Grupy dyskusyjne   »   Policja bierze się za "szeryfów drogowych"

Policja bierze się za "szeryfw drogowych"



1 Data: Sierpien 19 2015 08:53:23
Temat: Policja bierze się za "szeryfw drogowych"
Autor: twistedme 

Nareszcie.

http://www.tvn24.pl/policyjna-akcja-w-szeryfow-drogowych,569691,s.html


Osobiście jest to jedna z najbardziej wkurzających mnie na drodze sytuacji...



2 Data: Sierpien 19 2015 10:13:06
Temat: Re: Policja bierze się za "szeryfw drogowyc h"
Autor: elmer radi radisson 

On 2015-08-19 08:53, twistedme wrote:

Nareszcie.

http://www.tvn24.pl/policyjna-akcja-w-szeryfow-drogowych,569691,s.html


Osobiście jest to jedna z najbardziej wkurzających mnie na drodze
sytuacji...

"Szeryf" walczy w ten sposb o sprawiedliwo drogową - w myśl zasady, e na przejazd wąskim gardem trzeba czekać w "uczciwej" kolejce. Tyle, e to myślenie nijak ma się do przepisw ruchu drogowego, ktre zalecają jazdę "na suwak"."

Wszystko fajnie, tyle ze w przepisach niestety wciaz nie ma niczego
o jezdzie na suwak. Ustawiane sa tylko czasem znaki zalecajace taka
jazde, tyle ze mocy sprawczej nie maja bo ich tez nie ma w przepisach.

Swoja droga tyle rzezb w przepisach, a o wprowadzeniu suwaka dalej
nikomu sie nie chcialo pomyslec.


--

memento lorem ipsum

3 Data: Sierpien 19 2015 10:00:30
Temat: Re: Policja bierze si za "szeryfw drogowych"
Autor: Budzik 

Uytkownik elmer radi radisson radi@spam-spam-spam-eggs-bacon-
and.spam.wireland.org ...

"Szeryf" walczy w ten sposb o sprawiedliwo drogow - w myl zasady,
e na przejazd wskim gardem trzeba czeka w "uczciwej" kolejce. Tyle,
e to mylenie nijak ma si do przepisw ruchu drogowego, ktre zalecaj
jazd "na suwak"."

chodzi o przepisy czy o maksymalna przepustowosc?

4 Data: Sierpien 19 2015 12:13:39
Temat: Re: Policja bierze się za "szeryfw drogowyc h"
Autor: Myjk 

Wed, 19 Aug 2015 10:13:06 +0200, elmer radi radisson

Wszystko fajnie, tyle ze w przepisach niestety wciaz nie ma niczego
o jezdzie na suwak.

Jest za to zapis o tym, aby nie zajmować więcej ni jednego pasa ruchu,
oraz eby pasa ruchu nie blokować. To wystarczy aby doj do wniosku, e
suwak jest naturalny i nie trzeba dla niego tworzyć odrębnego przepisu.

--
Pozdor
Myjk

5 Data: Sierpien 19 2015 12:43:47
Temat: Re: Policja bierze się za "szeryfw drogowyc h"
Autor: Miroo 

W dniu 2015-08-19 o 12:13, Myjk pisze:

Wed, 19 Aug 2015 10:13:06 +0200, elmer radi radisson

Wszystko fajnie, tyle ze w przepisach niestety wciaz nie ma niczego
o jezdzie na suwak.

Jest za to zapis o tym, aby nie zajmować więcej ni jednego pasa ruchu,
oraz eby pasa ruchu nie blokować. To wystarczy aby doj do wniosku, e
suwak jest naturalny i nie trzeba dla niego tworzyć odrębnego przepisu.

Wg przepisw suwak nie jest naturalny, jest wręcz wbrew przepisom dotyczącym ustąpienia pierwszeństwa przy zmianie pasa ruchu.
W razie kolizji z reguy winny będzie wjedający, co moe prowadzić do wyudzania odszkodowań.

Pozdrawiam

6 Data: Sierpien 19 2015 22:53:13
Temat: Re: Policja bierze się za "szeryfw drogowyc h"
Autor: Shrek 

On 2015-08-19 12:43, Miroo wrote:

Wg przepisw suwak nie jest naturalny, jest wręcz wbrew przepisom
dotyczącym ustąpienia pierwszeństwa przy zmianie pasa ruchu.
W razie kolizji z reguy winny będzie wjedający, co moe prowadzić do
wyudzania odszkodowań.

Odszkodowania mona wymusić w znacznie prostsze i "bezpieczniejsze" sposoby. Ponadto od czasu jak kamerki staly się popularne jest to mocno ryzykowne zajęcie.

Shrek.

7 Data: Sierpien 19 2015 16:15:29
Temat: Re: Policja bierze się za "szeryfw drogowyc h"
Autor: elmer radi radisson 

On 2015-08-19 12:13, Myjk wrote:

Jest za to zapis o tym, aby nie zajmować więcej ni jednego pasa ruchu,
oraz eby pasa ruchu nie blokować. To wystarczy aby doj do wniosku, e
suwak jest naturalny i nie trzeba dla niego tworzyć odrębnego przepisu.

Tyle ze brak suwaka nie oznacza ze wszyscy zajmuja wiecej niz
jeden pas ruchu, albo intencjonalnie go blokuja.

Z tego co napisales nic nie wskazuje na "naturalnosc" suwaka.
Za to jak narazie proba zmiana pasa ruchu moze byc traktowana
jako wymuszenie pierwszenstwa. Dopoki nie wprowadzi sie tej
zasady w przepisach, niestety podkladki na to nie bedzie.




--

memento lorem ipsum

8 Data: Sierpien 21 2015 13:48:13
Temat: Re: Policja bierze się za "szeryfw drogowych"
Autor: J.F. 

Uytkownik "Myjk"  napisa w wiadomości grup Wed, 19 Aug 2015 10:13:06 +0200, elmer radi radisson

Wszystko fajnie, tyle ze w przepisach niestety wciaz nie ma niczego
o jezdzie na suwak.

Jest za to zapis o tym, aby nie zajmować więcej ni jednego pasa ruchu,
oraz eby pasa ruchu nie blokować. To wystarczy aby doj do wniosku, e
suwak jest naturalny i nie trzeba dla niego tworzyć odrębnego przepisu.

Gdyby byl taki naturalny, to by nie bylo problemu.
Jak widac - w Polsce jest nienaturalny :-)

J.

9 Data: Sierpien 21 2015 14:32:45
Temat: Re: Policja bierze się za "szeryfw drogowych"
Autor: Myjk 

Fri, 21 Aug 2015 13:48:13 +0200, J.F.

Gdyby byl taki naturalny, to by nie bylo problemu.
Jak widac - w Polsce jest nienaturalny :-)

Ale przecie nie ma problemu na samym zwęeniu.
W większości przypadkw się adnie "zasuwa".
Problem zawsze jest wcześniej jak trafi
się szeryf blokujący pas ruchu.

--
Pozdor
Myjk

10 Data: Sierpien 21 2015 15:03:11
Temat: Re: Policja bierze się za "szeryfw drogowych"
Autor: J.F. 

Uytkownik "Myjk"  napisa w wiadomości grup Fri, 21 Aug 2015 13:48:13 +0200, J.F.

Gdyby byl taki naturalny, to by nie bylo problemu.
Jak widac - w Polsce jest nienaturalny :-)

Ale przecie nie ma problemu na samym zwęeniu.
W większości przypadkw się adnie "zasuwa".
Problem zawsze jest wcześniej jak trafi
się szeryf blokujący pas ruchu.

Patrzysz nie tam gdzie trzeba.
Problem jest zawsze, jak sie wiekszosc ustawi na jednym pasie.
Czeka i czeka i patrzy jak ja omijaja drugim pasem ... i wtedy na koncu wcale ma pieknego zamka, tylko pelne ... wykorzystanie przepisowego pierwszenstwa :-)

Szeryf w zasadzie nie jest problemem - z jego powodu postoisz w korku .... dokladnie tyle samo, ile bys postal, gdyby zamek byl powszechny.

Przeszkadzac taki szeryf moze Cavallino - w omijaniu kapelusznikow,
i czasem zablokuje taki droge do najblizszego zjazdu - tym co na nim chca zjechac.
Ale to na pare minut, bo potem szeryf  pojedzie dalej, a za nim beda oba pasy zapchane, i swietne warunki do kulturalnej jazdy na zamek.

J.

11 Data: Sierpien 21 2015 15:27:18
Temat: Re: Policja bierze się za "szeryfw drogowych"
Autor: Myjk 

Fri, 21 Aug 2015 15:03:11 +0200, J.F.

Patrzysz nie tam gdzie trzeba.
Problem jest zawsze, jak sie wiekszosc ustawi na jednym pasie.

Omijasz za jednym razem 30 pojazdw (jak w końcu przepchniesz szeryfa), to
trudno eby nagle Cię wpuszczali i mia odrazu zadziaać zamek. A i tak
zatrzymując się i czekając, najdalej piąte auto zrobi miejsce. Jeśli ju
się upchnie duo aut na sąsiednim pasie, to zamek zaczyna naturalnie
dziaać.

--
Pozdor
Myjk

12 Data: Sierpien 21 2015 15:34:12
Temat: Re: Policja bierze się za "szeryfw drogowych"
Autor: J.F. 

Uytkownik "Myjk"  napisa w wiadomości grup Fri, 21 Aug 2015 15:03:11 +0200, J.F.

Patrzysz nie tam gdzie trzeba.
Problem jest zawsze, jak sie wiekszosc ustawi na jednym pasie.

Omijasz za jednym razem 30 pojazdw (jak w końcu przepchniesz szeryfa), to
trudno eby nagle Cię wpuszczali i mia odrazu zadziaać zamek. A i tak
zatrzymując się i czekając, najdalej piąte auto zrobi miejsce. Jeśli ju
się upchnie duo aut na sąsiednim pasie, to zamek zaczyna naturalnie
dziaać.

No to szeryf przeciez wlasnie to robi - jedzie rowno obok drugiego (o ile dobrze rozumie swoje obowiazki), przed nim co prawda pusty pas, ale za nim oba pasy zajete.
Ilosc pustego sie zmniejsza, jak szeryf dojedzie do konca, to juz ladny zamek za soba zostawi.

Wiec o co te pretensje ?


J.

13 Data: Sierpien 21 2015 16:04:39
Temat: Re: Policja bierze się za "szeryfw drogowych"
Autor: dddddddd 

W dniu 21.08.2015 o 15:34, J.F. pisze:


No to szeryf przeciez wlasnie to robi - jedzie rowno obok drugiego (o
ile dobrze rozumie swoje obowiazki), przed nim co prawda pusty pas, ale
za nim oba pasy zajete.
Ilosc pustego sie zmniejsza, jak szeryf dojedzie do konca, to juz ladny
zamek za soba zostawi.

