Grupy dyskusyjne   »   Rozwišzanie formalne problemu

Rozwišzanie formalne problemu



1 Data: Kwiecien 24 2008 11:41:16
Temat: Rozwiązanie formalne problemu
Autor: Yakhub 

Witam.

Kilka lat temu osoba Iks sprowadziła sobie z zagranicy samochód. Ponieważ
był to pierwszy samochód Iksa, aby obniżyć koszt ubezpieczenia, auto
zostało zarejestrowane na Iksa i Igreka.

Po kilku latach Iks sprzedał rzeczony samochód. Sprzedał go Igrekowi.
Nikomu wtedy nie chciało się dokonywać żadnych kombinacji urzędowych,
więc Igrek przez lat kilka jeździł tym autem, mając w dowodzie
rejestracyjnym wpisanego, oprócz siebie, także Iksa.

Kilka tygodni temu, Igrek sprzedał samochód Zetowi. Jak dotąd bez
żadnych formalności - pieniądze przeszły od osoby do osoby.

Zet, ponieważ to jego pierwszy samochochód, chciałby zacząć "pracować"
na własną zniżkę ubezpieczeniową. Jednocześnie, aby nie płacić jakichś
strasznych pieniędzy, chciałby, aby w dowodzie rejestracyjnym wpisany
był też Igrek. Do tego dochodzi fakt, że Iks, który tym samochodem nie
jeździ od dobrych kilka lat, chciałby zostać w końcu z tego dowodu
rejestracyjnego wykreślony.

Pytanie do Grupy - jak teraz, w sposób formalny, usankcjonować fakt
istnienia dwóch właścicieli samochodu - Zeta i Igreka tak, aby nie
kosztowało to zbyt dużo? Zakładamy, że cała trójka żyje w zgodzie
i harmonii, więc chodzi tylko o sformalizowanie istniejącego stanu.
Czy Zet musi od Iksa formalnie odkupić "jego" część samochodu?
Czy wiąże się z tym jakiś podatek/opłata/bógwiecojeszcze ?

--
Pozdrowienia,
 Yakhub



2 Data: Kwiecien 24 2008 11:48:04
Temat: Re: Rozwiązanie formalne problemu
Autor: Boombastic 


Użytkownik "Yakhub"  napisał w wiadomości Witam.

Kilka lat temu osoba Iks sprowadziła sobie z zagranicy samochód. Ponieważ
był to pierwszy samochód Iksa, aby obniżyć koszt ubezpieczenia, auto
zostało zarejestrowane na Iksa i Igreka.
[cut]

Tak jak to zwykle bywa ze współwłasnością - sprzedać udział lub darować, w zależności co podatkowo wyjdzie taniej.

3 Data: Kwiecien 24 2008 11:54:17
Temat: Re: Rozwiązanie formalne problemu
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Yakhub"  napisał w wiadomości news:

Czy Zet musi od Iksa formalnie odkupić "jego" część samochodu?

Oczywiście.

Czy wiąże się z tym jakiś podatek/opłata/bógwiecojeszcze ?

Oczywiście.
PCC - 2% od wartości umowy.
Jeśli kilka tygodni=więcej niż dwa tygodnie, wtedy dodatkowo jeszcze odsetki za zwłokę i kara za nieterminowe złożenie zeznania.
Zet i Iks to bliska rodzina?
Bo wtedy wchodzi w rachubę darowizna, wolna od podatku.

4 Data: Kwiecien 24 2008 09:55:20
Temat: Re: Rozwiązanie formalne problemu
Autor: Rafal 

Witam.

Kilka lat temu osoba Iks sprowadziła sobie z zagranicy samochód. Ponieważ
był to pierwszy samochód Iksa, aby obniżyć koszt ubezpieczenia, auto
zostało zarejestrowane na Iksa i Igreka.

Po kilku latach Iks sprzedał rzeczony samochód. Sprzedał go Igrekowi.

Co to znaczy "sprzedał"? Była jakaś umowa KS czy "na gębe" dogadano sie i
przekazano kasę?
ZTCW umowa ustna, jeśli "dokonana", to także jest ważna, tyle że jeśłi któraś
ze stron będzie sięstawiała, istnieje problem jak ją udowodnić.. Nie zmienia to
jednak faktu że należało podatki zapłacić..


Nikomu wtedy nie chciało się dokonywać żadnych kombinacji urzędowych,
więc Igrek przez lat kilka jeździł tym autem, mając w dowodzie
rejestracyjnym wpisanego, oprócz siebie, także Iksa.

Domyślam się że to w rodzinie było (i to chyba bliskiej), bo inaczej to ten
twój X straszny baran jest...



