Niemożność samodzielnej wymiany żarówki w samochodzie a polskie prawo
1 | Data: Wrzesien 07 2014 19:29:18 |
Temat: Niemożnoć samodzielnej wymiany żaró wki w samochodzie a polskie prawo | |
Autor: Marcin N | Polskie przepisy nakazujÄ
- w sytuacji gdy przepali siÄ żarówka w samochodzie - samodzielnÄ
jej wymianÄ na trasie, lub trzeba liczyÄ siÄ z mandatem. 2 |
Data: Wrzesien 07 2014 12:36:57 | Temat: Re: Niemo?no?? samodzielnej wymiany ?arówki w samochodzie a polskie prawo | Autor: A.L. | On Sun, 07 Sep 2014 19:29:18 +0200, Marcin N Polskie przepisy nakazują - w sytuacji gdy przepali się żarówka w A czy na kursach kierowcow ucza wymiany zarowek? Jak nie, to niech sie odp.... Skad dentysta, adwokat czy sekretarka ma wiedziec jak sie wymienia zarowke? A.L. 3 |
Data: Wrzesien 07 2014 19:43:15 | Temat: Re: Niemo?no?? samodzielnej wymiany ?arówki w samochodzie a polskie prawo | Autor: Marcin N | W dniu 2014-09-07 19:36, A.L. pisze: A czy na kursach kierowcow ucza wymiany zarowek? Jak nie, to niech sie Ty tak serio piszesz? Masz wiedzieć skąd chcesz. Naprawdę urzędnik ma Cię prowadzić za rękę na każdym kroku? Zgaduję, że jesteś przeciwnikiem pozwalania kierowcom samochodów na prowadzenie motocykli 125 ccm, bo żaden urzędnik ich nie przeszkolił i nie wydał zaświadczenia. -- MN 4 |
Data: Wrzesien 07 2014 13:21:52 | Temat: Re: Niemo?no?? samodzielnej wymiany ?arówki w samochodzie a polskie prawo | Autor: A.L. | On Sun, 07 Sep 2014 19:43:15 +0200, Marcin N W dniu 2014-09-07 19:36, A.L. pisze:Uzrednik trzyma mnie za morde na kazdym kroku, a wiekszoac juz nei czuje ze jest trzymana za morde, tylko mysli ze jest glaskana. NIE WIEM jak sie wymienai zarowke, nikt mnie tego nie uczyl, wiec jakim ZASRANYM PRAWEM wymaga sie ode mnie abym wiedzial? Niech najpierw uzrednicy uchwala ze kazdy musi pzrejsc kurs i egzamin i miec w samochodzie odpowiednie nazredzia Zgaduję, że jesteś przeciwnikiem pozwalania kierowcom samochodów na JEstem pzreciwnikiem, bo z faktu umiejetnosci posadzenia dupy za kierownica nie wynika ze sie umie prowadzic motocykl A.L. 5 |
Data: Wrzesien 07 2014 20:28:09 | Temat: Re: Niemo?no?? samodzielnej wymiany ?arówki w samochodzie a polskie prawo | Autor: Zbynek Ltd. | A.L. napisał(a) : NIE WIEM jak sie wymienai zarowke, nikt mnie tego nie uczyl, wiec Przecież nie musisz wymieniać - powinieneś to wiedzieć z egzaminu na prawa jazdy. Możesz wezwać telefonicznie serwis, by wymienił. Jeżeli nikt nie uczył Cię obsługi telefonu, to możesz zamknąć samochód i udać się pieszo w poszukiwaniu warsztatu. -- Pozdrawiam Zbyszek PGP key: 0x36A0E600 6 |
Data: Wrzesien 07 2014 22:57:58 | Temat: Re: Niemo?no?? samodzielnej wymiany ?arówki w samochodzie a polskie prawo | Autor: ToMasz | W dniu 07.09.2014 20:28, Zbynek Ltd. pisze: A.L. napisał(a) :to niestety dobra odpowiedź. jak nie wiesz jak się robi cokolwiek, płacisz za to. W temacie, może masz trochę racji, ale jest na to rada. ubezpieczenie które pokrywa takie awarie kosztuje kilkadziesiąt złotych.... ToMasz 7 |
Data: Wrzesien 08 2014 20:48:28 | Temat: Re: Niemo?no?? samodzielnej wymiany ?arówki w samochodzie a polskie prawo | Autor: huri_khan | Dnia Sun, 07 Sep 2014 22:57:58 +0200, ToMasz napisał(a): to niestety dobra odpowiedź. jak nie wiesz jak się robi cokolwiek, Mając tylko wykupione OC mogę sobie dokupić takie ubezpieczenie za kilkadziesiąt złotych nie wykupując AC ? -- [Pozdrawiam] [huri-khan][GG 177094] [SY] [Cruze 1,8 LT] 8 |
Data: Wrzesien 08 2014 23:00:58 | Temat: Re: Niemo?no?? samodzielnej wymiany ?arówki w samochodzie a polskie prawo | Autor: Cavallino |
Dnia Sun, 07 Sep 2014 22:57:58 +0200, ToMasz napisał(a): Oczywiście. Nazywa się assistance. 9 |
Data: Wrzesien 09 2014 16:41:38 | Temat: Re: Niemo?no?? samodzielnej wymiany ?arówki w samochodzie a polskie prawo | Autor: huri_khan | Dnia Mon, 8 Sep 2014 23:00:58 +0200, Cavallino napisał(a): Użytkownik "huri_khan" napisał w wiadomości grup Możesz podać namiary na takowe za kilkadziesiąt złotych ? -- [Pozdrawiam] [huri-khan][GG 177094] [SY] [Cruze 1,8 LT] 10 |
Data: Wrzesien 09 2014 17:19:56 | Temat: Re: Niemo?no?? samodzielnej wymiany ?arówki w samochodzie a polskie prawo | Autor: Cavallino |
Dnia Mon, 8 Sep 2014 23:00:58 +0200, Cavallino napisał(a): Znaczy masz problem ze znalezieniem assistance za kilkadziesiąt zł? Zapodaj ofertę jakich towarzystw przestudiowałeś żeby je znaleźć i Ci się nie udało. Bo chyba nie liczysz, że ktoś to zrobi za Ciebie, bo Tobie się nie chce? 11 |
Data: Wrzesien 09 2014 18:41:11 | Temat: Re: Niemo?no?? samodzielnej wymiany ?arówki w samochodzie a polskie prawo | Autor: J.F. | Użytkownik "Cavallino" napisał w wiadomości Możesz podać namiary na takowe za kilkadziesiąt złotych ?Mając tylko wykupione OC mogę sobie dokupić takie ubezpieczenie zaOczywiście. Znaczy masz problem ze znalezieniem assistance za kilkadziesiąt zł? Jesli takowe masz/znasz/widziales, to tez zaden problem odpisac jedno slowo z nazwa firmy :-P J. 12 |
Data: Wrzesien 09 2014 21:45:58 | Temat: Re: Niemo?no?? samodzielnej wymiany ?arówki w samochodzie a polskie prawo | Autor: Cavallino |
Użytkownik "Cavallino" napisał w wiadomości Nie mam, mam za 0 zł, bo mam AC. A jedyne płatne assistance z którego korzystałem było Startera, ale było nieco droższe. Nie było wielkiego wyboru, bo chodziło o youngtimera. 13 |
Data: Wrzesien 09 2014 19:44:57 | Temat: Re: Niemo?no?? samodzielnej wymiany ?arówki w samochodzie a polskie prawo | Autor: huri_khan | Dnia Tue, 9 Sep 2014 17:19:56 +0200, Cavallino napisał(a): Znaczy masz problem ze znalezieniem assistance za kilkadziesiąt zł? Oglądam oferty ale nie widzę za kilkadziesiąt złotych, a jak znajdę taką to jest klauzula, że do 50km od zamieszkania albo od 50 km od zamieszkania. Jeżeli znajduję ofertę właściwą to okazuje się że nie kosztuje kilkadziesiąt złotych. Więc podasz mi tą ofertę skoro ją znasz ? -- [Pozdrawiam] [huri-khan][GG 177094] [SY] [Cruze 1,8 LT] 14 |
Data: Wrzesien 08 2014 10:13:35 | Temat: Re: Niemo?no?? samodzielnej wymiany ?arówki w samochodzie a polskie prawo | Autor: Maciek "Babcia" Dobosz | Dnia 2014-09-07, o godz. 20:28:09 Przecież nie musisz wymieniać - powinieneś to wiedzieć z egzaminu na Ty się śmiej ale jakieś 2 tygodnie temu zdarzyło się że spaliła się jedna z żarówek w Peugeocie żony. Z okazji akcji "trzeźwa sobota" policjantka zwróciła uwagę żonie że jedno ze świateł nie działa prawidłowo. Z instrukcji i oględzin na drodze nie za bardzo można było wywnioskować jak to zrobić. Żona nietypowa bo inżynier po PW więc jakby dało radę to by zmieniła. ;-) Zadzwoniła na Assitance Peugeot. Po czym kilkanaście minut potem pojawił się samochód pomocy drogowej i wymieniono jej żarówkę - na dodatek nie na jej zapas tylko z zapasów pomocy. Zdrówko 15 |
Data: Wrzesien 08 2014 08:52:34 | Temat: Re: Niemo?no?? samodzielnej wymiany ?arówki w samochodzie a polskie prawo | Autor: Ergie | Użytkownik "A.L." napisał w wiadomości grup NIE WIEM jak sie wymienai zarowke, nikt mnie tego nie uczyl, wiec Nikt od Ciebie nie wymaga być umiał wymienić spaloną żarówkę. Wymaga się od Ciebie jedynie byś jeździł sprawnym samochodem. A czy jak jest niesprawny to sam go naprawisz czy dasz fachowcom zarobić to Twoja sprawa. Pozdrawiam Ergie 16 |
