Grupy dyskusyjne   »   Parkowanie pojazdu pod budowÄ….

Parkowanie pojazdu pod budowÄ….



1 Data: Pa?dziernik 16 2010 00:47:56
Temat: Parkowanie pojazdu pod budow±.
Autor: Filip KK 

Witam, zaparkowa³em pojazd pod budow±. Niestety pech chcia³, ¿e mam ochlapane prawie ca³e auto betonem. Jestem tym faktem bardzo niepocieszony. Co mogê w tej kwestii zrobiæ? Macie jakie¶ pomys³y? :)



2 Data: Pa?dziernik 16 2010 07:41:01
Temat: Re: Parkowanie pojazdu pod budow±.
Autor: ______ 

W dniu 16-10-2010 00:47, Filip KK pisze:

Witam, zaparkowa³em pojazd pod budow±. Niestety pech chcia³, ¿e mam
ochlapane prawie ca³e auto betonem. Jestem tym faktem bardzo
niepocieszony. Co mogê w tej kwestii zrobiæ? Macie jakie¶ pomys³y? :)

Umyj auto i nie parkuj "pod" budow±.

3 Data: Pa?dziernik 16 2010 10:22:46
Temat: Re: Parkowanie pojazdu pod budow±.
Autor: fuen 

mi pod budow± ochlapali auto farb±
i teraz mam milion czarnych kropek na aucie
których nie da siê zmyæ
bierze je tylko rozpuszczalnik, który te¿ rozpuszcza lakier auta
:-((

4 Data: Pa?dziernik 16 2010 10:41:36
Temat: Re: Parkowanie pojazdu pod budowÄ….
Autor: BartekK 

W dniu 2010-10-16 10:22, fuen pisze:

mi pod budowÄ… ochlapali auto farbÄ…
i teraz mam milion czarnych kropek na aucie
których nie da siÄ™ zmyć
bierze je tylko rozpuszczalnik, który te¿ rozpuszcza lakier auta
Mo¿e to nie farba a jakiÅ› zwiÄ…zek smo³o-podobny? Spróbuj mas³em (serio).

--
| Bartlomiej Kuzniewski
|   GG:23319  tel +48 696455098  http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173

5 Data: Pa?dziernik 16 2010 11:54:27
Temat: Re: Parkowanie pojazdu pod budowÄ….
Autor: huri_khan 

Dnia Sat, 16 Oct 2010 10:41:36 +0200, BartekK napisa³(a):

W dniu 2010-10-16 10:22, fuen pisze:
mi pod budow± ochlapali auto farb±
i teraz mam milion czarnych kropek na aucie
których nie da siê zmyæ
bierze je tylko rozpuszczalnik, który te¿ rozpuszcza lakier auta
Mo¿e to nie farba a jaki¶ zwi±zek smo³o-podobny? Spróbuj mas³em (serio).

I obowi±zkowo mas³o które ma minimum 82 % t³uszczu a nie ¿adne masmixy czy
inne wynalazki przemys³u spo¿ywczego.


--
[Pozdrawiam] [huri-khan][GG 177094]
[SY]  [Cruze 1,8 LT]

6 Data: Pa?dziernik 16 2010 12:21:15
Temat: Re: Parkowanie pojazdu pod budowÄ….
Autor: BartekK 

W dniu 2010-10-16 11:54, huri_khan pisze:

Dnia Sat, 16 Oct 2010 10:41:36 +0200, BartekK napisa³(a):

W dniu 2010-10-16 10:22, fuen pisze:
mi pod budowÄ… ochlapali auto farbÄ…
i teraz mam milion czarnych kropek na aucie
których nie da siÄ™ zmyć
bierze je tylko rozpuszczalnik, który te¿ rozpuszcza lakier auta
Mo¿e to nie farba a jakiÅ› zwiÄ…zek smo³o-podobny? Spróbuj mas³em (serio).

I obowiÄ…zkowo mas³o które ma minimum 82 % t³uszczu a nie ¿adne masmixy czy
inne wynalazki przemys³u spo¿ywczego.
No tak, zapomnia³bym o tym, ¿e dzisiaj "mas³o" to tylko marketingowa nazwa produktu spo¿ywczego, który zawiera wodÄ™, t³uszcze roÅ›linne, barwniki, emulgatory, utrwalacze, i mo¿e zawierać t³uszcze inne...

