Opony zimowe - czy już?
1 | Data: Listopad 26 2015 10:46:53 |
Temat: Opony zimowe - czy już? | |
Autor: Prelim | Od kilku dni mamy temp. w granicach -1 stopni (w nocy) i 5+ (dzień). 2 |
Data: Listopad 26 2015 11:55:55 | Temat: Re: Opony zimowe - czy już? | Autor: CzesĹ‚aw WiĹ›niak |
Od kilku dni mamy temp. w granicach -1 stopni (w nocy) i 5+ (dzień). W miejskim nie zmieniłem i czekam do ¶niegu albo błota z niego. Będę się wstrzymywał do ostatniej chwili, zwłaszcza, że opony mam w garażu oddalonego o 30km :) 3 |
Data: Listopad 26 2015 17:52:16 | Temat: Re: Opony zimowe - czy już? | Autor: SW3 | W dniu 26.11.2015 o 11:55 Czesław Wi¶niak pisze: czekam do ¶niegu albo błota z niego. Będę się wstrzymywał do ostatniej chwili, zwłaszcza, że opony mam w garażu oddalonego o 30km :) Czyli jak spadnie ¶nieg to się wybierzesz w 30 km przejażdżkę na letnich? -- SW3 -- -- Państwo to wielka fikcja, dzięki której każdy usiłuje żyć kosztem innych. /Bastiat 4 |
Data: Listopad 26 2015 18:20:45 | Temat: Re: Opony zimowe - czy już? | Autor: CzesĹ‚aw WiĹ›niak | W dniu 26.11.2015 o 17:52, SW3 pisze: W dniu 26.11.2015 o 11:55 Czesław Wi¶niak pisze: A widzisz jaki¶ problem? Kiedy¶ nie było zimowych opon. Całe zimy w latach`90 przejeĽdziłem Polonezem na D124 i jakie b±czki się kręciło na lodzie na bemowskim lotnisku, ale przywaliłem nim komu¶ w tyłek dopiero w ładn± letni± pogodę bo się zagapiłem:) Zawsze jakby była jaka¶ tragedia to mogę wsi±¶ć w drugie auto i przywieĽć ale niechętnie. 5 |
Data: Listopad 26 2015 19:29:34 | Temat: Re: Opony zimowe - czy już? | Autor: Axel | "Czesław Wi¶niak" wrote in message czekam do ¶niegu albo błota z niego. Będę się wstrzymywał do ostatniej A widzisz jaki¶ problem? Kiedy¶ nie było zimowych opon. Całe zimy w latach`90 przejeĽdziłem Polonezem na D124 Tyle, że całoroczne D124 zachowywały się lepiej na ¶niegu, niż współczesne letnie opony. -- Axel 6 |
Data: Listopad 26 2015 20:22:14 | Temat: Re: Opony zimowe - czy już? | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello Axel, Tyle, że całoroczne D124 zachowywały się lepiej na ¶niegu, niż współczesneczekam do ¶niegu albo błota z niego. Będę się wstrzymywał do ostatniejCzyli jak spadnie ¶nieg to się wybierzesz w 30 km przejażdżkę na letnich? Jasne. B±ble spowodowane poprzerywanym kordem doskonale wbijały się w ¶nieg... D124 to NAJGORSZE opony, na jakich jeĽdziłem. O każdej porze roku. Najlepsze zimówki? Kormoran Winter - nie musiałem od¶nieżać ¶cieżki od domu do drogi - Poldek na tych oponach jechał jak pług ¶nieżny. -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) 7 |
