Parkowanie pojazdu pod budową.
1 | Data: Pa?dziernik 16 2010 00:47:56 |
Temat: Parkowanie pojazdu pod budową. | |
Autor: Filip KK | Witam, zaparkowałem pojazd pod budową. Niestety pech chciał, że mam ochlapane prawie całe auto betonem. Jestem tym faktem bardzo niepocieszony. Co mogę w tej kwestii zrobić? Macie jakieś pomysły? :) 2 |
Data: Pa?dziernik 16 2010 07:41:01 | Temat: Re: Parkowanie pojazdu pod budową. | Autor: ______ | W dniu 16-10-2010 00:47, Filip KK pisze: Witam, zaparkowałem pojazd pod budową. Niestety pech chciał, że mam Umyj auto i nie parkuj "pod" budową. 3 |
Data: Pa?dziernik 16 2010 10:22:46 | Temat: Re: Parkowanie pojazdu pod budową. | Autor: fuen | mi pod budową ochlapali auto farbą 4 |
Data: Pa?dziernik 16 2010 10:41:36 | Temat: Re: Parkowanie pojazdu pod budowÄ
. | Autor: BartekK | W dniu 2010-10-16 10:22, fuen pisze: mi pod budowÄ ochlapali auto farbÄMoże to nie farba a jakiĹ zwiÄ zek smoło-podobny? Spróbuj masłem (serio). -- | Bartlomiej Kuzniewski | GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/ | http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173 5 |
Data: Pa?dziernik 16 2010 11:54:27 | Temat: Re: Parkowanie pojazdu pod budowÄ
. | Autor: huri_khan | Dnia Sat, 16 Oct 2010 10:41:36 +0200, BartekK napisał(a): W dniu 2010-10-16 10:22, fuen pisze: I obowiązkowo masło które ma minimum 82 % tłuszczu a nie żadne masmixy czy inne wynalazki przemysłu spożywczego. -- [Pozdrawiam] [huri-khan][GG 177094] [SY] [Cruze 1,8 LT] 6 |
Data: Pa?dziernik 16 2010 12:21:15 | Temat: Re: Parkowanie pojazdu pod budowÄ
. | Autor: BartekK | W dniu 2010-10-16 11:54, huri_khan pisze: Dnia Sat, 16 Oct 2010 10:41:36 +0200, BartekK napisał(a):No tak, zapomniałbym o tym, że dzisiaj "masło" to tylko marketingowa nazwa produktu spożywczego, który zawiera wodÄ, tłuszcze roĹlinne, barwniki, emulgatory, utrwalacze, i może zawieraÄ tłuszcze inne... -- | Bartlomiej Kuzniewski | GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/ | http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173 7 |
Data: Pa?dziernik 16 2010 12:51:34 | Temat: Re: Parkowanie pojazdu pod budowÄ
. | Autor: WW | W dniu 2010-10-16 00:47, Filip KK pisze: Witam, zaparkowałem pojazd pod budowÄ . Niestety pech chciał, że mam Miałem tak kiedyĹ, polubiÄ :-( Niczym siÄ nie dało bez zniszczenia lakieru. Pozdrawiam WW - zdeklarowany kapelusznik :-P Passat B6 2.0 TDI + Alan 87/RS39 + At 1700 Lemm 8 |
Data: Pa?dziernik 16 2010 13:27:52 | Temat: Re: Parkowanie pojazdu pod budową. | Autor: Arek | Filip KK wrote: Witam, zaparkowałem pojazd pod budową. Zniszczyli auto to niech płacą, na pewno są ubezpieczeni. Chyba, że to Twoja budowa. Oczywiście zakładam, że zaparkowałeś zgodnie z przepisami (czyt. np. nie było zakazu wjazdu wynikającego z terenu budowy). -- Arek, arekmx|gazeta.pl 9 |
Data: Pa?dziernik 16 2010 15:05:36 | Temat: Re: Parkowanie pojazdu pod budową. | Autor: Filip KK | W dniu 2010-10-16 13:27, Arek pisze: Filip KK wrote:Nie było i nie ma zakazu, zaparkowałem normalnie na chodniku. Między samochodem a ich ogrodzeniem pozostawiłem 2 metry przejścia dla ludzi. A że kilka metrów dalej wznoszą budynki, to nie moja wina, że nie zabezpieczają odpowiednio swojej budowy, że beton leci na samochody zaparkowane za ich ogrodzeniem... Jak udowodnić, że zniszczyli? Skoro teoretycznie nie zniszczyli? Dopiero jak zacznie się drapać ten beton, to można uszkodzić lakier... Jakieś może pomysły macie? :) 10 |
