Grupy dyskusyjne   »   Rondo? Nie dla idiotów!

Rondo? Nie dla idiotów!



1 Data: Grudzien 01 2013 11:16:18
Temat: Rondo? Nie dla idiotów!
Autor: spider 

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/10,114927,15037380,Policja_publikuje_film_ku_przestrodze__Tak_konczy.html#CukVid



2 Data: Grudzien 01 2013 11:33:31
Temat: Re: Rondo? Nie dla idiotów!
Autor: WOJO 

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/10,114927,15037380,Policja_publikuje_film_ku_przestrodze__Tak_konczy.html#CukVid
Trzeba mieć tylko nadzieję, że tam gdzieś jednak znajdują się znaki C-12, bo w zimie będzie więcej takich filmików z tego miejsca...
Pozdrawiam.
WOJO

3 Data: Grudzien 01 2013 12:17:32
Temat: Re: Rondo? Nie dla idiotów!
Autor: Cavallino 


Użytkownik "WOJO"  napisał w wiadomości grup

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/10,114927,15037380,Policja_publikuje_film_ku_przestrodze__Tak_konczy.html#CukVid
Trzeba mieć tylko nadzieję, że tam gdzieś jednak znajdują się znaki C-12, bo w zimie będzie więcej takich filmików z tego miejsca...

Takie ronda nie mają prawa istnieć, za tydzien napada śnieg i g.. będzie rondo widać.
Ma być rondo - MUSI być wyspa o którą rozstrzaśnie się delikwent próbujący przejechać na wprost.

4 Data: Grudzien 01 2013 13:44:01
Temat: Re: Rondo? Nie dla idiotów!
Autor: J.F. 

Dnia Sun, 1 Dec 2013 12:17:32 +0100, Cavallino napisał(a):

Użytkownik "WOJO"  napisał w wiadomości grup
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/10,114927,15037380,Policja_publikuje_film_ku_przestrodze__Tak_konczy.html#CukVid
Trzeba mieć tylko nadzieję, że tam gdzieś jednak znajdują się znaki C-12,
bo w zimie będzie więcej takich filmików z tego miejsca...

Takie ronda nie mają prawa istnieć, za tydzien napada śnieg i g.. będzie
rondo widać.
Ma być rondo - MUSI być wyspa o którą rozstrzaśnie się delikwent próbujący
przejechać na wprost.

A nie odwrotnie ? Wysepka ma byc symboliczna, bo wiecej nieuwaznych
roztrzaskalo sie o wysepki niz o inne samochody ?

Spadnie snieg ... to bedzie widac wyjezdzone rondo, i wysepke na
srodku :-)

No chyba ze nagla sniezyca - wszystko biale, wtedy sam mozesz nie
zauwazyc wysepki i sie roztrzaskac :-P


A przeciez gdyby skrecajacy wlasciwie sygnalizowal skret w lewo ...
:-)


J.

5 Data: Grudzien 01 2013 22:41:54
Temat: Re: Rondo? Nie dla idiotów!
Autor: John Kołalsky 


Użytkownik "J.F."


Takie ronda nie mają prawa istnieć, za tydzien napada śnieg i g.. będzie
rondo widać.
Ma być rondo - MUSI być wyspa o którą rozstrzaśnie się delikwent próbujący
przejechać na wprost.

A nie odwrotnie ? Wysepka ma byc symboliczna, bo wiecej nieuwaznych
roztrzaskalo sie o wysepki niz o inne samochody ?

Wysepki na małych rondach mają być symboliczne by długie pojazdy przejechały

6 Data: Grudzien 01 2013 23:16:54
Temat: Re: Rondo? Nie dla idiotów!
Autor: Cavallino 


Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości grup

Dnia Sun, 1 Dec 2013 12:17:32 +0100, Cavallino napisał(a):
Użytkownik "WOJO"  napisał w wiadomości grup
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/10,114927,15037380,Policja_publikuje_film_ku_przestrodze__Tak_konczy.html#CukVid
Trzeba mieć tylko nadzieję, że tam gdzieś jednak znajdują się znaki C-12,
bo w zimie będzie więcej takich filmików z tego miejsca...

Takie ronda nie mają prawa istnieć, za tydzien napada śnieg i g.. będzie
rondo widać.
Ma być rondo - MUSI być wyspa o którą rozstrzaśnie się delikwent próbujący
przejechać na wprost.

A nie odwrotnie ? Wysepka ma byc symboliczna, bo wiecej nieuwaznych
roztrzaskalo sie o wysepki niz o inne samochody ?

Właśnie o to chodzi, żeby rozstrzaskali SIEBIE.
Wysepka mało ucierpi.

7 Data: Grudzien 02 2013 08:26:16
Temat: Re: Rondo? Nie dla idiotów!
Autor: sqlwiel 

W dniu 2013-12-01 23:16, Cavallino pisze:

Właśnie o to chodzi, żeby rozstrzaskali SIEBIE.
Wysepka mało ucierpi.

Czyli jeszcze lepiej - wysepki z kolczatki?
Którędy najczęściej jeździsz?



--

Dziękuję. Pozdrawiam.   sqlwiel.

8 Data: Grudzien 02 2013 09:27:53
Temat: Re: Rondo? Nie dla idiotów!
Autor: sqlwiel 

W dniu 2013-12-01 13:44, J.F. pisze:

A przeciez gdyby skrecajacy wlasciwie sygnalizowal skret w lewo ...
:-)

Proszę mnie naprostować, jeśli źle mi się wydaje:
- Na rondzie (SoRO) nie sygnalizuje się zamiaru skrętu w lewo przed wjazdem na rondo (np od zachodu na północ).
- Jedyny powód użycia lewego kierunkowskazu, to zmiana pasa na bardziej wewnętrzny.
- Jeśli na rondzie nie ma wyznaczonych co najmniej 2 pasów, to nie wolno wyprzedzać.
- Sygnalizuje się skręt w prawo przed planowanym zjazdem, głównie po to, żeby wjeżdżający na rondo z tego zjazdu nie musiał czekać by mi ustąpić.

W tym układzie w omawianym przypadku sygnalizowanie lewym kwsk nie byłoby uzasadnione, choć w sposób ewidentny pozwoliłoby uniknąć kolizji.


--

Dziękuję. Pozdrawiam.   sqlwiel.

9 Data: Grudzien 02 2013 12:33:00
Temat: Re: Rondo? Nie dla idiotów!
Autor: Gotfryd Smolik news 

On Mon, 2 Dec 2013, sqlwiel wrote:

W dniu 2013-12-01 13:44, J.F. pisze:

A przeciez gdyby skrecajacy wlasciwie sygnalizowal skret w lewo ...
:-)

Proszę mnie naprostować, jeśli źle mi się wydaje:
- Na rondzie (SoRO) nie sygnalizuje się zamiaru skrętu w lewo przed wjazdem na rondo (np od zachodu na północ).

....bo przepis nie dotyczy przejazdu przez skrzyżowanie, a zamiaru
skrętu (luzem, w oderwaniu od tego gdzie i po czym się skręca)
lub zmiany pasa (pas ma priorytet).

- Jedyny powód użycia lewego kierunkowskazu, to zmiana pasa na bardziej wewnętrzny.

  Dołożyłbym zamiar zaparkowania na wysepce oraz wjazdu pod prąd,
bo w końcu manewr (również niedozwolony) jednak powinien być
sygnalizowany :D

- Jeśli na rondzie nie ma wyznaczonych co najmniej 2 pasów, to nie wolno wyprzedzać.

  A to z czego ma wynikać?
http://www.kodeksdrogowy.com.pl/obowiazujace/kodeksDrogowyZPrzypisami.html
+++
7. Zabrania się wyprzedzania pojazdu silnikowego jadšcego po jezdni:
[...]
3) na skrzyżowaniu, z wyjštkiem skrzyżowania o ruchu okrężnym
  lub na którym ruch jest kierowany.
-- -

- Sygnalizuje się skręt w prawo przed planowanym zjazdem,

  Tak. Z powodu wyżej (przepis nakazuje sygnalizowanie skrętu)

głównie po to, żeby wjeżdżający na rondo z tego zjazdu nie musiał czekać by mi ustąpić.

  Rozważanie celowości przepisu niesie ryzyko zajścia na manowce:
bazowanie na czyjejś sygnalizacji nie daje pierwszeństwa,
niestety.
  Literalnie, daje podstawy do zwiększenia czujności pod kątem
"zaraz zacznie skręcać" :)

W tym układzie w omawianym przypadku sygnalizowanie lewym kwsk nie byłoby uzasadnione, choć w sposób ewidentny pozwoliłoby uniknąć kolizji.

  No tak, jak ktoś sygnalizuje zamiar wjazdu pod prąd:
http://www.youtube.com/watch?v=6GcVN0m2wqI&feature=player_detailpage#t=12

....to z ostrożności procesowej wszyscy cisną hamulce ;)

  ATSD, tu gość twierdzi:
http://ronda.home.pl/ronda-na-swiecie/niemieckie-ronda/
....że w Niemczech istnieje wyrażony eksplicite zakaz włączania
kierunkowskazu przed wjazdem na rondo.
  Ktoś może potwierdzić?

pzdr, Gotfryf

10 Data: Grudzien 02 2013 13:58:11
Temat: Re: Rondo? Nie dla idiotów!
Autor: Artur Maśląg 

W dniu 2013-12-02 12:33, Gotfryd Smolik news pisze:

On Mon, 2 Dec 2013, sqlwiel wrote:

W dniu 2013-12-01 13:44, J.F. pisze:

A przeciez gdyby skrecajacy wlasciwie sygnalizowal skret w lewo ...
:-)

Proszę mnie naprostować, jeśli źle mi się wydaje:
- Na rondzie (SoRO) nie sygnalizuje się zamiaru skrętu w lewo przed
wjazdem na rondo (np od zachodu na północ).