Data: Listopad 26 2015 22:40:19 | Temat: Re: Opony zimowe - czy już? | Autor: Axel | "RoMan Mandziejewicz" wrote in message Tyle, że całoroczne D124 zachowywały się lepiej na ¶niegu, niż współczesne Jasne. B±ble spowodowane poprzerywanym kordem doskonale wbijały się w Moje D-124, na których jeĽdziłem Oplem Rekordem jako¶ nie miały b±bli. I nawet dawałem radę zim± w górach. A jeĽdziłe¶ kiedy¶ po ¶niegu na _dobrych_ letnich? Jest zdecydowanie gorzej. D124 to NAJGORSZE opony, na jakich jeĽdziłem. O każdej porze roku. JeĽdziłem na gorszych - zimowych Dębicach Frigo. Nowe sprawowały się przyzwoicie, ale po półtora sezonu (kupiłem je 1 lutego, więc dużo się w pierwszym sezonie nie najeĽdziłem) ¶lizgałem się na nich na najmniejszym ¶niegu, a jak się zrobiło cieplej - samochód zaczynał pływać. Wyrzuciłem je, mimo, że miały z 6-7mm bieżnika. Najlepsze zimówki? Kormoran Winter - nie musiałem od¶nieżać ¶cieżki od Jaki¶ model zimówek Goodyeara, kupiony w 2001 albo w 2002 roku. Żadna opona ani przedtem, ani potem nie dawała sobie tak dobrze rady i po ubitym i po sypkim ¶niegu. Goodyeary kupione 3 czy 4 lata póĽniej już były dużo gorsze (podobnie zreszt± jak letnie następnej generacji). -- Axel 8 |
Data: Listopad 26 2015 23:01:32 | Temat: Re: Opony zimowe - czy już? | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello Axel, Moje D-124, na których jeĽdziłem Oplem Rekordem jako¶ nie miały b±bli. ITyle, że całoroczne D124 zachowywały się lepiej na ¶niegu, niżJasne. B±ble spowodowane poprzerywanym kordem doskonale wbijały się w Nigdy, poza D124, nie jeĽdziłem zim± na letnich oponach. Nie wyjechałbym spod domu. [...] -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) 9 |
Data: Listopad 28 2015 10:41:35 | Temat: Re: Opony zimowe - czy już? | Autor: J.F. | Dnia Thu, 26 Nov 2015 23:01:32 +0100, RoMan Mandziejewicz napisał(a): Moje D-124, na których jeĽdziłem Oplem Rekordem jako¶ nie miały b±bli. ITyle, że całoroczne D124 zachowywały się lepiej na ¶niegu, niżJasne. B±ble spowodowane poprzerywanym kordem doskonale wbijały się w Dom masz chyba nowy, na sasiadow nie ma sie co powolywac, ale pomysl jak jezdzili gorale po Zakopanem, czy np po Karpaczu, jak innych opon nie bylo ? J. 10 |
Data: Listopad 28 2015 13:35:43 | Temat: Re: Opony zimowe - czy już? | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello J.F., Dom masz chyba nowy,Nigdy, poza D124, nie jeĽdziłem zim± na letnich oponach. NieMoje D-124, na których jeĽdziłem Oplem Rekordem jako¶ nie miały b±bli. ITyle, że całoroczne D124 zachowywały się lepiej na ¶niegu, niżJasne. B±ble spowodowane poprzerywanym kordem doskonale wbijały się w Dom przedwojenny, mieszkam tu 31 lat.. na sasiadow nie ma sie co powolywac, Nie mieli wcze¶niej samochodu. ale pomysl jak jezdzili gorale po Zakopanem, czy np po Karpaczu, jak Saniami a nie samochodem - pamiętam to. Samochodami jeĽdzili ci, którzy mieszkali przy od¶nieżanej drodze. Twardzieli, którzy od¶nieżali sobie dróżkę dojazdow± i uparcie jeĽdzili zim± samochodami było naprawdę niewielu. Raz wyjeżdżałem na D124 przez ¶nieg. Prosto do oponiarza po zimówki. I naprawdę cieszyłem się, że tak mało napadało wtedy. -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) 11 |
