Na osi - jak to
1 | Data: Lipiec 30 2012 12:56:29 |
Temat: Na osi - jak to "organy" służą obywatelom | |
Autor: z | Co prawda zawodowym nie jestem ale... 2 |
Data: Lipiec 30 2012 13:24:06 | Temat: Re: Na osi - jak to "organy" służą obywatelom | Autor: Andrzej Lawa | W dniu 30.07.2012 12:56, z pisze: Dostał wyjaśnienie (oczywiście zgodne z prawdą) że popełnił 2 Kara zapewne jest za "wjechanie na" a nie za "jechanie po". ale jak to ładnie uwidacznia jak to "organy" państwa służą obywatelowi. Pewnie, że się da - helikoptery istnieją od dawna i można tak przenieść towar. No i zawsze można zwierzątka przewieźć jakimś lekkim dostawczakiem albo po prostu przepędzić tą drogą. Taki pojazd powinien być z mocy ustawy-prawa zwolniony z A niby dlaczego? W sumie w ogóle nie powinni mu pozwolić dalej jechać i tyle. 3 |
Data: Lipiec 30 2012 13:27:45 | Temat: Re: Na osi - jak to "organy" służą obywatelom | Autor: Lewis | W dniu 2012-07-30 13:24, Andrzej Lawa pisze: W sumie w ogóle nie powinni mu pozwolić dalej jechać i tyle. Powinni wezwać lawetę, albo holownik :D -- Części do A6 C4 sprzedam http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=399697 Pozdrawiam Lewis 4 |
Data: Lipiec 30 2012 13:34:59 | Temat: Re: Na osi - jak to "organy" służą obywatelom | Autor: Andrzej Lawa | W dniu 30.07.2012 13:27, Lewis pisze: W dniu 2012-07-30 13:24, Andrzej Lawa pisze: I im też wystawić mandat :D 5 |
Data: Lipiec 30 2012 13:35:47 | Temat: Re: Na osi - jak to "organy" służą obywatelom | Autor: z | W dniu 2012-07-30 13:24, Andrzej Lawa pisze: dostawczakiem albo po prostu przepędzić tą drogą. Ty z jakiej się choinki urwałeś. :-) Przecież UE dba o zwierzątka. Muszą mieć certyfikowane klatki i pojazdy :-) Pędzić drogą? Ło matko. Przeca im się coś może stać :-) Nie podali długości trasy. Chcesz do ceny schabowego mieć doliczany transport lotniczy? ;-) Kurde jakimi głupotami się "organy zajmują" Chyba z nudów :-) z 6 |
Data: Lipiec 30 2012 16:01:01 | Temat: Re: Na osi - jak to "organy" służą obywatelom | Autor: Andrzej Lawa | W dniu 30.07.2012 13:35, z pisze: W dniu 2012-07-30 13:24, Andrzej Lawa pisze: A co mnie to obchodzi? Niech adresat przesyłek albo spedytor zadba o właściwą drogę lub papiery pozwalające na wyjątek. 7 |
Data: Lipiec 30 2012 13:36:28 | Temat: Re: Na osi - jak to "organy" służą obywatelom | Autor: Michal Jankowski | z writes: Pewien kierowca żalił się w tym programie że wozi zwierzęta Płetwale błękitne? MJ 8 |
Data: Lipiec 30 2012 13:44:34 | Temat: Re: Na osi - jak to "organy" służą obywatelom | Autor: J.F | Użytkownik "Michal Jankowski" napisał w wiadomości Pewien kierowca żalił się w tym programie że wozi zwierzęta Płetwale błękitne? Liczy sie dopuszczalna masa calkowita. Co z tego ze pusty jedzie i np 7t wazy, skoro pojazd ma DMC 11.9t. J. 9 |
Data: Lipiec 30 2012 14:06:08 | Temat: Re: Na osi - jak to "organy" służą obywatelom | Autor: z | W dniu 2012-07-30 13:44, J.F pisze: Liczy sie dopuszczalna masa calkowita. Znaczy mogą kasować za potencjalny ciężar. Coraz lepiej :-) z 10 |
Data: Lipiec 30 2012 12:11:27 | Temat: Re: Na osi - jak to | Autor: kogutek | z napisał(a): W dniu 2012-07-30 13:44, J.F pisze:Jest droga do 5 ton. Na końcu betoniarnia. Wszystkie samochody jakie wjeżdżają na drogę ważą mniej niż 5 ton. Od strony betoniarni nie ma znaku jaki może ciężki pojazd pojechać. Do każdego pakują 15 ton betonu. -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 11 |