...bo przepis nie dotyczy przejazdu przez skrzyżowanie, a zamiaru
skrętu (luzem, w oderwaniu od tego gdzie i po czym się skręca)
lub zmiany pasa (pas ma priorytet).

Twoja interpretacja jest błędna - przepis mówi o zmianie kierunku
ruchu jak najbardziej i ta ma być sygnalizowana *przed skrzyżowaniem*,
a takim jest większość rond o których jest dyskusja. Oczywiście możesz
się z tym nie zgadzać, ale nie naciągaj przepisów do swojej
interpretacji.

Art. 22.

(...)
5. Kierujący pojazdem jest obowiązany zawczasu i wyraźnie sygnalizować zamiar zmiany kierunku jazdy lub pasa ruchu oraz zaprzestać sygnalizowania niezwłocznie po wykonaniu manewru.

Takie są obowiązujące przepisy.

11 Data: Grudzien 02 2013 14:21:38
Temat: Re: Rondo? Nie dla idiotów!
Autor: mlodz 

Dnia Mon, 02 Dec 2013 13:58:11 +0100, Artur Maśląg napisał(a):

Twoja interpretacja jest błędna - przepis mówi o zmianie kierunku
ruchu jak najbardziej i ta ma być sygnalizowana *przed skrzyżowaniem*,
a takim jest większość rond o których jest dyskusja. Oczywiście możesz
się z tym nie zgadzać, ale nie naciągaj przepisów do swojej
interpretacji.
Art. 22.
(...)
5. Kierujący pojazdem jest obowiązany zawczasu i wyraźnie sygnalizować
zamiar zmiany kierunku jazdy lub pasa ruchu oraz zaprzestać
sygnalizowania niezwłocznie po wykonaniu manewru.
Takie są obowiązujące przepisy.

A teraz zaznacz w przepisach to *skrzyżowanie* ;>

12 Data: Grudzien 02 2013 14:57:12
Temat: Re: Rondo? Nie dla idiotów!
Autor: AZ 

On 2013-12-02, Artur Maśląg  wrote:


Twoja interpretacja jest błÄ™dna - przepis mówi o zmianie kierunku
ruchu jak najbardziej i ta ma być sygnalizowana *przed skrzyżowaniem*,
a takim jest większoć rond o których jest dyskusja. Oczywiście możesz
się z tym nie zgadzać, ale nie naciągaj przepisów do swojej
interpretacji.

Blad (patrz nizej) nie ruchu a jazdy.

Art. 22.

(...)
5. Kierujący pojazdem jest obowiązany zawczasu i wyraźnie sygnalizować
zamiar zmiany kierunku jazdy lub pasa ruchu oraz zaprzestać
sygnalizowania niezwłocznie po wykonaniu manewru.

Takie są obowiązujące przepisy.

Czyli co? Jak droga w lesie skreca w lewo to wrzucasz kierunek w lewo
a jak w prawo to w prawo? Wszak zmieniasz kierunek jazdy ;-)

Fakt, ze w PoRD nie ma definicji co to jest kierunek jazdy i mozna
dyskutowac czy wjezdzajac na rondo i jadac wyznaczonym pasek zmieniamy
kierunek jazdy czy tylko kierunek ruchu ;-)

--
Artur
ZZR 1200

13 Data: Grudzien 02 2013 17:17:38
Temat: Re: Rondo? Nie dla idiotów!
Autor: Artur Maśląg 

W dniu 2013-12-02 15:57, AZ pisze:

On 2013-12-02, Artur Maśląg  wrote:

Twoja interpretacja jest błÄ™dna - przepis mówi o zmianie kierunku
ruchu jak najbardziej i ta ma być sygnalizowana *przed skrzyżowaniem*,
a takim jest większoć rond o których jest dyskusja. Oczywiście możesz
się z tym nie zgadzać, ale nie naciągaj przepisów do swojej
interpretacji.

Blad (patrz nizej) nie ruchu a jazdy.

Art. 22.

(...)
5. Kierujący pojazdem jest obowiązany zawczasu i wyraźnie sygnalizować
zamiar zmiany kierunku jazdy lub pasa ruchu oraz zaprzestać
sygnalizowania niezwłocznie po wykonaniu manewru.

Takie są obowiązujące przepisy.

Czyli co? Jak droga w lesie skreca w lewo to wrzucasz kierunek w lewo
a jak w prawo to w prawo? Wszak zmieniasz kierunek jazdy ;-)

Z punktu widzenia przepisów nie.

Fakt, ze w PoRD nie ma definicji co to jest kierunek jazdy i mozna
dyskutowac czy wjezdzajac na rondo i jadac wyznaczonym pasek zmieniamy
kierunek jazdy czy tylko kierunek ruchu ;-)

A gdzie masz w tym przepisie cokolwiek o kierunku ruchu? Skoro nie ma
to nie bardzo jest o czym dyskutować.

14 Data: Grudzien 02 2013 22:19:42
Temat: Re: Rondo? Nie dla idiotów!
Autor: AZ 

On 2013-12-02, Artur Maśląg  wrote:


Twoja interpretacja jest błÄ™dna - przepis mówi o zmianie kierunku
ruchu jak najbardziej i ta ma być sygnalizowana *przed skrzyżowaniem*,
    ^^^^^
a takim jest większoć rond o których jest dyskusja. Oczywiście możesz
się z tym nie zgadzać, ale nie naciągaj przepisów do swojej
interpretacji.

[...]

Takie są obowiązujące przepisy.

Czyli co? Jak droga w lesie skreca w lewo to wrzucasz kierunek w lewo
a jak w prawo to w prawo? Wszak zmieniasz kierunek jazdy ;-)

Z punktu widzenia przepisów nie.

A wjezdzajac na rondo zmieniasz kierunek jazdy? A jadac caly czas po rondzie?
Bo na chlopski rozum to kierunek zmieniasz przy zjezdzie.

Fakt, ze w PoRD nie ma definicji co to jest kierunek jazdy i mozna
dyskutowac czy wjezdzajac na rondo i jadac wyznaczonym pasek zmieniamy
kierunek jazdy czy tylko kierunek ruchu ;-)

A gdzie masz w tym przepisie cokolwiek o kierunku ruchu? Skoro nie ma
to nie bardzo jest o czym dyskutować.

No wlasnie nigdzie. Sam napisales, ze "przepis mowi o zmianie kierunku
ruchu".

--
Artur
ZZR 1200

15 Data: Grudzien 03 2013 08:11:49
Temat: Re: Rondo? Nie dla idiotów!
Autor: Myjk 

Mon, 2 Dec 2013 22:19:42 +0000 (UTC), AZ

Bo na chlopski rozum to kierunek zmieniasz przy zjezdzie.

Ale tylko na chłopski. To wszystko tylko dlatego, że trzeba nieco więcej
niż na "normalnym" skrzyżowaniu pokręcić kierownicą.

--
Pozdor Myjk

16 Data: Grudzien 03 2013 21:03:34
Temat: Re: Rondo? Nie dla idiotów!
Autor: AZ 

On 2013-12-03, Myjk  wrote:

Bo na chlopski rozum to kierunek zmieniasz przy zjezdzie.

Ale tylko na chłopski. To wszystko tylko dlatego, że trzeba nieco więcej
niż na "normalnym" skrzyżowaniu pokręcić kierownicą.

Oczywiscie. Tylko kierunek ruchu to nie to samo co kierunek jazdy.

Choc z drugiej strony wole sygnalizujacych wjazd na rondo i jazde po
rondzie kierunkowskazem od takich co nie sygnalizuja niczego i czekasz
jak ta cipa zamiast jechac bo jednemu z drugim sie nie chca mrugnac...

--
Artur
ZZR 1200

17 Data: Grudzien 03 2013 08:30:36
Temat: Re: Rondo? Nie dla idiotów!
Autor: Artur Maśląg 

W dniu 2013-12-02 23:19, AZ pisze:

On 2013-12-02, Artur Maśląg  wrote:

Twoja interpretacja jest błÄ™dna - przepis mówi o zmianie kierunku
ruchu jak najbardziej i ta ma być sygnalizowana *przed skrzyżowaniem*,
     ^^^^^
                              ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
a takim jest większoć rond o których jest dyskusja. Oczywiście możesz
się z tym nie zgadzać, ale nie naciągaj przepisów do swojej
interpretacji.

[...]

Takie są obowiązujące przepisy.

Czyli co? Jak droga w lesie skreca w lewo to wrzucasz kierunek w lewo
a jak w prawo to w prawo? Wszak zmieniasz kierunek jazdy ;-)

Z punktu widzenia przepisów nie.

A wjezdzajac na rondo zmieniasz kierunek jazdy? A jadac caly czas po rondzie?

Na tych o których mowa - tak. Tak długo jak przepisów nie zmienią.

Bo na chlopski rozum to kierunek zmieniasz przy zjezdzie.

Na chłopski rozum to wiesz...


Fakt, ze w PoRD nie ma definicji co to jest kierunek jazdy i mozna
dyskutowac czy wjezdzajac na rondo i jadac wyznaczonym pasek zmieniamy
kierunek jazdy czy tylko kierunek ruchu ;-)

A gdzie masz w tym przepisie cokolwiek o kierunku ruchu? Skoro nie ma
to nie bardzo jest o czym dyskutować.

No wlasnie nigdzie.

Skoro tak, to dyskutuj o zmianie o kierunku jazdy/pasa ruchu.

Sam napisales, ze "przepis mowi o zmianie kierunku
ruchu".

Tak napisałem - w kontekście tego co napisałem to semantycznie
to samo, lub skrót myślowy, opisujący całokształt zachowań
z tym związanych. W Konwencji o ruchu drogowych (wiedeńskiej)
używa się określeń "skręt","zmiana kierunku ruchu", "jazda"
itd. W polskim przepisie jest tak jak zacytowałem.

