Grupy dyskusyjne   »   Myjka ciśnieniowa a brak kranu.

Myjka ciśnieniowa a brak kranu.



1 Data: Maj 12 2009 13:59:32
Temat: Myjka ciśnieniowa a brak kranu.
Autor: Sqeeb 

Witam.
Przeglądam właśnie myjki karchera i dopiero w instrukcji obsługi doczytałem
się, że to to trzeba do kranu podłączyć(zdziwił mnie brak drugiego węża
w większości aukcji na allegro). Problem mam taki, że nie mam kranu(może
inaczej: tam gdzie planuję myć samochód nie ma kranu) a jedynie studnię.
Do studni jest wrzucona pompa, ale ona daje znikome ciśnienie(nadaje się
do napełnienia butelki i tyle). Do lustra wody jest około 3.5-4m i tak
się zastanawiam, czy są jakieś myjki które mogą pracować w podobnych
warunkach. Najprościej by było wrzucić wąż do studni.

Spotkał się ktoś z takimi myjkami, albo ma inny pomysł na rozwiązanie
problemu?

--
Pozdrawiam,
Sqeeb



2 Data: Maj 12 2009 14:05:15
Temat: Re: Myjka ciśnieniowa a brak kranu.
Autor: żółta pięta 

kiedys bralem wode do myjki karchera z beczki. niestety sama zassac nie chciala. musialem beczke postawic 2 metry nad ziemia. musialo byc minimalne cisnienie.

3 Data: Maj 12 2009 15:25:45
Temat: Re: Myjka ciśnieniowa a brak kranu.
Autor: Sqeeb 

On Tue, 12 May 2009 14:05:15 +0200
żółta pięta  wrote:

kiedys bralem wode do myjki karchera z beczki. niestety sama zassac nie
chciala. musialem beczke postawic 2 metry nad ziemia. musialo byc minimalne
cisnienie.

To chyba będzie najlepsze rozwiązanie.

Ew. myślałem jeszcze, żeby zmienić pompe w studni na mocniejszą
i dać zawór bezpieczeństwa między myjką a pompą(w parametrach myjki
jest napisane ciśnienie wody nie większe niż 1.2Mpa).

--
Pozdrawiam,
Sqeeb

4 Data: Maj 12 2009 19:00:35
Temat: Re: Myjka ciśnieniowa a brak kranu.
Autor: Przemek 

Sqeeb wrote:

On Tue, 12 May 2009 14:05:15 +0200
żółta pięta  wrote:

kiedys bralem wode do myjki karchera z beczki. niestety sama zassac
nie chciala. musialem beczke postawic 2 metry nad ziemia. musialo
byc minimalne cisnienie.

To chyba będzie najlepsze rozwiązanie.

Ew. myślałem jeszcze, żeby zmienić pompe w studni na mocniejszą
i dać zawór bezpieczeństwa między myjką a pompą(w parametrach myjki
jest napisane ciśnienie wody nie większe niż 1.2Mpa).
Zeby znalezc pompe ktora osiagnie te 12 barow musialbys sie moocno postarac
(i szukac czegos duzego do studni glebinowych) -zwykle pompy
do wody  jak osiagna na tloczeniu 6 barow przy zamknietym wyjsciu to juz
bardzo dobrze wiec zaden zawor
bezpieczenstwa raczej nie jest potrzebny

5 Data: Maj 12 2009 14:37:26
Temat: Re: Myjka ciśnieniowa a brak kranu.
Autor: Cavallino 

Użytkownik "Sqeeb"  napisał w wiadomości Witam.

Przeglądam właśnie myjki karchera i dopiero w instrukcji obsługi doczytałem
się, że to to trzeba do kranu podłączyć

ROTFL !!!
Myślałeś że to samo wodę produkuje?

6 Data: Maj 12 2009 14:54:15
Temat: Re: Myjka ciśnieniowa a brak kranu.
Autor: Fenio 

Cavallino wrote:

ROTFL !!!
Myślałeś że to samo wodę produkuje?