Data: Listopad 29 2015 09:51:19 | Temat: Re: Opony zimowe - czy już? | Autor: J.F. | Dnia Sat, 28 Nov 2015 13:35:43 +0100, RoMan Mandziejewicz napisał(a): Hello J.F., A turysci jak dojezdzali - pociagiem ? Wielu owszem tam, inni samochodami. Parking w Zielencu pelny byl - i autokarow i osobowych. Raz wyjeżdżałem na D124 przez ¶nieg. Prosto do oponiarza po zimówki. I No coz, moze ja zle pamietam typ, moze Ty, moze z tym starzeniem to jednak prawda - tym niemniej wszyscy jezdzili na jednych oponach caly rok i jakos dawaly rade. Owszem, wypadkow jakby bylo wiecej ... ale w zimie ilosc wypadkow spada :-) J. 12 |
Data: Listopad 26 2015 22:41:07 | Temat: Re: Opony zimowe - czy już? | Autor: CzesĹ‚aw WiĹ›niak |
czekam do ¶niegu albo błota z niego. Będę się wstrzymywał do ostatniej To nie były żadne całoroczne opony tylko letnie i były tragiczne, tzw. kartoflaki :) 13 |
Data: Listopad 28 2015 10:43:12 | Temat: Re: Opony zimowe - czy już? | Autor: J.F. | Dnia Thu, 26 Nov 2015 22:41:07 +0100, Czesław Wi¶niak napisał(a): A widzisz jaki¶ problem? Kiedy¶ nie było zimowych opon. Całe zimy w Przymiotnika caloroczne nie mialy, moze i slusznie w porownaniu do obecnych, ale "letnie" tez nie byly. Z zalozenia caloroczne. J. 14 |
Data: Listopad 28 2015 11:57:20 | Temat: Re: Opony zimowe - czy już? | Autor: CzesĹ‚aw WiĹ›niak |
Dnia Thu, 26 Nov 2015 22:41:07 +0100, Czesław Wi¶niak napisał(a): Je¶li dobrze zrozumiałem to w tym sensie masz rację. W końcu na felgach były przez cały rok :) 15 |
Data: Listopad 28 2015 12:22:16 | Temat: Re: Opony zimowe - czy już? | Autor: J.F. | Dnia Sat, 28 Nov 2015 11:57:20 +0100, Czesław Wi¶niak napisał(a): Dnia Thu, 26 Nov 2015 22:41:07 +0100, Czesław Wi¶niak napisał(a):Je¶li dobrze zrozumiałem to w tym sensie masz rację. W końcu na felgach Po prostu innych nikt nie przewidywal. Zakladalo sie opony i jezdzilo caly czas. Latem, jesienia, zima i wiosna, po suchym, po mokrym, po sniegu. I to nie tylko nasza socjalistyczna bieda - na calym swiecie tak. Potem marketing wymyslil opony zimowe ... i letnie. Nie mowie nie - dobrze te zimowki trzymaja na sniegu ... ale letnie juz nie musza :-) J. 16 |
Data: Listopad 26 2015 19:00:12 | Temat: Re: Opony zimowe - czy już? | Autor: Budzik | Użytkownik Czesław Wi¶niak ... czekam do ¶niegu albo błota z niego. Będę się wstrzymywał do Nie było zimowych ale wszyscy jezdzili na uniwersalnych a nie na letnich. 17 |
Data: Listopad 26 2015 22:41:39 | Temat: Re: Opony zimowe - czy już? | Autor: CzesĹ‚aw WiĹ›niak |
Jakich uniwersalnych?:)czekam do ¶niegu albo błota z niego. Będę się wstrzymywał do 18 |
Data: Listopad 27 2015 10:38:04 | Temat: Re: Opony zimowe - czy już? | Autor: RadoslawF | W dniu 2015-11-26 o 22:41, Czesław WiĹ›niak pisze:
Całorocznych. Pozdrawiam 19 |
Data: Listopad 27 2015 11:06:09 | Temat: Re: Opony zimowe - czy już? | Autor: CzesĹ‚aw WiĹ›niak |
