http://wiadomosci.onet.pl/1581590,11,item.html

(...)Nastąpiła gwałtowna poprawa wykorzystania środków unijnych. Nawet
gdy chodzi o liczbę wypadków na drogach, to ta w w 2006 r. była
najniższa od wielu lat - po raz pierwszy spadliśmy poniżej 5 tys. ofiar
śmiertelnych - stwierdził.

- Ale to chyba nie dzięki PiS, panie prezydencie? - zapytały dziennikarki.

- Dlaczego nie dzięki PiS? Jak widzę, panie przyjmujecie, że nic co
dobre, nie zawdzięczamy PiS - odparł J. Kaczyński. (...)"

Chylę czoła :)

--
Traktorek 3.2 DiD
    Wrocław

wlasnie tez to przeczytalem i sie szykowalem zeby wrzucic na grupe ...
imho "pojechal po bandzie" :-)
a tak przy okazji to dziennikarki GW maja jakies problemy z identyfikacja
kaczek
wywiad niby z prezydentem, a  w tekscie jest:

...... - odparł J. Kaczyński. (...)" ;-)

- Ale to chyba nie dzięki PiS, panie prezydencie? - zapytały dziennikarki.

- Dlaczego nie dzięki PiS? Jak widzę, panie przyjmujecie, że nic co
dobre, nie zawdzięczamy PiS - odparł J. Kaczyński. (...)"

Chylę czoła :)

Wczoraj w TokFM rano byl wywiad z Suskim. Glowna konkluzja tego mozgowca
szla tak:
==================================================
Igor Janke: A co udało się temu rządowi osiągnąć, poza rozwiązaniem WSI i
powołaniem CBA. To są takie rzeczy, które powracają jak w mantrze i
powiedzmy zmiany w aparacie sprawiedliwości.

Marek Suski: Wystarczy popatrzeć na to, jak zmienia się kraj. Spójrzmy na
efekty na przykład spadku przestępczości, spadku korupcji, poprawie
bezpieczeństwa publicznego, to są niewątpliwie osiągnięcia tego rządu.
Oczywiście, ktoś powie, że rząd nie ma żadnej zasługi w tym, że gospodarka
się rozwija. Ale z całą pewnością, kiedy PiS i koalicjanci dochodzili do
władzy, wróżono, że gospodarka się zawali, a ona rozkwita, więc jakiś
niewidzialny czynnik tego rządu również występuje, choć może on nie jest
zdefiniowany konkretną ustawą.

Igor Janke: Mówi się, że niewidzialny czynnik rzeczywiście występuje, bo
rząd w tych sprawach niewiele robi. Pani minister Gilowska mimo, że wygląda
na bardzo potężną osobę w rządzie, to jest ostatnio bardzo nieskuteczna,
ponieważ prawie żadna z jej reform nie została wprowadzona.

Marek Suski: Przypominam sobie, kiedy liberałowie mówili o tym, co należy
robić, żeby gospodarka się rozwijała, to mówili, że im mniej polityki w
gospodarce tym dla gospodarki lepiej.

Igor Janke: To prawda.

Marek Suski: Czyli w jakimś sensie ten postulat jest spełniany.
==========================================

Wydalo sie, ze aby sie dobrze dzialo, rzad specjalnie nic nie robi, a Marek
Suski stworzyl nowa koncepcje w ekonomii - teorie "Niewidzialnej reki
rzadu".

--
Olleo

Hej!

"olleo"  napisał w wiadomości

Wydalo sie, ze aby sie dobrze dzialo, rzad specjalnie nic nie robi, a Marek
Suski stworzyl nowa koncepcje w ekonomii - teorie "Niewidzialnej reki
rzadu".

1. To wcale nie jest nowa koncepcja. :-)

2. A wielkie zasługi gospodarcze PiS opiewałem już z pół roku temu - mając identyczne
obserwacje - wojna o stołki i "pryncypia" powoduje, że firmy mają święty spokój.

--
Pozdrawiam, -ZED-. <GG# 10684 >
Nie bądź taki konwencjonalny. Czteropak daje radę ;).
P.S. ja bym tak wolała w takim przypadku - wolę piwo niż kwiaty.
Wystarczająco dobrze wyraża sympatię dawcy.
(No chyba że Twoja kumpela lubi akurat kwiaty a nie piwo :))(Chani)

Użytkownik "Szyszkowa"  napisał w wiadomości

http://wiadomosci.onet.pl/1581590,11,item.html

(...)Nastąpiła gwałtowna poprawa wykorzystania środków unijnych. Nawet
gdy chodzi o liczbę wypadków na drogach, to ta w w 2006 r. była
najniższa od wielu lat - po raz pierwszy spadliśmy poniżej 5 tys. ofiar
śmiertelnych - stwierdził.