Ale o czym Ty piszesz. Facet myślał że myjka sama zasysa wode a nie że tworzy ją z niczego.


--
Pozdrawiam
Fenio

7 Data: Maj 12 2009 15:01:51
Temat: Re: Myjka ciśnieniowa a brak kranu.
Autor: Cavallino 

Użytkownik "Fenio"  napisał w wiadomości

Cavallino wrote:
ROTFL !!!
Myślałeś że to samo wodę produkuje?

Ale o czym Ty piszesz. Facet myślał że myjka sama zasysa wode

Równie absurdalne.
Jaki procent potencjalnych klientów ma dostęp do studni albo jeziora, a nie ma dostępu do kranu?

8 Data: Maj 12 2009 15:24:06
Temat: Re: Myjka ciśnieniowa a brak kranu.
Autor: Sqeeb 

On Tue, 12 May 2009 15:01:51 +0200
"Cavallino"  wrote:

Równie absurdalne.
Jaki procent potencjalnych klientów ma dostęp do studni albo jeziora, a nie
ma dostępu do kranu?

Czy ja Cie kurwa pytałem o Twoje odczucia na temat moich przemyśleń?
Więc zacznij pisać na temat.

--
Pozdrawiam,
Sqeeb

9 Data: Maj 12 2009 15:26:45
Temat: Re: Myjka ciśnieniowa a brak kranu.
Autor: Cavallino 

Użytkownik "Sqeeb"  napisał w wiadomości On Tue, 12 May 2009 15:01:51 +0200
"Cavallino"  wrote:

Równie absurdalne.
Jaki procent potencjalnych klientów ma dostęp do studni albo jeziora, a nie
ma dostępu do kranu?

Czy ja Cie kurwa pytałem

Grzeczniej szczylu.
PLONK WARNING

10 Data: Maj 12 2009 15:34:42
Temat: Re: Myjka ciśnieniowa a brak kranu.
Autor: Sqeeb 

On Tue, 12 May 2009 15:26:45 +0200
"Cavallino"  wrote:

PLONK WARNING

No dodaj mnie do kfa. Dla nas obu będzie lepiej bo najwyraźniej
nie masz nic mądrego do powiedzenia.

--
Pozdrawiam,
Sqeeb

11 Data: Maj 12 2009 15:38:05
Temat: Re: Myjka ciśnieniowa a brak kranu.
Autor: Cavallino 

Użytkownik "Sqeeb"  napisał w wiadomości On Tue, 12 May 2009 15:26:45 +0200
"Cavallino"  wrote:

PLONK WARNING

No dodaj mnie do kfa. Dla nas obu będzie lepiej bo najwyraźniej
nie masz nic mądrego do powiedzenia.

Fakt, mądrości na poziomie "jestem zdziwiony że myjkę trzeba podłączyć do kranu" nie posiadam.
A w ogóle to Ci się pomyliła najwyraźniej grupa dyskusyjna, z prywatnym forum płatnych porad.
Przerzuć się na takowe - zapłacisz, to będziesz mógł żądać odpowiedzi.

12 Data: Maj 12 2009 15:46:36
Temat: Re: Myjka ciśnieniowa a brak kranu.
Autor: Sqeeb 

On Tue, 12 May 2009 15:38:05 +0200
"Cavallino"  wrote:

> PLONK WARNING

>No dodaj mnie do kfa. Dla nas obu będzie lepiej bo najwyraźniej
>nie masz nic mądrego do powiedzenia.

Fakt, mądrości na poziomie "jestem zdziwiony że myjkę trzeba podłączyć do
kranu" nie posiadam.

I musiałeś się podzielić ze wszystkimi Twoją opinią na temat tego zdania?

A w ogóle to Ci się pomyliła najwyraźniej grupa dyskusyjna, z prywatnym
forum płatnych porad.

Nic mi się nie pomyliło.

Przerzuć się na takowe - zapłacisz, to będziesz mógł żądać odpowiedzi.
 
