Zasłyszałem właśnie w radiowej trójce o problemach posiadacza samochodu 4WD na przeglądzie technicznym.
Podobno został zbesztany przez obsługę że nie poinformował o napędzie na 4 koła bo przy sprawdzaniu hamulców można takie auto uszkodzić.

Ktoś coś wie? Przecież te stacje są tak szczegółowo opisane przepisami i pewnie kontrolowane że nie używają jakiegoś złomu. :-)

z

Hello z,

Wednesday, September 21, 2016, 6:10:58 PM, you wrote:

Zasłyszałem właśnie w radiowej trójce o problemach posiadacza samochodu
4WD na przeglądzie technicznym.
Podobno został zbesztany przez obsługę że nie poinformował o napędzie na
4 koła bo przy sprawdzaniu hamulców można takie auto uszkodzić.

Ktoś coś wie? Przecież te stacje są tak szczegółowo opisane przepisami i
pewnie kontrolowane że nie używają jakiegoś złomu. :-)

Znaczy pan ze stacji wsiadł do samochodu i nie zorientował się, ze ma
do czynienia z 4WD?

Co do złomu - to nie o to chodzi - chodzi o sprzęgiełka układu
międzyosiowego - przy sprawdzaniu hamulców kręcone są koła jednej
osi...

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

RoMan Mandziejewicz wrote:

Hello z,

Wednesday, September 21, 2016, 6:10:58 PM, you wrote:

Zasłyszałem właśnie w radiowej trójce o problemach posiadacza samochodu
4WD na przeglądzie technicznym.
Podobno został zbesztany przez obsługę że nie poinformował o napędzie na
4 koła bo przy sprawdzaniu hamulców można takie auto uszkodzić.

Ktoś coś wie? Przecież te stacje są tak szczegółowo opisane przepisami i
pewnie kontrolowane że nie używają jakiegoś złomu. :-)

Znaczy pan ze stacji wsiadł do samochodu i nie zorientował się, ze ma
do czynienia z 4WD?

Co do złomu - to nie o to chodzi - chodzi o sprzęgiełka układu
międzyosiowego - przy sprawdzaniu hamulców kręcone są koła jednej
osi...

i co? mają specjalne stacje dla 4x4 z 4 rolkami?
c'mon. Ubawiłem się serdecznie

--
Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

Użytkownik "masti"  napisał w wiadomości

RoMan Mandziejewicz wrote:

Hello z,

Wednesday, September 21, 2016, 6:10:58 PM, you wrote:

Zasłyszałem właśnie w radiowej trójce o problemach posiadacza samochodu
4WD na przeglądzie technicznym.
Podobno został zbesztany przez obsługę że nie poinformował o napędzie na
4 koła bo przy sprawdzaniu hamulców można takie auto uszkodzić.

Ktoś coś wie? Przecież te stacje są tak szczegółowo opisane przepisami i
pewnie kontrolowane że nie używają jakiegoś złomu. :-)

Znaczy pan ze stacji wsiadł do samochodu i nie zorientował się, ze ma
do czynienia z 4WD?

Co do złomu - to nie o to chodzi - chodzi o sprzęgiełka układu
międzyosiowego - przy sprawdzaniu hamulców kręcone są koła jednej
osi...

i co? mają specjalne stacje dla 4x4 z 4 rolkami?

Tak. Mają wózki z rolkami, które podkładają pod koła osi niemierzonej.

c'mon. Ubawiłem się serdecznie

:)

--
Pozdrawiam,

yabba

Tak. Mają wózki z rolkami, które podkładają pod koła osi niemierzonej.

c'mon. Ubawiłem się serdecznie

Oj chyba nie. Nie było żadnych zmian w rolkowni. Dokupili jakąś opcję i być może coś modernizowali, ale wewnątrz sprżÄ™tu.

Nie wiem czy przypadkiem nie kręcą przeciwnie kołem nie mierzonym. Sprawdzę w grudniu.