Data: Pa?dziernik 18 2010 13:38:27 | Temat: Re: Parkowanie pojazdu pod budową. | Autor: kamil | "Filip KK" wrote in message W dniu 2010-10-16 13:27, Arek pisze: Co ty chcesz drapac? Ich ubezpieczalnia i ich zmartwienie, odstawiasz samochod do warsztatu i odbierasz w takim stanie, w jakim byl. Zaczniesz grzebac, znajda sto powodow, zeby nie wyplacic. Pozdrawiam Kamil 11 |
Data: Pa?dziernik 16 2010 15:58:55 | Temat: Re: Parkowanie pojazdu pod budową. | Autor: glang | Witam, zaparkowałem pojazd pod budową. Niestety pech chciał, że mam ochlapane prawie całe auto betonem. Jestem tym faktem bardzo niepocieszony. Co mogę w tej kwestii zrobić? Macie jakieś pomysły? :) temat przerabiany parę lat temu w Wawie. zgłaszasz na policję i sprawcy i jego OC. a jak nie ma to niestety zostaje sąd a swoją drogą są specjalne preparaty do zmywania takich rzeczy i nie tylko. pytj w sklepach z Karcherami itp pzdr GL 12 |
Data: Pa?dziernik 16 2010 17:46:18 | Temat: Re: Parkowanie pojazdu pod budową. | Autor: Filip KK | W dniu 2010-10-16 15:58, glang pisze: Ja wiem co należy zrobić, nie muszę zgłaszać na policję aby zgłosić się do ubezpieczalni sprawcy zdarzenia. To po pierwsze. Po drugie, nie mam zamiaru się sądzić. Chodzi tylko o fakt, że został ochlapany prawie cały samochód, jest pełno na nim kropek z betonu. I wiem, że wszystko zejdzie, jeśli się dobrze namoczy i delikatnie usunie. Ale może się lakier porysować, to raz. A dwa, dlaczego ja mam to robić i dlaczego za darmo? Swoją drogą, jest to niska szkodliwość i ubezpieczalnia wypnie się tyłkiem do mnie. Dlatego w tym momencie na dobrą sprawę NIC nie mogę zrobić, bo są to tylko kropki betonu. Gdybym miał nową M5-tkę, to bym się wkurwił, a że mam stare 8 letnie auto, to mogę sobie poskrobać. Ot tyle z mojej strony. Szkoda, że mamy takie chore prawo w Polsce, że ktoś komuś wyrządza szkodę i jest bezkarny...Witam, zaparkowałem pojazd pod budową. Niestety pech chciał, że mam 13 |
Data: Pa?dziernik 16 2010 17:58:59 | Temat: Re: Parkowanie pojazdu pod budową. | Autor: Olek | W dniu 2010-10-16 17:46, Filip KK pisze: Ja wiem co należy zrobić, nie muszę zgłaszać na policję aby zgłosić się po prostu namocz ten lakier i zobacz czy się da usunąć, już byś przez ten czas co pisałeś posta, dawno to zrobił... jeśli się nie da usunąć to masz większy problem i wtedy możesz zgłosić szkodę. 14 |
Data: Pa?dziernik 16 2010 21:56:48 | Temat: Re: Parkowanie pojazdu pod budową. | Autor: Filip KK | W dniu 2010-10-16 17:58, Olek pisze: po prostu namocz ten lakier i zobacz czy się da usunąć, już byś przez Da się usunąć, trzeba drapać delikatnie.. A potem pozostaje pasta tempo. :/ Nie mam czasu się tym zajmować... 15 |
Data: Pa?dziernik 19 2010 16:24:16 | Temat: Re: Parkowanie pojazdu pod budową. | Autor: Olek | W dniu 2010-10-16 21:56, Filip KK pisze: Da się usunąć, trzeba drapać delikatnie.. A potem pozostaje pasta tempo. no tak ale czas na produkowanie się w tym wątku masz... dziwne 16 |
