Prędkość po śladach hamowania
1 | Data: Pa?dziernik 01 2013 16:26:19 |
Temat: PrÄdkoć po Ĺladach hamowania | |
Autor: ToMasz | witam 2 |
Data: Pa?dziernik 01 2013 16:33:58 | Temat: Re: PrÄdkoć po Ĺladach hamowania | Autor: J.F | Użytkownik "ToMasz" napisał w wiadomoĹci grup Czy możecie mi pomóc w oszacowaniu prÄdkoĹci samochodu seicento? Załóżmy że kierowca od razu wcisnÄ ł hamulec na maksa, na suchym asfalcie, miał dobre hamulce, opony, i zostawił Ĺlady hamowania o długoĹci 14 metrów? Z jakÄ prÄdkoĹciÄ jechał przed hamowaniem? rzedu 15m/s, czyli rzedu 54km/h. J. 3 |
Data: Pa?dziernik 01 2013 16:00:56 | Temat: Re: Prędkość po śladach hamowania | Autor: Budzik | Osobnik posiadający mail napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje: Ale założenia ze wszystko zrobił od razu są trochę naciagane chyba...Czy możecie mi pomóc w oszacowaniu prędkości samochodu seicento? -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") Jeżeli nawet OE nie widzi żadnych załączników, to ich nie ma ;) 4 |
Data: Pa?dziernik 01 2013 18:06:22 | Temat: Re: Prędkość po śladach hamowania | Autor: Cavallino |
Osobnik posiadający mail napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje: A co miałby zrobić, żeby jakoś specjalnie zmienić drogę hamowania, skoro i tak zablokował koła? 5 |
Data: Pa?dziernik 01 2013 19:45:23 | Temat: Re: Prędkość po śladach hamowania | Autor: RadoslawF | Dnia 2013-10-01 18:06, Użytkownik Cavallino napisał:
Najpierw hamował normalnie a potem dopiero zablokował koła. Czyli jechać mógł i ponad setkę. Pozdrawiam 6 |
Data: Pa?dziernik 01 2013 21:35:39 | Temat: Re: Prędkość po śladach hamowania | Autor: Maciek | Dnia Tue, 01 Oct 2013 19:45:23 +0200, RadoslawF napisał(a): Najpierw hamował normalnie a potem dopiero zablokował koła. To sie kloci z empiria. W sytuacjach wymagajacych gwaltownego hamowania wiekszoc ludzi depcze z calej sily po hamplach. -- Maciek Od kolijevke, pa do groba, za ispiranje mozga je doba 7 |
Data: Pa?dziernik 01 2013 21:43:07 | Temat: Re: Prędkość po śladach hamowania | Autor: Krzysztof 45 | W dniu 2013-10-01 21:35, Maciek pisze: Dnia Tue, 01 Oct 2013 19:45:23 +0200, RadoslawF napisał(a): Napisał na samym początku: "Załóżmy że kierowca od razu wcisnął hamulec na maksa" -- Krzysiek http://niewygodne.info.pl/index.htm 8 |
Data: Pa?dziernik 01 2013 21:28:16 | Temat: Re: Prędkość po śladach hamowania | Autor: Budzik | Osobnik posiadający mail @vp.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje: Najpierw hamował normalnie a potem dopiero zablokował koła. Tak. Ja nie twierdziłem że nie napisał. Stwierdziłem tylko, ze to niezbyt dobre założenie. -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") "Kiedy delektujemy się dziwnym i egzotycznym pięknem kwiatów - zdrowo jest uświadomoć sobie, że w gruncie rzeczy patrzymy na ich genitalia" 9 |
Data: Pa?dziernik 02 2013 06:39:55 | Temat: Re: Prędkość po śladach hamowania | Autor: Krzysztof 45 | W dniu 2013-10-01 23:28, Budzik pisze: Osobnik posiadający mail @vp.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje: Ty jesteś RadoslawF albo Maciek? -- Krzysiek http://niewygodne.info.pl/index.htm 10 |
Data: Pa?dziernik 02 2013 09:00:44 | Temat: Re: Prędkość po śladach hamowania | Autor: Budzik | Osobnik posiadający mail @vp.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje: Najpierw hamował normalnie a potem dopiero zablokował koła. A co, na prywatnego maila wam sie wciąłem? -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") "Kiedy delektujemy się dziwnym i egzotycznym pięknem kwiatów - zdrowo jest uświadomoć sobie, że w gruncie rzeczy patrzymy na ich genitalia" 11 |
Data: Pa?dziernik 01 2013 21:44:17 | Temat: Re: Prędkość po śladach hamowania | Autor: RadoslawF | Dnia 2013-10-01 21:35, Użytkownik Maciek napisał: To spytaj tej empirii skąd wiedza że hamowanie było od początku nagłe ?Najpierw hamował normalnie a potem dopiero zablokował koła. Jechał gość spokojnie tym maluchem, coś zobaczył i zaczął zwalniać a że to coś jednak stało to w końcu depnął zdrowo. Nie twierdzę że tak było, twierdzę że tak mogło być. Co na to twoja empiria ? Pozdrawiam 12 |
Data: Pa?dziernik 01 2013 23:46:20 | Temat: Re: Prędkość po śladach hamowania | Autor: Maciek | Dnia Tue, 01 Oct 2013 21:44:17 +0200, RadoslawF napisał(a): To spytaj tej empirii skąd wiedza że hamowanie było od początku nagłe ? Ona mowi, ze nie rozumiesz. Z doswiadczenia wlasneg i cudzego/historii znanych przypadkow wynika, ze najczesciej kierowcy od razu ostro depcza. Czy teraz jasniej? -- Maciek Od kolijevke, pa do groba, za ispiranje mozga je doba 13 |
Data: Pa?dziernik 01 2013 23:00:49 | Temat: Re: Prędkość po śladach hamowania | Autor: Budzik | Osobnik posiadający mail napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje: Ona mowi, ze nie rozumiesz. A skąd wiesz? Przejechałem kilkaset tysiecy kilomentrów w zyciu i takich hamowań miałem jedno, moze dwa. I to przy niewielkich predkosciach. I nie mam pojeca jak wtedy wyglądało hamowanie. Skąd wiec posiadać empiryczne dane? Dodatkowo, skoro ludzie hamują mocno, po co te systemy wspomagania siły hamowania? -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") "Życie ma to do siebie, że nie można go powtórzyć." Zbigniew Trzaskowski 14 |