Jakich uniwersalnych?:)czekam do Ĺ›niegu albo błota z niego. BÄ™dÄ™ siÄ™ wstrzymywał do Rozumiem, w sensie letnie D124 były traktowane jako całoroczne bo nie było zimowych. Tak to siÄ™ zgadza:) 20 |
Data: Listopad 27 2015 15:37:17 | Temat: Re: Opony zimowe - czy już? | Autor: Adam | W dniu 2015-11-27 o 11:06, Czesław Wi¶niak pisze:
Były, były. Na kolczatkach jeĽdziłem - jakbym chciał, to pewnie i na Kasprowego dało by się wjechać ;) O tyle ciekawy temat, że np. Stomil Dębica w latach 70-tych miał tylko kilka a może kilkana¶cie rodzajów opon dla samochodów osobowych, a mam gdzie¶ katalog przedwojenny (1937 albo 1938), gdzie tych rodzajów było ponad 20: na piasek, na błoto, na ¶nieg taki i owaki, itp. Ale może być też tak, że niektóre z nich były dostępne tylko dla sportu - tego nie wiem. -- Pozdrawiam. Adam 21 |
Data: Listopad 27 2015 18:36:04 | Temat: Re: Opony zimowe - czy już? | Autor: RadoslawF | W dniu 2015-11-27 o 15:37, Adam pisze: Jakich uniwersalnych?:)czekam do Ĺ›niegu albo błota z niego. BÄ™dÄ™ siÄ™ wstrzymywał do Nie do koĹ„ca. Nie produkowano wtedy gumy wymaganej dla opon letnich wiÄ™c stwierdzenie że D124 była opona letniÄ… nie jest prawdziwa. Co ciekawsze miałem okazje jeĽdzić na tych oponach i na Ĺ›niegu nie zachowywały siÄ™ jak dzisiejsze opony letnie. Były, były.Przed wojnÄ… i tylko dla sportu ? niemożliwe. Jak były nietypowe to nie było ich u najbliższego oponiarza czy mechanika i trzeba było zamówić wysyłkowo. Pozdrawiam 22 |
Data: Listopad 28 2015 10:45:56 | Temat: Re: Opony zimowe - czy już? | Autor: J.F. | Dnia Fri, 27 Nov 2015 15:37:17 +0100, Adam napisał(a): W dniu 2015-11-27 o 11:06, Czesław Wi¶niak pisze: Drogi nam sie zmienily, i opony tez. Nie wykluczam, ze przed wojna zwykly obywatel mogl miec potrzebe opon "na bloto", zeby moc dojechac do domu, kosztem mniejszego komfortu na asfalcie. J. 23 |
Data: Listopad 28 2015 16:27:48 | Temat: Re: Opony zimowe - czy już? | Autor: Adam | W dniu 2015-11-28 o 10:45, J.F. pisze: Dnia Fri, 27 Nov 2015 15:37:17 +0100, Adam napisał(a): He, he, komfortu :) W zwyklejszych autach szczytem komfortu to był wywietrznik. Nawiewów mechanicznych (z wentylatorem elektrycznym) prawie nie było. Ogrzewanie też w zasadzie nie występowało. Ciężarówki miewały odkryte kabiny, były ewentualnie daszki, aby deszcz nie zalewał oczu kierowcy. Ja jeĽdziłem od końca lat 80-tych praktycznie codziennie, bez względu na pogodę. Jako¶ się jeĽdziło. Jak była zaspa, to czasem trzeba było j± brać na kilka razy: wjechać, dok±d się dało, cofn±ć trochę, i znów do przodu. I tak po kilku razach dawało się, o ile zaspa nie była wyższa od PF125 czy innego Poldka. -- Pozdrawiam. Adam 24 |
