Polonez
1 | Data: Maj 19 2018 09:51:21 |
Temat: Polonez | |
Autor: J.F. |
2 |
Data: Maj 19 2018 17:33:22 | Temat: Re: Polonez | Autor: RadoslawF | W dniu 2018-05-19 o 09:51, J.F. pisze: Tak nawiasem mowiac, to niedawno widzialem poloneza na taksowce ... Lepszym było zrobienie poloneza kombi. Tyle że lata 90 to już był spadek sprzedaży poloneza. I kombinowanie z różnymi wersjami nadwozia, silnika, nawet ze dwa rodzaje mostów były nie napÄ™dziły wystarczajÄ…cej liczby kupujÄ…cych. Ludzie własnymi pieniÄ™dzmi zagłosowali za "starymi struclami". Już wtedy. :-) Pozdrawiam 3 |
Data: Maj 19 2018 12:40:51 | Temat: Re: Polonez | Autor: Zenek Kapelinder | Jak bym wtedy nie zyl to moze bym uwierzyl. Poldek dobrze sprzedawal sie do samego konca. Byl bardzo tani i duzo drozszy cienki i inne fiaty ktore zaczeli tu produkowac by sie nie sprzedawaly. Do dali komu trzeba w kieszen zeby utopic Poloneza i utopili. 4 |
Data: Maj 19 2018 21:45:12 | Temat: Re: Polonez | Autor: J.F. | Dnia Sat, 19 May 2018 12:40:51 -0700 (PDT), Zenek Kapelinder Jak bym wtedy nie zyl to moze bym uwierzyl. Poldek dobrze sprzedawal Moze i zyles, ale skleroza cie dopadla. Cienkiego produkowal Fiat, a poloneza Daewoo. Wiec mogl zagrazac lanosowi, nubirze ... moze matizowi. J. 5 |
Data: Maj 19 2018 14:58:27 | Temat: Re: Polonez | Autor: Zenek Kapelinder | A jakie to ma znaczenie jesli rzadzili zlodzieje? Sprawdzilem i wychodzi ze sie pomylilem z cenami. Polonez 1,6 w 1995 kosztowal 16 800 z cienki z silnikiem 700 16 000. Pierwszy to duzy, bezpieczny samochod rodzinny drugi to popierdolka w zasadzie tylko do jazdy po miescie. Cienki w jezdzie miejskiej z litr oszczedniejszy od poldka za to silniczek ma z polowy lat szescdziesiatych w wszystkimi tego konsekwencjami. 6 |
Data: Maj 20 2018 01:30:25 | Temat: Re: Polonez | Autor: J.F. | Dnia Sat, 19 May 2018 14:58:27 -0700 (PDT), Zenek Kapelinder A jakie to ma znaczenie jesli rzadzili zlodzieje? I myslisz, ze biznesmeni z fiata przyszli do zlodziei z rzadu, zeby ci kazali Daewoo zamknac produkcje ? Sprawdzilem i wychodzi ze sie pomylilem z cenami. Polonez 1,6 w 1995 A jednak rodacy woleli cienkiego. No - czy tak woleli - cienkiego zrobiono 1.1mln, z czego 860 tys na eksport, polonez nadal byl robiony, produkcja spadla pare lat pozniej https://pl.wikipedia.org/wiki/FSO_Polonez#Poziom_produkcji Musi byl ten cienki znacznie oszczedniejszy, skoro narod to gowienko kupowal :-) Albo zle pamietasz cene - tu pisza 21400, ale za 1.4 - ten silnik byl chyba drozszy https://autokult.pl/30439,czy-polonez-odnalazlby-sie-w-dzisiejszych-czasach-sprawdzamy-jak-wygladalby-jego-cennik Mnie chodzi po glowie 25 tys ... ale ktory to byl rok ... i czy dobrze pamietam Tu juz 20 (1.6) i 26 tys (1.4) ale w 96 http://natemat.pl/93321,polonez-wraca-do-lask "Jeszcze w 1997 roku Polonez zajmował drugie miejsce w¶ród najczę¶ciej rejestrowanych nowych samochodów w Polsce. Wtedy pojawiło się na rynku ponad 50 tys. nowych egzemplarzy tego samochodu. Dwa lata póĽniej, w 1999 roku Polonez zajmował już miejsce dziesi±te z wynikiem na poziomie 18 tys. egzemplarzy." Daewoo ograniczyl produkcje, czy Polacy ograniczyli zakupy ? Kolejek nie pamietam, raczej przekrety ... Auto-System sie to chyba nazywalo. J. 7 |
