Witam,
Zakupiłem samochód, poprzedni właściciel miał dużo zniżek na OC i umowę w
PZU. Udałem się do nich celem wypowiedzenia, przy okazji zapytałem ile
musiałbym u nich płacić za oc. Obecnie za auto jest zapłacona pierwsza
półroczna rata, termin płacenia kolejnej mija na dniach. Pani powiedziała
mi, że mam możliwość zaaneksowania na siebie obecnej umowy i jeśli zawrzemy
klauzulę, że nie dokonujemy rekalkulacji składki, to płacę drugą ratę i
umowa jest na mnie. I tu dziwiło mnie, że niby nic nie dopłacam (nie mam
zniżek).
Pytam jak to będzie w przypadku np. kolizji czy polecą zniżki poprzedniemu
właścicielowi, Pani mówi, że wszystko idzie z mojego już ubezpieczenia,
ponieważ aneks jest na mnie. Trochę mnie to zdziwiło, może ma ktoś
doświadczenia z w podobnej sytuacji?
Pozdrawiam
berton
| 2 | 
Data: Grudzien 14 2006 15:14:51 | 
| Temat: Re: PZU - OC bez rekalkulacji | 
| Autor: mac  | 
berton napisał(a): 
 Witam, 
 
Zakupiłem samochód, poprzedni właściciel miał dużo zniżek na OC i umowę w 
PZU. Udałem się do nich celem wypowiedzenia, przy okazji zapytałem ile 
musiałbym u nich płacić za oc. Obecnie za auto jest zapłacona pierwsza 
półroczna rata, termin płacenia kolejnej mija na dniach. Pani powiedziała 
mi, że mam możliwość zaaneksowania na siebie obecnej umowy i jeśli zawrzemy 
klauzulę, że nie dokonujemy rekalkulacji składki, to płacę drugą ratę i 
umowa jest na mnie. I tu dziwiło mnie, że niby nic nie dopłacam (nie mam 
zniżek). 
 
Pytam jak to będzie w przypadku np. kolizji czy polecą zniżki poprzedniemu 
właścicielowi, Pani mówi, że wszystko idzie z mojego już ubezpieczenia, 
ponieważ aneks jest na mnie. Trochę mnie to zdziwiło, może ma ktoś 
doświadczenia z w podobnej sytuacji? 
 
Pozdrawiam 
berton 
 
Jasne, teraz pani tak mowi, a jak przyjdzie do wyplaty odszkodowania to dostaniesz je takze ze znizka, np:50% mniej. :-))) 
Pzdr.
 | 3 | 
Data: Grudzien 14 2006 15:20:41 |  | Temat: Re: PZU - OC bez rekalkulacji |  | Autor: Jimi  |  
 
Użytkownik "mac" <mac@.pl> napisał w wiadomości  
 
berton napisał(a): 
 Jasne, teraz pani tak mowi, a jak przyjdzie do wyplaty odszkodowania to  
dostaniesz je takze ze znizka, np:50% mniej. :-))) 
Pzdr. 
 
Z OC ? No chyba, że będzie miał stłuczke sam ze sobą ;)
 
jimi
 | 4 | 
Data: Grudzien 15 2006 13:16:09 |  | Temat: Re: PZU - OC bez rekalkulacji |  | Autor: e-mar  |  
 
 Zakupiłem samochód, poprzedni właściciel miał dużo zniżek na OC i umowę w 
PZU. Udałem się do nich celem wypowiedzenia, przy okazji zapytałem ile 
musiałbym u nich płacić za oc. Obecnie za auto jest zapłacona pierwsza 
półroczna rata, termin płacenia kolejnej mija na dniach. Pani powiedziała 
mi, że mam możliwość zaaneksowania na siebie obecnej umowy i jeśli zawrzemy 
klauzulę, że nie dokonujemy rekalkulacji składki, to płacę drugą ratę i 
umowa jest na mnie. I tu dziwiło mnie, że niby nic nie dopłacam (nie mam 
zniżek). 
 
Pytam jak to będzie w przypadku np. kolizji czy polecą zniżki poprzedniemu 
właścicielowi, Pani mówi, że wszystko idzie z mojego już ubezpieczenia, 
ponieważ aneks jest na mnie. Trochę mnie to zdziwiło, może ma ktoś 
doświadczenia z w podobnej sytuacji? 
 