Data: Lipiec 30 2012 14:13:54 | Temat: Re: Na osi - jak to | Autor: z | W dniu 2012-07-30 14:11, kogutek pisze: Jest droga do 5 ton. Na końcu betoniarnia. Wszystkie samochody jakie wjeżdżają To się nazywa domniemanie winy. Obronisz w trybunale europejskim :-) z 12 |
Data: Lipiec 30 2012 14:43:59 | Temat: Re: Na osi - jak to "organy" służą obywatelom | Autor: Lewis | W dniu 2012-07-30 14:06, z pisze: W dniu 2012-07-30 13:44, J.F pisze:Hmm dawno już mogą ;) Tak jak i uprawnienia na pojazdy. Na kat B będziesz jechać autem o DMC 2000kg i będziesz ciągnąć pustą przyczepę o DMC 1501kg to dostaniesz mandat za brak uprawnień. Szczegół że przyczepa i auto będzie ważyć <3,5t realnej masy. -- Części do A6 C4 sprzedam http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=399697 Pozdrawiam Lewis 13 |
Data: Lipiec 30 2012 15:02:00 | Temat: Re: Na osi - jak to "organy" służą obywatelom | Autor: J.F | Użytkownik "z" napisał w wiadomości Liczy sie dopuszczalna masa calkowita.Znaczy mogą kasować za potencjalny ciężar. Coraz lepiej :-) Nie od dzis. W zasadzie od zawsze. Jedziesz jakims malym busikiem ... a kat D pan ma ? Bo on ma 11 foteli, to autobus. I nie wazne ze jedziesz sam. Ale z drugiej strony - dobrze kolega pisze z ta betoniarnia. Interes musi sie krecic, kto tam bedzie patrzyl na droge. Tylko narzekac beda ze koleiny i dziury. No ale prawde powiedziawszy to drogi powinny byc takie zeby te 20t utrzymaly, a moze nawet i 42t J. 14 |
Data: Lipiec 30 2012 19:59:28 | Temat: Re: Na osi - jak to | Autor: kogutek | J.F napisał(a): Użytkownik "z" napisał w wiadomościjakie to szczęście że przepisy stanowią jakie mają być drogi. W swoim ogródku możesz sobie zrobić dróżkę na 100 ton. Ty płacisz i Ty wymagasz. Ale tam gdzie są wydawane wspólne pieniądze urzędnicy muszą trzymać się przepisów. I jak w planie zagospodarowania przestrzennego jest że teren przeznaczony pod zabudowę jednorodzinną, rekreację, usługi i produkcję nie uciążliwą. To dobiera się drogi o nośności przewidzianej dla takiego terenu. A nie buduje od razu autostradę. I jak zrobią na przykład drogę o nominalnej nośności 10 ton. I ktoś na końcu tej drogi będzie chciał zbudować pensjonat, basen tor saneczkowy. I będzie potrzebował przewozić w czasie budowy większe ciężary niż by wynikało z nośności. To wszystko to opisze i albo dostanie zgodę albo nie dostanie zgody. Albo zgodę z zaleceniem że nie może przekroczyć jakiegoś ciężaru. Urzędnicy w takiej sytuacji działają dla dobra wszystkich. Wyobraź sobie sytuację że proszę żebyś mi przewiózł kilka cegieł. Zgodziłeś się na kilka a podjeżdżasz i ja chcę do Twojego osobowego samochodu zapakować pół palety cegieł. Żeby było ciekawiej zostawiłeś samochód i poszedłeś sobie gumę do żucia kupić. Jak wróciłeś to bagażnik jest już załadowany, auto stoi na felgach a ja zaczynam pakować na tylną kanapę. Czy bardzo się pomylę jeśli napiszę że w takiej sytuacji, pomimo że jesteś niespotykanie spokojnym człowiekiem, chuja będą latały jak skowronki? A jak już Ci zejdzie z ust piana, unormuje się po tabletkach ciśnienie. To ja powiem. To na chuj sobie kupiłeś samochód co paleta cegieł nie wchodzi. -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 15 |
