznych
wytrawnych bajkerow.

Do teatru pewnie chodzisz w trampkach i ortalionie,przecież nie ma
stosownej ustawy.

On Fri, 23 Jul 2010 13:46:22 +0200, Monster  wrote:

Do teatru pewnie chodzisz w trampkach i ortalionie,przecież nie ma
stosownej ustawy.

W dniu 2010-07-23 13:55,  pisze:

Tyyy, a jak wsiadasz do samochodu to ubierasz liberie ?

Jak nie to pewnie do kosciola wchodzisz w kapielowkach, a do
filharmonii zabierasz czipsy i cole.

On Fri, 23 Jul 2010 14:10:02 +0200, Monster  wrote:

Jeśli byłbym szoferem to pewnie bym musiał.

??dziwne porównanie

W dniu 2010-07-23 14:23,  pisze:

Jakby tamten  w ortalionie i rzymiankach byl zawodnikiem motogp to tez
by musial sie ubierac.

Za to wyskok z ubiorem do teatru, apropos jazdy na motocyklu w
trampkach wogole nie byl dziwny :-D

On 2010-07-23 14:27, Monster wrote:

jak kto jeĹşdzi to mnie kolebie:-)

Dnia 23-07-2010 o 13:46:22 Monster  napisał(a):

Do teatru pewnie chodzisz w trampkach i ortalionie,przecież nie ma  stosownej ustawy.

Użytkownik "jarek67"  napisał w wiadomości

Motocyklista do teatru? Precel?

Użytkownik "J_K_K"  napisał w wiadomości

" No, w galerii jestem. Jak to w jakiej ?
Zgłupiałaś ? No przecież, ze w handlowej !"

jarek67  wrote:

Dnia 23-07-2010 o 13:46:22 Monster  napisał(a):

Do teatru pewnie chodzisz w trampkach i ortalionie,przecież nie ma  >

> stosownej ustawy.

Motocyklista do teatru? Precel?

W dniu 2010-07-23 13:19, mleko pisze:

On 2010-07-23 12:10, The_EaGle wrote:

Zawsze chcia�em aby motocykle trafi�y pod strzechy tylko nie jestem
pewien czy o takie strzechy mi chodzi�o... ;)

Moral z tej bajki taki, ze potrzebujemy ustawy, ktora ureguluje kto se
moze kupic moto, a kto nie, coby nie zaklocac doznan estetycznych
wytrawnych bajkerow.

On 2010-07-23 14:13, The_EaGle wrote:

W dniu 2010-07-23 13:19, mleko pisze:

MoÄšźesz chodzi� na co dzieÄšďż˝ w dresach ze zÄšďż˝otym Äšďż˝ancuchem na szyi
mnie to nie przeszkadza co najwyÄšźej ja i wielu innych pomyÄšďż˝li o Tobie
jak o tak ubieraj�cych si� ludziach i tyle. TwĂłj wybĂłr...

Użytkownik "The_EaGle"  napisał w wiadomości

/.../

Możesz chodzić na co dzień w dresach ze złotym łancuchem na szyi mnie to
nie przeszkadza co najwyżej ja i wielu innych pomyśli o Tobie jak o  tak
ubierających się ludziach i tyle. Twój wybór...

> ja i wielu innych pomyśli o Tobie

No staaaaary....
A co to kogo obchodzi, co Ty o kim myślisz ???
Myśl sobie co chcesz i nie zawracaj ludziom du.y :)

Masz ochotę jeździć przy 35 stopniach w skórze po mieście to jeździj.
Inny ma ochotę jeździć w t-shircie i gucio go obchodzą Twoje komentarze :)
No chyba, że jest podobny do Ciebie i teraz siedząc przy browarze opowiada kumplom:
"słuchajcie, jadę dziś trasą nr 7 w okolicach Janek, 35 stopni, żar się leje z nieba, asfalt się topi a tu nagle koło mnie przejeżdża gościu - nie uwierzycie - w skórze, glanach i grubych portkach... normalnie wyglądał jak Lord Vader.... zawsze chciałem aby motocyklami jeździli wszyscy tylko nie jestem pewien czy o takich wszystkich mi chodziło...  "

wyluzuj :)

mleko  wrote:

coby nie zaklocac doznan estetycznych
wytrawnych bajkerow.

On 23 Lip, 12:10, The_EaGle  wrote:

[...]
Zawsze chciałem aby motocykle trafiły pod strzechy tylko nie jestem
pewien czy o takie strzechy mi chodziło...  ;)

"The_EaGle"  wrote in message

Z tego co dzis na ulicach zaobserwowalem to motocykle "trafily juz pod
strzechy" ;). Zaluje ze nie udalo mi sie zrobic zdjecia "dwóm braciom" ale
dawno takiego zjawiska nie widzialem.

W dniu 2010-07-23 12:10, The_EaGle pisze:

Jednym słowem kutasiny jeździły bez Twojego certyfikatu! Chuje!

Dnia 24-07-2010 o 08:12:03 Kosmaty  napisał(a):

Jednym słowem kutasiny jeździły bez Twojego certyfikatu! Chuje!

The_EaGle pisze:

Zawsze chciałem aby motocykle trafiły pod strzechy tylko nie jestem pewien czy o takie strzechy mi chodziło...  ;)

On Fri, 23 Jul 2010 12:10:20 +0200, The_EaGle
wrote:

Zawsze chciałem aby motocykle trafiły pod strzechy tylko nie jestem
pewien czy o takie strzechy mi chodziło...  ;)