Od Ciebie nie żądałem żadnej odpowiedzi, tymbardziej nie na temat.
Skoro mój post nie odpowiadał Twojemu poziomowi dyskusji, to nie musisz
wcale tego czytać. Demokracje mamy podobno.

--
Pozdrawiam,
Sqeeb

13 Data: Maj 12 2009 15:52:16
Temat: Re: Myjka ciśnieniowa a brak kranu.
Autor: Cavallino 

Użytkownik "Sqeeb"  napisał w wiadomości news:

Fakt, mądrości na poziomie "jestem zdziwiony że myjkę trzeba podłączyć do
kranu" nie posiadam.

I musiałeś się podzielić ze wszystkimi Twoją opinią na temat tego zdania?

Zadziwiło mnie do tego stopnia że uznałem to za słuszne.
Jeśli piszesz takie dziwy  na grupę dyskusyjną to musisz się tego spodziewać.



A w ogóle to Ci się pomyliła najwyraźniej grupa dyskusyjna, z prywatnym
forum płatnych porad.

Nic mi się nie pomyliło.
Przerzuć się na takowe - zapłacisz, to będziesz mógł żądać odpowiedzi.

Od Ciebie nie żądałem żadnej odpowiedzi, tymbardziej nie na temat.

Wobec tego przeczytaj jeszcze raz wszystko co napisałeś i przemyśl to.


Skoro mój post nie odpowiadał Twojemu poziomowi dyskusji, to nie musisz
wcale tego czytać. Demokracje mamy podobno.

Ano.
I z tych właśnie powodów mam prawo komentować na grupie co mi się podoba i jak mi się podoba, nie prosząc Cię o pozwolenie.
Z Twoim prawem do bluzgania już tak wesoło nie jest.

14 Data: Maj 12 2009 17:39:59
Temat: Re: Myjka ciśnieniowa a brak kranu.
Autor: Sqeeb 

On Tue, 12 May 2009 15:52:16 +0200
"Cavallino"  wrote:

>I musiałeś się podzielić ze wszystkimi Twoją opinią na temat tego zdania?

Zadziwiło mnie do tego stopnia że uznałem to za słuszne.
Jeśli piszesz takie dziwy  na grupę dyskusyjną to musisz się tego
spodziewać.

Wszyscy najmądrzejsi. I dziwić się że w tym kraju jest jak jest...

Wobec tego przeczytaj jeszcze raz wszystko co napisałeś i przemyśl to.
 
I vice versa.
 
>Skoro mój post nie odpowiadał Twojemu poziomowi dyskusji, to nie musisz
>wcale tego czytać. Demokracje mamy podobno.

Ano.
I z tych właśnie powodów mam prawo komentować na grupie co mi się podoba i
jak mi się podoba, nie prosząc Cię o pozwolenie.

A ja moge Cię zbluzgać nie prosząc o pozwolenie z tych samych powodów.
O ile nie jesteś prezydentem tego państwa, to raczej nic mi z tego
tytułu nie grozi.

Z Twoim prawem do bluzgania już tak wesoło nie jest.

Poniosło mnie, ale miałem ku temu powody.

--
Pozdrawiam,
Sqeeb

15 Data: Maj 12 2009 17:49:45
Temat: Re: Myjka ciśnieniowa a brak kranu.
Autor: Cavallino 

Użytkownik "Sqeeb"  napisał w wiadomości news:

>Skoro mój post nie odpowiadał Twojemu poziomowi dyskusji, to nie musisz
>wcale tego czytać. Demokracje mamy podobno.

Ano.
I z tych właśnie powodów mam prawo komentować na grupie co mi się podoba i
jak mi się podoba, nie prosząc Cię o pozwolenie.

A ja moge Cię zbluzgać

PLONK
Pyskuj sobie dzieciaku kolegom z piaskownicy.

16 Data: Maj 12 2009 19:20:17
Temat: Re: Myjka ciśnieniowa a brak kranu.
Autor: Sqeeb 

On Tue, 12 May 2009 17:49:45 +0200
"Cavallino"  wrote:

>A ja moge Cię zbluzgać

PLONK
Pyskuj sobie dzieciaku kolegom z piaskownicy.

