witam mam pytanko do was bo nie wiem czy mi się będzie opłacało robić prawko na a1 ponieważ nie mam za dużo kasy a starzy na pewno nic mi nie rzucą na motocykl, a mam tylko na prawko lub motocykl wiec nie wiec czy się opyla robić mi prawko na a1 czy poczekać do 18 i zrobić a2 i bym od razu zarobił na motocykl myślę o nsr125 lub apce rs125 albo czy wogule się opłaca mi robić prawko jak będę jeździł 125 myślałem tez crossie zamiast prawka i nsr do 18ski sory za bledy i moje pismo nie umiem pisać:D --
Wysłano z czytnika Ścigacz.pl -> http://grupy.scigacz.pl/

"lwg5859"  w ataku słowotoku wyrzucił z siebie...

witam mam pytanko do was bo nie wiem czy mi się będzie opłacało robić
prawko na a1 ponieważ nie mam za dużo kasy a starzy na pewno nic mi nie
rzucą na motocykl, a mam tylko na prawko lub motocykl wiec nie wiec czy
się opyla robić mi prawko na a1 czy poczekać do 18 i zrobić a2 i bym od
razu zarobił na motocykl myślę o nsr125 lub apce rs125 albo czy wogule się
opłaca mi robić prawko jak będę jeździł 125 myślałem tez crossie zamiast
prawka i nsr do 18ski
***
witam nieopłaca cisie robić prawka przeciez prawko jest dla frajerow nikt na prawku przeciez nie pojedzie a jak starzy nierzucom naprawko to kupuj moto i wogule lataj sie nie przejmuj a przed policjom poprostu uciekaj i tak przeciez niedogoniom bo to som leszcze co nieumiejom jeździć więc nie warto tracić kasy na jakieś głupie prawko nie rub go i kupuj odrazu duży moto bo będzie łatwiej uciekać policji bo przecież na 125 to wolno się jedzie więc coś większego kup boto się bardziej opłaca
ALBO:
Pieniądze, które masz w tej chwili przeznacz na dobrego psychologa/psychiatrę, który pomoże opanować napady nerwowe.

--
James

James napisal

"lwg5859"  w ataku słowotoku wyrzucił z siebie...

witam mam pytanko do was bo nie wiem czy mi się będzie opłacało robić
prawko na a1 ponieważ nie mam za dużo kasy a starzy na pewno nic mi nie
rzucą na motocykl, a mam tylko na prawko lub motocykl wiec nie wiec czy
się opyla robić mi prawko na a1 czy poczekać do 18 i zrobić a2 i bym od
razu zarobił na motocykl myślę o nsr125 lub apce rs125 albo czy wogule się
opłaca mi robić prawko jak będę jeździł 125 myślałem tez crossie zamiast
prawka i nsr do 18ski
***
witam nieopłaca cisie robić prawka przeciez prawko jest dla frajerow nikt na
prawku przeciez nie pojedzie a jak starzy nierzucom naprawko to kupuj moto i
wogule lataj sie nie przejmuj a przed policjom poprostu uciekaj i tak
przeciez niedogoniom bo to som leszcze co nieumiejom jeździć więc nie warto
tracić kasy na jakieś głupie prawko nie rub go i kupuj odrazu duży moto bo
będzie łatwiej uciekać policji bo przecież na 125 to wolno się jedzie więc
coś większego kup boto się bardziej opłaca
ALBO:
Pieniądze, które masz w tej chwili przeznacz na dobrego
psychologa/psychiatrę, który pomoże opanować napady nerwowe.