- Ale to chyba nie dzięki PiS, panie prezydencie? - zapytały dziennikarki.

- Dlaczego nie dzięki PiS? Jak widzę, panie przyjmujecie, że nic co
dobre, nie zawdzięczamy PiS - odparł J. Kaczyński. (...)"

Chylę czoła :)

Zapomnial dodac: Pamietajcie kierowcy o tym idac na wybory, gdy by nie my -
PIS, wielu z was moglo by juz nie doczekac wyborow !!!!!!!!!

Buhahahah ;)

(...)Nastąpiła gwałtowna poprawa wykorzystania środków unijnych. Nawet
gdy chodzi o liczbę wypadków na drogach, to ta w w 2006 r. była
najniższa od wielu lat - po raz pierwszy spadliśmy poniżej 5 tys. ofiar
śmiertelnych
- Dlaczego nie dzięki PiS?

Sady 24 godzinne i chocby eliminowanie z ruchu pijanych rowerzystow ,
wzrost liczby "nieprzekupnych" fotoradarow , przyzwyczajanie sie kierowcow
do zwiekszonego natezenia ruchu , podobno ograniczenie korupcji policji
drogowej.
Przyczyn zmniejszenia liczby wypadkow moze byc wiele ale jest sie z czego
cieszyc .

Slawo

On Wed, 1 Aug 2007 08:46:05 +0200,  Slawo wrote:

(...)Nastąpiła gwałtowna poprawa wykorzystania środków unijnych. Nawet
gdy chodzi o liczbę wypadków na drogach, to ta w w 2006 r. była
najniższa od wielu lat - po raz pierwszy spadliśmy poniżej 5 tys. ofiar
śmiertelnych

Sady 24 godzinne i chocby eliminowanie z ruchu pijanych rowerzystow ,

Watpie - byli juz wczesniej podobnie eliminowani.

wzrost liczby "nieprzekupnych" fotoradarow,

Ma ktos jakies liczby jak ich przybywalo przez ostatnie 2 lata ?
No i zamieszanie z SM.

przyzwyczajanie sie kierowcow do zwiekszonego natezenia ruchu,

Mysle ze przez ten rok tak bardzo sie nie zwiekszyl.

Przyczyn zmniejszenia liczby wypadkow moze byc wiele ale jest sie z czego
cieszyc .

Hm, jesli przez ustawienie nizszych ograniczen i FR przy nich .. czy
na pewno cieszyc ? :-)


A z osiagniec rzadow KAczynskich - deficyt za ostatnie 7 miesiecy jest
...  ponoc nie ma. Jest 100 mln nadwyzki.

Przy czym przez pol roku wplywy zrealizowano w 50%, a wydatki w 45%,
wiec nie mozna twierdzic ze to dzieki rozwojowi gospodarki.
Czyzby Kaczynskim sie udalo "tanie panstwo" ?
Czy teraz trzeba bedzie wydac planowane srodki?

J.

Dnia Wed, 01 Aug 2007 11:32:35 +0200, J.F. napisał(a):

Przy czym przez pol roku wplywy zrealizowano w 50%, a wydatki w 45%,
wiec nie mozna twierdzic ze to dzieki rozwojowi gospodarki.
Czyzby Kaczynskim sie udalo "tanie panstwo" ?
Czy teraz trzeba bedzie wydac planowane srodki?

 Ta, wydać: http://miasta.gazeta.pl/wroclaw/1,35754,4352335.html

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

Użytkownik "Borys Pogoreło"  napisał w wiadomości

Ta, wydać: http://miasta.gazeta.pl/wroclaw/1,35754,4352335.html

Bardzo ciekawie napisany artykul ,

czytamy :

" Z powodu niewykupionych działek wciąż nie może rozpocząć się budowa
obwodnicy. A właśnie na ten cel przeznaczona była część środków. - Przepadły
pieniądze, które miały być wypłacone wykonawcom prac. Dostaną je inne
oddziały Dyrekcji - mówi Grażyna Wojewódzka, zastępca dyrektora GDDKiA we
Wrocławiu. - Do przejęcia zostało nam około trzydziestu z ponad tysiąca
działek. Ich właściciele chcą uzyskać wyższą cenę. "

i dalej :