Data: Wrzesien 08 2014 10:01:35 | Temat: Re: Niemo?no?? samodzielnej wymiany ?arówki w samochodzie a polskie prawo | Autor: Marek | On Mon, 8 Sep 2014 08:52:34 +0200, "Ergie" wrote: Nikt od Ciebie nie wymaga byÄ umiał wymieniÄ spalonÄ żarówkÄ.Wymaga siÄ od Ciebie jedynie byĹ jeździł sprawnym samochodem. A czy jak jestniesprawny to sam go naprawisz czy dasz fachowcom zarobiÄ to Twoja sprawa. On Mon, 8 Sep 2014 08:52:34 +0200, "Ergie" wrote: Nikt od Ciebie nie wymaga byÄ umiał wymieniÄ spalonÄ żarówkÄ.Wymaga siÄ od Ciebie jedynie byĹ jeździł sprawnym samochodem. A czy jak jestniesprawny to sam go naprawisz czy dasz fachowcom zarobiÄ to Twoja sprawa. Tylko, że tutaj kryje siÄ pewien absurd, niemożnoć użycia pojazdu z powodu braku możliwoĹci wymiany tak prostego elementu jak żarówka. Wprowadzenie komplikacji tego procesu przez producentów było zapewne podyktowane innymi czynnikami kulturowo-społecznymi, np: 1. W krajach cywilizowanych nikt samemu żarówki nie wymienia, bo robi to wyspecjalizowany serwis. 2. W krajach cywilizowanych nikt siÄ nie przejmuje (z policjÄ włÄ cznie) spalonÄ żarówkÄ , wymienia siÄ ja przy okazji wizyty u specjalisty (patrz pkt 1.) 3. W krajach cywilizowanych Ĺredni klient kupujÄ cy samochod nie wie co to żarówka. BiorÄ c pod uwagÄ powyższe wcale nie dziwota, że producentom samochodów mało zależy aby konstruowaÄ samochód pod kÄ tem prostej wymiany żarówki, szczególnie dla polskich klientów, którzy muszÄ wszystko robiÄ sami. -- Marek 17 |
Data: Wrzesien 08 2014 11:00:02 | Temat: Re: Niemo?no?? samodzielnej wymiany ?arówki w sam ochodzie a polskie prawo | Autor: Maciek | W dniu 2014-09-08 o 10:01, Marek pisze: 1. W krajach cywilizowanych nikt samemu żarówki nie wymienia, bo robiNapisz jeszcze, że w krajach cywilizowanych gdy spali Ci siÄ żarówka w lampie w pokoju, to wzywasz elektryka, a gdy wysiÄ dzie główny bezpiecznik, to czekasz grzecznie bez prÄ du do koĹca weekendu. W każdym razie wiadomo już dlaczego wielkie cywilizacje upadały i co czeka naszÄ :-> -- Pozdrawiam Maciek 18 |
Data: Wrzesien 08 2014 09:04:31 | Temat: Re: Niemo?no?? samodzielnej wymiany ?arówki w samochodzie a polskie prawo | Autor: AZ | ["Followup-To:" header set to pl.misc.samochody.] No wspaniale, zawracac sobie dupe jazda do serwisu (palic paliwo, marnowac czas) zeby wymienic zarowke zamiast zrobic to pod domem czy na stacji benzynowej w 5 minut. To nazywasz cywilizacja... Uwazasz to za wade, ze ktos jest samodzielny i nie potrzebuje sztabu ludzi do swojej egzystencji? -- Artur ZZR 1200 GSX-R 600 K6 19 |
Data: Wrzesien 08 2014 20:30:08 | Temat: Re: Niemo?no?? samodzielnej wymiany ?arówki w sam ochodzie a polskie prawo | Autor: RadoslawF | Dnia 2014-09-08 11:04, Użytkownik AZ napisał: Marketoidzi uważajÄ to za wadÄ. Bardzo poważnÄ .BiorÄ c pod uwagÄ powyższe wcale nie dziwota, że producentomUwazasz to za wade, ze ktos jest samodzielny i nie potrzebuje sztabu Pozdrawiam 20 |
Data: Wrzesien 08 2014 20:33:47 | Temat: Re: Niemo?no?? samodzielnej wymiany ?arówki w samochodzie a polskie prawo | Autor: John KoĹalsky |
No wspaniale, zawracac sobie dupe jazda do serwisu (palic paliwo, marnowac Co za różnica ? Ĺťarówka pali siÄ kilka razy w ciÄ gu całego żywota samochodu. Nie pamiÄtam kiedy jÄ ostatnio zmieniałem. PamiÄtam pierwszy raz. Sobota albo niedziela na urlopie. Pół godziny zeszło w niemal komfortowych warunkach. A u mnie nic szczególnie trudnego nie ma tylko trochÄ mało miejsca ale przede wszystkim wprawÄ trzeba mieÄ. 21 |
Data: Wrzesien 09 2014 09:40:22 | Temat: Re: Niemo?no?? samodzielnej wymiany ?arówki w sam ochodzie a polskie prawo | Autor: Miroo | W dniu 2014-09-08 o 20:33, John Kołalsky pisze: Co za różnica ? Ĺťarówka pali siÄ kilka razy w ciÄ gu całego żywota Z tym producenci też sobie "poradzili". Poczytaj fora, niektórzy wymieniajÄ żarówki co miesiÄ c lub dwa. Dotyczy to głównie H7, która jest wyjÄ tkowo delikatna, a sporo droższa od dwużarnikowej H4. Pozdrawiam 22 |
Data: Wrzesien 09 2014 13:16:38 | Temat: Re: Niemo?no?? samodzielnej wymiany ?arówki w samochodzie a polskie prawo | Autor: J.F. | Użytkownik "Miroo" napisał w wiadomoĹci W dniu 2014-09-08 o 20:33, John Kołalsky pisze: Z tym producenci też sobie "poradzili". Poczytaj fora, niektórzy wymieniajÄ żarówki co miesiÄ c lub dwa. Dotyczy to głównie H7, która jest wyjÄ tkowo delikatna, a sporo droższa od dwużarnikowej H4. Czy ona taka delikatna ... zarnik sie az tak bardzo od H4 nie rozni. Tym niemniej - "zwykle" zarowki dlugo wytrzymuja. A "lepsze" niedlugo. Co jest troche dziwne, bo ta ich lepszosc troche iluzoryczna - musza sie miescic w widelkach normy. Nalezałoby powiedziec ze wcale wiecej swiatla nie daja .. J. 23 |
Data: Wrzesien 09 2014 14:54:13 | Temat: Re: Niemo?no?? samodzielnej wymiany ?arówki w sam ochodzie a polskie prawo | Autor: Miroo | W dniu 2014-09-09 o 13:16, J.F. pisze: Użytkownik "Miroo" napisał w wiadomoĹci Pewnie czymĹ siÄ różni skoro 99% narzekaĹ na przepalajÄ ce siÄ żarówki dotyczy H7 w bardzo różnych modelach samochodów. Podobno Hyundai czy Skoda miały nawet akcjÄ serwisowÄ polegajÄ cÄ na dołożeniu jakiejĹ wiÄ zki oporowej :) Pozdrawiam 24 |
Data: Wrzesien 08 2014 11:45:21 | Temat: Re: Niemo?no?? samodzielnej wymiany ?arówki w samochodzie a polskie prawo | Autor: Ergie | Użytkownik "Marek" napisał w wiadomoĹci grup Tylko, że tutaj kryje siÄ pewien absurd, niemożnoć użycia pojazdu z powodu braku możliwoĹci wymiany tak prostego elementu jak żarówka. A czymże to siÄ różni od wymiany cewki albo Ĺwiec? Spalona żarówka to taka sama awaria jak każda inna. Możesz jÄ naprawiÄ samemu lub wezwaÄ serwis. Różnica jest tylko taka, że ze spalonÄ żarówkÄ samochód nie przestaje jechaÄ ani nie traci mocy i stÄ d masa debilów co jeżdżÄ z tÄ usterkÄ . A jak ktoĹ chce uniknÄ Ä koniecznoĹci naprawy w trasie to niech wymienia żarówki regularnie. Skoro rozrzÄ d wymienia siÄ zapobiegawczo a nie dopiero jak strzeli to żarówki tez można. Wprowadzenie komplikacji tego procesu przez producentów było zapewne podyktowane innymi czynnikami kulturowo-społecznymi, np: A nie przyszło Ci do głowy że producenci po prostu majÄ głÄboko w poważaniu czy wymiana jest prosta czy nie, a istotniejsza jest dla nich groszowa oszczÄdnoć? Samochodów nie projektuje siÄ tak by były łatwe czy tanie w naprawie ale by były tanie w produkcji. Mam porównanie do elektronarzÄdzi. Standardowo co jakiĹ czas trzeba w nich wymieniaÄ szczotki. SÄ narzÄdzia w których wystarczy do tego odkrÄciÄ dwie Ĺrubki bo szczotki sÄ pod specjalnymi klapkami w obudowie, a sÄ takie w których trzeba odkrÄciÄ 10 Ĺrubek i rozebraÄ połowÄ urzÄ dzenia. Szczotki można wymieniÄ samemu, a można to zleciÄ w serwisie. Przy samodzielnej wymianie można kupujÄ c nowe elektronarzÄdzie wziÄ Ä pod uwagÄ łatwojć potencjalnej wymiany szczotek albo to olaÄ - wybór należy do klienta. 1. W krajach cywilizowanych nikt samemu żarówki nie wymienia, bo robi to wyspecjalizowany serwis. 2. W krajach cywilizowanych nikt siÄ nie przejmuje (z policjÄ włÄ cznie) spalonÄ żarówkÄ , wymienia siÄ ja przy okazji wizyty u specjalisty (patrz pkt 1.) ROTFL Które to sÄ te kraje? Bo znam taki jeden (tuż za naszÄ zachodniÄ granicÄ ) gdzie jak CiÄ patrol na autostradzie przyłapie to masz lawetÄ na swój koszt do najbliższego warsztatu bo samochód jest _niesprawny_ i jako takim nie wolno nim siÄ poruszaÄ. 3. W krajach cywilizowanych Ĺredni klient kupujÄ cy samochod nie wie co to żarówka. BiorÄ c pod uwagÄ powyższe wcale nie dziwota, że producentom samochodów mało zależy aby konstruowaÄ samochód pod kÄ tem prostej wymiany żarówki, szczególnie dla polskich klientów, którzy muszÄ wszystko robiÄ sami. Nie muszÄ . Assistance kosztuje grosze. Polscy klienci po prostu lubiÄ narzekaÄ. Pozdrawiam Ergie 25 |
Data: Wrzesien 08 2014 10:01:24 | Temat: Re: Niemo?no?? samodzielnej wymiany ?arówki w samochodzie a polskie prawo | Autor: AZ | ["Followup-To:" header set to pl.misc.samochody.] Tak? To na stacji benzynowej dostane cewke albo swiece? Dobrze sie czujesz? -- Artur ZZR 1200 GSX-R 600 K6 26 |
