Rozwalili auto koszem na śmieci.
1 | Data: Listopad 28 2006 22:08:35 |
Temat: Rozwalili auto koszem na śmieci. | |
Autor: Paweł Gębicki | Mojemu ojcu pijana złota polska młodzież rozwaliła w sobotnią noc Mercedesa 2 |
Data: Listopad 28 2006 22:29:46 | Temat: Re: Rozwalili auto koszem na śmieci. | Autor: Sanctum Officium | "Paweł Gębicki" wrote in message Mojemu ojcu pijana złota polska młodzież rozwaliła w sobotnią nocMercedesa beczkę z 80r, pięknie utrzymanego, skóra, chrom, stan idealny i to podjego nosem ( był na imprezie z meczem siatkówki na hali sportowej, samochódstał przy hali, nie było słychać, gdy chłopcy się zabawiali.. Szczęściem wśródmam kilka pytań: ojca nie stać na idealne odwzorowanie stanu poprzedniego, czy Wpakujesz kupe kasy i roboty w remonty, a potem sąd czy ubezpieczalnia Ci przyzna 1000 - 2000 zł, bo taka jest wartość rynkowa auta. Te stare auta ;-) MK 3 |
Data: Listopad 28 2006 22:35:35 | Temat: Re: Rozwalili auto koszem na śmieci. | Autor: Paweł Gębicki |
Wpakujesz kupe kasy i roboty w remonty, a potem sąd czy ubezpieczalnia Cirozumiem, że tak ubezpieczyciel robi w razie wypadku samochodowego, ale tutaj mamy do czynienia z celowym działaniem, a nie nieszczęśliwym zbiegiem losu.. Dlaczego nie można ubiegać się o rzetelne naprawienie auta, skoro jest sprawca? 2000 zł to wyniesie samo lakierowanie.. 4 |
Data: Listopad 28 2006 22:38:27 | Temat: Re: Rozwalili auto koszem na śmieci. | Autor: Sanctum Officium | "Paweł Gębicki" wrote in message Ci > przyzna 1000 - 2000 zł, bo taka jest wartość rynkowa auta. Te stare autazbiegiem losu.. Dlaczego nie można ubiegać się o rzetelne naprawienie auta, skoro Sąd postąpi pewnie tak samo. Sprawdzi cenę rynkową, poprosi biegłego o wycenę kosztów naprawy i gdy koszt naprawy przekroczy wartość auta, będzie szkoda całkowita (czyli kasacja auta). MK 5 |
Data: Listopad 28 2006 22:54:28 | Temat: Re: Rozwalili auto koszem na śmieci. | Autor: Moon |
rozumiem, że tak ubezpieczyciel robi w razie wypadku samochodowego, ale tutaj mamy do czynienia z celowym działaniem, a nie nieszczęśliwym zbiegiem losu.. Dlaczego nie można ubiegać się o rzetelne naprawienie auta, skoro jest sprawca? 2000 zł to wyniesie samo lakierowanie..ale skoro wartość takiego pojazdu to 2 tysiące, to taka jest granica restytucji. gdybyś rozbił poloneza z 89 roku i potem chciał go lakierować, może jeszcze piecowo to kto by się w to bawił? gdyby to był egzemplarz muzealny, to miałbyś roszczenie, jako ze byłby to jedyny w swoim rodzaju _eksponat_, a skoro to tylko seryjny, stary samochód, to wartość jego biorą z cennika i koniec. moon 6 |
Data: Listopad 29 2006 03:18:04 | Temat: Re: Rozwalili auto koszem na śmieci. | Autor: Rafał "SP" Gil | Paweł Gębicki napisał(a): tutaj mamy do czynienia z celowym działaniem, a nie nieszczęśliwym zbiegiem A w przypadu kolizji to nie ma sprawcy ? -- |______ Rafał "SP" Gil o/________\o PMS: 2,5tds E-34 PRRC: President LINCOLN + COLT 500 (Oo =00= oO) AUTOCZĘŚCI / CB / http: www.rafalgil.pl []=******=[] Serwis skuterów + CB Warszawa Wawer: www.motopower.pl 7 |
Data: Listopad 29 2006 08:58:13 | Temat: Re: Rozwalili auto koszem na śmieci. | Autor: Boombastic | tutaj mamy do czynienia z celowym działaniem, a nie nieszczęśliwym Tylko w zakresie szkody na zdrowiu. Odnośnie szkód materialnych jest AC. 8 |