--
| Bartlomiej Kuzniewski
|   GG:23319  tel +48 696455098  http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173

7 Data: Pa?dziernik 16 2010 12:51:34
Temat: Re: Parkowanie pojazdu pod budowÄ….
Autor: WW 

W dniu 2010-10-16 00:47, Filip KK pisze:

Witam, zaparkowa³em pojazd pod budowÄ…. Niestety pech chcia³, ¿e mam
ochlapane prawie ca³e auto betonem. Jestem tym faktem bardzo
niepocieszony. Co mogÄ™ w tej kwestii zrobić? Macie jakieÅ› pomys³y? :)

Mia³em tak kiedyÅ›,  polubić :-(
Niczym siÄ™ nie da³o bez zniszczenia lakieru.

Pozdrawiam
WW - zdeklarowany kapelusznik :-P
Passat B6 2.0 TDI + Alan 87/RS39 + At 1700 Lemm

8 Data: Pa?dziernik 16 2010 13:27:52
Temat: Re: Parkowanie pojazdu pod budow±.
Autor: Arek 

Filip KK wrote:

Witam, zaparkowa³em pojazd pod budow±.

Zniszczyli auto to niech p³ac±, na pewno s± ubezpieczeni. Chyba, ¿e to Twoja
budowa. Oczywi¶cie zak³adam, ¿e zaparkowa³e¶ zgodnie z przepisami (czyt. np.
nie by³o zakazu wjazdu wynikaj±cego z terenu budowy).

--
Arek, arekmx|gazeta.pl

9 Data: Pa?dziernik 16 2010 15:05:36
Temat: Re: Parkowanie pojazdu pod budow±.
Autor: Filip KK 

W dniu 2010-10-16 13:27, Arek pisze:

Filip KK wrote:

Witam, zaparkowa³em pojazd pod budow±.

Zniszczyli auto to niech p³ac±, na pewno s± ubezpieczeni. Chyba, ¿e to Twoja
budowa. Oczywi¶cie zak³adam, ¿e zaparkowa³e¶ zgodnie z przepisami (czyt. np.
nie by³o zakazu wjazdu wynikaj±cego z terenu budowy).

Nie by³o i nie ma zakazu, zaparkowa³em normalnie na chodniku. Miêdzy samochodem a ich ogrodzeniem pozostawi³em 2 metry przej¶cia dla ludzi. A ¿e kilka metrów dalej wznosz± budynki, to nie moja wina, ¿e nie zabezpieczaj± odpowiednio swojej budowy, ¿e beton leci na samochody zaparkowane za ich ogrodzeniem...

Jak udowodniæ, ¿e zniszczyli? Skoro teoretycznie nie zniszczyli? Dopiero jak zacznie siê drapaæ ten beton, to mo¿na uszkodziæ lakier... Jakie¶ mo¿e pomys³y macie? :)

10 Data: Pa?dziernik 18 2010 13:38:27
Temat: Re: Parkowanie pojazdu pod budow±.
Autor: kamil 

"Filip KK"  wrote in message

W dniu 2010-10-16 13:27, Arek pisze:
Filip KK wrote:

Witam, zaparkowa³em pojazd pod budow±.

Zniszczyli auto to niech p³ac±, na pewno s± ubezpieczeni. Chyba, ¿e to Twoja
budowa. Oczywi¶cie zak³adam, ¿e zaparkowa³e¶ zgodnie z przepisami (czyt. np.
nie by³o zakazu wjazdu wynikaj±cego z terenu budowy).

Nie by³o i nie ma zakazu, zaparkowa³em normalnie na chodniku. Miêdzy samochodem a ich ogrodzeniem pozostawi³em 2 metry przej¶cia dla ludzi. A ¿e kilka metrów dalej wznosz± budynki, to nie moja wina, ¿e nie zabezpieczaj± odpowiednio swojej budowy, ¿e beton leci na samochody zaparkowane za ich ogrodzeniem...

Jak udowodniæ, ¿e zniszczyli? Skoro teoretycznie nie zniszczyli? Dopiero jak zacznie siê drapaæ ten beton, to mo¿na uszkodziæ lakier... Jakie¶ mo¿e pomys³y macie? :)

Co ty chcesz drapac? Ich ubezpieczalnia i ich zmartwienie, odstawiasz samochod do warsztatu i odbierasz w takim stanie, w jakim byl.

Zaczniesz grzebac, znajda sto powodow, zeby nie wyplacic.