Data: Maj 20 2018 01:39:55 | Temat: Re: Polonez | Autor: | PiÄ™tÄ… achillesowÄ… Poldzia była blacha. Z sentymentem wspominam swojego 1,9 GLD, 5,5 litra na 100 km na trasie. Z mniejszym sentymentem wspominam rdzÄ™, dziura zrobiła sìę nawet na dachu. Korodował wszÄ™dzie. 8 |
Data: Maj 20 2018 12:11:02 | Temat: Re: Polonez | Autor: T. | W dniu 2018-05-20 o 10:39, pisze: PiÄ™tÄ… achillesowÄ… Poldzia była blacha. Z sentymentem wspominam swojego 1,9 GLD, 5,5 litra na 100 km na trasie. Z mniejszym sentymentem wspominam rdzÄ™, dziura zrobiła sìę nawet na dachu. Korodował wszÄ™dzie. Ja kupowałem swojego w 1995 r. za ok. 17 tys. zł (chyba 17 500). W 1998 go sprzedałem - pojawiły siÄ™ ogniska rdzy przy małych okienkach z tyłu. Zwiedzałem swego czasu fabrykÄ™ FSO - rozmawiałem z tamtejszym pracownikiem. Podobno blachy były z importu (bodaj z Austrii i Francji) i były zabezpieczone antykorozyjnie. Problem w tym, że całe to zabezpieczenie szlag trafiał na tłocznikach - zwłaszcza w miejscach mocniej wytłaczanych (wszelkich wygiÄ™ciach blachy) - tam zabezpieczenie zostawało dosłownie rozrywane i zostawało na tłocznikach. Polak potrafi... T. 9 |
Data: Maj 20 2018 06:07:31 | Temat: Re: Polonez | Autor: | JeĹ›li chodzi o blachy to znam inna opowieć, tzn. trafiały one pod wiatÄ™ czekajÄ…c na montaĽ i tam ladnie nabierały rdzawego koloru a potem panie na to lakier. Jako, że rdzy nie lubiÄ™ to bawiłem siÄ™ w czyszczenie purchli. Pod lakierem była nie tyle zwykła rdza co czarny mokry gnój. 10 |
Data: Maj 20 2018 13:22:33 | Temat: Re: Polonez | Autor: Zenek Kapelinder | Nie panie. Karoserie najpierw byly odrdzewiane i robiono na nich powloke fosforanowa a potem byly malowane podkladem w kapieli wykorzystujacej prad zeby lakier pokryl blache w miejscach do ktorych nie bylo dostepu. Praktycznie wszystkie wspolczesne samochody tak sa robione. Nalot z korozji nie ma najmniejszego znaczenia. 11 |
Data: Maj 20 2018 06:01:09 | Temat: Re: Polonez | Autor: Zenek Kapelinder | woleli cienkiego na zasadzie dobrowolnosci przymusowej. 12 |
Data: Maj 21 2018 19:33:21 | Temat: Re: Polonez | Autor: J.F. | Dnia Sun, 20 May 2018 06:01:09 -0700 (PDT), Zenek Kapelinder woleli cienkiego na zasadzie dobrowolnosci przymusowej. W 1995 wybor byl, poldki w wolnej sprzedazy. J. 13 |
Data: Maj 20 2018 12:09:08 | Temat: Re: Polonez | Autor: Pawel "O'Pajak" | Powitanko, Do dali komu trzeba w kieszen zeby utopic Poloneza i utopili. Wiele jest przykładów takiego postÄ™powania, ale wÄ…tpiÄ™, żeby akurat Poloneza to dotyczyło. UdupiliĹ›my projekt na własne życzenie. Kilka lat leżał u mnie na działce stary grill. Pewnie jakaĹ› najtaĹ„szy. Skorodowany niemiłosiernie, cienka blacha, ale perforacji nie było, jak go na złom wywiozłem. Polonez miał perforacjÄ™ po 4 -5 latach. Czesi/Słowacy