Wiec o co te pretensje ?

z wątku o korkach na ekspreswkach wynika e przyhamowanie przez jednego generuje dodatkowy korek. W takim razie na autostradach/ekspreswkach 'szeryf' nie do e wyduy korek np. o 50% samym blokowaniem (bo uywany jest jeden pas) to wyduy go o kolejne 50% bo jest więcej hamowania (wartości z sufitu).
A w terenie zabudowanym - choćby zablokuje kolejne skrzyowanie na ktrym będą się generować korki

--
Pozdrawiam
Łukasz

14 Data: Sierpien 21 2015 16:17:29
Temat: Re: Policja bierze się za "szeryfw drogowych"
Autor: J.F. 

Uytkownik "dddddddd"  napisa w wiadomości grup
W dniu 21.08.2015 o 15:34, J.F. pisze:

No to szeryf przeciez wlasnie to robi - jedzie rowno obok drugiego (o
ile dobrze rozumie swoje obowiazki), przed nim co prawda pusty pas, ale
za nim oba pasy zajete.
Ilosc pustego sie zmniejsza, jak szeryf dojedzie do konca, to juz ladny
zamek za soba zostawi.

Wiec o co te pretensje ?

z wątku o korkach na ekspreswkach wynika e przyhamowanie przez jednego generuje dodatkowy korek. W takim razie na autostradach/ekspreswkach 'szeryf' nie do e wyduy korek np. o 50% samym blokowaniem (bo uywany jest jeden pas)

Dzieki jego akcji beda uzywane dwa pasy ! Wiec skroci. W przestrzenii,
bo w czasie - skoro tam jest korek, to przyczyna gdzie indziej.
I odczekac trzeba tyle samo.

to wyduy go o kolejne 50% bo jest więcej hamowania (wartości z sufitu)

Akurat na filmie ladnie pokazali ze jedzie i nie hamuje.

A w terenie zabudowanym - choćby zablokuje kolejne skrzyowanie na ktrym będą się generować korki

Patrz pierwsze odpowiedz - po pewnym czasie odblokuje lepiej niz bylo.
Ale w miescie to jest temat na osobna dyskusje, bo bardziej skomplikowany.

J.

15 Data: Sierpien 21 2015 15:37:24
Temat: Re: Policja bierze si za "szeryfw drogowych"
Autor: Budzik 

Uytkownik J.F.  ...


No to szeryf przeciez wlasnie to robi - jedzie rowno obok drugiego (o
ile dobrze rozumie swoje obowiazki), przed nim co prawda pusty pas,
ale za nim oba pasy zajete.
Ilosc pustego sie zmniejsza, jak szeryf dojedzie do konca, to juz
ladny zamek za soba zostawi.

Wiec o co te pretensje ?

O to, ze przed szeryfem jest wone miejsce przez co ten fragment korka
przejedzie nieoptymalnym tempem przez zwezenie.
Pomijam, ze przez takcih szeryfw za nimi moze sie gdzies dalej zablokowac
ze wzgledu na brak miejsca na samochody.

16 Data: Sierpien 21 2015 18:55:49
Temat: Re: Policja bierze si za "szeryfw drogowych"
Autor: J.F. 

Uytkownik "Budzik"  napisa w wiadomoci grup

Uytkownik J.F.  ...
Ilosc pustego sie zmniejsza, jak szeryf dojedzie do konca, to juz
ladny zamek za soba zostawi.
Wiec o co te pretensje ?

O to, ze przed szeryfem jest wone miejsce przez co ten fragment korka
przejedzie nieoptymalnym tempem przez zwezenie.

alez prosze pana:
1) przeciez wyraznie pisze, ze ilosc wolnego miejsca sie zmniejsza, za kilka-kilkanascie minut zniknie, i bedziesz mial to co chcesz - dzieki szeryfowi,
2) skoro tam juz korek jest i szeryf szeryfuje, to przepustowosc na zwezeniu najwyrazniej za mala i nic tu nie pomozesz,
3) ... albo nawet pogorszysz, bo prawdopodobnie wieksza przepustowosc jest, jak jada jednym pasem, niz jak ruszaja na zamek.

Pomijam, ze przez takcih szeryfw za nimi moze sie gdzies dalej zablokowac
ze wzgledu na brak miejsca na samochody.

Bywa. Ale aktualny model, gdzie jest kolejka na jednym pasie, to nie blokuje gdzies tam na koncu ?

J.

17 Data: Sierpien 21 2015 18:01:01
Temat: Re: Policja bierze si za "szeryfw drogowych"
Autor: Budzik 

Uytkownik J.F.  ...

3) ... albo nawet pogorszysz, bo prawdopodobnie wieksza przepustowosc
jest, jak jada jednym pasem, niz jak ruszaja na zamek.

No wasnie nie...

18 Data: Sierpien 21 2015 22:02:03
Temat: Re: Policja bierze si za "szeryfw drogowych"
Autor: J.F. 

Uytkownik "Budzik"  napisa w wiadomoci grup Uytkownik J.F.  ...

3) ... albo nawet pogorszysz, bo prawdopodobnie wieksza przepustowosc
jest, jak jada jednym pasem, niz jak ruszaja na zamek.
No wasnie nie...

No ... wyobraz sobie:
Jest zwezenie, ale za zwezeniem swoboda ruchu, utrudnieniem jest samo zwezenie.
Mamy piekny zamek, oba pasy zajete az po zwezke, kierowcy sie kulturalnie wpuszczaja po jednym, generalnie wszystko jedzie ... tym niemniej jakies tam drobne problemy wystapia.
A to ktos sie odnajdzie posrodku tira i bedzie musial zwolnic, zeby za niego wjechac, nastepny za tirem zwolni aby wpuscic, potem bedzie sie rozpedzal.
Ogolnie zreszta wszyscy jada wolniej i musza sie rozpedzic na tej zwezce.

Czy to aby na pewno bedzie rownie szybkie jak przejazd jednego pasa pojazdow, z predkoscia powiedzmy 60 km/h  ?
A tu kazde 0.1s sie liczy.

Choc patrzac na fantomowy watek ... czemu niby 60km/h a nie 30 czy 80 mialoby byc na tym pasie, i czemu nie mialoby byc fluktuacji az do hamowania lacznie na tym jednym pasie.


No i pozostaje wariant trzeci, calkiem zyciowy - jakis cham wyprzedza ten korek, podjezdza pod zwezenie, tam sie na chama wciska, spowalnia wszystkich, albo trafi na innego "chama", sie nie da rady wcisnac, bedzie stal i migal, ktos sie nad nim ulituje, wpusci, ale sam musi mocno zwolnic ... i to spowoduje strate paru sekund.
No ale przed takim wariantem szeryf tez chroni :-)

J.

19 Data: Sierpien 22 2015 08:32:07
Temat: Re: Policja bierze si za "szeryfw drogowych"
Autor: Budzik 

Uytkownik J.F.  ...

3) ... albo nawet pogorszysz, bo prawdopodobnie wieksza
przepustowosc
jest, jak jada jednym pasem, niz jak ruszaja na zamek.
No wasnie nie...

No ... wyobraz sobie:
Jest zwezenie, ale za zwezeniem swoboda ruchu, utrudnieniem jest samo
zwezenie.
Mamy piekny zamek, oba pasy zajete az po zwezke, kierowcy sie
kulturalnie wpuszczaja po jednym, generalnie wszystko jedzie ... tym
niemniej jakies tam drobne problemy wystapia.
A to ktos sie odnajdzie posrodku tira i bedzie musial zwolnic, zeby za
niego wjechac, nastepny za tirem zwolni aby wpuscic, potem bedzie sie
rozpedzal.
Ogolnie zreszta wszyscy jada wolniej i musza sie rozpedzic na tej
zwezce.

W przeciwienstwie do jazdy jeden za drugim gdzie wszyscy jada pieknie
utrzmujac niewielkie rwne odstepy...
ROTFL
Toz wasnie zamek likwiduje mniejsze lub wieksze odstepu powstae w wyniku
rznych predkosci ruszania, zagapienia sie ale tez naturalnego zmniejszania
odstepw poprzez wpuszczanie innych aut.
Moim zdaniem przepustowosc moze byc w najgorszym razie identyczna a
czesciej bedzie jednak wieksza w przypadku zamka.

Oczywicie sytuacja miaaby sie inaczej gdyby ten jeden pas jecha z rwna
predkoscia np. 50km/h ale przewaznie jest jednak tak, ze peznie z rznych
powowd okoozwezeniowych.

Czy to aby na pewno bedzie rownie szybkie jak przejazd jednego pasa
pojazdow, z predkoscia powiedzmy 60 km/h  ?
A tu kazde 0.1s sie liczy.

j.w.
 
Choc patrzac na fantomowy watek ... czemu niby 60km/h a nie 30 czy 80
mialoby byc na tym pasie, i czemu nie mialoby byc fluktuacji az do
hamowania lacznie na tym jednym pasie

No i pozostaje wariant trzeci, calkiem zyciowy - jakis cham wyprzedza
ten korek, podjezdza pod zwezenie, tam sie na chama wciska, spowalnia
wszystkich, albo trafi na innego "chama", sie nie da rady wcisnac,
bedzie stal i migal, ktos sie nad nim ulituje, wpusci, ale sam musi
mocno zwolnic ... i to spowoduje strate paru sekund.
No ale przed takim wariantem szeryf tez chroni :-)

A w jaki sposb wyprzedza? PRzeciez nie ma miejsca?

Ale ze tak powiem: no wasnie! Jazda na zamek powoduje zmniejszenie agresji
na drodze, bo nie ma miejsca na takie zachowania bo na abu pasach ruch
porusza sie w miare rwno i nie ma miejsca na jakies onijania bokiem.

20 Data: Sierpien 24 2015 13:35:00
Temat: Re: Policja bierze si za "szeryfw drogowych"
Autor: J.F. 

Uytkownik "Budzik"  napisa w wiadomoci
Uytkownik J.F.  ...

3) ... albo nawet pogorszysz, bo prawdopodobnie wieksza
przepustowosc
jest, jak jada jednym pasem, niz jak ruszaja na zamek.
No wasnie nie...
No ... wyobraz sobie:
Jest zwezenie, ale za zwezeniem swoboda ruchu, utrudnieniem jest samo
zwezenie.
Mamy piekny zamek, oba pasy zajete az po zwezke, kierowcy sie
kulturalnie wpuszczaja po jednym, generalnie wszystko jedzie ... tym
niemniej jakies tam drobne problemy wystapia.
A to ktos sie odnajdzie posrodku tira i bedzie musial zwolnic, zeby za
niego wjechac, nastepny za tirem zwolni aby wpuscic, potem bedzie sie
rozpedzal.
Ogolnie zreszta wszyscy jada wolniej i musza sie rozpedzic na tej
zwezce.