Pozdrawiam
Kamil

11 Data: Pa?dziernik 16 2010 15:58:55
Temat: Re: Parkowanie pojazdu pod budow±.
Autor: glang 

Witam, zaparkowa³em pojazd pod budow±. Niestety pech chcia³, ¿e mam ochlapane prawie ca³e auto betonem. Jestem tym faktem bardzo niepocieszony. Co mogê w tej kwestii zrobiæ? Macie jakie¶ pomys³y? :)

temat przerabiany parê lat temu w Wawie. zg³aszasz na policjê i sprawcy i jego OC. a jak nie ma to niestety zostaje s±d
a swoj± drog± s± specjalne preparaty do zmywania takich rzeczy i nie tylko. pytj w sklepach z Karcherami itp
pzdr
GL

12 Data: Pa?dziernik 16 2010 17:46:18
Temat: Re: Parkowanie pojazdu pod budow±.
Autor: Filip KK 

W dniu 2010-10-16 15:58, glang pisze:

Witam, zaparkowa³em pojazd pod budow±. Niestety pech chcia³, ¿e mam
ochlapane prawie ca³e auto betonem. Jestem tym faktem bardzo
niepocieszony. Co mogê w tej kwestii zrobiæ? Macie jakie¶ pomys³y? :)

temat przerabiany parê lat temu w Wawie. zg³aszasz na policjê i sprawcy
i jego OC. a jak nie ma to niestety zostaje s±d
a swoj± drog± s± specjalne preparaty do zmywania takich rzeczy i nie
tylko. pytj w sklepach z Karcherami itp

Ja wiem co nale¿y zrobiæ, nie muszê zg³aszaæ na policjê aby zg³osiæ siê do ubezpieczalni sprawcy zdarzenia. To po pierwsze. Po drugie, nie mam zamiaru siê s±dziæ. Chodzi tylko o fakt, ¿e zosta³ ochlapany prawie ca³y samochód, jest pe³no na nim kropek z betonu. I wiem, ¿e wszystko zejdzie, je¶li siê dobrze namoczy i delikatnie usunie. Ale mo¿e siê lakier porysowaæ, to raz. A dwa, dlaczego ja mam to robiæ i dlaczego za darmo? Swoj± drog±, jest to niska szkodliwo¶æ i ubezpieczalnia wypnie siê ty³kiem do mnie. Dlatego w tym momencie na dobr± sprawê NIC nie mogê zrobiæ, bo s± to tylko kropki betonu. Gdybym mia³ now± M5-tkê, to bym siê wkurwi³, a ¿e mam stare 8 letnie auto, to mogê sobie poskrobaæ. Ot tyle z mojej strony. Szkoda, ¿e mamy takie chore prawo w Polsce, ¿e kto¶ komu¶ wyrz±dza szkodê i jest bezkarny...

13 Data: Pa?dziernik 16 2010 17:58:59
Temat: Re: Parkowanie pojazdu pod budow±.
Autor: Olek 

W dniu 2010-10-16 17:46, Filip KK pisze:

Ja wiem co nale¿y zrobiæ, nie muszê zg³aszaæ na policjê aby zg³osiæ siê
do ubezpieczalni sprawcy zdarzenia. To po pierwsze. Po drugie, nie mam
zamiaru siê s±dziæ. Chodzi tylko o fakt, ¿e zosta³ ochlapany prawie ca³y
samochód, jest pe³no na nim kropek z betonu. I wiem, ¿e wszystko
zejdzie, je¶li siê dobrze namoczy i delikatnie usunie. Ale mo¿e siê
lakier porysowaæ, to raz. A dwa, dlaczego ja mam to robiæ i dlaczego za
darmo? Swoj± drog±, jest to niska szkodliwo¶æ i ubezpieczalnia wypnie
siê ty³kiem do mnie. Dlatego w tym momencie na dobr± sprawê NIC nie mogê
zrobiæ, bo s± to tylko kropki betonu. Gdybym mia³ now± M5-tkê, to bym
siê wkurwi³, a ¿e mam stare 8 letnie auto, to mogê sobie poskrobaæ. Ot
tyle z mojej strony. Szkoda, ¿e mamy takie chore prawo w Polsce, ¿e kto¶
komu¶ wyrz±dza szkodê i jest bezkarny...

po prostu namocz ten lakier i zobacz czy siê da usun±æ, ju¿ by¶ przez ten czas co pisa³e¶ posta, dawno to zrobi³... je¶li siê nie da usun±æ to masz wiêkszy problem i wtedy mo¿esz zg³osiæ szkodê.