"Za dezorganizację w Generalnej Dyrekcji Stanisław Huskowski, poseł PO, wini
rządy PiS-u: - Podczas tej kadencji sejmu już trzeci raz zmienił się
dyrektor GDDKiA. Na dodatek PiS przeforsował ustawę, która do przejmowania
gruntów pod inwestycje drogowe najpierw zobligowała starostów, a teraz na
powrót nakłada ten obowiązek na wojewodów. "

Kto jest w koncu winny ? Wlasciciele dzialek chcacy uzyskac wysoka cene czy
ustawa przeforsowana przez PiS ?
Jak to sie ma do tego artykulu o ustawach :
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,wid,9068535,wiadomosc.html

Slawo

On Wed, 1 Aug 2007 12:37:46 +0200,  Slawo wrote:

Bardzo ciekawie napisany artykul ,
" Z powodu niewykupionych działek wciąż nie może rozpocząć się budowa
obwodnicy. A właśnie na ten cel przeznaczona była część środków. - Przepadły
pieniądze, które miały być wypłacone wykonawcom prac. Dostaną je inne
oddziały Dyrekcji - mówi Grażyna Wojewódzka, zastępca dyrektora GDDKiA we
Wrocławiu. - Do przejęcia zostało nam około trzydziestu z ponad tysiąca
działek. Ich właściciele chcą uzyskać wyższą cenę. "

i dalej :

"Za dezorganizację w Generalnej Dyrekcji Stanisław Huskowski, poseł PO, wini
rządy PiS-u: - Podczas tej kadencji sejmu już trzeci raz zmienił się
dyrektor GDDKiA. Na dodatek PiS przeforsował ustawę, która do przejmowania
gruntów pod inwestycje drogowe najpierw zobligowała starostów, a teraz na
powrót nakłada ten obowiązek na wojewodów. "

Kto jest w koncu winny ?

pominales ciekawy srodek
"- To katastrofa - mówi Ryszard Wawryniewicz, dolnoslaski posel PiS,
czlonek komisji finansów publicznych. - Generalna Dyrekcja nie potrafi
ani planowac, ani realizowac inwestycji."

Wlasciciele dzialek chcacy uzyskac wysoka cene czy
ustawa przeforsowana przez PiS ?

Prawda zapewne lezy po srodku - wlasciciele chca wiecej i protestuja,
dyrekcja centralnej GD sie zmienia, a pewnie i wroclawska cos
zawinila.

Jak to sie ma do tego artykulu o ustawach :
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,wid,9068535,wiadomosc.html

A to sie faktycznie do kabaretu nadaje. RPO sie tym powinien zajac z
urzedu, a zycze poszkodowanej wysokiego odszkodowania, chocby w
Strassburgu.

J.

On Wed, 1 Aug 2007 12:02:51 +0200,  Borys Pogoreło wrote:

Dnia Wed, 01 Aug 2007 11:32:35 +0200, J.F. napisał(a):

Przy czym przez pol roku wplywy zrealizowano w 50%, a wydatki w 45%,
wiec nie mozna twierdzic ze to dzieki rozwojowi gospodarki.
Czyzby Kaczynskim sie udalo "tanie panstwo" ?
Czy teraz trzeba bedzie wydac planowane srodki?

Ta, wydać: http://miasta.gazeta.pl/wroclaw/1,35754,4352335.html

no coz - wcale mnie nie dziwi ze wlasciciele utrudniaja wywlaszczenie
w dobie rosnacych cen gruntow. Ale znow takie mocne slowa -
marnotrawstwo ? W skali kraju pieniadze trafia gdzie indziej i tam
zrobia dobra robote.

J.

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości

A z osiagniec rzadow KAczynskich - deficyt za ostatnie 7 miesiecy jest
..  ponoc nie ma. Jest 100 mln nadwyzki.

Przy czym przez pol roku wplywy zrealizowano w 50%, a wydatki w 45%,
wiec nie mozna twierdzic ze to dzieki rozwojowi gospodarki.
Czyzby Kaczynskim sie udalo "tanie panstwo" ?
Czy teraz trzeba bedzie wydac planowane srodki?