Data: Listopad 29 2015 09:30:00 | Temat: Re: Opony zimowe - czy już? | Autor: J.F. | Dnia Sat, 28 Nov 2015 16:27:48 +0100, Adam napisał(a): W dniu 2015-11-28 o 10:45, J.F. pisze: Kierowca mial gogle :-) Kojarze jakis model, gdzie kabina byla zamknieta, ale kierowca siedzial przed nia. Jasnie panstwo przeciez nie beda sie ze sluzba spoufalac, zreszta zawsze stangret siedzial z przodu poza kabina :-) Ja jeĽdziłem od końca lat 80-tych praktycznie codziennie, bez względu na Ale ja o tym, ze moze byl sens miec opony jak u traktora, z kilkucentymetrowymi klockami bieznika na bloto "po kolana" My juz takich drog szczesliwie nie doswiadczylismy. J. 25 |
Data: Listopad 28 2015 10:39:19 | Temat: Re: Opony zimowe - czy już? | Autor: J.F. | Dnia Thu, 26 Nov 2015 18:20:45 +0100, Czesław Wi¶niak napisał(a): W dniu 26.11.2015 o 17:52, SW3 pisze: Tylko ze owczesne opony byly w miare dobre na sniegu. O wspolczesnych letnich nie mozna tego powiedziec - jedne sobie radza, inne wcale .. Zawsze jakby była jaka¶ tragedia to mogę wsi±¶ć w drugie auto i Tym bardziej chetnie trzeba to zrobic teraz. No chyba, ze liczysz na ciepla zime i brak zmiany :-) J. 26 |
Data: Listopad 28 2015 12:07:04 | Temat: Re: Opony zimowe - czy już? | Autor: CzesĹ‚aw WiĹ›niak |
W dniu 26.11.2015 o 11:55 Czesław Wi¶niak pisze: Tego nie wiem, wtedy nie miałem porównania. O wspolczesnych letnich nie mozna tego powiedziec - jedne sobie radza, Zapewne slicki sobie nie radz± :) Zawsze jakby była jaka¶ tragedia to mogę wsi±¶ć w drugie auto i Dokładnie na to liczę :) 27 |
Data: Listopad 28 2015 12:38:01 | Temat: Re: Opony zimowe - czy już? | Autor: J.F. | Dnia Sat, 28 Nov 2015 12:07:04 +0100, Czesław Wi¶niak napisał(a): A widzisz jaki¶ problem? Kiedy¶ nie było zimowych opon. Całe zimy w To nie kwestia slickow. Nie radzily sobie np Kormoran Impulser. Innych letnich juz nie testowalem. I podejrzewam, ze wiele nowszych tez sobie nie radzi. Nie musi, nie do tego sluza. Dokładnie na to liczę :)Zawsze jakby była jaka¶ tragedia to mogę wsi±¶ć w drugie auto iTym bardziej chetnie trzeba to zrobic teraz. No chyba, ze liczysz na Obys sie nie przeliczyl. J. 28 |
Data: Listopad 28 2015 23:03:55 | Temat: Re: Opony zimowe - czy już? | Autor: CzesĹ‚aw WiĹ›niak |
Dnia Sat, 28 Nov 2015 12:07:04 +0100, Czesław Wi¶niak napisał(a): Radz± sobie czy nie to jest pojęcie względne. Niektóre zimowe też s± "nie radz±":) Dokładnie na to liczę :)Zawsze jakby była jaka¶ tragedia to mogę wsi±¶ć w drugie auto iTym bardziej chetnie trzeba to zrobic teraz. No chyba, ze liczysz na Jeszcze się nie przeliczyłem a ostatnimi czasy 2x mogłem nie wymieniać. 29 |
Data: Listopad 29 2015 09:24:04 | Temat: Re: Opony zimowe - czy już? | Autor: J.F. | Dnia Sat, 28 Nov 2015 23:03:55 +0100, Czesław Wi¶niak napisał(a): O wspolczesnych letnich nie mozna tego powiedziec - jedne sobie radza,Zapewne slicki sobie nie radz± :) Jak w planach mamy wycieczke zima do Karpacza czy Zakopanego, to zaczyna byc pojecie bezwzgledne :-) Na Impulserach nie potrafilem z plaskiego parkingu ruszyc ... ale fakt, na zimowkach tez mi sie zdarzylo. Jeszcze się nie przeliczyłem a ostatnimi czasy 2x mogłem nie wymieniać.Obys sie nie przeliczyl.Dokładnie na to liczę :)Zawsze jakby była jaka¶ tragedia to mogę wsi±¶ć w drugie auto iTym bardziej chetnie trzeba to zrobic teraz. No chyba, ze liczysz na No coz, jak pamietam kilka ostatnich lat, to we Wroclawiu zima potrafila byc prawdziwa. J. 30 |