Data: Pa?dziernik 16 2010 18:55:35 | Temat: Re: Parkowanie pojazdu pod budową. | Autor: Borys Pogoreło | Dnia Sat, 16 Oct 2010 17:46:18 +0200, Filip KK napisał(a): zrobić, bo są to tylko kropki betonu. Gdybym miał nową M5-tkę, to bym Na razie to jeszcze nawet nie sprawdziłeś, czy jest bezkarny... -- Borys Pogoreło borys(#)leszno,edu,pl 17 |
Data: Pa?dziernik 16 2010 21:53:17 | Temat: Re: Parkowanie pojazdu pod budową. | Autor: Filip KK | W dniu 2010-10-16 18:55, Borys Pogoreło pisze: Jak to sprawdzić, jeśli szkody nie są powyżej 300 zł?zrobić, bo są to tylko kropki betonu. Gdybym miał nową M5-tkę, to bym To tylko małe kropki betonu na całym samochodzie... 18 |
Data: Pa?dziernik 18 2010 14:17:50 | Temat: Re: Parkowanie pojazdu pod budową. | Autor: Jarek Andrzejewski | On Sat, 16 Oct 2010 21:53:17 +0200, Filip KK wrote: W dniu 2010-10-16 18:55, Borys Pogoreło pisze: 300 zł to granica odpowiedzialności TU. Poniżej - płaci sam ubezpieczony. -- pozdrawiam, Jarek Andrzejewski Garść sprzętu audio do sprzedania (kolumny, CD, DVD, subwoofer): http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=1496 19 |
Data: Pa?dziernik 16 2010 23:09:17 | Temat: Re: Parkowanie pojazdu pod budowÄ
. | Autor: Bydlę | On 2010-10-16 17:46:18 +0200, Filip KK said: Ja wiem co należy zrobić, nie muszę zgłaszać na policję aby zgłosić się do ubezpieczalni sprawcy zdarzenia. No, to do dzieła. nie mam zamiaru się sądzić. Czyli zamykasz sprawę. Tyz piknie, jak mawiał Kwiczoł. dlaczego ja mam to robić Bo nie chcesz się sądzić. i dlaczego za darmo? Bo wiesz co masz zrobić - sam tak napisałeś. Swoją drogą, jest to niska szkodliwość i ubezpieczalnia wypnie się tyłkiem do mnie. Skoro tak twierdzisz, to pewnie tak jest.
Nie rób. (ale ten beton stwardnieje na amen w tym czasie) Szkoda, że mamy takie chore prawo w Polsce, że ktoś komuś wyrządza szkodę i jest bezkarny... Nie jest. To ty powiedziałeś, że masz to w dupie i nie zgłosisz nikomu tej sprawy. A na PMS nie znaleźli się chętni do zrobienia tego za ciebie. ;> -- Bydlę 20 |
Data: Pa?dziernik 17 2010 17:21:50 | Temat: Re: Parkowanie pojazdu pod budową. | Autor: glang | A dwa, dlaczego ja mam to robić i dlaczego za darmo? Swoją drogą, jest to niska szkodliwość i ubezpieczalnia wypnie się tyłkiem do mnie. Dlatego w tym momencie na dobrą sprawę NIC nie mogę zrobić, bo są to tylko kropki betonu. Gdybym miał nową M5-tkę, to bym się wkurwił, a że mam stare 8 letnie auto, to mogę sobie poskrobać. Ot tyle z mojej strony. Szkoda, że mamy takie chore prawo w Polsce, że ktoś komuś wyrządza szkodę i jest bezkarny... dlaczego. jedź na myjnie, weź fakturę na 1500 i wal do ubezpieczyciela. pzdr GL 21 |
Data: Pa?dziernik 17 2010 17:29:45 | Temat: Re: Parkowanie pojazdu pod budową. | Autor: Plumpi | Użytkownik "Filip KK" napisał w wiadomości Ja wiem co należy zrobić, nie muszę zgłaszać na policję aby zgłosić się do ubezpieczalni sprawcy zdarzenia. To po pierwsze. Po drugie, nie mam zamiaru się sądzić. Chodzi tylko o fakt, że został ochlapany prawie cały samochód, jest pełno na nim kropek z betonu. I wiem, że wszystko zejdzie, jeśli się dobrze namoczy i delikatnie usunie. Ale może się lakier porysować, to