Grupy dyskusyjne   »   Obowiazkowe Badania psychiatryczne dla m³odocianych

Obowiazkowe Badania psychiatryczne dla m³odocianych



1 Data: Marzec 31 2007 00:05:29
Temat: Obowiazkowe Badania psycho-techniczne
Autor: Reseller 

Tak jak szanuje osoby w "podeszlym" wieku, tak zycze wiekszosci z nich jak najszybszej utraty prawa jazdy. Dzisiaj na trasie ~800 km, 4 razy "probowali mnie zabic" ludzie "starsi". To nie jest przypadek, tacy ludzie niestety maja ograniczone pole widzenia, spoznione reakcje na sytuacje na drodze itd...
Na autostradzie jadac lewym pasem przy predkosci okolo 130 km/h no moze blizej 140 km/h - nie przekraczajac NIGDY 150 km/h jakis PAN przy predkosci okolo 60 km/h zjechal bez powodu na lewy pas. Ostre hamowanie i... udalo sie uniknac katastrofy. Nie wiem, czy mnie nie widzial, czy zle okreslil moja i swoja predkosc.
Moze nadszedl czas, zeby osoby - kierowcy, nie rozrozniajac plci po ukonczniu np 60 roku zycia MUSIELI przejsc badania psycho-techniczne, albo zostanie zatrzymane im prawo jazdy. Niestety ludzie "starsi" maja problemy ze zdrowiem i sa zagrozeniem w ruchu drogowym.
Jestem rowniez za wprowadzeniem obowiazkowych badan P-T dla wszystkich kierowcow i kandydatow na kierowcow bez wzgledu na wiek.
Juz nie wspomne o badaniach "na sztuke", takie, ktore odwalaja konowaly w przychodniach rejonowych i kazdemu, ktory sie zjawi daja pieczatke - ZDOLNY. To jest dramat. Znam osobiscie faceta, ktory w "rejonowej" dostal "prawko bezterminowo" bez obowiazku dodatkowych badan chociaz ma wade wzroku na poziomie -4 i -6.
--
Reseller
GG:1794



2 Data: Marzec 31 2007 00:43:45
Temat: Re: Obowiazkowe Badania psycho-techniczne
Autor: blackbird 

Moze nadszedl czas, zeby osoby - kierowcy, nie rozrozniajac plci po
ukonczniu np 60 roku zycia MUSIELI przejsc badania psycho-techniczne, albo
zostanie zatrzymane im prawo jazdy. Niestety ludzie "starsi" maja problemy
ze zdrowiem i sa zagrozeniem w ruchu drogowym.

Ile masz do cholery lat, ze uwazasz ze 60 latek jadacy do pracy jest jakims
szczegolnym zagrozeniem na drodze?

Jestem rowniez za wprowadzeniem obowiazkowych badan P-T dla wszystkich
kierowcow i kandydatow na kierowcow bez wzgledu na wiek.

Badania lekarskie... Slowem, dofinansowanie sluzby zdrowia. Pytanie tylko po
co?

Naprawde nie wydaje mi sie, zeby od  kierowcy samochodu nalezalo wymagac
stanu zdrowia pozwalajacego latac w kosmos. Prowadzenie auta jest czynnoscia
tak banalnie prosta, ze malpe moznaby nauczyc jezdzic, jezdza tylko ludzie
jedynie dlatego, ze wskazana jest jeszcze odpowiedzialnosc. Wystarczyloby,
aby Ci starsi ludzie przestrzegali kilku zasad podczas jazdy i nic
strasznego nie moze sie wydarzyc. Inna sprawa, ze jak slucham opowiesci
innych kierowcow o tym jak na autostradzie cudem unikneli wypadku, bo ktos
zajechal droge to wydaje mi sie, ze po innych autostradach jezdze. Ale po
czesci wyjasnil mi to pasazer, ktory po tym jak jadacy 300 metrow przed nami
tir zaczal wyprzedzac kolege, marudzil cos jak to niewiele brakowalo do
wypadku... Absurd, chyba musialbym jechac 350 km/h, zeby byla szansa na
wypadek. Na drodze niestety trzeba tez myslec za innych, rownie dobrze do
hamowania moze Cie zmusic sprawny i zdrowy 18 latek, o swietnym refleksie.

3 Data: Marzec 31 2007 01:01:23
Temat: Re: Obowiazkowe Badania psycho-techniczne
Autor: Reseller 

blackbird napisa³(a):

Moze nadszedl czas, zeby osoby - kierowcy, nie rozrozniajac plci po ukonczniu np 60 roku zycia MUSIELI przejsc badania psycho-techniczne, albo zostanie zatrzymane im prawo jazdy. Niestety ludzie "starsi" maja problemy ze zdrowiem i sa zagrozeniem w ruchu drogowym.

Ile masz do cholery lat, ze uwazasz ze 60 latek jadacy do pracy jest jakims szczegolnym zagrozeniem na drodze?
32

Jestem rowniez za wprowadzeniem obowiazkowych badan P-T dla wszystkich kierowcow i kandydatow na kierowcow bez wzgledu na wiek.

Badania lekarskie... Slowem, dofinansowanie sluzby zdrowia. Pytanie tylko po co?
Tak, dofinansowanie, jesli ma to uchronic mnie i moja rodzine przed kierowca, ktory nigdy nie powinien dostac prawka.

Naprawde nie wydaje mi sie, zeby od  kierowcy samochodu nalezalo wymagac stanu zdrowia pozwalajacego latac w kosmos.
Nie w kosmos, a bezpiecznie poruszac sie po drogach.
Prowadzenie auta jest czynnoscia
tak banalnie prosta, ze malpe moznaby nauczyc jezdzic,
Z bolem stwierdzam, jezdzac duzo, ze czesc kierowcow, to nie sa myslacy ludzie a malpy nauczone trzymac kierownice.
  jezdza tylko ludzie
jedynie dlatego, ze wskazana jest jeszcze odpowiedzialnosc. Wystarczyloby, aby Ci starsi ludzie przestrzegali kilku zasad podczas jazdy i nic strasznego nie moze sie wydarzyc.
Chyba, ze ci "starsi ludzie" po prostu nie widza samochodu jadacego 300 metrow od nich.
Inna sprawa, ze jak slucham opowiesci
innych kierowcow o tym jak na autostradzie cudem unikneli wypadku, bo ktos zajechal droge to wydaje mi sie, ze po innych autostradach jezdze.
Sporo sie najezdzilem po niemieckich autostradach i mialem tylko 2 przypadki awaryjnego hamowania - spowodowane niestety przez Polakow. Z moich obserwacji wynika, ze Polacy nie potrafia jezdzic po autostradach. Patrza tylko do przodu i maja w d... lusterka wsteczne.
Ale po
czesci wyjasnil mi to pasazer, ktory po tym jak jadacy 300 metrow przed nami tir zaczal wyprzedzac kolege, marudzil cos jak to niewiele brakowalo do wypadku... Absurd, chyba musialbym jechac 350 km/h, zeby byla szansa na wypadek.
Hamowanie chocby z dopuszczalnej predkosci 130 km/h do 80-90 km/h przy sliskiej (mokrej nawierzchni) jest malo sympatyczne. A to, ze Panowie TIRowcy maja gdzies jadacych mniejszymi (choc szybszymi autami) i wyprzedzaja swoich ziomkow z roznica predkowsci wynoszaca 10 km/h i to najczesciej "pod gorke" temu nie zaprzeczysz. Mowie o tym co powinno byc autostrada a jaest droga A4 - Wroclaw - Krakow.
Na drodze niestety trzeba tez myslec za innych, rownie dobrze do
hamowania moze Cie zmusic sprawny i zdrowy 18 latek, o swietnym refleksie.
I tu jak najbardziej sie zgodze.




--
Reseller
GG:1794

4 Data: Marzec 31 2007 10:06:06
Temat: Re: Obowiazkowe Badania psycho-techniczne
Autor: Maks 

U¿ytkownik "Reseller"  napisa³ w wiadomo¶ci

blackbird napisa³(a):
Tak, dofinansowanie, jesli ma to uchronic mnie i moja rodzine przed
kierowca, ktory nigdy nie powinien dostac prawka.

A mo¿e Ty te¿ za³apiesz siê na zatrzymanie prawka? Wiesz, co to s± badania
psychotechniczne??? Masz pojêcie o czym mówisz???
Poza tym, do orzekania o tym, kto ma dostaæ prawko, a kto nie, jest w tym
kraju odpowiedni organ, a nie paru przypadkowych m³odzików, którzy trochê
lepiej poczuli siê za kó³kiem i teraz wszyscy im przeszkadzaj±.

Sporo sie najezdzilem po niemieckich autostradach i mialem tylko 2
przypadki awaryjnego hamowania - spowodowane niestety przez Polakow. Z
moich obserwacji wynika, ze Polacy nie potrafia jezdzic po autostradach.
Patrza tylko do przodu i maja w d... lusterka wsteczne.

Nie koloryzuj. Skoro pamiêtasz wszystkie przypadki, to k³amiesz albo w
kwestii, ¿e "sporo", albo ¿e tylko dwa, albo ¿e oba przez Polaków.
Czê¶æ niemców te¿ je¼dzi beznadziejnie. Zrozumiesz to kiedy¶.

Hamowanie chocby z dopuszczalnej predkosci 130 km/h do 80-90 km/h przy
sliskiej (mokrej nawierzchni) jest malo sympatyczne. A to, ze Panowie
TIRowcy maja gdzies jadacych mniejszymi (choc szybszymi autami) i
wyprzedzaja swoich ziomkow z roznica predkowsci wynoszaca 10 km/h i to
najczesciej "pod gorke" temu nie zaprzeczysz. Mowie o tym co powinno byc
autostrada a jaest droga A4 - Wroclaw - Krakow.

Tiry Ci przeszkadzaj± na autostradzie? W Polsce? Na tych paru kilometrach?
Biedactwo. Zawsze musisz wyje¿d¿aæ "w trasê" 2,8 minuty wcze¶niej, to nawet,
jak Ci TIR "zajedzie droge" (heh), to i tak zd±¿ysz na czas.
A hamowanie sprawnym autem ze 130 do 80 km/h _nie_jest_¿adnym_problemem_ .
Jak masz niesprawne auto, to je¼dzij wolniej.


--
Pozdrawiam
Maks

5 Data: Marzec 31 2007 23:42:42
Temat: Re: Obowiazkowe Badania psycho-techniczne
Autor: Bartek 


U¿ytkownik "Maks"  napisa³ w wiadomo¶ci

U¿ytkownik "Reseller"  napisa³ w wiadomo¶ci

blackbird napisa³(a):
Tak, dofinansowanie, jesli ma to uchronic mnie i moja rodzine przed
kierowca, ktory nigdy nie powinien dostac prawka.

A mo¿e Ty te¿ za³apiesz siê na zatrzymanie prawka? Wiesz, co to s± badania
psychotechniczne??? Masz pojêcie o czym mówisz???
Poza tym, do orzekania o tym, kto ma dostaæ prawko, a kto nie, jest w tym
kraju odpowiedni organ, a nie paru przypadkowych m³odzików, którzy trochê
lepiej poczuli siê za kó³kiem i teraz wszyscy im przeszkadzaj±.

Gratuluje zaufania w organy panstwowe ... naiwne to bardzo, ale
moze tak sie zyje latwiej... Choc naprwde trudno wierzyc, ze w tym kraju
jakis organ panstwowy jest kompetentny do czegokolwiek - wystarczy
poczytac gazety, posluchac radia, poogladac TV lub miec poprostu
doczynienia z tymi organami :]

Pozdrawiam,
Bartek

PS: Jestem raczej mlody, nie uwazam sie za mistrza kierownicy,
staram jezdzic bezpiecznie i nie zawadzac nikomu, nie generalizuje,
ze wszyscy mlodzi lub starsi ludzie sa niebezpieczni itp.

6 Data: Kwiecien 01 2007 01:41:41
Temat: Re: Obowiazkowe Badania psycho-techniczne
Autor: Reseller 

Bartek napisa³(a):
[ciach...]