Data: Lipiec 30 2012 22:47:57 | Temat: Re: Na osi - jak to | Autor: WildS | On 2012-07-30, kogutek wrote: ciÄżaru. UrzÄdnicy w takiej sytuacji działajÄ dla dobra wszystkich. Wyobraź Czyżby Tico? ;) -- WildS 16 |
Data: Lipiec 30 2012 23:19:51 | Temat: Re: Na osi - jak to | Autor: kogutek | WildS napisał(a): On 2012-07-30, kogutek wrote:Chyba za tępy jestem żeby ogarnąć co miałeś na myśli. Ale nie mam z tego powodu żadnych zgryzot. Wychodzi że Ty też nie masz pojęcia tylko chciałeś sobie coś napisać. -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 17 |
Data: Lipiec 31 2012 00:44:30 | Temat: Re: Na osi - jak to "organy" służą obywatelom | Autor: LEPEK | W dniu 2012-07-30 13:44, J.F pisze: Liczy sie dopuszczalna masa calkowita. Ale tam stał B-5, czy B-18? Pozdr, -- L E P E K Pruszcz Gdański no_spam/maupa/poczta/kropka/fm Corolla E11 4E-FE sedan '97 Avensis T22 1CD-FTV sedan '01 18 |
Data: Lipiec 30 2012 12:06:36 | Temat: Re: Na osi - jak to | Autor: kogutek | z napisał(a): Co prawda zawodowym nie jestem ale...Jedziesz i namierza Cie samochód co nagrywa. Zatrzymują mówią 90 na 50 pan jechał. Przyznajesz rację. Prosisz o kwit z legalizacją aparatury. patrzysz, skończyła się dwa dni temu. Zwracasz na to uwagę i słyszysz że przecież to logiczne że jak miał legalizację dewa dni temu to i dzisiaj jest dobry tylko nie ma legalizacji. Jak odjeżdżasz to jeszcze raz Cie namierzają bo znowu przekroczyłeś prędkość. Tamten złapany w ciężarówce też nie miał odpowiedniego dokumentu i dlatego nie mógł wjechać. Policja nie jest od logiki. Mają ściśle określony zakres obowiązków. W tym dniu kazali im sprawdzać czy na tą drogę nie wjeżdżają za ciężkie pojazdy. To sprawdzali. Robili to rzetelnie. A Ty się przypierdalasz że dobrze pracowali. Sprawę możliwości dojazdu powinien załatwić właściciel firmy. Powinien wystąpić o postawienie odpowiedniego znaku. Tylko wiesz co. Jak w dokumentacji drogi maja napisane że pojazdy do 5 ton to niezbyt często do 7 ton by pozwolili ale na 10 ton nie dadzą zgody. Wiesz co źle Policjanci zrobili. Pozwolili mu dalej jechać. Co prawda zapłacił za to drugi mandat. Powinni zakazać mu dalszej jazdy. -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 19 |
Data: Lipiec 30 2012 14:12:27 | Temat: Re: Na osi - jak to | Autor: z | W dniu 2012-07-30 14:06, kogutek pisze: Wiesz co źle Policjanci zrobili. Pozwolili mu dalej jechać. Co prawda zapłacił I co wtedy? Wszak nie wiadomo czy miał ładunek :-) (kasować można za potencjalny ładunek) Ma przyjechać laweta (oczywiście z pozwoleniem ;-) ) i go odholować? Ja pier... Wiem że policjanci działali zgodnie z prawem ale tu nie o ich bezmózgie zachowanie się rozchodzi tylko o GŁUPOTĘ prawa. z 20 |
Data: Lipiec 30 2012 12:33:44 | Temat: Re: Na osi - jak to | Autor: kogutek | z napisał(a): W dniu 2012-07-30 14:06, kogutek pisze:Uważam że akurat w tym przypadku prawo jest dobre. Ty możesz mieć inne zdanie bo akurat nie mieszkasz przy drodze do ubojni. I pod Twoim domem na delikatnej drodze postawionej również za Twoje pieniądze zapierdala 5 tirów na godzinę przez całą dobę. Punkt widzenia zawsze zależał od punktu siedzenia. -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 21 |