14 Data: Pa?dziernik 16 2010 21:56:48
Temat: Re: Parkowanie pojazdu pod budow±.
Autor: Filip KK 

W dniu 2010-10-16 17:58, Olek pisze:

po prostu namocz ten lakier i zobacz czy siê da usun±æ, ju¿ by¶ przez
ten czas co pisa³e¶ posta, dawno to zrobi³... je¶li siê nie da usun±æ to
masz wiêkszy problem i wtedy mo¿esz zg³osiæ szkodê.

Da siê usun±æ, trzeba drapaæ delikatnie.. A potem pozostaje pasta tempo. :/  Nie mam czasu siê tym zajmowaæ...

15 Data: Pa?dziernik 19 2010 16:24:16
Temat: Re: Parkowanie pojazdu pod budow±.
Autor: Olek 

W dniu 2010-10-16 21:56, Filip KK pisze:

Da siê usun±æ, trzeba drapaæ delikatnie.. A potem pozostaje pasta tempo.
:/ Nie mam czasu siê tym zajmowaæ...

no tak ale czas na produkowanie siê w tym w±tku masz... dziwne

16 Data: Pa?dziernik 16 2010 18:55:35
Temat: Re: Parkowanie pojazdu pod budow±.
Autor: Borys Pogore³o 

Dnia Sat, 16 Oct 2010 17:46:18 +0200, Filip KK napisa³(a):

zrobiæ, bo s± to tylko kropki betonu. Gdybym mia³ now± M5-tkê, to bym
siê wkurwi³, a ¿e mam stare 8 letnie auto, to mogê sobie poskrobaæ. Ot
tyle z mojej strony. Szkoda, ¿e mamy takie chore prawo w Polsce, ¿e kto¶
komu¶ wyrz±dza szkodê i jest bezkarny...

 Na razie to jeszcze nawet nie sprawdzi³e¶, czy jest bezkarny...

--
Borys Pogore³o
borys(#)leszno,edu,pl

17 Data: Pa?dziernik 16 2010 21:53:17
Temat: Re: Parkowanie pojazdu pod budow±.
Autor: Filip KK 

W dniu 2010-10-16 18:55, Borys Pogore³o pisze:

zrobiæ, bo s± to tylko kropki betonu. Gdybym mia³ now± M5-tkê, to bym
siê wkurwi³, a ¿e mam stare 8 letnie auto, to mogê sobie poskrobaæ. Ot
tyle z mojej strony. Szkoda, ¿e mamy takie chore prawo w Polsce, ¿e kto¶
komu¶ wyrz±dza szkodê i jest bezkarny...

  Na razie to jeszcze nawet nie sprawdzi³e¶, czy jest bezkarny...

Jak to sprawdziæ, je¶li szkody nie s± powy¿ej 300 z³?
To tylko ma³e kropki betonu na ca³ym samochodzie...

18 Data: Pa?dziernik 18 2010 14:17:50
Temat: Re: Parkowanie pojazdu pod budow±.
Autor: Jarek Andrzejewski 

On Sat, 16 Oct 2010 21:53:17 +0200, Filip KK  wrote:

W dniu 2010-10-16 18:55, Borys Pogore³o pisze:

tyle z mojej strony. Szkoda, ¿e mamy takie chore prawo w Polsce, ¿e kto¶
komu¶ wyrz±dza szkodê i jest bezkarny...

  Na razie to jeszcze nawet nie sprawdzi³e¶, czy jest bezkarny...

Jak to sprawdziæ, je¶li szkody nie s± powy¿ej 300 z³?
To tylko ma³e kropki betonu na ca³ym samochodzie...

300 z³ to granica odpowiedzialno¶ci TU. Poni¿ej - p³aci sam
ubezpieczony.
--
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski
Gar¶æ sprzêtu audio do sprzedania (kolumny, CD, DVD, subwoofer): http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=1496

19 Data: Pa?dziernik 16 2010 23:09:17
Temat: Re: Parkowanie pojazdu pod budowÄ….
Autor: Bydlê 

On 2010-10-16 17:46:18 +0200, Filip KK  said:

Ja wiem co nale¿y zrobiæ, nie muszê zg³aszaæ na policjê aby zg³osiæ siê do ubezpieczalni sprawcy zdarzenia.