Irek.N.

Użytkownik "Irek.N."  napisał w wiadomości

Tak. Mają wózki z rolkami, które podkładają pod koła osi niemierzonej.

c'mon. Ubawiłem się serdecznie

Oj chyba nie. Nie było żadnych zmian w rolkowni. Dokupili jakąś opcję i
być może coś modernizowali, ale wewnątrz sprżÄ™tu.

Nie wiem czy przypadkiem nie kręcą przeciwnie kołem nie mierzonym.
Sprawdzę w grudniu.



Ja widziałem takie coś:

http://motofocus.pl/media/_old/artdodatki/120102226547962539952ef.pdf

--
Pozdrawiam,

yabba

W dniu środa, 21 września 2016 20:45:16 UTC+2 użytkownik Irek.N. napisał:

>
> Tak. Mają wózki z rolkami, które podkładają pod koła osi niemierzonej.
>
>> c'mon. Ubawiłem się serdecznie


Oj chyba nie. Nie było żadnych zmian w rolkowni. Dokupili jakąś opcję i
być może coś modernizowali, ale wewnątrz sprżÄ™tu.

Nie wiem czy przypadkiem nie kręcą przeciwnie kołem nie mierzonym.
Sprawdzę w grudniu.

W niektórych stacja maja funkcje kręcenia kołami w przeciwnych kierunkach
na jednej osi. Dalej problem, bo ja np mam szperę w dyfrze, więc słuchając
głosów niezadowolenia i utyskiwania panów diagnostów wjeżdzam na dodatkowe
rolki.

--
Pozdr.
Jimiasty

i co? mają specjalne stacje dla 4x4 z 4 rolkami?
c'mon. Ubawiłem się serdecznie

Nie, mają programy kręcące odpowiednio, albo w ogóle nie kręcą.
Mnie pomyłka (wiedział, ale sobie źle nacisnął na pilocie) kosztowała 600PLN. Następnym razem nawet nie próbował kręcić. Za to chyba 2 lata później już kręcił. Coś tam zmodernizowali i mają algorytm do badania 4x4.
Nie wiem czy to takie śmieszne...


Miłego.
Irek.

Irek.N. w

i co? mają specjalne stacje dla 4x4 z 4 rolkami?
c'mon. Ubawiłem się serdecznie

Nie, mają programy kręcące odpowiednio, albo w ogóle nie kręcą.
Mnie pomyłka (wiedział, ale sobie źle nacisnął na pilocie) kosztowała
600PLN.

Ciebie? Zabrał DR, wsiadł w samochód, naciskał cos na pilocie do swojego
sprzetu, zepsuł Ci samochód i Ty za to (oprócz badania) zapłaciłeś? 

masti to przygłup, ale dalej nie rozumiem, dlaczego miałbym płacić za czyjąś
niewiedzę/błedy


--
'Tom N'

007 wrote:

masti to przygłup

ty z gatunku tych co nie zauważÄ… ironii jak ci dupy nie odgryzie?

--
Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

Nie, mają programy kręcące odpowiednio, albo w ogóle nie kręcą.
Mnie pomyłka (wiedział, ale sobie źle nacisnął na pilocie) kosztowała 600PLN.

Ciebie? Zabrał DR, wsiadł w samochód, naciskał cos na pilocie do swojego
sprzetu, zepsuł Ci samochód i Ty za to (oprócz badania) zapłaciłeś? 

No co zrobić, nie do udowodnienia. Łącznik kątowy padł niecały tydzień po tym badaniu. Mechanik powiedział, że został ukręcony wieloklin.

Miłego.
Irek.N.

Użytkownik "RoMan Mandziejewicz"  napisał w wiadomości

Hello z,

Wednesday, September 21, 2016, 6:10:58 PM, you wrote:

Zasłyszałem właśnie w radiowej trójce o problemach posiadacza samochodu
4WD na przeglądzie technicznym.
Podobno został zbesztany przez obsługę że nie poinformował o napędzie na
4 koła bo przy sprawdzaniu hamulców można takie auto uszkodzić.