18 Data: Grudzien 02 2013 21:26:34
Temat: Re: Rondo? Nie dla idiotów!
Autor: Marek Dyjor 

Artur Maśląg wrote:

Twoja interpretacja jest błędna - przepis mówi o zmianie kierunku
ruchu jak najbardziej i ta ma być sygnalizowana *przed skrzyżowaniem*,
a takim jest większość rond o których jest dyskusja. Oczywiście możesz
się z tym nie zgadzać, ale nie naciągaj przepisów do swojej
interpretacji.

Art. 22.

(...)
5. Kierujący pojazdem jest obowiązany zawczasu i wyraźnie sygnalizować
zamiar zmiany kierunku jazdy lub pasa ruchu oraz zaprzestać
sygnalizowania niezwłocznie po wykonaniu manewru.

Takie są obowiązujące przepisy.

to teraz przeczytaj ten przepis i zastosuj go na rondzie...

wjeżdżając na rondo nie zmieniasz kierunku jazdy aż do momentu gdy najdzie cie nieodparta ochota opuszczenia ronda (zakładam ze rondo ma jeden pas do ruchu w koło) i wtedy sygnalizujesz ten zamiar prawym migaczem.


podobnie jak dojeżdżasz do placu an którym wyznaczono ci liniami ciągłymi drogę zygzakiem to nie sygalizujsz każdego kolejnego skrętu.

19 Data: Grudzien 02 2013 21:45:16
Temat: Re: Rondo? Nie dla idiotów!
Autor: Artur Maśląg 

W dniu 2013-12-02 21:26, Marek Dyjor pisze:

Artur Maśląg wrote:
Twoja interpretacja jest błędna - przepis mówi o zmianie kierunku
ruchu jak najbardziej i ta ma być sygnalizowana *przed skrzyżowaniem*,
a takim jest większość rond o których jest dyskusja. Oczywiście możesz
się z tym nie zgadzać, ale nie naciągaj przepisów do swojej
interpretacji.

Art. 22.

(...)
5. Kierujący pojazdem jest obowiązany zawczasu i wyraźnie sygnalizować
zamiar zmiany kierunku jazdy lub pasa ruchu oraz zaprzestać
sygnalizowania niezwłocznie po wykonaniu manewru.

Takie są obowiązujące przepisy.

to teraz przeczytaj ten przepis i zastosuj go na rondzie...

Czytałem i nie ma z tym problemu.

wjeżdżając na rondo nie zmieniasz kierunku jazdy aż do momentu gdy

W teorii jadąc na wprost, ale to dość naciągana teoria i tak podobno
jeżdżą w DC.
'Na rondzie w lewo, trzeci zjazd...' - nie nie było zmiany kierunku
jazdy? Przypominam, że rondo jest jednym skrzyżowaniem.
Co do różnych topologii SoRO i zasad zachowania w zależności od tego
już pisałem wielokrotnie.

najdzie cie nieodparta ochota opuszczenia ronda (zakładam ze rondo ma
jeden pas do ruchu w koło) i wtedy sygnalizujesz ten zamiar prawym
migaczem.

To Twoja dość dowolna interpretacja i w zależności od sytuacji może
to nie być wymagane, i nie mam tutaj na myśli 'szkoły warszawskiej'.

podobnie jak dojeżdżasz do placu an którym wyznaczono ci liniami
ciągłymi drogę zygzakiem to nie sygalizujsz każdego kolejnego skrętu.

Nie.

20 Data: Grudzien 03 2013 19:51:17
Temat: Re: Rondo? Nie dla idiotów!
Autor: Shrek 

On 2013-12-02 21:45, Artur Maśląg wrote:

W teorii jadąc na wprost, ale to dość naciągana teoria i tak podobno
jeżdżą w DC.

W DC:

Na normalnym rondzie to migają tylko na zjeździe.

Na rondzie dajmy na to Daszyńskiego czy De Gaulla migają jak skręcają w lewo czy w prawo (od strony centrum kosztuje to 200PLN;), bo to żadne ronda.

Na Babce migają jak zjeżdżają w prawo mimo, że pas skręca żeby ci z prawego nie wjechali im w bok w bok (ci z prawego migają, żeby ci z lewego wiedzieli, że im nie wjadą;)

Na Rondzie Kelcerak... zastanawiają się gdzie jest rondo
http://goo.gl/maps/4wlba ;)

Shrek

21 Data: Grudzien 03 2013 20:07:27
Temat: Re: Rondo? Nie dla idiotów!
Autor: Artur Maśląg 

W dniu 2013-12-03 19:51, Shrek pisze:

On 2013-12-02 21:45, Artur Maśląg wrote:

W teorii jadąc na wprost, ale to dość naciągana teoria i tak podobno
jeżdżą w DC.

W DC:

Na normalnym rondzie to migają tylko na zjeździe.

Jak mniemam, 'normalne' to dla Ciebie takie małe okrągłe rondo z małą
'wyspą' na środku - w związku z powyższym nieprawda. Stosowanych jest
wiele rozwiązań, ze szczególnym uwzględnieniem brak sygnalizacji
zjazdu z ronda itd. Szczególnie na takich przydaje się właśnie
sygnalizacja *lewym* kierunkowskazem kierunku jazdy - nie ma
wątpliwości itd.

Na rondzie dajmy na to Daszyńskiego czy De Gaulla migają jak skręcają w
lewo czy w prawo (od strony centrum kosztuje to 200PLN;), bo to żadne
ronda.

Oczywiście że rondo, obecnie nazywane SoRO. Określenie "rondo" zniknęło
z PoRD chyba w 1997 roku. Zasady sygnalizacji są ogólne itd., więc
topologia skrzyżowania i oznakowania niejako determinuje różne
zachowania.

Na Babce migają jak zjeżdżają w prawo mimo, że pas skręca żeby ci z
prawego nie wjechali im w bok w bok (ci z prawego migają, żeby ci z
lewego wiedzieli, że im nie wjadą;)

I bardzo dobrze - przepisy mówią dość jasno o czytelności manewrów
itd. - wystarczy się dostosować

22 Data: Grudzien 04 2013 07:14:59
Temat: Re: Rondo? Nie dla idiotów!
Autor: Shrek 

On 2013-12-03 20:07, Artur Maśląg wrote:

Na normalnym rondzie to migają tylko na zjeździe.

Jak mniemam, 'normalne' to dla Ciebie takie małe okrągłe rondo z małą
'wyspą' na środku - w związku z powyższym nieprawda.


Dla mnie normalne rondo, to coś innego niż zwykłe skrzyżowanie dróg dwujezdniowych. I nie nie pisz, że to takie samo skrzyżowanie jak klasyczne rondo, bo tak po prostu nie jest. I możesz tu cytować PoRD, ale to tak jakbyś mówił że szybowiec i wachadłowiec to taki sam statek powietrzny, popierał to przepisami z FAA i na tej podstawie wyciągnął wniosek, że tak samo się to pilotuje.

Stosowanych jest
wiele rozwiązań, ze szczególnym uwzględnieniem brak sygnalizacji
zjazdu z ronda itd. Szczególnie na takich przydaje się właśnie
sygnalizacja *lewym* kierunkowskazem kierunku jazdy - nie ma
wątpliwości itd.

To oczywiste, bo nie są to klasyczne ronda. Zwykłe skrzyżowanie dróg dwujezdniowych.

Na rondzie dajmy na to Daszyńskiego czy De Gaulla migają jak skręcają w
lewo czy w prawo (od strony centrum kosztuje to 200PLN;), bo to żadne
ronda.

Oczywiście że rondo, obecnie nazywane SoRO. Określenie "rondo" zniknęło
z PoRD chyba w 1997 roku. Zasady sygnalizacji są ogólne itd., więc
topologia skrzyżowania i oznakowania niejako determinuje różne
zachowania.

Dlatego piszę rondo, a nie skrzyżowanie o ruchu okrężnym. Bo to żadne rondo.

Na Babce migają jak zjeżdżają w prawo mimo, że pas skręca żeby ci z
prawego nie wjechali im w bok w bok (ci z prawego migają, żeby ci z
lewego wiedzieli, że im nie wjadą;)

I bardzo dobrze - przepisy mówią dość jasno o czytelności manewrów
itd. - wystarczy się dostosować

Akurat trzymając się tak jak ty litery prawa, to nic tam nie należy sygnalizować - nie zmieniasz pasa - nie mrugasz.

Shrek

23 Data: Grudzien 04 2013 07:59:35
Temat: Re: Rondo? Nie dla idiotów!
Autor: Artur Maśląg 

W dniu 2013-12-04 07:14, Shrek pisze:

On 2013-12-03 20:07, Artur Maśląg wrote:

Na normalnym rondzie to migają tylko na zjeździe.

Jak mniemam, 'normalne' to dla Ciebie takie małe okrągłe rondo z małą
'wyspą' na środku - w związku z powyższym nieprawda.

Dla mnie normalne rondo, to coś innego niż zwykłe skrzyżowanie dróg
dwujezdniowych.

Coś innego, średnio zdefiniowanego, które jest skrzyżowaniem.

I nie nie pisz, że to takie samo skrzyżowanie jak
klasyczne rondo, bo tak po prostu nie jest.

Ciekawe - a czym niby jest klasyczne rondo, skoro jest czymś innym od
normalnego ronda? W sumie to normalne skrzyżowania.

I możesz tu cytować PoRD,

Znaczy PoRD nie mam sensu, a Ty będziesz sobie przyjmował dowolne
nieprecyzyjne definicje i twierdził, że ma być tak jak Tobie się
wydaje :)

ale to tak jakbyś mówił że szybowiec i wachadłowiec to taki sam statek
powietrzny, popierał to przepisami z FAA i na tej podstawie wyciągnął
wniosek, że tak samo się to pilotuje.