Mysle , ze warto dalej uwaznie patrzec na rece Kaczynskich  i samodzielnie
wyciagac wnioski bo wybory sie zblizaja .
Teraz niestety panuja moda na bezmyslne powtarzanie krytyki zaslyszanej w
mediach .
Zobaczymy co pokaza statystyki wypadkow w tym roku , sa juz jakies polroczne
zestawienia ?

Slawo

On Wed, 1 Aug 2007 12:05:56 +0200,  Slawo wrote:

Mysle , ze warto dalej uwaznie patrzec na rece Kaczynskich  i samodzielnie
wyciagac wnioski bo wybory sie zblizaja .
Teraz niestety panuja moda na bezmyslne powtarzanie krytyki zaslyszanej w
mediach .
Zobaczymy co pokaza statystyki wypadkow w tym roku , sa juz jakies polroczne
zestawienia ?

No przecez co miesiac trabimy - wprowadzenie swiatel nic nie dalo,
a moze nawet podnioslo straty :-)

Z tym ze w tej kwestii to PiS byl "za, a nawet przeciw" :-)

J.

Slawo pisze:

Zobaczymy co pokaza statystyki wypadkow w tym roku , sa juz jakies polroczne zestawienia ?

Coœ mi tam mignęło w TV że ofiar na półrocze jest mniej więcej tyle samo co przed rokiem.
Z tym że wszystko zależy od zimy - jak będzie łagodna, to ofiar będzie dużo. Jak przymrozi i przysypie to ofiar będzie mniej.

--
PMS++ PJ S+ p+ M(+) W+>+++ P++:++ X(+) L++ B+ M+ Z++(+++) T- W- CB++

Dnia 01-08-2007 o 11:32:35 J.F.  napisał(a):

A z osiagniec rzadow KAczynskich - deficyt za ostatnie 7 miesiecy jest
..  ponoc nie ma. Jest 100 mln nadwyzki.

Nie nadwyżki tylko deficyt jest o 100 mln mniejszy niż planowano. Ale to i  tak nieźle.

--
SW3
/Jesli mozesz przeczytac ten napis to znaczy ze umiesz czytac

On Wed, 01 Aug 2007 13:20:46 +0200,  SW3 wrote:

Dnia 01-08-2007 o 11:32:35 J.F.  napisał(a):

A z osiagniec rzadow KAczynskich - deficyt za ostatnie 7 miesiecy jest
..  ponoc nie ma. Jest 100 mln nadwyzki.

Nie nadwyżki tylko deficyt jest o 100 mln mniejszy niż planowano. Ale to i 
tak nieźle.

Na ile zrozumialem - jest nadwyzka.
Planowano 30mld deficytu na caly rok, do czerwca uzyskano tylko
3.6mld, w lipcu NBP przekazal 2.5mld zysku .. i 0.1mld na plus brzmi
realnie.

J.

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości news:

Nie nadwyżki tylko deficyt jest o 100 mln mniejszy niż planowano. Ale to i
tak nieźle.

Na ile zrozumialem - jest nadwyzka.

Źle zrozumiałeś.
Nadwyżka jest dochodów, więc deficyt mniejszy.
Ale i tak wydatki są większe.
Gospodarowanie a la PIS.

On Wed, 1 Aug 2007 20:23:51 +0200,  Cavallino wrote:

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości news:

Nie nadwyżki tylko deficyt jest o 100 mln mniejszy niż planowano. Ale to i
tak nieźle.

Na ile zrozumialem - jest nadwyzka.

Źle zrozumiałeś.

Wydaje mi sie ze jednak dobrze zrozumialem.

Nadwyżka jest dochodów, więc deficyt mniejszy.
Ale i tak wydatki są większe.
Gospodarowanie a la PIS.

Wszyskie poprzednie rzady mialy deficyt. PIS planuje na ten rok
30mld. A do czerwca zrobil tylko 3.6mld.

No ale jak da lekarzom to moze plan przywrocic.

J.

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości

Wszyskie poprzednie rzady mialy deficyt. PIS planuje na ten rok
30mld. A do czerwca zrobil tylko 3.6mld.

Wszystkie poprzednie rzady mialy deficyt ale to byly bardzo dobre rzady bo w
telewizji tak mowili .

Slawo

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości news:

Na ile zrozumialem - jest nadwyzka.

Źle zrozumiałeś.

Wydaje mi sie ze jednak dobrze zrozumialem.

Źle.
Nie może być nadwyżki budżetowej, skoro jest deficyt.

Nadwyżka jest dochodów, więc deficyt mniejszy.
Ale i tak wydatki są większe.
Gospodarowanie a la PIS.