Data: Wrzesien 08 2014 12:51:26 | Temat: Re: Niemo?no?? samodzielnej wymiany ?arówki w samochodzie a polskie prawo | Autor: Ergie | Użytkownik "AZ" napisał w wiadomoĹci grup Spalona żarówka to taka sama awaria jak każda inna. Możesz jÄ naprawiÄ Tak? To na stacji benzynowej dostane cewke albo swiece? A to jest jakiĹ wyznacznik "wielkoĹci" awarii? Płyn hamulcowy dostaniesz czy to znaczy że można jeździÄ gdy go zanadto ubÄdzie??? A jak ktoĹ chce uniknÄ Ä koniecznoĹci naprawy w trasie to niech wymienia Dobrze sie czujesz? Wiem, ze na tej grupie odpowiedzialnoć i umiejÄtnoć przewidywania konsekwencji nie sÄ lubiane ale wyluzuj. Wycieraczki zmieniasz dopiero gdy nic nie widaÄ czy może jednak przewidujesz że skoro już sÄ smugi to za chwilÄ nic nie bÄdzie widaÄ i trzeba wycieraczki zmieniÄ wczeĹniej? NaprawdÄ nie ma obowiÄ zku jeżdżenia na żarówkach "do koĹca" ich życia :-) Pozdrawiam Ergie 27 |
Data: Wrzesien 08 2014 11:13:06 | Temat: Re: Niemo?no?? samodzielnej wymiany ?arówki w samochodzie a polskie prawo | Autor: AZ | On 2014-09-08, Ergie wrote: Oczywiscie. Nie porownaj przepalenia zarowki z padnieciem cewki czy swiecy. Odpowiedzialnosc, przewidywanie konsekwencji a to wszystko w temacie przepalania zarowek. Kabaret. A coz to za kolejne dziwne porownanie? No jak ktos lubi lub jest bogaty i nie ma sobie czym zaprzatac glowy to moze je zmieniac co i pol roku. Jakby nie bylo - jest to glupota... -- Artur ZZR 1200 GSX-R 600 K6 28 |
Data: Wrzesien 08 2014 13:40:22 | Temat: Re: Niemo?no?? samodzielnej wymiany ?arówki w samochodzie a polskie prawo | Autor: Ergie | Użytkownik "AZ" napisał w wiadomoĹci grup A to jest jakiĹ wyznacznik "wielkoĹci" awarii? Oczywiscie. ROTFL W takim razie brak płynu hamulcowego to drobna awaria :-) GratulujÄ logiki. Wiem, ze na tej grupie odpowiedzialnoć i umiejÄtnoć przewidywania Odpowiedzialnosc, przewidywanie konsekwencji a to wszystko w temacie Kabaretem to jest infantylne założenie że żarówki sÄ wieczne. Wycieraczki zmieniasz dopiero gdy A coz to za kolejne dziwne porownanie? PróbujÄ ustaliÄ czy potrafisz przewidywaÄ cokolwiek, czy może jesteĹ z tych co zakładajÄ że wszystko jest wieczne a jak siÄ coĹ zepsuje to lamentujÄ bo nie mogÄ dalej jechaÄ. NaprawdÄ nie ma obowiÄ zku jeżdżenia na żarówkach "do koĹca" ich życia :-) No jak ktos lubi lub jest bogaty i nie ma sobie czym zaprzatac glowy to GłupotÄ jest np. spóźniÄ siÄ na samolot z powodu przepalonej żarówki, bo siÄ myĹlało, że jak 10 lat działa to jeszcze podziała. Pozdrawiam Ergie 29 |
Data: Wrzesien 08 2014 11:50:28 | Temat: Re: Niemo?no?? samodzielnej wymiany ?arówki w samochodzie a polskie prawo | Autor: AZ | On 2014-09-08, Ergie wrote: Nie wiem ile juz zyjesz na tym swiecie, ale nie spostrzegles, nawet przezA to jest jakiĹ wyznacznik "wielkoĹci" awarii? chwile, ze nie wszystko jest zerojedynkowe? A ktos tu zakladal, ze sa wieczne? Sie przepala to sie wymienia, proste. Potrafie przewidywac ale nie jestem paranoikiem wymieniajacym cos co pol roku tylko dlatego, ze moze sie zepsuc, tymbardziej, ze jest to w trasie do dostania co pare kilometrow. W zyciu bym nie wpadl na pomysl wymieniac sprawne zarowki. Nie, nie jestem z tych co lamentuja. W tym roku 1500 km od domu padl mi termostat, oczywiscie moglem rozwalic plan urlopu, zadzwonic po lawete, pojechac do serwisu zeby naprawili ja nieprzewidujacy (przeciez moglem wymienic termostat przed wyjazdem) zaslonilem pol chlodnicy folia przyczepiona trytytkami i pojechalem dalej. A tego to nie potrafie sobie wyobrazic :-) -- Artur ZZR 1200 GSX-R 600 K6 30 |
Data: Wrzesien 08 2014 14:39:32 | Temat: Re: Niemo?no?? samodzielnej wymiany ?arówki w samochodzie a polskie prawo | Autor: Ergie | Użytkownik "AZ" napisał w wiadomoĹci grup A to jest jakiĹ wyznacznik "wielkoĹci" awarii? Oczywiscie. ROTFL W takim razie brak płynu hamulcowego to drobna awaria :-) GratulujÄ Nie wiem ile juz zyjesz na tym swiecie, ale nie spostrzegles, nawet przez No to skÄ d Twoje "oczywiĹcie" skoro Ĺwiat nie jest zero-jedynkowy? :-) Kabaretem to jest infantylne założenie że żarówki sÄ wieczne. A ktos tu zakladal, ze sa wieczne? Skoro pomysł ich wymiany gdy jeszcze sÄ dobre nie jest w Twojej opinii przewidywaniem że kiedyĹ padnÄ to widocznie sÄ wieczne. Nie ma "trzeciej alternatywy". Sie przepala to sie wymienia, proste. Przypominam że dyskutujemy w kontekĹcie siÄ przepala siÄ wzywa serwis bo wymiana bez zdjÄcia zderzaka/demontażu osprzÄtu silnika itp. jest niemożliwa. Potrafie przewidywac ale nie jestem paranoikiem wymieniajacym cos co pol roku Patrz wyżej co z tego że jest do dostania jeĹli nie jest do wymiany? W zyciu bym nie wpadl na pomysl wymieniac sprawne zarowki. Bo masz auto gdzie możesz je sobie łatwo wymieniÄ gdy siÄ przepalÄ . Ja też tak mam, ale jakbym miał jechaÄ na wakacje autem gdzie samodzielna wymiana nie jest możliwa to bym je wczeĹniej wymienił. Bo koszt nadmiarowej wymiany jest znikomy w porównaniu do kosztu assistance gdzieĹ za granicÄ . Nie, nie jestem z tych co lamentuja. W tym roku 1500 km od domu padl mi termostat, Bo Ty potrafiłeĹ to zrobiÄ w trasie a przypominam że dyskutujemy w kontekĹcie samochodów gdzie samodzielna wymiana jest niemożliwa. Jak mi kiedyĹ padł wentylator chłodnicy w lipcu podczas drogi nad morze i zagotowałem płyn to też nie zawróciłem tylko włÄ czyłem grzanie w kabinie i w ten sposób odbierałem ciepło gdy stałem w korku, a poza korkami pÄd powietrza robił swoje. Przyjemne takie grzanie nie było, ale dało siÄ problem obejć. Jak chcesz obejć problem spalonej żarówki? GłupotÄ jest np. spóźniÄ siÄ na samolot z powodu przepalonej żarówki, bo siÄ A tego to nie potrafie sobie wyobrazic :-) Wystarczy jechaÄ na ostatniÄ chwilÄ i spotkaÄ patrol który "ma czas". Nawet jeĹli nie odbiorÄ dowodu i skoĹczy siÄ na pouczeniu to potrafiÄ pouczaÄ 20 minut, a to czasem wystarczy by siÄ spóźniÄ. Pozdrawiam Ergie 31 |
Data: Wrzesien 08 2014 17:47:06 | Temat: Re: Niemo?no?? samodzielnej wymiany ?arówki w samochodzie a polskie prawo | Autor: Cavallino |
Kabaretem to jest infantylne założenie że żarówki sÄ wieczne. Znaczy jak żarówka nie padnie po pół roku, to chcesz jÄ po pół roku wymieniaÄ? Bo zdarza siÄ (czÄsto), że padajÄ po pół roku, ale również że 3 lata przejeżdżÄ ? W zyciu bym nie wpadl na pomysl wymieniac sprawne zarowki. I tak przed każdym wakacjami? Poważnie? 32 |
Data: Wrzesien 09 2014 09:34:20 | Temat: Re: Niemo?no?? samodzielnej wymiany ?arówki w samochodzie a polskie prawo | Autor: Ergie | Użytkownik "Cavallino" napisał w wiadomoĹci grup Znaczy jak żarówka nie padnie po pół roku, to chcesz jÄ po pół roku wymieniaÄ? Jakbym miał samochód gdzie samodzielna wymiana na trasie jest niemożliwa a w serwisie jest darmowa to kazałbym wymieniaÄ co roku przy okazji wizyty w serwisie, bo koszt żarówek przez 10 lat używania samochodu byłby niższy niż jedno wezwanie pomocy drogowej i holowanie. Bo masz auto gdzie możesz je sobie łatwo wymieniÄ gdy siÄ przepalÄ . Ja też tak mam, ale jakbym miał jechaÄ na wakacje autem gdzie samodzielna wymiana nie jest możliwa to bym je wczeĹniej wymienił. I tak przed każdym wakacjami? Skoro i tak jadÄ do serwisu wymieniÄ olej to w czym problem? Ĺťe to kosztuje - patrz wyżej koszt tych żarówek jest pomijalny wobec kosztu holowania i skorzystania z innego warsztatu gdzieĹ na trasie. Pozdrawiam Ergie 33 |
Data: Wrzesien 09 2014 09:41:38 | Temat: Re: Niemo?no?? samodzielnej wymiany ?arówki w sam ochodzie a polskie prawo | Autor: Miroo | W dniu 2014-09-09 o 09:34, Ergie pisze: Skoro i tak jadÄ do serwisu wymieniÄ olej to w czym problem? Ĺťe to Jak tak dalej pójdzie to za kilkanaĹcie lat bÄdziemy _profilaktycznie_ przed wakacjami wymieniaÄ samochód na nowy... Pozdrawiam 34 |
