No i przyszla kolej na moje auto (Vw Sharan 97' 2.0 benzyna) - stalo sobie 2 tygodnie nieruszane, wczoraj musialem nim troche pojezdzic i zonk. Zeby ruszyc trzeba bylo wkrecic silnik na wysokie obroty (z wielkim trudem) i ledwo ledwo dalo sie rozpedzac uwazajac, zeby nie szarpalo ponizej 3 tys obrotow. Pojechalem na komputer - wszystko ok, nie ma bledow. Kopulka+palec+kable wn sa nowe. Dla pewnosci wyjalem bezpiecznik instalacji gazowej (i tak zbiornik juz pusty a mam ja dopiero od 3 miesiecy, wiec brak zaufania).
Dzisiaj odpalilem po dluzszym kreceniu i w zasadzie jest ok. Tylko czasami szarpnie.
Macie pomysl co to moze byc?
Pozdr.
--
Radek Wrodarczyk
www.rejsy-czartery.com
2 |
Data: Styczen 04 2012 21:59:16 |
Temat: Re: Sharan sie krztusi |
Autor: Marcin "Kenickie" Mydlak |
W dniu 2012-01-04 20:09, RadekNet pisze:
No i przyszla kolej na moje auto (Vw Sharan 97' 2.0 benzyna) - stalo
sobie 2 tygodnie nieruszane, wczoraj musialem nim troche pojezdzic i
zonk. Zeby ruszyc trzeba bylo wkrecic silnik na wysokie obroty (z
wielkim trudem) i ledwo ledwo dalo sie rozpedzac uwazajac, zeby nie
szarpalo ponizej 3 tys obrotow. Pojechalem na komputer - wszystko ok,
nie ma bledow. Kopulka+palec+kable wn sa nowe. Dla pewnosci wyjalem
bezpiecznik instalacji gazowej (i tak zbiornik juz pusty a mam ja
dopiero od 3 miesiecy, wiec brak zaufania).
Dzisiaj odpalilem po dluzszym kreceniu i w zasadzie jest ok. Tylko
czasami szarpnie.
Macie pomysl co to moze byc?
Krztusi się nadmiarem taniego OC. ;)
A tak poważnie: jak na mój gust, masz gdzieś nieszczelność w układzie zasilania (benzyną). Zapowietrza się.
Zadbałbym też o czystość przepustnicy.
--
Marcin "Kenickie" Mydlak
Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
P307 2.0HDi/90
http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=94613
3 |
Data: Styczen 04 2012 22:47:10 | Temat: Re: Sharan sie krztusi | Autor: RadekNet |
W dniu 04.01.2012 21:59, Marcin "Kenickie" Mydlak pisze:
No i przyszla kolej na moje auto (Vw Sharan 97' 2.0 benzyna) - stalo
sobie 2 tygodnie nieruszane, wczoraj musialem nim troche pojezdzic i
zonk. Zeby ruszyc trzeba bylo wkrecic silnik na wysokie obroty (z
wielkim trudem) i ledwo ledwo dalo sie rozpedzac uwazajac, zeby nie
szarpalo ponizej 3 tys obrotow. Pojechalem na komputer - wszystko ok,
nie ma bledow. Kopulka+palec+kable wn sa nowe. Dla pewnosci wyjalem
bezpiecznik instalacji gazowej (i tak zbiornik juz pusty a mam ja
dopiero od 3 miesiecy, wiec brak zaufania).
Dzisiaj odpalilem po dluzszym kreceniu i w zasadzie jest ok. Tylko
czasami szarpnie.
Macie pomysl co to moze byc?
Krztusi się nadmiarem taniego OC. ;)
Do taniosci jeszcze mi 2 lata zostaly ;)
A tak poważnie: jak na mój gust, masz gdzieś nieszczelność w układzie
zasilania (benzyną). Zapowietrza się.
Eee i raz nieszczelnosc jest a raz nie ma? I na wolnych chodzi ok, na wysokich ok ... nie pasuje mi to do nieszczelnosci ukladu paliwowego.
Zadbałbym też o czystość przepustnicy.
To jest pomysl. Czyli do mechanika, bo i tak sam sobie jej nie zaadaptuje komputerem...
Pozdr.
--
Radek Wrodarczyk
www.rejsy-czartery.com
4 |
Data: Styczen 04 2012 23:58:19 | Temat: Re: Sharan sie krztusi | Autor: DoQ |
W dniu 04-01-2012 20:09, RadekNet pisze:
nie ma bledow. Kopulka+palec+kable wn sa nowe. Dla pewnosci wyjalem
bezpiecznik instalacji gazowej (i tak zbiornik juz pusty a mam ja
dopiero od 3 miesiecy, wiec brak zaufania).
Dzisiaj odpalilem po dluzszym kreceniu i w zasadzie jest ok. Tylko
czasami szarpnie.
Macie pomysl co to moze byc?
Jak nic nie wyszło z diagnostyki to może układ zasilania paliwem - pompa ma dość?
--
Paweł
5 |
Data: Styczen 06 2012 00:51:42 | Temat: Re: Sharan sie krztusi | Autor: RadekNet |
W dniu 04.01.2012 23:58, DoQ pisze:
W dniu 04-01-2012 20:09, RadekNet pisze:
nie ma bledow. Kopulka+palec+kable wn sa nowe. Dla pewnosci wyjalem
bezpiecznik instalacji gazowej (i tak zbiornik juz pusty a mam ja
dopiero od 3 miesiecy, wiec brak zaufania).
Dzisiaj odpalilem po dluzszym kreceniu i w zasadzie jest ok. Tylko
czasami szarpnie.
Macie pomysl co to moze byc?
Jak nic nie wyszło z diagnostyki to może układ zasilania paliwem - pompa
ma dość?
Hmmm nie pasuje mi tutaj to, ze auto sie "samo" naprawilo. Jakby to byla pompa to by raczej awaria nie ustapila, a jest tak, ze trzeci dzien po problemie - problemu nie ma, dzis juz nie szarpal wcale.
Po weekendzie jade do mechanika na czyszczenie przepustnicy (podobno to samo warto zrobic z przeplywomierzem) i zobaczymy czy w ogole jest brudna i czy to moglo byc powodem.
Pozdr.
--
Radek Wrodarczyk
www.rejsy-czartery.com
6 |
Data: Styczen 06 2012 11:02:27 | Temat: Re: Sharan sie krztusi | Autor: to |
begin RadekNet
Macie pomysl co to moze byc?
Jak dla mnie to wskazuje jednak na układ zapłonowy. A co dokładniej, to
już musisz poszukaÄ.
--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway
| | | | |