Data: Listopad 28 2006 22:39:36 | Temat: Re: Rozwalili auto koszem na śmieci. | Autor: J.F. | On Tue, 28 Nov 2006 22:08:35 +0100, Paweł Gębicki wrote: Zabrali gnoje ojcu duszę, bo to był naprawdę wypieszczony samochodzik.. mam Nie ubezpoieczaj sie u niego wiecej :-) Owszem, UFG by to pokryl gdyby rozwalili samochodem bez OC. A ze kosz nie ma obowiazku miec OC to UFG sprawa nie interesuje. Co w ogóle robić w takiej sytuacji? Zaplaci mlodziez/rodzice. Teraz tylko sie kogos poradz czy lepiej bedzie dolaczyc swoja sprawe do sprawy karnej i niedoczekac sie pieniedzy, czy dogadac z rodzicami ze jak oplaca naprawe z nawiazka to zapomnisz o wartosci kolekcjonerskiej i moze sie skonczy na wykroczeniu .. J. 9 |
Data: Listopad 28 2006 22:49:34 | Temat: Re: Rozwalili auto koszem na śmieci. | Autor: Paweł Gębicki |
Nie ubezpoieczaj sie u niego wiecej :-) Fakt, też tak sobie pomyślałem :) Zaplaci mlodziez/rodzice. Teraz tylko sie kogos poradz czy lepiej Na wykroczeniu się nie skończy, bo prokuratura wszczęła sprawę z urzędu - oprócz auta rodzica misie skasowali po drodze jeszcze dwa auta, włamując się na prywatne posesje i do aut także. Swoją droga mają gnoje szczęście, że ojciec i inni nic nie słyszeli, bo pewnie to on by teraz siedział w pace.. Rodzice gówniarzy obiecali się odezwać, ale na razie cisza.. A wśród sprawców był też jeden pełnoletni ( 19 lat ) Policja mówiła, ze sprawa odszkodowawcza będzie automatyczna i nie ma potrzeby zakładać oddzielnej sprawy..a może warto? przecież jakaś sprawiedliwość musi ku..wa przecież być!! 10 |
Data: Listopad 28 2006 22:56:49 | Temat: Re: Rozwalili auto koszem na śmieci. | Autor: Dorota *** |
sprawców był też jeden pełnoletni ( 19 lat ) Policja mówiła, ze sprawaWarto sprawdzić. Ja bym się poradziła dobrego adwokata, jakie są możliwości odzyskania pieniędzy . D. 11 |
Data: Listopad 28 2006 21:45:49 | Temat: Re: Rozwalili auto koszem na śmieci. | Autor: Samotnik | napisal(a): Mojemu ojcu pijana złota polska młodzież rozwaliła w sobotnią noc Mercedesa Ech, ci agenci ubezpieczeniowi. Jak zwykle potwierdza się, że oni nawet na zawiązywaniu sznurówek słabo się znają, a co dopiero na ubezpieczeniach. Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny niczego Ci nie zrefunduje, chyba że chodzi o jakiś inny fundusz, ale ja o takich altruistach nie słyszałem. Natomiast masz prawo do odszkodowania od sprawcy, na ogół można takie roszczenie połączyć z postępowaniem karnym, a w każdym przypadku - zażądać w (z góry wygranym) procesie cywilnym. Jeśli samochód ma wartość zabytkową, to może dostaniesz sensowną kasę, jeśli nie, to do limitu wartości auta (czyli grosze). A niestety beczka chyba nie jest jeszcze zabytkiem w myśl PoRD, nie wiem jak sąd do tego podejdzie... -- Samotnik http://www.bizuteria-artystyczna.pl/ 12 |
