Witajcie, ponieważ samochód zaczął przerywać na gazie padło podejrzenie
na parownik - zamarza. Okazało się że w zbiorniczku wyrównawczym brakuje
płynu. Dolałem tyle ile ma być, pokręciłem śrubkami odpowietrzania (przy
nagrzewnicy oraz przy termostacie, leci z nich płyn). No teraz dziwna
sytuacja:
1. nagrzewnica grzeje ok, parownik jest wpięty równolegle z nią ale węże
przy nim zimne, zamarza dalej.
2. Zauważyłem że jak samochód jedzie temp ok. Jak stanę to na wolnych
obrotach to temperatura szybko spada.

Z czego te objawy wynikają? Źle odpowietrzyłem układ? W takim razie jak
zrobić to dobrze? Samochód to Megane 1,4 '97
--
pozdr, D.

Unknown pisze:

Witajcie, ponieważ samochód zaczął przerywać na gazie padło podejrzenie na parownik - zamarza. Okazało się że w zbiorniczku wyrównawczym brakuje płynu. Dolałem tyle ile ma być, pokręciłem śrubkami odpowietrzania (przy nagrzewnicy oraz przy termostacie, leci z nich płyn). No teraz dziwna sytuacja:
1. nagrzewnica grzeje ok, parownik jest wpięty równolegle z nią ale węże przy nim zimne, zamarza dalej.
2. Zauważyłem że jak samochód jedzie temp ok. Jak stanę to na wolnych obrotach to temperatura szybko spada. Z czego te objawy wynikają? Źle odpowietrzyłem układ? W takim razie jak zrobić to dobrze? Samochód to Megane 1,4 '97

Skoro są wpięte równolegle to jeżeli w obwodzie parownika masz jakiś zator, albo chociaż parownik stawia jakiś zauważalnie większy opór to cała woda popłynie przez nagrzewnicę.

Może parownik jest zapowietrzony - spróbuj na chwilę zamknąć obwód nagrzewnicy (np. załamać wąż) co wymusi przepływ przez parownik - jak masz na tym obwodzie jakiś powietrzny czop, to powinno go przepchnąć.
Jak nie przepchnie to ewidentnie masz coś zapchane.

Dnia Sun, 28 Dec 2008 22:51:35 +0000 (UTC), Unknown napisał(a):

1. nagrzewnica grzeje ok, parownik jest wpięty równolegle z nią ale węże
przy nim zimne, zamarza dalej.

Nic dziwnego.

Z czego te objawy wynikają? Źle odpowietrzyłem układ? W takim razie jak
zrobić to dobrze? Samochód to Megane 1,4 '97

Przede wszystkim - jesli samochód nie ma regulacji temperatury zaworem w
obwodzie nagrzewnicy (a raczej niema), tylko za pomocą przesłon
powietrznych, to wepnij parownik szeregowo z nagrzewnicą.

Zamarza pewnie dlatego, że w parowniku masz powietrze, a ponieważ obieg
jest otwarty przez nagrzewnicę, to korek powietrzny nie zostanie wypchnięty
z parownika.


--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

Przede wszystkim - jesli samochód nie ma regulacji temperatury zaworem w
obwodzie nagrzewnicy (a raczej niema), tylko za pomocą przesłon
powietrznych, to wepnij parownik szeregowo z nagrzewnicą.

No tak to będę musiał zrobić - dlaczego gazownicy tak montują parowniki (równolegle) a nie szeregowo?
Ehh robota, i to teraz, jak na zewnątrz  -15... Pozdr
--
D.