mieli SkodÄ™ 1000MB, potem 105/120, potem Favorit/Forman, FelicjÄ™. A my mieliĹ›my Poloneza przez cały ten czas. Cały czas z tylnym napÄ™dem i drogÄ… hamowania jak w tuż powojennych samochodach. Gdyby na poczÄ…tku lat 90 rzadzili patrioci i dobrzy managerowie, to majac ogromnÄ… fabrykÄ™, zakład doĹ›wiadczalny, zagraniczne kontakty, mogliĹ›my z tego Poloneza zrobić coĹ› sensownego podÄ…żajÄ…cego za postÄ™pem technicznym, trwałego i konkurencyjnego. To taki problem ocynkowac nadwozie? Volvo to od lat 60 chyba robiło. To taki problem zrobić kombi wczeĹ›niej? To problem zmodyfikować zawieszenie, hamulce? W garażach ludzie to robiÄ…. Jaki problem był wdrożyć do produkcji opracowany model 4x4? Pozdroofka, Pawel Chorzempa -- "-Tato, po czym poznać małÄ… szkodliwoć społecznÄ…? -Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek) ******* >>> !!! UWAGA: ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE: moje imie.(kropka)nazwisko, ten_smieszny_znaczek, gmail.com 14 |
Data: Maj 20 2018 14:18:40 | Temat: Re: Polonez | Autor: Cavallino | W dniu 20-05-2018 o 12:09, Pawel "O'Pajak" pisze: Gdyby na poczÄ…tku lat 90 rzadzili patrioci i dobrzy managerowie, to majac ogromnÄ… fabrykÄ™, zakład doĹ›wiadczalny, zagraniczne kontakty, mogliĹ›my z tego Poloneza zrobić coĹ› sensownego Nie mogliĹ›my. Do tego potrzeba kasy, wszystko inne idzie kupić. A akurat jej nie było. 15 |
Data: Maj 21 2018 19:51:11 | Temat: Re: Polonez | Autor: J.F. | Dnia Sun, 20 May 2018 12:09:08 +0200, Pawel "O'Pajak" napisał(a): Powitanko, 105/120 tez miala tylny naped, a BMW, Mercedes i Lexus maja do dzisiaj. hamulce byly do poprawienia. Gdyby na Przeciez robiono - w artykule opisano. trwałego i konkurencyjnego. To taki problem ocynkowac nadwozie? Volvo to Koszt ? niby nieduzy, ale jak trzeba konkurowac w najtanszej klasie ... A potem wyszedlby problem silnikow - no nie umiemy zrobic czystego ... To taki problem zrobić kombi wcze¶niej? To Wczesniej nie bylo potrzeby :-) problem zmodyfikować zawieszenie, hamulce? W garażach ludzie to robi±. Sprawdzony byl ? A bylby zbyt, czy tysiac sztuk ? Bo koniec koncow - mimo udoskonalen ludzie przestali poldki kupowac. I raczej nie dlatego ze brak kombi - bo konkurencja tez nie miala. J. 16 |
Data: Maj 21 2018 23:24:13 | Temat: Re: Polonez | Autor: | On Sat, 19 May 2018 12:40:51 -0700 (PDT), Zenek Kapelinder Byl bardzo tani i duzo drozszy cienki Tak, oczywiĹ›cie. W 98 roku kupowałem nowe CC, zastanawiałem siÄ™ przez moment nad Polonezem, ale był sporo droższy. -- Pozdrawiam - Dariusz NiemczyĹ„ski jerzu/@/irc/pl http://jerzu.waw.pl GG:129280 Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06 Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t 17 |
Data: Maj 21 2018 22:30:02 | Temat: Re: Polonez | Autor: | Polonez na poczÄ…tku lat 90 tych, szczegolnie z silnikiem Rovera czy dieslowskim nieĹ›miertelnym 1,9 był jakÄ…Ĺ› konkurencjÄ… dla importu używek z Niemiec. Były nawet fajne wersje z klimatyzacjÄ…. 18 |
