Grupy dyskusyjne   »  
PrzymarzajÄ…ce drzwi
PrzymarzajÄ…ce drzwi
| 1 | Data: Listopad 29 2010 23:52:54 | 
| Temat: PrzymarzajÄ ce drzwi | |
| Autor: Krzysiek Kielczewski | Hej! 2 | 
Data: Listopad 29 2010 23:57:29 | Temat: Re: PrzymarzajÄ
ce drzwi | Autor: Lewis  | W dniu 2010-11-29 23:52, Krzysiek Kielczewski pisze: Hej! Spray silikonowy. -- CzÄĹci do A6 C4 sprzedam http://allegro.pl/item1199963969.html Pozdrawiam Lewis 3 | 
Data: Listopad 30 2010 00:02:23 | Temat: Re: PrzymarzajÄ
ce drzwi | Autor: bratPit  | Tym razem mnie też dopadło: wszystkie boczne drzwi koszmarnie miSpray silikonowy. dokładnie, ew. zamiennie suchy teflon w sprayu, brat 4 | 
Data: Listopad 30 2010 10:13:35 | Temat: Re: Przymarzające drzwi | Autor: Artur Frydel  | Day Tue, 30 Nov 2010 00:02:23 +0100, bratPit wrote: Tym razem mnie też dopadło: wszystkie boczne drzwi koszmarnie miSpray silikonowy. A wazelina techniczna? Nadaje się? -- Artur 'bzyk' Frydel Kto pod kim dołki kopie - Ten szybko awansuje. 5 | 
Data: Listopad 30 2010 11:12:11 | Temat: Re: PrzymarzajÄ
ce drzwi | Autor: Lewis  | W dniu 2010-11-30 10:13, Artur Frydel pisze: Day Tue, 30 Nov 2010 00:02:23 +0100, bratPit wrote: Jak za dużo jej nasmarujesz to siÄ brudzi i syfi ubrania. Kup na stacji sylikon w sprayu za jakieĹ 10zł i bÄdziesz miał ĹwiÄty spokój. -- CzÄĹci do A6 C4 sprzedam http://allegro.pl/item1199963969.html Pozdrawiam Lewis 6 | 
Data: Listopad 30 2010 00:10:50 | Temat: Re: Przymarzające drzwi | Autor: Yogi(n)  | Użytkownik "Krzysiek Kielczewski"  napisał w wiadomości  Hej! Po odmrożeniu i przetarciu do sucha - tak jak radzą Ci inni - smar silikonowy, na orlenie 3,99 maleńka buteleczka, działa na 100%. -- Yogi(n) http://nczas.home.pl/wp-content/uploads/2010/10/wasiukiewicz412010.jpg http://gazetawyborcza.republika.pl/PlakatMichnik_72.jpg 7 | 
Data: Listopad 30 2010 16:12:38 | Temat: Re: PrzymarzajÄ
ce drzwi | Autor: Krzysiek Kielczewski  | On 2010-11-29, Krzysiek Kielczewski  wrote: Hej! Dzięki za podpowiedzi, ale problem okazał się szerszy: zamki też przymarzają. I to przy otwieraniu z pilota. Da się to jakoś tanio i szybko poprawić czy trzeba rozbierać? Pzdr, Krzysiek Kiełczewski 8 | 
Data: Listopad 30 2010 17:29:22 | Temat: Re: Przymarzające drzwi | Autor: Yogi(n)  | Użytkownik "Krzysiek Kielczewski"  napisał w wiadomości  On 2010-11-29, Krzysiek Kielczewski wrote: Zamki (bębenki) warto przesmarować smarem grafitowym, wystarcza na kilka-kilkanaście lat. A w wypadku centralnego, to raczej siłowniki - czyli też smar silikonowy, ale bez rozbierania może być ciężko. Ale wystarczy pewnie zdjąć poszycie z wewnętrznej strony drzwi, żeby się do nich dobrać, więc w pierwszym rzędzie ogrzewany garaż (bo połamiesz) i z suszarką w łapce można próbować. -- Yogi(n) http://nczas.home.pl/wp-content/uploads/2010/10/wasiukiewicz412010.jpg http://gazetawyborcza.republika.pl/PlakatMichnik_72.jpg 9 | 
Data: Grudzien 04 2010 09:54:49 | Temat: Re: Przymarzające drzwi | Autor: Plumpi  | Użytkownik "Yogi(n)"  napisał w wiadomości  Zamki (bębenki) warto przesmarować smarem grafitowym, wystarcza na kilka-kilkanaście lat. A w wypadku centralnego, to raczej siłowniki - czyli też smar silikonowy, ale bez rozbierania może być ciężko. Ale wystarczy pewnie zdjąć poszycie z wewnętrznej strony drzwi, żeby się do nich dobrać, więc w pierwszym rzędzie ogrzewany garaż (bo połamiesz) i z suszarką w łapce można próbować. Z własnego doświadczenia odradzam smarowanie zamków gęstymi smarami, ponieważ do tego smaru dostają się kropelki wody, które następnie mieszają