| 1 | 
Data: Maj 16 2011 06:37:30 | 
| Temat: Odp: Re: Musi, ze jechali 150 km/h pomiedzy samochodami | 
| Autor: badzio  | 
W dniu poniedziałek, 16 maja 2011, 14:53:20 UTC+2 użytkownik WS napisał: 
 On 16 Maj, 12:23, Bartek Kacprzak  wrote: 
 
> I sad twierdzi, ze to predkosc jest przyczyna wypadku? A nie, 
> nieustapienie pierwszenstwa? 
 
Bylo troche takich wyrokow (nie chce mi sie szukac), generalnie winny 
jest nie ustepujacy pierszenstwa, ale jesli np. udowodni, ze zachowal 
szc. ostr..., a ten na glownej jechal z taka predkoscia, ze nie dalo 
sie go zauwazyc podejmujac decyzje o ruszeniu (a jadac z przepisowa 
predkoscia nie bylo by problemu) to winny bedzie ten na glownej ... 
(najczesciej sa to sytuacje typu zakret, za zakretem niewidoczne 
skrzyzowanie i z tego powodu jest ogr. predk. ~40km/h, a da sie 
przejechac i 100, tylko nie wiadomo co sie spotka za zakretem ;) ) 
 
 
Potwierdzam. Zwlaszcza jesli w gre wchodzi nie tylko _znaczne_ przekroczenie predkosci przez kierowce jadacego droga z pierwszenstwem ale tez pora nocna i ciemny nieswietlony samochod (na podstawie wlasnych doswiadczen)
 
 
 
 
 |