Ktoś coś wie? Przecież te stacje są tak szczegółowo opisane przepisami i
pewnie kontrolowane że nie używają jakiegoś złomu. :-)

Znaczy pan ze stacji wsiadł do samochodu i nie zorientował się, ze ma
do czynienia z 4WD?

A po czym miałby się zorientować? Jeśli był to popularny samochód osobowy, to widoczna różnica pomiędzy wersjami 2WD a 4 WD może być tylko w znaczku na tylnej klapie.


--
Pozdrawiam,

yabba

Znaczy pan ze stacji wsiadł do samochodu i nie zorientował się, ze ma
do czynienia z 4WD?

A po czym miałby się zorientować? Jeśli był to popularny samochód
osobowy, to widoczna różnica pomiędzy wersjami 2WD a 4 WD może być tylko
w znaczku na tylnej klapie.

No tak, ale jesli wiaze sie to z mozliwym uszkodzeniem samochodu diagnosta powienien profilaktycznie zapytac kierowce o to, podobnie jak robi anestezjolog przez znieczuleniem pytajac o leki lub dolegliwosci.
Baaa, moglby byc nawet plan minimum w postaci kartki "informujacej o poinformowaniu" diagnosty o 4WD jak to z kolei ma miejsce w przypadku RTG i "ciezarowek". Zreszta, sam powienien do tego dojsc, sporo osob nie ma pojecia i nie musi miec czy ma CR, DPF, dwumase czy w/w 4WD.

atm w

Baaa, moglby byc nawet plan minimum w postaci kartki "informujacej o
poinformowaniu" diagnosty o 4WD jak to z kolei ma miejsce w przypadku
RTG i "ciezarowek".

To, że baba ma "brzuch" to widać...

Zreszta, sam powienien do tego dojsc,

Diagnosta? Wybacz, ale porównanie technika RTG do technika 4WD jest troche
nie na miejscu -- ten drugi nie musi, ale najczęściej jest debilem... Ten
pierwszy ma jakąś odpowiedzialność...

sporo osob nie ma pojecia i nie musi miec czy ma CR, DPF, dwumase czy w/w 4WD.

I to jest święta prawda, Lacetti przegląd ma co rok i co rok mi mówili, że
opony tnie, i w tym roku nie powiedzieli... a nic nie zmieniłem...

W Lancerze puscili, mimo, ze amor prawy przód nie działał -- dobrze
wiedzieli, że skoro nie cieknie to se mogą...Ale sam czułem że cos nie
teges...

--
'Tom N'

W dniu 21.09.2016 o 21:16, 007 pisze:

atm w

Baaa, moglby byc nawet plan minimum w postaci kartki "informujacej o
poinformowaniu" diagnosty o 4WD jak to z kolei ma miejsce w przypadku
RTG i "ciezarowek".

To, że baba ma "brzuch" to widać...

Dzięki Ci, że jesteś tu z nami i dzielisz się swoją wiedzą. Dzięki Tobie życie staje się prostsze, bardziej podobne to Twojej osobowości.

Pozdr,
--
L E P E K    Pruszcz   Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Avensis CDT220 1CDFTV sedan'01
Avensis ADT250 1ADFTV sedan'08
Majesty YP125R SE068  sqter'08
MX-5 II NB FL  B6-ZE  rdstr'03

LEPEK w

Dzięki Ci, że jesteś tu z nami i dzielisz się swoją wiedzą. Dzięki Tobie
życie staje się prostsze, bardziej podobne to Twojej osobowości.

LEPKU (Łepku), dziękuję za diagnozę, zapewne odpowiesz na pytanie: masz
odpowiednie kwalifikacje do wypowiadania się o czyjeś osobowości?