PS: Jestem raczej mlody, nie uwazam sie za mistrza kierownicy,
staram jezdzic bezpiecznie i nie zawadzac nikomu, nie generalizuje,
ze wszyscy mlodzi lub starsi ludzie sa niebezpieczni itp.


Ja tez nie generalizuje i dlatego napisalem o rzetelnych badaniach psycho-technicznych. Sam takie badania przeszedlem i wiem co to znaczy.

--
Reseller
GG:1794

7 Data: Kwiecien 01 2007 10:18:41
Temat: Re: Obowiazkowe Badania psycho-techniczne
Autor: Stanislaw Chmielarz 

Reseller wrote:

Ja tez nie generalizuje i dlatego napisalem o rzetelnych
badaniach psycho-technicznych. Sam takie badania przeszedlem i
wiem co to znaczy.

Czy Twoim zdaniem osobnik bez widzenia obuocznego mialby szanse na
przejscie testow?


--
Pozdrowienia!!StaCH
Sieci,systemy,serwis PC,alarmy,kamery,domofony,sterowniki PLC.
http://www.uniprojekt.com  mobile:http://wap.uniprojekt.com

8 Data: Kwiecien 01 2007 11:53:08
Temat: Re: Obowiazkowe Badania psycho-techniczne
Autor: Reseller 

Stanislaw Chmielarz napisa³(a):

Reseller wrote:

Ja tez nie generalizuje i dlatego napisalem o rzetelnych
badaniach psycho-technicznych. Sam takie badania przeszedlem i
wiem co to znaczy.

Czy Twoim zdaniem osobnik bez widzenia obuocznego mialby szanse na
przejscie testow?


Badan pewnie by nie przeszedl. Ale przeciez jezdza niepelnosprawni i to tez moglo by zalatwic sprawe - specjalnie oznakowany samochod.

--
Reseller
GG:1794

9 Data: Kwiecien 01 2007 19:13:17
Temat: Re: Obowiazkowe Badania psycho-techniczne
Autor: Pablo 


Sporo sie najezdzilem po niemieckich autostradach i mialem tylko 2
przypadki awaryjnego hamowania - spowodowane niestety przez Polakow. Z
moich obserwacji wynika, ze Polacy nie potrafia jezdzic po autostradach.
Patrza tylko do przodu i maja w d... lusterka wsteczne.

Ale czego Ty chcesz?
Zasadniczo jak jade do przodu swoim pasem to mam uwa¿aæ na tego co
jedzie przedemn± a nie tego co za mn±. Wiêc na cholere mi te lusterka?


--
pozdrawiam
Pablo

10 Data: Kwiecien 01 2007 19:32:26
Temat: Re: Obowiazkowe Badania psycho-techniczne
Autor: J.F. 

On Sun, 01 Apr 2007 19:13:17 +0200,  Pablo wrote:

Sporo sie najezdzilem po niemieckich autostradach i mialem tylko 2
przypadki awaryjnego hamowania - spowodowane niestety przez Polakow. Z
moich obserwacji wynika, ze Polacy nie potrafia jezdzic po autostradach.
Patrza tylko do przodu i maja w d... lusterka wsteczne.

Ale czego Ty chcesz?
Zasadniczo jak jade do przodu swoim pasem to mam uwa¿aæ na tego co
jedzie przedemn± a nie tego co za mn±. Wiêc na cholere mi te lusterka?

Zapewne do zmiany pasa.

A nie zmienia pasa po Niemczech tylko kierowca ciezarowki, malucha,
lub w piatkowe popoludnie :-)

J.

11 Data: Marzec 31 2007 00:49:23
Temat: Re: Obowiazkowe Badania psycho-techniczne
Autor: Konrad Urbañski 

Reseller wrote:

Na autostradzie jadac lewym pasem przy predkosci okolo 130 km/h no moze blizej 140 km/h - nie przekraczajac NIGDY 150 km/h jakis PAN przy predkosci okolo 60 km/h zjechal bez powodu na lewy pas.

Hmmm. Dwa pytania:
1. Jak jad±c lewym pasem mo¿na zjechaæ na lewy pas?
2. Jak "przy predkosci okolo 130 km/h" PAN zjecha³ "przy
predkosci okolo 60 km/h" ?

--
Konrad
Moja stroniczka:
http://www.put.poznan.pl/~urbanski/
a tam m.in.: PF126p, xantia, papugi, akwarium, zdjêcia

12 Data: Marzec 31 2007 01:05:07
Temat: Re: Obowiazkowe Badania psycho-techniczne
Autor: Reseller 

Konrad Urbañski napisa³(a):

Reseller wrote:

Na autostradzie jadac lewym pasem przy predkosci okolo 130 km/h no moze blizej 140 km/h - nie przekraczajac NIGDY 150 km/h jakis PAN przy predkosci okolo 60 km/h zjechal bez powodu na lewy pas.
Wystarczy czytac ze zrozumieniem. Pan zjechal z prawego na lewy.

Hmmm. Dwa pytania:
1. Jak jad±c lewym pasem mo¿na zjechaæ na lewy pas?
Ja jechalem lewym - Pan jechal prawym i zjechal na lewy - cos wiecej trzeba wytlumaczyc? Jesli tak to zapraszam na priva, zeby nie zasmiecac grupy.
2. Jak "przy predkosci okolo 130 km/h" PAN zjecha³ "przy
predkosci okolo 60 km/h" ?
J.W. - jechal jakies 60 km/h prawym pasem i z ta predkoscia wladowal mi sie jakies 20 m przed auto, kiedy ja jechalem lewym okolo 130 km/h.
Cos jeszcze mam tlumaczyc?



--
Reseller
GG:1794

13 Data: Marzec 31 2007 08:07:34
Temat: Re: Obowiazkowe Badania psycho-techniczne [OT]
Autor: NotBear 

Reseller wrote:

Wystarczy czytac ze zrozumieniem.

Wystarczy pisac poprawnie. ;-)

http://pl.wikipedia.org/wiki/Imies%C5%82%C3%B3w_przys%C5%82%C3%B3wkowy_wsp%C3%B3%C5%82czesny


--
NotBear
BeeMWe 316i/E30
PMS/WRC/frakcja swiatlomaniacka
http://www.bykom-stop.avx.pl/

14 Data: Marzec 31 2007 08:52:09
Temat: Re: Obowiazkowe Badania psycho-techniczne [OT]
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello NotBear,

Saturday, March 31, 2007, 8:07:34 AM, you wrote:

Wystarczy czytac ze zrozumieniem.
Wystarczy pisac poprawnie. ;-)
http://pl.wikipedia.org/wiki/Imies%C5%82%C3%B3w_przys%C5%82%C3%B3wkowy_wsp%C3%B3%C5%82czesny

"Bêd±c m³od± lekark± przyszed³ do mnie pacjent..."

--
Best regards,
 RoMan                           
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++

15 Data: Marzec 31 2007 23:44:44
Temat: Re: Obowiazkowe Badania psycho-techniczne [OT]
Autor: Bartek 


U¿ytkownik "NotBear"  napisa³ w wiadomo¶ci

Reseller wrote:
Wystarczy czytac ze zrozumieniem.

Wystarczy pisac poprawnie. ;-)


Czepiasz sie ... ja przeczytalem 1 raz i jakos zalapalem o co chodzi...
Podejrzewam, ze wiekszosc czytajacych tez to zrozumiala.
Jakkolwiek powinno sie pisac poprawnie, ale to nie jest grupa
polonistow ...

Pozdrawiam,
Bartek

16 Data: Kwiecien 01 2007 01:42:37
Temat: Re: Obowiazkowe Badania psycho-techniczne [OT]
Autor: Reseller 

Bartek napisa³(a):
[ciach...]

Czepiasz sie ... ja przeczytalem 1 raz i jakos zalapalem o co chodzi...
Podejrzewam, ze wiekszosc czytajacych tez to zrozumiala.
Jakkolwiek powinno sie pisac poprawnie, ale to nie jest grupa
polonistow ...

Pozdrawiam,
Bartek
Dziekuje

--
Reseller
GG:1794

17 Data: Marzec 31 2007 08:03:32
Temat: Re: Obowiazkowe Badania psycho-techniczne
Autor:

J.W. - jechal jakies 60 km/h prawym pasem i z ta predkoscia wladowal mi
sie jakies 20 m przed auto, kiedy ja jechalem lewym okolo 130 km/h.
Cos jeszcze mam tlumaczyc?
Sprzecznosc smierdzi z tego zdania jak autobus MPK ruszajacy z
przystanku.


Tomek

18 Data: Marzec 31 2007 16:04:00
Temat: Re: Obowiazkowe Badania psycho-techniczne
Autor: 'Tom N' 

 w


J.W. - jechal jakies 60 km/h prawym pasem i z ta predkoscia wladowal mi
sie jakies 20 m przed auto, kiedy ja jechalem lewym okolo 130 km/h.
Cos jeszcze mam tlumaczyc?
Sprzecznosc smierdzi z tego zdania jak autobus MPK ruszajacy z
przystanku.

Mistrza nie widzia³e¶? W ci±gu sekundy zareagowa³ i wytraci³ ró¿nicê (20m/s)
prêdko¶ci. Pewnie jeszcze zd±¿y³ pomrugaæ d³ugimi i klaksonu u¿yæ.

--
Tomasz Nycz
[priv-- >>X-Email]

19 Data: Marzec 31 2007 22:45:43
Temat: Re: Obowiazkowe Badania psycho-techniczne
Autor: Jacek "Plumpi" 

J.W. - jechal jakies 60 km/h prawym pasem i z ta predkoscia wladowal mi
sie jakies 20 m przed auto, kiedy ja jechalem lewym okolo 130 km/h.
Cos jeszcze mam tlumaczyc?

Sprzecznosc smierdzi z tego zdania jak autobus MPK ruszajacy z
przystanku.

Mistrza nie widzia³e¶? W ci±gu sekundy zareagowa³ i wytraci³ ró¿nicê
(20m/s)
prêdko¶ci. Pewnie jeszcze zd±¿y³ pomrugaæ d³ugimi i klaksonu u¿yæ.

Dajcie mu spokój, bo siê wyda w koñcu, ¿e dziadek jecha³ 120, a nie 60 km/h,
¿e odleg³o¶æ by³a 200, a nie 20m , i ¿e nie by³a to autostrada tylko wiejka
droga w terenie zabudowanym :))))

20 Data: Kwiecien 01 2007 01:45:33
Temat: Re: Obowiazkowe Badania psycho-techniczne
Autor: Reseller 

Jacek "Plumpi" napisa³(a):

Dajcie mu spokój, bo siê wyda w koñcu, ¿e dziadek jecha³ 120, a nie 60 km/h, ¿e odleg³o¶æ by³a 200, a nie 20m , i ¿e nie by³a to autostrada tylko wiejka droga w terenie zabudowanym :))))
Zycze szczerze podobnego doznania. Moze wtedy kolego sympatyczny zrozumiesz o czym pisze.
Moja predkosc, jego predkosc, a 20 m to nie tyle ile potrzebujesz na zaparkowanie swojego jezdzidelka, tylko okolo 5 krotnosc dlugosci samochodu sredniej klasy.

--
Reseller
GG:1794

21 Data: Kwiecien 01 2007 06:28:23
Temat: Re: Obowiazkowe Badania psycho-techniczne
Autor: 'Tom N' 

Reseller  w


Jacek "Plumpi" napisa³(a):

Dajcie mu spokój, bo siê wyda w koñcu, ¿e dziadek jecha³ 120, a nie 60 km/h,
¿e odleg³o¶æ by³a 200, a nie 20m , i ¿e nie by³a to autostrada tylko wiejka
droga w terenie zabudowanym :))))
Zycze szczerze podobnego doznania. Moze wtedy kolego sympatyczny
zrozumiesz o czym pisze.
Moja predkosc

A:
130 km/h ~ 36 m/s

jego predkosc

B:
60 km/h ~ 16 m/s

20 m to nie tyle ile potrzebujesz na
zaparkowanie swojego jezdzidelka, tylko okolo 5 krotnosc dlugosci
samochodu sredniej klasy.