Plonkuj swoje dzieci.

--
Pozdrawiam,
Sqeeb

17 Data: Maj 12 2009 18:53:49
Temat: Re: Myjka ciśnieniowa a brak kranu.
Autor: vpw 

Użytkownik "Sqeeb"  napisał w wiadomości

On Tue, 12 May 2009 15:38:05 +0200
"Cavallino"  wrote:

> PLONK WARNING

>No dodaj mnie do kfa. Dla nas obu będzie lepiej bo najwyraźniej
>nie masz nic mądrego do powiedzenia.

Fakt, mądrości na poziomie "jestem zdziwiony że myjkę trzeba podłączyć do
kranu" nie posiadam.

I musiałeś się podzielić ze wszystkimi Twoją opinią na temat tego zdania?

A w ogóle to Ci się pomyliła najwyraźniej grupa dyskusyjna, z prywatnym
forum płatnych porad.

Nic mi się nie pomyliło.

Nic Ci się nie pomyliło. Po prostu brakuje ci kultury. Odzywki w takim stylu
na normalną dyskusję to przejaw wychowania, które Cię dość ładnie definiuje.
Reszta nie ma znaczenia.

--
vpw

18 Data: Maj 12 2009 19:19:04
Temat: Re: Myjka ciÂśnieniowa a brak kranu.
Autor: Sqeeb 

On Tue, 12 May 2009 18:53:49 +0200
"vpw"  wrote:

Nic Ci się nie pomyliło. Po prostu brakuje ci kultury. Odzywki w takim stylu
na normalnÂą dyskusję to przejaw wychowania, które Cię do¶ć ładnie definiuje.
Reszta nie ma znaczenia.

Nie. Moja kultura jest o tyle prosta, że za szyderstwo można dostać w pysk,
a za niewiędzę najwyżej wyjaśnienie 'jak to działa'.

--
Pozdrawiam,
Sqeeb

19 Data: Maj 12 2009 16:35:13
Temat: Re: Myjka ciśnieniowa a brak kranu.
Autor: Papkin 


Czy ja Cie kurwa pytałem o Twoje odczucia na temat moich przemyśleń?
Więc zacznij pisać na temat.

Jestes zapewne kolejny polaczek dresik?

Jak nie ma dostepu do wody z kranu a jest studnia itd - to gdzie wylejesz brudy z mycia? Masz oczyszczalnie sciekow specjalna z filtrem olejowym ale wody z kranu nie? Aha, rozumiem. Scieki poleca na pole :-)

20 Data: Maj 12 2009 17:41:23
Temat: Re: Myjka ciśnieniowa a brak kranu.
Autor: Sqeeb 

On Tue, 12 May 2009 16:35:13 +0200
"Papkin"  wrote:

> Czy ja Cie kurwa pytałem o Twoje odczucia na temat moich przemyśleń?
> Więc zacznij pisać na temat.

Jestes zapewne kolejny polaczek dresik?

Nie. Dresik mam jeden i to tylko do biegania wieczorami z psem.
 
Jak nie ma dostepu do wody z kranu a jest studnia itd - to gdzie wylejesz brudy
z mycia? Masz oczyszczalnie sciekow specjalna z filtrem olejowym ale wody z
kranu nie? Aha, rozumiem. Scieki poleca na pole :-)

Następny widze silnie zainteresowany moimi warunkami bytowymi.
Może chcesz mi zasponsorować garaż w środku miasta z własną myjnią?

--
Pozdrawiam,
Sqeeb

21 Data: Maj 12 2009 16:21:43
Temat: Re: Myjka ciśnieniowa a brak kranu.
Autor: Piter 

Równie absurdalne.
Jaki procent potencjalnych klientów ma dostęp do studni albo jeziora, a nie ma dostępu do kranu?

przy przepompowywaniu wody, a to jest dokonywane w takiej myjce celem zwiększenia ciśnienia, istnieje coś takiego jak podciśnienie, które może zassać wodę, ale okazuje się jednek że nie musi

22 Data: Maj 12 2009 16:53:42
Temat: Re: Myjka ciśnieniowa a brak kranu.
Autor: mmagik 


przy przepompowywaniu wody, a to jest dokonywane w takiej myjce celem zwiększenia ciśnienia, istnieje coś takiego jak podciśnienie, które może zassać wodę, ale okazuje się jednek że nie musi

Jest to możliwe w niektórych myjkach. Nawet tych tanich. Jedynym warunkiem jest wstępne "zalanie" pompy i później można jechać z wiadra. To wszystko.