W przeciwienstwie do jazdy jeden za drugim gdzie wszyscy jada pieknie
utrzmujac niewielkie rwne odstepy...
ROTFL

Ale co sie smiejesz - zazwyczaj tak wlasnie jest.

Toz wasnie zamek likwiduje mniejsze lub wieksze odstepu powstae w wyniku
rznych predkosci ruszania, zagapienia sie ale tez naturalnego zmniejszania

Jak mowa o ruszaniu, to raczej inny przypadek.
Sugeruje, ze przyczyna jest inna - na zwyklym zwezeniu nie ma powodu sie zatrzymywac.

Kolejny przypadek opisywalem - moje auto nie jedzie tak wolno jak korek na dwoch pasach.
Wiec trzeba sprzeglo palic, albo przystawac.
A na jednym pasie predkosc bylaby dobra ...

odstepw poprzez wpuszczanie innych aut.
Moim zdaniem przepustowosc moze byc w najgorszym razie identyczna a
czesciej bedzie jednak wieksza w przypadku zamka.

No, jak sie zaczna przepychanki na zwezce, kopanie w drzwi itp, to na pewno :-)

Oczywicie sytuacja miaaby sie inaczej gdyby ten jeden pas jecha z rwna
predkoscia np. 50km/h ale przewaznie jest jednak tak, ze peznie z rznych
powowd okoozwezeniowych.

Im mniejsza predkosc tym latwiej zachowac maly odstep.

Czy to aby na pewno bedzie rownie szybkie jak przejazd jednego pasa
pojazdow, z predkoscia powiedzmy 60 km/h  ?
A tu kazde 0.1s sie liczy.
j.w.

ale 0.1s roznicy golym okiem nie widac.

Ale ze tak powiem: no wasnie! Jazda na zamek powoduje zmniejszenie agresji
na drodze, bo nie ma miejsca na takie zachowania bo na abu pasach ruch

Nie mowie nie, ale nie o tym dyskusja.

porusza sie w miare rwno i nie ma miejsca na jakies onijania bokiem.

No, na autostradzie sa jeszcze pasy awaryjne :-)

J.

21 Data: Sierpien 24 2015 12:00:29
Temat: Re: Policja bierze si za "szeryfw drogowych"
Autor: Budzik 

Uytkownik J.F.  ...

3) ... albo nawet pogorszysz, bo prawdopodobnie wieksza
przepustowosc
jest, jak jada jednym pasem, niz jak ruszaja na zamek.
No wasnie nie...
No ... wyobraz sobie:
Jest zwezenie, ale za zwezeniem swoboda ruchu, utrudnieniem jest
samo
zwezenie.
Mamy piekny zamek, oba pasy zajete az po zwezke, kierowcy sie
kulturalnie wpuszczaja po jednym, generalnie wszystko jedzie ...
tym
niemniej jakies tam drobne problemy wystapia.
A to ktos sie odnajdzie posrodku tira i bedzie musial zwolnic, zeby
za
niego wjechac, nastepny za tirem zwolni aby wpuscic, potem bedzie
sie
rozpedzal.
Ogolnie zreszta wszyscy jada wolniej i musza sie rozpedzic na tej
zwezce.

W przeciwienstwie do jazdy jeden za drugim gdzie wszyscy jada pieknie
utrzmujac niewielkie rwne odstepy...
ROTFL

Ale co sie smiejesz - zazwyczaj tak wlasnie jest.

Nie, zazwyczaj co chwile ktos sie zagapi i zostawia odstep na 2-3
samochody.

Toz wasnie zamek likwiduje mniejsze lub wieksze odstepu powstae w
wyniku
rznych predkosci ruszania, zagapienia sie ale tez naturalnego
zmniejszania

Jak mowa o ruszaniu, to raczej inny przypadek.
Sugeruje, ze przyczyna jest inna - na zwyklym zwezeniu nie ma powodu
sie zatrzymywac.

Z tym to juz bywa bardzo rznie.
Nawet jak nie trzeba sie zatrzymac to czesto nastepuje duze zmniejszenie
predkosci.

Kolejny przypadek opisywalem - moje auto nie jedzie tak wolno jak
korek na dwoch pasach.
Wiec trzeba sprzeglo palic, albo przystawac.
A na jednym pasie predkosc bylaby dobra ...

Przesadzasz. Jezeli korek jedzie az tak wolno to nic sie nie stanie
sprzegu jak raz na jakis czas je wcisniesz i puscusz na jedynce bez
dodawania gazu.
 
odstepw poprzez wpuszczanie innych aut.
Moim zdaniem przepustowosc moze byc w najgorszym razie identyczna a
czesciej bedzie jednak wieksza w przypadku zamka.

No, jak sie zaczna przepychanki na zwezce, kopanie w drzwi itp, to na
pewno :-)

Oczywicie - kazde dobre rozwiazanie mozna zepsuc  nieprawidowa obsuga.
Ale co do zasady zamek powinien wasnie przeciwdziaac takim zachowaniom,
bo dosc jasno okresla kto ma teraz jechac.

Oczywicie sytuacja miaaby sie inaczej gdyby ten jeden pas jecha z
rwna
predkoscia np. 50km/h ale przewaznie jest jednak tak, ze peznie z
rznych
powowd okoozwezeniowych.

Im mniejsza predkosc tym latwiej zachowac maly odstep.

Co nie zmienia faktu, ze i tak czesto mamy do czynienia ze spiochami.
Albo ogladaczami.

Czy to aby na pewno bedzie rownie szybkie jak przejazd jednego pasa
pojazdow, z predkoscia powiedzmy 60 km/h  ?
A tu kazde 0.1s sie liczy.
j.w.

ale 0.1s roznicy golym okiem nie widac.

Ale ze tak powiem: no wasnie! Jazda na zamek powoduje zmniejszenie
agresji
na drodze, bo nie ma miejsca na takie zachowania bo na abu pasach
ruch

Nie mowie nie, ale nie o tym dyskusja.

porusza sie w miare rwno i nie ma miejsca na jakies onijania bokiem.

No, na autostradzie sa jeszcze pasy awaryjne :-)

Ale to juz zachowanie niezgodne z prawem...

22 Data: Sierpien 24 2015 14:21:52
Temat: Re: Policja bierze si za "szeryfw drogowych"
Autor: J.F. 

Uytkownik "Budzik"  napisa w wiadomoci grup Uytkownik J.F.  ...

Ogolnie zreszta wszyscy jada wolniej i musza sie rozpedzic na tej
zwezce.
W przeciwienstwie do jazdy jeden za drugim gdzie wszyscy jada pieknie
utrzmujac niewielkie rwne odstepy...
ROTFL
Ale co sie smiejesz - zazwyczaj tak wlasnie jest.
Nie, zazwyczaj co chwile ktos sie zagapi i zostawia odstep na 2-3
samochody.

Jesli to nie jest bezposrednio przed zwezka, to nieistotne.

Toz wasnie zamek likwiduje mniejsze lub wieksze odstepu powstae w
wyniku rznych predkosci ruszania, zagapienia sie ale tez naturalnego
zmniejszania

Jak mowa o ruszaniu, to raczej inny przypadek.
Sugeruje, ze przyczyna jest inna - na zwyklym zwezeniu nie ma powodu
sie zatrzymywac.

Z tym to juz bywa bardzo rznie.
Nawet jak nie trzeba sie zatrzymac to czesto nastepuje duze zmniejszenie
predkosci.

a za tym zmniejszeniem korek sie robi, z czego mozna by wnioskowac, ze im wolniej jada, tym mniejsza przepustowosc :-)
No dobra, to nie calkiem tak, pasow tez ubylo.

Kolejny przypadek opisywalem - moje auto nie jedzie tak wolno jak
korek na dwoch pasach.
Wiec trzeba sprzeglo palic, albo przystawac.
A na jednym pasie predkosc bylaby dobra ...

Przesadzasz.

Nic a nic. Fakt, ze warunki dosc specyficzne, ale znow nie takie nietypowe - przejazd na druga jezdnie przez srodek drogi.

Jezeli korek jedzie az tak wolno to nic sie nie stanie
sprzegu jak raz na jakis czas je wcisniesz i puscusz na jedynce bez
dodawania gazu.

Praktycznie co chwila tak by trzeba.

J.

23 Data: Sierpien 24 2015 13:00:34
Temat: Re: Policja bierze si za "szeryfw drogowych"
Autor: Budzik 

Uytkownik J.F.  ...

Jezeli korek jedzie az tak wolno to nic sie nie stanie
sprzegu jak raz na jakis czas je wcisniesz i puscusz na jedynce bez
dodawania gazu.

Praktycznie co chwila tak by trzeba.

straszne...

24 Data: Sierpien 24 2015 15:15:51
Temat: Re: Policja bierze si za "szeryfw drogowych"
Autor: J.F. 

Uytkownik "Budzik"  napisa w wiadomoci grup Uytkownik J.F.  ...

Jezeli korek jedzie az tak wolno to nic sie nie stanie
sprzegu jak raz na jakis czas je wcisniesz i puscusz na jedynce bez
dodawania gazu.
Praktycznie co chwila tak by trzeba.
straszne...

Tak wychodzi. Jak sprzegla nie spalisz, to lozysko zuzyjesz :-)

A wszystko przez to, ze jeden samochod przejezdza zwezenie co ok 3s ....

J.

25 Data: Sierpien 24 2015 15:00:28
Temat: Re: Policja bierze si za "szeryfw drogowych"
Autor: Budzik 

Uytkownik J.F.  ...

Tak wychodzi. Jak sprzegla nie spalisz, to lozysko zuzyjesz :-)

Zdecydowanie ciesze sie z emotikona!

26 Data: Sierpien 24 2015 17:10:48
Temat: Re: Policja bierze si za "szeryfw drogowych"
Autor: J.F. 

Uytkownik "Budzik"  napisa w wiadomoci grup Uytkownik J.F.  ...

Tak wychodzi. Jak sprzegla nie spalisz, to lozysko zuzyjesz :-)

Zdecydowanie ciesze sie z emotikona!

Ty sie tak nie ciesz, bo to potrafi duze pieniadze kosztowac.
Kolege wlasnie uszczesliwili wyrokiem: dwumasa, choc on akurat w korkach nie stal.
Sprzeglo nie sluzy do wciskania, najlepiej pracuje z niewcisnietym pedalem.

Na szczescie paru tirmanow w tym korku robilo dluzsze przerwy ... no i oczywiscie parami, z szeryfem.

Oczywiscie ci, ktorzy zjezdzali wczesniej i mieli do zjazdu 100m mogli miec inne zdanie :-)

J.