--
James

W dniu 2014-02-16 12:00, lwg5859 złożył samokrytykę:

sory za bledy i moje pismo nie umiem pisać:D

johnny napisal

W dniu 2014-02-16 12:00, lwg5859 złożył samokrytykę:

sory za bledy i moje pismo nie umiem pisać:D

Kozak! Przynajmniej uczciwie przyznał, że idiota ;-)

Pozdrawiam Johnny

"lwg5859"  wypocił... johnny napisal

lwg5859 złożył samokrytykę:

sory za bledy i moje pismo nie umiem pisać:D

Kozak! Przynajmniej uczciwie przyznał, że idiota ;-)

i niby kim TY jesteś ze oceniasz ludzi po piśmie
nic o mnie nie wiesz wiec ZAMKNIJ MORDĘ

Użytkownik "James"  napisał w wiadomości

Przerażający jest fakt, że takich debili jak ten jest tak dużo, że
niedługo  to oni będą lekarzami, prawnikami, sędziami,

W dniu 2014-02-17 21:25, Grzybol pisze:

Widać, że nie masz wyższego wykształcenia. I piszesz idiotyzmy. Oni
NIGDY nie będą lekarzami, prawnikami, sędziami... To potencjalni
zamiatacze ulic, emigranci, handlarze marihuany, przepychacze kibli.
Oczywiście, przy odrobinie szczęścia. Ten kraj nie jest jeszcze na tyle
popierdolony, żeby takie gimbusy zdobyły tu jakiekolwiek wykształecenie
poza gimnazjalnym...

Użytkownik "Kuczu"  napisał w wiadomości
 W dniu 2014-02-17 21:25, Grzybol
pisze:

Widać, że nie masz wyższego wykształcenia. I piszesz idiotyzmy. Oni
NIGDY nie będą lekarzami, prawnikami, sędziami... To potencjalni
zamiatacze ulic, emigranci, handlarze marihuany, przepychacze kibli.
Oczywiście, przy odrobinie szczęścia. Ten kraj nie jest jeszcze na tyle
popierdolony, żeby takie gimbusy zdobyły tu jakiekolwiek wykształecenie
poza gimnazjalnym...

Dzisiaj Grzybolu placisz i masz. Dlatego jest caly wysyp "uczelni" zawodowych. Do niektorych to nawet chodzic nie trzeba za bardzo. Ale dyplom jest dyplom !

Kazimiera Mika
Użytkownik "Grzybol"  napisał

 Pomijając jednak wszystko powyższe, nasze małe, miłe gimbuski nawet takich "uczelni" nie ukończą. A powód jest
bardzo prosty - potrzebna jest matura.

"Hinek"  wrote:

Użytkownik "Grzybol"  napisał

 Pomijając jednak wszystko powyższe, nasze małe, miłe gimbuski nawet
takich "uczelni" nie ukończą. A powód jest
bardzo prosty - potrzebna jest matura.

Te niedorozwoje - to nie jest przecież próbka reprezentacyjna dla
populacji! 

Hinek  wrote:

Te niedorozwoje - to nie jest przecież próbka reprezentacyjna dla
populacji!  Oni jakiegoś powodu zlatują się do sikacza jak muchy
do gówna...

Tak serio, to myślę, że ilość różnych prymitywów, analfabetów itp
nie zmienia się. Tyle - że teraz jest INTERNET! Kiedyś taki
delikwent miał słuchaczy pod sklepem GS-u. Teraz każdy
prostak ma globalny zasięg rażenia swoim "intelektem"
Takie czasy.

W dniu 2014-02-17 22:57, Hinek pisze:

Kazimiera Mika
Użytkownik "Grzybol"  napisał

 Pomijając jednak wszystko powyższe, nasze małe, miłe gimbuski nawet
takich "uczelni" nie ukończą. A powód jest
bardzo prosty - potrzebna jest matura.

Te niedorozwoje - to nie jest przecież próbka reprezentacyjna dla
populacji!  Oni jakiegoś powodu zlatują się do sikacza jak muchy
do gówna...Może to jest jakiś tajemniczy projekt służÄ…cy
wykrywaniu takich pierwotniaków? Może tworzona jest jakaś
baza danych?  Taka baza może przecież mieć sporą wartoć!
Musi być jakieś wytłumaczenie...
Tak serio, to myślę, że iloć różnych prymitywów, analfabetów itp
nie zmienia się. Tyle - że teraz jest INTERNET! Kiedyś taki
delikwent miał słuchaczy pod sklepem GS-u. Teraz każdy
prostak ma globalny zasięg rażenia swoim "intelektem"
Takie czasy.