No, to do dzie³a.

  nie mam zamiaru siê s±dziæ.

Czyli zamykasz sprawê.
Tyz piknie, jak mawia³ Kwiczo³.

 dlaczego ja mam to robiæ


Bo nie chcesz siê s±dziæ.


 i dlaczego za darmo?

Bo wiesz co masz zrobiæ - sam tak napisa³e¶.


 Swoj± drog±, jest to niska szkodliwo¶æ i ubezpieczalnia wypnie siê ty³kiem do mnie.


Skoro tak twierdzisz, to pewnie tak jest.

Dlatego w tym momencie na dobr± sprawê NIC nie mogê zrobiæ

Nie rób. (ale ten beton stwardnieje na amen w tym czasie)


Szkoda, ¿e mamy takie chore prawo w Polsce, ¿e kto¶ komu¶ wyrz±dza szkodê i jest bezkarny...

Nie jest. To ty powiedzia³e¶, ¿e masz to w dupie i nie zg³osisz nikomu tej sprawy.
A na PMS nie znale¼li siê chêtni do zrobienia tego za ciebie.
;>


--
Bydlê

20 Data: Pa?dziernik 17 2010 17:21:50
Temat: Re: Parkowanie pojazdu pod budow±.
Autor: glang 

 A dwa, dlaczego ja mam to robiæ i dlaczego za darmo? Swoj± drog±, jest to niska szkodliwo¶æ i ubezpieczalnia wypnie siê ty³kiem do mnie. Dlatego w tym momencie na dobr± sprawê NIC nie mogê zrobiæ, bo s± to tylko kropki betonu. Gdybym mia³ now± M5-tkê, to bym siê wkurwi³, a ¿e mam stare 8 letnie auto, to mogê sobie poskrobaæ. Ot tyle z mojej strony. Szkoda, ¿e mamy takie chore prawo w Polsce, ¿e kto¶ komu¶ wyrz±dza szkodê i jest bezkarny...

dlaczego. jed¼ na myjnie, we¼ fakturê na 1500 i wal do ubezpieczyciela.
pzdr
GL

21 Data: Pa?dziernik 17 2010 17:29:45
Temat: Re: Parkowanie pojazdu pod budow±.
Autor: Plumpi 

U¿ytkownik "Filip KK"  napisa³ w wiadomo¶ci

Witam, zaparkowa³em pojazd pod budow±. Niestety pech chcia³, ¿e mam
ochlapane prawie ca³e auto betonem. Jestem tym faktem bardzo
niepocieszony. Co mogê w tej kwestii zrobiæ? Macie jakie¶ pomys³y? :)

temat przerabiany parê lat temu w Wawie. zg³aszasz na policjê i sprawcy
i jego OC. a jak nie ma to niestety zostaje s±d
a swoj± drog± s± specjalne preparaty do zmywania takich rzeczy i nie
tylko. pytj w sklepach z Karcherami itp

Ja wiem co nale¿y zrobiæ, nie muszê zg³aszaæ na policjê aby zg³osiæ siê do ubezpieczalni sprawcy zdarzenia. To po pierwsze. Po drugie, nie mam zamiaru siê s±dziæ. Chodzi tylko o fakt, ¿e zosta³ ochlapany prawie ca³y samochód, jest pe³no na nim kropek z betonu. I wiem, ¿e wszystko zejdzie, je¶li siê dobrze namoczy i delikatnie usunie. Ale mo¿e siê lakier porysowaæ, to raz. A dwa, dlaczego ja mam to robiæ i dlaczego za darmo? Swoj± drog±, jest to niska szkodliwo¶æ i ubezpieczalnia wypnie siê ty³kiem do mnie. Dlatego w tym momencie na dobr± sprawê NIC nie mogê zrobiæ, bo s± to tylko kropki betonu. Gdybym mia³ now± M5-tkê, to bym siê wkurwi³, a ¿e mam stare 8 letnie auto, to mogê sobie poskrobaæ. Ot tyle z mojej strony. Szkoda, ¿e mamy takie chore prawo w Polsce, ¿e kto¶ komu¶ wyrz±dza szkodê i jest bezkarny...