27 Data: Sierpien 24 2015 18:45:53
Temat: Re: Policja bierze si za "szeryfw drogowych"
Autor: Budzik 

Uytkownik J.F.  ...

Tak wychodzi. Jak sprzegla nie spalisz, to lozysko zuzyjesz :-)

Zdecydowanie ciesze sie z emotikona!

Ty sie tak nie ciesz, bo to potrafi duze pieniadze kosztowac.
Kolege wlasnie uszczesliwili wyrokiem: dwumasa, choc on akurat w
korkach nie stal.

Tak to juz jest ze czasami trzeba wymienic.
Tak czy siak - jak nie kopiesz to wytrzyma sporo.

Ja jak kupiem jakis czas temu auto to mechanik mwi ze sprzego jest
kiepskie i warto wymienic. I rzeczywicie - po 100.000 rzeczywicie pado
:)))


Ale na dwumasach sie nie znam. Mam teraz pierwsze takie auto - na razie
przejechane tylko ok 40.000 wiec trudno powiedziec (przebieg niby 160, ale
kto to wie :)


Tak czy siak mam wrazenie, ze myslenie o naddatkowym wciskaniu sprzega to
lekka przesada :)

28 Data: Sierpien 24 2015 22:22:42
Temat: Re: Policja bierze si za "szeryfw drogowych"
Autor: J.F. 

Dnia Mon, 24 Aug 2015 18:45:53 +0000 (UTC), Budzik napisa(a):

Uytkownik J.F.  ...
Tak wychodzi. Jak sprzegla nie spalisz, to lozysko zuzyjesz :-)

Tak czy siak mam wrazenie, ze myslenie o naddatkowym wciskaniu sprzega to
lekka przesada :)

Jade 500km autostrada, sprzegla uzywam powiedzmy 50 razy, po pare
sekund, razem powiedzmy 2-3 minuty.
Jade 10 km przez miasto, sprzegla uzywam powiedzmy ze tez 50 razy i
podobnie krotko.

A tu taki korek na autostradzie i sprzeglo trzeba by wciskac przez pol
godziny ...

J.

29 Data: Sierpien 24 2015 22:00:36
Temat: Re: Policja bierze si za "szeryfw drogowych"
Autor: Budzik 

Uytkownik J.F.  ...

Tak wychodzi. Jak sprzegla nie spalisz, to lozysko zuzyjesz :-)

Tak czy siak mam wrazenie, ze myslenie o naddatkowym wciskaniu
sprzega to lekka przesada :)

Jade 500km autostrada, sprzegla uzywam powiedzmy 50 razy, po pare
sekund, razem powiedzmy 2-3 minuty.
Jade 10 km przez miasto, sprzegla uzywam powiedzmy ze tez 50 razy i
podobnie krotko.

A tu taki korek na autostradzie i sprzeglo trzeba by wciskac przez pol
godziny ...

Ale myslac w ten sposb to w miescie lepiej wziac takswke :)

30 Data: Sierpien 25 2015 22:28:32
Temat: Re: Policja bierze si za "szeryfw drogowych"
Autor: re 



Uytkownik "Budzik"

A to ktos sie odnajdzie posrodku tira i bedzie musial zwolnic, zeby
za
niego wjechac, nastepny za tirem zwolni aby wpuscic, potem bedzie
sie
rozpedzal.
Ogolnie zreszta wszyscy jada wolniej i musza sie rozpedzic na tej
zwezce.

W przeciwienstwie do jazdy jeden za drugim gdzie wszyscy jada pieknie
utrzmujac niewielkie rwne odstepy...
ROTFL

Ale co sie smiejesz - zazwyczaj tak wlasnie jest.

Nie, zazwyczaj co chwile ktos sie zagapi i zostawia odstep na 2-3
samochody.
-- -
Zagapi ... po prostu bezpieczniej trzyma dystans. Mona wanie nie gapi si i nie zagapi.



porusza sie w miare rwno i nie ma miejsca na jakies onijania bokiem.

No, na autostradzie sa jeszcze pasy awaryjne :-)

Ale to juz zachowanie niezgodne z prawem...
-- -
Uycie pasa awaryjnego do zjazdu ma sens

31 Data: Sierpien 21 2015 22:09:43
Temat: Re: Policja bierze si za "szeryfw drogowych"
Autor: re 



Uytkownik "Budzik"

3) ... albo nawet pogorszysz, bo prawdopodobnie wieksza przepustowosc
jest, jak jada jednym pasem, niz jak ruszaja na zamek.

No wasnie nie...
-- -
Pomyl logicznie, samochody ktre ju uoyy si przejad sprawniej wskim gardem ni takie, ktre dopiero ukadaj si by przejecha.

32 Data: Sierpien 21 2015 15:37:25
Temat: Re: Policja bierze si za "szeryfw drogowych"
Autor: Budzik 

Uytkownik J.F.  ...

Szeryf w zasadzie nie jest problemem - z jego powodu postoisz w korku
... dokladnie tyle samo, ile bys postal, gdyby zamek byl powszechny.

Powiedz to tym, co przez takich nieumiejetnie korzystajacych z zamka stoj
na rondzie Rataje w Poznaniu bo sie konczy miejsce na samochody przed
zwezeniem...

33 Data: Sierpien 19 2015 19:11:20
Temat: Re: Policja bierze się za "szeryfw drogowyc h"
Autor: Tomasz Pyra 

Dnia Wed, 19 Aug 2015 10:13:06 +0200, elmer radi radisson napisa(a):

On 2015-08-19 08:53, twistedme wrote:

Nareszcie.

http://www.tvn24.pl/policyjna-akcja-w-szeryfow-drogowych,569691,s.html


Osobicie jest to jedna z najbardziej wkurzajcych mnie na drodze
sytuacji...

"Szeryf" walczy w ten sposb o sprawiedliwo drogow - w myl zasady,
e na przejazd wskim gardem trzeba czeka w "uczciwej" kolejce. Tyle,
e to mylenie nijak ma si do przepisw ruchu drogowego, ktre zalecaj
jazd "na suwak"."

Wszystko fajnie, tyle ze w przepisach niestety wciaz nie ma niczego
o jezdzie na suwak. Ustawiane sa tylko czasem znaki zalecajace taka
jazde, tyle ze mocy sprawczej nie maja bo ich tez nie ma w przepisach.

Zastanawiaem si kiedy nad tym i wyszo mi e wprowadzenie suwaka
przepisami raczej nie jest moliwe.

Oczywicie papier jest cierpliwy i w ustawie mona zapisa dowolny potok
sw, ale nie ma to wikszych szans na wprowadzenie tego eby ludzie
jedzili na suwak.

Suwak to pewien zwyczaj, element kultury jazdy, ktra najpierw musi by, a
potem ewentualnie mona jej obecno potwierdzi przepisem, ktry bdzie
mia na celu zapobieenie ewentualnym celowo prowokowanym stuczkom.

Natomiast sama, potrzebna w tym wypadku, kultura jazdy jest nie do
wprowadzenia dekretem.
To tak jakby chcia ustaw zlikwidowa tych co si nie myj i potem
mierdz w autobusach - mona prbowa, ale to si po prostu nie uda, bo to
nie kwestia nakazu czy zakazu, a wanie kultury.

Bo problem zamka nie odbywa si na zweniu drogi, a kilkaset metrw
wczeniej, tam gdzie korek dopiero si zaczyna.
To tam niekulturalni kierowcy, ktrzy nie potrafi si zachowa, zmieniaj
pas z tego ktry si dalej koczy na ten drugi, chocia kultura jazdy na
suwak nakazuje jecha nim do koca.
I to oni s burakami rwnymi tym ktrzy pierdz w windzie, nie mwi "dzie
dobry" i nie przepuszcz kobiety w ciy w kolejce.
I to przez nich nie dziaa i nigdy nie bdzie dziaa zamek byskawiczny,
czego by nie zapisa w ustawach.

Ten znienawidzony "szeryf" to tak naprawd skutek tego co wyprawia opisane
wczeniej buractwo, tyle e on zamiast buractwo zwalcza kultur, to
zwalcza je innym prostactwem, bo te inaczej nie potrafi, bo nikt mu nie
wytumaczy jak to naley robi.

Zamiast zastanawia si nad zmianami w prawie, czy pitnowaniem szeryfw,
dlaczego nikt nie pokae w telewizji skd si bierze problem i jak naley
si zachowywa?

34 Data: Sierpien 19 2015 19:28:26
Temat: Re: Policja bierze się za "szeryfw drogowych"
Autor: Cavallino 

W dniu 19.08.2015 o 19:11, Tomasz Pyra pisze:

Zamiast zastanawia si nad zmianami w prawie, czy pitnowaniem szeryfw,
dlaczego nikt nie pokae w telewizji skd si bierze problem i jak naley
si zachowywa?

Pokazywali nie raz, sam widziaem kilka razy.
Buractwo ma to gdzie, nie przyjmuje do wiadomoci i wie swoje.

35 Data: Sierpien 19 2015 18:00:48
Temat: Re: Policja bierze si za "szeryfw drogowych"
Autor: Budzik 

Uytkownik Cavallino  ...

Zamiast zastanawia si nad zmianami w prawie, czy pitnowaniem
szeryfw, dlaczego nikt nie pokae w telewizji skd si bierze
problem i jak naley si zachowywa?

Pokazywali nie raz, sam widziaem kilka razy.
Buractwo ma to gdzie, nie przyjmuje do wiadomoci i wie swoje.


Zdecydowanie za rzadko w stosunku do tego ile sie mwi o innych bzdurach na 
drodze typu +10 zabija.
A mi wasnie brakuje takich materiaw szkoleniowych pt: jak pynnie
jezdzic po drogach, jak uzywac kierunkowskazw, jak wykorzysywac dostepne
miejsce przy zwezeniach.

Bo to niby oczywiste sprawy z tymi kierunkowskazami... ;-/

36 Data: Sierpien 19 2015 20:35:04
Temat: Re: Policja bierze się za "szeryfw drogowych"
Autor: Myjk 

Wed, 19 Aug 2015 18:00:48 +0000 (UTC), Budzik

A mi wasnie brakuje takich materiaw szkoleniowych pt: jak pynnie
jezdzic po drogach, jak uzywac kierunkowskazw, jak wykorzysywac dostepne
miejsce przy zwezeniach.

Dworak robi taki program. Ale się zepsu.

--
Pozdor
Myjk

37 Data: Sierpien 19 2015 20:00:37
Temat: Re: Policja bierze si za "szeryfw drogowych"
Autor: Budzik 

Uytkownik Myjk  ...

A mi wasnie brakuje takich materiaw szkoleniowych pt: jak pynnie
jezdzic po drogach, jak uzywac kierunkowskazw, jak wykorzysywac
dostepne miejsce przy zwezeniach.

Dworak robi taki program. Ale si zepsu.