Wszyskie poprzednie rzady mialy deficyt.

A ile z nich trafiły się rządy podczas takiej koniuktury?

PIS planuje na ten rok
30mld. A do czerwca zrobil tylko 3.6mld.

A pewnie mógłby 0.

On Wed, 1 Aug 2007 23:01:24 +0200,  Cavallino wrote:

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości news:

Na ile zrozumialem - jest nadwyzka.

Źle zrozumiałeś.

Wydaje mi sie ze jednak dobrze zrozumialem.

Źle.
Nie może być nadwyżki budżetowej, skoro jest deficyt.

No to, o ile dobrze zrozumialem, chwilowo deficytu nie ma.
Tzn pod koniec lipca za rok 2007 - bo poza tym mamy spore zadluzenie.

Ale i tak wydatki są większe.
Gospodarowanie a la PIS.

Wszyskie poprzednie rzady mialy deficyt.

A ile z nich trafiły się rządy podczas takiej koniuktury?

Ale powtorze - wydatki sa mniejsze [od planu] a nie przychodzy
wieksze.

J.

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości news:

Wydaje mi sie ze jednak dobrze zrozumialem.

Źle.
Nie może być nadwyżki budżetowej, skoro jest deficyt.

No to, o ile dobrze zrozumialem, chwilowo deficytu nie ma.

Jakieś źródło tej rewelacji?

Wszyskie poprzednie rzady mialy deficyt.

A ile z nich trafiły się rządy podczas takiej koniuktury?

Ale powtorze - wydatki sa mniejsze [od planu] a nie przychodzy
wieksze.

No to już na pewno źle wiesz.
Dochody na pewno są większe, a wydatki mniejsze - i owszem, z racji braku bezrobocia dużo mniej zasiłków się wypłaca.
Ale nie słyszałem o nadwyżce, PIS-iory na pewno by się pochwaliły.
A słyszałem coś dokładnie odwrotnego - całkiem niedawno, w Bilansie w TVN24.
Musiałeś coś źle zrozumieć.

On Thu, 2 Aug 2007 10:22:26 +0200,  Cavallino wrote:

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości news:

Wydaje mi sie ze jednak dobrze zrozumialem.

Źle.
Nie może być nadwyżki budżetowej, skoro jest deficyt.

No to, o ile dobrze zrozumialem, chwilowo deficytu nie ma.

Jakieś źródło tej rewelacji?

http://biznes.onet.pl/0,1580492,wiadomosci.html

Tak podanym liczbom sam bym nie wierzyl, ale jak popatrzec
http://www.mf.gov.pl/dokument.php?const=5&dzial=34&id=67229

to sprawa wydaje sie realna.

Ale powtorze - wydatki sa mniejsze [od planu] a nie przychodzy
wieksze.

No to już na pewno źle wiesz.

Przeczytaj.

Dochody na pewno są większe, a wydatki mniejsze - i owszem, z racji braku
bezrobocia dużo mniej zasiłków się wypłaca.

Owszem, najwieksza oszczednosc/niedobor jest w
"Funduszu Ubezpieczeń Społecznych" [cokolwiek to oznacza]

Ale nie słyszałem o nadwyżce, PIS-iory na pewno by się pochwaliły.
A słyszałem coś dokładnie odwrotnego - całkiem niedawno, w Bilansie w TVN24.
Musiałeś coś źle zrozumieć.

Ciekawa sprawa - czekaja na kampanie przedwyborcza ?

J.

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości news:

Nie może być nadwyżki budżetowej, skoro jest deficyt.

No to, o ile dobrze zrozumialem, chwilowo deficytu nie ma.

Jakieś źródło tej rewelacji?

http://biznes.onet.pl/0,1580492,wiadomosci.html

Cytuję:
"Po czerwcu 2007 roku deficyt wyniósł 3.678,0 mln zł, czyli 12,3 proc. planowanej."

Czyli mniejszy deficyt (ponad 3 miliardy), a nie nadwyżka.
Trzeba czytać ze zrozumieniem.

On Thu, 2 Aug 2007 12:24:14 +0200,  Cavallino wrote:

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości news:

http://biznes.onet.pl/0,1580492,wiadomosci.html

Cytuję:
"Po czerwcu 2007 roku deficyt wyniósł 3.678,0 mln zł, czyli 12,3 proc.
planowanej."