A - B = 20 m/s

Jeste¶ SUPERMANEM, czas reakcji masz ujemny...

--
Tomasz Nycz
[priv-- >>X-Email]

22 Data: Kwiecien 02 2007 05:57:21
Temat: Re: Obowiazkowe Badania psycho-techniczne
Autor:

>> Dajcie mu spokój, bo siê wyda w koñcu, ¿e dziadek jecha³ 120, a nie 60 km/h,
>> ¿e odleg³o¶æ by³a 200, a nie 20m , i ¿e nie by³a to autostrada tylko wiejka
>> droga w terenie zabudowanym :))))

> Zycze szczerze podobnego doznania. Moze wtedy kolego sympatyczny
> zrozumiesz o czym pisze.
> Moja predkosc

A:
130 km/h ~ 36 m/s

> jego predkosc

B:
60 km/h ~ 16 m/s

> 20 m to nie tyle ile potrzebujesz na
> zaparkowanie swojego jezdzidelka, tylko okolo 5 krotnosc dlugosci
> samochodu sredniej klasy.

A - B = 20 m/s

Jeste¶ SUPERMANEM, czas reakcji masz ujemny...

Ja s±dzê, ¿e on ma problemy z prawi³ow± ocen± prêdko¶ci oraz
odleg³o¶ci o czym ¶wiadcz± jego problemy z oczami. Z ca³± pewno¶ci±
takie ma, poniewa¿ sam stwierdzi³, ¿e o¶lepiaj± go ¶wiat³a samochodów
w dzieñ :)
Albo te¿ jest k³amczuszkiem, który naci±ga fakty do w³asnych
potrzeb :)))

23 Data: Marzec 31 2007 14:04:23
Temat: Re: Obowiazkowe Badania psycho-techniczne
Autor: R2r 

W dniu 2007-03-31 01:05, Reseller napisa³(a):

Wystarczy czytac ze zrozumieniem. Pan zjechal z prawego na lewy.
Nie. Nale¿y pisaæ poprawnie, zgodnie z zasadami jêzyka (hint: imies³owy przys³ówkowe). A napisa³e¶: "Na autostradzie jadac lewym pasem [...] jakis PAN przy predkosci okolo 60 km/h zjechal bez powodu na lewy pas.". Co w³a¶nie oznacza³o, ¿e ten pan jad±c lewym pasem zjecha³ na lewy pas. Tak wiêc to problem w tym, ¿e nie potrafi³e¶ napisaæ w sposób zrozumia³y a nie, ¿e kto¶ nie umie czytaæ ze zrozumieniem.

--
Pozdrawiam. Artur.
________________________________________________________

24 Data: Marzec 31 2007 01:11:07
Temat: Re: Obowiazkowe Badania psycho-techniczne
Autor: Reseller 

Reseller napisa³(a):

Tak jak szanuje osoby w "podeszlym" wieku, tak zycze wiekszosci z nich jak najszybszej utraty prawa jazdy.
Czy tak trudno zrozumiec, ze pisalem o ludziach ktorzy nie "przejda" prawidlowo przeprowadzonych badan?! Nie mam nic przeciwko kierowcom ktorzy moga miec i 100 lat i wiecej. Byle zdrowie i szczescie im sprzyjalo na drodze. Jak widze starszego Pana co to ledwo zauwaza kraniec swojej maski (ze wzgledu na klopoty ze wzrokiem) i pakuje mi sie pod auto to mnie "zalewa" i o takich ludziach pisze. Skoro jest sprawny fizycznie zeby prowadzic i jedzie ostroznie to jest OK, ale jak facet wjezdza mi pod kola i twierdzi, ze mnie nie widzial, to takich wole wyeliminowac z drog publicznych.


--
Reseller
GG:1794

25 Data: Marzec 31 2007 01:57:11
Temat: Re: Obowiazkowe Badania psycho-techniczne
Autor: Filip 

Reseller wrote:

Czy tak trudno zrozumiec, ze pisalem o ludziach ktorzy nie "przejda" prawidlowo przeprowadzonych badan?! Nie mam nic przeciwko kierowcom ktorzy moga miec i 100 lat i wiecej. Byle zdrowie i szczescie im sprzyjalo na drodze. Jak widze starszego Pana co to ledwo zauwaza kraniec swojej maski (ze wzgledu na klopoty ze wzrokiem) i pakuje mi sie pod auto to mnie "zalewa" i o takich ludziach pisze. Skoro jest sprawny fizycznie zeby prowadzic i jedzie ostroznie to jest OK, ale jak facet wjezdza mi pod kola i twierdzi, ze mnie nie widzial, to takich wole wyeliminowac z drog publicznych.

Dokladnie.
Ostatnio przez takiego "widzacego" rozwalilem swojego golfa. Ale ten to odwalil manewr cofania w lewo, ogladajac sie przez prawe ramie... I nadal tak robi, nic go nie nauczylo po tym jak mu skasowalem cale auto.
A Twoj przypadek, ktory opisales jest niestety czestym przypadkiem... Popisuje sie pod Twoim pierwszym postem 'recami i nogyma'.


--
/Pozdrawiam, Filip/
A6, 2.5 TDI V6, Tiptronic - :)
http://www.brianmoss.com/home.htm
www.c3cars.com http://tinyurl.com/fhpfn
http://www.wikings.pl/~kafar/pms/Mechanik_i_Granada.jpg
PMS++ PJ S+ p++ M+++(+) W+ P++:++ X(+) L+(++) B M+(++) Z+ T- W(+) CB++

26 Data: Marzec 31 2007 10:43:38
Temat: Re: Obowiazkowe Badania psycho-techniczne
Autor: ..::||::.. 

I
nadal tak robi, nic go nie nauczylo po tym jak mu skasowalem cale auto.

z tego co pamietam, to podpisales mu oswiadczenie ze to twoja wina
(rooooootlf), wiec czemu niby mialby zaprzestac takich praktyk ?

27 Data: Marzec 31 2007 19:00:31
Temat: Re: Obowiazkowe Badania psycho-techniczne
Autor: Filip 

...::||::.. wrote:

I
nadal tak robi, nic go nie nauczylo po tym jak mu skasowalem cale auto.


z tego co pamietam, to podpisales mu oswiadczenie ze to twoja wina
(rooooootlf), wiec czemu niby mialby zaprzestac takich praktyk ?

Z czego kurwa rotfl?
A kto skreca w lewo, wczesniej dokonujac upewnienia prawostronnego, a nie lewostronnego? No kurwa kto? Idiota przegral ze mna w ubezpieczalni, dostalem juz nalezna wyplate, jako poszkodowany. Mimo, iz zglosil szkode z zupelnie innym przebiegiem sytuacji i namieszal w kazdym papierku. IMHO - Ubezpieczalnia za takie cos powinna wilczy bilet wysylac za nim.


--
/Pozdrawiam, Filip/
A6, 2.5 TDI V6, Tiptronic - :)
http://www.brianmoss.com/home.htm
www.c3cars.com http://tinyurl.com/fhpfn
http://www.wikings.pl/~kafar/pms/Mechanik_i_Granada.jpg
PMS++ PJ S+ p++ M+++(+) W+ P++:++ X(+) L+(++) B M+(++) Z+ T- W(+) CB++

28 Data: Marzec 31 2007 21:52:02
Temat: Re: Obowiazkowe Badania psycho-techniczne
Autor: ..::||::.. 

Z czego kurwa rotfl?

z ciebie, bo podpisales, dajac dowod marnej znajomosci przepisow. dopiero TU
musialo ci pomoc chlopcze heh.....

29 Data: Kwiecien 01 2007 01:23:53
Temat: Re: Obowiazkowe Badania psycho-techniczne
Autor: Filip 

...::||::.. wrote:

z ciebie, bo podpisales, dajac dowod marnej znajomosci przepisow. dopiero TU
musialo ci pomoc chlopcze heh.....

Dobrze sie czujesz? Tu mi nikt w niczym nie musial pomagac. Szkode zglosilem jak tylko do domu przyjechalem o 2 w nocy.
Poza tym co z tego ze podpisalem sie pod takim papierkiem? Nic. Ja nie jestem od ustalania winy. Tylko policja, ubezpieczalnia, sad - w tej kolejnosci.
Poza tym wedlug kilku pmsowicz, to ja bylem winny spowodowania kolizji, wiec w czym mi niby pomogli? Zastanow sie chlopie co piszesz. A poza tym, jak bedziesz mial kiedys wypadek (oczywiscie odpukac), w ktorym bedzie uczestniczyla Twoja bliska osoba i bedzie mowila na miejscu zdarzenia ze ja glowa boli bo uderzyla o cos, to zobaczymy kurwa jaki bedziesz cwaniak. Jak juz pojechalem na pogotowie z ta osoba i sie uspokoilem, to sie na spokojnie zastanowilem i bez zadnego ale NIE WYPRZEDZALEM -> wedlug kodeksu drogowego, ktory mam w glowie.



--
/Pozdrawiam, Filip/
A6, 2.5 TDI V6, Tiptronic - :)
http://www.brianmoss.com/home.htm
www.c3cars.com http://tinyurl.com/fhpfn
http://www.wikings.pl/~kafar/pms/Mechanik_i_Granada.jpg
PMS++ PJ S+ p++ M+++(+) W+ P++:++ X(+) L+(++) B M+(++) Z+ T- W(+) CB++

30 Data: Kwiecien 01 2007 10:18:31
Temat: Re: Obowiazkowe Badania psycho-techniczne
Autor: ..::||::.. 

Poza tym co z tego ze podpisalem sie pod takim papierkiem?

to, ze sie nie znasz i leszcz jestes.

Nic. Ja nie
jestem od ustalania winy.

a co tu jest do ustalania. nie znasz sie i tyle.

Poza tym wedlug kilku pmsowicz, to ja bylem winny spowodowania kolizji,
wiec w czym mi niby pomogli?

to takie same leszcze jak ty

Zastanow sie chlopie co piszesz.

zastanowilem sie, stad moj post na twoj temat. zgrywasz wielkiego znawce
wszystkiego a w prostej sytuacji nie wiedziales o co chodzi.

A poza
tym, jak bedziesz mial kiedys wypadek (oczywiscie odpukac), w ktorym
bedzie uczestniczyla Twoja bliska osoba i bedzie mowila na miejscu
zdarzenia ze ja glowa boli bo uderzyla o cos, to zobaczymy kurwa jaki
bedziesz cwaniak.

spokojna twoja rozczochrana.

Jak juz pojechalem na pogotowie z ta osoba i sie
uspokoilem, to sie na spokojnie zastanowilem i bez zadnego ale NIE
WYPRZEDZALEM -> wedlug kodeksu drogowego, ktory mam w glowie.


a co to ma do rzeczy..... ?

31 Data: Kwiecien 01 2007 11:49:55
Temat: (uwaga bez cenzury)
Autor: Filip 

...::||::.. wrote:

(cut)

a co to ma do rzeczy..... ?


Chuj Ci w dupe!!! Odpierdol sie ode mnie zazdrosniku.

*PLONK*


--
/Pozdrawiam, Filip/
Renault Megane II, 1.5 cdi - :)
http://www.brianmoss.com/home.htm
www.c3cars.com http://tinyurl.com/fhpfn
http://www.wikings.pl/~kafar/pms/Mechanik_i_Granada.jpg
PMS++ PJ S+ p++ M+++(+) W+ P++:++ X(+) L+(++) B M+(++) Z+ T- W(+) CB++

32 Data: Kwiecien 01 2007 12:05:53
Temat: Re: (uwaga bez cenzury)
Autor: ..::||::.. 

pierdolniety pedofil

33 Data: Kwiecien 02 2007 12:22:53
Temat: Re: Obowiazkowe Badania psycho-techniczne
Autor: J.F. 

On Sun, 01 Apr 2007 01:23:53 +0200,  Filip wrote:

..::||::.. wrote:

z ciebie, bo podpisales, dajac dowod marnej znajomosci przepisow. dopiero TU
musialo ci pomoc chlopcze heh.....