Dnia 2014-02-17 21:57, Użytkownik Grzybol napisał:

Użytkownik "Kuczu"  napisał w wiadomości
 W dniu 2014-02-17 21:25, Grzybol
pisze:

Widać, że nie masz wyższego wykształcenia. I piszesz idiotyzmy. Oni
NIGDY nie będą lekarzami, prawnikami, sędziami... To potencjalni
zamiatacze ulic, emigranci, handlarze marihuany, przepychacze kibli.
Oczywiście, przy odrobinie szczęścia. Ten kraj nie jest jeszcze na tyle
popierdolony, żeby takie gimbusy zdobyły tu jakiekolwiek wykształecenie
poza gimnazjalnym...

Dzisiaj Grzybolu placisz i masz. Dlatego jest caly wysyp "uczelni" zawodowych. Do niektorych to nawet chodzic nie trzeba za bardzo. Ale dyplom jest dyplom !

Zgoda. Ale nigdy to nie będzie Akademia Medyczna. Myslę, że prawników również jeszcze nie produkują prywaciarze. A co do prywatnych wszelkiego rodzaju Administracji, Transportów, Pseudoekonomii czy Psychologii, to tak jakby nic nie ukończyli:-) Przecież to nikomu do niczego nie jest potrzebne. Sztuka tylko. Może przydaje się posłom, żeby wskoczyć na stołek ministra. Myślę, że to tylko po to stworzyli. I oczywiście nabijanie kabzy właścicielom takich uczelni. Pomijając jednak wszystko powyższe, nasze małe, miłe gimbuski nawet takich "uczelni" nie ukończą. A powód jest bardzo prosty - potrzebna jest matura. Jakjązdaćpisząctakiepierdołyjaknaszegimbusy?:-)

Użytkownik "Grzybol"  napisał w wiadomości

Jakjązdaćpisząctakiepierdołyjaknaszegimbusy?:-)

Grzybol pisze:

Zgoda. Ale nigdy to nie będzie Akademia Medyczna.

Grzybol  wrote:

miłe gimbuski nawet takich "uczelni" nie ukończą. A powód jest bardzo
prosty - potrzebna jest matura.

Użytkownik "Adam Wysocki"  napisał w wiadomości

Grzybol  wrote:

miłe gimbuski nawet takich "uczelni" nie ukończą. A powód jest bardzo
prosty - potrzebna jest matura.

Też byś się zdziwił. Jak ja kończyłem szkołę (jeszcze systemem bez
gimnazjów - 8 lat pedałówki, 5 technikum) to maturę zdawali nawet
debile, którzy nie potrafili dobrze czytać. Serio, nie umieli płynnie
czytać, dukali i nie było to jąkanie się, tylko dukanie. Pracę dyplomową
na koniec technikum elektronicznego (teraz z tego co wiem są egzaminy
zawodowe) bronili kolesie, którzy nie mieli pojęcia, co to jest prawo
Ohma. Oni mają zawód technika elektronika, a w większości też pokończone
studia i tytuł magistra.

"Grzybol"  wrote...
"James" napisał...

Przerażający jest fakt, że takich debili jak ten jest tak dużo, że
niedługo  to oni będą lekarzami, prawnikami, sędziami,

Widać, że nie masz wyższego wykształcenia. I piszesz idiotyzmy. Oni NIGDY nie będą lekarzami, prawnikami, sędziami... To potencjalni zamiatacze ulic, emigranci, handlarze marihuany, przepychacze kibli. Oczywiście, przy odrobinie szczęścia. Ten kraj nie jest jeszcze na tyle popierdolony, żeby takie gimbusy zdobyły tu jakiekolwiek wykształecenie poza gimnazjalnym...

Użytkownik "James"  napisał w wiadomości

>"Grzybol"  wrote...