Data: Pa?dziernik 02 2013 06:16:59 | Temat: Re: Prędkość po śladach hamowania | Autor: RadoslawF | Dnia 2013-10-02 01:00, Użytkownik Budzik napisał: Z doswiadczenia wlasneg i cudzego/historii znanych przypadkow wynika, ze Żeby hamowali tak jak on twierdzi że powinni. Powiedział bym że to już pokolenie wychowane na ABSie, nauczony deptać do oporu i o to samo podejrzewa wszystkich innych. A seicento ABSu nie ma, więc deptanie do oporu nie jest najlepszym rozwiązaniem. Pozdrawiam 15 |
Data: Pa?dziernik 02 2013 06:43:25 | Temat: Re: Prędkość po śladach hamowania | Autor: Maciek | Dnia Wed, 02 Oct 2013 06:16:59 +0200, RadoslawF napisał(a): Powiedział bym że to już pokolenie wychowane na ABSie, nauczony Pierwszy samochod mnialem bez ABS. Pol roku temu sprzedalem tez inne swoje auto, ktore rowniez ABS nie mialo - co wiecej nie mialo nawet tarcz ;) Tak ze Twoja teoria sie nie broni... -- Maciek Od kolijevke, pa do groba, za ispiranje mozga je doba 16 |
Data: Pa?dziernik 02 2013 09:00:43 | Temat: Re: Prędkość po śladach hamowania | Autor: Budzik | Osobnik posiadający mail napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje: Powiedział bym że to już pokolenie wychowane na ABSie, nauczony Mysle, ze to tez nie jest prawda. W sensie, ze pewnie i sie powinno, ale mało osób robi to prawidłowo. -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") Adam 'Sherwood' Zaparciński: "Polecam gorąco kaski na rower." Marcin Szeffer: "Dziękuję. Wolę kaski na głowę." 17 |
Data: Pa?dziernik 02 2013 15:48:50 | Temat: Re: Prędkość po śladach hamowania | Autor: John Kołalsky |
Ale nikt się nad tym nie zastanawia w sytuacji awaryjnej. 18 |
Data: Pa?dziernik 02 2013 06:40:01 | Temat: Re: Prędkość po śladach hamowania | Autor: Maciek | Dnia Tue, 1 Oct 2013 23:00:49 +0000 (UTC), Budzik napisał(a): Dodatkowo, skoro ludzie hamują mocno, po co te systemy wspomagania siły Pamiatej, ze te systemy sa dosc nowe, za to ABS jest w powszechnym uzyciu od 25 lat albo i dluzej. -- Maciek Od kolijevke, pa do groba, za ispiranje mozga je doba 19 |
Data: Pa?dziernik 02 2013 09:00:43 | Temat: Re: Prędkość po śladach hamowania | Autor: Budzik | Osobnik posiadający mail napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje: O czym to świadczy?Dodatkowo, skoro ludzie hamują mocno, po co te systemy wspomagania siły -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") "To są cycki szczęścia (.)(.) prześlij je do trzech osób w przeciągu 1 godziny inaczej nie będziesz miał w nowym roku SEXU!!!" 20 |
Data: Pa?dziernik 02 2013 17:36:54 | Temat: Re: PrÄdkoć po Ĺladach hamowania | Autor: Przyjazny | On 2013-10-01 23:00, Budzik wrote: Osobnik posiadający mail napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje: Jeździć po bardziej skomplikowanych drogach gdzie jeżdzą też osoby które mają małe doświadczenie w takich sytuacjach, albo gdzieś gdzie żyje więcej zwierząt (nie muszą być dzikie, wystarczą wolno biegające ale posiadające właścicieli psy). Ja miałem dwie takie sytuacje wczoraj, chociaż rzeczywiście przy prędkościach mniejszych niż 50 km/h. Poprzednią jakieś 4-6 miesięcy temu, i to jest bardziej miarodajne - mniej więcej jedna na 4 miesiące by wyszła średnio z kilku lat. Inna sprawa że w ~połowie przypadków okazuje się że drugi obiekt zamieszany w sytuację też się zorientował i bez takiego hamowania nic by się nie stało, ale w drugiej połowie byłoby inaczjej. 21 |
Data: Pa?dziernik 02 2013 23:00:39 | Temat: Re: Prędkość po śladach hamowania | Autor: Budzik | Osobnik posiadający mail napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje: Ona mowi, ze nie rozumiesz. Znaczy co? Jeżdze tylko w jakis enklawach? Kilkaset tysiecy km? Ale chyba mam szczęście bo rzeczywiscie wybiegnięcie zwierzęcia to losowanie a w sumie nigdy mi sie to jakoś nagle nie zdarzyło. Ja miałem dwie takie sytuacjeI co ja mam powiedzieć? Ide w totka zagrac :) -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") Krowa w sklepie: 'Poproszę mączkę kostną. 20 kilo, jak szaleć, to szaleć!' 22 |
Data: Pa?dziernik 02 2013 07:49:38 | Temat: Re: Prędkość po śladach hamowania | Autor: masti | Dnia piÄknego Tue, 01 Oct 2013 23:46:20 +0200 osobnik zwany Maciek Dnia Tue, 01 Oct 2013 21:44:17 +0200, RadoslawF napisał(a): no i? jeĹli masz ABS to auto nie zostawi Ĺladów. JeĹli nie masz to też nie możesz byÄ pewien, że depnÄ ł od razu an tyle mocno, że od razu zablokował. ZresztÄ właĹnie dlatego, że kierowcy nie depczÄ wystarczajÄ co mocno wprowadzono asystenta hamowania -- Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0 mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lÄk gruntu! -Chyba wysokoĹci? -Wiem co mówiÄ, to grunt zabija!" T.Pratchett 23 |
Data: Pa?dziernik 02 2013 09:54:12 | Temat: Re: Prędkość po śladach hamowania | Autor: Maciek | Dnia Wed, 2 Oct 2013 07:49:38 +0000 (UTC), masti napisał(a): Zresztą właśnie dlatego, że kierowcy nie depczą wystarczająco Ale o wiele wczesniej wprowadzono ABS, bo deptali za mocno 8-) -- Maciek Od kolijevke, pa do groba, za ispiranje mozga je doba 24 |