Czyli mniejszy deficyt (ponad 3 miliardy), a nie nadwyżka.
Trzeba czytać ze zrozumieniem.

Trzeba czytac. W lipcu NBP przeksiegowal 2.5mld zysku, i
deficyt sie zmniejszyl do 1.1mld. Jesli lipiec byl
dobry dla budzetu, to informacja o nadwyzce nabiera realnosci.

Tak czy inaczej - jak na razie to rzad zaoszczedzil co najmniej 12mld
z planowanych 30 deficytu. Doskonaly rzad :-)

J.

J.F. pisze:

Tak czy inaczej - jak na razie to rzad zaoszczedzil co najmniej 12mld z planowanych 30 deficytu. Doskonaly rzad :-)

Tak czy siak planowane spieracie się o kilka procent, więc to nie jest tak istotne.
Planowane było na dzień dzisiejszy około -15mld (-30mld na cały rok), a jest około zera +- 1mld.

IMO ciekawsze od tego czy jest tego miliard więcej czy mniej jest to skąd te pieniądze się wzięły. I gdzie były w poprzednich latach, że ich nie było.

Bo jeżeli to kasa np. ze sprzedaży obligacji (czy jakiejś tam dziury w terminowych zobowiązaniach wykupu obligacji) to żadna sztuka.
Jeżeli to wpływy z podatków (które ostatnio przecież się nie podniosły, a niektóre spadły) to pogratulować, bo oznacza to że ludzie więcej zarabiają i żyje się dostatniej (skoro nie opłaca się kombinować na szaro).


--
PMS++ PJ S+ p+ M(+) W+>+++ P++:++ X(+) L++ B+ M+ Z++(+++) T- W- CB++

Sady 24 godzinne i chocby eliminowanie z ruchu pijanych rowerzystow ,
wzrost liczby "nieprzekupnych" fotoradarow , przyzwyczajanie sie kierowcow
do zwiekszonego natezenia ruchu , podobno ograniczenie korupcji policji
drogowej.

Fajna teoria, a ten jeden kierowca co już 16 czy 17 razy był słapany za
jazdę na bani to rozumiem rodzynek?

Szyszkowa napisał(a):

http://wiadomosci.onet.pl/1581590,11,item.html

(...)Nastąpiła gwałtowna poprawa wykorzystania środków unijnych. Nawet

Mniejsza ilość ofiar wypadków na drogach spowodowana jest gwałtownyą falą samobójstw wśród kierowców którzy na skutek oglądania polskiej sceny politycznej wpadają w depresje i postanawiają odebrać sobie życie,   wychodząc z słusznego założenia, że więcej się wytrzymać nie da

Szyszkowa napisał(a):

- Dlaczego nie dzięki PiS? Jak widzę, panie przyjmujecie, że nic co
dobre, nie zawdzięczamy PiS - odparł J. Kaczyński. (...)"

2 miliony rodakow wyjechalo za chlebem to i ilosc wypadkow sie zmniejszyla...

pozdrawiam Blyskacz

--
....samochody dziela sie na VOLVO i pozostale...
Volvo 850 2.5 170KM 96' LPG :-)
gazolot http://www.mfoto.pl/show.php?id=274258  :-)

Blyskacz pisze:

2 miliony rodakow wyjechalo za chlebem to i ilosc wypadkow sie
zmniejszyla...

pozdrawiam Blyskacz

Czyli nasz szanowny bliźniak miał rację ;) :lol

--
Traktorek 3.2 DiD
    Wrocław

Szyszkowa  popełnił(a):

http://wiadomosci.onet.pl/1581590,11,item.html

(...)Nastąpiła gwałtowna poprawa wykorzystania środków unijnych. Nawet
gdy chodzi o liczbę wypadków na drogach, to ta w w 2006 r. była
najniższa od wielu lat - po raz pierwszy spadliśmy poniżej 5 tys.
ofiar śmiertelnych - stwierdził.

- Ale to chyba nie dzięki PiS, panie prezydencie? - zapytały
dziennikarki.

- Dlaczego nie dzięki PiS? Jak widzę, panie przyjmujecie, że nic co
dobre, nie zawdzięczamy PiS - odparł J. Kaczyński. (...)"

Chylę czoła :)

No, i przecież lokomotywy potaniały :)

--
Ford|Club|Polska - http://fordclubpolska.org
"Opony ziomowe to [...]takie, które po założeniu łańcuchów zaczną
rapować" (c) elmer radi radisson/p.m.s