Normalnie ¶miechu warte. Ty siê radzisz co zrobiæ czy tylko ¿alisz ? Skoro wiesz co powiniene¶ by³ zrobiæ to w czym masz problem ? Chcesz aby¶my Ci to auto umyli ?
To kiedy mamy wszyscy z grupy przyjechjaæ i umyæ Twój samochód ?

:D

22 Data: Pa?dziernik 17 2010 22:14:16
Temat: Re: Parkowanie pojazdu pod budow±.
Autor: LEPEK 

W dniu 2010-10-16 17:46, Filip KK pisze:

Co mogê w tej kwestii zrobiæ? Macie jakie¶ pomys³y? :)

Ja wiem co nale¿y zrobiæ,

No to wiesz, czy nie?

nie muszê zg³aszaæ na policjê aby zg³osiæ siê
do ubezpieczalni sprawcy zdarzenia. To po pierwsze.

Zg³aszaj±c na policjê zawsze masz w rêku mocniejszy argument.

Po drugie, nie mam
zamiaru siê s±dziæ.

Co ma piernik do wiatraka?

Chodzi tylko o fakt, ¿e zosta³ ochlapany prawie ca³y
samochód, jest pe³no na nim kropek z betonu. I wiem, ¿e wszystko
zejdzie, je¶li siê dobrze namoczy i delikatnie usunie. Ale mo¿e siê
lakier porysowaæ, to raz. A dwa, dlaczego ja mam to robiæ i dlaczego za
darmo?

Mo¿esz przecie¿ zg³osiæ do ubezpieczalni...

Swoj± drog±, jest to niska szkodliwo¶æ i ubezpieczalnia wypnie
siê ty³kiem do mnie.

Nie - w likwidacji z OC nie ma niskiej szkodliwo¶ci, ewentualnie zbyt niska szkoda (nie wiem, czy przy OC te¿...)

Dlatego w tym momencie na dobr± sprawê NIC nie mogê
zrobiæ, bo s± to tylko kropki betonu.

No to nie wiesz, wiesz, czy nie mo¿esz?!

Gdybym mia³ now± M5-tkê, to bym
siê wkurwi³, a ¿e mam stare 8 letnie auto, to mogê sobie poskrobaæ. Ot
tyle z mojej strony.

Z tego, co siê orientujê koszt lakierowania jednego elementu w nowej M5 i w Polonezie jest podobny, wiêc o co ci chodzi?

Szkoda, ¿e mamy takie chore prawo w Polsce, ¿e kto¶
komu¶ wyrz±dza szkodê i jest bezkarny...

Jeszcze nic nie zrobi³e¶ (nie licz±c wylewania bezsensownych ¿ali na PMS), a os±dzasz polskie prawo. Skup siê: najpierw choæ spróbuj zadzia³aæ, a potem psiocz, o ile bêdziesz mia³ powody. Jak na razie wszystko ci siê pomiesza³o, a z fotela wylewasz gorzkie ¿ale. Dzia³aj!

Pozdr,
--
L E P E K    Pruszcz   Gdañski
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Toyota Corolla 1.3  sedan  '97
Hyundai Atos 0.9  nanovan  '00

23 Data: Pa?dziernik 17 2010 23:46:12
Temat: Re: Parkowanie pojazdu pod budow±.
Autor: Filip KK 

W dniu 2010-10-17 22:14, LEPEK pisze:

Nie - w likwidacji z OC nie ma niskiej szkodliwo¶ci, ewentualnie zbyt
niska szkoda (nie wiem, czy przy OC te¿...)

W³a¶nie o tym pisa³em, o niskiej szkodzie. Minimalna szkoda likwidowana z OC wynosi 300 z³. Poczytaj OWU.

Z tego, co siê orientujê koszt lakierowania jednego elementu w nowej M5
i w Polonezie jest podobny, wiêc o co ci chodzi?

O to chodzi, ¿e w nowej M5 by bardziej zabola³o pochlapanie betonem, ni¿ w starej pi±tce. :)

24 Data: Pa?dziernik 17 2010 22:07:35
Temat: Re: Parkowanie pojazdu pod budowÄ….
Autor: Jacek_P 

Filip KK napisal:

W³aÅ›nie o tym pisa³em, o niskiej szkodzie. Minimalna szkoda likwidowana
z OC wynosi 300 z³. Poczytaj OWU.

Że co?! OWU to sprawa pomiędzy ubezpieczonym sprawcą i jego TU.
Dla poszkodowanego nie ma szkody minimalnej. Z ka¿dÄ… ma prawo wystÄ…pić
do TU sprawcy.