--
Maciek Biernat

23 Data: Maj 12 2009 17:54:16
Temat: Re: Myjka ciśnieniowa a brak kranu.
Autor: Torbut 


Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości


Równie absurdalne.

Guzik prawda, mam myjke jakas no name i spokojnie zassie z wiadra wode. Jak
podlaczylem do kranu i zona niechcacy zakrecila zawor to z weza zrobil sie
nalesnik takie podcisnienie zrobila.

24 Data: Maj 12 2009 17:56:14
Temat: Re: Myjka ciśnieniowa a brak kranu.
Autor: żółta pięta 

Guzik prawda, mam myjke jakas no name i spokojnie zassie z wiadra wode. Jak podlaczylem do kranu i zona niechcacy zakrecila zawor to z weza zrobil sie nalesnik takie podcisnienie zrobila.

nie zassie raczej jesli nie bedzie zalana woda.

25 Data: Maj 12 2009 19:22:32
Temat: Re: Myjka ciśnieniowa a brak kranu.
Autor: Sqeeb 

On Tue, 12 May 2009 17:56:14 +0200
żółta pięta  wrote:

> Guzik prawda, mam myjke jakas no name i spokojnie zassie z wiadra wode.
> Jak podlaczylem do kranu i zona niechcacy zakrecila zawor to z weza zrobil
> sie nalesnik takie podcisnienie zrobila.

nie zassie raczej jesli nie bedzie zalana woda.

To może spróbuję z aktualną pompą. Nie daje ciśnienia, ale 'zalać'
myjke na pewno da radę. Dzięki za odpowiedzi.

--
Pozdrawiam,
Sqeeb

26 Data: Maj 13 2009 09:49:25
Temat: Re: Myjka ciśnieniowa a brak kranu.
Autor: MichałG 

żółta pięta pisze:

Guzik prawda, mam myjke jakas no name i spokojnie zassie z wiadra wode. Jak podlaczylem do kranu i zona niechcacy zakrecila zawor to z weza zrobil sie nalesnik takie podcisnienie zrobila.

nie zassie raczej jesli nie bedzie zalana woda.
każdy karcher f-my Karcher ;-) w cenie pow. 1000 zł zassie z poziomu wiadra. A przynajmniej ten co mam w firmie - kosztował 1200 zł.

pozdrawiam
michał

27 Data: Maj 13 2009 09:44:38
Temat: Re: Myjka ciśnieniowa a brak kranu.
Autor: MichałG 

Cavallino pisze:

Użytkownik "Fenio"  napisał w wiadomości
Cavallino wrote:
ROTFL !!!
Myślałeś że to samo wodę produkuje?

Ale o czym Ty piszesz. Facet myślał że myjka sama zasysa wode

Równie absurdalne.
Jaki procent potencjalnych klientów ma dostęp do studni albo jeziora, a nie ma dostępu do kranu?
absurdalny to Ty jesteś .....

28 Data: Maj 14 2009 11:39:55
Temat: Re: Myjka ciśnieniowa a brak kranu.
Autor: Jakub Witkowski 

Cavallino pisze:

Użytkownik "Fenio"  napisał w wiadomości
Cavallino wrote:
ROTFL !!!
Myślałeś że to samo wodę produkuje?

Ale o czym Ty piszesz. Facet myślał że myjka sama zasysa wode

Równie absurdalne.

Pytanie jest sensowne i logiczne. Prawie każda myjka sama zasysa
w pewnym stopniu wodę (pompa tłocząc w jedną stronę automatycznie
ssie z przeciwnej - zasada przepływu), kwestia tylko jakie
podciśnienie przy tym jest w stanie wytwarzać.