Data: Wrzesien 09 2014 10:33:32 | Temat: Re: Niemo?no?? samodzielnej wymiany ?arówki w samochodzie a polskie prawo | Autor: Ergie | Użytkownik "Miroo" napisał w wiadomoĹci grup Jak tak dalej pójdzie to za kilkanaĹcie lat bÄdziemy _profilaktycznie_ przed wakacjami wymieniaÄ samochód na nowy... Niejeden właĹciciel Renault Laguna II żałował że tego nie zrobił :-) Pozdrawiam Ergie 35 |
Data: Wrzesien 10 2014 00:09:58 | Temat: Re: Niemo?no?? samodzielnej wymiany ?arówki w samochodzie a polskie prawo | Autor: jerzu | On Tue, 9 Sep 2014 10:33:32 +0200, "Ergie" wrote: Niejeden właściciel Renault Laguna II żałował że tego nie zrobił :-) Najkrótszy dowcpi o Renault? "Jadę sobie Laguną dCi." -- Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński http://jerzu.waw.pl GG:129280 Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL + AP1200 Ford Mondeo 2.0 TDDi 115KM Ghia`02 -> M-Tech Legend II + ML145 36 |
Data: Wrzesien 09 2014 11:40:11 | Temat: Re: Niemo?no?? samodzielnej wymiany ?arówki w samochodzie a polskie prawo | Autor: John KoĹalsky |
Skoro i tak jadÄ do serwisu wymieniÄ olej to w czym problem? Ĺťe to :-) 37 |
Data: Wrzesien 09 2014 17:17:29 | Temat: Re: Niemo?no?? samodzielnej wymiany ?arówki w samochodzie a polskie prawo | Autor: Cavallino |
Użytkownik "Cavallino" napisał w wiadomoĹci grup Czyli dwa razy za rzadko, wiÄc żadnego problemu byĹ w ten sposób nie rozwiÄ zał. Może poza uparciem siÄ przy tej bzdurze którÄ wymyĹliłeĹ, czyli wymianie sprawnych żarówek, na takie które mogÄ akurat wytrzymaÄ mniej niż ta niepotrzebnie wymieniona. 38 |
Data: Wrzesien 09 2014 18:45:20 | Temat: Re: Niemo?no?? samodzielnej wymiany ?arówki w samochodzie a polskie prawo | Autor: J.F. | Użytkownik "Ergie" napisał w wiadomoĹci grup Znaczy jak żarówka nie padnie po pół roku, to chcesz jÄ po pół roku wymieniaÄ?Jakbym miał samochód gdzie samodzielna wymiana na trasie jest niemożliwa a w serwisie jest darmowa to kazałbym wymieniaÄ co roku przy okazji wizyty w serwisie, A oni by ci odpowiedzieli ze darmowa to jest tylko wtedy gdy nie swieci :-) bo koszt żarówek przez 10 lat używania samochodu byłby niższy niż jedno wezwanie pomocy drogowej i holowanie. Cene zarowki zapewne mieliby wysoka, a spalenie niekoniecznie oznacza holowanie ... No i dyskusja widze ze juz rozgorzala - ale nowa zarowka niekoniecznie oznacza ze lepsza ... J. 39 |
Data: Wrzesien 08 2014 13:27:11 | Temat: Re: Niemo?no?? samodzielnej wymiany ?arówki w samochodzie a polskie prawo | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello AZ, A czymże to się różni od wymiany cewki albo świec?Tak? To na stacji benzynowej dostane cewke albo swiece? Jeszcze nie tak dawno - bez problemu. Kiedyś nawet włącznik świateł stopu do Poldka na stacji kupiłem... [...] -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) 40 |
Data: Wrzesien 08 2014 19:34:56 | Temat: Re: Niemo?no?? samodzielnej wymiany ?arówki w samochodzie a polskie prawo | Autor: wowa |
Zajedź kiedyĹ na normalnÄ stacjÄ, nie sieciowÄ . Zdziwisz siÄ ile majÄ fajnych zabawek :)Tak? To na stacji benzynowej dostane cewke albo swiece? Wojtek 41 |
Data: Wrzesien 08 2014 17:39:20 | Temat: Re: Niemo?no?? samodzielnej wymiany ?arówki w samochodzie a polskie prawo | Autor: masti | wowa wrote:
chyba do żuka :) -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett 42 |
Data: Wrzesien 08 2014 16:18:17 | Temat: Re: Niemo?no?? samodzielnej wymiany ?arówki w samochodzie a polskie prawo | Autor: Marek | On Mon, 8 Sep 2014 11:45:21 +0200, "Ergie" wrote: A czymże to siÄ różni od wymiany cewki albo Ĺwiec? No możemy ić dalej w tej licytacji: czym siÄ od wymiany płynów, klocków, uszczelki pod głowicÄ ,panewek, aktuakuzacji oprogramowania itd.... :) A nie przyszło Ci do głowy że producenci po prostu majÄ głÄboko wpoważaniu czy wymiana jest prosta czy nie, a istotniejsza jest dla nichgroszowa oszczÄdnoć? Dokładnie to napisałem, tylko innymi słowami. -- Marek 43 |
Data: Wrzesien 08 2014 20:44:12 | Temat: Re: Niemo?no?? samodzielnej wymiany ?arówki w samochodzie a polskie prawo | Autor: John KoĹalsky |
Jedzie se goĹciu bez Ĺwiateł to mu migam, by sobie ewentualnie załÄ czył, a po jakimĹ czasie zauważam, że ja jadÄ bez Ĺwiateł. Tak mniej wiÄcej wyglÄ da "masa debili".
Ĺťarówki nie zużywajÄ siÄ tylko uszkadzajÄ , wiÄc tylko głupi bÄdzie niszczył gniazda i narażał siÄ na ryzyko złego montażu. 44 |
Data: Wrzesien 11 2014 08:48:46 | Temat: Re: Niemo?no?? samodzielnej wymiany ďż˝samochodzie a polskie prawo | Autor: MichaĹG | A.L. pisze: On Sun, 07 Sep 2014 19:43:15 +0200, Marcin N jak nie wiesz to zadzwoĹ po lawetÄ. Chyba, że też nie wiesz jak....... 45 |
Data: Wrzesien 07 2014 20:11:28 | Temat: Re: Niemo?no?? samodzielnej wymiany ?arówki w samochodzie a polskie prawo | Autor: z | W dniu 2014-09-07 o 19:36, A.L. pisze: A czy na kursach kierowcow ucza wymiany zarowek? Jak nie, to niech sie Może jestem z zeszłej epoki ale tak banalna operacja jak wymiana żarówki nie sprawiała mi kłopotu w szkole podstawowej. Oczywiście piszę o normalnych samochodach w których nie trzeba zdejmować koła i zderzaka żeby to uczynić. UE przyssała się do odkurzaczy (swoją drogą mogła by w ramach analogii też do mocy samochodów ;-) ) a powinna przypie... kary za utrudnianie podstawowej operacji użytkownika poprawiającej bezpieczeństwo na drodze. W mordę... Jak już musimy mieć tych biurokratów to jest właśnie pole do popisu na kolejną dyrektywę unijną. Żarówkę powinno dać się radę wymienić w środku nocy w 5 minut!!! z 46 |
Data: Wrzesien 07 2014 20:15:18 | Temat: Re: Niemo?no?? samodzielnej wymiany ?arówki w samochodzie a polskie prawo | Autor: Zbynek Ltd. | z napisał(a) : Jak już musimy mieć tych biurokratów to jest właśnie pole do popisu na kolejną dyrektywę unijną. Żarówkę powinno dać się radę wymienić w środku nocy w 5 minut!!! Z zawiązanymi oczami. W śnieżycę. "Pod wpływem" ;-) Z jedną ręką w gipsie. -- Pozdrawiam Zbyszek PGP key: 0x36A0E600 47 |
Data: Wrzesien 07 2014 21:15:13 | Temat: Re: Niemo?no?? samodzielnej wymiany ?arówki w samochodzie a polskie prawo | Autor: John Kołalsky |
A czy na kursach kierowcow ucza wymiany zarowek? Jak nie, to niech sie Ona się nie powinna palić ... .... i paliwa z baku nie ma ubywać :-) 48 |
Data: Wrzesien 07 2014 20:00:04 | Temat: Re: Niemo?no?? samodzielnej wymiany ?arówki w samochodzie a polskie prawo | Autor: Budzik | Użytkownik z ... Jak już musimy mieć tych biurokratów to jest właśnie pole do A to akurat pełna zgoda - zarówka powinna być łatwo wymienialna. to co niektorzy producenci wymyslająw temacie "jak utrudnic wymiane" woła o pomste do nieba. 49 |
Data: Wrzesien 07 2014 22:31:28 | Temat: Re: Niemo?no?? samodzielnej wymiany ?arówki w samochodzie a polskie prawo | Autor: Robert Tomasik | Użytkownik "Budzik" napisał w wiadomości Użytkownik z ... Moim zdaniem kwestia ta jest wbrew pozorom bardzo ważna. Osobiście wq.. mnie maksymalnie, gdy okazało się, że z wymianą żarówki w C5 muszę jechać do warsztatu, bo po prostu nie da się włożyć ręki. Już nie chodzi nawet o przepis, co bezpieczeństwo. Poza miastem dwa światła sie raczej przydają. Nie zawsze jest warsztat pod ręką. Moim zdaniem odpowiedni przepis o minimalnym wymiarze (coś a'la ergonomia) powinien być wpisany w przepisy homologacyjne. 50 |
Data: Wrzesien 07 2014 22:49:25 | Temat: Re: Niemo?no?? samodzielnej wymiany ?arówki w samochodzie a polskie prawo | Autor: John Kołalsky |
To przecież żarówki czy ich włókna są w reflektorach nadmiarowe, świecą np postojowe razem z mijania. Nie zawsze jest warsztat pod ręką. Moim zdaniem odpowiedni przepis o minimalnym wymiarze (coś a'la ergonomia) powinien być wpisany w przepisy homologacyjne. Żeby łatwość zmiany żarówki miała praktyczną wartość to by musiała sama wskakiwać bo inaczej ktoś ją musi umieć wskoczyć. 51 |