raz. A dwa, dlaczego ja mam to robić i dlaczego za darmo? Swoją drogą, jest to niska szkodliwość i ubezpieczalnia wypnie się tyłkiem do mnie. Dlatego w tym momencie na dobrą sprawę NIC nie mogę zrobić, bo są to tylko kropki betonu. Gdybym miał nową M5-tkę, to bym się wkurwił, a że mam stare 8 letnie auto, to mogę sobie poskrobać. Ot tyle z mojej strony. Szkoda, że mamy takie chore prawo w Polsce, że ktoś komuś wyrządza szkodę i jest bezkarny...Witam, zaparkowałem pojazd pod budową. Niestety pech chciał, że mam Normalnie śmiechu warte. Ty się radzisz co zrobić czy tylko żalisz ? Skoro wiesz co powinieneś był zrobić to w czym masz problem ? Chcesz abyśmy Ci to auto umyli ? To kiedy mamy wszyscy z grupy przyjechjać i umyć Twój samochód ? :D 22 |
Data: Pa?dziernik 17 2010 22:14:16 | Temat: Re: Parkowanie pojazdu pod budową. | Autor: LEPEK | W dniu 2010-10-16 17:46, Filip KK pisze: Co mogę w tej kwestii zrobić? Macie jakieś pomysły? :) Ja wiem co należy zrobić, No to wiesz, czy nie? nie muszę zgłaszać na policję aby zgłosić się Zgłaszając na policję zawsze masz w ręku mocniejszy argument. Po drugie, nie mam Co ma piernik do wiatraka? Chodzi tylko o fakt, że został ochlapany prawie cały Możesz przecież zgłosić do ubezpieczalni... Swoją drogą, jest to niska szkodliwość i ubezpieczalnia wypnie Nie - w likwidacji z OC nie ma niskiej szkodliwości, ewentualnie zbyt niska szkoda (nie wiem, czy przy OC też...) Dlatego w tym momencie na dobrą sprawę NIC nie mogę No to nie wiesz, wiesz, czy nie możesz?! Gdybym miał nową M5-tkę, to bym Z tego, co się orientuję koszt lakierowania jednego elementu w nowej M5 i w Polonezie jest podobny, więc o co ci chodzi? Szkoda, że mamy takie chore prawo w Polsce, że ktoś Jeszcze nic nie zrobiłeś (nie licząc wylewania bezsensownych żali na PMS), a osądzasz polskie prawo. Skup się: najpierw choć spróbuj zadziałać, a potem psiocz, o ile będziesz miał powody. Jak na razie wszystko ci się pomieszało, a z fotela wylewasz gorzkie żale. Działaj! Pozdr, -- L E P E K Pruszcz Gdański no_spam/maupa/poczta/kropka/fm Toyota Corolla 1.3 sedan '97 Hyundai Atos 0.9 nanovan '00 23 |
Data: Pa?dziernik 17 2010 23:46:12 | Temat: Re: Parkowanie pojazdu pod budową. | Autor: Filip KK | W dniu 2010-10-17 22:14, LEPEK pisze: Nie - w likwidacji z OC nie ma niskiej szkodliwości, ewentualnie zbytWłaśnie o tym pisałem, o niskiej szkodzie. Minimalna szkoda likwidowana z OC wynosi 300 zł. Poczytaj OWU. Z tego, co się orientuję koszt lakierowania jednego elementu w nowej M5O to chodzi, że w nowej M5 by bardziej zabolało pochlapanie betonem, niż w starej piątce. :) 24 |
Data: Pa?dziernik 17 2010 22:07:35 | Temat: Re: Parkowanie pojazdu pod budowÄ
. | Autor: Jacek_P | Filip KK napisal: WłaĹnie o tym pisałem, o niskiej szkodzie. Minimalna szkoda likwidowana Ĺťe co?! OWU to sprawa pomiÄdzy ubezpieczonym sprawcÄ i jego TU. Dla poszkodowanego nie ma szkody minimalnej. Z każdÄ ma prawo wystÄ piÄ do TU sprawcy. -- Pozdrawiam, Jacek 25 |