Dobrze sie czujesz? Tu mi nikt w niczym nie musial pomagac. Szkode
zglosilem jak tylko do domu przyjechalem o 2 w nocy.
Poza tym co z tego ze podpisalem sie pod takim papierkiem? Nic. Ja nie
jestem od ustalania winy. Tylko policja, ubezpieczalnia, sad - w tej
kolejnosci.
Poza tym wedlug kilku pmsowicz, to ja bylem winny spowodowania kolizji,
wiec w czym mi niby pomogli?

Hm, mozna prosic o opis sytuacji, link do google, albo date zdarzenia
?

J.

34 Data: Kwiecien 05 2007 22:12:33
Temat: Re: Obowiazkowe Badania psycho-techniczne
Autor: Filip 

J.F. wrote:

Hm, mozna prosic o opis sytuacji, link do google, albo date zdarzenia
?
Nie wierze, ze nie mozesz znalezc. Wypadek mialem 3 lutego, mogla juz data przeskoczyc, na 4 lutego, bo z tego co pamietam, pisalem w nocy posta.



--
/Pozdrawiam, Filip/
oooo 6_V6 Tiptronic - :)
http://www.brianmoss.com/home.htm
www.c3cars.com http://tinyurl.com/fhpfn
http://www.wikings.pl/~kafar/pms/Mechanik_i_Granada.jpg
PMS++ PJ S+ p++ M+++(+) W+ P++:++ X(+) L+(++) B M+(++) Z+ T- W(+) CB++

35 Data: Marzec 31 2007 01:58:45
Temat: Re: Obowiazkowe Badania psycho-techniczne
Autor: bratPit 

Dzisiaj na trasie ~800 km, 4 razy "probowali mnie zabic" ludzie "starsi".

wyluzuj bo takie trasy ¼le na Ciebie dzia³aj±,
brat

36 Data: Marzec 31 2007 01:58:19
Temat: Re: Obowiazkowe Badania psycho-techniczne
Autor: Filip 

bratPit wrote:


wyluzuj bo takie trasy ¼le na Ciebie dzia³aj±,
brat
Idz pogadac z blackbirdem, albo z karolkiem, albo z sukinkotem..


--
/Pozdrawiam, Filip/
A6, 2.5 TDI V6, Tiptronic - :)
http://www.brianmoss.com/home.htm
www.c3cars.com http://tinyurl.com/fhpfn
http://www.wikings.pl/~kafar/pms/Mechanik_i_Granada.jpg
PMS++ PJ S+ p++ M+++(+) W+ P++:++ X(+) L+(++) B M+(++) Z+ T- W(+) CB++

37 Data: Marzec 31 2007 03:31:26
Temat: Re: Obowiazkowe Badania psycho-techniczne
Autor: BartekK 

Reseller napisa³(a):

Moze nadszedl czas, zeby osoby - kierowcy, nie rozrozniajac plci po ukonczniu np 60 roku zycia MUSIELI przejsc badania psycho-techniczne,
Niestety...
Oraz wszyscy kierowcy ponizej 30 roku zycia obowiazkowo pic melise przed wsiadaniem za kierownice... (sprzedawana bedzie specjalna melisa z barwnikiem ktory musi znalezc sie w moczu kierowcy w razie kontroli, sprzedawana z akcyza oczywiscie)

Obowiazkowe zakazy/nakazy/badania/kontrole nie zwalniaja od odpowiedzialnosci (mam tu na mysli odpowiedzialnosc obu stron, nie krytykuje "jechales jak pirat, kto to widzial 130 na autostradzie!").
Jakby ludzie byli wystarczajaco madrzy - to by sami wiedzieli czy moga jechac, jak gdzie i ile. A ze jednak spoleczenstwo mamy glupie (co wyniki wyborow potwierdzaja), to trzeba ratowac brak odpowiedzialnosci kontrolami/egzaminami/testami/przepisami - ktore sa rowniez tworzone i wprowadzane w zycie przez podobne egzemplarze...
To tak samo jak jazda ze swiatlami/bez swiatel - gdyby ludzie byli madrzy to umieli przewidziec czy jadacy z przeciwka ma slonce w oczy i bedzie ich widzial czy nie - i wlaczyli kiedy trzeba, a nie swiecili kiedy nie trzeba.
Poniewaz ludzie bywaja potraceni na przejsciach dla pieszych - mozna by wprowadzic obowiazkowy stop przed kazdym przejsciem. Musisz sie zatrzymac, czy ktos jest czy go nie ma. Jak bedzie to sobie przejdzie i pojedziesz, a jak nie bedzie - to ruszysz. Podniesie sie rwetes "ile to paliwa/opon/czasu sie marnuje", ktos pewnie nawet obliczy ile...

To wszystko sa toporne proby latania dziurawego systemu. Wszystkie te przypadki (uwi±d starczy za kierownica, swiatla w dzien i przepuszczanie pieszych) i pewnie wiele innych - JUZ JEST regulowanych jakimis przepisami, ktore w zalorzeniu mialy sprawe zalatwic. Przeciez posiadanie prawa jazdy (nawet bezterminowego) nie oznacza ze mozna jechac w dowolnym wieku i w dowolnym stanie zdrowia i swiadomosci (byle nie po spozyciu).
PORD "Art. 87. 1. Kieruj±cym mo¿e byæ osoba, która osi±gnê³a wymagany wiek i jest sprawna pod wzglêdem fizycznym i psychicznym(...)"
Czemu jesli nie bedzie dodatkowo 10 przepisow, 3 kontroli, koniecznosci zalatwienia papierkow - to znajda sie tlumoki ktore pojada w stanie dowolnym...?

--
| Bartlomiej Kuzniewski
|   GG:23319  tel +48 696455098  http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173

38 Data: Marzec 31 2007 08:05:16
Temat: Re: Obowiazkowe Badania psychiatryczne dla m³odocianych
Autor: Jacek "Plumpi" 

Stanowczo najwiêkszym zagro¿eniem na drogach s± m³odociani frustraci, którzy
nigdy nie stosuj± siê do przepisów ruchu drogowego i do zasad
bezpieczeñstwa. Powinni oni przechodziæ badania psychiatryczne.

Tak jak szanuje osoby w "podeszlym" wieku, tak zycze wiekszosci z nich jak
najszybszej utraty prawa jazdy. Dzisiaj na trasie ~800 km, 4 razy
"probowali mnie zabic" ludzie "starsi". To nie jest przypadek, tacy ludzie
niestety maja ograniczone pole widzenia, spoznione reakcje na sytuacje na
drodze itd...

W³a¶nie widaæ jak szanujesz.

Na autostradzie jadac lewym pasem przy predkosci okolo 130 km/h no moze
blizej 140 km/h - nie przekraczajac NIGDY 150 km/h jakis PAN przy
predkosci okolo 60 km/h zjechal bez powodu na lewy pas.

A powiedz mi, gdzie w Polsce mo¿esz je¼dziæ z prêdko¶ci± 140km/h ?
Ponadto powiedz jaka by³a dozwolona prêdko¶æ na tej drodze - 70km/h ? 90km/h
?

Ostre hamowanie i... udalo sie uniknac katastrofy. Nie wiem, czy mnie nie
widzial, czy zle okreslil moja i swoja predkosc.

A jak s±dzisz ?
Jakie dajesz szanse na zobaczenie siebie i okre¶lenie swojej prêdko¶ci ?

Moze nadszedl czas, zeby osoby - kierowcy, nie rozrozniajac plci po
ukonczniu np 60 roku zycia MUSIELI przejsc badania psycho-techniczne, albo
zostanie zatrzymane im prawo jazdy. Niestety ludzie "starsi" maja problemy
ze zdrowiem i sa zagrozeniem w ruchu drogowym.

Jeszcze wiêkszym zagro¿eniem s± m³odzi ludzie traktuj±cy samochody jak
zabaweczki, a drogê jak "piaskownicê",  w której mo¿na siê ¶wietnie bawiæ.

Znam osobiscie faceta, ktory w "rejonowej" dostal "prawko bezterminowo"
bez obowiazku dodatkowych badan chociaz ma wade wzroku na poziomie -4
i -6.

A ja znam wielu takich, którzy nie maj± wady wzroku, a nie widz± wielu
rzeczy na drodze.

39 Data: Marzec 31 2007 09:30:02
Temat: Re: Obowiazkowe Badania psychiatryczne dla m³odocianych
Autor: Krzysiek Z. 


U¿ytkownik "Jacek "Plumpi""  napisa³ w wiadomo¶ci

Na autostradzie jadac lewym pasem przy predkosci okolo 130 km/h no moze blizej 140 km/h - nie przekraczajac NIGDY 150 km/h jakis PAN przy predkosci okolo 60 km/h zjechal bez powodu na lewy pas.

A powiedz mi, gdzie w Polsce mo¿esz je¼dziæ z prêdko¶ci± 140km/h ?
Ponadto powiedz jaka by³a dozwolona prêdko¶æ na tej drodze - 70km/h ? 90km/h

Czytasz, czytasz i sam nie wiesz co czytasz.
Pierwsze s³owa Resellera to: "Na autostradzie...............",
a Ty piszesz g³upoty i za¶miecasz grupê.

Pozdrawiam
Krzysiek Z.

40 Data: Marzec 31 2007 10:12:27
Temat: Re: Obowiazkowe Badania psychiatryczne dla m³odocianych
Autor: Jacek "Plumpi" 

Czytasz, czytasz i sam nie wiesz co czytasz.
Pierwsze s³owa Resellera to: "Na autostradzie...............",
a Ty piszesz g³upoty i za¶miecasz grupê.

No to nie za¶miecaj - tylko daj odpowied¼ na pytanie: na jakiej autostradzie
w Polsce dozwolona jest prêdko¶æ 140km/h ?

41 Data: Marzec 31 2007 14:28:45
Temat: Re: Obowiazkowe Badania psychiatryczne dla m³odocianych
Autor: Krzysiek Z. 


U¿ytkownik "Jacek "Plumpi""  napisa³ w wiadomo¶ci

Czytasz, czytasz i sam nie wiesz co czytasz.
Pierwsze s³owa Resellera to: "Na autostradzie...............",
a Ty piszesz g³upoty i za¶miecasz grupê.

No to nie za¶miecaj - tylko daj odpowied¼ na pytanie: na jakiej autostradzie w Polsce dozwolona jest prêdko¶æ 140km/h ?

na ka¿dej autostradzie w Polsce jest 130 km/h, a 140 to niewielka ró¿nica.

42 Data: Marzec 31 2007 15:08:46
Temat: Re: Obowiazkowe Badania psychiatryczne dla m³odocianych
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello Krzysiek,

Saturday, March 31, 2007, 2:28:45 PM, you wrote:

Czytasz, czytasz i sam nie wiesz co czytasz.
Pierwsze s³owa Resellera to: "Na autostradzie...............",
a Ty piszesz g³upoty i za¶miecasz grupê.
No to nie za¶miecaj - tylko daj odpowied¼ na pytanie: na jakiej
autostradzie w Polsce dozwolona jest prêdko¶æ 140km/h ?
na ka¿dej autostradzie w Polsce jest 130 km/h, a 140 to niewielka ró¿nica.

Licznikowe 140 oznacza zazwyczaj rzeczywiste 130 lub mniej.

--
Best regards,
 RoMan                           
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++

43 Data: Marzec 31 2007 22:49:49
Temat: Re: Obowiazkowe Badania psychiatryczne dla m³odocianych
Autor: Jacek "Plumpi" 

Licznikowe 140 oznacza zazwyczaj rzeczywiste 130 lub mniej.

Licznikowe 140 oznacza tylko licznikowe 140, a rzeczywiste tak¿e powinno byæ
140 +/- jaki¶, okre¶lony i dopuszczalny b³±d.

44 Data: Kwiecien 01 2007 01:49:15
Temat: Re: Obowiazkowe Badania psychiatryczne dla m³odocianych
Autor: Reseller 

Jacek "Plumpi" napisa³(a):

Licznikowe 140 oznacza zazwyczaj rzeczywiste 130 lub mniej.