"James" napisał...

Przerażający jest fakt, że takich debili jak ten jest tak dużo, że
niedługo  to oni będą lekarzami, prawnikami, sędziami,

Widać, że nie masz wyższego wykształcenia. I piszesz idiotyzmy. Oni NIGDY nie będą lekarzami, prawnikami, sędziami... To potencjalni zamiatacze

ulic,  emigranci, handlarze marihuany, przepychacze kibli. Oczywiście,
przy  odrobinie szczęścia. Ten kraj nie jest jeszcze na tyle
popierdolony, żeby  takie gimbusy zdobyły tu jakiekolwiek wykształecenie
poza gimnazjalnym... Dużo potrafisz wywnioskować ;)
Mam nadzieję, że to co napisałem to idiotyzmy. Z drugiej strony niedawne przykłady "profesorów" z wyższych uczelni dają wrażenie, że jednak poziom się obniża. Może ten konkretny gimbus nie osiągnie nic więcej niż
stanowisko  dyplomowanego operatora miotły ręcznej, ale kolejne
pokolenia... jego  dzieci, wnuki. Obawiam się, że jednak poziom
inteligencji spada, bo życie  jest coraz łatwiejsze. Dodatkowo jest
przyzwolenie. Zamiast sprawić lanie i  zagonić gnoja do książek mówi się
teraz, że biedny chłopczyk ma dyswszystko  i nie wolno go dyskryminować.
Poprawność...

"Grzybol"  wrote...
"James" napisał...

>"Grzybol"  wrote...

"James" napisał...

Przerażający jest fakt, że takich debili jak ten jest tak dużo, że
niedługo  to oni będą lekarzami, prawnikami, sędziami,

Widać, że nie masz wyższego wykształcenia. I piszesz idiotyzmy. Oni NIGDY nie będą lekarzami, prawnikami, sędziami... To potencjalni zamiatacze

Dużo potrafisz wywnioskować ;)
Mam nadzieję, że to co napisałem to idiotyzmy. Sory, taki mamy klimat - odnosiłem się tylko do Twojej wypowiedzi w kwesti lekarzy, prawników, sędziów. Reszta, czyli wszystko co piszecie o gimbusach, kupowaniu matur, studiów itp jest prawdą. Nie jestem oderwany od rzeczywistości. Jesli skończyłes studia, to sory za zbytnią agresję:-) Tak trochę głupawo zabrzmiało z tymi lekarzami i prawnikami. Tyle tylko.

Grzybol  wrote:

Widać, że nie masz wyższego wykształcenia. I piszesz idiotyzmy. Oni NIGDY
nie będą lekarzami, prawnikami, sędziami... To potencjalni zamiatacze ulic,
emigranci, handlarze marihuany, przepychacze kibli.

lwg5859  wrote:

i niby kim TY jesteś ze oceniasz ludzi po piśmie
nic o mnie nie wiesz wiec ZAMKNIJ MORDĘ 

Użytkownik "lwg5859"  napisał w wiadomości

johnny napisal

W dniu 2014-02-16 12:00, lwg5859 złożył samokrytykę:

sory za bledy i moje pismo nie umiem pisać:D

Kozak! Przynajmniej uczciwie przyznał, że idiota ;-)

Pozdrawiam Johnny

i niby kim TY jesteś ze oceniasz ludzi po piśmie
nic o mnie nie wiesz wiec ZAMKNIJ MORDĘ

W dniu 17-02-2014 22:30, Yogi(n) pisze:

Tak narzekacie na sikacza, a dzięki Owcy codziennie poszerzamy horyzonty
;-)