--
Pozdrawiam,

Jacek

25 Data: Pa?dziernik 18 2010 09:03:18
Temat: Re: Parkowanie pojazdu pod budow±.
Autor: LEPEK 

W dniu 2010-10-17 23:46, Filip KK pisze:

W³a¶nie o tym pisa³em, o niskiej szkodzie. Minimalna szkoda likwidowana
z OC wynosi 300 z³. Poczytaj OWU.

Znów mieszasz wszystko...

Po pierwsze - do OC nie ma OWU. Jest USTAWA z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowi±zkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz. U. z 2003 r. Nr 124 poz.1152 z pó¼n. zm.).

Nie ma w niej nic o minimalnej szkodzie likwidowanej z tego ubezpieczenia.

Te 300 z³ mo¿e dotyczyæ ewentualnie twojego AC, z którego mo¿esz sobie zlikwidowaæ szkodê (i ew. potem zwróciæ siê do TU szkodnika), ale tu ka¿da firma stosuje swoje regulaminy, wiêc czytanie mojego OWU ma siê do twojego przypadku nijak.

ALE: nie mówimy przecie¿ o szkodzie posiadacza pojazdu, tylko wykonuj±cego prace budowlane, prawda?

O to chodzi, ¿e w nowej M5 by bardziej zabola³o pochlapanie betonem, ni¿
w starej pi±tce. :)

A mnie chodzi o to, ¿e z punktu widzenia likwidacji takiej szkody jest to praktycznie bez ró¿nicy (o ile nowa M5 nie bêdzie mieæ jakiego¶ specjalnego rodzaju lakieru).

Pozdr,
--
L E P E K    Pruszcz   Gdañski
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Toyota Corolla 1.3  sedan  '97
Hyundai Atos 0.9  nanovan  '00

26 Data: Pa?dziernik 16 2010 14:12:32
Temat: Re: Parkowanie pojazdu pod budow±.
Autor: ptoki 

On 16 Pa¼, 00:47, Filip KK  wrote:

Witam, zaparkowa³em pojazd pod budow±. Niestety pech chcia³, ¿e mam
ochlapane prawie ca³e auto betonem. Jestem tym faktem bardzo
niepocieszony. Co mogê w tej kwestii zrobiæ? Macie jakie¶ pomys³y? :)

Mozna by sprobowac ultradzwiekow. Moze rozkrusza ten beton?
Ale i tak bedzie trzeba lekko pasta polerska pojechac...

27 Data: Pa?dziernik 19 2010 06:33:23
Temat: Re: Parkowanie pojazdu pod budow±.
Autor: Jacek 

Powiem tak: masz dwa wyj¶cia.
1. szybciutko pojechaæ na myjniê z Karcherem i umyæ (beton nie twardnieje od razu tylko stopniowo, wiêc jak sprawa ¶wie¿a, to i beton jeszcze s³aby). Nie powinny zostaæ po tym ¿adne ¶lady. Jak nie puszcza to spróbuj oporne kropki namoczyæ octem.
2. wzorem amerykañskim ¶cigaæ budowlañców po s±dach licz±c na wysokie odszkodowanie. Podobno pewna Amerykanka dosta³a kupê kasy od producenta mikrofalówek po tym, jak wysuszy³a w³asnego kota, a w instrukcji nic nie by³o napisane, ¿e kotów siê tak nie suszy ;-)
We¼ jednak¿e pod uwagê, ¿e u nas nie USA i mo¿esz straciæ trochê czasu, a ewentualne odszkodowanie mo¿e nie byæ tak wysokie, jak liczysz.
Jacek

28 Data: Pa?dziernik 19 2010 09:56:12
Temat: Re: Parkowanie pojazdu pod budow±.
Autor: kamil 

"Jacek"  wrote in message

Powiem tak: masz dwa wyj¶cia.
1. szybciutko pojechaæ na myjniê z Karcherem i umyæ (beton nie twardnieje od razu tylko stopniowo, wiêc jak sprawa ¶wie¿a, to i beton jeszcze s³aby). Nie powinny zostaæ po tym ¿adne ¶lady. Jak nie puszcza to spróbuj oporne kropki namoczyæ octem.
2. wzorem amerykañskim ¶cigaæ budowlañców po s±dach licz±c na wysokie odszkodowanie. Podobno pewna Amerykanka dosta³a kupê kasy od producenta mikrofalówek po tym, jak wysuszy³a w³asnego kota, a w instrukcji nic nie by³o napisane, ¿e kotów siê tak nie suszy ;-)