Nie mam bladego pojęcia co to wachałdowiec i jak się go pilotuje
- problem będzie jeszcze większy, ponieważ nawet jego definicji
znaleźć nie mogłem. Jednak jeżeli miałeś na myśl wahadłowiec
czyli coś w postaci STS czy Burana to spudłowałeś tak bardzo,
że od tych strzałów to się już płot sąsiadowi przewrócił. Z żalu...

Stosowanych jest
wiele rozwiązań, ze szczególnym uwzględnieniem brak sygnalizacji
zjazdu z ronda itd. Szczególnie na takich przydaje się właśnie
sygnalizacja *lewym* kierunkowskazem kierunku jazdy - nie ma
wątpliwości itd.

To oczywiste, bo nie są to klasyczne ronda. Zwykłe skrzyżowanie dróg
dwujezdniowych.

Ciężko stwierdzić co u Ciebie jest klasycznym rondem, co normalnym,
a co zwykłym skrzyżowaniem. Zwyczajnie bredzisz.

(...)
I bardzo dobrze - przepisy mówią dość jasno o czytelności manewrów
itd. - wystarczy się dostosować

Akurat trzymając się tak jak ty litery prawa, to nic tam nie należy
sygnalizować - nie zmieniasz pasa - nie mrugasz.

To Twoja dość dowolna interpretacja, więc łaskawie nie próbuj mi
przypisywać swoich imaginacji, po czym pisać, że zgodnie z tym jak
ja się zachowuję...

24 Data: Grudzien 04 2013 18:45:50
Temat: Re: Rondo? Nie dla idiotów!
Autor: Shrek 

On 2013-12-04 07:59, Artur Maśląg wrote:

EOT.

Shrek

25 Data: Grudzien 04 2013 18:54:18
Temat: Re: Rondo? Nie dla idiotów!
Autor: Artur Maśląg 

W dniu 2013-12-04 18:45, Shrek pisze:

On 2013-12-04 07:59, Artur Maśląg wrote:

EOT.

Wedle życzenia, niemniej temat wróci:P

26 Data: Grudzien 02 2013 15:33:21
Temat: Re: Rondo? Nie dla idiotów!
Autor: Myjk 

Mon, 2 Dec 2013 12:33:00 +0100, Gotfryd Smolik news

...bo przepis nie dotyczy przejazdu przez skrzyżowanie, a zamiaru
skrętu (luzem, w oderwaniu od tego gdzie i po czym się skręca)

Zmiana kierunku jest ŚCIŚLE ZWIĄZANA ze skrzyżowaniami (bo na skrzyżowaniu
przecinają się kierunki ruchu), a TAKŻE z innymi miejscami na drodze -- tj.
zawracanie na prostej drodze, skręt w drogę (gruntową) która wygląda jak
skrzyżowanie lae nie tworzy skrzyżowania w świetle przepisów, skręt w drogę
wewnętrzną, na parking, czy skręt na posesję.

Tak więc TRZEBA sygnalizować zmianę kierunku PRZED manewrem -- a czy to
jest "zwykłe" skrzyżowanie, SoRO, czy nie ma wcale skrzyżowania -- nie ma
najmniejszego znaczenia. Inna interpretacja to zwyczajne naciąganie faktów
-- i odnoszę wrażenie, że robisz to po to, by mieć później argument iż
rondo to nie jedno skrzyżowanie, tylko "zestaw" skrzyżowań. To zapytam przy
okazji, czy rozwiązałeś już "problem" definicji obszaru skrzyżowania w
odniesieniu do SoRO?

--
Pozdor Myjk

27 Data: Grudzien 02 2013 23:48:28
Temat: Re: Rondo? Nie dla idiotów!
Autor: mlodz 

Dnia Mon, 2 Dec 2013 15:33:21 +0100, Myjk napisał(a):

Mon, 2 Dec 2013 12:33:00 +0100, Gotfryd Smolik news
...bo przepis nie dotyczy przejazdu przez skrzyżowanie, a zamiaru
skrętu (luzem, w oderwaniu od tego gdzie i po czym się skręca)
Zmiana kierunku jest ŚCIŚLE ZWIĄZANA ze skrzyżowaniami (bo na skrzyżowaniu
przecinają się kierunki ruchu), a TAKŻE z innymi miejscami na drodze

Zaciekawiłeś mnie. Tak właściwie to co chciałeś przez to powiedzieć?


Tak więc TRZEBA sygnalizować zmianę kierunku PRZED manewrem -- a czy to
jest "zwykłe" skrzyżowanie, SoRO, czy nie ma wcale skrzyżowania -- nie ma
najmniejszego znaczenia.

No przecież dokładnie to napisał Gotfryd.

Jesteś drugi dzisiaj - pierwszy był Artur Maśląg, który najpierw też coś
pobredzał o skrzyżowaniach, a potem przytoczył przepis przyznający racje
Gotfrydowi. Macie wspólną imprezę?

28 Data: Grudzien 03 2013 08:15:38
Temat: Re: Rondo? Nie dla idiotów!
Autor: Myjk 

Mon, 2 Dec 2013 23:48:28 +0100, mlodz

Zaciekawiłeś mnie. Tak właściwie to co chciałeś przez to powiedzieć?

Ĺťe w przepisie nie stoi konkretnie o skrzyżowaniu (jak chciałby Gotfryd),
ponieważ zmiana kierunku odbywa się także w innych miejscach. Ten brak,
wbrew temu co twierdzi Gotfryd, nie powoduje jednak, że skrzyżowanie (jako
całoć -- a nie wjazd + przejazd + zjazd) jest z tego przepisu wykluczone.
 
Tak więc TRZEBA sygnalizować zmianę kierunku PRZED manewrem -- a czy to
jest "zwykłe" skrzyżowanie, SoRO, czy nie ma wcale skrzyżowania -- nie ma
najmniejszego znaczenia.
No przecież dokładnie to napisał Gotfryd.

Już ja wiem co Gotfryd chciał napisać -- ponieważ rozwlekł się na ten temat
dosyć obficie w poprzedniej dyskusji. Stwierdził ni mniej ni więcej, że
manewr zmiany kierunku, w przypadku SoRO, nie rozpoczyna się przed
skrzyżowaniem (bo przecież przepis nie jest z nim związany), tak jak ma to
miejsce na "zwykłym" skrzyżowaniu, ale dopiero przy zjeździe ze SoRO i to
dopiero tam należy cokolwiek sygnalizować -- co jest IMO błÄ™dną
interpretacją powodującą błÄ™dy w dalszym rozumowaniu (m.in. dopuszczenie
objeżdżania ronda prawym pasem).

Najlepiej to widać na przykładach SoRO zapodanych w tym wątku, gdzie
sygnalizacja skrętu w lewo PRZED SoRO, aż do czasu zawinięcia się na
wysepce jest jak najbardziej POTRZEBNA (i nie, oczywiście to nie uratuje
nikogo przed debilem niepatrzącym na znaki).

--
Pozdor Myjk

29 Data: Grudzien 05 2013 00:30:42
Temat: Re: Rondo? Nie dla idiotów!
Autor: Gotfryd Smolik news 

On Tue, 3 Dec 2013, Myjk wrote:

Że w przepisie nie stoi konkretnie o skrzyżowaniu (jak chciałby Gotfryd),

  Nie pisz głupot.
  Zawsze staram się wyraźnie zaznaczyć, że przepis o sygnalizacji
NIE MA ZWIĄZKU ze skrzyżowaniem.
  Najmniejszego.
  Dotyczy "zamiaru skrętu lub zmiany pasa".
  Kropka.

ponieważ zmiana kierunku odbywa się także w innych miejscach. Ten brak,
wbrew temu co twierdzi Gotfryd, nie powoduje jednak, że skrzyżowanie (jako
całość -- a nie wjazd + przejazd + zjazd) jest z tego przepisu wykluczone.

  Weź Ty może i do kompletu przeczytaj jeszcze inny zapis tego samego
obowiązku, skutkujący drobną różnicą[1], zawarty w Konwencji Wiedeńskiej.

[1] różnica dotyczy "machnięcia" kierownicą przy ruszaniu z krawędzi
  pasa i zjazdu na krawędź np. przy zatrzymaniu, przepis z KW daje
  oczywistą podstawę do sygnalizacji, PoRD może wzbudzać wątpliwość.

Już ja wiem co Gotfryd chciał napisać

Stwierdził ni mniej ni więcej, że
manewr zmiany kierunku, w przypadku SoRO, nie rozpoczyna się przed
skrzyżowaniem (bo przecież przepis nie jest z nim związany), tak jak ma to
miejsce na "zwykłym" skrzyżowaniu,

  KTO CI NAPISAŁ JAKOBY MIAŁO MIEJSCE NA ZWYKŁYM SKRZYŻOWANIU?

  *Jeśli* ma (a ma na skromnie licząc 99,99% :>) to owszem, pewnie
zresztą trudno znaleźć dostatecznie wyraźnie "pogięte" zwykłe
skryżowanie żeby mogło służyć za przypadek przeciwny :P
  Ale NIE JEST związane ze skrzyżowaniem. Zwykłym też.

pzdr, Gotfryd

30 Data: Grudzien 05 2013 10:26:39
Temat: Re: Rondo? Nie dla idiotów!
Autor: Myjk 

Thu, 5 Dec 2013 00:30:42 +0100, Gotfryd Smolik news

Ĺťe w przepisie nie stoi konkretnie
o skrzyżowaniu (jak chciałby Gotfryd),
  Nie pisz głupot.

Akurat jesteś ostatnim który ma prawo tak do mnie pisać -- wszak to ja nie
byłem tym, który źle interpretował podstawę dyskusji, tj. definicję
skrzyżowania. Może zwyczajnie się zrewiduj na tej podstawie.

Zawsze staram się wyraźnie zaznaczyć, że przepis
o sygnalizacji NIE MA ZWIĄZKU ze skrzyżowaniem.
Najmniejszego.

Owszem, ma. Chyba że w końcu stwierdzisz raz a dobrze, że skrzyżowanie nie
służy do zmiany kierunku jazdy.