Data: Maj 19 2018 21:57:48 | Temat: Re: Polonez | Autor: J.F. | Dnia Sat, 19 May 2018 17:33:22 +0200, RadoslawF napisał(a): W dniu 2018-05-19 o 09:51, J.F. pisze: Akurat wtedy ciagle jeszcze byly zaporowe cla, i ludzie glosowali za mlodymi sztruclami, oraz nexiami, lanosami, sienami, felicjami ... Ale ... za tym Atu chyba tez glosowali, troche tego jezdzilo. J. 19 |
Data: Maj 19 2018 23:54:13 | Temat: Re: Polonez | Autor: Maciek | Dnia Sat, 19 May 2018 09:51:21 +0200, J.F. napisał(a): Tak nawiasem mowiac, to niedawno widzialem poloneza na taksowce ... To nie były takie złe auta. Przestarzałe, ale do¶ć komfortowe i z przyjemnym wnętrzem. Sprzed epoki plastik-fantastik. -- //\/\aciek docktor(a)poczta.onet.pl 20 |
Data: Maj 20 2018 00:06:13 | Temat: Re: Polonez | Autor: J.F. | Dnia Sat, 19 May 2018 23:54:13 +0200, Maciek napisał(a): Dnia Sat, 19 May 2018 09:51:21 +0200, J.F. napisał(a): Zle nie byly, ale mamy rok 2018. -jak sie dba, to sie ma, i facet juz 20 lat poldkiem na taksie jezdzi? -zepsulo mu sie poprzednie auto, wiec kupil malo uzywanego poldka, bo nie ma na takse nic lepszego ? J. 21 |
Data: Maj 20 2018 00:59:36 | Temat: Re: Polonez | Autor: RadoslawF | W dniu 2018-05-20 o 00:06, J.F. pisze: Tak nawiasem mowiac, to niedawno widzialem poloneza na taksowce ... Polubił, przyzwyczaił siÄ™, umie to sam naprawiać wiÄ™c mÄ™czy. W jakimĹ› programie motoryzacyjnym był wywiad z taryfiarzem który wołgami jeĽdzi. W meksyku na taryfach pełno garbusów, a to dwu drzwiowa "limuzyna", wołga czy polonez to przy nich poważne auta. :-) Pozdrawiam 22 |
Data: Maj 20 2018 12:13:22 | Temat: Re: Polonez | Autor: T. | W dniu 2018-05-20 o 00:59, RadoslawF pisze: W dniu 2018-05-20 o 00:06, J.F. pisze: Polonez był konstrukcyjnie tak prosty, że można go było samodzielnie naprawiać. Nie miał nawet wspomagania kierownicy. To, co nawalało - tylny most czasami wył (wymieniano na gwarancji, jak siÄ™ dało w łapÄ™), albo membrana w gaĽniku. Ĺ»eby nie ta korozja to było auto nie do zdarcia... T. 23 |
Data: Maj 20 2018 06:03:55 | Temat: Re: Polonez | Autor: Zenek Kapelinder | Wyly mosty w 125p. Gaznik w poldku nie mial membrany. 24 |
Data: Maj 20 2018 16:59:44 | Temat: Re: Polonez | Autor: Budzik | Użytkownik Zenek Kapelinder ... Wyly mosty w 125p. A w polonezach nie? Bez jaj... -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") "Je¶li będ±c w towarzystwie kobiety potrafisz z niej czytać jak z ksi±żki, nie stosuj systemu Braille'a." T. Bernard 25 |
Data: Maj 20 2018 10:27:46 | Temat: Re: Polonez | Autor: | Mi nie wył a 200 tysiecy miał. 26 |
Data: Maj 20 2018 18:59:44 | Temat: Re: Polonez | Autor: Budzik | Użytkownik ... Mi nie wył a 200 tysiecy miał.Co dowodzi tego, ze zdarzały się egzemplarze w ktorych nie wył... :) -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") ("""""""""") /""/t/""""" / / 9mm 27 |
Data: Maj 20 2018 13:24:36 | Temat: Re: Polonez | Autor: Zenek Kapelinder | Raczej niezwykle rzadko zdarzaly sie egzemplarze 125p w ktorych wyly mosty jugoslowianskie. 28 |