Data: Wrzesien 07 2014 23:01:55 | Temat: Re: Niemo?no?? samodzielnej wymiany ?arówki w samochodzie a polskie prawo | Autor: Robert Tomasik | Użytkownik "John Kołalsky" napisał w wiadomości
I takie postojoweoświetli Ci pieszego czy przeszkodę na drodze? Żeby można ją było wskoczyć, to musi się ręka zmieścić. Dokąd nie kupiłem C5, to zawsze sam wymieniałem w kilka minut żarówkę. Jak będę kupował kolejny samochód, to jedna z rzeczy,które sprawdzę, to bedzie właśnie możliwość wymiany żarówki. Tu mi to po prost udo głowy nie przyszło, że można tak zrobić samochód, że się nie da. 52 |
Data: Wrzesien 07 2014 17:07:13 | Temat: Re: Niemo?no?? samodzielnej wymiany ?arówki w samochodzie a polskie prawo | Autor: A.L. | On Sun, 7 Sep 2014 23:01:55 +0200, "Robert Tomasik" Użytkownik "John Kołalsky" napisał w wiadomości
Sprawdz jeszcze czy popielniczka dostatecznie duza. Kol nie musi miec A.L. 53 |
Data: Wrzesien 08 2014 00:35:46 | Temat: Re: Niemo?no?? samodzielnej wymiany ?arówki w samochodzie a polskie prawo | Autor: Robert Tomasik | Użytkownik "A.L." napisał w wiadomości Sprawdz jeszcze czy popielniczka dostatecznie duza. Kol nie musi miecŻeby łatwość zmiany żarówki miała praktyczną wartość to by musiała samaŻeby można ją było wskoczyć, to musi się ręka zmieścić. Dokąd nie kupiłem Nie palę. 54 |
Data: Wrzesien 12 2014 10:32:16 | Temat: Re: Niemo?no?? samodzielnej wymiany ?ar���� ���������������� �������������� | Autor: MichaĹG | Robert Tomasik pisze: Uďż˝ytkownik "A.L." napisaďż˝ w wiadomoďż˝ciktore to C5? W tym starym z 2006tego wystarczy wyjÄ c aku.... :-) 55 |
Data: Wrzesien 08 2014 10:17:49 | Temat: Re: Niemo?no?? samodzielnej wymiany ?arówki w samochodzie a polskie prawo | Autor: Maciek "Babcia" Dobosz | Dnia 2014-09-07, o godz. 23:01:55 Żeby można ją było wskoczyć, to musi się ręka zmieścić. Dokąd nie Mazda 626 teścia (z ostatniego roczniak produkcji 626) i praktycznie nie idzie wymienić lewej przedniej żarówki bez odłączenia i wyciągnięcia akumulatora. Zdrówko 56 |
Data: Wrzesien 08 2014 11:12:25 | Temat: Re: Niemo?no?? samodzielnej wymiany ?arówki w samochodzie a polskie prawo | Autor: Robert Tomasik | Użytkownik "Maciek "Babcia" Dobosz" napisał w wiadomości Dnia 2014-09-07, o godz. 23:01:55 Kilka lat temu nagle w wielu samochodach powstał ten problem. Jak kupowałem nowy, to mi do głowy nie przyszło sprawdzenie tego. No przecież normalnie wymieniałem zawsze żarówki. W C5 musisz albo akumulator rozłączyć, albo zbiornik płynu do spryskiwacza. Na drodze to trochę upierdliwe. Serwisy CITROEN-a za darmo te żarówki wymieniają, ale w nocy na drodze ich nie ma. 57 |
Data: Wrzesien 08 2014 11:47:52 | Temat: Re: Niemo?no?? samodzielnej wymiany ?arówki w samochodzie a polskie prawo | Autor: Ergie | Użytkownik "Robert Tomasik" napisał w wiadomości grup W C5 musisz albo akumulator rozłączyć, albo zbiornik płynu do spryskiwacza. Na drodze to trochę upierdliwe. Serwisy CITROEN-a za darmo te żarówki wymieniają, ale w nocy na drodze ich nie ma. To dlaczego nie wymieniać tych żarówek zawczasu? Np co roku przy okazji przeglądu? Owszem pewności to nie da ale znacząco zminimalizuje prawdopodobieństwo konieczności wymiany żarówki na trasie. Pozdrawiam Ergie 58 |
Data: Wrzesien 08 2014 17:03:45 | Temat: Re: Niemo?no?? samodzielnej wymiany ?arówki w samochodzie a polskie prawo | Autor: Robert Tomasik | Użytkownik "Ergie" napisał w wiadomości Użytkownik "Robert Tomasik" napisał w wiadomości grup Poszedłem dalej i zamontowałem diody do jazdy dziennej, co zwiększyło żywotność żarówek. Po za tym C5 ma taką wadę, ze jak jedziesz szybciej to regulator nie trzyma napięcia i żarówka dostaje zamiast 12, to jakieś podobno nawet 15 V. Dlatego te żarówki przeważnie mi sie palą podczas dalszych wyjazdów na autostradach. 59 |
Data: Wrzesien 08 2014 21:13:47 | Temat: Re: Niemo?no?? samodzielnej wymiany ?arówki w samochodzie a polskie prawo | Autor: John Kołalsky |
Każdy samochód daje 14,5V ładowania 60 |
Data: Wrzesien 08 2014 21:40:58 | Temat: Re: Niemo?no?? samodzielnej wymiany ?arówki w samochodzie a polskie prawo | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello John, regulator nie trzyma napięcia i żarówka dostaje zamiast 12, to jakieśKażdy samochód daje 14,5V ładowania Nieprawda. -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) 61 |
Data: Wrzesien 08 2014 21:44:14 | Temat: Re: Niemo?no?? samodzielnej wymiany ?arówki w samochodzie a polskie prawo | Autor: Robert Tomasik | Użytkownik "John Kołalsky" napisał w wiadomości
Ale ten daje podobno ponad 15, nawet 15,7 V. 62 |
Data: Wrzesien 11 2014 11:44:58 | Temat: Re: Niemo?no?? samodzielnej wymiany ?arówki w samochodzie a polskie prawo | Autor: Gof | In pl.soc.prawo Robert Tomasik wrote: Każdy samochód daje 14,5V ładowania To bardzo źle, napraw go zanim będziesz miał większy problem niż żarówki... -- SELECT finger FROM hand WHERE id = 3; http://www.chmurka.net/ 63 |
Data: Wrzesien 11 2014 18:37:17 | Temat: Re: Niemo?no?? samodzielnej wymiany ?arówki w samochodzie a polskie prawo | Autor: Robert Tomasik | Użytkownik "Gof" napisał w wiadomości In pl.soc.prawo Robert Tomasik wrote: Serwis twierdzi, ze tak ma być. Jeżdżę tym samochodem 7 lat. 64 |
Data: Wrzesien 11 2014 19:40:33 | Temat: Re: Niemo?no?? samodzielnej wymiany ?arówki w samochodzie a polskie prawo | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello Robert, Serwis twierdzi, ze tak ma być.To bardzo źle, napraw go zanim będziesz miał większy problem niżKażdy samochód daje 14,5V ładowaniaAle ten daje podobno ponad 15, nawet 15,7 V. Się myli. Jeżdżę tym samochodem 7 lat. Na którym akumulatorze już? -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) 65 |
Data: Wrzesien 11 2014 20:24:24 | Temat: Re: Niemo?no?? samodzielnej wymiany ?arówki w samochodzie a polskie prawo | Autor: Robert Tomasik | Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" napisał w wiadomości Hello Robert, Na drugim. 66 |
Data: Wrzesien 11 2014 20:48:11 | Temat: Re: Niemo?no?? samodzielnej wymiany ?arówki w samochodzie a polskie prawo | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello Robert, Na drugim.Się myli.Serwis twierdzi, ze tak ma być.To bardzo źle, napraw go zanim będziesz miał większy problem niżKażdy samochód daje 14,5V ładowaniaAle ten daje podobno ponad 15, nawet 15,7 V. Cóż... Pierwszy akumulator w moim samochodzie wytrzymał 9 lat. Drugi (Centra+) od początku był felerny i po 2 latach skończył żywot. Trzeci, najtańszy w sklepie, ma już 5 lat i nie wykazuje objawów zmęczenia. Zmierz jednak sam to napięcie ładowania i zmień serwis. -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) 67 |
Data: Wrzesien 08 2014 22:37:01 | Temat: Re: Niemo?no?? samodzielnej wymiany ?arówki w samochodzie a polskie prawo | Autor: Wiwo |
Poszedłem dalej i zamontowałem diody do jazdy dziennej, co zwiększyło żywotność żarówek. Po za tym C5 ma taką wadę, ze jak jedziesz szybciej to regulator nie trzyma napięcia i żarówka dostaje zamiast 12, to jakieś podobno nawet 15 V. To nie jest wada, tylko usterka regulatora napięcia. Takie rzeczy się naprawia, a nie wypisuje głupoty na newsach... ;P Dlatego te żarówki przeważnie mi sie palą podczas dalszych wyjazdów na autostradach. Żarówki to najmniejszy problem. Jak zagotujesz aku, albo spalisz kompa to wtedy się tego nauczysz... ;-) Wiwo 68 |
Data: Wrzesien 08 2014 22:43:13 | Temat: Re: Niemo?no?? samodzielnej wymiany ?arówki w samochodzie a polskie prawo | Autor: Robert Tomasik | Użytkownik "Wiwo" napisał w wiadomości
Nie,to jest wada podobno we wszystkich C5 serii II. Taka jest opinia serwisu.
