[pyt] Odwolanie od mandatu
| 1 | Data: Luty 26 2008 11:36:05 | 
| Temat: [pyt] Odwolanie od mandatu | |
| Autor: Daro | Witam, 2 | 
Data: Luty 26 2008 11:49:45 | Temat: Re: [pyt] Odwolanie od mandatu | Autor: Tomasz Pyra  | Daro pisze: Nie chcac przekroczyc predkosci, to z manewru zrezygnowalem, ale za pozno, bo lizak i nakaz zjazdu. Najechalem podwojna ciagla (nota bene dlugosci 4 czy 5 metrow) W takiej sytuacji nie masz żadnych szans na odpuszczenie kary. Natomiast jeżeli chodzi o płacenie to chyba nie trzeba się spieszyć - odsetki ustawowe niskie. Najwyżej jak będziesz miał zwrot podatku to wtedy potrącą należność za mandat. Myślę że jak zapłacisz za miesiąc albo dwa, to nic się nie stanie. -- PMS++ PJ S+ p+ M(+) W+>+++ P++:++ X(+) L++ B+ M+ Z++(+++) T- w- CB++ http://free.of.pl/h/hellfire/ 3 | 
Data: Luty 26 2008 10:54:21 | Temat: Re: [pyt] Odwolanie od mandatu | Autor: Rafal  | Daro pisze: Dokładnie. Od mandatu możesz się odwołać tylko jeśli został nałożony za czyn który nie był wykroczeniem, a w twoim przypadku było inaczej. A nie mogłeś z nimi negocjować? IMHO jakbyś trochę pobawił się w negocjatora, dałoby radę albo pouczenie albo choć "za rozmowę przez tel" (za co jest niższy mandat i zdaje się brak punktów).. z własnego doświadznia wiem że da radę takie negocjacje uskuteczniać (i wcale nie trzeba ich "wzmacniać" argumentami natury korupcyjnej.. ot grzecznie, prosząc o nższy wymiar kary bo zagrożenia nie było...) Natomiast jeżeli chodzi o płacenie to chyba nie trzeba się spieszyć - -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl 4 | 
Data: Luty 26 2008 11:58:18 | Temat: Re: [pyt] Odwolanie od mandatu | Autor: Zbigniew Świerczyński  | 
 Natomiast jeżeli chodzi o płacenie to chyba nie trzeba się spieszyć - odsetki ustawowe niskie.** plotka głosi, że system ewidencji płatności za mandaty jest jakiś starogierkowski, i że wystarczy wpłacić dowolną kwotę (czytaj jak najniższą), a wówczas system zalicza wpłatę jako wpłatę całości. Trochę to jakieś dziwne ale taką opowieść słyszałem od taksówkarza, który ponoć tak sobie radzi z mandatami. Pomijam kwestię moralności takiego postępowania ale zastanawia mnie czy to jest wogóle możliwe. Przypominają mi się opowieści dzieciaków z cyklu 'a mój tata to...' ;-) Pozdrawiam. -- Zbig Astra II '99 2.0 DTL 5 | 
Data: Luty 26 2008 15:17:30 | Temat: Re: [pyt] Odwolanie od mandatu | Autor: J.F.  | On Tue, 26 Feb 2008 11:58:18 +0100,  Zbigniew Świerczyński wrote:  Użytkownik "Tomasz Pyra" napisał : ** plotka głosi, że system ewidencji płatności za mandaty jest jakiś IMO - dawniej systemu w ogole nie bylo. Teraz sie polepszylo, wiec system raczej nie jest gierkowski. Ale sprobowac wplacic "o zero mniej" moze warto .. J. 6 | 
Data: Luty 26 2008 12:33:57 | Temat: Re: [pyt] Odwolanie od mandatu | Autor: Cezary Śpiewak-Dowbór  | Użytkownik "Tomasz Pyra"  napisał w wiadomości  Nie chcac przekroczyc predkosci, to z manewru zrezygnowalem, ale za W tym przypadku odsetki nie są naliczane. Jeśli poborca skarbowy rozpocznie egzekucję to oprócz kwoty mandatu należy zapłacić koszty egzekucji - w stałej, dosyć niskiej, wysokości. 7 | 
Data: Luty 26 2008 13:12:09 | Temat: Re: [pyt] Odwolanie od mandatu | Autor: emes  | 
 Użytkownik "Tomasz Pyra" napisał w wiadomości ja dostalem rok temu jakis mandat, wypieprzylem go przez okno i zapomnialem, po 7 miesiacach sciagneli sobie z rachunku kwote mandatu + 6 zł. 8 | 
Data: Luty 26 2008 15:15:15 | Temat: Re: [pyt] Odwolanie od mandatu | Autor: J.F.  | On Tue, 26 Feb 2008 11:49:45 +0100,  Tomasz Pyra wrote:  Daro pisze: eeee .. w takiej sytuacji - tzn powrotu na swoj pas ruchu, gdy manewr zaczal na przerywanej, to sprawa jest IMHO kwestionowalna. Ale tez troche za pozno po podpisaniu mandatu .. choc niby jesli 7 dni nie minelo to mozna sprobowac. J. 9 | 
Data: Luty 26 2008 12:09:56 | Temat: Re: [pyt] Odwolanie od mandatu | Autor: Robert J.  | 
 A mialem pecha, bo zabralem sie do wyprzedzania w zabudowanym ..... To nie pech tylko głupota. Od czego chcesz się odwoływać? 10 | 
Data: Luty 26 2008 12:49:08 | Temat: Re: [pyt] Odwolanie od mandatu | Autor: Adam Płaszczyca  | On Tue, 26 Feb 2008 11:36:05 +0100, Daro  wrote: Witam, Tylko w określonych przypadkach. Raczej nie zachodzi tu taki. A mialem pecha, bo zabralem sie do wyprzedzania w zabudowanym (w poblizu No to nie możesz się odwołać. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/ ___________/ PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 11 | 
Data: Luty 27 2008 22:57:26 | Temat: Re: [pyt] Odwolanie od mandatu | Autor: P_ablo  | 
 Mandat jest kredytowy, i to wystarczy... W zyciu nie plac zadnego kredytowca, jedyne co, to moga sciagnac ze zwrotu podatku. Egzekutora z US nalezy poszczuc psami i na dokladke z wiatrowki w tylek pociagnac - przysolone punkty powinny im wystarczyc ;) Tekst niebiestkich a obowiazku zaplaty w trminie 7 dni potraktuj gromkim smiechem. A jak tak nie potrafisz to zawsze masz prawo nie przyjac mandatu i nie odbierac wezwan na komisariat do zlozenia wyjasnien. Spokojnie pol roku mozna odwlec rozprawe w sadzie grodzkim - dobra metoda jesli balansujesz na granicy punktow. Picasso  | 
 
			
 
			