Pozdrawiam 
berton 
 
Przyłączam sie do pytania, mam taka sama sytuację. W PZU mi zaproponowali albo rekalkulacja i doplata 1200 albo aneks do polisy poprzedniego wlasciciela aby wprowadzic moje dane i place tylko druga rate w wysokosci 230 zl po jego znizkach. Gdzie tu jest haczyk, wie ktos?. Co robic, brac ubezpieczenie gdzie indziej za 1000 czy doplacic te 200 i zostac w pzu do konca waznosci tej polisy czyli do listopada 2007?
 | 5 | 
Data: Grudzien 15 2006 13:49:04 |  | Temat: Re: PZU - OC bez rekalkulacji |  | Autor: JacusB  |  
 
e-mar napisał(a): 
 > Zakupiłem samochód, poprzedni właściciel miał dużo zniżek na OC i umowę w 
> PZU. Udałem się do nich celem wypowiedzenia, przy okazji zapytałem ile 
> musiałbym u nich płacić za oc. Obecnie za auto jest zapłacona pierwsza 
> półroczna rata, termin płacenia kolejnej mija na dniach. Pani powiedziała 
> mi, że mam możliwość zaaneksowania na siebie obecnej umowy i jeśli 
> zawrzemy 
> klauzulę, że nie dokonujemy rekalkulacji składki, to płacę drugą ratę i 
> umowa jest na mnie. I tu dziwiło mnie, że niby nic nie dopłacam (nie mam 
> zniżek). 
> 
> Pytam jak to będzie w przypadku np. kolizji czy polecą zniżki poprzedniemu 
> właścicielowi, Pani mówi, że wszystko idzie z mojego już ubezpieczenia, 
> ponieważ aneks jest na mnie. Trochę mnie to zdziwiło, może ma ktoś 
> doświadczenia z w podobnej sytuacji? 
> 
> Pozdrawiam 
> berton 
 
Przyłączam sie do pytania, mam taka sama sytuację. W PZU mi zaproponowali 
albo rekalkulacja i doplata 1200 albo aneks do polisy poprzedniego 
wlasciciela aby wprowadzic moje dane i place tylko druga rate w wysokosci 
230 zl po jego znizkach. Gdzie tu jest haczyk, wie ktos?. Co robic, brac 
ubezpieczenie gdzie indziej za 1000 czy doplacic te 200 i zostac w pzu do 
konca waznosci tej polisy czyli do listopada 2007? 
 
Nie ma haczyka, od tego roku nie ma obowiązku rekalkulacji składki. 
Sam jak kupiłem ostatnio samochód to przepisałem sobie oc do 
kwietnia z 60% zniżą (sam mam 0% zniżki). Jedyne co to musiałem 
napisać na aneksie "Nie wyrażam zgody na rekalkulację składki".
 | 6 | 
Data: Grudzien 15 2006 15:00:21 |  | Temat: Re: PZU - OC bez rekalkulacji |  | Autor: damiand  |  
 
Użytkownik "e-mar"  napisał w wiadomości  
 
  
Zakupiłem samochód, poprzedni właściciel miał dużo zniżek na OC i umowę w 
PZU. Udałem się do nich celem wypowiedzenia, przy okazji zapytałem ile 
musiałbym u nich płacić za oc. Obecnie za auto jest zapłacona pierwsza 
półroczna rata, termin płacenia kolejnej mija na dniach. Pani powiedziała 
mi, że mam możliwość zaaneksowania na siebie obecnej umowy i jeśli  
zawrzemy 
klauzulę, że nie dokonujemy rekalkulacji składki, to płacę drugą ratę i 
umowa jest na mnie. I tu dziwiło mnie, że niby nic nie dopłacam (nie mam 
zniżek). 
 
 
No to Cie załatwią jak mnie załatwili ze za głowę sie złapałem!
 
Poprzedni właściciel płacil ok 400zł na rok po rekalkulacji musiałem do tego  
dopłacić 960zł za niecały rok samego OC
 
katastrofa!
 
wcześniej auto miałem na współwłaściciela przez 3-4lata, niestety zniżek nie  
dali mi bo niestety okazało się  ktoś w rodzinie mial 
stłuczke i była nadwyżka 30% a wcześniej kilka lat temu też ktoś miał i  
szanowna Pani powiedziała mi ze mam się ciszyć ze tylko 
dopłacam 960zł bo nromalnie powinna mi dopisać 200%. 
A miało być tylko przepisanie OC!
 
zagotowałem się i wszystkie auta przeniosłem do Hestii  i strasznie sie  
zdziwiłem bo  łącznie na 3 autach 2xescort + boxter zarobilem 
w stos do PZU (Wraz z AC) 2tysiące na rok, to naprawę dużą róznica.
 