Kilka tygodni temu, Igrek sprzedał samochód Zetowi. Jak dotąd bez
żadnych formalności - pieniądze przeszły od osoby do osoby.

Powtarzam pytanie - czy jest (pisemna) umowa KS między X a Y (tzn czy Y był po
tej "sprzedaży" prawnie właścicielem, czy tylko współwłaścicielem)

Jeśli formalnie nie byo żadnej umowy, formalnymi współwłaścicielami są jak
rozumiem X i Y. X sprzedaje więc swojączęść auta  Z - owi.
Nie ma więc innego wyjścia jak sporządzenie umowy KS gdzie sprzedającym 50%
udziału (domniemam że są równe)jest X , a kupującym Z (z datą bieżącą),
zapłacenie podatków i dokonanie formalności z przerejestrowaniem. Sprawa prosta
jak drut (zapominamy po prostu o poprzedniej "sprzedazy" a przepływy piieniężne
to w sumie prywatna sprawa i nikogo nie obchodzą - chyba że ktoś ma problemy ze
skarbówką i "podejrzanymi" dochodami)

Jeśłi natomiast formalnie była jakaś umowa - i gdzieś ją ujawniono (np
podatki) - to trzeba dokłądnie wiedziećco tam było aby cokolwiek teraz doradzić



--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

5 Data: Kwiecien 24 2008 12:04:10
Temat: Re: Rozwišzanie formalne problemu
Autor: J.F. 

On Thu, 24 Apr 2008 11:41:16 +0200,  Yakhub wrote:

zostało zarejestrowane na Iksa i Igreka.

Po kilku latach Iks sprzedał rzeczony samochód. Sprzedał go Igrekowi.
Nikomu wtedy nie chciało się dokonywać żadnych kombinacji urzędowych,
więc Igrek przez lat kilka jeździł tym autem, mając w dowodzie
rejestracyjnym wpisanego, oprócz siebie, także Iksa.

Spisano na to jakas formalna umowe i zaniesiono do urzedu ?

Kilka tygodni temu, Igrek sprzedał samochód Zetowi. Jak dotąd bez
żadnych formalności - pieniądze przeszły od osoby do osoby.

Zet, chciałby, aby w dowodzie rejestracyjnym wpisany
był też Igrek. Iks  chciałby zostać w końcu z tego dowodu
rejestracyjnego wykreślony.

Jesli dobrze podejrzewam, to najprosciej byloby jakby X
sprzedal/podarowal Z swoja polowke samochodu, ktora wedle dokumentow
formalnie ciagle posiada :-)


Czy wiąże się z tym jakiś podatek/opłata/bógwiecojeszcze ?

Podatek od sprzedazy 2% lub darowizny - tu w rodzinie duze ulgi.

J.

6 Data: Kwiecien 24 2008 12:07:08
Temat: Re: Rozwišzanie formalne problemu
Autor: Yakhub 

W liście datowanym 24 kwietnia 2008 (12:04:10) napisano:

Spisano na to jakas formalna umowe i zaniesiono do urzedu ?

Gdyby umowy były spisywane, to nie powstałby obecny problem :).

Jesli dobrze podejrzewam, to najprosciej byloby jakby X
sprzedal/podarowal Z swoja polowke samochodu, ktora wedle dokumentow
formalnie ciagle posiada :-)

Zgadza się, posiada.

Czy wiąże się z tym jakiś podatek/opłata/bógwiecojeszcze ?

Podatek od sprzedazy 2% lub darowizny - tu w rodzinie duze ulgi.

A może ktoś poratować jakimiś konkretami? Linkiem, gdzie tego w ogóle
szukać?

--
Pozdrawiam
 Yakhub
Nie pisz do mnie na ten adres.

7 Data: Kwiecien 24 2008 12:13:01
Temat: Re: Rozwišzanie formalne problemu
Autor: J.F. 

On Thu, 24 Apr 2008 12:07:08 +0200,  Yakhub wrote:

W liście datowanym 24 kwietnia 2008 (12:04:10) napisano:
Spisano na to jakas formalna umowe i zaniesiono do urzedu ?

Gdyby umowy były spisywane, to nie powstałby obecny problem :).

Wrecz odwrotnie - teraz problemu nie ma :-)
Bylby jakby sie trzeba bylo tlumaczyc dlaczego jest taka rozbieznosc w
roznych dokumentach :-)

Podatek od sprzedazy 2% lub darowizny - tu w rodzinie duze ulgi.

A może ktoś poratować jakimiś konkretami? Linkiem, gdzie tego w ogóle
szukać?

ministerstwo finansow ? www.mf.gov.pl
Interesuje cie PCC [podatek czynnosci cywilno-prawnych]
i od spadkow i darowizn.

J.

Re: Rozwišzanie formalne problemu



Grupy dyskusyjne