Dotyczy "zamiaru skrętu lub zmiany pasa".
Kropka.

Zamiaru ZMIANY KIERUNKU, kropka. Nie skrętu w sensie samego skręcenia
kierownicy -- i tej zmiany kierunku dokonuje się ni mniej ni więcej jak na
OBSZARZE *SKRZYŻOWANIA* -- a więc sygnalizuje się ten manewr (jak i
odpowiednio do niego ustawia) PRZED wjazdem na skrzyżowanie.

Zapytam ponownie, bo ostatnio uciekłeś -- czy już przeczytałeś definicję,
zrozumiałeś i rozrysowałeś sobie na podstawie przykładu w DU, GDZIE
znajduje się obszar skrzyżowania dla SoRO i jakie to niesie ze sobą
konsekwencje?

Ja widzę, że nadal paraliżuje Twoje myślenie (jak i większoć), ta
nieszczęsna wyspa (swoją drogą postawiona tylko i wyłÄ…cznie w celu
wyeliminowania bezpośredniej kolizyjności) na środku skrzyżowania. Uważam,
że to właśnie brak zrozumienia tego faktu prowadzi do budowania zakręconych
teorii i rozbijanie ronda na czynniki pierwsze.
 
ponieważ zmiana kierunku odbywa się także w innych miejscach. Ten brak,
wbrew temu co twierdzi Gotfryd, nie powoduje jednak, że skrzyżowanie (jako
całoć -- a nie wjazd + przejazd + zjazd) jest z tego przepisu wykluczone.
  Weź Ty może i do kompletu przeczytaj jeszcze inny zapis tego samego
obowiązku, skutkujący drobną różnicą[1], zawarty w Konwencji Wiedeńskiej.

Który? Ten że trzeba przy zjeździe z SoRO mignąć prawym kierunkiem? Owszem,
jest zapis nakazujący miganie ZAWSZE prawym przy _zjeździe_ ze SoRO, ale
nie jest to odrazu dowodem na to, że to właśnie tam występuje zmiana
kierunku (skręt?).

[1] różnica dotyczy "machnięcia" kierownicą przy ruszaniu z krawędzi
  pasa i zjazdu na krawędź np. przy zatrzymaniu, przepis z KW daje
  oczywistą podstawę do sygnalizacji, PoRD może wzbudzać wątpliwoć.

Daje podstawę do migania przy _zjeździe_ i to wszystko co daje. Natomiast
nie świadczy o tym, że rondo to "zestaw skrzyżowań", że nie wykonuje się na
SoRO zmiany kierunku tylko zmiany kierunków (mnogo -- wjazd/zjazd) i takie
tam inne kwaitki (albo tęcze).

Już ja wiem co Gotfryd chciał napisać
Stwierdził ni mniej ni więcej, że
manewr zmiany kierunku, w przypadku SoRO, nie rozpoczyna się przed
skrzyżowaniem (bo przecież przepis nie jest z nim związany), tak jak ma to
miejsce na "zwykłym" skrzyżowaniu,
  KTO CI NAPISAŁ JAKOBY MIAŁO MIEJSCE NA ZWYKŁYM SKRZYĹťOWANIU?
  *Jeśli* ma (a ma na skromnie licząc 99,99% :>) to owszem, pewnie
zresztą trudno znaleźÄ‡ dostatecznie wyraźnie "pogięte" zwykłe
skryżowanie żeby mogło służyć za przypadek przeciwny :P
  Ale NIE JEST związane ze skrzyżowaniem. Zwykłym też.

Przecież każde SoRO, odpowiednio zmieniając znaki, można zamienić w zwykłe
skrzyżowanie i będziesz miał odpowiednio pogięte "zwykłe" skrzyżowanie.
Tylko nie pytaj, błagam, dlaczego zwykłych skrzyżowań się tak nie buduje.

--
Pozdor Myjk

31 Data: Grudzien 06 2013 01:44:52
Temat: Re: Rondo? Nie dla idiotów!
Autor: mlodz 

Dnia Tue, 3 Dec 2013 08:15:38 +0100, Myjk napisał(a):

Mon, 2 Dec 2013 23:48:28 +0100, mlodz
Zaciekawiłeś mnie. Tak właściwie to co chciałeś przez to powiedzieć?
Że w przepisie nie stoi konkretnie o skrzyżowaniu (jak chciałby Gotfryd),

Biorąc pod uwagę, że odpowiadałeś na Gotfrydowe:

"...bo przepis nie dotyczy przejazdu przez skrzyżowanie, a zamiaru
skrętu (luzem, w oderwaniu od tego gdzie i po czym się skręca)"

miałem odpuścić, bo z opadniętymi rękoma trochę niewygodnie się pisze,
ale sobie uświadomiłem, że jest jedna rzecz o którą chciałem się ciebie
spytać. Tytułem wstępu: jakiś czas temu przejeżdżając przez pewne rondo
(jednopasmowe, z wysepką wymagającą objechania) usłyszałem niepokojący
dźwięk dobiegający z okolic przedniego koła, więc w drodze powrotnej na
tym samym rondzie zamierzałem skręcić w prawo, ale wcześniej chciałem je
objechać dookoła, żeby dać szansę domniemanej usterce ponownie dać głos.

I teraz pytanie: jak - twoim zdaniem - powinienem prawidłowo
zasygnalizować taki manewr?

Natomiast jeżeli chodzi o dyskusje dotyczące uniwersalnych zasad
zachowania się na rondach... to cóż, odmawiam w takich udziału ze
względów oczywistych - nasi dzielni drogowcy napsztykali C-12 w takich
dziwnych czasami miejscach, że o jakiejkolwiek uniwersalności nie może
być po prostu mowy.

32 Data: Grudzien 06 2013 08:05:11
Temat: Re: Rondo? Nie dla idiotów!
Autor: Myjk 

Fri, 6 Dec 2013 01:44:52 +0100, mlodz

I teraz pytanie: jak - twoim zdaniem - powinienem
prawidłowo zasygnalizować taki manewr?

Nie wiem jak się sygnalizuje głupie manewry -- nie stosuję takich. Na
skrzyżowaniu (czy to zwykłym, czy okrągłym) nie szuka się usterek w
samochodzie.. Do tego służy warsztat samochodowy, a skrzyżowanie do zmiany
(lub nie) kierunku. Równie dobrze mógłbyś wjechać na zwykłe "kwadratowe"
skrzyżowanie i tam się pokręcić szukając "domniemanej usterki" -- w końcu
się przecież da -- pomyśl jakbyś to wtedy sygnalizował i będziesz mieć
odpowiedź na swoje, jakże zaskakujące i błyskotliwe, pytanie.

--
Pozdor Myjk

33 Data: Grudzien 06 2013 11:58:41
Temat: Re: Rondo? Nie dla idiotów!
Autor: Gotfryd Smolik news 

On Fri, 6 Dec 2013, Myjk wrote:

Fri, 6 Dec 2013 01:44:52 +0100, mlodz

I teraz pytanie: jak - twoim zdaniem - powinienem
prawidłowo zasygnalizować taki manewr?

Nie wiem jak się sygnalizuje głupie manewry -- nie stosuję takich.

  Kierunkowskazy służą do wyraźnego sygnalizowania zamiaru wszelkich
manewrów, również tych głupich.

  Odnoszę wrażenie, że Niemcy lepiej dostosowali literę swoich
przepisów wprost do intencji Konwencji i do "potrzeb ludowych",
dla których "zamiar skrętu" jest pojęciem zbyt trudnym, wprost
zabraniając sygnalizacji czegokolwiek z tytułu wjazdu na rondo,
przynajmniej wg tej strony:

http://ronda.home.pl/ronda-na-swiecie/niemieckie-ronda/

  O ile z grubsza mi dobrze wychodzi, mowa o art.8.1a:
http://www.dvr.de/betriebe_bg/daten/stvo/1-35.htm

  Odnoszę wrażenie, że skoro w .pl "zamiar skrętu" jest zbyt
trudny do zrozumienia (choć ja nie rozumiem, jak można z tego
wywodzić "zamiar wyjechania gdzieś tam", równie dobrze można
wywodzić że przecież z miasta chcę wyjechać w lewo), to
ustawodawca pewnie też powinien iść tą - nomen omen - drogą :>

pzdr, Gotfryd

34 Data: Grudzien 06 2013 13:36:53
Temat: Re: Rondo? Nie dla idiotów!
Autor: Artur Maśląg 

W dniu 2013-12-06 11:58, Gotfryd Smolik news pisze:

On Fri, 6 Dec 2013, Myjk wrote:

Fri, 6 Dec 2013 01:44:52 +0100, mlodz

I teraz pytanie: jak - twoim zdaniem - powinienem
prawidłowo zasygnalizować taki manewr?

Nie wiem jak się sygnalizuje głupie manewry -- nie stosuję takich.

  Kierunkowskazy służą do wyraźnego sygnalizowania zamiaru wszelkich
manewrów, również tych głupich.

To akurat prawda.

  Odnoszę wrażenie, że Niemcy lepiej dostosowali literę swoich
przepisów wprost do intencji Konwencji i do "potrzeb ludowych",

To Twoje wrażenie i tak naprawdę nic z tego nie wynika, poza
Twoim wrażeniem. Tyle, że my tutaj nie o wrażeniu dyskutujemy.

dla których "zamiar skrętu" jest pojęciem zbyt trudnym, wprost
   ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
zabraniając sygnalizacji czegokolwiek z tytułu wjazdu na rondo,
przynajmniej wg tej strony:
(...)