Data: Lipiec 30 2012 15:10:24 | Temat: Re: Na osi - jak to | Autor: z | W dniu 2012-07-30 14:33, kogutek pisze: Uważam że akurat w tym przypadku prawo jest dobre. Ty możesz mieć inne zdanieMnie tylko zadziwia zbawienny wpływ "kwitka" na "niepsucie" drogi :-) A to wszystko w kontekście unijnej dbałości o przewóz towarów "szczególnej troski". Taki zgrzyt. Nie żebym tę troskę podzielał. O pazerności patrolu już nie wspominając. Bo nie mam info czy kasowali za wjazd-wyjazd czy pomknęli kilometr dalej i znowu się zaczaili :-) Już mnie nic nie zdziwi. z 22 |
Data: Lipiec 30 2012 15:42:09 | Temat: Re: Na osi - jak to | Autor: J.F | Użytkownik "z" napisał w wiadomości Mnie tylko zadziwia zbawienny wpływ "kwitka" na "niepsucie" drogi :-) Kwitek byc moze nie jest za darmo. No i mimo wszystko ogranicza jednak ruch na tej drodze. O pazerności patrolu już nie wspominając. Bo nie mam info czy kasowali za wjazd-wyjazd czy pomknęli kilometr dalej i znowu się zaczaili :-) No ale widzisz - ten kierowca juz tam drugi raz nie pojedzie. I droga bedzie lepsza :-) J. 23 |
Data: Lipiec 30 2012 18:16:50 | Temat: Re: Na osi - jak to | Autor: z | W dniu 2012-07-30 15:42, J.F pisze: No ale widzisz - ten kierowca juz tam drugi raz nie pojedzie. I droga Drugi raz załatwi kwitek i droga nie będzie lepsza :-) Z drobną różnicą. Urzędnik będzie miał co robić. A przecież wystarczą do tego funkcjonariusze. To się nazywa "oszczędne" państwo służące, ułatwiające życie obywatelom ;-) z 24 |
Data: Lipiec 30 2012 18:22:59 | Temat: Re: Na osi - jak to | Autor: Cavallino |
Użytkownik "z" napisał w wiadomości Dokładnie. Same plusy. Drogi lokalne nie są dla ciężkiego ruchu. 25 |
Data: Lipiec 30 2012 05:55:32 | Temat: Re: Na osi - jak to | Autor: PJ | //Wiem że policjanci działali zgodnie z prawem ale tu nie o ich 26 |
Data: Lipiec 31 2012 10:51:51 | Temat: Re: Na osi - jak to "organy" służÄ
obywatelom | Autor: Bydlę | On 2012-07-30 12:56:29 +0200, z said: Co prawda zawodowym nie jestem ale... I czego nie zrozumiał? A ty? -- Bydlę 27 |
Data: Lipiec 31 2012 10:57:37 | Temat: Re: Na osi - jak to "organy" służą obywatelom | Autor: z | W dniu 2012-07-31 10:51, Bydlę pisze: I czego nie zrozumiał? Przeczytaj resztę w wątku z naciskiem na _towar_, zbędną papierologię. O pazerności (znaczy wyrabianiu normy) policjantów możesz nie czytać :-) z 28 |
Data: Lipiec 31 2012 11:05:42 | Temat: Re: Na osi - jak to | Autor: kogutek | z napisał(a): W dniu 2012-07-31 10:51, Bydlę pisze:To że jakieś zdarzenie opisałeś nie znaczy że od razu masz rację. Tylko znaczy że opisałeś. Nacisk na towar. A jak by zamiast świni wiózł cegły to powinien być bardziej ukarany czy wcale nie ukarany. Jaka tam widzisz zbędną papierologię? Wypisanie mandatów dwóch to jest jakaś papierologia. Ale jest niezbędna. Jak by jej nie było to policjanci wzięli by w kieszeń kasę i facet za ciężkim samochodem by przejechał i zniszczył by drogę. Że niby normę wyrabiają bo dwa razy dostał. Skuteczniejsze by było jak przy pierwszym mandacie dostał by ze trzy gumy. Policjanci wytłumaczyli mu że nie wolno mu było wjechać i za to dostaje mandat. Żadnej złośliwości w tym nie ma. mandat to nie zgoda na dalszą jazdę. A wręcz nakaz na wycofanie się. Nie posłuchał dostał drugi raz. I dobrze że są mandaty bo takiego żłoba to powinni od razu odstrzelić. -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 29 |