Serwis twierdzi, że trzeba z tym żyć. Już 7 lat nim jeżdżę. 69 |
Data: Wrzesien 12 2014 10:35:50 | Temat: Re: Niemo?no?? samodzielnej wymiany ?ar���� ���������������� �������������� | Autor: MichaĹG | Robert Tomasik pisze: Uďż˝ytkownik "Wiwo" napisaďż˝ w wiadomoďż˝cinapraw poza serwisem. Nie trzeba z tym zyÄ. Franek z byle warsztatu elektrycznego weźmie za to 50 zł, jak przyjedziesz w garniturze to ew. 100zł. Wiem bo robiłem.... :-) 70 |
Data: Wrzesien 12 2014 19:29:16 | Temat: Re: Niemo?no?? samodzielnej wymiany ?ar | Autor: Robert Tomasik | Użytkownik "MichałG" napisał w wiadomoĹci napraw poza serwisem. Nie trzeba z tym zyÄ. Franek z byle warsztatu 71 |
Data: Wrzesien 08 2014 20:55:10 | Temat: Re: Niemo?no?? samodzielnej wymiany ?arówki w samochodzie a polskie prawo | Autor: John Kołalsky |
Dlatego, że te żarówki nie zużywają się tylko uszkadzają i mają jakość trudną do oszacowania. Równie dobrze może paść po 200km jak po 20 000 72 |
Data: Wrzesien 09 2014 09:23:47 | Temat: Re: Niemo?no?? samodzielnej wymiany ?arówki w samochodzie a polskie prawo | Autor: Ergie | Użytkownik "John Kołalsky" napisał w wiadomości grup Dlatego, że te żarówki nie zużywają się tylko uszkadzają i mają jakość trudną do oszacowania. Równie dobrze może paść po 200km jak po 20 000 Nie równie dobrze. Prawdopodobieństwo awarii rośnie z czasem życia żarówki. Pozdrawiam Ergie 73 |
Data: Wrzesien 09 2014 11:38:51 | Temat: Re: Niemo?no?? samodzielnej wymiany ?arówki w samochodzie a polskie prawo | Autor: John Kołalsky |
Jednak ciągle żarówka może paść po 200km albo po 20 000km, więc zmieniając starą żarówkę co ma np 15000 na nową co wytrzyma 200 nie zmniejszam pradopodobieństwa uszkodzenia tylko zwiększam. 74 |
Data: Wrzesien 09 2014 11:55:00 | Temat: Re: Niemo?no?? samodzielnej wymiany ?arówki w samochodzie a polskie prawo | Autor: Ergie | Użytkownik "Ergie" Nie równie dobrze. Prawdopodobieństwo awarii rośnie z czasem życia żarówki. Jednak ciągle żarówka może paść po 200km albo po 20 000km, więc zmieniając starą żarówkę co ma np 15000 na nową co wytrzyma 200 nie zmniejszam pradopodobieństwa uszkodzenia tylko zwiększam. Błędne jest założenie że ta nowa wytrzyma tylko 200. Pozdrawiam Ergie 75 |
Data: Wrzesien 09 2014 12:34:04 | Temat: Re: Niemo?no?? samodzielnej wymiany ?arówki w samochodzie a polskie prawo | Autor: John Kołalsky |
Nie wiadomo czy błędne. 76 |
Data: Wrzesien 09 2014 13:57:45 | Temat: Re: Niemo?no?? samodzielnej wymiany ?arówki w samochodzie a polskie prawo | Autor: Ergie | Użytkownik "John Kołalsky" napisał w wiadomości grup Błędne jest założenie że ta nowa wytrzyma tylko 200. Nie wiadomo czy błędne. Masz jakiś problem z logiką? Skoro "nie wiadomo" ile wytrzyma to każde konkretne założenie że żarówka wytrzyma X godzin/km jest błędne a uprawnione jest jedynie: "nie wiadomo ile wytrzyma" . Pozdrawiam Ergie 77 |
Data: Wrzesien 09 2014 14:25:11 | Temat: Re: Niemo?no?? samodzielnej wymiany ?arówki w samochodzie a polskie prawo | Autor: John Kołalsky |
Dlatego Ci piszę o takiej co padnie po 200km a nie o takiej co nie wiadomo kiedy padnie. 78 |
Data: Wrzesien 09 2014 16:24:25 | Temat: Re: Niemo?no?? samodzielnej wymiany ?arówki w samochodzie a polskie prawo | Autor: Ergie | Użytkownik "John Kołalsky" napisał w wiadomości grup Skoro "nie wiadomo" ile wytrzyma to każde konkretne założenie że żarówka wytrzyma X godzin/km jest błędne a uprawnione jest jedynie: "nie wiadomo ile wytrzyma" . Dlatego Ci piszę o takiej co padnie po 200km a nie o takiej co nie wiadomo kiedy padnie. Ale czy ja Ci każe wymieniać żarówkę na taką co padnie po 200km??? Skoro już koniecznie chcesz zamiast konkretów teoretyzować to i sobie wymyśliłeś że ty wiesz że ona padnie szybciej to nie zmieniaj. Proste. Ale nie głoś tego jako prawdy objawionej. Pozdrawiam Ergie 79 |
Data: Wrzesien 09 2014 16:58:18 | Temat: Re: Niemo?no?? samodzielnej wymiany ?arówki w samochodzie a polskie prawo | Autor: John Kołalsky |
Ktoś w ogóle chce te żarówki zmieniać ??? 80 |
Data: Wrzesien 09 2014 14:18:09 | Temat: Re: Niemo?no?? samodzielnej wymiany ?arówki w samochodzie a polskie prawo | Autor: Axel | "Ergie" wrote in message Nie równie dobrze. Prawdopodobieństwo awarii rośnie z czasem życia żarówki. Jednak ciągle żarówka może paść po 200km albo po 20 000km, więc zmieniając starą żarówkę co ma np 15000 na nową co wytrzyma 200 nie zmniejszam pradopodobieństwa uszkodzenia tylko zwiększam. Błędne jest założenie że ta nowa wytrzyma tylko 200. Jak kupisz bezfirmową w supermarkecie to może być absolutnie prawdziwe. -- Axel 81 |
Data: Wrzesien 09 2014 18:24:08 | Temat: Re: Niemo?no?? samodzielnej wymiany ?arówki w samochodzie a polskie prawo | Autor: Tomasz Gorbaczuk | W dniu .09.2014 o 14:18 Axel pisze: Jak kupisz bezfirmowÄ w supermarkecie to może byÄ absolutnie prawdziwe. Jak miałem kiedyĹ samochody bez ksenonów :-) - to najdłużej jeździłem na H7 z tesco po 6.99 sztuka. Wytrzymywały z pół roku - jakieĹ 20-25kkm. Najkrócej żyły zawsze takie po 70-90 PLN za komplet (+50 czy 90% wiÄcej Ĺwiatła...) TG 82 |
Data: Wrzesien 09 2014 22:05:21 | Temat: Re: Niemo?no?? samodzielnej wymiany ?arówki w samochodzie a polskie prawo | Autor: jerzu | On Tue, 09 Sep 2014 18:24:08 +0200, "Tomasz Gorbaczuk" Najkrócej żyły zawsze takie po 70-90 PLN za komplet (+50 czy 90% więcej Te "+50 czy 90%" jest tu wyjaśnieniem tego fenomenu :) -- Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński http://jerzu.waw.pl GG:129280 Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL + AP1200 Ford Mondeo 2.0 TDDi 115KM Ghia`02 -> M-Tech Legend II + ML145 83 |
Data: Wrzesien 09 2014 22:20:23 | Temat: Re: Niemo?no?? samodzielnej wymiany ?arówki w samochodzie a polskie prawo | Autor: J.F. | Użytkownik "jerzu" napisał w wiadomości Najkrócej żyły zawsze takie po 70-90 PLN za komplet (+50 czy 90% więcej Te "+50 czy 90%" jest tu wyjaśnieniem tego fenomenu :) Byloby, gdyby bylo prawda. A homologacja dopuszcza cos +15%. J. 84 |
Data: Wrzesien 09 2014 22:31:12 | Temat: Re: Niemo?no?? samodzielnej wymiany ?arówki w samochodzie a polskie prawo | Autor: Axel | "Tomasz Gorbaczuk" wrote in message Jak kupisz bezfirmowÄ w supermarkecie to może byÄ absolutnie prawdziwe. Jak miałem kiedyĹ samochody bez ksenonów :-) - to najdłużej jeździłem na H7 z tesco po 6.99 sztuka. KiedyĹ "na szybko" kupiłem 2 żarówki w supermarkecie. Obie spaliły siÄ po miesiÄ cu używania. Założona nastÄpnie firmowa żarówka wytrzymała do sprzedania samochodu po ponad roku. Najkrócej żyły zawsze takie po 70-90 PLN za komplet (+50 czy 90% wiÄcej Ĺwiatła...) Bo jak kupowałeĹ te "najbardziej wyżyłowane" to zdecydowanie krótko wytrzymywały, ale też bez przesady - u mnie co najmniej pół roku. -- Axel 85 |
Data: Wrzesien 11 2014 01:07:52 | Temat: Re: Niemo?no?? samodzielnej wymiany ?arďż˝wki w sa mochodzie a polskie prawo | Autor: Tomasz Pyra | W dniu 2014-09-08 11:12, Robert Tomasik pisze: Kilka lat temu nagle w wielu samochodach powstał ten problem. Jak Upierdliwe, ale trzeba pamiÄtaÄ że to też zawsze jest coĹ za coĹ. Raczej celowo tego nie robiÄ (zwłaszcza jeĹli piszesz że potem zmieniajÄ za darmo), a upakowanie wszystkiego pod maskÄ to nie jest prosta rzecz. Tu cofnÄ Ä akumulator, tu skrzynkÄ z bezpiecznikami i tak cofajÄ c w tył po kolei wszystko okaże siÄ że zostało mniej miejsca na nogi w kabinie, ale za to żarówki wymienia siÄ łatwo. No i pytanie co woli klient, bo może jednak miejsce na nogi. 86 |
Data: Wrzesien 08 2014 20:50:34 | Temat: Re: Niemo?no?? samodzielnej wymiany ?arówki w samochodzie a polskie prawo | Autor: John Kołalsky |
Jakieś nowe absurdy rozkładasz na drogach. Pieszy ma ustępować pojazdom czyli ma widzieć pojazd a nie pojazd widzieć go. W zupełności wystarcza do tego oświetlenie składające się z jednego światła mijania i dwu postojowych. Jak nie widzisz przeszkód na drodze to możesz wolniej jechać. Jedna żarówka nigdy nie jest krytyczną sprawą. To jest w granicach rozrzutu jakości oświetleń pojazdów. Żeby można ją było wskoczyć, to musi się ręka zmieścić. Dokąd nie kupiłem C5, to zawsze sam wymieniałem w kilka minut żarówkę. Jak będę kupował kolejny samochód, to jedna z rzeczy,które sprawdzę, to bedzie właśnie możliwość wymiany żarówki. Tu mi to po prost udo głowy nie przyszło, że można tak zrobić samochód, że się nie da. Typowy problem nic istotnego nie wnosi do sprawy zmiany żarówki, którą zawsze trzeba umieć zmienić by to zrobić a nie tylko mieć wygodny dostęp lub nie. 87 |