Data: Maj 20 2018 14:03:57 | Temat: Re: Polonez | Autor: | Nie wiem jakie cuda wyczyniano z blachÄ… ale dziury robiły siÄ™ nawet na dachu. 29 |
Data: Maj 20 2018 15:30:23 | Temat: Re: Polonez | Autor: Zenek Kapelinder | W kazdym zrobia sie dziury nawet w dachu jak uszkodzeniu ulegnie warstwa lakieru i samochod nie bedzie woskowany. Polskie samochody wymagaly dodatkowego zabezpieczenia przed korozja. O ile fabrycznie spod byl prawie dobrze zabezpieczony to profile zamkniete nie byly niczym zabezpieczone. Prawidlowo wykonane zabezpieczenia profili zamknietych przedluzalo zycie polskich samochodow do kilkunastu lat bez rdzy. Wszystkie samochody rdzewieja. W Anglii widzialem bardzo zardzewialego rollsa. Fakt ze mial ze 25 lat ale to byl rolls. Poldki byly lepiej lakierowane niz 125p. Ale i tak bylo to marne lakierowanie. Taki dowcip byl ze na lakiernie wstawiaja trzy karoseria. Maluja ta w srodku a te co na zewnatrz sa pomalowane tym co na nich osiadlo. Inna sprawa ze od czasu produkcji poloneza uplynelo kilkadziesiat lat. Zmienila sie chemia zabezpieczajaca przed korozja i lakiery. Dzisiaj warstwa bezbarwnego chemoutwardzalnego lakieru polozonego na kolorowy lakier jest grubsza niz warstwa lakieru na Polonezie. Polonez mial dwie warstwy farby, podklad i nawierzchniowa. Wspolczesne maja trzy, podklad, kolor i bezbarwny lakier. Dwa razy dluzej przebija sie korozja przez taka trojwarstwowa kanapke lakierowa. Bywam od czasu do czasu w zaprzyjaznionym warsztacie. Z ciekawosci ogladam samochody od spodu. Taki co ma siedem-osiem lat ma na podwoziu korozje. Przede wszystkim na laczeniu wzmocnien z plyta podlogowa i na wszelakiego rodzaju rantach i laczeniach blach. Z wierzchu auto dobrze wyglada a pod spodem rdza. Producenci sie chwala wieloletnia gwarancja na lakier, nadwozie, korozje ( niepotrzebne skreslic). Chcialbym zobaczyc jak w praktyce wyglada sprawa uznawania takiej gwarancji na pol roku przed jej koncem. W tv byly programy motoryzacyje w ktorych ludzie reklamowali na korozje samochody w czasie trwania urzedowej dwu letniej gwarancji. Sprawy konczyly sie w sadach. Z tego co pamietam to nikt nie dostal nowej bryczki. Brali na lakiernie i malowali na grubo na rdze. Poldek byl dobrym samochodem ale za tanim zeby mial prawo przezyc. Ruscy lady serii 21xx produkuja chyba jeszcze teraz. Lada byla mlodasza siostra 125p. Jest lub do niedawna byla u ruskich najtanszym nowym samochodem wsrod samochodow tej wielkosci. Moze wynika to z tego ze ruscy nie mieli odpowiednika ministra Olechowskiego. Znanego z tego ze w czasie urzedowania utopil krajowy przemysl motoryzacyjny zeby Fiat mial mial tutaj monopol na produkcje i sprzedaz samochodow osobowych. 30 |
Data: Maj 21 2018 01:26:50 | Temat: Re: Polonez | Autor: | Dziura zrobiła siÄ™ pod lakierem na Ĺ›rodku dachu. O pÄ™cherzach na dachu przy rynienkach nie wspominam, bo to pewnie norma. O rdzy pod nieuszkodzonym zabezpieczeniem podwozia też szkoda gadać. Blacha była do d., Ĺ›ciÄ…gnÄ…łem kiedyĹ› pordzewiały pas tylny, wyczyĹ›ciłem do żywego,pomalowałem a i tak pordzewiało. Gdyby nie blacha, to Poldolotów widziałoby siÄ™ dziĹ› wiecej. 31 |