--
'Tom N'

007 wrote:

LEPEK w

Dzięki Ci, że jesteś tu z nami i dzielisz się swoją wiedzą. Dzięki Tobie
życie staje się prostsze, bardziej podobne to Twojej osobowości.

LEPKU (Łepku), dziękuję za diagnozę, zapewne odpowiesz na pytanie: masz
odpowiednie kwalifikacje do wypowiadania się o czyjeś osobowości?

A Ty? a jednak się próbujesz wypowiadać

--
Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

yabba w

Znaczy pan ze stacji wsiadł do samochodu i nie zorientował się, ze ma
do czynienia z 4WD?

A po czym miałby się zorientować?

Jego problem.
Skoro tak podstawowej rzeczy nie potrafi zweryfikować, to nie powinien być
diagnostą...

--
'Tom N'

W dniu 2016-09-21 o 20:55, yabba pisze:

Zasłyszałem właśnie w radiowej trójce o problemach posiadacza samochodu
4WD na przeglądzie technicznym.
Podobno został zbesztany przez obsługę że nie poinformował o napędzie na
4 koła bo przy sprawdzaniu hamulców można takie auto uszkodzić.

Ktoś coś wie? Przecież te stacje są tak szczegółowo opisane przepisami i
pewnie kontrolowane że nie używają jakiegoś złomu. :-)

Znaczy pan ze stacji wsiadł do samochodu i nie zorientował się, ze ma
do czynienia z 4WD?

A po czym miałby się zorientować? Jeśli był to popularny samochód
osobowy, to widoczna różnica pomiędzy wersjami 2WD a 4 WD może być tylko
w znaczku na tylnej klapie.

I przełÄ…czniku w kabinie.


Pozdrawiam

Użytkownik "RadoslawF"  napisał w wiadomości

W dniu 2016-09-21 o 20:55, yabba pisze:

Zasłyszałem właśnie w radiowej trójce o problemach posiadacza samochodu
4WD na przeglądzie technicznym.
Podobno został zbesztany przez obsługę że nie poinformował o napędzie na
4 koła bo przy sprawdzaniu hamulców można takie auto uszkodzić.

Ktoś coś wie? Przecież te stacje są tak szczegółowo opisane przepisami i
pewnie kontrolowane że nie używają jakiegoś złomu. :-)

Znaczy pan ze stacji wsiadł do samochodu i nie zorientował się, ze ma
do czynienia z 4WD?

A po czym miałby się zorientować? Jeśli był to popularny samochód
osobowy, to widoczna różnica pomiędzy wersjami 2WD a 4 WD może być tylko
w znaczku na tylnej klapie.

I przełÄ…czniku w kabinie.

Jak jest co przełÄ…czać. Są napędy 4WD, w których kierowca nie ma nic do przełÄ…czania.

--
Pozdrawiam,

yabba

W dniu 2016-09-21 o 21:24, yabba pisze:

Jak jest co przełączać. Są napędy 4WD, w których kierowca nie ma nic do
przełączania.

Dzięki wszystkim za przestrogi.
W mordę trzeba się jeszcze za diagnostę szkolić bo nie wiadomo na kogo się trafi :-)

z

Użytkownik "RoMan Mandziejewicz"  napisał w wiadomości grup Wednesday, September 21, 2016, 6:10:58 PM, you wrote:

Zasłyszałem właśnie w radiowej trójce o problemach posiadacza samochodu
4WD na przeglądzie technicznym.
Podobno został zbesztany przez obsługę że nie poinformował o napędzie na
4 koła bo przy sprawdzaniu hamulców można takie auto uszkodzić.

Ktoś coś wie? Przecież te stacje są tak szczegółowo opisane przepisami i
pewnie kontrolowane że nie używają jakiegoś złomu. :-)

Znaczy pan ze stacji wsiadł do samochodu i nie zorientował się, ze ma
do czynienia z 4WD?

Niby specjalista - ale bo to widac ?

