Grupy dyskusyjne » Ostatrnia droga.

Ostatrnia droga.

1	Data: Sierpien 26 2008 12:11:19
Temat: Ostatrnia droga.
Autor: BRODACZ
Kilkanascie minut temu doczesne szczatki mojego poprzedniego garbusa odjechaly w swoja ostatnia podroz na zlomowisko. Niby juz trzy lata nim nie jezdzilem, ale lezka sie w oku kreci. Dwa razy przekrecilem w nim licznik kilometrow. Zatarlem w nim jeden silnik. Trzy razy testowano mu tylni zderzak, w tym raz tak, że trzy miesiace stal u blacharza. Zdobyl ze mna tytul "Garbusiarza Roku" i co najwazniejsze, uratowal mi zycie w starciu z nawalonym kretynem w hondzie accord. Dla mnie byl i pozostanie w pamieci jako dobry samochod. -- BROD@CZ
2	Data: Sierpien 26 2008 12:12:54
Temat: Re: Ostatrnia droga.
Autor: Tomasz Antkowiak (z pracy)
BRODACZ pisze: Kilkanascie minut temu doczesne szczatki mojego poprzedniego garbusa odjechaly w swoja ostatnia podroz na zlomowisko. Niby juz trzy lata nim nie jezdzilem, ale lezka sie w oku kreci. Dwa razy przekrecilem w nim licznik kilometrow. Zatarlem w nim jeden silnik. Trzy razy testowano mu tylni zderzak, w tym raz tak, że trzy miesiace stal u blacharza. Zdobyl ze mna tytul "Garbusiarza Roku" i co najwazniejsze, uratowal mi zycie w starciu z nawalonym kretynem w hondzie accord. Dla mnie byl i pozostanie w pamieci jako dobry samochod. niech mu huta lekka bedzie ;) -- Tomasz Antkowiak antek PUZZEL OVALI ANTONIO EDIZIONE www.brownsugar.friko.pl pl.misc.samochody.garbusy GG:7772401
3	Data: Sierpien 26 2008 12:35:37
Temat: Re: Ostatrnia droga.
Autor: falco
BRODACZ pisze: Kilkanascie minut temu doczesne szczatki mojego poprzedniego garbusa odjechaly w swoja ostatnia podroz na zlomowisko. Dla mnie byl i pozostanie w pamieci jako dobry samochod. Stefanek i Popielek też Go dobrze wspominają, bo "odziedziczyli" po Twoim Garbiku koło zapasowe, które używam raz tu, raz tam... ;) -- (Po)zdrówka! falco fKG - serwis reklama PL cała __________________________________________________________________________________ www.mfalco.empestudio.com t:505287636; (22)7173698 gg:2599456
4	Data: Sierpien 26 2008 13:15:40
Temat: Re: Ostatrnia droga.
Autor: fasola
BRODACZ pisze: Kilkanascie minut temu doczesne szczatki mojego poprzedniego garbusa odjechaly w swoja ostatnia podroz tam tatam tatam taamtaatatataam ... jeszcze się z nim spotkamy w Gilette lub innym Wilkinsonie ;) trzymaj sie Brodacz i znajdz sobie jakies zajecie to zpapomnisz o smutkach :) pozdrawiam fasola
5	Data: Sierpien 26 2008 13:41:20
Temat: Re: Ostatrnia droga.
Autor: BRODACZ
trzymaj sie Brodacz i znajdz sobie jakies zajecie to zpapomnisz o smutkach :) Dzięki! Właśnie idę wyciągać sinik z niebieskiego, bo muszę simera pod kołem zamachowym wymienić. me-how! Pamętasz o lewym przednim od mexa? -- BROD@CZ
6	Data: Sierpien 26 2008 15:48:12
Temat: Re: Ostatrnia droga.
Autor: Dzieciak
Dobrze bedzie Jesli bedzie sie o nim pamietac. Pozstanie na zawsze w naszej pamieci... ;) Ps. Brodaczu a ty gdzis na www wrzucasz swoje fotki?? Ps.1 oto moje fotki z garbow (sorki za jakosc sa to skany): http://picasaweb.google.pl/dzieciakm/Garby2008 Pozdrawiam Dzieciak
7	Data: Sierpien 28 2008 23:06:50
Temat: Re: Ostatrnia droga.
Autor:
Dnia 26-08-2008 o 12:11:19 BRODACZ napisał(a): Zdobyl ze mna tytul "Garbusiarza Roku" i co najwazniejsze, uratowal mi zycie w starciu z nawalonym kretynem w hondzie accord. Dla mnie byl i pozostanie w pamieci jako dobry samochod. Za ten ostatni wyczyn należy mu się minuta ciszy.... -- Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/