Niestety nie kojarze.
Ale wiesz - taki materia przedostanie sie do oglnej swiadomosci jak go
pokaza x razy w wiadomosciach, faktach no i koniecznie w TV sniadaniowej a
nie w jakims specjalistycznym programie na TVN Turbo :)

38 Data: Sierpien 21 2015 18:09:54
Temat: Re: Policja bierze się za "szeryfw drogowych"
Autor: Myjk 

Wed, 19 Aug 2015 20:00:37 +0000 (UTC), Budzik

Dworak robi taki program. Ale się zepsu.
Niestety nie kojarze.

Moę dlatego, e robi to dla Regionalnej w Krakowie.
Zwao się to "Jed bezpiecznie" i miao nawet swoje forum.
Niestety nagle forum zamknięto. Ale moment, pogglaem
i program chyba dalej emitują:

http://krakow.tvp.pl/17670735/jedz-bezpiecznie
https://www.youtube.com/user/TVPjb/feed

Ale wiesz - taki materia przedostanie sie do oglnej swiadomosci jak go
pokaza x razy w wiadomosciach, faktach no i koniecznie w TV sniadaniowej a
nie w jakims specjalistycznym programie na TVN Turbo :)

Ja wiem jaką moc ma TV. Widać to dobrze na przykadzie
https://www.siepomaga.pl/kajtek gdy wakowali zbirkę kasy
na TVP Info, i w rezultacie w 10 dni fundacja uzbieraa 8 baniek.

Dla porwnania poprzednia podobna akcja https://www.siepomaga.pl/nomorepain
ciągnęa się ptora miesiąca zanim TV się nie zabraa i znowu praktycznie
w tydzień uzbierali cao.

Tylko wiesz, tu jest takie niebezpieczeństwo, e kady wie swoje. Przydaby
się jakiś autorytet, albo wielu niezalenych specjalistw zebranych do
kupy. Bo dla przykadu -- choć w 98% zgadzam się z Dworakiem, tak przestaje
się zgadzać jak zaczyna gadać o tym, e rondo nie jest jednym
skrzyowaniem, a zestawem skrzyowań -- ze skrętami tylko w prawo...

--
Pozdor
Myjk

39 Data: Sierpien 21 2015 18:29:16
Temat: Re: Policja bierze się za "szeryfw drogowych"
Autor: Myjk 

Fri, 21 Aug 2015 18:09:54 +0200, Myjk

[...] choć w 98% zgadzam się z Dworakiem, tak przestaje
się zgadzać jak zaczyna gadać o tym, e rondo nie jest jednym
skrzyowaniem, a zestawem skrzyowań -- ze skrętami tylko w prawo...

Albo tu, skoro ju odkopaem...
https://www.youtube.com/watch?v=I10-kkPkoMc

Się dziwi, czemu ludzie biorą okrakiem linię prowadzącą. Jest zwyczjanie
niechlujnie wymalowana -- ludzie są wypluwani na krawęnik, to ścinają eby
bezsensownie nie zwalniać albo nie porozlewać sobie napojw. Ergo, tam
powinien być pynny skręt, bo samochd ju tak ma, e po lini kwadratu to
cięko skręca.

A ten się dziwi. I takimi pierdoami i wmawianiu ludziom e są idiotami
(choć on by askawy i specjalnie dla nich przecie wymalowa linię
prowadzącą), praktycznie cakowicie pogrąa swj autoytet. I co z tego, e
w 95% ma (w zasadzie) rację, skoro po chwili 50% oglądających przestaje
brać na powanie co mwi (wnoszę po tym, co się dziao na forum programu --
gdy jeszcze byo).

--
Pozdor
Myjk

40 Data: Sierpien 24 2015 13:46:42
Temat: Re: Policja bierze si za "szeryfw drogowych"
Autor: SW3 

W dniu 21.08.2015 o 18:09 Myjk  pisze:

Tylko wiesz, tu jest takie niebezpieczestwo, e kady wie swoje..  Przydaby
si jaki autorytet, albo wielu niezalenych specjalistw zebranych do
kupy.

Albo nacisk na to co najistotniejsze, czyli jak si zachowywa na zweniu  by zamek zadziaa (nie zmienia pasa w poowie korka, wpuci jednego na  kocu) a nie bzdety o tym, e szeryf to zo wcielone i dywagacje czy go  zlinczowa czy "tylko" wezwa policj.

--
SW3
-- --
Pastwo to wielka fikcja, dziki ktrej kady usiuje y kosztem innych.  /Bastiat

41 Data: Sierpien 21 2015 18:46:52
Temat: Re: Policja bierze się za "szeryfw drogowych"
Autor: Myjk 

Wed, 19 Aug 2015 20:00:37 +0000 (UTC), Budzik

Niestety nie kojarze.

Na raty, ale skoro ju wygrzebaem kana, to przeglądam
i niecay miesiąc temu odcinek (kolejny, bo wcześniej
byo sporo): https://www.youtube.com/watch?v=7IdYN5ghtI8
cakiem w temacie.

--
Pozdor
Myjk

42 Data: Sierpien 21 2015 18:01:01
Temat: Re: Policja bierze si za "szeryfw drogowych"
Autor: Budzik 

Uytkownik Myjk  ...

Niestety nie kojarze.

Na raty, ale skoro ju wygrzebaem kana, to przegldam
i niecay miesic temu odcinek (kolejny, bo wczeniej
byo sporo): https://www.youtube.com/watch?v=7IdYN5ghtI8
cakiem w temacie.

Dzieki, poogladam.

43 Data: Sierpien 19 2015 21:03:38
Temat: Re: Policja bierze się za "szeryfw drogowych"
Autor: dddddddd 

W dniu 19.08.2015 o 20:00, Budzik pisze:

Uytkownik Cavallino  ...

Zamiast zastanawia si nad zmianami w prawie, czy pitnowaniem
szeryfw, dlaczego nikt nie pokae w telewizji skd si bierze
problem i jak naley si zachowywa?

Pokazywali nie raz, sam widziaem kilka razy.
Buractwo ma to gdzie, nie przyjmuje do wiadomoci i wie swoje.


Zdecydowanie za rzadko w stosunku do tego ile sie mwi o innych bzdurach na
drodze typu +10 zabija.

eee tam bzdurach... byem na zlocie motocyklistw, szedem za dwoma i jeden do drugiego:
-stary, nie jed wicej ni 260/h
-dlaczego?
-bo 10 mniej ratuje ycie


:)

--
Pozdrawiam
ukasz

44 Data: Sierpien 19 2015 20:00:38
Temat: Re: Policja bierze si za "szeryfw drogowych"
Autor: Budzik 

Uytkownik dddddddd  ...

eee tam bzdurach... byem na zlocie motocyklistw, szedem za dwoma i
jeden do drugiego:
-stary, nie jed wicej ni 260/h
-dlaczego?
-bo 10 mniej ratuje ycie

:)

No chyba ze tak :)

45 Data: Sierpien 19 2015 20:54:47
Temat: Re: Policja bierze się za "szeryfw drogowych"
Autor: twistedme 

W dniu 2015-08-19 o 19:11, Tomasz Pyra pisze:

To tam niekulturalni kierowcy, ktrzy nie potrafi si zachowa, zmieniaj
pas z tego ktry si dalej koczy na ten drugi, chocia kultura jazdy na
suwak nakazuje jecha nim do koca.
I to oni s burakami rwnymi tym ktrzy pierdz w windzie, nie mwi "dzie
dobry" i nie przepuszcz kobiety w ciy w kolejce.
I to przez nich nie dziaa i nigdy nie bdzie dziaa zamek byskawiczny,
czego by nie zapisa w ustawach.

Moim zdaniem to brak znajomoci obyczaju.

Przypuszczam, mimo wszystko, ze oni to robi ze strachu, e potem ich nikt nie wpuci. Tak samo jak ci, ktrzy nie dojad do koca tylko wciskaj si 100-50-30 metrw przed kocem pasa. No i pewnie wielu nie chce by uznanych za cwaniaka :)

No bo tak: Jedziesz sobie, powiedzmy za 800m zwenie, wszyscy czekaj, lewy pas pusty, no to jedziesz lewym do koca, a gos wewntrzny podpowiada - kurde moe powinienem poczeka tak jak tamci, moe tak trzeba? Moe jestem teraz niekulturalnym burakiem i nieuczciwie wciskam si na pocztek kolejki?

Tak jak otwieraj now kas w biedrze i 5 osb z kolejki idzie do tej nowej kasy. Ci ktrzy stali na kocu nie wpuszczaj tych sprzed siebie, tylko ci z samego koca s teraz pierwsi do nowo otwartej kasy :)

46 Data: Sierpien 19 2015 20:00:38
Temat: Re: Policja bierze si za "szeryfw drogowych"
Autor: Budzik 

Uytkownik twistedme  ...

Przypuszczam, mimo wszystko, ze oni to robi ze strachu

Dokadnie. A ten strach wynika pewnie troche ze swiadomosci ze przeciez
inni sa takimi samymi burakami jak ja i nie wpuszczaja ;-) ale tez po
prostu z braku umiejetnosci.
Bo jak sie to robi pynnie to raczej nie ma problemu z niewpuszczajacymi.
Ale jak taka sierotka zatrzyma sie na samym koncu i nie wie co zrobic to
wtedy rzeczywiscie jest problem z wjechaniem...

47 Data: Sierpien 20 2015 11:28:20
Temat: Re: Policja bierze si za "szeryfw drogowych"
Autor: Artur Miller 

W dniu 2015-08-19 o 20:54, twistedme pisze:


No bo tak: Jedziesz sobie, powiedzmy za 800m zwenie, wszyscy czekaj,
lewy pas pusty, no to jedziesz lewym do koca, a gos wewntrzny
podpowiada - kurde moe powinienem poczeka tak jak tamci, moe tak
trzeba? Moe jestem teraz niekulturalnym burakiem i nieuczciwie wciskam
si na pocztek kolejki?

Tak jak otwieraj now kas w biedrze i 5 osb z kolejki idzie do tej
nowej kasy. Ci ktrzy stali na kocu nie wpuszczaj tych sprzed siebie,
tylko ci z samego koca s teraz pierwsi do nowo otwartej kasy :)


na A4 stawiali kiedy zakaz wyprzedzania na 400 metrw przed kocem jednego pasa. oczywicie miki z radoci zapraszali na boczek tych, ktrzy jechali do  koca i chcieli na suwak wjecha. Dalej to praktykuj czy ju poszli po rozum do pustych baniakw?

