Rozglądam się za kupnem samochodu.
ŁażÄ™ po różnych forach samochodowych.
Ludzie mają różne problemy, ale z reguły wątek z olejem
silnikowym to ma postów od cholery i trochę.

Powiem szczerze że ja to w swoim wymieniam jak wymieniam.
A na forach dyskusje czy co 10 tys czy 15.
Nie przesada to jest?


Z innej bajki
Wiem że traktor to jest zupełnie inna bajka zwłaszcza c330 z 1979 roku.
Ale dziadek też nie miał głowy do tego typu spraw.
I kiedyś przy wymianie sprzegła postanowił wymienić.
Trzeba było miskę olejową odkręcić bo tak był gesty

Wiec jeszcze raz
jak podejć do tematu gdy samochód traktuje się jako czarną skrzynke
czyli ma jechać.

Użytkownik "Bolko"  napisał w wiadomości grup

jak podejć do tematu gdy samochód traktuje się jako czarną skrzynke
czyli ma jechać.

Czytasz ksiazke zalaczona do samochodu, a tam napisane "odwiedzic
stacje obslugi co 15 tys km".
Czasem nawet sie stosowny napis w samochodzie wyswietla.

Trzeba było miskę olejową odkręcić bo tak był gesty

W dniu 2016-09-23 o 12:09, Agent0700 pisze:

Trzeba było miskę olejową odkręcić bo tak był gesty

póki trochę go tam jest i smaruje to się nie zatrze tylko zużywa się
wszystko o wiele szybciej.

A jak już go tak mało, że nie smaruje to daleko nie zajedziesz.

Chyba z 5 km ujechali golfem TDI w galileo po spuszczeniu oleju.

Pozdrawiam

Jacek

twistedme wrote:

W dniu 2016-09-23 o 12:09, Agent0700 pisze:

Trzeba było miskę olejową odkręcić bo tak był gesty

póki trochę go tam jest i smaruje to się nie zatrze tylko zużywa się
wszystko o wiele szybciej.

A jak już go tak mało, że nie smaruje to daleko nie zajedziesz.

Chyba z 5 km ujechali golfem TDI w galileo po spuszczeniu oleju.

Pozdrawiam

Jacek

no ale to wcześniej na zakrętach zaczyna świecić czerwona kontrolka
oleju, więc idzie się zorientować :)

wymieniaj co 15kkm ale jak wymienisz po 50kkm to też nic się nie stanie złego. No może bardziej opornie filterek i korek będą się odkręcać ale poza tym to luz;)

na  ** p.m.s **  Bolko pisze tak:

Rozglądam się za kupnem samochodu.
Łażę po różnych forach samochodowych.
Ludzie mają różne problemy, ale z reguły wątek z olejem
silnikowym to ma postów od cholery i trochę.

Powiem szczerze że ja to w swoim wymieniam jak wymieniam.
A na forach dyskusje czy co 10 tys czy 15.
Nie przesada to jest?

T->Dnia 2016-09-23 13:59:56 niejaki PiteR napisał:

Chciałbym mieć wymienne filtry wkłady. Wtedy fitr wymieniałbym
"pod prądem" co 10 tys a olej co 20 tys ;)

na  ** p.m.s **  p0li pisze tak:

T->Dnia 2016-09-23 13:59:56 niejaki PiteR napisał:

Chciałbym mieć wymienne filtry wkłady. Wtedy fitr wymieniałbym "pod
prądem" co 10 tys a olej co 20 tys ;)

niektóre starsze cytryny tak mają
i nawet odpowiedni wpis w instrukcji

10 tys to może przesada. Mało trochę. Nie chce się.

I jak ktoś robi po 40 tys km to dwa dni w roku spędza na
wymianie oleju.

W dniu 2016-09-23 o 15:18, Bolko pisze:

10 tys to może przesada. Mało trochę. Nie chce się.

No własnie o to mi chodzi.
Pomijam koszt oleju.
Ale umówić się trzeba, podjechać, poczekać w kolejce
itd itd.
I jak ktoś robi po 40 tys km to dwa dni w roku spędza na
wymianie oleju.

Użytkownik "Bolko"  napisał w wiadomości grup

10 tys to może przesada. Mało trochę. Nie chce się.

No własnie o to mi chodzi.
Pomijam koszt oleju.
Ale umówić się trzeba, podjechać, poczekać w kolejce
itd itd.
I jak ktoś robi po 40 tys km to dwa dni w roku spędza na
wymianie oleju.

