Użytkownik "Tomek..."  napisał w wiadomości 
Witam
Dwa miesiace temu padl mi impulsator i ewfektem byl niedzialajacy 
przedkosciomierz.
Wymienilem ten impulsator na nowy i wszystko zaczelo spowrotem dzialac.
No i wczoraj ten sam objaw. Predkosciomierze znow przestal dzialac. Nie 
chce mi sie troche wierzyc ze znow padl impulsator. Ale objaw jest ten sam 
nie dziala licznik no i w podobny sposob przestawalo dzialac... a wiec 
najpierw jakby przez chwile zanizal predkosc... potem od czasu do czasu 
drgnela wskazowka... a teraz oczywiscie totalne zero...
I teraz mam pytanie :-)
Jak domowymi sposobami moge sprawdzic dzialanie impulsatora ?
Mam miernik(voltomierz, amperomierz, czestotliwosciomierz itp.) tylko 
jakie wskazania powinny byc przy dobrym impulsatorze no i na ktorych 
przewodach...
Czy komus sie zdazylo aby padly dwa impulsatory ?
Zakladam ze pierwszy byl od nowosci... czyli przejechal 105.000 km a drugi 
zaledwie 5.000 km.
A moze ten drugi impulsator byl kiepski ? Napewno nie byl to oryginal... 
kupilem na allegro za 59 zl a w sklepach kosztuja 80-110 zl.
Z gory dziekuje za pomoc.
Tomek...
Nie mam doświadczenia z impulsatorem ale mam z Allegro i sondą lambda.
Przejechałem na niej może trochę więcej niż ty i ponowny wydatek na to samo.
Ale tym razem już w sklepie i spokój.
ici
| 3 | 
Data: Pa?dziernik 05 2007 20:35:21 | 
| Temat: Re: SC 1.1 MPI - predkosciomierz | 
| Autor: m  | 
A moze problem jest gdzis indziej 
 
na skrzyni jest kostka moze ona skorodowała a montaz poprwił na chwile styki 
albo jest zwarcie na mase 
 
moze w skrzyni na mech róznicowym skonczyła sie bieżnia dla impulsatora 
 
 
czestotliwosciomierzam lub oscyloskopem mozesz pomiezyć ilosc impulsów 
1 koło w góre V bieg i mierzysz.... 
 
  |