 Odnoszę wrażenie, że skoro w .pl "zamiar skrętu" jest zbyt
    ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
trudny do zrozumienia (choć ja nie rozumiem, jak można z tego
   ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
wywodzić "zamiar wyjechania gdzieś tam", równie dobrze można
wywodzić że przecież z miasta chcę wyjechać w lewo), to
ustawodawca pewnie też powinien iść tą - nomen omen - drogą :>

Zastanawiają mnie argumenty pozamerytoryczne, czyli podkreślone.
Z drugiej strony ciąg dalszy to wyjaśnia - argumentów merytorycznych
brak, a przepisy miałyby być dostosowane do Twojej wizji zachowań.
Jednak na obecną chwilę mamy Konwencję, obecne przepisy i do nich
się stosować należy. Zdanie możesz mieć oczywiście inne, ale
sugerowanie deficytu intelektualnego ludziom o innym zdaniu jest
delikatnie powiedziawszy średnio sensowne.

35 Data: Grudzien 07 2013 21:03:55
Temat: Re: Rondo? Nie dla idiotów!
Autor: Gotfryd Smolik news 

On Fri, 6 Dec 2013, Artur Maśląg wrote:

W dniu 2013-12-06 11:58, Gotfryd Smolik news pisze:

  Odnoszę wrażenie, że Niemcy lepiej dostosowali literę swoich
przepisów wprost do intencji Konwencji i do "potrzeb ludowych",

To Twoje wrażenie i tak naprawdę nic z tego nie wynika, poza
Twoim wrażeniem.

  No i poza literalnym przepisem, implementującym tę samą konwencję.

Zastanawiają mnie argumenty pozamerytoryczne, czyli podkreślone.

  Merytoryczny jest bardzo prosty: przepis stanowi, że kierunkowskaz
w prawo oznacza "mam zamiar skręcić koła w prawo od mojego pasa
ruchu" i to samo w lewo.
  Oznacza sam zamiar skrętu (bez rozważań o pasie) jeśli pasa
nie ma (np. przy włączaniu się do ruchu).

  Ale widzę że to za trudne, wiec próbowałem inaczej, widocznie błąd :>

Z drugiej strony ciąg dalszy to wyjaśnia - argumentów merytorycznych
brak

  Merytoryczny padał już tyle razy, że chyba starczy.
  EOT z mojej strony.

pzdr, Gotfryd

36 Data: Grudzien 06 2013 15:24:59
Temat: Re: Rondo? Nie dla idiotów!
Autor: Myjk 

Fri, 6 Dec 2013 11:58:41 +0100, Gotfryd Smolik news

Kierunkowskazy służÄ… do wyraźnego sygnalizowania zamiaru
wszelkich manewrów, również tych głupich.

W pierwszych paragrafach PoRD są zawarte zapisy, które wykluczają robienie
głupot na drodze. Jak ktoś jednak lubi robić sobie i innym psikusy, to
niech się gimnastykuje z kierunkowskazami -- jeśli myśli że go to
jakkolwiek zbawi.

Dyskutujmy zatem jak należy jeździć WŁAŚCIWIE od deski do deski, albo nie
dyskutujmy wcale -- obecnie niektórzy zaczynają już wchodzić w opary
absurdu aby cośtam udowodnić.

--
Pozdor Myjk

37 Data: Grudzien 07 2013 21:00:33
Temat: Re: Rondo? Nie dla idiotów!
Autor: Gotfryd Smolik news 

On Fri, 6 Dec 2013, Myjk wrote:

Fri, 6 Dec 2013 11:58:41 +0100, Gotfryd Smolik news

Kierunkowskazy służą do wyraźnego sygnalizowania zamiaru
wszelkich manewrów, również tych głupich.

W pierwszych paragrafach PoRD są zawarte zapisy, które wykluczają robienie
głupot na drodze.

  Z tego p. widzenia przekroczenie prędkości JEST głupotą,
i to niekoniecznie mniejszą niż błąd w użyciu kierunkowskazów
(licząc wymiarem kary, wycenianym przez ustawodawcę).
  Dobrze o tym pamiętać.

Dyskutujmy zatem jak należy jeździć WŁAŚCIWIE od deski do deski

  No to WŁAŚCIWIE kierunkowskazy służą to tego, do czego służą,
przykładowo prawy: "mam zamiar skręcić koła w prawo od mojego pasa ruchu".

pzdr, Gotfryd

38 Data: Grudzien 09 2013 09:03:05
Temat: Re: Rondo? Nie dla idiotów!
Autor: Myjk 

Sat, 7 Dec 2013 21:00:33 +0100, Gotfryd Smolik news

  Z tego p. widzenia przekroczenie prędkości JEST głupotą,
i to niekoniecznie mniejszą niż błÄ…d w użyciu kierunkowskazów
(licząc wymiarem kary, wycenianym przez ustawodawcę).
  Dobrze o tym pamiętać.

Nie mówimy tylko i wyłÄ…cznie o błÄ™dnym użytkowaniu kierunkowskazów, tylko o
tym, że kierunkowskazami próbujesz (i nie Ty jeden) tłumaczyć logikę
poruszania się po skrzyżowaniu -- w tym jest problem.

Dyskutujmy zatem jak należy jeździć WŁAŚCIWIE od deski do deski
  No to WŁAŚCIWIE kierunkowskazy służÄ… to tego, do czego służÄ…,
przykładowo prawy: "mam zamiar skręcić koła w prawo od mojego pasa ruchu".

Odwracasz kota ogonem.

--
Pozdor Myjk

39 Data: Grudzien 06 2013 14:03:56
Temat: Re: Rondo? Nie dla idiotów!
Autor: mlodz 

Dnia Fri, 6 Dec 2013 08:05:11 +0100, Myjk napisał(a):

Fri, 6 Dec 2013 01:44:52 +0100, mlodz
I teraz pytanie: jak - twoim zdaniem - powinienem
prawidłowo zasygnalizować taki manewr?
Nie wiem jak się sygnalizuje głupie manewry -- nie stosuję takich.

Więc powiadasz, że nie potrafisz poprawnie zasygnalizować dopuszczalnego
manewru? A jeśli rzeczywistość nie zgadza się z teorią, tym gorzej dla
rzeczywistości? Coś mi się wydaje, że to jednak twoja teoria jest do
bani.

40 Data: Grudzien 06 2013 15:14:59
Temat: Re: Rondo? Nie dla idiotów!
Autor: Myjk 

Fri, 6 Dec 2013 14:03:56 +0100, mlodz

Więc powiadasz, że nie potrafisz poprawnie
zasygnalizować dopuszczalnego manewru?

Wyjaśnij najpierw, który to ten "dopuszczalny manewr" -- bo jeśli piszesz o
kręceniu się w kółko po skrzyżowaniu tylko po to by sprawdzić co ci rzęzi w
kole, to i pewnie nie będziesz widział nic dziwnego w paleniu gumy na
środku skrzyżowania -- niby manewr dopuszczalny, nie?

A jeśli rzeczywistoć nie zgadza się z teorią, tym gorzej dla
rzeczywistości?

Jak wolisz pomijać rzeczywistoć, przepisy i taplać się w absurdach w celu
udowodnienia swojej "teorii", to z pewnością do niczego nie dojdziesz.

Coś mi się wydaje, że to jednak twoja teoria jest do bani.

Ponieważ nie utrudniam innym jazdy? Jak mam problem z samochodem, to jade
do mechanika, a nie kręcę się jak idiota po rondzie. Jednak jeśli już
miałbym popełniać taką głupotę na drodze, to zarówno moje ustawienie do
tego głupkowatego "manewru", jak i sygnalizacja byłaby taka jak do
zawracania.

--
Pozdor Myjk

41 Data: Grudzien 07 2013 09:48:37
Temat: Re: Rondo? Nie dla idiotów!
Autor: mlodz 

Dnia Fri, 6 Dec 2013 15:14:59 +0100, Myjk napisał(a):

Fri, 6 Dec 2013 14:03:56 +0100, mlodz
Więc powiadasz, że nie potrafisz poprawnie
zasygnalizować dopuszczalnego manewru
Wyjaśnij najpierw, który to ten "dopuszczalny manewr"

Dzieciom czasem warto coś wyjaśniać po kilka razy, żeby zrozumiały.
Zakładam, że jesteś dorosły, zatem na pewne rzeczy jest już za późno.


A jeśli rzeczywistość nie zgadza się z teorią, tym gorzej dla
rzeczywistości? 
Jak wolisz pomijać rzeczywistość, przepisy i taplać się w absurdach w celu
udowodnienia swojej "teorii", to z pewnością do niczego nie dojdziesz.

Najpierw utrzymywałeś, że Gotfryd, napisał coś zupełnie innego niż
napisał w rzeczywistości, teraz twierdzisz, że ja tutaj sformułowałem
jakąś "teorię"... może lepiej będzie jeżeli tę dyskusję będziesz
kontynuował przed lustrem?


Ponieważ nie utrudniam innym jazdy? Jak mam problem z samochodem, to jade
do mechanika,

Za każdym razem jak choć raz usłyszysz coś nietypowego to od razu
zasuwasz do mechanika? Zazdroszczę chłopu. "Panie Myjk, samochód
jest w porządku, ale ten właz od studzienki to lepiej będzie odwieźć
na swoje miejsce"


a nie kręcę się jak idiota po rondzie. Jednak jeśli już miałbym
popełniać taką głupotę na drodze, to zarówno moje ustawienie do tego
głupkowatego "manewru",

Brawo, właśnie uzyskał pan +2 do szacunu u internetowych łoriorów.


jak i sygnalizacja byłaby taka jak do zawracania.

O! I wystarczyło napisać to jedno zdanie we wcześniejszym poście,
po prostu mnie to zaciekawiło i tyle.

42 Data: Grudzien 09 2013 08:02:31
Temat: Re: Rondo? Nie dla idiotów!
Autor: Myjk 

Sat, 7 Dec 2013 09:48:37 +0100, mlodz

jak i sygnalizacja byłaby taka jak do zawracania.
O! I wystarczyło napisać to jedno zdanie we wcześniejszym poście,
po prostu mnie to zaciekawiło i tyle.