Data: Lipiec 31 2012 13:20:48 | Temat: Re: Na osi - jak to | Autor: z | W dniu 2012-07-31 13:05, kogutek pisze: To że jakieś zdarzenie opisałeś nie znaczy że od razu masz rację. Tylko znaczy Dla mnie pewna różnica jest. Jeśli jej nie dostrzegasz to może jakaś organizacja ekologiczna Ci wytłumaczy wsparta dyrektywami europejskimi. :-) Gdyby chodziło o cegły to szkoda klawiatury. :-) Jaka tam widzisz zbędną papierologię? Wypisanie mandatów dwóch to jest jakaś papierologia. Niepotrzebny papierek od urzędnika w oczywistej sprawie. Może jeszcze ministra (ministrę) pofatygować? :-) Ale jest niezbędna. Jak by jej nie było to policjanci wzięli by w kieszeń kasę i facet I tak przejedzie bo na taki transport zgodę dostanie i drogę zniszczy. mandat to nie zgoda na dalszą jazdę. A wręcz nakaz na wycofanie się.Gdzie ma się wycofać jak zwierzę w 40 stopniach błagalnymi oczami prosi "jedź, jedź" Sadysta :-) Nie posłuchał dostał drugi raz. I dobrze że są mandaty bo takiego żłoba to powinni od razu Z kolegami prezydenta dyskutować nie będę. To wszystko wyjaśnia ;-) z 30 |
Data: Lipiec 31 2012 14:10:33 | Temat: Re: Na osi - jak to | Autor: J.F | Użytkownik "kogutek" napisał w wiadomości grup W dniu 2012-07-31 10:51, Bydlę pisze: Byc moze jest tak, ze swini nie da sie wywiezc lzejszym autem, zgodnie z unijnymi przepisami. A cegly mozna po jednej, albo helikopterem, skoro drogi nie ma :-) A jak sie nie da ... to mozna chyba gmine zaskarzyc. I wtedy wraz z reszta podatnikow zaplacisz za glupiego wojta :-) Jaka tam widzisz zbędną Zbedna papierkologai bedzie, jak wystapi o zezwolenie, wydadza, przejedzie, droge zniszczy, ale zgodnie z prawem. O tyle tylko popieram ze byc moze zezwolenie jest platne i bedzie na remont drogi, albo papierkologia bedzie na tyle uciazliwa ze jednak sie okaze iz mozna lzejszym pojazdem wozic. Że niby normę wyrabiają bo dwa razy dostał. No, wiedzial ze stoja, mogl poczekac az pojada :-) Skuteczniejsze by było jak przy pierwszym Ale tez nikt mu nie kazal sie wycofac. A zreszta ... byc moze nie ma innej drogi i mozna to traktowac wlasnie jako wycofanie :-) J. 31 |
Data: Lipiec 31 2012 12:48:56 | Temat: Re: Na osi - jak to | Autor: kogutek | J.F napisał(a): Użytkownik "kogutek" napisał w wiadomości grupA nie bierzesz pod uwagę tego że w sytuacji kiedy mniejszymi samochodami nie da się świń wozić to w tamtym miejscu ubojnia nie powinna powstać. I nie było by problemu. lansujesz tezę że jak się napisze o zgodę na przejazd cięższym samochodem niż wynika z wytrzymałości drogi to zawsze dadzą w urzędzie zezwolenia. Nie dadzą. Po to takie zezwolenia istnieją żeby dawać jak można a nie dawać jak nie ma możliwości przejechania. A może nie bierzesz pod uwagę że to ludzie mieszkający przy tej drodze wymusili interwencję. tak zwyczajnie zebrali się do kupy albo indywidualnie powiadomili Policję że na drodze przy której mieszkają codziennie przejeżdża naście samochodów ciężarowych. Do tego dużo cięższych niż jest na znaku. I że to ich tak zwyczajnie wkurwia bo nie dość że jest smród, kurz to jeszcze droga co była niedawno zrobiona wygląda jak po bombardowaniu. -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 32 |