@

48 Data: Sierpien 20 2015 12:44:29
Temat: Re: Policja bierze si za "szeryfw drogowych"
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello Artur,

Thursday, August 20, 2015, 11:28:20 AM, you wrote:

No bo tak: Jedziesz sobie, powiedzmy za 800m zwenie, wszyscy czekaj,
lewy pas pusty, no to jedziesz lewym do koca, a gos wewntrzny
podpowiada - kurde moe powinienem poczeka tak jak tamci, moe tak
trzeba? Moe jestem teraz niekulturalnym burakiem i nieuczciwie wciskam
si na pocztek kolejki?
Tak jak otwieraj now kas w biedrze i 5 osb z kolejki idzie do tej
nowej kasy. Ci ktrzy stali na kocu nie wpuszczaj tych sprzed siebie,
tylko ci z samego koca s teraz pierwsi do nowo otwartej kasy :)
na A4 stawiali kiedy zakaz wyprzedzania na 400 metrw przed kocem
jednego pasa. oczywicie miki z radoci zapraszali na boczek tych,
ktrzy jechali do  koca i chcieli na suwak wjecha. Dalej to praktykuj
czy ju poszli po rozum do pustych baniakw?

Jest zapis w Konwencji, ktry mwi wyranie, e jazda w dwch sznurach
nie jest wyprzedzaniem. Konwencja jest ponad PoRD.

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

49 Data: Sierpien 20 2015 16:12:36
Temat: Re: Policja bierze si za "szeryfw drogowych"
Autor: Artur Miller 

W dniu 2015-08-20 o 12:44, RoMan Mandziejewicz pisze:

Hello Artur,

Thursday, August 20, 2015, 11:28:20 AM, you wrote:

No bo tak: Jedziesz sobie, powiedzmy za 800m zwenie, wszyscy czekaj,
lewy pas pusty, no to jedziesz lewym do koca, a gos wewntrzny
podpowiada - kurde moe powinienem poczeka tak jak tamci, moe tak
trzeba? Moe jestem teraz niekulturalnym burakiem i nieuczciwie wciskam
si na pocztek kolejki?
Tak jak otwieraj now kas w biedrze i 5 osb z kolejki idzie do tej
nowej kasy. Ci ktrzy stali na kocu nie wpuszczaj tych sprzed siebie,
tylko ci z samego koca s teraz pierwsi do nowo otwartej kasy :)
na A4 stawiali kiedy zakaz wyprzedzania na 400 metrw przed kocem
jednego pasa. oczywicie miki z radoci zapraszali na boczek tych,
ktrzy jechali do  koca i chcieli na suwak wjecha. Dalej to praktykuj
czy ju poszli po rozum do pustych baniakw?

Jest zapis w Konwencji, ktry mwi wyranie, e jazda w dwch sznurach
nie jest wyprzedzaniem. Konwencja jest ponad PoRD.



ale to byy te "cwane jednostki" ktorym si nie chciao wjechac na prawy 6km wczeniej i grzecznie czeka, tylko jechay lewym do koca. jednostki, nie sznurek.

@

50 Data: Sierpien 20 2015 16:37:47
Temat: Re: Policja bierze si za "szeryfw drogowych"
Autor: Shrek 

On 2015-08-20 16:12, Artur Miller wrote:

ale to byy te "cwane jednostki" ktorym si nie chciao wjechac na prawy
6km wczeniej i grzecznie czeka, tylko jechay lewym do koca.
jednostki, nie sznurek.

Bo pustym pasem jedzie si do koca! Proste jak budowa cepa. Natomiast niektrzy wymyslili sobie z jakiego powodu, e ten pas to zrobili bo im asfaltu zostao i jad tym drugim, bo to prawomylny, a tamten to taki teoretyczny. Chca niech jad, ich problem. Nie chc na kocu wpuscic, ich brak kultury - trudno. Ale to e masochizmu wymagaj od innych ju cizko mi poj.

Desclimer. Sytuacja odnosi si do koczcego si pasa, a nie na przykad ciciem do pasa na wprost i wpychaniem si na si do skrtu.

51 Data: Sierpien 20 2015 19:10:26
Temat: Re: Policja bierze si za "szeryfw drogowych"
Autor: SW3 

W dniu 20.08.2015 o 16:37 Shrek  pisze:

Proste jak budowa cepa.

No jak si dokadniej zastanowi to nie takie proste. Przed znakiem zakazu  wyprzedzania jeli jedziesz lewym pasem rwno z prawym pasem to dostajesz  mandat za blokowanie ruchu (jeli na lewym przed tob pusto), za znakiem z  kolei dostajesz mandat jeli NIE jedziesz rwno z prawym pasem. Pytanie  jak gwatownie hamowa koo znaku, eby nie dosta mandatu za powodowanie  zagroenia ;)

--
SW3
-- --
Pastwo to wielka fikcja, dziki ktrej kady usiuje y kosztem innych.  /Bastiat

52 Data: Sierpien 20 2015 20:33:30
Temat: Re: Policja bierze si za "szeryfw drogowych"
Autor: Tom N 

Artur Miller w


Jest zapis w Konwencji, ktry mwi wyranie, e jazda w dwch sznurach
nie jest wyprzedzaniem. Konwencja jest ponad PoRD.

ale to byy te "cwane jednostki" ktorym si nie chciao wjechac na prawy
6km wczeniej i grzecznie czeka, tylko jechay lewym do koca.
jednostki, nie sznurek.

Bez znaczenia, na prawym bya kolumna pojazdw i jechaa wolno i z maymi
odstpami, na lewym bya kolumna pojazdw ktra jechaa szybko i z odstpami
dostosowanymi do prdkoci, a e sie panu polucjantowi wydawao, e to
jednostki...

Czyli pan policjant ktry nie zna przepisw po raz kolejny moe w trbk
cmokn kierujcego (nie mam nic przeciwko, eby lamerw wydymali na
odpowiednia kwot i punkty, szybciej znikn z drg)


--
'Tom N'

53 Data: Sierpien 21 2015 06:17:53
Temat: Re: Policja bierze si za "szeryfw drogowych"
Autor: Antymek 


Uytkownik "RoMan Mandziejewicz"  napisa w
wiadomoci

Hello Artur,
Thursday, August 20, 2015, 11:28:20 AM, you wrote:

No bo tak: Jedziesz sobie, powiedzmy za 800m zwenie, wszyscy czekaj,
lewy pas pusty, no to jedziesz lewym do koca, a gos wewntrzny
podpowiada - kurde moe powinienem poczeka tak jak tamci, moe tak
trzeba?

na A4 stawiali kiedy zakaz wyprzedzania na 400 metrw przed kocem
jednego pasa. oczywicie miki z radoci zapraszali na boczek tych,
ktrzy jechali do  koca i chcieli na suwak wjecha. Dalej to praktykuj
czy ju poszli po rozum do pustych baniakw?

Jest zapis w Konwencji, ktry mwi wyranie, e jazda w dwch sznurach
nie jest wyprzedzaniem. Konwencja jest ponad PoRD.

RoMan

Znaki drogowe s waniejsze ni zapisy. W PoRD te o tym pisze.
Jest znak zakaz wyprzedzania, wic nie wolno. Nie ma znaczenia ile jest
"sznurw".

54 Data: Sierpien 21 2015 14:19:48
Temat: Re: Policja bierze się za "szeryfw drogowych"
Autor: Tomek Kańka 

Antymek  napisa(a)


Uytkownik "RoMan Mandziejewicz"  napisa w
wiadomości
Hello Artur,
Thursday, August 20, 2015, 11:28:20 AM, you wrote:

No bo tak: Jedziesz sobie, powiedzmy za 800m zwęenie, wszyscy czekają,
lewy pas pusty, no to jedziesz lewym do końca, a gos wewnętrzny
podpowiada - kurde moe powinienem poczekać tak jak tamci, moe tak
trzeba?

na A4 stawiali kiedyś zakaz wyprzedzania na 400 metrw przed końcem
jednego pasa. oczywiście miśki z radością zapraszali na boczek tych,
ktrzy jechali do  końca i chcieli na suwak wjechać. Dalej to praktykują
czy ju poszli po rozum do pustych baniakw?

Jest zapis w Konwencji, ktry mwi wyranie, e jazda w dwch sznurach
nie jest wyprzedzaniem. Konwencja jest ponad PoRD.

RoMan

Znaki drogowe są waniejsze ni zapisy. W PoRD te o tym pisze.
Jest znak zakaz wyprzedzania, więc nie wolno. Nie ma znaczenia ile jest
"sznurw".



Masz rację nie wolno wyprzedzać. Ale jazda w kolumnach *nie* jest
wyprzedzaniem.

--
Tomek

55 Data: Sierpien 19 2015 23:07:39
Temat: Re: Policja bierze si za "szeryfw drogowych"
Autor: Shrek 

On 2015-08-19 19:11, Tomasz Pyra wrote:

Zastanawiaem si kiedy nad tym i wyszo mi e wprowadzenie suwaka
przepisami raczej nie jest moliwe.

W sumie czemy nie? Znaki maj pierwszestwo przed zasadami oglnymi, wic teoretycznie wystarczy wpisa znak w rozporzdzenie o dugiej nazwie ze znakami i sygnaami i tam zapisa "pierwszestwo ma na zmian lewy i prawy" w prawniczym bekocie.

Oczywicie papier jest cierpliwy i w ustawie mona zapisa dowolny potok
sw, ale nie ma to wikszych szans na wprowadzenie tego eby ludzie
jedzili na suwak.

A to zupenie inna sprawa. Cho z drugiej strony w Warszawie na suwak jedzi si bez problemw i bez specjalnych przepisw.

Shrek.

56 Data: Sierpien 20 2015 11:18:27
Temat: Re: Policja bierze si za "szeryfw drogowych"
Autor: SW3 

W dniu 19.08.2015 o 19:11 Tomasz Pyra  pisze:

wyszo mi e wprowadzenie suwaka
przepisami raczej nie jest moliwe.

Mona by prbowa zapisa, e w przypadku korka, na ostatnim odcinku przed  zweniem jest zakaz wyprzedzania i omijania. Tylko, e jeli dwa  samochody jad obok siebie, to ktry musi wyprzedzi...
Ciekawie jest to w USA. Nie wiem czy wszdzie i nie wiem czy celowo z tego  powodu ale w wielu miejscach gdy si koczy pas (np. rozbiegwka) to nie  ma linii rozdzielajcej tylko po prostu pas si zwa (z 2 pasw do 1).  Nie ma wyranego miejsca, w ktrym naleaoby ustpi i pewnie to  powoduje, e odruchowo wpuszcza si tego, ktry jest z przodu. Ciekawe jak  by to dziaao u nas.