Data: Pa?dziernik 02 2013 09:00:43 | Temat: Re: Prędkość po śladach hamowania | Autor: Budzik | Osobnik posiadający mail napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje: Zresztą właśnie dlatego, że kierowcy nie depczą wystarczająco ROTFL... Wprowadzili, bo nie potrafili deptać z różna siła na poszczególne koła oraz nie potrafili kilkukrotnie w ciągu sekundy zmienić siły hamowania na poszczególne koło. -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") "Nowa Kobieta chce być taka sama, jak Dawny Mężczyzna. A może nawet jeszcze gorsza." Benjamin Hoff 25 |
Data: Pa?dziernik 02 2013 11:40:30 | Temat: Re: Prędkość po śladach hamowania | Autor: Maciek | Dnia Wed, 2 Oct 2013 09:00:43 +0000 (UTC), Budzik napisał(a): ROTFL... ROFLuj sobie. Pewnie zaraz napiszesz, ze jak uczono hamowania pulsacyjnego, to tez po to, zeby "deptać z różna siła na poszczególne koła oraz w ciągu sekundy zmienić siłe hamowania na poszczególne koła". A ja myslalem, ze po to, zeby hamowac bez zrywania przyczepnosci i utraty sterownosci... -- Maciek Od kolijevke, pa do groba, za ispiranje mozga je doba 26 |
Data: Pa?dziernik 02 2013 13:00:52 | Temat: Re: Prędkość po śladach hamowania | Autor: Budzik | Osobnik posiadający mail napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje: Uczono pulsacyjnie bo nie było innych możliwości.ROTFL... Ja nie przecze ze bez ABS da sie jezdzić, ba, chyba nadal wiekszosc swoich zrobionych km przejechałem w samochodzie bez ABS ale chyba nie chcesz mi wmówić, że hamowanie pulsacyjne jest równie skuteczne jak ABS? -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") ....i to by było na tyle Jan T. Stanisławski 27 |
Data: Pa?dziernik 02 2013 15:37:59 | Temat: Re: Prędkość po śladach hamowania | Autor: Maciek | Dnia Wed, 2 Oct 2013 13:00:52 +0000 (UTC), Budzik napisał(a): ale chyba nie chcesz mi Ale gdzie ja cost takiego napisalem? Ja tylko mowie, ze systemy ABS stosowano od dawna, a wspomaganie hamowania awaryjnego to pomysl sprzed 15 lat. Wysnuwam z tego wniosek, ze te pierwsze byly bardzie potrzebne. -- Maciek Od kolijevke, pa do groba, za ispiranje mozga je doba 28 |
Data: Pa?dziernik 02 2013 15:00:41 | Temat: Re: Prędkość po śladach hamowania | Autor: Budzik | Osobnik posiadający mail napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje: Ok, w takim razie pełna zgoda.ale chyba nie chcesz mi ABS podczas uzytkowania samochodu działa wielokrotnie, natomiast tak jak pisałem, awaryjne hamowania osobiście praktycznie mnie sie nie zdarzają wiec i przydatnośc wspomagacza byłaby minimalna. -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") "Istota, która przez całe życie tworzyła pewne określone wyobrażenie swojej osoby, zginie raczej, niż stanie się antytezą tego wyobrażenia." Frank Herbert 29 |
Data: Pa?dziernik 01 2013 21:44:29 | Temat: Re: Prędkość po śladach hamowania | Autor: Wiwo |
Dnia Tue, 01 Oct 2013 19:45:23 +0200, RadoslawF napisał(a): Niestety nie, dlatego coraz częściej montuje się systemy wspomagania hamowania, które w krytycznej sytuacji mają zwiększyć ciśnienie w układzie hamulcowym. http://www.motofakty.pl/artykul/system-wspomagania-hamowania.html Wiwo 30 |
Data: Pa?dziernik 02 2013 00:17:42 | Temat: Re: Prędkość po śladach hamowania | Autor: John Kołalsky |
Przecież ten artykuł jest o hamowaniu z ABS. 31 |
Data: Pa?dziernik 02 2013 11:34:25 | Temat: Re: Prędkość po śladach hamowania | Autor: Gotfryd Smolik news | On Wed, 2 Oct 2013, John Kołalsky wrote: Użytkownik "Wiwo" ....no i? Jasne, przeczytałeś go równie uważnie jak standardy dotyczące zasad formatowania postów w usenecie. Żebyś się nie przemęczył zacytuję: "Tymczasem zwykły kierowca zazwyczaj zaczyna hamować szybko, ale czyni to za słabo, niepotrzebnie wydłużając drogę hamowania" pzdr, Gotfryd 32 |
Data: Pa?dziernik 02 2013 18:30:45 | Temat: Re: Prędkość po śladach hamowania | Autor: John Kołalsky |
No i koła się zablokowały, czyli ABS nie było. Jasne, przeczytałeś go równie uważnie jak standardy dotyczące zasad Ano przeczytałem i zrozumiałem. Tak samo programiści G...a przeczytali i zrozumieli. Tylko Ty przeczytałeś, ale nie zrozumiałeś.
"Ci hamujący zbyt słabo są być może zmyleni charakterystycznym drżeniem i odgłosem po rozpoczęciu pracy układu, co może dotyczyć np. tylko jednego koła. Właściwa procedura hamowania awaryjnego z ABS polega na maksymalnie mocnym wciśnięciu pedału hamulca, co pozwoli wykorzystać maksimum dostępnej siły hamowania wszystkich kół. " "Tymczasem zwykły kierowca zazwyczaj zaczyna hamować szybko, ale czyni to za słabo, niepotrzebnie wydłużając drogę hamowania" Jak widać, mowa o wykorzystaniu ABS. Że kierowca często uznaje działalnie ABS za wystarczające, gdy w istocie takim nie jest. Jak se koła zablokujesz bo nie masz ABS to nic więcej już nie możesz zrobić dla skuteczniejszego hamowania. A jak Ci dziecko na drogę wyskoczy to się nie będziesz w ogóle zastanawiał i nawet marnymi hamulcami koła zablokujesz. Bo taki jest odruch. A nie taki, że se będziesz leciutko pociskał na początku aż stwierdzisz, że chyba trzeba mocniej. No chyba, że jesteś blądynką to może. Jak masz BAS to każde gwałtowne wdepnięcie uruchomi hamowanie z taką skutecznością, że ci za Tobą sr...ą w gacie. I znowu nie ogarnąłeś tego co przeczytałeś. 33 |