Licznikowe 140 oznacza tylko licznikowe 140, a rzeczywiste tak¿e powinno byæ 140 +/- jaki¶, okre¶lony i dopuszczalny b³±d.
Tak, u mnie licznikowe 140 to dokladnie 134 km/h - jezdze zazwyczaj z GPSem i stad moja pewnosc co do predkosci. OK, racja przegialem z predkoscia - zamiast 130 jechalem 140... Zlinczujcie mnie za to.

--
Reseller
GG:1794

45 Data: Kwiecien 01 2007 10:19:35
Temat: Re: Obowiazkowe Badania psychiatryczne dla m³odocianych
Autor: ..::||::.. 

dokladnie 134 km/h

bandyta! przestepca !

46 Data: Kwiecien 01 2007 14:49:27
Temat: Re: Obowiazkowe Badania psychiatryczne dla m³odocianych
Autor: Jacek "Plumpi" 

Licznikowe 140 oznacza zazwyczaj rzeczywiste 130 lub mniej.

Licznikowe 140 oznacza tylko licznikowe 140, a rzeczywiste tak¿e powinno
byæ 140 +/- jaki¶, okre¶lony i dopuszczalny b³±d.

Tak, u mnie licznikowe 140 to dokladnie 134 km/h - jezdze zazwyczaj z
GPSem i stad moja pewnosc co do predkosci. OK, racja przegialem z
predkoscia - zamiast 130 jechalem 140... Zlinczujcie mnie za to.

Ale to u Ciebie.
U kogo¶ innego mo¿e to byæ 146km/h.

47 Data: Kwiecien 01 2007 02:15:19
Temat: Re: Obowiazkowe Badania psychiatryczne dla m³odocianych
Autor: blackbird 

No to nie za¶miecaj - tylko daj odpowied¼ na pytanie: na jakiej
autostradzie w Polsce dozwolona jest prêdko¶æ 140km/h ?

Probujesz osiagnac jakis wyzszy poziom absurdu? To wyglada tak jak bys
potepial jazde licznikowe 55 km/h po miescie (w % to jeszcze gorzej). Wiem,
ze 140 km/h to moze szybciej niz przepisy pozwalaja, ale to nie jest jakies
szokujace przekroczenie predkosci jesli to rzeczywiscie byla autostrada.

BTW: Chcialbym sie z Toba przejechac jako pasazer.

48 Data: Kwiecien 02 2007 01:17:30
Temat: Re: Obowiazkowe Badania psychiatryczne dla m³odocianych
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello blackbird,

Sunday, April 1, 2007, 2:15:19 AM, you wrote:

No to nie za¶miecaj - tylko daj odpowied¼ na pytanie: na jakiej
autostradzie w Polsce dozwolona jest prêdko¶æ 140km/h ?

[...]

BTW: Chcialbym sie z Toba przejechac jako pasazer.

A ja nie. Natomiast przewióz³bym go chêtnie A4. Zakneblowanego i w
kaftanie bezpieczeñstwa oraz z solidnym pampersem, zeby tapicerki nie
zapaskudzi³.

--
Best regards,
 RoMan                           
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++

49 Data: Kwiecien 02 2007 15:06:46
Temat: Re: Obowiazkowe Badania psychiatryczne dla m³odocianych
Autor: R2r 

W dniu 2007-04-02 01:17, RoMan Mandziejewicz napisa³(a):

A ja nie. Natomiast przewióz³bym go chêtnie A4. Zakneblowanego i w
kaftanie bezpieczeñstwa oraz z solidnym pampersem, zeby tapicerki nie
zapaskudzi³.

Nie wytrzyma³by¶ d³ugo w smrodzie. :-D

--
Pozdrawiam. Artur.
________________________________________________________

50 Data: Kwiecien 03 2007 21:53:18
Temat: Re: Obowiazkowe Badania psychiatryczne dla m³odocianych
Autor: Franciszek Sosnowski 

Dnia Mon, 2 Apr 2007 01:17:30 +0200, RoMan Mandziejewicz tak nawijal:

A ja nie. Natomiast przewióz³bym go chêtnie A4. Zakneblowanego i w
kaftanie bezpieczeñstwa oraz z solidnym pampersem, zeby tapicerki nie
zapaskudzi³.

RoMan, juz pisalem Ci rok temu, ze mnie przez cale zycie nigdy
nie zdazylo sie, bym musial ratowac siebie, 'ich', czy swiat
jakimis ekwilibrystycznymi konstrukcjami za kierownica.
Podobnie jak przyznawalem Ci racje, ze zajezdzanie jest nagminne
i mozna dostac ku%$#%$# jak kolejny raz trzeba heblowac do pisku.

Ale bez jaj. To, ze jazda z Toba moze dostarczac takich wrazen,
nie oznacza, ze to jest normalne.
A wiedz, ze ja jezdze tez sporo po tych odcinkach, o ktorych
mowisz, i tez nie jezdze powoli.

--
Fran,
Nam jest wszystko jedno...
Nam to nawet wszystko jedno,
czy jest nam wszystko jedno.

51 Data: Kwiecien 03 2007 22:54:34
Temat: Re: Obowiazkowe Badania psychiatryczne dla m³odocianych
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello Franciszek,

Tuesday, April 3, 2007, 9:53:18 PM, you wrote:

A ja nie. Natomiast przewióz³bym go chêtnie A4. Zakneblowanego i w
kaftanie bezpieczeñstwa oraz z solidnym pampersem, zeby tapicerki nie
zapaskudzi³.

[...]

Podobnie jak przyznawalem Ci racje, ze zajezdzanie jest nagminne
i mozna dostac ku%$#%$# jak kolejny raz trzeba heblowac do pisku.
Ale bez jaj. To, ze jazda z Toba moze dostarczac takich wrazen,
nie oznacza, ze to jest normalne.
A wiedz, ze ja jezdze tez sporo po tych odcinkach, o ktorych
mowisz, i tez nie jezdze powoli.

Kontekst, Franciszku, kontekst. Dla kogo¶, kto uwa¿a jazdê autostrad±
140 km/h za zbrodniê g³ówn±, przejazd z Opola do Boles³awca ¦l±skiego
w pó³torej godziny mo¿e byæ... trudnym prze¿yciem. A dla w³asnego
komfortu (wrzaski), bezpieczeñstwa (szarpanie za kierownicê) i
powonienia chcia³bym takie a nie inne wyposa¿enie _tego_ pasa¿era.

Przypomnê, ¿e na autostradzie nie mia³em nawet obcierki. Poza
zszarpanymi nerwami i zdartymi oponami strat zero. I pasa¿erowie _nie_
narzekaj± na to, jakobym je¼dzi³ niebezpiecznie - choæ kobiety bywaj±
przera¿one wskazaniami prêdko¶ciomierza.


--
Best regards,
 RoMan                           
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++

52 Data: Kwiecien 04 2007 02:20:09
Temat: Re: Obowiazkowe Badania psychiatryczne dla m³odocianych
Autor: Franciszek Sosnowski 

Dnia Tue, 3 Apr 2007 22:54:34 +0200, RoMan Mandziejewicz tak nawijal:

Kontekst, Franciszku, kontekst. Dla kogo¶, kto uwa¿a jazdê autostrad±
140 km/h za zbrodniê g³ówn±, przejazd z Opola do Boles³awca ¦l±skiego
w pó³torej godziny mo¿e byæ... trudnym prze¿yciem. A dla w³asnego
komfortu (wrzaski), bezpieczeñstwa (szarpanie za kierownicê) i
powonienia chcia³bym takie a nie inne wyposa¿enie _tego_ pasa¿era.

Aha. OK.

Przypomnê, ¿e na autostradzie nie mia³em nawet obcierki. Poza
zszarpanymi nerwami i zdartymi oponami strat zero.

Aaa... dam se na luz, nic nie pisze :)

Pozdr!

--
Fran,
Nam jest wszystko jedno...
Nam to nawet wszystko jedno,
czy jest nam wszystko jedno.

53 Data: Kwiecien 04 2007 21:14:08
Temat: Re: Obowiazkowe Badania psychiatryczne dla m³odocianych
Autor: blackbird 

Ale bez jaj. To, ze jazda z Toba moze dostarczac takich wrazen,
nie oznacza, ze to jest normalne.
A wiedz, ze ja jezdze tez sporo po tych odcinkach, o ktorych
mowisz, i tez nie jezdze powoli.

Nie poruszasz sie czasem granatowym Golfem IV z kratka?

54 Data: Marzec 31 2007 14:44:16
Temat: Re: Obowiazkowe Badania psychiatryczne dla m³odocianych
Autor: Fenio 

Jacek "Plumpi" wrote:

Jeszcze wiêkszym zagro¿eniem s± m³odzi ludzie traktuj±cy samochody jak
zabaweczki, a drogê jak "piaskownicê",  w której mo¿na siê ¶wietnie
bawiæ.

Jeden problem nie wyklucza drugiego. To ¿e "m³odzi gniewni" za kó³kiem s± problemem ma siê jak piernik do wiatraka z faktem ¿e sta¿y i zniedo³ê¿niali psychotechnicznie ludzie równie¿ s± problemem na drogach.


--
Pozdrawiam
Fenio
-=VW Golf II 1.8GT=- http://forum.vwgolf.pl

55 Data: Marzec 31 2007 17:34:45
Temat: Re: Obowiazkowe Badania psychiatryczne dla m³odocianych
Autor: Reseller 

Jacek "Plumpi" napisa³(a):

Na autostradzie jadac lewym pasem przy predkosci okolo 130 km/h no moze blizej 140 km/h - nie przekraczajac NIGDY 150 km/h jakis PAN przy predkosci okolo 60 km/h zjechal bez powodu na lewy pas.

A powiedz mi, gdzie w Polsce mo¿esz je¼dziæ z prêdko¶ci± 140km/h ?
Ponadto powiedz jaka by³a dozwolona prêdko¶æ na tej drodze - 70km/h ? 90km/h ?
Na autostradzie, dozwolona 130 km/h

Ostre hamowanie i... udalo sie uniknac katastrofy. Nie wiem, czy mnie nie widzial, czy zle okreslil moja i swoja predkosc.

A jak s±dzisz ?
Jakie dajesz szanse na zobaczenie siebie i okre¶lenie swojej prêdko¶ci ?
J.W. Jak ktos jedzie autostrada to moze sie spodziewac, ze ktos bedzie jechal tak szybko jak pozwalaja na to przepisy.

Moze nadszedl czas, zeby osoby - kierowcy, nie rozrozniajac plci po ukonczniu np 60 roku zycia MUSIELI przejsc badania psycho-techniczne, albo zostanie zatrzymane im prawo jazdy. Niestety ludzie "starsi" maja problemy ze zdrowiem i sa zagrozeniem w ruchu drogowym.

Jeszcze wiêkszym zagro¿eniem s± m³odzi ludzie traktuj±cy samochody jak zabaweczki, a drogê jak "piaskownicê",  w której mo¿na siê ¶wietnie bawiæ.

Znam osobiscie faceta, ktory w "rejonowej" dostal "prawko bezterminowo" bez obowiazku dodatkowych badan chociaz ma wade wzroku na poziomie -4 i -6.

A ja znam wielu takich, którzy nie maj± wady wzroku, a nie widz± wielu rzeczy na drodze.
Tez znam takich.




--
Reseller
GG:1794

56 Data: Marzec 31 2007 07:36:35
Temat: Re: Obowiazkowe Badania psycho-techniczne
Autor: xs 

Reseller  napisa³(a):

Na autostradzie jadac lewym pasem przy predkosci okolo 130 km/h no moze
blizej 140 km/h - nie przekraczajac NIGDY 150 km/h jakis PAN przy
predkosci okolo 60 km/h zjechal bez powodu na lewy pas. Ostre hamowanie
i... udalo sie uniknac katastrofy.