I to miałem zniżki bo byłem współwłaścicielem.
 
Uciekaj od OC z PZU jak najdalej, z tego co wyszukałem to Hesita jest  
całkiem tania, tańsza niż link 4.
 
pozdrawiam
 | 7 | 
Data: Grudzien 18 2006 15:20:52 |  | Temat: Re: PZU - OC bez rekalkulacji |  | Autor:  |  
 
Użytkownik "e-mar"  napisał w wiadomości  
 
> 
>> Zakupiłem samochód, poprzedni właściciel miał dużo zniżek na OC i umowę w 
>> PZU. Udałem się do nich celem wypowiedzenia, przy okazji zapytałem ile 
>> musiałbym u nich płacić za oc. Obecnie za auto jest zapłacona pierwsza 
>> półroczna rata, termin płacenia kolejnej mija na dniach. Pani powiedziała 
>> mi, że mam możliwość zaaneksowania na siebie obecnej umowy i jeśli  
>> zawrzemy 
>> klauzulę, że nie dokonujemy rekalkulacji składki, to płacę drugą ratę i 
>> umowa jest na mnie. I tu dziwiło mnie, że niby nic nie dopłacam (nie mam 
>> zniżek). 
 
 
No to Cie załatwią jak mnie załatwili ze za głowę sie złapałem! 
 
Poprzedni właściciel płacil ok 400zł na rok po rekalkulacji musiałem do tego  
dopłacić 960zł za niecały rok samego OC 
 
katastrofa! 
 
wcześniej auto miałem na współwłaściciela przez 3-4lata, niestety zniżek nie  
dali mi bo niestety okazało się  ktoś w rodzinie mial 
stłuczke i była nadwyżka 30% a wcześniej kilka lat temu też ktoś miał i  
szanowna Pani powiedziała mi ze mam się ciszyć ze tylko 
dopłacam 960zł bo nromalnie powinna mi dopisać 200%. 
A miało być tylko przepisanie OC! 
 
zagotowałem się i wszystkie auta przeniosłem do Hestii  i strasznie sie  
zdziwiłem bo  łącznie na 3 autach 2xescort + boxter zarobilem 
w stos do PZU (Wraz z AC) 2tysiące na rok, to naprawę dużą róznica. 
 
I to miałem zniżki bo byłem współwłaścicielem. 
 
Uciekaj od OC z PZU jak najdalej, z tego co wyszukałem to Hesita jest  
całkiem tania, tańsza niż link 4. 
 
pozdrawiam 
 
 
 
Tańsza to jest każda firma do której "uciekasz" po stłuczce :) 
..
 
--   
Wysłano z serwisu OnetNiusy:  http://niusy.onet.pl
| 8 | 
Data: Grudzien 15 2006 19:24:13 |  | Temat: Re: PZU - OC bez rekalkulacji |  | Autor: berton  |  
Dnia Fri, 15 Dec 2006 13:16:09 +0100, e-mar napisał(a): 
 
Witam, 
 
 
 Przyłączam sie do pytania, mam taka sama sytuację. W PZU mi zaproponowali  
albo rekalkulacja i doplata 1200 albo aneks do polisy poprzedniego  
wlasciciela aby wprowadzic moje dane i place tylko druga rate w wysokosci  
230 zl po jego znizkach. Gdzie tu jest haczyk, wie ktos?. Co robic, brac  
ubezpieczenie gdzie indziej za 1000 czy doplacic te 200 i zostac w pzu do  
konca waznosci tej polisy czyli do listopada 2007? 
 
Ja byłem u brokera ubezpieczeniowego i zapytałem go wprost jak rozumieć 
taką opcję, powiedział to co już napisał JacusB, od tego roku jest to 
możliwe, tzn. brak rekalkulacji już zawartej umowy. Podpisałem aneks i 
zapłaciłem drugą ratę. Broker powiedział tylko, aby wypowiedzieć umowę jak 
się będzie kończył jej okres obowiązywania i przyjść do niego to znajdzie 
coś tańszego niż PZU (ponieważ jeśli przedłużę umowę na kolejny rok, to już 
wtedy policzą bez zniżek, brak rekalkulacji dotyczy tylko już trwającej 
umowy).
 
berton
  |  |  |  |  |  |  |