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

29 Data: Maj 14 2009 11:49:07
Temat: Re: Myjka ciśnieniowa a brak kranu.
Autor: Cavallino 

Użytkownik "Jakub Witkowski"  napisał w wiadomości

Cavallino pisze:
Użytkownik "Fenio"  napisał w wiadomości
Cavallino wrote:
ROTFL !!!
Myślałeś że to samo wodę produkuje?

Ale o czym Ty piszesz. Facet myślał że myjka sama zasysa wode

Równie absurdalne.

Pytanie jest sensowne i logiczne.

Zauważ że nie tyle odnosiłem się do samego pytania, co do zdziwienia, że myjkę podłącza się do kranu.
Gdyby było samo pytanie, nie byłoby powodów do komentarza.

30 Data: Maj 14 2009 13:06:14
Temat: Re: Myjka ciśnieniowa a brak kranu.
Autor: Krystian Zaczyk 

Użytkownik "Cavallino"  napisał:

Zauważ że nie tyle odnosiłem się do samego pytania, co do zdziwienia, że
myjkę podłącza się do kranu.
Gdyby było samo pytanie, nie byłoby powodów do komentarza.

Twój komentarz odnosił się do "produkcji wody", a nie do konieczności
podania pompie wody pod ciśnieniem z kranu vs. możliwości zasysania
jej ze studni lub innego zbiornika (*tego* dotyczyło pytanie).
Twój ROTFL był śmieszny i bezsensowny, po prostu nie zrozumiałeś treści
postu (albo nie doczytałeś do końca).

Krystian

31 Data: Maj 12 2009 22:27:52
Temat: Re: Myjka ciśnieniowa a brak kranu.
Autor: Krystian Zaczyk 

Użytkownik "Cavallino"  napisał:

Użytkownik "Sqeeb"  napisał w wiadomości

Witam.
Przeglądam właśnie myjki karchera i dopiero w instrukcji obsługi
doczytałem
się, że to to trzeba do kranu podłączyć

ROTFL !!!
Myślałeś że to samo wodę produkuje?

Zawsze podlewasz kwiatki podstawiając doniczki pod kran? :-)

Krystian

32 Data: Maj 12 2009 20:06:03
Temat: Re: Myjka ciśnieniowa a brak kranu.
Autor: Jacek 

Mój Karcher K2.05 ciągnie wodę sam z 30 litrowego baniaka i wcale nie muszę
go umieszczać na wysokości.
Problem w tym, że Karcher zassie wodę ale nie zassie powietrza tzn, że na
początku trzeba wąż i cały układ doprowadzający wodę wodą zalać. Nie licz na
to, że wrzucisz pusty wąż do studni i już pociągnie. Karcher to nie  pompa
prózniowa.
Jak masz pompkę w studni, która jakieś tam minimalne cisnienie daje to
Karcherowi na 100% wystarczy.
Jacek

33 Data: Maj 12 2009 21:49:53
Temat: Re: Myjka ciśnieniowa a brak kranu.
Autor: Przemek V 


Użytkownik "Jacek"  napisał w wiadomości

Mój Karcher K2.05 ciągnie wodę sam z 30 litrowego baniaka i wcale nie
muszę go umieszczać na wysokości.
Problem w tym, że Karcher zassie wodę ale nie zassie powietrza tzn, że na
początku trzeba wąż i cały układ doprowadzający wodę wodą zalać. Nie licz
na to, że wrzucisz pusty wąż do studni i już pociągnie. Karcher to nie
pompa prózniowa.
Jak masz pompkę w studni, która jakieś tam minimalne cisnienie daje to
Karcherowi na 100% wystarczy.
Jacek

I po tej informacji wiemy, że kolega Sqeeb sobie spokojnie furkę wodą ze
studni umyje a paru osobom powinno się trochę głupio zrobić...

