Grupy dyskusyjne » [Fiat Stilo 1.9 jtp] Proszę o dia gnozę

[Fiat Stilo 1.9 jtp] Proszę o dia gnozę

1	Data: Wrzesien 20 2007 05:46:40
Temat: [Fiat Stilo 1.9 jtp] Proszę o diagnozę
Autor: news user
Cześć, po wyjeździe z komisu na modliśskiej (Warszawa) okazało się, że powyżej 2 tysięcy obrotów silniki (Fiat stilo 1.9 jtd, przebieg udokumento- wany: 60000 km) się dławi/rzuca + świst. W Aso po 1,5 h zdiagnozowali z dużym prawdopodobieństwem, że to jest ,,zatarta tur- bina'' (zbyt duże ciśnienie doładowania). Czy mieliście podobne objawy przy takiej diagnozie? Na jaki koszt się muszę nastawić aso/poza aso (Warszawa, polecicie jakiś warsztat)? Pozdrawiam.
2	Data: Wrzesien 20 2007 07:52:02
Temat: Re: [Fiat Stilo 1.9 jtp] Proszę o diagnoz
Autor: freewolny
Użytkownik "news user" napisał w wiadomości Cześć, po wyjeździe z komisu na modliśskiej (Warszawa) okazało się, że powyżej 2 tysięcy obrotów silniki (Fiat stilo 1.9 jtd, przebieg udokumento- wany: 60000 km) się dławi/rzuca + świst. W Aso po 1,5 h zdiagnozowali z dużym prawdopodobieństwem, że to jest ,,zatarta tur- bina'' (zbyt duże ciśnienie doładowania). Czy mieliście podobne objawy przy takiej diagnozie? Na jaki koszt się muszę nastawić aso/poza aso (Warszawa, polecicie jakiś warsztat)? Zapraszam na http://stilo.autokacik.pl/forum.htm , wymagana rejestracja. Damian
3	Data: Wrzesien 20 2007 15:38:25
Temat: Re: [Fiat Stilo 1.9 jtp] Proszę o diagnozę
Autor: ukasz
news user pisze: Cześć, po wyjeździe z komisu na modliśskiej (Warszawa) okazało się, że powyżej 2 tysięcy obrotów silniki (Fiat stilo 1.9 jtd, przebieg udokumento- wany: 60000 km) się dławi/rzuca + świst. W Aso po 1,5 h zdiagnozowali z dużym prawdopodobieństwem, że to jest ,,zatarta tur- bina'' (zbyt duże ciśnienie doładowania). Czy mieliście podobne objawy przy takiej diagnozie? Na jaki koszt się muszę nastawić aso/poza aso (Warszawa, polecicie jakiś warsztat)? turbina... :( kosztow nie chcesz znac... :( jesli kupiles w komisie to BEZPROBLEMOWO mozesz auto oddac odzyskujac pelna kwote... jesli od osoby fizycznej to masz pecha... :( pozdrawiam. uk