Bo problem zamka nie odbywa si na zweniu drogi, a kilkaset metrw
wczeniej, tam gdzie korek dopiero si zaczyna.
To tam niekulturalni kierowcy, ktrzy nie potrafi si zachowa,  zmieniaj
pas z tego ktry si dalej koczy na ten drugi, chocia kultura jazdy na
suwak nakazuje jecha nim do koca.
[...]
Ten znienawidzony "szeryf" to tak naprawd skutek tego co wyprawia  opisane
wczeniej buractwo, tyle e on zamiast buractwo zwalcza kultur, to
zwalcza je innym prostactwem, bo te inaczej nie potrafi, bo nikt mu nie
wytumaczy jak to naley robi.

Dokadnie tak.

Zamiast zastanawia si nad zmianami w prawie, czy pitnowaniem szeryfw,
dlaczego nikt nie pokae w telewizji skd si bierze problem i jak naley
si zachowywa?

Np. wczoraj w TVN Turbo (Raport Turbo) by okoo 4-minutowy materia na  ten temat. Ale zamiast wytumaczenia jak dziaa suwak, bya np. rada by  dzwoni po policj gdy si widzi "szeryfa" :(

--
SW3
-- --
Pastwo to wielka fikcja, dziki ktrej kady usiuje y kosztem innych.
/Bastiat

57 Data: Sierpien 21 2015 13:57:28
Temat: Re: Policja bierze si za "szeryfw drogowych"
Autor: J.F. 

Uytkownik "Tomasz Pyra"  napisa w wiadomoci grup

Wszystko fajnie, tyle ze w przepisach niestety wciaz nie ma niczego
o jezdzie na suwak. Ustawiane sa tylko czasem znaki zalecajace taka
jazde, tyle ze mocy sprawczej nie maja bo ich tez nie ma w przepisach.

Zastanawiaem si kiedy nad tym i wyszo mi e wprowadzenie suwaka
przepisami raczej nie jest moliwe.
Oczywicie papier jest cierpliwy i w ustawie mona zapisa dowolny potok
sw, ale nie ma to wikszych szans na wprowadzenie tego eby ludzie
jedzili na suwak.

Jest. Po niemiecku - kierowca ma obiazek wpuscic  jeden pojazd z konczacego sie obok pasa.
Kto nie wpusci ... za zwezeniem stoi policja i 200zl mandatu :-)

Suwak to pewien zwyczaj, element kultury jazdy, ktra najpierw musi by, a
potem ewentualnie mona jej obecno potwierdzi przepisem, ktry bdzie
mia na celu zapobieenie ewentualnym celowo prowokowanym stuczkom.
Natomiast sama, potrzebna w tym wypadku, kultura jazdy jest nie do
wprowadzenia dekretem.

Problem w tym ze polski korek bierze sie z trzech rzeczy:
a) cwaniactwa - wiem ze tam sie pas konczy, to wczesniej zjade na inny,
b) kultury - ludzie grzecznie stoja w korku, to nie bede ich omijal,
c) glupoty ... bo w rezultacie obydwu cwaniak stoi i traci :-)
Czasem dochodzi:
d) chamstwo - glupole stoja, a przeciez nie trzeba, pas wolny ...
e) zemsta ... to teraz sobie chamie poczekasz :-)

Bo problem zamka nie odbywa si na zweniu drogi, a kilkaset metrw
wczeniej, tam gdzie korek dopiero si zaczyna.

Problem jest inny - zwezen wymagajacych zamka jest u nas stosunkowo niewiele.
Za to skrzyzowan z korkiem na jednym pasow pelno.
I co wtedy ? Dwa pasy do jazdy prosto, jeden do jazdy w prawo, i przed swiatlami ten z prawego migac zaczyna w lewo - wpuscic czy nie ?

J.

58 Data: Sierpien 19 2015 10:35:01
Temat: Re: Policja bierze się za "szeryfw drogowych"
Autor: ww 

W dniu 2015-08-19 o 08:53, twistedme pisze:

Nareszcie.

http://www.tvn24.pl/policyjna-akcja-w-szeryfow-drogowych,569691,s.html


Osobiście jest to jedna z najbardziej wkurzających mnie na drodze
sytuacji...

Tak samo jak niedawno braa się za kretynw ktrych trzeba wyprzedzać
z prawej strony bo lewy i środkowy pas są zapchane a prawy pusty.

59 Data: Sierpien 19 2015 10:46:22
Temat: Re: Policja bierze się za "szeryfw drogowych"
Autor: Myjk 

Wed, 19 Aug 2015 10:35:01 +0200, ww

Tak samo jak niedawno braa się za kretynw ktrych trzeba wyprzedzać
z prawej strony bo lewy i środkowy pas są zapchane a prawy pusty.

No wiesz, tu (na szczęście) nie stany, e policja na kadym rogu. Trzebaby
zgaszać takich delikwentw -- ale niestety niektrzy zaraz zaczną wyzywać
od donosicieli, esbekw i takie tam (jakby te dwie rzeczy miay jakikolwiek
związek).

--
Pozdor
Myjk

60 Data: Sierpien 19 2015 12:02:32
Temat: Re: Policja bierze si za "szeryfw drogowych"
Autor: SW3 

W dniu 19.08.2015 o 08:53 twistedme  pisze:

Osobicie jest to jedna z najbardziej wkurzajcych mnie na drodze  sytuacji...

Najbardziej wkurzajcy to s zmieniajcy pas w poowie "suwaka" przez co  zaburzaj kolejno.
A jeszcze bardziej wkurza to, e policja i przede wszystkim media, zamiast  wytumaczy ludziom jak dziaa suwak, to skupiaj si na "szeryfach",  ktrzy co prawda od d*** strony ale te tworz suwak (gdyby co drugi  kierowca by szeryfem to by nie byo blokowania tylko suwak). Przez to  konflikt narasta. A wystarczyoby, eby w mediach podawa prosty sposb  jak si zachowa:
1. Jed do koca swoim pasem
2. Kawaek przed zweniem zrb przed swoim pojazdem luk na jeden pojazd  z pasa obok
3. Tu (no, tu moe si pojawi problem ile to dokadnie ma by :( bo jak  za mao to si zrobi nerwowo a jak za duo to jaki miszcz z tyu was  objedzie i jeszcze bdzie myla, e wam pokaza jak robi "zamek") przed  zweniem zmie pas/wpu zmieniajcego pas.

--
SW3
-- --
Pastwo to wielka fikcja, dziki ktrej kady usiuje y kosztem innych.  /Bastiat

61 Data: Sierpien 21 2015 13:47:09
Temat: Re: Policja bierze si za "szeryfw drogowych"
Autor: J.F. 

Uytkownik "SW3"  napisa w wiadomoci

A wystarczyoby, eby w mediach podawa prosty sposb jak si zachowa:
1. Jed do koca swoim pasem
2. Kawaek przed zweniem zrb przed swoim pojazdem luk na jeden pojazd  z pasa obok

To nie takie proste - jesli na prawym wiekszosc stanowia duze tiry, a na lewym osobowki, to taki tirman powinien wpuscic 2-3 osobowe. Tyle, ile sie ich miesci na jego dlugosci.
Czy tez - wszystkie te, ktore wczesniej jechaly  na pasie obok przed nim ...

J.

62 Data: Sierpien 21 2015 14:11:51
Temat: Re: Policja bierze si za "szeryfw drogowych"
Autor: Shrek 

On 2015-08-21 13:47, J.F. wrote:

To nie takie proste - jesli na prawym wiekszosc stanowia duze tiry, a na
lewym osobowki, to taki tirman powinien wpuscic 2-3 osobowe. Tyle, ile
sie ich miesci na jego dlugosci.
Czy tez - wszystkie te, ktore wczesniej jechaly  na pasie obok przed nim

A na chucka komplikowa rzeczy proste?

Shrek

63 Data: Sierpien 21 2015 14:21:32
Temat: Re: Policja bierze si za "szeryfw drogowych"
Autor: J.F. 

Uytkownik "Shrek"  napisa w wiadomoci grup On 2015-08-21 13:47, J.F. wrote:

To nie takie proste - jesli na prawym wiekszosc stanowia duze tiry, a na
lewym osobowki, to taki tirman powinien wpuscic 2-3 osobowe. Tyle, ile
sie ich miesci na jego dlugosci.
Czy tez - wszystkie te, ktore wczesniej jechaly  na pasie obok przed nim

A na chucka komplikowa rzeczy proste?

Bo to wcale nie takie proste.
Jak zostawisz jak wyzej, to pas z tirami bedzie jechal znacznie szybciej niz lewy.
Nastepnym razem cwaniaki zauwaza ze lepiej sie za tirmanami ustawic, a potem bedzie eskalowalo do polskiego zwyczaju :-)

J.

64 Data: Sierpien 21 2015 15:05:20
Temat: Re: Policja bierze si za "szeryfw drogowych"
Autor: Shrek 

On 2015-08-21 14:21, J.F. wrote:

A na chucka komplikowa rzeczy proste?

Bo to wcale nie takie proste.
Jak zostawisz jak wyzej, to pas z tirami bedzie jechal znacznie szybciej
niz lewy.

No to bdzie. I co z tego - ustawiaj si wtedy na prawym. Zreszt tiry maj zwyczaj posiadania skoczonego i do sabego przyspieszenia, wic zwykle przed tirmana wjedza ze dwch.

Nastepnym razem cwaniaki zauwaza ze lepiej sie za tirmanami ustawic, a
potem bedzie eskalowalo do polskiego zwyczaju :-)

A czemu cwaniaczki? chcesz to ustawiaj si na wolniejszym, ale czemu masz pretensj do innych? Wyczuwam myl - kierowcy dzielo si na trzy grupy "pojebw co jad szybciej ode mnie, cioty co jad wolniej i mnie";) Skd u diaba pomys, e jak kto si ustawi na szybszym pasie, to cwaniak? Ja na przyked (sprawdzi czy nie viatol) zawsze ustawiaem si do prawej bramki - wanie dlatego, ze szybciej. Jestem cwanialkiem? Powinienem sta w lewej kolejce? W imie czego? Dobrego samopoczucia szeryfw?

Shrek.

65 Data: Sierpien 21 2015 15:19:53
Temat: Re: Policja bierze si za "szeryfw drogowych"
Autor: J.F. 

Uytkownik "Shrek"  napisa w wiadomoci
On 2015-08-21 14:21, J.F. wrote:

A na chucka komplikowa rzeczy proste?
Bo to wcale nie takie proste.
Jak zostawisz jak wyzej, to pas z tirami bedzie jechal znacznie szybciej
niz lewy.

No to bdzie. I co z tego - ustawiaj si wtedy na prawym. Zreszt tiry maj zwyczaj posiadania skoczonego i do sabego przyspieszenia, wic

Zebys sie nie zdziwil - oni moga miec 500KM pod maska, a na pace moga NIE miec 25t.

zwykle przed tirmana wjedza ze dwch.

Jak jest wolny korek, to wjedzie tylu, ilu tirman wpusci.
I wlasnie chodzi o to, zeby wpuscil dwoch.
No dobra - tego mozna uczyc na kursie PJ kat C i D ...