Data: Pa?dziernik 02 2013 23:42:10 | Temat: Re: Prędkość po śladach hamowania | Autor: Gotfryd Smolik news | On Wed, 2 Oct 2013, John Kołalsky wrote: "Tymczasem zwykły kierowca zazwyczaj zaczyna hamować szybko, ale czyni to za słabo, niepotrzebnie wydłużając drogę hamowania" No i o tym pisał poprzednik. I to JEST właśnie zaznaczone w artykule. Każdy może sobie sprawdzić :> pzdr, Gotfryd 34 |
Data: Pa?dziernik 03 2013 14:53:13 | Temat: Re: Prędkość po śladach hamowania | Autor: Wiwo |
Żebyś się nie przemęczył zacytuję: Szkoda, że nie przeczytałś trzech zdań wcześniej: "Przyczyna tego zjawiska ma po części źródło w psychologii kierowcy. Badania zachowania kierowców podczas hamowania wykazały, że różnią się oni sposobem reagowania. Większość "przeciętnych kierowców" nie hamuje wystarczająco mocno w sytuacjach awaryjnych, zaś tych hamujących prawidłowo jest znaczna mniejszość." Jak widać, mowa jest również o sposobie reakcji. Oczywiste jest, że czas reakcji ma znaczenie. Wiele badań pokazało, że ludzie nie hamują na maksa od razu i to jest fakt niezaprzeczalny. Częściowo jest to tłumaczone działaniem ABS, ale nie tylko. Wiele badań udowodniło, że w początkowej fazie hamowania awaryjnego, mózg kierowcy jeszcze nie jest pewien, czy hamować na maksa, czy szukać innego rozwiązania. U jednego to będą ułamki sekund u innego nawet sekundy, wpływ na to ma między innymi doświadczenie kierowcy. Wielu kierowcom wydaje się, że hamują na maksa, ale w rzeczywistości z układu hamulcowego mogliby wycisnąć jeszcze więcej. Niedoświadczeni kierowcy boją się często hamować agresywnie, żeby ktoś nie wjechał im w tyłek, albo z powodu ewentualnej utraty kontroli nad samochodem. Oczywiście w skrajnej sytuacji te analizy działają raczej na poziomie podświadomości, ale są dość dokładnie zbadane i opisane, wystarczy poszukać lub porozmawiać z instruktorami bezpiecznej jazdy. A nie taki, że se będziesz leciutko pociskał na początku aż stwierdzisz, że chyba trzeba mocniej. No chyba, że jesteś blądynką to może. Tak, tak. Kolejny mistrz kierownicy. Jak pisałem wcześniej, ten problem jest zbadany dość dokładnie i udowodniono, że reakcje kierowców są różne. W początkowej fazie hamowania niekoniecznie są optymalne, co producenci próbują korygować systemami typu BAS (z różnym skutkiem). Ja też znam historie znajomych/rodziny/itp. jak to musieli awaryjnie hamować i jakie się z tym wiązały przeżycia i emocje. Kilka razy widziałem to na żywo i gwarantuję, że do maksymalnego hamowania, jeszcze sporo brakowało, a nie byli to bardzo źli kierowcy. Kilku osobom, które w swoich opowiadaniach często "musiały" awaryjnie hamować, pokazałem co to naprawdę znaczy i jak to wygląda, były mocno zdziwione, że samochód może tak się zatrzymywać... Jak masz BAS to każde gwałtowne wdepnięcie uruchomi hamowanie z taką skutecznością, że ci za Tobą sr...ą w gacie. To się raczej tyczy Ciebie... Sugeruję, żebyś przeczytał post Maćka, którego dotyczyła moja odpowiedź. Wiwo 35 |
Data: Pa?dziernik 03 2013 15:35:51 | Temat: Re: Prędkość po śladach hamowania | Autor: J.F | Użytkownik "Wiwo" napisał w wiadomości Szkoda, że nie przeczytałś trzech zdań wcześniej: Hm, podejrzewam ze jak sytuacja bedzie w miare wyrazna - typu wybiega ci pieszy przed maske, albo ciezarowka zajezdza droge, to i hamowanie bedzie mocne. Az za mocne i blokujace kola, ale tu sie wlasnie ABS sprawdza. Natomiast w sytuacji niewyraznej ... przyznaje, zdarzyly mi sie takie, ale skad system ma wtedy wiedziec ze ja chce naprawde mocno zahamowac :-) A nie taki, że se będziesz leciutko pociskał na początku aż stwierdzisz, że chyba trzeba mocniej. No chyba, że jesteś blądynką to może.Tak, tak. Kolejny mistrz kierownicy. No wiesz, my tu zazwyczaj mamy troche km przejechanych, tysiace hamowan zaliczonych, i tylko z rzadka rozbite pojazdy :-) J. 36 |
Data: Pa?dziernik 03 2013 19:00:36 | Temat: Re: Prędkość po śladach hamowania | Autor: Budzik | Osobnik posiadający mail napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje: Hm, podejrzewam ze jak sytuacja bedzie w miare wyrazna - typu wybiega ABS to sie sprawdza przede wszystkim w warunkach obniżonej przyczepności. -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") "Prawda cierpi od zbyt wielu analiz." Frank Herbert 37 |
Data: Pa?dziernik 03 2013 22:05:48 | Temat: Re: Prędkość po śladach hamowania | Autor: John Kołalsky |
Tak, wtedy nawet nie wiesz czy działa :-) 38 |
Data: Pa?dziernik 04 2013 07:20:28 | Temat: Re: Prędkość po śladach hamowania | Autor: Wiwo |
Natomiast w sytuacji niewyraznej ... przyznaje, zdarzyly mi sie takie, ale skad system ma wtedy wiedziec ze ja chce naprawde mocno zahamowac :-) Nie martw się, z każdą nową wersją będzie coraz lepiej. Wkrótce będziesz się musiał martwić tylko wskazaniem celu... ;-) A nie taki, że se będziesz leciutko pociskał na początku aż stwierdzisz, że chyba trzeba mocniej. No chyba, że jesteś blądynką to może.Tak, tak. Kolejny mistrz kierownicy. Tia... I dlatego co drugi post jest o walce z ubezpieczycielem... ;-) Wiwo 39 |
Data: Pa?dziernik 03 2013 18:58:59 | Temat: Re: Prędkość po śladach hamowania | Autor: John Kołalsky |
Te wywody mnie wzruszają. Z artykułu na temat hamowania z ABS wyciągacie wnioski o hamowaniu bez niego. A na dowód przytaczacie historię mamy, taty i psa. 40 |
Data: Pa?dziernik 04 2013 07:24:40 | Temat: Re: Prędkość po śladach hamowania | Autor: Wiwo |