Niniejszym pozdrawiam kolegę Sqeeba jako posiadacz wypasionej lodówki z
kostkarką do lodu, który ni **uja nie pomyślał, że taka kostkarka wymaga
podłączenia bieżącej wody z kranu a nie tylko zalania z jakiegoś baniaka ;)

34 Data: Maj 12 2009 23:15:19
Temat: Re: Myjka ciÂśnieniowa a brak kranu.
Autor: Sqeeb 

On Tue, 12 May 2009 21:49:53 +0200
"Przemek V"  wrote:

Niniejszym pozdrawiam kolegę Sqeeba jako posiadacz wypasionej lodówki z
kostkarkÂą do lodu, który ni **uja nie pomyÂślał, że taka kostkarka wymaga
podłÂączenia bieżÂącej wody z kranu a nie tylko zalania z jakiegoÂś baniaka ;)

Panie, jak ja ostatnim razem byłem w kuchni to tej lodówki tam nie było ;-)

--
Pozdrawiam,
Sqeeb

35 Data: Maj 13 2009 08:06:11
Temat: Re: Myjka ciśnieniowa a brak kranu.
Autor: Seba 

Dnia Tue, 12 May 2009 21:49:53 +0200, Przemek V napisał(a):

I po tej informacji wiemy, że kolega Sqeeb sobie spokojnie furkę wodą ze
studni umyje a paru osobom powinno się trochę głupio zrobić...

Nie wymagaj od niektórych za dużo.

--
Pozdrawiam
Sebastian S.

36 Data: Maj 12 2009 23:39:27
Temat: Re: Myjka ciśnieniowa a brak kranu.
Autor: nocai 

On 13 Maj, 08:06, Seba  wrote:

Dnia Tue, 12 May 2009 21:49:53 +0200, Przemek V napisał(a):

> I po tej informacji wiemy, że kolega Sqeeb sobie spokojnie furkę wodą ze
> studni umyje a paru osobom powinno się trochę głupio zrobić...

Nie wymagaj od niektórych za dużo.

--
Pozdrawiam
Sebastian S.


W jakiejś tam Castoramie stała sobie myjka za jakieś 300 zł do
testowania. Zasysała i pluła wodę do przezroczystej plastikowej
skrzynki. Jedynym podłączeniem było - podłączenie myjki do prądu.
Także da się.

37 Data: Maj 12 2009 20:54:56
Temat: Re: Myjka ciśnieniowa a brak kranu.
Autor: uciu 

Moj karcher - jakis prosty kupiony za 300zl 5lat temu bez problemu zasysa wode z wiadra, beczki.


--
-- -
pozdrawiam
uciu

38 Data: Maj 13 2009 10:06:26
Temat: Re: Myjka ciśnieniowa a brak kranu.
Autor: Mikolaj Rydzewski 

uciu wrote:

Moj karcher - jakis prosty kupiony za 300zl 5lat temu bez problemu zasysa wode z wiadra, beczki.

Ile zuzywa sie wody na 'standardowe' mycie samochodu karcherem?

39 Data: Maj 13 2009 10:17:49
Temat: Re: Myjka ciśnieniowa a brak kranu.
Autor: Jacek 

Kilkakrotnie mniej, niż na 'standardowe' mycie z węża.
Jacek

40 Data: Maj 17 2009 13:46:27
Temat: Re: Myjka ciśnieniowa, a brak kranu.
Autor: ąćęłńóśźż 

Uwzględniając, że zwykle myjesz od razu auta stojące obok, to na pewno ;-)
JaC


-- -- -

Kilkakrotnie mniej

41 Data: Maj 18 2009 12:36:24
Temat: Re: Myjka ciśnieniowa, a brak kranu.
Autor: Sqeeb 

On Sun, 17 May 2009 13:46:27 +0200
ąćęłńóśźż  wrote:

Uwzględniając, że zwykle myjesz od razu auta stojące obok, to na pewno ;-)
JaC

Ja tam za wodę źródlaną nie płacę ;-)

--
Pozdrawiam,
Sqeeb

Re: Myjka ciśnieniowa a brak kranu.



Grupy dyskusyjne