Nastepnym razem cwaniaki zauwaza ze lepiej sie za tirmanami ustawic, a
potem bedzie eskalowalo do polskiego zwyczaju :-)
A czemu cwaniaczki? chcesz to ustawiaj si na wolniejszym, ale czemu masz pretensj do innych? Wyczuwam myl - kierowcy dzielo si na trzy grupy "pojebw co jad szybciej ode mnie, cioty co jad wolniej i mnie";) Skd u diaba pomys, e jak kto si ustawi na szybszym pasie, to cwaniak? Ja na przyked (sprawdzi czy nie viatol) zawsze ustawiaem si do prawej bramki - wanie dlatego, ze szybciej. Jestem cwanialkiem? Powinienem sta w lewej kolejce? W imie czego? Dobrego samopoczucia szeryfw?

Ale prawy pas tylko dla ciezarowek :-)

Oczywiscie masz wolny wybor, ale pomysl, kolejka tirow na prawym, i kupa wolnego miejsca na lewym pasie.
Ktos zjezdza na ten prawy, inny mysli ze moze tak trzeba czy tak wypada, kto pojedzie na lewy, tego potem tiry wyprzedzaja, to mysli, ze pewnie w zlosci tych lewego nie wpuszczaja.
A w ogole to najszybciej bedzie jechac lewym a potem wbic sie w tiry na prawym :-)
A szeryfowie w tirach nie powinni wtedy wpuszczac w polowie kolejki.

Nie, zdecydowanie prosciej bedzie jak na obu pasach bedzie rowny korek, a tirman wpusci te 2-3 osobowe na koncu, i oba pasy pojada mniej wiecej rowno.

Nawiasem mowiac - na niemieckich autostradach w duzych korkach z niewielka iloscia tirow jakos dziwnie jada - w sumie to mniej wiecej rowno, ale raz jeden pas szybciej, po paru minutach drugi ...

J.

66 Data: Sierpien 21 2015 15:25:50
Temat: Re: Policja bierze si za "szeryfw drogowych"
Autor: Shrek 

On 2015-08-21 15:19, J.F. wrote:

No to bdzie. I co z tego - ustawiaj si wtedy na prawym. Zreszt tiry
maj zwyczaj posiadania skoczonego i do sabego przyspieszenia, wic

Zebys sie nie zdziwil - oni moga miec 500KM pod maska, a na pace moga
NIE miec 25t.

I co z tego, e mog, jak tak nie robi?

zwykle przed tirmana wjedza ze dwch.

Jak jest wolny korek, to wjedzie tylu, ilu tirman wpusci.
I wlasnie chodzi o to, zeby wpuscil dwoch.
No dobra - tego mozna uczyc na kursie PJ kat C i D ...

Jak ju wszyscy bd jedzili na zamek, to mona zacz si zastanawia na first world problems. Cho IMHO nie ma sensu.

Nastepnym razem cwaniaki zauwaza ze lepiej sie za tirmanami ustawic, a
potem bedzie eskalowalo do polskiego zwyczaju :-)
A czemu cwaniaczki? chcesz to ustawiaj si na wolniejszym, ale czemu
masz pretensj do innych? Wyczuwam myl - kierowcy dzielo si na trzy
grupy "pojebw co jad szybciej ode mnie, cioty co jad wolniej i
mnie";) Skd u diaba pomys, e jak kto si ustawi na szybszym
pasie, to cwaniak? Ja na przyked (sprawdzi czy nie viatol) zawsze
ustawiaem si do prawej bramki - wanie dlatego, ze szybciej. Jestem
cwanialkiem? Powinienem sta w lewej kolejce? W imie czego? Dobrego
samopoczucia szeryfw?

Ale prawy pas tylko dla ciezarowek :-)

piasem, e sprawdzi czy nie viatoll.:P

Oczywiscie masz wolny wybor, ale pomysl, kolejka tirow na prawym, i kupa
wolnego miejsca na lewym pasie.
Ktos zjezdza na ten prawy, inny mysli ze moze tak trzeba czy tak wypada,
kto pojedzie na lewy, tego potem tiry wyprzedzaja, to mysli, ze pewnie w
zlosci tych lewego nie wpuszczaja.

Za duo mylisz:) A tym czasem wystarczy po prostu wpuci jednego i nie komplikowa sprawy:P

A w ogole to najszybciej bedzie jechac lewym a potem wbic sie w tiry na
prawym :-)
A szeryfowie w tirach nie powinni wtedy wpuszczac w polowie kolejki.

Nikt nie powinien wpuszcza w poowie kolejki. Co zreszt sam uskuteczniam. Ni wpuszczam i ju. Jak dojedzie do koca to wtedy grzecznie i przykadnie wpuszczam jednego - moe ci co chc si wepchn to tacy mimowolni szeryfowie;)

Shrek

67 Data: Sierpien 21 2015 15:37:41
Temat: Re: Policja bierze si za "szeryfw drogowych"
Autor: J.F. 

Uytkownik "Shrek"  napisa w wiadomoci grup On 2015-08-21 15:19, J.F. wrote:

No to bdzie. I co z tego - ustawiaj si wtedy na prawym. Zreszt tiry
maj zwyczaj posiadania skoczonego i do sabego przyspieszenia, wic
Zebys sie nie zdziwil - oni moga miec 500KM pod maska, a na pace moga
NIE miec 25t.
I co z tego, e mog, jak tak nie robi?

Alez robia. Jak tirman jedzie pusty lub z lekkim ladunkiem i chce cie nie wpuscic, to ma czym :-)


Oczywiscie masz wolny wybor, ale pomysl, kolejka tirow na prawym, i kupa
wolnego miejsca na lewym pasie.
Ktos zjezdza na ten prawy, inny mysli ze moze tak trzeba czy tak wypada,
kto pojedzie na lewy, tego potem tiry wyprzedzaja, to mysli, ze pewnie w
zlosci tych lewego nie wpuszczaja.

Za duo mylisz:) A tym czasem wystarczy po prostu wpuci jednego i nie komplikowa sprawy:P

Jak wpuscisz jednego, to sie wlasnie sprawa komplikuje.
No dobra, mozna nie myslec, nie patrzec w prawo,

A w ogole to najszybciej bedzie jechac lewym a potem wbic sie w tiry na
prawym :-)
A szeryfowie w tirach nie powinni wtedy wpuszczac w polowie kolejki.

Nikt nie powinien wpuszcza w poowie kolejki. Co zreszt sam uskuteczniam. Ni wpuszczam i ju. Jak dojedzie do koca to wtedy grzecznie i przykadnie wpuszczam jednego - moe ci co chc si wepchn to tacy mimowolni szeryfowie;)

Ty tez taki szeryf - nie wpusci i juz. Nie zostawi miejsca ani z przodu, ani z tylu.
A jak ktos potrzebuje na pas awaryjny ? :-)

J.

68 Data: Sierpien 21 2015 15:52:44
Temat: Re: Policja bierze si za "szeryfw drogowych"
Autor: Shrek 

On 2015-08-21 15:37, J.F. wrote:

I co z tego, e mog, jak tak nie robi?

Alez robia. Jak tirman jedzie pusty lub z lekkim ladunkiem i chce cie
nie wpuscic, to ma czym :-)

Nie przecz, e ma czym, ale ja si z tak sytuacj nie spotkaem. Moze dlatego, e wrzucam kierunek jak chc pas zmieni:P I wpuszczaj.

Za duo mylisz:) A tym czasem wystarczy po prostu wpuci jednego i
nie komplikowa sprawy:P

Jak wpuscisz jednego, to sie wlasnie sprawa komplikuje.
No dobra, mozna nie myslec, nie patrzec w prawo,

Ni si nie komplikuje. Jest jak by powinno. 1/1.

Nikt nie powinien wpuszcza w poowie kolejki. Co zreszt sam
uskuteczniam. Ni wpuszczam i ju. Jak dojedzie do koca to wtedy
grzecznie i przykadnie wpuszczam jednego - moe ci co chc si
wepchn to tacy mimowolni szeryfowie;)

Ty tez taki szeryf - nie wpusci i juz. Nie zostawi miejsca ani z przodu,
ani z tylu.

Bo jedzie si do koca. Kurcze - zasady s proste - do koca (a nie w poowie czy gdzie indziej) i 1 na 1. Koniec.

A jak ktos potrzebuje na pas awaryjny ? :-)

A moe poszli do lasu... Jak mu si zacznie dymi z pod maski, to oczywiscie e wpuszcz. Jak komu z jaki powodw bardzo zalezy to da zna w korku, chocby uchylajc szyb i paszczowo. Zdaa si tak jak kto "zamiejscowy" pojedzie na zy pas i pokae przez szyb, ze "on musi". Nie ma problemu kiwn gow i jak swiata si zmieni miejsce zostawie i sprawnie pojedziemy- przecie kady moe si pomyli. Naprawd prbujesz rozwiza niesitniejce problemy.

Shrek.

69 Data: Sierpien 21 2015 16:12:35
Temat: Re: Policja bierze si za "szeryfw drogowych"
Autor: J.F. 

Uytkownik "Shrek"  napisa w wiadomoci grup On 2015-08-21 15:37, J.F. wrote:

I co z tego, e mog, jak tak nie robi?
Alez robia. Jak tirman jedzie pusty lub z lekkim ladunkiem i chce cie
nie wpuscic, to ma czym :-)

Nie przecz, e ma czym, ale ja si z tak sytuacj nie spotkaem. Moze dlatego, e wrzucam kierunek jak chc pas zmieni:P I wpuszczaj.

Moze dlatego, ze nie chcesz sie wciac przed tira, co spedzil godzine w korku :-)

J.

70 Data: Sierpien 21 2015 16:20:14
Temat: Re: Policja bierze si za "szeryfw drogowych"
Autor: Shrek 

On 2015-08-21 16:12, J.F. wrote:

Nie przecz, e ma czym, ale ja si z tak sytuacj nie spotkaem.
Moze dlatego, e wrzucam kierunek jak chc pas zmieni:P I wpuszczaj.

Moze dlatego, ze nie chcesz sie wciac przed tira, co spedzil godzine w
korku :-)

Wcisn na si, owszem nie. Wjecha na zamek - tak. I normalnie wpuszczaj. Nigdy nie spotkaem si, eby da "w rur" eby tylko mnie nie wpuci.

Shrek

71 Data: Sierpien 21 2015 15:37:25
Temat: Re: Policja bierze si za "szeryfw drogowych"
Autor: Budzik 

Uytkownik Shrek  ...

Naprawd prbujesz
rozwiza niesitniejce problemy.

Prawda, jak atwo komplikowac proste sprawy...?

Re: Policja bierze się za "szeryfów drogowych"



Grupy dyskusyjne