Data: Wrzesien 08 2014 21:58:38 | Temat: Re: Niemo?no?? samodzielnej wymiany ?arówki w samochodzie a polskie prawo | Autor: Marek | On Mon, 8 Sep 2014 20:50:34 +0200, John wrote: JakieĹ nowe absurdy rozkładasz na drogach. Pieszy ma ustÄpowaÄpojazdom czyli ma widzieÄ pojazd a nie pojazd widzieÄ go. Pojedź z tym przekonaniem np. do Niemiec, ciekawe ilu przechodniów "zaliczysz". -- Marek 88 |
Data: Wrzesien 08 2014 22:42:18 | Temat: Re: Niemo?no?? samodzielnej wymiany ?arówki w samochodzie a polskie prawo | Autor: John KoĹalsky |
JakieĹ nowe absurdy rozkładasz na drogach. Pieszy ma ustÄpowaÄpojazdom Tam sÄ jakieĹ strefy miejskie 89 |
Data: Wrzesien 08 2014 12:03:50 | Temat: Re: Niemo?no?? samodzielnej wymiany ?arówki w samochodzie a polskie prawo | Autor: Gotfryd Smolik news | On Sun, 7 Sep 2014, Budzik wrote: A to akurat pełna zgoda - zarówka powinna być łatwo wymienialna. Zgoda. to co niektorzy producenci wymyslająw temacie "jak utrudnic wymiane" Odpuść to niebo - w zupełności wystarczyłaby pomsta KUPUJĄCYCH. Tak jak już pisali w wątku - "pierwsi kupujący" mogliby być usprawiedliwieni na zasadzie "kto normalny spodziewałby się problemów z żarówką". Ale teraz problem jest powszechnie znany. Kupują ŚWIADOMIE, przynajmniej w znacznej części takie auta. Powiedz mi - DLACZEGO? Bo rozumiem gościa, który kupuje taki samochód używany, wycina sobie zgrabną klapkę w błotniku (od środka, pod maską), kombinuje z uszczelnieniem i już. Ale to opór kupujących nowe samochody - "nie chcemy aut z trudno wymienialnymi żarówkami" spowodowałby zanik problemu. Dwie próby produkcji i koniec takich eksperymentow na kilkanaście lat :> pzdr, Gotfryd 90 |
Data: Wrzesien 08 2014 17:44:09 | Temat: Re: Niemo?no?? samodzielnej wymiany ?arówki w samochodzie a polskie prawo | Autor: Cavallino |
On Sun, 7 Sep 2014, Budzik wrote: Bo praktycznie dotyczy to wszystkich? W jednych jest nieco gorzej, w drugich nieco lepiej, ale we wszystkich źle 91 |
Data: Wrzesien 08 2014 16:59:48 | Temat: Re: Niemo?no?? samodzielnej wymiany ?arówki w samochodzie a polskie prawo | Autor: Budzik | Użytkownik Gotfryd Smolik news ... to co niektorzy producenci wymyslająw temacie "jak utrudnic wymiane" Wydaje mi sie ze nadal brak swiadomosci. Nawet tutaj ktos pisał, ze kupował i zapomniał sprawdzic. 92 |
Data: Wrzesien 08 2014 20:58:48 | Temat: Re: Niemo?no?? samodzielnej wymiany ?arówki w samochodzie a polskie prawo | Autor: John Kołalsky |
A gdyby tak ... zgłaszała, że nie świeci ?
Nie świadomie, oni tego w ogóle nie rozważają dlatego, że rozważanie każdej tak bzdetnej kwestii jak żarówki nie prowadzi do zakupu jakiegokolwiek samochodu. 93 |
Data: Wrzesien 08 2014 19:59:47 | Temat: Re: Niemo?no?? samodzielnej wymiany ?arówki w samochodzie a polskie prawo | Autor: Budzik | Użytkownik John Kołalsky ... Nie świadomie, oni tego w ogóle nie rozważają dlatego, że rozważanie Ale jak pokazuje praktyka - niektore, nawet absurdalne sprawy trzeba sprawdzic. Niedługo rzeczywiscie trzeba bedzie sprawdzic czy szyby sie otwieraja i czy fotel jest regulowany w tradycyjny sposób. Oczywiscie przesadzam, ale co szkodzi sprawdzic? Moja mam jakis czas temu przesiadła się na smartfona. W jednym celu - chciała móc rozmawiac przez skype. Polecono jej jakąs nokie. Nie przyszło nikomu do głowy aby sprawdzic, czy na smartfonie da sie zainstalowac podstawową aplikację. Okazało sie, że nie można... Brak takich postawowych funkcjonalnosci jak łatwa zmiana zarówki troche mi przypomiana tamtą sytuację. Ale zeby nie było ze kiedys zawsze było tak dobrze - stary poczciwy mercedes 207D tez miał taki bajer, ze trzeba było pol przodu rozebrac, zeby zarówkę wymienić... Z moich doświadczen: - corsa 2005 - bezproblemowo - yaris 2007 - bardzo mało miejsca, na chinskie rączki, raz wymieniłem potem jezdziłem do serwisu. - zx - bez problemu :) - ostatnio wymieniałem tylne w multipli I - bez kombinerek nie dałbym rady bo mało miejsca i ciezko ruszyć mocowanie. Z kmbinerkami bez problemu. Hmm, w innych mi sie nie przepalały :) 94 |
Data: Wrzesien 09 2014 14:16:02 | Temat: Re: Niemo?no?? samodzielnej wymiany ?arówki w samochodzie a polskie prawo | Autor: Axel | "John Kołalsky" wrote in message Użytkownik "Gotfryd Smolik news" A to akurat pełna zgoda - zarówka powinna być łatwo wymienialna.Zgoda. A gdyby tak ... zgłaszała, że nie świeci ? W moich samochodach komputer zgłasza, że żarówka nie świeci. No i? -- Axel 95 |
Data: Wrzesien 09 2014 14:27:14 | Temat: Re: Niemo?no?? samodzielnej wymiany ?arówki w samochodzie a polskie prawo | Autor: John Kołalsky |
Wiesz kiedy zmienić. 96 |
Data: Wrzesien 09 2014 17:59:46 | Temat: Re: Niemo?no?? samodzielnej wymiany ?arówki w samochodzie a polskie prawo | Autor: Budzik | Użytkownik John Kołalsky ... Zamiast jezdzic do mechanika, wypada sprawdzac oswietlenie.A to akurat pełna zgoda - zarówka powinna być łatwo wymienialna.Zgoda. Mozna to robić podczas jazdy bo odbija sie w innych samochodach. Mając CB mozna tez skorzystać zp odpowiedzi innych radyjkowców. 97 |
Data: Wrzesien 09 2014 20:04:45 | Temat: Re: Niemo?no?? samodzielnej wymiany ?arówki w samochodzie a polskie prawo | Autor: John Kołalsky |
Najlepiej co kilka kilometrów zamiast "Jak ścieżka do .." pytać "Jak moja lampka" :-) 98 |
Data: Wrzesien 09 2014 18:59:43 | Temat: Re: Niemo?no?? samodzielnej wymiany ?arówki w samochodzie a polskie prawo | Autor: Budzik | Użytkownik John Kołalsky ... Najlepiej co kilka kilometrów zamiast "Jak ścieżka do .." pytać "Jak Mysle, ze taka czestotliwosc to przesada. Zwłaszcza, ze jak masz przepalone swiatło i właczone radio, to czesto dowiesz sie o tym bez pytania. 99 |
Data: Wrzesien 09 2014 21:50:47 | Temat: Re: Niemo?no?? samodzielnej wymiany ?arówki w samochodzie a polskie prawo | Autor: John Kołalsky |
Jak możesz pytać o ścieżkę to i o lampkę :-) 100 |
Data: Wrzesien 09 2014 22:06:03 | Temat: Re: Niemo?no?? samodzielnej wymiany ?arówki w samochodzie a polskie prawo | Autor: jerzu | On 09 Sep 2014 18:59:43 GMT, Budzik Zwłaszcza, ze jak masz przepalone swiatło i właczone radio, to czesto Albo i nie. -- Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński http://jerzu.waw.pl GG:129280 Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL + AP1200 Ford Mondeo 2.0 TDDi 115KM Ghia`02 -> M-Tech Legend II + ML145 101 |
Data: Wrzesien 10 2014 00:25:16 | Temat: Re: Niemo?no?? samodzielnej wymiany ?arówki w sam ochodzie a polskie prawo | Autor: RadoslawF | Dnia 2014-09-09 19:59, Użytkownik Budzik napisał: Chyba czegoĹ jednak nie doczytałeĹ.Zamiast jezdzic do mechanika, wypada sprawdzac oswietlenie.A to akurat pełna zgoda - zarówka powinna byÄ łatwo wymienialna.Zgoda. To co zrobisz jak w nocy na trasie dowiesz siÄ z radia lub z komputera że siÄ żarówka spaliła ? Staniesz i bÄdziesz czekał ? Pozdrawiam 102 |
Data: Wrzesien 09 2014 16:35:51 | Temat: Re: Niemo?no?? samodzielnej wymiany ?arówki w samochodzie a polskie prawo | Autor: | W dniu środa, 10 września 2014 00:25:16 UTC+2 użytkownik RadoslawF napisał: Dnia 2014-09-09 19:59, Użytkownik Budzik napisał: A co Cie to obchodzi co ktoś zrobi. Może ten ktoś to twoja konkurencja. Nie dojedzie i zamówienie Ty dostaniesz. Przypominam mamy kapitalizm. 103 |
Data: Wrzesien 09 2014 23:59:41 | Temat: Re: Niemo?no?? samodzielnej wymiany ?arówki w samochodzie a polskie prawo | Autor: Budzik | Użytkownik RadoslawF ... Chyba czegoś jednak nie doczytałeś.Zamiast jezdzic do mechanika, wypada sprawdzac oswietlenie.A to akurat pełna zgoda - zarówka powinna być łatwo wymienialna.Zgoda. ALe ja tylko odpowiadałem na argument o braku swiadomosci spowodowanym niezgłaszaniem samochodu ze cos mu sie nie swieci... 104 |