Co do złomu - to nie o to chodzi - chodzi o sprzęgiełka układu
międzyosiowego - przy sprawdzaniu hamulców kręcone są koła jednej
osi...

A potem sie wlacza haldex czy torsen i auto z rolek wyjezdza :-)

J.

W dniu 22.09.2016 o 09:36, J.F. pisze:

A potem sie wlacza haldex czy torsen i auto z rolek wyjezdza :-)

Torsen sie nie włÄ…czy, gwarantuję ci.
1: działa zawsze
2: jeśli druga strona nie "przyjmuje" min. 30% momentu - to działa jak otwarta różnicówka. Wyjedzie dopiero po zahamowaniu :P

W dniu 21.09.2016 o 18:10, z pisze:

Zasłyszałem właśnie w radiowej trójce o problemach posiadacza samochodu
4WD na przeglądzie technicznym.
Podobno został zbesztany przez obsługę że nie poinformował o napędzie na
4 koła bo przy sprawdzaniu hamulców można takie auto uszkodzić.

Ktoś coś wie? Przecież te stacje są tak szczegółowo opisane przepisami i
pewnie kontrolowane że nie używają jakiegoś złomu. :-)

z

Ale to nie jest Twój problem tylko diagnosty!
Ty możesz go poinformować, że masz auto czteronapędowe; dalej - niech się pan diagnosta gimnastykuje. Jak mu nie powiesz - sam musi na to wpaść i zbadac Ci hamulce. Period.


Ja - z zaledwie 20-letniej praktyki z czteronapdowymi osobówkami - napisze tylko:
- torseny potrafią wyjechac z rolek _w_trakcie_hamowania_ (odsyłam do teorii torsena i maxymalnego/minimalnego przenoszonego momentu) )
- haldexy mają to w dupie (sterownik wie, że jedna oś się kręci _powoli_ a druga stoi, więc pewnie "wie" , że to nie warunki drogowe i nie dopina
- inne wielopłytkowe sprzęgła międzyosiowe na przykładzie koreańczyków: jak w Haldexie

Użytkownik "Scobowski"  napisał w wiadomości grup

Ja - z zaledwie 20-letniej praktyki z czteronapdowymi osobówkami - napisze tylko:
- torseny potrafią wyjechac z rolek _w_trakcie_hamowania_ (odsyłam do teorii torsena i maxymalnego/minimalnego przenoszonego momentu) )
- haldexy mają to w dupie (sterownik wie, że jedna oś się kręci _powoli_ a druga stoi, więc pewnie "wie" , że to nie warunki drogowe i nie dopina

Zaraz - ruszam na sniegu/blocie pod gore i mam dac gaz duzy, bo powoli to nie da napedu na druga os ?

Czy wlasnie po braku gazu/hamulcu sie zorientowal ze nie trzeba spinac

J.

W dniu 05-10-2016 o 13:09, J.F. pisze:

Użytkownik "Scobowski"  napisał w wiadomości grup

Ja - z zaledwie 20-letniej praktyki z czteronapdowymi osobówkami -
napisze tylko:
- torseny potrafią wyjechac z rolek _w_trakcie_hamowania_ (odsyłam do
teorii torsena i maxymalnego/minimalnego przenoszonego momentu) )
- haldexy mają to w dupie (sterownik wie, że jedna oś się kręci
_powoli_ a druga stoi, więc pewnie "wie" , że to nie warunki drogowe i
nie dopina

Zaraz - ruszam na sniegu/blocie pod gore i mam dac gaz duzy, bo powoli
to nie da napedu na druga os ?

Tak - jak się nie uślizgnie, to nie dołączy drugiej osi.
Można spiąć na stałe, jak w trybie 4WD Lock w Dusterze, ale nie w każdym modelu.

Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup W dniu 05-10-2016 o 13:09, J.F. pisze:

Użytkownik "Scobowski"  napisał w wiadomości grup

Ja - z zaledwie 20-letniej praktyki z czteronapdowymi osobówkami -
napisze tylko:

- haldexy mają to w dupie (sterownik wie, że jedna oś się kręci
_powoli_ a druga stoi, więc pewnie "wie" , że to nie warunki drogowe i
nie dopina

Zaraz - ruszam na sniegu/blocie pod gore i mam dac gaz duzy, bo powoli
to nie da napedu na druga os ?

Tak - jak się nie uślizgnie, to nie dołączy drugiej osi.

No, tak dziala haldex, ale o to "powoli" mi chodzi - na ile szybko musi sie slizgac, aby uznal za stosowne dolaczyc ?

Rolki wolniej kreca ?

J.

W dniu 05.10.2016 o 18:13, J.F. pisze:

Rolki wolniej kreca ?

Przede wszystkij jednostajnie, podczas gdy z drugiej osi dociera 0 impulsów - to  będzie chyba dośc jasny sygnał dla sterownika :)

Użytkownik "Scobowski"  napisał w wiadomości grup W dniu 05.10.2016 o 18:13, J.F. pisze:

Rolki wolniej kreca ?

Przede wszystkij jednostajnie, podczas gdy z drugiej osi dociera 0 impulsów - to  będzie chyba dośc jasny sygnał dla sterownika :)

Powinien byc jasny - poslizg, nalezy wlaczyc naped na druga os.

J.

W dniu 06.10.2016 o 20:58, J.F. pisze:

Powinien byc jasny - poslizg, nalezy wlaczyc naped na druga os.

Raczej "oś w powietrzu - podnośnik albo zabawy na przeglądzie" ;-)

Gdzies na forach za mlodu czytałem, że w haldexowych audicach na hamowni "jednoosiowej" _profilaktycznie_odłącza się porzewody sterujące sprzęgłem z tyłu - "na wszelki wypadek, gdyby zgłupiało", bo samo nie powinno zapiąć w takich warunkach.

Nie każ mi góglać teraz gdzie to widziałem..

Użytkownik Scobowski  ...

Gdzies na forach za mlodu czytałem, że w haldexowych audicach na hamowni
"jednoosiowej" _profilaktycznie_odłącza się porzewody sterujące
sprzęgłem z tyłu - "na wszelki wypadek, gdyby zgłupiało", bo samo nie
powinno zapiąć w takich warunkach.

Ktos tu ostatnio pisał, ze na przeglądzie dla 4wd maja specjalny program,
tylko trzeba im powiedziec, ze auto to 4wd.

W dniu 05.10.2016 o 13:09, J.F. pisze:

Zaraz - ruszam na sniegu/blocie pod gore i mam dac gaz duzy, bo powoli
to nie da napedu na druga os ?

Dla precyzji: niezależnie od tego, czy jest to haldex czy jakakolwiek inna wiskoza, wielopłytki czy cokolwiek:

dopięcie drugiej osi w takim przypadku jest zawsze wynikiem róznicy prędkości obrotowej kół pomiedzy osiami.

Stopień tego spięcia osi będzie wynikał zapewne z róznicy szybkości, między osiami jak i poszczególnymi kołami (szpera, torsen albo eds/ebd czy inne dohamowywanie "najszybszych" kół na "dodatkowej" osi).
Wszystko zależy od sprytnego zaprogramowania sterowników.

Całkiem niezależnie od warunków zadziała ci TYLKO układ z dwoma (centralny i tylny - audi V8 4.2 i modyfikowane mostem z V8 mniejsze audice, stare subaru) albo trzema (Mummer H1, H2 - na każdej osi i międzyosiowy) torsenami - tam nie ma "dodatkowej" osi. Założeniem jest napędzanie wszystkich kół, tak, jak powinno być!

Jeśli masz wiskozy, wielopłytki albo cokolwiek innego - tam już elektronika decyduje, co ma się z czym kręcić. W takim wypadku sterownik po prostu jest oprogramowany na warunki badania z jedną osią bez oporu.

Teraz jaśniejsze?