To Ty tak robisz. Prosiłem, żebyś sprawdził co napisał Maciek, bo tego dotyczyła moja odpowiedź. Zacytuję: "To sie kloci z empiria. W sytuacjach wymagajacych gwaltownego hamowania wiekszoc ludzi depcze z calej sily po hamplach." Czas i sposób reakcji nie zależą od tego czy masz ABS, czy nie. Ty się skupiłeś wybiórczo na ABS, a w artykule było też o sposobie reakcji, co skrzętnie pomijasz. Wg badań ludzie nie hamują od razu z maksymalną siłą. To dotyczy nie tylko aut z ABS. Wielu kierowców boi się zablokowania kół i tego unika, bo nasłuchali się jakie to niebezpieczne. Po to stosuje się BAS, tego uczą w szkołach jazdy. To nie są moje wymysły, tylko twarde fakty. Ilu "przeciętnych" kierowców, dla samego siebie w bezpiecznym miejscu próbowało gwałtownie hamować i poznać reakcję samochodu? Popytaj wśród znajomych. Większość z nich nigdy tego nie robiła, tak samo jak nie próbowała się ślizgać, czy robić innych niebezpiecznych manewrów. Oczywiście, w ich mniemaniu zaliczyli już podbramkowe sytuacje na drodze i "są doświadczeni", tylko że w większosci to bzdura. Co gorsze, ci co już zaliczyli poślizg przy hamowaniu bez ABS, przy następnym będą się starali tego uniknąć i ich reakcja nie będzie optymalna. Nie bez powodu pojawiają się pomysły, żeby w ramach szkoleń kierowców zmusić ich do ćwiczeń awaryjnego hamowania, poślizgów, itp. manewrów. Świeży kierowcy są do tego nieprzygotowani i przez większość swojej kariery nie będą, bo mało który z nich będzie chciał się szkolić. Wiwo 41 |
Data: Pa?dziernik 04 2013 21:33:21 | Temat: Re: Prędkość po śladach hamowania | Autor: John Kołalsky |
Człowieku. Gwałtowna sytuacja drogowa zawsze prowadzi do zablokowania kół bo wynika z odruchu. Nie ma absolutnie żadnej możliwości, by kierowca nacisnął za słabo. Najpodlejszymi hamulcami zablokujesz koła i jak nie masz ABS to suniesz tak do zatrzymania. Natomiast do skutecznego działania ABS potrzeba większej siły niż do zablokowania kół. Więc jak Ci się ABS załączy to potrzebujesz BAS by Ci trzymał z taką dużą siłą. O tym jest w tym artykule. 42 |
Data: Pa?dziernik 04 2013 22:00:41 | Temat: Re: Prędkość po śladach hamowania | Autor: Budzik | Osobnik posiadający mail napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje: Człowieku. Gwałtowna sytuacja drogowa zawsze prowadzi do zablokowania hihihihi tyle badań potwierdzających, ze ludzie naciskają za słabo, przez co własnie nie blokują od razu kół ale jak widać, ludzie wiedzą lepiej. Aha, przy hamowaniu na suchym ABS nie ma az takiego znaczenia jeżeli chodzi o długośc drogi hamowania. Ba, mozna powiedzieć, ze wrecz delikatnie ją wydłuża. -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") Oziębłość stosunków między ludźmi powstaje wskutek tarć między nimi. I cóż ty na to fizyko??? 43 |
Data: Pa?dziernik 05 2013 19:38:04 | Temat: Re: Prędkość po śladach hamowania | Autor: John Kołalsky |
Umiesz podać choć jeden link do takich badań ?
A propos czego to piszesz ? 44 |
Data: Pa?dziernik 05 2013 19:00:36 | Temat: Re: Prędkość po śladach hamowania | Autor: Budzik | Osobnik posiadający mail napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje: Zapytaj firmy które takie roziwazania wprowadziły.Człowieku. Gwałtowna sytuacja drogowa zawsze prowadzi do zablokowania Ja badań nie widziałem, słysząłem tylko o nich w przynajmneij kilku programach motoryzacyjnych gdzie były pokazywane równiez przykłady doświadczeń. Oczywiście możemy założyć ze to spreparowane badania firm, któe chciały sprzedać system jako coś super potrzebnego. A propos tego, ze zbyt małą siłe hamowania mozna rozpatrywać w bardzoAha, przy hamowaniu na suchym ABS nie ma az takiego znaczenia jeżeli podobnych realizach zarówno dla samochodów z abs jak i bez. -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") "Bądź odważny. A jeżeli nie jesteś, udawaj, ze jesteś. Nikt nie zauważy różnicy." H. Jackson Brown, Jr. 45 |
Data: Pa?dziernik 05 2013 22:39:03 | Temat: Re: Prędkość po śladach hamowania | Autor: John Kołalsky |
Aaaa firmy. ROTFL. Ja badań nie widziałem, słysząłem tylko o nich w przynajmneij kilku Też czytałem jeden artykuł ... o wspomaganiu hamowania ABS :-) Oczywiście możemy założyć ze to spreparowane badania firm, któe chciały Możemy założyć, że wspomaganie jakie posiada większość samochodów praktycznie uniemożliwia niezablokowanie kół podczas awaryjnego hamowania. A jak chodzi o badania to polskie uczelnie takie prowadzą.
Można ? 46 |
Data: Pa?dziernik 01 2013 21:28:16 | Temat: Re: Prędkość po śladach hamowania | Autor: Budzik | Osobnik posiadający mail napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje: Nieprawda.Najpierw hamował normalnie a potem dopiero zablokował koła. Nawet kiedys oglądałem jakies badania na ten temat i opis jakiegos systemu który miałby wzmaniac siłę hamowania własnie dlatego, ze ludzie w początkowej fazie hamują zbyt słabo. -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") "Łatwiej poznać ludzkość niż pojedynczego człowieka" Francois La Rochefoucauld 47 |
Data: Pa?dziernik 02 2013 00:28:05 | Temat: Re: Prędkość po śladach hamowania | Autor: John Kołalsky |
Awaryjnego hamowania ? To by ABSu nie wymyślano. 48 |