Data: Listopad 26 2015 12:56:40 | Temat: Re: Opony zimowe - czy już? | Autor: AL | On 2015-11-26 10:46, Prelim wrote: Od kilku dni mamy temp. w granicach -1 stopni (w nocy) i 5+ (dzień).> czekamy do pierwszego ¶niegu - tym bardziej, że przełożenie kół przed garażem to 30minut. Od przyszłego tygpodnia ma być "ocieplenie" (czyli pewnie temp. będzie znowu > 5st C) 31 |
Data: Listopad 26 2015 14:18:45 | Temat: Re: Opony zimowe - czy już? | Autor: PiteR | na ** p.m.s ** Prelim pisze tak: Od kilku dni mamy temp. w granicach -1 stopni (w nocy) i 5+ (dzień). Pierwszy ¶nieg już był. Pierwszy gołyleć też. -- Piter golf mk2 a jak twój samochód będzie jeĽdził po 28 latach? 32 |
Data: Listopad 26 2015 15:00:13 | Temat: Re: Opony zimowe - czy już? | Autor: twistedme | W dniu 2015-11-26 o 10:46, Prelim pisze: Od kilku dni mamy temp. w granicach -1 stopni (w nocy) i 5+ (dzień). Ja mam całoroczne, więc tego problemu nie mam Na te nasze ostatnie zimy s± ok. Ale żona jeĽdzi do pracy skrótem przez lasy pola i wiochy, więc już wymieniła, żeby jej ¶niegi nie zaskoczyły którego¶ ranka. My¶lę, że nie byli¶my jedyni, którzy podjęli tak± decyzję, bo żeby zmienić trochę się musiała naczekać w kolejce. Na szczę¶cie ma wulkanizację pod prac±, więc zostawiła auto na cały dzień i poszła do roboty, ale jak piszę, relacjonowała, że kolejka okrutna. 33 |
Data: Listopad 26 2015 18:55:38 | Temat: Re: Opony zimowe - czy już? | Autor: re |
34 |
Data: Listopad 26 2015 18:00:13 | Temat: Re: Opony zimowe - czy już? | Autor: Budzik | Użytkownik Prelim ... Od kilku dni mamy temp. w granicach -1 stopni (w nocy) i 5+ (dzień).Czekac na co? Na kolejki u gumiarza? Zmieniłem kilka tygodni temu. 35 |
Data: Listopad 27 2015 05:46:46 | Temat: Re: Opony zimowe - czy już? | Autor: Jacek | W dniu 2015-11-26 o 10:46, Prelim pisze: Od kilku dni mamy temp. w granicach -1 stopni (w nocy) i 5+ (dzień).Ja doradzę tak: zaczekaj do kwietnia, nie będziesz musiał wcale zmieniać. Jacek 36 |
Data: Listopad 27 2015 14:43:09 | Temat: Re: Opony zimowe - czy już? | Autor: szerszen | On Thu, 26 Nov 2015 10:46:53 +0100 37 |
Data: Listopad 28 2015 10:36:59 | Temat: Re: Opony zimowe - czy już? | Autor: J.F. | Dnia Thu, 26 Nov 2015 10:46:53 +0100, Prelim napisał(a): Od kilku dni mamy temp. w granicach -1 stopni (w nocy) i 5+ (dzień). Pierwszy snieg to zasadniczo za pozno. Trzeba bylo zmienic dzien wczesniej :-) Ja bym celowal na zmiane w listopadzie, a nawet w pazdzierniku. Ale mam caloroczne i nie celuje :-) J. |