się z tym smarem i zostają w nim uwięzione w postaci maleńkich kropelek. Po zamarznięciu trudno nawet jest roztopić te kropelki wrzątkiem. Tylko raz jedyny dałem się namówić na zasmarowanie zamków. Pierwszy sezon było super. Zamki pracowały idealnie i nawet przy największych mrozach nie miałam z nimi najmniejszych problemów. Problemy dopiero się zaczęły jak przyszedł drugi sezon. Wystarczyło, ze temperatura psadła poniżej zera, a ja musiałem grzać drzwi palnikiem gazowym, żeby je w ogóle otworzyć. Żeby wyczyścić zamki z tego smaru musiałem je wszystkie powyjmować i myć w benzynie, a zasyfione wewnątrz drzwi myć płynami do mycia silników i myjką ciśnieniową. Od tego czasu ograniczma się do smarowania takich mechanizmów przy pomocy WD40 lub spryskaniem odrobiną smaru rozpuszczonego w benzynie. Po wyschnięciu benzyny pozostaje bardzo cieniuteńka warstewka smaru, w której nie mogą być więzione kropelki wody. Jeżeli chodzi o siłowniki to potrzebne są tu smary na bazie silikonu i także jak najmniejsza ilość. Trzeba jednak pamiętać , że większość siłowników poi prostu jest nierozbieralna. Tak więc w razie problemów raczej nalezy je wymienić. 10 | 
Data: Grudzien 05 2010 22:27:08 | Temat: Re: Przymarzające drzwi | Autor: Yogi(n)  | Użytkownik "Plumpi"  napisał w wiadomości  Użytkownik "Yogi(n)" napisał w wiadomości Z własnego doświadczenia odradzam smarowanie zamków gęstymi smarami, ponieważ do tego smaru dostają się kropelki wody, które następnie mieszają się z tym smarem i zostają w nim uwięzione w postaci maleńkich kropelek. Po Problem,który opisujesz występuje,jesli ktoś "nawali" smaru w ilościach zaklejących wkładkę. Smar grafitowy wystarcza na kilka, kilkanaście lat i jeżeli jest zaaplikowany prawidłowo, to wkładka nie wymaga odmrażania, kręci się lekko i nic sie nie zatyka. W praktyce wystarczy posmarować cieniutką warstwą grot klucza i kilka razy przekręcić, wkładać i wyjmować z pięć, sześć razy, Przez jakis czas klucz będzie się brudził w zamku, ale potem będzie OK. Smaruję tak zamki samochodowe (co prawda, od dwunastu czy trzynastu lat mam centralne zamki z pilotem, ale przynajmniej raz w tygodniu przekręcam "analogowo"), a także zamki w drzwiach, kłódkach itp. i nigdy nie zanotowałem problemów. -- Yogi(n) http://nczas.home.pl/wp-content/uploads/2010/10/wasiukiewicz412010.jpg http://gazetawyborcza.republika.pl/PlakatMichnik_72.jpg 11 | 
Data: Grudzien 08 2010 04:16:17 | Temat: Re: PrzymarzajÄ…ce drzwi | Autor: kogutek  | Hej!Teraz to leczenie syfa pudrem. Na jesieni się to robi. Zadnych cudow nie trzeba. Wystarczy najtanszy wosk do lakieru. Pzreciera sie nim uszczelki i plaszczyzny do ktorych dotykaja. Pzred zima woskuje samochod na grubo. przecieram szmata od woskowania uszczelki i tam gdzie dotykaja. Nigdy nie mialem problemow z zamarzaniem. To nigdy to jakies 30 zim. Patent po ojcu pzrejety. -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl 12 | 
Data: Grudzien 08 2010 09:03:50 | Temat: Re: PrzymarzajĂ…ce drzwi | Autor: Krzysiek Kielczewski  | On 2010-12-08, kogutek  wrote: Hej!Teraz to leczenie syfa pudrem. Na jesieni się to robi. Zadnych cudow nie trzeba. Teraz już jest zrobione i działa. Krzysiek Kiełczewski 13 | 
Data: Grudzien 08 2010 14:23:31 | Temat: Re: PrzymarzajÄ…ce drzwi | Autor: J.F.  | On Wed, 08 Dec 2010 04:16:17 +0100,  kogutek wrote:  Teraz to leczenie syfa pudrem. Na jesieni się to robi. Zadnych cudow nie trzeba. Hm ... woski petrochemiczne nieodpornej gumie szkodza. J.  | 
Re: PrzymarzajÄ…ce drzwi
Galerie zdjęć
			Newsletter
			
 
			
 
			