W dniu 2014-02-16 12:00, lwg5859 pisze:

witam mam pytanko do was bo nie wiem czy mi się będzie opłacało robić
prawko na a1 ponieważ nie mam za dużo kasy a starzy na pewno nic mi nie
rzucą na motocykl, a mam tylko na prawko lub motocykl wiec nie wiec czy
się opyla robić mi prawko na a1 czy poczekać do 18 i zrobić a2 i bym od
razu zarobił na motocykl myślę o nsr125 lub apce rs125 albo czy wogule
się opłaca mi robić prawko jak będę jeździł 125 myślałem tez crossie
zamiast prawka i nsr do 18ski
sory za bledy i moje pismo nie umiem pisać:D
--
Wysłano z czytnika Ścigacz.pl -> http://grupy.scigacz.pl/

Dnia 18 - 02 - 2014 (wtorek) o godzinie 22:08, Viking napisał(a):
 

Nie wiem jak teraz, ale 35 lat temu faktycznie nie trzeba było kończyć
szkoły,żeby zdać prawo jazdy,natomiast podstawowym wymogiem do
przystąpienia do kursu była wymagana  umiejętność czytania i pisania.

Yorick pisze:

Zainspirowany Twoim postem, przejrzałem stare akty prawne - warunek, że
trzeba umieć czytać i pisać by posiadać prawo jazdy, został zniesiony w
ustawie "Prawo o ruchu drogowym" z 20 czerwca 1997.

lwg5859  wrote:

sory za bledy i moje pismo nie umiem pisać:D

wy jesteście jakiś popierdoleni sami wyzywacie od gimbusuw, a jak ktoś chce porady od innych to go wyzywacie np. jak ktoś kupi sobie motocykl 600ccm na pierwsze moto i się zabije to kurwa wyzywacie ze go sam sobie zasłużył na smierc, od debili idioty itp. a tera jak chciałem porady to najlepiej mnie wyzywać, moze i nie umiem pisać wypracowań itp. moze dlatego ze wolałem zarabiać na motocykl niż siedzieć w tej zjebanej szkole jak dalej zamierzacie mnie wyzywać od popierdolencuw to zamknijcie ten temat i więcej na niego nie wchodzie.


--
Wysłano z czytnika Ścigacz.pl -> http://grupy.scigacz.pl/

Użytkownik "lwg5859"  napisał w wiadomości

wy jesteście jakiś popierdoleni sami wyzywacie od gimbusuw, a jak ktoś chce porady od innych to go wyzywacie np. jak ktoś kupi sobie motocykl 600ccm na pierwsze moto i się zabije to kurwa wyzywacie ze go sam sobie zasłużył na smierc, od debili idioty itp. a tera jak chciałem porady to najlepiej mnie wyzywać, moze i nie umiem pisać wypracowań itp. moze dlatego ze wolałem zarabiać na motocykl niż siedzieć w tej zjebanej szkole jak dalej zamierzacie mnie wyzywać od popierdolencuw to zamknijcie ten temat i więcej na niego nie wchodzie.

Użytkownik "Grzybol"  napisał w wiadomości

Użytkownik "lwg5859"  napisał w wiadomości

wy jesteście jakiś popierdoleni sami wyzywacie od gimbusuw, a jak ktoś chce porady od innych to go wyzywacie np. jak ktoś kupi sobie motocykl 600ccm na pierwsze moto i się zabije to kurwa wyzywacie ze go sam sobie zasłużył na smierc, od debili idioty itp. a tera jak chciałem porady to najlepiej mnie wyzywać, moze i nie umiem pisać wypracowań itp. moze dlatego ze wolałem zarabiać na motocykl niż siedzieć w tej zjebanej szkole jak dalej zamierzacie mnie wyzywać od popierdolencuw to zamknijcie ten temat i więcej na niego nie wchodzie.

Widzisz chłopcze. Ty nie jesteś popierdolony. Ty jesteś po prostu debilem bez żadnego wykształcenia. I los Twój nikogo nie interesuje. Chyba tylko grabarza i księdza...

Użytkownik "lwg5859"  napisał

wolałem zarabiać na motocykl niż siedzieć w tej zjebanej szkole

W dniu 2014-02-21 17:15, lwg5859 pisze:

dlatego ze wolałem zarabiać na motocykl niż siedzieć w tej zjebanej
szkole