Data: Pa?dziernik 02 2013 07:50:33 | Temat: Re: Prędkość po śladach hamowania | Autor: masti | Dnia piÄknego Wed, 02 Oct 2013 00:28:05 +0200 osobnik zwany John Kołalsky Użytkownik "Budzik" To siÄ nazwywa brake Assist albo asystent hamowania. I jest w autah z ABSem, -- Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0 mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lÄk gruntu! -Chyba wysokoĹci? -Wiem co mówiÄ, to grunt zabija!" T.Pratchett 49 |
Data: Pa?dziernik 02 2013 15:53:33 | Temat: Re: PrÄdkoć po Ĺladach hamowania | Autor: John KoĹalsky |
No właĹnie, a tu było o Ĺladach opon, czyli bez ABSu. 50 |
Data: Pa?dziernik 02 2013 09:00:44 | Temat: Re: Prędkość po śladach hamowania | Autor: Budzik | Osobnik posiadający mail napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje: Nieprawda.Najpierw hamował normalnie a potem dopiero zablokował koła. Tak, awaryjnego To by ABSu nie wymyślano. Taki system współpracuje z ABS. O ABS tez kiedys czytałem, ze ludzie zbyt lekko hamują. -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") "Życie ma to do siebie, że nie można go powtórzyć." Zbigniew Trzaskowski 51 |
Data: Pa?dziernik 02 2013 13:30:37 | Temat: Re: Prędkość po śladach hamowania | Autor: J.F | Użytkownik "Budzik" napisał w wiadomości Nawet kiedys oglądałem jakies badania na ten temat i opis jakiegos I nazywa sie BAS :-) Swoja droga to chyba kiedys z nim jezdzilem w jakims VW, bo wciskam hamulec lagodnie, gdyz wcale nie chce mocno hamowac, az tu nagle auto deba staje. Cos nie na moje buty byl wyregulowany :-) O ABS tez kiedys czytałem, ze ludzie zbyt lekko hamują. Inna sprawa - pedal wibruje, to ludzie mocniej nie wciskaja. A tymczasem to jedno kolo ma problemy, pozostale moglyby mocniej hamowac. J. 52 |
Data: Pa?dziernik 02 2013 11:36:27 | Temat: Re: PrêdkoœÌ po œladach hamowania | Autor: AZ | On 2013-10-02, J.F wrote: Chyba jeszcze w tym czasie mruga awaryjnymi :-) Cos pieknego te wspolczesne samochody. -- Artur ZZR 1200 53 |
Data: Pa?dziernik 02 2013 11:42:49 | Temat: Re: PrĂŞdkoœÌ po Âśladach hamowania | Autor: AZ | On 2013-10-02, AZ wrote: On 2013-10-02, J.F wrote:Az z ciekawosci poszukalem: Na podstawie nastÄpujÄ cych sygnałów sterownik rozpoznaje hamowanie awaryjne i uruchamia funkcjÄ asystenta hamowania. 1. Sygnał włÄ cznika Ĺwiateł hamowania informuje o tym, że kierowca wcisnÄ ł pedał hamulca. 2. Sygnały czujników prÄdkoĹci kół informujÄ , jak szybko jedzie samochód. 3. Sygnał czujnika ciĹnienia hamowania informuje, jak szybko i z jakÄ siłÄ kierowca wciska pedał hamulca. Siła nacisku na pedał hamulca oraz prÄdkoć wciskania pedału sÄ wyliczane na podstawie tempa wzrostu ciĹnienia hamowania, wytwarzanego przez pompÄ hamulcowÄ . Oznacza to, że sterownik mierzy (za pomocÄ czujnika w zespole hydraulicznym) wzrost ciĹnienia w pompie hamulcowej w okreĹlonym czasie. Szybkoć narastania ciĹnienia jest nazywana gradientem ciĹnienia. Próg włÄ czenia asystenta hamowania ma okreĹlonÄ wartoć, zależnÄ od prÄdkoĹci jazdy. Gdy siła nacisku na pedał przekroczy ten próg w okreĹlonym czasie, asystent hamowania zaczyna działaÄ. JeĹli tempo zmiany ciĹnienia spadnie poniżej tego progu, asystent przerywa działanie. Warunek uruchomienia asystenta jest wiÄc spełniony wtedy, gdy ciĹnienie hamowania w krótkim czasie t1 osiÄ gnie okreĹlonÄ wartoć. Natomiast gdy ciĹnienie osiÄ gnie tÄ samÄ wartoć w dłuższym czasie t2 (tzn. gdy krzywa ciĹnienia jest mniej stroma), warunek nie jest spełniony i asystent nie działa. Asystent nie uruchamia siÄ wiÄc wtedy, gdy: - kierowca nie naciĹnie pedału hamulca lub zrobi to zbyt wolno, - prÄdkoć narastania ciĹnienia hamowania nie przekroczy progu uruchomienia, - prÄdkoć jazdy jest zbyt mała, lub - kierowca naciĹnie pedał hamulca wystarczajÄ co mocno. -- Artur ZZR 1200 54 |
Data: Pa?dziernik 02 2013 17:40:45 | Temat: Re: Prędkość po śladach hamowania | Autor: Cavallino |
Dnia 2013-10-01 18:06, Użytkownik Cavallino napisał: Co znaczy normalnie? Hamował, żeby nie zwolnić w awaryjnej sytuacji? Czyli jechać mógł i ponad setkę. A nawet dwie. 55 |
Data: Pa?dziernik 02 2013 18:05:12 | Temat: Re: Prędkość po śladach hamowania | Autor: J.F | Użytkownik "Cavallino" napisał w wiadomości Ale założenia ze wszystko zrobił od razu są trochę naciagane chyba...A co miałby zrobić, żeby jakoś specjalnie zmienić drogę hamowania, skoro i tak zablokował koła? Co znaczy normalnie? Hamowal zeby zwolnic, ale bez szorowania po asfalcie. I potem masz 14m sladow hamowania, "on mi nagle wyjechal", a nie 50m i "ile to sie jechalo po miescie ?" .. Mozna robic swiadomie, mozna nieswiadomie - ot, spokojnie zahamowac chcialem, a w polowie sie okazalo ze predkosc za duza i trzeba hamowac panicznie. Inna sprawa ze coraz mniej aut bez ABS jezdzi i nieswiadomie zrobic trudno. J. 56 |
Data: Pa?dziernik 01 2013 18:34:38 | Temat: Re: Prędkość po śladach hamowania | Autor: J.F | Użytkownik "Budzik" napisał w wiadomości Czy możecie mi pomóc w oszacowaniu prędkości samochodu seicento? Slad ma 14m, wiec na tyle jest dowod. J. 57 |