Ależ było to napisane w poprzednim poście! Tu jest grupa dyskusyjna a nie
konfesjonał, że mam obowiązek wykładać kawę na ławę jak na spowiedzi. Na
następny raz wykaż odrobinę pomyślunku i inicjatywy zamiast czekać na
gotowe. EOT

--
Pozdor Myjk

43 Data: Grudzien 03 2013 18:23:15
Temat: Re: Rondo? Nie dla idiotów!
Autor: Cavallino 


Użytkownik "mlodz"  napisał w wiadomości grup

Dnia Mon, 2 Dec 2013 15:33:21 +0100, Myjk napisał(a):

Jesteś drugi dzisiaj - pierwszy był Artur Maśląg, który najpierw też coś
pobredzał o skrzyżowaniach, a potem przytoczył przepis przyznający racje
Gotfrydowi. Macie wspólną imprezę?

Oni mają wspólnego zajoba tylko.

44 Data: Grudzien 03 2013 19:53:53
Temat: Re: Rondo? Nie dla idiotów!
Autor: Myjk 

Tue, 3 Dec 2013 18:23:15 +0100, Cavallino

Oni mają wspólnego zajoba tylko.

Za to ty nie masz jaj jak prawdziwy facet żeby do kogoś powiedzieć wprost,
tylko se musisz szczekać jak mały psiaczek zza pleców innych... Lameriada.

--
Pozdor Myjk

45 Data: Grudzien 02 2013 15:39:40
Temat: Re: Rondo? Nie dla idiotów!
Autor: Myjk 

Mon, 2 Dec 2013 12:33:00 +0100, Gotfryd Smolik news

  Dołożyłbym zamiar zaparkowania na wysepce oraz wjazdu pod prąd,
bo w końcu manewr (również niedozwolony) jednak powinien być
sygnalizowany :D

Nie wiem jak można taki wnisoek wyciągać w momencie gdy przed wjazdem na
skrzyżowanie stoi znak jak byk, tj. C-12 -- w celu wykonania manewru
nakazujący OBJECHANIE wyspy centralnej po jej prawej stronie -- a nie po
lewej jak tutaj sugerujesz. Może to i jest nawet śmieszne, ale deczko już
męczące.

--
Pozdor Myjk

46 Data: Grudzien 02 2013 18:54:14
Temat: Re: Rondo? Nie dla idiotów!
Autor: mk4 

On 2013-12-01 13:44, J.F. wrote:

Dnia Sun, 1 Dec 2013 12:17:32 +0100, Cavallino napisał(a):
Użytkownik "WOJO"  napisał w wiadomości grup
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/10,114927,15037380,Policja_publikuje_film_ku_przestrodze__Tak_konczy.html#CukVid
Trzeba mieć tylko nadzieję, że tam gdzieś jednak znajdują się znaki C-12,
bo w zimie będzie więcej takich filmików z tego miejsca...

Takie ronda nie mają prawa istnieć, za tydzien napada śnieg i g.. będzie
rondo widać.
Ma być rondo - MUSI być wyspa o którą rozstrzaśnie się delikwent próbujący
przejechać na wprost.

A nie odwrotnie ? Wysepka ma byc symboliczna, bo wiecej nieuwaznych
roztrzaskalo sie o wysepki niz o inne samochody ?

Skoro ma byc bezpiecznie to powinna byc widoczna wyspa - najlepiej taka, zeby na wprost nie bylo widac drogi i wtedy nikt sie nie pomyli i nie pojedzie tak jak na tym filmiku.

No ale niektorym marzy sie bezpieczenstwo tanim kosztem - szkoda kasy na teren, szkoda na wyspe - wiec musi wystarczy farba...
A jesli ma byc tylko namalowana kropka to po co w ogole robic rondo?

--
mk4

47 Data: Grudzien 03 2013 06:02:52
Temat: Re: Rondo? Nie dla idiotów!
Autor: DoQ 

W dniu 2013-12-01 13:44, J.F. pisze:

A nie odwrotnie ? Wysepka ma byc symboliczna, bo wiecej nieuwaznych
roztrzaskalo sie o wysepki niz o inne samochody ?

Jak ktoś nie widzi ronda i wysepki na nim to niech idzie do okulisty albo odda PJ.

48 Data: Grudzien 04 2013 03:00:25
Temat: Re: Rondo? Nie dla idiotów!
Autor: John Kołalsky 


Użytkownik "DoQ"


A nie odwrotnie ? Wysepka ma byc symboliczna, bo wiecej nieuwaznych
roztrzaskalo sie o wysepki niz o inne samochody ?

Jak ktoś nie widzi ronda i wysepki na nim to niech idzie do okulisty albo odda PJ.

A jak ma już okulary to niech je odda. Święta idą, można komuś pomóc...

49 Data: Grudzien 03 2013 07:02:07
Temat: Re: Rondo? Nie dla idiotów!
Autor: Jacek 

W dniu 2013-12-01 13:44, J.F. pisze:

A przeciez gdyby skrecajacy wlasciwie sygnalizowal skret w lewo ...
:-)
A jak to niby sygnalizuje się skręt w lewo na rondzie?
Bat z pomponikiem ma wystawić przez okno, czy rękę?
Jacek

50 Data: Grudzien 05 2013 00:20:49
Temat: Re: Rondo? Nie dla idiotów!
Autor: Gotfryd Smolik news 

On Tue, 3 Dec 2013, Jacek wrote:

W dniu 2013-12-01 13:44, J.F. pisze:

A jak to niby sygnalizuje się skręt w lewo na rondzie?

  Tak:
http://www.youtube.com/watch?feature=player_detailpage&v=6GcVN0m2wqI#t=8
  :D

Bat z pomponikiem ma wystawić przez okno, czy rękę?

  To tylko przy braku migaczy ;)

  Natomiast podtrzymuję rzecz oczywistą - w razie zamiaru łamania
przepisu nakazującego oznaczony pas i kierunek jazdy, rzecz jasna
NALEŻY sygnalizować błędny zamiar.
 Inni mają wiedzieć czego się spodziewać.

pzdr, Gotfryd

51 Data: Grudzien 01 2013 14:44:33
Temat: Re: Rondo? Nie dla idiotów!
Autor: Tom N 

Cavallino w


Użytkownik "WOJO"  napisał w wiadomości grup

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/10,114927,15037380,Policja_publikuje_film_ku_przestrodze__Tak_konczy.html#CukVid
Trzeba mieć tylko nadzieję, że tam gdzieś jednak znajdują się znaki C-12,
bo w zimie będzie więcej takich filmików z tego miejsca...

Takie ronda nie mają prawa istnieć,

LOL

<http://goo.gl/maps/dmRFo>

--
'Tom N'

52 Data: Grudzien 02 2013 19:19:37
Temat: Re: Rondo? Nie dla idiotów!
Autor: Myjk 

Sun, 1 Dec 2013 14:44:33 +0100, Tom N

Takie ronda nie mają prawa istnieć,
LOL

Też się uśmiałem i przebijam:
 
<http://goo.gl/maps/dmRFo>

http://goo.gl/maps/IQCio

;)

Teraz czekam na "zwolenników" podwójnego skręcania na rondzie w prawo przy
jeździe na wprost przez to skrzyżowanie. :P

--
Pozdor Myjk

53 Data: Grudzien 03 2013 00:33:18
Temat: Re: Rondo? Nie dla idiotów!
Autor: PlaMa 

W dniu 2013-12-02 19:19, Myjk pisze:

Teraz czekam na "zwolenników" podwójnego skręcania na rondzie w prawo przy
jeździe na wprost przez to skrzyżowanie. :P

tak to opisałeś, że wychodzi, że zachęcasz do zawracania w prawo...

54 Data: Grudzien 03 2013 08:18:14
Temat: Re: Rondo? Nie dla idiotów!
Autor: Myjk 

Tue, 03 Dec 2013 00:33:18 +0100, PlaMa

Teraz czekam na "zwolenników" podwójnego skręcania na rondzie w prawo przy
jeździe na wprost przez to skrzyżowanie. :P
tak to opisałeś, że wychodzi, że zachęcasz do zawracania w prawo...

Opisałem to dokładnie taką samą paczką argumentów, jak stwierdzenie, że
lewy kierunkowskaz na SoRO sugeruje wjazd pod prąd lub na wysepkę, pomimo
że znak przed skrzyżowaniem wyglądem jak i definicją nakazuje jej
OBJECHANIE.

--
Pozdor Myjk

55 Data: Grudzien 02 2013 12:15:12
Temat: Re: Re: Rondo? Nie dla idiotów!
Autor: Gotfryd Smolik news 

On Sun, 1 Dec 2013, Cavallino wrote:


Użytkownik "WOJO"  napisał w wiadomości grup
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/10,114927,15037380,Policja_publikuje_film_ku_przestrodze__Tak_konczy.html#CukVid
Trzeba mieć tylko nadzieję, że tam gdzieś jednak znajdują się znaki C-12, bo w zimie będzie więcej takich filmików z tego miejsca...

Takie ronda nie mają prawa istnieć

  Nigdzie na świecie najlepiej:
http://www.filmiki.jeja.pl/10543,niemcy-i-rondo.html

za tydzien napada śnieg i g.. będzie rondo widać.

  Po coś istnieją znaki pionowe, chyba tabliczka T-6 do tego służy?

Ma być rondo - MUSI być wyspa o którą rozstrzaśnie się delikwent próbujący przejechać na wprost.

  A nie szyb kopalniany? Nie byłoby kłopotu ze sprzątaniem ;)

pzdr, Gotfryd

56 Data: Grudzien 02 2013 18:50:42
Temat: Re: Re: Rondo? Nie dla idiotów!
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Gotfryd Smolik news"  napisał w wiadomości grup

On Sun, 1 Dec 2013, Cavallino wrote:


Użytkownik "WOJO"  napisał w wiadomości grup
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/10,114927,15037380,Policja_publikuje_film_ku_przestrodze__Tak_konczy.html#CukVid
Trzeba mieć tylko nadzieję, że tam gdzieś jednak znajdują się znaki C-12, bo w zimie będzie więcej takich filmików z tego miejsca...