Data: Pa?dziernik 18 2010 09:03:18 | Temat: Re: Parkowanie pojazdu pod budową. | Autor: LEPEK | W dniu 2010-10-17 23:46, Filip KK pisze: Właśnie o tym pisałem, o niskiej szkodzie. Minimalna szkoda likwidowana Znów mieszasz wszystko... Po pierwsze - do OC nie ma OWU. Jest USTAWA z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz. U. z 2003 r. Nr 124 poz.1152 z późn. zm.). Nie ma w niej nic o minimalnej szkodzie likwidowanej z tego ubezpieczenia. Te 300 zł może dotyczyć ewentualnie twojego AC, z którego możesz sobie zlikwidować szkodę (i ew. potem zwrócić się do TU szkodnika), ale tu każda firma stosuje swoje regulaminy, więc czytanie mojego OWU ma się do twojego przypadku nijak. ALE: nie mówimy przecież o szkodzie posiadacza pojazdu, tylko wykonującego prace budowlane, prawda? O to chodzi, że w nowej M5 by bardziej zabolało pochlapanie betonem, niż A mnie chodzi o to, że z punktu widzenia likwidacji takiej szkody jest to praktycznie bez różnicy (o ile nowa M5 nie będzie mieć jakiegoś specjalnego rodzaju lakieru). Pozdr, -- L E P E K Pruszcz Gdański no_spam/maupa/poczta/kropka/fm Toyota Corolla 1.3 sedan '97 Hyundai Atos 0.9 nanovan '00 26 |
Data: Pa?dziernik 16 2010 14:12:32 | Temat: Re: Parkowanie pojazdu pod budową. | Autor: ptoki | On 16 Paź, 00:47, Filip KK wrote: Witam, zaparkowałem pojazd pod budową. Niestety pech chciał, że mam Mozna by sprobowac ultradzwiekow. Moze rozkrusza ten beton? Ale i tak bedzie trzeba lekko pasta polerska pojechac... 27 |
Data: Pa?dziernik 19 2010 06:33:23 | Temat: Re: Parkowanie pojazdu pod budową. | Autor: Jacek | Powiem tak: masz dwa wyjścia. 28 |
Data: Pa?dziernik 19 2010 09:56:12 | Temat: Re: Parkowanie pojazdu pod budową. | Autor: kamil | "Jacek" wrote in message Powiem tak: masz dwa wyjścia. Polacy maja dziwna tendencje do okazywania swojej zekomej wyzszosci intelektualnej nad reszta swiata, co jest bardzo dzwine biorac pod uwage fakt, jak latwo lykaja wszelkie urban legends i powtarzaja dalej. :) Pozdrawiam Kamil 29 |
Data: Pa?dziernik 19 2010 09:56:44 | Temat: Re: Parkowanie pojazdu pod budową. | Autor: kamil | "kamil" wrote in message "Jacek" wrote in message *rzekomej, zjadlo literke. 30 |
Data: Pa?dziernik 19 2010 10:51:09 | Temat: Re: Parkowanie pojazdu pod budowÄ
. | Autor: Jacek_P | Jacek napisal: 2. wzorem amerykaĹskim ĹcigaÄ budowlaĹców po sÄ dach liczÄ c na wysokie To było w Australii, nie w USA :) -- Pozdrawiam, Jacek 31 |
Data: Pa?dziernik 19 2010 12:48:04 | Temat: Re: Parkowanie pojazdu pod budowÄ
. | Autor: kamil |
Jacek napisal: Raczej nie bylo wcale. :) Pozdrawiam Kamil 32 |
Data: Pa?dziernik 23 2010 17:44:42 | Temat: Re: Parkowanie pojazdu pod budową. | Autor: Bassteq | Filip KK wrote: Witam, zaparkowałem pojazd pod budową. Niestety pech chciał, że mam ochlapane prawie całe auto betonem. Jestem tym faktem bardzo niepocieszony. Co mogę w tej kwestii zrobić? Macie jakieś pomysły? :) Możesz to bardzo łatwo zmyć. Na betoniarni gdzie mają "gruszki" (betonowozy) zapytaj o kwas solny. Maja taki roztwór kwasu + inne cuda chemikalia, że pięknie beton z lakieru można zmyć. Sami tym myją auta codziennie po betonowaniu i daje radę pięknie bez skrobania nawet stary beton. Nazwa handlowa na przykład BetonRust. Nakładasz pędzlem i od razu płuczesz obficie wodą z węża i spływa jak świeże błotko. Uwaga dłuższy kontakt może matowić lakier. Pozdrawiam Bassteq kierowca "gruchy" |