Data: Lipiec 31 2012 15:03:00 | Temat: Re: Na osi - jak to | Autor: J.F | Użytkownik "kogutek" napisał w wiadomości grup Byc moze jest tak, ze swini nie da sie wywiezc lzejszym autem, zgodnieA nie bierzesz pod uwagę tego że w sytuacji kiedy mniejszymi samochodami nie Ale gmina dala zezwolenie :-) by problemu. lansujesz tezę że jak się napisze o zgodę na przejazd cięższym No wlasnie tego nie wiemy - nie ma mozliwosci, czy pieniadze, czy formalizm ... A może nie bierzesz pod uwagę że Eee tam - kilkanascie to nieduzo. Z zawisci wzywaja, ze sie sasiadowi lepiej powodzi :-) Sami pewnie jezdza czesciej, ale oczywiscie nie kurza, na trzy objazdowe sklepy nie narzekaja, a jak sie budowali to materialy przeciez osobowkami wozili. dość że jest smród, kurz to jeszcze droga co była niedawno zrobiona wygląda Bo to zla droga jest, i to niekoniecznie jest ironia. J. 33 |
Data: Lipiec 31 2012 17:30:19 | Temat: Re: Na osi - jak to "organy" służÄ
obywatelom | Autor: Bydlę | On 2012-07-31 10:57:37 +0200, z said: W dniu 2012-07-31 10:51, Bydlę pisze: To nie ma żadnego znaczenia. Nie miał prawa i już. zbędną papierologię. Zbędną? Gdyby drogi były zbudowane (wszystkie!) na obciążenie do 100 ton na oś, to papierki byłyby zbędne - ale tylko wtedy... O pazerności (znaczy wyrabianiu normy) policjantów możesz nie czytać Idiota wpakował się dwa razy gliniarzom w łapy, a ja mam nad nim rozpaczać? Dlaczego? -- Bydlę 34 |
Data: Lipiec 31 2012 15:46:24 | Temat: Re: Na osi - jak to | Autor: kogutek | Bydlę napisał(a): Idiota wpakował się dwa razy gliniarzom w łapy, a ja mam nad nim rozpaczać?Może dlatego masz rozpaczać bo tak uważa większość grupowych przygłupów. A że to przygłupy to wydaje im się że maja rację i wszyscy muszą mieć takie samo przygłupie zdanie jak oni. -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 35 |
Data: Lipiec 31 2012 19:14:31 | Temat: Re: Na osi - jak to | Autor: z | W dniu 2012-07-31 17:46, kogutek pisze: Może dlatego masz rozpaczać bo tak uważa większość grupowych przygłupów. A żeLepiej być grupowym przygłupem i mieć swoje zdanie + kilka szarych komórek niż ślepo wierzyć że każdy nawet najgłupszy przepis jest ostoją narodu a każda próba urealnienia uproszczenia to zamach na tą ostoję. Każdy kto ośmieli się... do odstrzału. :-) Ciągle nie zauważasz ładunku jaki tutaj miał być przewożony. Specjalnie to robisz? z 36 |
Data: Lipiec 31 2012 19:47:17 | Temat: Re: Na osi - jak to | Autor: kogutek | z napisał(a): W dniu 2012-07-31 17:46, kogutek pisze:popuść wodze wyobraźni i opisz swoimi słowami jak by wyglądała taka sytuacja. Droga z ograniczeniem 10 ton, samochód ze świniami 20 ton. Kierowca nie ma zezwolenia na wjazd. Dla ułatwienia miejsce zdarzenia Niemcy. Wczoraj oglądałem jak pracują policjanci z drogówki we Włoszech. Autostrada i ograniczenie prędkości do 60/h. Łapią takiego co jechał 80. Mandat i pokwitowanie ważne 24 godziny umożliwiające dojazd do podanego przez kierowcę miejsca. Prawo Jazdy zatrzymane na miesiąc. Tam jest dopiero wolność. Nie to co tutaj. -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ |