Nie chcę auta z ABS .
1 | Data: Pa?dziernik 03 2008 21:46:01 |
Temat: Nie chcÄ auta z ABS. | |
Autor: nalesnik | Witam, 2 |
Data: Pa?dziernik 03 2008 21:57:12 | Temat: Re: Nie chcÄ auta z ABS. | Autor: Sanctum Officium | Użytkownik "nalesnik" napisał w wiadomoĹci Witam, 1. Dlaczego nie chcesz ABS? 2. Nie robi sie już aut bez ABS. Nie dostaniesz nowego auta bez ABS. 3. Można odłÄ czyÄ ABS. Jak chcesz to zrobiÄ doć dobrze, dorwij kabel zasilajÄ cy ABS i zrób na nim włÄ cznik, który zamontuj gdzies na kokpicie lub desce. Pstry i masz ABS, pstryk i nie masz. MK 3 |
Data: Pa?dziernik 04 2008 14:15:40 | Temat: Re: Nie chcę auta z ABS. | Autor: .Peeter | Sanctum Officium wrote: 2. Nie robi sie już aut bez ABS. Nie dostaniesz nowego auta bez ABS. Dostanie - TVR nie montuje w swoich autach ABSu. :> -- Pozdrawiam __ |__)_ _|_ _ _ ..| (-(-|_(-| 4 |
Data: Pa?dziernik 04 2008 17:06:24 | Temat: Re: Nie chcę auta z ABS. | Autor: Sanctum Officium | Użytkownik ".Peeter" napisał w wiadomości Sanctum Officium wrote: GAZ i WAZ też nie :-) MK 5 |
Data: Pa?dziernik 03 2008 22:03:59 | Temat: Re: Nie chcę auta z ABS. | Autor: Boombastic |
Witam, Wystarczy jeden ruch - wyciagniecie bezpiecznika. 6 |
Data: Pa?dziernik 03 2008 22:07:04 | Temat: Re: Nie chcÄ auta z ABS. | Autor: Tomasz Pyra | Boombastic pisze:
Pozostaje pytanie co na to komputer i co jeszcze jest na tym bezpieczniku? 7 |
Data: Pa?dziernik 04 2008 01:46:30 | Temat: Re: Nie chcę auta z ABS. | Autor: J.F. | On Fri, 03 Oct 2008 22:07:04 +0200, Tomasz Pyra wrote: Boombastic pisze: I pytanie co jeszcze zapewnia uklad ABS - wspomaganie ? Korekta sily hamowania tylnej osi ? Chciany ASR/TCS ? ESP i mozliwosc zaladowania drugiego roweru na dach ? Wyjscie calo z testu losia ? J. 8 |
Data: Pa?dziernik 10 2008 20:36:55 | Temat: Re: Nie chcę auta z ABS. | Autor: kffiatek | Dnia Sat, 04 Oct 2008 01:46:30 +0200, J.F. napisał(a): Wyjscie calo z testu losia ? Cziki nie polecą na łosia. Cziki lecą na drift... pozdrawiam -- kffiatek 9 |
Data: Pa?dziernik 03 2008 22:09:43 | Temat: Re: Nie chcę auta z ABS. | Autor: Sanctum Officium | Użytkownik "Boombastic" napisał w wiadomości
O ile cos jeszcze nie jest na tym bezpieczniku. U mnie w Astrze II razem z ABS jest wspomaganie kierownicy i TC. Wszystkie inne urządzenia mają własny bezpiecznik, poza tymi trzema, które są na jednym. Wyjmiesz bezpiecznik, nie masz wspomagania. Myślę, że celowo tak zrobili, żeby zniechęcić do wyłączania ABS. MK 10 |
Data: Pa?dziernik 03 2008 22:23:42 | Temat: Re: Nie chcę auta z ABS. | Autor: Boombastic | O ile cos jeszcze nie jest na tym bezpieczniku. U mnie w Astrze II razem z ABS jest wspomaganie kierownicy i TC. Wszystkie inne urządzenia mają własny bezpiecznik, poza tymi trzema, które są na jednym. Wyjmiesz bezpiecznik, nie masz wspomagania. Myślę, że celowo tak zrobili, żeby zniechęcić do wyłączania ABS. Wątpie by Joanna Brodzik miała TC. Ale jesli jest zgrupowane to trzeba rozpiąć jeden czujnik od ABS. 11 |
Data: Pa?dziernik 03 2008 20:26:09 | Temat: Re: Nie chcę auta z ABS. | Autor: Myjk | Sanctum Officium napisać: Myślę, że celowo tak zrobili, żeby zniechęcić do wyłączania ABS. Albo zwrócić uwagę kierowcy że mu ABS nie działa. Ciężej kręcącą kierownicę łatwiej zauważyć niż brak ABSu. Z drugiej strony, mogłaby być po prostu kontrolka. :P -- Pozdor Myjk http://emide.pl xCarLink *MP3* Player 12 |
Data: Pa?dziernik 03 2008 22:28:59 | Temat: Re: Nie chcę auta z ABS. | Autor: Sanctum Officium | Użytkownik "Myjk" napisał w wiadomości Sanctum Officium napisać: Kontrolka jest chyba w każdym aucie z ABS?? MK 13 |
Data: Pa?dziernik 03 2008 22:05:47 | Temat: Re: Nie chcÄ auta z ABS. | Autor: Tomasz Pyra | nalesnik pisze: Witam, Z nowego samochodu? Bez szans. ABS zajmuje siÄ również korekcjÄ siły hamowania - przód/tył. Po wyłÄ czeniu bÄdziesz miał zły balans hamulców i dużo gorzej niż z ABSem. Sens wyłÄ czania ABS-u jest jedynie w tych samochodach gdzie ABS był opcjÄ i gdzie układ hamulcowy może działaÄ bez ABS-u. Sam ABS to można jako tako wyłÄ czyÄ chociażby wymontowujÄ c jeden z czujników w kołach, ale hamowanie czymĹ takim to bÄdzie masakra (jeżeli w ogóle komputer nie przejdzie w tryb awaryjny). A swojÄ drogÄ , to dlaczego chcesz wyłÄ czyÄ ABS? Jeżeli nie Ĺcigasz siÄ po szutrach, to to nie ma sensu. Złudzenie gorszego hamowania na asfalcie to tylko złudzenie. 14 |
Data: Pa?dziernik 03 2008 22:21:38 | Temat: Re: Nie chcÄ auta z ABS. | Autor: nalesnik | Tomasz Pyra wrote: A swojÄ drogÄ , to dlaczego chcesz wyłÄ czyÄ ABS? Bardzo realne. Miałem okazjÄ pojezdziÄ MazdÄ MX3 i Subaru Justy z ABS. Przy bardzo silnym naciĹniÄciu hamulca efekt jest taki jak przy lekko-Ĺrednim w Hondzie Civic V, w obu przypadkach trzebabyło dawaÄ hamulec w podłogÄ dla jakiegokolwiek rezultatu. A w mieĹcie zdarza siÄ, że goć tuż przed tobÄ nagle hamuje, albo nagle ktoĹ wyjeżdża z podporzÄ dkowanej i trzeba gwałtownie zahamowaÄ. Wtedy potrzebny jest hamulec, który hamuje cholera;) a nie zwalnia. -- pozdr nalesnik 15 |
Data: Pa?dziernik 03 2008 22:39:53 | Temat: Re: Nie chcÄ auta z ABS. | Autor: Tomasz Pyra | nalesnik pisze: Tomasz Pyra wrote: Owszem, ale nadal złudzenie - zachÄcam gorÄ co do pomierzenia sobie rzetelnie drogi hamowania. W wyniki aż trudno uwierzyÄ. Miałem okazjÄ pojezdziÄ MazdÄ MX3 i Subaru Justy z ABS. Przy bardzo Ale to o akurat osobnicza cecha danego modelu samochodu i nie ma nic wspólnego z jakoĹciÄ hamulców czy nawet ABS-em. Takie np. Seicento ma pod tym wzglÄdem chyba najmocniejsze hamulce Ĺwiata - wystarczy lekko musnÄ Ä pedał i można walnÄ Ä głowÄ w kierownice z wrażenia. A w mieĹcie zdarza siÄ, że goć tuż przed Ale ten ledwo hamujÄ cy samochód z ABS zatrzyma Ci siÄ np. na 38m, a ten z hamulcami jak żyleta bÄdzie hamował 45m. To jest _złudzenie_ wynikajÄ ce z tego że hamujÄ c samochodem z ABS żeby uzyskaÄ optymalnÄ skutecznoć musisz wbiÄ pedał hamulca ile masz tylko siły w nodze. Bez ABS owszem naciskasz hamulec ze ĹredniÄ siłÄ i on blokuje koła, co daje lepsze wrażenie, ale z prawdziwÄ skutecznoĹciÄ hamowania to ma niewiele wspólnego. Skutecznoć hamulców to długoć drogi hamowania. W samochodzie z ABS wsiada kierowca pierwszy raz w życiu po kursie, wbija hamulec do dechy i ma bardzo przyzwoitÄ drogÄ hamowania. Ĺťeby siÄ w ogóle do niej zbliżyÄ w samochodzie bez ABS kierowca już to musi trenowaÄ. 16 |
Data: Pa?dziernik 03 2008 22:49:58 | Temat: Re: Nie chcę auta z ABS. | Autor: Piotrek | Ale ten ledwo hamujący samochód z ABS zatrzyma Ci się np. na 38m, a ten z ale zdajesz sobie sprawe ze w momencie kiedy ABS bedzie mial co robic(utrata przyczepnosci) ABS moze wydluzyc droge hamowania. bo ABS nie sluzy do skracania drogi hamowania ale do zapewnienia kontroli nad samochodem w trakcie hamowania z utrata przyczeponosci. co nie zmienia faktu ze podczas normalnej jazdy w miescie hamowanie samochodem z ABS i bez ABS jest takie samo i nie mozna mowic ze przez ABS samochod gorzej hamuje. zludzenie i tyle a ABS niema tu nic do rzeczy mimo ze autor watku twierdzi co innego. -- pzdr piotrek 17 |
Data: Pa?dziernik 03 2008 22:56:27 | Temat: Re: Nie chcę auta z ABS. | Autor: Sanctum Officium | Użytkownik "Piotrek" napisał w wiadomości Ale ten ledwo hamujący samochód z ABS zatrzyma Ci się np. na 38m, a ten z hamulcami jak żyleta będzie hamował 45m. Na asfalcie ABS skraca drogę hamowania. Dotyczy to w szczególności nowszych systemów ABS. Na nawierzchniach luźnych i o małej przyczepności (szuter, śnieg) ABS wydłuża drogę hamowania. Przyznam się, że nie wiem, dlaczego na asfalce skraca. Syszałem, że lepiej hamuje szczęka trąca o tarczę, niż opona (zablokowane koło) trąca o asfalt. W przypadku luźnych nawierzchni sprawa jest dla mnie oczywista. Zablokowane koła wryją się w nawierzchnię i auto lepiej hamuje. MK 18 |
Data: Pa?dziernik 03 2008 23:09:17 | Temat: Re: Nie chcę auta z ABS. | Autor: Piotrek | Przyznam się, że nie wiem, dlaczego na asfalce skraca. Syszałem, że lepiej oczywiscie ze tak, kola jak zlapia poslizg to maja mniejsze tracie niz na graniczy przyczepnosci. ale ja pisalem nie o az tak ekstremalnej sytuacji kiedy to blokujemy kola na asfalcie, zreszta tworca watku nie pisal o jakims ekstremalnym hamowaniu z blokowaniem kol. ja to bardziej odczytalem jako narzekanie na hamulce(ew sile z jaka trzeba nacisnac na hamulec) zeby zahamowac. sam przyznaje ze przesiadanie sie pomiedzy samochodami czasami u mnie powoduje ze uwazam iz moj samochod ktorym na codzien sie poruszam ma slabe hamulce. ostatnio na wakacjach zrobilem corsa 1800 km(wczesniej punto 2800 km) i pierwsze chwile za kolkiem tych samochodow powodowaly ze przy hamowaniu wbijalem zeby w kierownice. ale nie z powodu lepszych hamulcow(co sie okazalo przy ostrym hamowaniu corsa kiedy to moje prawie 2 tonowe kombi by sie szybciej chyba zatrzymalo:) ale z powodu inaczej reagujacego pedalu hamulca(w niewielkim zakresie na poczatku i przy niewielkim nacisku, gdzie np w innych samochodach reaguje w "wiekszym zakresie" co nie oznacza ze dziala slabiej. potem bo takiej dluzszej jezdzie tymi samochodami wsiadam do swojego samochodu i mam wraznie ze on wogole nie hamuje :) pozniej sie przyzwyczajam do tego jak pracuje pedal hamulca i jest OK. a nie jest to tylko wrazenie, :) poprostu pierwsze mylne wrazenie, jak sie czlowiek do czegos przyzwyczai to pozniej przy przesiadce moze miec chwile inne odczucia:) -- pzdr piotrek 19 |
Data: Pa?dziernik 03 2008 23:49:04 | Temat: Re: Nie chcę auta z ABS. | Autor: Tomasz Pyra | Piotrek pisze: Przyznam się, że nie wiem, dlaczego na asfalce skraca. Syszałem, że lepiej hamuje szczęka trąca o tarczę, niż opona (zablokowane koło) trąca o asfalt. Nim koła nie zaczną się blokować nie ma różnicy między hamowaniem z i bez ABS. To czy pedał hamulca chodzi lekko czy ciężko to kwestia jakie były założenia przy projektowaniu układu. W jednych modelach hamulce działają tak że lekkie naciśnięcie powoduje że samochód staje dęba, a w innych trzeba użyć znacznie większej siły. Ale to nie ma nic wspólnego z ABS-em. potem bo takiej dluzszej jezdzie tymi samochodami wsiadam do swojego samochodu i mam wraznie ze on wogole nie hamuje :) Ale takie same efekty dotyczą innych układów sterowania - tego że w jednym samochodzie sprzęgło łapie inaczej, inaczej działa gaz albo układ kierowniczy. Jak ja się przesiadam z Vectry do Corolli to mam problem z tym żeby bezwypadkowo opuścić parking, tylko u mnie problem mam z gazem. Pomimo że Corolla ma 3x mniejszą moc, to jednak na "muśnięcie" pedału gazu reaguje dużo bardziej żywiołowo i można porozbijać auta sąsiadów :) Hamulce w Corolli też sprawiają bardziej tępe wrażenie. 20 |
Data: Pa?dziernik 04 2008 00:51:12 | Temat: Re: Nie chcę auta z ABS. | Autor: | W jednych modelach hamulce działają tak że lekkie naciśnięcie powoduje Bezposrednio nie ma. Ale posrednio tak, najczesciej w autach fabrycznie bez ABS sa duzo latwiejsze w dozowaniu. Jesli auto ma ABS to pewnie producent wychodzac z zalozenia, ze ludzie zazwyczaj za slabo naciskaja pedal w sytuacjach zagrozenia projektuje uklad hamulcowy w taki sposob, ze przy wysokich opoznieniach czyli mocnym hamowaniu dozowanie sily hamowania jest bardzo trudne. Sa oczywiscie wyjatki, szczegolnie jesli wezmiemy pod uwage auta bardzo tanie albo kosmicznie drogie. Moim zdaniem jesli uklad hamulcowy zaprojektowno do pracy z systemem ABS to nie nalezy z niego rezygnowac, chyba ze chodzi o cele edukacyjne. 21 |
Data: Pa?dziernik 04 2008 12:54:44 | Temat: Re: Nie chcę auta z ABS. | Autor: Rosomaczunio | speed_zone pisze: Bezposrednio nie ma. Ale posrednio tak, najczesciej w autach fabrycznie Nieprawda, zazwyczaj w lepszych autach pedał hamulca działa po prostu progresywnie, co umożliwia lepsze dozowanie siły hamowania. Niedociskanie pedału do koĹca przy awaryjnym hamowaniu kompensuje układ elektroniczny obecny w wiÄkszoĹci nowszych aut z ABS. -- Bycie wielbłÄ dem jest wielkim błÄ dem 22 |
Data: Pa?dziernik 04 2008 21:31:27 | Temat: Re: Nie chcÄ auta z ABS. | Autor: Sanctum Officium | Użytkownik "Rosomaczunio" napisał w wiadomoĹci speed_zone pisze: Raczej nie ma problemu niedociskania hamulca do koĹca w sytuacji awrayjnej, gdy ze strachy przeciÄtny kierowca dusi do koĹca. kompensuje układ elektroniczny Chodzi o BAS? Nie do tego służy. BAS daje pełne ciĹnienie w układzie hamulcowym przy gwałtownym wciskaniu pedału hamulca. Kierowca zaczyna gwałtownie wciskaÄ pedał hamulca, a układ hamulcowy daje pełne ciĹnienie już na poczÄ tku ruchu pedału hamulca i pedał dalej już nie idzie. Jest twardy tak, jakby był wciĹniÄty do oporu, a jest wciĹniÄty bardzo płytko. Jego zadaniem jest zapewnienie od razu pełnego ciĹnienie, a wiÄc maksymalnej siły hamowania, w sytacji awaryjnej. Bez BAS mija ileĹ tam czasu, zanim kierowca wciĹnie pedał hamulca do oporu, co trochÄ wydłuża drogÄ hamowania. Przy normalnym i szybkim wciskaniu pedału hamulca BAS nie wchodzi do gry. Dopiero przy na prawde gwałtownym wciskaniu działa. Jest to zaprojektowane tak w sam raz. BAS działa tylko wtedy, kiedy trzeba, w czasie zwykłych hamowaĹ w ogóle siÄ jego działania nie czuje. MK 23 |
Data: Pa?dziernik 04 2008 20:07:49 | Temat: Re: Nie chcę auta z ABS. | Autor: Robert Rędziak | On Sat, 4 Oct 2008 21:31:27 +0200, Sanctum Officium Przy normalnym i szybkim wciskaniu pedału hamulca BAS nie wchodzi do gry. No to poszukaj np. postów JZN-a, który ujeżdżał jakiegoś ,,Renoira'', gdzie BAS co chwilę interweniował w normalnej (aczkolwiek dynamicznej) jeździe, a auto radośnie migało awaryjnymi. r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak mailto:giekao-at-gmail-dot-com zmien kreseczkę na kropeczkę: http://forum-subaru.pl I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia. 24 |
Data: Pa?dziernik 04 2008 22:18:19 | Temat: Re: Nie chcę auta z ABS. | Autor: Sanctum Officium | Użytkownik "Robert Rędziak" napisał w wiadomości On Sat, 4 Oct 2008 21:31:27 +0200, Sanctum Officium U mnie nie ma z nim problemów. Oczywiście do wyczynu auta z ABS, BAS, TC, ESP itp. się nie nadają. Z różnych aut, którymi jeździłem, do zabawy zimą na jakimś placu najlepiej nadawał się Maluch. Nie miał nic, żadnych wspomagań, ani elektorniki. DF 125p i Polonez już były gorsze - miały wspomagnie hamulców. Malec był idealny - totalny golas :-) Czuło się go przez to duże lepiej niż jakikolwiek współczesny, seryjny samochód. Zawsze to powtarzam przy okazji takich dyskusji :-) MK 25 |
Data: Pa?dziernik 04 2008 22:21:17 | Temat: Re: Nie chcę auta z ABS. | Autor: nalesnik | Sanctum Officium wrote: TC, ESP itp. się nie nadają. Z różnych aut, którymi jeździłem, do zabawy Wkońcu ktoś kto mnie trochę rozumie! Założenie jest takie, że auto ma być w miarę tanie, zapie*dalać na obie osie i dać mi w nadchodzącej zimie trochę frajdy - tyle ;) ( np. takie http://www.youtube.com/watch?v=YmlwmOtHWJk ) -- pozdr nalesnik 26 |
Data: Pa?dziernik 04 2008 22:51:12 | Temat: Re: Nie chcę auta z ABS. | Autor: Sanctum Officium | Użytkownik "nalesnik" napisał w wiadomości Sanctum Officium wrote: Nie zamieniłbym współczesnego auta na malucha. Nigdy. Kup sobie malucha jako drugie auto (koszt to zaledwie kilkaset złotych). Kilka godzin w roku się nim pobawisz na śniegu, a resztę czasu przestoi. Na codzień zapomnij o nim, a także zapomnij o wyłączniu ABS w aucie, które takowy ma. A jesli chodzi o zabawę, jest ona możliwa tylko na nieużywanym placu czy lotnisku, bo na zwykłych drogach wiecej radości z jazdy da Ci auto z ABS, BAS, ESP, TC itp. Serio. MK 27 |
Data: Pa?dziernik 05 2008 06:13:00 | Temat: Re: Nie chcę auta z ABS. | Autor: złoty | pisze: .. Moim zdaniem jesli uklad hamulcowy zaprojektowno do ...i ja się z tym zgadzam. pzdr A. 28 |
Data: Pa?dziernik 05 2008 17:33:37 | Temat: Re: Nie chcę auta z ABS. | Autor: Sanctum Officium | Użytkownik "złoty" napisał w wiadomości pisze: Także się z tym zgadzam. Zimą porobię próby na swoim aucie. Wyciągnę bezpiecznik i zobaczę, jak hamuje bez ABS. MK 29 |
Data: Pa?dziernik 04 2008 13:01:21 | Temat: Re: Nie chcę auta z ABS. | Autor: Piotrek | Nim koła nie zaczną się blokować nie ma różnicy między hamowaniem z i bez dokladnie o tym samym pisalem :) To czy pedał hamulca chodzi lekko czy ciężko to kwestia jakie były zgadzam sie. W jednych modelach hamulce działają tak że lekkie naciśnięcie powoduje że no to przeciez to samo opisuje. jedna niewiadoma jest jak tworca watku hamowal, moze ABS wogole nie dzialal a jemu sie zdawalo ze hamuje slabiej bo porpsotu inna konstrukcja ukladu hamulcowego w tym samochodzie daje takie wrazenie a niema to nic wspolnego z rzeczywistoscia i z ABSem. -- pzdr piotrek 30 |
Data: Pa?dziernik 03 2008 23:06:33 | Temat: Re: Nie chcę auta z ABS. | Autor: Boombastic | Na asfalcie ABS skraca drogę hamowania. Dotyczy to w szczególności nowszych systemów ABS. Na nawierzchniach luźnych i o małej przyczepności (szuter, śnieg) ABS wydłuża drogę hamowania. Przyznam się, że nie wiem, dlaczego na asfalce skraca. Syszałem, że lepiej hamuje szczęka trąca o tarczę, niż opona (zablokowane koło) trąca o asfalt. W przypadku luźnych nawierzchni sprawa jest dla mnie oczywista. Zablokowane koła wryją się w nawierzchnię i auto lepiej hamuje. Jest w tym częśc prawdy. Na początek fizyka - najefektywniejsze jest hamowanie na pograniczu poślizgu i ABS to umożliwia. Gdy koło jest zablokowane to efektywność hamowania maleje. Ale czy to jest przewaga ABS? Niekoniecznie. Dla niewprawnego użytkownika oznacza to wciśnięcie pedału hamulca w podłogę i czekanie na efekt ABSu. W aucie bez ABS wprawny uzytkownik może osiągnąć taki sam efekt. A co do efektu wrycia się na szutrze to nie wiem czy osiągniesz taki efekt. Głównym minusem braku ABS jest niekierowalność i możliwość obrotu auta ze względu na różnice w przyczepności kół na niejednorodnym podłożu. 31 |
Data: Pa?dziernik 03 2008 23:18:42 | Temat: Re: Nie chcę auta z ABS. | Autor: Sanctum Officium | Użytkownik "Boombastic" napisał w wiadomości Na asfalcie ABS skraca drogę hamowania. Dotyczy to w szczególności nowszych systemów ABS. Na nawierzchniach luźnych i o małej przyczepności (szuter, śnieg) ABS wydłuża drogę hamowania. Przyznam się, że nie wiem, dlaczego na asfalce skraca. Syszałem, że lepiej hamuje szczęka trąca o tarczę, niż opona (zablokowane koło) trąca o asfalt. W przypadku luźnych nawierzchni sprawa jest dla mnie oczywista. Zablokowane koła wryją się w nawierzchnię i auto lepiej hamuje. Nie do końca. Hamowanie na granicy przyczepności jest efektywniejsze, niż hamowanie na zablokowanych kołach, ale nie tak efektywne jak hamowanie pulsacyjne (impulsowe). Gdyby technika hamowania na granaicy przyczepności była najefektywniejsza, to system ABS tak by hamował, ale jednak hamowanie pulsacyjne (impulsowe) jest efektywniejsze i własnie taką technię hamowania wybrano (zastosowano w ABS). A co do efektu wrycia się na szutrze to nie wiem czy osiągniesz taki efekt. Troche osiągniesz. Na miekkim, świeżym śniegu efekt będzie oczywiście większy. Głównym minusem braku ABS jest niekierowalność i możliwość obrotu auta ze względu na różnice w przyczepności kół na niejednorodnym podłożu. Jeszcze Wikipedia: Zablokowane koła: sucha jezdnia 45 m śnieg 53 m lód 255 m ABS: sucha jezdnia: 32 m śnieg 64 m lód 404 m http://pl.wikipedia.org/wiki/ABS_(motoryzacja) MK 32 |
Data: Pa?dziernik 03 2008 23:34:49 | Temat: Re: Nie chcę auta z ABS. | Autor: Artur Maślag | Sanctum Officium pisze: Nie do końca. Hamowanie na granicy przyczepności jest efektywniejsze, niż hamowanie na zablokowanych kołach, ale nie tak efektywne jak hamowanie pulsacyjne (impulsowe). Interesujące :) Gdyby technika hamowania na granaicy przyczepności była najefektywniejsza,> to system ABS tak by hamował, I tak hamuje. > ale jednak hamowanie pulsacyjne (impulsowe) jest efektywniejsze Nieprawda. i własnie taką technię hamowania wybrano (zastosowano w ABS). Też nieprawda :) Zainteresuj się jak wygląda przetworzenie cyfrowego zapisu z CD na sygnał analogowy. 33 |
Data: Pa?dziernik 04 2008 11:49:04 | Temat: Re: Nie chcę auta z ABS. | Autor: Pa_blo |
Tak naprawde ABS stara sie hamowac na granicy przyczepnosci ale dziala to troche inaczej, to, ze Ty czujesz na pedale uderzenie o niczym nie swiadczy. Czujniki predkosci obrotowej kol wykrywaja zatrzymanie kola i elektrozawory/pompa abs dbaja o to zeby kola nie byly zablokowane A moze wyobrazasz sobie to tak Skromne dane: typ opon, rodzaj nawierzchni, temperatura opon i nawierzni, czym pokryta jest nawierzchnia - proste prawda? Przy tych danych i odpowiednim oprogramowaniu kolo nie zatrzyma sie nawet na ulamek sekundy... ale dostarcz mu te dane... Picasso 34 |
Data: Pa?dziernik 04 2008 12:50:23 | Temat: Re: Nie chcę auta z ABS. | Autor: Rosomaczunio | Pa_blo pisze: Tak naprawde ABS stara sie hamowac na granicy przyczepnosci ale dziala Nieprawda, czujniki wykrywajÄ (w przybliżeniu) gdy koło zaczyna siÄ krÄciÄ wolniej niż pozostałe, a wiÄc ABS może zareagowaÄ już w poczÄ tkowej, niewyczuwalnej dla kierowcy fazie poĹlizgu. -- Bycie wielbłÄ dem jest wielkim błÄ dem 35 |
Data: Pa?dziernik 06 2008 11:54:09 | Temat: Re: Nie chcĂŞ auta z ABS. | Autor: Jakub Witkowski | Rosomaczunio pisze: Pa_blo pisze: A jeĹli wszystkie spowalniajÄ podobnie? :) Poz atym ABS abs-owi nierówny, ten system rozwija siÄ od XX lat... -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogÄ byÄ niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadaÄ w czÄĹci gts /kropka/ pl | lub całoĹci poglÄ dom ich Autora. 36 |
Data: Pa?dziernik 04 2008 12:26:17 | Temat: Re: Nie chcę auta z ABS. | Autor: Boombastic | Nie do końca. Hamowanie na granicy przyczepności jest efektywniejsze, niż hamowanie na zablokowanych kołach, ale nie tak efektywne jak hamowanie pulsacyjne (impulsowe). Gdyby technika hamowania na granaicy przyczepności była najefektywniejsza, to system ABS tak by hamował, ale jednak hamowanie pulsacyjne (impulsowe) jest efektywniejsze i własnie taką technię hamowania wybrano (zastosowano w ABS). Tylko jest jeden mankament - ABS nie hamuje pulsacyjnie. 37 |
Data: Pa?dziernik 04 2008 10:49:02 | Temat: Re: Nie chcę auta z ABS. | Autor: kamil | On Oct 3, 10:18 pm, "Sanctum Officium" wrote: Jeszcze Wikipedia: Z zablokowanymi kolami na lodzie moze i faktycznie zatrzymasz sie po 255 metrach, ale bardzo watpliwe zeby samochod hamowal w linii prostej, predzej zrobisz kilka efektownych baczkow i skonczysz na drzewie. Poza tym Wikipedia to nie jest jakies wybitnie wiarygodne zrodlo informacji, jak chcesz to zmienie zaraz te liczby w wiki miejscami i wkleje w kolejnym poscie. ;) Pozdrawiam Kamil 38 |
Data: Pa?dziernik 04 2008 12:12:25 | Temat: Re: Nie chcę auta z ABS. | Autor: WS | On 3 Paź, 23:18, "Sanctum Officium" wrote: Nie do ko ca. Hamowanie na granicy przyczepno ci jest efektywniejsze, ni no, bez przesady, najefektywniejsze jest raczej na granicy uslizgu Gdyby technika hamowania na granaicy przyczepno ci nie wiem jak dzialaja obecne ABSy, ale u mnie (Astra F 1.6 16V '97) hamuje pulsacyjnie (fakt, z duza czestotliwoscia) przypuszczam, ze wybrano takie hamowanie ze wzgledu na prostote i niezawodnosc systemu - potrzeba tylko czujnik predk.obrotowej kola (kreci sie/stoi)... gdyby chciec hamowac na granicy uslizgu sprawa sie bardzo komplikuje - trzeba znac predkosc obr. kola (proste), obwod (powiedzmy stala), z czego mozna oszacowac predkosc liniowa obwodu opony, teraz nalezy znac predkosc samochodu (najlepiej dla kazdego kola osobno - bo w zakrecie sie roznia) i utrzymywac predkosc kol powiedzmy na ~80% predk. chwilowej samochodu... tylko skad ta predkosc samochodu brac? jakies akcelerometry synchronizowane predkoscia z licznika, GPSa... ???? takie pulasacyjne hamowanie potrafi tragicznie dzialac nie tylko na sniegu/lodzie, ale np. tralce przed skrzyzowaniem... jesli czestotliwosc pulsacji zsynchronizuje sie z podrzucaniem kola na tralce to hamowania zupelnie nie ma... trafilo mi sie tak 2x w ciagu 11lat, 160tys km... po prostu kolo w gore, zatrzymuje je hamulec (nawet przy stosunkowo lekkim hamowaniu), kolo spada, ale nie hamuje bo odpuszcza ABS... i tak w kolko... na szczescie udalo mi sie zjechac na drugi pas... WS 39 |
Data: Pa?dziernik 04 2008 20:05:23 | Temat: Re: Nie chcę auta z ABS. | Autor: Robert Rędziak | On Sat, 4 Oct 2008 12:12:25 -0700 (PDT), WS gdyby chciec hamowac na granicy uslizgu sprawa sie bardzo komplikuje - Jak to skąd? Z kół. Wszystkie cztery mają wytracać prędkość ze zbliżoną intensywnością (nie jest ważna różnica prędkości między kołami, tylko różnica jej wytracania). Jeśli któreś zaczyna wyhamowywać szybciej, to znaczy, że traci przyczepność. Czujniki przeciążeń to też nic nowego, moja 323 GT-R, rocznik 92, miała ABS trzykanałowy z czujnikami przeciążeń (a i tak najlepiej było go wyłączyć, bo na śliskim odpuszczał zdecydowanie za wcześnie). Są też auta, które mają czujnik kąta skrętu kierownicy. takie pulasacyjne hamowanie potrafi tragicznie dzialac nie tylko na Ach. Uroki ABS-u :) Na zapiaszczonym asfalcie i wszelkich nawierzchniach, gdzie trzeba zablokować koła i przekopać się przez wierzchnią warstwę do nawierzchni o lepszej przyczepności. r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak mailto:giekao-at-gmail-dot-com zmien kreseczkę na kropeczkę: http://forum-subaru.pl I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia. 40 |
Data: Pa?dziernik 04 2008 22:12:17 | Temat: Re: Nie chcę auta z ABS. | Autor: Sanctum Officium | Użytkownik "Robert Rędziak" napisał w wiadomości On Sat, 4 Oct 2008 12:12:25 -0700 (PDT), WS ABS ma swoje wady. Ale zalet ma więcej. Najlepszy byłby pstryczek na desce. Chcesz, masz ABS, nie chcesz, nie masz. W takiej sytuacji jak liście na jezdni nawet w czasie hamowania, można by było wyłączyć ABS. MK 41 |
Data: Pa?dziernik 04 2008 22:08:44 | Temat: Re: Nie chcę auta z ABS. | Autor: Robert Rędziak | On Sat, 4 Oct 2008 22:12:17 +0200, Sanctum Officium ABS ma swoje wady. Ale zalet ma więcej. Najlepszy byłby pstryczek na desce. Pstryczki już były i zniknęły. Po części zapewne dlatego, żeby się uchronić przed pozwami ze strony idiotów, którzy wyłączyli ABS, a potem mieli pretensje, że nie działał. Obecnie ABS jest obowiązkowy, więc pstryczek nie ma racji bytu. r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak mailto:giekao-at-gmail-dot-com zmien kreseczkę na kropeczkę: http://forum-subaru.pl I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia. 42 |
Data: Pa?dziernik 05 2008 17:27:27 | Temat: Re: Nie chcę auta z ABS. | Autor: Sanctum Officium | Użytkownik "Robert Rędziak" napisał w wiadomości On Sat, 4 Oct 2008 22:12:17 +0200, Sanctum Officium Jest chyba zalecany a nie obowiązkowy? MK 43 |
Data: Pa?dziernik 05 2008 20:37:56 | Temat: Re: Nie chcę auta z ABS. | Autor: Piotrek | Jest chyba zalecany a nie obowiązkowy? obowiazkowy w samochodach osobowych. juz ci kiedys podsylalem linki odnosnie tego ze w warunkach homologacji samochodow osobowych dopuszczonych do ruchu w polsce wymagany jest ABS. jak widac pamiec masz slaba :) -- pzdr piotrek 44 |
Data: Pa?dziernik 05 2008 14:18:46 | Temat: Re: Nie chcę auta z ABS. | Autor: WS | On 5 Paź, 00:08, Robert Rędziak wrote: Obecnie ABS jest ale tylko w samochodach (osobowych?) w motocyklach dalej montuja - ale to pojazdy tylko dla ludzi inteligentnych :) WS 45 |
Data: Pa?dziernik 06 2008 11:57:11 | Temat: Re: Nie chcę auta z ABS. | Autor: Jakub Witkowski | Robert Rędziak pisze: ABS, a potem mieli pretensje, że nie działał. Obecnie ABS jest Światła też są obowiązkowe, więc wyłącznik nie ma racji bytu? -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora. 46 |
Data: Pa?dziernik 06 2008 13:30:23 | Temat: Re: Nie chcę auta z ABS. | Autor: Boombastic |
Robert Rędziak pisze: W niektórych motocyklach już nie ma wyłączników. 47 |
Data: Pa?dziernik 06 2008 11:12:57 | Temat: Re: Nie chcę auta z ABS. | Autor: Jakub Witkowski | Sanctum Officium pisze: Nie do końca. Hamowanie na granicy przyczepności jest efektywniejsze, niż hamowanie na zablokowanych kołach, ale nie tak efektywne jak hamowanie pulsacyjne (impulsowe). A to niby dlaczego, hę? Gdyby technika hamowania na granaicy przyczepności była najefektywniejsza, to system ABS tak by hamował, ale> jednak hamowanie pulsacyjne (impulsowe) jest efektywniejsze i własnie > taką technię hamowania wybrano (zastosowano w ABS). ABS hamowałby na granicy przyczepności, gdyby mógł to wykryć. "Wybrano" impulsowe odhamowywanie, bo nic innego nie dało się łatwo zrobić. Kluczowy jest problem czujników. Blokowanie koła wykryć jest dość łatwo, natomiast stan "koło jest na granicy przyczepności" - bardzo trudno. Więs oparto się na tym pierwszym, z czego wynika właśnie taka nierówna praca ABS-u: reaguje niejako post factum zamiast prewencyjnie. Jednak im nowszy pojazd tym lepiej komputery radzą sobie z modelowaniem, tym szybciej reagują na pierwsze oznaki blokady kół i tym lepiej to działa. -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora. 48 |
Data: Pa?dziernik 06 2008 12:57:43 | Temat: Re: Nie chcę auta z ABS. | Autor: Michal Jankowski | Jakub Witkowski writes: ABS hamowałby na granicy przyczepności, gdyby mógł to wykryć. No ale naiwnie wydaje sie, ze to powinno dzialac tak, ze ABS w momencie utraty przyczepnosci odpuszcza, a po zlapaniu znowu dociska i tak sobie hamuje pulsacyjnie. A w praktyce to wydaje mi sie, ze raz sie wlaczywszy dziala juz az do konca hamowania (zatrzymania lub zdjecia nogi z hamulca), nie dochodzac juz do takiej sily hamowania, przy ktorej nastapilo pierwsze zerwanie przyczepnosci, nawet jesli to zerwanie mialy przyczyne lokalna (nierownosc drogi, 10 cm lodu) a dalej jedziemy po szorstkim asfalcie. Ale to jest obserwacja z kilku sytuacji na drodze, wiec moze wniosek jest falszywy... MJ 49 |
Data: Pa?dziernik 06 2008 21:44:16 | Temat: Re: Nie chcę auta z ABS. | Autor: Sanctum Officium | Użytkownik "Jakub Witkowski" napisał w wiadomości Sanctum Officium pisze: Raczej mają lepsze modele, które tworzą ludzie. Komputery mogą jedynie być na tyle wydajne, że można stosować skomplikowane modele, które komputery są w stanie przeliczać :-) Na razie komputery modeli nie tworzą. MK 50 |
Data: Pa?dziernik 07 2008 10:38:40 | Temat: Re: Nie chcę auta z ABS. | Autor: Jakub Witkowski | Sanctum Officium pisze: Jednak im nowszy pojazd tym lepiej komputery radzą sobie z modelowaniem, Oj czepiasz się słówek, modelowanie to zarówno tworzenie modelu, jak i liczenie zachowania w oparciu o model... BTW niektóre modele są generowane automatycznie, np. modelowanie przez sieci neuronowe, ale nawet jeśli model jest klasyczny - zaszyty, ale niektóre jego parametry dobierane są np. adaptacyjnie, to "autorem" konkretnej realizacji częściowo jest również komputer :) -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora. 51 |
Data: Pa?dziernik 07 2008 22:33:04 | Temat: Re: Nie chcę auta z ABS. | Autor: Sanctum Officium | Użytkownik "Jakub Witkowski" napisał w wiadomości Sanctum Officium pisze: No niech będzie :-) MK 52 |
Data: Pa?dziernik 03 2008 23:42:21 | Temat: Re: Nie chcę auta z ABS. | Autor: Tomasz Pyra | Boombastic pisze: W aucie bez ABS wprawny uzytkownik może osiągnąć taki sam efekt. No trzeba mieć jeszcze możliwość sterowania balansem hamulców. W cywilnych samochodach przód hamuje zdecydowanie szybciej (im bardziej ślisko tym jeszcze szybciej), a tył podczas hamowania się nudzi (a akurat na śliskim jego udział w hamowaniu jest spory). 53 |
Data: Pa?dziernik 04 2008 01:01:38 | Temat: Re: Nie chcę auta z ABS. | Autor: Rosomaczunio | Boombastic pisze: Jest w tym czÄĹc prawdy. Na poczÄ tek fizyka - najefektywniejsze jest Tak, pod warunkiem, że zamontuje sobie 3 dodatkowe pedały i bÄdzie miał 4 nogi. -- Bycie wielbłÄ dem jest wielkim błÄ dem 54 |
Data: Pa?dziernik 04 2008 14:36:08 | Temat: Re: Nie chcę auta z ABS. | Autor: radekp@konto.pl | 4 Oct 2008 03:01:38 +0200, w Rosomaczunio > wprawny uzytkownik może osiągnąć taki sam efekt. Hehe, no cóż, byłem drugi :). 55 |
Data: Pa?dziernik 04 2008 17:06:10 | Temat: Re: Nie chcę auta z ABS. | Autor: Boombastic |
Boombastic pisze: Przy hamowaniu tył jest tak odciążany, że przeniesienie siły hamowania na tył jest nieporównywalnie mniejszy niż w przypadku przodu, więc jego udział jest marginalny. Jeśli dobrze pamiętam to na przykład w Hondzie było to kilkanaście razy mniejsza siła. 56 |
Data: Pa?dziernik 04 2008 17:45:38 | Temat: Re: Nie chcę auta z ABS. | Autor: Robert Rędziak | On 4 Oct 2008 03:01:38 +0200, Rosomaczunio Tak, pod warunkiem, że zamontuje sobie 3 dodatkowe pedały i będzie miał 4 Wiesz że są trzy rodzaje prawdy? Właśnie to powyżej jest tym trzecim. ABS nie dopuszcza do dużych różnic sił hamowania stronami, bo powstałaby siła obracająca samochód. A z tym przeciętny zjadacz samochodu mógłby sobie nie poradzić. r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak mailto:giekao-at-gmail-dot-com zmien kreseczkę na kropeczkę: http://forum-subaru.pl I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia. 57 |
Data: Pa?dziernik 04 2008 19:56:54 | Temat: Re: Nie chcę auta z ABS. | Autor: radekp@konto.pl | Sat, 4 Oct 2008 17:45:38 +0000 (UTC), w > Tak, pod warunkiem, że zamontuje sobie 3 dodatkowe pedały i będzie miał 4 Nie będzie dużych różnic, dziwne gdyby były skoro każde koło jedzie po tej samej nawierzchni. Gdyby auta bez ABS hamowały lepiej niż najlepszy kierowca, to nie byłoby sensu stosowania ich w F1 (a nie stosuje się, ponieważ zabroniono tego). Ale widać polscy kierowcy są lepsi od driverów F1 i hamują lepiej bez ABS ;p. 58 |
Data: Pa?dziernik 04 2008 19:49:02 | Temat: Re: Nie chcę auta z ABS. | Autor: Robert Rędziak | On Sat, 04 Oct 2008 19:56:54 +0200, Nie będzie dużych różnic, dziwne gdyby były skoro każde koło jedzie po tej Skoro każde koło jedzie po tej samej nawierzchni, to nie potrzeba czterech mitycznych pedałów. Wystarczy jeden i dobrze zestrojony korektor hamowania tylnej osi. Gdyby auta bez ABS hamowały lepiej niż najlepszy kierowca, to nie byłoby sensu Jest bardzo duża różnica między ABS-em sportowym, a ABS-em na ulicę. A jako ciekawostkę dodam, że w WRC jedynym kierowcą, który używał i sobie chwalił, był Didier Auriol. r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak mailto:giekao-at-gmail-dot-com zmien kreseczkę na kropeczkę: http://forum-subaru.pl I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia. 59 |
Data: Pa?dziernik 04 2008 23:21:22 | Temat: Re: Nie chcę auta z ABS. | Autor: Tomasz Pyra | Robert Rędziak pisze: On Sat, 04 Oct 2008 19:56:54 +0200, wrote: No o ile mi wiadomo, to przepisy ograniczające takiego typu systemy w zasadzie umożliwiały stosowanie tylko dość prymitywnych systemów. W dodatku nie wiem kiedy chwalił, bo mistrzem świata to on był jakieś 4 generacje ABS-u temu. Poza tym uważam że rajd czy ogólnie sport to dość specyficzne warunki - tam nie ma awaryjnego hamowania. Tam hamowanie jest z góry zaplanowane, sprzęt ustawiony pod konkretne warunki, a kierowca szczególnie skupiony. A trochę co innego jak kierowca sobie jedzie niczego się nie spodziewając i mu się coś nagle na drodze pojawia. Różnica jak przejechać zakręt poślizgiem, a wpaść w poślizg na zakręcie. Już pomijając to że nie porównujmy się do ludzi którzy wiele godzin dziennie trenują taką jazdę samochodem. To że oni coś potrafią zrobić na odcinku specjalnym to na prawdę słabo się przekłada na to co nawet zaawansowany kierowca jest w stanie pokazać na drodze. 60 |
Data: Pa?dziernik 06 2008 14:56:13 | Temat: Re: Nie chcę auta z ABS. | Autor: radekp@konto.pl | Sat, 4 Oct 2008 19:49:02 +0000 (UTC), w On Sat, 04 Oct 2008 19:56:54 +0200, To dlaczego McLarenowi w 1998 roku zabroniono stosowania osobnego pedały na tylną oś, gdy nokautował rywali o 1s/okr.? > Gdyby auta bez ABS hamowały lepiej niż najlepszy kierowca, to nie byłoby sensu W WRC ABS jest zbędny, tam jazda polega na kontr. poślizgach. A 15 lat temu ciężko mówić, by ABS nawet w F1 był czymś kosmicznym. Raczej był prymitywny jak na dzisiejsze standardy. 61 |
Data: Pa?dziernik 06 2008 15:01:12 | Temat: Re: Nie chcę auta z ABS. | Autor: Adam 'Chloru' Drzewososki | Dnia 06.10.2008 napisał/a: W WRC ABS jest zbędny, tam jazda polega na kontr. poślizgach. Kiedy ostatnio widziałeś auta WRC :-> ? -- ___________________________________________ Chloru *** D14A1 *** chloru at chloru net 62 |
Data: Pa?dziernik 06 2008 13:46:02 | Temat: Re: Nie chcę auta z ABS. | Autor: Robert Rędziak | On Mon, 06 Oct 2008 14:56:13 +0200, To dlaczego McLarenowi w 1998 roku zabroniono stosowania osobnego pedały na Zapewne dlatego, że był wygodniejszy niż pokrętło korektora. To ostatnie wciąż jest dostępne. W WRC ABS jest zbędny, tam jazda polega na kontr. poślizgach. O tak, tak. Szczególnie dzisiaj, szczególnie na asfalcie. A 15 lat temu ciężko mówić, by ABS nawet w F1 był czymś kosmicznym. 15 lat temu w aucie cywilnym można było spotkać ABS z czujnikami przeciążeń. r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak mailto:giekao-at-gmail-dot-com zmien kreseczkę na kropeczkę: http://forum-subaru.pl I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia. 63 |
Data: Pa?dziernik 06 2008 17:59:34 | Temat: Re: Nie chcę auta z ABS. | Autor: radekp@konto.pl | Mon, 6 Oct 2008 13:46:02 +0000 (UTC), w On Mon, 06 Oct 2008 14:56:13 +0200, Nie, pewnie dlatego, że korektora nie da się użyć chwilowo. > W WRC ABS jest zbędny, tam jazda polega na kontr. poślizgach. Tak, szczególnie przydatny byłby na nawrotach. > A 15 lat temu ciężko mówić, by ABS nawet w F1 był czymś kosmicznym. 64 |
Data: Pa?dziernik 07 2008 12:27:34 | Temat: Re: Nie chcę auta z ABS. | Autor: Robert Rędziak | On Mon, 06 Oct 2008 17:59:34 +0200, Zapewne dlatego, że był wygodniejszy niż pokrętło korektora. To Nie, ale można ustawić na daną wartość przed danym zakrętem. Na tym zresztą to polega. > W WRC ABS jest zbędny, tam jazda polega na kontr. poślizgach. Do czego? r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak mailto:giekao-at-gmail-dot-com zmien kreseczkę na kropeczkę: http://forum-subaru.pl I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia. 65 |
Data: Pa?dziernik 07 2008 15:31:03 | Temat: Re: Nie chcę auta z ABS. | Autor: radekp@konto.pl | Tue, 7 Oct 2008 12:27:34 +0000 (UTC), w On Mon, 06 Oct 2008 17:59:34 +0200, I tak się robi. Gdyby była możliwość stosowania ABS czy osobnych pedałów na przód i tył, to używałoby się tego. >> > W WRC ABS jest zbędny, tam jazda polega na kontr. poślizgach. Już widzę te nawroty z ABS-em... 66 |
Data: Pa?dziernik 07 2008 23:26:11 | Temat: Re: Nie chcę auta z ABS. | Autor: Tomasz Pyra | pisze: Tue, 7 Oct 2008 12:27:34 +0000 (UTC), w Jakiegoś szczególnego problemu nie ma. Na ręcznym nie ma ABS-u. A ze zrobieniem LFB z ABS też nie ma jakiś szczególnych problemów - kół się nie zablokuje, ale nawet takie hamowanie na ile da się je zrobić z ABS wystarcza do wybicia tyłu z toru jazdy :) 67 |
Data: Pa?dziernik 07 2008 21:50:10 | Temat: Re: Nie chcę auta z ABS. | Autor: Robert Rędziak | On Tue, 07 Oct 2008 23:26:11 +0200, Tomasz Pyra A ze zrobieniem LFB z ABS też nie ma jakiś szczególnych problemów - kół Czasami wystarczy, czasami niekoniecznie, zwłaszcza że ABS wpływa na balans. ABS będzie też uniemożliwiał rozmyślne zablokowanie kół. r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak mailto:giekao-at-gmail-dot-com zmien kreseczkę na kropeczkę: http://forum-subaru.pl I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia. 68 |
Data: Pa?dziernik 07 2008 15:29:52 | Temat: Re: Nie chcę auta z ABS. | Autor: radekp@konto.pl | Mon, 6 Oct 2008 21:48:04 +0200, w "Sanctum Od tego jest ręczny (hydrauliczny). Chyba w wyścigach podwórkowych... 69 |
Data: Pa?dziernik 07 2008 22:33:44 | Temat: Re: Nie chcę auta z ABS. | Autor: Sanctum Officium | Użytkownik napisał w wiadomości Mon, 6 Oct 2008 21:48:04 +0200, w "Sanctum Od tego jest ręczny (hydrauliczny). Chyba w wyścigach podwórkowych... W WRC też. MK 70 |
Data: Pa?dziernik 06 2008 21:47:11 | Temat: Re: Nie chcę auta z ABS. | Autor: Sanctum Officium | Użytkownik "Robert Rędziak" napisał w wiadomości On Mon, 06 Oct 2008 14:56:13 +0200, wrote: A jak to teraz jest w F1, WRC i innych wyścigach oraz rajdach? Mają ABS? Pytam, bo coś ostatnio nie jestem na bieżąco :-( MK 71 |
Data: Pa?dziernik 07 2008 15:31:41 | Temat: Re: Nie chcę auta z ABS. | Autor: radekp@konto.pl | Mon, 6 Oct 2008 21:47:11 +0200, w "Sanctum A jak to teraz jest w F1, WRC i innych wyścigach oraz rajdach? Mają ABS? W F1 nie mają -- zabronione. Nawet nie można mieć osobnych pedałów na przód i tył, bo dawało to zbyt dużą przewagę. 72 |
Data: Pa?dziernik 07 2008 22:35:14 | Temat: Re: Nie chcę auta z ABS. | Autor: Sanctum Officium | Użytkownik napisał w wiadomości Mon, 6 Oct 2008 21:47:11 +0200, w "Sanctum A jak to teraz jest w F1, WRC i innych wyścigach oraz rajdach? Mają ABS? W F1 nie mają -- zabronione. Nawet nie można mieć osobnych pedałów na przód i tył, bo dawało to zbyt dużą przewagę. A gdyby można było używać ABS, to pewnie by wszyscy go mieli... MK 73 |
Data: Pa?dziernik 04 2008 20:07:35 | Temat: Re: Nie chcę auta z ABS. | Autor: Tomasz Pyra | Robert Rędziak pisze: On 4 Oct 2008 03:01:38 +0200, Rosomaczunio wrote: Z tym nie jest tak źle, przynajmniej na przedniej osi. Na tylnej osi już gorzej, bo jak samochód już zaczyna jechać lekko bokiem, to tył zaczyna się łatwo blokować i ABS go będzie odpuszczał. Ale tak ogólnie to z tą różnicą nie ma problemu - przynajmniej w tych nowszych, czterokanałowych ABS które niezależnie hamują każdym kołem. A z tym No i w sumie nie jest lekko. Nie wiem jak takie nowe z ESP, ale mój samochód w sytuacji hamowania prawą stroną na trawie, a lewą na asfalcie dostaje całkiem konkretny moment obracający w lewo - bez kontry to można się ładnie zdziwić i przelecieć na drugą stronę drogi. Tyle że mój ABS to rocznik 98, więc jakiś bardzo zaawansowany to nie jest, ale czterokanałowy. 74 |
Data: Pa?dziernik 04 2008 21:14:55 | Temat: Re: Nie chcę auta z ABS. | Autor: Sanctum Officium | Użytkownik "Tomasz Pyra" napisał w wiadomości Robert Rędziak pisze: U mnie (rocznik 2006) hamuje w takiej sytuacji bardzo dobrze. MK 75 |
Data: Pa?dziernik 04 2008 19:51:45 | Temat: Re: Nie chcę auta z ABS. | Autor: Robert Rędziak | On Sat, 04 Oct 2008 20:07:35 +0200, Tomasz Pyra Ale tak ogólnie to z tą różnicą nie ma problemu - przynajmniej w tych Jak nie ma? Jak nie ma z czego dohamować drugiej strony, to tę o lepszej przyczepności musi odpuścić. Inaczej auto zaczyna się obracać i Pan Kierowca jest ugotowany. A jak wiadomo, konstruktorzy (a może bardziej prawnicy danego koncernu), Komisja Europejska i inne ustrojstwa nie chcą, żeby Pan Kierowca był ugotowany, bo to się może skończyć w sądzie. Nie wiem jak takie nowe z ESP, ale mój samochód w sytuacji hamowania O. Właśnie to. r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak mailto:giekao-at-gmail-dot-com zmien kreseczkę na kropeczkę: http://forum-subaru.pl I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia. 76 |
Data: Pa?dziernik 04 2008 22:48:49 | Temat: Re: Nie chcę auta z ABS. | Autor: Tomasz Pyra | Robert Rędziak pisze: On Sat, 04 Oct 2008 20:07:35 +0200, Tomasz Pyra No ale jednak się to dzieje - właśnie dlatego że lewe przednie koło jest hamowane mocno, a prawe przednie słabo. I mam ABS. Czy nowe hamulce zrobią jeszcze coś innego to sprawdzę przy najbliższej okazji. Ale bez ABS to chyba jeszcze gorzej - prawe koła szybko się zablokują, a lewe pociągną samochód w lewo. Kierowca odpuści hamulec i jak mu to wtedy nagle złapie przyczepność to nim odkręci kierownice to będzie leciał nad rowem po przeciwnej stronie jezdni. 77 |
Data: Pa?dziernik 04 2008 21:13:41 | Temat: Re: Nie chcę auta z ABS. | Autor: Sanctum Officium | Użytkownik "Robert Rędziak" napisał w wiadomości On 4 Oct 2008 03:01:38 +0200, Rosomaczunio wrote: Z tym sobie nikt nie poradzi. Co zrobisz, gdy jedziesz jedną stroną auta (bez ABS) po śniegu lub lodzie, a drugą po suchym asfalcie? Możesz jedynie bardzo delikatnie hamować, a droga hamowania będzie koszmarnie długa, bo wszystkie koła ledwo hamują. W aucie z ABS dwa koła z jednej strony hamują bardzo dobrze. MK 78 |
Data: Pa?dziernik 04 2008 19:54:21 | Temat: Re: Nie chcę auta z ABS. | Autor: Robert Rędziak | On Sat, 4 Oct 2008 21:13:41 +0200, Sanctum Officium Z tym sobie nikt nie poradzi. Co zrobisz, gdy jedziesz jedną stroną auta Jeśli z jednej strony hamują na full, a z drugiej nie, to za chwilę auto stoi bokiem, a Pan Kierowca ma pełne portki. I pół biedy, jeśli na portkach się kończy. Jeśli układ stabilizacji kierunku jazdy nie ma z czego dohamować drugiej strony, musi odpuścić tę o większej przyczepności. r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak mailto:giekao-at-gmail-dot-com zmien kreseczkę na kropeczkę: http://forum-subaru.pl I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia. 79 |
Data: Pa?dziernik 04 2008 22:09:10 | Temat: Re: Nie chcę auta z ABS. | Autor: Sanctum Officium | Użytkownik "Robert Rędziak" napisał w wiadomości On Sat, 4 Oct 2008 21:13:41 +0200, Sanctum Officium Gdy jest nowszy ABS, nie zarzuci i ESP w ogóle nie wejdzie do akcji. MK 80 |
Data: Pa?dziernik 04 2008 22:07:27 | Temat: Re: Nie chcę auta z ABS. | Autor: Robert Rędziak | On Sat, 4 Oct 2008 22:09:10 +0200, Sanctum Officium Jeśli z jednej strony hamują na full, a z drugiej nie, to za Nie zarzuci, bo? r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak mailto:giekao-at-gmail-dot-com zmien kreseczkę na kropeczkę: http://forum-subaru.pl I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia. 81 |
Data: Pa?dziernik 05 2008 08:57:14 | Temat: Re: Nie chcę auta z ABS. | Autor: J.F. | On Sat, 4 Oct 2008 22:07:27 +0000 (UTC), Robert Rędziak wrote: On Sat, 4 Oct 2008 22:09:10 +0200, Sanctum Officium Wcale nie trzeba jakis najnowszych, dopoki auto jest dluzsze [rozstaw osi] niz szersze to mozna hamowac dosc mocno i sie nie obracac. Bez ABS tez - choc troche pomaga ... J. 82 |
Data: Pa?dziernik 05 2008 17:32:16 | Temat: Re: Nie chcę auta z ABS. | Autor: Sanctum Officium | Użytkownik "Robert Rędziak" napisał w wiadomości On Sat, 4 Oct 2008 22:09:10 +0200, Sanctum Officium Bo mi nie zarzucał, gdy robiłem próby hamowania, jadąc jedną stroną po sniegu, drugą po asfalcie (lub betonie). MK 83 |
Data: Pa?dziernik 06 2008 12:09:56 | Temat: Re: Nie chcę auta z ABS. | Autor: Jakub Witkowski | Sanctum Officium pisze: Gdy jest nowszy ABS, nie zarzuci i ESP w ogóle nie wejdzie do akcji. A: gdy myszka jest zielona, komputer działa szybko B: bo? A: bo mam zieloną i działa szybko -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora. 84 |
Data: Pa?dziernik 06 2008 12:07:49 | Temat: Re: Nie chcę auta z ABS. | Autor: Jakub Witkowski | Sanctum Officium pisze: Użytkownik "Robert Rędziak" napisał w wiadomości Samo powstanie takiej siły nie powoduje jeszcze obrotu samochodu. Istnieje bowiem siła reakcji toczących się kół - zwłaszcza tych jadących po lepszej nawierzchni. Owszem odczuwasz tę siłę na kierownicy - trzeba tylko utrzymać kierunek. przeciętny zjadacz samochodu mógłby sobie nie poradzić. Z abs i bez abs hamuje bardzo podobnie, aż do momentu a) zablokowania się kół jadących po asfalcie, lub b) do chwili gdy moment obrotowy wynikający z nierównego hamowania przewyższy mozliwości utrzymywania kierunku przez koła jadące na asfalcie, tzn do wystąpienia bocznego poślizgu tych kół. -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora. 85 |
Data: Pa?dziernik 04 2008 14:34:54 | Temat: Re: Nie chcę auta z ABS. | Autor: radekp@konto.pl | Fri, 3 Oct 2008 22:56:27 +0200, w "Sanctum Przyznam się, że nie wiem, dlaczego na Bo wtedy każde koło hamuje na granicy przyczepności? A przy wył. ABS nie masz na to szans? (no chyba, że będziesz mega kierowcą o 4 nogach, a auto będzie miało 4 pedały po jednym na każde koło...) 86 |
Data: Pa?dziernik 03 2008 23:39:20 | Temat: Re: Nie chcę auta z ABS. | Autor: Tomasz Pyra | Piotrek pisze: Ale ten ledwo hamujący samochód z ABS zatrzyma Ci się np. na 38m, a ten z hamulcami jak żyleta będzie hamował 45m. Brak ABSu też może wydłużyć drogę hamowania i sądzę że częściej na drodze spotyka się właśnie z taką sytuacją. Wiadomo - szuter czy lód i zablokowanie kół przynosi lepszy efekt. Ale za to na lodzie z zablokowanymi kołami samochód się będzie obracał. Żeby się nie obracał trzeba hamować pulsacyjnie czy na granicy przyczepności, a to z powodu braku kontroli nad balansem hamulców oznacza skuteczne hamowanie przodem, a tył się nudzi - a droga hamowania pewnie będzie dłuższa niż z ABS-em W wyścigowych samochodach jest możliwość ustawienia balansu hamulców dla danych warunków, ale raczej w normalnych samochodach takiego bajeru nie ma. A ABS w jakiś tam sposób zastępuje taką funkcjonalność. Do tego mając ABS i jadąc np. 250km/h na prostej można w miarę spokojnie wbić hebel w podłogę i czekać aż samochód się zatrzyma. A żeby zrobić coś takiego w samochodzie bez ABS to już trzeba mieć niezłe umiejętności. 87 |
Data: Pa?dziernik 04 2008 01:01:11 | Temat: Re: Nie chcę auta z ABS. | Autor: | Do tego mając ABS i jadąc np. 250km/h na prostej można w miarę spokojnie Jednorazowe takie hamowanie do zera autem bez ABS oznacza niestety koniecznosc wymiany opon. Ale w dobrym samochodzie mozna, nauczyc sie hamowac nawet awaryjnie na granicy przyczepnosci, juz chwile przed zablokowaniem kol, czyli po przekroczeniu jakiegos tam % uslizgu, samochod zaczyna hamowac slabiej. Problem w tym, ze ludzie sa tylko ludzmi i popelniaja bledy, a przyczepnosc w danym miejscu jezdni trudno przewidziec. Blad przy hamowaniu bez ABS z 250 km/h to w najlepszym razie 20 metrow wieksza droga hamowania czyli wypadek gdzies tak w okolicach 70 km/h. 88 |
Data: Pa?dziernik 04 2008 12:34:51 | Temat: Re: Nie chcę auta z ABS. | Autor: J.F. | On Sat, 4 Oct 2008 01:01:11 -0700 (PDT), wrote: Do tego mając ABS i jadąc np. 250km/h na prostej można w miarę spokojnie Znowu nie takie wielkie. Jednorazowe takie hamowanie do zera autem bez ABS oznacza niestety Nawet przy mniejszych predkosciach. Przy 250 .. nie zapala sie ? Problem w tym, ze ludzie sa tylko jadac 250 to i tak trzeba patrzec kilometr dalej .. J. 89 |
Data: Pa?dziernik 05 2008 06:19:44 | Temat: Re: Nie chcę auta z ABS. | Autor: złoty | Tomasz Pyra pisze:
...tak mówisz? A tak z czystej ciekawości - jak często awaryjnie hamowałeś z tych 250 km/h do zera? pzdr A. 90 |
Data: Pa?dziernik 05 2008 09:03:20 | Temat: Re: Nie chcę auta z ABS. | Autor: Tomasz Pyra | złoty pisze: Tomasz Pyra pisze: Ze dwa razy w życiu, w ramach testów. Normalnie się z taką prędkością nie poruszam. Ale to samo dotyczy każdej większej prędkości kiedy w obawie przed poślizgiem musisz ostrożniej operować hamulcem przez co tracisz trochę czasu. Przy 100km/h oczywiście strata odległości będzie mniejsza, ale przy 200km/h już raczej duża. 91 |
Data: Pa?dziernik 06 2008 12:16:00 | Temat: Re: Nie chcę auta z ABS. | Autor: Jakub Witkowski | Tomasz Pyra pisze: złoty pisze: Ale poważnie, miałeś tyle odwagi żeby jadąc 250 wcisnąc tak dla testu heble do podłogi? Szacuneczek, ja wymiękam około 100-120 :) -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora. 92 |
Data: Pa?dziernik 06 2008 17:24:37 | Temat: Re: Nie chcę auta z ABS. | Autor: Tomasz Pyra | Jakub Witkowski pisze: Tomasz Pyra pisze: Ja tam bym się bał poruszać z prędkością wyższą niż ta co do której mam pewność że samochód z niej potrafi wyhamować. Jeżeli chodzi o potencjalne problemy, to i tak lepiej to zrobić na pustym odcinku drogi, bez pasażerów i nie mając przed sobą faktycznego zagrożenia, czyli wiedząc że w każdej chwili mogę np. odpuścić hamulec. No i prawdę mówiąc to 250 tam nie było... jakieś 240 i to licznikowe ;) W moim samochodzie tak samo... Co prawda Vmax=180, ale też hamowanie 180->0 było w ramach zapoznawczych. Bez tego po prostu bałbym się jechać. :) A i tak do jazdy szybciej niż 100km/h to podchodzę z dużą rezerwą, bo jeszcze nie wszystkie potencjalnie potrzebne manewry mi przy tej prędkości wychodzą. 93 |
Data: Pa?dziernik 06 2008 21:56:16 | Temat: Re: Nie chcę auta z ABS. | Autor: Sanctum Officium | Użytkownik "Jakub Witkowski" napisał w wiadomości Tomasz Pyra pisze: Wcisnąłem do końca przy około 208 wg licznika (równo 200 wg GPS). Było to na zjeździe na autostradzie. Hamował bez problemu. Robiłem też podobne hamowanie z niecałych 200 (wg GPS). Wcześniej na starym lotnisku hamowałem z około 180 bez trzymania kierownicy :-) Też równo wyhamował. Zwykła, seryjna Astra II. MK 94 |
Data: Pa?dziernik 05 2008 12:53:15 | Temat: Re: Nie chcę auta z ABS. | Autor: J.F. | On Sun, 05 Oct 2008 06:19:44 +0200, złoty wrote: Tomasz Pyra pisze: Nie trzeba az 250 - oponki zdarte z jednej strony zdarzalo mi sie widywac. J. 95 |
Data: Pa?dziernik 05 2008 17:47:45 | Temat: Re: Nie chcę auta z ABS. | Autor: Sanctum Officium | Użytkownik "złoty" napisał w wiadomości Tomasz Pyra pisze: Hamowałem z równych 200 (według GPS, około 208 wg licznika) do około 40 (nie wypdało się zatrzymać na autostradzie) i nic się nie stało. Hamowanie było na zjeździe (na płaskim moja astra nie pójdzie 200 ;-)). Zwykły seryjny samochód i nie było problemów. MK 96 |
Data: Pa?dziernik 05 2008 18:09:19 | Temat: Re: Nie chcę auta z ABS. | Autor: Boombastic |
Tomasz Pyra pisze: Opony spokojnie przeżyją. Gorzej z hamulcami. 97 |
Data: Pa?dziernik 06 2008 12:28:21 | Temat: Re: Nie chcę auta z ABS. | Autor: Gabriel'Varius' | Użytkownik Piotrek napisał: http://www.technikajazdy.info/nauka-jazdy/hamowanie-abs/Ale ten ledwo hamujący samochód z ABS zatrzyma Ci się np. na 38m, a ten z hamulcami jak żyleta będzie hamował 45m. http://www.auto-motor-i-sport.pl/magazyn/uklad-ABS-1471.html http://video.google.pl/videosearch?q=z+abs+i+bez&hl=pl&emb=0&aq=f# http://www.carfocus.pl/index.php?aid=2292 http://www.technikajazdy.info/nauka-jazdy/hamowanie-abs/ pozdrawiam -- -- -- -- -- -- > www.varius.jawnet.pl/fotki <-- -- -- -- -- Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi. Oskar Wilde 98 |
Data: Pa?dziernik 04 2008 00:20:45 | Temat: Re: Nie chcÄ auta z ABS. | Autor: zĹoty | Tomasz Pyra pisze: To jest _złudzenie_ wynikajÄ ce z tego że hamujÄ c samochodem z ABS żeby uzyskaÄ optymalnÄ skutecznoć musisz wbiÄ pedał hamulca ile masz tylko siły w nodze. ...ehh - a Ty nadal herezje głosisz. No to powtórzÄ: auto bez fabrycznie zamontowanego ABS-u prawie zawsze zahamuje na krótszym odcinku (na suchym asfalcie) niż (prawie) takie samo auto wyposażone w ABS. OczywiĹcie za to masz racjÄ, co do skutków wyłÄ czenia ABSu w aucie z ABSem. ...a teraz możesz przytoczyÄ jeszcze tysiÄ c razy pseudo-test wykonany przez nieznany fiĹski magazyn motoryzacyjny na który siÄ w kółko i we wszystkich publikacjach powołujÄ . Ale.. to niczego nie zmieni. Przy okazji przypomnÄ "głosicielom jedynie słusznej teorii", że - o ile mi wiadomo - Golf V nigdy nie wychodził w wersji "bez ABSu". WiÄc porównywali auto hmm..nazwijmy to "z bezpiecznikiem" i "bez bezpiecznika". Ot i cała tajemnica. pzdr A. 99 |
Data: Pa?dziernik 04 2008 01:18:54 | Temat: Re: Nie chcÄ auta z ABS. | Autor: Tomasz Pyra | złoty pisze: ..ehh - a Ty nadal herezje głosisz. No to powtórzÄ: auto bez fabrycznie zamontowanego ABS-u prawie zawsze zahamuje na krótszym odcinku (na suchym asfalcie) niż (prawie) takie samo auto wyposażone w ABS. Nie "prawie zawsze", a jedynie sÄ takie warunki w których uda siÄ tego dokonaÄ. Raczej marne szanse żeby siÄ to udało akurat na drodze w nagłej sytuacji. I trzeba mieÄ ten manewr po pierwsze dokładnie przetrenowany, po drugie byÄ do niego przygotowanym, jechaÄ po "wyczutej" nawierzchni i w pełnym skupieniu. I wtedy owszem udaje mi siÄ zatrzymaÄ minimalnie szybciej niż z ABS. Do tego sama możliwoć zablokowania kół daje jeszcze pewne dodatkowe możliwoĹci, czasami przydane w jeździe sportowej, praktycznie nigdy w jeździe drogowej. Ale to sÄ sytuacje kiedy wiem że bÄdÄ chciał tu hamowaÄ, a nie takie gdzie nagle mnie coĹ zaskakuje. Natomiast po co siÄ mÄczyÄ skoro z ABS wyhamujÄ np. metr dalej ze 100km/h, za to bez żadnych problemów i bez miejsca na błÄ d? A taki błÄ d może kosztowaÄ ładnych parÄ metrów. Jak w danych warunkach z ABS zatrzymam siÄ zawsze na 30m, to bez ABS bÄdzie rozrzut 29-35m w zależnoĹci od tego jak dobrze siÄ udało... Warto dla tego potencjalnego metra zaryzykowaÄ 5? Jak nie wykonam kilku prób hamowania na danej nawierzchni, to na samo wyczucie miejsca utraty przyczepnoĹci dołożÄ wiÄcej drogi hamowania niż da siÄ potem odzyskaÄ. PomijajÄ c już takie kwestie jak szybkoć zużywania siÄ opon. To jest właĹnie to 99% sytuacji drogowych gdzie z ABS jest po prostu lepiej. Można robiÄ jałowÄ dyskusjÄ jak o pasach bezpieczeĹstwa i okopaÄ siÄ wokół 1% sytuacji kiedy jest gorzej, ale to nie o to chodzi, bo to prowadzi tylko do argumentów "a gdyby tu wasza matka przechodziła...". NajwiÄkszy problem ABS-u jest taki że ludzie nie potrafiÄ z niego korzystaÄ. WidzÄ c jak hamuje wiÄkszoć kierowców, niestety prawda jest taka że o ile przeciÄtny samochód bez ABS-u na zablokowanych kołach zatrzyma siÄ na tych 45m, to samochód z ABS potrzebuje na tÄ sztukÄ 60m albo i wiÄcej. Winni sÄ kierowcy którzy uskuteczniajÄ jakieĹ "hamowania na granicy zadziałania ABS", albo przerażeni terkotaniem pod nogÄ odpuszczajÄ hamulec. SÄ tacy którzy sÄ przekonani że ta tarka pod nogÄ ma znaczenie tylko informacyjne i oznacza że należy odpuĹciÄ hamulec. KiedyĹ siÄ dziwiłem co to za kity opowiadajÄ że 80% kierowców za słabo naciska hamulec (jako uzasadnienie dla BAS) - przepytałem znajomych i siÄ okazało że to 80% to może byÄ wartoć nawet zaniżona. To jest prawdziwy problem ABS-u, a nie jakieĹ rozważanie czy da siÄ czy siÄ nie da zatrzymaÄ metr bliżej. I zresztÄ stÄ d siÄ biorÄ robione nawet w dobrej wierze pomiary drogi hamowania gdzie okazuje siÄ że z ABS to beznadzieja. Niestety tego siÄ nie uczy na kursie, nie Äwiczy. Przy okazji przypomnÄ "głosicielom jedynie słusznej teorii", że - o ile mi wiadomo - Golf V nigdy nie wychodził w wersji "bez ABSu". WiÄc porównywali auto hmm..nazwijmy to "z bezpiecznikiem" i "bez bezpiecznika". Ot i cała tajemnica. Robiłem takie testy moim samochodem - z układem hamulcowym całkowicie sprawnym po wyłÄ czeniu ABS-u, z normalnym korektorem siły hamowania. W dodatku nie jest to żaden nowoczesny układ, bo rocznik 98. Nowe sÄ jeszcze lepsze. Popatrz zresztÄ że 15 lat temu samochody Ĺredniej klasy zatrzymywały siÄ na 45m bez ABS, dziĹ zatrzymujÄ siÄ z ABS na 38-40m. Opony dziĹ sÄ gorsze niż 15 lat temu (ekologia), okładziny hamulcowe również dziĹ sÄ gorsze (również ekologia), zawieszenie nadal ustawione na komfort, a jednak samochody dziĹ hamujÄ 20% szybciej... Co siÄ wiÄc zmieniło? 100 |
Data: Pa?dziernik 05 2008 06:11:40 | Temat: Re: Nie chcÄ auta z ABS. | Autor: zĹoty | Tomasz Pyra pisze:
...że tak powiem, zmienia siÄ wiele. I to "in plus". Z tego co widzÄ, raczej jeździ siÄ teraz na lepszych oponach (mimo Twojej słusznej uwagi o "ekologii") i lepszych materiałach Ĺciernych układu hamowania. Dlaczego? Mamy wiÄcej pieniÄ żków (a czynnik ekonomiczny przy wyborze w/w jest czÄsto decydujÄ cy) oraz dostÄp do wiÄkszej gamy materiałów eksploatacyjnych. JeĹli jednak uważasz, iż zmian nie ma, to po cóż np. firmy produkujÄ ce opony wydajÄ miliony USD na opracowanie nowych opon? Napisz do nich może maila, by siÄ nie trudziły, gdyż jakoć produkowanych przez nich produktów i tak w ciÄ gu 15 lat siÄ nie zmieniła lub.. jak piszesz - pogorszyła siÄ. Może odetchnÄ z ulgÄ i pójdÄ wreszcie na zasłużony urlop.. ;) pzdr A. 101 |
Data: Pa?dziernik 05 2008 09:14:38 | Temat: Re: Nie chcÄ auta z ABS. | Autor: Tomasz Pyra | złoty pisze: Dlaczego? Mamy wiÄcej pieniÄ żków (a czynnik ekonomiczny przy wyborze w/w jest czÄsto decydujÄ cy) oraz dostÄp do wiÄkszej gamy materiałów eksploatacyjnych. My to może i mamy, ale taki zachód Europy to ma to wszystko już od dawna. JeĹli jednak uważasz, iż zmian nie ma, to po cóż np. firmy produkujÄ ce opony wydajÄ miliony USD na opracowanie nowych opon? A co powiesz na wydawanie pieniÄdzy który w 60% sytuacji drogowych zmniejsza kierowcy szanse? ;) NapisałeĹ już do nich maila? 102 |
Data: Pa?dziernik 04 2008 15:58:10 | Temat: Re: Nie chcÄ auta z ABS. | Autor: Sanctum Officium | Użytkownik "złoty" napisał w wiadomoĹci Tomasz Pyra pisze: Nieprawda. Skraca o około 30%. http://www.youtube.com/watch?v=-Zv3Sacl7JQ MK 103 |
Data: Pa?dziernik 04 2008 16:18:29 | Temat: Re: Nie chcÄ auta z ABS. | Autor: Sanctum Officium | Użytkownik "Sanctum Officium" napisał w wiadomoĹci Użytkownik "złoty" napisał w wiadomoĹci Nastepny dowód, że skraca i to znacznie (do 2:10). http://www.youtube.com/watch?v=ZSqGPyWroes&feature=related MK 104 |
Data: Pa?dziernik 04 2008 17:25:04 | Temat: Re: Nie chcę auta z ABS. | Autor: Boombastic | Nastepny dowód, że skraca i to znacznie (do 2:10). To jest ewidentnie propagandowy film mający uwypuklać zalety ABS i przyjmujący założenie, że autem bez ABS jedzie kompletny żółtodziób potrafiący jedynie wciskać pedał hamulca w podłogę. A może by tak wsadzili dla porównania doświadczonego kierowcę, a moze nawet instruktora bezpiecznej jazdy? Zobaczylibyśmy wtedy rzeczywista przewagę. A takie próby i szkolenia był nawet pokazywane w TNV Turbo w Akademii Bezpiecznej Jazdy czy jak jej tam było. Właśnie awaryjne hamowanie i omijanie przeszkody w aucie bez ABS. Nie twierdzę oczywiście, że to jest zbędny system, ale nie dajmy sobie robić wody z mózgu nachalną propagandą producenta. Tyle lat już jeżdżę różnymi autami i dopiero teraz mam ABS i jakoś przeżyłem. A też miałem awaryjne hamowania z omijaniem przeszkody. Da się to zrobić. 105 |
Data: Pa?dziernik 04 2008 20:57:15 | Temat: Re: Nie chcę auta z ABS. | Autor: Sanctum Officium | Użytkownik "Boombastic" napisał w wiadomości Nastepny dowód, że skraca i to znacznie (do 2:10). Tak hamuje 99% kierowców. A może by tak wsadzili dla porównania doświadczonego kierowcę, a moze nawet instruktora bezpiecznej jazdy? Zobaczylibyśmy wtedy rzeczywista przewagę. Dalej będzie przewaga ABS. W aucie bez ABS jakbyś nie deptał, czy utrzymywał hamowanie na granicy przyczepności i tak nie zrobisz tego tak precyzyjnie jak ABS i nie będziesz działał na każdde koło niezależnie. A takie próby i szkolenia był nawet pokazywane w TNV Turbo w Akademii Bezpiecznej Jazdy czy jak jej tam było. Właśnie awaryjne hamowanie i omijanie przeszkody w aucie bez ABS. Nie twierdzę oczywiście, że to jest zbędny system, ale nie dajmy sobie robić wody z mózgu nachalną propagandą producenta. Fakty są oczywiste. Na suchym asfalcie przewaga ABS jest największa. Na lodzie i śniegu hamowanie na zablokowanych kołach ma przewagę nad ABS. Tyle lat już jeżdżę różnymi autami i dopiero teraz mam ABS i jakoś przeżyłem. Mam to samo :-) A też miałem awaryjne hamowania z omijaniem przeszkody. Da się to zrobić. Daje. Przez lata w sytacjach awaryjnych hamowałem pulsacyjnie. Nie wiem, jak bym się zahował w sytuacji bezpośredniego zagrożenia życia. Pewnie bym cisnął hamulec do końca i nie nie deptał, a ani żadnych innych technik nie stosował. Któryś ze znanych kierowców rajdowych, mówił, że kiedyś w sytuacji zagrożenia życia też nie hamował, jak trzeba. Po prostu wcisnął hamulec i nie puścił. Przez sytuację zagrożenia życia rozumiem poważną przeszkodę blisko auta i stanowczo za dużą prędkość, żeby wyhamować. Nie chodzi o zagrożenie stłuczką, czy wjechaniem w jakąś troche większą dziurę w jezdni z nieco za dużą prędkością. MK 106 |
Data: Pa?dziernik 04 2008 19:52:02 | Temat: Re: Nie chcę auta z ABS. | Autor: Rosomaczunio | Sanctum Officium pisze: Fakty sÄ oczywiste. Na suchym asfalcie przewaga ABS jest najwiÄksza. Tak. Na Pod warunkiem, że rozważamy wyłÄ cznie drogÄ hamowania na pustym placu, w realnej sytuacji zwykle bÄdzie dokładnie odwrotnie. Daje. Przez lata w sytacjach awaryjnych hamowałem pulsacyjnie. Nie wiem, Hm... ja mam odruch raczej omijania niż hamowania, o ile siÄ da. -- Bycie wielbłÄ dem jest wielkim błÄ dem 107 |
Data: Pa?dziernik 04 2008 22:19:25 | Temat: Re: Nie chcÄ auta z ABS. | Autor: Sanctum Officium | Użytkownik "Rosomaczunio" napisał w wiadomoĹci Sanctum Officium pisze: I ile jest gdzie ominÄ Ä. MK 108 |
Data: Pa?dziernik 05 2008 13:29:21 | Temat: Re: Nie chcę auta z ABS. | Autor: Boombastic | Daje. Przez lata w sytacjach awaryjnych hamowałem pulsacyjnie. Nie wiem, jak bym się zahował w sytuacji bezpośredniego zagrożenia życia. Pewnie bym cisnął hamulec do końca i nie nie deptał, a ani żadnych innych technik nie stosował. Któryś ze znanych kierowców rajdowych, mówił, że kiedyś w sytuacji zagrożenia życia też nie hamował, jak trzeba. Po prostu wcisnął hamulec i nie puścił. Przez sytuację zagrożenia życia rozumiem poważną przeszkodę blisko auta i stanowczo za dużą prędkość, żeby wyhamować. Nie chodzi o zagrożenie stłuczką, czy wjechaniem w jakąś troche większą dziurę w jezdni z nieco za dużą prędkością. Ja miałem kilka sytuacji na śliskiej drodze gdzie wybór był albo ładuję sie w tył auta albo na pobocze. I za kazdym razem było hamowanie do ostatka i odpuszczenie i ominięcie. Rozcięta opona o krawężnik kosztowała mniej niż naprawa przodu. 109 |
Data: Pa?dziernik 05 2008 06:27:19 | Temat: Re: Nie chcę auta z ABS. | Autor: złoty | Boombastic pisze: Tyle lat już jeżdżę różnymi autami i dopiero teraz mam ABS i jakoś przeżyłem. A też miałem awaryjne hamowania z omijaniem przeszkody. Da się to zrobić. ...przypuszczam, że już teraz sporo czytelników grupy uważa, że to mało możliwe. A za.. powiedzmy 5 lat gdy powtórnie napiszesz te słowa, dowiesz się, że bezczelnie kłamiesz ;) pzdr A. 110 |
Data: Pa?dziernik 04 2008 19:27:42 | Temat: Re: Nie chcę auta z ABS. | Autor: J.F. | On Sat, 4 Oct 2008 16:18:29 +0200, Sanctum Officium wrote: Nastepny dowód, że skraca i to znacznie (do 2:10). Tylko ze to nie dowod a reklamowka. W dodatku nakrecona w stylu TVN, czyli jak ominac fakty. Jeden moment tam moze sluzyc za dowod - ale czy to nie animacja komputerowa ? J. 111 |
Data: Pa?dziernik 04 2008 20:59:48 | Temat: Re: Nie chcę auta z ABS. | Autor: Sanctum Officium | Użytkownik "J.F." napisał w wiadomości On Sat, 4 Oct 2008 16:18:29 +0200, Sanctum Officium wrote: Po co kantować? Wiele takich filmów widziałem. ABS skraca drogę hamowania na asfalcie. Zresztą dziś ABS jest standardem i nie ma już po co go reklamować (tamten film jest chyba troche starszy). MK 112 |
Data: Pa?dziernik 04 2008 23:52:05 | Temat: Re: Nie chcę auta z ABS. | Autor: J.F. | On Sat, 4 Oct 2008 20:59:48 +0200, Sanctum Officium wrote: Użytkownik "J.F." napisał w wiadomości Od razu kantowac .. wazne zeby dobrze dobrac warunki pomiaru :-) Tam polowa to animacja, a w reszcie starannie unikaja pokazania tak zeby mozna bylo porownac .. Wiele takich filmów widziałem. ABS skraca drogę hamowania na No coz, trzeba by sprawdzic, ale w P406 mialem wrazenie ze za wczesnie odpuszcza.. J. 113 |
Data: Pa?dziernik 05 2008 00:07:53 | Temat: Re: Nie chcę auta z ABS. | Autor: Tomasz Pyra | J.F. pisze: No coz, trzeba by sprawdzic, ale w P406 mialem wrazenie ze za wczesnie Ja niezmiennie mam takie wrażenie we wszystkich samochodach z ABS. ;) I cóż z tego? 114 |
Data: Pa?dziernik 05 2008 00:25:41 | Temat: Re: Nie chcę auta z ABS. | Autor: J.F. | On Sun, 05 Oct 2008 00:07:53 +0200, Tomasz Pyra wrote: J.F. pisze: Moze wrazenia nas nie myla ? :-) J. 115 |
Data: Pa?dziernik 05 2008 00:55:43 | Temat: Re: Nie chcę auta z ABS. | Autor: Tomasz Pyra | J.F. pisze: On Sun, 05 Oct 2008 00:07:53 +0200, Tomasz Pyra wrote: Niestety... Próba z pomiarem odległości jest dla wrażeń bezlitosna. 116 |
Data: Pa?dziernik 05 2008 10:43:56 | Temat: Re: Nie chcę auta z ABS. | Autor: J.F. | On Sun, 05 Oct 2008 00:55:43 +0200, Tomasz Pyra wrote: J.F. pisze: Takiej proby nie robilem, bo i jak - gdzie znalezc dwa samochody rozniace sie tylko ABS ? Fiat ? J. 117 |
Data: Pa?dziernik 05 2008 11:35:00 | Temat: Re: Nie chcę auta z ABS. | Autor: Tomasz Pyra | J.F. pisze: On Sun, 05 Oct 2008 00:55:43 +0200, Tomasz Pyra wrote: U mnie można wyłączyć ABS, a korekcja siły hamowania zostaje, więc można się tak pobawić. Nawet pod maską wszystko jest ładnie przygotowane, bo przekaźnik ABSu który się w tym celu wyciąga, jest ładnie opisany i ma kontrastowy zielony kolor jako element którym użytkownik się może zainteresować. Sprawa wyłączenia ABSu była chyba nawet w instrukcji opisana. Dziś nie do pomyślenia :) W dodatku ten ABS ma 10 lat. Obecne ABSy są pewnie jeszcze lepsze. 118 |
Data: Pa?dziernik 05 2008 13:04:50 | Temat: Re: Nie chcę auta z ABS. | Autor: Tomasz Pyra | Tomasz Pyra pisze: Takiej proby nie robilem, bo i jak - gdzie znalezc dwa samochody W sumie to można by nalesnikowi po prostu polecić Corollę E11. ABS sobie włączy, wyłączy, zobaczy, pobada i sam będzie wiedział że nie taki straszny :) 119 |
Data: Pa?dziernik 05 2008 05:54:56 | Temat: Re: Nie chcÄ auta z ABS. | Autor: zĹoty | Sanctum Officium pisze: Użytkownik "Sanctum Officium" napisał w wiadomoĹci ...chyba żarty sobie z mnie robisz. Przedstaw mi jeszcze jakÄ Ĺ reklamÄ proszku do prania jako dowód, iż jest on najlepszy na Ĺwiecie. Sic! pzdr A. 120 |
Data: Pa?dziernik 05 2008 17:51:24 | Temat: Re: Nie chcÄ auta z ABS. | Autor: Sanctum Officium | Użytkownik "złoty" napisał w wiadomoĹci Sanctum Officium pisze: No ale tam widaÄ krótszÄ drogÄ hamowania. MK 121 |
Data: Pa?dziernik 04 2008 17:02:44 | Temat: Re: Nie chcę auta z ABS. | Autor: Boombastic | Nieprawda. Skraca o około 30%. Co za lebioda. W realu bez podpórek już by leżał w rowie. Kto tak hamuje na moto? 122 |
Data: Pa?dziernik 04 2008 17:08:50 | Temat: Re: Nie chcę auta z ABS. | Autor: Sanctum Officium | Użytkownik "Boombastic" napisał w wiadomości Nieprawda. Skraca o około 30%. Ktoś w strachu przed bliską przeszkodą? MK 123 |
Data: Pa?dziernik 04 2008 17:19:03 | Temat: Re: Nie chcę auta z ABS. | Autor: Boombastic | Co za lebioda. W realu bez podpórek już by leżał w rowie. Kto tak hamuje na moto? Prowadziłeś ty kiedy moto? 124 |
Data: Pa?dziernik 04 2008 21:01:37 | Temat: Re: Nie chcę auta z ABS. | Autor: Sanctum Officium | Użytkownik "Boombastic" napisał w wiadomości |