Niestety to nie tylko zalezy od wieku. Mam znajomego, 2X lat, ktory chyba
jeszcze ani razu nie popatrzyl w lusterko przy wyprzedzaniu lub przy zmianie
pasa w terenie niezabudowanym. Jak przy 120 zmienial pas bez spojrzenia w
lusterko na ekspresowce to malo nie padlem na zawal, a po zwroceniu uwagi
obrazil sie :( 

--
Wys³ano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

57 Data: Marzec 31 2007 11:05:06
Temat: Re: Obowiazkowe Badania psycho-techniczne
Autor: kml 


U¿ytkownik "xs"  napisa³ w wiadomo¶ci

Niestety to nie tylko zalezy od wieku. Mam znajomego, 2X lat, ktory chyba
jeszcze ani razu nie popatrzyl w lusterko przy wyprzedzaniu lub przy zmianie
pasa w terenie niezabudowanym. Jak przy 120 zmienial pas bez spojrzenia w
lusterko na ekspresowce to malo nie padlem na zawal, a po zwroceniu uwagi
obrazil sie :(

Ja z takimi lud¼mi nie wsiadam do samochodu jako pasa¿er.


--
pozdrawiam
kml

58 Data: Marzec 31 2007 11:15:57
Temat: Re: Obowiazkowe Badania psycho-techniczne
Autor: Jacek "Plumpi" 

Ja z takimi lud¼mi nie wsiadam do samochodu jako pasa¿er.

Prorok jaki cy cu¶ ?

59 Data: Marzec 31 2007 10:36:42
Temat: Re: Obowiazkowe Badania psycho-techniczne
Autor: xs 

kml  napisa³(a):

Ja z takimi lud¼mi nie wsiadam do samochodu jako pasa¿er.

Nie wiedzialem wtedy, ze tak jezdzi poza miastem (w miescie z kolei bardzo
spokojnie). Niestety duzo osob nie patrzy w lusterko przy wyprzedzaniu, juz
raz zostawilismy ze znajomym 20 metrowe slady jak nam skoda tak wyjechala.
Mysle, ze nie jest to do konca zwiazane z wiekiem, chociaz z drugiej strony
mam tez w rodzinie starsza osobe, ktora nie powinna juz jezdzic.


--
Wys³ano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

60 Data: Marzec 31 2007 10:51:47
Temat: Re: Obowiazkowe Badania psycho-techniczne
Autor: Micha³G 


U¿ytkownik "Reseller"  napisa³ w wiadomo¶ci

Tak jak szanuje osoby w "podeszlym" wieku, tak zycze wiekszosci z nich jak
najszybszej utraty prawa jazdy. Dzisiaj na trasie ~800 km, 4 razy
"probowali mnie zabic" ludzie "starsi". To nie jest przypadek, tacy ludzie
niestety maja ograniczone pole widzenia, spoznione reakcje na sytuacje na
drodze itd...
Na autostradzie jadac lewym pasem przy predkosci okolo 130 km/h no moze
blizej 140 km/h - nie przekraczajac NIGDY 150 km/h jakis PAN przy

Równie¿ jezdze du¿o - i.... daruj, ale na 'kapeluszników' mogê sie irytowaæ,
szczególnie jak sie spiesze. Ale prawdziwa zgroza to ¶wierzo opierzeni
kierowcy, którzy dorwali sie do auta z silnikiem 2,5l i 'jad± ' ......
Jestem za szczególnie ostrymi badaniami psychoficznymi ( a mo¿e i
psychiatrycznymi) dla kierowców przed 30- tka ....
Mo¿ecie mnie oszczekaæ ... ale wiem co pisze!

Pozdrowienia
Micha³

61 Data: Marzec 31 2007 12:07:01
Temat: Re: Obowiazkowe Badania psycho-techniczne
Autor: Ryszard K 

Jestem za szczególnie ostrymi badaniami psychoficznymi ( a mo¿e i
psychiatrycznymi) dla kierowców przed 30- tka ....

Popieram, jestem za !!

 R.K.

62 Data: Marzec 31 2007 16:02:20
Temat: Re: Obowiazkowe Badania psycho-techniczne
Autor: Stanislaw Chmielarz 

Ryszard K wrote:

Jestem za szczególnie ostrymi badaniami psychoficznymi ( a mo¿e
i psychiatrycznymi) dla kierowców przed 30- tka ....

Popieram, jestem za !!

A tak konkretnie to za czym jestes?


--
Pozdrowienia!!StaCH
Sieci,systemy,serwis PC,alarmy,kamery,domofony,sterowniki PLC.
http://www.uniprojekt.com  mobile:http://wap.uniprojekt.com

63 Data: Marzec 31 2007 13:17:27
Temat: Re: Obowiazkowe Badania psycho-techniczne
Autor: elmer radi radisson 

Reseller wrote:

Moze nadszedl czas, zeby osoby - kierowcy, nie rozrozniajac plci po ukonczniu np 60 roku zycia MUSIELI przejsc badania psycho-techniczne

a jak beda wygladaly psychotechniczne badania dotyczace rozrozniania
plci i czemu to sie tak bardzo liczy? czy bedzie przeprowadzany test
psychomanualny?


--

memento lorem ipsum.

64 Data: Marzec 31 2007 16:14:01
Temat: Re: Obowiazkowe Badania psycho-techniczne
Autor: 'Tom N' 

elmer radi radisson  w


Reseller wrote:

Moze nadszedl czas, zeby osoby - kierowcy, nie rozrozniajac plci po
ukonczniu np 60 roku zycia MUSIELI przejsc badania psycho-techniczne
a jak beda wygladaly psychotechniczne badania dotyczace rozrozniania
plci i czemu to sie tak bardzo liczy? czy bedzie przeprowadzany test
psychomanualny?

Podczas zwiedzania wizytator szpitala psychiatrycznego zapyta³ dyrektora na
jakiej podstawie decyduje czy kto¶ powinien byæ leczony tutaj.
- Mamy taki test. Nape³niamy wannê wod±, dajemy ³y¿kê, fili¿ankê i wiaderko
pacjentowi i ka¿emy mu opró¿niæ wannê.

--
Tomasz Nycz
[priv-- >>X-Email]

65 Data: Marzec 31 2007 22:54:50
Temat: Re: Obowiazkowe Badania psycho-techniczne
Autor: Jacek "Plumpi" 

Podczas zwiedzania wizytator szpitala psychiatrycznego zapyta³ dyrektora
na
jakiej podstawie decyduje czy kto¶ powinien byæ leczony tutaj.
- Mamy taki test. Nape³niamy wannê wod±, dajemy ³y¿kê, fili¿ankê i
wiaderko
pacjentowi i ka¿emy mu opró¿niæ wannê.

Idiota wybierze wiadro, a zdrowy cz³owiek wybierze ³y¿kê ....
..
..
..
..
..
..
..
..
..
..
..
..
..
..
..
..
..
..
..
..
..
..
..
..
..
..
..
..
..
..
..
..
..
..
..
..
..
..
..
..
..
..
..
..
..... ,któr± podwa¿y i wyci±gnie korek ;)))

66 Data: Marzec 31 2007 14:38:28
Temat: Re: Obowiazkowe Badania psycho-techniczne
Autor: Fenio 

Reseller wrote:

Moze nadszedl czas, zeby osoby - kierowcy, nie rozrozniajac plci po
ukonczniu np 60 roku zycia MUSIELI przejsc badania psycho-techniczne,
albo zostanie zatrzymane im prawo jazdy.

To nic nie da dopóki badania psychotechniczne bêd± wykonywane tak samo skrupulatnie jak wykonuje siê je dzisiaj np.dla kierowców samochodów ciê¿arowych. Jeden wielki pic na wode i wyci±ganie pieniêdzy za papierek z piecz±tk± i podpisem.

--
Pozdrawiam
Fenio
-=VW Golf II 1.8GT=- http://forum.vwgolf.pl

67 Data: Marzec 31 2007 19:21:04
Temat: Re: Obowiazkowe Badania psycho-techniczne
Autor: Maks 

U¿ytkownik "Fenio"  napisa³ w wiadomo¶ci

Reseller wrote:
Moze nadszedl czas, zeby osoby - kierowcy, nie rozrozniajac plci po
ukonczniu np 60 roku zycia MUSIELI przejsc badania psycho-techniczne,
albo zostanie zatrzymane im prawo jazdy.
To nic nie da dopóki badania psychotechniczne bêd± wykonywane tak samo
skrupulatnie jak wykonuje siê je dzisiaj np.dla kierowców samochodów
ciê¿arowych. Jeden wielki pic na wode i wyci±ganie pieniêdzy za papierek
z  piecz±tk± i podpisem.

By³e¶ na takich badaniach?


--
Pozdrawiam
Maks

68 Data: Kwiecien 01 2007 01:59:50
Temat: Re: Obowiazkowe Badania psycho-techniczne
Autor: Reseller 

Maks napisa³(a):
[ciach...]
Jeden wielki pic na wode i wyci±ganie pieniêdzy za papierek

z  piecz±tk± i podpisem.

By³e¶ na takich badaniach?


Tak, bylem i to nie byl pic, lipa i fotomontaz. Zaczelo sie od lekarzy, poprzez psychologa, serie testow pisemnych, testow na gadzetach typu - ustaw w jednej linii, testy na czas reakcji na dany bodziec itp. Tak sie zlozylo, ze przeszedlem bez problemu te testy.
Jesli ktos twierdzi, ze PT mozna tak samo latwo jak pieczatke o zdolnosci do prowadzenia auta dostac... To sie bardzo grubo myli, tam nie ma jednego lekarza, ktory jest Panem zycia lub smierci przyszlego kierowcy. Tam jest kilku specow, gdzie decyzje podpisuje Ci jeden.

Rozpoczalem watek po to, zeby uswiadomic niektorych niepokornych, ktorzy wciaz uwazaja sie za dobrych kierowcow, ze czasy ich swietnosci minely i teraz trzeba pogodzic sie ze zmianami w organizmie. Na przykladzie mojego ojca - niestety czlowiek juz nie ten, reakcje nie tak szybkie, oczy juz tez spaprane a wciaz uwaza sie za doskonalego kierowce. Chodzi mi o uswiadomienie ludziom w podeszlym wieku, ze sa tacy jak sa i tego nie zmienia i powinni mierzyc sily na zamiary. A czeci z nich powinno odebrac sie uprawnienia do prowadzenia pojazdow mechanicznych.

--
Reseller
GG:1794

69 Data: Kwiecien 01 2007 15:09:49
Temat: Re: Obowiazkowe Badania psycho-techniczne
Autor: Jacek "Plumpi" 

Tak, bylem i to nie byl pic, lipa i fotomontaz. Zaczelo sie od lekarzy,
poprzez psychologa, serie testow pisemnych, testow na gadzetach typu -
ustaw w jednej linii, testy na czas reakcji na dany bodziec itp. Tak sie
zlozylo, ze przeszedlem bez problemu te testy.
Jesli ktos twierdzi, ze PT mozna tak samo latwo jak pieczatke o zdolnosci
do prowadzenia auta dostac... To sie bardzo grubo myli, tam nie ma jednego
lekarza, ktory jest Panem zycia lub smierci przyszlego kierowcy. Tam jest
kilku specow, gdzie decyzje podpisuje Ci jeden.

Rozpoczalem watek po to, zeby uswiadomic niektorych niepokornych, ktorzy
wciaz uwazaja sie za dobrych kierowcow, ze czasy ich swietnosci minely i
teraz trzeba pogodzic sie ze zmianami w organizmie. Na przykladzie mojego
ojca - niestety czlowiek juz nie ten, reakcje nie tak szybkie, oczy juz
tez spaprane a wciaz uwaza sie za doskonalego kierowce. Chodzi mi o
uswiadomienie ludziom w podeszlym wieku, ze sa tacy jak sa i tego nie
zmienia i powinni mierzyc sily na zamiary. A czeci z nich powinno odebrac
sie uprawnienia do prowadzenia pojazdow mechanicznych.