Data: Maj 21 2018 04:37:48 | Temat: Re: Polonez | Autor: Zenek Kapelinder | Dziwne by bylo jak by sie na lakierze zrobila a nie pod lakierem. 32 |
Data: Maj 21 2018 18:34:10 | Temat: Re: Polonez | Autor: LEPEK | W dniu 21.05.2018 o 00:30, Zenek Kapelinder pisze: Polonez mial dwie warstwy farby, podklad i nawierzchniowa. Wspolczesne maja trzy, podklad, kolor i bezbarwny lakier. Dwa razy dluzej przebija sie korozja przez taka trojwarstwowa kanapke lakierowa. Korozja nie ma siÄ™ dłużej przebijać, tylko nie powstawać. Jak już powstanie, to żaden lakier, z ilu warstw by nie był, jej nie powstrzyma. Pozdr, -- L E P E K Pruszcz GdaĹ„ski no_spam/maupa/poczta/kropka/fm Avensis CDT220 1CDFTV sedan'01 Avensis ADT270 1ADFTV sedan'08 MX-5 II NB FL B6-ZE rdstr'03 Kymco Xciting 500i sqtr '08 33 |
Data: Maj 21 2018 10:00:04 | Temat: Re: Polonez | Autor: | Ale Zenek nie bardzo to jarzy, raz pisze, i słusznie, że koroduje w miejscu uszkodzenia lakieru, drugim razem, że jak korozja to tylko pod lakierem, hehehehe. 34 |
Data: Maj 21 2018 10:12:06 | Temat: Re: Polonez | Autor: Zenek Kapelinder | Ty nie trybisz o co chodzi. Ale to nie moj problem. 35 |
Data: Maj 21 2018 10:04:44 | Temat: Re: Polonez | Autor: Zenek Kapelinder | Na zdjeciach widzialem okrety podwodne z II Wojny Swiatowej. Zardzewiale byly. Nie da sie stali skutecznie zabezpieczyc przed korozja bo dla zelaza w warunkach ziemskich naturalna forma sa tlenki zelaza. Blacha w samochodzie rdzewieje z od strony lakieru jesli warstwa lakieru nie jest szczelna. Atom tlenu maly i pekniecia na lakierze mozna nie zauwazyc bez mikroskopu a dla atomu tlenu pekniecie bedzie tym czym Kanion Rzeki Kolorado dla czlowieka. Rdzewieje od drugiej strony niz lakier tez w sytuacji gdy warstwa zabezpieczajaca bedzie uszkodzona lub nie bedzie ciagla. W pierwszych poldkach rdzewialy w sposob charakterystyczny przednie blotniki. Byla to wada konstrukcyjna. Uszczelnili przestrzen pomiedzy blotnikiem a podluznica gumowa uszczelka. Guma scierala zabezpieczenie antykorozyjne na blotniku i blotnik rdzewial. Wystarczylo w nowym poldku wyciac gume i zalozyc produkowane przez rzemioslo nadkola zeby w tym miejscu rdza sie nigdy nie pojawila. Im grubiej farby tym dluzej rdza musi rozprzestrzeniac zeby od spodu przebila sie przez lakier. W Poldku rdza pokazywala sie jesli perforacja byla taka ze miescila sie w niej szpilka. We wspolczesnych samochodach cos bedzie na lakierze widac jesli ubytek blachy bedzie taki ze palec wejdzie. 36 |
Data: Maj 22 2018 07:36:29 | Temat: Re: Polonez | Autor: Mirek Ptak | W dniu 2018-05-21 o 19:04, Zenek Kapelinder pisze: Na zdjeciach widzialem Ja Cie proszę - przestań :) -- Mirek Ptak kolczan( a t )outlook(kropek) c om PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++ 37 |
Data: Maj 20 2018 13:16:44 | Temat: Re: Polonez | Autor: Zenek Kapelinder | W poldkach nie wyly. Poldek mial polski most. We fiatach byly montowane trzy rozne mosty. Wloski i polski byly ciche, wyl jugoslowianski. 38 |