Data: Listopad 29 2006 03:49:08 | Temat: Re: Rozwalili auto koszem na śmieci. | Autor: krzychoo | Samotnik napisał(a): cywilnym. Jeśli samochód ma wartość zabytkową, to może dostaniesz Teoretycznie moze byc. Wg http://www.motoforum.pl/Oldtimer/ts02.html "Do podjęcia decyzji przez Konserwatora Zabytków - rzeczoznawcy przygotowują techniczno-historyczne opinie w których opisują jakie podstawowe kryteria spełnia pojazd mający zostać przedmiotem kolekcjonerskim o wartości historycznej: wiek pojazdu powinien przekraczać 25 lat, a produkcja takiego modelu powinna się zakończyć ponad 15 lat temu. " Wprawdzie artykul dotyczy warunkow, jakie powinien spelniac samochod, aby mogl zostac zarejestrowany jako pojazd zabytkowy, ale mysle, ze mozna sie tym w jakis sposob posilkowac przy wycenie strat. Nic nie jest ta, napisane o dodatkowych kryteriach, ktore musza byc spelnione, wiec byc moze takze i beczke mozna pod to podciagnac (koniec produkcji AFAIK w 1985, czyli 21 lat temu). -- [ .:::::::::: Krzysztof Kubas ::::::::::. ] [ .:::::::::::: GG: 1304033 ::::::::::::. ] [ .::::: http://krzychoo.araneo.pl :::::. ] [ Odpowiadając wytnij "pulapka." z adresu ] 13 |
Data: Listopad 29 2006 17:02:44 | Temat: Re: Rozwalili auto koszem na śmieci. | Autor: cpt. Nemo |
napisal(a): Nie kase, tylko wyrok. Od wyroku do sciagniecia kasy droga bywa dluga i ciernista a czasem prowadzi do nikad :( Wszystko zalezy czy bedzie z czego sciagnac. pozdrawiam, leszek 14 |
Data: Listopad 28 2006 22:48:22 | Temat: Re: Rozwalili auto koszem na śmieci. | Autor: misiek |
Mojemu ojcu pijana złota polska młodzież rozwaliła w sobotnią nocMercedesa wspolczucia - strzelalbym do takich bucow... :( 15 |
Data: Listopad 28 2006 22:51:54 | Temat: Re: Rozwalili auto koszem na śmieci. | Autor: MaRa |
Mojemu ojcu pijana złota polska młodzież rozwaliła w sobotnią noc Mercedesa Jeśli wartość szkody przekracza 250zł (o ile coś się w tej kwocie ostatnio nie zmieniło) to będzie już przestępstwo, a nie wykroczenie. Za przestępstwa grozi odpowiedzialność karna, za wykroczenia grzywna do budżetu. To nie jest kolizja drogowa, lecz akt wandalizmu, kolizje niezależnie od kwoty są traktowane jak wykroczenia. Zależy od widzimisia prokuratora, jaki wyrok zażąda dla sprawcy. Jeśli samochód był ubezpieczony (AC, sądząc po roczniku chyba nie był:), to naprawienie szkody jest zadaniem ubezpieczyciela. Jeśli sprawca jest znany, ubezpieczyciel może go pozwać z powództwa cywlinego i "rozliczyć się" ze sprawcą. Można zamiast do ubezpieczyciela bezpośrednio sprawę skierować do sądu cywilnego. Wtedy sprawca (lub prawny opiekun w przypadku niepełnoletniego) będzie musiał zapłacić za szkodę i koszty procesu. Może nawet wielokrotność szkody (3x ?), ale nie jestem pewien. Ale droga sądowa może być długa i kosztowna (wpisowe, adwokat, rzeczoznawca) i wtedy nie przysługuje odszkodowanie od ubezpieczyciela. 26-letni samochód w IDEALNYM stanie może być bardzo kosztowny (nawet droższy niż nowy), ale to zależy od opinii rzeczoznawcy, bo chyba nie był zarejestrowany jako pojazd zabytkowy. Może przedmiot mieć subiektywnie wysoką wartość emocjonalną dla właściciela. Ale trzeba porozmawiać z prawnikiem, a to kosztuje. Tak stare pojazdy mogą nie mieć jakieś oficjalnej ceny rynkowej, którą można obliczyć z modelu, rocznika i przebiegu. Wiele zależy od opinii konkretnego rzeczoznawcy, jeden wyceni niżej, drugi znacznie wyżej. 16 |
Data: Listopad 28 2006 23:00:55 | Temat: Re: Rozwalili auto koszem na śmieci. | Autor: MaRa | I jeszcze jedno- fundusz gwarancyjny wypłaca odszkodowanie w przypadku 17 |
Data: Listopad 29 2006 09:01:59 | Temat: Re: Rozwalili auto koszem na śmieci. | Autor: Boombastic |
18 |