Wiesz na czym polega Twój wielki b³±d ?
Na tym, ¿e uwa¿asz, ¿e dobry kierowca to tylko ten, który potrafi przej¶æ
testy psycho-fizyczne. Nic bardziej b³êdnego.
Dobry kierowca to ten, który potrafi my¶leæ o systuacjach na drodze
przewidywaæ i dostosowywaæ styl jazdy do swoich umiejêtno¶ci i mo¿liwo¶ci, a
nie na odwrót tzn. umiejetno¶ci do dresiarskiego stylu jazdy.
Zapewne zaczniesz krzyczeæ, ¿e teraz s± inne czasy i styl jazdy siê zmieni³.
Nie! Styl jazdy siê nie zmieni³ tylko zbyt ³atwo osoby nieodpowiedzialne
mog± wej¶æ w posiadanie zarówno PJ jak i samochodu. Poza tym preferowany
g³ównie przez m³odzie¿ styl jazdy: nadmierna prêdko¶æ, nieostro¿na jazda
typu "na wcisk" i "na ¿abkê", przeganianie innych kierowców, tresowanie
innych kierowców to wypaczenia, które nale¿y potêpiaæ i karaæ.

70 Data: Kwiecien 01 2007 15:20:13
Temat: Re: Obowiazkowe Badania psycho-techniczne
Autor: Fenio 

Jacek "Plumpi" wrote:

Wiesz na czym polega Twój wielki b³±d ?
Na tym, ¿e uwa¿asz, ¿e dobry kierowca to tylko ten, który potrafi
przej¶æ testy psycho-fizyczne.

Psychotesty to jeden z wielu czynników które powinien przej¶æ dobry kierowca. Równie¿ ten na kat B. Ale mówie o rzetelnych testach a nie za³atwianych po polsku.

Nic bardziej b³êdnego.
Dobry kierowca to ten, który potrafi my¶leæ o systuacjach na drodze
przewidywaæ i dostosowywaæ styl jazdy do swoich umiejêtno¶ci i
mo¿liwo¶ci, a nie na odwrót tzn. umiejetno¶ci do dresiarskiego stylu
jazdy.

Brak umiejêtno¶ci psychotechnicznych to jeden problem a brawura to drugi. Nie ma potrzeby tego mieszaæ ani udowadniaæ wy¿szo¶ci jednego problemu nad drugim.

Poza tym preferowany g³ównie przez m³odzie¿ styl jazdy: nadmierna
prêdko¶æ, nieostro¿na jazda typu "na wcisk" i "na ¿abkê",
przeganianie innych kierowców, tresowanie innych kierowców to
wypaczenia, które nale¿y potêpiaæ i karaæ.

Tak jest pod warunkiem ¿e za m³odzie¿ uznamy osoby od 18 do oko³o 40 roku ¿ycia.

--
Pozdrawiam
Fenio
-=VW Golf II 1.8GT=- http://forum.vwgolf.pl

71 Data: Kwiecien 01 2007 17:15:03
Temat: Re: Obowiazkowe Badania psycho-techniczne
Autor: Artur 'futrzak' Ma¶l±g 

Fenio napisa³(a):
(...)

Psychotesty to jeden z wielu czynników które powinien przej¶æ dobry kierowca.

Zdefiniuj dobry. Nie ma potrzeby jakich¶ szczególnych badañ
psychologicznych. Ot wstêpna ocena (w oparciu o zachowania
w trakcie kursu) i dalsza weryfikacja na drodze.

Równie¿ ten na kat B. Ale mówie o rzetelnych testach a nie za³atwianych po polsku.

W³a¶ciwe testy s± dla kierowców zawodowych.

Nic bardziej b³êdnego.
Dobry kierowca to ten, który potrafi my¶leæ o systuacjach na drodze
przewidywaæ i dostosowywaæ styl jazdy do swoich umiejêtno¶ci i
mo¿liwo¶ci, a nie na odwrót tzn. umiejetno¶ci do dresiarskiego stylu
jazdy.

Brak umiejêtno¶ci psychotechnicznych to jeden problem a brawura to drugi. Nie ma potrzeby tego mieszaæ ani udowadniaæ wy¿szo¶ci jednego problemu nad drugim.

Co¶ mi siê wydaje, ¿e sam to pomiesza³e¶. Brak pewnych predyspozycji
psychotechnicznych (w kontek¶cie wymagañ dla kierowców zawodowych)
absolutnie nie skre¶la danego kierowcy z roli amatora. Problemy
psychiczne jak najbardziej mog± byæ tak± podstaw±. Badania
psychotechniczne tego problemu nie rozwi±zuj±.

Tak jest pod warunkiem ¿e za m³odzie¿ uznamy osoby od 18 do oko³o 40 roku ¿ycia.

No dobra, czyli m³odzie¿± nie jestem :), tylko wiele z tego nie wynika.
Plumpi napisa³ wyra¼nie - "preferowany g³ównie przez m³odzie¿ styl
jazdy". Opisywany styl jazdy jednak jest jej domen±, a jak czytam
grupê i obserwujê na przestrzeni lat zachowania na drodze, tylko
mam tylko jeden wniosek - czym skorupka... Ci, którzy robili PJ
kilkana¶cie lat temu dobijaj± maj± teraz w okolicach 30-ki. Metody szkoleñ w zakresie otrzymywania uprawnieñ wiele siê nie zmieni³y
przez te lata. Skuteczno¶æ Policji, realizacja prawa (np. mandaty)
równie¿. O ile spora cze¶æ kierowców siê zwyczajnie ucywilizowa³a,
o tyle sytuacja w Polsce doprowadzi³a do eskalacji zachowañ szczególnie
niebezpiecznych i ur±gaj±cych elementarnym zasadom wspó³¿ycia
spo³ecznego. Tych trzeba eliminowaæ, ale nie metodami, które lobbuje
spora ilo¶æ tutejszych twórców (przy*****æ, z******æ), czy z kolei
zamykaniem oczu i nazywaniem ludzi, dzwoni±cych na Policjê
donosicielami. Wczorajszy/dzisiejszy dzieñ by³ pe³en takich propozycji.

--
Jutro to dzi¶, tyle ¿e jutro.

72 Data: Kwiecien 01 2007 18:07:33
Temat: Re: Obowiazkowe Badania psycho-techniczne
Autor: Fenio 

Artur 'futrzak' Ma¶l±g wrote:

Zdefiniuj dobry.

Odpowiednio sprawny aby zostaæ kierowc±. Bo o sprawno¶ci mowa.

Nie ma potrzeby jakich¶ szczególnych badañ
psychologicznych. Ot wstêpna ocena (w oparciu o zachowania
w trakcie kursu) i dalsza weryfikacja na drodze.

I kto by to ocenia³ ? Instruktor ? To nierealne. Oceniaæ musia³a by osoba postronna z odpowiedni± wiedz± i odpowiednimi testami. Od tego s± badania psychotechniczne.

W³a¶ciwe testy s± dla kierowców zawodowych.

Tak by³em na takich "w³a¶ciwych" badaniach :) ¦lepy, g³uchy i garbaty te¿ by je przeszed³ pozytywne ale mo¿e po prostu trafi³em na wyj±tek i w innych miejscach podchodzi siê do sprawy powa¿niej.

Co¶ mi siê wydaje, ¿e sam to pomiesza³e¶. Brak pewnych predyspozycji
psychotechnicznych (w kontek¶cie wymagañ dla kierowców zawodowych)
absolutnie nie skre¶la danego kierowcy z roli amatora. Problemy
psychiczne jak najbardziej mog± byæ tak± podstaw±. Badania
psychotechniczne tego problemu nie rozwi±zuj±.

We¼ pod uwage ¿e badania dla kierowców zawodowych to nic innego jak test wzroku, oriêtacji w przestrzeni, zdolno¶ci manualnych i szybkiego analizowania faktów (test jest podobny do testu na IQ). Czy to nie jest to samo czego dzisiaj (teoretycznie) wymaga siê od kierowcy amatora ?

--
Pozdrawiam
Fenio
-=VW Golf II 1.8GT=- http://forum.vwgolf.pl

73 Data: Kwiecien 01 2007 18:42:15
Temat: Re: Obowiazkowe Badania psycho-techniczne
Autor: Artur 'futrzak' Ma¶l±g 

Fenio napisa³(a):
(...)

Odpowiednio sprawny aby zostaæ kierowc±. Bo o sprawno¶ci mowa.

Odpowiednio sprawny to nie dobry.

I kto by to ocenia³ ? Instruktor ? To nierealne.

Tak, instruktor, egzaminator. Realne - jak najbardziej. W innych
krajach jako¶ siê sprawdza.

Oceniaæ musia³a by osoba postronna z odpowiedni± wiedz± i odpowiednimi
> testami.

Tak siê sk³ada, ¿e osoby szkol±ce/egzaminuj±ce tak± wiedzê w zakresie
podstawowym posiadaæ powinny. Bior± za to odpowiedzialno¶æ. Piszê
oczywi¶cie o normalno¶ci, a nie sytuacji w Polsce. W przypadku
w±tpliwo¶ci mog± skierowaæ na badania uzupe³niaj±ce.

Od tego s± badania psychotechniczne.

Bynajmniej. Takie badania o jakich piszesz potrzebne s± tylko dla
w±skiego grona kierowców zawodowych. W przypadku jazdy amatorskiej
w zupe³no¶ci wystarczaj± zwyk³e badania kierowców - ze stosownymi
wy³±czeniami itd.

Tak by³em na takich "w³a¶ciwych" badaniach :) ¦lepy, g³uchy i garbaty te¿ by je przeszed³ pozytywne ale mo¿e po prostu trafi³em na wyj±tek i w innych miejscach podchodzi siê do sprawy powa¿niej.

Te¿ by³em w swoim czasie. Piszesz o patologii.

We¼ pod uwage ¿e badania dla kierowców zawodowych to nic innego jak test wzroku, oriêtacji w przestrzeni, zdolno¶ci manualnych i szybkiego analizowania faktów (test jest podobny do testu na IQ). Czy to nie jest to samo czego dzisiaj (teoretycznie) wymaga siê od kierowcy amatora ?

Nie. Nale¿y przyj±æ do wiadomo¶ci, ¿e kierowca amator to osoba, która
potrafi siê poruszaæ po drodze w sposób ¶wiadomy, bez zbêdnego
zagro¿enia dla innych u¿ytkowników drogi. Mo¿e byæ ¶lepy na jedno oko,
daltonist±, byæ g³uchy, nie posiadaæ zdolno¶ci manualnych (ba, wrêcz nie
musi potrafiæ obs³ugiwaæ sprzêg³a), nie posiadaæ wyobra¼ni
przestrzennej. Generalnie nale¿y przyj±æ, ¿e za kierownicê mo¿e wsi±¶æ
praktycznie ka¿dy, poza oczywi¶cie pewnymi wyj±tkami. Na dobr± sprawê
musi posiadaæ tylko pewn± ¶wiadomo¶æ - tym zrekompensuje inne u³omno¶ci.
Brak takiej ¶wiadomo¶ci nawet przy idealnych warunkach fizycznych
dyskwalifikuje tak± osobê jako kierowcê.

--
Jutro to dzi¶, tyle ¿e jutro.

74 Data: Kwiecien 01 2007 19:04:18
Temat: Re: Obowiazkowe Badania psycho-techniczne
Autor: Fenio 

Artur 'futrzak' Ma¶l±g wrote:

Tak, instruktor, egzaminator. Realne - jak najbardziej. W innych
krajach jako¶ siê sprawdza.

Instruktor nie odrzuci takiej osoby bo to jest dla niego stracony klient. A je¶li kto¶ siê nie nadaje to powinien byæ dyskwalifikowany przed a nie po kursie.

Tak siê sk³ada, ¿e osoby szkol±ce/egzaminuj±ce tak± wiedzê w zakresie
podstawowym posiadaæ powinny. Bior± za to odpowiedzialno¶æ. Piszê
oczywi¶cie o normalno¶ci, a nie sytuacji w Polsce. W przypadku
w±tpliwo¶ci mog± skierowaæ na badania uzupe³niaj±ce.