Data: Pa?dziernik 02 2013 20:44:09 | Temat: Re: PrÄdkoć po Ĺladach hamowania | Autor: uzytkownik | Użytkownik "J.F" napisał w wiadomoĹci Czy możecie mi pomóc w oszacowaniu prÄdkoĹci samochodu seicento? Załóżmy że kierowca od razu wcisnÄ ł hamulec na maksa, na suchym asfalcie, miał dobre hamulce, opony, i zostawił Ĺlady hamowania o długoĹci 14 metrów? Z jakÄ prÄdkoĹciÄ jechał przed hamowaniem? rzedu 15m/s, czyli rzedu 54km/h. SkÄ d masz dane dotyczÄ ce przyczepnoĹci opon do podłoża? Asfalt, asfaltowi nierówny. Opony nawet innÄ majÄ przyczepnoć po rozgrzaniu niż na zimno, a co dopiero o różnych właĹciwoĹciach w zaleznoĹci od zużycia, sposobu ciÄcia ciÄcia bieżnika oraz czy jest to opona zimowa czy też letnia. 58 |
Data: Pa?dziernik 01 2013 21:50:54 | Temat: Re: PrÄdkoć po Ĺladach hamowania | Autor: Krzysztof 45 | W dniu 2013-10-01 16:26, ToMasz pisze: witam Jest taki sobie kalkulator. http://www.prawko-kwartnik.info/kalku/zatrzymanie.html -- Krzysiek http://niewygodne.info.pl/index.htm 59 |
Data: Pa?dziernik 01 2013 20:29:13 | Temat: Re: Prędkość po śladach hamowania | Autor: masti | Dnia piÄknego Tue, 01 Oct 2013 21:50:54 +0200 osobnik zwany Krzysztof 45 W dniu 2013-10-01 16:26, ToMasz pisze: i guzik z tego wynika majÄ c dane jak powyżej -- Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0 mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lÄk gruntu! -Chyba wysokoĹci? -Wiem co mówiÄ, to grunt zabija!" T.Pratchett 60 |
Data: Pa?dziernik 01 2013 22:54:50 | Temat: Re: PrÄdkoć po Ĺladach hamowania | Autor: Krzysztof 45 | W dniu 2013-10-01 22:29, masti pisze: Dnia piÄknego Tue, 01 Oct 2013 21:50:54 +0200 osobnik zwany Krzysztof 45 Nie guzik, tylko pi x oko. SÄ wzory na obliczanie, ale one tez sÄ pi x oko. Nie mówiÄ c już o teoretycznym gdybaniu. -- Krzysiek http://niewygodne.info.pl/index.htm 61 |
Data: Pa?dziernik 01 2013 21:11:44 | Temat: Re: Prędkość po śladach hamowania | Autor: masti | Dnia piÄknego Tue, 01 Oct 2013 22:54:50 +0200 osobnik zwany Krzysztof 45 W dniu 2013-10-01 22:29, masti pisze: nadal nie wiadomo ile czasu i z jakiej prÄdkoĹci hamował przed zablokowaniem kół -- Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0 mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lÄk gruntu! -Chyba wysokoĹci? -Wiem co mówiÄ, to grunt zabija!" T.Pratchett 62 |
Data: Pa?dziernik 01 2013 23:56:42 | Temat: Re: PrÄdkoć po Ĺladach hamowania | Autor: Krzysztof 45 | W dniu 2013-10-01 23:11, masti pisze: Nie guzik, tylko pi x oko. SÄ wzory na obliczanie, ale one tez sÄ Jasne. Jeszcze nie wiemy jakiej firmy ma opony, o jakim bierzniku. Zimowe, letnie, caloroczne i jaki rozmiar. CiĹnienie w oponach tez bardzo istotne. Iloć paliwa w baku, ile osób w aucie, co przewoził w bagarzniku. Może 4 worki cementu. Jaki to był asfalt, bo asfalt asfaltowi nie równy. Jechał pod wiatr czy z wiatrem. Z jakÄ prÄdkoĹciÄ wiał wiatr... itd itd. CzytałeĹ co napisał? "Załóżmy że kierowca od razu wcisnÄ ł hamulec na maksa, na suchym asfalcie" On chce wiedzieÄ teoretcznie z jaka prÄdkoĹcia jechało auto które w momencie naciĹniecia hamuca na maksa pozostawiło 14m Ĺladów. WiÄc ten licznik powyżej mu to obliczy. -- Krzysiek http://niewygodne.info.pl/index.htm 63 |
Data: Pa?dziernik 02 2013 09:07:23 | Temat: Re: PrÄdkoć po Ĺladach hamowania | Autor: Jan Koval |
W dniu 2013-10-01 23:11, masti pisze: Nie obliczy bo ta funkcja wymaga dwóch zmiennych: prÄdkoć poczÄ tkowa i opóźnienie hamowania. J. 64 |
Data: Pa?dziernik 02 2013 16:00:01 | Temat: Re: PrÄdkoć po Ĺladach hamowania | Autor: Krzysztof 45 | W dniu 2013-10-02 09:07, Jan Koval pisze:
Jest tam czas zadziałania hamulców, czas reakcji kierowcy. Można coĹ powstawiaÄ kombinowaÄ z prÄdkoĹciÄ aż wyjdzie 14 metrów drogi hamowania. -- Krzysiek http://niewygodne.info.pl/index.htm 65 |
Data: Pa?dziernik 03 2013 09:19:36 | Temat: Re: PrÄdkoć po Ĺladach hamowania | Autor: Jan Koval |
W dniu 2013-10-02 09:07, Jan Koval pisze: SÄ dwa istotne: prÄdkoć poczÄ tkowa i opóźnienie hamowania wyrażone w metrach na sekundÄ do kwadratu. Reszta to tylko perfumowanie g... Za pomocÄ dwóch zmiennych mogÄ uzyskaÄ nieskoĹczenie wiele (przesadzam) wyników. Tylko niektóre z nich bÄdÄ wiarygodne. Ale olaÄ tÄ stronÄ - jest ona do innego typu problemu. Masz prÄdkoć poczÄ tkowÄ . Trzeba znaleźÄ współczynnik tarcia slizgowego-dynamicznego guma-asfalt i z tego wyznaczyÄ wzór na siłÄ hamowania. A dalej to już tylko fizyka i matematyka. J. 66 |
Data: Pa?dziernik 03 2013 10:30:30 | Temat: Re: PrÄdkoć po Ĺladach hamowania | Autor: Jakub Witkowski | W dniu 2013-10-03 09:19, Jan Koval pisze: Masz prÄdkoć poczÄ tkowÄ . Trzeba znaleźÄ współczynnik tarcia slizgowego-dynamicznego guma-asfalt WyznaczyÄ wzór ze współczynnika? Od moich belfrów dostałbyĹ pałÄ za takie gadanie ;) A dalej to już tylko fizyka i matematyka. Tylko że w rzeczywistoĹci "współczynnik tracia" jest stały tylko w podrÄcznikach fizyki dla gimnazjum, a w rzeczywistoĹci jest funkcjÄ różnych zmiennych. Całe prawo tarcia (w przeciwieĹstwie do praw fundamentalnych) jest tylko empirycznym uproszczeniem. -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogÄ byÄ niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadaÄ w czÄĹci gts /kropka/ pl | lub całoĹci poglÄ dom ich Autora. 67 |
Data: Pa?dziernik 03 2013 10:58:52 | Temat: Re: PrÄdkoć po Ĺladach hamowania | Autor: J.F | Użytkownik "Jakub Witkowski" napisał w wiadomoĹci W dniu 2013-10-03 09:19, Jan Koval pisze: Bo to belfry z liceum. znajdujemy wspolczynnik, okazuje sie zalezny od wielu parametrow, w tym i predkosci i temperatury, a wiec dystansu juz hamowanego, rozwiazujemy rownanie rozniczkowe i dostajemy wzor :-) J. 68 |