Polacy maja dziwna tendencje do okazywania swojej zekomej wyzszosci intelektualnej nad reszta swiata, co jest bardzo dzwine biorac pod uwage fakt, jak latwo lykaja wszelkie urban legends i powtarzaja dalej. :)



Pozdrawiam
Kamil

29 Data: Pa?dziernik 19 2010 09:56:44
Temat: Re: Parkowanie pojazdu pod budow±.
Autor: kamil 

"kamil"  wrote in message

"Jacek"  wrote in message
Powiem tak: masz dwa wyj¶cia.
1. szybciutko pojechaæ na myjniê z Karcherem i umyæ (beton nie twardnieje od razu tylko stopniowo, wiêc jak sprawa ¶wie¿a, to i beton jeszcze s³aby). Nie powinny zostaæ po tym ¿adne ¶lady. Jak nie puszcza to spróbuj oporne kropki namoczyæ octem.
2. wzorem amerykañskim ¶cigaæ budowlañców po s±dach licz±c na wysokie odszkodowanie. Podobno pewna Amerykanka dosta³a kupê kasy od producenta mikrofalówek po tym, jak wysuszy³a w³asnego kota, a w instrukcji nic nie by³o napisane, ¿e kotów siê tak nie suszy ;-)

Polacy maja dziwna tendencje do okazywania swojej zekomej wyzszosci

*rzekomej, zjadlo literke.

30 Data: Pa?dziernik 19 2010 10:51:09
Temat: Re: Parkowanie pojazdu pod budowÄ….
Autor: Jacek_P 

Jacek napisal:

2. wzorem amerykaÅ„skim Å›cigać budowlaÅ„ców po sÄ…dach liczÄ…c na wysokie
odszkodowanie. Podobno pewna Amerykanka dosta³a kupÄ™ kasy od producenta
mikrofalówek po tym, jak wysuszy³a w³asnego kota, a w instrukcji nic nie
by³o napisane, ¿e kotów siÄ™ tak nie suszy ;-)

To by³o w Australii, nie w USA :)

--
Pozdrawiam,

Jacek

31 Data: Pa?dziernik 19 2010 12:48:04
Temat: Re: Parkowanie pojazdu pod budowÄ….
Autor: kamil 



"Jacek_P"  wrote in message

Jacek napisal:
2. wzorem amerykaÅ„skim Å›cigać budowlaÅ„ców po sÄ…dach liczÄ…c na wysokie
odszkodowanie. Podobno pewna Amerykanka dosta³a kupÄ™ kasy od producenta
mikrofalówek po tym, jak wysuszy³a w³asnego kota, a w instrukcji nic nie
by³o napisane, ¿e kotów siÄ™ tak nie suszy ;-)

To by³o w Australii, nie w USA :)

Raczej nie bylo wcale. :)



Pozdrawiam
Kamil

32 Data: Pa?dziernik 23 2010 17:44:42
Temat: Re: Parkowanie pojazdu pod budow±.
Autor: Bassteq 

Filip KK wrote:

Witam, zaparkowa³em pojazd pod budow±. Niestety pech chcia³, ¿e mam ochlapane prawie ca³e auto betonem. Jestem tym faktem bardzo niepocieszony. Co mogê w tej kwestii zrobiæ? Macie jakie¶ pomys³y? :)

Mo¿esz to bardzo ³atwo zmyæ. Na betoniarni gdzie maj± "gruszki" (betonowozy) zapytaj o kwas solny. Maja taki roztwór kwasu + inne cuda chemikalia, ¿e piêknie beton z lakieru mo¿na zmyæ. Sami tym myj± auta codziennie po betonowaniu i daje radê piêknie bez skrobania nawet stary beton. Nazwa handlowa na przyk³ad BetonRust. Nak³adasz pêdzlem i od razu p³uczesz obficie wod± z wê¿a i sp³ywa jak ¶wie¿e b³otko. Uwaga d³u¿szy kontakt mo¿e matowiæ lakier.

Pozdrawiam
Bassteq kierowca "gruchy"

Re: Parkowanie pojazdu pod budowÄ….



Grupy dyskusyjne