Data: Grudzien 03 2006 20:30:21 | Temat: Re: Re: Rozwalili auto koszem na śmieci. | Autor: Dariusz K. Ladziak | On 28 Nov 2006 15:00:55 -0800, "MaRa" wrote: I jeszcze jedno- fundusz gwarancyjny wyp=B3aca odszkodowanie w przypadku Moze delikatnie zasugerowac rodzinom sprawcow ze zaspokojenie roszczen materialnych z tytulu wyrzadzonej szkody moze byc okolicznoscia lagodzaca w sprawie karnej...Jak grzecznie zabula to moze ich na troche krocej zapuszkuja. A biorac pod uwage ze i tak pewnie zawiasy dostana - postraszyc warto, takich nalezy bic tam gdzie najbardziej boli - czyli po kieszeni. -- Darek 19 |
Data: Grudzien 04 2006 09:54:42 | Temat: Re: Rozwalili auto koszem na śmieci. | Autor: Adam Płaszczyca | On Sun, 03 Dec 2006 20:30:21 GMT, (Dariusz K. Moze delikatnie zasugerowac rodzinom sprawcow ze zaspokojenie roszczen !00% racji. Co więcej, ugoda pozasądowa może oznaczać nawet warunkowe umorzenie postępowania. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/fotki/Ponidzie_2006/ ___________/ mail: GG: 3524356 20 |
Data: Grudzien 04 2006 10:41:48 | Temat: Re: Rozwalili auto koszem na mieci. | Autor: J.F. | On Mon, 04 Dec 2006 09:54:42 +0100, Adam Płaszczyca wrote: On Sun, 03 Dec 2006 20:30:21 GMT, (Dariusz K. Oj, a prokurator moze sie tak ugodzic ? Czy jak jest sprawa to juz musi doprowadzic ? Ale w tym przypadku jest miejsce manewr. Powie kierowca ze cale jego auto warte mniej niz 250 zl to bedzie tylko wykroczenie, powie ze 300 i sprawa jest karna :-) J. 21 |
Data: Grudzien 04 2006 15:16:57 | Temat: Re: Rozwalili auto koszem na śmieci. | Autor: Adam Płaszczyca | On Mon, 04 Dec 2006 10:41:48 +0100, J.F. !00% racji. Co więcej, ugoda pozasądowa może oznaczać nawet warunkowe Prokurator może zawsze umorzyć. Sąd też, jeszcze przed procesem. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/fotki/Ponidzie_2006/ ___________/ mail: GG: 3524356 22 |
Data: Listopad 29 2006 00:04:06 | Temat: Re: Rozwalili auto koszem na śmieci. | Autor: Tomasz Pyra | Paweł Gębicki napisał(a): Zabrali gnoje ojcu duszę, bo to był naprawdę wypieszczony samochodzik.. mam kilka pytań: ojca nie stać na idealne odwzorowanie stanu poprzedniego, czy to prawda że fundusz gwarancyjny zrefunduje szkodę? Nie. Jedyna droga to pozew cywilny przeciwko wandalom, jeżeli Twój ojciec przekona sąd o wysokości strat które poniósł to sąd zasądzi naprawienie szkody od poszczególnych wandali - obawiam sie tutaj o udowodnienie poszczególnej winy każdego z nich, bo sąd nie może chyba zasądzić konieczności solidarnego naprawienia szkody dla kilku wandali bez rozdzielenia odpowiedzialności. W każdym razie jak Ci się uda uzyskać korzystny wyrok w sądzie, to pozostaje jeszcze wyciągnięcie tych pieniędzy od skazanych wandali, a to też droga wyboista. Rzeczoznawca (jednocześnie biegły sądowy) już zamówiony, będzie jutro.. Podkreślaj "zabytkowość" auta - to nic że nie był zarejestrowany jako zabytek. Podkreślaj to że stan był wyjątkowy i to że nie wystarczy kupić byle czego, byle rocznik się zgadzał. Jak rzeczoznawca to napisze w opinii to będzie to dobry początek. Wiesz... wandali nikt nie lubi więc kłód pod nogi nikt Ci rzucać nie powinien. 23 |
Data: Listopad 30 2006 15:43:38 | Temat: Re: Rozwalili auto koszem na śmieci. | Autor: Adam Płaszczyca | On Wed, 29 Nov 2006 00:04:06 +0100, Tomasz Pyra udowodnienie poszczególnej winy każdego z nich, bo sąd nie może chyba Może. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/fotki/Ponidzie_2006/ ___________/ mail: GG: 3524356 24 |