A jak juz ktos jezdzi tych 40kkm rocznie, to imo te zmiany oleju sa
jego najmniejszym problemem.

W dniu .09.2016 o 19:16 Bolko  pisze:

Przebiegi po 40 kkm robią auta które są nowe lub prawie nowe.
Więc są serwisowane w ASO.

Użytkownik Bolko  ...

Rozglądam się za kupnem samochodu.
Łażę po różnych forach samochodowych.
Ludzie mają różne problemy, ale z reguły wątek z olejem
silnikowym to ma postów od cholery i trochę.

Powiem szczerze że ja to w swoim wymieniam jak wymieniam.
A na forach dyskusje czy co 10 tys czy 15.
Nie przesada to jest?

W dniu 2016-09-23 o 11:23, Bolko pisze:

Rozglądam się za kupnem samochodu.
ŁażÄ™ po różnych forach samochodowych.
Ludzie mają różne problemy, ale z reguły wątek z olejem
silnikowym to ma postów od cholery i trochę.

Powiem szczerze że ja to w swoim wymieniam jak wymieniam.
A na forach dyskusje czy co 10 tys czy 15.
Nie przesada to jest?


Z innej bajki
Wiem że traktor to jest zupełnie inna bajka zwłaszcza c330 z 1979 roku.
Ale dziadek też nie miał głowy do tego typu spraw.
I kiedyś przy wymianie sprzegła postanowił wymienić.
Trzeba było miskę olejową odkręcić bo tak był gesty

Wiec jeszcze raz
jak podejć do tematu gdy samochód traktuje się jako czarną skrzynke
czyli ma jechać.

W dniu 2016-09-23 o 11:23, Bolko pisze:

Rozglądam się za kupnem samochodu.
ŁażÄ™ po różnych forach samochodowych.
Ludzie mają różne problemy, ale z reguły wątek z olejem
silnikowym to ma postów od cholery i trochę.

Powiem szczerze że ja to w swoim wymieniam jak wymieniam.
A na forach dyskusje czy co 10 tys czy 15.
Nie przesada to jest?

W dniu .09.2016 o 20:20 Irokez  pisze:

Jest ważny, mi się też wydawało że jak będę lał Elfa Evolution SRX 5W30  do Toyoty (benzyna 2.0) tak samo jak lałem do Meganki, Laguny czy Alfy  to będzie git.

W dniu 2016-09-23 o 21:01, Tomasz Gorbaczuk pisze:

W dniu .09.2016 o 20:20 Irokez  pisze:

Jest ważny, mi się też wydawało że jak będę lał Elfa Evolution SRX
5W30 do Toyoty (benzyna 2.0) tak samo jak lałem do Meganki, Laguny czy
Alfy to będzie git.

Trzeba lać taki jak zaleca producent (marka nie istotna), ani lepszy
(szkoda kasy) ani gorszy (szkoda kasy na remonty).

W dniu .09.2016 o 22:13 Irokez  pisze:

Niby lać specyfikację jaką zaleca producent. No i ten Elf spełnia w  pełni.
Jednak jest jeszcze widocznie "to coś" o czym nie wspomina specyfikacja.
Tutaj pewnie chodzi o zdolności płuczące - tak podejrzewam że Elf  zostawia syf na cylindrach a pierścienie po nim potem pompują olej do  komory. A Japońce są luźniej spasowane niż Europejczyki. Taka teoria.

W dniu 2016-09-23 o 22:40, Tomasz Gorbaczuk pisze:

W dniu .09.2016 o 22:13 Irokez  pisze:

Jakiegoś elfa (poniżej stówy za 5l) lałem do tego 1.9dci, krzywdy mu nie
zrobił. Przy przebiegu 370kkm łÄ…cznie z turbiną wszystko oryginalne. A
wg znawców z grupy już dawno powinienem być po drugiej wymianie panewek
i przy 3 turbinie.

Lata temu miałem puga 306. Musiałem nim dużo jeździć a kasy było mało -
lałem najtańszego lotosa jakiego udało mi się kupić, wymiana co 10 lub
15kkm (nie pamiętam) i też dojeździł u mnie do sędziwego przebiegu
(ponad 300kkm) - a to był mały silnki 1,4 z jakąś wadą fabryczną (złe
spasowanie panewek czy coś podobnego).

Zmieniać regularnie tak jak zaleca producent i silnik przeżyje resztę.