Takie ronda nie mają prawa istnieć

 Nigdzie na świecie

Zgadzam się.

za tydzien napada śnieg i g.. będzie rondo widać.

 Po coś istnieją znaki pionowe, chyba tabliczka T-6 do tego służy?

Służy.
Ale jak znaków pionowych nastawia się milion na kilometr, to na rondzie MUSI być wystąjąca wyspa.
Koniec, kropka.



Ma być rondo - MUSI być wyspa o którą rozstrzaśnie się delikwent próbujący przejechać na wprost.

 A nie szyb kopalniany?

Może być i szyb, byle nie dał rady przejechać w ten sposób.

57 Data: Grudzien 03 2013 07:57:06
Temat: Re: Rondo? Nie dla idiotów!
Autor: Mirek Ptak 

Dnia 2013-12-02 18:50,  *Cavallino* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:

Ma być rondo - MUSI być wyspa o którą rozstrzaśnie się delikwent
próbujący przejechać na wprost.

 A nie szyb kopalniany?

Może być i szyb, byle nie dał rady przejechać w ten sposób.

Jesteś także zwolennikiem 30+ cm murków zamiast podwójnej ciągłej?

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak - Insignia '11 HB 2.0 CDTI, PMS edition
President Herbert *old* on board :)
kolczan( a t )outlook(kropek) c om
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

58 Data: Grudzien 03 2013 18:24:19
Temat: Re: Rondo? Nie dla idiotów!
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Mirek Ptak"  napisał w wiadomości grup

Dnia 2013-12-02 18:50,  *Cavallino* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:
Ma być rondo - MUSI być wyspa o którą rozstrzaśnie się delikwent
próbujący przejechać na wprost.

 A nie szyb kopalniany?

Może być i szyb, byle nie dał rady przejechać w ten sposób.

Jesteś także zwolennikiem 30+ cm murków zamiast podwójnej ciągłej?

Wręcz przeciwnie, pasa zieleni, pomiędzy dwoma dwupasmowymi jezdniami.
I oczywiście energochłonnej barierki pośrodku.

59 Data: Grudzien 01 2013 11:35:37
Temat: Re: Rondo? Nie dla idiotów!
Autor:

spider wrote:

http://wiadomosci.gazeta.pl/
wiadomosci/10,114927,15037380,Policja_publikuje_film_ku_przestrodze__Tak_konczy.html#CukVid

To ma być, kurwa, rondo?! A jak śnieg spadnie?

--
ssᴉʅq sᴉ ǝɔuɐɹouɓᴉ

60 Data: Grudzien 01 2013 14:46:42
Temat: Re: Rondo? Nie dla idiotów!
Autor: Maurycy Poszepszyński 

Dnia 2013-12-01 12:35, Użytkownik - tᴏ  napisał::

spider wrote:

http://wiadomosci.gazeta.pl/
wiadomosci/10,114927,15037380,Policja_publikuje_film_ku_przestrodze__Tak_konczy.html#CukVid

To ma być, kurwa, rondo?! A jak śnieg spadnie?


A ile musi spać, żeby zasypało znaki?
--
http://www.youtube.com/watch?v=joujh2jLL1A

61 Data: Grudzien 01 2013 15:13:00
Temat: Re: Rondo? Nie dla idiotów!
Autor: J.F. 

Dnia Sun, 01 Dec 2013 14:46:42 +0100, Maurycy Poszepszyński

Dnia 2013-12-01 12:35, Użytkownik - tᴏ  napisał::
spider wrote:
http://wiadomosci.gazeta.pl/
wiadomosci/10,114927,15037380,Policja_publikuje_film_ku_przestrodze__Tak_konczy.html#CukVid

To ma być, kurwa, rondo?! A jak śnieg spadnie?

A ile musi spać, żeby zasypało znaki?

Nieduzo, jak jest odpowiednio kleisty.


Ale czasem i kleistosc niepotrzebna
http://www.hala-szrenicka.com/foto/galeria/2005/spindler/4.JPG
http://www.hala-szrenicka.com/foto/galeria/2005/spindler/10.JPG

J.

62 Data: Grudzien 01 2013 16:23:03
Temat: Re: Rondo? Nie dla idiotów!
Autor: sqlwiel 

W dniu 2013-12-01 15:13, J.F. pisze:

Ale czasem i kleistosc niepotrzebna
http://www.hala-szrenicka.com/foto/galeria/2005/spindler/4.JPG
http://www.hala-szrenicka.com/foto/galeria/2005/spindler/10.JPG

Długo tam stały?




--

Dziękuję. Pozdrawiam.   sqlwiel.

63 Data: Grudzien 01 2013 16:50:08
Temat: Re: Rondo? Nie dla idiotów!
Autor: J.F. 

Dnia Sun, 01 Dec 2013 16:23:03 +0100, sqlwiel napisał(a):

W dniu 2013-12-01 15:13, J.F. pisze:
Ale czasem i kleistosc niepotrzebna
http://www.hala-szrenicka.com/foto/galeria/2005/spindler/4.JPG
http://www.hala-szrenicka.com/foto/galeria/2005/spindler/10.JPG

Długo tam stały?

Jak znam zycie to gora pare dni.
Moze nawet jedna noc :-)

J.

64 Data: Grudzien 01 2013 21:29:53
Temat: Re: Rondo? Nie dla idiotów!
Autor: Jacek 

W dniu 2013-12-01 11:16, spider pisze:

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/10,114927,15037380,Policja_publikuje_film_ku_przestrodze__Tak_konczy.html#CukVid

W sensie prawnym to jest rondo, ale na tak zwany zdrowy rozum jest to zwykłe udupstwo i bubel. Tego typu metodą do niczego nie dojdziemy.
W ruchu drogowy potrzeba rozwiązań prostych i czytelnych bez konieczności doktoryzowania się na szybko z tego, co miał na myśli autor. Liczba znaków drogowych często przekracza zdolnoć percepcji i nie ma się co dziwić, że co których kierowca nie zauważy. Wysepkę by zauważył.
Jacek

65 Data: Grudzien 01 2013 23:45:27
Temat: Re: Rondo? Nie dla idiotów!
Autor: Uncle Pete 

W sensie prawnym to jest rondo, ale na tak zwany zdrowy rozum jest to
zwykłe udupstwo i bubel. Tego typu metodą do niczego nie dojdziemy.
W ruchu drogowy potrzeba rozwiązań prostych i czytelnych bez
konieczności doktoryzowania się na szybko z tego, co miał na myśli
autor. Liczba znaków drogowych często przekracza zdolnoć percepcji i
nie ma się co dziwić, że co których kierowca nie zauważy. Wysepkę by
zauważył.

Ale bez żadnego doktoratu, dlaczego zapierdalał tak, jakby miał pierwszeństwo?

Jacek

66 Data: Grudzien 02 2013 00:33:22
Temat: Re: Rondo? Nie dla idiotów!
Autor: gobo 

W Zgorzelcu na rondzie przy Centrum Plaza wybudowano rondo z taką wysepką, że nie widać co jest za nim, a teren dodatkowo przy zjeździe opada. Często widzę, jak kierowcy wjeżdżają na rondo, po czym po objechaniu jego części dowiadują się, że wyjazd z niego jest zablokowany. Po kilku sekundach dojeżdżają z tyłu inne auta i rondo stoi. Gdyby było ono o pół metra niższe nie byłoby problemu.
Spędziłem trochę czasu w UK i wielokrotnie za rondo robiła tam plama białej farby w kształcie koła o promieniu kilkunastu, może 20-30cm i jakoś wszystko poprawnie funkcjonowało. U nas jak coś nie ma wytrzymałości i wielkości powstrzymującej czołg, to oznacza tylko jedno: nie nadaje się.
Piotr

67 Data: Grudzien 02 2013 21:31:45
Temat: Re: Rondo? Nie dla idiotów!
Autor: Marek Dyjor 

gobo wrote:

W Zgorzelcu na rondzie przy Centrum Plaza wybudowano rondo z taką
wysepką, że nie widać co jest za nim, a teren dodatkowo przy zjeździe
opada. Często widzę, jak kierowcy wjeżdżają na rondo, po czym po
objechaniu jego części dowiadują się, że wyjazd z niego jest
zablokowany. Po kilku sekundach dojeżdżają z tyłu inne auta i rondo
stoi. Gdyby było ono o pół metra niższe nie byłoby problemu.
Spędziłem trochę czasu w UK i wielokrotnie za rondo robiła tam plama
białej farby w kształcie koła o promieniu kilkunastu, może 20-30cm i
jakoś wszystko poprawnie funkcjonowało. U nas jak coś nie ma
wytrzymałości i wielkości powstrzymującej czołg, to oznacza tylko
jedno: nie nadaje się.

myśle jednak że w RP nasycieni znakami przekracza znacznie możliwości percepcyjne większości ludzi.

nadmiaro znakoza.

czasami przed skrzyżowaniem jest 4 czy pieć kolejnych słupków z kolejnymi znakami, kierowcy przestają po prostu przyjmować je do wiadomości.

68 Data: Grudzien 03 2013 08:27:32
Temat: Re: Rondo? Nie dla idiotów!
Autor: Myjk 

Mon, 2 Dec 2013 21:31:45 +0100, Marek Dyjor

czasami przed skrzyżowaniem jest 4 czy pieć kolejnych słupków z kolejnymi
znakami, kierowcy przestają po prostu przyjmować je do wiadomości.

Możesz wskazać taki przykład i w ramach testu do percepcji określić jakie
są zamiary kierowcy przed tym skrzyżowaniem?

--
Pozdor Myjk

Re: Rondo? Nie dla idiotów!



Grupy dyskusyjne