Data: Maj 20 2018 23:46:18 | Temat: Re: Polonez | Autor: RadoslawF | W dniu 2018-05-20 o 22:16, Zenek Kapelinder pisze: W poldkach nie wyly. Poldek mial polski most. We fiatach byly montowane trzy rozne mosty. Wloski i polski byly ciche, wyl jugoslowianski. Może i nie wyły ale słyszalne niestety były. A polonezem sporo lat przejeĽdziłem. Pozdrawiam 39 |
Data: Maj 20 2018 15:41:56 | Temat: Re: Polonez | Autor: Zenek Kapelinder | Ty przejezdziles a ja wtedy mialem warsztat i poloneza. Ty miales kontakt z jednym a ja z wieloma. I nie wyly ani nie byly glosne. Uwazam ze moje doswiadczenia z wieloma polonezami jakie naprawialem sa bardziej wiarygodne niz Twoje z jednym. Jedyne usterki mostow jakie sie trafialy to wymiana uszczelki walka atakujacego i wymiana lozysk polosi. 40 |
Data: Maj 21 2018 02:18:45 | Temat: Re: Polonez | Autor: RadoslawF | W dniu 2018-05-21 o 00:41, Zenek Kapelinder pisze: Ty przejezdziles a ja wtedy mialem warsztat i poloneza. Ty miales kontakt z jednym a ja z wieloma. I nie wyly ani nie byly glosne. Uwazam ze moje doswiadczenia z wieloma polonezami jakie naprawialem sa bardziej wiarygodne niz Twoje z jednym. Jedyne usterki mostow jakie sie trafialy to wymiana uszczelki walka atakujacego i wymiana lozysk polosi. I jest dla ciebie bez znaczenia że ludzie w tamtych czasach na głoĹ›ny most co najwyżej ponarzekali w rozmowie ale do mechanika nie jeĽdzili? Bo skoro jest głoĹ›ny to pewnie taki ma być, ważne że jeĽdzi. :-) Pozdrawiam 41 |
Data: Maj 21 2018 04:35:30 | Temat: Re: Polonez | Autor: Zenek Kapelinder | Narzekan tez nie slyszalem. Ty miales kontakt z jednym ja z wieloma polonezami i wieloma ich uzytkownikami. Dla mnie to ze nagminnie wyly mosty w polonezach to bajka taka samo jak psujaca sie membrana w gazniku, zwlaszcza ze jej nie bylo. 42 |
Data: Maj 21 2018 14:23:06 | Temat: Re: Polonez | Autor: RadoslawF | W dniu 2018-05-21 o 13:35, Zenek Kapelinder pisze: Narzekan tez nie slyszalem. Ty miales kontakt z jednym ja z wieloma polonezami i wieloma ich uzytkownikami. Dla mnie to ze nagminnie wyly mosty w polonezach to bajka taka samo jak psujaca sie membrana w gazniku, zwlaszcza ze jej nie bylo. Kontakt miałem też z wieloma, jeden miałem na własnoć. I na gaĽnik nie narzekałem, ci którzy narzekali to po sprawdzeniu okazało siÄ™ że jakiĹ› domorosły specjalista im tak oszczÄ™dnie wyregulował. Pozdrawiam 43 |
Data: Maj 20 2018 12:35:20 | Temat: Re: Polonez | Autor: Maciek | Dnia Sun, 20 May 2018 00:59:36 +0200, RadoslawF napisał(a): W meksyku na taryfach pełno garbusów, Bo klasyczny Garbus był tam produkowany chyba do 2002 r. -- //\/\aciek docktor(a)poczta.onet.pl 44 |
Data: Maj 20 2018 17:00:45 | Temat: Re: Polonez | Autor: RadoslawF | W dniu 2018-05-20 o 12:35, Maciek pisze: W meksyku na taryfach pełno garbusów, Polonez był produkowany do 2002, Garbus do 2003r. :-) Ale wielkoć produkcji z ostatnich lat nie do porównania. Pozdrawiam |