Data: Listopad 29 2006 10:21:15 | Temat: Re: Rozwalili auto koszem na śmieci. | Autor: Adam G | zabawiali.. Szczęściem wśród uczestników meczu był policjant, dzięki któremu interwencja patrolu była wrzuc gdzies zdjecia tego autka jesli mozesz pozdrawiam A 25 |
Data: Listopad 29 2006 18:42:41 | Temat: Re: Rozwalili auto koszem na śmieci. | Autor: PAndy |
26 |
Data: Listopad 29 2006 19:02:49 | Temat: Re: Rozwalili auto koszem na śmieci. | Autor: Paweł Gębicki |
Przykro mi ale zawsze pamietam bardzo ladne i zadbane fury zaparkowane na W tym wypadku hala była ogrodzona, na uboczu, swobodne wejście na teren nie było możliwe, oczywiście ojciec nikomu w żaden sposób nie utrudniał życia swoim samochodem. Wandale rzeczywiście mieli jakieś poczucie bezsiły i musieli się potwierdzić i się potwierdzili, teraz będzie się potwierdzać prokuratura :-)i niestety pewnie adwokat mojego ojca przed sądem :-( Opisywany przez Ciebie "dylemat" moralny nie dotyczy tej konkretnej sytuacji w jakiej doszło do przestępstwa ze szkodą na samochodzie mojego ojca 27 |
Data: Listopad 29 2006 21:32:21 | Temat: Re: Rozwalili auto koszem na śmieci. | Autor: PAndy |
W tym wypadku hala była ogrodzona, na uboczu, swobodne wejście na teren nie było możliwe, oczywiście ojciec nikomu w żaden sposób nie utrudniał życia swoim samochodem. Wandale rzeczywiście mieli jakieś poczucie bezsiły i musieli się potwierdzić i się potwierdzili, teraz będzie się potwierdzać prokuratura :-)i niestety pewnie adwokat mojego ojca przed sądem :-( Opisywany przez Ciebie "dylemat" moralny nie dotyczy tej konkretnej sytuacji w jakiej doszło do przestępstwa ze szkodą na samochodzie mojego ojca Dlatego pisze ze przykre bo wierzylem ze masz uzasadnione pretensje - moim zdaniem sciezka jest prosta - adwokat (porada prawna 100 - 200zl) bedziesz wiedzial co robic. No i pozew cywilny jak mysle przeciw sprawcom zdarzenia... To jest Polska wiec pewnie sad bedzie zdania ze czyn byl aktem wandalizmu o niskiej szkodliwosci spolecznej, dostana po pol roku w zawiasach na 2... 28 |
Data: Listopad 30 2006 15:43:00 | Temat: Re: Rozwalili auto koszem na Âśmieci. | Autor: Adam Płaszczyca | On Tue, 28 Nov 2006 22:08:35 +0100, "Paweł Gębicki" kilka pytań: ojca nie stać na idealne odwzorowanie stanu poprzedniego, czy Nie. Masz trzy drogi: 1. Poczekac na sprawę karną przed sądem przeciwko tym gnojkom i wnieść powództwo adhezyjne, tylko musisz do tego miec dokładnie określone koszty, najlepiej jakiś serwis poprosić o wycenę 2. Poczekac na sprawę karną, po uprawomocnieniu się wyroku wnieść pozew cywilny o naprawę szkody z art. 415. K.C. i dalej jak w p. 1 3. Również poczekać na sprawę karną, żłozyć oświadczenie o działaniu jako oskarżyciel posiłkowy i wnieść o zasądzenie obowiązku całkowitej naprawy szkody, po tym przejść do p. 2. Niezaleznie od punktów powyższych - wziąć 100zł w zęby i iśc do prawnika (radcy prawnego) po poradę. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/fotki/Ponidzie_2006/ ___________/ mail: GG: 3524356 29 |
Data: Grudzien 04 2006 14:43:23 | Temat: Re: Rozwalili auto koszem na śmieci. | Autor: Iygreek | Hej. |
Re: Rozwalili auto koszem na śmieci.