Jak± odpowiedzialno¶æ ? Dopuszczaj± "paralityka" do jazdy, wyucz± go na blache egzaminu i zda. Jak nie za 1 razem to za 10. Po otrzymaniu PJ taka osoba powoduje wypadek ewidentnie przez brak zdolno¶ci psychotechnicznych i my¶lisz ¿e kto¶ bêdzie dochodzi³ dlaczego ta osoba otrzyma³a PJ ? Nawet jak by siê komu¶ chcia³o robiæ dochodzenie to nie ma na nikogo haka bo pozytywne badania lekarskie upowazniaj± tak± osobe do kierowania pojazdami.

Generalnie nale¿y przyj±æ, ¿e za kierownicê mo¿e wsi±¶æ
praktycznie ka¿dy, poza oczywi¶cie pewnymi wyj±tkami.

W³asnie o te wyj±tki chodzi.

Na dobr± sprawê
musi posiadaæ tylko pewn± ¶wiadomo¶æ - tym zrekompensuje inne
u³omno¶ci. Brak takiej ¶wiadomo¶ci nawet przy idealnych warunkach
fizycznych dyskwalifikuje tak± osobê jako kierowcê.

Pojazd obojêtnie czy bêdzie to ciê¿arówka czy osobówka jest urz±dzeniem mechanicznym. Do obs³ugi urz±dzeñ mechanicznych wymagany jest pewien stopieñ zdolno¶ci manualnych. Je¶li czym¶ siê kieruje to u¿ywa siê zdolno¶ci oriêtacji w przestrzeni a wed³ug Ciebie co¶ takiego jak oriêtacja w przestrzeni nie jest potrzebna w osobówce. Czyli kto¶ nie odró¿niaj±cy 5 od 10m odleg³o¶ci ¶mia³o mo¿e je¼dziæ ? Jak nie bêdzie umia³ oceniæ prêdko¶æ innego pojazdu to te¿ OK ? Jak w pewnych warunkach niedowidzi to te¿ niech sobie kieruje. Jak ma czas reakcji 90 letniego dziadka równie¿ to nie przeszkadza bo to tylko amatorska jazda osobówk± ? :)

--
Pozdrawiam
Fenio
-=VW Golf II 1.8GT=- http://forum.vwgolf.pl

75 Data: Kwiecien 01 2007 19:58:07
Temat: Re: Obowiazkowe Badania psycho-techniczne
Autor: Artur 'futrzak' Ma¶l±g 

Fenio napisa³(a):
(...)

Instruktor nie odrzuci takiej osoby bo to jest dla niego stracony klient. A je¶li kto¶ siê nie nadaje to powinien byæ dyskwalifikowany przed a nie po kursie. 

Dyskwalifikacja pierwotna mo¿e byæ tylko z ewidentnych przyczyn
zdrowotnych, b±d¼ prawnych. Kurs i egzamin jest praktyczn± weryfikacj±
takich umiejêtno¶ci.

Jak± odpowiedzialno¶æ ?

Utrata uprawnieñ?

Dopuszczaj± "paralityka" do jazdy, wyucz± go na blache egzaminu i zda. Jak nie za 1 razem to za 10. Po otrzymaniu PJ taka osoba powoduje wypadek ewidentnie przez brak zdolno¶ci psychotechnicznych i my¶lisz ¿e kto¶ bêdzie dochodzi³ dlaczego ta osoba otrzyma³a PJ ? Nawet jak by siê komu¶ chcia³o robiæ dochodzenie to nie ma na nikogo haka bo pozytywne badania lekarskie upowazniaj± tak± osobe do kierowania pojazdami.

Mylisz siê. Zerknij na metody szkolenia kierowców w Europie, nie
w Polsce. Nie ma czego¶ takiego jak wyuczanie do zdania egzaminu.
Jest proces przygotowuj±cy kandydata na kierowcê.

W³asnie o te wyj±tki chodzi.

Te wyj±tki to s± wyj±tki.

Pojazd obojêtnie czy bêdzie to ciê¿arówka czy osobówka jest urz±dzeniem mechanicznym.

Z mechanicznego punktu widzenia? Byæ mo¿e.

Do obs³ugi urz±dzeñ mechanicznych wymagany jest pewien stopieñ zdolno¶ci manualnych.

Do ró¿nych - ró¿ny.

Je¶li czym¶ siê kieruje to u¿ywa siê zdolno¶ci oriêtacji w przestrzeni a wed³ug Ciebie co¶ takiego jak oriêtacja w przestrzeni nie jest potrzebna w osobówce.

O jakiej orientacji przestrzennej piszesz? Masz na my¶li ustawianie
tych ¶wiec±cych patyczków, czy czytanie z mapy?

Czyli kto¶ nie odró¿niaj±cy 5 od 10m odleg³o¶ci ¶mia³o mo¿e je¼dziæ ?

Oczywi¶cie. Nauczy siê, ¿e jest wystarczaj±co daleko, albo zbyt blisko.
Kto¶ podpowie, ¿e s³upki s± co 50 metrów, powiedz± mu, ¿e zielone jest
na dole, a czerwone na samej górze sygnalizatora.

Jak nie bêdzie umia³ oceniæ prêdko¶æ innego pojazdu to te¿ OK ?

Owszem. Wystarczy, je¿eli nauczy siê oceny w pewnym zakresie. Dlatego
te¿ s± ograniczenia prêdko¶ci, by móg³ przewidywaæ, a nie oceniaæ.
Bezpo¶rednia ocena mo¿e byæ b³êdna.

Jak w pewnych warunkach niedowidzi to te¿ niech sobie kieruje.

Oczywi¶cie. Okulista daje stosowne ograniczenia do prowadzenia
pojazdów - choæby jazda tylko przy ¶wietle dziennym. Dlaczego
mia³by w ogóle nie je¼dziæ?

> Jak ma czas reakcji 90 letniego dziadka równie¿ to nie
przeszkadza bo to tylko amatorska jazda osobówk± ? :)

Akurat 90 letni dziadek mo¿e mieæ ca³kiem wystarczaj±cy czas
reakcji, by prowadziæ samochód.

Wbrew temu co Ci siê wydaje, mimo wielu wad fizycznych mo¿na
do¶æ bezpiecznie je¼dziæ samochodem. To co napisa³em wcze¶niej
- rozs±dek i ¶wiadomo¶æ. Nawet Polsce je¼dzi ju¿ mnóstwo
kobiet, emerytów, dziadków i to wcale nie starymi parchami,
tylko ca³kiem przyzwoitymi samochodami. Jest pewien z osobami,
które z racji bezterminowych badañ (w Europie tak nie ma),
s± pewnym zagro¿eniem na drogach, poniewa¿ faktycznie nie
widz±, nie s± w wystarczaj±cym stopniu sprawne i nie chc± tego
przyj±æ do wiadomo¶ci. Tam jest tak, ¿e w zasadzie ka¿dy
lekarz stwierdzaj±cy jak±¶ tam niedyspozycjê, która ma zwi±zek
ze sprawno¶ci± do prowadzenia pojazdów, mo¿e kierowcy zawiesiæ
PJ - czy to na okres wynikaj±cy ze stanu zdrowia, b±d¼ skierowaæ
dalej - na dodatkowe badania.

Jednak mo¿na, tylko trzeba do tego podchodziæ w sposób racjonalny.

--
Jutro to dzi¶, tyle ¿e jutro.

76 Data: Kwiecien 01 2007 10:23:39
Temat: Re: Obowiazkowe Badania psycho-techniczne
Autor: Fenio 

Maks wrote:

By³e¶ na takich badaniach?

By³em. To s± badanie gdzie trzeba by siê bardzo staraæ aby ich nie przej¶æ :)


--
Pozdrawiam
Fenio
-=VW Golf II 1.8GT=- http://forum.vwgolf.pl

77 Data: Kwiecien 01 2007 12:37:09
Temat: Re: Obowiazkowe Badania psycho-techniczne
Autor: Maks 

U¿ytkownik "Fenio"  napisa³ w wiadomo¶ci

Maks wrote:
By³e¶ na takich badaniach?
By³em. To s± badanie gdzie trzeba by siê bardzo staraæ aby ich nie
przej¶æ  :)

Dochodzimy do sedna. Zamiast wymy¶laæ kolejne przepisy i obowi±zki, we¼cie
siê za lekarzy, którzy nie potrafi± spe³niaæ swoich.
Ja by³em 3-krotnie na takich badaniach i za ka¿dym razem kogo¶ odrzucali.

Albo jeste¶ taki superman, co zza klawiatury wydaje siê byæ prawdopodobnym,
albo trafi³e¶ na kiepskich lekarzy, co siê w ¿yciu zdarza.


--
Pozdrawiam
Maks

78 Data: Kwiecien 01 2007 15:14:12
Temat: Re: Obowiazkowe Badania psycho-techniczne
Autor: Fenio 

Maks wrote:

Albo jeste¶ taki superman, co zza klawiatury wydaje siê byæ
prawdopodobnym, albo trafi³e¶ na kiepskich lekarzy, co siê w ¿yciu
zdarza.

Ja tam siebie za supermena nie mam ale widzia³em jak to wygl±da w praktyce. Testy pisze siê o³ówkami aby w razie "nieprawid³owo¶ci" da³o siê poprawiæ. Jak kto¶ sobie nie radzi to próbuje jeszcze raz a¿ sobie poradzi. A jak wiadomo ¿e kto¶ na pewno nie bêdzie sobie radzi³ to czeka a¿ inni skoñcz± po czym rozpoczyna "test". Ciekawostk± sa te¿ sprzêty do psychotestów z przed oko³o 30-40 lat. Prawdziwy skansen. Kraków ul.Cystersów, numeru nie pamiêtam.

--
Pozdrawiam
Fenio
-=VW Golf II 1.8GT=- http://forum.vwgolf.pl

79 Data: Kwiecien 01 2007 17:06:51
Temat: Re: Obowiazkowe Badania psycho-techniczne
Autor: Maks 

U¿ytkownik "Fenio"  napisa³ w wiadomo¶ci

Ja tam siebie za supermena nie mam ale widzia³em jak to wygl±da w
praktyce.  Testy pisze siê o³ówkami aby w razie "nieprawid³owo¶ci" da³o
siê poprawiæ.  Jak kto¶ sobie nie radzi to próbuje jeszcze raz a¿ sobie
poradzi. A jak  wiadomo ¿e kto¶ na pewno nie bêdzie sobie radzi³ to
czeka a¿ inni skoñcz± po  czym rozpoczyna "test". Ciekawostk± sa te¿
sprzêty do psychotestów z przed  oko³o 30-40 lat. Prawdziwy skansen.
Kraków ul.Cystersów, numeru nie  pamiêtam.

No ³adnie..... Oby takich jak najmniej....

Ostatnio w mojej grupie trafi³ siê pan, oczywi¶cie tak, jak wiêkszo¶æ,
czynny kierowca zawodowy. I ów pan nie chcia³ daæ siê zamkn±æ w ciemni,
poniewa¿ "ba³ siê", czy cu¶. My¶lê, ¿e mia³ klaustrofobiê. Oczywi¶cie z
je¿d¿eniem zawodowo po¿egna³ siê odbieraj±c opiniê psychologa....
Inny pan, mia³ problemy na stereometrze, dosta³ kilka szans, ale niestety -
równie¿ Game Over. Brutalne to, ale tak ma byæ.


--
Pozdrawiam
Maks

80 Data: Kwiecien 01 2007 13:44:33
Temat: Re: Obowiazkowe Badania psycho-techniczne
Autor: Stanislaw Chmielarz 

Fenio wrote:

Maks wrote:
By³e¶ na takich badaniach?

By³em. To s± badanie gdzie trzeba by siê bardzo staraæ aby ich
nie przej¶æ
:)

Do pierwszego roku polibudy tez myslalem, ze wszyscy widza
przestrzennie i dopiero cwiczenia z geometrii wykreslnej
przekonaly mnie, ze bylem w bledzie.

--
Pozdrowienia!!StaCH
Sieci,systemy,serwis PC,alarmy,kamery,domofony,sterowniki PLC.
http://www.uniprojekt.com  mobile:http://wap.uniprojekt.com

Re: Obowiazkowe Badania psychiatryczne dla m³odocianych



Grupy dyskusyjne