Data: Wrzesien 10 2014 08:02:08 | Temat: Re: Niemo?no?? samodzielnej wymiany ?arówki w samochodzie a polskie prawo | Autor: John KoĹalsky |
112 :-) 105 |
Data: Wrzesien 10 2014 21:57:30 | Temat: Re: Re: Niemo?no?? samodzielnej wymiany ?arówki w samochodzie a polskie prawo | Autor: Gotfryd Smolik news | On Wed, 10 Sep 2014, John Kołalsky wrote: Użytkownik "RadoslawF" Nie wiem czy na .prawo wszyscy zajarzą, flejm był AFAIR na .samochody :D pzdr, Gotfryd 106 |
Data: Wrzesien 09 2014 22:36:46 | Temat: Re: Niemo?no?? samodzielnej wymiany ?arówki w samochodzie a polskie prawo | Autor: Axel | "John Kołalsky" wrote in message A gdyby tak ... zgłaszała, że nie świeci ? W moich samochodach komputer zgłasza, że żarówka nie świeci. No i? Wiesz kiedy zmienić. Jak nie miałem takiej funkcji to też wiedziałem. Dalej mam odruch sprawdzania świecenia reflektorów na samochodach przede mną, przy wjeżdżania do garażu i obchodzenia samochodu przed dłuższymi trasami w celu sprawdzenia oświetlenia. -- Axel 107 |
Data: Wrzesien 16 2014 12:53:07 | Temat: Re: Niemo?no?? samodzielnej wymiany ?arówki w samochodzie a polskie prawo | Autor: Miroo | W dniu 2014-09-09 o 22:36, Axel pisze: "John Kołalsky" wrote in message A ja dokładnie sprawdzam... zanim pojadę na przegląd okresowy (nie badanie techniczne). Kiedyś na przeglądzie mechanik zauważył że przepaliła się żarówka stopu: "to my panu od razu wymienimy". OK. Jak zobaczyłem potem na fakturze, że wymiana żarówki to bodajże 0,4 roboczogodziny (faktycznie nie trwało 5 minut - jedna śrubka, dostęp wygodny), czyli brutto bodajże 28zł (ASO), to od tamtej pory jestem nieco mądrzejszy i sprawdzam. Zwłaszcza, że mam wrażenie, że żarówka "przepaliła" się po wstawieniu samochodu do serwisu (co za niefart :) ) Pozdrawiam 108 |
Data: Wrzesien 09 2014 23:47:54 | Temat: Re: Niemo?no?? samodzielnej wymiany ?arówki w samochodzie a polskie prawo | Autor: Gotfryd Smolik news | On Mon, 8 Sep 2014, John Kołalsky wrote: Użytkownik "Gotfryd Smolik news" Na utknięcie w szczerym polu nie pomoże :( Problemem flejmu jest trudność wymiany, nie świadomość kierownika pojazdu :) pzdr, Gotfryd 109 |
Data: Wrzesien 10 2014 07:59:45 | Temat: Re: Niemo?no?? samodzielnej wymiany ?arówki w samochodzie a polskie prawo | Autor: John Kołalsky |
A jednak ... jeśli ktoś chce wprowadzać jakieś wymogi unijne na sposób montażu żarówki to mógłby się trochę zastanowić. 110 |
Data: Wrzesien 07 2014 22:24:06 | Temat: Re: Niemo?no?? samodzielnej wymiany ?arówki w samochodzie a polskie prawo | Autor: Marek | On Sun, 07 Sep 2014 20:11:28 +0200, z wrote: UE przyssała siÄ do odkurzaczy (swojÄ drogÄ mogła by w ramachanalogii też do mocy samochodów ;-) ) a powinna przypie... kary zautrudnianie podstawowej operacji użytkownika poprawiajÄ cej bezpieczeĹstwo nadrodze. ProĹviej by było gdyby UE wydała zakaz produkowania przepalajÄ cych siÄ żarówek. -- Marek 111 |
Data: Wrzesien 07 2014 22:47:07 | Temat: Re: Niemo?no?? samodzielnej wymiany ?arówki w samochodzie a polskie prawo | Autor: Maciek | W dniu 2014-09-07 o 20:11, z pisze: W mordę... Jak już musimy mieć tych biurokratów to jest właśnie pole doJak znam życie to wyjdzie z tego dyrektywa zabraniająca przepalać się żarówkom. Przez 3 lata. Oczywiście żarówki będą wtedy niewymienialne, a samochód po 3 latach do utylizacji ;-) -- Pozdrawiam Maciek 112 |
Data: Wrzesien 08 2014 08:18:27 | Temat: Re: Niemo?no?? samodzielnej wymiany ?arówki w samochodzie a polskie prawo | Autor: Shrek | On 2014-09-07 20:11, z wrote: UE przyssała się do odkurzaczy (swoją drogą mogła by w ramach analogii Weź nie żartuj tak. Shrek. 113 |
Data: Wrzesien 08 2014 11:21:48 | Temat: Re: Niemo?no?? ... ograniczenie mocy. | Autor: Zenowik6 |
Jestem za. Przydałoby się ograniczenie mocy silników samochodowych. Zysk: zmniejszone zużycie paliwa, mniej wypadków, środowisko mniej zanieczyszczone. 114 |
Data: Wrzesien 08 2014 09:27:12 | Temat: Re: Niemo?no?? ... ograniczenie mocy. | Autor: masti | Zenowik6 wrote:
bzdura. Ograniczenie mocy będzie skutkować tym, że ludzie będą cisnąć do oporu jak kiedyś w maluchach. Skutek dokładnie odwrotny do zamierzonego. PS: Nie krępuj się. Od razu postuluj wprowadzenie Red Flag Act -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett 115 |
Data: Wrzesien 08 2014 12:06:44 | Temat: Re: Niemo?no?? ... ograniczenie mocy. | Autor: Jacek Maciejewski | Dnia Mon, 8 Sep 2014 11:21:48 +0200, Zenowik6 napisał(a): Użytkownik "z" napisał w wiadomości Ja też jestem za ograniczeniem mocy silników ale nie w drodze prostego zakazu tylko w drodze wprowadzenia silnej progresji kosztów administracyjnych w funkcji pojemności lub mocu silnika. Jak ktoś ma życzenie jeżdzić 300-konnym silnikiem, proszę bardzo, ale niech to go kosztuje tyle żeby było za co naprawiać drogi :) -- Jacek 116 |
Data: Wrzesien 08 2014 10:14:36 | Temat: Re: Niemo?no?? ... ograniczenie mocy. | Autor: masti | Jacek Maciejewski wrote: Dnia Mon, 8 Sep 2014 11:21:48 +0200, Zenowik6 napisał(a): a to 300KM zużywa drogę więcej niż 150KM? nie ma to jak dowalić bogatemu -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett 117 |
Data: Wrzesien 08 2014 15:11:42 | Temat: Re: Niemo?no?? ... ograniczenie mocy. | Autor: dddddddd | W dniu 2014-09-08 12:14, masti pisze:
zazdrość przez niego przemawia :) przecież taki 300-konny to i więcej pali, i częściej przeglądy robić musi, i więcej za części płaci - czysty zysk dla budżetu... :) -- Pozdrawiam Łukasz 118 |
Data: Wrzesien 08 2014 18:40:08 | Temat: Re: Niemo?no?? ... ograniczenie mocy. | Autor: Jacek Maciejewski | Dnia Mon, 08 Sep 2014 15:11:42 +0200, dddddddd napisał(a): zazdrość przez niego przemawia :) W moim wieku już się rozumie że rozmiar nie jest istotny :) Młodzi jeszcze mają wiele do odkrycia. -- Jacek 119 |
Data: Wrzesien 08 2014 18:38:25 | Temat: Re: Niemo?no?? ... ograniczenie mocy. | Autor: Jacek Maciejewski | Dnia Mon, 8 Sep 2014 10:14:36 +0000 (UTC), masti napisał(a): Jacek Maciejewski wrote: Tumanie, trzeba ci ręcznie wytłumaczyć. Zasadniczo samochód służy do przemieszczania się z punktu A do punktu B. Do tego celu wystarczy żeby miał silnik 1-konny, jak tego dowiodła pewna dzielna pani u zarania motoryzacji. Ale przyjęło się że używa się samochodu niezgodnie z przeznaczeniam a mianowicie jako wzmacniacza ego. I to podejście trzeba stanowczo tępić jako wysoce niebezpieczne dla bliźnich. A że przy okazji drogi będziemy mieć lepsze to co w tym złego? :) Bogaty w swoim 1-konnym samochodzie może zrobić złote klamki i wysadzane diamentami wycieraczki. Taka forma wzmacniania ego jest społecznie bezpieczna. -- Jacek 120 |
Data: Wrzesien 08 2014 17:01:54 | Temat: Re: Niemo?no?? ... ograniczenie mocy. | Autor: masti | Jacek Maciejewski wrote: Dnia Mon, 8 Sep 2014 10:14:36 +0000 (UTC), masti napisał(a): aha. Argumenciki się skończyły. trzeba ci ręcznie wytłumaczyć. Zasadniczo samochód służy do ilu konny samochód masz i dlaczego ma więcej niż 1KM? A może jedyny jaki masz to matchbox? -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett 121 |
Data: Wrzesien 08 2014 20:54:07 | Temat: Re: Niemo?no?? ... ograniczenie mocy. | Autor: Jacek Maciejewski | Dnia Mon, 8 Sep 2014 17:01:54 +0000 (UTC), masti napisał(a): ilu konny samochód masz i dlaczego ma więcej niż 1KM? A masz już te złote klamki i 300KM pod maską? Może nawet już przejechałeś kogoś? Od ilu koni twoje ego mówi dosyć? -- Jacek 122 |
Data: Wrzesien 08 2014 19:18:26 | Temat: Re: Niemo?no?? ... ograniczenie mocy. | Autor: masti | Jacek Maciejewski wrote: Dnia Mon, 8 Sep 2014 17:01:54 +0000 (UTC), masti napisał(a): czyli unikasz odpowiedzi na pytanie. Za trudne? -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett 123 |
Data: Wrzesien 08 2014 21:44:16 | Temat: Re: Niemo?no?? ... ograniczenie mocy. | Autor: Wiwo |
kogoś? To te konie przejeżdżają ludzi? Od ilu koni twoje ego mówi dosyć? To Twoja teza, to może jednak Ty nam powiesz? Wiwo 124 |
Data: Wrzesien 08 2014 22:04:23 | Temat: Re: Niemo?no?? ... ograniczenie mocy. | Autor: AZ | On 2014-09-08, Jacek Maciejewski wrote: |