Data: Pa?dziernik 09 2013 17:52:39 | Temat: Re: PrÄdkoć po Ĺladach hamowania | Autor: bartekltg | W dniu 2013-10-02 09:07, Jan Koval pisze:
Tak sobie czytam ten wÄ tek sprzed tygodnia i nadziwiÄ siÄ nie mogÄ, bo sprawa pojawia siÄ w wielu miejscach. Jakim kurde cudem opóźnienie hamowania ma mieÄ wpływ na wyliczonÄ prÄdkoć przed hamowaniem. JadÄ sobie te wyliczone na poczÄ tku 55km/h, widzÄ problem, reagujÄ przez 0.3-0.5s (czy ile tam jest w standardzie reakcja człowieka + układu hamulcowego), po tym czasie nadal jadÄ 55km/h! Hamulce hamujÄ , w 14m wyhamowujÄ. Teraz jedzie dziadek. Niedzielny kierowca. 5 dioptrii, piszÄ cy smsa i po narkotykach. Jedzie 55km/h, widzi problem. Czeka 30s, po czym wciska hamulec. I po tych 30s nadal jechał 55km/h! WcisnÄ ł hamulec, nadal Ĺlad miał 14m. I miałby 14m jakby z reakcjÄ czekał 15 czy 40s. Nie ma znaczenia, ile zastanawiał siÄ nad hamowaniem, bo podczas zastanawiania nie hamował, utrzymywał stałÄ prÄdkoć (przez te 0.2 cz 1s) pzdr bartekltg 69 |
Data: Pa?dziernik 09 2013 18:00:53 | Temat: Re: PrÄdkoć po Ĺladach hamowania | Autor: J.F | Użytkownik "bartekltg" napisał w wiadomoĹci Nie obliczy bo ta funkcja wymaga dwóch zmiennych: prÄdkoć poczÄ tkowa i opóźnienie hamowania. Tak sobie czytam ten wÄ tek sprzed tygodnia i nadziwiÄ Jakim kurde cudem opóźnienie hamowania ma mieÄ wpływ Bartku, nie to opoznienie :-) Jest, zima, lod na jezdni i nie zahamujesz na 14m. A co sie zmienilo ? J. 70 |
Data: Pa?dziernik 09 2013 20:18:21 | Temat: Re: PrÄdkoć po Ĺladach hamowania | Autor: bartekltg | W dniu 2013-10-09 18:00, J.F pisze: Użytkownik "bartekltg" napisał w wiadomoĹci A, to tam chodziło o przyspieszenie (ujemne;) a nie zwłokÄ? Nieźle odjechaliĹcie;-) pzdr bartekltg 71 |
Data: Pa?dziernik 09 2013 18:25:31 | Temat: Re: Prędkość po śladach hamowania | Autor: masti | Dnia piÄknego Wed, 09 Oct 2013 18:00:53 +0200 osobnik zwany J.F napisał: Jest, zima, lod na jezdni i nie zahamujesz na 14m. A co sie zmienilo ?jakby miał wÄ ż ogrodowy zamiast opon toby stanÄ ł w miejscu! ;) -- Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0 mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lÄk gruntu! -Chyba wysokoĹci? -Wiem co mówiÄ, to grunt zabija!" T.Pratchett 72 |
Data: Pa?dziernik 02 2013 00:50:18 | Temat: Re: Prędkość po śladach hamowania | Autor: Tomasz Pyra | Dnia Tue, 1 Oct 2013 21:11:44 +0000 (UTC), masti napisał(a): nadal nie wiadomo ile czasu i z jakiej prędkości hamował przed No tego nigdy nie będziesz wiedzieć, być może hamował z 600km/h, przy 200 odrzucił spachochron, potem 3km hamowania silnikiem, a na ostatnich 14 metrach zablokował koła ;) Dlatego bada się tyle ile da się zbadać. 73 |
Data: Pa?dziernik 02 2013 08:04:48 | Temat: Re: PrÄdkoć po Ĺladach hamowania | Autor: dddddddd | W dniu 2013-10-01 21:50, Krzysztof 45 pisze: W dniu 2013-10-01 16:26, ToMasz pisze: to może widział ktoĹ kalkulator 'radarowy' :) Wpisujemy prÄdkoć poczÄ tkowÄ (np.130km/h), prÄdkoć koĹcowÄ (np. 90km/h), dodatkowo ew.uwzglÄdnia czas reakcji kierowcy i wylicza ile metrów/sekund wczeĹniej musimy zobaczyÄ fotoradar żeby nas nie ustrzelił :) p.s. z ilu metrów robiÄ zdjÄcia auta ITD jadÄ c z naprzeciwka? -- Pozdrawiam Ĺukasz 74 |
Data: Pa?dziernik 02 2013 09:09:48 | Temat: Re: PrÄdkoć po Ĺladach hamowania | Autor: Jan Koval |
Z tylu metrów na ile pozwala optyka (redukcja wibracji, jasnoć, powiÄkszenie, ...) góra 5-10 metrów. J. 75 |
Data: Pa?dziernik 02 2013 10:54:12 | Temat: Re: Prędkość po śladach hamowania | Autor: | ToMasz wrote: Czy możecie mi pomóc w oszacowaniu prÄdkoĹci samochodu seicento? Załóżmy 150 km/h, o ile miał hamulec energetyczny Ĺagiewki. -- ssá´Ę q sá´ ÇÉuÉÉšouÉá´ 76 |
Data: Pa?dziernik 09 2013 14:56:05 | Temat: Re: PrÄdkoć po Ĺladach hamowania | Autor: Jan45 | Jak wynika z dyskusji, nie da siÄ tego okreĹliÄ 77 |
Data: Pa?dziernik 09 2013 15:58:17 | Temat: Re: PrÄdkoć po Ĺladach hamowania | Autor: J.F | Użytkownik "Jan45" napisał w wiadomoĹci Jak wynika z dyskusji, nie da siÄ tego okreĹliÄ Jest w tym jeden niuans - zaleznosc drogi od predkosci jest kwadratowa. Czyli szybko rosnie wraz z predkoscia. Innymi slowy i w odwrotna strone - predkosc mniej zalezy od drogi i innych wspolczynnikow. tzn - np dwukrotna zmiana wspolczynnika tarcia to tylko 41% zmiana predkosci. na takiej wiedzy, może siÄgnÄ Ä po coĹ, co praktykujÄ Nie przeznaczone na straty, tylko dokladnie taka sama jak uzywana. Jeszcze pytanie w jakim celu to obliczenie, najczesciej zgrubne wystarcza. i kilka razy zahamowaÄ w tamtym miejscu, jadÄ c I opad, i temperatura, i rosa ... Już łatwiej jest okreĹliÄ prÄdkoć samochodu Tylko potem jednemu dzieciak wyskoczy na maske i wyliczy sie 80km/h, a w drugiemu wyczlapie staruszka i kierowca zdazy wyhamowac do 60.. J. 78 |
Data: Pa?dziernik 09 2013 17:58:02 | Temat: Re: PrÄdkoć po Ĺladach hamowania | Autor: bartekltg | W dniu 2013-10-09 14:56, Jan45 pisze: Znam przypadek wpływowego kierowcy, który uderzył To może trzeba było tego rzeczoznawcÄ powołaÄ od razu? pzdr bartekltg 79 |
Data: Pa?dziernik 10 2013 13:06:28 | Temat: Re: PrÄdkoć po Ĺladach hamowania | Autor: Jan45 | W dniu 2013-10-09 17:58, bartekltg pisze:> W dniu 2013-10-09 14:56, Jan45 pisze: |